Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.

[corka_rosy]

Napisane przez pani22ka

noooo, ale mimo wszystko mata jest chyba najczęściej praną rzeczą

oj tak, ostatnio doszedł też leżaczek, bo W. w nim je.

Napisane przez Luna0

Jest kamieniarzem-robi napisy na grobach, pomnikach, ściąga/stawia grobowce pomniki.

bałam się, że grabarzem

Napisane przez monicca1989

A tak a propo @ dużo osób jeszcze nie dostało?

ja nie mam

Napisane przez Demeter

Marzy mi się dziewczynka

mnie też marzy się dziewczynka... za jakieś 5-6 lat.

Napisane przez Malpka

a moj kiedyś spał tylko na brzuchu a teraz jak sie przewróci na brzuch to od razu siada nawet przez sen wiec teraz śpimy na boku

Napisane przez BYou

teraz za to pociąga noskiem-naśladuje chyba piecha

[maria28]

Karolek na nocniku? Co to się wyprawia

Dziś Róża dostała najpierw całe jabłko w dłonie, a potem TŻ odgryzł kawałek i dał jej odgryzione, to sobie lizała z takim podnieceniem, że hej

A wieczorem pojechaliśmy po dywan, taki jakiś nie najpiękniejszy, na wyciuchanie przez Różę. I już widzę różnicę: łatwiej jej się odpychac i przemieszczać do tyłu.

Napisane przez BYou

Maria, mnie ostatnio Roszpunka podszczypuje:/

Moja mnie też, wczoraj to odkryła na moich piersiach. Strasznie to boli.

Napisane przez eluśka87

mialam isc do gina ale ciagle mam nie p drodze.. baty baty batyy!

Dziewczyny znacie ta metode usypiania samodzielnego????? 3-5-7??

Baty! Mój mi cytologię zalecił profilaktycznie po 6 miesiącach po porodzie.

Znamy, ale nie jestem jej zwolenniczką, szczególnie w stosunku do noworodków i niemowlaków, które nie kumają takich zależności, takiej musztry. Potrzebują przytulenia, ciepła rodziców.

Napisane przez pani22ka

zagięłam tż. tyż nie wiedział

Ja też

Napisane przez Demeter

Kupilismy w koncu zmywarkę i nie wyobrazam sobie już bez niej życia Jak się popsuła to szybko bralismy kredyt na nastepną

------
A i pokazuję kombinezon, bo przywiozłam od mamy.

Dla mnie zmywarka jest przereklamowana. Mam, używam, ale przecież i tak nie wszystko da się w niej umyć, naczynia trzeba powkładać, powyjmować (jakoś dużo roboty z tym), oszczędność wody? nie jestem pewna, oszczędność energii? przy zmywaniu ręcznym większa, bo prądu się nie zużywa

Fajny kombinezon

Napisane przez nestelle

dzis moj tz skusil sie na raczkowanie po dywanie Roszek jednak podsumowal sytuacje miną pt "kretyn" i dalej walił w pianink

Hahaha!

A tak w ogóle to niedawno się zorientowałam, że to co się potocznie nazywa raczkowaniem, to jest czworakowanie.
Natomiast rzeczywiste raczkowanie to właśnie poruszanie się do tyłu jak raczek.

[moni_ka.g]

Napisane przez eluśka87

Mam pytanie w h&m rozmiarowka nie jest zanizona / zawyzona?? bo patrze na ubrana dla chlopca 68 - 92.. tylko takie wchodza w gre..
takie samo pytanie mam o c&a bo nie robilam tam zakupow .. a mamy kilka sztuk ubranek i jakby niektore male byly np. body.. nie pamietam rozmiaru..ale chyba 68 byl mniejszy jakis..

zawyżona. Jakub nosi 74 a spodnie na 74 z h&m już nosi ale będzie nosił jeszcze długo, koszulka na 74 jeszcze za duża. gdybym miała kupować w ciemno brałabym rozmiar, który dziecko nosi teraz żeby było na ciut później.


co do tej metody usypiania to nieeeeee. nie wyobrażam sobie. bo czego to uczy dziecko? ja wolę posiedzieć przy dziecku, żeby cały czas mnie widział a nie stać z zegarkiem w ręku i bić się z myślami czy wejść uspokoić płaczące dziecko czy trzymać się tej metody


aj, co ludzie mają z czarnymi ciuchami kupiłam dziś Jakubowi polarową kurteczkę. czarną. całą czarną. moja mama jak zobaczyła.. po chwili już zaczęła kombinować jakie dodatki mu dać, żeby nie było tak czarno..

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

głowa mnie boli po zabawie z Jakubem. siedziałam na wersalce z nogami podkulonymi, on mi na brzuchu i opierał się na kolanach albo wcale. zaśmiewał się jak podnosiłam głowę do góry i nagle opuszczałam w dół, albo telepałam głową na lewo i prawo, jak włosy latały, robiliśmy noski noski przy czym tak śmiesznie próbował mnie naśladować kręcąc główką ale trafiał w mój dekolt a nie nos. ale wyszczypał mnie przy tym porządnie i zaśmiewał się na każde moje aaaaaaaaałłłłłłłłłłłłł. ale muszę uważać, bo czasem tak się śmieje że aż krztusi śliną, którą przestaje połykać.

a żeby nie było tak fajnie to kiepsko się go ostatnio karmi.

Pani, bo tak myślałam to Torresie i tym waszym nieszczęsnym żółtku. Ty próbowałaś mu je zblenderować z zupką? wtedy chyba nie ma grudek

[nati_85]

Napisane przez Demeter

A tak w ogole to ja dalej chora a już było lepiej...byłam u lekarza ale przy kp to niewiele mi poradził.
Mały drzemie, nadrabiam dalej...

Wiem też co uczuliło Kubcia - tak jak podejrzewałam słoiczki z Rossmana firmy Babydream Dałam mu troche ostatnio i wieczorem znowu miał na brzuszku uczulenie Teraz tylko Gerber i Bobovita i nie mu nie jest

zdrówka
A co to był za słoiczek?

Napisane przez nestelle

dzis moj tz skusil sie na raczkowanie po dywanie Roszek jednak podsumowal sytuacje miną pt "kretyn" i dalej walił w pianinko .

eluska - ja tez jeszcze nie bylam u gina

a dla Ciebie

Napisane przez maria28

A tak w ogóle to niedawno się zorientowałam, że to co się potocznie nazywa raczkowaniem, to jest czworakowanie.
Natomiast rzeczywiste raczkowanie to właśnie poruszanie się do tyłu jak raczek.

no w sumie logiczne

[Tasia34]

Napisane przez pani22ka

w zasadzie też się wybawiłam ciesz się, że Twój Krzyś Ci na to pozwala
<zawiść z powodu czytania na ławce nie daje mi spać >

Czytać pozwala zapewne DO CZASU Ale doceniam to, że jednak pozwala na wiele

Napisane przez Moderna

puzzle kupilam, to mam nadzieje, ze powierzchnia bedzie bardziej sprzyjajaca do rozwoju

dlaczego lekarze/polozne nie informuja o tym, co sprzyja rozwojowi naszym dzeiciom ehhh...
moze stworzymy tu takie swoje kompendium wiedzy, czyli rady juz po, co zrobilabym lepiej :P

a co sie wczoraj ochichralismy (az ochryplam :P ) - Marcel ostatnio bada swoj jezyk, wystawia go i purczy nim - wiec ja tez tak robie, wystawiam jezyk i pierdze nim, alez on sie smieje, na jego miesjcu posikalabym sie w majty

Co do puzzli - jakie wymiary mają Wasze puzzle? W sensie te kawałki, z których "zlepiacie"? Szukam jakichś na All i nie wiem... I nie brać takich z łatwo wyjmowalnymi, małymi elementami, nie?
Lekarze - oj tak, zgadzam się, w ogóle mało mówią, przynajmniej co moi pediatrzy...
A pierdzioszki językowe są najlepsze Krzyś w ostatnich dniach zaczął się chichrać tak cudownie, "po dorosłemu", czasem tak się śmieje, że dostaje czkawki A najlepiej rozśmiesza Go moja Mama Najwspanialszy widok na świecie

Napisane przez bzinka

Witam się...
Ale mam zły nastrój dzisiaj wszystko mi źle, płakać mi się chce i w ogóle do bani ... ech

Mam nadzieję, że zakupy poprawiły humor, jeszcze nie nadrobiłam wątku

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry
Dziś kończymy pół roczku!

Napisane przez pani22ka

u nas wszystko co poza przygotowaną dla niego przestrzenią jest ciekawsze. i tylko ściągam go z odbojników i "ogrodzeń" (oparcio-siedzisk z kanapy)

U nas podobna funkcja tychże

Napisane przez jolanT

sny miałam dziwne- że byłam w ciąży, że koń mi wskoczył na balkon, że teściową całowałam serdecznie, powitalnie aż na ziemię ją przewróciłam- co za głupoty ehh

To najdziwniejsze
Fajnie, że już w domku i na poprawę humoru!!!

Napisane przez corka_rosy

Moja jest śliska, Wojtkowi jest trudno odepchnąć się stopami. Plus taki, że ulane mleko jest łatwo zetrzeć, tak się nie wchłania
Tych puzzli nie dotykałam, wiem z opowieści, że dywan najlepszy. Wojtek leży trochę na macie, ostatnio więcej na dywanie. Pilnuję, żeby nie jadł kłaków. Ale ze względu na nie nie kupiliśmy wełnianego dywanu, bo wełniane przez jakiś czas bardzo się kłaczą.


Skoro Tasi ten tydzień nie pasuje, to następny. Jeszcze Megi trzeba złapać.


Właśnie zauważyłam, że od kiedy chłodniej, to prawie nikt nie spaceruje, w parku pustki... wszyscy piecuchują

Moja mata też śliska, dlatego myślę o puzzlach. Dywan mamy, ale taki lekko puszysty, więc też może nie jest najlepszy Widzę, jak się Krzyś ślizga...
Tak, następny!
W Łazienkach ostatnio pustki. Jakieś pojedyncze wózki, aż strach czasem łazić... Spaceruję większymi alejkami.

Nie mam siły iść pod prysznic...
Dziś wybyliśmy sobie na "wyprawę", 7 godzin...
Pojechaliśmy do pracy, chodziłam z Krzysiem najpierw w nosidle, potem na rękach - załatwiałam formalności, ale też sporo towarzyskich wizyt Oczywiście zachwyty Szczególnie, że był dziś cudownym rozkoszniakiem, uśmiechniętym i gaworzącym Nawet nie zamarudził Raz zaczął robić podkówkę, jak zrobiły się 4 obce osoby wokół Niego, ale przytuliłam, wycałowałam i już było ok. "Jakie spokojne, pogodne dziecko" Po wizytacjach położyłam Go do wózka, to gadał z książeczką, a ja mogłam pogadać jeszcze z koleżanką z pokoju
Potem odwiedziliśmy moją Ciocię, zrobilismy zakupy w Carrefourze po drodze i jeszcze wpadliśmy do Łazienek.
Nie muszę mówić, że prawie w ogóle nie siedziałam przez cały dzień?
Skarbek też się zmęczył, zasnął już przy piersi i tylko odłożyłam do łóżeczka Słodki mój, tyle wrażeń miał...
Ych, idę się doczołgać pod ten prysznic

A potem spróbuję doczytać Was. Jak nie padnę po drodze

[pani22ka]

Spełniło się moje marzenie i mój syn przespał ciągiem 5,5 godziny, i nadal śpi i co? kawkuję, słucham Manna, siedzę na wizażu, bo od 5:27 nie mogę już zasnąć (tak się wyspałam nawet coś mi się śniło) jednak w życiu jak na wojnie - człowiek się do wszystkiego przyzwyczaja

Małpka, jak u Was?

Napisane przez nestelle

i do mamusiek zakochanych w babskich ciuszkach

jak w życiu

Napisane przez despa

Pani bez libido działaj- na "zimno"

tak bez motyli w brzuchu

Napisane przez despa

Co do t.- masz dziewczyno nerwy ze stali....Ja bym chyba ☠☠☠☠☠☠☠ca dostala (choc jako postronną osobę mnie jej teksty bawią)

no gdyby mne nie wkurkowywały, to też by mnie bawiły

Napisane przez despa

Bo o wielu takich przypadkach słyszałam łącznie z zastaw sie a postaw się i paradą futer 1 listopada

uwielbiam to nic mnie tak nie bawi. i "płaszczyki przejściowe" na Wielkanoc.

Napisane przez maria28

Mój mi cytologię zalecił profilaktycznie po 6 miesiącach po porodzie.

mnie kazał przyjść po @.

Napisane przez moni_ka.g

aj, co ludzie mają z czarnymi ciuchami kupiłam dziś Jakubowi polarową kurteczkę. czarną. całą czarną. moja mama jak zobaczyła.. po chwili już zaczęła kombinować jakie dodatki mu dać, żeby nie było tak czarno..

nie wiem ale wiem, że trudno dostać i jak wrzucałyście wczoraj linka (Dragusia?) do zestawu z h&m to dla mnie najistotniejsze było czy te spodenki się da osobno kupić

znów mi jakaś pani powiedziała, że "nie ładnie" że synek ma trupie czachy przy smoczku. tak spojrzałam obiektywnie i rzeczywiście są nazistowskie ale mnie od tej niemowlęcej słodyczy mdło i na bank będzie je miał
(hm... ja jako wielka miłośniczka księdza Baki mam na nadgarstku dwie bransoletki - jedna z motylkami, druga w czachy - uważam, że to życiowa metafora )

Napisane przez moni_ka.g

Pani, bo tak myślałam to Torresie i tym waszym nieszczęsnym żółtku. Ty próbowałaś mu je zblenderować z zupką? wtedy chyba nie ma grudek

jak myśłałam o tym, że mam blendować 125-130 ml to się zastanawiałm w czym i jak.
ale dziś to zrobię (bo od dwóch dni je ok. 150 ml zupy). mam duże słoiki z cząstkami, to dorzucę jeszcze żółtko, bo tak czy srak muszę belendować, bo nie tknie...

Napisane przez Tasia34

W Łazienkach ostatnio pustki. Jakieś pojedyncze wózki, aż strach czasem łazić...

u nas też. nie sądziłam, że aura ma aż takie znaczenie

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

Nati_85, ten czytający Torres na fb to specjal for you (odkąd jest mobilny miałam problem, bo czyta zawsze i wszędzie i wszystko, ale zazwyczaj nie w dobrym świetle, albo na jakimś mega bałaganowym tle )

[oliwka__]

Dzien dobry

pani22ka w takim razie gratuluje dla synka ze dal mamie tak dlugo pospac
U nas mala spi ale 40 minut temu odlozylam ja do lozeczka po karmieniu.

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

pani22ka wyjasnila bys mi dlaczego nie robila bys ekspozycji manna tylko dawala holle?
Bo ja sie wlasnie zastanawiam co z tym glutenem dawac nie dawac jak dawac i ciagle sie wacham. Kupilam kaszki orkiszowa i jaglana oraz ten olej i na tym skonczylam.
Wczoraj dalam marchewki troszke ale lepsze bylo plucie anizeli jedzenie

[Agnjeska]

Hej! Ostatnio czasu nie mialam na czytanie to pewnie nie nadrobie...
Ale przede mną tydzień urlopu (;

Pani o gratulacje ; p u nas też tylko jedna pobudka o 1.00 i spala do 7.00 (;

Malpka nocnik? Chyba padne (;

Jaśka właśnie turla się po panelach. .. bo 20 puzzli piankowych to za mało -.-

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monicca1989]

Dzieńdobry
Filip się bawi a ja kawkuje i wizażuję

Napisane przez maria28

Baty! Mój mi cytologię zalecił profilaktycznie po 6 miesiącach po porodzie.

Mi kazał przyjść po 2 @

Napisane przez pani22ka

Spełniło się moje marzenie i mój syn przespał ciągiem 5,5 godziny, i nadal śpi i co? kawkuję, słucham Manna, siedzę na wizażu, bo od 5:27 nie mogę już zasnąć (tak się wyspałam nawet coś mi się śniło) jednak w życiu jak na wojnie - człowiek się do wszystkiego przyzwyczaja



jak myśłałam o tym, że mam blendować 125-130 ml to się zastanawiałm w czym i jak.
ale dziś to zrobię (bo od dwóch dni je ok. 150 ml zupy). mam duże słoiki z cząstkami, to dorzucę jeszcze żółtko, bo tak czy srak muszę belendować, bo nie tknie...

super że Michaś tyle pospał

ja przedwczoraj dałam pierwszy raz obiadek po 6 m-cu z kawałkami i zjadł calutki w tempie ekspresowym

Napisane przez Agnjeska

Hej! Ostatnio czasu nie mialam na czytanie to pewnie nie nadrobie...
Ale przede mną tydzień urlopu (;

Fajnie, tydzień wolnego

[oldzinx]

hej, hej

przepadłam,
wypożyczyłam w poniedziałek książkę (polecaną przez was też) Lacbergowej, 2 cześć sagi Kaznodzieja (pierwszą już jakiś czas temu skończyłam), no i nie mogłam się oderwać. W domu sajgon, na wizazu zaległości a każda drezmka Tomka była dobra na czytanie właśnie skończyłam czytać

Pozdrawiamy i spadam nadrabiać co nieco

[nati_85]

Napisane przez pani22ka

Spełniło się moje marzenie i mój syn przespał ciągiem 5,5 godziny, i nadal śpi i co? kawkuję, słucham Manna, siedzę na wizażu, bo od 5:27 nie mogę już zasnąć (tak się wyspałam nawet coś mi się śniło) jednak w życiu jak na wojnie - człowiek się do wszystkiego przyzwyczaja


Nati_85, ten czytający Torres na fb to specjal for you (odkąd jest mobilny miałam problem, bo czyta zawsze i wszędzie i wszystko, ale zazwyczaj nie w dobrym świetle, albo na jakimś mega bałaganowym tle )

i oby więcej takich nocek

no jak już pisałam nie mogę się napatrzeć. Jest rewelacyjny.

Mój synuś ma już dzisiaj pierwszą drzemke Wstał o 5 gotowy do zabawyi do tego w nocy co chwile się budził. Padam

[oliwka__]

Pytalyscie ile mam okien juz kiedys pisalam bo bylo o myciu 27 okien bez klatki schodowej ktora jest tez oszkolna ale tam myje karcherem pod cisnieiem i mopem i jestem utyrana.

[pani22ka]

Napisane przez oliwka__

pani22ka wyjasnila bys mi dlaczego nie robila bys ekspozycji manna tylko dawala holle?

hehe to z czystego lenistwa. Nie potrafię ugotować 1/2 łyżeczki kaszy manny a tak wsypuję ciut do kieliszka, zalewam wodą i mam wiem, że Holle droższa, i w końcu będę musiała wywalić, ale wywalanie kaszy też było gUpie. Poza tym ja jestem wygodna - tak jak wygodne jest kp te rondelki, mieszania by się nie przypaliło, sypania... podziwiam mamy mm
również, gdy pojawił się rumień i mam tysiąc myśli na sekundę, miałam olbrzymie wyrzuty sumienia, że nie dawałam mu czegoś przeznaczonego only dla dzieci

Napisane przez nati_85

Wstał o 5 gotowy do zabawy

[Luna0]

jojczydło mam znów od rana

Dragusia znajoma z innego wątku stosuje tą metode tzn zastosowała pare razy i ma inne dziecko, wyspane, uśmiechnięte
myśle że w akcie desperacji można skorzystać, ale to też jak np. dziecko marudzi a nie wrzeszczy na cały blok-serca bym chyba nie miała do takiego maleństwa

Despa tak, sezon jest własnie dlatego że w październiku jest wielki szał na odnawianie/kupowanie grobów co by się pokazać przecież grób świadczy o człowieku

Nestelle czyli jednak TŻ się przełamał a że nie podziałało...

Pani brawa za zdrowy sen

Córka grabarzem jest nasz kolega więc jak się spotkają z TŻ tak jak ostatnio na urodzinach to nie mogą się nagadać. Ja to nazywam śmiertelnie-grobową atmosferą
swoją drogą kolega ma zawsze jakieś fajne opowiastki ale też zdrowe podejście ani się nie naśmiewa z trupów ani nie robi z tego poważnej sprawy

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

hehe to z czystego lenistwa. Nie potrafię ugotować 1/2 łyżeczki kaszy manny a tak wsypuję ciut do kieliszka, zalewam wodą i mam wiem, że Holle droższa, i w końcu będę musiała wywalić, ale wywalanie kaszy też było gUpie. Poza tym ja jestem wygodna - tak jak wygodne jest kp te rondelki, mieszania by się nie przypaliło, sypania... podziwiam mamy mm
również, gdy pojawił się rumień i mam tysiąc myśli na sekundę, miałam olbrzymie wyrzuty sumienia, że nie dawałam mu czegoś przeznaczonego only dla dzieci

gratuluje przespania tylu godzin na raz

a te kaszki ekspresowe np. Holle to rewelacja - odrobina wody, wsypujesz kaszke, mieszasz - gotowe mozna wziac ktoras glutenowa, np. orkisz i ja uzywac do ekspozycji (mam jaglana i ja sie tak przygotowuje, stad wnioskuje, ze inne rowniez sa bezproblemowe ? )

[pani22ka]

Napisane przez Luna0

grabarzem jest nasz kolega więc jak się spotkają z TŻ tak jak ostatnio na urodzinach to nie mogą się nagadać. Ja to nazywam śmiertelnie-grobową atmosferą

huehue. branżowe anegdotki...

Napisane przez Moderna

mozna wziac ktoras glutenowa, np. orkisz i ja uzywac do ekspozycji

no właśnie przez miesiąc eksponowałam manną, teraz lecę orkiszem i to jest bez porównania... (leń )

[eluśka87]

Napisane przez despa

ale katar to wirusy....

a czemu rzadziej- bo zimno? to chociaż na balkon....





bosche ale czemu tak, a jak przytulisz usiądziesz pogłaszczesz to nie uśnie? akurat nie należę do zwolenników jakichkolwiek metod wobec niemowląt.

Pytalam o to czy znacie ta metode... nie napisalam ze ja stosuje....

Jakos tak sie zlozylo ze ostatnio malo wychodzilismy..... mam dodatkowa prace i dzuo innych spraw na glowie nie zwiazanych z dzieckiem.. czesto jezdzi ze mna na zakupy... nosze na raczkach, w wozku malo bylismy ostatnio.

Napisane przez nestelle

eluska - ja tez jeszcze nie bylam u gina

ja bylam ale u swojego prowadzacego nie... zapisalam sie na wizyte, ale syn mi w aucie beczal ze nie dalam rady pojsc... no i teraz przed powrotem do pracy chcialam, ale nie ma jak musze zaplanowac..

Napisane przez nati_85

ale co od porodu jeszcze nie byłaś, bo jeśli tak to

Nie, od porodu bylam...
Ale jeszcze musze pojsc, chce.. do swojego ginka.

[oliwka__]

pani i moderna dziekuje ja wczoraj pierwszy raz zrobilam manne i wczoraj przyszla mi holle orkiszowa to ta moge robic ekspozycje a jak ekspozycja to dawac np. Kropelke tego oleju holle dla dzieci czy sobie darowac? Bo ja wczoraj manne zrobilam na wodzie i dodalam troszke mojego mleka i mala az wrzeszczala z zachwytu i lyzeczke zabierala ale sie nasmialam

[pani22ka]

Napisane przez oliwka__

a jak ekspozycja to dawac np. Kropelke tego oleju holle dla dzieci czy sobie darowac? Bo ja wczoraj manne zrobilam na wodzie i dodalam troszke mojego mleka i mala az wrzeszczala z zachwytu i lyzeczke zabierala ale sie nasmialam

ja bym darowała (dodaję do zupek), ale ja się nie znam... ja tu tylko sprzątam - bałabym się dawać tłuszcz, bo w jakiej ilości
dobrze zrobiłaś z tym Twoim mleczkiem - smak znany i lubiany, do nowego

[bmma]

Hejka, ale dzień... życzę słoneczka

Napisane przez pani22ka

Spełniło się moje marzenie i mój syn przespał ciągiem 5,5 godziny, i nadal śpi i co? kawkuję, słucham Manna, siedzę na wizażu, bo od 5:27 nie mogę już zasnąć (tak się wyspałam nawet coś mi się śniło) jednak w życiu jak na wojnie - człowiek się do wszystkiego przyzwyczaja

[Moderna]

Napisane przez oliwka__

pani i moderna dziekuje ja wczoraj pierwszy raz zrobilam manne i wczoraj przyszla mi holle orkiszowa to ta moge robic ekspozycje a jak ekspozycja to dawac np. Kropelke tego oleju holle dla dzieci czy sobie darowac? Bo ja wczoraj manne zrobilam na wodzie i dodalam troszke mojego mleka i mala az wrzeszczala z zachwytu i lyzeczke zabierala ale sie nasmialam

tak mozesz robic ekpozycje orkiszem (wedlug mnie nawet lepszy niz manna -wiecej wartosci odzywczych). Oleju bym nie dawala - olej do pelnych posilkow
a z mleczkiem dobry pomysl - ciekawe, czy Marcel by zjadl odrobine takiej kaszki (bo samej czy z dodatkiem owocow to on nie chce )

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

A i dzien dobry
Jestem padnieta a worki pod oczami mam jakbym przynajmniej 6 miesiecy nie spala

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez oliwka__

Pytalyscie ile mam okien juz kiedys pisalam bo bylo o myciu 27 okien bez klatki schodowej ktora jest tez oszkolna ale tam myje karcherem pod cisnieiem i mopem i jestem utyrana.

Ja mam cale 6 okien

[BYou]

Dzień dobry


Małpko, na nocniku?

Pani kiedyś to był problem z gotowaniem mm, teraz to bajka
Gratuluję przespania tylu godzin

Oliwka to ja już nie będę marudzić na te kilka swoich okien

Agne za turlaki

Tasiu super, że Krzyś taki pogodny i tak dzielnie zniósł wyprawę

My juz po śniadankuRoszpunka zwiedza, a ja układam plan dnia

[Luna0]

a no i Kamiluś dziś 7 miesięcy

dodaje zdjęcia
1. pierwszy siad (jeszcze nie do końca udany, za to z wysiłku aż się ulało. Mama szybko wcisnęła noge za plecy co by nie poleciał na ściane przypadkiem)
2. mam różowe bamboszki i jakoś mi to nie przeszkadza

[Dragusia88]

Napisane przez despa

Piore ze swoimi to fakt

ja też już i powiem więcej, nawet w swoim proszku

Napisane przez pani22ka

Spełniło się moje marzenie i mój syn przespał ciągiem 5,5 godziny, i nadal śpi i co? kawkuję, słucham Manna, siedzę na wizażu, bo od 5:27 nie mogę już zasnąć (tak się wyspałam nawet coś mi się śniło) jednak w życiu jak na wojnie - człowiek się do wszystkiego przyzwyczaja


Nati_85, ten czytający Torres na fb to specjal for you (odkąd jest mobilny miałam problem, bo czyta zawsze i wszędzie i wszystko, ale zazwyczaj nie w dobrym świetle, albo na jakimś mega bałaganowym tle )

a gdzie ten Torres? ja też chce zdj

Napisane przez Agnjeska

Ale przede mną tydzień urlopu (;

Napisane przez Luna0

Dragusia znajoma z innego wątku stosuje tą metode tzn zastosowała pare razy i ma inne dziecko, wyspane, uśmiechnięte
myśle że w akcie desperacji można skorzystać, ale to też jak np. dziecko marudzi a nie wrzeszczy na cały blok-serca bym chyba nie miała do takiego maleństwa

to nie ja

Napisane przez oliwka__

pani i moderna dziekuje ja wczoraj pierwszy raz zrobilam manne i wczoraj przyszla mi holle orkiszowa to ta moge robic ekspozycje a jak ekspozycja to dawac np. Kropelke tego oleju holle dla dzieci czy sobie darowac? Bo ja wczoraj manne zrobilam na wodzie i dodalam troszke mojego mleka i mala az wrzeszczala z zachwytu i lyzeczke zabierala ale sie nasmialam

ja nie daje oleju, a robie na wodzie.
też na poczatku do manny dawałam swoje mleczko

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez Luna0

a no i Kamiluś dziś 7 miesięcy

dodaje zdjęcia
1. pierwszy siad (jeszcze nie do końca udany, za to z wysiłku aż się ulało. Mama szybko wcisnęła noge za plecy co by nie poleciał na ściane przypadkiem)
2. mam różowe bamboszki i jakoś mi to nie przeszkadza

Sto lat

[BYou]

Dragusiu też od dawna piorę w naszym proszku i płynie
Wyszłam z założenia, że skoro przytulamy Ją, kładziemy na łóżku czy narożniku i nic to spróbujemy. I faktycznie wszystko ok.

[Moderna]

Napisane przez BYou

My juz po śniadankuRoszpunka zwiedza, a ja układam plan dnia

i co tam obmyśliłaś?

Napisane przez Luna0

a no i Kamiluś dziś 7 miesięcy

dodaje zdjęcia
1. pierwszy siad (jeszcze nie do końca udany, za to z wysiłku aż się ulało. Mama szybko wcisnęła noge za plecy co by nie poleciał na ściane przypadkiem)
2. mam różowe bamboszki i jakoś mi to nie przeszkadza

gratuluje siadu! i Kamilek ma przesliczne oczy

[Tasia34]

Hello!
Dzięki Waszym radom znalazłam starą kapę na łóżko i rozłożyłam na dywanie - już nie potrzebuję tych puzzli
Krzyś spał dziś do 7 A potem już razem zdrzemnęliśmy się jeszcze do 8.30

Napisane przez nati_85

Tasia kciuki, żeby uszko się wyleczyło

Jest na razie lepiej, smaruję i nie jątrzy się tak...

Napisane przez corka_rosy

Ja tak samo. W. budzi się, jak TŻ wychodzi o 6.30, biorę go do siebie i śpimy dalej.

O to tak, jak my

Napisane przez pani22ka

chyba nawet ie traktowałabym tego w kategorii pecha i kochała jak swoje

Napisane przez Malpka

u nas Julka nauczyła Karola pierdzieć buzią i teraz jak ktoś mu pierdnie to powtarza, ostatnio siedział na nocniku i mu się prutneło i nagle taki uśmiech i powtórzył buzią

Napisane przez oliwka__

ja tez poki co nadal bez okresu karmie tylko cyckiem

Nie lubię Was Tych kp, co bez okresu jeszcze Ja też tylko kp, a okres miałam po 2 miesiącach...

Napisane przez eluśka87

Dziewczyny znacie ta metode usypiania samodzielnego????? 3-5-7??

Według poradnika „Uśnij wreszcie” Edwarda Estevill i Sylvi de Bejar należy wchodzić do pokoju dziecka w takich odstępach minutowych:
Dzień pierwszy: 1 - 3 - 5 - 5
Dzień drugi: 3 - 5 - 7 - 7
Dzień trzeci: 5 - 7 - 9 - 9
Dzień czwarty: 7 - 9 - 11 - 11
Dzień piąty: 9 - 11 - 13 - 13
Dzień szósty: 11 - 13 - 15 - 15
Dzień siódmy: 13 - 15 - 17 - 17
Metoda przez jednych uważana za znęcanie się psychiczne, przez drugich oceniana za bardzo skuteczną metodę. Jakakolwiek by nie była, dobrze wiedzieć, że taka istnieje. Wybór i tak należy do rodziców.

Już kiedyś coś słyszałam. Ale nie chciałabym próbować, szkoda by mi dziecka było... Czyli jak po 6 dniach jeszcze nie zasypia sam od razu, to ma płakać 13 minut, zanim podejdę, tak..? E-e.

Napisane przez Demeter

No i jutro w końcu po ponad miesiącu odbieramy zdjęcia ze ślubu Także jutro coś wrzuce na FB i do klubu (ale żeby nie zaśmiecać klubu usunę za jakiś czas, w końcu tam mają być nasze pociechy a nie ja całująca się z TŻ

No w końcu od czegoś te dzieci się biorą

Napisane przez Demeter

Pzyszly mi w tym tygodniu książeczki - zamowilam kilka wierszyków za ok. 2 zł no i sławnego Pana Pierdziołkę. Niestety w ogole nie przypadł mi do gustu, spróbuje sprzedac na allegro

A dlaczego? Już chyba któraś pisała podobnie... To są wierszyki mojego dzieciństwa, znam prawie wszystkie Jedne ładniejsze, inne głupsze czy "brzydkie", ale dzieci lubią takie Jedyne, co mi się tam niezbyt podoba, to ilustracje; no ale i tak papier nie jest taki, żeby dać dziecku do "poczytania" - sama czytam Krzysiowi

Napisane przez nestelle

dzis moj tz skusil sie na raczkowanie po dywanie Roszek jednak podsumowal sytuacje miną pt "kretyn" i dalej walił w pianinko .

i do mamusiek zakochanych w babskich ciuszkach - najczesciej jest tak ze teraz jak macie chlopca to wszedzie widzicie cudowne ciuszki dla dziewczynki .i w ogole wydaje sie ze dla dziewczynek sa fajniejsze .... ale jak ma sie w koncu dziewczynke to czar pryska - i juz nie ma tylu fajnych rzeczy ....za to ciuszki dla chlopca wydaja sie fajniejsze niz te co wczesiej byly .....

Ciekawie z tymi ubrankami Ja nie mam parcia na babskie. Do czasu

[maria28]

Witam

Napisane przez Tasia34

Dziś wybyliśmy sobie na "wyprawę", 7 godzin...

Męczący, ale fajny taki intensywny dzień.

Napisane przez pani22ka

Spełniło się moje marzenie i mój syn przespał ciągiem 5,5 godziny, i nadal śpi

Wow! No to brawo!

Napisane przez pani22ka

mnie kazał przyjść po @.

Ja byłam od razu po połogu, bo takie miałam zalecenie ze szpitala. I na tamtej wizycie gin mi kazał przyjść dopiero na cytologię po 6 miesiącach od porodu niezależnie od @.

Napisane przez oliwka__

pani22ka wyjasnila bys mi dlaczego nie robila bys ekspozycji manna tylko dawala holle?
Bo ja sie wlasnie zastanawiam co z tym glutenem dawac nie dawac jak dawac i ciagle sie wacham. Kupilam kaszki orkiszowa i jaglana oraz ten olej i na tym skonczylam.
Wczoraj dalam marchewki troszke ale lepsze bylo plucie anizeli jedzenie

Właśnie też się zastanawiam, jaką obrać metodę. Mam kaszki Holle, wczoraj kupiłam glutenową z pszenicy, mam też olej Holle (może potem będę używać). Swoją drogą, za Holle w stacjonarnym sklepie zapłaciłam 18,50, no ale ten eko-sklep był na przeciwko dywanów

Napisane przez nati_85

Mój synuś ma już dzisiaj pierwszą drzemke Wstał o 5 gotowy do zabawyi do tego w nocy co chwile się budził. Padam

Moja dziś 3 razy się budziła, chyba dlatego, że wczoraj jadła jedynie 6 razy plus dwa słoiczki (to już patologia? jestem złą matką). Też padam. Jeszcze nie odespałam wesela , bo nie mam kiedy.

Napisane przez pani22ka

hehe to z czystego lenistwa. Nie potrafię ugotować 1/2 łyżeczki kaszy manny a tak wsypuję ciut do kieliszka, zalewam wodą i mam

również, gdy pojawił się rumień i mam tysiąc myśli na sekundę, miałam olbrzymie wyrzuty sumienia, że nie dawałam mu czegoś przeznaczonego only dla dzieci

Czyli tą Holle wsypujesz do kieliszka?

U Róży też czerwone poliki od kilku dni, ale tylko wieczorem. Przegrzana nie jest. Zastanawiam się, co to może być. Je tylko cycka i słoiczki Hipp.
Dziś idę do pediatry, ale ona jest do de, więc nie liczę na sensowną diagnozę.

Napisane przez Luna0

Córka grabarzem jest nasz kolega więc jak się spotkają z TŻ tak jak ostatnio na urodzinach to nie mogą się nagadać. Ja to nazywam śmiertelnie-grobową atmosferą

[BYou]

Luna

Moderna poza stałymi punktami upiekę ciacho

[Dragusia88]

Napisane przez BYou

Dragusiu też od dawna piorę w naszym proszku i płynie
Wyszłam z założenia, że skoro przytulamy Ją, kładziemy na łóżku czy narożniku i nic to spróbujemy. I faktycznie wszystko ok.

ja jeszcze mam opory tylko co do płynu.