Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3 - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-12, 15:23   #211
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Ja sobie kiedyś zrobie cycki. Żeby były małe i jędrne

Karmiłam krótko, ale zawsze miałam duże piersi i niestety słabo dbałam.
tez bede sobie robic ale wpierw z tz zplodzimy dwojke potomkow i sobie odwale cycuszki, a pieniazki na ten cel wciaz czekaja na swoja kolejke bez mozliwosci podjecia teraz

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

na pocieszenie zamowilam sobie dwa balsamy ujedraniajace po 400ml i szampony apteczne
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 16:09   #212
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Hey Skarby

nie odniosę się do tego co było, bo w czasie mojej nieobecności przybyły 4 str przejrzałam szybko i rzuciło mi się tylko pytanie Anuszki (jeśli czegoś nie zauważyłam, a było do mnie to proszę o ponowienie ).
Anuszka więc tak, jeszcze się nie orientowałam dokładnie, bo przed nami sporo drogi - jakaś stabilizacja finansowa i życiowa, własny kont, ślub itd., ale nie są to niestety łatwe sprawy i czasem trwają latami. Nieco szybciej przysposabia się rodziny zastępcze, ale wszystko to, to masa biurokracji, wywiadów, szkoleń itd.

A ja zniknęłam, bo wysiadł mi net i dziś dopiero mi to naprawili jakiś cyrk na kółkach normalnie... No ale jak zobaczyłam ile materiałów na uczelnie mam na poczcie to pożałowałam, że nie żyje nadal w błogiej nieświadomości

Dieta dobrze ale dziś K. pojechał z moim tatą prawie 100km jako kierowca na imprezę klubową (i zaopatrzył mnie w chipsy i piwo - dziś z pełną świadomością będę grzeszyć w samotności)
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 16:35   #213
Beatagr3
Zadomowienie
 
Avatar Beatagr3
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Hej!

U mnie na wadze 71,3 ale wczoraj wieczorem nieźle pocisnęłam z jedzeniem, czego skutkiem był ból brzucha Wczoraj miałam pierwszy w-f na siłowni i babka dała nam nieźle popalić, zakwasy mam straszne.

Znowu jestem w domu, bo drukarkę muszę wziąć ze sobą.

Nie wiem czy inne dziewczyny które studiują/studiowały mają takie wątpliwości jak ja. Minęły dopiero 2 tygodnie, a ja już mam wrażenie, że nie dam sobie rady, że to nie dla mnie, że marnuję czas. Wybrałam te studia świadomie, z rozsądku, w sumie zgodnie nawet z umiejętnościami, mając nadzieję, że potem znajdę dobrą pracę. Wszyscy mi mówią, że to tylko taki okres, a sama mam nadzieję, że studia mi się spodobają. To nie jest tak, że ich nie lubię, tylko jak na razie jestem nastawiona neutralnie do nich. Z nauką problemów nie miałam nigdy, a teraz się boję... Nie raz przez mózg przeszła mi myśl, żeby zrezygnować, albo iść na zaoczne (bo łatwiej niby). Ehh

Ludzie mają dużo poważniejsze problemy od moich, a ja sobie zdrowie psuję na błahostkach.
__________________
?
Beatagr3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 16:38   #214
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Wezmę sobie do serca co napisałaś Fakt zbyt wielu rzeczy się chwytam na raz i pogubiłam się już w tym wszystkim...
Na dodatek dostałam kolejną propozycję pracy kilka godzin w tygodniu i rozważam czy się nie zdecydować bo takie doświadczenie bardzo przydałoby mi się w cv... No ale jak to pogodzić skoro w zeszłym tygodniu przepracowałam 96 godz a w tym wyjdzie "skromne" 72
A do diety mam zbyt ambitne podejście bo założyłam sobie codzienne ćwiczenia i jak do tej pory nic z tego nie wyszło. No i moja główka zakodowała sobie że skoro nie ma ćwiczeń to dieta nie ma już sensu i z tej frustracji najlepiej wciągnąć czekoladę
Więc albo rzucam pracę i będę siedzieć w domu albo będę wyglądać tak jak wyglądam


Wiem strasznie marudzę wybaczcie. Znikam przewartościować swoje życie
Dieta to 75% sukcesu , ćwiczenia to reszta Do znudzenia to wałkujemy (wiem) ale przyznam że ja nie lubie tej prawdy -szczerze wolę ćwiczyć niż nie jeść I w dodatku tez realizuje zasadę - wszystko albo nic- jak zjem kostke czekolady to czesto już plyne (bo skoro już i tak zerwałąm diete) Też głupio
Carla nie chodzi o to jak wyglądasz (bo wygladasz ładnie i nie widać po Tobie wagi) tylko o zdrowie - zarówno fizyczne (niestety z każdym rokiem będziemy gorzej znosic nadbagaż) oraz psychiczne - bo moim zdaniem długie zmagania się z dietą bądz długotrwałe niezadowolenie ze swojego wyglądu bardzo negatywnie sie odbijaja na psychice.
No a to ile pracujesz - dopóki się w tej pracy realizujesz i sprawia ci ona przyjemność to tylko pozazdrościć -ale organizm ma jakieś granice wytrzymałości i może zastrajkować kiedyś ... Przyznam że 96/tydz sobie nie wyobrażam

Cytat:
Napisane przez Psotka87 Pokaż wiadomość
Asiu, na studiach (drugi rok, dwa kierunki) ważyłam 72 kg i do tego chcę wrócić - nigdy wcześniej ani później nie osiągnęłam już takiej wagi (miałam więcej czasu na jedzenie). W okolicach ślubu ważyłam 79-80, a potem powoli tyłam. Po pierwszej ciąży schudło mi się (samo) do 81, ale potem właśnie przestałam karmić i znów dobiło do 85-86 - z taką wagą zaszłam w drugą ciążę, więc niby do wagi sprzed już wróciłam. I w sumie całkiem dobrze się ze sobą czuję do 79 chcę zejść absolutnie koniecznie, żeby po prostu nie mieć nadwagi, ale marzy mi się te 72, bo jak patrzę na stare zdjęcia...

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

No i oczywiście brzuch wygląda dużo gorzej niż przy tej samej wadze przed ciążami, ale to akurat żadna nowość
Dzieki za odpowiedz - ha to ja mam te Twoje 72 kg - tyle ze przy moim wzroscie to dalej puszystość No ale ty będziesz laska

Cytat:
Napisane przez Furry Sue Pokaż wiadomość
Carla, Ty jesteś jakimś terminatorem... 96h??? z czego to wynika? Robisz zastępstwa, czy nadgodziny, na własne życzenie, czy z musu? Masakra...

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Wiem, o co miałam Was spytać - korzystacie z takich przybytków rozkoszy jak kosmetyczka, manicure, masaż itp? Od dłuższego czasu się zastanawiam, czy ze mną wszystko w porządku... jakoś tak nauczona jestem dbać o wszystko sama i takie placówki są dla mnie swego rodzaju zbytkiem.. ale coraz bardziej się zastanawiam, czy dla własnego komfortu nie powinnam jednak w miarę regularnie się tam zjawiać... na masażu to odrębna sprawa - powinnam z uwagi na charakter mojej pracy.
Raz byłam na "mikrodermobrazji" przed ślubem - na moje oko zero efektów, też przed ślubem mąż mnie wysłał na masaż całego ciała w spa (super sprawa), pare razy byłam na pediukiurze (dla mnie koszmar, straszne mam łaskotki) -doświadczenia mam wiec nie duże Myśle że warto to robic jak się lubi Wizyty u fryzjera np uwielbiam

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Ja jutro dzień białkowy czyli a'la głodówka. Teraz mam elektroniczną wagę to mogę dokładnie zobaczyć jak te dni na mnie działają.

Nie lubię indyka.
Moj mąż tez nie (a kurczaka kocha). Ja natomiast za bardzo nie widze różnicy

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Piersi im większe za młodu tym dłuższe na starość
Więc ja będę się moimi owijała zamiast apaszki na jesień
Tego komentarza nie przebije: hahaha:

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
cześć kobietki wczoraj wydrałam walkę sama z sobą nie zeżarłam czekolady, a mało brakowało. mama kupiła w DE takie małe kwadratowe czekolady ( nie wiem jak się nazywają ale u nas można je kupić w lidlu) są masakryczni pyszne
ale powstrzymalam się i nawet nie polizałam

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------


natalko ja żartowałam a ty się od razu jeżysz
to prawda moja skóra ma dość sporo kolagenu w sobie i wraca do poprzednich rozmiarów bez zbędnego wysiłku- choć trochę skóry na brzuchu mam ( efekt 3 ciąż), no i z celulitem walczę
a jeśli chodzi o ciebie to nie gniewaj się - nie piszę tego uszczypliwie- ale ty musisz dać swojej skórze więcej czasu - dużo schudłaś i to w krótkim czasie do tego startowalaś z dość wysokiej wagi. więc ta skóra musi mieć czas na wstąpienie się . oczywićie zabiegi wspomagające typu balsamy masaże itd są jak najbardziej na miejscu,

ja sama po sobie widzę że inną miałam skórę w maju i inną mam teraz ( a na wadze mam praktycznie tyle samo )

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

ps. wiem dziewczyny że ten temat już kiedyś walkowałyśmy ....ale wracając do rozmiaru biustu to powiem wam że bratowa zabrała mnie w lipcu/sierpniu do sklepu z bielizną gdzie pracują młode dziewczyny -świetnie wyszkolone w dobieraniu staników. powiem wam tak - tak dobrze dobranego stanika to ja nigdy nie miałam. i po tych 3 miesiącach widzę że całkiem inaczej(lepiej) układa mi się biust
kobietka wytłumaczyła mi jak prawidłowo dobierać stanik i na co zwracać uwagę przy kupnie ( jak któraś będzi chciala to napiszę )
podsumowując- czasami obwisły biust, wychodzące "bułeczki", odstający stanior itp. to efekt żle dobranego stanika

poza tym kiedyś słyszałam że biust dostosowuje się do modelu stanika jeśli stanik jest dobrze dobrany to możemy w kilku % poprawić wygląd naszego biustu- a jeśli żle dobieramy staniki to nie dziwniego że wygląda jak wygląda
No włąsnie ja bym sie chciała wybrać - tyle że nie wiem gdzie I tak jest postęp bo ze staników za 10 zł przerzuciłam się na nieco lepsze No ale ten rozmiar warto by sprawdzić faktycznie ...
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 16:45   #215
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Beatko brawo za wagę Jednak na studiach się chudnie-i to pierwszy plus dla nich

Mój maż studiuje zaocznie informatykę(wcześniej dziennie) - jego zdaniem nie jest wcale łatwiej - natomiast poziom studentów jest paradoksalnie wyższy bo wszyscy pracują i to najczęściej w zawodzie takze maja spore doswiadczenie. Czasu jest mniej i wszystko jest skumulowane. Także to raczej nie byłoby dal Ciebie jakies super rozwiazanie (moim zdaniem)

Myśle że za dużo sie zastanawiasz - skup sie na tym co masz robić "na teraz" i nie myśl za bardzo co będzie dalej Wiem ze łatwo powiedziec - ale tak byłoby ci prosciej chyba
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 17:13   #216
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Beata to też poważny problem dotycząy przyszłości.
Ja skończyłam pięcioletnie studia dzienne i trochę żałuje, że nie poszłam na zaoczne i do pracy. Choć jak patrze po znajomych to różnie się to potoczyło.

Ja na Twoim miejscu dałabym sobie czas. To dopiero początek.

Jestem po ćwizeniach już. Mam podobnie jak Carla jak nie ćwiczę to nie umiem trzyma diety.
i podobnie jak Asia jak zgrzesze to nie kostką tylko całą tabliczką od razu
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 17:21   #217
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

A ja właśnie wolę trzymać dietę niż ćwiczyć. Ćwiczyć nienawidzę.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 17:23   #218
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Ja też z tych co wolą ćwiczyć i jeść
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 18:24   #219
Furry Sue
Zadomowienie
 
Avatar Furry Sue
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
niunia, jesli dobrze pamiętam, Ty nie mozesz miec dzieci? ale nie pamietam z jakiej przyczyny, wiesz moja siostra tez, ale przyczyna akurat wynika z raka jajników. Powiedz, czy planujesz kiedys adopcje? Ten proces faktycznie jest taki straszny? chciałabym zeby jej sie kiedys udało, ale z tego co sie slyszy to wymagania sa takie, ze rece opadają.

+150 do wrażliwości.

......................... ......................... ......................... ................
Dorzucę również swoje trzy grosze w kwestii rozstępów i kondycji wymion - też uważam, że to sprawa indywidualna. Mam suchą skórę, niby ze skłonnością do rozstępów, bo w okresie dojrzewania biust mi niestety za szybko urósł. Biodra też nieco dostały w kość, ale niedużo. Natomiast okres ciąży nie zmienił mnie ani trochę, co było naprawdę dużym zaskoczeniem, bo spodziewałam się wszystkiego niby coś tam smarowałam, jak mi zaczął brzuszek rosnąć, ale na zasadzie "jak mi się przypomni", czyli co 2-3 dni. Nie dość, że roztępów na brzuchu nie mam, to i problemów z nadmiarem skóry żadnych, no i bądź tu mądrym.

Co do wymion - nie widzę żadnej różnicy, a karmiłam 14 m-cy, Uwielbiałam karmić piersią jedyne zmiany jakie zauważam, to w trakcie cyklu, wiadomo, raz są napęczniałe i bardzo jędrne, raz mięciutkie, ale nie powiedziałabym, żeby zwisły jakkolwiek trochę się obawiam, co będzie za np. 10 lat, gęstość skóry nie ta, grawitacja robi swoje może odważę się kiedyś na operację zmniejszającą do D/E. Choć jak mój chłopak o tym ostatnio usłyszał, to powiedział kategoryczne nie faceci...
__________________
Keep on rockin'!

78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65!

https://www.facebook.com/taauhandicraft/

Edytowane przez Furry Sue
Czas edycji: 2013-10-12 o 18:25
Furry Sue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 19:05   #220
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

nadalka tez wole jesc niz cwiczyc jestem jakas anty cwiczeniowa i cwicze od biedy jak mnie najdzie.

Przegielam po calosci dzisiaj ale juz sie nie pochwale czym konkretnie. Co jest smieszne na noc waze mniej niz rano Jutro jeszcze stane i zobaczymy.

Ogolnie mialam caly dzien do dupy. Nie moglam zasnac wczoraj mimo tabletki, obudzil mnie rano chlopak co robi remont. Nie moglam pojsc spac tylko musialam przemeblowac duzy pokoj, przeniesc materialy do siebie do pokoju zeby szafki z kuchni zmiescily sie w drzwiach duzego pokoju, przenoszenie szafek i jakos ogarniecie ich w pokoju zeby dalo sie lozko rozlozyc, dostac do szafy i komody z ubrania oraz by bylo gdzie usiasc. Zeby nie tracic czasu jak robotnik poszedl po swoje elektrozabawki to zrywalam plytki z podlogi i razem z mama sprzatnelam by cos mogl zaczac robic. Jeszcze mnie rece ciagle bola po wczorajszym chodzeniu z gory na dol z plytkami. Do tego mojego niewyspanie i mieszanka wybuchowa.

Pochodzilam troche przy filmie na steperku i pije sobie herbatke zielona.
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 06:05   #221
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

a ja wczoraj popłynełam z żarciem MASAKRA
dajcie mi jakiegoś kopa ....bo normalnie ni mogę się ogarnąć

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Furry Sue Pokaż wiadomość

+150 do wrażliwości.

......................... ......................... ......................... ................
Dorzucę również swoje trzy grosze w kwestii rozstępów i kondycji wymion - też uważam, że to sprawa indywidualna. Mam suchą skórę, niby ze skłonnością do rozstępów, bo w okresie dojrzewania biust mi niestety za szybko urósł. Biodra też nieco dostały w kość, ale niedużo. Natomiast okres ciąży nie zmienił mnie ani trochę, co było naprawdę dużym zaskoczeniem, bo spodziewałam się wszystkiego niby coś tam smarowałam, jak mi zaczął brzuszek rosnąć, ale na zasadzie "jak mi się przypomni", czyli co 2-3 dni. Nie dość, że roztępów na brzuchu nie mam, to i problemów z nadmiarem skóry żadnych, no i bądź tu mądrym.

Co do wymion - nie widzę żadnej różnicy, a karmiłam 14 m-cy, Uwielbiałam karmić piersią jedyne zmiany jakie zauważam, to w trakcie cyklu, wiadomo, raz są napęczniałe i bardzo jędrne, raz mięciutkie, ale nie powiedziałabym, żeby zwisły jakkolwiek trochę się obawiam, co będzie za np. 10 lat, gęstość skóry nie ta, grawitacja robi swoje może odważę się kiedyś na operację zmniejszającą do D/E. Choć jak mój chłopak o tym ostatnio usłyszał, to powiedział kategoryczne nie faceci...
fury już ci kiedyś to mówiłam ty poprostu kopiujesz mój życiorys ( albo ja twój ) jak czytam twoje komentarze to tak jak bym swoje myśli słyszała......w sumie to możemy się dogadać co do komentowania postów - bo po co 2 x te same myśli pisać
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-13, 06:15   #222
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
a ja wczoraj popłynełam z żarciem MASAKRA
dajcie mi jakiegoś kopa ....bo normalnie ni mogę się ogarnąć
Ja to samo :/ w domu się pilnuję i nie ma problemu, ale jak jestem u kogoś... a wczoraj imieniny mamy, ona zawsze robi żarcia jak na wesele prawie
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 07:34   #223
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
A ja właśnie wolę trzymać dietę niż ćwiczyć. Ćwiczyć nienawidzę.

No i moim zdaniem tak jest lepiej Dowiodłaś swoim przykładem przewagi diety nad ćwiczeniami ... Zresztą Kwiatuszek też przecież na początku tylko dietował ...
A ja ćwicze naprawdę sporo i to od dawna a wynik jest daleki od oczekiwań
Jakby mnie ktoś po roku zapytał o zdanie - to bym radziła 3-5 miesięcy solidnej diety i absolutnego skupienia się na tym, a dopiero potem treningi ... Bo jednak robienie obu rzeczy na "pół gwizdka" daje średnie efekty , a trudno od razu dawać z siebie sto procent we wszystkim

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
a ja wczoraj popłynełam z żarciem MASAKRA
dajcie mi jakiegoś kopa ....bo normalnie ni mogę się ogarnąć

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------


fury już ci kiedyś to mówiłam ty poprostu kopiujesz mój życiorys ( albo ja twój ) jak czytam twoje komentarze to tak jak bym swoje myśli słyszała......w sumie to możemy się dogadać co do komentowania postów - bo po co 2 x te same myśli pisać
Kop dal Ciebie na życzenie

Przyznaje się ze weekenduje na wyjeżdzie i tym samym dołączam do grona tych które JEDZĄ A w dodatku -PIJĄ

Ale, ale - mimo imprezowo-wyjściowego jadłospisu staram się to ogarniac (zeby zmniejszyć straty) - takze jem w porach posiłkow i staram się wybierać nienajgorsze rzeczy ...Do tego sporo (jak na siebie ) chodzę wiec liczę na to że masakry nie bedzie na wadze .. Czeka mnie jeszcze jedno spotkanie rodzinne i potem już do domu .No i zobaczymy - waga prawdę mi powie
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 07:46   #224
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

U mnie dziś 85, więc tragedii nie ma, ale psychicznie czuję się strasznie. Przynajmniej przez to że karmię nie mogę pić
A dziś jeszcze impreza u siostry
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 13:39   #225
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

U mnie mniej jak wczoraj jest 23,3 takze do wczesniejszego podpisu brak 1.4 i bede na zielonym
Wpadlam na chwile z tel bo laptopa do wieczora nie bede miec.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Jakby mnie ktoś po roku zapytał o zdanie - to bym radziła 3-5 miesięcy solidnej diety i absolutnego skupienia się na tym, a dopiero potem treningi ... Bo jednak robienie obu rzeczy na "pół gwizdka" daje średnie efekty , a trudno od razu dawać z siebie sto procent we wszystkim
swiete slowa.

psotka a slyszalas o tescie alko w mleku? Odciagasz mleko, moczysz alko pasek w mleku i czekasz czy pojawi sie kolor, jak sie nie pojawi kolor mleko jest dobre.

klik

http://mrt.istore.pl/pl/milkscreen-a...-1-sztuka.html
http://www.przejdznaswoje.pl/artykul...la-mlodych-mam
http://www.ebay.co.uk/sch/i.html?_tr...at=0&_from=R40
__________________



Edytowane przez Zosienieczka
Czas edycji: 2013-10-13 o 13:45
Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-13, 13:58   #226
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez Zosienieczka Pokaż wiadomość
psotka a slyszalas o tescie alko w mleku? Odciagasz mleko, moczysz alko pasek w mleku i czekasz czy pojawi sie kolor, jak sie nie pojawi kolor mleko jest dobre
A jak okaże się niedobre to czym mam nakarmić właśnie wrzeszczące dziecko? :p
Aż tak mi nie zależy, poczekam jeszcze te parę miesięcy ja z tych co piją raz od wielkiego dzwonu.
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 18:54   #227
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez Psotka87 Pokaż wiadomość
A jak okaże się niedobre to czym mam nakarmić właśnie wrzeszczące dziecko? :p
Aż tak mi nie zależy, poczekam jeszcze te parę miesięcy ja z tych co piją raz od wielkiego dzwonu.
przed piciem odciagnac jak wiesz, ze bedziesz pic. Z tego co mi wiadomo przez jakis czas mozna trzymac w zamrazalce. Nie jestem az tak bardzo obeznana w temacie i sie dopiero bede wdrazac we wszystko planowo za 2lata
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 21:42   #228
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez Zosienieczka Pokaż wiadomość
przed piciem odciagnac jak wiesz, ze bedziesz pic. Z tego co mi wiadomo przez jakis czas mozna trzymac w zamrazalce. Nie jestem az tak bardzo obeznana w temacie i sie dopiero bede wdrazac we wszystko planowo za 2lata
Ja nawet nie mam laktatora jakby chodziło o czekoladę to bym może zainwestowała, ale na alkoholu mi tak nie zależy :p
Wróciliśmy z imprezy u siostry i w sumie całkiem niezły bilans - dwie sałatki i 10 ciastek typu herbatnik. Jak na mnie rewelacja
Od jutra planuję parę dni policzyć kalorie i bardziej się przyłożyć do tej diety.
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 22:05   #229
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

bilans niezly jak na wyjscie rodzinne

Wcale nie mam opracowanej strategii dla jutro z jedzeniem Na pewno nie moge zrobic nic wymagajace uzycia kuchenki, poniewaz mam swiezo polozone plytki i wymontowana kuchenke wiec w gre wchodza rzeczy na zimno, na ktore nie mam kompletnie inspiracji za to na rzeczy cieple mam mnostwo pomyslow ale brak sprzetu ehhhh

jadlam dzisiaj nieregularnie i z smieci mam na koncie dwa pierogi zimne oraz dwie kanapki skladane z bulki parowki i serka kanapkowego. Za to niemogac spac dlugo chodzilam na steperku i robilam cwiczenia rozciagajace.

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

podpis jutro edytuje dla pewnosci czy to nie chwilowa radosc
__________________



Edytowane przez Zosienieczka
Czas edycji: 2013-10-13 o 22:04
Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-14, 09:22   #230
Furry Sue
Zadomowienie
 
Avatar Furry Sue
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Kwiatuszku: bo my to siostry krwi jesteśmy, mówiłam Ci

Kurczę... dziewczyny, co z tym spotkaniem?
__________________
Keep on rockin'!

78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65!

https://www.facebook.com/taauhandicraft/
Furry Sue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 12:27   #231
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Jak sie wylaszczym to sie spotkamy proponuje ..wiosne

Jestem w domu, na wadze umiarkowany koszmar, za mną ciężki poranek pracowo-formalnny, no i padłam...

Niby bym coś zjadła ale robic mi sie niechce... cwiczyć mi sie nie chce... nic mi sie niechce...

W dodatku w stroju formalnym uznałam że dalej jest ze mnie gruba d...
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 15:26   #232
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

siemka

mam dzisiaj dzien nic nie robienia. Spalam prawie do poludnia z przerwa na spacer z psem i nic wiecej nie zrobilam.

Na sniadanie zjadlam bulke z maslem i ogonowka oraz twarog z jogurtem, jakos na warzywa wcale nie moglam patrzec. Do obiadu pewnie jakies zjem tylko jak mi facet z powrotem podlaczy kuchenke. Czeka na mnie miska naczyn w lazience ale jakos nie moge sie do niej zebrac.

i napisalam cos w klubie xxx

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

w koncu sie wzielam za jakies zajecia domowe i czekam na mame zeby pojsc do sklepu oraz faceta od remontu by w koncu napic sie i zjesc cos cieplego.

Na dniach jade do siebie ale jeszcze konkretnie nie wiem czy to bedzie jutro czy sroda wiec sie spakowalam juz i w dzien wyjazdu kupie tspozywczke, ktorej nie dostane po drodze w sklepach ani u siebie tylko tutaj.
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 16:29   #233
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez Psotka87 Pokaż wiadomość
Ja nawet nie mam laktatora jakby chodziło o czekoladę to bym może zainwestowała, ale na alkoholu mi tak nie zależy :p
Wróciliśmy z imprezy u siostry i w sumie całkiem niezły bilans - dwie sałatki i 10 ciastek typu herbatnik. Jak na mnie rewelacja
Od jutra planuję parę dni policzyć kalorie i bardziej się przyłożyć do tej diety.
Ja tylko recznie odciagałam. Szybciej xD

u mniee baaardzo źle dlaczego tak kocham zrec? za jakie grzechy do tego mąż mi nie pozwala isc do pracy
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-14, 20:50   #234
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Ja tylko recznie odciagałam. Szybciej xD

u mniee baaardzo źle dlaczego tak kocham zrec? za jakie grzechy do tego mąż mi nie pozwala isc do pracy
Podpisuje się pod pytanie - ja też kocham żreć I nie wiem co na to poradzić

Powoli juz mi się odechciewa z tym walczyć

Na pocieszenie - Ty masz już ładną wagę ,staraj się to utrzymać (to powinno być łatwiejsze niz samo odchudzanie)

Co do pracy nie doradzę - mój ma inny stosunek
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 22:33   #235
Violett_
Przyczajenie
 
Avatar Violett_
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 13
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Dziewczyny, nakrzyczcie na mnie

Ostatnio jem beznadziejnie, nie trzymam diety, wszystko poszło w chol... w diabły. Jak przestrzegałam ładnie PŻ, to waga nie pokazała mi nic mimo, że na logikę i porcje, i skład były ok. No i jadłam mniej niż normalnie.

Wracam, wracam powoli. Muszę się zebrać w sobie i znów zacząć. Dzisiaj przynajmniej zaliczyłam ćwiczenia z Tiff, ale poza tym kompletna klapa...
__________________
I etap: 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 (in progress)
II etap: 87 - 86 - 85 - 84 - 83
III etap: 82 - 81 - 80 - 79 - 78
IV etap: 77 - 76 - 75 - 74 - 73
V etap: 72 - 71 - 70 - 69 - 68
VI etap: 67 - 66 - 65 - 64 - 63

Cel: -30 kg (-1)
Violett_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 06:07   #236
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Dzisiaj -100g kto da więcej?

Tak jak mówiłam zaczęłam liczyć kalorie, trochę to pracochłonne, ale może tędy właśnie droga. Wczoraj wyszło 2200
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 07:22   #237
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez psotka87 Pokaż wiadomość
dzisiaj -100g :d kto da więcej?

tak jak mówiłam zaczęłam liczyć kalorie, trochę to pracochłonne, ale może tędy właśnie droga. Wczoraj wyszło 2200 :d
-600 :d
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-15, 07:28   #238
Naducha
Raczkowanie
 
Avatar Naducha
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 77
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Hej Kobitki
Czytałam na bieżąco ,ale nie miałam czasu pisać,zresztą ciężko mi się wdrążyć w rozmowę.
Muszę się pochwalić,że dietki się ostro trzymam,tylko jest jeden problem,nie daje rady jeszcze jeść więcej niż 3 góra 4 posiłki dziennie.
Pytałam już Was i to na dobre nie wychodzi,ale nie jem tych 3 porcji wielkich,tylko tak żeby się najeść,nie wiem czemu tak??
Na początku też się mierzyłam,jak znajdę to wpiszę się do tabelki.
Naducha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 07:32   #239
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez Naducha Pokaż wiadomość
Hej Kobitki
Czytałam na bieżąco ,ale nie miałam czasu pisać,zresztą ciężko mi się wdrążyć w rozmowę.
Muszę się pochwalić,że dietki się ostro trzymam,tylko jest jeden problem,nie daje rady jeszcze jeść więcej niż 3 góra 4 posiłki dziennie.
Pytałam już Was i to na dobre nie wychodzi,ale nie jem tych 3 porcji wielkich,tylko tak żeby się najeść,nie wiem czemu tak??
Na początku też się mierzyłam,jak znajdę to wpiszę się do tabelki.
Możesz jeść 3 czy 4 posiłki dziennie. Byleby to nie były małe porcje i bilans kaloryczny był ok. Z tymi 5 posiłkami to też nie do końca prawda, bo niektórzy jedzą 3 i chudną. Ja też nie jem 5 (rzadko). Z reguły śniadanie o 8, koło 12-13 drugie śniadanie, koło 16 obiad i koło 19 kolacja, ktora jest jednocześnie potreningowa.

Wstałam z ogromnym bólem głowy i lekko bolącym gardłem
Idę zaraz kupić imbir i będę próbować stawiać się na nogi
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 08:41   #240
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz.3

Cytat:
Napisane przez Naducha Pokaż wiadomość
Carla 23jeżeli nie lubisz i nie masz czasu gotować,to może skorzystaj z cateringu dietetycznego,u mnie w mieście akurat taki istnieje.Nigdy z tego nie korzystałam,ale na pewno jakbym nie gotowała w domu z różnych powodów to bym spróbowała,nie wiem jeszcze co powiecie na takie gotowe już w pojemnikach jedzonka,w marketach można kupić.Małą mam wiedzę na ten temat-nie kupuje,ale z braku laku.Wiadomo,że samemu lepiej zrobić.
Zosienieczka pyszne masz te pomysły na jedzonko,ostatnio smaka na kabanoski mi zrobiłaś tylko,że ciągle zapominam kupić.Mniam...
Nie chodzi o to że nie lubię gotować. Czasami mam taką fazę jak w ostatnią sobotę że wstałam o 5.00 i ciasteczka owsiane( dietetyczne na jogurcie) zaczęłam robić A czasami przez parę dni nie robię nic.
Mój wstręt do kuchni w ostatnich dniach wynika z tego że inaczej robi się 4 kotlety a inaczej 40 I do takiego przerobu nie mogę przywyknąć. Jeszcze tylko 8 dni...................... ......................... ....
Budujące jest chociaż to że chłopakom smakuje i codziennie dzwonią z podziękowaniami za obiadki Mój B śmieje się że specjalnie chcę ich uzależnić od mojej kuchni
Cateringu niestety u mnie takiego nie ma nad czym strasznie ubolewam... A z marketu nie kupuję takich rzeczy chyba że mam faktycznie nóż na gardle...
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-12 18:29:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.