|
|
#151 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ---------- Cytat:
Wszak ogromną oznaka szacunku do drugiego człowieka , zwłaszcza z którym było się jakis czas w związku jest zrywanie przez telefon . W sumie fakt czepiam się strasznie wszak mógł to zrobić przez smsa .
|
||
|
|
|
|
#152 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
A co do po prostu zerwania to nie wnikam. Ja nie wiem, jak wyglądały ich rozmowy odnośnie co dalej. Autorko tego za bardzo nie przedstawiła, ale jeśli zamiast rozmowy były brzydkie teksty odnośnie tamtej dziewczyny, stawianie warunków i złość, to ja się bym chłopakowi nie dziwiła, że nie znalazł empatii. Tak na chłodno to on złego wiele nie zrobił - urwał kontakt z tamtą, bo chciał sie skupić na związku, który ma. Skoro dziewczyna wlazła mu na pocztę, to stało się, skoro się dopytywała kto to, skąd się znają itp, to jej powiedział, jak wyglądała relacja. Ja tak to widzę. Ale z jednym się zgadzam - w tym związku komunikacja bardzo kulała.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#153 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
W sumie mogłabym dyskutować , ale każdy ma prawo do swojego zdania. Jedynie mogę pogratulować tym wiżankom , ktore zawsze postępuja racjonalnie , nigdy nie popełniają błędow , które nigdy nie kierują sie w swoim życiu emocjami . Podziwiam serio , serio . Bo wydaje mi się ,ze kiedy człowiek jest w związku i kiedy mu bardzo zależy mu na partnerze to często najpierw kieruje się uczuciami , a później rozumem . No , ale to jest be no i takiej osoby należy się pozbyć , bo wszak to takie wielkie uczucie było. Po co rozmawiać lepiej na drugi dzień zerwać . I jakoś nie chce mi się wierzyć , że po jednej kłotni nagle się odkochał . Już prędzej bym była za tym ,ze od dłuzszego czasu miał wątpliwości co do ich związku , a nie ,ze to była spontaniczna decyzja. |
|
|
|
|
|
#154 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#155 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
sorry, ale czasami się nawet nie ma ochoty oglądać tej drugiej osoby, nie wiemy co oni sobie powiedzieli w trakcie tych rozmów. edit. a przepraszam, właśnie mi się przypomniało, że on odmówił usunięcia tych wiadomości, i jedyne co napisał, to że źle to świadczy o autorce, że tak wyzywa tamtą laskę. no a potem ot tak napisał następnego dnia rano, że z nią zrywa. takie to trochę naciągane
Edytowane przez 201803080934 Czas edycji: 2013-10-26 o 16:00 |
||||
|
|
|
|
#156 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Spotkaliśmy się dzisiaj. M. powiedział, że zależało mu na mnie, ale nie ma zamiaru tkwić w związku, w którym jedna strona ma same wymagania, a druga ma je spełniać, bez względu na wszystko.
Powiedział też, że nigdy nie wymagał ode mnie, żebym odcinała się od przeszłości, swoich znajomych, nie ingerował w moją prywatność. Chyba, że mnie dobić podkreślił, że związek opiera się na zaufaniu, a nie na kontroli. Poryczałam się. Przytulił mnie, ale chyba tylko dlatego, że tak wypadało. Prosiłam, żeby się z nią nie spotykał, żeby dał nam kolejną szansę. Powiedział, że to nie jest moment odpowiedni, żeby do niej pisać, a i on musi to i owo przemyśleć. Powiedział, że raczej nie pasujemy do siebie, skoro on mi ufa, a ja z powodu maila od tamtej od razu dostaję ataków histerii I nawet, kiedy mi coś tłumaczy (bo sama tego wymagam), to umiem tylko na niego wrzeszczeć i ją obrażać...
|
|
|
|
|
#157 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
Ale to nie zmienia faktu, że facet ma rację - związek powinien opierać się na zaufaniu, a nie kontroli, na kompromisach, a nie stawianiu wymogów przez jedną stronę. Niech przemyśli i ty też przemyśl, czy nie popadasz też w paranoję z powodu tamtego maila i czy byś potrafiła temu facetowi zaufać. Bo to ważne.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#158 | ||||||||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
O, jaka bardzo kulturalna wypowiedź.
Cytat:
![]() Problemem tego wątku nie był brak zerwania kontaktu (to się chwali), tylko brak odcięcia emocjonalnego od wirtualnej miłości. Nie wiem jak Ty, ale ja widzę wielką różnicę między skupieniem się na obecnym partnerze a sentymentalnym wspominaniem poprzedniej dziewczyny i porównywaniem jej z obecną na niekorzyść tej drugiej. Czytając Twoje posty widzę, że zupełnie nie łapiesz sedna sprawy. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Autorka twierdzi, że mail był otwarty. Nikt jej nie wierzy, wszyscy wiedzą lepiej, co widziała. To ciekawe, że łatwiej uwierzyć eksowi, który został przyłapany i musi się bronić. Cytat:
Cytat:
On mówi całkiem sensownie. Weź pod uwagę, że mogliście do siebie najzwyczajniej w świecie nie pasować i prędzej czy później by się posypało. Cytat:
Szkoda, że nie pomyślał, jak łatwo głosić hasła o wolności, gdy samemu ma się coś na sumieniu To jak wyjechać z byłym na Karaiby i powiedzieć partnerowi "przecież ci nie zabraniam" ![]() Cytat:
Nie myśl o tamtej, to nie ma sensu. Ona wcale nie musiała być powodem Waszego rozstania, tylko gwoździem do trumny. Kiedyś będziecie się śmiać z tej porażki, a teraz postaraj się zachować klasę, nie pisz do niego ani do niej i żyj własnym życiem, które przecież na facecie się nie kończy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||||||||
|
|
|
|
#159 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
I okazało się, że wcale nie zerwał dla tamtej, ale z powodu zachowania autorki. Ale wizażanki pewnie zaraz wyciągną |
|
|
|
|
|
#160 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
Prawda jest taka ,że z tego wątku wynika jak to często w życiu bywa wina jest po OBU stronach. I nikt tutaj nie twierdzi ,ze autorka jest idealna , ale wybielanie osoby chłopaka i przerzucanie całej winy wyłącznie na autorkę jest zwyczajnie niefajne i nie fair . A już te niektóre chamskie uwagi i agresja jaka bije z niektórych wypowiedzi wiżanek dla mnie to serio jest straszne . Bo uważam ,że w internecie też obowiazują jakieś zasady dobrego wychowania. Widać ,że niektórzy ludzie nigdy w życiu nie dostali po d.pie dlatego tak łatwo przychodzi im mądrzenie się i stawianie na piedestale osoby nieomylnej. Niestety życie ma to do siebie ,ze często w najmniej spodziewanym momencie potrafi zweryfikowac nasze poglądy .---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ---------- Cytat:
Edytowane przez Trolowa24 Czas edycji: 2013-10-26 o 18:01 |
||
|
|
|
|
#161 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Autorko, zmykam z tego wątku, bo przyznam, że wolę spędzić czas w inny sposób niż na jałowych dyskusjach, swoje już napisałam. Dodam, że jeśli sama przegrzebałaś jego maile, moje posty brzmiałyby trochę inaczej, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - wyniosłaś ważną życiową naukę.
Gdybyś potrzebowała wsparcia po rozstaniu, zapraszam na wątek rozstaniowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=710531 to lepsze niż pisanie eksowi, że się tęskni
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#162 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
Cytat:
to nie jest jego była dziewczyna, ona nigdy nie była jego dziewczyną, nie było żadnej miłości, nie było żadnego porównywania. Cytat:
![]() a tak serio - nie wiesz co jest w jego głowie, więc: `Bardzo pewnie piszesz. Nie widziałam, aby wypowiadał się w tym wątku.` kieruj się własnymi słowami ![]() Cytat:
już bardziej jakby chciał mieć powód do zerwania to mógłby to zrobić specjalnie, ale znowu wchodzimy w sferę gdybania. dlatego nie wierzę w wersję z `przypadkowo otwartym mailem sprzed wielu miesięcy`. ps. i nie, ja nie uważam, żeby w tym momencie wina leżała po obu stronach. jeśli do siebie nie pasowali - to wina nie leży po żadnej stronie, ot, tak się po prostu zdarza. natomiast to, że związek posypał się w takich okolicznościach - uważam w pełni za winę autorki. bo nie wyczytałam nigdzie, żeby on ją porównywał do koleżanki, żeby ją wspominał z tęsknotą, zresztą nie pisał z nią, nie spotykał się, robił to wszystko tak, żeby jej oszczędzić cierpień jakie ma wiele dziewczyn zakładając wątki `tż i koleżanki` [może on wizaż czyta?]. a to czy i dlaczego się psuło wcześniej - wiedzą tylko oni, a ja mogę tylko podejrzewać, że brak zaufania, krzyki i wybuchy histerii u autorki to nie był pojedynczy przypadek.... Edytowane przez 201803080934 Czas edycji: 2013-10-26 o 18:56 |
||||
|
|
|
|
#163 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Wcześniej nasz związek, jak już pisałam, nie był idealny, ale dogadywaliśmy się. Nie robiłam scen zazdrości, ale czasami jego zachowanie budziło mój sprzeciw. Nawet to, że witając się ze znajomymi dziewczynami całował je w policzek, trochę mnie denerwowało... M. nigdy nie zabraniał mi spotkań z moimi kolegami ze studiów, czy z pracy. W tej wirtualnej dziewczynie najgorsze było to, że nie potrafiłam zlokalizować zagrożenia, nie wiedziałam kim jest, jaka jest. Kiedy go przycisnęłam, M. powiedział, że była bardzo inteligentna, oczytana i to go jakoś do niej przyciągało, bo on też lubi czytać. My rzadko rozmawialiśmy o literaturze czy teatrze (M. uwielbiał, ja nie przepadam), nasz związek opierał się na czymś innym. Myślę jednak, że ta dziewczyna chciała go jakoś "złapać" na te gładkie słówka. Wciąż mi się ten jej mail w głowie kołacze... Zastanawiam się, jak facet tak twardo stąpający po ziemi jak M. mógł się tak zafascynować dziewczyną, która opowiadała o jakichś zupełnie nierealnych sprawach i wciąż bajdurzy o głupotach. M. zawsze powtarzał, że nie potrafi oderwać się od rzeczywistości, musi mieć poukładane... Ona nie mogła mu tego dać - ja chciałam, zeby miał spokój, ciszę i wszystko, co się z tym wiąże. Nie wiem, po co zaangażował się w związek ze mną, skoro od początku kłamał i nie mnie szukał, tylko zupełnie kogoś innego
.
|
|
|
|
|
#164 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Nikt też nie twierdzi, ze ona będzie lepsza partia od ciebie, ale twój facet mocniej zafascynowal się marzeniem,czymś nieosiągalnym niż namacalnym.widocznie nie dojrzał do stabilizacji.
Czasem ludzie muszą spróbować, żeby wybrać Wysłane z mojego GT-I9300
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę ![]() *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
|
|
|
#165 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#166 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
Wolałabym, żeby się z nią spotkał, zanim władował się w relację ze mną. Myślę, że nie będą dłużej zwlekać ze spotkaniem. Myślę, że on się z nią zwiąże - do mnie nie chce wracać, a ona... oby się kiedyś dowiedziała, że ja z jej powodu wycierpiałam tak wiele |
|
|
|
|
|
#167 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
Nie zadręczaj się tym. Byłaś sobą, starałaś się na tyle na ile mogłaś, widocznie nie tego szukał. Znajdziesz kogoś, kto będzie Cię chciał właśnie taką. Wysłane z mojej el dziewiątki
|
|
|
|
|
|
#168 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Z tym, co was różniło. Nie pasowaliście do siebie po prostu, rozpadłoby się nawet bez tej dziewczyny. To po prostu nie było to, czego powinnaś szukać.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#169 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 233
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
A moim zdaniem autorka miała podstawy do takiego "ograniczonego zaufania".
Drogie wizażanki bardzo mnie ciekawi co byście zrobiły, gdyby to wasz facet twierdził, że jakaś inna dziewczyna jest jego bratnią duszą, co więcej myślał o niej i czytał archiwa rozmów z przeszłości. Wybaczcie ale ja bym poczuła się zagrożona ![]() Przykro też wygląda fakt, że to owy facet tak szybko zerwał z autorka. Tak jakby jeden błąd przekreślił całą znajomosc.. jeśli kogos sie kocha to i można wiele wybaczyc, a moim zdaniem on nawet nie spróbował. Dziwią mnie też posty, w których nie bierze się na poważnie takich internetowych znajomosci. Moim zdaniem rozmowa na gg czy fejsie to zawsze rozmowa. Możliwość poznania siebie a i wzbudzenia wyższych uczuc jak zakochanie sama z moim Tż nie znamy sie co prawda z Internetu jednak gdy tylko sie kolegowalismy to wlasnie na gg najwiecej pisalismy i to wtedy zaczał mnie pociągać tak na dobre
__________________
Tak, to prawda. Jestem tu dla emotek
|
|
|
|
|
#170 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
Jak dla mnie Autorka i ten chłopak nie pasowali za bardzo do siebie, a ta sytuacja była gwoździem do trumny
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#171 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#172 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Koniec!!! On już nie wróci... Prosiłam, żeby się z nią nie spotykał, a wczoraj widziałam ich oboje jak szli przez miasto
Widziałam, jak się zatrzymali i On ją przytulił, wciskając nos w jej włosy! Nie jest nawet ładna! Serio! Niczym się nie wyróżnia. Napisałam wczoraj do kolegi M. na fb, potwierdził, że to ona. I żebym się nastawiła, że M. się z nią zwiąże, bo oni są niby dla siebie stworzeni i M. nigdy jeszcze nie był tak szczęśliwy Jestem załamana... Odebrała mi Go! Przecież ja też Go kochałam i nadal kocham!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
#173 | |
|
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
|
|
|
|
#174 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#175 | |
|
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
|
|
|
|
#176 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
wiesz... nie każdy patrzy tylko na okładkę.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#177 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
To było straszne... On ją tak obejmował, jakby chciał schować/ ukryć przed całym światem
|
|
|
|
|
#178 | ||
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#179 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Ta historia przypomina mi trochę moją i mojego TŻta. Z tym, że to ja byłam tą z internetu, a w pewnym momencie pojawiła się inna dziewczyna przez, którą straciliśmy kontakt. Na szczęście jak widać tylko rozmowy i durne ckliwe teksty są na tyle silne, żeby zbliżyć do siebie dwoje ludzi na tyle mocno, że nawet bez kontaktu nie potrafią przestać o sobie myśleć. W końcu TŻ zakończył znajomość z tamtą dziewczyną, a nasza się odnowiła z jeszcze silniejszym uczuciem. W ogóle zabawne jest, że nasze pierwsze spotkanie było bardzo podobne do sceny, którą opisała autorka wątku. Wyglądaliśmy mniej więcej jak oni - TŻ przytulał mnie tak mocno jakby chciał ukryć mnie przed całym światem, a ja mu się przyglądałam z bliska, bo nie mogłam się na patrzeć. I wcale nie było to pod publiczkę, bo byliśmy za bardzo sobą zafascynowani, żeby przejmować się tym co się dzieje wokół. Jesteśmy już razem prawie 8 lat i tworzymy na prawdę udany związek
Autorce życzę mniej zgorzknienia i tego, żeby znalazła kogoś dla kogo będzie miała ochotę pisać "infantylne" teksty
|
|
|
|
|
#180 |
|
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia
Wiesz co, jesteś tak zawistna, wredna i zgorzkniała, że wcale się nie dziwię, że wybrał tamtą. Widocznie ona taka nie jest.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:03.






Wszak ogromną oznaka szacunku do drugiego człowieka , zwłaszcza z którym było się jakis czas w związku jest zrywanie przez telefon . W sumie fakt czepiam się strasznie wszak mógł to zrobić przez smsa .



I nawet, kiedy mi coś tłumaczy (bo sama tego wymagam), to umiem tylko na niego wrzeszczeć i ją obrażać...








