Odpieluszkowe zapalenie mózgu - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-05, 12:26   #991
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Ja widzę jeden; to jest rozpuszczanie dziecka, bo mu się pozwala na wszystko. Rodzice dla świętego spokoju pozwalają na wszystko, a potem szok bo dzidzia rozpuszczona i nie słucha
Ale to jest moje dziecko, nie dzidzia, co mnie obchodzi zdanie jakiejś wizażanki która nie ma dziecka i pojęcia o wychowywaniu dzieci
Dla Ciebie to rozpuszczanie a ja może patrzę na to inaczej, wychowuje według moich zasad?
Jeżeli komuś nie pasuje karmienie dziecka w sklepie, to niech tego nie robi, skoro uważa to za rozpuszczanie czy co tam jeszcze.

Nie mogę natomiast pojąć, dlaczego to ma komuś robiącemu zakupy w sklepie przeszkadzać że moje dziecko je bułkę Dopóki nie powstał ten wątek nie sądziłam, że kogoś może denerwować że moje dziecko je w sklepie
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:28   #992
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;4357337 9]


W erze sliskich kocykow, dzieci chowanych przez 1,5 roku w bagazniku samochodowym, w erze pjanych matek nie widzacych, ze roczne dziecko samo wychodzi z domu, w tej erze ja sie ciesze, ze sa matki,ktore zwracaja uwage na swoje dzieci. Co z tego, ze ktos zje bulke w supermarkecie? Mnie to ani ziebi ani grzeje, wole sto zjedzonych bulek niz strzal w twarz za to, ze dziecko smialo poprosic.[/QUOTE]

Patologia istnieje od zawsze. Tylko teraz są media które o tym mówią.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
A moim zdaniem zapychanie dzieci w sklepie jakimiś bułami czy innym jedzeniem "bo chcą" często wynika z tego powodu, że wielu rodziców zwyczajnie nie potrafi powiedzieć dziecku: nie. Bo przecież będzie się darło, a tak przeżuwa tego batona i jest spokój. A dla mnie to jest dobra okazja do nauki małego dziecka, co znaczy słowo "nie" i że czasem trzeba na coś poczekać, a nie zaraz przystępować do konsumpcji, że ładne batonik czy soczek ma opakowanie.

Nie sądzę, żebym się kogoś bezpośrednio czepiała, przedstawiam tylko swój punkt widzenia.


---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;4357342 5]Wiekszej bzdury dawno nie czytalam. I kto ma OZM, o jakiej dzidzi piszesz? Masz na mysli dziecko, tak? dzidzia [/QUOTE]
Dzidzia to ironia. Przepraszam że tego nie napisałam, następnym razem napiszę żebyś zrozumiała.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:30   #993
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
Nie mogę natomiast pojąć, dlaczego to ma komuś robiącemu zakupy w sklepie przeszkadzać że moje dziecko je bułkę Dopóki nie powstał ten wątek nie sądziłam, że kogoś może denerwować że moje dziecko je w sklepie
bo nie zapłaciłaś przecież

a co sądzicie o tych co kupują telewizor na raty ?
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:30   #994
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Co wy takie zaraz agresywne jesteście, bo ktoś skrytykował pozwalanie dzieciom na jedzenie w sklepie?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:32   #995
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
Ale to jest moje dziecko, nie dzidzia, co mnie obchodzi zdanie jakiejś wizażanki która nie ma dziecka i pojęcia o wychowywaniu dzieci
Dla Ciebie to rozpuszczanie a ja może patrzę na to inaczej, wychowuje według moich zasad?
Jeżeli komuś nie pasuje karmienie dziecka w sklepie, to niech tego nie robi, skoro uważa to za rozpuszczanie czy co tam jeszcze.

Nie mogę natomiast pojąć, dlaczego to ma komuś robiącemu zakupy w sklepie przeszkadzać że moje dziecko je bułkę Dopóki nie powstał ten wątek nie sądziłam, że kogoś może denerwować że moje dziecko je w sklepie
ja wiedziałam, kiedyś przy kasie dziecko jadło coś tam, nie wiem co bo nawet nie zwróciłabym uwagi gdyby nie koleś mówiący "też bym wypił piwo przed zapłaceniem tak jak ten bachor wpier.... żarcie " kasjerka powiedziała mu, "w sklepie nie można spożywac alkoholu nawet po zapłaceniu"

zawsze znajdzie się ktoś komu coś nie pasuje
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:35   #996
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
A moim zdaniem zapychanie dzieci w sklepie jakimiś bułami czy innym jedzeniem "bo chcą" często wynika z tego powodu, że wielu rodziców zwyczajnie nie potrafi powiedzieć dziecku: nie. Bo przecież będzie się darło, a tak przeżuwa tego batona i jest spokój. A dla mnie to jest dobra okazja do nauki małego dziecka, co znaczy słowo "nie" i że czasem trzeba na coś poczekać, a nie zaraz przystępować do konsumpcji, że ładne batonik czy soczek ma opakowanie.

Nie sądzę, żebym się kogoś bezpośrednio czepiała, przedstawiam tylko swój punkt widzenia.
A to tak naprawdę wszystko zależy od sytuacji - z Twoje postu zrozumiałam, że nigdy nie pozwolisz dziecku zjeść w sklepie - bo trzeba uczyć go czekania i żeby wiedziało co znaczy "nie"

Ja uważam inaczej - jeżeli nie widzę konkretnego powodu, argumentu dlaczego miałoby nie zjeść, napić się w sklepie to mu pozwalam.

A jeżeli np. jedziemy po obiedzie - obiad młodemu słabo wszedł, nie chciał, mało zjadł - a w sklepie domaga się batona - to jest to dla mnie oczywiste, że mu go nie kupię. Jest zasada - najpierw obiad - później ewentualny baton. Jeśli chodzi o picie to wiadomo ta zasada tego nie dotyczy (choć raczej wybiorę wtedy wodę mineralną, niż np. soczek)

I mało mnie wtedy obchodzi czy on płacze czy nie - zakupy robię dalej.

Także ja swojemu dziecku nie mówię słowa "nie" tylko po to, żeby się nauczyło, tylko robię to wtedy gdy łamie nasze zasady.
__________________


"Nie da się żyć byle jak ani nawet tak sobie. Trzeba żyć perfekcyjnie"

Jan Lubiński
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:45   #997
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
Ale to jest moje dziecko, nie dzidzia, co mnie obchodzi zdanie jakiejś wizażanki która nie ma dziecka i pojęcia o wychowywaniu dzieci
Ja tak offtopując dodam, że posiadanie dzieci to też nie gwarantuje pojęcia o ich wychowaniu. Mało to mamy rodziców, którzy zerowego pojęcia o podstawowym rozwoju dzieci nie mają?

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
A to tak naprawdę wszystko zależy od sytuacji - z Twoje postu zrozumiałam, że nigdy nie pozwolisz dziecku zjeść w sklepie - bo trzeba uczyć go czekania i żeby wiedziało co znaczy "nie"

Ja generalnie jestem przeciwniczką uczenia dzieci ciągłego przeżuwania, nie dziwi mnie, że coraz więcej grubych dzieci, skoro uczy je się ciągłego jedzenia: nierzadko i na placu zabaw (dziecko się bawi, a w tym samym czasie babcia popycha w nie banana, częsty widok), w sklepie też zapychacz musi być, a i jeszcze na spacerze.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-05, 12:51   #998
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Dzidzia to ironia. Przepraszam że tego nie napisałam, następnym razem napiszę żebyś zrozumiała.
Moje pytanie bylo retoryczne. Przepraszam, ze nie napisalam, nastepnym razem napisze, zebys zrozumiala.
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:53   #999
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Ogólnie Vixen rozumiem o czym piszesz i fakt, może drażnic, że dzieci mają ciągle coś w buzi albo w ręce coś nadgryzionego, ale są sytuacje, że to dziecko jest naprawdę głodne a przecież jak jesteśmy w sklepie i widzimy dziecko wcinające zwykłą bułę to nie wiemy czy je bo jest głodne, czy je bo sobie wzięło i ugryzło zanim rodzic zdążył zareagowac czy po prostu ta matka wcisnęła tego batona żeby jej dziecko na chwilę przestało płakac że mu nudno - w każdym razie ja tego nie wiem jako osoba postronna i dlatego w sumie mam w nosie czy tą bułkę tego batona je czy ogląda - mi tym żadnej krzywdy nie wyrządza, sobie w zasadzie też nie więc nie widzę problemu
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:53   #1000
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja tak offtopując dodam, że posiadanie dzieci to też nie gwarantuje pojęcia o ich wychowaniu. Mało to mamy rodziców, którzy zerowego pojęcia o podstawowym rozwoju dzieci nie mają?

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------




.
A to prawda niestety..

Kolejny wątek wizażowy, który delikatnie zboczył z tematu.
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:54   #1001
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Dodam jeszcze ,że mogę odmówić dziecku, kedy się domaga, drogiej zabawki,batona, ale nie widze powodu by odmówić mu podania bułki, albo picia, kiedy jest głodne:/
Są potrzeby i POTRZEBY-no ludzie...
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-05, 12:56   #1002
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość

Ja generalnie jestem przeciwniczką uczenia dzieci ciągłego przeżuwania, nie dziwi mnie, że coraz więcej grubych dzieci, skoro uczy je się ciągłego jedzenia: nierzadko i na placu zabaw (dziecko się bawi, a w tym samym czasie babcia popycha w nie banana, częsty widok), w sklepie też zapychacz musi być, a i jeszcze na spacerze.

to ze dziecko zje cos w sklepie nie znaczy ze ciagel cos zuje. Zreszta epidemia otylosci nie jest z powodu bulek czy babci ktore ciagle pchaja cos w dziecko......

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
A to tak naprawdę wszystko zależy od sytuacji - z Twoje postu zrozumiałam, że nigdy nie pozwolisz dziecku zjeść w sklepie - bo trzeba uczyć go czekania i żeby wiedziało co znaczy "nie"

Ja uważam inaczej - jeżeli nie widzę konkretnego powodu, argumentu dlaczego miałoby nie zjeść, napić się w sklepie to mu pozwalam.

A jeżeli np. jedziemy po obiedzie - obiad młodemu słabo wszedł, nie chciał, mało zjadł - a w sklepie domaga się batona - to jest to dla mnie oczywiste, że mu go nie kupię. Jest zasada - najpierw obiad - później ewentualny baton. Jeśli chodzi o picie to wiadomo ta zasada tego nie dotyczy (choć raczej wybiorę wtedy wodę mineralną, niż np. soczek)

I mało mnie wtedy obchodzi czy on płacze czy nie - zakupy robię dalej.

Także ja swojemu dziecku nie mówię słowa "nie" tylko po to, żeby się nauczyło, tylko robię to wtedy gdy łamie nasze zasady.
dokladnie
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 12:56   #1003
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;4357397 8]Moje pytanie bylo retoryczne. Przepraszam, ze nie napisalam, nastepnym razem napisze, zebys zrozumiala.[/QUOTE]
Super. To przynajmniej w jednej sprawie się dogadałyśmy
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 13:09   #1004
Lillkaa
Zadomowienie
 
Avatar Lillkaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 1 440
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
Ale to jest moje dziecko, nie dzidzia, co mnie obchodzi zdanie jakiejś wizażanki która nie ma dziecka i pojęcia o wychowywaniu dzieci
Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
Lillilka, LusiaPlotkara, nie chce mi się śledzić dokładnie wątku ale z waszych wypowiedzi wnioskuje że nie macie dzieci
No i wracamy do stałego argumentu pt "nie masz dzieci, nie znasz się".
Przypominam - to jest wątek o mamusiach z ozm i o przejawach ozm. Założony przez bezdzietną!
Zresztą o argumencie mam przytoczonym wyżej pisałam już we wcześniejszych postach. "Kocham" to po prostu.


Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Co wy takie zaraz agresywne jesteście, bo ktoś skrytykował pozwalanie dzieciom na jedzenie w sklepie?
Właśnie...
__________________
Na zaufanie się pracuje - na jego brak też.





Edytowane przez Lillkaa
Czas edycji: 2013-11-05 o 13:10
Lillkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 13:31   #1005
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
Nie, dziecko nie musi jeść w sklepie, ale może - wg mnie.
.
Niekoniecznie, bo w sklepach często wiszą kartki z zakazem spożywania produktów niezapłaconych, więc nie jest to kwestia czy według kogoś można czy nie można.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;43573600]bo nie zapłaciłaś przecież

a co sądzicie o tych co kupują telewizor na raty ?[/QUOTE]

argument miesiąca
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-05, 13:32   #1006
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

ollencja często nadaje na innych falach
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 13:34   #1007
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
No i wracamy do stałego argumentu pt "nie masz dzieci, nie znasz się".
Przypominam - to jest wątek o mamusiach z ozm i o przejawach ozm. Założony przez bezdzietną!
Zresztą o argumencie mam przytoczonym wyżej pisałam już we wcześniejszych postach. "Kocham" to po prostu.
...
ten argument ma duzo racji
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 13:41   #1008
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Co do jedzenia w sklepach i tekstach, że to legalne i można - w wielu sklepach wisi zakaz spożywania produktów na terenie sklepu przed zapłaceniem.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 13:45   #1009
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
Niekoniecznie, bo w sklepach często wiszą kartki z zakazem spożywania produktów niezapłaconych, więc nie jest to kwestia czy według kogoś można czy nie można.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------



argument miesiąca
Jeśli będę w sklepie i będzie taka kartka - to jest to dla mnie logiczne, że wtedy młodemu nic nie dam, dopóki nie zapłacę.
Ale jeszcze w takim sklepie nie byłam.
__________________


"Nie da się żyć byle jak ani nawet tak sobie. Trzeba żyć perfekcyjnie"

Jan Lubiński
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-05, 13:47   #1010
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Co do jedzenia w sklepach i tekstach, że to legalne i można - w wielu sklepach wisi zakaz spożywania produktów na terenie sklepu przed zapłaceniem.
Jeszcze nigdy się z tym nie spotkałam
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:01   #1011
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Przypomniał mi się przykład OZM, dość zaawansowana choroba.
Jest rodzina 2+1. Dzieciak zdolny choć trochę leniwy i "tępy". Matka (z którą miałam przyjemnośc pracować), co 5 minut telefon do dziecka.
- Wstałeś?
- Ubierz się.
- Ubrałeś się?
- Zjedz śniadanie, masz tam i tam
- Zjadłeś? Umyj zęby.
- Jak to nie umyłeś?! W tej chwili masz to zrobić.
- Umyłeś? Dobrze, możesz właczyć komputer... ale chwila! Kto pozwolił ci włączyć wcześniej?!
- Ubieraj się do szkoły (podstawówka i gimnazjum, dzień w dzień to samo).
- Nie zapomnij zakluczyć drzwi. Pamiętaj, że trzeba wyjąć klucze z zamka. Nie zapomnij plecaka i stroju na wf.
- zakluczyłeś drzwi? masz plecak? strój? Jak to zapomniałeś stroju?! Masz jeszcze kilka minut to w tej chwili wracaj!!!


I tak od 7 do 15. Wydzwaniała na przerwach zapytać czy był pytany, czy sprawdzian oddany, co było na lekcji, jaką dostał ocenę...
Jak poszedł do liceum, gdzie jest elektroniczny dziennik, logowała się na stronie co 10 minut i sprawdzała czy ma obecność na danej lekcji, jaką ocenę za zadanie domowe dostał. Często było tak, że razem z ojcem dziecka odrabiali jakieś dodatkowe lekcje, po nocach szukali gdzie można dostać brystol lub inne "braki" na dzień następny.

Dzień w dzień te same opowieści, że znou musiała pilnować czy ma książki do szkoły spakowane, czy lekcje odrobione. Jak dostał 4 to awantura, że tak słabo, bo tam 5 lub 6 powinno być.
Nie wiem czy to niespełnione ambicje, kontrola rodzicielska. W każdym razie wychowali dziecko, które nie ma poczucia obowiązku, wygląda jakby żył w innym świecie. Idzie do sklepu obok bloku i po chwili zapomina po co. Chory raczej nie jest, znam go od urodzenia i dopóki nie poszedł do szkoły był całkiem normalny. Dopiero gdy rodzice zaczęli myśleć za niego zrobił się jak maszyna "nauczyć się i zaliczyć". Owszem, potrafi wykorzystać zdobytą wiedzę, więc logiczne myślenie jest.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:18   #1012
CATUS
Rozeznanie
 
Avatar CATUS
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 639
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
- Wstałeś?
- Ubierz się.
- Ubrałeś się?
- Zjedz śniadanie, masz tam i tam
- Zjadłeś? Umyj zęby.
- Jak to nie umyłeś?! W tej chwili masz to zrobić.
- Umyłeś? Dobrze, możesz właczyć komputer... ale chwila! Kto pozwolił ci włączyć wcześniej?!
- Ubieraj się do szkoły (podstawówka i gimnazjum, dzień w dzień to samo).
- Nie zapomnij zakluczyć drzwi. Pamiętaj, że trzeba wyjąć klucze z zamka. Nie zapomnij plecaka i stroju na wf.
- zakluczyłeś drzwi? masz plecak? strój? Jak to zapomniałeś stroju?! Masz jeszcze kilka minut to w tej chwili wracaj!!!
Jakbym siebie z rana słyszała, serio
A ja nie mam (chyba )OZM, tylko moje inteligentne dziecko zapomina wszędzie i wszystkiego. Albo np. w trakcie jedzenia się wkręca w zabawę i zapomina o talerzu. Albo jak powiem umyj uszy i nogi - to już buzi nie umyje, bo nie mówiłam. Przeraziłaś mnie, że to może do liceum potrwać
CATUS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:23   #1013
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez CATUS Pokaż wiadomość
Jakbym siebie z rana słyszała, serio
A ja nie mam (chyba )OZM, tylko moje inteligentne dziecko zapomina wszędzie i wszystkiego. Albo np. w trakcie jedzenia się wkręca w zabawę i zapomina o talerzu. Albo jak powiem umyj uszy i nogi - to już buzi nie umyje, bo nie mówiłam. Przeraziłaś mnie, że to może do liceum potrwać
ale kiedyś dziecko musi się usamodzielnić, prawda? Przyjdzie na to czas o ile ma 4,5 czy 6 lat. Gorzej, jeżeli matka dzwoni do gimnazjalisty. DZWONI! zamiast pracować A jak nie odbierze telefonu to gotowa dzwonić do sąsiadów lub sama isć do domu dopilnować.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:24   #1014
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Przypomniał mi się przykład OZM, dość zaawansowana choroba.
Jest rodzina 2+1. Dzieciak zdolny choć trochę leniwy i "tępy". Matka (z którą miałam przyjemnośc pracować), co 5 minut telefon do dziecka.
- Wstałeś?
- Ubierz się.
- Ubrałeś się?
- Zjedz śniadanie, masz tam i tam
- Zjadłeś? Umyj zęby.
- Jak to nie umyłeś?! W tej chwili masz to zrobić.
- Umyłeś? Dobrze, możesz właczyć komputer... ale chwila! Kto pozwolił ci włączyć wcześniej?!
- Ubieraj się do szkoły (podstawówka i gimnazjum, dzień w dzień to samo).
- Nie zapomnij zakluczyć drzwi. Pamiętaj, że trzeba wyjąć klucze z zamka. Nie zapomnij plecaka i stroju na wf.
- zakluczyłeś drzwi? masz plecak? strój? Jak to zapomniałeś stroju?! Masz jeszcze kilka minut to w tej chwili wracaj!!!


I tak od 7 do 15. Wydzwaniała na przerwach zapytać czy był pytany, czy sprawdzian oddany, co było na lekcji, jaką dostał ocenę...
Jak poszedł do liceum, gdzie jest elektroniczny dziennik, logowała się na stronie co 10 minut i sprawdzała czy ma obecność na danej lekcji, jaką ocenę za zadanie domowe dostał. Często było tak, że razem z ojcem dziecka odrabiali jakieś dodatkowe lekcje, po nocach szukali gdzie można dostać brystol lub inne "braki" na dzień następny.

Dzień w dzień te same opowieści, że znou musiała pilnować czy ma książki do szkoły spakowane, czy lekcje odrobione. Jak dostał 4 to awantura, że tak słabo, bo tam 5 lub 6 powinno być.
Nie wiem czy to niespełnione ambicje, kontrola rodzicielska. W każdym razie wychowali dziecko, które nie ma poczucia obowiązku, wygląda jakby żył w innym świecie. Idzie do sklepu obok bloku i po chwili zapomina po co. Chory raczej nie jest, znam go od urodzenia i dopóki nie poszedł do szkoły był całkiem normalny. Dopiero gdy rodzice zaczęli myśleć za niego zrobił się jak maszyna "nauczyć się i zaliczyć". Owszem, potrafi wykorzystać zdobytą wiedzę, więc logiczne myślenie jest.
Moim zdaniem pani ma ostry ścisk dupy. Moim zdaniem ten chłopak jest taki nieogarnięty przez to, że stresował się tą ciągłą kontrolą rodziców, żył w napięciu.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:28   #1015
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem pani ma ostry ścisk dupy. Moim zdaniem ten chłopak jest taki nieogarnięty przez to, że stresował się tą ciągłą kontrolą rodziców, żył w napięciu.
Nigdy nie wyglądał na zestresowanego. Bardziej na takiego, co ma olewkę na wszystko.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:30   #1016
CATUS
Rozeznanie
 
Avatar CATUS
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 639
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
ale kiedyś dziecko musi się usamodzielnić, prawda? Przyjdzie na to czas o ile ma 4,5 czy 6 lat. Gorzej, jeżeli matka dzwoni do gimnazjalisty. DZWONI! zamiast pracować A jak nie odbierze telefonu to gotowa dzwonić do sąsiadów lub sama isć do domu dopilnować.
8 ma. I to jest problem, bo jak mu nie sprawdzę tego plecaka, to potem mnie nauczyciele ścigają, że Młody nie ma tego, czy tamtego. I wychodze na matkę, co zaniedbuje swoje dziecko.

Ja się łudziłam, że on z tego wyrośnie(i to już niedługo-bo to upierdliwe musieć wszystko kontrolować za kogoś).
Choć w sumie i tak se nie wyobrażam gimnazjaliście plecaka sprawdzać - po prostu będzie trzeba radykalniej egzekwować jego "ogarniętość".

To nie musi być stres, Ciri - to taka fajtłapowatość, zamotanie, myślenie o niebieskich migdałach itd. U nas to tak wygląda przynajmniej.

Edytowane przez CATUS
Czas edycji: 2013-11-05 o 14:32
CATUS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:36   #1017
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez CATUS Pokaż wiadomość
To nie musi być stres, Ciri - to taka fajtłapowatość, zamotanie, myślenie o niebieskich migdałach itd. U nas to tak wygląda przynajmniej.
Lub coś na zasadzie - po co mam o tym myślec, skoro inni mogą to zrobić.

Z tego co pamiętam, jak zaczynałam przygodę ze szkołą, to rodzice też sprawdzali czy mam wszystko do szkoły, sprawdzali zeszyty czy coś jest zadane, czy lekcje odrobione. Ale to przez 2-3 klasy nauczania początkowego, później raz na jakiś czas pytali, dla zasady.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-05, 14:36   #1018
2ystem1645
Zadomowienie
 
Avatar 2ystem1645
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 200
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
zastanawiałam się dla jakich matek założono wątek o takim tytule -ale teraz wiem.


http://www.ecreativeim.com/blog/wp-c...-like-icon.png
__________________


Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Gdzie Ty szukasz pomocy? Nie na porządnym forum (...), tylko w siedzibie zła - na wizażu.
2ystem1645 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:39   #1019
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Ja mam w rodzinie osobę, u której to była najpierw fajtłapowatość, brak myślenia, rodzice jej przypominali, oczywiście po jakimś czasie denerwując się na to, widać było, ze to ją stresuje, a teraz jako dorosła osoba wszystko uzasadnia swoją fajtłapowatością, tym, że taka po prostu jest, została przyzwyczajona do takiego myślenia o sobie. To bardzo irytujące.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-05, 14:48   #1020
CATUS
Rozeznanie
 
Avatar CATUS
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 639
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Lub coś na zasadzie - po co mam o tym myślec, skoro inni mogą to zrobić.

Z tego co pamiętam, jak zaczynałam przygodę ze szkołą, to rodzice też sprawdzali czy mam wszystko do szkoły, sprawdzali zeszyty czy coś jest zadane, czy lekcje odrobione. Ale to przez 2-3 klasy nauczania początkowego, później raz na jakiś czas pytali, dla zasady.
Muszę sobie tę rozmowę zapamiętać, żeby nie przegapić momentu, kiedy to sie zacznie zmieniac w "po co mam o tym myślec, skoro inni mogą to zrobić ".

Ja w ogóle myślę, że matki dość często zapominają, że dziecko dorasta, a one je traktują jak maluszki. I to jest OZM dla mnie.

Tak jak z tym żarciem w sklepie. My nie jemy w markecie przed zapłaceniem, ale w sumie ani mnie ziębi ani grzeje, jak matka da dziecku MAŁEMU picie-o ile potem za nie zapłaci.
Ale wczesniej w tym wątku pisałam o matce jakiegoś 8-10 letniego chłopaka, co zablokowała kolejkę w dziale mięsnym, bo młody umierał z głodu, ale 5 minut wybierał, jaką parówkę mu pani ekspedientka ma dac do rąsi, by mógł natychmiast sie pożywić. W dodatku pani ekspedientka musiała mu tę parówkę z osłonki obrać, poszukać papierka, żeby higienicznie mógł ją spożyć...I to był zwykły osiedlowy market, a nie jakiś Auchan w okresie przedświątecznych kolejek, gdzie do kasy czasem sie stoi godzinę.
CATUS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 05:36:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.