Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

[mala85]

Napisane przez lolitka888

Mnie dalej zmęczenie trzyma i śpię po pare razy w ciągu dnia..Mam zajawkę na lody i codziennie je szamam.
Jak to u Was jest ze słodyczami?Ograniczacie się?

Ja pamiętam jak w pierwszej ciąży byłam to codziennie około 12tej musiałam się położyć na drzemkę, to był mus, bez wzgl. na to gdzie byłam.
A co do lodów... to codziennie wieczorem miałam ochotę na lody i z mężem nie raz litrowe pudełko rozpracowaliśmy

[carolyna86]

Napisane przez mala85

Ja pamiętam jak w pierwszej ciąży byłam to codziennie około 12tej musiałam się położyć na drzemkę, to był mus, bez wzgl. na to gdzie byłam.
A co do lodów... to codziennie wieczorem miałam ochotę na lody i z mężem nie raz litrowe pudełko rozpracowaliśmy

mnie w niedzielę naszła ochota na Mc Flurry z lionem, więc pojechaliśmy do Mc'a - a tam czarno, kolejki, brak miejsc siedzących, więc się jedynie oblizałam i zrezygnowałam z czekania

[monita01]

Napisane przez Aldrin

Za dużo uczciwych rzeczy w naszym kraju nie ma i trzeba kombinować jak tylko się da, więc coodmalina mówi bardzo mądre rzeczy

A ja sie nie zgadzam, co by bylo, gdyby wszyscy tak postepowali? Kazdy chcialby nie pracowac i kase dostawac, ale tak sie nie da. A wiadomo, ze te pieniadze nie ida z kieszeni politykow tylko zwyklego podatnika. Czyli jezeli jakiejs przyszlej mamie akurat nie chce sie pracowa i robi taki numer, to tarce na tym ja, pracujaca, bo np. zwieksza sie podatki.

[coodmalina]

Napisane przez Pallas Ril

O to może Ty mi pomożesz Bo już po prostu wariuje od czytania tych wszystkich regulaminów :/

Czy to prawda, że jak poszłam w październiku na L4, to następne L4 mogę wziąć dopiero w lutym, żeby mi przeliczyli podstawę do chorobowego? Zależy mi na tym o tyle, że dostałam sporą podwyżkę w październiku właśnie, a teraz rozumiem, że mi liczą zasiłek na podstawie poprzedniej pensji :/

I drugie pytanie, czy jak już przeliczą to załóżmy w lutym to też biorą 12 ostatnich miesięcy, czy tylko te 3?

tak prawda miedzy jednym a drugim L4 musi minąć 3 miesiące pełne, więc jesli byłaś na l4 od 1.11 do 4.11 to na nastepne "możesz" iść dopiero 90 dni od końca ostatniego L4, czyli liczysz 90 dni od 4.11

wezmą pod uwagę okres z 12 miesięcy, łącznie z okresem kiedy przebywałaś na L4, tylko muszę sprawdzić czy ma znaczenie ile byłaś na tym L4

[kasiab91]

Trochę mi się poprawiło Zjadłam bułkę kajzerkę z serem i wędliną podpieczoną w piekarniku. Rewelacja Zjadłabym jeszcze, ale ser mi się skończył A teraz piję gorącą herbatkę z cytryną.

Malinka - jaka Ty mądra jesteś. Ja bym tak zrobiła, ale dwa miesiące temu mój chrzestny zamknął firmę I wyszła dupa blada Siedzę bez niczego, że tak powiem, ale pocieszam się tym, że nie ja pierwsza, nie ostatnia
Myślę o czymś swoim, ale ciężko teraz z brzuszkiem. Marzy mi się kwiaciarnia

[Pallas Ril]

Napisane przez monita01

A ja sie nie zgadzam, co by bylo, gdyby wszyscy tak postepowali? Kazdy chcialby nie pracowac i kase dostawac, ale tak sie nie da. A wiadomo, ze te pieniadze nie ida z kieszeni politykow tylko zwyklego podatnika. Czyli jezeli jakiejs przyszlej mamie akurat nie chce sie pracowa i robi taki numer, to tarce na tym ja, pracujaca, bo np. zwieksza sie podatki.

Ja Ci powiem tak... jestem bardzo cięta na takie przekręty w przypadku zwykłych nierobów, którym się nie chce i załatwiają na lewo renty, a pracują sobie na czarno i nie płacą podatków. Strasznie mnie to wkurza.

Ale kobieta w ciąży i matka, to dla mnie zupełnie inna kategoria. W tym kraju już wystarczająco trudno jest wychować dziecko. Zwróć uwagę ile kobiet jest zatrudnionych na umowach śmieciowych i nic im nie przysługuje. Czy to jest fair?

Ja osobiście mam umowę o pracę i przeraża mnie to jak wysokie muszę płacić podatki, ale akurat w tej kwestii chyba nie ma co oszczędzać. Myślę, że odsetek matek, które zachodzą w ciążę dla kasy jest mikroskopijny

Napisane przez coodmalina

tak prawda miedzy jednym a drugim L4 musi minąć 3 miesiące pełne, więc jesli byłaś na l4 od 1.11 do 4.11 to na nastepne "możesz" iść dopiero 90 dni od końca ostatniego L4, czyli liczysz 90 dni od 4.11

wezmą pod uwagę okres z 12 miesięcy, łącznie z okresem kiedy przebywałaś na L4, tylko muszę sprawdzić czy ma znaczenie ile byłaś na tym L4

A nie jest tak, że to muszą być miesiące KALENDARZOWE? Tzn. nawet jeśli byłam do połowy października to i tak musi minąć listopad, grudzień i styczeń?

[h0pe]

santom - leże jak kłoda, bez kitu... jakby nie ten laptop dziure w suficie bym wzrokiem zrobila...
no i gdyby nie Wy pewnie juz bym sie podłamała.

gosiaczek : dzięki za pamięć i troskę - kochanaś

wiola - ja jak mam dużo pisania to ostatnio przerzuciłam się na pisaniu w notatniku i dopiero potem przekljam. Dzieki temu juz nie mam klopotu z tym ze polowa mi sie nie zacytuje a i odpisuje na bierzaco sobie i "jade dalej" bo z cytatami to robiłam takie tasiemce na pół strony polecam ten sposób.

lolitko - dobry pomysł z tymi tygodniami.
no i proszę o modlitwę za mnie bo ja tu leżę z zagrożoną nadzieją i moje modły narazie nie przynoszą widocznych zmian

ilkas - wiem kochana, wiem, ze mam sie ogarnąć. Na co dzień to tu wam nie śmiecę zmartwieniami bo staram sie myslec o waszych powodzeniach ale dzisiaj to jest silniejsze ode mnie. To co pisze to i tak nie jest 1/100 tego co faktycznie łazi mi po głowie. Jestem podłamana bo juz niby koncowka 1 trymestru i mialam nadzieje na swiety spokoj juz i w koncu normalne zycie i pełną radość z ciąży.

kaorlak wlasnie kiedys Wam pisalam o tym, ze przepisuja lekarze teraz dupka i lutke jak wiitaminki normalnie. Tyle z nas bierze, i ja zadam smiale pytanie : która z nas miala tak naprawde zrobiony uprzednio poziom naturalngo progesteronu??? nie widzialam zadnej. A przeciez jesli naturalny jest ok to co sie oszukiwac, ze to ten sztucznie podawany tak nam to podtrzymuje... jestem zla na te czasy, gdzie kaska z koncernów po prostu jest wazniejsza niz nasze zdrowie.

kucyku trussssskawkowy - dziekuje Ci - jestes kochana mam ogromna nadzieje ze wroce z dobrymi wiesciami ale obawy niestety sa jeszcze wieksze. Raaany kiedy ta 17sta będzie ...

justynka - biore non stop duphaston od poczatku wrzesnia. ale sie nie kontaktuje bo przed wieczorem mam planową wizytę.

coodmalina- super ze dzielisz sie wiedzą! tylko jedno co czytałam gdzieś tutaj to mowil dziewczyny ze to nie jest tak kolorowo bo jak zus wpada to szuka zaczepki na sile i sprawdza tez inne rzeczy pracodawcy i mozemy niechcacy narobic klopotu... wiadomo jak to bywa.

selenikta= wez nospe jak boli! dziekuje za kciuki

monita - co do tego ze jakiejs mamie sie "nie chce" i ze ty za nią będziesz płacić to troche mnie to rozczarowalo jednym sie nie chce, inne nie mogą, roznie bywa. Nie chcę się wdawać w polityczne dyskusje, ale takie pieniądze jakie idą dla "takich" matek, a setki miliardów wyprowadzanych z ZUSu na lewo to pikuś. Tu powinno się raczej ganić jesli już.

[mala85]

Napisane przez carolyna86

mnie w niedzielę naszła ochota na Mc Flurry z lionem, więc pojechaliśmy do Mc'a - a tam czarno, kolejki, brak miejsc siedzących, więc się jedynie oblizałam i zrezygnowałam z czekania

za mną shake waniliowy chodzi

[Aldrin]

Napisane przez monita01

A ja sie nie zgadzam, co by bylo, gdyby wszyscy tak postepowali? Kazdy chcialby nie pracowac i kase dostawac, ale tak sie nie da. A wiadomo, ze te pieniadze nie ida z kieszeni politykow tylko zwyklego podatnika. Czyli jezeli jakiejs przyszlej mamie akurat nie chce sie pracowa i robi taki numer, to tarce na tym ja, pracujaca, bo np. zwieksza sie podatki.

Żeby cokolwiek mieć to trzeba kombinować a podatki i tak będziemy płacić. Ni mówie tutaj o nierobach co chleją i nigdzie nie pracują a żyją sobie lepiej niż nie jedna rodzina która uczciwie pracuje, bo te nie roby żyją z zasiłków, tylko o tym że w dzisiejszych czasach trudno o jakiekolwiek zatrudnienie, większość pracuje na śmieciowych umowach i co z tego pracuja a nic im się nie należy. Zresztą to długi temat, więc każdy może mieć swoje zdanie
tak na marginesie, gdyby tylko politycy mieli mniej kasy za nic nie robienie to i podatki byłyby mniejsze

Napisane przez Pallas Ril

Ja Ci powiem tak... jestem bardzo cięta na takie przekręty w przypadku zwykłych nierobów, którym się nie chce i załatwiają na lewo renty, a pracują sobie na czarno i nie płacą podatków. Strasznie mnie to wkurza.

Ale kobieta w ciąży i matka, to dla mnie zupełnie inna kategoria. W tym kraju już wystarczająco trudno jest wychować dziecko. Zwróć uwagę ile kobiet jest zatrudnionych na umowach śmieciowych i nic im nie przysługuje. Czy to jest fair?

Ja osobiście mam umowę o pracę i przeraża mnie to jak wysokie muszę płacić podatki, ale akurat w tej kwestii chyba nie ma co oszczędzać. Myślę, że odsetek matek, które zachodzą w ciążę dla kasy jest mikroskopijny



A nie jest tak, że to muszą być miesiące KALENDARZOWE? Tzn. nawet jeśli byłam do połowy października to i tak musi minąć listopad, grudzień i styczeń?

[coodmalina]

Napisane przez monita01

A ja sie nie zgadzam, co by bylo, gdyby wszyscy tak postepowali? Kazdy chcialby nie pracowac i kase dostawac, ale tak sie nie da. A wiadomo, ze te pieniadze nie ida z kieszeni politykow tylko zwyklego podatnika. Czyli jezeli jakiejs przyszlej mamie akurat nie chce sie pracowa i robi taki numer, to tarce na tym ja, pracujaca, bo np. zwieksza sie podatki.

żeby takie coś wpłynęło na zwiększenie podatków to musieli by nawet faceci zacząć rodzić, w tym naszym pięknym kraju trzeba troszkę kombinować... wiesz monita01 najgorzej że największe przekręty robią ci których na to stać, a zwykły człowiek się boi. Tak z innej strony czy uczciwe jest twoim zdaniem to ze szczepionki dla dzieciaczków są płatne, znaczna większość z nas tu obecnych pracuje, składki płaci a i tak musi chodzić do lekarza prywatnie bo inaczej się nie da, albo fakt że PL jako jedyna ma VAT na rzeczy dla dzieci, i to dość wysoki??

nie pisałam tego do wszystkich... a tylko do tych które za kilka miesięcy zostaną z małym dzieckiem bez pieniędzy albo z niewielką ich ilością, którym dokuczają teściowe i inni

[monita01]

Ja wiem, ze sa rozne przypadki, i nie popieram tego, ze panstwo zezwala na pracowanie na smieciowych umowach i byle jakich warunkach.... ale nie popieram tez cwaniactwa. W moim otoczeniu postepuja jednak tak ludzie, ktorym sie zwyczajnie nie chce i kalkuluja czy bardziej sie im oplaci popracowac czy dostac "zasilek". Widzialam tez takich, ktorzy sie rozwodza tylko po to, aby dostac status samotnego rodzica i moc dziecko poslac do zlobka, przedszkola, dostac zapomoge. Uczciwi na tym traca, bo oni do przedszkola panstwowego sie nie dostana. Ja nie mowie, ze panstwo jest fair, bo nie jest, ale ludzie tez nie i to takie bledne kolo... W takich warunkach nigdy nie bedzie dobrze.

Jest tez duzo matek, ktore ida na L4 jak tylko zajda w ciaze, mimo tego, ze czuja sie dobrze i nie ma zadnych przeciwskazan. Tego tez nie popieram. Przepraszam jezeli kogos tym uraze, ale takie jest moje zdanie.

[kasiab91]

A ja powiem tak. Sama bym skorzystała jeżeli ktoś chciałby mnie zatrudnic, chociaż na miesiąc. Od tamtego października do lipca pracowałam na śmieciówce. I szczerze to się teraz cieszę, że sprawy potoczyły się tak a nie inaczej. Bo teraz szkoda byłoby mi odejśc, bo pieniądze a zapierdzielałabym po 12 godz dziennie użerając się z wybrednymi paniusiami i regionalnymi z mdłościami i innymi tego typu rzeczami, a o L4 nie było by mowy, bo przecież zlecenie musi byc na każde zawołanie!! Szlag mnie trafia na dzisiejsze czasy, bo człowiek nie może nic!! I mimo tego, że pracowałam parę miesięcy, przez co prawie zawaliłam studia to rejestrując się w UP nawet pani nie chciała spojrzec na te umowy. Czyli wychodzi na to, że człowiek zapierdala ile wejdzie a jak przyjdzie co do czego to i tak nie ma nic. Tak więc ja jestem za tym, żeby Ci którzy mają jak sobie pomóc z kasą robili to nie patrzyli, że komuś się nie podoba!! A tym którzy mają umowy na stałe zazdroszczę naprawdę.

No to chyba wylałam z siebie to co mi leżało na sercu. Jeżeli kogoś uraziłam, przepraszam

[wiola883]

Napisane przez Nikii89

To mój brzuszek w 10tc . Wydaje mi się już taaaaaki duży

wspaniały brzusio ja jestem w 11 tyg i mam malutki zazdroszcze

Napisane przez bazile

czesc Dziewczyny
sprobuje sie do Was wkrecic,szczerze mowiac nie bede nadrabiac poprzednich stron,moze pobierznie...
A wiec moge sie pochwalic,ze w niedziele ujrzalam II kreseczki
bedzie to nasze drugie dzieciatko,Synek za pare dni skonczy 10 miesiecy.
Jeszcze nie bylam u gin,bo teraz mi sie nie spieszy,wole poczekac i zobaczyc juz cos wiecej.Zrobilam sobie teramin na 25 pazdz.Z moich wyliczen termin bedzie na 15 czerwca.
Przyznaje tez bez bicia,ze nie wiem czy uda mi sie codziennie byc aktywna.
Powiedzcie mi czy nie ma mozliwosci rozbicia watkow na pojedyncze miesiace? Czy ktos nad tym nadzoruje i usuwaja takie watki?
Z dwoch miesiecy zbiera sie troche Mamus i czasem ni idzie za tym nadarzyc??

Zycze Wszystkim bezproblemowych ciaz i pieknych finalow

witam

Napisane przez mala85

za mną shake waniliowy chodzi

narobiłas mi ochty a lody to od kilku dni za mna chodza ale boje sie kupic ze stare
hope musze wyprubowac bo te cytowanie to wychodzi tasiemiec
a ty sie oszczedzaj i lez spokojnie
badzo z mezem chcielibysmy synka ale jak bedzie corka to tez ja kochac bedziemy ja bym jadla codziennie ogorki kiszone a i od slodkiego od czasu do czasu nie pogardze

[Nikii89]

Napisane przez kasian86

Niki ale brzusio już duży!! Wow superowy a powiedz w pierwszej ciąży też tak szybciutko Ci wyskoczył? Czytałam, że pisałaś, że był duży, ale już w 10 tygodniu taki widoczny? Ja też miałam ogromny i mnie pytali czy na pewno nie mam bliźniaków ciekawe kiedy teraz wyskoczy

Tak w pierwszej ciąży tez mi szybko wywaliło brzuszek chyba jakoś między 8-10tc. Mam to chyba po mamie , bo jej też szybko było widać brzuszek

Napisane przez adamklip

Jaki ładny i duży juz brzuszek A mam pytanie 10 tc ale liczony od OM??

i co macie na myśli mówiąć IP???

Tak 10tc od OM

Napisane przez bazile

czesc Dziewczyny
sprobuje sie do Was wkrecic,szczerze mowiac nie bede nadrabiac poprzednich stron,moze pobierznie...
A wiec moge sie pochwalic,ze w niedziele ujrzalam II kreseczki
bedzie to nasze drugie dzieciatko,Synek za pare dni skonczy 10 miesiecy.
Jeszcze nie bylam u gin,bo teraz mi sie nie spieszy,wole poczekac i zobaczyc juz cos wiecej.Zrobilam sobie teramin na 25 pazdz.Z moich wyliczen termin bedzie na 15 czerwca.
Przyznaje tez bez bicia,ze nie wiem czy uda mi sie codziennie byc aktywna.
Powiedzcie mi czy nie ma mozliwosci rozbicia watkow na pojedyncze miesiace? Czy ktos nad tym nadzoruje i usuwaja takie watki?
Z dwoch miesiecy zbiera sie troche Mamus i czasem ni idzie za tym nadarzyc??

Zycze Wszystkim bezproblemowych ciaz i pieknych finalow

Witaj

Nadrobiłam Was , ale zacytowałam na razie to co było pytanie do mnie :P Bo tak na szybko bo właśnie tworzę pierwszą stronę :P Tzn. na razie zapisuję sobie to na Wordzie

za dzisiejsze wizyty

Teraz lecę pilnować obiadku , bo na gazie Dziś zupka jarzynowa , a na drugie mielone, buraczki i kartofle

[Aldrin]

Napisane przez monita01

Ja wiem, ze sa rozne przypadki, i nie popieram tego, ze panstwo zezwala na pracowanie na smieciowych umowach i byle jakich warunkach.... ale nie popieram tez cwaniactwa. W moim otoczeniu postepuja jednak tak ludzie, ktorym sie zwyczajnie nie chce i kalkuluja czy bardziej sie im oplaci popracowac czy dostac "zasilek". Widzialam tez takich, ktorzy sie rozwodza tylko po to, aby dostac status samotnego rodzica i moc dziecko poslac do zlobka, przedszkola, dostac zapomoge. Uczciwi na tym traca, bo oni do przedszkola panstwowego sie nie dostana. Ja nie mowie, ze panstwo jest fair, bo nie jest, ale ludzie tez nie i to takie bledne kolo... W takich warunkach nigdy nie bedzie dobrze.

Jest tez duzo matek, ktore ida na L4 jak tylko zajda w ciaze, mimo tego, ze czuja sie dobrze i nie ma zadnych przeciwskazan. Tego tez nie popieram. Przepraszam jezeli kogos tym uraze, ale takie jest moje zdanie.

no i pewnie tym ludziom, żyje sie dużo lepiej niż nie jednej z nas. My tego nie zmienimy, bo aby cokolwiek z tym zrobić potrzeba by wieeeelu lat i koniecznie zmiany od samej góry władzy, więc niestety aby cokolwiek w tym kraju mieć to trzeba kombinować i mając do wyboru, że dostane te kilka stów miesięcznie na L4 i macierzyńskim a nie mieć nic to pewnie bym skorzystała, bo przykro mi ale dziecko za coś musi żyć i nasza uczciwość ani nas ani dziecka nie wykarmi

[kasiab91]

Napisane przez Nikii89

Teraz lecę pilnować obiadku , bo na gazie Dziś zupka jarzynowa , a na drugie mielone, buraczki i kartofle

Podziel się tymi buraczkami Te kotlety i ziemniaki nie muszą byc, ale buraczki Kocham wręcz!!!

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez Aldrin

no i pewnie tym ludziom, żyje sie dużo lepiej niż nie jednej z nas. My tego nie zmienimy, bo aby cokolwiek z tym zrobić potrzeba by wieeeelu lat i koniecznie zmiany od samej góry władzy, więc niestety aby cokolwiek w tym kraju mieć to trzeba kombinować i mając do wyboru, że dostane te kilka stów miesięcznie na L4 i macierzyńskim a nie mieć nic to pewnie bym skorzystała, bo przykro mi ale dziecko za coś musi żyć i nasza uczciwość ani nas ani dziecka nie wykarmi

Święta prawda

[bazile]

Napisane przez ilkas

Bazile witam nową mamusię Fajnie, że jesteś bo widzę, że masz "małego" synka Moja córcia ma dopiero 8 miesięcy (dzisiaj kończy ) także będziemy miały niewielką różnicę wieku między bąbelkami. Powiedz mi...stresuje Cię to? Bo ja się jakoś boję, że sobie nie poradzę

my nie chcielismy za duzej roznicy wieku i dlatego juz sie zdecydowalismy.Jedyne co mie przeraza,to pierwsze 3 miesiace i nocne wstawanie do Synka,a z reszta jakos bedzie,taka mam nadzieje

dzieki Dziewczyny za przyjecie,tak pedzicie,ze zmotywowalyscie mnie do sprobowania zalozenia samego czerwcowego watku,najwyzej zostane pognana.Kto nie ryzykuje nie wie co traci,wiec...

[coodmalina]

Napisane przez Nikii89

Teraz lecę pilnować obiadku , bo na gazie Dziś zupka jarzynowa , a na drugie mielone, buraczki i kartofle

u mnie taki sam zestaw, tylko zamiast jarzynowej jest pomidorowa z ryżem

[mala85]

Napisane przez wiola883

narobiłas mi ochty a lody to od kilku dni za mna chodza ale boje sie kupic ze stare

myślę, że firmowe i kupione w zaufanym sklepie to będą OK
albo samemu zrobić ....

[paulka0212]

Napisane przez bazile

dzieki Dziewczyny za przyjecie,tak pedzicie,ze zmotywowalyscie mnie do sprobowania zalozenia samego czerwcowego watku,najwyzej zostane pognana.Kto nie ryzykuje nie wie co traci,wiec...

Ciekawe czy się przyjmie wątek, bo z tego co zauważyłam od baaardzo długiego czasu są tylko wątki dwumiesięczne.

Myślałam że mnie dziś spotkanie z "tronem" ominie, niestety.... Nudności nie było ale wymioty tak

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez coodmalina

u mnie taki sam zestaw, tylko zamiast jarzynowej jest pomidorowa z ryżem

Ja mam pomidorową drugi dzień
Odkąd jestem w ciąży uwielbiam ją

[agaaga89]

Napisane przez Nikii89

Mój TŻ płacił coś ok 15zł i powiem , że rewelacyjny Młody w nocy nie miał problemów z oddychaniem , spał bardzo ładnie. Nawet teraz katarek jest lżejszy
Kashha mieszka w Chicago i ma inną strefę czasową , i bywa u Nas niestety rzadko
Tak więc postanowilismy że drugą część będę ja zakładała. Teraz zbieram dane , nie wpisuje ich na tej pierwszej strony bo nie mogę. Tak więc jak będzie druga część to wszystkie się znajdziecie na pierwszej stronie

Zakupię dziś w takim razie, skoro tak mało kosztuje, będzie na "zaś" Dane przesłać Tobie na pw, czy wystarczy na wątku?
A brzuszek masz już duży jak na 10 tc, wow

Napisane przez carolyna86

Cześć dziewczyny
oglądałyście mecz? - ja nie, ale fajny komentarz widziałam: "Polska reprezentacja jest jak jądra, biorą udział ale nie wchodzą"

Upłakałam się

Napisane przez Pallas Ril

Dziewczyny, muszę wam się wyżalić Tak narzekałyście na swoje teściowe, a mnie własna matka tak wczoraj wyprowadziła z równowagi, że do tej pory do siebie nie doszłam
...

Nie denerwuj się, złość piękności i maluszkowi szkodzi Przede wszystkim słuchaj głosu swojego serca... Pracuj do kiedy masz ochotę i do kiedy tylko dasz radę, a macierzyński bierz jak najdłuższy! Nic nie zastąpi Ci chwil spędzonym z maluszkiem. Pracować możesz już do końca życia, a maleństwo raz będzie takie małe Myślę, że Mama ochłonie, przyjmie do głowy Twój punkt widzenia i w końcu wyluzuje..

Napisane przez mszpilka

Z maluchem wszyko ok. ma ok 6 cm i wszystko na swoim miejscu. Leżał sobie wygodnie jedna rączka sobie machał a druga miał pod główką i relaksik
Lekarz skupił sie na dokładnym badaniu serca, przepływów, płynie na karku, kącie twarzowym i podniebieniu. I wszysko jest w porządku bedzie zdrowy chłopczyk! Cieszymy sie bardzo.

Super, super! Już wiesz, że będzie chłopczyk?

Napisane przez h0pe

dzisiaj wizytują jeszcze góraleczka i picaso z trojaczkami!
i prosimy o kciukasy!

Trzymam za Was wszystkie kciuki! Macie wracać z dobrymi nowinami

Napisane przez Gosiiaczek

A mialam straszna noc od 2.45 nie spalam bo tak mnie piersi bolaly i nie umialam sie ulozyc i plecy bola taka obolala jestem a ta pogoda nic ino ryczec ;(

Plecy może w odcinku piersiowym? Bo mnie też pobolewają strasznie wieczorem i zastanawiałam się czy to przypadkiem nie od tych piersi

Bazile witamy

[monita01]

Pewnie punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ja mam do tego takie nastawienie, bo mam wsrod bliskich osob taka, ktora cale dotychczasowe zycie przezyla w ten sposob: w szkole na sciagawkach, w pracy na zwolnieniach, studia: skonczone za kase (oplacone dyplomy), kombinowanie zasilkow, itp...

Rozumiem, ze jak ktos pracuje na umowie smieciowej po 12 g i nic z tego nie ma, to ma prawo sie wkurzyc i zatrudnic sie na miesiac "na niby". Nie popieram natomiast niepracowania "a bo mi sie nie chce", "a bo w sumie damy rade z pensji meza, wiec po co" a potem szukanie sposobow na wyludzenie od panswta.

Dobra, konczymy temat i wracamy do tych przyjemniejszych

[Magdi555]

Chyba wszystkie macie po części rację Ja ostatnio przeżyłam akcję z przedszkolem, która zagotowała mną! Kiedyś opiszę w klubie, jak już ruszy Na szczęście ja z tych, które nie dają za wygraną i walczyłam o to moje dziecko - bo miejsce w przedszkolu należało Mu się! Także z jednej strony rozumiem rozdrażnienie Moniki (?) na kombinatorstwo, a z drugiej rozumiem bezradność bezrobotnej (nie ze swojej winy) Mamy Bo każdy chce mieć dzidziusia bez względu na to, jaki ma status społeczny A jak na ten cel da się coś w końcu od Państwa wydrzeć to wiadomo, że się w takiej sytuacji będzie próbować. W ciężkich czasach przyszło nam żyć, więc każdy orze, jak może Smutne, ale prawdziwe

[agaaga89]

Paulka te dwa bąble pływające w Twoim suwaczku są genialne

[paulka0212]

Napisane przez agaaga89

Paulka te dwa bąble pływające w Twoim suwaczku są genialne

Dziękuję
Dziś sobie stworzyłam ten suwaczek i się zakochałam

Z tego co pamiętam kasian kiedyś polecała tę stronkę

[monita01]

Napisane przez Magdi555

Chyba wszystkie macie po części rację Ja ostatnio przeżyłam akcję z przedszkolem, która zagotowała mną! Kiedyś opiszę w klubie, jak już ruszy Na szczęście ja z tych, które nie dają za wygraną i walczyłam o to moje dziecko - bo miejsce w przedszkolu należało Mu się! Także z jednej strony rozumiem rozdrażnienie Moniki (?) na kombinatorstwo, a z drugiej rozumiem bezradność bezrobotnej (nie ze swojej winy) Mamy Bo każdy chce mieć dzidziusia bez względu na to, jaki ma status społeczny A jak na ten cel da się coś w końcu od Państwa wydrzeć to wiadomo, że się w takiej sytuacji będzie próbować. W ciężkich czasach przyszło nam żyć, więc każdy orze, jak może Smutne, ale prawdziwe

Monity

[janeczka7891]

super i ja tez cytowałam i mi się komp zawiesił...teraz nie pamiętam co chciałam odpisać

Napisane przez mala85

za mną shake waniliowy chodzi

jejjjj ja też chcę!!!! Wczoraj wszamałam talerz(taki od zupy) pełny lodów z bitą śmietaną i w tym cały banan niedługo będę wyglądać jak beczka.

aaaa te buciki rewelka. Musze pokombinować i może uda mi się takowe machnąć na szydełku włóczki mam, ze hohooho miałam robić czapeczki ale jakoś zapału brak.

Co do drzemek to ja w pierwszej ciąży bardzo dużo spałam, teraz też jak kładę małego koło 12 to niby mi się nie chce spać ale zawsze jakoś usnę więc korzystam ) a co mi tam.

No nic kobietki idę zjeść obiadek bo mój bąbel się już domaga

[kasiab91]

Napisane przez paulka0212

Dziękuję
Dziś sobie stworzyłam ten suwaczek i się zakochałam

Świetne takie dwa Bąbelki pływające sobie razem Tym naszym jedynakom w brzuchu może byc czasem nudno dlatego moze te paluchy do buzi pchają i machają tak sobie przed oczami. A te dwa maluchy zawsze raźniej mają Ot taka moja myśl

[agaaga89]

Napisane przez kasiab91

Świetne takie dwa Bąbelki pływające sobie razem Tym naszym jedynakom w brzuchu może byc czasem nudno dlatego moze te paluchy do buzi pchają i machają tak sobie przed oczami. A te dwa maluchy zawsze raźniej mają Ot taka moja myśl

Ja oczywiście cieszę się ze swojego jednego bąbelka, ale po cichu zazdroszczę Paulce dwójeczki

[VwVampirka]

Napisane przez Magdi555

Zobaczcie, jak fajnie prowadzona jest pierwsza strona tego wątku:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=720122

Można by coś 'podpatrzeć' do następnej cz.

Też się na niego patrzyłam... i czytałam to i owo... tam właśnie jest link, w którym czytałam coś o tacierzyńskim, o który pytała się Zamyślona...
[QUOTE=kaorlak;43289075]
Do emerytury mam jeszcze 50 lat pracy więc zdążę się jeszcze napracować.
o! i tego się trzymajmy jak będzie nam się nudzić w domu

Napisane przez mszpilka

Z maluchem wszyko ok. ma ok 6 cm i wszystko na swoim miejscu. Leżał sobie wygodnie jedna rączka sobie machał a druga miał pod główką i relaksik

Fajniutko

Napisane przez bazile

czesc Dziewczyny
sprobuje sie do Was wkrecic,szczerze mowiac nie bede nadrabiac poprzednich stron,moze pobierznie...
A wiec moge sie pochwalic,ze w niedziele ujrzalam II kreseczki
bedzie to nasze drugie dzieciatko,Synek za pare dni skonczy 10 miesiecy.
Jeszcze nie bylam u gin,bo teraz mi sie nie spieszy,wole poczekac i zobaczyc juz cos wiecej.Zrobilam sobie teramin na 25 pazdz.Z moich wyliczen termin bedzie na 15 czerwca.
Przyznaje tez bez bicia,ze nie wiem czy uda mi sie codziennie byc aktywna.
Powiedzcie mi czy nie ma mozliwosci rozbicia watkow na pojedyncze miesiace? Czy ktos nad tym nadzoruje i usuwaja takie watki?
Z dwoch miesiecy zbiera sie troche Mamus i czasem ni idzie za tym nadarzyc??

Zycze Wszystkim bezproblemowych ciaz i pieknych finalow

Witam Gdzieś na Wizażu jest regulamin, że ciążowe wątki muszą być 2 miesięczne

Napisane przez adamklip

Tak wogóle nie wiem czy sobie nie zmyślam ale mam wrażenie że od wczoraj zaczęła boleć mnie miednica Tak jak bym miała zakwasy na niej

Mnie też od kilku dni pobolewa, ale nie cała, tylko tak przy kręgosłupie...

Napisane przez coodmalina

owszem możesz się zatrudnić u męża, ale twoje wynagrodzenie nie będzie stanowiło dla Niego KUP, ale ZUS taką kasę wypłaca, tylko pamiętajcie o takich rzeczach jak umowa, badania lekarskie przed zatrudnieniem (najlepiej żeby ciąża była mało widoczna), listy obecności podpisane, przynajmniej przez 30 dni musisz być ubezpieczona żeby dostać zasiłek chorobowy a później macierzyński, dobrze byłoby żebyś podpisała kilka faktur kosztowych i sprzedażowych... takie rzeczy sprawdza ZUS... jeśli macie jakieś pytania w tej kwestii, to walcie, jestem księgową i wiem co w trawie piszczy

DO WSZYSTKICH STUDENTEK, BEZROBOTNYCH I NIE UBEZPIECZONYCH... POSZUKACJIE WŚRÓD ZNAJOMYCH KOGOŚ KTO MA FIRMĘ, NIECH WAS ZATRUDNI NA MIESIĄC, PLUS KILKA DNI, (UMÓWCIE SIĘ ŻE ODDACIE SKŁADKI I WYNAGRODZENIE) IDŹCIE NA ZWOLNIENIE DO DNIA PORODU, A PÓŹNIEJ NA MACIERZYŃSKI PŁATNY W ZALEŻNOŚCI OD WYSOKOŚCI WYNAGRODZENIA !!!


prawie nadrobiłam... uff

u mnie znowu mega wymiotnie, od wczoraj wieczorem

trochę bezpośrednio napisane... a jakby nie było, to jest traktowane jak próba wyłudzenia....

Moje zdanie na ten temat jest podzielone... bo jak ktoś ma ful kasy, to ciągle korzysta z takich kruczków i ma jeszcze więcej, a na prawdę potrzebującego na to nie stać...

Sama długo czułam się oszukiwana przez system, bo przez 3 lata po studiach pracowałam na śmieciówkach, tj umowach zlecenia i 5 razy na umowach zastępstwa. Składki miałam od tego odprowadzane normalnie, ale w razie "W" byłabym w ciemnej !@#$... znam osoby, które pracowały non stop po 12 godzin na takich umowach przez parę lat, dużo dłużej ode mnie, opłacały przez te lata składki, a jak zdecydowały się na dziecko to zostały na utrzymaniu mężów, bo NIC im się nie należało. A tymczasem osoby, które w życiu nie przepracowały 1 dnia, odpowiednio się zakręciły i potem siedziały sobie na zasiłku od Państwa (wynoszącego po kilka tys. miesięcznie). I ani jednych, ani drugich przypadków wcale nie było tak mało!!! Wiem co mówię

ps, jak się kombinuje, to też trzeba robić to z głową, bo ZUS ma na tapecie takie osoby ,łatwo je odnajduje i dokładnie sprawdza...

Napisane przez kasiab91

A ja powiem tak. Sama bym skorzystała jeżeli ktoś chciałby mnie zatrudnic, chociaż na miesiąc. Od tamtego października do lipca pracowałam na śmieciówce. I szczerze to się teraz cieszę, że sprawy potoczyły się tak a nie inaczej. Bo teraz szkoda byłoby mi odejśc, bo pieniądze a zapierdzielałabym po 12 godz dziennie użerając się z wybrednymi paniusiami i regionalnymi z mdłościami i innymi tego typu rzeczami, a o L4 nie było by mowy, bo przecież zlecenie musi byc na każde zawołanie!! Szlag mnie trafia na dzisiejsze czasy, bo człowiek nie może nic!! I mimo tego, że pracowałam parę miesięcy, przez co prawie zawaliłam studia to rejestrując się w UP nawet pani nie chciała spojrzec na te umowy. Czyli wychodzi na to, że człowiek zapierdala ile wejdzie a jak przyjdzie co do czego to i tak nie ma nic. Tak więc ja jestem za tym, żeby Ci którzy mają jak sobie pomóc z kasą robili to nie patrzyli, że komuś się nie podoba!! A tym którzy mają umowy na stałe zazdroszczę naprawdę.

No to chyba wylałam z siebie to co mi leżało na sercu. Jeżeli kogoś uraziłam, przepraszam

Szkoda, że nie opłacałaś dobrowolnej składki chorobowej (przeważnie nawet się o nię w kadrach nie pytają, a powinni coś mówić). Miałabyś wtedy po 3 miesiącach mogłabyś iść na L4 i miałabyś ich w !@#$. Co do UP, to jeśli na tym zleceniu zarabiałaś przynajmniej min. krajową, to powinni je brać pod uwagę. Musiałabyś tylko przynieść zaświadczenie od pracodawcy. Warunkiem otrzymania zasiłku jest przepracowanie 12 miesięcy w ciągu ostatnich 18 miesięcy, więc jeśli wcześniej gdzieś pracowałaś (lub jeszcze teraz podłapałabyś pracę z min. krajową na te 2-3 m-ce) to zasiłek Ci się będzie należał