Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę:
W brzuchu pupę swą wypina- chce na świat juz przyjść dziecina! 3 4,92%
Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! 1 1,64%
Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! 55 90,16%
Bolą plecy, boli zad - ile trwać ma ciąża ta? 0 0%
Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! 2 3,28%
listopadowo grudniowe mamusie 0 0%
Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-19, 13:46   #4771
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez iguana333 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ALE MIAŁAM NIEMIŁĄ PRZYGODĘ na usg 4d poszłam do SEBASTIANA FORYSIA który przyjmuje w Radomiu prywatnie w gabinetach USG, ale jest z Matki Polki w Łodzi. Nie znałam go ale miesiąc temu było miejsce tylko do niego...
Ja niestety na niego trafiłam, fatalny, niemiły, nawiedzony z dziwnym żartem...wchodzimy do gabinetu on nawet dzień dobry nie powiedział, my z mężem stoimy a on
"no niech się Pani kładzie jest pani już taka wielka że nie może się Pani dotoczyć?"
"co sobie Pani dała zrobić chłopca czy dziewczynkę?"
do męża; "lepiej żeby nie była podobna do Pana żony".
Tekst o dziecku: "nie chce pokazać buzi woli z drugiej strony, jest bezwstydna jak żona"
"a czy Pani mogłaby się cała rozebrać"
ja na to: "jeśli byłaby taka potrzeba żeby zrobić od środka usg to tak, a to trzeba?"
on na to " nie no widzi Pani są różne kobiety jedna się łatwo rozbierze inna wcale, a Pani córka pokaże buzie jak będzie chciała"
Poza tym nastraszył nas strasznie, bo bada tętno w główce potem w pępowinie coś nie chciało mu się uchwycić, bada znowu i nic nie mówi a potem tekst:
"czy wie Pani gdzie Pani pojedzie od razu ode mnie" no ja na to "nie wiem, gdzie?" on: "do szpitala, dziecko ma 190 tętno a do 180 jest możliwe, powyżej 200 może przestać bić albo nastąpić jakaś nieodwracalna wada" no to się przestraszyliśmy, zaraz bada znowu i mówi "oooo spadło do 140"
NIE DAŁ NAM NAGRANIA NA PŁYCIE TYLKO ZDJĘCIA NA KTÓRYCH JEST SERCE, TĘTNO I PUPA, ŻADNEGO ZDJĘCIA INNEJ CZĘŚCI CIAŁA!
I ZA TO ZAPŁACILIŚMY 250 ZŁ I JESTEM STRASZNIE ZŁA ŻE OD RAZU NIE WYSZLIŚMY, MĄŻ MÓWI ŻE MIAŁ OCHOTĘ OD RAZU WYJŚĆ!
Zadzwoniłam do swojego lekarza po tej wizycie i mówię mu o tym, on powiedział że chwilowo większe tętno nie jest niepokojące i żebym zrobiła sobie morfologię i CRP i zadzwoniła o niego z wynikiem. Mówię mu że ten Foryś jest nawiedzony, a mój gin do mnie: a kto Ci kazał do niego iść, on nawet ginekologiem nie jest tylko radiologiem!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! MASAKRA! Gdybym wiedziała w życiu bym do niego nie poszła ale tylko do niego było miesiąc wcześniej miejsce....... JESTEM STRASZNIE ZŁA, NAPSUŁ MI TYLKO NEWY TEN LEKARZ! OLEWAJĄCY STOSUNEK DO PACJENTÓW i niedokładne badanie. Z czystym sercem mogę polecić dr Grzesiaka. Byliśmy i niego na połówkowym! Super, taktowny, miły, starał się dokładnie pokazać dziecko, wszystko sprawdzał i tłumaczył.
co za debili jakie teksty, sorry ale wyszłabym po 5 minutach
współczuję Ci kochana takich przeżyć
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 13:53   #4772
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
To ta herbatka też na takie sprawy? Ja już oglądałam ją w zielarskim i mam nadzieję kupić, jak zacznę ten upragniony 38 tydzień


O u mnie będzie to samo, mogę rękę sobie dać uciąć. Basen bulwersował bardzo w ciąży, więc jak przyjdzie jechać z dzidziolem, to dopiero będzie problem. Na szczęście mąż raczej ma podejście takie samo jak ja, więc wpuszczamy jednym uchem, a drugim wypuszczamy i robimy swoje

U mnie jeszcze kwestia wspólnego porodu, też widzę mocno bulwersuje. Bo co to za wymysł rodzić z facetem I też mam to raczej głęboko Aaa i hit odnośnie rodzenia razem. Przez to tyle rozwodów teraz, że facet w porodzie uczestniczy

Ludzka głupota nie zna granic.


Domi to może na to zatwardzenie chociaż wodą święconą byś Jaśka chlusnęła Przecież to może być sprawka szatana


Witam, fajne tu tematy. Wszelkie zabobony i głupoty tego typu są moim konikiem. Babcie i teściówka są specjalistkami w tej dziedzinie, więc wiedzę mam sporą
U mnie gadają identycznie...jak to mój mąż będzie ze mną przy porodzie? Że może się później mnie brzydzić..
Cytat:
Napisane przez iguana333 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ALE MIAŁAM NIEMIŁĄ PRZYGODĘ na usg 4d poszłam do SEBASTIANA FORYSIA który przyjmuje w Radomiu prywatnie w gabinetach USG, ale jest z Matki Polki w Łodzi. Nie znałam go ale miesiąc temu było miejsce tylko do niego...
Ja niestety na niego trafiłam, fatalny, niemiły, nawiedzony z dziwnym żartem...wchodzimy do gabinetu on nawet dzień dobry nie powiedział, my z mężem stoimy a on
"no niech się Pani kładzie jest pani już taka wielka że nie może się Pani dotoczyć?"
"co sobie Pani dała zrobić chłopca czy dziewczynkę?"
do męża; "lepiej żeby nie była podobna do Pana żony".
Tekst o dziecku: "nie chce pokazać buzi woli z drugiej strony, jest bezwstydna jak żona"
"a czy Pani mogłaby się cała rozebrać"
ja na to: "jeśli byłaby taka potrzeba żeby zrobić od środka usg to tak, a to trzeba?"
on na to " nie no widzi Pani są różne kobiety jedna się łatwo rozbierze inna wcale, a Pani córka pokaże buzie jak będzie chciała"
Poza tym nastraszył nas strasznie, bo bada tętno w główce potem w pępowinie coś nie chciało mu się uchwycić, bada znowu i nic nie mówi a potem tekst:
"czy wie Pani gdzie Pani pojedzie od razu ode mnie" no ja na to "nie wiem, gdzie?" on: "do szpitala, dziecko ma 190 tętno a do 180 jest możliwe, powyżej 200 może przestać bić albo nastąpić jakaś nieodwracalna wada" no to się przestraszyliśmy, zaraz bada znowu i mówi "oooo spadło do 140"
NIE DAŁ NAM NAGRANIA NA PŁYCIE TYLKO ZDJĘCIA NA KTÓRYCH JEST SERCE, TĘTNO I PUPA, ŻADNEGO ZDJĘCIA INNEJ CZĘŚCI CIAŁA!
I ZA TO ZAPŁACILIŚMY 250 ZŁ I JESTEM STRASZNIE ZŁA ŻE OD RAZU NIE WYSZLIŚMY, MĄŻ MÓWI ŻE MIAŁ OCHOTĘ OD RAZU WYJŚĆ!
Zadzwoniłam do swojego lekarza po tej wizycie i mówię mu o tym, on powiedział że chwilowo większe tętno nie jest niepokojące i żebym zrobiła sobie morfologię i CRP i zadzwoniła o niego z wynikiem. Mówię mu że ten Foryś jest nawiedzony, a mój gin do mnie: a kto Ci kazał do niego iść, on nawet ginekologiem nie jest tylko radiologiem!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! MASAKRA! Gdybym wiedziała w życiu bym do niego nie poszła ale tylko do niego było miesiąc wcześniej miejsce....... JESTEM STRASZNIE ZŁA, NAPSUŁ MI TYLKO NEWY TEN LEKARZ! OLEWAJĄCY STOSUNEK DO PACJENTÓW i niedokładne badanie. Z czystym sercem mogę polecić dr Grzesiaka. Byliśmy i niego na połówkowym! Super, taktowny, miły, starał się dokładnie pokazać dziecko, wszystko sprawdzał i tłumaczył.
Co za buc!
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 13:57   #4773
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c



Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Witam witam W dzień mojego rzekomego terminu z ostatniego USG
Wszystko mnie boli, mam dosyć, chcę rodzić
Pan majster i mój kochany TŻ wstawiają właśnie drzwi i składają kuchnię a ja sobie leżę w łóżeczku i nadzoruję
Lecę Was nadrabiać

I wielkie gratulacje dla świeżo upieczonej mamusi!! Dzastin dużo zdrówka i cierpliwości dla mamusi i maluszka!!
też bym chciała, ale mam czas jeszcze

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
widzę że nie tylko ja przechodzę taki perypetie, dużo kłócę się z mężem, najbarzdiej na temat wychowania dziecka. Ponieważ jego siostra i mama wiedzą lepiej, ostatnio już mu powiedziałam że bardzo mnie cieszy że interesuje się dzieckiem ale jeśli jeszcze raz usłysze że jego siostra/mama robiły tak i ja mam tak zrobić to nie ręcze za siebie. Wiem że ma tylko to odniesienie, bo wiadomo jak faceci mało kontaktu z dzieckiem maja, chyba że urodzi im się swoje, ale ja też mam swoją cierpliwość.A wysłuchiwać że mam dziecka nie podnosić, nie lulać, nie brać w ogóle do łóżka, że za dużo karmię, ze za mało karmie, ze źle ubrałam , że mam jej nie werandować bo jest za mała, bo jego siostra dziecko 3 miesiące w domu trzymała. A CO TO MNIE OBCHODZI. JA JEJ DZIECKA NIE WYCHOWAŁAM.
I niech ona nie wychowuje mojego.
TZN. siostra męża i teściowa mnie nic nie mówią, mówią mężowi i on mi te rewelacje opowiada.
mi ostatnio siostra powiedziała, że ona mi nic nie mowi, bo wie, że i tak zrobię po swojemu w końcu ktoś zrozumiał...
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
o matulu

ja raz poszłam na spacerek do mojej mamy do pracy, to jedna klientka się oburzyła jak ja tak mogę z dzieckiem wychodzić z domu przed chrztem





no dokładnie. W ogóle co innego wyrazić swoje zdanie, doradzić cośz dobrego serca a co inengo narzucanie swojego zdania i oburzenie dlaczego nie robimy tak jak ta osoba chce tylko inaczej.
to jak ja nie chrzczę dziecka to mam nie wychodzić nigdy?
Cytat:
Napisane przez iguana333 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ALE MIAŁAM NIEMIŁĄ PRZYGODĘ na usg 4d poszłam do SEBASTIANA FORYSIA który przyjmuje w Radomiu prywatnie w gabinetach USG, ale jest z Matki Polki w Łodzi. Nie znałam go ale miesiąc temu było miejsce tylko do niego...
Ja niestety na niego trafiłam, fatalny, niemiły, nawiedzony z dziwnym żartem...wchodzimy do gabinetu on nawet dzień dobry nie powiedział, my z mężem stoimy a on
"no niech się Pani kładzie jest pani już taka wielka że nie może się Pani dotoczyć?"
"co sobie Pani dała zrobić chłopca czy dziewczynkę?"
do męża; "lepiej żeby nie była podobna do Pana żony".
Tekst o dziecku: "nie chce pokazać buzi woli z drugiej strony, jest bezwstydna jak żona"
"a czy Pani mogłaby się cała rozebrać"
ja na to: "jeśli byłaby taka potrzeba żeby zrobić od środka usg to tak, a to trzeba?"
on na to " nie no widzi Pani są różne kobiety jedna się łatwo rozbierze inna wcale, a Pani córka pokaże buzie jak będzie chciała"
Poza tym nastraszył nas strasznie, bo bada tętno w główce potem w pępowinie coś nie chciało mu się uchwycić, bada znowu i nic nie mówi a potem tekst:
"czy wie Pani gdzie Pani pojedzie od razu ode mnie" no ja na to "nie wiem, gdzie?" on: "do szpitala, dziecko ma 190 tętno a do 180 jest możliwe, powyżej 200 może przestać bić albo nastąpić jakaś nieodwracalna wada" no to się przestraszyliśmy, zaraz bada znowu i mówi "oooo spadło do 140"
NIE DAŁ NAM NAGRANIA NA PŁYCIE TYLKO ZDJĘCIA NA KTÓRYCH JEST SERCE, TĘTNO I PUPA, ŻADNEGO ZDJĘCIA INNEJ CZĘŚCI CIAŁA!
I ZA TO ZAPŁACILIŚMY 250 ZŁ I JESTEM STRASZNIE ZŁA ŻE OD RAZU NIE WYSZLIŚMY, MĄŻ MÓWI ŻE MIAŁ OCHOTĘ OD RAZU WYJŚĆ!
Zadzwoniłam do swojego lekarza po tej wizycie i mówię mu o tym, on powiedział że chwilowo większe tętno nie jest niepokojące i żebym zrobiła sobie morfologię i CRP i zadzwoniła o niego z wynikiem. Mówię mu że ten Foryś jest nawiedzony, a mój gin do mnie: a kto Ci kazał do niego iść, on nawet ginekologiem nie jest tylko radiologiem!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! MASAKRA! Gdybym wiedziała w życiu bym do niego nie poszła ale tylko do niego było miesiąc wcześniej miejsce....... JESTEM STRASZNIE ZŁA, NAPSUŁ MI TYLKO NEWY TEN LEKARZ! OLEWAJĄCY STOSUNEK DO PACJENTÓW i niedokładne badanie. Z czystym sercem mogę polecić dr Grzesiaka. Byliśmy i niego na połówkowym! Super, taktowny, miły, starał się dokładnie pokazać dziecko, wszystko sprawdzał i tłumaczył.
chyba się przewrócę...


Gratuluję Dzastin Kamilka
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 13:57   #4774
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Dziewczyny pisze wlasnie pierwszy raz z aplikacji mobilnej i nie wiem co z tego wyjdzie nie wiem jak sie cytuje no nic nie wiem

Iguana mega palant z tego lekarza, tak jak Trele pisze obsmarowalabym tego faceta konkretnie.

Malinka czym farbujesz wlosy? Ja bylam wczoraj u fryca tylko ze ja mam blond i bym sie bala sama robic.

Mam nadzieje ze jakies glupoty mi nie wyszly i jakos to obcykam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 14:03   #4775
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość

to jak ja nie chrzczę dziecka to mam nie wychodzić nigdy?
no chyba
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 14:04   #4776
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość

to jak ja nie chrzczę dziecka to mam nie wychodzić nigdy?
taaak i trzymać w wieży o chlebie i wodzie
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 14:45   #4777
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Jestem z siebie dumna! Chata błyszczy, obiad dochodzi, łazienka wypucowana na błysk Jeszcze się dziś zabieram za szafę na dole, trzeba tam poukładać buty i kurtki, ale narazie moja córcia zarządziła odpoczynek
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 14:46   #4778
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cześć


W końcu spałam całą noc tylko z jedną pobudką na siku

Robię właśnie blok czekoladowy Miałam robić już w zeszłym tygodniu, ale jakoś nie mogłam się zebrać.
__________________
Miki bloguje



Edytowane przez xxxMikixxx
Czas edycji: 2013-10-19 o 15:45
xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 14:48   #4779
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no chyba
Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość
taaak i trzymać w wieży o chlebie i wodzie
I jeszcze musi mieć złote, długie włosy,żeby zwiać mogła. Chociaż jak ja szatan opęta to wyfrunie
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 14:56   #4780
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

iguana jestem w szoku. Idiota jakiś, a może pijany był? Bo ciężko uwierzyć, żeby na trzeźwo ktoś takie rzeczy wygadywał.

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
U mnie gadają identycznie...jak to mój mąż będzie ze mną przy porodzie? Że może się później mnie brzydzić..
Jakby mi tak powiedziała teściówka to bym odpowiedziała: Mamusiu on mi takie rzeczy czasem robił, że jak tego się nie brzydził, to i poród go nie obrzydzi

Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość
to jak ja nie chrzczę dziecka to mam nie wychodzić nigdy?
Oczywiście, że nigdy. Głupio pytasz jeszcze
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 15:05   #4781
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
iguana jestem w szoku. Idiota jakiś, a może pijany był? Bo ciężko uwierzyć, żeby na trzeźwo ktoś takie rzeczy wygadywał.


Jakby mi tak powiedziała teściówka to bym odpowiedziała: Mamusiu on mi takie rzeczy czasem robił, że jak tego się nie brzydził, to i poród go nie obrzydzi


Oczywiście, że nigdy. Głupio pytasz jeszcze
doobre
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 15:06   #4782
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
iguana jestem w szoku. Idiota jakiś, a może pijany był? Bo ciężko uwierzyć, żeby na trzeźwo ktoś takie rzeczy wygadywał.


Jakby mi tak powiedziała teściówka to bym odpowiedziała: Mamusiu on mi takie rzeczy czasem robił, że jak tego się nie brzydził, to i poród go nie obrzydzi


Oczywiście, że nigdy. Głupio pytasz jeszcze
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 15:06   #4783
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Jestem z siebie dumna! Chata błyszczy, obiad dochodzi, łazienka wypucowana na błysk Jeszcze się dziś zabieram za szafę na dole, trzeba tam poukładać buty i kurtki, ale narazie moja córcia zarządziła odpoczynek
Wow, no to wielkie brawa dla Ciebie


ja mam dzis taka niemoc ze poza sniadaniem doslownie nic nie zrobilam

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Cześć


W końcu spałam całą noc tylko z jedną pobudką na siku

Robię właśnie blok czekoladowy Miałam robić już w przyszłym tygodniu, ale jakoś nie mogłam się zebrać.
Taki jak De robila ?
Ja tez dzis tylko raz w nocy wstawalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 15:20   #4784
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Jestem z siebie dumna! Chata błyszczy, obiad dochodzi, łazienka wypucowana na błysk Jeszcze się dziś zabieram za szafę na dole, trzeba tam poukładać buty i kurtki, ale narazie moja córcia zarządziła odpoczynek
U mnie podobnie. Obiadek już zjedzony, szafki w kuchni wysprzątane tak już na świątecznie Szafa w przedpokoju zrobiona. Obuwie letnie wymienione na zimowe. Trochę jeszcze zostało do zrobienia, ale małymi kroczkami i niebawem cały dom będzie sterylny

Edytowane przez babku
Czas edycji: 2013-10-19 o 15:21
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 15:44   #4785
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Olenka_24 Pokaż wiadomość

Taki jak De robila ?
Ja tez dzis tylko raz w nocy wstawalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
http://kotlet.tv/blok-czekoladowy tylko z maminego przepisu robię z orzechami laskowymi i herbatnikami, bo rodzynek nie lubię
__________________
Miki bloguje



Edytowane przez xxxMikixxx
Czas edycji: 2013-10-19 o 15:46
xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 15:54   #4786
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Ciekawe co tam u Angie
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 15:54   #4787
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
iguana jestem w szoku. Idiota jakiś, a może pijany był? Bo ciężko uwierzyć, żeby na trzeźwo ktoś takie rzeczy wygadywał.


Jakby mi tak powiedziała teściówka to bym odpowiedziała: Mamusiu on mi takie rzeczy czasem robił, że jak tego się nie brzydził, to i poród go nie obrzydzi


Oczywiście, że nigdy. Głupio pytasz jeszcze
Babku - zesikałam sie
Mysle ze ten tekst zamknie usta nie jednej tesciowej..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 16:01   #4788
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Babku - zesikałam sie
Mysle ze ten tekst zamknie usta nie jednej tesciowej..
Myślę, że już więcej nic by nie komentowała ze strachu czego jeszcze może się dowiedzieć
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 16:28   #4789
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Domii, Beatka - Musicie ogarnąć swoich tżtów, a nie że będą słuchać mamusi i robić tak jak one chca! To Wasze dzieci, a nie ich. My owszem, słuchamy rad- ale tych które wydają nam sie mądre a nie ze średniowiecza. Mi niektórzy mówili ze 6 tyg z dzieckiem mam nie wychodzić na dwór.. inni że mam nie karmić mm, tylko ciągle przy cycu, inni że mam cieplej ubierać.. gdybym miała tego słuchac to prosze...
Domii- fajnie że już są bączki My mamy problem z tym że ja nie wiem jak to sie dzieje ale jak zakładam pampersa to peniska ma na dół a jak otwieram to u góry, jak sika to sika wszedzie czasem nawet za pampersa ale myślę że to kwestia mojej wprawy
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no to

a natalka i tak była szybko chrzczona bo miała jakoś 5 tygodni. Na spacerki wychodziliśmy jak miała tydzień, był taki piękny wrzesień a że ja nie lubię tak bezsensu chodzi to chodziłam po mame do pracy to ta się oburzyła, nooo... aaa i jeszcze coś przebąkiwała, jak wzięłam natalcie na ręce jak to tka miesięczne dziecko bez becika, rożka na ręce, potem maja kregosłupy krzywe
Hm.. ja w szpitalu w beciku bo oni dzieci tylkow kaftaniki i pampersy ubierali, wiec by maluszki zmarzły.. w domu bez rozka.. w ogóle stwierdziłam że nie wiem po co mi on, ani razu go nie użyłam.. może póżniej si przyda

Cytat:
Napisane przez iguana333 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ALE MIAŁAM NIEMIŁĄ PRZYGODĘ na usg 4d poszłam do SEBASTIANA FORYSIA który przyjmuje w Radomiu prywatnie w gabinetach USG, ale jest z Matki Polki w Łodzi. Nie znałam go ale miesiąc temu było miejsce tylko do niego...
Ja niestety na niego trafiłam, fatalny, niemiły, nawiedzony z dziwnym żartem...wchodzimy do gabinetu on nawet dzień dobry nie powiedział, my z mężem stoimy a on
"no niech się Pani kładzie jest pani już taka wielka że nie może się Pani dotoczyć?"
"co sobie Pani dała zrobić chłopca czy dziewczynkę?"
do męża; "lepiej żeby nie była podobna do Pana żony".
Tekst o dziecku: "nie chce pokazać buzi woli z drugiej strony, jest bezwstydna jak żona"
"a czy Pani mogłaby się cała rozebrać"
ja na to: "jeśli byłaby taka potrzeba żeby zrobić od środka usg to tak, a to trzeba?"
on na to " nie no widzi Pani są różne kobiety jedna się łatwo rozbierze inna wcale, a Pani córka pokaże buzie jak będzie chciała"
Poza tym nastraszył nas strasznie, bo bada tętno w główce potem w pępowinie coś nie chciało mu się uchwycić, bada znowu i nic nie mówi a potem tekst:
"czy wie Pani gdzie Pani pojedzie od razu ode mnie" no ja na to "nie wiem, gdzie?" on: "do szpitala, dziecko ma 190 tętno a do 180 jest możliwe, powyżej 200 może przestać bić albo nastąpić jakaś nieodwracalna wada" no to się przestraszyliśmy, zaraz bada znowu i mówi "oooo spadło do 140"
NIE DAŁ NAM NAGRANIA NA PŁYCIE TYLKO ZDJĘCIA NA KTÓRYCH JEST SERCE, TĘTNO I PUPA, ŻADNEGO ZDJĘCIA INNEJ CZĘŚCI CIAŁA!
I ZA TO ZAPŁACILIŚMY 250 ZŁ I JESTEM STRASZNIE ZŁA ŻE OD RAZU NIE WYSZLIŚMY, MĄŻ MÓWI ŻE MIAŁ OCHOTĘ OD RAZU WYJŚĆ!
Zadzwoniłam do swojego lekarza po tej wizycie i mówię mu o tym, on powiedział że chwilowo większe tętno nie jest niepokojące i żebym zrobiła sobie morfologię i CRP i zadzwoniła o niego z wynikiem. Mówię mu że ten Foryś jest nawiedzony, a mój gin do mnie: a kto Ci kazał do niego iść, on nawet ginekologiem nie jest tylko radiologiem!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! MASAKRA! Gdybym wiedziała w życiu bym do niego nie poszła ale tylko do niego było miesiąc wcześniej miejsce....... JESTEM STRASZNIE ZŁA, NAPSUŁ MI TYLKO NEWY TEN LEKARZ! OLEWAJĄCY STOSUNEK DO PACJENTÓW i niedokładne badanie. Z czystym sercem mogę polecić dr Grzesiaka. Byliśmy i niego na połówkowym! Super, taktowny, miły, starał się dokładnie pokazać dziecko, wszystko sprawdzał i tłumaczył.
CO ZA PALANT!!!!
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Pytanie do dziewczyn po cc... Czy nadal czujecie w miejscu cięcia (tam w środku) tak jakbyście miały nadal znieczulone ? ja tak od początku czuję i jakoś tak mi dziwnie

W ogóle to w miejscu w którym mam bliznę po cięciu po prawej stronie mam grubszą warstwę skóry i wyczytałam że powinnam się udać z tym do chirurga, najpierw skonsultuje to z ginekologiem... umówiłam się na wizytę na ten wtorek
ja jak dotykam tego szwu to nie czuje, i tak jakby w środku tez, ale w okolicy to czuje, piecze i swędzi czasami :P

Byliśmy na spacerze. Piękna pogoda. To nasz pierwszy spacer w wózku mały był taki spokojny a mąż tylko by wózek trzymał. Normalnie nie mogłam go wozić haha ;P

Ej, ja chyba nie bede na tej diecie kp. bo ja nie wiem co jeść. hahaha nie mam pojęcia, a codziennie kurczak gotowany to nie... Zostaje na głodówce. ;p Od poniedzialku miałam jeden obiad
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 16:34   #4790
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

RYBA - ja sobie moge wyobrazic to siuranie mnie juz Majka raz osiurała przy zmianie pampka I raz gdyz ja wziełam z wanienki po kapieli a ona nie ma siusiaka

Co do diety to ja niby jem normalnie ale caly czas mam schizy czy jej cos nie zaszkodzi
Jakbym zjadla cos co jej by jednak nie odpowiadalo, to po jakim czasie jest jakas reakcja? Chodzi mi o brzuszek czy wysypke?
Za godzine Od karmienia? Czy na drugi dzien?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 16:38   #4791
slimaczek19
Raczkowanie
 
Avatar slimaczek19
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 466
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

ryba91 mogłabyś mnie "przerzucić" do aktywnych mam na pierwszej stronie?


ja nie wyrobie dzisiaj z moją Roksi, tak mi się pcha pod żebra, że usiedzieć się nie w żadnej pozycji :/

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
RYBA - ja sobie moge wyobrazic to siuranie mnie juz Majka raz osiurała przy zmianie pampka I raz gdyz ja wziełam z wanienki po kapieli a ona nie ma siusiaka

Co do diety to ja niby jem normalnie ale caly czas mam schizy czy jej cos nie zaszkodzi
Jakbym zjadla cos co jej by jednak nie odpowiadalo, to po jakim czasie jest jakas reakcja? Chodzi mi o brzuszek czy wysypke?
Za godzine Od karmienia? Czy na drugi dzien?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
reakcja będzie po ok 10-12h od zjedzenia przez Ciebie
musisz najpierw strawić, a potem trafia do mleka - zależy kiedy nakarmisz

Edytowane przez slimaczek19
Czas edycji: 2013-10-19 o 17:03
slimaczek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 16:38   #4792
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Iguana, ze tez Twoj tz nie przylozyl mu za takie teksty...
Babku ale sie usmialam ;-)

A u nas burdello bum bum. Zawsze jak mamy z tzem razem wolne to dom nie do poznania :-/ trzeba to zmienic - zanim Zuza zaczela chodzic tak nie bylo... No ale dzis robilysmy babeczki wiec cala kuchnia w mace. Potem musielismy jechac na zakupy i nabyc tez maszyne do odwilzania powietrza, bo znowu nam grzyb wychodzi (uroki mieszkania w Irlandii). No i wrocilismy, zjedlismy obiad i oboje przed komputery haha.
Zaraz wyrzucam tz z Zuzia i psica na dwor a ja sie biore za porzadki...
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 16:49   #4793
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
RYBA - ja sobie moge wyobrazic to siuranie mnie juz Majka raz osiurała przy zmianie pampka I raz gdyz ja wziełam z wanienki po kapieli a ona nie ma siusiaka

Co do diety to ja niby jem normalnie ale caly czas mam schizy czy jej cos nie zaszkodzi
Jakbym zjadla cos co jej by jednak nie odpowiadalo, to po jakim czasie jest jakas reakcja? Chodzi mi o brzuszek czy wysypke?
Za godzine Od karmienia? Czy na drugi dzien?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no własnie tez jestem ciekawa...
bo ja naprawde nie mam pojecia co jesc.. skoro moge samo gotowane ...

a ja to marze by cos zjesc normalnego

a Wy dziewczyny jak jecie? i podpinam se pod pytanie :P

Cytat:
Napisane przez slimaczek19 Pokaż wiadomość
ryba91 mogłabyś mnie "przerzucić" do aktywnych mam na pierwszej stronie?


ja nie wyrobie dzisiaj z moją Roksi, tak mi się pcha pod żebra, że usiedzieć się nie w żadnej pozycji :/

yes

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

aaa... i ile sie utzzrymuje w mleku? bo gdybym odciągła i za te 10-12 godzin podała odciągnięte, to następne po 3 godzinach też pewnie musiałoby być odciagniete a potem dopiero z piersi...? w sensie odciągnięte przed zjedzeniem

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Mam pytanie z tych głupich. Zrobily mi sie takie "guzki" na piersiach. Są pojedyńcze.. cos takiego jak w szpitalu, ale w szpitalu nic mi nie powiedzieli na to, wiec nadal nie wiem co to.. Podpowie ktoś? ;>
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 16:57   #4794
slimaczek19
Raczkowanie
 
Avatar slimaczek19
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 466
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
no własnie tez jestem ciekawa...
bo ja naprawde nie mam pojecia co jesc.. skoro moge samo gotowane ...

a ja to marze by cos zjesc normalnego

a Wy dziewczyny jak jecie? i podpinam se pod pytanie :P


yes

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

aaa... i ile sie utzzrymuje w mleku? bo gdybym odciągła i za te 10-12 godzin podała odciągnięte, to następne po 3 godzinach też pewnie musiałoby być odciagniete a potem dopiero z piersi...? w sensie odciągnięte przed zjedzeniem

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Mam pytanie z tych głupich. Zrobily mi sie takie "guzki" na piersiach. Są pojedyńcze.. cos takiego jak w szpitalu, ale w szpitalu nic mi nie powiedzieli na to, wiec nadal nie wiem co to.. Podpowie ktoś? ;>
ile w mleku? nie długo raczej, alkohol podobno po 2 h znika z mleka
chcesz dawać odciągnięte, żeby zjeść coś niedobrego?
ciężko tak czasowo trafić z tym odciągniętym
reakcja jest po tylu godzinach, bo Ty trawisz 6-8 h, potem karmisz (no zależy po jakim czasie) i dziecko musi strawić i jest reakcja
żeby dokładnie przetestować to trzeba by zjeść coś nowego w jeden dzień, potem jeść to samo co wcześniej i jeśli nic się nie dzieje przez 1-2 dni to można jeść to nowe
najlepiej pierwsze 'nowe" rzeczy po 5-6 tygodniach od urodzenia, bo podobno wtedy już jelita dziecka są dojrzałe
u mnie się sprawdziło z jabłkiem: zjadłam sobie surowe jeszcze w szpitalu (głupia ja...) a potem miałam nockę z głowy i mi położna odgazowywała Małą potem zjadłam dopiero po tych 5 tygodniach i był spokój

jak chcesz zjeść coś "cięższego" to daj kropelki z espumisanem trochę wcześniej. Ja dawałam Bobotic

a te guzki to pewnie zastoje z mleka, obserwuj czy zejdą po karmieniu, żebyś zapalenia nie dostała

Edytowane przez slimaczek19
Czas edycji: 2013-10-19 o 17:00
slimaczek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 17:04   #4795
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez slimaczek19 Pokaż wiadomość
ryba91 mogłabyś mnie "przerzucić" do aktywnych mam na pierwszej stronie?


ja nie wyrobie dzisiaj z moją Roksi, tak mi się pcha pod żebra, że usiedzieć się nie w żadnej pozycji :/

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------



reakcja będzie po ok 10-12h
musisz najpierw strawić, a potem trafia do mleka - zależy kiedy nakarmisz
Dziekuje
Czyli jak zjem cos na sniadanie to do kolacji powinno wylesc , jesli by nie odpowiadało?

Ryba ja jem smazone , tzn jadłam kotlety mielone wczoraj I jest okey.
Bardziej sie boje tego nabiału , bo tak strasza wszedzie




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 17:05   #4796
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez paulinaizabela Pokaż wiadomość
Hejka wieczornie
Przyznam, że nie nadrabiałam ale prawie całymi dniami teraz siedzę w szpitalu. Malutka waży już 1600 Przystawiam ją do cyca codziennie i troszkę pociągnie, ale mało...za to z butli coraz więcej
W przerwie jak mała spała skoczyłam sobie na zakupki małe Kupiłam sobie 2 sweterki w New Look i torebkę w River Island Fajnie było polatać chwilę i kupić coś sobie po tym całym pobycie w szpitalu
Dla malutkiej wzięłam w Mothercare kilka pajacy w malusim rozmiarze. Zamówiliśmy też i dziś przyszło łóżeczko turystyczne i nianię z sensorem ruchu. Mamy już wszystko z wyprawki.
aaaaaa jak fajowsko, jeszcze trochę i do domu wyjdzie
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
W ogóle dzisiaj rano przyglądałam się mojemu małemu szkrabowi i uświadomiłam sobie że dzięki niemu czuję się szczęśliwa. Ostatnio między moją teściową, mną i moim TŻtem dochodzi do zgrzytów aż się odechciewa wszystkiego. Wczoraj teściowa przyczepiła się o to że moja mama wzięła miskę ostatnio jak pomagała mi sprzątać po remoncie, nalała do niej wody i umyła podłogę... Teściowa stwierdziła że miska nadaje się do wyrzucenia, wysłuchałam, przyjęłam do wiadomości, ubrałam Jaśka, poprosiłam TŻta żebyśmy pojechali do miasta i wyobraźcie sobie że pojechałam odkupić jej tą miskę... Jak Damian wręczył jej nową miskę to zapytała się czy jestem obrażona bo ona głupio palnęła. Chciałam wygadać się TŻtowi to naskoczył na mnie że dramatyzuje i że mam wrzucić na luz bo jego mamusia jest cudowna i nic złego mi nie robi, ani nie dogryza tylko mi się tak wydaje. Wieczorem z bezsilności aż się popłakałam. No i od wczoraj unikam męża oraz teściowej...
ja bym TŻ powiedziała że albo jest po Twojej stronie i się "usamodzielnia" albo jest po stronie mamusi a Ty się wyprowadzasz z małym do rodziców, postaw go w takiej sytuacji, oczywiście z wyprowadzką to go postrasz, może to poskutkuje
Cytat:
Napisane przez iguana333 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ALE MIAŁAM NIEMIŁĄ PRZYGODĘ na usg 4d poszłam do SEBASTIANA FORYSIA który przyjmuje w Radomiu prywatnie w gabinetach USG, ale jest z Matki Polki w Łodzi. Nie znałam go ale miesiąc temu było miejsce tylko do niego...
Ja niestety na niego trafiłam, fatalny, niemiły, nawiedzony z dziwnym żartem...wchodzimy do gabinetu on nawet dzień dobry nie powiedział, my z mężem stoimy a on
"no niech się Pani kładzie jest pani już taka wielka że nie może się Pani dotoczyć?"
"co sobie Pani dała zrobić chłopca czy dziewczynkę?"
do męża; "lepiej żeby nie była podobna do Pana żony".
Tekst o dziecku: "nie chce pokazać buzi woli z drugiej strony, jest bezwstydna jak żona"
"a czy Pani mogłaby się cała rozebrać"
ja na to: "jeśli byłaby taka potrzeba żeby zrobić od środka usg to tak, a to trzeba?"
on na to " nie no widzi Pani są różne kobiety jedna się łatwo rozbierze inna wcale, a Pani córka pokaże buzie jak będzie chciała"
Poza tym nastraszył nas strasznie, bo bada tętno w główce potem w pępowinie coś nie chciało mu się uchwycić, bada znowu i nic nie mówi a potem tekst:
"czy wie Pani gdzie Pani pojedzie od razu ode mnie" no ja na to "nie wiem, gdzie?" on: "do szpitala, dziecko ma 190 tętno a do 180 jest możliwe, powyżej 200 może przestać bić albo nastąpić jakaś nieodwracalna wada" no to się przestraszyliśmy, zaraz bada znowu i mówi "oooo spadło do 140"
NIE DAŁ NAM NAGRANIA NA PŁYCIE TYLKO ZDJĘCIA NA KTÓRYCH JEST SERCE, TĘTNO I PUPA, ŻADNEGO ZDJĘCIA INNEJ CZĘŚCI CIAŁA!
I ZA TO ZAPŁACILIŚMY 250 ZŁ I JESTEM STRASZNIE ZŁA ŻE OD RAZU NIE WYSZLIŚMY, MĄŻ MÓWI ŻE MIAŁ OCHOTĘ OD RAZU WYJŚĆ!
Zadzwoniłam do swojego lekarza po tej wizycie i mówię mu o tym, on powiedział że chwilowo większe tętno nie jest niepokojące i żebym zrobiła sobie morfologię i CRP i zadzwoniła o niego z wynikiem. Mówię mu że ten Foryś jest nawiedzony, a mój gin do mnie: a kto Ci kazał do niego iść, on nawet ginekologiem nie jest tylko radiologiem!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! MASAKRA! Gdybym wiedziała w życiu bym do niego nie poszła ale tylko do niego było miesiąc wcześniej miejsce....... JESTEM STRASZNIE ZŁA, NAPSUŁ MI TYLKO NEWY TEN LEKARZ! OLEWAJĄCY STOSUNEK DO PACJENTÓW i niedokładne badanie. Z czystym sercem mogę polecić dr Grzesiaka. Byliśmy i niego na połówkowym! Super, taktowny, miły, starał się dokładnie pokazać dziecko, wszystko sprawdzał i tłumaczył.
o boże, tylko w łeb palnąć takiego "lekarza"


hejo!
wpadłam na chwilkę się odezwać :P wcześniej nie miałam kiedy

TŻ pojechał na zjazd klasowy, ale pojechał samochodem więc w razie gdybym zaczęła rodzić mam do niego dzwonić

czuję ucisk na dole brzucha, w pipce mnie kłuje i tak o


aaaaa i jedna deska w nowym łóżku się złamała i to ta co podtrzymuje stelaż a najśmieszniejsze jest to że usiedliśmy a nie było bunga bunga musimy teraz jechać do stolarza i żeby nam dorobił tą dechę
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-10-19 o 17:07
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 17:09   #4797
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez slimaczek19 Pokaż wiadomość
ile w mleku? nie długo raczej, alkohol podobno po 2 h znika z mleka
chcesz dawać odciągnięte, żeby zjeść coś niedobrego?
ciężko tak czasowo trafić z tym odciągniętym
reakcja jest po tylu godzinach, bo Ty trawisz 6-8 h, potem karmisz (no zależy po jakim czasie) i dziecko musi strawić i jest reakcja
żeby dokładnie przetestować to trzeba by zjeść coś nowego w jeden dzień, potem jeść to samo co wcześniej i jeśli nic się nie dzieje przez 1-2 dni to można jeść to nowe
najlepiej pierwsze 'nowe" rzeczy po 5-6 tygodniach od urodzenia, bo podobno wtedy już jelita dziecka są dojrzałe
u mnie się sprawdziło z jabłkiem: zjadłam sobie surowe jeszcze w szpitalu (głupia ja...) a potem miałam nockę z głowy i mi położna odgazowywała Małą potem zjadłam dopiero po tych 5 tygodniach i był spokój

jak chcesz zjeść coś "cięższego" to daj kropelki z espumisanem trochę wcześniej. Ja dawałam Bobotic

a te guzki to pewnie zastoje z mleka, obserwuj czy zejdą po karmieniu, żebyś zapalenia nie dostała
i tak daje odciągnięte, bo mały z cyca sie nie najada sam. Wiec i tak sciągam i tak.. no ale z cyca tez daje
Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Dziekuje
Czyli jak zjem cos na sniadanie to do kolacji powinno wylesc , jesli by nie odpowiadało?

Ryba ja jem smazone , tzn jadłam kotlety mielone wczoraj I jest okey.
Bardziej sie boje tego nabiału , bo tak strasza wszedzie




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mi w szpitalu kazali jesc nabiał a z mięsa tylko drób i to ugotowany, kilka warzyw ,z owoców tylko jabłko i maliny i wszystko. Pić herbatki laktacyjne oraz wode.

A skoro nie można owoców typu brzoskwinie to herbatki mogę o tym smaku? bo soki mi zabronili.. ?
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 17:20   #4798
slimaczek19
Raczkowanie
 
Avatar slimaczek19
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 466
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Dziekuje
Czyli jak zjem cos na sniadanie to do kolacji powinno wylesc , jesli by nie odpowiadało?

Ryba ja jem smazone , tzn jadłam kotlety mielone wczoraj I jest okey.
Bardziej sie boje tego nabiału , bo tak strasza wszedzie




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jeśli jeszcze przez noc będzie spokój to najprawdopodobniej odpowiada
trzeba wziąć też pod uwagę ile czegoś zjesz po np. pół jabłka nic nie będzie, a po 3 już może być
kp nie jest łatwe, niestety...

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
i tak daje odciągnięte, bo mały z cyca sie nie najada sam. Wiec i tak sciągam i tak.. no ale z cyca tez daje

mi w szpitalu kazali jesc nabiał a z mięsa tylko drób i to ugotowany, kilka warzyw ,z owoców tylko jabłko i maliny i wszystko. Pić herbatki laktacyjne oraz wode.

A skoro nie można owoców typu brzoskwinie to herbatki mogę o tym smaku? bo soki mi zabronili.. ?
ja bym uważała, w herbatkach "brzoskwinia" będzie pewnie chemiczna

a co do diety, to co szpital to obyczaj mi mówili, że nic surowego, łącznie z owocami.
Mięso gotowane lub na parze
kurczak, indyk wydaje się bezpieczny
najlepiej chyba robić po swojemu, czyli dieta lekkostrawna i wprowadzać nowe rzeczy

ciekawe co teraz usłyszę, bo do innego szpitala będę jechać :p
slimaczek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 17:23   #4799
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

olenka malowalam pianka z loreala jasny blondwyszly w miaaare chociaz nastepnym razem pojde do fryzjera...czyli pewnie przed samym porodem lub zaraz PO;////

odrost troche zakryty mimo wszytsko troszke ciemniejszy dalej bialee z lekko zoltymi i na dole w sumie jasno zolte i biale.;/ czyli misz masz,ale bedzie.
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 17:30   #4800
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez slimaczek19 Pokaż wiadomość
a co do diety, to co szpital to obyczaj mi mówili, że nic surowego, łącznie z owocami.
Mięso gotowane lub na parze
kurczak, indyk wydaje się bezpieczny
najlepiej chyba robić po swojemu, czyli dieta lekkostrawna i wprowadzać nowe rzeczy

ciekawe co teraz usłyszę, bo do innego szpitala będę jechać :p
mi położna kazała jeść wszystko tylko z umiarem
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.