My akcyzę przechytrzymy, wódkę weselną wnet kupimy! PM'14 cz. 20

[asia1206]

docik10 fakt-mimo,że wiedziałam iż nadejdzie ten dzień to w życiu bym nie wpadła na to że akurat wczoraj-zaskoczyło mnie to moje kochanie

[no_doubt]

Napisane przez asia1206

no_doubt kocham Niebieską piosenkę ale całej bym nie chciała tańczyć a tutaj trochę improwizacji i myślę,że jakoś wybrniemy-mój Tż też jest szczęśliwya jak mu jeszcze wczoraj powiedziałam,że figurkę na tort znalazłam pary młodej na ścigaczu i że taką będziemy mieć to cieszył się jak dziecko
Na kurs to raczej pójdziemy dla własnego i gości bezpieczeństwa bo nie jedna ciocia,teściowa po tańcu z M będą miały problemy z chodzeniem,a i ja święta nie jestem bo tak jak enzunio zaczynam w pewnym momencie przejmować kontrole-mój Tż już sie do tego przyzwyczaił(nawet w łóżku)ale inni mogą mieć ze mną problem

My chyba też 2-3 lekcje weźmiemy, by nikomu krzywdy w tańcu na weselu nie zrobić

[justynkie]

Napisane przez say-hello

a oni otwierają grupę dopiero jak będzie 100% chętnych? my na razie kupimy karnet na 4 zajęcia i zobaczymy jak nam się spodoba. jesteśmy bardzo bardzo początkujący (szczególnie ja ). zdamy relację na pewno
poza tym fajnie byłoby spotkać znajomą PMkę na kursie

Pewnie nie ale 25% to trochę mało żeby otworzyć. Bo rozumiem że Wy idziecie na 19.30?
Muszę dzisiaj koniecznie obgadać temat z TŻ. Trochę nie chce mi się czekać do nowego roku, z drugiej strony nie wiem czy TŻ odważy się pójść na grupę. My też nie umiemy tańczyć, ani ze sobą ani z innymi.

[asia1206]

no_doubt dokładnie-zastanawiam się jeszcze czy oprócz kursu nie wykupić OC czy chociaż polisy ubezpieczeniowej na wyższą kwotę

[docik10]

say-hello
ale co racja to racja. Ja czekam na ten dzień.... Oczywiście i tak po ślubie będę trzymać linię

[no_doubt]

asia1206 dobry pomysł

A tak z innej mańki, co sądzicie o tym zaproszeniu:

[asia1206]

Napisane przez docik10

say-hello
ale co racja to racja. Ja czekam na ten dzień.... Oczywiście i tak po ślubie będę trzymać linię

[Soul89]

Napisane przez docik10

say-hello
ale co racja to racja. Ja czekam na ten dzień.... Oczywiście i tak po ślubie będę trzymać linię

Ale mnie wkurzają takie gadanie :P w sensie, że do ślubu dziewczyna o siebie dba itp itd a już po, to łazi w rozciągniętym dresie, nieumalowana i generalnie nie dba o siebie.

[docik10]

Napisane przez no_doubt

asia1206 dobry pomysł

A tak z innej mańki, co sądzicie o tym zaproszeniu:

Piękne

[justynkie]

Napisane przez no_doubt

A tak z innej mańki, co sądzicie o tym zaproszeniu:

Pomysł fajny ale brakuje mi jakiejś wyrazistości, koloru, Choćby mały akcent. Takie tylko białe lub kremowe zaproszenia są dla mnie komunijne

[enzunio]

Napisane przez Soul89

Wujowie na weselach którzy biorą to tańca to najgorsze co może być :P. Po tańcach z niektórymi to ręce mnie tak bolą bo miotają tobą na prawo i lewo już nie wspomnę o podeptanych stopach :P, ale co zrobić zatańczyć trzeba

Ja jestem w ogóle bardzo ciekawa jak wyjdzie moje wesele, bo nasze wesela i wesela w rodzinie TŻta to dwie różne bajki. U mnue jest taka tradycja, że kobieta NIE MOŻE siedzieć przy stole. Bo zaraz jakiś facet unosi się honorem i nie patrzy czy zna tą kobietę czy nie zna i prosi do tańca. Nasze kobiety też nie odmawiają. W rodzinie TŻta raczej tańczy się tylko ze swoim partnerem (nie mówię oczywiście o PM, bo oni tańczą ze wszystkimi, normalnie), poza tym kobiety siedzą przy stole i gadają, faceci tam sobie drinkują, wiadomo. U nas to jest nie do pomyślenia, bo nie po to gra muzyka, żeby siedzieć. I nikt, dosłownie nikt nie siedzi, kiedy gra muzyka, od tego są przerwy. A u TŻta w rodzinie tych przerw jest baaardzo mało bo i tak kto chce ten nie tańczy tylko siedzi przy stole. U nas do zajechania. I teraz ciekawa jestem jak zareagują te dwie rodziny na siebie, dwa różne zwyczaje obchodzenia wesel. U mnie nie ma czegoś takiego jak śpiewanie przy stołach, u TŻta jest, bo skoro mało tańczą to muszą mieć jakąś rozrywkę Ciekawa jestem czy np. nie będzie tak, że nasi panowie zaczną prosić do tańca, a one odmawiając sprawią, że panowie poczują się urażeni, bo to wielki dyshonor. Uprzedziłam teściową, że niech raczej nie liczy, że w chwili gdy gra muzyka, będzie siedziała przy stole. Jest przerażona I dobrze.

ZA godzinę przyjeżdża TŻ od lekarza i zamawiamy zaproszenia

[asia1206]

[Bno_doubt][/B] mnie się podoba,oj te zaproszenia mnie wykończą nadal nie wiem w co celować...aha a czy któraś z Was ma wierszyk proszący by w prezencie były pieniądze?My aktualnie niczego nie potrzebujemy,a za uzbieraną kwotę chcemy kupić inny samochód,no i te nieszczęsne kwiaty-ja ich nie chcę-jak zasugerować coś innego?

[docik10]

Napisane przez Soul89

Ale mnie wkurzają takie gadanie :P w sensie, że do ślubu dziewczyna o siebie dba itp itd a już po, to łazi w rozciągniętym dresie, nieumalowana i generalnie nie dba o siebie.

A własnie powinno być tak, że po ślubie, też powinnyśmy dbać o sobie, żeby nie żałował A tak poważnie, to każda powinna chcieć podobać się swojemu mężowi przez całe wspólne życie

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez asia1206

[Bno_doubt][/B] mnie się podoba,oj te zaproszenia mnie wykończą nadal nie wiem w co celować...aha a czy któraś z Was ma wierszyk proszący by w prezencie były pieniądze?My aktualnie niczego nie potrzebujemy,a za uzbieraną kwotę chcemy kupić inny samochód,no i te nieszczęsne kwiaty-ja ich nie chcę-jak zasugerować coś innego?

http://www.dal.opole.pl/zamiast_prezentow_-_teksty.html

[no_doubt]

Napisane przez justynkie

Pomysł fajny ale brakuje mi jakiejś wyrazistości, koloru, Choćby mały akcent. Takie tylko białe lub kremowe zaproszenia są dla mnie komunijne

Dzięki za opinię Wszystko kwestia gustu. Dla mnie to klasyka i elegancja Chcę albo maksymalnie eleganckie lub super śmieszne Czekam na próbkę tego zaproszenia

asia1206 dzięki

[enzunio]

Napisane przez no_doubt

Dzięki za opinię Wszystko kwestia gustu. Dla mnie to klasyka i elegancja Chcę albo maksymalnie eleganckie lub super śmieszne Czekam na próbkę tego zaproszenia

asia1206 dzięki

Bardzo mi się podobają Podobne w swojej ofercie ma "mój" sprzedawca http://allegro.pl/listing/user/listi...41768&id=74192

[docik10]

Napisane przez enzunio

Ja jestem w ogóle bardzo ciekawa jak wyjdzie moje wesele, bo nasze wesela i wesela w rodzinie TŻta to dwie różne bajki. U mnue jest taka tradycja, że kobieta NIE MOŻE siedzieć przy stole. Bo zaraz jakiś facet unosi się honorem i nie patrzy czy zna tą kobietę czy nie zna i prosi do tańca. Nasze kobiety też nie odmawiają. W rodzinie TŻta raczej tańczy się tylko ze swoim partnerem (nie mówię oczywiście o PM, bo oni tańczą ze wszystkimi, normalnie), poza tym kobiety siedzą przy stole i gadają, faceci tam sobie drinkują, wiadomo. U nas to jest nie do pomyślenia, bo nie po to gra muzyka, żeby siedzieć. I nikt, dosłownie nikt nie siedzi, kiedy gra muzyka, od tego są przerwy. A u TŻta w rodzinie tych przerw jest baaardzo mało bo i tak kto chce ten nie tańczy tylko siedzi przy stole. U nas do zajechania. I teraz ciekawa jestem jak zareagują te dwie rodziny na siebie, dwa różne zwyczaje obchodzenia wesel. U mnie nie ma czegoś takiego jak śpiewanie przy stołach, u TŻta jest, bo skoro mało tańczą to muszą mieć jakąś rozrywkę Ciekawa jestem czy np. nie będzie tak, że nasi panowie zaczną prosić do tańca, a one odmawiając sprawią, że panowie poczują się urażeni, bo to wielki dyshonor. Uprzedziłam teściową, że niech raczej nie liczy, że w chwili gdy gra muzyka, będzie siedziała przy stole. Jest przerażona I dobrze.

ZA godzinę przyjeżdża TŻ od lekarza i zamawiamy zaproszenia

Moi rodzice na moim pierwszym weselu czy weselu siostry starali się trzymać razem z rodzicami Tż i jedni jak i drudzy bardzo dużo tańczyli. Moja mama wychodzi z założenia, że to wesele ich dzieci więc nie wypada siedzieć za stołem. Zauważyłam na płycie brata tż, że teście sporo czasu spędzili za stołem. Moja mama nie potrafi tego strawić Ja też jestem tego zdania, że młodzi i rodzice powinni dużo tańczyć bo są gospodarzami na weselu, a nie ma nic gorszego jak gospodarz siedzi za stołem Byłam na takim weselu i było totalną klapą.

[no_doubt]

Napisane przez asia1206

[Bno_doubt][/B] mnie się podoba,oj te zaproszenia mnie wykończą nadal nie wiem w co celować...aha a czy któraś z Was ma wierszyk proszący by w prezencie były pieniądze?My aktualnie niczego nie potrzebujemy,a za uzbieraną kwotę chcemy kupić inny samochód,no i te nieszczęsne kwiaty-ja ich nie chcę-jak zasugerować coś innego?

http://slub-wesele.pl/tekst-na-zaproszenia

http://www.sun-flower.com.pl/pl/stro...-do-zaproszen/

czasami można wejść na stronę firm, które oferują zaproszenia i one też maja różne teksty do wyboru W sumie to wszystkie sa bardzo do siebie podobne.

[asia1206]

docik10 no_doubtżycie mi ratujesz-dziękuje

[no_doubt]

Napisane przez enzunio

Bardzo mi się podobają Podobne w swojej ofercie ma "mój" sprzedawca http://allegro.pl/listing/user/listi...41768&id=74192

Faktycznie bardzooo podobneee

[say-hello]

Napisane przez justynkie

Pewnie nie ale 25% to trochę mało żeby otworzyć. Bo rozumiem że Wy idziecie na 19.30?
Muszę dzisiaj koniecznie obgadać temat z TŻ. Trochę nie chce mi się czekać do nowego roku, z drugiej strony nie wiem czy TŻ odważy się pójść na grupę. My też nie umiemy tańczyć, ani ze sobą ani z innymi.

tak, my na 19:30. o ile tżtowi będzie odpowiadać, bo jeszcze z nim nie uzgodniłam. ale myślę, że się zgodzi my wolimy zacząć jak najszybciej, bo może się okazać, że jestem takim beztalenciem, że nikt mnie nigdy nie nauczy tańczyć

Napisane przez docik10

say-hello
ale co racja to racja. Ja czekam na ten dzień.... Oczywiście i tak po ślubie będę trzymać linię

hahaha ja po ślubie chcę ściąć włosy, ale nie dlatego, że się chcę zapuścić czy cos. najchętniej teraz już bym ścięła, ale muszę mieć długie do fryzury ślubnej

[kasia1201]

Asia nie przejmuj się. Ja też mam 7 letniego syna o którym były przypomniał sobie jak się zaręczyłam. Nie przejmuj się i nie pokazuje nic po sobie. Ciesz się swoim szczęściem ! Piękny pierścień masz . Gratulacje i myśl tylko o swoim szczęściu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madziara889]

Napisane przez no_doubt

asia1206 dobry pomysł

A tak z innej mańki, co sądzicie o tym zaproszeniu:

Bardzo ładne

[Linaewen]

Napisane przez Lemon_Drop

Mój TŻ też się wkurza że nie daję się prowadzić

Mój za to prowadzi bardzo mocno i agresywnie i nie jestem w stanie się do niego dostosować. rchę sobie poćwiczymy...

Napisane przez no_doubt

Ja też nie chodziłam w długich sukniach (no mam jedną taka letnią ) Ostatnio jednak byłam starszą na weselu, więc kupiłam sobie długą. O masakra - miałam wrażenie, że zaraz się przewrócę, w tańcu cały czas się na nią patrzyłam, by jej nie nadepnąć... no istny szok. Aż się boję nagrania z tego wesela. Młoda miała długą suknię i nie zauważyłam, by czuła się bardziej nieswojo niż ja. Wręcz przeciwnie - suknia ma halkę na dole z kołem, nie plącze się pod nogami. Chyba nie jest tak źle jak to sobie wyobrażamy... Pierwszy taniec powinien być ok

Dziewczyny, to w czym Wy na studniówce byłyście? U mnie połowa szkoły miała długie i balowe suknie
Akurat w kwestii długości nie mam żadnego stresu uwielbiam długie spódnice i chodzę w takich od lat. Na studniówce miałam balową, ale z wyjętym kołem i bez halki. Nic mi się nigdzie nie plątało i spokojnie tańczyłam całą noc. Kwestia przyzwyczajenia.

Napisane przez asia1206

Bosz co ja wczoraj miałam za dzien

Asia, współczuję. Byli potrafią po latach przypomnieć sobie i nage zadzwonić z niecierpiącą zwłoki sprawą. Mój po 4 latach wycyganił od mojej dobrej koleżanki mój numer, "bo mamy jakieś wspólne sprawy". O ile pamiętam dzieci wspólnych nie mamy i nic innego wspónego mieć nie będziemy...

Ale za to gratuluję zaręczyn

Napisane przez alucior

nigdy n ie rozumiałam tych problemów " w co ja się dziś ubiorę", ja otwieram szafę i bez większych namysłów coś wybieram może nie mam takich problemów bo moja szafa w szwach nie pęka?

Ja czasem mam taki problem-bo nigdy mi sie nie chce prasować na bieżąco i przed wyjściem też nie...

Napisane przez no_doubt

Taniec REWELACJA!!!!! Jeszcze nie mogę się przestać uśmiechać Super pomysł )))))))) I faktycznie - żadnego kursi i zawiłego układu nie wymaga

Do mnie łączone tańce nie przemawiają...

[Soul89]

Napisane przez docik10

A własnie powinno być tak, że po ślubie, też powinnyśmy dbać o sobie, żeby nie żałował A tak poważnie, to każda powinna chcieć podobać się swojemu mężowi przez całe wspólne życie

Myślę, że nam tu wszystkim dbanie o siebie nie będzie sprawiało problemu

[misia880]

Linaewen u nas nikt nie był w jakiś balowych kieckach, może z 3-4 dziewczyny miały długą sukienke ale raczej prosta skromną. Studniówka to nie bal książęcy :p u nas panowała szyk i elegancja na studniówce :P a nie balowe kiece :P

[asia1206]

kasia1201 Kasiu bardzo Tobie dziękuję za to co napisałaś-to dla mnie wiele znaczyMy pewnie u mnie pomieszkamy max 2 lata a później przeprowadzimy się do domu Tż-a więc będzie też większa odległość od niego-najgorsze w tym wszystkim jest to,że go wcale nie interesuje syn-daje M do dziadków gdzie i on mieszka i jak M wraca to pytam co robił z tatą-odpowiedź-nic-tata tylko siedział na komputerze i pił piwo z kolegami...i takie tam-szkoda mi tylko dziadka bo bardzo kocha swojego wnuka i nieba by mu uchylił,a jako,że to starszy człowiek i M jest z nim bardzo związany pozwalam by tak jeździł co któryś weekend-wiem i to na 100% że jak zabraknie dziadka
to ojciec zapomni o M-przykre ale prawdziwe...zresztą M już nie raz mówił że bardziej kocha Tż niż ojca...

[Linaewen]

Napisane przez misia880

Linaewen u nas nikt nie był w jakiś balowych kieckach, może z 3-4 dziewczyny miały długą sukienke ale raczej prosta skromną. Studniówka to nie bal książęcy :p u nas panowała szyk i elegancja na studniówce :P a nie balowe kiece :P

U mnie nieliczne roczniki ( w tym nasz, niestety) nie miały balu na zamku Książ, więc balowe pasowały jak najbardziej

[misia880]

Napisane przez Linaewen

U mnie nieliczne roczniki ( w tym nasz, niestety) nie miały balu na zamku Książ, więc balowe pasowały jak najbardziej

nie zrozumiałam :P na jakim zamku ?

[Dotka90]

Asia, gratulacje!

Napisane przez KasiaK_080290

to jest piękna klasyka ja napisałam, że jest oklepana przez nas, bo dużo jej słuchaliśmy:

"to jest też nasza piosenka ale stwierdziliśmy, że chcemy coś mniej oklepanego przez nas samych "

Aaaa rozumiem! My też tego często słuchamy

Napisane przez no_doubt

Pierścionek boski A co do byłych... też jestem po 6scioletnim związku i chyba do mojego byłego nie dotarło, że prawie 4 lata temu się rozstaliśmy... Do dzisiaj ma czasami jakieś przebłyski i wydzwania do mnie nocami i pisze głupie smsy bez składu i ładu. Musimy dać radę i to przetrwać

Co jest z tymi byłymi?! Ja byłam z moim ex jakieś 8 czy 9 m-cy, a on jak już z TŻtem byłam, to wypisywał do mnie, że mnie kocha i że byłam milością jego życia i nie wiadomo co. WTF

no doubt - zaproszenia fajne, dla mnie eleganckie, nie komunijne
Ale z tego, co kojarzę to IMO za drogie. Tzn. ja bym tyle za nie nie dała
Ale to już moje prywatne zdanie.

Linaewen, mój też tak mocno prowadzi, co mnie doprowadza do szału,bo się czuję jak jakaś kukiełka, tylko przebieram tymi nogami, a w ogóle nie czuję żebym miała nad tym jakąś kontrolę

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Misia, no na zamku Książ mieli studniówkę


My mieliśmy w Muzeum Narodowym

[Linaewen]

Napisane przez misia880

nie zrozumiałam :P na jakim zamku ?

Zamek Książ-jeden z zamków Piastów.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez Dotka90

Linaewen, mój też tak mocno prowadzi, co mnie doprowadza do szału,bo się czuję jak jakaś kukiełka, tylko przebieram tymi nogami, a w ogóle nie czuję żebym miała nad tym jakąś kontrolę

No mam dokładnie to samo. Czasem to nie czuję, że tańczę, tylko biegam i staram się nie przestraszyć