Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

[mezaga]

Napisane przez Amberella

Dziewczyny, sorki, że tak ni z gruchy, ni z pietruchy pytam, ale mam potrzebę - kupujecie rożek dla dzidziusia? Jeśli tak to usztywniany, czy nie?

Ja kupię rożki nieusztywniane.

[Amberella]

Napisane przez lolita25

Ja mam dwa rożki miękkie

Ale kocyki też masz?

[gosia261282]

Napisane przez Amberella

Pytam, bo tak sobie myślę, że dziecku opatulonemu w rożek może być w domu zbyt ciepło. Z drugiej strony podobno ciasno owinięte dzieciaczki uspokajają się. A jeszcze z trzeciej strony, z kocyka można chyba taki rożek bez problemu zrobić .
A napisz mi proszę jak kładłaś dziecko? Pod kocykiem/ kołderką/ w śpiworku?

Mam mnóstwo kocyków różnych,grubszych, cieńszych i właśnie na początku zawijałam w kocyk,robiłam z niego taki rożek,a miękko się układało,nie było sztywne jak rożek i według mnie lepiej się sprawdzało. Później używałam śpiworków. Niektóre mamy wiem,że używają rożków do karmienia,bo lepiej im się dziecko trzyma,mają sztywniej i jest im lepiej. Dla mnie nie było to dobre,niewygodne po prostu.

[sharey]

Napisane przez marieee

Zajrzałam, i też mi się podoba strasznie podoba mi się Inglesina ale.. cena już nie bardzo.
Muszę "pojeździć" w smyku jakimś wózkiem z takimi kołami A najlepiej znaleźć ten, gdzieś stacjonarnie.

Widziałam dalgę na żywo, nawet sobie nim pojeździłam i jak dla mnie rewelacja. Ma super amortyzację i fajnie można dzieciaczka pobujać. A jeśli chodzi o skrętne koła, to ja po prostu ich nie lubię. Kilka razy miałam okazję wyjść z chrześnicą na spacer w zimie i chyba jestem jakaś dziwna bo nie umiałam się nim poruszać, koło się zablokowało i duuupa. A że mieszkam raczej w okolicy lasów, górek i dróg polnych to będzie mi łatwiej z dużymi nieskrętnymi kołami, a zwrotność ma super, ten środek ciężkości jakoś tak dobrze umieszczony.

[Amberella]

Dzięki za odzew i głosy. Kliknę jeden rożek, bo może akurat u mnie się sprawdzi. Boję się, że nie będę potrafiła trzymać własnego dziecka. I może rzeczywiście w rożku będzie łatwiej do piersi przystawiać .
W ogóle to naklikałam tyle na tym allegro, że małż jak spojrzy na konto to się zdziwi. No, ale mówił, że kocha syna

[gosia261282]

Amberella moja rada jest taka: kup sobie taki jeden rożek,z tych tanich z wkładem usztywniającym (każdy wkład można wyjąć,więc będziesz mogła spróbować sobie wersję z i bez). One już chyba za 20 zł są. W razie będzie ci pasował to mąż może dokupić jeszcze jakiś,żebyś miała na zmianę. A w razie nie będzie ci pasował to wiele pieniędzy nie stracisz.


Natomiast dziewczyny nie wiem czy planujecie poduszki do karmienia,ale ja bardzo polecam!
I takie do siedzenia po porodzie też (albo może być kółko dmuchane na basen dla dziecka zamiast poduszki)-naprawdę siedzi się o niebo lepiej!

[sweet_vintage]

Tako Dalgo tez mi sie bardzo podoba, ale niestety nie widziałam go jeszcze na żywo i w sumie nie wiem czy znajdę go w jakimś sklepie w najbliższym czasie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malaMigotkAaa]

Napisane przez pilotka86

Muminek1991 gratuluję wizyty i niezłe miałaś przeboje na tym usg


spójrz na to z drugiej strony bo moim zdaniem to bardzo dobrze, że mówi otwarcie o swoich obawach a nie udaje że wszystko jest ok żebyś była zadowolona. Lepiej, że teraz o tym powiedział, niż żeby przed porodówką się wycofał albo później miał pretensje, że "został zmuszony". Może po tych zajęciach w szkole rodzenia zmieni zdanie i będzie chciał być z Tobą?


ehh no właśnie też czytałam, że ten plan porodu to ściema. Niestety i po raz kolejny wszystko zależy od lekarza/położnej no i wiadomo porodu. Standardy swoją drogą a życie swoją.. Zresztą... ile tak naprawdę kobiet będzie krzyczeć podczas porodu "nie nacinać!" kiedy położna stwierdzi że to konieczne? i skąd kobieta ma wiedzieć czy trzeba czy nie?



kochana nie załamuj się!
spójrz na to z innej, pozytywnej strony masz już rozpoznanie, teraz możesz przygotować się jak najlepiej, w jak najlepszych warunkach u jak najlepszych specjalistów i zacząć walkę to bardzo dużo!
a to ekg wysiłkowe... w ciąży jest przeciwskazane?


dobrze, że z małym wszytsko ok
hmm za duży? a co to znaczy? może faktycznie przez te witaminy, czytałam nawet kiedyś o tym dość sporo, że odkąd kobiety biorą sztuczne witaminy i jedzenie jest coraz bardziej sztuczne rodzą się coraz większe dzieci.. ja też biorę witaminy, ze względu na tarczycę i mało urozmaiconą dietę..


gratuluję udanej wizyty!!


a ja nigdy nie lubiłam, dosłownie żadnego, jakieś słabe drinki albo rozcieńczone białe martini. Piwo blllleeeee gorzkie, wino... mulące albo za słodkie albo za gorzki, wódka - tylko do toastu czasami. Oczywiście zdarzyło mi się upić.
osób pijanych/podpitych wręcz nienawidzę i odrzuca mnie, brzydzi ich zapach.

Ważka witaj

jejku perfuzja ja nie znam się na brzuchach, ale moim zdaniem wcale nie masz małego! dziwna ta lekarka Ja mam w sumie podobny do Twojego.


nie haczy się, można ją odwinąć w dół a są baaardzo rozciągliwe Osobiście odwijałam
chyba te siateczkowe są lepsze po cc, moja znajoma je miała a jej sąsiadka z łóżka te bawełniane jednorazówki i strasznie narzekała, obciskały ją, wrzynały jej się w tyłek i brzuch (pokazywała mi ślady) a przy pierwszym cc miała siateczkowe i chwaliła, tylko teraz nie miała gdzie kupić.

Wysiłkowe będę mieć po ciąży, zanim wrócę do aktywności fizycznej... mam nadzieję, ale już ochłonęłam i ja kiedyś wylądawałam u kardiologa i mówił, że jestem jednak zdrowa.

Napisane przez isia4891

Hehe...faceci
MalaMi... uważam, że 10 kg w 29 tyg to nie jest dużo. Takim gadaniem to zmuszają do glodzenia się..ja mam 27 t i 9 kg, tylko że ja od początku jadłam nie miałam mdłości i moje piersi ze 2 kg więcej ważą. Ja bym się jej zapytała jaka waga jest prawidlowa . Moja koleżanka przy moim wzroście i podobnej wadze przytyla 18, a naprawdę ślicznie wyglądała, od tylu pokolenie było widać, jest w ciąży. Brzuszek miała spory, a syn 4300jej miał. Powiem wam ze nie rozumiem czasem lekarzy. ich podejściem pacjenta, przekazywanie informacji, branie witamin, leków...

No ja sądziłam, że tak 10 kg jest ok i że pewnie jeszcze z 6 przybiorę max, Pani mówiła że powinnam przytyć przy wadze początkowej 8-12 kg (ważyłam 57 kg przy 168). Faktycznie jak usłyszałam 8-12 kg .... no to byłam w szoku. Mam zamiar jesć, tyle że zdrowiej. ale jak piszecie o coli to mnie skręca :P na szczęscie już nie dług0

Napisane przez Amberella

Dziewczyny, sorki, że tak ni z gruchy, ni z pietruchy pytam, ale mam potrzebę - kupujecie rożek dla dzidziusia? Jeśli tak to usztywniany, czy nie?

Ja chcę kupić dziecku na początku dobrze jak jest ciasno, więc myślę, że się przyda

[kukurydzianaa]

Eee ciekawe:
http://tivi.azet.sk/video/1807896/pr...dovolenke.html

Napisane przez Amberella

kukurydzianaa, na allegro kupiłaś, czy w sklepie?

W sklepie - chciałam podlinkować, bo mają też sklep internetowy, ale tam nie znalazłam niestety żadnego.

[lolita25]

Napisane przez Amberella

Dzięki za odzew i głosy. Kliknę jeden rożek, bo może akurat u mnie się sprawdzi. Boję się, że nie będę potrafiła trzymać własnego dziecka. I może rzeczywiście w rożku będzie łatwiej do piersi przystawiać .
W ogóle to naklikałam tyle na tym allegro, że małż jak spojrzy na konto to się zdziwi. No, ale mówił, że kocha syna

Co jak co ale ich miny w takich przypadkach są najlepsze
Ja mam 3 kocyki gruby...średni....cieniut ki
Dla mnie rożek to jest podstawa, myślę ze dziecko się dobrze czuje w rożku, przynajmniej dużo tego zawsze w salonie schodzi i klientki chwalą

[gosia261282]

Napisane przez kukurydzianaa

Eee ciekawe:
http://tivi.azet.sk/video/1807896/pr...dovolenke.html

Ostatnio też dawałam linka do tego. Fajne

[pilotka86]

Napisane przez Amberella

Dzięki za odzew i głosy. Kliknę jeden rożek, bo może akurat u mnie się sprawdzi. Boję się, że nie będę potrafiła trzymać własnego dziecka. I może rzeczywiście w rożku będzie łatwiej do piersi przystawiać .

właśnie dlatego ja kupiłam rożek usztywniany z wkładką, na rzepy i dodatkowo wiązany na kokardę żeby można było ścisnąć. Na wyprzedaży za 25zł

Napisane przez lolita25

Ja mam 3 kocyki gruby...średni....cieniut ki

lolita jakie masz wymiary tych kocyków i do czego będziesz używała?? aaa i z jakiego materiału?
Dzisiaj oglądałam i są z akrylu, mikrofibry czy polaru

a w ogóle to gdzie Twój avatar taki był hmmm charakterystyczny i idealnie dopasowany

[Amberella]

Napisane przez gosia261282

Amberella moja rada jest taka: kup sobie taki jeden rożek,z tych tanich z wkładem usztywniającym (każdy wkład można wyjąć,więc będziesz mogła spróbować sobie wersję z i bez). One już chyba za 20 zł są. W razie będzie ci pasował to mąż może dokupić jeszcze jakiś,żebyś miała na zmianę. A w razie nie będzie ci pasował to wiele pieniędzy nie stracisz.


Natomiast dziewczyny nie wiem czy planujecie poduszki do karmienia,ale ja bardzo polecam!
I takie do siedzenia po porodzie też (albo może być kółko dmuchane na basen dla dziecka zamiast poduszki)-naprawdę siedzi się o niebo lepiej!

Gosiu, właśnie tak zrobiłam . Jeden rożek na próbę zakupiony . Jeśli chodzi o poduchę, to mam nadzieję, że uda mi się męczyć mojego obecnego rogala do spania.

Napisane przez lolita25

Co jak co ale ich miny w takich przypadkach są najlepsze
Ja mam 3 kocyki gruby...średni....cieniut ki
Dla mnie rożek to jest podstawa, myślę ze dziecko się dobrze czuje w rożku, przynajmniej dużo tego zawsze w salonie schodzi i klientki chwalą

Oj są , mój mąż jednak dzielnie nie komentuje, ale właśnie ta mina mówi wszystko

Jeszcze raz dzięki za rożkowe opinie. Naprawdę się przydały . Kupiłam usztywniany z wyciąganą wkładką.

[senira666]

Ja jakoś do rożków nie jestem przekonana ale chyba kupię jeden taki miekki za parę groszy" na próbę" .
A jutro jedziemy z TŻtem pochodzić po meblowych i znaleźć szafę narożną: )
(Bo niestety w jednej się nie mieścimy).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pilotka86]

Apropo avatarów.... Amberella czy Twój to nie jest czasem A.Jolie z "Przerwanej lekcji muzyki" ???? bo coś mi tak się kojarzy od początku, że gdzieś to już widziałam

[gosia261282]

Napisane przez Amberella

Jeśli chodzi o poduchę, to mam nadzieję, że uda mi się męczyć mojego obecnego rogala do spania.

Ja akurat do spania nie używam,ale na tej mojej poduszce było napisane,że może być i do karmienia i do spania dla ciężarnych,więc myślę,że rogl wykorzystasz i do tego celu

[isia4891]

Napisane przez gosia261282

Ja uwielbiam!
Mogłabym być alkoholiczką,tyle że przez ciąże i karmienia wyjdzie mi z pięć lat abstynencji

Po takiej mieszance tiger i wódka moja koleżanka w szpitalu wylądowała...nie wypila dużo..z wysokim ciśnieniem ...sylwester pod kroplowka w szpitalu miała...nie polecam takiej mieszanki

[Amberella]

Napisane przez pilotka86

Apropo avatarów.... Amberella czy Twój to nie jest czasem A.Jolie z "Przerwanej lekcji muzyki" ???? bo coś mi tak się kojarzy od początku, że gdzieś to już widziałam

Jest . Masz oko.

Napisane przez gosia261282

Ja akurat do spania nie używam,ale na tej mojej poduszce było napisane,że może być i do karmienia i do spania dla ciężarnych,więc myślę,że rogl wykorzystasz i do tego celu

Mam nadzieję, bo jestem do niego przywiązana .

[lejdi_aga13]

Napisane przez sweet_vintage

Tako Dalgo tez mi sie bardzo podoba, ale niestety nie widziałam go jeszcze na żywo i w sumie nie wiem czy znajdę go w jakimś sklepie w najbliższym czasie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

uff...zajmowanie sie 5 dzieci na raz jest trudne haha ale juz pojechały i został tylko moj Natanielek ....za 30minut wroci moj Tz

co do rozkow-moj uwielbiał w nim spać! mimo wszystko mam mało usztywniany ale i z kocyka robiłam rożek.


co do wozkow polecam TAKO JUMPER X- genialny! Bardzo byłam z niego zadowolona i planuje poszukac tu w UK tez go

[isia4891]

Napisane przez Negrid

Hej.
Ja w szpitalu. Od wczorajszego wieczoru nie czulam ruchow dziecka. Wiem tyle ze jest tetno ale macica bardzo sie stawia. Praktycznie caly czas mam twardy brzuch.
Jestem zla na tutejsza opieke...

Bidulko zycze zdrowka

[lolita25]

Napisane przez pilotka86

właśnie dlatego ja kupiłam rożek usztywniany z wkładką, na rzepy i dodatkowo wiązany na kokardę żeby można było ścisnąć. Na wyprzedaży za 25zł


lolita jakie masz wymiary tych kocyków i do czego będziesz używała?? aaa i z jakiego materiału?
Dzisiaj oglądałam i są z akrylu, mikrofibry czy polaru

a w ogóle to gdzie Twój avatar taki był hmmm charakterystyczny i idealnie dopasowany

Mam z akrylu o taki identyczny http://allegro.pl/bobas-mieciutki-gr...615282323.html mam z mikrofibry o taki brązowy misiu http://allegro.pl/puszysty-kocyk-mik...627726085.html kremowy polarowy
Będę przykrywać małą tymi kocykami, do wózka, do nosidła...kocyk się zawsze przyda
Tak,mój avatar był charakterystyczny ale już wszystko prawie kupiłam i teraz nadszedł nowy etap... czekam na śnieg,święta,bałwanki i Lenkę w styczniu

[senira666]

A takie głupie pytanie mam - czy kocyki dla dorosłych różnią sie czyms od tych dziecięcych? ? Prócz rozmiaru.?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[isia4891]

Napisane przez Le La

Hej, właśnie wróciłam z wizyty

Z Aleksem wszystko ok., rośnie jak szalony, waży prawie 1500g a to 29 tydz.
Pytałam gina o te bóle po bokach i na dole brzucha, powiedział, że jeśli macica nie robi się twarda przy tym to jest to jak najbardziej naturalne, bo wszystko się rozciąga. Natomiast gorzej jak twardnieje , w szczególności w równych odstępach czasu, wtedy mam jechać do szpitala, ale u mnie nic takiego się nie dzieje.

Dobra biorę się za nadrabianie

Perfuzja
Ja już nic nie kumam, za duży brzuch, za mały, za duże dziecko, za małe. U mojej koleżanki syn ur się 4300, a syn4 dni wcześniej miał 3600... ehh nie stresujcie się dziewczyny...

[lejdi_aga13]

Napisane przez senira666

A takie głupie pytanie mam - czy kocyki dla dorosłych różnią sie czyms od tych dziecięcych? ? Prócz rozmiaru.?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

materiałem, miekkością..... sa delikatniejsze i nie podrażniają skóry dziecka ,nie są szorstkie itp. A tak to chyba niczym. Są z tego co slyszałam też antybakteryjne itp itd


jem płatki cini minis

[EVI07]

Dobry wieczór,
Ja dzisiaj na moment, bo mi się Niuńka pochorowała na żołądek, w nocy kilka razy, a rano akcja kibel z 15 razy. Teraz już lepiej, ale jestem zdechła i na dodatek brzuch mi się stawia mocno, skurcze mnie męczą, więc uciekam spać. A na jutro proszę o kciuki - DIABETOLOG...!!!:pros i:

Napisane przez diora1986

Witam chciałabym dołączyć do waszego grona mój termin to 1- luty. Spodziewam się córci

Witaj

Napisane przez malaMigotkAaa

Jestem załamana, rozpoznana cukrzyca ciążowa. Mam uważać do końca ciąży. Ryzyko takie, że dziecko może urodzić się za duże, lub co gorsza po porodzie jego trzuska nie da rady i może zachorować na cukrzyce typu I. Ja na typu II... druga sprawa - mam coś z sercem, EKG nieprawidłowe, po ciąży mam iść na wysiłkowe EKG, bo Pani bardzo się moje ekg nie podobało.
Ku...a mam doła już dziś.

Powiedziała mi też, czemu tak mogło się stać, ogólnie przytyłam za dużo 10 kg 29tc. Organim nie dał rady przyzwyczaić się do zmiany jedzenia i trybu życia (wcześniej dużo ćwiczyłam, co jak się okazuje z moim sercem biaganie po kilkanaście km było ryzykowne ;() W ciąży przestałam ćwiczyć, bo albo mi się zbierało na wymioty albo prawie spałam. Jedzeniem radziłam sobie z nudnościami - stąd ta waga od początku.

Z tej wizyty jestem już zadowolona, Pani dokładnie wyjaśniła co i jak mierzyć i sprawdzać. Co mam jeść a czego nie wolno, a z czym próbować. Czekolady dla cukrzyków mogę wywalić... powiedziała, że jedyne czego tam nie to cukier, ale inne rzeczy po którym cukier będę miała w kosmosie. Jeśli będę trzymać dietę, będzie ok.


Ale mamd oła, siedze i wyję.

Napisane przez malaMigotkAaa

Co do cukrzycy - bać się będę na amen już ale do tej myśli po prostu przywykłam jakoś się z tym oswoiłam. Mam lekko podwyższone normy i musi być dobrze, tego się trzymam. Nie ma co się załamywać. Będę robic wszstko, żeby było ok

Pora przywyknąć do tych wieści z sercem. Zawsze byłam bardzo aktywna, dużo biegałam ćwiczyłam, boje się, że okaże się, że nie będę mogła żyć normlanie (dla mnie normalnie)

Kochana, jestem z Tobą myślami i całym sercem! I bardzo Ci współczuję, bo akurat wiem doskonale co czujesz... Ja mam diabetologa jutro, pewnie usłyszę to samo co Ty... Chociaż wczoraj i dzisiaj przestałam się trochę (!) denerwować i cukry są ok. Badania też wyglądają nieźle, glukoza na czczo 73, w moczu nieobecna, hemoglobina glikowana w normie, więc mam nadzieję, że przynajmniej insuliny uniknę...

Napisane przez iwantyou99

Swoją droga czy w Polsce mozna poddać sie podwiazaniu jajowodów??

Oficjalnie pewnie nie, ja mam ochotę załatwić to "pod stołem", bo jednak okulistka sugerowała mi takie rozwiązanie, bo siatkówka słabnie coraz bardziej. Tyle, że na zaświadczeniu mi tego nie napisała, bo powiedziała, że nie może napisać, że namawia pacjentkę do sterylizacji... Głupi ten kraj...

Napisane przez perfuzja

Wróciłam z wizyty. Wszystko w porzadku, tylko lekarka stwierdzila, ze mam mały brzuch I generalnie mały jest niezbyt duzy.
Usg 29 października, zobaczymy dokładnie.

O, ja też 29 mam USG...

Napisane przez Ważka

Witajcie przyszłe mamy czy można się jeszcze przyłączyć do wątku? Podczytuję od początku,bardzo sympatycznną atmosferę tu macie Pisałam tylko raz dawno dawno temu,potem miałam ciągle plamienia i nie chciałam za bardzo wczuwać się w wątek. Teraz wszystko jest już ok,termin mam na 30 stycznia i spodziewam się synka Mam już córeczkę Emilkę(2 lata 5 mscy) a w grudniu przed samymi świętami straciłam 7 tyg. ciążę
Nie mam jeszcze prawie nic przygotowane czeka nas remont pokoiku dla małego,zakup komody,jakiegoś fotela-na wszystko brak czasu Przy pierwszym dziecku bardziej się wszystko przeżywało a teraz to na lajciku

Pozdrawiam i do następnego

Witaj

Napisane przez mezaga

Dziewczyny jak wygląda sprawa takich majciochów poporodowych w przypadku cc? Ta siateczka nie haczy się o szwy? Nie grozi to jakimś zruszeniem rany?
Pomijam już fakt, że ja na swój kuper nie mogę znaleźć takich majtek. Chyba u mnie koniecznością będą zwykłe majty bawełniane.

Oj, mam ten sam problem... Też szukam XXL i zobaczę jedno opakowanie, na ile mieszcza mi się na dupsku...

Napisane przez Amberella

Dzięki za odzew i głosy. Kliknę jeden rożek, bo może akurat u mnie się sprawdzi. Boję się, że nie będę potrafiła trzymać własnego dziecka. I może rzeczywiście w rożku będzie łatwiej do piersi przystawiać .
W ogóle to naklikałam tyle na tym allegro, że małż jak spojrzy na konto to się zdziwi. No, ale mówił, że kocha syna

Moja Wika nie chciała być w usztywnianym, w nieusztywnianym było super.

Napisane przez malaMigotkAaa

No ja sądziłam, że tak 10 kg jest ok i że pewnie jeszcze z 6 przybiorę max, Pani mówiła że powinnam przytyć przy wadze początkowej 8-12 kg (ważyłam 57 kg przy 168). Faktycznie jak usłyszałam 8-12 kg .... no to byłam w szoku. Mam zamiar jesć, tyle że zdrowiej. ale jak piszecie o coli to mnie skręca :P na szczęscie już nie dług0

Wiesz, dziwi mnie trochę ta uwaga lekarki o przytyciu. Ja przed ciążą miałam otyłość już nawet, schudłam 5 kg na początku, teraz przybrałam 4, więc nadal jestem 1 na minusie i tydzień temu diabetolog mi powiedział, że bardzo ładnie wagę trzymam (ginka też tak mówi), a cukrzyca ciążowa z tyciem ciążowym ma mniej wspólnego niż mi się zdaje. U mnie podobno największym ryzykiem jest fakt, że to moja 3 ciąża, że miałam poronienie i kilka operacji w życiu. Chyba jednak co lekarz to inna szkoła...

[lejdi_aga13]

Napisane przez isia4891

Perfuzja
Ja już nic nie kumam, za duży brzuch, za mały, za duże dziecko, za małe. U mojej koleżanki syn ur się 4300, a syn4 dni wcześniej miał 3600... ehh nie stresujcie się dziewczyny...

moj sie urodził 38tydzien i wazył 4050g.... nie ma stałej wagi-kazde dziecko jest inne

[_Shiloh_]

Dziewczyny przyszła do mnie paczka z PL od taty i jego żony. Jak usiadłam do rozpakowywania jej i zobaczyłam te wszystkie moje ubrania wyprasowane i elegancko poskładane, te kosmetyki dla mnie i małego tak starannie popakowane w folię bąbelkową i inne rzeczy, o które nie prosiłam - to się tak rozryczałam jak nie wiem. Siedziałam rozpakowywałam i wyłam, a TŻ siedział obok mnie na dywanie i pocieszał.

Tata mi nawet grzybki suszone w pudełeczku wysłał na święta do kapusty i zupy.

Nie wiem czy to z tęsknoty płakałam czy przez hormony

[isia4891]

Napisane przez mezaga

Dziewczyny jak wygląda sprawa takich majciochów poporodowych w przypadku cc? Ta siateczka nie haczy się o szwy? Nie grozi to jakimś zruszeniem rany?
Pomijam już fakt, że ja na swój kuper nie mogę znaleźć takich majtek. Chyba u mnie koniecznością będą zwykłe majty bawełniane.

Też chyba siateczkowe, ale wczoraj mi koleżanka mówiła, ze gdybym miała cc to żebym miał niskie bawełniane, żeby szwów nie podrazniac

[gosia261282]

Napisane przez isia4891

Po takiej mieszance tiger i wódka moja koleżanka w szpitalu wylądowała...nie wypila dużo..z wysokim ciśnieniem ...sylwester pod kroplowka w szpitalu miała...nie polecam takiej mieszanki

Ja akurat mam niskie ciśnienie.
Piłam tak już sporo razy i zawsze czułam się świetnie

Napisane przez senira666

A takie głupie pytanie mam - czy kocyki dla dorosłych różnią sie czyms od tych dziecięcych? ? Prócz rozmiaru.?

Nie. Tzn te "dla dorosłych" nie zawsze są takie miękkie jak dla dzieci.

[selena85]

Hej Mamusie! Dostałam lekką zrypkę od ginekologa, że przez 4 tyg przytyłam 3 kg :/ Przed ciązą wazylam 60kg obecnie 25tc i waze ok 67kg. Przy wzroscie 175cm gdzie z natury jestem chuderlakiem.

Ile kg przybralyscie na wadze od poczatku ciazy? Was tez lekarze tak kontroluja wagowo?