Polecamy:

PannaLokowana · 2013-10-07, 17:52

Cytat:

Napisane przez fallen_apple

Panna Lokowana i Agusia jak przyrządzacie ten senes? Robicie samo ziółko zalewając wodą czy dodajecie może do odżywki?

Pachnie tak jak henna lub amla? Nie mogę znieść zapachu jednego i drugiego.

I jeszcze pytanko czy nie wysusza Wam włosów? Wiadomo, że zioła tak mogą działać. Jakie są później u Was w dotyku?

Mielę całe opakowanie (kupuję w tej dużej saszetce, nie w torebkach do jednorazowego zaparzania) i teraz powinno się to zmiksować na proszek w młynku do kawy. Następnie dodałam cytrynę całą i tyle wody ciepłej, żeby miało konsystencję takiej śmietany 30%, przykryłam filią aluminiową i postawiłam na około 2 godziny na kaloryfer. Potem dodałam 2 łyżki żelu lnianego, i położyłam na włosy jak hennę. Na to czepek, ręcznik i siedziałam 2 godziny. Dzięki żelowi lnianemu nie były suche, a cytryna sprawiła, że mają cieplejszy odcień. Spłukałam normalnie (jako, że przepuściłam senes przez blender, liście nadal miały duże kawałki, więc wypłukiwanie trochę zajęło). I pachnie to wszystko jak siano, trochę mokre i nadgniłe. Nie zmywałam szamponem, tylko balsamem mr. potters, dziś włosy miały kontakt z chlorem, potem były myte waxem i pottersem, potem olejowane, znowu myte i nadal zapach sianka jest troszkę wyczuwalny. Mimo wszystko efekty nadal widać

Dla przyzwoitości - pomysł nie mój, pochodzi stąd:
http://www.wiedzmabloguje.com/2013/0...-vs-senes.html

Karen15 · 2013-10-07, 19:10

Cytat:

Napisane przez fallen_apple

Dziewczyny stosujące kozieradkę, wcieracie ją w suche czy w mokre włosy. Czytałam trochę na blogach i już się gubię. Tak samo z tym czy przygotować sobie większą porcję na kilka razy czy przed każdym wcieraniem nową?

ja stosowałam na mokre, po umyciu włosów. Przygotowywałam sobie porcję na 2-3 dni, a potem robiłam nową.

wikaa24 · 2013-10-07, 19:29

dziś moje locze rano i po całym dniu, odpuściłam im oliwę z oliwek bo się strasznie po niej plątały, możliwe to?

rano są miękkie i zdefiniowane, w ciągu dnia się plączą i rozwalają :c chyba będę musiała jakimś "utwardzaczem" je traktować, żeby przeżywały cały dzień...

dwa pierwsze zdj z rana, ostatnie po całym dniu

Domii7 · 2013-10-07, 19:41

Moje wlosy przeszly prawdziwa odzwyczai upiekszajaca metamorfoze po odzywkowaniu granierem AiK i plunkingu a no i potem na wilgotne zel mrazacy

JESTMEGAAA!!! Ciesze sie bardzo, nie spodziewalam sie ze bedzie tak slicznie, bez puszenia, przyklapu i strakow

Wrzuce jakies fotki jak bede miala czas je wysuszyc "nie na szybko". Problem suszenia jest wsumie najgorszy, bo mi sie tak przetluszczaja wlosy, ze musze myc rano, wiec powiedzmy ze maja niecala godzine na wyschniecie.. a musze tezz orbic plunking i nie chce ich za bardzo suszyc no i w koncu nie chce tez biegac z mokra glowa.. Jakie macie sposoby na szybkie schniecie?

Niestetymoj lupiez nie dajeza wygrana.. Umyłam włosy 2 razy ketokonazolem w zeszlym tygodniu idzisiaj Nizoralem i mam wrazenie ze jest tylko gorzej i bardziej swedzi. Ide do dermatologa w srode..Mam nadziejeze chociaz bedzie jakis ogarniety i da mi cos co pomoze i nie poniszczy wlosow..

Nigdzie nie moge znalezc zadnego sensownego szamponu ani odzywki do mycia na codzien... Widzialam Isane z Babassu kilka dni temu, ale nie kupilam, bo chcialam kupic Fitomed. Fitomedu nie znalazlam, Ziaji mietowej tez nie, a Isana zniknela zmojego Rossmana. I nie wiem co kupic,bo NIC NIE MA!! Myje jakimis SLESowymi albo podkradam siostrze szampon Biovaxu do blond włosów(bez sles).
A no i do tego Alterre morelowa tez widzialam kilka dni temu i nie wzielam i dzis juz nie bylo. Zalapalam sie na Alterre z granatem i aloesem -jest na niepromocja w rossmanie, sa za 5zl

PannaLokowana · 2013-10-07, 19:58

Cytat:

Napisane przez wikaa24

dziś moje locze rano i po całym dniu, odpuściłam im oliwę z oliwek bo się strasznie po niej plątały, możliwe to?

rano są miękkie i zdefiniowane, w ciągu dnia się plączą i rozwalają :c chyba będę musiała jakimś "utwardzaczem" je traktować, żeby przeżywały cały dzień...

dwa pierwsze zdj z rana, ostatnie po całym dniu

możliwe chyba, bo moje się też dziwnie potrafią zachowywać po oliwie, nawet takiej od gospodarzy z chorawcji, prawdziwej, domowej.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Cytat:

Napisane przez Domii7

Nigdzie nie moge znalezc zadnego sensownego szamponu ani odzywki do mycia na codzien... Widzialam Isane z Babassu kilka dni temu, ale nie kupilam, bo chcialam kupic Fitomed. Fitomedu nie znalazlam, Ziaji mietowej tez nie, a Isana zniknela zmojego Rossmana. I nie wiem co kupic,bo NIC NIE MA!! Myje jakimis SLESowymi albo podkradam siostrze szampon Biovaxu do blond włosów(bez sles).
A no i do tego Alterre morelowa tez widzialam kilka dni temu i nie wzielam i dzis juz nie bylo. Zalapalam sie na Alterre z granatem i aloesem -jest na niepromocja w rossmanie, sa za 5zl

Próbowałaś Mr. Potters? Ja właśnie odstawiłam szampon i zaczęłam stosować pottersa i póki co jestem zadowolona jak nie wiem

martaakow · 2013-10-07, 20:01

Cytat:

Napisane przez wikaa24

dziś moje locze rano i po całym dniu, odpuściłam im oliwę z oliwek bo się strasznie po niej plątały, możliwe to?

rano są miękkie i zdefiniowane, w ciągu dnia się plączą i rozwalają :c chyba będę musiała jakimś "utwardzaczem" je traktować, żeby przeżywały cały dzień...

dwa pierwsze zdj z rana, ostatnie po całym dniu

Możliwe, mnie oliwa z oliwek też nie najlepiej służy.

I faktycznie spróbuj podziałać z żelem/pianką, bo rano skręt świetny.

Domii7 · 2013-10-07, 20:43

Cytat:

Napisane przez PannaLokowana

możliwe chyba, bo moje się też dziwnie potrafią zachowywać po oliwie, nawet takiej od gospodarzy z chorawcji, prawdziwej, domowej.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Próbowałaś Mr. Potters? Ja właśnie odstawiłam szampon i zaczęłam stosować pottersa i póki co jestem zadowolona jak nie wiem

Nic jeszcze nie probowalam... Ale byle jaki? I szampon czy odzywke?

PannaLokowana · 2013-10-07, 20:52

Cytat:

Napisane przez Domii7

Nic jeszcze nie probowalam... Ale byle jaki? I szampon czy odzywke?

balsam

ten np:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...-keratyna.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-herbata.html

ja stosuję albo ten z linku z keratyną (różowa zakrętka) lub z aloesem (zielona), przy czym nie jestem w stanie stwierdzić, którą wolę (choć na wizażu rózowa ma gorsze opinie z tego co widzę), jest jeszcze kilka wersji, których niestety nie próbowałam. Dostępny np. w Cerrefour z około 7-8zł.

W moim wypadku sprawdza się zarówno jako bardzo lekka odżywka (kiedy robię włosom detoks), jako b/s (z braku czego innego pod ręką) oraz jako szampon (oleje zmywa, choć czasem zostawia niedomyte pasma w moim wypadku, co akurat mi nie przeszkadza - i tak nie widać w tym gąszczu). Trochę takie uniwersalne mazidło, które dodatkowo sprawia, że mogę rozczesać włosy.

//nie jestem pewna, czy one nie mają parabenów w składzie, mi nie przeszkadzają, ale są neizgodne z CG - tu musisz patrzeć do listy zanalizowanych kosmetyków

Rudzioch · 2013-10-07, 21:16

Pottersy są super. Ja uwielbiam ten z aloesem. Z pozostałych testowałam ten z melisą (także zielona zakrętka, ale w innym odcieniu) i nie był zły, ale w porównaniu z aloesem zdecydowanie gorszy.

wojownicza ksiezniczka · 2013-10-07, 21:43

Cytat:

Napisane przez Karen15

No nie wiem. Dzięki żelom uzyskuję ładne fale, ale nic więcej

Może przy innych odżywkach, maskach, żelach skręt się poprawić, mam wrażenie że twoje włoski chcą się bardziej pokręcić choć mogę się mylić, a nawet jeśli mają być fale to i tak będzie ładnie, fale też są super

Cytat:

Napisane przez Rybiorek

Eloe - tutaj jest chyba odpowiedz czemu teraz takie krotkie mi pasuja, mam je rowne, jak byly krotkie i pocieniowane to ni w kij ni dmuchal. Pocieniowane mialam mniej wiecej jak Vidia (choc wiadomo nie z takim skretem).

Teraz przy wszystkich rownych (znaczy tyl sobie w sobote podcielam wiecej i teraz nie mam ogona bo wlosy jak wyschna wygladaja na rowne) bez problemu sie ukladaja, a jakby cos nie wyszlo to moge przod podpiac albo zrobic kitke nisko, przy pocieniowanych podpinanie bylo masakra (bo ze kitki nie dalo sie zrobic to wiadomo). We wlosach ktore z przodu sa do lini szczeki (jak wyschna) wygladam dla siebie ok (bo to co inni widza i mysla to inna sprawa)

I jeszcze teraz znalazlam swoje KWC pielegnacyjne - do mycia, do odzywiania i do stylizacji (Demcia smiala sie ze udalo mi sie to po.... 3 latach) dzieki czemu wlosy zajmuja mi 10-15 min dziennie (mycie, odzywka, nalozenie stylizatora), schna szybciej (ok 1 godz i 15 min) i praktycznie zawsze sie fajnie ukladaja (z efektem roznym raz loki raz fale) to coz moge powiedziec - kocham boba

Generalnie bylam produktem masowego myslenia ze zdrowe wlosy to dlugie wlosy.....
wiekszosc dziewczyn ma parcie na zapuszczanie bo tylko takie wlosy widza jako ladne....

ale czy tylko takie wlosy sa ladne? ladne wlosy to zadbane i zdrowe wlosy, a czy sa dlugie czy krotkie nie ma znaczenia, wazne zeby wlascicielka dobrze sie w nich czula

ostatnio doszlam do wniosku ze krotkie wlosy maja wiekszy potencjal, krotkie wlosy moga byc sexy, zadziorne, eleganckie, noszalanckie i zdecydowanie wygladaja mlodziej

i usmialam sie jak znalazlam teraz w piatek tego bloga - sama powiedz - falowany/krecony bob jest genialny
http://www.karlascloset.com/

(i jeszcze jedna sprawa - sa osoby ktorym wlosy gorzej sie ukladaja jak sa dlugie ale na sile zapuszczaja z przyczyn powyzej... i zastanawiaja sie czemu maja takie okropne wlosy, robia wszystko co pisze na wizazu, blogach a tu nic, polamane siano)

Ja np dążę do tego żeby moje włosy były długie, bo zazywczaj miałam włosy w skręcie do ramion i raz w życiu chcę mieć piękne zadbane i długie włosy. Nie uważam że krótkie są złe czy zaniedbane, bardzo wiele fryzur zakręconych i prostych też podoba mi się w wydaniu krótkim, ale zawsze marzyłam żeby mieć raz włosy do pasa w skręcie i dążę do tego celu, a włosy widzę jak się układają i wiem jak je obcinać żeby były długie a jednocześnie ładnie się ukladały.

Cytat:

Napisane przez fallen_apple

Dziewczyny stosujące kozieradkę, wcieracie ją w suche czy w mokre włosy. Czytałam trochę na blogach i już się gubię. Tak samo z tym czy przygotować sobie większą porcję na kilka razy czy przed każdym wcieraniem nową?

Ja zawsze wcieram kozieradkę w suche włosy, no a w mokre to tylko zaraz po myciu. Na początku przygotowywałam codziennie nową, ale później zaczęłam przygotowywać troszkę większą ilość i przez tydzień zużywałam i tak jest mi wygodniej a Ty możesz robić jak Ci wygodniej

Cytat:

Napisane przez wikaa24

dziś moje locze rano i po całym dniu, odpuściłam im oliwę z oliwek bo się strasznie po niej plątały, możliwe to?

rano są miękkie i zdefiniowane, w ciągu dnia się plączą i rozwalają :c chyba będę musiała jakimś "utwardzaczem" je traktować, żeby przeżywały cały dzień...

dwa pierwsze zdj z rana, ostatnie po całym dniu

Włoski mają różne odpały więc możliwe że miałaś splątane

Ładne loczki rano miałaś szkoda że się rozprostowały, dajesz żel ??

Żaliłam się wam niedawno że moje włoski nie rosną mimo wcierek i w ogóle, jak się okazało rosną ale... oczywiście musi być jakieś ale,nie rosną mi wszystkie, bardzo urosła mi pierwsza warstwa, 2, ale ostatnia nie... Nie jest zniszczona, jest zadbana jak wszytskie inne warstwy moich włosów ale warstwa najdłuższa ostatnia na której wzroście mi najbardziej zależy nie chce się ruszyć... To jest poprostu niemożliwe

Załamać się można po prostu

AgusiA753 · 2013-10-07, 21:46

Cytat:

Napisane przez vidia9

Moje dzisiejsze, przetrwały godzinną wyprawę rowerem w miasto, mżawkę i wiatr

Z rana było fajniej ale cieszy mnie, że po takich atrakcjach nie jest z nimi najgorzej

Widać jakie są krótkie, skręt rozluźniony przez grzebień i ta nieszczęsna grzywka

To jest skręt rozluźniony? No wiesz...

Super są!

Cytat:

Napisane przez PannaLokowana;4316122[COLOR=Silver

]
[/COLOR]Pogrubienia nie odnotowałam, ale błysk i gładkość - o tak! Muszę teraz tylko podkraść mamie młynek do kawy, bo blenderem senes nie zmielił się drobno i wypłukanie tego zajęło mi sporo. Z faktu, że nie umyłam po senesie włosów dziś po zdjęciu czepka po wyjściu z basenu roztaczałam cudowną woń sianka

Ja po senesie miałam takie mega puszyste, więc pogrubione optycznie

Cytat:

Napisane przez Karen15

Rozczesałam włosy wczoraj tak, jak mi radzono, czyli, gdy jest na nich odżywka d/s i jestem bardzo zadowolona. Fal jest więcej i są grubsze.

Ale wychodzi chyba na to, że loków to z moich włosów nie będzie, tylko fale.

Ale jakie śliczne fale

Cytat:

Napisane przez aga92929222

Ktoś coś już wie na temat powrotu altery morelowej?
Bo się naczytałam że niektórym cuda działa i nie wiem czy się nastawiać na poszukiwania w celu przetestowania na sobie?

U mnie w Rossmannie nie ma. Ale ja nie żałuję, denkuję cały czas pierwszą, a jeszcze druga stoi cała. Gliceryna tak wysoko + alko to nie jest to co moje włosy lubią najbardziej

Cytat:

Napisane przez Rybiorek

I jeszcze teraz znalazlam swoje KWC pielegnacyjne - do mycia, do odzywiania i do stylizacji (Demcia smiala sie ze udalo mi sie to po.... 3 latach) dzieki czemu wlosy zajmuja mi 10-15 min dziennie (mycie, odzywka, nalozenie stylizatora), schna szybciej (ok 1 godz i 15 min) i praktycznie zawsze sie fajnie ukladaja (z efektem roznym raz loki raz fale) to coz moge powiedziec - kocham boba

Generalnie bylam produktem masowego myslenia ze zdrowe wlosy to dlugie wlosy.....
wiekszosc dziewczyn ma parcie na zapuszczanie bo tylko takie wlosy widza jako ladne....

ale czy tylko takie wlosy sa ladne? ladne wlosy to zadbane i zdrowe wlosy, a czy sa dlugie czy krotkie nie ma znaczenia, wazne zeby wlascicielka dobrze sie w nich czula

ostatnio doszlam do wniosku ze krotkie wlosy maja wiekszy potencjal, krotkie wlosy moga byc sexy, zadziorne, eleganckie, noszalanckie i zdecydowanie wygladaja mlodziej

i usmialam sie jak znalazlam teraz w piatek tego bloga - sama powiedz - falowany/krecony bob jest genialny
http://www.karlascloset.com/

(i jeszcze jedna sprawa - sa osoby ktorym wlosy gorzej sie ukladaja jak sa dlugie ale na sile zapuszczaja z przyczyn powyzej... i zastanawiaja sie czemu maja takie okropne wlosy, robia wszystko co pisze na wizazu, blogach a tu nic, polamane siano)

Ja mam parcie na zapuszczanie, ale nie dlatego, że TYLKO długie włosy są ładne. Mi się takie bardziej podobają i już. Ale to nie znaczy, że krótkie są złe. Nieładne są zaniedbane, bo niestety nie ma nic za darmo... Chociaż może u niektórych wystarczą geny

I pewnie, że krótkie włosy mogą mieć wiele wcieleń tak jak długie, tylko muszą pasować do buzi i do osobowości. Ale czy większy potencjał? Raczej mniej możliwości upięć

Włosy z tego bloga- nonszalanckie i nietuzinkowe

.
Ale ja i tak zapuszczam

Cytat:

Napisane przez Rudzioch

A ja dzisiaj nie wiem co ze sobą zrobić. No to kurację proteinową zaordynowałam, schnę Artiste. Jakoś tak nijak, niefajnie, nie wiem. W dodatku pies ścianę zeżarł i od gipsu dostał, z przeproszeniem, sraczki. Oraz rzyga. Czarowny dzień, tylko włosy mogą mnie uratować

To mój pies miał szczęście- tylko kawałki czerwonej farby między zębami

Cytat:

Napisane przez martaakow

A czym myjesz? Może coś Ci po prostu nie odpowiada? Nie widzę wtedy sensu na siłę myć odżywką czy szamponem dla dzieci, jeśli zwykły szampon sprawdzał się lepiej.

To na pewno. Problem się zaczął z początkiem pielęgnacji- Babydream i Isana z Babassu. Odstawiłam, nawilżałam żelem aloesowym, żelem lnianym, myłam samą barwą w OMO itp. i dalej kiepsko

Uwierz kombinowałam. Teraz myję metodą OMO Fitomed do suchych na skalp, a Potters już tylko na długość, bo niestety swędzi po nim głowa. A szkoda

Pomaga też Emolium- emulsja do suchej skóry głowy. Byle nie na skalp zaraz po myciu, bo wtedy obciąża- przynajmniej u mnie. Porzuciłam Skrzypokrzywę na rzecz skrzypu, bo pokrzywa wysusza. Jest lepiej, tfu, tfu!

- może komuś się przyda

Ale ja zażywam też tabletki hormonalne, które mogą wzmagać ten problem.

AgusiA753 · 2013-10-07, 22:01

Cytat:

Napisane przez martaakow

Fale to fale, a loki to loki. Jedne i drugie są świetne. Inne, ale równie piękne.

O to, to, to!

Cytat:

Napisane przez PannaLokowana

Mielę całe opakowanie (kupuję w tej dużej saszetce, nie w torebkach do jednorazowego zaparzania) i teraz powinno się to zmiksować na proszek w młynku do kawy. Następnie dodałam cytrynę całą i tyle wody ciepłej, żeby miało konsystencję takiej śmietany 30%, przykryłam filią aluminiową i postawiłam na około 2 godziny na kaloryfer. Potem dodałam 2 łyżki żelu lnianego, i położyłam na włosy jak hennę. Na to czepek, ręcznik i siedziałam 2 godziny. Dzięki żelowi lnianemu nie były suche, a cytryna sprawiła, że mają cieplejszy odcień. Spłukałam normalnie (jako, że przepuściłam senes przez blender, liście nadal miały duże kawałki, więc wypłukiwanie trochę zajęło). I pachnie to wszystko jak siano, trochę mokre i nadgniłe. Nie zmywałam szamponem, tylko balsamem mr. potters, dziś włosy miały kontakt z chlorem, potem były myte waxem i pottersem, potem olejowane, znowu myte i nadal zapach sianka jest troszkę wyczuwalny. Mimo wszystko efekty nadal widać

Dla przyzwoitości - pomysł nie mój, pochodzi stąd:
http://www.wiedzmabloguje.com/2013/0...-vs-senes.html

Brawa dla Czarownicującej się należą

Cena Senesu jak najbardziej zachęca. Ja właśnie miałam problem ze zmieleniem. Próbowałam w młynku do kawy, ale jest to już podstarzały okaz, więc i miesiąc kręcenia by nie wystarczył

Blender też widać nie najlepszej jakości mam (od teściowej hehe), mimo najszczerszych starań do pyłku Casii mu daleko było. Dlatego komfort zmywania, tak jak napisała PannaLokowana nie najlepszy. A raczej masakra. Bardzo ciężko było mi wypłukać to zielsko z sztywnego i poplątanego siana

. Dlatego umyłam Pottersem Aloesowym. Potem już nic z nimi nie robiłam do następnego mycia. A rozrobiłam zmielone opakowanie Senesu z gorącą wodą, do tego dodałam pół cytryny, odstawiłam na czas umycia głowy, dodałam maseczkę drożdżową Babuszki Agafii i "rozprowadziłam" na włosach. I przy okazji po całej łazience i ciele. Kapało wszędzie

Potem włosy pod czepek, na to koszulka i na deser sprzątanie i prysznic

Spłukałam po godzinie. Dla efektów było warto, chociaż jeszcze do następnego mycia wybierałam z włosów zielony proszek hehehe. Ale skręt jaki podbity!

Efekt porównywalny do Cassi, komfort nakładania i spłukiwania nieporównywalnie mniejszy ( głupi blender

), cenowo zdecydowanie wygrywa Senes. A co do zapachu, dla mnie pachną tak samo, podobnie do skrzypokrzywy

Tyle, że po Cassi zapachu już w ogóle nie czuję (dzisiaj myłam pierwszy raz), a po Senes dłuuugo się utrzymywał. Wyobrażam sobie, PannoLokowana, co się działo po zdjęciu czepka na basenie

Cytat:

Napisane przez wikaa24

dziś moje locze rano i po całym dniu, odpuściłam im oliwę z oliwek bo się strasznie po niej plątały, możliwe to?

rano są miękkie i zdefiniowane, w ciągu dnia się plączą i rozwalają :c chyba będę musiała jakimś "utwardzaczem" je traktować, żeby przeżywały cały dzień...

dwa pierwsze zdj z rana, ostatnie po całym dniu

Oliwa jest olejem wnikającym. Używałaś jakiegoś innego?
Im bardziej będą nawilżone tym mniej się będą plątać i dłużej lepiej prezentować

A co ze stylizatorem?

Cytat:

Napisane przez Domii7

Moje wlosy przeszly prawdziwa odzwyczai upiekszajaca metamorfoze po odzywkowaniu granierem AiK i plunkingu a no i potem na wilgotne zel mrazacy

JESTMEGAAA!!! Ciesze sie bardzo, nie spodziewalam sie ze bedzie tak slicznie, bez puszenia, przyklapu i strakow

Wrzuce jakies fotki jak bede miala czas je wysuszyc "nie na szybko". Problem suszenia jest wsumie najgorszy, bo mi sie tak przetluszczaja wlosy, ze musze myc rano, wiec powiedzmy ze maja niecala godzine na wyschniecie.. a musze tezz orbic plunking i nie chce ich za bardzo suszyc no i w koncu nie chce tez biegac z mokra glowa.. Jakie macie sposoby na szybkie schniecie?

A to dopiero początek

Co do suszenia, po prostu suszarka z dyfuzorem.

Cytat:

Napisane przez Domii7

Niestetymoj lupiez nie dajeza wygrana.. Umyłam włosy 2 razy ketokonazolem w zeszlym tygodniu idzisiaj Nizoralem i mam wrazenie ze jest tylko gorzej i bardziej swedzi. Ide do dermatologa w srode..Mam nadziejeze chociaz bedzie jakis ogarniety i da mi cos co pomoze i nie poniszczy wlosow..

A może to nie łupież tylko przesuszona skóra głowy?

Cytat:

Napisane przez Domii7

Nigdzie nie moge znalezc zadnego sensownego szamponu ani odzywki do mycia na codzien... Widzialam Isane z Babassu kilka dni temu, ale nie kupilam, bo chcialam kupic Fitomed. Fitomedu nie znalazlam, Ziaji mietowej tez nie, a Isana zniknela zmojego Rossmana. I nie wiem co kupic,bo NIC NIE MA!! Myje jakimis SLESowymi albo podkradam siostrze szampon Biovaxu do blond włosów(bez sles).
A no i do tego Alterre morelowa tez widzialam kilka dni temu i nie wzielam i dzis juz nie bylo. Zalapalam sie na Alterre z granatem i aloesem -jest na niepromocja w rossmanie, sa za 5zl

Isana z Babassu i Alterra Morelowa? Te produkty były dawno wycofane..

W dużej miejscowości jest ten Ross?
Fitomed kupiłam w zielarskim, jest też na DOZie.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Cytat:

Napisane przez PannaLokowana

W moim wypadku sprawdza się zarówno jako bardzo lekka odżywka (kiedy robię włosom detoks), jako b/s (z braku czego innego pod ręką) oraz jako szampon (oleje zmywa, choć czasem zostawia niedomyte pasma w moim wypadku, co akurat mi nie przeszkadza - i tak nie widać w tym gąszczu). Trochę takie uniwersalne mazidło, które dodatkowo sprawia, że mogę rozczesać włosy.

//nie jestem pewna, czy one nie mają parabenów w składzie, mi nie przeszkadzają, ale są neizgodne z CG - tu musisz patrzeć do listy zanalizowanych kosmetyków

Parabeny nie wykluczają z CG. Za to jesy silikon rozpuszczalny w wodzie. Uwaga na Isopropyl Alcohol, może podrażniać- np. mnie

U mnie sprawdza się też do reanimacji w mgiełce

martaakow · 2013-10-07, 22:13

Cytat:

Napisane przez AgusiA753

To na pewno. Problem się zaczął z początkiem pielęgnacji- Babydream i Isana z Babassu. Odstawiłam, nawilżałam żelem aloesowym, żelem lnianym, myłam samą barwą w OMO itp. i dalej kiepsko

Uwierz kombinowałam. Teraz myję metodą OMO Fitomed do suchych na skalp, a Potters już tylko na długość, bo niestety swędzi po nim głowa. A szkoda

Pomaga też Emolium- emulsja do suchej skóry głowy. Byle nie na skalp zaraz po myciu, bo wtedy obciąża- przynajmniej u mnie. Porzuciłam Skrzypokrzywę na rzecz skrzypu, bo pokrzywa wysusza. Jest lepiej, tfu, tfu!

- może komuś się przyda

Ale ja zażywam też tabletki hormonalne, które mogą wzmagać ten problem.

To faktycznie trochę problem, a może spróbuj mycia szamponem, który ma no nie wiem, pantenol czy coś takiego? I żadnych ziołowych wysuszających ekstraktów, może niekoniecznie z silikonami.
Ja ostatnio myję tym szamponem:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...m-witamin.html
I o ile przy myciu Joanną zdarzało mi się, że skóra głowy swędziała czasem, to tą Barwą myję już chyba z miesiąc i nie było ani jednej takiej sytuacji.
Jeszcze mnie na suchą skórę głowy pomagała maska drożdżowa z BingoSpa, nakładałam na 1-2h przed myciem.

AgusiA753 · 2013-10-07, 22:47

Cytat:

Napisane przez martaakow

To faktycznie trochę problem, a może spróbuj mycia szamponem, który ma no nie wiem, pantenol czy coś takiego? I żadnych ziołowych wysuszających ekstraktów, może niekoniecznie z silikonami.
Ja ostatnio myję tym szamponem:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...m-witamin.html
I o ile przy myciu Joanną zdarzało mi się, że skóra głowy swędziała czasem, to tą Barwą myję już chyba z miesiąc i nie było ani jednej takiej sytuacji.
Jeszcze mnie na suchą skórę głowy pomagała maska drożdżowa z BingoSpa, nakładałam na 1-2h przed myciem.

Ten Fitomed mi właśnie pasuje

Nie spodziewam się mega efektu po jednym myciu, regularnie nawilżam, myję tym szamponem i jest teraz lepiej

Tylko chciałabym znaleźć coś lżejszego, a może Linomag? Co do maski z drożdżami to mam tą Babuszki Agafii, nakładałam po myciu na skalp, na długość coś innego, bo jest za lekka dla mnie, ale jakiś dobrych efektów brak. Teraz odstawiłam, żeby sprawdzić jak działa Fitomed i emulsja z Emolium, nic innego nie nakładam na skórę. No dobra, czasami żel lniany

A tak w ogóle to mam kichę z Bingo, bo u mnie w Tesco nie ma. Raz dorwałam w zielarskim tą z zieloną glinką, innych nie było. Umyłam nią głowę i co? Jeszcze gorzej. Po jakimś czasie dałam drugą szansę i to samo

Do czego teraz mogę ją zużyć? Nie chce przesuszyć nią włosów. Ciekawe czy na maskę z shea moja skóra też by tak zareagowała

A Ty wiesz co Cię podrażnia?

Clarity · 2013-10-08, 06:24

Nie wiecie, czy to prawda że alterrowa odżywka ma powrócić? Ta, którą wycofali.

Wizazanka5000 · 2013-10-08, 08:08

Cytat:

Napisane przez wikaa24

dziś moje locze rano i po całym dniu, odpuściłam im oliwę z oliwek bo się strasznie po niej plątały, możliwe to?

rano są miękkie i zdefiniowane, w ciągu dnia się plączą i rozwalają :c chyba będę musiała jakimś "utwardzaczem" je traktować, żeby przeżywały cały dzień...

dwa pierwsze zdj z rana, ostatnie po całym dniu

Piękne!!

martaakow · 2013-10-08, 09:09

Cytat:

Napisane przez AgusiA753

Ten Fitomed mi właśnie pasuje

Nie spodziewam się mega efektu po jednym myciu, regularnie nawilżam, myję tym szamponem i jest teraz lepiej

Tylko chciałabym znaleźć coś lżejszego, a może Linomag? Co do maski z drożdżami to mam tą Babuszki Agafii, nakładałam po myciu na skalp, na długość coś innego, bo jest za lekka dla mnie, ale jakiś dobrych efektów brak. Teraz odstawiłam, żeby sprawdzić jak działa Fitomed i emulsja z Emolium, nic innego nie nakładam na skórę. No dobra, czasami żel lniany

A tak w ogóle to mam kichę z Bingo, bo u mnie w Tesco nie ma. Raz dorwałam w zielarskim tą z zieloną glinką, innych nie było. Umyłam nią głowę i co? Jeszcze gorzej. Po jakimś czasie dałam drugą szansę i to samo

Do czego teraz mogę ją zużyć? Nie chce przesuszyć nią włosów. Ciekawe czy na maskę z shea moja skóra też by tak zareagowała

A Ty wiesz co Cię podrażnia?

A, to dobrze, myślałam, że Fitomed też się nie sprawdził. Wiesz, ja nie znam się za bardzo na tego typu szamponach, więc co do Linomagu nie jestem w stanie doradzić.
Tę maskę drożdżową może spróbuj nałożyć przed myciem, tak jak ja nakładałam - na 1-2h. Pewnie lepiej pomoże niż po myciu i zaraz spłukana. Chyba że długo trzymasz przed spłukaniem...
Bingo z zieloną glinką próbuj mieszać z ciężkimi odżwykami jak Garnier AiK i stosuj normalnie jako d/s. Albo spróbuj zużyć do olejowania na odżywkę. Tylko może nakładaj ją dalej od skalpu.
Mnie nic bardzo mocno nie podrażnia. Nie było to nigdy jakoś okropnie uciążliwe, a przed zmianą pielęgnacji na "cg" w ogóle żadnych problemów ze skórą nie miałam. O podrażnienie podejrzewam wcierkę Jantar (a raczej dużą ilość ziół) lub szampon Babydream (może betaina kokamidopropylowa?)

konspiracja · 2013-10-08, 09:13

Cytat:

Napisane przez Karen15

Ale wychodzi chyba na to, że loków to z moich włosów nie będzie, tylko fale.

Bardzo ładne.
No ale raczej tak - typu skrętu nie zmienisz

Cytat:

Napisane przez Rybiorek

ale czy tylko takie wlosy sa ladne? ladne wlosy to zadbane i zdrowe wlosy, a czy sa dlugie czy krotkie nie ma znaczenia, wazne zeby wlascicielka dobrze sie w nich czula

ostatnio doszlam do wniosku ze krotkie wlosy maja wiekszy potencjal, krotkie wlosy moga byc sexy, zadziorne, eleganckie, noszalanckie i zdecydowanie wygladaja mlodziej

i usmialam sie jak znalazlam teraz w piatek tego bloga - sama powiedz - falowany/krecony bob jest genialny
http://www.karlascloset.com/

(i jeszcze jedna sprawa - sa osoby ktorym wlosy gorzej sie ukladaja jak sa dlugie ale na sile zapuszczaja z przyczyn powyzej... i zastanawiaja sie czemu maja takie okropne wlosy, robia wszystko co pisze na wizazu, blogach a tu nic, polamane siano)

Nigdy nie pochwalałam zapuszczania na siłę ( zwłaszcza cieniaków), ale nie ze wszystkim sie zgodzę - to długie włosy maja większy potencjał, bo dają wiecej możliwości.
Ja jak ściełam włosy za dużo to od razu straciły cały potencjał, i najbardziej mnie wkurzały problemy ze związaniem (na szczeście już zniknęły) poza tym zawsze można na różne sposoby długie spiąć, wystylizować, zapleść, koka zrobić, no wszystko. Nie przeszkadzają w uprawianiu sportu. No i moje dłuugie miały lepszy skręt. Wraz ze stratą długości trudno mi coś z nich wydobyć.
Czy odmładzają - zależy, tak jak PannaLokowana napisała... Nie popieram chodzenia w warkoczu w wieku 50 lat ale czytalam fajny artukuł dlaczego francuzki wyglądają młodo - bo noszą naturalne, dłuższe fryzurki, nie jeża czy wystrzychnięte króciaki
Bob jest ok, ale pierwsze co mi przyszło do głowy po zobaczeniu dziewczyny z bloga - to jakby ładnie wygladała w dłuższych włosach

Cytat:

Napisane przez martaakow

Dziękuję.

Zajrzyj, proszę, do Codziennika, jeden z ostatnich wpisów jest mój z tamtego dnia właśnie. Zresztą już Ci kiedyś pisałam, jak stylizuję i, o ile kojarzę, nie odpowiadało Ci to.

Ok, dzięki. Nie wiem czy mi mnie odpowiadało, jak jeszcze troche podrosną to spróbuję na pewno, bo mamy podobny typ skrętu

Cytat:

Napisane przez martaakow

No i co?

To tak, jakbym się uwielbiała opalać, opaliła bardzo mocno i z żalem stwierdziła, że może i mam teraz ciemną skórę, ale murzynką to nie będę...
Fale to fale, a loki to loki. Jedne i drugie są świetne. Inne, ale równie piękne.

super powiedziane

Nikt mi o arganie nie odpowiedział - Myszko może Ty bo Ty wszystkich olei próbujesz...

Chociaż wydaje mi się już że to nie argan... ze to b/s Farmony z lnem jest winowajcą....

martaakow · 2013-10-08, 09:29

Cytat:

Napisane przez konspiracja

Ok, dzięki. Nie wiem czy mi mnie odpowiadało, jak jeszcze troche podrosną to spróbuję na pewno, bo mamy podobny typ skrętu

Tylko jak na razie straciłam mojego psikacza.

Nawet nie wiem, jak miałabym umieścić tego nowego Hegrona w buteleczce z atomzerem, jak jest taki gęsty teraz, a otwór dalej jak od słoika...

AgusiA753 · 2013-10-08, 09:33

Do codziennika wrzuciłam zdjęcia po Cassi i moje dziewicze włosy

Umyte rypaczem bez grama odżywki. Nie jest najgorzej, ale widać to sianko przy głowie.

martaakow · 2013-10-08, 09:35

Cytat:

Napisane przez AgusiA753

Do codziennika wrzuciłam zdjęcia po Cassi i moje dziewicze włosy

Umyte rypaczem bez grama odżywki. Nie jest najgorzej, ale widać to sianko przy głowie.

Bardzo ładne włosy.

I bez stylizacji mamy takie same prościaki.

AgusiA753 · 2013-10-08, 09:44

Cytat:

Napisane przez martaakow

A, to dobrze, myślałam, że Fitomed też się nie sprawdził. Wiesz, ja nie znam się za bardzo na tego typu szamponach, więc co do Linomagu nie jestem w stanie doradzić.
Tę maskę drożdżową może spróbuj nałożyć przed myciem, tak jak ja nakładałam - na 1-2h. Pewnie lepiej pomoże niż po myciu i zaraz spłukana. Chyba że długo trzymasz przed spłukaniem...
Bingo z zieloną glinką próbuj mieszać z ciężkimi odżwykami jak Garnier AiK i stosuj normalnie jako d/s. Albo spróbuj zużyć do olejowania na odżywkę. Tylko może nakładaj ją dalej od skalpu.
Mnie nic bardzo mocno nie podrażnia. Nie było to nigdy jakoś okropnie uciążliwe, a przed zmianą pielęgnacji na "cg" w ogóle żadnych problemów ze skórą nie miałam. O podrażnienie podejrzewam wcierkę Jantar (a raczej dużą ilość ziół) lub szampon Babydream (może betaina kokamidopropylowa?)

Maskę drożdżową trzymałam pod czepkiem 20-30min, tak jak wszystko na czas prysznica

Z tym bingaczem to chyba raczej spróbuję do golenia

Bo musiałąbym ją mieszać w naprawdę małej ilości z czymś innym... Zobaczymy.
Mnie Jantar też wysusza. W szamponie Babydream jest złe ph, więc może przez to?

Ja go mam teraz do mycia pędzli

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Cytat:

Napisane przez martaakow

Bardzo ładne włosy.

I bez stylizacji mamy takie same prościaki.

Też zauwarzyłaś, że mamy podobne włosy?

I dziękuję

martaakow · 2013-10-08, 10:02

Cytat:

Napisane przez AgusiA753

Z tym bingaczem to chyba raczej spróbuję do golenia

Bo musiałąbym ją mieszać w naprawdę małej ilości z czymś innym... Zobaczymy.
Mnie Jantar też wysusza. W szamponie Babydream jest złe ph, więc może przez to?

Ja go mam teraz do mycia pędzli

Oo, niegłupie, ja Bingo z shea właśnie do golenia nóg zużyłam.

Naprawdę złe PH w szamponie dla dzieci?

Cytat:

Też zauwarzyłaś, że mamy podobne włosy?

I dziękuję

Trochę tak, chociaż Ty masz ich zdecydowanie więcej.

Rudzioch · 2013-10-08, 11:56

Aaaaa! Mam kryzys włosowy. Wyglądowy typowo, bo pielęgnacja super, wyglądają świetnie, szczególnie dziś jest mru i miau. Ale mają taką nijaką długość (tak, ja z frakcji zapuszczających, bo chciałabym wreszcie mieć włosy dłuższe niż do ramion). Rozpuszczone jakoś tak zwisają nijak, na upięcia mam dokładnie zero pomysłu, a internet mnie zawodzi, w warkocze się nie łapią, generalnie nie wiem co z nimi robić. Foch i bu i w ogóle.

AgusiA753 · 2013-10-08, 12:52

Cytat:

Napisane przez martaakow

Oo, niegłupie, ja Bingo z shea właśnie do golenia nóg zużyłam.

Naprawdę złe PH w szamponie dla dzieci?

http://kascysko.blogspot.com/2012/05...babydream.html tutaj np. o tym pisze.

Cytat:

Napisane przez martaakow

Trochę tak, chociaż Ty masz ich zdecydowanie więcej.

Wątpię

Cytat:

Napisane przez Rudzioch

Aaaaa! Mam kryzys włosowy. Wyglądowy typowo, bo pielęgnacja super, wyglądają świetnie, szczególnie dziś jest mru i miau. Ale mają taką nijaką długość (tak, ja z frakcji zapuszczających, bo chciałabym wreszcie mieć włosy dłuższe niż do ramion). Rozpuszczone jakoś tak zwisają nijak, na upięcia mam dokładnie zero pomysłu, a internet mnie zawodzi, w warkocze się nie łapią, generalnie nie wiem co z nimi robić. Foch i bu i w ogóle.

A może są przeciążone?

Rudzioch · 2013-10-08, 13:38

Cytat:

Napisane przez AgusiA753

http://kascysko.blogspot.com/2012/05...babydream.html tutaj np. o tym pisze.

Wątpię

A może są przeciążone?

Nie są przeciążone, wyglądają super, tylko ja nie mam pomysłu co z nimi robić. Są ani długie, ani krótkie. Podpięłam spinkami i jest w miarę.

martaakow · 2013-10-08, 13:42

Cytat:

Napisane przez Rudzioch

Aaaaa! Mam kryzys włosowy. Wyglądowy typowo, bo pielęgnacja super, wyglądają świetnie, szczególnie dziś jest mru i miau. Ale mają taką nijaką długość (tak, ja z frakcji zapuszczających, bo chciałabym wreszcie mieć włosy dłuższe niż do ramion). Rozpuszczone jakoś tak zwisają nijak, na upięcia mam dokładnie zero pomysłu, a internet mnie zawodzi, w warkocze się nie łapią, generalnie nie wiem co z nimi robić. Foch i bu i w ogóle.

Może zamiast upinać całe włosy, podpinaj część, np. same boki do tyłu zagarnij, nie wiem, czy sięgają Ci, żeby podpiąć je razem (kosmyki z obu stron) w jednym miejscu, ale jak nie, to można po bokach.
Ja lubiłam przy krótkiej fryzurce nosić takiego miniaturowego kucyka, trzeba było sporo podpinać tych włosów, co były za krótkie, ale to nawet dodawało fryzurze uroku, można było wolno puścić niektóre kosmyki i nie było dzięki temu żadnego ulizu i płaskiej zwykłej fryzury.

Cytat:

Napisane przez AgusiA753

http://kascysko.blogspot.com/2012/05...babydream.html tutaj np. o tym pisze.

O, dziękuję, nie miałam pojęcia.

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Cytat:

Napisane przez Rudzioch

Nie są przeciążone, wyglądają super, tylko ja nie mam pomysłu co z nimi robić. Są ani długie, ani krótkie. Podpięłam spinkami i jest w miarę.

No bo niestety to jest długość wybitnie do przeczekania.

wojownicza ksiezniczka · 2013-10-08, 13:46

Cytat:

Napisane przez Rudzioch

Nie są przeciążone, wyglądają super, tylko ja nie mam pomysłu co z nimi robić. Są ani długie, ani krótkie. Podpięłam spinkami i jest w miarę.

Przechodzisz teraz przez okres przejściowy czyli tak jak mówisz ani długie włosy ani krótkie nie wiadomo jak się za nie zabrać (swoją drogą najdurniejszy okres

) Musisz przeczekać ten stan urosną troszkę i już będzie ok

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Przeglądałam filmiki włosowe i znalazłam taki sposób ścinania
http://www.youtube.com/watch?v=h82TGzqfmWw
Któraś z was może tak ścina włosy ? Co myślicie o tym sposobie ?

martaakow · 2013-10-08, 14:01

Cytat:

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Przeglądałam filmiki włosowe i znalazłam taki sposób ścinania
http://www.youtube.com/watch?v=h82TGzqfmWw
Któraś z was może tak ścina włosy ? Co myślicie o tym sposobie ?

Ja tak mniej więcej tnę. Później poprawiam pasemko po pasemku, żeby było dokładniej.
Ale tnę tak tylko, jak nie miałam wcześniej żadnych warstw i dopiero muszę je zrobić.

DMkAnia · 2013-10-08, 14:54

Cytat:

Napisane przez aga92929222

Ktoś coś już wie na temat powrotu altery morelowej?
Bo się naczytałam że niektórym cuda działa i nie wiem czy się nastawiać na poszukiwania w celu przetestowania na sobie?

Powrót widmo

Cytat:

Napisane przez Domii7

Nigdzie nie moge znalezc zadnego sensownego szamponu ani odzywki do mycia na codzien... Widzialam Isane z Babassu kilka dni temu, ale nie kupilam, bo chcialam kupic Fitomed.
A no i do tego Alterre morelowa tez widzialam kilka dni temu i nie wzielam i dzis juz nie bylo.

Isanę odżywkę?

W weekend byłam w kilku R. i w żadnym nie widziałam Alterry.

Cytat:

Napisane przez AgusiA753

I pewnie, że krótkie włosy mogą mieć wiele wcieleń tak jak długie, tylko muszą pasować do buzi i do osobowości. Ale czy większy potencjał? Raczej mniej możliwości upięć

Moje włosy sięgają zapięcia od stanika, mam ich już dość. Upinać nie potrafię, poza tym zwykła gumka czy spinki mi zjeżdżają z włosów, bo te są za śliskie. Czas na 'powrót do korzeni'

Cytat:

Napisane przez AgusiA753

Isana z Babassu i Alterra Morelowa? Te produkty były dawno wycofane..

W dużej miejscowości jest ten Ross?

Właśnie też się zastanawiam...

2013-10-07, 19:41	#1654
Domii7 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 18	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci Moje wlosy przeszly prawdziwa odzwyczai upiekszajaca metamorfoze po odzywkowaniu granierem AiK i plunkingu a no i potem na wilgotne zel mrazacy JESTMEGAAA!!! Ciesze sie bardzo, nie spodziewalam sie ze bedzie tak slicznie, bez puszenia, przyklapu i strakow Wrzuce jakies fotki jak bede miala czas je wysuszyc "nie na szybko". Problem suszenia jest wsumie najgorszy, bo mi sie tak przetluszczaja wlosy, ze musze myc rano, wiec powiedzmy ze maja niecala godzine na wyschniecie.. a musze tezz orbic plunking i nie chce ich za bardzo suszyc no i w koncu nie chce tez biegac z mokra glowa.. Jakie macie sposoby na szybkie schniecie? Niestetymoj lupiez nie dajeza wygrana.. Umyłam włosy 2 razy ketokonazolem w zeszlym tygodniu idzisiaj Nizoralem i mam wrazenie ze jest tylko gorzej i bardziej swedzi. Ide do dermatologa w srode..Mam nadziejeze chociaz bedzie jakis ogarniety i da mi cos co pomoze i nie poniszczy wlosow.. Nigdzie nie moge znalezc zadnego sensownego szamponu ani odzywki do mycia na codzien... Widzialam Isane z Babassu kilka dni temu, ale nie kupilam, bo chcialam kupic Fitomed. Fitomedu nie znalazlam, Ziaji mietowej tez nie, a Isana zniknela zmojego Rossmana. I nie wiem co kupic,bo NIC NIE MA!! Myje jakimis SLESowymi albo podkradam siostrze szampon Biovaxu do blond włosów(bez sles). A no i do tego Alterre morelowa tez widzialam kilka dni temu i nie wzielam i dzis juz nie bylo. Zalapalam sie na Alterre z granatem i aloesem -jest na niepromocja w rossmanie, sa za 5zl

2013-10-07, 21:16	#1659
Rudzioch Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 110	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci Pottersy są super. Ja uwielbiam ten z aloesem. Z pozostałych testowałam ten z melisą (także zielona zakrętka, ale w innym odcieniu) i nie był zły, ale w porównaniu z aloesem zdecydowanie gorszy.

2013-10-08, 06:24	#1665
Clarity Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 265	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci Nie wiecie, czy to prawda że alterrowa odżywka ma powrócić? Ta, którą wycofali. __________________

2013-10-08, 09:33	#1670
AgusiA753 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Wlkp. Wiadomości: 151	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci Do codziennika wrzuciłam zdjęcia po Cassi i moje dziewicze włosy Umyte rypaczem bez grama odżywki. Nie jest najgorzej, ale widać to sianko przy głowie. __________________ CG- od 01.07.2012r

2013-10-08, 11:56	#1674
Rudzioch Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 110	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci Aaaaa! Mam kryzys włosowy. Wyglądowy typowo, bo pielęgnacja super, wyglądają świetnie, szczególnie dziś jest mru i miau. Ale mają taką nijaką długość (tak, ja z frakcji zapuszczających, bo chciałabym wreszcie mieć włosy dłuższe niż do ramion). Rozpuszczone jakoś tak zwisają nijak, na upięcia mam dokładnie zero pomysłu, a internet mnie zawodzi, w warkocze się nie łapią, generalnie nie wiem co z nimi robić. Foch i bu i w ogóle.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)