ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

[elunka88]

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2079 - post w mamusiach ze zdjęciami

[MarudexuS]

Napisane przez cebulova

No i bardzo dobrze. Bedzie facet mial problem jak bedzie chcial reklamowac w razie czego.

W sumie to mu nie życzę, ale jakby co to trudno się mówi

A i w ogóle muszę się pożalić na moje cykle, ja już nic nie rozumiem.
Jak w poprzednim wszelkie znaki wskazywały, że owu była to miałam te dziwne plamienia (w sensie nitki w śluzie) i skoro to nie była implantacja no to widocznie coś nie tak, a ten cykl jak już myślałam, że był bezowu to tempka sobie rośnie do góry powoli, jakby słaba owulka była czy coś (może zluteinizował się pęchol?) ale plamień niet.
Bądź tu mądry hehe.
w 17 dc był ostatni dzień kiedy szyjka była otwarta, potem się zamknęła, tempka wzrosła dopiero w w 22 dc, kiedy będzie @ ???

[cebulova]

Napisane przez MarudexuS

kiedy będzie @ ???

Wcale

Napisane przez elunka88

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2079 - post w mamusiach ze zdjęciami

Jesteś szalona la la la la :jezyk:

W ogole jak to 21tc? Juz? Niemozliwe...

[elunka88]

Marudo ja sie nie znam aż tak, ale podoba mi się teoria Cebuli polałabym jej jakby mogła sie napić ze mną

[cebulova]

Napisane przez elunka88

Marudo ja sie nie znam aż tak, ale podoba mi się teoria Cebuli polałabym jej jakby mogła sie napić ze mną

Soczku pomarańczowego możesz mi polać. Mogę go pić bez przerwy

[bazile]

dziekuje Wam Dziewczyny za wczesniejsze kciuki i wszystkie gratki
do lekarza chce isc dopiero ok 24 pazdz.Teraz nie chce sie spieszyc,wole przeczekac i zobaczyc wiecej.Wiem,ze w pierwszej ciazy ma sie inne podejscie,a teraz cierpliwie poczekam.

Margot witaj,moze tak jak Dziewczyny Ci doradzaja zmien lekarza.

Cebula chodzi Ci o to,ze napisalam 1 dc? Chodzilo mi o to,ze dzisiaj moge skrot " dc" zinterpretowac jako 1 dzien oficjalnej ciazy po tescie.

[Agatau88]

Bazile na pewno 1 ciaza jest inna jak 2. Mniej chyba tego nakręcania teraz? A Tobie się udało w którym cyklu w 1 ciąży a kiedy teraz?

[elunka88]

Napisane przez cebulova

Soczku pomarańczowego możesz mi polać. Mogę go pić bez przerwy

A wiesz, że ja też właśnie pije więc proszę

[Agatau88]

Jak już podejmę oficjalnie decyzje kiedy zaczynamy starania mam nadzieje ze SANTOM dopisze mnie na 1 strone do Was

[MarudexuS]

Napisane przez cebulova

Wcale

Napisane przez elunka88

Marudo ja sie nie znam aż tak, ale podoba mi się teoria Cebuli polałabym jej jakby mogła sie napić ze mną

Podoba mi się ta teoria, ale żeby była prawdopodobna musiała by być owulka najpóźniej 19dc ..
Na cud nie liczę, po prostu ciekawa jestem co się dzieje, bo byłam przekonana, że cykl bezowu a teraz pewna już nie jestem.
Muszę lepszy termometr kupić, bo z tym to też trochę jak wróżenie z fusów.

[07_Pati_07]

Napisane przez iza243

Co kupiłaś?



Co tu taka cisza?

zamówiłam szalik od Jemioła skórzany portfel i "gumowe" buty (ale na wiosnę dopiero będą)

Napisane przez Linka1984

dziewczyny!!!!
właśnie zjadlam najza*bist* deser z wszystkich deserów jakie w domu robilam...kocham tiramisu ale odpada w przedbiegach przt karmelizowanych gruszkach !!! mala , prostra rzecz ale dostałam kulinarnego orgazmu!!!!ooohhhh!!!!

koniecznie podaj przepis, bo smaka mi narobiłaś

[Agatau88]

Napisane przez MarudexuS

Podoba mi się ta teoria, ale żeby była prawdopodobna musiała by być owulka najpóźniej 19dc ..
Na cud nie liczę, po prostu ciekawa jestem co się dzieje, bo byłam przekonana, że cykl bezowu a teraz pewna już nie jestem.
Muszę lepszy termometr kupić, bo z tym to też trochę jak wróżenie z fusów.

Ja mam microlife. na razie polecam go.

[santom]

Napisane przez Agatau88

Jak już podejmę oficjalnie decyzje kiedy zaczynamy starania mam nadzieje ze SANTOM dopisze mnie na 1 strone do Was

ja juz wtedy prawdopodobnie nie bede prowadzila watku, ale na pewno dziewczyna ktora bedzie go miala dopisze

czesc laski
ale ja sie boje jutra, o masakra!!!

[bazile]

Napisane przez Agatau88

Bazile na pewno 1 ciaza jest inna jak 2. Mniej chyba tego nakręcania teraz? A Tobie się udało w którym cyklu w 1 ciąży a kiedy teraz?

teraz udalo sie w 2 cyklu,a w pierwszej ciazy w 8

Napisane przez santom

ja juz wtedy prawdopodobnie nie bede prowadzila watku, ale na pewno dziewczyna ktora bedzie go miala dopisze

czesc laski
ale ja sie boje jutra, o masakra!!!

a moze poprostu dopisac Dziewczyny jako przyszle staraczki,przeciez Penne tez za jakis czas zacznie.
Santi,przeciez nie ma czego sie bac! Powinnas sie mega cieszyc,ze zobaczysz swojego OKRUSZKA
bedzie dobrze

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Napisane przez kooocur

Bazile....

Mowiłam

hi hi ...

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez elunka88

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2079 - post w mamusiach ze zdjęciami

Elunka jak sie robi taki pojedynczy post?

[cebulova]

Napisane przez bazile

dziekuje Wam Dziewczyny za wczesniejsze kciuki i wszystkie gratki
do lekarza chce isc dopiero ok 24 pazdz.Teraz nie chce sie spieszyc,wole przeczekac i zobaczyc wiecej.Wiem,ze w pierwszej ciazy ma sie inne podejscie,a teraz cierpliwie poczekam.

Cebula chodzi Ci o to,ze napisalam 1 dc? Chodzilo mi o to,ze dzisiaj moge skrot " dc" zinterpretowac jako 1 dzien oficjalnej ciazy po tescie.

Tak o to chodziło, ale potem już zrozumiałam
Spokojnie, 24 jest dobrym dniem na pierwszą wizytę. Też uważam, że nie ma się co spieszyć. Jeszcze raz wielkie gratki. Tak bardzo się cieszę

Napisane przez elunka88

A wiesz, że ja też właśnie pije więc proszę

Ooooo! Dziękować

Napisane przez MarudexuS

Podoba mi się ta teoria, ale żeby była prawdopodobna musiała by być owulka najpóźniej 19dc ..
Na cud nie liczę, po prostu ciekawa jestem co się dzieje, bo byłam przekonana, że cykl bezowu a teraz pewna już nie jestem.
Muszę lepszy termometr kupić, bo z tym to też trochę jak wróżenie z fusów.

Pożyjemy zobaczymy, ale oczywiście nadal czekamy na badania tż
Co do termometru chciałam napisać, że mogę Ci odesłać mój, ale po chwili stwierdziłam, że głupi to pomysł jednak. W końcu wiadomo gdzie sobie tą temperaturę nim mierzyłam

Napisane przez Agatau88

Ja mam microlife. na razie polecam go.

Ja również. Tani i dokładny.

Napisane przez santom

czesc laski
ale ja sie boje jutra, o masakra!!!

Nie bój żaby Sandzia, będzie wszystko w jak najlepszym porządeczku.

Witam się w nowym tygodniu. Co by tu na dziś zaplanować? Hmmmm...
Powiem Wam, że nuda tak w domu siedzieć. Okna bym pomyła, ale z racji niedawno przebytej choroby wolę się nie wystawiać na kolejną. O! A na obiad zrobię zupę cebulową Uwielbiam

[iza243]

Witam

Napisane przez cebulova

Martwie sie troche, bo cos mi od wczoraj brzuch twardnieje. Mysle, ze nie przekracza to 10 razy, ale jednak sa. Maly sie rusza jak trzeba, moze sie wspomoge no spą w razie czego.

Może zwiększ dawke magnezu?

Napisane przez elunka88

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2079 - post w mamusiach ze zdjęciami

Super

Napisane przez santom

czesc laski
ale ja sie boje jutra, o masakra!!!

Będzie dobrze



Prosze o kciuki o 10:40 bo mam wizyte

[cebulova]

Napisane przez iza243

Witam

Może zwiększ dawke magnezu?

Prosze o kciuki o 10:40 bo mam wizyte

Może tak zrobię. Masz rację.

Kciuki moje masz

[santom]

Napisane przez cebulova

Tak o to chodziło, ale potem już zrozumiałam
Spokojnie, 24 jest dobrym dniem na pierwszą wizytę. Też uważam, że nie ma się co spieszyć. Jeszcze raz wielkie gratki. Tak bardzo się cieszę

Ooooo! Dziękować

Pożyjemy zobaczymy, ale oczywiście nadal czekamy na badania tż
Co do termometru chciałam napisać, że mogę Ci odesłać mój, ale po chwili stwierdziłam, że głupi to pomysł jednak. W końcu wiadomo gdzie sobie tą temperaturę nim mierzyłam

Ja również. Tani i dokładny.

Nie bój żaby Sandzia, będzie wszystko w jak najlepszym porządeczku.

Witam się w nowym tygodniu. Co by tu na dziś zaplanować? Hmmmm...
Powiem Wam, że nuda tak w domu siedzieć. Okna bym pomyła, ale z racji niedawno przebytej choroby wolę się nie wystawiać na kolejną. O! A na obiad zrobię zupę cebulową Uwielbiam

ja wczoraj robilam fasolke po bretonsku, wiec bedzie jeszcze na dzisiaj z tym, ze ja jesc nie moge. tzn moge, ale zjem 5dkg za duzo a juz mnie dusznosci lapia czuc, ze wszystko tam posciskane mam

izuchna beda kciuki!!!

[Luna0]

Dzień dobry
zanim nadrobiłam to mój dzieć wstał, taki uśmiechnięty jejuś
uwielbiam go. Chociaz wcześniej narzekalam że mało się uśmiecha to ostatnio właściwie ciągle
no i w sobote przeraczkował mały kawałek! TŻ się cieszył jak szalony
ale mam szoki tak nagle zaczął robić ogromne postępy.
No i antybiotyk chyba mu pomaga, bo dużo mniej kaszlu
w sobote byliśmy na urodzinach TŻ i kolegi tylko do 23 bo jednak mały chory więc ja musiałam być w gotowości. Więc TŻ holowałam bo tak się spił, a ja kurczaki po jednym piwku i wstawaju do dziecka no ale jego urodziny więc nie narzekam, z prezentu się bardzo ucieszyl
mówiłam już że uwielbiam moje dziecko?

Napisane przez santom

jaki on jest sliczny luna, a brewki ma jak z kreskowki a co do Twojego leku o dziecko druge to wcale ale to wcale Ci sie nie dziwie malo ktora mama chce sie zdecydowac od razu na kolejne dziecko, nie mowiac juz o wpadce, wiadomo dziecko kochaloby sie, czlowiek by sobie poradzil ale zeby z nerwow by zjadl. ja sobie tez nie wyobrazam miec drugiego dziecka od razu po pierwszym.

a w ogole na majowo czerwcowych mamusiach kilka dni temu sie okazalo, ze bedziemy mialy mamusie blizniakow i trojaczkow!! to dopiero wyczyn a najlepsze w tym wszystkim to, ze to nie pierwsze dzieci tylko jesli sie nie myle obie maja juz po szkrabie

dokładnie kochałby ale już nie ta sama radość.. a jednak dziecko to największe szczęście i tak powinno być

ale jaja no to by ich ciąże były prawidłowe bez komplikacji! Bo jednak bliźniacze to dużo większe zagorożenia

Napisane przez cebulova

Co do mamuś to też mi troche przykro, wiadm, ze przy dziecku ma sie mase pracy i malo czasu, ale szkoda, ze chociaz raz na jakis czas nie ma informacji. Anulka np ktora uciekla do mamus i sie wiecej nie pojawila, Misia, ktorej chyba sie termin zbiza i juz do nas nie zaglada. Ja watek mamusiowy czytam, ale sie nie udzielam. Za duzo tam dziewczyn za duzo postow, nie potrafie sie tam wbic. Wole zostac z wami, bo z wami sie zzylam.

Ja się udzielam na Mamusiach ale przy drugim dziecku napewno nie będę za dużo tego wszystkiego, do dzis niektórych dziewczyn nie pamiętam a udzielam się ponad rok! Powinni robić wątki po miesiąc, bo po dwa to jednak za dużo już osób..

Napisane przez 123spinka

mi też się marzą bliźnięta ale ani u mnie ani u tż nie było w rodzinie takich przypadków... nie brałam też tabletek anty, więc szanse marne

Mi też się marzyły, mimo że bralam tabletki i genetycznie też jestem "obciążona" to nie miałam i mam nadzieje miec nie będę. Teraz juz wiem że ciąża bliźniacza=2 razy więcej stresu a z jednym już wykorzystałam limit poza tym jednak jest troche roboty, chociaż wiem że z dójką pozniej jest nawet łatwiej bo zajmują się sobą a nie tylko mamą

Napisane przez bazile

Luna Kamilek jest prze slodki
oj ale bedziesz musiala sie oganiac od przyszly synowych.
Powiedz mi jak u Kamilka ze skora? Przeszly Mu te "suche" miejsca? U mojego raz na jakis czas w zgieciu lewego lokcia sie zrobi,smaruje Mu ta mascia,ale jak sie juz zrobi to kurcze schodzi po pare tygodni

wpolczuje przeziebienia,mam nadzieje,ze te antybiotyki pomoga.
My na szczescie jeszcze nie wiemy co to katar itp.aczkolwiek mielismy juz przez 5 dni goraczke bliska 40 stopni i zaliczona nocna wizyte w szpitalu.

Kamilkowi już wszystko ładnie zeszło
Ojej gorączki to się boje jak ognia.. szczególnie tej 3-dniówki jak nikt nie będzie mi umiał powiedzieć dlaczego ją ma

Napisane przez iza243

Witam się w 30 tc

no co Ty mówisz?! Iza to Ty za 7 tygodni możesz rodzić! Zwariowałam

Napisane przez ...Skierka...

bo słyszałam właśnie że na koniec dziecko rośnie najwięcej. Więc skoro do tej pory rósł jak na drożdzach to aż sie boje jak urośnie teraz...
a co do porodu to boje sie straszliwie, ale czuje że jestem już chyba gotowa, jak by zachciało mu sie wcześniej może i dobrzeby było. Ale jak go tu wyganiać?

ooooo jak on urósł! jak to sie dzieje że tak szybko! no i taki już kawaler sie z niego zrobił i takie spojrzenie już ma inteligentne

Może się okaże że większości z tych mniejszych nie założy

Podobno na końcówce najwięcej ale to raczej ok 32-35 tc z tego co wiem, już te calkiem końcowe 37-40tc chyba stopują. Ale też się bałam i chciałam żeby wyszedł wcześniej będzie jeszcze ważony przed porodem?
a z tego co testowałam i słyszałam to jednak najlepszym wygonieniem jest kąpiel+mocna kawa+przysiady (lub inny wysiłek). Jedyny którego nie spróbowałam ale wszędzie słyszałam że działa. A te seksy, mycie okien to do bajek się orobiłam jak glupia przed porodem

Kamilek ma takie "moNdre" spojrzenie że czasami naprawdę czuje się przy nim jak glupek

o ciuszki się nei bój, ja kazałam teściowej i mamie kupowac same ładne (welurkowe itp) na 56 bo większe już miałam. Straszyły mnie że co jak będzie duże dziecko i było ale i tak się we wszystko zmieścil. W jedno ubranko tylko raz ale w reszcie chodził bo w większości się naciągały razem z nim

Napisane przez Linka1984

ale na nowym watku nie ma tyle spamowania

No ja mam nadzieje, bo inaczej wychodzę

Napisane przez magbes

no nieee mialam posta napisanego i dzidziol sie obudzil, zostawilam, komp ja zwykle sie wyaczyl i poszloooo... wrrrr
no nic, nie bede produkowac sie od poczatku....
zatem przywitam sie i uciekam na obiad

aaaa nienawidzę tego...

Napisane przez elunka88

Tak więc witam w rozpoczętym 21 tygodniu

wow jak dzidzia, dowodzi w brzuchu?

Napisane przez bazile

Dzdzdzdzieeewczyny witam sie w oficjalnym 1 dc
hi hi dzisiaj to dla mnie dzien ciazy
strasznie chcialo mi sie siusiu,przebudzilam sie z jakies 15 min temu i mysle kurcze szkoda mi siuskow,zrobie a co tam,co ma byc to bedzie
A TZ ma wyjsciowke na miasto,wiec klikam...


i co,moze byc tak rozpoczeta niedziela i zblizajaca sie koncowka watku??
kreska jest blada,ale golym okiem widoczna,a zdj zrobione komorka.

hura : Gratulacje Bazile będziemy mieć wątkowe rodzeństwo

[_Kluska_]

Bazile
gratulacje

[cebulova]

Lunka, ale fajnie piszesz o Kamilku. Tak, że coraz badziej chcę mieć swojego synka już u boku.
I to raczkowanie.... szok, ze to juz :O

Zrobiłam sobie soczek marchwiowy w Linkowej sokowirówce. Przepyszny!

[teorema]

Czesc po weekendzie, w ktorym prawie nie dotknelam kompa, jestem z siebie dumna ale od dzis znow zapieprz.

Napisane przez IsiaG

Ja się na tym nie bardzo znam, wiem tylko, że niektórzy lekarze odchodzą od prolaktyny z obciązeniem. Mi tez wyszła 50 razy większa niż powinna. Ta normalna wyszła mi dobrze.... a w ciąże zaszłam.

Potwierdzam w 100%: obecnie odchodzi sie od brania na powaznie wynikow po obciazeniu. Bylam z tym pytaniem u 5 lekarzy i tylko 1 chcial mi dac bromergon, na szczescie moj ostatni endokrynolog-ginekolog zakazal mi brac ten szajs. Moje wyniki po obciazeniu byly chyba jakies 30 razy ponad norme, a w ciaze zaszlam bez zadnego leku na obnizenie. (prolaktyne podstwowa mialam w normie).

Napisane przez bazile

Dzdzdzdzieeewczyny witam sie w oficjalnym 1 dc
hi hi dzisiaj to dla mnie dzien ciazy
strasznie chcialo mi sie siusiu,przebudzilam sie z jakies 15 min temu i mysle kurcze szkoda mi siuskow,zrobie a co tam,co ma byc to bedzie

kreska jest blada,ale golym okiem widoczna,a zdj zrobione komorka.

BRAWO!! Gratulacje

Napisane przez Luna0

ojej ja w 23tc wylądowałam w szpitalu tak mocno krwawiłam po badaniu

No wlasnie, dziwne, ze krotkie badanie potrafi takie skutki wywolac...

[pennee]

Napisane przez santom

ja juz wtedy prawdopodobnie nie bede prowadzila watku, ale na pewno dziewczyna ktora bedzie go miala dopisze

czesc laski
ale ja sie boje jutra, o masakra!!!

jutro masz wizytę, tak? kciuki!

Napisane przez bazile

a moze poprostu dopisac Dziewczyny jako przyszle staraczki,przeciez Penne tez za jakis czas zacznie.

oo, dobry pomysł, podoba mi się

Napisane przez cebulova

Tak o to chodziło, ale potem już zrozumiałam
Spokojnie, 24 jest dobrym dniem na pierwszą wizytę. Też uważam, że nie ma się co spieszyć. Jeszcze raz wielkie gratki. Tak bardzo się cieszę

Ooooo! Dziękować

Pożyjemy zobaczymy, ale oczywiście nadal czekamy na badania tż
Co do termometru chciałam napisać, że mogę Ci odesłać mój, ale po chwili stwierdziłam, że głupi to pomysł jednak. W końcu wiadomo gdzie sobie tą temperaturę nim mierzyłam

Ja również. Tani i dokładny.

Nie bój żaby Sandzia, będzie wszystko w jak najlepszym porządeczku.

Witam się w nowym tygodniu. Co by tu na dziś zaplanować? Hmmmm...
Powiem Wam, że nuda tak w domu siedzieć. Okna bym pomyła, ale z racji niedawno przebytej choroby wolę się nie wystawiać na kolejną. O! A na obiad zrobię zupę cebulową Uwielbiam

alee bym zjadła zupę cebulową!

Napisane przez iza243

Witam

Może zwiększ dawke magnezu?

Super

Będzie dobrze



Prosze o kciuki o 10:40 bo mam wizyte

Napisane przez santom

ja wczoraj robilam fasolke po bretonsku, wiec bedzie jeszcze na dzisiaj z tym, ze ja jesc nie moge. tzn moge, ale zjem 5dkg za duzo a juz mnie dusznosci lapia czuc, ze wszystko tam posciskane mam

izuchna beda kciuki!!!

o fasolkę też bym zjadła
dziś mam wolnę, trzeba trochę w mieszkaniu ogarnąć ale taaak mi się nie chce na mózg mi padło, bo wczoraj oglądałam łóżeczka i takie tam dla maluszka, jesssu

[Linka1984]

Napisane przez czarna_mala

Dawaj przepis, a nie smaka mi tu robisz

kroisz gruszkę w plastry albo kwadraty i na patelni rozpuszczasz masełko jak do bułki tartej i wsypujesz brązowy cukier..jak zacznie bąbelkowac wsadzasz gruszencję i tak z 10 min pichcisz pezrwracając je czasem ja zjadlam na ciepło bo nie mogłam się wpostrztmać ale chyba sie czeka az ostrygną i stwardnieją

Napisane przez 07_Pati_07

koniecznie podaj przepis, bo smaka mi narobiłaś

przepis piętro wyżej
można zrobić z jakimś sosem przelamującym smak tj np z jogurty i cynamonu czy cuś takiego



Witam się poniedziałkowo..dziś mam 4 prace..jazdy ,biuro , wyklad i na koniec wyklad w innej firmie..więc mam łeb zwalony praca

[Luna0]

Napisane przez IsiaG

Mamcia była z bratem i dziećmi. Słodkie są ale przy małym dziecku to nie na moje nerwy. No wytłumacz 5latkowi, żeby nie krzyczał, bo Lidka śpi? Jak pojchali mała od razu zasnęła, bo zapanowała w miarę cisza. A tak to albo jakieś organki grają, albo dzieciaki hałasują i się śmieją - no jak to dzieci. Ale było fajnie! Trochę się odprężyłam i uczłowieczyłam.

oj wiem jak to jest o ile moja 5 letnia siostrzenica jest super, tak ta 2,5 letnia jak rozdziaby ryjka (a robi to czesto i mega glosno) to sie zyc odechciewa. Szczerze to niebyt ją lubie-chociaz wiem że to głupie

Napisane przez Linka1984

Bylam dziś w tej dodatkowej robocie , zaprosiła mnie moja 'szefowa' na zaplacze do wypełnienia dokomentacji, od slowa do slowa wyszło ze ma 2 córki , rok po roku..ze rodzila w niemczech , miała cc x2 i ze jej doktor był niezadowolony i nagle padło naziwsko mojego lekarza...ja mowie ze znam tego pana leczy mnie a ona " aaa ja sie starałam 5 lat i mam 2 dzieci z ivf" i jakoś mnie tak lekko poraziło...oj chyba duzo wiecej par ma problem niż sobie zdawałam z tego sprawę...obca osoba , taka rzecz mi powiedziała..niesamowite. ..

Mi się wydaje że też troche inaczej się mówi np. podchodzę do ivf a inaczej jak już dzieci z niego są i to troche spowszechnieje. Ja mam taki przykład że o ile w tamtym roku nie pisnęłam słowa o # o tyle teraz moge o tym rozmawiać i powiedzieć komuś normalnie. Np. w sobotę znajomej "no ja też jak lezałam w szpitalu po poronieniu..." a wcześniej za nic bym o tym nie powiedziała. Są też różni ludzie

Napisane przez pennee

Niestety w tym tygodniu pochowaliśmy mojego dziadka, wychowywał mnie gdy byłam mała, a rodzice wyjeżdżali za granicę do pracy, dlatego trochę mnie to ruszyło. Aczkolwiek już się z tym pogodziłam i wiem, że przynajmniej już nie cierpi.

Napisane przez kooocur

Bazile....

Mowiłam

ej co u was! dawaj mi tu Marcelka!!!

Napisane przez Linka1984

dziewczyny!!!!
właśnie zjadlam najza*bist* deser z wszystkich deserów jakie w domu robilam...kocham tiramisu ale odpada w przedbiegach przt karmelizowanych gruszkach !!! mala , prostra rzecz ale dostałam kulinarnego orgazmu!!!!ooohhhh!!!!

no nie gadaj że jakieś gruszki przebiją tiramisu nie chce mi się wierzyć

Napisane przez cebulova

Martwie sie troche, bo cos mi od wczoraj brzuch twardnieje. Mysle, ze nie przekracza to 10 razy, ale jednak sa. Maly sie rusza jak trzeba, moze sie wspomoge no spą w razie czego.

jeśli nie przekracza 10 to jest ok! Nie chodzi o to że w miarę ok, a najlepiej jakby wogole ich nie było. One nawet powinny być, macica ćwiczy jakby było ponad 10 to powiedz lekarzowi i weź no-spę ale do 10 nie ma co ich też powstrzymywać bo to naturalne

Napisane przez czarna_mala

Bo kiedyś czytałam, że magnezu nie można przyjmować w ciąży (dlatego pytam czy przez cały cykl można, bo jakby okazało się, że zajszłam to miałabym wyrzuty sumienia), ale to chyba chodziło o magnez z wit. B6

Oczywiście jest tak jak Cebulova napisała, MOŻNA a nawet TRZEBA ale wit B6 lepiej nie przekraczać dlatego bezpieczniejszy jest asmag itp. bez B6

Napisane przez elunka88

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2079 - post w mamusiach ze zdjęciami

wow

Napisane przez bazile

dziekuje Wam Dziewczyny za wczesniejsze kciuki i wszystkie gratki
do lekarza chce isc dopiero ok 24 pazdz.Teraz nie chce sie spieszyc,wole przeczekac i zobaczyc wiecej.Wiem,ze w pierwszej ciazy ma sie inne podejscie,a teraz cierpliwie poczekam.

I bardzo dobrze, ja tez bym się teraz nie spinała. Jak TŻ?
I jak Ty? nie obleciał Cię strach, nawet tyci tyci?

Napisane przez iza243

Prosze o kciuki o 10:40 bo mam wizyte

Trzymam mocno

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez cebulova

Lunka, ale fajnie piszesz o Kamilku. Tak, że coraz badziej chcę mieć swojego synka już u boku.
I to raczkowanie.... szok, ze to juz :O

Zrobiłam sobie soczek marchwiowy w Linkowej sokowirówce. Przepyszny!

Zaraz będziesz mieć teraz wszystkich świętych, zaraz mikołaj, gwiazdka, sylwester iii synuś zleci raz dwa, już się nie moge doczekać zimy, świąt i tych waszych maleństw

Napisane przez teorema

No wlasnie, dziwne, ze krotkie badanie potrafi takie skutki wywolac...

wystarczy że coś mocniej gin zrobi, albo jakieś naczynko naciśnie i już

[IsiaG]

Witam laseczki moje kochane.
Ale miałam dziś niespodziankę z rana.
Przywitał mnie jak zawsze uśmiech mojej córeczki a tam DWA ZĄBKI!!!! przebił się następny. Niestety nie da sobie tego obfotografować, bo albo się wykręca albo językiem zasłania a do tego tak się rusza i gada, że nic z tego nie wychodzi, ale musicie mi uwierzyć na słowo. A moja mama mówiła, że ona marudzi jak na ząbek. Tak miała przez trzy dni, ale tylko jak kładłam ją spać. Dawałam jej na noc czopek przeciwbólowy. Tak normalnie to nie, uśmiech na twarzy, ciągłe zadowolenie i zero marudów. Wczoraj wieczorem widać było poprawę, nawet mąż zauważył, że nie płacze i nie jęczy jak ostatnio. A rano - niespodzianka. To dobrze, bedzie znowu normalnie spać. Przez jakiś czas, do górnych jedynek pewnie. A teraz ćwiczy język, bo gada sobie gada- a ne ne ne, te, te, te i językiem dotyka górnej wargi. I piszczy, wierzga, wybucha śmiechem. I nauczyła się tak prrrry ustami robić, że jej ze śliny robią się bąbelki.
Oglądamy TVN Meteo oczywiście.

Izuś - trzymam kciuki.

Napisane przez elunka88

Ja byłam na spotkaniu z dziewczynami z wizażu poznanymi na innym wątku



Ja teraz lecę oglądać mecz ręcznej mojej kochanej drużyny a przy okazju podniecam sie ciuszkami, które dzisiaj przytargałam do domu


Isia doszły rajstopy? Jak nie ładne to tez mi napisz, żebym wiedziała

Super ciuszki. łowy czy dostałaś? Rajstopy jeszcze nie doszły, muszę zajrzeć do skrzynki, może awizo czeka.
Jak dojdą dam znać

Napisane przez MarudexuS

A i w ogóle muszę się pożalić na moje cykle, ja już nic nie rozumiem.
Jak w poprzednim wszelkie znaki wskazywały, że owu była to miałam te dziwne plamienia (w sensie nitki w śluzie) i skoro to nie była implantacja no to widocznie coś nie tak, a ten cykl jak już myślałam, że był bezowu to tempka sobie rośnie do góry powoli, jakby słaba owulka była czy coś (może zluteinizował się pęchol?) ale plamień niet.
Bądź tu mądry hehe.
w 17 dc był ostatni dzień kiedy szyjka była otwarta, potem się zamknęła, tempka wzrosła dopiero w w 22 dc, kiedy będzie @ ???

Pokrecone. Na dwoje babka wróżyła, będzie albo nie będzie. I pogoń TZ na badania, niech i on z siebie coś da, a nie tylko Ty ciągle tam grzebiesz i grzebiesz i nic z tego nie ma.

Napisane przez Agatau88

Jak już podejmę oficjalnie decyzje kiedy zaczynamy starania mam nadzieje ze SANTOM dopisze mnie na 1 strone do Was

Pewnie już nie Sandzia, ale następna. Chyba, że chcesz od razu ale wpisanie na 1 str zobowiązuje do zostania tutaj. Bo jak znikniesz to zostaniesz wykreślona.

Napisane przez MarudexuS

Podoba mi się ta teoria, ale żeby była prawdopodobna musiała by być owulka najpóźniej 19dc ..
Na cud nie liczę, po prostu ciekawa jestem co się dzieje, bo byłam przekonana, że cykl bezowu a teraz pewna już nie jestem.
Muszę lepszy termometr kupić, bo z tym to też trochę jak wróżenie z fusów.

Ty na cud nie liczysz a my czekamy aż wygnasz TŻ na badania. Maru, no weź się ogarnij dziewczyno i albo robicie dzieciaka albo udajecie, że robicie.

Napisane przez cebulova

A na obiad zrobię zupę cebulową Uwielbiam

Cebulova - Ty chyba lubisz cebulę co?


Santom - 15 to bardzo dobra data, Lidka będzie mieć 7 miesięcy.

[cebulova]

Luna, wiem, ze zleci, jutro zaczynam 25 tydzien. Leci jak cholera, a potem bede sie martwila jak wy, ze przy dzieck ten czas lecijeszcze szybciej.

Isia brawa za ząbki.
I tak! Cebulę lubię bardzo, ale nie na surowo, zreszta skąd niby môj nick? Haha
Tak jako ciekawoske powiem wam, ze jeszczeklka lat tem ta cebule to wybieralam ze wszyskiego, tak ie lubilam. A teraz mi sie odmienilo o 180 stopni

[IsiaG]

Lunka - śliczny Kamilek jest, wiesz? No i brawa za raczkowanie, moja to sobie narazie pełza tyłem po pokoju i nie wiem czemu często zaklinuje się pod wózkiem. Ale tam ma dostęp do firanek.
Twój tez tak z Tobą dyskutuje? No wystarczy, że coś do niej powiem, to tak się cieszy, tak gada, że ślina płynie obficie i aż czasami się zapowietrza....i sobie wzdycha. A jak płacze jakie żale z siebie wylewa, ale brzmi to tak żałośnie, jakby naprawdę się żaliła.
Nie dziwię Ci się, że go uwielbiasz. To naturalne, ta miłość jest taka gorąca, taka pełna, słodka....
Gorzej jakby było odwrotnie.

[bazile]

Napisane przez iza243

Witam


Prosze o kciuki o 10:40 bo mam wizyte

Napisane przez IsiaG

Witam laseczki moje kochane.
Ale miałam dziś niespodziankę z rana.
Przywitał mnie jak zawsze uśmiech mojej córeczki a tam DWA ZĄBKI!!!! przebił się następny. Niestety nie da sobie tego obfotografować, bo albo się wykręca albo językiem zasłania a do tego tak się rusza i gada, że nic z tego nie wychodzi, ale musicie mi uwierzyć na słowo. A moja mama mówiła, że ona marudzi jak na ząbek. Tak miała przez trzy dni, ale tylko jak kładłam ją spać. Dawałam jej na noc czopek przeciwbólowy. Tak normalnie to nie, uśmiech na twarzy, ciągłe zadowolenie i zero marudów. Wczoraj wieczorem widać było poprawę, nawet mąż zauważył, że nie płacze i nie jęczy jak ostatnio. A rano - niespodzianka. To dobrze, bedzie znowu normalnie spać. Przez jakiś czas, do górnych jedynek pewnie. A teraz ćwiczy język, bo gada sobie gada- a ne ne ne, te, te, te i językiem dotyka górnej wargi. I piszczy, wierzga, wybucha śmiechem. I nauczyła się tak prrrry ustami robić, że jej ze śliny robią się bąbelki.
Oglądamy TVN Meteo oczywiście.

no tak im bardziej zalezy Ci na zrobieniu zdjecia,tym bardziej wysuwa jezyk :P
moj to nawet jakby bardziej sie rozgadal przez zabki,bo lubi sobie ocierac jezykiem o nie i wydawac rozne dzwieki.

co jest ostatnio z tym cytowaniem? Mialam wiecej postow a widze,ze ich brakuje

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez Luna0

I bardzo dobrze, ja tez bym się teraz nie spinała. Jak TŻ?
I jak Ty? nie obleciał Cię strach, nawet tyci tyci?

jak sie zaczelismy starac to troche dopadlo mnie przerazenie,jak to bedzie jak Szon nadal tak sie budzi w nocy.Ale pozatym nic mnie nie przerazalo. A jak zobaczylam II kreseczki to bylam dziwnie spokojna i oczywiscie mega szczesliwa.Jakies 15 min pozniej TZ wrocil do domu i powiedzialam Mu,widzialam radosc w Jego oczach.I oczywiscie powiedzial,ze On wiedzial,ze tak bedzie ta meska pewnosc
A ze byl u nas moj Szwagier to Jemu powiedzielismy odrazu i zrobili male oblewanko.
A w niedziele wieczorem powiedzielismy Rodzicom TZta(bo moj nie wytrzymalby),a cala reszta dowie sie dopiero po wizycie.

[...Skierka...]

Witam
a myślałam że to już nowy wąteczek dzisiaj będzie

Napisane przez MarudexuS

Tja, ja ganiałam za gazetą a jeden cwaniak skorzystał.
Idziemy z TŻ do kasy a tam stoi facet bez kuponu, też nie mógł kupić gazety. To pani mówi, żeby ewentualnie się z nami dogadał, to pójdzie na jeden kupon. Gościu zadowolony, dla mnie w sumie nie ma różnicy, no ale kurna, mógł chociaż kopsnać dychę na tą gazetę ... a kupił płaszcz za 300zł czyli oszczędził 60.
Ja płaciłam kartą on gotówką, zwinął w sekundę resztę i sssru ze sklepu, nawet się nie obejrzał.

to mu się fartnęło

Napisane przez bazile

Dzdzdzdzieeewczyny witam sie w oficjalnym 1 dc
hi hi dzisiaj to dla mnie dzien ciazy
strasznie chcialo mi sie siusiu,przebudzilam sie z jakies 15 min temu i mysle kurcze szkoda mi siuskow,zrobie a co tam,co ma byc to bedzie
A TZ ma wyjsciowke na miasto,wiec klikam...

GRATULUJĘ!!!!!!!!

Napisane przez IsiaG

Mamcia była z bratem i dziećmi. Słodkie są ale przy małym dziecku to nie na moje nerwy. No wytłumacz 5latkowi, żeby nie krzyczał, bo Lidka śpi? Jak pojchali mała od razu zasnęła, bo zapanowała w miarę cisza. A tak to albo jakieś organki grają, albo dzieciaki hałasują i się śmieją - no jak to dzieci. Ale było fajnie! Trochę się odprężyłam i uczłowieczyłam.

fajnie że wizyta rodzinki udana - zawsze fajna odskocznia

Napisane przez margot_2012

Dobry wieczór dziewczęta .
Strasznie długo mnie tu nie było, widzę że sporo się pozmieniało, gratuluje zafasolkowanym i swiezo upieczonym mamuskom
Nie odzywałam się, bo generalnie po # ciągle kiepsko znosze gadanie o dzieciach, raz jest lepiej, raz jest gorzej, a ostatnio fatalnie... Fatalnie jest tez z moim zdrowiem, wrecz coraz gorzej, i dlatego chciałąbym się Was poradzic... Ostatnio mam plamienia prawie przez pół cyklu, zaczynają się gdzies w okolicy owulacji, a potem trwaja i trwaja, i trwaja, szczerze mowiac to nawet nie wiem, kiedy mam okres - te plamienia sa takiej samej intensywnosci przez 10-15 dni. Mam zrobic badania hormonalne, ale jak to zrobic, jak nie wiem, kiedy jest 1dc??? Od ostatniej lekarki dostałam bromergon - stosowałyscie? Mam podwyzszona prolaktyne po obciazeniu, ta zwykla jest w normie, czy to ma sens?? Lekarce nie ufam, ona nie chce mi uwierzyc ze mam owulacje 22dc, i kaze mi robic progesteron 'w fazie pooowulacyjnej' 20dc.
W poprzednim cyklu sie wkrzylam, odstawilam wszystkie leki, tez nie pomoglo... Ja za chwile zwariuje, teraz to juz zaczynam sie obawiac zze przez stres nie mam szans....
I jeszcze jedno - czy cytologie mozna robic jak sie ma plamienia? musze sie zapisywac do gina z wyprzedzeniem, a nigdy nie wiem, kiedy bede plamic....
Tak sie wyzalilam, zycze wam przyjemnego wieczoru i owocnej nocy

niestety nie pomogę bo sie w temacie nie znam.... ja po # miałam plamienia inne niż zawsze tylko w 1 cyklu... ale wiadomo że badania dobrze by było porobić....

Napisane przez elunka88

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2079 - post w mamusiach ze zdjęciami

wow brzusio rośnie! i ciuszków sporo

Napisane przez Luna0

no i w sobote przeraczkował mały kawałek! TŻ się cieszył jak szalony
ale mam szoki tak nagle zaczął robić ogromne postępy.

Podobno na końcówce najwięcej ale to raczej ok 32-35 tc z tego co wiem, już te calkiem końcowe 37-40tc chyba stopują. Ale też się bałam i chciałam żeby wyszedł wcześniej będzie jeszcze ważony przed porodem?
a z tego co testowałam i słyszałam to jednak najlepszym wygonieniem jest kąpiel+mocna kawa+przysiady (lub inny wysiłek). Jedyny którego nie spróbowałam ale wszędzie słyszałam że działa. A te seksy, mycie okien to do bajek się orobiłam jak glupia przed porodem

brawa za pierwsze raczkowanie teraz tylko czekać aż Kamilek zacznie śmigać!

a co do wzrostu to mam nadzieje że faktycznie przystopuje synuś troszke

na ostatniej wizycie gin mówił mi właśnie odnośnie wagi że teraz miał poród, przed którym na usg wyszło że dziecko będzie ważyć 4,7 - ja do niego w szoku że to strasznie dużo i pytam i co? (myślałam że usg zawyżyło wagę) a on - no i dziecko urodziło się 5,3 - NATURALNIE. Powiedział że gdyby wiedzieli to byłaby cc, ale że to drugie dziecko i że poród bez problemów sie odbył. Szok....

Napisane przez IsiaG

Przywitał mnie jak zawsze uśmiech mojej córeczki a tam DWA ZĄBKI!!!! przebił się następny.

czyli to ząbek drugi

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

a u mnie powoli zaczynają mi sie te skurcze, takie bóle brzucha jak na okres. Juz jakiś czas temu sie zaczeły, ale wytedy jeszcze sie zastanawiałam co to takiego. Czytałam że tak wyglądają wiec dlatego wiem że to skurcze jakies Wczoraj przed snem nawet tak galancie złapało. Ale co do powtaralności narazie nie ma co