Ręcznik na sucie,z igłą w tyłku,tak wyglądam w ciąży schyłku,mamy IX-X 2013,cz. XXIII

[gorgulek]

Napisane przez papuga_69

Cwiczenia na miesnie brzucha tez mozesz?

Po ciazy z Zuzia zaczelam po 2 mscach.



Madziuchna, nie lubie laktatora no i myslalam ze zdaze.
Bede cwiczyc w domu. Szkoda mi czasu po poludniu. Chce go poswiecic Zuzi.

[Diorisha]

Napisane przez katarzyna2811

Diorisha dziękuję . Mogę zadać ci pytanie? Pamiętam jak opisywałaś jak Ewunia cię pogryzła i tak ostatnio sobie myślałam o Tobie czy już wszystko ok.

Wybacz,że Ci od razu nie odpisałam ale uciekłam nakarmić małą i poszłyśmy od razu na spacerek bo pogoda wspaniała 19stopni i przepiękne słoneczko.
Tak,już prawie wszystko się zagoiło. Jest takie wgłębienie jakby blizna także to już pozostanie ale samej rany już nie ma. Antybiotyk i przeciwzapalny przestałam brać dopiero w piątek.

Napisane przez Larysa88

kochane dopiero teraz mogłam wejść na kompa, a teacherka napisała przed 10;00 że narazie dalej nic

"Zero postępów... Ordynator założył mi ponownie cewnik Foley'a, tym razem nie bolało tak jak w piątek. Szyjka niedojrzała, skurczy nie mam absolutnie żadnych... Trochę tu poleżę fajne współlokatorki wyszły i będzie już w ogóle nuda... Potrzebne mega kciuki... "

: kciuki:

Te cewniki to jakaś porażka. Ja miałam założone łącznie trzy- wpierw jeden a następnego dnia dwa na raz i gooowno dały.
Mam nadzieję,że Teacherka będzie miała więcej szczęścia i u Niej to zadziała .

[bojatoja]

Dziewczyny jakie witaminy teraz bierzecie?

Dziwne to będzie jak wezmę Filipa do gina, bo nie mam z kim go zostawić?

[Diorisha]

Napisane przez bojatoja

Dziewczyny jakie witaminy teraz bierzecie?

Dziwne to będzie jak wezmę Filipa do gina, bo nie mam z kim go zostawić?

Mi zostały jeszcze Falvit mama i je łykam.

Jakiś czas temu ( chyba w lipcu) widziałam w poczekalni mojego gina młodą mamę z nosidełkiem

[Madziuchna27]

Napisane przez bojatoja

Dziewczyny jakie witaminy teraz bierzecie?

Dziwne to będzie jak wezmę Filipa do gina, bo nie mam z kim go zostawić?

Femibion 2

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Hurrey!
Zapomniałam się pochwalić: dziś rano listonosz przyniósł polecony z MOPR-u Orzekli, że dostaniemy becikowe Ale przeleją kasę dopiero w następnym miesiącu.

[angelikada]

a mi dzisiaj cos trudno usiedzieć na miejscu noc miałam o dziwo lepszą obudziłam się dopiero o 4 na siusiu i później jak mąż wstawał wiec ogolnie nei było zle, gorzej jak mam się z pleców przekrecic na lewy bok :/ boże tak mnie wszystko boli, a na lewym boku ciężko mi się spi bo znowu już mnie biodro boli bo caly czas na lewym boku :/

ehh no ale dzisiaj mam jakos więcej energii, odkurzyłam zrobiłam dwa prania w sypialni poogarniałam i starłam kurze łazienke w miare ogarnęłam i jeszcze mi mało wiec później może jeszcze cos porobię a teraz z głodu zajadam platki z mlekiem ;p czekoladowe ;p

[papuga_69]

Napisane przez bojatoja

Dziewczyny jakie witaminy teraz bierzecie?

Dziwne to będzie jak wezmę Filipa do gina, bo nie mam z kim go zostawić?

femibion.

mysle ze nie, nie raz w kolejce do gina widzialam kobiety z dziecmi

[Diorisha]

Napisane przez Madziuchna27

Hurrey!
Zapomniałam się pochwalić: dziś rano listonosz przyniósł polecony z MOPR-u Orzekli, że dostaniemy becikowe Ale przeleją kasę dopiero w następnym miesiącu.

Eeeeeee to serdeczne gratulacje!

[matallewar]

Napisane przez bojatoja

Dziewczyny jakie witaminy teraz bierzecie?

Dziwne to będzie jak wezmę Filipa do gina, bo nie mam z kim go zostawić?

Ja nie mam co z dwójką zrobić

[papuga_69]

Napisane przez gorgulek

Po ciazy z Zuzia zaczelam po 2 mscach.



Madziuchna, nie lubie laktatora no i myslalam ze zdaze.
Bede cwiczyc w domu. Szkoda mi czasu po poludniu. Chce go poswiecic Zuzi.

pytam bo też chciałabym zacząć ćwiczyć a zapomniałam zapytać gina od kiedy można

[butterfly20]

cześć.

Wróciłyśmy,musimy zakrapiać oczka i robić masaż.Umówiłyśmy się też na szczepienia, w poniedziałek. I zmienią mi receptę na 5w1+ engerix.



Jak tak czytam podwójne mamusie to się zastanawiam jaka różnica wieku jest najlepsza...

Napisane przez rusałka_1

hej hej.

nie rodzę.
msiu nie zostawiłam cię w Dwupaku.



ja tez chętnie pomęczę.

cały weekend odpuściłam, pozytywnie się nastawiłam i co du..a! to tez nie działa.
gorzej jak wszystkie urodzicie wtedy już naprawdę nikt mnie nie zrozumie. Mama nadzieję że się rozpakuję z kimś w parze, jak najszybciej



super, że z wynikami wszytko w porządku



ja kochana bardzo się cieszę! i trzymam kciuki za Polę!
Doczytałam że jesteś w szpitalu i czekasz na skurcze - cudnie nie długo będziesz mamą


aa misia zgodnie z zasadą muszkieterów : "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego"! Także misia mamy 24h na porody



ja też myślę o teacherce i czekam na dobre wieści

Ja nie będę mówić,że Cię rozumiem, bo przecież tak nie czekałam,ale mogę sobie wyobrazić jakie to uczucie. tym bardziej,że prawie wszystkie już rozpakowane, żadna nie chce być ostatnia

Napisane przez misia332

ogarnęłam sie, jadę do sklepu na chwilę.

Powiem wam, że zrobiła mi się "słoniowa twarz" wczoraj. Spuchłam normalnie.

I chcąc dzisiaj ubrać jakąś bluzkę, doszłam do wniosku, że zostały mi dwie: biała i czarna.

Też tak miałam pod koniec ciąży i mam wrażenie,że nadal tak trochę zostało. Cycki i twarz takie większe, a reszta schudła. Nie mogę na siebie patrzeć...

Napisane przez matallewar

Ilość wkłuć nie ma znaczenia, ilość szczepionek taka sama
A skoro można brać podstawowe+pneumo+rota+me ningo, to raczej bezpieczne
Eda miał 6w1, rota i pneumo i nic mu nie było potem

A nie chcesz pneumo po 6 miesiącu? Wcześniej raczej i tak nie będzie mały spotykał się z dziećmi?

Moja bratowa mi mówiła,że meningo to po 2 rż?

Napisane przez matallewar

No masz 2 dawki mniej
Ja chcę po 6 miesiącach, bo Encia po tego czasu do żłoba na pewno nie pójdzie, a właśnie w skupiskach dzieci jest największe prawdopodobieństwo złapania pneumo.

A Encia będzie miała kontakt z jakimiś innymi, przedszkolnymi dziećmi?

Napisane przez Larysa88

ooo super !!! mocne kciuki ! oby łatwo poszło !







kochane dopiero teraz mogłam wejść na kompa, a teacherka napisała przed 10;00 że narazie dalej nic

"Zero postępów... Ordynator założył mi ponownie cewnik Foley'a, tym razem nie bolało tak jak w piątek. Szyjka niedojrzała, skurczy nie mam absolutnie żadnych... Trochę tu poleżę fajne współlokatorki wyszły i będzie już w ogóle nuda... Potrzebne mega kciuki... "

Bidulinka

Napisane przez matallewar

Edi zareagował bardzo dobrze na Elenkę.
A co robię, żeby nie czuł się odsunięty?
Nawet jak karmię, to z drugiej strony zawsze go przytulam. Staram mu się poświęcać maksymalnie dużo czasu. Wieczorami tż tylko z Edim się bawi, Elenkę w sumie na razie tylko myje i usypia, a tak ja się nią zajmuje, a on Ediemu poświęca czas. Nie bardzo wiem, jak mogę Ci pomóc


Po prostu pomija się 2 pierwsze dawki, a dalej tak samo




---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------


Wiesz, co? Z kp to u nas tak, że ja Edzikowi tłumaczę po prostu. Że Elenka jest mała, nie ma ząbków i musi pić mleczko od mamy. I że cycusie są tylko dla niej, bo on jest duży i może jeść serki i kanapki. I właśnie jak karmię prawym cyckiem, to Eda sie z lewej przytula i jest zadowolony

Fajny sposób

[Diorisha]

Napisane przez matallewar

Ja nie mam co z dwójką zrobić

Bierz z sobą dwójkę To może być ciekawe przeżycie


angelikada jeszcze chwilka i ból pleców zniknie Pojawi się za to bezsenność

[papuga_69]

Zaraz umrę z głodu a Antek nie śpi i marudzi gdy choć na chwile przestane poświęcać mu uwagę

[agravka]

Napisane przez Larysa88

"Zero postępów... Ordynator założył mi ponownie cewnik Foley'a, tym razem nie bolało tak jak w piątek. Szyjka niedojrzała, skurczy nie mam absolutnie żadnych... Trochę tu poleżę fajne współlokatorki wyszły i będzie już w ogóle nuda... Potrzebne mega kciuki... "

oj kochana, jestem z Tobą, trzymam kciuki, żeby się wreszcie zaczęło...

Napisane przez gorgulek

Cotka u mnie byko tak ze bardzo tesknilam za Zuzia bo to taka mala coreczka moja. Ale powiem Ci ze czasem zaczynaja mnie draznic jej zachowania ktore kiedys by przeszly bez echa i staram sie zeby ona tego nie odczula. Przytulam ja przy kazdej okazji, mowie ze kocham i bawie sie jak spi Milosz. Ona widzi ze malemu poswiecam wiecej uwagi. Pyta mnie: mamo, jak nie karmisz Milosza to pobawisz sie ze mna a ja wtedy czuje ze daje dupy, ze ona czuje sie taka mniej wazna. Jak ktos jest u nas albo my u kogos to ciagle chce byc w centrum zainteresowania, robi sie nieznosna i pajacuje. Mi jest ciezko bo czuje ze ja jakos zaniedbuje. I juz koncze bo wyje smutno mi a nie dam rady sie rozdwoic. Wczoraj pytala czy oze spac tylko ze mna. Pozwolilam w nocy przyjsc, nie przyszla. Ona chciala ze mna zasnac a ja w tym czasie karmilam Milosza, jak skonczylam to spala... ehhh

mam to samo, też chciałam poczytać Adzie do snu, ale akurat Iga się budziła, ale od dwóch wieczorów jest super i się udaje, Ada jest kochana, też tuli i całuje Ige, ale raz strzeliła tekstem"nie jestem nikomu do niczego potrzebna"myślałam, że mi serce pęknie;(jutro odciagam mleczko i idę z Ada na tańce, wczoraj byłyśmy tylko we 2 w Kościele

Napisane przez bojatoja

Dziewczyny jakie witaminy teraz bierzecie?

Dziwne to będzie jak wezmę Filipa do gina, bo nie mam z kim go zostawić?

Mantruelle?jakoś tak- zostały z ciąży o zamierzam dokupić

Napisane przez Madziuchna27

Femibion 2

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Hurrey!
Zapomniałam się pochwalić: dziś rano listonosz przyniósł polecony z MOPR-u Orzekli, że dostaniemy becikowe Ale przeleją kasę dopiero w następnym miesiącu.

Super!!!


Dziewczyny byłam na tej wizycie i wyszło, że mała przybiera zamiast 300g na dobę 275 i lekarka bić nie mówiła, dopiero jak zapytałam, to powiedziała, że mogę budzić co 2-2,5h a ja uważam, że to bez sensu, że skoro śpi, to jest najedzona, tz za to sraczkuje...


Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

[Diorisha]

Kurcze na styczniowo-lutowych mamusiach urodził się dzidziuś. Wcześniaczek-maleństwo takie. Mam nadzieję,że wszystko z Nim dobrze

[papuga_69]

Motylku co do różnicy wieku to myślę że rok-dwa albo powyżej 10, kiedy dziecko jeszcze nie kuma albo gdy jest juz na tyle duze by zrozumiec ze mały dzidziuś pochłania sporo czasu i rodzice będą musieli ten czas mu poświęcić, co nie ma oczywiście wpływu na osłabienie uczucia do pierwszego dziecka

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Jak tak czytam podwójne mamusie to się zastanawiam jaka różnica wieku jest najlepsza...

Moja bratowa mi mówiła,że meningo to po 2 rż?

A Encia będzie miała kontakt z jakimiś innymi, przedszkolnymi dziećmi?

Chyba nie ma reguły, zależy od dzieci
Możliwe, ja nie brałam ich pod uwagę
No Edi na 100% pójdzie od września do przedszkola, a ona może do KM lub żłobka, więc szczepić po 6 m-cu chcę koniecznie

Napisane przez Diorisha

Bierz z sobą dwójkę To może być ciekawe przeżycie


angelikada jeszcze chwilka i ból pleców zniknie Pojawi się za to bezsenność

No, mógłby na przykład pani gin podawać wziernik i w ogóle pomagać
Haha, pewnie go w KM zostawię, bo tż będzie w szpitalu

Napisane przez Diorisha

Kurcze na styczniowo-lutowych mamusiach urodził się dzidziuś. Wcześniaczek-maleństwo takie. Mam nadzieję,że wszystko z Nim dobrze

Ojej, to za niego...

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Nie działają bajki, a Eda chciał coś obejrzeć, to włączyłam film ze ślubu
On ma zaciesz, że mama i tata na filmie, a ja się już 3 razy poryczałam

[maharet1092]

Napisane przez butterfly20

cz


Jak tak czytam podwójne mamusie to się zastanawiam jaka różnica wieku jest najlepsza...
)

Myśle, że albo bardzo mała (tak 2,5 roku max) albo dość spora (tak 8 lat w górę).
W pierwszym przypadku dzieci dosć szybko łapią wspólny kontakt, bawią sie razem, te same zabawki, podobny "poziom".
W drugim przypadki starsze dziecko często opiekuje się, zabawia to młodsze, jest w stanie już duzo rozumieć.
Najgorsza jest chyba różnica 4-6 lat.Bo kontaktu nie złapią, a starsze dziecko jest jeszcze za małe, żeby umieć bawić sie z maluchem.

[papuga_69]

Napisane przez Diorisha

Kurcze na styczniowo-lutowych mamusiach urodził się dzidziuś. Wcześniaczek-maleństwo takie. Mam nadzieję,że wszystko z Nim dobrze

za maleństwo i rodziców. Oby wszystko było dobrze

[misia332]

ja od rana nic nie jadłam bo tak mnie zgaga pali, przechodzi jedynie po wodzie i mleku, ale mlekiem już mi sie rzygać chce...

TŻ wpadł do domu i mówi do mnie "Ale źle wyglądasz" , a mama go poparła jeszcze.

No nie ma to jak komplement ze strony męża, ale naprawdę widzę, że wyglądam od wczoraj tragicznie na buzi.


Ciekawe jak tam ja sobie radzi.

[matallewar]

Elenka od rana nie spała, dopiero mi się udało ją uśpić, bujając w wózku i przy odkurzaczu

[maharet1092]

Napisane przez misia332

ja od rana nic nie jadłam bo tak mnie zgaga pali, przechodzi jedynie po wodzie i mleku, ale mlekiem już mi sie rzygać chce...
.

Mi po wodzie była gorsza, przechodziła po zjedzeniu konkretów, na krótko, ale zawsze to coś

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

A kiedy po sn można robić brzuszki?[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Ćwiczenia połogowehttp://www.przeklej.net/file_details/138500.html

[83monia]

nadrabiam...

piszecie od mokrej koszuli od mleka... i wystarczylo bym to rpzeczytala i czuje ze mi mleko leci

[rusałka_1]

Napisane przez Larysa88

"Zero postępów... Ordynator założył mi ponownie cewnik Foley'a, tym razem nie bolało tak jak w piątek. Szyjka niedojrzała, skurczy nie mam absolutnie żadnych... Trochę tu poleżę fajne współlokatorki wyszły i będzie już w ogóle nuda... Potrzebne mega kciuki... "

kochana masz ode mnie ogromne kciuki! i dużo siły ci życzę!

Napisane przez angelikada

a mi dzisiaj cos trudno usiedzieć na miejscu noc miałam o dziwo lepszą obudziłam się dopiero o 4 na siusiu i później jak mąż wstawał wiec ogolnie nei było zle, gorzej jak mam się z pleców przekrecic na lewy bok :/ boże tak mnie wszystko boli, a na lewym boku ciężko mi się spi bo znowu już mnie biodro boli bo caly czas na lewym boku :/

ehh no ale dzisiaj mam jakos więcej energii, odkurzyłam zrobiłam dwa prania w sypialni poogarniałam i starłam kurze łazienke w miare ogarnęłam i jeszcze mi mało wiec później może jeszcze cos porobię a teraz z głodu zajadam platki z mlekiem ;p czekoladowe ;p

widzę że przypływ energii u Ciebie dziś

Napisane przez butterfly20

Ja nie będę mówić,że Cię rozumiem, bo przecież tak nie czekałam,ale mogę sobie wyobrazić jakie to uczucie. tym bardziej,że prawie wszystkie już rozpakowane, żadna nie chce być ostatnia

Napisane przez Diorisha

Kurcze na styczniowo-lutowych mamusiach urodził się dzidziuś. Wcześniaczek-maleństwo takie. Mam nadzieję,że wszystko z Nim dobrze

oj to bardzo wcześnie, kciuki za niego

Napisane przez misia332

ja od rana nic nie jadłam bo tak mnie zgaga pali, przechodzi jedynie po wodzie i mleku, ale mlekiem już mi sie rzygać chce...

TŻ wpadł do domu i mówi do mnie "Ale źle wyglądasz" , a mama go poparła jeszcze.

No nie ma to jak komplement ze strony męża, ale naprawdę widzę, że wyglądam od wczoraj tragicznie na buzi.


Ciekawe jak tam ja sobie radzi.

ja też jestem ciekawa czy Pola już na świecie?

Pewnie mąż nic złego na myśli nie miał

ale jest z dnia na dzień jestem coraz bardziej opuchnięta.

Byliśmy na zakupach i u moich rodziców. Zjem obiad i jadę do gina. Nie wiem na co liczę, ale mam nadzieję że oś ruszy z tą wizytą

[maharet1092]

[Aaamelkaa]

byliśmy na ważeniu
Michaś przez tydzięń przybrał 120 g , sama nie wiem czy się martwić, obłęd ,lekarz w sumie nie powiedział że dobrze,ani źle, kazał pić zioła na laktacje i za tydzień ważenie
boże,matka wariatka ze mnie,nie wiem co myśleć o tym

teacherka mocne kciuki za Ciebie

co można na kolki jak dla noworodka 2 tygodniowego ?


a i położna dziś też nas nie uraczyła wizytą
mam ją w nosie, byliśmy na spacerze, jak się nie zapowiada co do dnia ani godziny to nie bedę się na nią oglądać

[maharet1092]

Napisane przez Aaamelkaa

b
[B]co można na kolki jak dla noworodka 2 tygodniowego ?

Koperek, sab simplex

[83monia]

Napisane przez cotynato

My już w domku. Ja z totalnym babyblusem -przeryczałam wczorajszy dzień i dziś też od rana. Nie umiem nad tym panować.
Mały o dziwo śpi, chociaż myślałam że u niego to nierealne. Strasznie dużo je...

I teraz pytanie do mam które miały już dzieciaczki.
Jak sobie radzicie i radziłyście?
Ja w ogóle... Odkąd zobaczyłam po tych prawie 4 dniach kompletnego niewidywania moje dziecko to mnie taka załamka ogarnęła. Jakieś durne myśli... Mam wrażenie, że on jest zazdrosny, że tak się dystansuje jak mam maluszka. Dzisiaj to aż nie chciałam karmić małego bo Filip wtedy jest taki dziwny, oddalony... A ja po tych kilku dniach, kiedy go "zostawiłam" mam w stosunku do niego olbrzymie wyrzuty. Ciągle mi się wydaje, że coś mu odbieram, że ma do mnie żal.. i na tym traci biedny niewinny Mikołajek i zaraz znowu dołuję się nim. Taka jakaś durna jestem, ale wy już macie wprawę i już swoje przeszłyście. Maluszki długo w domu to błagam podzielcie się tym jak to ogarniacie, jak to u was wyglądało , co U nas Filip ma 2 latka, niby w tym wieku nie powinna się ta zazdrość jakoś szczególnie pojawiać- ale np. wczoraj rzucił w małego kulką i mnie to lekko przeraziło. Zaczął się tak popisywać, żeby zwrócić na siebie uwagę, wchodzić na mnie i tulić jak karmiłam... Kurcze nie wiedziałam że to takie ciężkie może być.

A Mikołaj jeszcze mi faworyzuje jedną pierś i nie wiem co robić bo ta druga wiecznie nabrzmiała i obolała...

1. ty mu nic nie zabierasz, ty mu brata dalas. cos nowego, nieznanego ale jak zacznie chodzic to fajnego.
2. wlazenie i tulenie sie jak karmisz czy lulasz jest normalne

w szkole dla rodzicow fanie to podsumowali: jakby twoj maz przyszedl z jakas nowa baba i oznajmil ze bedzie fajnie, to nowy czlonek rodziny i go kochamy, to bylabys szczesliwa? tak wlasnie sie czuje starsze rodzenstwo...

[matallewar]

Aaamelkaaa na kolki to tylko przeczekać tak naprawdę
Możesz dać coś z simeticonem (Espumisan, Esputicon, Infacol, Bobotic) albo z laktazą (Delicol). Możesz podawać koper włoski (Herbatka ziołowa, Gripe Water). Możesz masować brzuszek i grzać termoforem lub poduszką wiśniową. Możesz nosić i kołysać.

Ale tak naprawdę, to jeśli to prawdziwa kolka, to niewiele pomoże

[SAMBAdiJANEIRO]

teacherka kciuki

ja za Ciebie tez chyba ze juz urodzilas bo jeszcze nie nadrabialam :P

wasze dzieci to mega grzeczne musza byc bo ja na wizat kompletnie nie mam czasu...ledwo mam czas w ciagu dnia troche dom ogarnac i cos ugotowac bo maly pomijajac spacery w dzien prawie w ogole nie spi...pada dopiero o 22 i spi ladnie do rana...ale wtedy to ja juz tez nie mam sil i klade sie z nim...szkoda ze nie ma babci do pomocy...

Byla dzis u nas polozna i maly wazy juz 4,5 kg...przybral 800 g przez 4 tyg