Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[tassia]

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

[Snow_White1]

Napisane przez tassia

hehe a jeszcze niedawno zalamana bylas ze pola tak duzo spi

macka polozylam na plecach i tez takie dziwne dziwkei wydaje
jak spal.na boku to bylo ok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moj spi na plecach, bo sie sam przekreca. Tylko glowke ma na bok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez ja :)

No nie? Właśnie z tz się śmialiśmy ze narzekaliśmy ze pola taki śpioch a teraz za 3h ciągiem snu byśmy wszystko oddali
Moze i to się unormuje. Najgorsze ze tak się meczy bidula z tym brzuszkiem i gazami..

Moja wydaje dźwięki i na plecach i na boczku. Tylko jak śpi u mnie lub tz na klacie to nie wydaje

Od jutra tz do pracy idzie i nie wiem jak to ogarne żeby go nie budzić w nocy za bardzo co by w pracy był tomny. Jak wasi tzci dają radę przy waszych nocnych wstawaniach?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hmmm...moj tez wstaje w nocy do malego. Nie kazdej nocy, ale dosc czesto. Spimy tymczasowo oddzielnie, zeby ta osoba, co nie wstaje, sie wyspala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papalinka83]

Napisane przez tassia

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

Ja też najpierw przewijam Jak czasem jest kupa po karmieniu to też, ale wtedy Ola się wybudza i jest ryk i trudno ją uśpić

[bojatoja]

Napisane przez Diorisha

Jeśli katarek jest niewielki to ja bym jedynie nawilżała nosek. Nawilżacz to bardzo dobry pomysł. Dziś pediatra mnie podpytała o temp. w domu więc Jej mówię,że 21-22 stopnie a Ona mi na to,że powinno być 19 max. 20 stopni bo wtedy się dziecku najlepiej oddycha. Kurcze ze mnie niesamowity zmarźluch i chyba przymarznę przy 19-20stopniach
Ewa miała katastrofalny katar. Pediatra zaordynowała 10kropli cebionu,3ml calcium no i kropelki do nosa a pod nosek maść majerankową. Dodatkową inhalowałam małą solą fizjologiczną

Dla mnie 20 stopni to też zdecydowanie za mało. Wiadomo, że im większa temperatura to bardziej suche powietrze i gorzej się oddycha. Ale tak 23 stopnie to ok Ja nawet lubię wyższą temperaturę


A właśnie mojemu Filipowi zaczęła się przesuszać skóra. Co mnie dziwi, bo od samego początku używam tego samego do kąpania

[papalinka83]

A co do wstawania w nocy, to mój mąż w tygodniu wstaje do Oli raz przed pracą ok 6, karmi i przewija, a w weekend pierwsze karmienie wieczorno-nocne, ok 24 on, a ja rano

[angelikada]

hej wam nie mam kiedy nawet was poczytać i nadrobić a przyszłam się wygadać bo nie wiem co z moją mała... jak wróciłyśmy ze szpitala to przez pierwsze dni jadła i spała i było ok a teraz ? od piątku jest problem chciałaby cały czas jesc do tego nic nie przybrała praktycznie bo moja ciocia połozna w sobote ją ważyła wiec od wczoraj na noc ja dokarmiamy mlekiem sztucznym ja nie wiem może mój pokarm jest mało wartościowy i ona się nie najada?? je po 20 minut przerwę robi i później kontynuacja bo się denerwuje i ciamka i szuka i się denerwuje, jak już ja drugi raz dostawie to niby wywali cyca to się ciesze ze pojdzie spac a ta ani myśli a przecież nie ma nawet dwóch tygodni i powinna spac a miedzy karmieniami spi może godzine ?? ciocia mowi zebym zaczęła karmić co 2 godziny zobaczymy czy to pomoże bo ja już nie wiem w takim momencie przeszłabym na mleko sztuczne bo już jestem zmeczona mega a teraz zamiast spac to lezy i oczy ma jak 5 zł :|

[bojatoja]

Napisane przez tassia

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

Ja w nocy zawsze przebieram przed karmieniem. Kupy rzadko robi więc tego się nie obawiam, że się okupka
A w dzień to zależy. Ostatnio przewijam małego po karmieniu, przed też mi się zdarza, czy np. godzine przed czy po karmieniu. Tutaj to już jak widzę że pampers jest duży to przewijam.

[marysia_258]

Napisane przez tassia

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

Ja tez najpierw przewijam Moj zazwyczaj zasypia przy cycu wiec pozniej szkoda by mi bylo go budzic.
Bartoszkowi kupa w ogole we snie nie przeszkadza czasem jak nie uslysze ze poszla to spi w niej do nastepnego przebrania

[passion80]

Napisane przez rusałka_1

Hej u nas noc średnia, obudziłam męża bo nie dawałam rady uspoić młodego i traciłam cierpliwość

Byłam właśnie na morfologii, jak wychodziłam moj Jasiek aż zanosił się od płaczu

u nas wieczór kiepski był

z czego pobierli krew?

Napisane przez tassia

nie ma wody w bloku i jestem udupiona
mogli jakas informacje dac, a tu tak z zaskoczenia
pewnie cos sie zepsulo

tylko nie wiem jak powiedziec mackowi, ze bedzie mial zaropiale oczka, i jadl bez nakladek
ehhh

solą fizjologiczną

Napisane przez papalinka83

Za to inna rzecz mnie martwi - moja siostra jest od soboty w szpitalu w Anglii z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych i jedyne co na razie zrobili ci lekarze, to morfologię i ekg i podają jej morfinę na ból Trzymajcie kciuki, żeby to się okazało coś innego

o matko, dużo zdrowia dla siostry

Napisane przez tassia

jako że z psychologia rozwojowa to nie moj konik, odgrzebałam wszystkie materiały ze studiów i edukuje się na bieżąco.
znalazłam taka fajna tabelkę z zadaniami dla rodzicow w poszczególnych fazach rozwoju u dziecka i skojarzyłam, że część z was pyta jak się bawić z dzieckiem teraz, albo zarzuca sobie, że nie ma czasu stymulować rozwoju malucha.
otóż zgodnie z badaniami (nienajnowsze bo to lata 80') podstawowym zadaniem rodziców w okresie 0-3m-ce jest jak najszybsze reagowanie na potrzeby dziecka... główną umiejętnością jaką rozwija dziecko (oprocz fizjologii) jest poczucie sprawstwa; bez ktorej dalszy rozwoj bedzie zaburzony
tzn. poczucia ze moje działania mają sens i warto sie starać....
dziecko z zaspokojonymi potrzebami w pozniejszym okresie chetniej samo eksploruje przestrzen i nie potrzebuje dodatkowej rodzicielksiej stymulacji.
Zbyt intensywna stymulacja rozleniwia własną motywacje do poszukiwania ( co ciekawe potwierdza sie to tez w okresie wczesnoszkolnym, że zbyt duza organizacja czasu dla dziecka- duzo zajec pozalekcyjnych it. obniza kreatywność i zdolność przyswajania wiedzy)
dlatego w okrecie 0-3 powinno sie dziecku ograniczac bodzce a nie je dostarczac... spokojnie wystraczy mu pare ludzkich twarzy do ogladania, karuzelka i dwie zabawki--- dziecko powinno miec poczucie ze jest w stanie ogarnac ta przestrzen, te bodzce ktore do niego dochodzą

to tak wlasnymi słowami
ale wywód... ale to efekt braku wody w mieszkaniu... naczyn nie pozmywam, podlog ani lazienki nie umyje, a reszta czysta

ciekawe

mniej więej tak robię, intuicyjnie, ale i poczytać warto, więc jak coś to pisz

Napisane przez Diorisha

Pięknie dziękujemy za kciuki -pomogły Ewunia oskrzela i płucka osłuchowo ma czyściutkie Kamień spad mi z serca bo już się bałam,że przez ten dziadowski katar rozwinie się jakieś choróbsko.


W załączniku moja Gwiazdeczka

śliczna i jak ładnie ubrana

Napisane przez kaska87

j
ja nie ladan, ale też tak Mika noszę- wiązanie kieszonka
za siostrę

sprzedałaś już tę drugą chustę?

Napisane przez butterfly20

Moje dziecko nadal ma katarek. Nie jakiś duży, ale troszkę trudno się jej oddycha. Nie wiem co robić?Zamówiłam nawilżacz i mam nadzieję,że on troszkę podratuje sytuację, bo ten katar to już ze 2 tygodnie...Pediatra mówiła,że za mały,żeby coś z tym robić,że tylko wyciągać:confus ed:

psikaj do noska wodą morską, nawilży śluzówkę

Napisane przez karolson

Co do kataru Filip tez charczy.. ale niema co odciagac dostalam skierowanie do laryngologa ale terminow na ten rok brak. W.sumie jak czytam forum to mama wrazenie ze normalne a wiem ze osluchowo czysto, ale chyba pojde prywatnie bo niezdzierze gadania tesciowej ze to niejest normalne.

na to charczenie dostałaś skierowanie
moja też chrczy i też nie ma co wyciągać

[tassia]

Napisane przez angelikada

hej wam nie mam kiedy nawet was poczytać i nadrobić a przyszłam się wygadać bo nie wiem co z moją mała... jak wróciłyśmy ze szpitala to przez pierwsze dni jadła i spała i było ok a teraz ? od piątku jest problem chciałaby cały czas jesc do tego nic nie przybrała praktycznie bo moja ciocia połozna w sobote ją ważyła wiec od wczoraj na noc ja dokarmiamy mlekiem sztucznym ja nie wiem może mój pokarm jest mało wartościowy i ona się nie najada?? je po 20 minut przerwę robi i później kontynuacja bo się denerwuje i ciamka i szuka i się denerwuje, jak już ja drugi raz dostawie to niby wywali cyca to się ciesze ze pojdzie spac a ta ani myśli a przecież nie ma nawet dwóch tygodni i powinna spac a miedzy karmieniami spi może godzine ?? ciocia mowi zebym zaczęła karmić co 2 godziny zobaczymy czy to pomoże bo ja już nie wiem w takim momencie przeszłabym na mleko sztuczne bo już jestem zmeczona mega a teraz zamiast spac to lezy i oczy ma jak 5 zł :|

nie załamuj sie...
z tego co czytam nasze forum to juz było pare takich ananasów i to przechodzi...
ale karmisz dluzej niz 20 minut???
mnie pediatra powiedziała ze 20 minut i odkladac, najwyzej szybciej bedzie głodne to znow przystawic do piersi, ale nie pozwalac dyndac na cycku

[angelikada]

Napisane przez tassia

nie załamuj sie...
z tego co czytam nasze forum to juz było pare takich ananasów i to przechodzi...
ale karmisz dluzej niz 20 minut???
mnie pediatra powiedziała ze 20 minut i odkladac, najwyzej szybciej bedzie głodne to znow przystawic do piersi, ale nie pozwalac dyndac na cycku

potrafi i 40 minut jesc bo slysze jak przelyka

[passion80]

Napisane przez tassia

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

najpierw przewijam, żeby po karmieniu już mogła spokojnie na przykład zasnąć

[Asiek84]

Napisane przez angelikada

hej wam nie mam kiedy nawet was poczytać i nadrobić a przyszłam się wygadać bo nie wiem co z moją mała... jak wróciłyśmy ze szpitala to przez pierwsze dni jadła i spała i było ok a teraz ? od piątku jest problem chciałaby cały czas jesc do tego nic nie przybrała praktycznie bo moja ciocia połozna w sobote ją ważyła wiec od wczoraj na noc ja dokarmiamy mlekiem sztucznym ja nie wiem może mój pokarm jest mało wartościowy i ona się nie najada?? je po 20 minut przerwę robi i później kontynuacja bo się denerwuje i ciamka i szuka i się denerwuje, jak już ja drugi raz dostawie to niby wywali cyca to się ciesze ze pojdzie spac a ta ani myśli a przecież nie ma nawet dwóch tygodni i powinna spac a miedzy karmieniami spi może godzine ?? ciocia mowi zebym zaczęła karmić co 2 godziny zobaczymy czy to pomoże bo ja już nie wiem w takim momencie przeszłabym na mleko sztuczne bo już jestem zmeczona mega a teraz zamiast spac to lezy i oczy ma jak 5 zł :|

a pijesz jakąś herbatkę laktacyjną? może jej nie starcza pokarmu, albo wręcz odwrotnie przejada się...

Napisane przez tassia

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

ja przystawiam do cyca, trochę zje, przebieram bo mi przysypia i wiem że najedzony nie jest i znowu do cyca, przy którym odpływa i śpi... jak jest bardzo głodny po 3 godzinach to tak krzyczy jakby go ktoś ze skóry obdzierał....

aaaaaa czuję jak mi piersi przybierają...

[rusałka_1]

pochwaliłam za szybko mojego synka. myślałam że na świeżym powietrzu pośpi dłużej ,a ten tylko 1,5 h. teraz za nami godzina karmienia i mam nadzieje ze pośpi dłużej

Napisane przez Diorisha

Pięknie dziękujemy za kciuki -pomogły Ewunia oskrzela i płucka osłuchowo ma czyściutkie Kamień spad mi z serca bo już się bałam,że przez ten dziadowski katar rozwinie się jakieś choróbsko.



W załączniku moja Gwiazdeczka

cudownie że mała zdrowa
piękna ta twoja Ewunia, uwielbiam jej oczka

Napisane przez kaska87

jesteśmy po badaniu bioderek- wszystko gra kontrola za 2 miesiące
w ogóle Misio grzeczny- 4 dziaciaczków była przed nami i każde płakało a Miki szczęśliwy

super

Napisane przez marysia_258

My dzisiaj konczymy szesc tygodni. Jak ten czas leci... Jutro idziemy sie szepic. Boje sie tego jak nie wiem co
Maly dalej w nocy slabo spi W dzien jest lepiej mam sporo czasu dla siebie.
A to moj Ksieciunio

cudny Księciunio

Napisane przez butterfly20

Moje dziecko śpi już na brzuszku 3,5 godz. bez przebudzenia. Zauważyłam,że tylko na brzuszku tak świetnie jej się śpi.

zazdroszczę

Napisane przez angelikada

hej wam nie mam kiedy nawet was poczytać i nadrobić a przyszłam się wygadać bo nie wiem co z moją mała... jak wróciłyśmy ze szpitala to przez pierwsze dni jadła i spała i było ok a teraz ? od piątku jest problem chciałaby cały czas jesc do tego nic nie przybrała praktycznie bo moja ciocia połozna w sobote ją ważyła wiec od wczoraj na noc ja dokarmiamy mlekiem sztucznym ja nie wiem może mój pokarm jest mało wartościowy i ona się nie najada?? je po 20 minut przerwę robi i później kontynuacja bo się denerwuje i ciamka i szuka i się denerwuje, jak już ja drugi raz dostawie to niby wywali cyca to się ciesze ze pojdzie spac a ta ani myśli a przecież nie ma nawet dwóch tygodni i powinna spac a miedzy karmieniami spi może godzine ?? ciocia mowi zebym zaczęła karmić co 2 godziny zobaczymy czy to pomoże bo ja już nie wiem w takim momencie przeszłabym na mleko sztuczne bo już jestem zmeczona mega a teraz zamiast spac to lezy i oczy ma jak 5 zł :|

rozumiem cie doskonale, tyle ze my tak mamy od początku, nasz synek malutko śpi. w dzień jest najgorzej.
on cały czas chce się przytulać. taka chusta byłaby dobrym rozwiązaniem, tylko musiałabym jakiś kurs przejść, żeby pewnie czuć się z wiązaniem.

Napisane przez passion80

u nas wieczór kiepski był

z czego pobierli krew?

\

niedokładnie napisałam. to ja byłam na morfologii, a musiałam wyjść z domu w porze karmienia i Jasiek niepocieszony był.

[karolson]

Passion - bylam 3 razy u pediatry i za kazdym wspominalam o tym i na odczepnego mi dala. Ide dzis prywatnie ale jestem pewna ze powie ze normalne i nawilzac powietrze i nos. Najbardziej charczy czy ma problem z odfychaniem w nocy jak w pokoju jest goraco i zaduch


Ja jak spodziewam sie kupy w czasie jedzenia nocnego to przewijam po a jak kupy brak to wcale

[83monia]

Napisane przez tassia

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

tez tak robie bo:
1. ulewa i po zmianie pozycji po jedzeniu mialabym jeszcze przebieranie...
2. czesto spi po karmieniu
3. wrzeszczy jak jej niewygodnie w pelnym pampersie (rzadko na siku ale jednak sie zdarza)

[passion80]

Napisane przez rusałka_1

niedokładnie napisałam. to ja byłam na morfologii, a musiałam wyjść z domu w porze karmienia i Jasiek niepocieszony był.

aaaaaa

[87czarna]

Dziewczyny, Julia zrobiła juz drugi raz kupkę z domieszką krwi
Nie wiem co jest grane,ale trochę się martwię...
Wiecie czym to może być spowodowane?

[ja-ika]

Napisane przez Diorisha

To trzymam kciuki żeby po wizycie poduszka poszła precz

dziękujemy

[bajka1807]

Napisane przez Diorisha

W załączniku moja Gwiazdeczka

Napisane przez marysia_258

A to moj Ksieciunio

Napisane przez 87czarna

Dziewczyny, Julia zrobiła juz drugi raz kupkę z domieszką krwi
Nie wiem co jest grane,ale trochę się martwię...
Wiecie czym to może być spowodowane?

nie mam pojecia ale ja bym do lekarza poszla bo to nie jest normalne skoro ona jest na butli.

[karolson]

f

Napisane przez butterfly20

Moje dziecko śpi już na brzuszku 3,5 godz. bez przebudzenia. Zauważyłam,że tylko na brzuszku tak świetnie jej się śpi.

Moj Filip spi w nocy na brzuchu po 6 h a pozniej na plecach po za nielicznymi nocami jak dzis gdzie spal w nosidle i bujalam go przez sen bo sie przebudzal. Kiedys napisalam fu ze spi na brzuchu to dziewczyny na mnie nakrzyczaly ze to niebezpieczne.. on swietnie kontroluje przekrecanie glowy i nawet jak zadziybakuje to na chwile i przyvladalam sie ze oddycha - niespi na zadnych kocykach.

Ale wieje...

[matallewar]

Napisane przez papalinka83

A skąd wiadomo, że ma coś z nerką/. Pediatra jest w stanie coś takiego zauważyć podczas zwykłej wizyty? Pocieszę cię, że ja też mam wadę rozwojową nerki od urodzenia i nie ma to żadnech negatywnych następstw, Też mam dzisiaj gina, a receptę już mam od endo na parlodel, ale jeszcze się wstrzymuję.

Na USG wyszło, miała zlecone z powodu bólu brzuszka.

Napisane przez tassia

przesrane z tym Twoim karmieniem... ciekawe co moze byc tak złego w mleku matki, że sztuczne jest lepsze.... w takich wypadkach mogliby skonczyc z ta propaganda, ze tylko mleko matki... ehhh
nie zazdroszcze przejsc... a jestes pewna ze jest lepeij przez mm czy jeszcze jakis czynnik doszedł?

Nie wiem, albo ja, albo dzieci. No nie tolerują mojego mleczka i już

[misia332]

Napisane przez tassia

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

zawsze sprawdzam, czy ma dużego pampka. ale rzadko kiedy ma, a najczęściej w czasie jedzenie czuję jak robi siku i kupkę jeszcze, więc po jedzeniu zawsze musze go przebrać. Młody nie ulewa ani nic, wiec dla mnie to nie problem.

Napisane przez Asiek84

a pijesz jakąś herbatkę laktacyjną? może jej nie starcza pokarmu, albo wręcz odwrotnie przejada się...



ja przystawiam do cyca, trochę zje, przebieram bo mi przysypia i wiem że najedzony nie jest i znowu do cyca, przy którym odpływa i śpi... jak jest bardzo głodny po 3 godzinach to tak krzyczy jakby go ktoś ze skóry obdzierał....

aaaaaa czuję jak mi piersi przybierają...

też własnie czasem tak robię, Kornel zje, przyśpi, TŻ go przebierze, obudzi się i znów chwilę je i zasypia, albo ma 20 minut leżakowania u nas w łóżku i zasypia.

[87czarna]

bajka do lekarza na pewno pójde... zastanawiam się czy ona nie ma jakieś nietolerancji pokarmowej? Często mi ulewa,czasem wymiotuje,no i meczy ją brzuszek wieczorami ;/

[passion80]

Napisane przez karolson

Passion - bylam 3 razy u pediatry i za kazdym wspominalam o tym i na odczepnego mi dala. Ide dzis prywatnie ale jestem pewna ze powie ze normalne i nawilzac powietrze i nos. Najbardziej charczy czy ma problem z odfychaniem w nocy jak w pokoju jest goraco i zaduch


Ja jak spodziewam sie kupy w czasie jedzenia nocnego to przewijam po a jak kupy brak to wcale

aha, oby wszystko było ok

w rossku Lovela 1,8kg za 19,99, nie wiem czy dobra cena ale jest napisane, że promocja

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez 87czarna

Dziewczyny, Julia zrobiła juz drugi raz kupkę z domieszką krwi
Nie wiem co jest grane,ale trochę się martwię...
Wiecie czym to może być spowodowane?

Napisane przez 87czarna

bajka do lekarza na pewno pójde... zastanawiam się czy ona nie ma jakieś nietolerancji pokarmowej? Często mi ulewa,czasem wymiotuje,no i meczy ją brzuszek wieczorami ;/

do lekarza, dla świętego spokoju
i jak będziecie po wizycieto napisz co lekarz powiedział

[tassia]

kurcze czarna... jakby na cycku to jest wiecej opcji..
nietolerancja to chyba bardziej zielona kupa, brak kupy, krostki, wysypka
a takto to najlepeij jak najszybciej do doktora

dobra wlasnie slysze ze szumi woda w kiblu wiec pewnie w kranie tez jest
zaczynam dzień lepeij późno niż wcale

[your Angel]

Napisane przez misia332

Napisze Wam ciekawostkę.

Mam dwa komplety z hm, jeden z żabą, drugi z szopem w rozmiarze 62cm.
Przyłożyłam je dzisiaj do siebie. Co się okazało... Że body z żaby są mniejsze niż te z szopa, a spodneki z szopa są mniejsza od tych z żaby.

Trzeciego kompletu nie przykladałam bo jest tylko na 50 cm.

Żaba to jest starsza kolekcja a szop nowsza, nie były szyte jednocześnie, może Chińczycy korzystali z innych szablonów.

[katarzyna2811]

Napisane przez papalinka83

Za to inna rzecz mnie martwi - moja siostra jest od soboty w szpitalu w Anglii z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych i jedyne co na razie zrobili ci lekarze, to morfologię i ekg i podają jej morfinę na ból Trzymajcie kciuki, żeby to się okazało coś innego

Napisane przez marysia_258

Napisane przez Diorisha

Pięknie dziękujemy za kciuki -pomogły Ewunia oskrzela i płucka osłuchowo ma czyściutkie Kamień spad mi z serca bo już się bałam,że przez ten dziadowski katar rozwinie się jakieś choróbsko



W załączniku moja Gwiazdeczka

Super że wszystko ok . No a gwiazdka prześliczna

Napisane przez kaska87

jesteśmy po badaniu bioderek- wszystko gra kontrola za 2 miesiące
w ogóle Misio grzeczny- 4 dziaciaczków była przed nami i każde płakało a Miki szczęśliwy

Napisane przez MsLullaby

Dzis konczymy 8 tygodni
Moj wielki chlopak

Napisane przez tassia

MISIA zauwazylam ze piszesz ze najpierw karmisz a potem przebierasz dziecko
czy ktos jeszcze tak robi??
bo ja najpierw przebieram... zeby mu sie przyjemniej jadło bez dodatkowych dystraktorów ... plus przebieram jak usłysze ze poszła kupa ale czasem nie słysze i w niej spi

ale moze zle robie....

Przebieram przed karmieniem, a w nocy jak potrzeba.


A my po wizycie u pediatry. Mały waży 5150 więc przytył 1500 od wagi urodzeniowej
Niestety nie został zaszczepiony. Wg lekarza jest ewidentnie żółty i dostaliśmy skierowanie na morfologię, bilirubinę, Alat i Aspat. I w środę z wynikami z powrotem i zobaczymy. Dodatkowo mały ma przepuklinę pępkową i mamy mu ściskać okolice pępka i kleić plastrami, póki nie zniknie.
Cóż nie miałam na co narzekać to teraz mam

[katarzyna2811]

Napisane przez 87czarna

Dziewczyny, Julia zrobiła juz drugi raz kupkę z domieszką krwi
Nie wiem co jest grane,ale trochę się martwię...
Wiecie czym to może być spowodowane?

Raczej bym to skonsultowała z lekarzem

[ladanseuse14]

witam z angielskiego na uniwerku
byle do 15, pozniej jakies zakupy w zlotych tarasach bo o 18 pociag i zobacze Julie