Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[lineczka1989]

Napisane przez nemosek

Lineczka Mi podoba się na odmianę wersja druga.

no właśnie nam też się podoba więc pewnie ta zostanie

Napisane przez kyte

Wieczorem jak zapalisz światło to na pewno prześwituje, dlatego sobie zasuwam.
Czy kupujecie sterylizator do butelek?

hm to nie wiem czy zda egzamin u mnie bo ja to okno mam w takim miejscu ze jak ktoś idzie ulicą to może mi spokojnie w okna zajrzeć :P
a sterylizatora nie kupuję

[nemosek]

Napisane przez Anoula

Powodzenia i żeby mały nie wyszedł za wcześnie

ja się dziś z koleżankami z roku umówiłam, najpierw mamy isc do muzeum, później u mnie robić obiad a wieczorem an kolejną wystawę. Taki przynajmniej był plan, ale coś czarno widzę to wieczorne wyjście. Chyba jednak ten temat odpuszczę. Mam dziś jakiegoś lenia

O fajny wypadzik się szykuje

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez ktosiula

Jak nie każesz długo czekać to się mogę wstrzymać do efektu końcowego ))





A coś się działo? trzymam kciuki, oby pobyt był miły i przyjemny, o ile do takich można zaliczyć pobyt w szpitalu...





Anoula jakie ambitne plany Ja jestem zapisana jutro na posiedzenie naukowo-szkoleniowe w ramach edukacji ciągłej no i zastanawiam się czy wysiedzę bo to będzie od 8.30 do 15.30 trwało.... a później jeszcze szybka wizyta u znajomych i na 19 do teatru idziemy....chyba mi plecy odpadną. Zastanawiam się czy tego posiedzenia nie odpuścić, ale przydałyby mi się punkty edukacyjne...

Kyte tak to wygląda u mnie, na szybko zdjęcie robilam telefonem więc światło kiepskie.

Podoba mi się

[Lilith890502]

Napisane przez nemosek

Dzisiaj mam dzień z cyklu wołałabym już mieć Tymka po drugiej stronie brzucha,dzisiaj w nocy mnie pobolewał i teraz też.A przecież nie mogę się cały czas faszerować Nospą.
Jakaś taka jestem przez to rozwalona.Im bliżej terminu tym zaczynają mnie dopadać wątpliwości natury egzystencjalnej

ja mam dziś dzień z tego samego cyklu

Napisane przez nasturcja7667

Za mną ciężka noc. Bolało, pot się ze mnie lał, było mi raz gorąco, raz zimno. Plecy, biodra, ucho- o 3 w nocy nie wytrzymałam i rozryczałam się z bólu. Wzięłam w końcu pyralginę i lekko ustąpiły plecy. Więc utulona płaczem i bólem zasnęłam. Śniły mi się koszmary, budziłam się co godzinę zlana potem, ale do 9 udało mi się pokimać. Choć po tych snach, jestem niesamowicie zmęczona.
Zwariuję do końca tej ciąży Nie mam siły.

już niedługo

[Basiaaaaaaaaa]

Zasnęło mi się wczoraj, jak Wam napisałam :P

Dziekuję Wam wszystkim za opinie i porady
Orientowałam się na Ligocie i ciąża bliźniacza w przypadku prawidłowego ulożenia nie jest wskazaniem do CC Również mam przed oczami historie Bońka, gdzie jego żona miała skierowania na CC, a ordynator uznal, że nie ma wskazań i bedzie SN.

W poniedziałek mam wizytę, więc bedziemy dyskutować na ten temat

Czytam o Waszym urządzaniu mieszkań/domów i aż zazdroszczę, bo my wynajmujemy i nie bedziemy wkładać kasy w czyjeś mieszkanie, robimy tylko tyle, żeby jakoś wyglądalo

[nasturcja7667]

Co do tytułów:

Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą!

Bolą plecy, boli zad - ile trwać ma ciąża ta?

Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka!

I idę umierać w spokoju.

[lineczka1989]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Zasnęło mi się wczoraj, jak Wam napisałam :P

Dziekuję Wam wszystkim za opinie i porady
Orientowałam się na Ligocie i ciąża bliźniacza w przypadku prawidłowego ulożenia nie jest wskazaniem do CC Również mam przed oczami historie Bońka, gdzie jego żona miała skierowania na CC, a ordynator uznal, że nie ma wskazań i bedzie SN.

W poniedziałek mam wizytę, więc bedziemy dyskutować na ten temat

ja myślałam że ciąża bliźniacza jest sama w sobie wskazaniem do CC
Basiaaa, wrzucisz zdjecie swojego brzucha bo się zastanawiam jak wygląda z dwójką maluchów a dodatkowo się zastanawiam jak to jest mieć w ogóle w brzuchu dwa maluchy i jak się odczuwa kopniaki

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Co do tytułów:

Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą!

Bolą plecy, boli zad - ile trwać ma ciąża ta?

Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka!

I idę umierać w spokoju.

pierwszy najlepszy!

[sorento]

Cześć, witam się z rana
Pospaliśmy do 10.30 Zaraz poczytam co napisałyście, tylko Wam opowiem co mi się śniło
Otóż, leżeliśmy sobie z moim mężem i zaczepialiśmy malucha w brzuszku, on ochoczo odpowiadał kopniakami, a ja nagle czuję jakieś dziwne uczucie na dole i widzę wyłaniające się 2 małe nóżki My oczy jak 5 złotych i gonitwa myśli, a te nóżki fikają To ja zaczęłam łaskotać, mąż po stópkach cmokać, synek najwyraźniej miał łaskotki więc hyc i nóżki z powrotem w brzuszku Mała konsternacja, co tu robić-bo ani wody nie odeszły, ani skurczy, sprawdziliśmy jeszcze, czy nóżek w dole nie czuć, ale nie-całe się schowały to sobie poleżeliśmy jeszcze, a potem na zakupy jakby nigdy nic

[lineczka1989]

Napisane przez sorento

Cześć, witam się z rana
Pospaliśmy do 10.30 Zaraz poczytam co napisałyście, tylko Wam opowiem co mi się śniło
Otóż, leżeliśmy sobie z moim mężem i zaczepialiśmy malucha w brzuszku, on ochoczo odpowiadał kopniakami, a ja nagle czuję jakieś dziwne uczucie na dole i widzę wyłaniające się 2 małe nóżki My oczy jak 5 złotych i gonitwa myśli, a te nóżki fikają To ja zaczęłam łaskotać, mąż po stópkach cmokać, synek najwyraźniej miał łaskotki więc hyc i nóżki z powrotem w brzuszku Mała konsternacja, co tu robić-bo ani wody nie odeszły, ani skurczy, sprawdziliśmy jeszcze, czy nóżek w dole nie czuć, ale nie-całe się schowały to sobie poleżeliśmy jeszcze, a potem na zakupy jakby nigdy nic

wyobraziłam sobie wystające nóżki z pipki


za 10 dni idę do szpitala

[Basiaaaaaaaaa]

Napisane przez lineczka1989

ja myślałam że ciąża bliźniacza jest sama w sobie wskazaniem do CC
Basiaaa, wrzucisz zdjecie swojego brzucha bo się zastanawiam jak wygląda z dwójką maluchów

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------


pierwszy najlepszy!

Też tak myślałam, po co ryzykować ich zdrowie, zwłaszcza że moję te nereczki mają. Bo to że ja wole SN to tylko o mobilność mi chodzi że przy dwojce chciałabym "już" wstać. Ale z drugiej strony ja ogarnę się po CC, a tak to mogę mieć wyrzuty przez kolejne 50 lat jakby się coś stało (nie kraczę, raczej myślę racjonalnie, bo przy dwójcę to rózne cuda sie mogą zdarzyć, zreszta tak jak przy jednym)

Zdjęcie hmm muszę zrobić

A w ogóle schudłam kilogram i na plusie mam tylko 6 kg

[nemosek]

Napisane przez Kociak85

rusalka, to będziemy się wspierać razem, bo ja wiosną też wracam do biegania i też chyba za cel postawię sobie półmaraton, a przynajmniej jakiś bieg na 10 km.

lineczka, ja Cię rozumiem z tym akceptowaniem samego siebie. Mój mąż też twierdzi, że niczego mi nie brakuje i w ogóle, ale dla samej siebie potrzebuję się doprowadzić do takiej figury, która by mnie w końcu zadowoliła

coralady, obyś szybko wyszła ze szpitala dodatkowo mam pytanie do Ciebie, bo pamiętam, że Ty masz zamiar używać pieluszek wielorazowych - jak rozwiązujesz sprawę smarowanie dzieciaczka oliwkami/kremami a pieluszki. Bo czytałam, że przy ich używaniu nie można dziecka niczym tłustym smarować, bo wtedy pieluszkowe materiały tracą swoje właściwości chłonne - to jak będę chciała np masaż dziecku z oliwką zrobić to później będę musiała go myć po tym A i czy masz zamiar używać jakichś takich jednorazowych papierków, żeby nie brudzić pieluszek kupką?

ktosiula, ja bym sobie odpuściła to szkolenie. Osobiście nie wytrzymałabym tyle czasu w pozycji siedzącej...

nasturcja, szkoda, że nie mogę pomóc inaczej


No i całe szczęście - powiedz mu, żeby sam sobie poszedł potrenować pole dance na mój panieński dziewczyny zorganizowały godzinne zajęcia na rurach - masakra! byłam cała obolała + siniaki + zakwasy na następny dzień.


Nigdy nie mów nigdy Ja też nie chciałam, ale w rezultacie musieliśmy wziąć i tak bardzo duży kredyt na 30 lat, a mamy mieszkanie wcale nie wielkie - dwa pokoje, niecałe 50 m2. No, ale mieliśmy do wyboru albo wynajmowanie mieszkania do końca życia (zresztą płacilibyśmy tyle samo co za kredyt) albo wrócić do rodzinnego miasta, zmieniać pracę i zamieszkać z rodzicami na 3 pokojach tzn. bardzo dobrze, że nie mieliście takiej konieczności też bym tak chciała

Niby tak
Ale nie zdecydowałabym się na kredyt duży bo mnie po prostu nie byłoby stać na jego spłacenie więc sytuacja sama się rozwiązuje
Podziwiam ludzi za odwagę wzięcia np sumy 200 tys.
A z rodzicami mieszkaliśmy do tej pory bo wolałam kasę odkładać niż płacić właśnie za wynajem.Przemęczyliśmy się trochę nie powiem ale cel w końcu osiągnięty.

Tańczyłaś na rurze?

Napisane przez De28

Moj trzylatek wszedzie rozpowiada, ze bedzie mial braciszka, mowi co ma w pokoju, jakie rzeczy i wogole opowiada obcym ludziom wszystko co wie. Przy dziecku nie ma sie prywatnosci

Znacie jakis naprawde dobry krem pod oczy?

Właśnie takowy poszukuję Bo ostatnio nic nie używam.
Miałam kiedyś z Yves Rocher anti age global i był fajny.

[Miss Triss]

Napisane przez nemosek

Ja muszę chyba jeszcze jakąś zwykłą dokupić-taką do wyrzucenia w razie wu.
Ale jakoś mi się nie widzą a poza tym są z domieszką poliestru.
Pisałam nawet do użytkownika Margot (te koszule żyrafowe,baby on board itp)ale te co były w miarę właśnie maja domieszkę.A przy moim poceniu to podziękuję.

Ja taką do porodu kupię sobie jakąś najtańszą na bazarku, w razie jakbym miała ją potem wyrzucić.
A te do karmienia chciałabym mieć jakieś lepsze, właśnie bawełniane, żeby nie pocić się w nich jak świnka i powiem szczerze, że mało co mi w oczy wpadło, a jak jeszcze dobiorę rozmiar to pewnie nic nie zostanie.

Napisane przez nasturcja7667

Co do tytułów:

Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą!

Bolą plecy, boli zad - ile trwać ma ciąża ta?

Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka!

I idę umierać w spokoju.

Pierwszy tytuł podoba mi się bardzo! Jak Rybka się pojawi trzeba jej napomknąć o jakiejś sondzie. Chyba, że dopiero po weekendzie, bo w weekend będzie troszkę spokojniej.

Napisane przez sorento

Cześć, witam się z rana
Pospaliśmy do 10.30 Zaraz poczytam co napisałyście, tylko Wam opowiem co mi się śniło
Otóż, leżeliśmy sobie z moim mężem i zaczepialiśmy malucha w brzuszku, on ochoczo odpowiadał kopniakami, a ja nagle czuję jakieś dziwne uczucie na dole i widzę wyłaniające się 2 małe nóżki My oczy jak 5 złotych i gonitwa myśli, a te nóżki fikają To ja zaczęłam łaskotać, mąż po stópkach cmokać, synek najwyraźniej miał łaskotki więc hyc i nóżki z powrotem w brzuszku Mała konsternacja, co tu robić-bo ani wody nie odeszły, ani skurczy, sprawdziliśmy jeszcze, czy nóżek w dole nie czuć, ale nie-całe się schowały to sobie poleżeliśmy jeszcze, a potem na zakupy jakby nigdy nic

Dobrze, że to tylko taki sen był.

[nemosek]

Nasturcja Już niedługo i skońzczą się te Twoje dolegliwości mam nadzieję. Przytulam.

Napisane przez Lilith890502

ja mam dziś dzień z tego samego cyklu

już niedługo

A mnie dalej brzuch boli .....
Może ruszę trochę tyłek to przestanie

Właśnie nowy wątek już niedługo...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez sorento

Cześć, witam się z rana
Pospaliśmy do 10.30 Zaraz poczytam co napisałyście, tylko Wam opowiem co mi się śniło
Otóż, leżeliśmy sobie z moim mężem i zaczepialiśmy malucha w brzuszku, on ochoczo odpowiadał kopniakami, a ja nagle czuję jakieś dziwne uczucie na dole i widzę wyłaniające się 2 małe nóżki My oczy jak 5 złotych i gonitwa myśli, a te nóżki fikają To ja zaczęłam łaskotać, mąż po stópkach cmokać, synek najwyraźniej miał łaskotki więc hyc i nóżki z powrotem w brzuszku Mała konsternacja, co tu robić-bo ani wody nie odeszły, ani skurczy, sprawdziliśmy jeszcze, czy nóżek w dole nie czuć, ale nie-całe się schowały to sobie poleżeliśmy jeszcze, a potem na zakupy jakby nigdy nic

Wyobraziłam sobie te nóżyny ...

[Miss Triss]

Napisane przez lineczka1989

za 10 dni idę do szpitala

Zanim się obejrzysz to minie te 10dni, no chyba, że Malutka zdecyduje się na wcześniejsze wyjście.

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Też tak myślałam, po co ryzykować ich zdrowie, zwłaszcza że moję te nereczki mają. Bo to że ja wole SN to tylko o mobilność mi chodzi że przy dwojce chciałabym "już" wstać. Ale z drugiej strony ja ogarnę się po CC, a tak to mogę mieć wyrzuty przez kolejne 50 lat jakby się coś stało (nie kraczę, raczej myślę racjonalnie, bo przy dwójcę to rózne cuda sie mogą zdarzyć, zreszta tak jak przy jednym)

Zdjęcie hmm muszę zrobić

A w ogóle schudłam kilogram i na plusie mam tylko 6 kg

Kilka dziewczyn, które już urodziły miały CC i mówiły, że wszystko jest do przeżycia, ale to pewnie dużo też zależy od naszego organizmu. Ja jednak wybrałabym CC, przynajmniej wiedziałabym, że z dziećmi będzie wszystko w porządku.
^kg przy dwójce Maluszków to tak mało, one chyba wszystko z Ciebie wysysają.

[lineczka1989]

Napisane przez nemosek

A mnie dalej brzuch boli .....
Może ruszę trochę tyłek to przestanie

mam nadzieje że nie rodzisz jeszcze


ale mam deszcz liści normalnie za oknem

[Olenka_24]

Dzień dobry Mamusie

U nas dziś kolejny dzień z mgłami i deszczem

Napisane przez kyte

A masz jakieś pomysły na wykończenie?Bo ja za żadne skarby nie wiem jakie chce firany, zasłony czy też rolety Co chwile zmieniam zdanie więc stwierdziłam że mocy musi salon nabrać
Oj to szybko postaraj się dziś uwinąć i jutro do wyrka.

Hehe ja też jeszcze nie kupiłam ani firan ani zasłon do naszej sypialni po remoncie , brak pomysłu

Napisane przez 24Kasiula24

Czesc dziewczynki

Ale pogoda, wstac sie nie chce

Oficjalnie ogłaszam, że mogę rodzic Wszystko gotowe. Nawet ciuszki na wyjscie, kocyk i fotelik uszykowałam Tż

Ja chce rodzic! wszystko juz mnie boli

To może będziesz parą z De ? albo z Dzastiną jeszcze zdążysz chyba że zaraz doczytam że już urodziła

Napisane przez niunia32

właściwie to tak. jeszcze łóżka brakuje, ale to też kwestia dni

Niunia to już najgorsze za Wami i prawie finisz

Napisane przez aaby

Dzień dobry! - bo się nie przywitałam

Za mną noc z milionem pobudek, teraz dospałam godzinkę...
Od dwóch dni w nocy tak mnie bolą plecy, jakbym z tonę ziemi przerzuciła W dodatku dziś bolało mnie podbrzusze. Chyba coś tam się zaczyna powoli przygotowywać
A jeszcze w nocy przyłożyłam rękę do brzucha i ta "kulka", która chyba jest główką , była w tak dziwnym miejscu, że zwątpiłam czy Młoda na koniec się nie obraca... No niech sobie jaj nie robi

Wczoraj w końcu umyłam panele w przedpokoju
Na dziś mam oczywiście kotyliard planów - ciekawe, czy choć 1/3 uda mi się z moim lenistwem zrealizować

Zarządziłam wczoraj obiad fast food'owy i po raz ostatni pożarłam KFC. Obżarłam się jak świnka Ale był pycha! Co zrobię, że lubię te śmieci...
Potem pojechaliśmy do kina na "Grawitację", także i kino przed porodem odhaczone
I generalnie to był miły dzień, bo rano dostałam dwie paczuszki: z wizażu CeCe do testowania i drobiazg urodzinowy z życzeniami od kumpeli. Pytanie tylko, dla kogo ten prezent

Załącznik 5449170


W Carrefourze kupiłam wczoraj Pampers Giant Pack za 47,99 - rozmiar 2 to 108 sztuk, czyli wychodzi jakieś 44gr za sztukę Co prawda w tym m-cu mamy deficyt solidny i kompletnie nie planowaliśmy Pampersów, no ale z tej promocji nie mogliśmy nie skorzystać

Pytałyście o materac - my mamy pianka-gryka-kokos Orientujecie się, na której stronie najpierw się kładzie? Bo nie pamiętam
I w ogóle śliczne macie brzuszki!

ola - w końcu się właściciel ogarnął Jestem z Ciebie dumna, że tak o zwierzaka zawalczyłaś!

Paciora nie wyhodowałam

Dla chętnych mam taki kupon do Smyka - korzystać śmiało Niestety widzę, że nie można wykorzystać przy zakupie wózków i fotelików, no ale może jakieś inne zakupy robić będziecie.
I widzę, że zasypało Was lwami z FP Cieszę się, że Wam się podobają. Możecie ciocię aaby całować po stopach


...i chyba tyle.

Aaa, witamy w 39tc Planowo przedostatnim

No to za ten zaawansowany tydzień To Ty masz urodzinki teraz jakoś Kochana ?

[lineczka1989]

Napisane przez Miss Triss

Zanim się obejrzysz to minie te 10dni, no chyba, że Malutka zdecyduje się na wcześniejsze wyjście.

Kilka dziewczyn, które już urodziły miały CC i mówiły, że wszystko jest do przeżycia, ale to pewnie dużo też zależy od naszego organizmu. Ja jednak wybrałabym CC, przynajmniej wiedziałabym, że z dziećmi będzie wszystko w porządku.
^kg przy dwójce Maluszków to tak mało, one chyba wszystko z Ciebie wysysają.

na razie się nie zapowiada żeby urodziłą się wcześniej chyba ze mnie zaskoczy :P

ja w takiej sytuacji jak Basia to bym błagała lekarza o skierowanie na cesarkę
Basia, a Ty chyba niedługo będziesz rodziła co dobrze pamiętam że na koniec miesiąca?

[nemosek]

Napisane przez Miss Triss

Ja taką do porodu kupię sobie jakąś najtańszą na bazarku, w razie jakbym miała ją potem wyrzucić.
A te do karmienia chciałabym mieć jakieś lepsze, właśnie bawełniane, żeby nie pocić się w nich jak świnka i powiem szczerze, że mało co mi w oczy wpadło, a jak jeszcze dobiorę rozmiar to pewnie nic nie zostanie.

Pierwszy tytuł podoba mi się bardzo! Jak Rybka się pojawi trzeba jej napomknąć o jakiejś sondzie. Chyba, że dopiero po weekendzie, bo w weekend będzie troszkę spokojniej.

Dobrze, że to tylko taki sen był.

No właśnie ja potrzebuję też do porodu taka rozpinaną, najzwyklejszą tylko bawełnianą.I do wyrzucenia w razie czego.
Bo spakowane mam już dwie na zmianę,ale nie mam w czym rodzić jeszcze

Może rzeczywiście wybiorę się w ndz na targ - u nas to nazywa się "Kapłanówka" i coś wybiorę.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Co do tytułów:

Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą!

Bolą plecy, boli zad - ile trwać ma ciąża ta?

Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka!

I idę umierać w spokoju.

Pierwszy mi pasuje

[lineczka1989]

Napisane przez Olenka_24

chyba że zaraz doczytam że już urodziła

nie mamy wieści od niej na razie

[Basiaaaaaaaaa]

Napisane przez sorento

Cześć, witam się z rana
Pospaliśmy do 10.30 Zaraz poczytam co napisałyście, tylko Wam opowiem co mi się śniło
Otóż, leżeliśmy sobie z moim mężem i zaczepialiśmy malucha w brzuszku, on ochoczo odpowiadał kopniakami, a ja nagle czuję jakieś dziwne uczucie na dole i widzę wyłaniające się 2 małe nóżki My oczy jak 5 złotych i gonitwa myśli, a te nóżki fikają To ja zaczęłam łaskotać, mąż po stópkach cmokać, synek najwyraźniej miał łaskotki więc hyc i nóżki z powrotem w brzuszku Mała konsternacja, co tu robić-bo ani wody nie odeszły, ani skurczy, sprawdziliśmy jeszcze, czy nóżek w dole nie czuć, ale nie-całe się schowały to sobie poleżeliśmy jeszcze, a potem na zakupy jakby nigdy nic

przepraszam
Mi to sie ostatnio sniło, że podczas kapieli, jeden z maluszków wypłynął, mój mąż zadzwonił do szpitala-kazali przyjechać, a on mowi że nie możemy bo jeden maluchów pływa a drugi jeszcze w brzuszku

[lineczka1989]

Napisane przez nemosek

No właśnie ja potrzebuję też do porodu taka rozpinaną, najzwyklejszą tylko bawełnianą.I do wyrzucenia w razie czego.
Bo spakowane mam już dwie na zmianę,ale nie mam w czym rodzić jeszcze

też nie mam do porodu, ale chyba będę rodziłą w tej szpitalnej koszuli

[nemosek]

Napisane przez lineczka1989

wyobraziłam sobie wystające nóżki z pipki


za 10 dni idę do szpitala

I będzie Nela

Napisane przez lineczka1989

mam nadzieje że nie rodzisz jeszcze


ale mam deszcz liści normalnie za oknem

E nieeeeee

[lineczka1989]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

przepraszam
Mi to sie ostatnio sniło, że podczas kapieli, jeden z maluszków wypłynął, mój mąż zadzwonił do szpitala-kazali przyjechać, a on mowi że nie możemy bo jeden maluchów pływa a drugi jeszcze w brzuszku

stwierdził że wypłynie popływać w wannie i wpłynie do środka z powrotem

[Anoula]

jejku propozycja tytułów od Nasturcji uświadomiła mi że to już końcówka wątku

[nemosek]

Napisane przez lineczka1989

też nie mam do porodu, ale chyba będę rodziłą w tej szpitalnej koszuli

U nas takowych nie mają


Info od Dzastin
Leży od godziny pod oksy,nic się nie dzieje ale dostała zapewnienie że dzisiaj już działają do skutku czyli urodzi

Powitamy Kamilka

[Basiaaaaaaaaa]

Napisane przez lineczka1989

na razie się nie zapowiada żeby urodziłą się wcześniej chyba ze mnie zaskoczy :P

ja w takiej sytuacji jak Basia to bym błagała lekarza o skierowanie na cesarkę
Basia, a Ty chyba niedługo będziesz rodziła co dobrze pamiętam że na koniec miesiąca?

Termin mam na 30 listopada, ale ze względu na te nereczki i na moją szyjkę, chciała ciąc 24 albo 31 października. Na ostatniej wizycie mowi ze szyjka ładna i że pewnie te moje spacery z piesem tak na mnie działają, że bedziemy jeszcze przeciągać. Ale z nowu że ulozone prawidlowo, to nie wiadomo, kiedy same zechcą wyjść, więc widzimy się od wizyty do wizyty, chyba że wcześniej wody mi odejdą.

W ogóle nie wiem, czy Wam pisałam, że miałam usg, babeczka mierzy mierzy i mówi jedno 1,5 kg a drugie 2,5 i w szok. Mowi ze ona dzwoni po karetke i na oddział. Ale za chwile przesunęla głowice i mówi, kurde ale tu jest trzecia główka. No to ja już w miedzy czasie wstałam jej z kozetki, bo jak lezę dłuzej niz 2 minuty na wznak to zaraz wymiotuje albo mi słabo. Babeczka w szoku i mówi: nie, pani siedzi 10 minut, ja ide do gabinetu , wróce i jeszcze raz zrobimy usg. Drugim razem połozyłam się bardziej na boku i najpierw mówi ze mierzymy i juz wyszło ok- 1,9 kg i 2,1 kg. No i szuka tej 3 główki i mówi, że to musiała byc sekunda, jak ona spojrzała na brzuch zamiast monitor i że maluszek sie przesunał że usg nie zdąrzyło nadrobić obrazu i wyszły trzy (nie znam się, nie wiem czy to możliwe-ale myslałam że na zawał tam zejdę)

[nemosek]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

przepraszam
Mi to sie ostatnio sniło, że podczas kapieli, jeden z maluszków wypłynął, mój mąż zadzwonił do szpitala-kazali przyjechać, a on mowi że nie możemy bo jeden maluchów pływa a drugi jeszcze w brzuszku

[Olenka_24]

Napisane przez rusalka12

A ja mam pytanie takie moze troche smieszne - czy was tez swedza...sutki? Normalnie zwariowac mozna :-/ zwlaszcza lewa piers :-(

Mnie całe piersi swędzą, teraz troszkę mniej akurat. Ale jeszcze miesiąc temu to się tak drapałam że aż małe strupki mi się porobiły.

Napisane przez lineczka1989

śmiejecie się z rury od szafu niuni, mój TŻ wymyślił że w sypialni zamontujemy taką rurę do tańczenia i będę się wyginać na niej


w ogóle leżał mi głową na kolanach wczoraj przyłożył ucho do brzucha i się wsłuchuje i wsłuchuje, za kawałek cisza i wyskakuje z tekstem : "o mała chyba sika bo słyszę taki odgłos sikania"


remont mi się na dole nie skończył a ja już myślę o zrobienia poddaszu/a

Dobry tekst z tym sikaniem
Lineczka podobno wyginanie się na rurze bardzo wzmacnia mięśnie

Napisane przez De28

Karmienie piersia nie na kazda dziala. Na mnie nie dzialalo wogole. Zanm zreszta wiele kobiet, ktorym hormony wydzielajace sie w czasie karmienia piersia blokowaly odchudzanie. Wiec to nie jest taka pewna metoda

Ja też znam takie przykłady niestety także się nie nastawiam. Podobno niektóre kobiety karmiące piersią mają wilczy apetyt ponieważ sama produkcja mleka zabiera dużo energii.

Napisane przez rusalka12

Ja sie czasem zastanawiam skad ona bierze te teksy. No uszko ma wprawne. Do toego oglada baje mali einstejni i duzo podlapuje ;-)

Bajki Einsteina są super ! Dzieci oglądają je jak zaczarowane

Napisane przez rusalka12

Agnieszka panna Zuzanna robi to samo. Codzoennie caluje brzuszek, jak widzi, ze sie krzywie to podbiega i pyta "mamusiu cos cie boli? Co boli?pomasowac ci brzuszek?" :-D
Tez wie co jej a co Oli. Codziennie robi balagan w swoich ciuszkach, ale poleczki Oli nie dotyka tez sien zastanawiam co to bedzie po porodzie...

Kyte heee, ja waze "troche" wiecej ;-) ale ja nie pamietam, kiedy objadam sie jak bak :-( ja bardzo szybko tyje wiec musze uwazac podwojnie...

Rusalka Twoja Mała musi być przesłodka

[Basiaaaaaaaaa]

Napisane przez nemosek

U nas takowych nie mają


Info od Dzastin
Leży od godziny pod oksy,nic się nie dzieje ale dostała zapewnienie że dzisiaj już działają do skutku czyli urodzi

Powitamy Kamilka

Trzymamy kciuki z moimi maluszkami

[nemosek]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Termin mam na 30 listopada, ale ze względu na te nereczki i na moją szyjkę, chciała ciąc 24 albo 31 października. Na ostatniej wizycie mowi ze szyjka ładna i że pewnie te moje spacery z piesem tak na mnie działają, że bedziemy jeszcze przeciągać. Ale z nowu że ulozone prawidlowo, to nie wiadomo, kiedy same zechcą wyjść, więc widzimy się od wizyty do wizyty, chyba że wcześniej wody mi odejdą.

W ogóle nie wiem, czy Wam pisałam, że miałam usg, babeczka mierzy mierzy i mówi jedno 1,5 kg a drugie 2,5 i w szok. Mowi ze ona dzwoni po karetke i na oddział. Ale za chwile przesunęla głowice i mówi, kurde ale tu jest trzecia główka. No to ja już w miedzy czasie wstałam jej z kozetki, bo jak lezę dłuzej niz 2 minuty na wznak to zaraz wymiotuje albo mi słabo. Babeczka w szoku i mówi: nie, pani siedzi 10 minut, ja ide do gabinetu , wróce i jeszcze raz zrobimy usg. Drugim razem połozyłam się bardziej na boku i najpierw mówi ze mierzymy i juz wyszło ok- 1,9 kg i 2,1 kg. No i szuka tej 3 główki i mówi, że to musiała byc sekunda, jak ona spojrzała na brzuch zamiast monitor i że maluszek sie przesunał że usg nie zdąrzyło nadrobić obrazu i wyszły trzy (nie znam się, nie wiem czy to możliwe-ale myslałam że na zawał tam zejdę)

A może się nie pomyliła

[Anoula]

Napisane przez nemosek

U nas takowych nie mają


Info od Dzastin
Leży od godziny pod oksy,nic się nie dzieje ale dostała zapewnienie że dzisiaj już działają do skutku czyli urodzi

Powitamy Kamilka

czyli jakby oksy nie zadziałał to cc?