Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '13 cz.2

[malaczarnakejt]

Napisane przez mela1234

Odświeżyłam tylko kolor likwidując odrosty i końcówki podcięłam.
Zdjęcie telefonem zrobione samej sobie osobiście więc lipne.

Napisane przez mela1234

Jednak z tego co mnie uczono to Trilac jest probiotykiem starej generacji. Dicoflor ma szczep Lactobacillus rhamnosus GG szczep nowszy i lepiej przyswajalny w organizmie.Kiedyś byłam na wykładzie jednej pani prof. na Sz... nie pamiętam czy Szaja, czy Szajewska i ona mówiła o różnicach różnych probiotyków. Nie był to wykład sponsorowany.

Bardzo ładnie wyglądasz!

To mówisz, że nie otrułam dziecka dużą ilością probiotyku?
Oby p. prof. nie była Szują

[Neni1984]

Napisane przez mela1234

Odświeżyłam tylko kolor likwidując odrosty i końcówki podcięłam.
Zdjęcie telefonem zrobione samej sobie osobiście więc lipne.

Mela to widzę szalejesz z fryzurą tas odważnie jak ja
Masz przepiękne usta!
I nos

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Ok teraz na serio już idę

[taribari]

Napisane przez misiaczka555

Maja wykapana w łóżeczku świruje i ani myśli spać na szczęście TZ się zaoferował że z nią posiedzi. Odpoczną mi uszy i nogi
I w końcu doczytam te strony od rana bo autentycznie mam coraz mniej na to czasu i chyba wiem dlaczego. Maja od tygodnia prawie nie śpi po południu. Nie płacze i nie marudzi ale trzeba z nią cały czas siedzieć i gadać bo musi mieć widownię

Co do przewrotu. Też liczę na to że to fuksem jej sie udało bo Maja nadal ma problemy z podnoszeniem główki wiec sram w gacie jak sobie pomyśle że nie usłyszałabym jej w ogóle ostatnio mam wrażenie że coraz gorzej jej idzie to podnoszenie główki. Dzisiaj nawet jak brałam ją do odbicia to podtrzymywałam jej głowę z tyłu a jej główka opadła z impetem do przodu na moje ramie

Za to jej ciało jest bardzo sprawne i ruchliwe. Potrafi odpychać sie na nogach jak jest na pleckach i przesuwać do tylu. Często potrafi przewrócić sie z pleców na bok choć zastanawiam sie czy nie jest tak że gdy tak macha na oślep rękami i nogami to ją cialą przeciąży

Dobra lecę czytać. Mam nadzieje że szybko wrócę chociaż moze być cieżko bo TZ już sie zmeczył i podobno mamy na zmianę chodzić smoka podawać

Misiaczka noś ją pionowo przodem do świata w tzw. koszyczku. Nie pozwól jej opierać się o Ciebie. Nam to w 6 tyg.zalecili na rehab. i szybko mały się nauczył głowę trzymać. Reszta objawów które opisujesz to pewnie lekarze by przypisali wzmożonemu napięciu (to teraz taka moda chyba). Moja larwa też tak pełza po łóżku Do tego robi mostek-prostuje nogi i ręce i się napina więc się rehabilitujemy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez mela1234

Jednak z tego co mnie uczono to Trilac jest probiotykiem starej generacji. Dicoflor ma szczep Lactobacillus rhamnosus GG szczep nowszy i lepiej przyswajalny w organizmie.Kiedyś byłam na wykładzie jednej pani prof. na Sz... nie pamiętam czy Szaja, czy Szajewska i ona mówiła o różnicach różnych probiotyków. Nie był to wykład sponsorowany.

A ja słyszałam od lekarzy żeby wybierać te z większą ilością szczepów. Dicoflor ma dobry marketing i dlatego go tak często polecają. Tak czy siak probiotyki dobra sprawa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez mela1234

Odświeżyłam tylko kolor likwidując odrosty i końcówki podcięłam.
Zdjęcie telefonem zrobione samej sobie osobiście więc lipne.

Bardzo ładna z ciebie kobitka Byliście już z tż na terapii ?

Napisane przez malaczarnakejt

To mówisz, że nie otrułam dziecka dużą ilością probiotyku?
Oby p. prof. nie była Szują

[mela1234]

Napisane przez malaczarnakejt

Bardzo ładnie wyglądasz!

To mówisz, że nie otrułam dziecka dużą ilością probiotyku?
Oby p. prof. nie była Szują

Dziękuję
Myślę, że nie otrułaś.

Napisane przez Neni1984

Mela to widzę szalejesz z fryzurą tas odważnie jak ja
Masz przepiękne usta!
I nos

O losie, ale komplementy! Dziękuję.

Aha nie pisałam wam. Odzyskałam moją starszą córkę. Po dwóch nocach poza domem wróciło dziecko z mokrym kaszlem i chrypą! Tydzień przerwy i znowu chora! W każdym razie to, że uwielbia moją siostrę to wiadomo było, ale zawsze do tej pory wstydziła się jej narzeczonego (Tomka). Nawet jak rozmawiała z Basią przez Skype i pojawiał się Tomek to Małgosia uciekała. Dziś jest zmiana o 180 stopni. Tomek jest super, z Tomkiem się fajnie bawiła, wychodziliśmy wszyscy od bratowej i mówię "Małgosia chodź", i słyszę "Nie mama, ja z Tomkiem"! A ten wziął ją na ręce i z drugiego piętra zniósł! No i jak ona ma go nie lubić? Pojechaliśmy do naszego wujostwa na obiad i usłyszałam, że ona siedzi koło Tomka a z drugiej strony Basia!!! Ja mogłam siedzieć krzesło dalej! No wiecie co! Śmiać mi się chciało, ale tak naprawdę bardzo się z tego cieszę, że tak go polubiła bo on troszkę nie umie z dziećmi postępować, a bardzo Małgosię lubił i przykro mu było, że Małgosia od niego ucieka. Dziś widziałam, że był rozanielony

[taribari]

Mela- z ciekawości sprawdziłam składy i mają ten sam szczep, o którym pisałaś plus jeden więcej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mela1234]

Napisane przez taribari

A ja słyszałam od lekarzy żeby wybierać te z większą ilością szczepów. Dicoflor ma dobry marketing i dlatego go tak często polecają. Tak czy siak probiotyki dobra sprawa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oczywiście, że tak. A Trilac nie jest już praktycznie promowany. Ale co do szczepów to wiem to co napisałam.
Idę do pieca.

Surka nie byliśmy jeszcze bo za tydz mamy pierwsze spotkanie 25 października.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez taribari

Mela- z ciekawości sprawdziłam składy i mają ten sam szczep, o którym pisałaś plus jeden więcej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wg mnie są różne.

Dicoflor zawiera żywe kultury bakterii Lactobacillus rhamnosus GG (ATCC 53103) o korzystnym dla zdrowia działaniu potwierdzonym w badaniach klinicznych.

Trilac - Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus delbrueckii, Bifidobacterium lactis


Ale nieważne, bo wygląda to na kłótnię kto ma rację, a tego nie chcę. Probiotyk to probiotyk i to sam dobre bakterie. Dlatego nimi sprzątam i psikam w domu pościel, dywany, ciuchy itd.

[taribari]

Napisane przez mela1234

Dziękuję
Myślę, że nie otrułaś.


O losie, ale komplementy! Dziękuję.

Aha nie pisałam wam. Odzyskałam moją starszą córkę. Po dwóch nocach poza domem wróciło dziecko z mokrym kaszlem i chrypą! Tydzień przerwy i znowu chora! W każdym razie to, że uwielbia moją siostrę to wiadomo było, ale zawsze do tej pory wstydziła się jej narzeczonego (Tomka). Nawet jak rozmawiała z Basią przez Skype i pojawiał się Tomek to Małgosia uciekała. Dziś jest zmiana o 180 stopni. Tomek jest super, z Tomkiem się fajnie bawiła, wychodziliśmy wszyscy od bratowej i mówię "Małgosia chodź", i słyszę "Nie mama, ja z Tomkiem"! A ten wziął ją na ręce i z drugiego piętra zniósł! No i jak ona ma go nie lubić? Pojechaliśmy do naszego wujostwa na obiad i usłyszałam, że ona siedzi koło Tomka a z drugiej strony Basia!!! Ja mogłam siedzieć krzesło dalej! No wiecie co! Śmiać mi się chciało, ale tak naprawdę bardzo się z tego cieszę, że tak go polubiła bo on troszkę nie umie z dziećmi postępować, a bardzo Małgosię lubił i przykro mu było, że Małgosia od niego ucieka. Dziś widziałam, że był rozanielony

Ojejku ale te dzieciaczki chorują. Muszę suę na to psychicznie nastawić za wczasu. A co do sytuacji to sama siebie pamiętam w tym wieku i też takie akcje miałam hehe Sama słodycz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez mela1234

Oczywiście, że tak. A Trilac nie jest już praktycznie promowany. Ale co do szczepów to wiem to co napisałam.
Idę do pieca.

Surka nie byliśmy jeszcze bo za tydz mamy pierwsze spotkanie 25 października.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



Wg mnie są różne.

Dicoflor zawiera żywe kultury bakterii Lactobacillus rhamnosus GG (ATCC 53103) o korzystnym dla zdrowia działaniu potwierdzonym w badaniach klinicznych.

Trilac - Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus delbrueckii, Bifidobacterium lactis


Ale nieważne, bo wygląda to na kłótnię kto ma rację, a tego nie chcę. Probiotyk to probiotyk i to sam dobre bakterie. Dlatego nimi sprzątam i psikam w domu pościel, dywany, ciuchy itd.

Ja mam ten w kropelkach dla dzieci i ma te same

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iwona335]

Napisane przez cynamon_owa

Dziewczyny, jesteście wielkie...
Nie wiem co powiedziec.
Ogromnie wzruszające, wyjątkowe, niesamowite... Kiedy otworzylam maila, przeczytałam wiadomość od kejt a potem otworzylam załącznik łzy same napłynęły mi do oczu. Te Wasze kciuki (te małe i te duże) są magiczne.
To, ze w ogóle kejt wpadła na pomysł a Wy się w to zaangażowalyscie jest niesamowicie wzruszające. To, że tyle osób kibicuje Adasiowi dodaje wiary, że jutro będzie lepiej. Uhh... nawet teraz jak to pisze to mi sie oczy szkla...
Ogromnie Wam dziekujemy za wsparcie, modlitwy, pozytywne myśli i to, ze przezywacie to wszystko razem z nami.
Niesamowite jest to, ze za pomocą internetu tylu cudownych ludzi udało mi sie poznać. Wasze wsparcie ocieralo niejedną łzę w środku nocy kiedy siedziałam przy łóżku Adasia... Możliwość pogadania w środku nocy z Wami często podnosiła mnie na duchu. I to, że mogłam wyrzucić z siebie wszystkie swoje żale spowodowało to, ze nie zwariowałam do tej pory. Ogromnym szokiem była wiadomość o tym, że Adaś ma wadę serca. Przez kilka tygodni mieliśmy przecież "zdrowe" dziecko i wszyscy mówili, ze jest ok. Później okazało sie, ze wada ma podłoże genetyczne i to, że Adaś jest po operacji nie jest końcem tej naszej drogi tylko początkiem... Wadą serca to tylko lub aż wierzchołek góry lodowej.Czeka nas jeszcze wiele badań, testów- póki co wszystko jest bardzo niejasne...
Teraz koncentrujemy sie na tym żeby Adaś doszedł do siebie po operacji a później będziemy martwić sie o resztę.
Jak tylko wrócimy do domu to wywołamy te Wasze magiczne kciuki na dużym formacie, oprawimy w ramę i powiesimy obok lozeczka Adasia. Żeby Młody wiedział ile życzliwych osób o nim myślalo i trzymało kciuki.
Dostałam też dużo prywatnych wiadomości, mamy marcowo- kwietniowe i majowo- czerwcowe też trzymają kciuki- dziekujemy Wszystkim bo to naprawdę dodaje skrzydeł!
Żadne słowa nie oddadzą tego co w tym momencie czuje. Dziekujemy!


Adaś radzi sobie juz lepiej. Wreszcie mogę znowu to napisać- "Pozdrowienia od Naszego Klubu Laktacyjnego"
Póki co raz Adaś je przez sonde a raz z piersi ale dążymy powoli do tylko kp. Lekarze chcą żeby Adaś jadł butelka póki co żeby mniej sie meczyl ale nic z tego nie wychodzi. Młody wpada w płacz jak poczuje smoczek w ustach. Jutro w takim razie mam spróbować nakarmić go ... kubeczkiem

Z mniej optymistycznych wieści dzisiaj przyszły pierwsze wyniki posiewu. Adaś od szpitala dostał w prezencie gronkowca złocistego :banghead:



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

eh eh jeszcze gronkowiec, a jak odłazanie tych kabelków poszło??

Napisane przez eveewe

Cynamonku dziekuje ze sie odezwalas - ja dzielnie wszystkie wiesci od ciebie przekazuje Eli obie jestesmy z Wami calym sercem

Niestety u mnie chu.... zaraz jak skonczylam z wami pisac, slysze maly pojekuje, wchodze a on normalnie mega goracy mierze temp w tylku 40 stopni!!!!!!!!!!!!!! tel do kolezanki pediatry, okazalo sie ze mam za slabe czopki, ale zeby podac juz to co mam, rozebralam go do pampka, podalam czopa i oklad zimny na czolko. Temp. spadla, ja w auto i do apteki, wczesniej zadzwonilam po tesciowa, bo jesliby nie spadla, to pakowanko i szpital. Niestety bronie go przed szpitalem jak moge, bo wiem co tam sie dzieje, a nie chce zeby sie czyms dodatkowo zarazil. Ale kolezanka mimo wszystko kazala go jutro zabrac do pediatry. A wiecie co jest najbardziej wzruszajace w tym wszystkim, ze moje dziecko mimo takiej goraczki usmiechalo sie do mnie i "gugalo" zaplakal tylko jak mu termometr w tyleczek wkladalam, tak to gadal, usmiechal sie - MOJE SZCZESCIE NAJDRZOSZE! ide spac - czyt. czuwac.

i co juz lepiej? mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie juz nocka bez temp

Napisane przez czerwony_balonik

Dziewczyny dziękuje za naprawdę można na was zawsze liczyć,jesteście kochane



już dzisiaj





Dziękuje
tak wogóle to stawiam soczki urodzinowe



Cynmonku kochana,czyli wzystko jest na dobrej drodze! Bardzo się ciesze Gronkowiec to pikuś przy tym ,co do tej pory przezwyciężyliście i napewno sobie z nim szybciutko poradzicie

eveewe dla maluszka,zeby temperatra spadła!



wow jak dużo nie rozboli go brzuszek od takich ilości naraz?

sto lat

Napisane przez domciatko

ja zauważyłam, że moja lepiej funkcjonuje jak je rzadziej.
poważnie!
nie wierzę w karmienie na żądanie.
a dlaczego?
skoro wszyscy dietetycy swiata mowia ze trzeba nam jesc 5 razy dziennie po malych porcjach to tak samo uwazam ze dziecko powinno jesc, REGULARNIE, a nie kiedy placze.
mam wrażenie że czasem jak jSarze daje cyca za czesto to ona jest przejedzona, brzuch ja boli i dlatego ryczy, pręży się, beknąć nie umie itp.

ostatnio karmie ja nie czesciej niz co 1,5 godziny
jak ryczy, probuje myslec ze to nie ze jest glodna, tylko ze budzi sie w nocy bo chce sie potulic. pogadac, na brzuszku polezec itp. że jest inny powód że marudna wnocy, ale że to nie mozliwe że cyc.
oczywiście jak przystawie do cyca to by jadła, ona nigdy nie odmawia.
i staram sie nie dawac cyca za czesto.

czasami jak jestesmy na spacerze spi mi do 3 godzin i nie wola jesc, czyli, ze umie wytrzymac 3 godziny bez jedzenia. wiec sobie mysle, ze w nocy tez powinna wytrzymac bez cyca.

tak jak zauwazylas ja na nogach tez pol nocy, Sara marudzi co godzinke, ale nie co godzinke ja karmie, staram sie nawet w nocy chodzic z nia, ja ledwo spie, ale swiatelko w komorce i pisanie na wizazu i oczy otwiera.
i staram sie tak dociagnac do 2 godzin przerwy zeby za zcesto nie jadla, zeby jej zoladek mial czas na odpoczynek.

moze Twoja mała tez tak ma, nie wiem, nie chce źle doradzać, bo nie jestem tam i nie znam Twojej małej.

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

karojalna ostatniej nocy karmiłam tak: 19:28....... 22:55....... 01:54....... 03:49..... 5:20 ......... (i teraz czekam az bedzie glodna a juz 7:48 i nie placze tylko patrzy na kazurele, czyli umie wytrzymac dluzej niz w nocy co godzine mi sie budzi)
ale ona mi sie budzila i marudzila pomiedzy karmieniami.
ale nie podalam cyca wczesniej niz te godziny co napisalam

zgadzam sie z tą wypowiedzią
sama karmie Zuze nie częściej niż co 2h, przynajmniej staram sie, czasem w nocy budzi sie co godzine lub 1,5 ale widze, ze znowu wraca do normy (mam nadzieje, ze nie zapesze )

Rocky śliczna Laura
Domcia śliczny aniołko-diabełek

tyle nadrobiłam i padam, ide spac
dobranoc

[mela1234]

Taribari zwracam honor, Trilac Plus ma LGG również. Ja sprawdzałam zwykły Trilac.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez mela1234

Odświeżyłam tylko kolor likwidując odrosty i końcówki podcięłam.
Zdjęcie telefonem zrobione samej sobie osobiście więc lipne.

Bardzo ladnie : )

Ide oglądać dym pa

[elaine-blath]

Napisane przez edytkaac

Niezły dowcip


A smażone rzeczy też?

Mój maluch już wykąpany i najedzony, śpi w łóżeczku a ja się zabieram za krojenie jabłek bo będę robić marmoladę do słoików.

Tak wam dobrze że wasze mamy albo teściowe zostaną wam z dziećmi. Ja muszę szukać niani. Moja mama jeszcze pracuje a teściowa mieszka 100 km od nas (swoją drogą nie za bardzo bym chciała żeby teściowa zajmowała się Kacperkiem jak będę w pracy...).

Smazone tez

Napisane przez mela1234

Wyczytałam też, że do 12 mca życia nie wolno podawać mleka koziego ani owczego. Mleka te cechują bardzo wysokie, niekiedy niebezpieczne, stężenia soli mineralnych oraz niska zawartość witamin . Należy pamiętać, że stosowanie mleka koziego sprzyja niedoborom kwasu foliowego i wit B12.

dziekowac dobra kobieto za info
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Uciekam spać, dobrej nocki

[taribari]

Napisane przez mela1234

Taribari zwracam honor, Trilac Plus ma LGG również. Ja sprawdzałam zwykły Trilac.

To sobie mogłyśmy dyskutować hehe

Wnerwia mnie ta apka. Zdjęć nie widać, jak ktoś napisze równo z tobą posta to nie wyskakuje- dopiero po ponownym odświeżeniu, ehh ciężko się połapać...

Dziecko padło chyba też pójdę spać. Sen dobro luksusowe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arrabbiata]

Napisane przez stokrotka24

Dzień dobry
Podczytuję dzisiaj tylko bo łeb od rana mi pęka, ledwo żyję
Mam tylko pytanie do mam karmiących kp, jecie pieczarki?

jem

Napisane przez misiaczka555

No to mam pozamiatane. Słyszę płacz idę do sypialni a moje dziecko leży na brzuchu z twarzą w materacu
Sama obróciła się z pleców na brzuszek...
I jak teraz bede spała w nocy

hm nieciekawie...ale mojemu właśnie się najlepiej śpi na brzuszku, nigdy się nie zdarzyło, żeby zarył buźką w materac, śpi twarzą na boczku. Mam monitor oddechu i elektroniczną nianię, więc się nie boję. Chociaż i tak co chwilę lukam jak mu tam

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43329287]

Dziewczyny, czy Wasze dzieci robią mostki? Bo Artek robi wszędzie, jak leży, na rękach pręży mi się jak struna i wygina do przodu.[/QUOTE]

mój też...

Napisane przez iwona335

Cześć!

Zanim nadrobie, relacja z dzisiejszego dnia:

1. Gin: moje szwy sie rozpuściły a dyskomfort, który czuję to po prostu blizna, która jest twarda, na pytanie jak długo taka będzie odp: "pół roku, rok, dwa" (podejrzewam, że to na tej samej zasadzie jak po cc). to Tzt poczeka z dziabaniem konkretnie no i znowu nie mógł mój lekarz uwierzyć, że aż tak głęboko pękłam. Zrobił usg, macica mała, a okresu nic nie zwiastuje, cisza w eterze podobno. A jak mu mówiłam, że miesiąc temu krwawiłam to powiedział, że przy kp okres może się pojawiać i znikać a to krwawienie to i tak prawdopodobnie okresem nie było.
Bylam juz o 7:20 na miejscu a lekarz od 8, i byłam już druga w kolejce, na szczęście całe wyjście zajęło mi 1h20' więc Zuza nie zdążyła zgłodnieć

2. wizyta na bioderkach z Zuzą: nie musimy już zakładać dodatkowej pieluszki lekarz spóźnił się 1h10', a dzieciaków było od groma! jakąś poważną operacje miał podobno

no i byliśmy dzisiaj z Tztem na zakupach (wreszcie!), wziął specjalnie dzień opieki na dzisiaj zeby zostać z Zuzą, i potem usmażył nam racuchy z jabłkami (odpokutował )
ogólnie jakos odżyłam

Zuzia dostała dzisiaj rękawiczki i motylka na takim wyginanym pałąku- jest super a kosztował caluśkie 7,99 dzielna pacjentka

znowu sie rozpisałam i nikt tego nie przeczyta

idę sie wykąpać a potem ponadrabiać

współczuję dolegliwości, ja mam taki dyskomfort zwłaszcza przy kucaniu i nie wiem, może to też to? Ale dziabać się chyba możecie

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43330336]He he u nas jest czesto podobnie...
Jak my cos zrobimy to normalka.. Ale jak oni to uuuu swieto panstwowe i fanfary!!!
Moj mnie wczoraj zabil pytaniem...
" A schowalas moze tą słomę ktorą zdjąłem z dachu i stala na ogrodku? Bo sobie o niej wlasnie przypomnialem ..... "
Hmmm tak... Schowalam... Trzy tygodnie temu... Gdyby nie to i chcialabym czekac z tym na tz-a to po takim czasie bylaby do wyrzucenia...
.[/QUOTE]

oo, następny Mam to samo....tż cały dumny z siebie: Kochanie, wyniosłem śmieci i umyłem podłogi! I czeka na oklaski i fanfary

Napisane przez mela1234

Odświeżyłam tylko kolor likwidując odrosty i końcówki podcięłam.
Zdjęcie telefonem zrobione samej sobie osobiście więc lipne.

Bardzo ładnie wglądasz... Kim


Ja mam dzisiaj zły dzień. W ramach poprawy nastroju pojechałam z tż i Kubusiem na zakupy. I co-jajco, nic nie kupiłam, bo nie mogłam się na niczym innym skupić niż pilnowaniu gnoma w wózku Nie no w sumie kupiłam skarpetki
W dodatku teściowie się zapowiedzieli na niedzielę Ale muszę przyznać, teściowa 1 raz w życiu zarobiła u mnie plusa...wysłała mi mmsa z matą edukacyjną bright starts i czy mi się podoba, bo kupiła Kubusiowi Chyba też czekała na oklaski, podziękowania i pokłony

Kuba się wierci w łóżeczku od godziny i zasnąć nie może... chyba znowu miał za dużo atrakcji w ciągu dnia

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

tweed, jak sobie radzisz bez tżta?

[misiaczka555]

A w doope takie pisanie na iPadzie nacytowalam i poszłooooo
Aż mi się płakać zachciało przez to

No nic to napisze tylko o rozszerzaniu diety.
Ja nie zamierzam się spieszyć. Maja ma w mleczku wszystko czego potrzebuje do prawidłowego rozwoju i co najważniejsze kocha swoje mleczko. Jeśli zauważę że mleczko już jej nie wystarcza to zastanowię się nad wprowadzeniem warzywek i zupek. Ale myśle że jeśli już to będzie to 6 miesiąc. Owoce dużo pózniej. A skoro bedą owoce to rezygnuje z soków na rzecz wody. Co do kaszek. Najchętniej w ogóle bym tego nie podawała. Dla mnie to zapychacz małego brzuszka. Nie wiem w ogóle o co chodzi z tym glutenem. Ktoś napisał że jak sie nie poda do któregoś tam miesiąca to trzeba potem czekać do 9 ale czemu? Czy to nie chodzi o dojrzałość układu pokarmowego?

[arrabbiata]

Misiaczka ja też się nie będę spieszyć z wprowadzaniem pokarmów stałych. Skoro dziecku do 6 mż całkowicie wystarcza mleko matki, to w sumie po co...? No chyba, że to zależy od dziecka i wcześniej może zacząć samo mleko jednak nie wystarczać. Na razie nawet nie czytam o rozszerzaniu diety.

Kurde, dalej mnie przeziębienie męczy, boję się, ze mały się zarazi

[eveewe]

znow goraczka 39,5 litosci.................. ....

Ide czuwac.

[malaczarnakejt]

Napisane przez eveewe

znow goraczka 39,5 litosci.................. ....

Ide czuwac.

mocne!!!

[mela1234]

Napisane przez misiaczka555

A w doope takie pisanie na iPadzie nacytowalam i poszłooooo
Aż mi się płakać zachciało przez to

No nic to napisze tylko o rozszerzaniu diety.
Ja nie zamierzam się spieszyć. Maja ma w mleczku wszystko czego potrzebuje do prawidłowego rozwoju i co najważniejsze kocha swoje mleczko. Jeśli zauważę że mleczko już jej nie wystarcza to zastanowię się nad wprowadzeniem warzywek i zupek. Ale myśle że jeśli już to będzie to 6 miesiąc. Owoce dużo pózniej. A skoro bedą owoce to rezygnuje z soków na rzecz wody. Co do kaszek. Najchętniej w ogóle bym tego nie podawała. Dla mnie to zapychacz małego brzuszka. Nie wiem w ogóle o co chodzi z tym glutenem. Ktoś napisał że jak sie nie poda do któregoś tam miesiąca to trzeba potem czekać do 9 ale czemu? Czy to nie chodzi o dojrzałość układu pokarmowego?

Tyle ze zaleca sie na wstepie jablko lub marchew. Jedno i drugie slodkie. Nie wiem czemu boisz sie owocow?
Ja zaczne w 5 mcu wprowadzac tak jak z Malgosia zaczelam.

Arrabiata skork kp to dajesz dziecku przeciwciala w momencie gdy jestes chora. Wazne zebys nie calowala, nie kichala i nie kaszlala na nie. Ja teraz mialam zapalenie zatok i mega katar i na szczesciw Alicja sie nie zarazila. Oby jak najdluzej byla zdrowa.

Ide spac. Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez eveewe

znow goraczka 39,5 litosci.................. ....

Ide czuwac.

No mnie to wyglada na trzydniowke mimo ze za mlody. Jak pojawi sie wysypka to bedzie odpowiedz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ita83]

klusek spi ladnie i puszcza glosne baki przez sen

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

ja tez ide nyny do pierwszego karmienia

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[arrabbiata]

Napisane przez eveewe

znow goraczka 39,5 litosci.................. ....

Ide czuwac.

współczuję...oby szybko przeszło!

Napisane przez mela1234

Arrabiata skork kp to dajesz dziecku przeciwciala w momencie gdy jestes chora. Wazne zebys nie calowala, nie kichala i nie kaszlala na nie. Ja teraz mialam zapalenie zatok i mega katar i na szczesciw Alicja sie nie zarazila. Oby jak najdluzej byla zdrowa.
.

No o tych przeciwciałach to wiem. Do karmienia ubieram maskę chirurgiczną Ale jak tu nie całować takiej kochanej mordki jak zawsze dostawał ode mnie 10000 buziaków dziennie no aż mnie korrci


A ja się pytam, gdzie zniknęły kayka, kiss, sammi, aremalgos, barbara....?

[Ewusia709]

Dobry wieczór
Dziś mlodzian miał dzień marudy i znów zlecialo szybko, dopiero wieczorem jak usnal mam chwilę dla siebie

Cynamonowa bardzo się cieszę z pozytywnych wieści, sciskamy nadal kciuki, z dnia na dzień będzie już tylko lepiej

Mela jaką śliczna z Ciebie kobieta!!! Włoski super

I tyłki jeszcze muszę powiadomić że nie będzie mnie najprawdopodobniej do poniedziałku bo jedziemy do teściów na weekend. Będę czytać, a jak się uda to coś skrobne. Zapewne będzie już nowy wątek do tego czasu dobranoc Mamusie buziaki slemy

[czerwony_balonik]

Napisane przez mela1234

Odświeżyłam tylko kolor likwidując odrosty i końcówki podcięłam.
Zdjęcie telefonem zrobione samej sobie osobiście więc lipne.

Slicznie wyglądasz

[skylie]

Padam na pysk dzisiaj. Jestem prawie na biezaco, ale napisze tylko 100LAT DLA BALONIKA!!!


A jutro TA DAM- wizyta tesciow

EN- mijalysmy sie dzisiaj na glownym skrzyzowaniu w naszej uroczej wsi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez malaczarnakejt

Maila dostałam

Dicoflor 30


Niestety nie, bo kapsułka jest z proszkiem.

Kejt poczytaj na necie jakie jest stezenie sunstancji.w.kroplach i kapsulkach i bedziesz wiedziala

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ita83]

no to pochwalilam rozrabiaka ma juz oczy jak 5zl - wyspal sie przez 1,5h nie ma co

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[czerwony_balonik]

Dziewczyny jeszcze raz pięknie dziękuje za życzenia Powtórzę się,ale - jesteście poprostu kochane

[arrabbiata]

Napisane przez czerwony_balonik

Dziewczyny jeszcze raz pięknie dziękuje za życzenia Powtórzę się,ale - jesteście poprostu kochane

Trochę spóźnione - Wszystkiego najlepszego!

[malaczarnakejt]

Zapomnialam napisać, że 12h temu Filip skończył 11tyg

Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Mela w Polsce jest marchewka jako pierwsza w stanach np ziemniak

Co do owoców. Wiadomo że dzieci wolą bardziej slodkie rzeczy i jeśli zaczęłabym od jabłka np to Maja mogłaby już nie jeść chętnie mniej słodkich warzyw. Dlatego uważam że lepiej wprowadzić owoce pózniej i dać szanse na polubienie warzyw. Bo może tak być że dziecko przyzwyczai się do słodkich smaków i odrzuci inne pokarmy. Przyjdzie czas i na owoce