Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[kyte]

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

Dzastin ogromne gratulacje!!!

[Antibia86]

Gratulacje Dzastin!!!ja też już chce
Babku ja w takich chwilach to nie wiem czy śmiać sue czy płakać:-(

[basiula19]

witamy nową dzidzie


ja sie pochwale......właśnie ściągnełam wyniki paciora iiiii wynik UJEMNY

[kyte]

Napisane przez basiula19

witamy nową dzidzie


ja sie pochwale......właśnie ściągnełam wyniki paciora iiiii wynik UJEMNY

A moja ginka miała dziś do mnie zadzwonić czy mam paciora czy nie..
za brak paciora

[maomami]

Napisane przez babku

Pewnie, że idź. Nawet taka godzinka dobrze Wam zrobi. A z małą kto Wam zostanie?

Z Zuzką zostanie szwagierka, w razie czego z kościoła będziemy mieli 10 minut, a szwagierka swoje odchowała, przedszkolanka

Rybko powiedz mi Ty ściągasz pokarm?? Dużo go masz??

[Lilith890502]

Napisane przez lusesita23

ale ja nie mam skurczy tzn raz w nocy mnie obudzilo takie pobolewanie, ale nic poza tym.
biore nospe i magnez

no ja wierzę swojemu ginowi i on mowi,ze w 8 miesiacu babeczki czesto juz maja rozwarcie.
a ja mam minimalne i szyjkę też tylko trochę skróconą, więc to pewnie jeszcze dłuuuuuga droga

nie ma co się martwić z lekkim skróceniem i rozwarciem to jeszcze kawał do porodu wiem bo też tak mam

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

witamy kolejnego dzidziola

Napisane przez basiula19

witamy nową dzidzie


ja sie pochwale......właśnie ściągnełam wyniki paciora iiiii wynik UJEMNY

za wynik

[24Kasiula24]

Gratulacje Dzastin!!! ALe super

[ryba91]

Napisane przez maomami

No to widze że nie tylko ja walcze z cycami, dzisiaj była u mnie położna z babeczką od laktacji. Pokarmu mam bardzo dużo, tylko ze mną jest problem. Psychika póki co jest w rozsypce, hormony po porodzie mam tak rozwalone że szok
jak ktoś jest przy mnie i mi pokazuje to jest ok, a jak zostaje sama to nie daje rady, najbardziej mnie dobija że nie umiem jej dobrze wsadzić tego cycka do buzi, ona się denerwuje jak go próbuje złapać dobija mnie to bo parcie na kp ze wszystkich stron, wszyscy pytają jak tam a ja mam ochotę odpowiedzieć do dupy!!

Jutro chyba pójdziemy na ślub do znajomych, na wesele oczywiście nie ale na ślub chyba tak, mnie dobrze zrobi jak wyjdę do ludzi.

A co do wizyty to szkoda że nie dowiedziałaś się niczego konkretniejszego, ale napewno będzie dobrze. A o Twoim karmieniu w przychodni to jakbym o sobie czytała, ja nie wiem ile ona zjem czy w ogóle je czy sobie ciumka czy się najada, jak płacze to nie wiem czy jest głodna czy brzucho ją boli

TEZ TAK MAM. wszyscy wiedza lepiej ode mnie i ciagle slysze ze to ja nie umiem dziecka nakarmić:/
Owszem, mam problem z przystawieniem, bo mam płaskie brodawki, kapturki odpadają, bo mały sie wkurza, no ale laktatorem je wyciągam i potem jakoś idzie. ALE przecież nie mam licznika ile wypił z piersi.. nawet nie umiem tego wyczuć :/ mi sie wydaje że chyba za bardzo chce kp i dlatego mi nie wychodzi, bo jedno nieudane karmienie a ja już w dołku . Mam nadzieje jednak że przejdzie

Napisane przez ktosiula

Super to koło. Specjalnie sobie filmik włączyłam jak napisalaś, że bez cenzury a tam taki spokojny poród, że myślałam, że to stypa :P Ja się pewnie będę darła a ta "ychhh, ychhhh " i urodziła.



Rozczuliłam się a pierwsze foto - ile w nim miłości



Oby nastrój wrócił. Dobrze, że tylko tak się skończyła ta wywrotka.



HAHAHAHAHAH UMARŁAM! ALE NAPISAŁAŚ








Śliczny! A mała jaki tekst wymyśliła hehehe



Dawaj wszystko, poczytamy!

Co do karmienia to może jakiś gorszy dzień mieliście, myśl pozytywnie i zobaczysz, że będzie lepiej! Napewno się zgracie, dostosujecie i karmienie to będzie sama przyjemność!

Brachykardia to przejęzyczenie, faktycznie chodzi o bradykardię (w odwrotnym przypadku jak jest przyspieszona akcja serca to się nazywa tachykardia i dlatego pewnie ktoś tak przekręcił tą bradykardię).
Jak Ty mu sprawdzasz to tętno? Liczysz pulsowanie na głowce czy jak?
Echo Wam wiele wyjaśni pewnie, trzymam kciuki za Kacperka

no wiem, tachykardie to ja mam :P to może ja sobi tak to nazwałam no nic.. wazne że wiadomo o co chodzi... tak na główce sprawdzam, bo w sumie ten lekarz to mi nie powiedział jak mam sprawdzać............ Zobaczymy co po tym echu lekarz powie.. i w ogóle jak bedzie nadal tak małomówny to pomyślę o innym.. bo na prawdę nic nie powiedział. a jak przystawiał te swoje słuchawki (ni chu nie pamiętam jak to sie nazywa.. do osłuchiwania ) to mały tak płakał.. bo to zimne. i poprosiłam zeby podmuchał w to-ogrzał, a ten do mnie że mam dziecko uspokoić zdenerwował mnie, no ale to lekarz, a nie nianka dla dziecka..

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

GRATULUJEMY!!!


MNIE Z TEGO ODCIAGANIA TO WSZYSTKO BOLI

CZYLI MAMY tylko te tytuły od NASTURCJI? bo czas najwyższy sonde załozyć, żeby nikt nie miał pretensji!! :P

[maomami]

Napisane przez ryba91

TEZ TAK MAM. wszyscy wiedza lepiej ode mnie i ciagle slysze ze to ja nie umiem dziecka nakarmić:/
Owszem, mam problem z przystawieniem, bo mam płaskie brodawki, kapturki odpadają, bo mały sie wkurza, no ale laktatorem je wyciągam i potem jakoś idzie. ALE przecież nie mam licznika ile wypił z piersi.. nawet nie umiem tego wyczuć :/ mi sie wydaje że chyba za bardzo chce kp i dlatego mi nie wychodzi, bo jedno nieudane karmienie a ja już w dołku . Mam nadzieje jednak że przejdzie

U mnie wszyscy mi powtarzają że to nie moja wina, ale że za bardzo chce, że to nie jest takie łatwe, a ja bym chciała żeby od razu było idealnie, a ja się wkurzam jak ona się denerwuje i nie może złapać bo sobie wmawiam że głodzę dzieciątko moje

[ryba91]

Napisane przez maomami

Z Zuzką zostanie szwagierka, w razie czego z kościoła będziemy mieli 10 minut, a szwagierka swoje odchowała, przedszkolanka

Rybko powiedz mi Ty ściągasz pokarm?? Dużo go masz??

ściągam. mam wrażenie ze w jednej piersi mam wiecej niz w drugiej.. z jednego ściągania mam na jedno karmienie i to tez nie zawsze. często ściągne tylko 70ml.. wiec nie wiem co robie nie tak.. bo ja mam zwykły laktator nie elektryczny, choć nad elektrcznym sie zastanawiam.. chyba ze taka moja natura i mam mniej..


a poza tym uważam że duże piersi wcale nei są fajne!! mi sie bardzo cięzko karmi małego w niektórych pozycjach, bo mam wrażenie że zgniotę mu buźkę takim wielkim cycem ;/

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

mi w szpitalu taka jedna polozna mówiła ze glodze malucha ale inna pocieszała:P

[kyte]

Napisane przez Lilith890502

nie ma co się martwić z lekkim skróceniem i rozwarciem to jeszcze kawał do porodu wiem bo też tak mam

witamy kolejnego dzidziola

za wynik

Kawał?Ja mam skróconą szyjkę ale ujście zamknięte, mam nadzieje że już na początku listopada córcia zechce wyjść.

Napisane przez ryba91

TEZ TAK MAM. wszyscy wiedza lepiej ode mnie i ciagle slysze ze to ja nie umiem dziecka nakarmić:/
Owszem, mam problem z przystawieniem, bo mam płaskie brodawki, kapturki odpadają, bo mały sie wkurza, no ale laktatorem je wyciągam i potem jakoś idzie. ALE przecież nie mam licznika ile wypił z piersi.. nawet nie umiem tego wyczuć :/ mi sie wydaje że chyba za bardzo chce kp i dlatego mi nie wychodzi, bo jedno nieudane karmienie a ja już w dołku . Mam nadzieje jednak że przejdzie


no wiem, tachykardie to ja mam :P to może ja sobi tak to nazwałam no nic.. wazne że wiadomo o co chodzi... tak na główce sprawdzam, bo w sumie ten lekarz to mi nie powiedział jak mam sprawdzać............ Zobaczymy co po tym echu lekarz powie.. i w ogóle jak bedzie nadal tak małomówny to pomyślę o innym.. bo na prawdę nic nie powiedział. a jak przystawiał te swoje słuchawki (ni chu nie pamiętam jak to sie nazywa.. do osłuchiwania ) to mały tak płakał.. bo to zimne. i poprosiłam zeby podmuchał w to-ogrzał, a ten do mnie że mam dziecko uspokoić zdenerwował mnie, no ale to lekarz, a nie nianka dla dziecka..


GRATULUJEMY!!!


MNIE Z TEGO ODCIAGANIA TO WSZYSTKO BOLI

CZYLI MAMY tylko te tytuły od NASTURCJI? bo czas najwyższy sonde załozyć, żeby nikt nie miał pretensji!! :P

No...lekarz, ale podejście do dzieci powinien mieć, tym bardziej że przecież są także jego pacjentami..

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez ryba91

ściągam. mam wrażenie ze w jednej piersi mam wiecej niz w drugiej.. z jednego ściągania mam na jedno karmienie i to tez nie zawsze. często ściągne tylko 70ml.. wiec nie wiem co robie nie tak.. bo ja mam zwykły laktator nie elektryczny, choć nad elektrcznym sie zastanawiam.. chyba ze taka moja natura i mam mniej..


a poza tym uważam że duże piersi wcale nei są fajne!! mi sie bardzo cięzko karmi małego w niektórych pozycjach, bo mam wrażenie że zgniotę mu buźkę takim wielkim cycem ;/

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

mi w szpitalu taka jedna polozna mówiła ze glodze malucha ale inna pocieszała:P

Nie słuchaj wrednych bab

[Margot156]

Witamy kolejnego bohatera!!!

Leżę i odpoczywam i trochę mi się w brzuszku uspokoiło
Młody szaleje...zresztą jak zwykle teraz

Wpadłam teraz w cug naukowy i ciągle muszę sobie przypominać że jest piątek i że czas na przerwę. Za tydzień mam egzamin kończący szkolenie a na początku listopada kolejny etap... ciekawe czy dam radę jeszcze go przejść

Mam chęć zmolestować męża ale ostatnio nie byłam wstanie wytrzymać za długo... było supcio i nagle już nie....

[Asist22]

Napisane przez lineczka1989

ostatnio wieczorami mamy takie rozkminy życiowe z małżem i się zastanawialiśmy czy dzieci w brzuchu myślą i jak tak to o czym "hmm jaka fajna pępowinka, chyba się nią pobawię", " jakie mokre paluszki, obślinię je jeszcze bardziej"?

Napisane przez 89Beatka

Proszę zdjęcie giga człowieka

Ale maluszek

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

GRATULACJE !!!!!!!!klaski :

maomai za opis porodu

I znów zapomniałam co miałam napisać

Dużo zdrówka dla Kacperka i cierpliwości dla Ryby.

Proszę od ok. 30 min. męża o kanapkę i nie chce mi zrobić Ja mam mu jeszcze zrobić

[maomami]

Napisane przez ryba91

ściągam. mam wrażenie ze w jednej piersi mam wiecej niz w drugiej.. z jednego ściągania mam na jedno karmienie i to tez nie zawsze. często ściągne tylko 70ml.. wiec nie wiem co robie nie tak.. bo ja mam zwykły laktator nie elektryczny, choć nad elektrcznym sie zastanawiam.. chyba ze taka moja natura i mam mniej..


a poza tym uważam że duże piersi wcale nei są fajne!! mi sie bardzo cięzko karmi małego w niektórych pozycjach, bo mam wrażenie że zgniotę mu buźkę takim wielkim cycem ;/

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

mi w szpitalu taka jedna polozna mówiła ze glodze malucha ale inna pocieszała:P

Ja mam tyle pokarmu że w jakieś 7-10 minut ściągam 80 ml spokojnie, ale też mi sie np lewym cycem karmi o wiele lepiej i ona go jakoś łatwiej chwyta, nie wiem czemu.
Mąż mi kupił elektryczny laktator jak byłam w szpitalu.
Mnie łapie największy dół i wtedy rycze jak ją przystawiam a ona się kręci wierci złości i nie idzie nam to

[Asist22]

Właśnie doczekałam się kanapki z serduszkiem z żółtego sera
Miłe

[ryba91]

Napisane przez maomami

Ja mam tyle pokarmu że w jakieś 7-10 minut ściągam 80 ml spokojnie, ale też mi sie np lewym cycem karmi o wiele lepiej i ona go jakoś łatwiej chwyta, nie wiem czemu.
Mąż mi kupił elektryczny laktator jak byłam w szpitalu.
Mnie łapie największy dół i wtedy rycze jak ją przystawiam a ona się kręci wierci złości i nie idzie nam to

ja licze że elektrycznym tez będę mogła sciągać wiele wiecej, bo w tej jednej na pewno* mam wiecej.. jak kończę odciągać tą metodą 7-5-3 to mi z tej jednej leci nadal.. wkładki to mi sie już jedno opakowanie skończyło odkad jestem w domu. Mi jest w takich momentach najbardziej przykro, jak mały otwiera buzie i szuka tego cyca i nie może dobrze złapać i tak buźką rusza szybko a w tej drugiej to mam wrazenie ze w ogóle nie mam nic.. no troche;p

Kurde, musze zainwestować w ten elektryczny, bo sie wykończę a jaki masz elektryczny? ;> bo ta medela jak na moje finanse niestety za droga


* Może mi sie tylko tak wydaje..
---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez Asist22

Właśnie doczekałam się kanapki z serduszkiem z żółtego sera
Miłe

ale miło:P
ja musze czekac na męza...

[dizi]

Napisane przez Antibia86

Nam to by sie jakieś Spa przydało w damskim towarzystwie z kieliszkiem Szampana ale to pewnie za rok może dwa...;/ Ja to ogołnie stwierdziłam że panstwo powinno kobietom po porodzie zapewniac jakies wakacje w ciepłych krajach heheh

Jestem za

A słyszałyście w ogóle o depresji dnia trzeciego? Mi mówiła o tym położna już w domku i faktycznie dokładnie trzeciego dnia po cięciu miałam jakieś chore jazdy, teraz się z tego śmieję, ale wtedy, np. płakałam ,że nie mam pokarmu i synek będzie głodny, a miałam go nawał

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

Brawa dla Dzastin I jest nowy dzidziuś na wątku

Napisane przez basiula19

ja sie pochwale......właśnie ściągnełam wyniki paciora iiiii wynik UJEMNY

[ktosiula]

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

BRAWO DŻASTIN! KAMILKU WITAJ NA ŚWIECIE MAŁY SZKARBIKU!

Napisane przez basiula19

witamy nową dzidzie


ja sie pochwale......właśnie ściągnełam wyniki paciora iiiii wynik UJEMNY

Znając moje szczęście to ja hoduję paciora

[ola_k11]

Napisane przez lineczka1989

własnie dostałam wiadomość: "mam Cię bardziej pykać to szybciej dziecko wyjdzie"

: hahaha:

[Margot156]

Napisane przez ktosiula

Znając moje szczęście to ja hoduję paciora

Kurcze w całym natłoku zajęć zapomniałam pojechać odebrać wyniki... W poniedziałek będzie trzeba się przejechać.

[kyte]

Napisane przez Asist22

Właśnie doczekałam się kanapki z serduszkiem z żółtego sera
Miłe

To dobrze bo już szykowałam bacik dla męża.
A myslicie że elektryczny lepszy od ręcznego? Mi szwagierka powiedziała że miała elektryczny ale odsprzedała bo ręcznym zdecydowanie lepiej jej się odciągało. Ale wiadomo każda sama sobie wypracuje swój system i każdej przypasuje co innego.Sama jestem ciekawa co lepsze będzie dla mnie.Narazie mam ręczny,

[lusesita23]

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

Super! Gratulacje!!!

Napisane przez babku

Pewnie, że idź. Nawet taka godzinka dobrze Wam zrobi. A z małą kto Wam zostanie?


W takim razie proszę trochę pozytywnych fluidów mi przekazać
Mój gin też powiedział, że to normalne. A w necie wyczytałam, że niektóre kobiety od 20 tygodnia z takim rozwarciem chodzą.

Jest kolejny książę

Gratulacje Dzastin!!!!!!!!!!!!!!

Proszę

Napisane przez Lilith890502

nie ma co się martwić z lekkim skróceniem i rozwarciem to jeszcze kawał do porodu wiem bo też tak mam

witamy kolejnego dzidziola

za wynik

no, dlatego nie mam w ogole żadnego stresa, tylko się cieszę


Kurczę, straszne rzeczy opowiadacie z tym KP.

Mam małe porównanie bo wczoraj byłam u tej mojej koleżanki "rekordzistki", co urodziła 5200 synka

Mały od razu załapal jedzonko i nie ma z tym absolutnie żadnego problemu! w nocy karmi co 3 godziny, książkowo

Szczerze, to nie wiedziałam, że może być inaczej w sensie, że AŻ takie problemy mogą być z tym karmieniem...

ona miała najgorsze dwie doby po CC, bo nie mogla w ogole wstac, stracila duzo krwi.
ale juz sie rozkreca, smiga po domu bez paracetamolu

widze,ze naprawde ma szczęście

[ryba91]

Napisane przez kyte

To dobrze bo już szykowałam bacik dla męża.
A myslicie że elektryczny lepszy od ręcznego? Mi szwagierka powiedziała że miała elektryczny ale odsprzedała bo ręcznym zdecydowanie lepiej jej się odciągało. Ale wiadomo każda sama sobie wypracuje swój system i każdej przypasuje co innego.Sama jestem ciekawa co lepsze będzie dla mnie.Narazie mam ręczny,

Dla mnie ręczny to masakra. Bo jednak nie mam tyle pokarmu żeby odciagać 3 minuty i po czasie odciągania ręce to mi "usychają"... no może nie tak tragicznie.. no ale jednak :P. poza tym wygoda z elektrycznym i szybicje sie odciaga tak mi sie wydaje

Napisane przez lusesita23

Super! Gratulacje!!!



Proszę


no, dlatego nie mam w ogole żadnego stresa, tylko się cieszę


Kurczę, straszne rzeczy opowiadacie z tym KP.

Mam małe porównanie bo wczoraj byłam u tej mojej koleżanki "rekordzistki", co urodziła 5200 synka

Mały od razu załapal jedzonko i nie ma z tym absolutnie żadnego problemu! w nocy karmi co 3 godziny, książkowo

Szczerze, to nie wiedziałam, że może być inaczej w sensie, że AŻ takie problemy mogą być z tym karmieniem...

ona miała najgorsze dwie doby po CC, bo nie mogla w ogole wstac, stracila duzo krwi.
ale juz sie rozkreca, smiga po domu bez paracetamolu

widze,ze naprawde ma szczęście

to zależy od organizmu. dziewczyna co ze mna na sali leżała miała pokarmu dużo, mała ciagle ssała cyce, zero problemu.. u mnie jest tak...
a ja na przeciwbólowych tylko do 1 doby po cc byłam.

[89Beatka]

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

Gratulacjeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeee Mamusiu

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Rybka co do karmienia
W nocy je mi co godzine ale po 20 ml. I bądz tu mądra. W dzień zje nawet 50, ale raczej po 40 zjada. A ja ledwo co uciągnę z 2 piersi 40 ml, czasami to nawet 20 nie mam

Piję herbatki, przystawiam ja i dalej w miejscu.

[agnieszka255]

dziewczyny musicie zobaczyc ten film boski"pierwszy krzyk" tu macie linkahttp://www.youtube.com/watch?v=mAZ4uvQx3tk


i gratuluje nowa dzidzia na watku

[ryba91]

Napisane przez 89Beatka

Gratulacjeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeee Mamusiu

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Rybka co do karmienia
W nocy je mi co godzine ale po 20 ml. I bądz tu mądra. W dzień zje nawet 50, ale raczej po 40 zjada. A ja ledwo co uciągnę z 2 piersi 40 ml, czasami to nawet 20 nie mam

Piję herbatki, przystawiam ja i dalej w miejscu.

dokarmiasz mm?

ja też pije te herbatki, ale mam po nich tez rewolucje biegaczkowe jak przed rozwiązaniem..

Mój jak zje mniej niż to co musi, to śpi po 40 minut ok.
Na pewno coś ruszy! głowa do góry. JA LICZE że jak sie troche wyluzuje i odprężę to że mleka też będzie wiecej.. może ten laktator tez coś da bo inaczej to nie wyobrażam sobie tego..

[Olenka_24]

Napisane przez basiula19

witamy nową dzidzie


ja sie pochwale......właśnie ściągnełam wyniki paciora iiiii wynik UJEMNY

Za wyniki Ja jeszcze moich nie odebrałam Wypadało by to zrobić na dniach

Napisane przez kyte

To dobrze bo już szykowałam bacik dla męża.
A myslicie że elektryczny lepszy od ręcznego? Mi szwagierka powiedziała że miała elektryczny ale odsprzedała bo ręcznym zdecydowanie lepiej jej się odciągało. Ale wiadomo każda sama sobie wypracuje swój system i każdej przypasuje co innego.Sama jestem ciekawa co lepsze będzie dla mnie.Narazie mam ręczny,

Kurczę ja nie mam wogóle laktatora Będziemy musieli kupić ale to już po porodzie. W tym miesiącu mieliśmy już tyle wydatków że nie damy rady

[Trele_Morele]

DZASTIN - Gratulacje

Ktos pisał o kryzysie dnia trzeciego, ja z pewnoscia to miałam. Siedziałam I wyłam ze swojemu dziecku jesc dac nie potrafie.

MAO , RYBA - macie pokarm to najwazniejsze. Moja pije z cyca normalnie a mimo to czesto sie tak denerwuje jak opisujecie, jakby nie mogla zlapac. Przejdzie ..
Ryba- my rodzilysmy w tym samym czasie ale u Ciebie pewnie wszystko spowolnione przez to ze w szpitalu dlugo bylas , I tam Ci raczej w karmieniu nikt nie pomagal wrecz przeciwnie.

U mnie najgorszy byl bol sutka fajnie ze to Was omineło )

Zaraz dojdziecie do wprawy I zapomnicie jaki poczatek był trudny.
Ja za to mam schizy na punkcie spacerow, I zarwane noce ..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Olenka_24]

Napisane przez agnieszka255

dziewczyny musicie zobaczyc ten film boski"pierwszy krzyk" tu macie linkahttp://www.youtube.com/watch?v=mAZ4uvQx3tk


i gratuluje nowa dzidzia na watku

Aga poryczałam się oczywiście jak to obejrzałam

[Kociak85]

Napisane przez Olenka_24

A jak u Was dziewczyny ? Jest znieczulenie w szpitalach ? Jakie macie zdanie na jego temat?

U mnie jest zzo, gaz, prysznice i takie tam. Ale żeby móc mieć zzo trzeba iść wcześniej do anestezjologa na konsultacje - chyba będę szła w środę, żeby w razie czego mieć taką możliwość.

Napisane przez 89Beatka

Proszę zdjęcie giga człowieka

Napisane przez agnieszka255

Ale mnie córka rozwaliła(5l) patrzy na mój brzuch i mówi "mamo, ty w brzuchu musisz mieć tam okropny bałagan" a ja dlaczego?ona" bo jak ona je to gdzie wyrzuca papierki?" te dzieci ale mają pomysły

ale całkiem logiczne to

Napisane przez nemosek

Dzastin miała cesarkę około 17

Kamilek jest już na świecie

Ur o 17.13 waży 3470 i 10 pkt

Gratulacje dla Dzastin!
czyli oksy na nią nie podziałała...

Krótkie sprawozdanie z wizyty:
Z małą wszystko w porządku
Anoula wpisz mi proszę wagę - 33t6d 1930 gr
czyli będzie mniejsza, lekarz mówi, że jeżeli dotrwa do terminu to powinna mieć 3200-3300.
Anoula - następna wizyta 15.11 godz.15:45
o ile dotrwam
Na samolocie się okazało, że szyjka trochę skrócona i rozwarcie na pół opuszka, więc mam brać fenka do skończenia 37 tygodnia, czyli do 9.11
Później niech się dzieje, co chce.
Waga od ostatniej wizyty +2,2 kg, więc w sumie od początku ciąży to już +8,4 kg.
Jak na koniec powiedział, że gdybym nie dotrwała do następnej wizyty to życzy powodzenia t mnie zmroziło lekko
A no i pobrał mi wymaz na paciora. Mam zadzwonić za 10 dni to mi powie, czy coś tam się wyhodowało.