Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[diabli]

Napisane przez maarchewka

a jak z tymi sloikami robisz kupujesz jak coś akurat jest w promocji ? Na jakiejś konkretnej firmie się skupiasz czy bierzesz jak leci oby roznorodnie?
Ja zupełnie nie mogę sie w tym ogarnąc..

A już w cenach to w ogóle nie mogę się ogarnąc, bo w jednym sklepie to co jest w promocji to w drugim sklepie jest taniej bez promocji...

zaczelam od hippa. ide do rossmana po wkładki laktacyjne babydream i mokre huggiesy to biore ze 3 słoiczki (najpierw tylko te po 4 mies. marchewka, marchewka ziemniak, dynia ziemniak, szpinak ziemniak, marchwiowa z ryzem, jarzynowa krem. podobnie z owocami.
jedziemy do tesco na większe zakupy pakuje do kosza kilka sloikow 2 warzywne, jeden owocowy np. długo nie mogłam znaleźć tej zupki marchew ryz, wiec jak ja już dorwałam to wzielam 3x ja.
jade do CH to odwiedzam P i P, biore kaszke Holle i 2 słoiki
odwiedzam biedronke, to do koszyka laduje bobovita pierwsza lyzeczka brokuł. kalafior, groszek. przy okazji wzielam tam tez kaszke manne z nestle. jakos wśród innych zakupow te 10-20zl zawsze się gubi, a polka malej wypelniona po brzegi.
ale jeśli pojawi się jakas promocja to zaszaleje bardziej (jak w rossmanie z kuponami hippowymi albo wtedy, gdy było 30% rabatu), w biedronce pojawil się na tydzień hipp - to tez jakies zakupy pojechałam tam zrobić i wzielam kilka sloikow takie to wszystko niby przy okazji hehe.

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Napisane przez Ashyshqa

A TZ ma dwie rozmowy w Edim w czwartek Zobaczcie jak szybciutko Wasze kciuki podzialaly A i dodatkowo na maila otrzymal propozycje pracy w... Zakopanem Szkoda, ze dopiero teraz. Chetnie przeprowadzilabym sie w Tatry
Diabli no mieszkanie cieplejsze to priorytet. W Edynburgu nie bedzie w tej kwestii problemu. Ach, mam nadzieje, ze sie uda

kuuuurna, zakopiec bylby idealny! ze tez się spóźnili
mój brat tez maniakalnie oglada teorie wielkiego podrywu miałam się zarazić, ale na razie z seriali tylko ostry dyżur i domek na prerii były w stanie mnie pochlonac ten 2 z sentymentu hehe

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

W ogóle zapomniałam napisać, że trzymam kciuki za rozmowę

hehe dziekuje. w sumie kciuki to teraz zarezerwujcie na czwartkowe wyniki rozmowa to już wlasciwie formalność, bo teraz ja mam zdecydować co i jak. dyrektorka jak najbardziej jest na tak... jutro będę dzwonila na te podplomowke i sprobuje wywalczyć przyjecie od listopada. ten weekend to zbyt wielkie wyzwanie logistyczne Nela, kasa, nocleg w ich przedszkolu itd. musze sobie to wszystko poukladac. i czekam na przedwstepna umowę, bo bez niej jakos nie mam odwagi hehe.

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

ja dostałam i nie upiekłam, jestem zua nie lubię takiego pierdu pierdu

hehe, tez nie lubie lancuszkow, ale ciasto mnie zaintrygowalo, bo takie "pieczenie" bez stania w kuchni to moje klimaty kurcze, frajde mam, ze stoje sobie rano w kuchni, robie herbate, wsypuje cukier i gotowe pewnie gdyby mi ktoś dal ten przepis w calosci i polecil to zabierałabym się za niego cala wieczność (jak za forumowe brownie, cukiniowe i wiele innych). a tak dostałam zaczyn, wskazówki na poziomie przedszkolaka, wiec działam tez pewnie wyjdzie ze jestem zła, bo spodziwam się pięknego zakalca

Napisane przez XxXJuSstiii

dla noworodka fotelik ma być ułożony w stosunku do podłoża pod kątem 45 stopni do podłoża a dla starszego 60 stopni

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

Napisane przez Elusiek85

sto lat śliczne foty

dziękujemy. nie mogę się doczekać kiedy mala będzie już "mobilna" i fotki przestana być lezace...

wspolczuje domowego szpitala. faktycznie dwóch chorych facetow to musi być niezle wyzwanie

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Napisane przez Elusiek85

a jaką masz witaminę c? my mamy cebion i mały bardziej się krzywi niż po marchewce z gerbera

my mamy cebion multi i smakuje jak nimm2

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

znajomi go mają
a Wy już w grudniu chcecie się przesiadać?

jak ja słyszę coś takiego to od razu mam myśl "aha, nie podoba Ci się ale nie chcesz mi sprawić przykrości"

hehe, sama nie wiem. raczej wszyscy sa zaciekawieni, czy to pelne imie, czy Nel jak w pustyni i w puszczy itd. i ewidentnie zachwycają się, ze krótkie, proste i można tak ladnie zdrabniać hehe. na pewno istnieja ludzie, którym się nie spodoba choć wydaje mi się, ze jeszcze na takich nie trafiliśmy - o ja naiwna hehe

---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Napisane przez banka26

ale sie wzruszylam..

ja tez...proste zwyczajne marzenie malej dziewczynki i odzew tyyylu ludzi.

---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Napisane przez Veronic

a pijecie earl grey? bo u nas tylko taka w domu:P ale jakby co to mogę kupić inną hehe

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

Cwaniara Chyba po mamie

no cos ty. dokuczanie i prowokowanie mamusi musiala odziedziczyć po ojcu

Oczywiście, że pijemy earl gray, ja tylko taką choć w gościach nie wybrzydzam [/QUOTE]

wariatki!

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Napisane przez Elusiek85

u nas wczoraj przyszła druga przesyłka z hippa z kuponami jutro jadę po zestaw i coś dla młodego kupię

oo czyli jednak wysylaja kolejna ture...super

Napisane przez Elusiek85

A mam takie pytanie, czy podajecie soki maluszkom? Ja narazie byłam zwolenniczką samej wody, ale tydzień temu dostałam ochrzan od lekaza w szpitalu że młody powinien juz soki pić od 2 miesięcy

zamiast sokow wole dac owoc/warzywo skoro mala je marchewke to po co jej sok marchewkowy? na razie sokow nie daje, ale herbatki i wody tez nie. u nas cyc jest lekiem na pragnienie hehe.

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

Napisane przez Veronic

no to w takim razie chyba sobie jeszcze tak pojeździ


znalazłam maxi cosi na all co można montować tyłem do kierunku jazdy

http://allegro.pl/fotelik-maxi-cosi-...614123184.html

no ale on ma o 1 gwiazdkę mniej niż np ten romer...

jeszcze mobi
http://allegro.pl/maxi-cosi-mobi-9-2...644293764.html

---------- Dopisano o 00:55 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

czyli ile? 4 czy 3?
wariatka poczytaj wątek o kp, tak ku pokrzepieniu
nie, nie uważam, że masz mało mleka uważam, że masz leniuszka który chętnie pije jak leci ciurkiem a jak trzeba trochę bardziej się pomęczyć to woli drugiego cwaniaczek

Nela tak miała po szpitalu...leniwa do potęgi ntej. tatuś dal butle to samo mleczko leciało, a tu wrocila mama i było strzelanie z sutkow i inne ekscesy probowala wszystkich metod żeby jednak postawic na swoim. ale kiedy chowałam cyce i dopiero po chwili rozbierałam się na nowo to cudownie zmieniala zdanie

---------- Dopisano o 00:57 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Napisane przez karolina2121

hehe nie chciałam nic pisać, ale moi rodzice swojego psa nazwali Nela ... a mojego kota nazwałam Franek i moja siostra się wściekła, bo chciała tak nazwać swojego syna
dokładnie ja też Antek? no tak oryginalnie

hehe, u nas po osiedlu chodzi pies bokser Antek i moja mama nie może tego przeboleć, bo ma wnuka Antosia
a fajny ten Wasz pies?

---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:57 ----------

Napisane przez Veronic

romer 4 a maxi cosi 3 gwiazdki

sam fotelik czy z baza?

---------- Dopisano o 01:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------

Napisane przez prodiament

właśnie się zastanawiam, czym się właściwie różni zupka np. od zblendowanej dyni z ziemniaczkiem? Liczbą składników, czy konsystencją?

powiem ci jak otworze pierwszy sloik zupki

Napisane przez prodiament

Julka też ostro wcina, chyba nadrabia braki wagowe - dziś zjadła z obu cyców, a potem pożarła jeszcze 150 ml zblendowanej marchewki i pokrzykiwała z niecierpliwością, żeby matka się tak nie ociągała z tą łyżeczką przy jej obecnym apetycie nie opłaca mi się kupować słoiczków, tylko od razu gotować pół garnuszka warzywek na 3 dni

hehe niezla ma przemianę materii!

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

To jakieś szczęście przynosi

mam napisane tak:

rozdac dobrym ludziom na szczęście (najpozniej w poniedziałek)
dajesz komus chleb i niech się cieszy, ze przez tydzień może się nim cieszyc

---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 01:03 ----------

https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/...83344882_n.jpg hehehehehe

nadrobiłam, dobranoc!

[vil84]

wczoraj Przemek miał dwie drzemki po 30 min w ciągu dnia, wieczorem już ledwie żywy był, padł o 19.30, mąż spał u niego w pokoju i mówił że od 2 w nocy praktycznie nie spali budził się, marudził o smoka itp, po 5 już dał koncert, to dostał jeść, zasnął po 6 i śpi w najlepsze - totalnie mu się powaliło, nie spał od miesiąca dłużej niż do 7 współczuję mężowi nocki, ja spałam do 6 ale miał "dyżur" bo my teraz jedziemy na kilka dni do mojej mamy więc będzie miał wolną chatę i odeśpi

Napisane przez Elusiek85

Czy wy też spróbujecie same (albo zjecie większość) dania czy leków swojego dziecka Ja zajadam się kaszką nestlle Adiego jak nie zje całej i razem mamy wariacje w żołądku

słoiczki kończę jak nie zje i kaszki
ale mleka jeszcze nigdy chyba nie piłam

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Napisane przez Elusiek85

u nas wczoraj przyszła druga przesyłka z hippa z kuponami jutro jadę po zestaw i coś dla młodego kupię



A mam takie pytanie, czy podajecie soki maluszkom? Ja narazie byłam zwolenniczką samej wody, ale tydzień temu dostałam ochrzan od lekaza w szpitalu że młody powinien juz soki pić od 2 miesięcy

co Wy z tymi kuponami? ja nic nie dostałam, żadnych kuponów, na warsztatach były pakiety z hippa ale tam też żadnych kuponów nie widziałam

raz dałam sok, smakował, drugi już nie, a że pije wodę to nie namawiam do soków. wczoraj kupiłam bobo fruta akurat i może dam, ale na pewno nie tak żeby podawać codziennie. może raz na tydzień-dwa w ramach urozmaicenia.

co do fotelików, my się nastawiamy na maxi cosi mobi - tyłem do kierunku jazdy. drogi ale nie patrzyłam jeszcze jak w rankingach wygląda. tylko znajomi polecali a kolega pracuje w sklepie z artykułami dziecięcymi i robił jakieś kursy na sprzedawców fotelików mówił że to jeden z lepszych.


napisałam że Młody śpi, poszłam zajrzeć co u niego, a ten otworzył oczka, banan na buzi i tyle ze spania idę do niego bo jeszcze mu dałam chwilę na rozbudzenie.

[cloche]

Napisane przez Veronic

hello

Motyl szukałaś mnie??

---

marchewka to cudowny "lek" na Wojtusia !! zrobił dzisiaj 2 kupy

w ogóle dzisiaj mieliśmy dobry dzień

a nie mowilam, zeby diete rozszerzyc?

[humpback]

Napisane przez lonely_lady

przespanych nocek wszystkim życzę

prawie się udało I. się zlitował i urządził tylko 2 krótkie pobudki w nocy (24, 3), ale nad ranem zaczął pojękiwać, po czym urządził koncert żeby go nosić. i od 6 po kolejnym koncercie nie chciało mu się spać, pożuł zośkowego pyska i zaczął marudzić żeby się nim zająć.. to luksus w porównaniu z ostatnimi naszymi nocami

[deb]

Dzień dobry
Kiepska noc za nami, mała nie mogła spać przez katar, a w dzień już lepiej było.
Temat 100 raz był przerabiany ale oczywiście stwierdziłam żę moje dziecko kataru mieć nie będzie więc nie będę pisać na wszelki wypadek
Zatem: CO NA TEN cholerny KATAR?
Daję jej cebion i oczywiście sól morska i aspirator w ruchu, ale jakaś wstrętna kozica nam teraz nie chce wyjść!

[vvgh]

Napisane przez deb

Po pierwsze cześć wpadłam na moment przed snem. Cosik poczytam i spadam

Mi się podoba Przemuś ale jak byłam w ciąży to dla chłopca 'ustaliliśmy' Radosław, a dla dziewczynki Helenka no i mamy Helcię jakby druga córa była to Wanda mi się podoba ale wiem, że to by nie przeszło

Wanda jest cuuuudne!!! Ja chcę Klarcię ale Wanda tez chciałam. A chłopak miałby być Bruno mamy z mężem fazę na to imię - Bruno

[karota11]

Napisane przez diabli

https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/...83344882_n.jpg hehehehehe

nadrobiłam, dobranoc!

dobre

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez humpback

prawie się udało I. się zlitował i urządził tylko 2 krótkie pobudki w nocy (24, 3), ale nad ranem zaczął pojękiwać, po czym urządził koncert żeby go nosić. i od 6 po kolejnym koncercie nie chciało mu się spać, pożuł zośkowego pyska i zaczął marudzić żeby się nim zająć.. to luksus w porównaniu z ostatnimi naszymi nocami

a weeeźźź nic mi nie mow o nocy, Kuba nie mógł usnąć, jak już usnął to non stop sie przebudzał, wziełam go do wózka i przed 1:00 w nocy czytałam książkę i kołysałam wózek nogą ;/ a w nocy też jakieś dziewne pobudki ;/

Napisane przez deb

Dzień dobry
Kiepska noc za nami, mała nie mogła spać przez katar, a w dzień już lepiej było.
Temat 100 raz był przerabiany ale oczywiście stwierdziłam żę moje dziecko kataru mieć nie będzie więc nie będę pisać na wszelki wypadek
Zatem: CO NA TEN cholerny KATAR?
Daję jej cebion i oczywiście sól morska i aspirator w ruchu, ale jakaś wstrętna kozica nam teraz nie chce wyjść!

maść majerankową napewno pod nosek i olbas

[deb]

Napisane przez vvgh

Wanda jest cuuuudne!!! Ja chcę Klarcię ale Wanda tez chciałam. A chłopak miałby być Bruno mamy z mężem fazę na to imię - Bruno

No zobacz mi Wanda a mężowi właśnie się strasznie Bruno podobał

[vvgh]

Napisane przez deb

No zobacz mi Wanda a mężowi właśnie się strasznie Bruno podobał

Haha, no nieźle Oba mi się bardzo podobają. Kiedyś chciałam Wincenty dla chłopca, ale potem jednak stwierdziłam, że zbyt abstrakcyjne jakoś. I za bardzo nawiązuje do mojej fascynacji van Gogh'iem więc stwierdziłam, że nie

[humpback]

Napisane przez karota11

a weeeźźź nic mi nie mow o nocy, Kuba nie mógł usnąć, jak już usnął to non stop sie przebudzał, wziełam go do wózka i przed 1:00 w nocy czytałam książkę i kołysałam wózek nogą ;/ a w nocy też jakieś dziewne pobudki ;/

współczuję. ja ostatnie dni funkcjonowałam na rezerwie, więc nie wiem czy bym przetrwała kolejną noc z tej serii..

[karota11]

Napisane przez humpback

współczuję. ja ostatnie dni funkcjonowałam na rezerwie, więc nie wiem czy bym przetrwała kolejną noc z tej serii..

już wiem, co było przyczyną, bo od rana tez wstał marudny i sobie myślę ze niezły dzień będzie, a tu kupka poszła na cały pampers, nie robił ze 2 dni i pewnie to go tak męczyło biedula, bo zmieniliśmy pampka i radosny

[vil84]

Przemek się robi coraz bardziej mobilny, co mnie bardzo cieszy bo jest w tyle dość jeśli o to chodzi. dziś wyciągnęłam go ze śpiworka i zostawiłam w łóżeczku żeby kocyk rozłożyć itp, to się przekręcił na brzuszek żeby mnie widzieć - w ogóle coraz częściej go widzę na brzuszku, jak wcześniej tylko się darł to teraz z własnej woli sam wytrzyma z minutę zostawiam go na macie i idę coś porobić np. posprzątać, to znajduje go potem w dziwnych pozycjach niekoniecznie na macie, z zabawkami wyciągniętymi z maty pod stołem

Deb u nas na katar był Nasivin soft, maść majerankowa, Ibum forte na noc żeby łatwiej było mu spać - no i sól morska, ale nasivin plus sól nie bardzo więc nasivinu używałam trzy razy dziennie a soli wcale

poczekam aż Młody zgłodnieje i idziemy do złotnika - coś mnie wzięło na złote kolczyki, marzą mi się od dwóch lat ale dziś tak konkretnie mam jedne ale boję się je nosić bo mają takie zapięcie że dwa razy mi wypadły już, więc idę je sprzedać, do tego dwie złote zawieszki które mam od dzieciństwa ale są po prostu paskudne, może i pamiątka ale w życiu ich nie założe, przerobię to wszystko na złote kolczyki z porządnym zapięciem

[cloche]

Napisane przez vvgh

Haha, no nieźle Oba mi się bardzo podobają. Kiedyś chciałam Wincenty dla chłopca, ale potem jednak stwierdziłam, że zbyt abstrakcyjne jakoś. I za bardzo nawiązuje do mojej fascynacji van Gogh'iem więc stwierdziłam, że nie

wincenty za pozno wyjety
to brat mietka i aldony. mietek z przeterminowanych tabletek, aldona z dziurawego kondoma za mojej mlodosci taki kawal krazyl...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Ale się uśmiałam z doniczki Motylka i snu Marchewki - ale to brzmi
Mała usnęła przy cycusiu - ciężko z tym spaniem i jeśli coś w ogóle działa to tylko przytulenie do cycusia. idę się ogarnąć.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Dziękuję dziewczyny za odp. w sprawie katarku robię mężowi listę i jak wstanie (wrócił z pracy o 8 rano) to pójdzie kupić.

[cloche]

moj dziedzic ma drzemke. ja razem z nim leze, zlapal mnie za szmaty i nie mam wyjscia jak zwykle uwielbiam go! najpierw usmiechy, potem maruder o cyca. no to dostaje tego cyca i najpierw sie wije, lapkami maca, klepie, podszczypuje (wtedy mam przed oczami scene z tytanika, jak sie w tej karocy do siebie dobierali -ta reka co na szybe pacla i sie zsuwala... Flo robi dokladnie to samo: pac, na moj dekolt, i zjezdza do cyca). i potem nagle sie rozluznia, wolniej oddycha i... zasypia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xal]

Ja tak na szybko bo nie mam czasu nadrobić teraz ...
Pytanie do mam kp co już rozszerzały dietę, jak to wprowadzać? Najpierw łyżeczka jedzonka przed piersią czy ile tych łyżeczek, czy w trakcie (ale tutaj będzie wrzask) czy po piersi (ale tutaj już pewnie nie zje i odbije) czy może między mleczkiem?
Chyba będę rozszerzać bo mi co raz częściej zjada z 2 cyców co oznacza chyba głodka ...

[vujka]

Wczoraj poskarżyłam się na mojego syna a dzisiaj przespał ciągiem 4 godziny, potem znowu były pobudki co 1,5. Diabli pytała czy mało przybiera. Wręcz przeciwnie! Przybiera dużo (waży już 7, 5 kg). Lekarka stwierdziła, że szybko rośnie i moje mleko mu nie wystarcza

Idziemy na spacer. Miłego dnia!

[Mysia mysz]

Młody wraca do normalnego spania padł o 20 i jadł dopiero o 4.45 spał do 7.30 i to bez żadnych pobudek na smoka

teraz wciągnął jabłka które robiłam wczoraj z dokładką

czy Wasze dzieci też stoją? w sensie, że jak go trzymam na rękach to staje mi na kolanach i spokojnie jest w stanie ustać tylko go trzymam, bo się chwieje, ale nie wiem czy to normalne?

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez xal

Ja tak na szybko bo nie mam czasu nadrobić teraz ...
Pytanie do mam kp co już rozszerzały dietę, jak to wprowadzać? Najpierw łyżeczka jedzonka przed piersią czy ile tych łyżeczek, czy w trakcie (ale tutaj będzie wrzask) czy po piersi (ale tutaj już pewnie nie zje i odbije) czy może między mleczkiem?
Chyba będę rozszerzać bo mi co raz częściej zjada z 2 cyców co oznacza chyba głodka ...

ja daję ok 1-1,5 h po cycu

[cloche]

Napisane przez Mysia mysz

Młody wraca do normalnego spania padł o 20 i jadł dopiero o 4.45 spał do 7.30 i to bez żadnych pobudek na smoka

teraz wciągnął jabłka które robiłam wczoraj z dokładką

czy Wasze dzieci też stoją? w sensie, że jak go trzymam na rękach to staje mi na kolanach i spokojnie jest w stanie ustać tylko go trzymam, bo się chwieje, ale nie wiem czy to normalne?

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------



ja daję ok 1-1,5 h po cycu

luksus z tym spaniem!
tak, moj tez tak staje i to juz dawno zaczal, jest coraz mocniejszy... czasem nie da sie go utrzymac...

z rozszerzaniem to u nas tez tak 1,5h po cycu wychodzi z reguly. i potem dopija cycem jeszcze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karota11]

Napisane przez cloche

moj dziedzic ma drzemke. ja razem z nim leze, zlapal mnie za szmaty i nie mam wyjscia jak zwykle uwielbiam go! najpierw usmiechy, potem maruder o cyca. no to dostaje tego cyca i najpierw sie wije, lapkami maca, klepie, podszczypuje (wtedy mam przed oczami scene z tytanika, jak sie w tej karocy do siebie dobierali -ta reka co na szybe pacla i sie zsuwala... Flo robi dokladnie to samo: pac, na moj dekolt, i zjezdza do cyca). i potem nagle sie rozluznia, wolniej oddycha i... zasypia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mój tezzz drzemie po cycu i też jestem uziemiona cwaniakowskich mamy dziedziców

[karolina2121]

Napisane przez diabli

t napisano o 00:52 ----------
hehe, u nas po osiedlu chodzi pies bokser Antek i moja mama nie może tego przeboleć, bo ma wnuka Antosia
a fajny ten Wasz pies?

na pewno mądra, bo umie podać łapę, dać głos, leżeć na plecach, a nawet przybić piątkę aa i potrafi sobie drzwi sama otwierać... niestety... no i jest bardzo wylewna co mnie wkurza, bo porwała mi już niejedne rajstopy skacząc na mnie no i jest zakochana w moim mężu kilka razy poszedł z nią na spacer jak przyjechaliśmy i od tego czasu zawsze jak przyjedziemy chodzi za nim krok w krok musi być w tym samym pokoju co on, bo inaczej piszczy pod drzwiami... rodzice specjalnie zmienili klamkę na okrągłą żeby nie mogła otworzyć drzwi, ale czasami w nocy daje takie serenady, że już ją wpuszczają do pokoju w którym śpi mój tż, bo nie mogą spać... nawet jak mąż pójdzie do łazienki to czeka pod drzwiami
po prostu miłość mam rywalkę

a bokser Antoś ? ... ha ha jak to brzmi

[cloche]

Napisane przez karota11

mój tezzz drzemie po cycu i też jestem uziemiona cwaniakowskich mamy dziedziców

ja juz postanowilam nie narzekac z tego powodu po tym, jak mi mody zaserwowal dobe, gdzie cyc na uspienie nie starczal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xal]

Napisane przez MoTyleKsw

I jeszcze coś. Mama jej ma okulary plusy i młodej zaczęło oczko uciekać i się okazało, że mała ma bagatela na jednym oku +9 na drugim +8 czyli prawie ślepa była i lekarka powiedziała jej, że takie wady wzroku plusowe sa genetyczne, takze te mamy co mają plusy niech tam pilnują skrzatów

Minusy też dziedziczne i okazuje się, że nawet dalej pokoleniowo niż rodzice.

Napisane przez XxXJuSstiii

dostaliśmy:
1. dla mamy cerutin
2. Fenistil w kropelkach (7 kropli 3x dziennie)
3. Prospan, syrop na kaszel (nie później niż 2 godz, przed spaniem) (1ml 3x dziennie)
4. Glosal, spray na gardełko po ataku kaszlu

Na co fenistil?

[humpback]

Napisane przez karota11

już wiem, co było przyczyną, bo od rana tez wstał marudny i sobie myślę ze niezły dzień będzie, a tu kupka poszła na cały pampers, nie robił ze 2 dni i pewnie to go tak męczyło biedula, bo zmieniliśmy pampka i radosny

fajnie że znaleźliście powód

Napisane przez xal

Ja tak na szybko bo nie mam czasu nadrobić teraz ...
Pytanie do mam kp co już rozszerzały dietę, jak to wprowadzać? Najpierw łyżeczka jedzonka przed piersią czy ile tych łyżeczek, czy w trakcie (ale tutaj będzie wrzask) czy po piersi (ale tutaj już pewnie nie zje i odbije) czy może między mleczkiem?
Chyba będę rozszerzać bo mi co raz częściej zjada z 2 cyców co oznacza chyba głodka ...

ja zaczęłam od 2 łyżeczek marchewki, na następny dzień 2 razy więcej, a dziś pójdzie reszta słoika. wszytsko przed cycem, jak młody nie jest jeszcze bardzo głodny

Napisane przez Mysia mysz

czy Wasze dzieci też stoją? w sensie, że jak go trzymam na rękach to staje mi na kolanach i spokojnie jest w stanie ustać tylko go trzymam, bo się chwieje, ale nie wiem czy to normalne?

I. tak robi. w ogóle odpycha się nogami od wszystkiego, kopie, nawet jak go trzymam na rekach to próbuje podnosić pupę. a trzymając pod pachami prostuje nogi, próbuje stać i się cieszy

[xal]

Nadrobię poźniej dalej, spieszę donieść co moje dziewczę wymyśliło, sama się uśpiła
Marudziła na macie to dałam ją do łóżeczka pod karuzelkę. Fikała, brykała, obróciła się na brzuszek, ale na plecki się nie dało bo już koniec łóżeczka. Pooglądała karuzelkę z innej perspektywy, dojrzała smoczek. Wzięła go w łapki, pooglądała, pobawiła się, wsadziła do buzi i wtuliła główkę między łapki i ... zasnęła
A ja siedziałam przy stole za łóżeczkiem i obserwowałam co będzie dalej nie pokazując się. I co? Jak się chce to się da tylko dlaczego wieczorami tak nie potrafi.

[Elusiek85]

Koleżanka urodziła w sobotę synka i zadzwoniłam do niej, a ona tak jak ja 6 miesięcy temu zaczęła narzekać na nawał, kapiące cyce, pierwszą nieprzespana noc, aż mi się wszystko przypomniało jak to było prawie pół roku temu u mnie

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Adi przewracał się dziś z brzucha na plecki i na odwrót piszcząc przy tym jak pisklak z radości

[xal]

Napisane przez diabli

nieładnie, już straszy mama

Nie straszy tylko już rozrabiają razem za moimi plecami

Napisane przez vil84

współczuję mężowi nocki, ja spałam do 6 ale miał "dyżur" bo my teraz jedziemy na kilka dni do mojej mamy więc będzie miał wolną chatę i odeśpi

Ja mojego męża "wykorzystuję" w weekendy tzn rano jak mała się budzi to ja na drugi bok i wołam tylko do drugiego pokoju (bo on wcześniej wstaje i idzie do laptopa) "tatusiu wstałam". No i załapuje się na uśmiechy bączka w łóżeczku.

Napisane przez deb

Temat 100 raz był przerabiany ale oczywiście stwierdziłam żę moje dziecko kataru mieć nie będzie więc nie będę pisać na wszelki wypadek
Zatem: CO NA TEN cholerny KATAR?
Daję jej cebion i oczywiście sól morska i aspirator w ruchu, ale jakaś wstrętna kozica nam teraz nie chce wyjść!

Jak to kozica nie chce wyjść? Macie ten aspirator do odkurzacza? Nim każda wyłazi

[deb]

Napisane przez xal

Ja tak na szybko bo nie mam czasu nadrobić teraz ...
Pytanie do mam kp co już rozszerzały dietę, jak to wprowadzać? Najpierw łyżeczka jedzonka przed piersią czy ile tych łyżeczek, czy w trakcie (ale tutaj będzie wrzask) czy po piersi (ale tutaj już pewnie nie zje i odbije) czy może między mleczkiem?
Chyba będę rozszerzać bo mi co raz częściej zjada z 2 cyców co oznacza chyba głodka ...

mi lekarka mówiła żeby na początku dawać po cycku więc w pierwszy dzień kilkanaście minut po dałam łyżeczke, ale teraz już też tak 1,5 godziny po piersi bo inaczej nie ma szans żeby zjadła więcej niż tą łyżeczkę czy dwie.

[Mysia mysz]

Napisane przez humpback

I. tak robi. w ogóle odpycha się nogami od wszystkiego, kopie, nawet jak go trzymam na rekach to próbuje podnosić pupę. a trzymając pod pachami prostuje nogi, próbuje stać i się cieszy

te mostki to koszmar nakarmienie młodego inaczej niż na leżąco to wyzwaniestrasznie się wygina i kręci, że nie wspomne jaka skopana jestem

normalnie w Krakowie lato comnie cieszy bo przynajmniej młody ubierze po kilka razy krótkie rękawki które przytomna matka kupiła na 68