Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

[antoinettee]

Napisane przez deb

No tak..patrząc na to jakie niektórzy mają podejście - że dziecko bach przed tv albo kompa i święty spokój, to rzeczywiście to lepsze niż stres w pracy.

Jeszcze jak ma starsze dzieci to one będę dużo pomagać

Napisane przez cloche

dzisiaj duzo maluszkow mialo dzien spiocha. chyba faktycznie cos w powietrzu bylo, od bawarii az pod ruska granice polski

marchewka, chlopy to jednak niepojetne sa... w sumie to twoj powinien byc szczesliwy, ze chocby "dobry wieczor" od spikera uslyszal - u nas sa dni, ba, tygodnie, gdzie tv sie tylko kurzy!

Florek dzisiaj mial 3drzemki, coraz dluzsze... i teraz znow spi, juz tak docelowo na ta noc. bez cyca padl.
w ogole on to lubi spac na boczku, no i jak jest zmeczony, to tak wierci glowa w tej pozycji bokiem, jakby wycieral nosa w przescieradlo... nie wiem o co chodzi. moze to taka wariacja tego krecenia glowa na boki na plecach? zaobserwowala ktoras z was cos podobnego? o ile sa tu jeszcze "spiochy boczne" takie jak Florek...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moja też tak wyciera nos

[deb]

Napisane przez nuna2

ej no... Nie idź nigdzie... Nie musisz nadrabiać, pisz co u Cb...



kochana, Ty masz fioła na punkcie przybierania:P Widzę, że podświadomość Cię kusi do mm....

mów do słupa, słup jak dupa...

kochana... nie wiem , czy nam chodzi o to samo znieczulenie, ale pytałam dentystki, i to jest tylko t różnica, że przy wkłuciu nie boli, a podaje się praktycznie ten sam środek... Więc tak, czy tak lepiej nie karmić. Współczuję Ci z tym bólem...

moja też śpi na brzuszku i tak robi, jak szuka cycusia


my po rehabilitacji Zostałam pochwalona, że należy mi się duża czekolada. Mała lepiej. Wystarczy jednak 2 razy w tyg, ale musze bardzo dużo ćwiczyć

Super, że takie postępy! A tak się martwiłaś - i widzisz, pięknie z małą ćwiczysz i Twoje ćwiczenia są dla niej najlepsze skoro zmniejszyli Wam ilość ćwiczeń w tygodniu. Oby tak dalej teraz tylko cierpliwości Wam potrzeba

[cloche]

Napisane przez ankaaa206

nasz też boczniak, jak sie obróci na plecy to płacze, a jak nosem tak pociera to najczęściej szuka cycka

oo, moze faktycznie szuka... tylko tym razem byl najedzony, co najwyzej cyca jako usypiacza chcial miec. ale i tak padl po paru minutach!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veronic]

Napisane przez Mysia mysz

a dajesz łyżeczką? mały jutro kończy 4 miechy ic hce zacząć, ale wypychał marchewkę więc nie wiem czy dam radę a nie chciałam mu podawać kaszek butlą:/

to daj Małemu jeszcze czas...
jak zaczniesz podawac manne jak skonczy 5 miechow, to też nie bedzie źle

[deb]

Bosh czuje się jakbym 2 dzieci miała albo jakbym była sprzątaczką mojego męża już czasami mam dość! a właściwie coraz częściej stałam się przez niego zrzędą normalnie - chodzę za nim i zrzędzę
dobra nie chcę się nakręcać więc nawet nie będę rozwijać tematu.

Spadam spać, dobranoc!

[Ag_nes]

Napisane przez Mysia mysz

a dajesz łyżeczką? mały jutro kończy 4 miechy ic hce zacząć, ale wypychał marchewkę więc nie wiem czy dam radę a nie chciałam mu podawać kaszek butlą:/

tak łyżeczką, ale jak robiłam kaszkę wg przepisu to jest tak rzadka że nadaje się bardziej pod butlę. A moja z butli pić nie umie.. mam wszystkie rozmiary aventu i du.pa, mała umie tylko pić z gotowych buteleczek i smoczków do nan, tak jak jej podawali w szpitalu gdy po cesarce pokarmu nie miałam. Trenujcie aż do skutku, jak wypcha to zgarniasz i od nowa, mały jeszcze nie powinien wiedzieć co to bunt

[humpback]

Napisane przez barwineczek

Znów spacer konczy sie na rekach. Wysiada mi odcinek ledzwiowy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to dla mnie jedyna motywacja do ćwiczeń - bo mi wysiada od ciągłego schylania się do łóżeczka/wózka..a z noszeniem pomaga chusta lub nosidło

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny może by każda na tej grupie na FB napisała swój nick z wizażu bo ja połowy nie kojarzę. 26 osób

jak patrzyłam to nawet większość rozpracowałam

Napisane przez ankaaa206

odkryłam że moje dziecko potrafi pić z niekapka <taki dołączony do laktatora z avent> zrobiłam test z sokiem zmieszanym z wodą, z butli za nic nie potrafił wyssać a z niekapka pił jak stary - czyli mogę mlodego zostawić z babcia i iść do kina

Napisane przez nuna2

Przeczytałam Tracy Hogg i powiem tak: usypianie i klepkanie u nas działa... ale że np dziecko powinno jeść co 2,5-3 h... no moja tak jadła... ale jak się od 3 dni drze i wiem, że do cycka, bo jak jest głodna, to się tak kuli w stronę cycka jak mam na rękach, to co mam jej nie dać, po powinna jeść co 2,5-3 h?? Albo że nie brać do siebie do łóżka-jak widzę, że mnie potrzebuje to biorę.

no pewnie że tak. teoria to jedno, ale odstępstwa od normy się zdarzają

Napisane przez karota11

oj ja też nie mam weny na gotowanie
chyba będzie dzisiaj to http://www.ladiva.pl/przepisy/keks-warzywny/246 jako baza i cyc kurzy

ja się dziś wprosiłam na obiad do mamy.

Napisane przez MoTyleKsw

Dziewczyny macie pozdrowienia i buziaki od Happy i od Helenki.

Dobrze im tam, tylko nie mają internetu i Happy korzysta z roamingu i boi się rachunku Helena pięknie zniosła lot i podróż pociągiem

dzielna Helen

Napisane przez salviae

to dlaczego nikt mi o tym nie powiedzial
nie chwaliłam się chyba jeszcze, że Kuba w końcu nauczył się odwracać na brzuszek

[cloche]

Napisane przez deb

Chodzi Ci o to, że tak mocno przechyla główkę na bok? Moja tak robi czasami, odkąd się na brzuszek obróciła - bo właśnie obrót zaczęłą od przechylenia tak mocno główki jakby się chciała udusić I dzisiaj np. tak sobie mocno przechyliła na bok i tak spała.
I czasami jak nie umie zasnąć i tak się wierci i kręci tą główką na boki to kładę ją na boczku, podrapie trochę w ochraniacz i zasypia

no to wyglada troche jak proba obrotu, ale na to nie licze jeszcze ;-) wlasnie potem mlody szybko zasypia, wystarczy poklepac i poglaskac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veronic]

leżę w wyrze i zasypiam..myć mi się nie chce,,,;/ chyba będę brudasem


Dobranoc

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

uwielbaim ten bananowiec, często go robię


Magiusa ja tak karmię od 4 miesięcy osttanio zaczęłam ogarniać bo jak go dopchnęłam z obu cycków przez ok 15-20 minut to miałam 2,5 h spokoju, a od 2 tygodni nie ma opcji :/ possie 5 minut i zaczyna się drzeć jak mu cycka proponuje i tym sposobem je co 1,5-2h i non tsop się drze bo ja nie wiem czy chce jeść czy spać przez to:/ dzisiaj mi taki dzień młody zafundował, że postanowiliśmy z TŻ zrobić dzień na butli i jeśli będzie ładnie jadł i nie marudził to rzucam kp w cholerę

pyszny był

no i jak P. po butli?

Napisane przez deb

Wytłumaczcie mi z tym bananowcem: miksuje banana a potem pisze, żę mam dodać posiekanego banana? nie rozumiem

część miksujesz, część kroisz

Napisane przez Magiusa

A ja dziś debiut z bananowcem- właśnie jest w piekarniku zobaczymy co wyjdzie.

no i jak?

Napisane przez karolina2121

Antoś wczoraj pierwszy raz obrócił się na brzuszek

Napisane przez Mysia mysz

widzisz Bartek ćwiczy obroty a mój chwytanie, gadanie i siadanie każdy ma jakiś cel ej jestem w szoku dałam małemu łapki a on się podciągnął z leżenia na plecach całkiem na płasko do siadu, bez mojej pomocy

no pięknie

Napisane przez candace1

Dziewczyny-chciałam się z Wami pożegnać.
Nie mam czasu do Was zaglądać i kompletnie nie wiem co u kogo się dzieje.
Także życzę Wam samych radosnych chwil z maluchami i niech Wam zdrowo rosną

nie żartuj

[Ag_nes]

Napisane przez Veronic

leżę w wyrze i zasypiam..myć mi się nie chce,,,;/ chyba będę brudasem


Dobranoc

spoko pozwalamy, my nie poczujemy jak będziesz śmierdzieć

[maarchewka]

Napisane przez justyna_g4

Ale mnie zęby napier... i najgorsze jest to, że czekam na tel od dentysty. Jak tylko mu się coś zwolni to ma dzwonić. Nie przyjmie mnie z biegu bo od rana do nocy pacjenci. a ja nie byłam jeszcze u niego. Chcę właśnie do tego bo ma znieczulenie komputerowe, bez podawania tych leków co później trzeba czekać na karmienie.

Ja znów ma pytanie o gluten...zalecają podawać 2-3g kaszy manny ale jakiej to kaszy? Tej zwykłej co my jemy czy jakiejś specjalnej dla dzieci?

Albo gotujesz kaszę mannę - np. ja gotuje taką zwykla z kupca na wodzie i odcedzam ile się da tej wody i dodaje do swojego podgrzanego do 36 st mleka.. Ewentualnie możesz kupić kaszę manną taką dla dzieci np. nestle czy nie wiem jakie firmy mają i wtedy nie trzeba gotować tylko od razu się wrzuca.. ale akurat z tą kaszą manną nie ma jakoś dużo roboty bo to się podgrzewa w 5 minut więc kwestia kasy..

Napisane przez deb

Ja nie rozumiem facetów i nigdy nie zrozumiem... chyba szkoda naszych nerwów

A powiedz mi jak to się kąpałaś z małym? Jak się kąpać z taką małą dzidzią bo ja nie wiem...to to wykonalne jest?

kąpiel wyszla super.. Tylko ja nie mam wanny, tylko mam głęboki brodzik w prysznicu.. taki spory jak na brodzik bo ma 120 cm dlugości.. Ja siedziałam i na dloniach opieralam głowke i barki Wojtusia a on sobie machal nozkami we wszystkie strony.. Fajnie bo mógł się chlapać do woli a łazienka nie ucierpiala

Napisane przez Mysia mysz

noż ja pier....przegiął, no sorry ale dziecko ma pierwszeństwo zawsze, ja nie raz nie mam kiedy zjeść:/ ja bym mu zaniosła dziecko na kolana i niech ogląda z wrzaskunem

właśnie szkoda mi dziecka bo on by się jakoś zamknął na widok telewizora tylko ja go nie chce oglupiac.. no i jak pore spania się przegapi to on potem ma problemy ze spaniem i kto go w koncu by musial uspokajać - ja bo TZ by nie dał rady..

Napisane przez vil84

Marchewka, też bym się wkurzyła ... ja dziś po raz pierwszy od dawna zajmowałam się wieczorem Młodym bo męża coś bierze chyba i ledwie żyje ... ojjj ja bym się lekko zemściła brakiem obiadu i bałaganem

własnie nie mam się jak zemscic.. nie mam na niego bata... mogę nie sprzątać, ale to ja głownie siedze w domu wiec ja bedę ten balagan oglądac.. jemu syf nie przeszkadza..
Mogę nie gotować- ale to on sobie pojdzie do knajpy i sobie zje.. glodny chodzic nie będzie.. a nawet możę lepiej bo sobie zje co mu się bedzie chcialo.. tylko ze wtedy ja nic nie zjem bo ja sobie z malym do knajpy nie pojde...patowa sytuacja..

Napisane przez Ag_nes

szkoda gardła, ugadaj się z nim że raz czy dwa razy w tygodniu masz wychodne, ściągnij mleko i idź sie odmóżdzyc wtedy się zajmie bo będzie musiał.

jutro własnie ide.. i mam wszystko w dupie.. w lodówce jest 200 ml mlekczka i niech się dzieje wola nieba,,,

Napisane przez nuna2

my po rehabilitacji Zostałam pochwalona, że należy mi się duża czekolada. Mała lepiej. Wystarczy jednak 2 razy w tyg, ale musze bardzo dużo ćwiczyć

klask i:
mamuska stanęla na wysokosci zadania i dzielnie cwiczyla dziecia

[humpback]

Napisane przez maarchewka

Ale mnie TŻ rozzłościł, że myślałąm że go rozszarpie.. wrrrr

Praktycznie w ogóle mi nie pomaga przy Wojtusiu.. Chyba, że dre się na niego, że ma mi pomóc. A i to zawsze jest zaraz zaraz... Bo to bo tamto..

Niunio zaczął płakać nie chciał cyca. A to w ogóle już byla jego pora do kąpania i do spania. To ja do TZta, że kąpiemy zeby przygotowywal- chociaż tyle niech zrobi.

To on nie teraz bo są wiadomości i że dopiero jak się skonczą. Taki mnie nerw wziął..

Wykąpałam Wojtusia sama, w wannie, kąpiąc się razem z nim.. I jak już go położyłam spać to mężowi takiego moralniaka walnełam. Ze ma dziecko w dupie, ze wszystko jest ważniejsze od niego, że po h..u..ju z niego ojciec. Że następnym razem jak będzie ryczeć to niech mu po prostu wytłumaczy że go gówno obchodzi ze płacze bo ma ważniejsze sprawy jak oglądanie telewizji.. Powiedziałam, ze w życiu trzeba mieć jakieś priorytety, ale widać, że jego włąsne dziecko to nie jest w nich zbyt wysoko.. że nawet 5 minut nie może poświecić.. bo zawsze wszystko musi byc pod niego ustawione.. że przy dziecku nie ma czegos takiego jak wolne czy urlop.. ciekawe co by było jak dziecko by było głodne a ja bym sobie stwierdziła no sorry nie teraz teraz są wiadomości , potem sobie pooglądam jakiś serial i może jak mi się zechce to Cię nakarmie..

No i jeszcze mu gadałam i gadałam.. A on na koncu stwierdził, że nie wie o co mi właściwie chodzi i czego się czepiam, bo on nic takiego nie zrobil

no i o to chodzi że nic nie zrobił faceci bywają tępi

Napisane przez justyna_g4

Ale mnie zęby napier... i najgorsze jest to, że czekam na tel od dentysty. Jak tylko mu się coś zwolni to ma dzwonić. Nie przyjmie mnie z biegu bo od rana do nocy pacjenci. a ja nie byłam jeszcze u niego. Chcę właśnie do tego bo ma znieczulenie komputerowe, bez podawania tych leków co później trzeba czekać na karmienie.

Ja znów ma pytanie o gluten...zalecają podawać 2-3g kaszy manny ale jakiej to kaszy? Tej zwykłej co my jemy czy jakiejś specjalnej dla dzieci?

współczuję bólu i łączę się ze swoim bolącym dziąsłem i wyrzynającą się ósemką

a co do kaszy to ja planuję dawać zwykłą

Napisane przez pawie_oczko

Z ananasem i drzemem bez polotu i fantazji zupelnie dzis, jutro zrobie makaron ze szpinakiem i kurakiem a z tymi wypuekami to mnie motywujecie, znow du.pa z cwiczen

nie mów nawet, bo jem jak świnka, i co z tego że kupiłam sobie karnet na fitness jak mam siedzieć tydzień w domu..a to oznacza że będę piec i jeść

[banka26]

Ale zescie naskrobaly troszke ponadrabialam ale nie.daje rady cytowac poprasowalam i juz padam ......kolorowych cmok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[humpback]

no to nadrobiłam, naszprycuję się prochami i mykam spać dobrej nocy

[diabli]

najpierw wrzucam, bo zapomnę http://www.srokao.pl/2013/10/rossman...emium-dry.html a teraz biore się za nadrabianie - dwóch dni ale cos za cos...mamy szafe, komode, panele, farby...remont czas zacząć

[karota11]

Napisane przez ankaaa206

młody śpi, dopiero teraz zauwazyłam ze w lidlu ciuszki niemowlece były dziś, może jutro jakies resztki beda

ja dzisiaj byłam, ale jakieś duże rozmiary ;/

Napisane przez maarchewka

Ale mnie TŻ rozzłościł, że myślałąm że go rozszarpie.. wrrrr

Praktycznie w ogóle mi nie pomaga przy Wojtusiu.. Chyba, że dre się na niego, że ma mi pomóc. A i to zawsze jest zaraz zaraz... Bo to bo tamto..

Niunio zaczął płakać nie chciał cyca. A to w ogóle już byla jego pora do kąpania i do spania. To ja do TZta, że kąpiemy zeby przygotowywal- chociaż tyle niech zrobi.

To on nie teraz bo są wiadomości i że dopiero jak się skonczą. Taki mnie nerw wziął..

Wykąpałam Wojtusia sama, w wannie, kąpiąc się razem z nim.. I jak już go położyłam spać to mężowi takiego moralniaka walnełam. Ze ma dziecko w dupie, ze wszystko jest ważniejsze od niego, że po h..u..ju z niego ojciec. Że następnym razem jak będzie ryczeć to niech mu po prostu wytłumaczy że go gówno obchodzi ze płacze bo ma ważniejsze sprawy jak oglądanie telewizji.. Powiedziałam, ze w życiu trzeba mieć jakieś priorytety, ale widać, że jego włąsne dziecko to nie jest w nich zbyt wysoko.. że nawet 5 minut nie może poświecić.. bo zawsze wszystko musi byc pod niego ustawione.. że przy dziecku nie ma czegos takiego jak wolne czy urlop.. ciekawe co by było jak dziecko by było głodne a ja bym sobie stwierdziła no sorry nie teraz teraz są wiadomości , potem sobie pooglądam jakiś serial i może jak mi się zechce to Cię nakarmie..

No i jeszcze mu gadałam i gadałam.. A on na koncu stwierdził, że nie wie o co mi właściwie chodzi i czego się czepiam, bo on nic takiego nie zrobil

oj, oj, oj...
Jego do gadki trzeba przycisnąć, bo inaczej to monolog do nich zawsze traktują jako zrzędzenie ;/

Napisane przez Mysia mysz

super takie plecione, widziałam też te welurowe bluzy i dresy i mi się nie podobały a te bardzo ładne

ja nie widziałam swetrów, albo już rozszarpali

Napisane przez Ag_nes

jest pyszny, ja robiłam często, nawet zaczęlam różne smaki budyniu mieszasć ze śmietaną i układalam warstwami



szkoda gardła, ugadaj się z nim że raz czy dwa razy w tygodniu masz wychodne, ściągnij mleko i idź sie odmóżdzyc wtedy się zajmie bo będzie musiał.



a my kupiliśmy bezmleczną owocową z bobovity i mieszamy z moim mlekiem

wow jak kreatywnie
próbowąłam ciepłego, to dobry

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Mysia mysz

my na noc półśiochy a w dzień dresik i skarpetki ale on nie ściąga za to niestety się odciskają ze smyka a mam ich sporo więc zwijam na kostki

u nas na noc królują pajace

Napisane przez Mysia mysz

a dajesz łyżeczką? mały jutro kończy 4 miechy ic hce zacząć, ale wypychał marchewkę więc nie wiem czy dam radę a nie chciałam mu podawać kaszek butlą:/

czytałam, że jak dziecko wypycha to nie jest gotowe na przyjmowanie innych pokarmów może poczekaj jeszcze trochę?

[JennyAniolek]

Napisane przez ankaaa206

w środę idziemy na szczepienie, jestem ciekawa co pediatra powie, bo mały ma cały czas otwartą buźkę i język wysunięty <naczytałam sie takich rzeczy że prawie pół nocy nie spałam> więc zobaczymy

Napisane przez Elusiek85

tak w bioderkach, jeśli nie wytworzy się do grudnia czeka go kolejna rehabilitacja załamka, najpierw przepuklina i operacja, potem napięcie mięśniowe, teraz to

Oby do grudnia wszystko było już ok

Napisane przez banka26

M
Lezy na macie i co znowu na brzuszek sie obrot zrobil

Napisane przez nuna2

CZeść.... U nas lipnie: ja przeziębiona na maksa,zatkało mi po eaz kolejny ucho, mąż też chory. Mała chce cycka co godzinę i tak od 3 dni. śpi po 20 minut tylko dwa razy dziennie. Muszę was nadrobić... Dziś na 16 na rehabilitację... tak się przejmuję, bo jak widzę jak się wygina i tą rączką nie chce ruszać... ech

Zdrówka

Napisane przez szprotka_mada

No coś Ty! Ja Kubula nie oddam żadnej babie A jak już to zrobię casting!

Napisane przez barwineczek

Znów spacer konczy sie na rekach. Wysiada mi odcinek ledzwiowy

Napisane przez ankaaa206

odkryłam że moje dziecko potrafi pić z niekapka <taki dołączony do laktatora z avent> zrobiłam test z sokiem zmieszanym z wodą, z butli za nic nie potrafił wyssać a z niekapka pił jak stary - czyli mogę mlodego zostawić z babcia i iść do kina

Napisane przez salviae

dziewczyny ze śląska, wyrabiałyscie już dyskietki dzieciom?, bo ja olałam sprawę i dzisiaj dostałam z☠☠☠ke, że do 3 miesiąca może być bez muszę się tym zając

Napisane przez maarchewka

Chciałam dzisiaj załatwić papiery z pracy zeby miec do becikowego... No i jak szukaliśmy z mężem tych wszystkich ruma i umów to Wojtuś byl mega upierdliwy i nie dał nam nic znaleźć.oczywiscie spać nie poszedł. A jak się w koncu wybrałam do roboty - makijaż, ubranko, spakowałam wszystko co trzeba, umówiłam się ze zaraz będę, nakarmilam, odłożyłam na chwile to zasnął i spi do tej pory.. prawie 3 godziny!!! No i czy to nie jest terrorysta??

Oby jutro było lepiej

Napisane przez Veronic

dam Wam foto Bąbla jak majstruje przy pudełku grającym od karuzelki:P
będzie z niego mały elektronik (po tacie)

Uroczy

[pawie_oczko]

Napisane przez cloche

dzisiaj duzo maluszkow mialo dzien spiocha. chyba faktycznie cos w powietrzu bylo, od bawarii az pod ruska granice polski

marchewka, chlopy to jednak niepojetne sa... w sumie to twoj powinien byc szczesliwy, ze chocby "dobry wieczor" od spikera uslyszal - u nas sa dni, ba, tygodnie, gdzie tv sie tylko kurzy!

Florek dzisiaj mial 3drzemki, coraz dluzsze... i teraz znow spi, juz tak docelowo na ta noc. bez cyca padl.
w ogole on to lubi spac na boczku, no i jak jest zmeczony, to tak wierci glowa w tej pozycji bokiem, jakby wycieral nosa w przescieradlo... nie wiem o co chodzi. moze to taka wariacja tego krecenia glowa na boki na plecach? zaobserwowala ktoras z was cos podobnego? o ile sa tu jeszcze "spiochy boczne" takie jak Florek...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moja N wlasnie lezy obok mnie na boczku ale to dlatego, ze zasnela przy cycu, a z racji tego, ze tak sie karmimy, czesto tak lezy poprzytulamy sie jeszcze troszke i zaraz ja odloze, a pocierania zadnego nie zauwazylam tylko lapkami czasem trze po buzce

[JennyAniolek]

Napisane przez salviae

jestem coraz blizej cwiczen, odpliłam filmik mel b brzuch ..... z słoikiem nutelli w rece, ale musze się najpierw zapoznac z tematem i przeciez przeziebiona nie bede cwiczyła

No nieźle

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez humpback

jestem napuchnięta jak mors, ciężko mi otwierać usta (więc żywię się wyłącznie bananowcem na osłodę), w końcu dostałam jakiś antybiotyk, tatuś kąpie dziecię i zaraz będzie kolacyjka

Trzymaj się

Napisane przez maarchewka

Ale mnie TŻ rozzłościł, że myślałąm że go rozszarpie.. wrrrr

Praktycznie w ogóle mi nie pomaga przy Wojtusiu.. Chyba, że dre się na niego, że ma mi pomóc. A i to zawsze jest zaraz zaraz... Bo to bo tamto..

Niunio zaczął płakać nie chciał cyca. A to w ogóle już byla jego pora do kąpania i do spania. To ja do TZta, że kąpiemy zeby przygotowywal- chociaż tyle niech zrobi.

To on nie teraz bo są wiadomości i że dopiero jak się skonczą. Taki mnie nerw wziął..

Wykąpałam Wojtusia sama, w wannie, kąpiąc się razem z nim.. I jak już go położyłam spać to mężowi takiego moralniaka walnełam. Ze ma dziecko w dupie, ze wszystko jest ważniejsze od niego, że po h..u..ju z niego ojciec. Że następnym razem jak będzie ryczeć to niech mu po prostu wytłumaczy że go gówno obchodzi ze płacze bo ma ważniejsze sprawy jak oglądanie telewizji.. Powiedziałam, ze w życiu trzeba mieć jakieś priorytety, ale widać, że jego włąsne dziecko to nie jest w nich zbyt wysoko.. że nawet 5 minut nie może poświecić.. bo zawsze wszystko musi byc pod niego ustawione.. że przy dziecku nie ma czegos takiego jak wolne czy urlop.. ciekawe co by było jak dziecko by było głodne a ja bym sobie stwierdziła no sorry nie teraz teraz są wiadomości , potem sobie pooglądam jakiś serial i może jak mi się zechce to Cię nakarmie..

No i jeszcze mu gadałam i gadałam.. A on na koncu stwierdził, że nie wie o co mi właściwie chodzi i czego się czepiam, bo on nic takiego nie zrobil

Niedobry mąż

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez diabli

ale cos za cos...mamy szafe, komode, panele, farby...remont czas zacząć

Super!

[justyna_g4]

Dzięki dziewczyny. Też myślałam o zwykłej błyskawicznej ale koleżanka mnie zmyliła, że takiemu małemu dziecku to absolutnie.

[puchatkowa]

Napisane przez banka26

Ja siade do lapa dam link

Kochana wrocilam z bertiego masakra , promocja dotyczy tylko zupek nie obiadkow 2 razy mi cofaly i kasowaly :banghead: i wybor.zaden hehe wzielam jakies 4 po 6 mc i po 8 mc i takie.same wszystkie ale wzielam kaszke w.sloiku z biszkoptami na dobranoc jutro mu dam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ok czekam

Chyba zartujesz? Ja też dziś kupowalam, wzięłam 2x zupke i 2x obiadek i normalnie na paragonie samo nabilo promocje

A już dawalas gluten, że tą kaszke chcesz mu dac?

Jak stoisz z czasem w czwartek?

[banka26]

Napisane przez puchatkowa

Ok czekam

Chyba zartujesz? Ja też dziś kupowalam, wzięłam 2x zupke i 2x obiadek i normalnie na paragonie samo nabilo promocje

A już dawalas gluten, że tą kaszke chcesz mu dac?

Jak stoisz z czasem w czwartek?

Nie nie zartuje co nie mialo w nazwie zupka nie wchodzi do promocji nawet kartke napisalini mowila kierowniczka ze juz dzisiaj tez jakas pani byla.i cofali
Nie nie dawalam a nie mige od kaszki zaczac?
W czwartek mam czas do 14 bo 14:30 d. Z wycieczki wraca i wtedy kolo 16 zeby obiad zjadl
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

przepis na sernik bez sera
http://www.ciasta.net/sernik-bez-sera.php

[axella]

Napisane przez Magiusa

No bo jakoś ta waga jest dla mnie wyznacznikiem zdrowia i nie umiem sobie przetłumaczyć, że np. przybierze po 50 gram, podczas gdy powinien 100 i wszystko jest ok...
Zobaczymy co będzie w czwartek i w kolejnym tygodniu



A z takiego niekapka kiedy się daje? Tzn.Vil dajesz np. mleko normalnie z butli, a z niekapka wodę /soki/herbatę?
Czy całkowicie przestawiłaś?
Bo właśnie słyszałam, że warto z niekapków a nie z butli dawać picie, ale zastanawiam się kiedy?



Och też bym się wkurzyła.
Szczerze mówiąc faktycznie zachował się do d...i w dodatku nie wiem czemu tego nie rozumie?!
A Ciebie podziwiam, że masz tyle cierpliwości, to już nie pierwszy raz gdy nawala...chyba bym mojego TŻ'ta wyprowadziła z domu na kilka dni chociaż gdybym widziała, że cała odpowiedzialność na mnie.

A z tą wspólną kąpielą super sprawa, sama się ostatnio zastanawiałam czy w ciągu dnia w ramach zabawy tak nie wskoczyć

Niekapki super, można od poczatku ALE ja jako miemowle po piciu z noekapka oduczylam sie butli i cyca z dnia na dzień. I tylko niekapek lub lyzka, moja mama mi ciagle to wypomina :p

Napisane przez candace1

Dziewczyny-chciałam się z Wami pożegnać.
Nie mam czasu do Was zaglądać i kompletnie nie wiem co u kogo się dzieje.
Także życzę Wam samych radosnych chwil z maluchami i niech Wam zdrowo rosną

pisz czasem!

Napisane przez ankaaa206

młody śpi już 2 godziny, jestem ciekawa od czego to zależy że raz śpi w dzień 5 godzin, a raz max godzinę
jak ciepło dziś na dworze bylo, oczywiście mijałam kilka wózków z dziećmi w kombinezonie, czapie i okryte kocem

mnie to tez zastanawia

Napisane przez Mysia mysz

pewnie, że można my mamy z tomme tippee taki z miękkim ustnikiem (od 4 m)tylko młody poza moim mlekiem nie chciał nic pić wcześniej więc nie używałam, ale spróbuje niedługo

mam dzisiaj zły dzień:/ nie wyspałam się po pierwsze, bo mody po jedzneiu o 20 padł, obudził się o 4, ale o smoku zansął więc zostałam z pełnymi cyckami i musiałam odciągąć, wstał po 7 niby spoko, noce przesypia, ale do cycków jak na razie nie dotarło:/ wcześniej odciągałam ok 23, ale stwierdziłam, że pobudzma produkcje i przestałam, no ale nie da rady 11h wytrzymąc do rana i jestem w kropce także sory ale w moim wypadku karmienie np. tylko wieczorem po pracy to iluzja

młody cały dzień marudzi:/ w aucie, w wózku, przy cycu, w łóżeczku, no tak mnie wkurzył, że jak przyszedł tż to mu się dostało, że nie pomaga i odkurza z dzieckiem w nosidełku, które w końcu śpi

Podziwiam Cie za karmienie.. I oby jak najmniej takich dni..


Mag- referat 4 U!!!!
Nie swiruj z ta waga! Te pare, pareset gram roznicy NIE JEST wyznacznikiem wagi.
Opowiem ci pewien przypadek zeswirowania rodzicow na ten temat i konsekwencje, ku przestrodze..
Jest dziewczynka-zdrowa, madra, spoko, 6mc. Wg 'madrej' ksiazki jej matki powinna przybierac X gram tygodniowo. I ZADNYCH USTEPSTW. Nie wazne przed/po kupie, przed/po jedzeniu ma byc IDEALNIE.

Ktores z kolei wazenie i... Dziecko ma za duzo o... 40g! 40!
No to panika, placz, lament, i czas na DIETE.
Dziecko plakalo i plakalo, na widok butli szal, wypijala wszystko duszkim i znow placz.

Efekt-waga zbyt niska, dziecko wymeczone no to dawaj dietke na przytycie.. Bzdury! Biszkolty, milion jedzenia, olej dolewany do picia (!!!) wszystko by dziecko bylo idealne..

I to dziecko tak bardzo skupilo sie na problmach wagowych swojej matki ze ma miesiecy 8 i nawet na brzuch sie nie przekreci. Chcieli dobrze, za dobrze..

Jeden jest chudy, drugi gruby. Waga kosci. Kupa. Humory.. Wszystko ma wplyw..

Olej. Olej wage, ja teraz nie mam zielonego pojęcia ile Z wazy i obie zyjemy i mamy sie ok.
Je?
Pampa brudzi?
Bawi sie?
Kosci nie wystaj?
Faldy nie zaslaniaja jej swiata?
To jest ok!

Zacznij się cieszyc tym dzieckiem!! Bawcie sie, cieszcie, ale musisz wyluzowac. Nie moze cie Daro wspominac jako matke panikare a dziecinstwo to wazenie :p
Chill kobieto, będzie cos zle-zauwazysz.

Odpusc wazenie, przestań się martwic.. Wszystko jest dobrze.

Sent from my HTC Vision using Wizaz Forum mobile app

[diabli]

Napisane przez ankaaa206

ja się pozbyłam barbarzyńskim sposobem, nasmarowałam linomagiem główkę, czapkę na 3 godziny i tępą stroną noża podważałam łuski i ściągałam, żadne wyczesywanie nie dalo radę, ale póki co mamy spokój

o mamoooo, nasz tatuś wyrzucilby Cie z domu dla niego nawet mieciutka szczoteczka NA PEWNO drapie w glowe i trzeba corke czesać baaaaardzo delikatnie

mam mnóstwo nadrabiania, wies uprasza się wszystkie plotkary o pojscie spac mezowie czekaja w lozkach, wiec pooooszly! korzystajcie jak dzieci spia, a nie takie pitu pitu i ploty na forum ilez można. tz smial się dzisiaj, ze niedługo otworzy lodowke i tam tez będzie łizaż bo moje konto facebookowe podpielo się pod jego komore...i dzisiaj ciagle mu bzzzzyczalo

Cloche - Nela tez pociera nos jak spi na boku, myslalam, ze ja swędzi

Can - buu zaglądaj czasem, co to za pożegnanie? masz nas dość?

Salviae - karte mamy już daaawno. zalatwialismy to na samym początku, zaraz jak dostałam pesel.

kurcze ciekawie piszecie, ale lubie trzymać się watku i wiedzieć o co chodzi, wiec cofam się do tylu i nadrabiam...zatem Wam pisze dobranoc i mam nadzieje, do jutra. dluuuga noc przede mna

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez vil84

podczytuje, ale nie mam weny, łeb mi pęka, chcę spaaaaać ...
mąż przyjechał z pracy, mieliśmy jechać jeszcze do teściów na obiad, a zapomniał fotelika ... jeszcze się pożarliśmy bo chciał żebym wzięła Przemka na ręce do auta. pojechał do Katowic po fotelik, nie wiem czy pojedziemy na ten obiad bo oboje mamy dość, a mi się nie opłaca kłaść na godzinę bo będę się jeszcze gorzej czuła :/

głupio klocic się o taka sprawę...tu chodzi o bezpieczeństwo Waszego dziecka. u nas jest chyba odwrotnie, oboje schizujemy w tym temacie, a babcia wyluzowana "bo kiedyś się dzieci wozilo i nic nie było". pamiętam jak tz nie wytrzymal jakos na początku jak Nelcia była malutka - jechaliśmy do mojej siostry, auto zapakowane po brzegi (miała urodziny i zazyczyla sobie suszarke do prania taka wielka rozkladana). zatem wtedy jeszcze male autko: gondola, stelaz, kilku pasazerow, kociołek pelen duszonek, dziecko w foteliku...jak to upchnąć. i babcia nie mogla zrozumieć, ze tz pojedzie 2 razy, bo suszarka NIE MOZE wisieć dziecku nad glowa...przecież ona bedzie trzymać i kontrolować
ale masz u mnie wieeeeelkiego plusa, ze nie uleglas i postawilas na swoim do niego to pewnie tez dotrze, ze jednak zle kombinowal.

[karota11]

Napisane przez puchatkowa

Ok czekam

Chyba zartujesz? Ja też dziś kupowalam, wzięłam 2x zupke i 2x obiadek i normalnie na paragonie samo nabilo promocje

A już dawalas gluten, że tą kaszke chcesz mu dac?

Jak stoisz z czasem w czwartek?

jeszzce prześlę Ci ten przepis, co ja robiłam, ale moje jest dzisiaj jeszcze nadal ciepłe, wiec pewnie jutro dopiero ocenię
http://www.kropkatv.pl/kuchnia/desery/budyniowiec.html

[diabli]

Napisane przez cloche

vil, a czemu w aucie fotelika nie chce trzymac? ze niby glupio tak potem taka fura na d.upy jechac? sorki, musialam

Napisane przez cloche

za nami podejscie do pasternaka... kolo 13tej proba nieudana, bo mlody sie wydzieral i tylko cyc dal rade go uspokoic. no ale potem poszlismy do lasu na spacer (oczywiscie mlody lezec nie chcial, wiec siup na reke, druga reka pchala wozek... dobrze, ze mu wczoraj taka fajna misiowa kurteczke kupilam ). i chyba zglodnial zachowujac dobry humor, bo wciagnal tego pasternaka az mu sie uszy trzesly! jutro ciag dalszy, a potem dynia i potem juz cos z ziemniakiem, a nastepnie miesko

Florek na tych pasternakach dogoni reszte stadka my jeszcze ze 2 tygodnie poczekamy ze sloiczkami...

Napisane przez XxXJuSstiii

Cześć
Nic się nie wyspałam Byłam w szkole, później na obiedzie u mamy, Bartek znów odmówił picia z butli coś tam wypił aczkolwiek niewiele... ale spoko, na szczęście szkołę mam krótko i blisko, więc jak coś to M. może podjechać a już niebawem rozszerzanie diety i jakoś zastąpimy mleczko kaszką i jakimś obiadkiem powiedziałam to mojej mamie a ona na to, że "tak, Danonkiem (!!) powinien się najeść"

kup mamie roczny zapas danonkow i niech się najada
dostałam dzisiaj przesylke z Hippa swietna firma. napisałam do nich, ze na fb wypelnilam jakas ankiete i "nagrodę" miałam odebrać na warsztatach. na nie jednak nie dotarlam i czy mogą mi to wyslac poczta na mój koszt dostałam naprawdę miłego maila, poprosili o adres, a dzisiaj dotarla przesylka: słoiczek po 5 mies. Gruszki i jabłka z kleikiem orkiszowym, fajny lunch box z przegródkami (przyda się do wozka i na dalsze wyprawy), box na lyzeczki i dwa takie wyciskane musy po roku - wiec wsunelam sama, a młodej przekaze w mleku dobre to to. bardzo milo mnie zaskoczyli

Clo - nie wiem czemu, ale często pisze Chloe a Wy to macie z Florkiem rodzinne! Clo&Flo teraz zapamiętam hehe.
nasz pediatra tez cos kiedyś stekal, ze na anemie najlepsze sa zupki :P

Napisane przez xal

Biedna ale dobrze, że się uparłaś. 10 latka to bym wzięła bez fotelika na pasach (ja mam w aucie "adaptery" do zniżania pasa) ale takiego maluszka zdecydowanie NIE.
Jestem przeziębiona, niewyspana, bo chyba idą zęby i co 1,5h pobudki w nocy, a do tego mega wkurzona po wczorajszej imprezie na teściową. Jak się zwraca uwagę to nie dociera, wyrywa dziecko z maty jak się fajnie bawi, powiedziałam stanowczo nie, to się dowiedziałam, że "tylko 4 razy ją miała na rękach". G.wno prawda, a poza tym dziecko to nie zabawka i licytacja. Już 3ci raz jej zwracałam uwagę, za każdym razem bardziej stanowczo i bardziej "ostro" rozmawiamy. Mąż powiedział "odpuść, do matki i tak nic nie dotrze" a ja nie odpuszczę, bo to moje dziecko a nie lalka do targowania i zabawy, obawiam się, ze z każdym spotkaniem i wymianą zdań będzie ostrzej i kurde, mogę nie wytrzymać i będzie niemiło

nie odpuszczaj i może spróbuj znaleźć jakiś kompromis...wchodzcie, rozbierz mala i siebie, daj babci na chwile na rece, a później dajcie na mate i niech bawi się sama...ciężko jest dostosować się do innych - niestety. ja dzisiaj zabralam mala na rece i poszlam do sasiadow obok wydrukować sobie jedna strone, bo skonczyl nam się tusz...wszystko super, mala ogladala kota, sasiadka zabrala ja na rece (myslalam, ze chce pobawić, bo ma corke jedynaczke trochę mlodsza ode mnie i na wnuki jeszcze musi poczekac). nela sprzedawala uśmiechy itd. a później przyszla moja mama i mowi, ze spotkala sasiadke i dostala ochrzan, ze pozwalają mi mala nosic...bo ja przecież nie mogę, bo to powazna operacja, pol roku nic zupełnie nie można dzwigac i takie tam...jasne, będę siedzieć i patrzeć caly dzień na dziecko albo czekac, az rodzina się zlituje i wpadnie mi ja przenieść z kata w kat

Napisane przez cloche

wombie dla ubogich .

Napisane przez MoTyleKsw

Diabli co do ubrań to my mamy tak jak Wy. Przebieramy się ojj wieleeeee razy Aktualnie kochamy się w miętowym swetrze
P.S. A tak wyglądało chore dziecko przed wizytą u lekarza miała tak zapchany nos, że przy niej czuję się jak w jacuzzi

cudna Macia, jaaaaki uśmiech! wycalowalabym ja od ... do glow faktycznie wyglada na baaaardzo chora u dzieci to jest fajne, ze nawet jak maja 40st. goraczki to buzia im się cieszy i chcą broic
i faktycznie superowy macie sweterek i spodenki tez! takie jesienne zestawienie - te brazy, zolty, odrobine miety

[diabli]

Napisane przez banka26

Ja tez chwile tam bylam a tak to w kolo bloku laze hee ewentualnie w kolo osiedla kolo kebaba i potem jdnostki a jak tak zimno wole sie nie oddalac
Lece do loza cmokasss

rozbawilas mnie jeszcze w ciąży gdybys tam biegala - zrozumiałabym, ale teraz to biegaj wokół warzywniaka

dawno nie polecałam zadnych filmow:
- 1000 Lat Po Ziemi / After Earth 2013
- Noc Oczyszczenia / The Purge 2013 (sredni, ale ktoś miał niezły pomysl)
- Iluzja / Now You See Me 2013
- Intruz / The Host 2013
- Połączenie / The Call 2012

Napisane przez axella

Aaaa, Z dzis konczy 5mc

sto lat Zuzka! ciotka ma trochę spóźniony refleks hehe.

Napisane przez barwineczek

Witam znowu. Bylismy z Nikosiem tydzien u moich rodzicow troche psychicznie odpoczelam bo fizycznie przy 5-6 pobudkach w nocy sie nie da. :p.

dawno Was nie było co tam slychac? jak Niki? nadal jest taki wymagający? i co z Twoja dieta? przestalas się już katować :P podnosisz nam poprzeczke! pewnie już rozm. S, a my tu wieczne dyskusje o ciastach

Napisane przez barwineczek

Mam pytanie. Jak przestawialyscie dxieci na mm? Odrazu czy powoli? Niki ma 5 msc i chce go przestawic tak zeby całkowicie zrezygnowac z piersi jak będzie mial 6 msc. Jak inni mu dawali mm pod moja nieobecnosc to krztudil sie i plakal, ja mu wlasnie dalam i ladnie mi wypil
.

najłatwiej zastepowac codziennie jeden posiłek więcej, tak by male jelitka mogly się przestawić. u nas tak to miało wygladac, ale w praktyce wyszlo trochę inaczej. w każdym razie znow jesteśmy tylko na cycu i jestem z tego baaardzo zadowolona.

---------- Dopisano o 01:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Napisane przez sharpnowaja

Jestem w domu 2 dni a teściowa zalazła mi za skórę.
Na mój widok powiedziała "no pokarz nową fryzurę" "no może być"
mam zakaz dawania Karolci indyka
I parę innych rzeczy....

dobrze, ze nie wziela nożyczek i sama nie poprawila, żeby było lepiej

Napisane przez sharpnowaja

A na widok mieszkania myślałam że TŻta rozszarpię! miał tyle rzeczy zrobić (sam sobie wymyślił): umyć lodówkę, posprzątać piwnicę, powynosić rzeczy do piwnicy, zamówić szafę, posprzątać całe mieszkanie itp itd.
Nie zrobił NIC!!!!!!! a przepraszam umył podłogi. A kurzu na cm no ale przecież ścieranie kurzu to nie jest sprzątanie .

ale jaki musial być dumny z tych umytych podlog hehehe.

Napisane przez sharpnowaja

Dziewczyny co myślicie żeby utworzyć grupę na fb. Nie ukrywam że czasami mi prościej i szybciej napisać coś na fb. Zwłaszcza że często się loguję nie u siebie na kompie.

pomysl swietny, ale fajnie byłoby pisać tym tylko o jakiś ważnych sprawach, które tu mogą umknąć...dzisiejszy czat "o d.u.p.c.e maryni jest niemożliwy do przeczytania/nadrobienia i trochę to irytujące, ze non stop pojawiaja sie nowe powiadomienia. trzeba to jakos inaczej zorganizować

---------- Dopisano o 01:41 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ----------

Napisane przez Elusiek85

No i Adi nie ma jeszcze wykształconego jądra kostnienia może delikatna kropka się wykształciła ale to mało widoczna ma leżeć na żabce, ale kurde cały czas go kładę i nic

hmm, znajomej lekarz powiedział to samo, ze jeszcze się nie wyksztalcilo, ale ma czas...i ze spokojnie maja przyjść do kontroli za 2-3 mies. (jej synek jest tydzień starszy od Neli) zatem luuuuz będzie ok.

Napisane przez barwineczek

Po pierwsze nie moge nigdzie jechac bo maly nie chce butelki a mamy budowe domu i w zwiwzku z tym czekaja nas podroze. Dwa- jestem zmeczona wstawaniem 5-6 razy w nocy. Nie pamietam kiedy ostatni raz przespalam ciagiem 3 godz. Jak bylam u rodzicow to byli zalamani jak wygladam i jak bardzo jestem zmeczona zwlaszcza rano. Trzy- planowalam karmic 5-6 miesięcy i zadanie wypelnilam

hmm, a jesteś pewna, ze glownym winowajca jest Nikos i nocne wstawanie? bo jak dla mnie nadalas sobie naprawdę szalone tempo zaraz po porodzie: dieta, bieganie, ćwiczenia...może dlatego dla rodzicow wyglądasz "mizernie", bo organizm jednak jest tym wszystkim osłabiony. wiadomo, ze młode matki maja trudne początki, ale później podobno jest jeszcze gorzej i nie odbierz tego zle, ale dla mnie wyjaśnienie "nie chce już karmic, bo jestem zmeczona" jest trochę takie hmm na wyrost kazda matka jest zmeczona. w nocy żeby dac butle tez będziesz musiala wstać. co więcej trzeba będzie wstać drugi raz żeby ja umyc

Napisane przez antoinettee

Tak, ale siedzi sobie w domku. Chce idzie na spacer, nie chce nie idzie. Urobi dziecko, posadzi przed telewizor, dostanie z opieki parę groszy, rodzinne jakieś dodatki na wyżywienie. W pracy wiadomo stresy, 8 godzin w pracy za marny grosz to ona woli to od państwa wydoić.

a jeśli to wpadka? znam kobiete, która siedziała na wychowawczym z pierwszym dzieckiem i "pojawila się" kolejna ciaza . zatem wychowawczy, cieszyla się, ze odchowa parke i pojdzie do pracy, bo na pomoc nie może liczyc. ciężko im bylo, bo maz pracowal non stop żeby to jakos ogarnąć. starszy poszedł do zerówki, młodszej szukali miejsca w przedszkolu i bach kolejna ciaza...pomimo antykoncepcji. ona zalamana, maz "obrażony na caly swiat", lekarz skwitowal, ze jest szalenie plodna (pochodzi z wielodzietnej rodziny). i znow kolejne 3 lata jest skazana na siedzenie w domu. a już miało być im lzej i tak pięknie. ona naprawdę marzyla o powrocie do pracy...a wszyscy wokół szeptają, ze sa nieodpowiedzialni, ze pewnie chcą zyc z dzieci i pomocy państwa, ze facet biedny, a ona wygodna...roznie to jest.

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:41 ----------

Napisane przez nuna2

diabli super stylizacje-genialne!! co potem robicie z ciuszkami??

dzięki. ciuszki - takie naprawdę fajne pakuje według rozmiarow do workow prozniozych i chomikuje dla Nelkowej siostrzyczki albo kuzynki, bo Szymek tez chce siostrę a pozostale rozdaje innym mamuśkom albo sprzedam na all.

Napisane przez nuna2

PS. nie boicie się dawać na takie forum prywatnych zdjęć??

ktoś musiałby być desperatem żeby przegladac wszystkie nasze watki i polować na zdjęcia nikt na nich nie jest w negliżu, wiec wstawiam. mysle, ze fb ma dużo gorszy regulamin jeśli chodzi o prywatność zdjęć wiec na jedno wychodzi.

---------- Dopisano o 01:54 ---------- Poprzedni post napisano o 01:46 ----------

Napisane przez puchatkowa

No nie normalnie inwigilacja I tak masz rację byłam w lumpku
Mam za mało body na 62 na długi rękaw a L.zaczęła mi strasznie rękawki ślinić i muszę ciągle zmieniać. Ale wiesz słaby był towar także możesz mieć rację pisząc, że nie mogłaś tam trafić fajnych rzeczy bo jak widać nie zawsze ładna dostawa jest.

Banka jak te moherowe osiedlowe babcie - siedzi w oknie i na Ciebie czatuje wielki brat! hehe wielka Banka

nie wiem czy widzialyscie - nowość DADA
http://www.dada.pl/#p3

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

Dziewczyny macie pozdrowienia i buziaki od Happy i od Helenki.

Dobrze im tam, tylko nie mają internetu i Happy korzysta z roamingu i boi się rachunku Helena pięknie zniosła lot i podróż pociągiem

aaa, a myslalam dzisiaj o nich Helenka już pewnie gaworzy po grecku zazdroszczę im tego wypadu.

Napisane przez salviae

Hej, my dalej chorzy dzisejsza noc była lepsza, mały zbudził się dopiero o 3, ale nie spał do 4:30 byliśmy u lekarza i pediatra stwierdziła, że mam się wziąść za siebie bo wyglądam gorzej niż Kuba i jak zwykle Nasivin, jakieś syropy i paracetamol w kropelkach bo mały ma gorączke, pytałam o rozszerzanie diety (od soboty jemy marchewke) i mówiła, że jak chce zjeść cały słoik to dać cały, a po tygodniu mam już dać mięso, po dwóch wprowadzić owoce, z glutenem czekać, mały zrobił dzisiaj pierwszą nie płynna kupe

fajna lekarka!

Napisane przez xal

Dziewczyna z ZAGŁĘBIA już wyrobiła dawno

hehe, podbeskidzka góraleczka

Napisane przez Veronic

wczoraj miałam szpital w domu- ratowałam tżta ... wenflon, kroplówki takie tam...;p
domyślcie się z jakiego powodu....

ale naprawdę był biedny
dzisiaj jeszcze też choruje

gdybys nie reanimowala to mialby wieksza nauczke

Napisane przez Veronic

dam Wam foto Bąbla jak majstruje przy pudełku grającym od karuzelki:P
będzie z niego mały elektronik (po tacie)

kolejny maly inżynier. Nela tez już odkrywa, ze to fajna sprawa i o 1 w nocy jak nie chce spac wlacza sobie muzyczke gorzej, ze rodzice schodzą wtedy na zawal...

Napisane przez Veronic

dam Wam foto Bąbla jak majstruje przy pudełku grającym od karuzelki:P
będzie z niego mały elektronik (po tacie)

kolejny maly inżynier. Nela tez już odkrywa, ze to fajna sprawa i o 1 w nocy jak nie chce spac wlacza sobie muzyczke gorzej, ze rodzice schodzą wtedy na zawal... i mam pytanie, odgina sie Wojtus tak do tylu jak jest na rekach? albo lezy na plasko? bo Nela zaczela sie wyginac, ale wszyscy uwazaja, ze tak robi, bo to jej sposób na odwracanie i tak nam pokazuje ze mamy ja podnieść. sama już nie wiem.

---------- Dopisano o 02:20 ---------- Poprzedni post napisano o 02:12 ----------

Napisane przez salviae

jestem coraz blizej cwiczen, odpliłam filmik mel b brzuch ..... z słoikiem nutelli w rece, ale musze się najpierw zapoznac z tematem i przeciez przeziebiona nie bede cwiczyła

Napisane przez karolina2121

Antoś wczoraj pierwszy raz obrócił się na brzuszek

brawo!

Karota - ambitnie z tym keksem warzywnym. tyyyle zachodu żeby do zdrowych warzywek dodac make, proszę do pieczenia, jajka i maslo zjedz sobie surowe i będzie mniej roboty, a zdrowiej (zart!) dla mnie obiadek ambitny i musiałoby mi się tak chcieć jak mi się nie chce zebym zrobila hehe

Napisane przez ankaaa206

młody spal 4 godziny a wraz z pierwszą ranną drzemką 5 i 5 godz
zastanawiam się czy tyko ja jestem taka walnięta, nic w domu słodkiego nie bylo to zeżarłam jego kaszkę o smaku bananowym nie dam mu jej bo jest za słodka, sama ją wciągne

https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/I-rok-z-dzieckiem/Jak-dbac-o-wlosy-dziecka fajny artykul. edukujcie się mamuśki.