W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012 - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-24, 13:34   #4081
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
moze zalezy do fotela. u nas jak sie poruszało ręka fotelikiem to sie nie trzymał siedzenia,




a meningokoki? my jeszcze na to chcemy szczepić, ale nie wiem od czego zacząć. daj znac !!
Meningokoki też oczywiście Wszystkie typy.

Wiecie co, rano obudziliśmy się bardzo późno i jeszcze do tego nie możemy znaleźć książeczki zdrowia Henia! Pojechaliśmy do przychodzi, ale nie zaszczepią bez książeczki... Nie wiem gdzie ona jest!
Beznadzieja.
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 13:40   #4082
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Bafi, dobrze że z Sonią już lepiej

Gda, to się szykują generalne porządki
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 13:53   #4083
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Hej dziewczyny,

Na początku pytanie do maggie. Jestem mega ciekawa co to za zmiany zachodzą w Twoim życiu. Do klubu nie mam dostępu, a jeżeli tu o tym pisałaś to niestety nie nadrobiłam tego. Zdradzisz co tam się u Ciebie dzieje?

Alicja pije zwykle z niekapków, mleko z butli, a i z kubkiem nie najgorzej sobie radzi.

Cytat:
Napisane przez salud Pokaż wiadomość
cudności,zakochałam się


Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Moje włosy:
Wow, piękne masz włosy

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
A ja wczoraj miałam przygodę... Jechałam do warszawki, zatrzymałam się w połowie drogi na siku w mcdonaldzie w siedlcach, wycofałam z parkingu i dalej kicha. Ani do przodu ani do tyłu, wajcha od biegów lata luźno i nic wrzucić się nie da. A moje auto to automat, w związku z czym mimo wielu chętnych nie dało rady go wepchnąć z powrotem na ten parking i stałam jak sierota na środku i tarasowałam przejazd. Chyba z 1,5 h tam kwitłam, dopóki mi TŻ lawety nie załatwił, która mnie ściągnęła do warsztatu, gdzie okazało się że poszła linka w skrzyni. Musiałam wrócić busem, bo linki w całym mieście nie było, w dodatku nowa z serwisu kosztuje 1100zł mieli poszukać używanej, mam nadzieję, że koszt będzie duużo mniejszy.
Ech, no i musiałam odwołać zdjęcia, bo jechałam na sesje z młodymi, a taka była piękna pogoda wczoraj... dziś już ponuro i deszcz..
O rety... ja też jeżdżę automatem i za nic nie chciałabym zamienić na ręczną. Pełen relaks. Niestety minus automatów jest taki, że jak się popsują to ich naprawa jest zwykle mega kosztowna.

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Boże, spać!!!!
Spanie po 4 godziny w nocy noc w noc wykańcza psychicznie i fizycznie
Nie mam siły na nic.
Dzieć nie spi znowu od 2

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Jeny, biedna Ty jesteś z tymi nocami.


Alicji wyszedł trzeci ząbek, także powoli. Zaczęła też już pewnie stawać bez trzymanki więc pewnie niebawem pójdzie.

Niestety ciągle ma katarek, a w sobotę basen. Podobno ma być teraz nurkowanie. Chyba że babka żartowała. Nie chciałabym tego ominąć. No ale jak jutro też będzie gil wisiał to sobie odpuścimy.

U mnie ogólnie ciężko. Mąż ma jakąś depreche przez co co chwile się o coś denerwuje. Ciężko z nim wytrzymać, ale muszę wytrzymać. W końcu nie będę mu jeszcze problemów dodawać. Niedługo zmieni pracę, mam nadzieję, że będzie mu tam lepiej. Oby się coś zmieniło na lepsze bo w ten sposób to długo nasz związek nie pociągnie.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 13:56   #4084
ula2689
Wtajemniczenie
 
Avatar ula2689
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 2 404
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[QUOTE=monarika;43408132
Wam też all nie działa od wczoraj
[/QUOTE]
Wczoraj mieli jakaś awarię do 18.Dziś rano mi śmigało.

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
A ja wczoraj miałam przygodę... Jechałam do warszawki, zatrzymałam się w połowie drogi na siku w mcdonaldzie w siedlcach, wycofałam z parkingu i dalej kicha. Ani do przodu ani do tyłu, wajcha od biegów lata luźno i nic wrzucić się nie da. A moje auto to automat, w związku z czym mimo wielu chętnych nie dało rady go wepchnąć z powrotem na ten parking i stałam jak sierota na środku i tarasowałam przejazd. Chyba z 1,5 h tam kwitłam, dopóki mi TŻ lawety nie załatwił, która mnie ściągnęła do warsztatu, gdzie okazało się że poszła linka w skrzyni. Musiałam wrócić busem, bo linki w całym mieście nie było, w dodatku nowa z serwisu kosztuje 1100zł mieli poszukać używanej, mam nadzieję, że koszt będzie duużo mniejszy.
Ech, no i musiałam odwołać zdjęcia, bo jechałam na sesje z młodymi, a taka była piękna pogoda wczoraj... dziś już ponuro i deszcz..
No to niezłą przygodę miałaś
Ja miałam ostatnio podobną tylko na skrzyżowaniu też nie mogłam żadnego biegu wrzucić-sprzęgło poszło.Dzwonię do chłopa co by mi hol załatwił a on"a to pewnie sprzęgło poszło bo szwankowało" nie no spoko a ja stoję jak bałwan na środku skrzyżowania...

Cytat:
Napisane przez Bafi@Home Pokaż wiadomość
U nas meningokoki są za darmo, tzn opłaca miasto w ramach akcji i co roku kolejne roczniki 5-6cio latków mają szczepienie. Ja swoją córę miałam wezwaną do tego szczepienia i nie żałuje
Ale faajowo

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Meningokoki też oczywiście Wszystkie typy.

Wiecie co, rano obudziliśmy się bardzo późno i jeszcze do tego nie możemy znaleźć książeczki zdrowia Henia! Pojechaliśmy do przychodzi, ale nie zaszczepią bez książeczki... Nie wiem gdzie ona jest!
Beznadzieja.
U nas szczepią bez książeczki,potem uzupełniają wpis

Kamil przyszedł z przedszkola ze stanem podgorączkowym 37,4 i bolącym gardłem Wskoczył odrazu pod kołdrę bo mu tak zimno było,od rana zjadł tylko 1 małą bułeczkę i nie chce jeśćRano było wszystko dobrze,to możliwe żeby angina u się tak rozkręciła w ciągu 1 dnia?
ula2689 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 14:04   #4085
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 203
GG do Bafi@Home
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Z bidonu z rurką, a w nocy o ile pije z niekapka. Obydwa firmy canpol i nie narzekamy zbytnio

Boże, spać!!!!
Spanie po 4 godziny w nocy noc w noc wykańcza psychicznie i fizycznie
Nie mam siły na nic.
Dzieć nie spi znowu od 2

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Iwoncia a konsultowałaś z lekarzem jego problemy ze snem, o której kładziesz go spać. Czy od samego początku śpi sam, czy spał w swoim pokoju czy w Waszym. Może jednak powinien spać z Wami ... naprawdę biedna jesteś z wiecznym niewyspaniem - ty sie po prostu za chwilę wykończysz od braku snu.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 14:36   #4086
Iwoncia81
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoncia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
O rety... ja też jeżdżę automatem i za nic nie chciałabym zamienić na ręczną. Pełen relaks. Niestety minus automatów jest taki, że jak się popsują to ich naprawa jest zwykle mega kosztowna.



Jeny, biedna Ty jesteś z tymi nocami.


Alicji wyszedł trzeci ząbek, także powoli. Zaczęła też już pewnie stawać bez trzymanki więc pewnie niebawem pójdzie.

Niestety ciągle ma katarek, a w sobotę basen. Podobno ma być teraz nurkowanie. Chyba że babka żartowała. Nie chciałabym tego ominąć. No ale jak jutro też będzie gil wisiał to sobie odpuścimy.

U mnie ogólnie ciężko. Mąż ma jakąś depreche przez co co chwile się o coś denerwuje. Ciężko z nim wytrzymać, ale muszę wytrzymać. W końcu nie będę mu jeszcze problemów dodawać. Niedługo zmieni pracę, mam nadzieję, że będzie mu tam lepiej. Oby się coś zmieniło na lepsze bo w ten sposób to długo nasz związek nie pociągnie.

a ja lubie biegi zmieniać w aucie jakoś mam wtedy pełną kontrole nad nim

Brawo za ząbek
Mój Alanek raz sie zapomniał i trzymając włosa w rączkach stał 5 sekund bez trzymania sie niczego
No oprócz włosa

Zdrówka dla malutkiej i poprawy relacji w domku!!

Nie wyobrażam sobie mojego brzdąca nurkującego bo jak mu woda po buzi leci to go jakby zatyka.
Ale nie żeby nie lubił wody
Ja uwielbiam pływać to i jego naucze
Nauczyłam chłopa wiec mam małe doświadczenie




Cytat:
Napisane przez ula2689 Pokaż wiadomość

Kamil przyszedł z przedszkola ze stanem podgorączkowym 37,4 i bolącym gardłem Wskoczył odrazu pod kołdrę bo mu tak zimno było,od rana zjadł tylko 1 małą bułeczkę i nie chce jeśćRano było wszystko dobrze,to możliwe żeby angina u się tak rozkręciła w ciągu 1 dnia?

nienawidze tej pory roku bo sie choróbska panoszą
Zdrówka dla Kamilka.




Cytat:
Napisane przez Bafi@Home Pokaż wiadomość
Iwoncia a konsultowałaś z lekarzem jego problemy ze snem, o której kładziesz go spać. Czy od samego początku śpi sam, czy spał w swoim pokoju czy w Waszym. Może jednak powinien spać z Wami ... naprawdę biedna jesteś z wiecznym niewyspaniem - ty sie po prostu za chwilę wykończysz od braku snu.
Tak, konsultowałam z lekarzem. Po prostu on przeżywa wszystko co nowego sie nauczy i niespokojnie spi.
Ponoć to taki wiek i niektóre dzieci tak mają.
Mówiła o kropelkach na noc by podawać ale musze do niej jeszcze podskoczyć w tym temacie.
Jak skończył 3,5 m-ca to już potem zawsze spał we własnym łóżeczku.
Nigdy sam w pokoju. Zawsze spie z nim ja, a jak mąż ma na 14tą do pracy to wtedy on z nim spi by mnie troche odciążyć.
Spać chodzi około 20 lub 21.

O kurde juz taka godzina??
Sie zapomniałam, tż zaraz z pracy wróci, a ziemniaki jeszcze nie nastawione
Dobrze że chociaż kurczak sie robi


Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Edytowane przez Iwoncia81
Czas edycji: 2013-10-24 o 14:43
Iwoncia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 14:49   #4087
_bagheera_
Wtajemniczenie
 
Avatar _bagheera_
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 2 884
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez lourose Pokaż wiadomość
Bagheera, pisz częsciej! Co słychac w domu? Bez zmian?
Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
hej pisz częściej. Jak szwagierka? daje w kość?
Ja takiego telefonu nie miałam, ale mam koleżankę która nie zamieniłaby tej firmy na żadną inną.
w domu nieciekawie.... przykro mi to pisać, ale nienawidzę swojej szwagierki i teściowej te baby to zupełnie inny świat, kompletnie inne podejście do życia niż ja mam! ciężko się żyje z takimi ludźmi pod jednym dachem... to wszystko jest na dłuższą opowieść, którą zafunduję Wam może w przyszłym tygodniu, bo teraz mąż w domu i nie chcę, żeby mi tu przyuważył co piszę

a telefon kusi mnie, kusi czekam właśnie na moją ostatnią wypłatę z pracy, to sobie chyba go sprawię - a ostatnią dlatego, że złożyłam wniosek o urlop wychowawczy
__________________
25.05.2012

Franio
Staś
_bagheera_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 15:52   #4088
Iwoncia81
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoncia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez _bagheera_ Pokaż wiadomość
w domu nieciekawie.... przykro mi to pisać, ale nienawidzę swojej szwagierki i teściowej te baby to zupełnie inny świat, kompletnie inne podejście do życia niż ja mam! ciężko się żyje z takimi ludźmi pod jednym dachem... to wszystko jest na dłuższą opowieść, którą zafunduję Wam może w przyszłym tygodniu, bo teraz mąż w domu i nie chcę, żeby mi tu przyuważył co piszę

a telefon kusi mnie, kusi czekam właśnie na moją ostatnią wypłatę z pracy, to sobie chyba go sprawię - a ostatnią dlatego, że złożyłam wniosek o urlop wychowawczy
Współczuje takich relacji.
Ja też nie przepadam i to maksymalnie za rodziną męża niestety.
Jakbym miała z nimi mieszkać to bym w psychiatryku wylądowała albo za innymi kratami...
A przypomnij jaki fonik kupujesz??
Chyba coś pisałas ale nie zakodowałam
Ja sie zapatrzyłam w sgs4 ale jakoś prędzej niż za rok to nie kupie
Jeszcze ostatnio w sklepie go oglądałam i sie teraz wkurzam bo gdyby mąż na niego nie pokazał to bym o nim tyle nie rozmyślała

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Iwoncia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 16:21   #4089
salud
Zadomowienie
 
Avatar salud
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 040
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez monarika Pokaż wiadomość
Wszystkim dzieciom, które znam i miały robione te testy poniżej 3 roku życia (tzn jakiejś trójce czy czwórce tych dzieci) nic nie wyszło tylko właśnie słabo dodatni na naskórek psa
Haha,jeszcze na siersć to bym się spodziewała,ale z naskórkiem o mnie kobietka zdziwiła. No ale przy takim wyniku to nawet mam mu nawet nie zabraniac kontaktu z psem.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

[QUOTE=kasiam187;43408005

a meningokoki? my jeszcze na to chcemy szczepić, ale nie wiem od czego zacząć. daj znac !![/QUOTE]
Ja tez zaszczepię na meningokoki,trochę się zgapiłam i nie zdązyłam przezd mmr,bo zrobili sobie urlop w punkcie szczepien,a odstęp musi byc 2 m-ce. Jak sie maly nie pochoruje to zrobie w tej przewie przez hexą i pneumokokami. Na meningokoki są szczepionki NeisVac i nimenrix.
salud jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 16:38   #4090
ula2689
Wtajemniczenie
 
Avatar ula2689
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 2 404
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez salud Pokaż wiadomość

Ja tez zaszczepię na meningokoki,trochę się zgapiłam i nie zdązyłam przezd mmr,bo zrobili sobie urlop w punkcie szczepien,a odstęp musi byc 2 m-ce. Jak sie maly nie pochoruje to zrobie w tej przewie przez hexą i pneumokokami. Na meningokoki są szczepionki NeisVac i nimenrix.
A jaki jest koszt szczepienia na meningokoki?Bo się zastanawiam
Tylko że u mnie koszt x2
Co sądzisz jako lekarz o szczepionce na ospę?Bo ja się jakoś teraz podaje po 13 miesiącu życia,warto?
ula2689 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 16:42   #4091
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Dzień dobry!
Ja siedzę u fryzjera .

Ula możliwe,że to angina.
Dandus ostatnio miał i rano było wszystko dobrze a po południu wysoka gorączka o wieczorem już lekarz

Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 16:49   #4092
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 635
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Hejka my dzis po szczepieniu naszaKluseczka wazy 12kg ale nie ma co sie dziwic na 2 kuchniach i na cycu pozdrawiam wszystkich cieplutko
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 17:44   #4093
salud
Zadomowienie
 
Avatar salud
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 040
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
proszę:
PLACUSZKI Z CUKINII

Składniki dla 2-3 osób
2 średniej wielkości cukinie
90 g mąki
1 jajko
1 płaska łyżeczka soli
oliwa

sos czosnkowy
70 ml gęstego jogurtu
30g majonezu
2 ząbki czosnku
1/2 pęczka koperku

Cukinie umyj i zetrzyj na tarce o dużych oczkach, odciśnij z wody. Dodaj do niej jajko i wymieszaj, stopniowo dodawaj mąkę i sól. Rozgrzej patelnię, dodaj niewiele oliwy i nakładaj placuszki łyżką. Smaż je ok 3 min z każdej strony.
W międzyczasie czosnek i koperek posiekaj, wymieszaj z majonezem i jogurtem, dopraw do smaku.


A ja wczoraj miałam przygodę... Jechałam do warszawki, zatrzymałam się w połowie drogi na siku w mcdonaldzie w siedlcach, wycofałam z parkingu i dalej kicha. Ani do przodu ani do tyłu, wajcha od biegów lata luźno i nic wrzucić się nie da. A moje auto to automat, w związku z czym mimo wielu chętnych nie dało rady go wepchnąć z powrotem na ten parking i stałam jak sierota na środku i tarasowałam przejazd. Chyba z 1,5 h tam kwitłam, dopóki mi TŻ lawety nie załatwił, która mnie ściągnęła do warsztatu, gdzie okazało się że poszła linka w skrzyni. Musiałam wrócić busem, bo linki w całym mieście nie było, w dodatku nowa z serwisu kosztuje 1100zł mieli poszukać używanej, mam nadzieję, że koszt będzie duużo mniejszy.
Ech, no i musiałam odwołać zdjęcia, bo jechałam na sesje z młodymi, a taka była piękna pogoda wczoraj... dziś już ponuro i deszcz..
wielkie dzięki za przepis, ale m apetytu narobilas,a ja w pracy siedze i ślina mi na klawiature kapie
Przygody nie zazdroszcze,ja to jestem panikara i pewnie bym zawalu dostala

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Tak, konsultowałam z lekarzem. Po prostu on przeżywa wszystko co nowego sie nauczy i niespokojnie spi.
Ponoć to taki wiek i niektóre dzieci tak mają.
Mówiła o kropelkach na noc by podawać ale musze do niej jeszcze podskoczyć w tym temacie.


Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
a jakie to kropelki?
nasze pediatryczki zapisują maluszkom czopki viburcol i rodzice sobie chwalą. Juz ostatnio myslalam ,zeby u malego wyprobowac,ale jakos uspokoil sie w nocy.
salud jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 18:21   #4094
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Agnuś tu nie pisałam bo nie ma się czym chwalić. odchodzę od męża. co będzie dalej, czas pokaże

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
a ja lubie biegi zmieniać w aucie jakoś mam wtedy pełną kontrole nad nim

Brawo za ząbek
Mój Alanek raz sie zapomniał i trzymając włosa w rączkach stał 5 sekund bez trzymania sie niczego
No oprócz włosa

Zdrówka dla malutkiej i poprawy relacji w domku!!

Nie wyobrażam sobie mojego brzdąca nurkującego bo jak mu woda po buzi leci to go jakby zatyka.
Ale nie żeby nie lubił wody
Ja uwielbiam pływać to i jego naucze
Nauczyłam chłopa wiec mam małe doświadczenie







nienawidze tej pory roku bo sie choróbska panoszą
Zdrówka dla Kamilka.






Tak, konsultowałam z lekarzem. Po prostu on przeżywa wszystko co nowego sie nauczy i niespokojnie spi.
Ponoć to taki wiek i niektóre dzieci tak mają.
Mówiła o kropelkach na noc by podawać ale musze do niej jeszcze podskoczyć w tym temacie.
Jak skończył 3,5 m-ca to już potem zawsze spał we własnym łóżeczku.
Nigdy sam w pokoju. Zawsze spie z nim ja, a jak mąż ma na 14tą do pracy to wtedy on z nim spi by mnie troche odciążyć.
Spać chodzi około 20 lub 21.

O kurde juz taka godzina??
Sie zapomniałam, tż zaraz z pracy wróci, a ziemniaki jeszcze nie nastawione
Dobrze że chociaż kurczak sie robi


Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
też uwielbiam jeździć.
od niedawna korzystam z samochodu służbowego produkowanego dla idiotów na desce rozdzielczej pojawia się informacja na jakim biegu powinno się jechać

Lewek, niefajne doświadczenie. szkoda straconej sesji i takich kosztów
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 18:40   #4095
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 953
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 19:13   #4096
Iwoncia81
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoncia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez salud Pokaż wiadomość
a jakie to kropelki?
nasze pediatryczki zapisują maluszkom czopki viburcol i rodzice sobie chwalą. Juz ostatnio myslalam ,zeby u malego wyprobowac,ale jakos uspokoil sie w nocy.
No własnie nie wiem bo musze w tej sprawie do pediatry isc.
Chciałam żeby mi przepisała ale powiedziała żeby przeczekać czas jak minie mu gorączka.
Gorączka mu minęła to nie mam kiedy iść bo tż w pracy rano a nie chce małego do tej przychodni brać.
Jakoś nie lubie czopków podawać bo mały ich też nie lubi.
Żal mi mu w tą pupe wciskać te czopki-dupki...


Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Iwoncia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 19:27   #4097
salud
Zadomowienie
 
Avatar salud
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 040
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez _bagheera_ Pokaż wiadomość
w domu nieciekawie.... przykro mi to pisać, ale nienawidzę swojej szwagierki i teściowej te baby to zupełnie inny świat, kompletnie inne podejście do życia niż ja mam! ciężko się żyje z takimi ludźmi pod jednym dachem... to wszystko jest na dłuższą opowieść, którą zafunduję Wam może w przyszłym tygodniu, bo teraz mąż w domu i nie chcę, żeby mi tu przyuważył co piszę
Ja z teściami też mamy zupełnie inne poglądy na życie,ale z teściem generalnie nie mam za dużo do czynienia,bo do rozmownych i wtrącających się nie należy.Teściowa jest naszą nianią i do opieki nie mam większych zastrzeżen,ale w takich ogolnorodzinnych sprawach pojawiają się ostatnio ścięcia. Mieszkamy w jednym domu,ale 2 osobne mieszkania i wejścia,wiec gdyby nie Marcel to pewnie rzadko byśmy się widywały

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Cytat:
Napisane przez ula2689 Pokaż wiadomość
A jaki jest koszt szczepienia na meningokoki?Bo się zastanawiam
Tylko że u mnie koszt x2
Co sądzisz jako lekarz o szczepionce na ospę?Bo ja się jakoś teraz podaje po 13 miesiącu życia,warto?
koszt zależy od przychodni. Ostatnio porównywałam w dwóch których pracuję i tak neisvac-150 zl,nimenrix 160 zł,a w drugiej odpowiednio 120 i 185 zł.Szczepimy głównie NeisVac,ale podobno Nimenrix lepszy,muszę sprawdzic dokladnie czym sie roznią,bo w poradni szczepien zastepowalam kogos raz na ruski rok,ostatnio przed ciaza
O ospie są zdania podzielone,jedni twierdzą ,że lepiej przechorowac,inni,zeby szczepic,aby zapobiec ewentualnym powiklaniom.
Ja na pewno w pierwszej kolejnosci zajmę się meningokokami,ale na ospe pewnie tez zaszczepię,bo przynosze do domu rozne cholerstwa. A nie chcialabym,zeby maly w takim mlodym wieku musial ospe znosic. Dzis piekny dzien,ludzi malo,ale 2 ospy,szkarlatynę i gorączkę bostońską miałam,wiec co będę na rzeczach przynosic jak sie zrobi plucha i zimno?
haha i jeszcze świerzb też był
salud jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 19:45   #4098
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Agnuś tu nie pisałam bo nie ma się czym chwalić. odchodzę od męża. co będzie dalej, czas pokaże
O rany, nie spodziewałam się. Czasami na fb pisałaś jakieś miłe komentarze na temat męża. Chociaż pamiętam też, że narzekałaś na niego tutaj.
Tak źle? W ciąży teraz jesteś i takie stresy.
Z drugiej strony jak masz się stresować życiem z nim to lepiej zmienić coś na lepsze.

Życie z moim mężem jest też stresujące i nie raz myślałam o rozwodzie. No ale jeszcze trwamy. Zobaczymy.


Chciałam jeszcze oznajmić, że staramy się o rodzeństwo dla Aluni.
Szkoda tylko, że moje libido dalej kuleje. Cóż, trudny mąż + zmęczenie nie pomagają.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 19:45   #4099
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kurcze to niefajnie. próbowałaś rozmawiać o mniejszym wymiarze etatu? nie dali się przekonać? moze po znajomości coś się uda?
Angel, wybacz nie pamietam czy pisałaś - to miała być umowa zlecenie czy o pracę? bo jeśli o pracę to powinna być min. najniższa krajowa 1600 brutto (1182 netto) przy pełnym etacie.
przykro mi. myślałam, ze to juz wszystko obgadane a rozmowa to formalność
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 20:03   #4100
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Od 15 do 18.30 siedziałam u fryzjera
rozjasnialam,farbowalam,c ieniowalam i ogolnie mam o wieleeee mniej wlosow . Zdjęcia dalam na klub .

Teraz biore się za nadrabianie

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Cytat:
Napisane przez salud Pokaż wiadomość
wielkie dzięki za przepis, ale m apetytu narobilas,a ja w pracy siedze i ślina mi na klawiature kapie
Przygody nie zazdroszcze,ja to jestem panikara i pewnie bym zawalu dostala

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------


a jakie to kropelki?
nasze pediatryczki zapisują maluszkom czopki viburcol i rodzice sobie chwalą. Juz ostatnio myslalam ,zeby u malego wyprobowac,ale jakos uspokoil sie w nocy.

Danduś brał te czopki bo masakryczne miał noce rozdarte na rekach ale nic mu nie pomagały
nie wielką różnice zauważyłam.
Z wiekiem samo przeszło.
Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ojj szkoda . Myslalam,ze to już pewne .
A nie ma szans na mniejszy etat?

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
O rany, nie spodziewałam się. Czasami na fb pisałaś jakieś miłe komentarze na temat męża. Chociaż pamiętam też, że narzekałaś na niego tutaj.
Tak źle? W ciąży teraz jesteś i takie stresy.
Z drugiej strony jak masz się stresować życiem z nim to lepiej zmienić coś na lepsze.

Życie z moim mężem jest też stresujące i nie raz myślałam o rozwodzie. No ale jeszcze trwamy. Zobaczymy.


Chciałam jeszcze oznajmić, że staramy się o rodzeństwo dla Aluni.
Szkoda tylko, że moje libido dalej kuleje. Cóż, trudny mąż + zmęczenie nie pomagają.
To trzymam kciuki za starania!


Chłopcy już śpią to pazurki musze sobie zrobić .
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 20:40   #4101
aga_ton
Wtajemniczenie
 
Avatar aga_ton
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 833
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

hej dziewczyny, ja tylko z doskoku.

Marta, jutro postaram się nadać przesyłkę, będzie u mnie moja mama to wyskoczę na miasto. niestety z Leną nie dam rady iść na pocztę, za ciężka by było, w jednej ręce paczka, w drugiej Lena
tak ostatnio wyglądają nasze spacery

Cytat:
Napisane przez ula2689 Pokaż wiadomość
Byłam dziś w serwisie swój nowy aparat zaniosłam bo go Kamil zwalił na podłogę naprawa 130zł i zanioslam też ten co wylicytowałam na allegro-jednak jest uszkodzony,odsyłam
Kupiłam Oliwce w Pepco za.ebiste legginsy w panterkę
też je kupiłam. są super

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość

a nie widzialas moze takich w norweskie wzory ? podobno sa, ale mi do pepco nie po drodze
tak, ja widziałam a nawet kupiłam 2 pary
jedne czerwone a drugie granatowe.

Edytowane przez aga_ton
Czas edycji: 2013-10-24 o 20:44
aga_ton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 20:52   #4102
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez _bagheera_ Pokaż wiadomość
w domu nieciekawie.... przykro mi to pisać, ale nienawidzę swojej szwagierki i teściowej te baby to zupełnie inny świat, kompletnie inne podejście do życia niż ja mam! ciężko się żyje z takimi ludźmi pod jednym dachem... to wszystko jest na dłuższą opowieść, którą zafunduję Wam może w przyszłym tygodniu, bo teraz mąż w domu i nie chcę, żeby mi tu przyuważył co piszę

a telefon kusi mnie, kusi czekam właśnie na moją ostatnią wypłatę z pracy, to sobie chyba go sprawię - a ostatnią dlatego, że złożyłam wniosek o urlop wychowawczy
Mocne słowa... ale pewnie sobie zapracowały na nie. A jak mąż się odnajduje w takiej sytuacji?
A czemu idziesz na wychowawczy?

Cytat:
Napisane przez salud Pokaż wiadomość
wielkie dzięki za przepis, ale m apetytu narobilas,a ja w pracy siedze i ślina mi na klawiature kapie
Przygody nie zazdroszcze,ja to jestem panikara i pewnie bym zawalu dostala[COLOR="Silver"]
no ja nie panikuję w takich sytuacjach, aczkolwiek jak stałam tam już trochę to zaczęłam się denerwować, bo ciągle ktoś przystawał i się pytał, a ja tarasowałam trochę przejazd, bo stałam na środeczku drogi wyjazdowej z parkingu.


Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Osz w mordę... Kiepska sprawa, ech. Ale kwota faktycznie jakaś mała jak na pełny etat. Myślę, że znajdziesz coś lepszego


Wydaje mi się, że od jakichś dwóch tygodni czuję ruchy. Możliwe to tak wcześnie? Przecież to dziecko to jeszcze takie tyci tyci, a ja na brzuchu mam więcej tłuszczu niż ciąży Z Michałem poczułam dopiero w 19 tygodniu, ale to był konkretny kopniak, a teraz jakieś motylki od czasu do czasu..
A w ogóle to powiedzcie mi, czy dzieci bardzo ruchliwe w brzuchu później też są bardziej energiczne i żywiołowe? Jakie są Wasze obserwacje? Bo Michał był chyba taki przeciętny, nie skakał jakoś przesadnie, i teraz też jest taki spokojny w miarę. Za to mojej siostry córa w brzuchu była bardziej kręcona i po urodzeniu też. Za to szybciej się rozwija.

Edytowane przez Lewek
Czas edycji: 2013-10-24 o 20:58
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 20:59   #4103
monarika
Wtajemniczenie
 
Avatar monarika
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Zdróweczka dla niej



A ja wczoraj miałam przygodę... Jechałam do warszawki, zatrzymałam się w połowie drogi na siku w mcdonaldzie w siedlcach, wycofałam z parkingu i dalej kicha. Ani do przodu ani do tyłu, wajcha od biegów lata luźno i nic wrzucić się nie da. A moje auto to automat, w związku z czym mimo wielu chętnych nie dało rady go wepchnąć z powrotem na ten parking i stałam jak sierota na środku i tarasowałam przejazd. Chyba z 1,5 h tam kwitłam, dopóki mi TŻ lawety nie załatwił, która mnie ściągnęła do warsztatu, gdzie okazało się że poszła linka w skrzyni. Musiałam wrócić busem, bo linki w całym mieście nie było, w dodatku nowa z serwisu kosztuje 1100zł mieli poszukać używanej, mam nadzieję, że koszt będzie duużo mniejszy.
Ech, no i musiałam odwołać zdjęcia, bo jechałam na sesje z młodymi, a taka była piękna pogoda wczoraj... dziś już ponuro i deszcz..


o kurcze ale przygoda niefajna
i oby udało się taniej naprawić


Cytat:
Napisane przez ula2689 Pokaż wiadomość
Kamil przyszedł z przedszkola ze stanem podgorączkowym 37,4 i bolącym gardłem Wskoczył odrazu pod kołdrę bo mu tak zimno było,od rana zjadł tylko 1 małą bułeczkę i nie chce jeśćRano było wszystko dobrze,to możliwe żeby angina u się tak rozkręciła w ciągu 1 dnia?
zdrówka dla Kamilka

Cytat:
Napisane przez kajaja Pokaż wiadomość
Hejka my dzis po szczepieniu naszaKluseczka wazy 12kg ale nie ma co sie dziwic na 2 kuchniach i na cycu pozdrawiam wszystkich cieplutko
no to faktycznie kluseczka piękna waga

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Agnuś tu nie pisałam bo nie ma się czym chwalić. odchodzę od męża. co będzie dalej, czas pokaże


też uwielbiam jeździć.
od niedawna korzystam z samochodu służbowego produkowanego dla idiotów na desce rozdzielczej pojawia się informacja na jakim biegu powinno się jechać
Przykro mi ale to już pewne czy dopiero nad tym myślisz?

A co do samochodu to znam osoby, którym by się przydał bo zdarza im się jeździć 60 km/h na dwójce

Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Angel tak jak maggie pisała to nie miała być umowa o pracę? Bo nie dość, ze najniższa krajowa to 1600 zł brutto to jeszcze coś dodatkowo za pracę w godzinach nocnych powinnaś dostać

Cytat:
Napisane przez salud Pokaż wiadomość
Dzis piekny dzien,ludzi malo,ale 2 ospy,szkarlatynę i gorączkę bostońską miałam,wiec co będę na rzeczach przynosic jak sie zrobi plucha i zimno?
haha i jeszcze świerzb też był
O matko nie boisz się, że małemu coś "sprzedasz"? ja to bym się chyba kąpała po twojej pracy w płynie do dezynfekcji

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
Chciałam jeszcze oznajmić, że staramy się o rodzeństwo dla Aluni.
Szkoda tylko, że moje libido dalej kuleje. Cóż, trudny mąż + zmęczenie nie pomagają.
Powodzenia i oby wszystko się ułożyło z mężem

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że od jakichś dwóch tygodni czuję ruchy. Możliwe to tak wcześnie? Przecież to dziecko to jeszcze takie tyci tyci, a ja na brzuchu mam więcej tłuszczu niż ciąży Z Michałem poczułam dopiero w 19 tygodniu, ale to był konkretny kopniak, a teraz jakieś motylki od czasu do czasu..
A w ogóle to powiedzcie mi, czy dzieci bardzo ruchliwe w brzuchu później też są bardziej energiczne i żywiołowe? Jakie są Wasze obserwacje? Bo Michał był chyba taki przeciętny, nie skakał jakoś przesadnie, i teraz też jest taki spokojny w miarę. Za to mojej siostry córa w brzuchu była bardziej kręcona i po urodzeniu też. Za to szybciej się rozwija.
Podobno w drugiej ciąży szybciej się ruchy czuje

A co do ruchów w brzuchu a późniejszego temperamentu to nie pomogę bo Otylka całkiem jak Michaś

Edytowane przez monarika
Czas edycji: 2013-10-24 o 21:03
monarika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 21:06   #4104
Katiaskaa
Zadomowienie
 
Avatar Katiaskaa
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 249
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Jutro już piątek, jak mi szybko czas leci. I znowu będę ledwo żywa w ogóle ostatnio pisałam, że czekam ze szczepieniem, ale chyba jednak nie będę, skoro Antek ma iść do żłobka...
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość

Ja chciałabym zrobić, bo te krosty na buzi z czegoś muszą być, zwłaszcza że co jakiś czas wyskakuje nowa i nie znikają, więc może to jakieś uczulenie. Kurcze już sama nie wiem. Skoro wychodzą niewiarygodnie to chyba nie ma sensu.
nie ma sensu, my robiliśmy i jak dla mnie pieniądze wyrzucone w błoto
Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
A ja wczoraj miałam przygodę... Jechałam do warszawki, zatrzymałam się w połowie drogi na siku w mcdonaldzie w siedlcach, wycofałam z parkingu i dalej kicha. Ani do przodu ani do tyłu, wajcha od biegów lata luźno i nic wrzucić się nie da. A moje auto to automat, w związku z czym mimo wielu chętnych nie dało rady go wepchnąć z powrotem na ten parking i stałam jak sierota na środku i tarasowałam przejazd. Chyba z 1,5 h tam kwitłam, dopóki mi TŻ lawety nie załatwił, która mnie ściągnęła do warsztatu, gdzie okazało się że poszła linka w skrzyni. Musiałam wrócić busem, bo linki w całym mieście nie było, w dodatku nowa z serwisu kosztuje 1100zł mieli poszukać używanej, mam nadzieję, że koszt będzie duużo mniejszy.
Ech, no i musiałam odwołać zdjęcia, bo jechałam na sesje z młodymi, a taka była piękna pogoda wczoraj... dziś już ponuro i deszcz..
o kurczę, ale przygoda. Mam nadzieję, że znajdziesz dużo taniej używaną szkoda sesji
Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość

Niestety ciągle ma katarek, a w sobotę basen. Podobno ma być teraz nurkowanie. Chyba że babka żartowała. Nie chciałabym tego ominąć. No ale jak jutro też będzie gil wisiał to sobie odpuścimy.
gdzie chodzicie na basen??

Cytat:
Napisane przez ula2689 Pokaż wiadomość
Kamil przyszedł z przedszkola ze stanem podgorączkowym 37,4 i bolącym gardłem Wskoczył odrazu pod kołdrę bo mu tak zimno było,od rana zjadł tylko 1 małą bułeczkę i nie chce jeśćRano było wszystko dobrze,to możliwe żeby angina u się tak rozkręciła w ciągu 1 dnia?
bideulek zdrówka dla niego
Cytat:
Napisane przez _bagheera_ Pokaż wiadomość
w domu nieciekawie.... przykro mi to pisać, ale nienawidzę swojej szwagierki i teściowej te baby to zupełnie inny świat, kompletnie inne podejście do życia niż ja mam! ciężko się żyje z takimi ludźmi pod jednym dachem... to wszystko jest na dłuższą opowieść, którą zafunduję Wam może w przyszłym tygodniu, bo teraz mąż w domu i nie chcę, żeby mi tu przyuważył co piszę
dużo siły życzę, ale rozumiem o czym mówisz


Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
strasznie niską pensję Ci zaproponowali pierwsze koty za płoty - może będzie kolejna szansa na pracę
Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość

Chciałam jeszcze oznajmić, że staramy się o rodzeństwo dla Aluni.
Szkoda tylko, że moje libido dalej kuleje. Cóż, trudny mąż + zmęczenie nie pomagają.


---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że od jakichś dwóch tygodni czuję ruchy. Możliwe to tak wcześnie? Przecież to dziecko to jeszcze takie tyci tyci, a ja na brzuchu mam więcej tłuszczu niż ciąży Z Michałem poczułam dopiero w 19 tygodniu, ale to był konkretny kopniak, a teraz jakieś motylki od czasu do czasu..
A w ogóle to powiedzcie mi, czy dzieci bardzo ruchliwe w brzuchu później też są bardziej energiczne i żywiołowe? Jakie są Wasze obserwacje? Bo Michał był chyba taki przeciętny, nie skakał jakoś przesadnie, i teraz też jest taki spokojny w miarę. Za to mojej siostry córa w brzuchu była bardziej kręcona i po urodzeniu też. Za to szybciej się rozwija.
w drugiej ciąży szybciej się czuje ruchy
z tą terorią to u nas się sprawdza. Antek był bardzo ruchliwy w brzuszku, a teraz dłużej niż 2 minuty nie usiedzi w miejscu
__________________
Moja miłość - Antek 16.09.2012
Katiaskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 21:25   #4105
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Co do autka to TŻ dziś już odebrał, kosztowało to 300zł plus 150 laweta. Także nie jest najgorzej, ale też nie mało..
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 21:26   #4106
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Mocne słowa... ale pewnie sobie zapracowały na nie. A jak mąż się odnajduje w takiej sytuacji?
A czemu idziesz na wychowawczy?



no ja nie panikuję w takich sytuacjach, aczkolwiek jak stałam tam już trochę to zaczęłam się denerwować, bo ciągle ktoś przystawał i się pytał, a ja tarasowałam trochę przejazd, bo stałam na środeczku drogi wyjazdowej z parkingu.




Osz w mordę... Kiepska sprawa, ech. Ale kwota faktycznie jakaś mała jak na pełny etat. Myślę, że znajdziesz coś lepszego


Wydaje mi się, że od jakichś dwóch tygodni czuję ruchy. Możliwe to tak wcześnie? Przecież to dziecko to jeszcze takie tyci tyci, a ja na brzuchu mam więcej tłuszczu niż ciąży Z Michałem poczułam dopiero w 19 tygodniu, ale to był konkretny kopniak, a teraz jakieś motylki od czasu do czasu..
A w ogóle to powiedzcie mi, czy dzieci bardzo ruchliwe w brzuchu później też są bardziej energiczne i żywiołowe? Jakie są Wasze obserwacje? Bo Michał był chyba taki przeciętny, nie skakał jakoś przesadnie, i teraz też jest taki spokojny w miarę. Za to mojej siostry córa w brzuchu była bardziej kręcona i po urodzeniu też. Za to szybciej się rozwija.
ja w drugiej ciąży poszulam ruchy w 16 tyg

a co do drugiego to u Nas się nie sprawdzilo z Dandim bo w brzuchu był spokojny a teraz diabel
Z Fabim się sprawdza
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 21:31   #4107
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale dlaczego taka mała pensja?????????

Cytat:
Napisane przez salud Pokaż wiadomość

koszt zależy od przychodni. Ostatnio porównywałam w dwóch których pracuję i tak neisvac-150 zl,nimenrix 160 zł,a w drugiej odpowiednio 120 i 185 zł.Szczepimy głównie NeisVac,ale podobno Nimenrix lepszy,muszę sprawdzic dokladnie czym sie roznią,bo w poradni szczepien zastepowalam kogos raz na ruski rok,ostatnio przed ciaza
O ospie są zdania podzielone,jedni twierdzą ,że lepiej przechorowac,inni,zeby szczepic,aby zapobiec ewentualnym powiklaniom.
Ja na pewno w pierwszej kolejnosci zajmę się meningokokami,ale na ospe pewnie tez zaszczepię,bo przynosze do domu rozne cholerstwa. A nie chcialabym,zeby maly w takim mlodym wieku musial ospe znosic. Dzis piekny dzien,ludzi malo,ale 2 ospy,szkarlatynę i gorączkę bostońską miałam,wiec co będę na rzeczach przynosic jak sie zrobi plucha i zimno?
haha i jeszcze świerzb też był
A na meningokoki ile razy się szczepi?

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
Życie z moim mężem jest też stresujące i nie raz myślałam o rozwodzie. No ale jeszcze trwamy. Zobaczymy.


Chciałam jeszcze oznajmić, że staramy się o rodzeństwo dla Aluni.
Szkoda tylko, że moje libido dalej kuleje. Cóż, trudny mąż + zmęczenie nie pomagają.
Wybacz, ale pojawiają się myśli o rozstaniu a Wy planujecie drugie dziecko

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość

Wydaje mi się, że od jakichś dwóch tygodni czuję ruchy. Możliwe to tak wcześnie? Przecież to dziecko to jeszcze takie tyci tyci, a ja na brzuchu mam więcej tłuszczu niż ciąży Z Michałem poczułam dopiero w 19 tygodniu, ale to był konkretny kopniak, a teraz jakieś motylki od czasu do czasu..
A w ogóle to powiedzcie mi, czy dzieci bardzo ruchliwe w brzuchu później też są bardziej energiczne i żywiołowe? Jakie są Wasze obserwacje? Bo Michał był chyba taki przeciętny, nie skakał jakoś przesadnie, i teraz też jest taki spokojny w miarę. Za to mojej siostry córa w brzuchu była bardziej kręcona i po urodzeniu też. Za to szybciej się rozwija.
Boczek był aktywny i jest nadal. Paula też. A ruchy w kolejnej ciąży czuje się około 17-tego tygodnia.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 21:35   #4108
lilka00
Wtajemniczenie
 
Avatar lilka00
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 447
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,

Na początku pytanie do maggie. Jestem mega ciekawa co to za zmiany zachodzą w Twoim życiu. Do klubu nie mam dostępu, a jeżeli tu o tym pisałaś to niestety nie nadrobiłam tego. Zdradzisz co tam się u Ciebie dzieje?

Alicja pije zwykle z niekapków, mleko z butli, a i z kubkiem nie najgorzej sobie radzi.







Wow, piękne masz włosy



O rety... ja też jeżdżę automatem i za nic nie chciałabym zamienić na ręczną. Pełen relaks. Niestety minus automatów jest taki, że jak się popsują to ich naprawa jest zwykle mega kosztowna.



Jeny, biedna Ty jesteś z tymi nocami.


Alicji wyszedł trzeci ząbek, także powoli. Zaczęła też już pewnie stawać bez trzymanki więc pewnie niebawem pójdzie.

Niestety ciągle ma katarek, a w sobotę basen. Podobno ma być teraz nurkowanie. Chyba że babka żartowała. Nie chciałabym tego ominąć. No ale jak jutro też będzie gil wisiał to sobie odpuścimy.

U mnie ogólnie ciężko. Mąż ma jakąś depreche przez co co chwile się o coś denerwuje. Ciężko z nim wytrzymać, ale muszę wytrzymać. W końcu nie będę mu jeszcze problemów dodawać. Niedługo zmieni pracę, mam nadzieję, że będzie mu tam lepiej. Oby się coś zmieniło na lepsze bo w ten sposób to długo nasz związek nie pociągnie.
Jest nurkowanie na kursie dla niemolat i malych dzieci, Kinga nurkowala w wieku 7 msc bylo bardzo fajnie, zadne z dzieci sie nie zachlysnelo ani nic

Cytat:
Napisane przez angel166 Pokaż wiadomość
Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O kurcze to nieciekawie... Swoja droga wynagrodzenie skandalicznie niskie, to nawet nie jest najnizsza krajowa...
Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Mocne słowa... ale pewnie sobie zapracowały na nie. A jak mąż się odnajduje w takiej sytuacji?
A czemu idziesz na wychowawczy?



no ja nie panikuję w takich sytuacjach, aczkolwiek jak stałam tam już trochę to zaczęłam się denerwować, bo ciągle ktoś przystawał i się pytał, a ja tarasowałam trochę przejazd, bo stałam na środeczku drogi wyjazdowej z parkingu.




Osz w mordę... Kiepska sprawa, ech. Ale kwota faktycznie jakaś mała jak na pełny etat. Myślę, że znajdziesz coś lepszego


Wydaje mi się, że od jakichś dwóch tygodni czuję ruchy. Możliwe to tak wcześnie? Przecież to dziecko to jeszcze takie tyci tyci, a ja na brzuchu mam więcej tłuszczu niż ciąży Z Michałem poczułam dopiero w 19 tygodniu, ale to był konkretny kopniak, a teraz jakieś motylki od czasu do czasu..
A w ogóle to powiedzcie mi, czy dzieci bardzo ruchliwe w brzuchu później też są bardziej energiczne i żywiołowe? Jakie są Wasze obserwacje? Bo Michał był chyba taki przeciętny, nie skakał jakoś przesadnie, i teraz też jest taki spokojny w miarę. Za to mojej siostry córa w brzuchu była bardziej kręcona i po urodzeniu też. Za to szybciej się rozwija.
Kinga byla aktywna w brzuchu i teraz tez jest aktywna najlepsze jest to, ze w brzuszku najbardziej szalala w nocy i jak sie urodzila 4 pierwsze miesiace miala swoja najdluzsza dobowa aktywnosc w nocy, juz jako noworodek parudniowy potrafila nie spac np od 2 do 4. Oczywiscie pelno pobudek na cyca tez bylo, jak raczyla juz zasnac laskawie, nie wspominam tego najlepiej

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

PRzepraszam za brak pl znakow, wylaczylam podpowiedzi i teraz nie wiem jak robic tablet, szatanska machina wkurza mnie strasznie
lilka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 21:38   #4109
lourose
Wtajemniczenie
 
Avatar lourose
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 492
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

Cytat:
Napisane przez salud Pokaż wiadomość
u mnie za wypełnienie światłoutwardzalne 120 zł,znieczulenie przewodowe w cenie. Teraz jestem niestety w trakcie leczenia kanałowego pierwszy raz w życiu,panicznie sie balam,ale w znieczuleniu nic nie boli,tylko takie rozwlekłe to leczenie,w sobote mam 3 wizyte,mam nadzieje,ze juz ostatnią.
O biedactwo mamy w rodzinie bardzo słabe zęby, praktycznie co kontrola a robię je raz na pół roku to coś się sypie zwłaszcza po ciąży. Kanałowo miałam leczone pół gęby.

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
A ja wczoraj miałam przygodę... Jechałam do warszawki, zatrzymałam się w połowie drogi na siku w mcdonaldzie w siedlcach, wycofałam z parkingu i dalej kicha. Ani do przodu ani do tyłu, wajcha od biegów lata luźno i nic wrzucić się nie da. A moje auto to automat, w związku z czym mimo wielu chętnych nie dało rady go wepchnąć z powrotem na ten parking i stałam jak sierota na środku i tarasowałam przejazd. Chyba z 1,5 h tam kwitłam, dopóki mi TŻ lawety nie załatwił, która mnie ściągnęła do warsztatu, gdzie okazało się że poszła linka w skrzyni. Musiałam wrócić busem, bo linki w całym mieście nie było, w dodatku nowa z serwisu kosztuje 1100zł mieli poszukać używanej, mam nadzieję, że koszt będzie duużo mniejszy.
Ech, no i musiałam odwołać zdjęcia, bo jechałam na sesje z młodymi, a taka była piękna pogoda wczoraj... dziś już ponuro i deszcz..
O matko, ja bym spanikowała! Dziś miałam inną przygodę, nie mogłam odnaleźć auta na parkingu blondynka

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Wiecie co, rano obudziliśmy się bardzo późno i jeszcze do tego nie możemy znaleźć książeczki zdrowia Henia! Pojechaliśmy do przychodzi, ale nie zaszczepią bez książeczki... Nie wiem gdzie ona jest!
Beznadzieja.
Ponoć św. Antoni pomaga ;-)

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
U mnie ogólnie ciężko. Mąż ma jakąś depreche przez co co chwile się o coś denerwuje. Ciężko z nim wytrzymać, ale muszę wytrzymać. W końcu nie będę mu jeszcze problemów dodawać. Niedługo zmieni pracę, mam nadzieję, że będzie mu tam lepiej. Oby się coś zmieniło na lepsze bo w ten sposób to długo nasz związek nie pociągnie.
Zwykle problemy w pracy przenoszą się do domu, może był spięty... trzymam kciuki żeby się ułożyło!

Cytat:
Napisane przez _bagheera_ Pokaż wiadomość
w domu nieciekawie.... przykro mi to pisać, ale nienawidzę swojej szwagierki i teściowej te baby to zupełnie inny świat, kompletnie inne podejście do życia niż ja mam! ciężko się żyje z takimi ludźmi pod jednym dachem... to wszystko jest na dłuższą opowieść, którą zafunduję Wam może w przyszłym tygodniu, bo teraz mąż w domu i nie chcę, żeby mi tu przyuważył co piszę
Ech... nie ma szans na wyprowadzkę? Pamiętam że kiedyś o tym pisałaś ale nie mogę sobie przypomnieć, mam nadzieję że Twój mąż jest z Tobą, w takim sensie że nie bierze strony szwagierki i teściowej...

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
też uwielbiam jeździć.
od niedawna korzystam z samochodu służbowego produkowanego dla idiotów na desce rozdzielczej pojawia się informacja na jakim biegu powinno się jechać
Ja nie lubię i wsiadam do auta kiedy muszę :/ ale taki samochodzik jest dla mnie!! Jestem fatalnym kierowcą, ostatnio przejechałam na ręcznym jakieś pół kilometra

[QUOTE=angel166;43414104]Dzięki za kciuki kochane, pisze na biegu,bo zaraz czas oprawiania małej,a nie miałam neta wcześniej.Do pracy mnie przyjęli ale niestety tylko cały etat...i popoludniowku do 1w nocy. Nie mam jak po nich wrócić do domu.jedynie przez park koło godziny drogi pieszo.,teściowa z Jagoda na 8h+dojazd mój i jej nie zostanie...max 4h... Chyba,ze Jagode do niej będziemy zawozili ale przy zarobkach mc 900zł, po 3mc 960zl nie ma szans. 5dni w tyg po8h.Czuje sie beznadziejnie przyjelam prace,a po powrocie i rozmowie z teściowa i mężem muszę zadzwonić i zrezygnować [QUOTE]

o kurka pisałaś że jest możliwość na pół etatu, dlaczego zmienili zdanie ?

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że od jakichś dwóch tygodni czuję ruchy. Możliwe to tak wcześnie? Przecież to dziecko to jeszcze takie tyci tyci, a ja na brzuchu mam więcej tłuszczu niż ciąży Z Michałem poczułam dopiero w 19 tygodniu, ale to był konkretny kopniak, a teraz jakieś motylki od czasu do czasu..
A w ogóle to powiedzcie mi, czy dzieci bardzo ruchliwe w brzuchu później też są bardziej energiczne i żywiołowe? Jakie są Wasze obserwacje? Bo Michał był chyba taki przeciętny, nie skakał jakoś przesadnie, i teraz też jest taki spokojny w miarę. Za to mojej siostry córa w brzuchu była bardziej kręcona i po urodzeniu też. Za to szybciej się rozwija.
Tak jak dziewczyny pisały, w kolejnych ciążach ponoć czuć je wcześniej ale Ci zazdroszczę
lourose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-24, 21:38   #4110
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

To widzę, że jednak dzieciaczki ujawniają swój temperament już w łonie mamusi przynajmniej w większości przypadków. No zobaczymy jak to moje będzie się rozwijało
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.