Mamy ze wsi

[Roksape]

Napisane przez Ifwka

Moja ma dwie dłuższe drzemki w dzień, zasypia a raczej pada o 19:30 ale co z tego jak wstaje o 5, dzisiaj np wstała o 4: 30. Masakara

A jak minłą mi weekend.... Ogólnie te wolne dni to masakara. W czwartek już byłam u mamy bo miałyśmy wiązanki i znicze na cmentarz zawieźć no i okazało się że zmarła moja babcie. Ogólnie długo chorowała i wujek z żoną się nią tak raczej kiepsko zajmowali, dla nas też rzadko była miła no ale to przecież babcia. Zamieszania troszkę z pogrzebem i tak złożyło się że wszyscy byliśmy na miejscu ( dokładnie tak samo jak a w tamtym roku jak zmarł tata). W sobotę na wieczór wróciłam do domu i chyba z godzina minęła, zaczęłam kawę robić i wodę do butelki odlałam na mleko dla Oliwki. Przyszedł Tż do kuchni i posadził Małą na blacie a ta pociągnęła ta butelkę i wode wylała. Spodenki szybko ściągnęłam jej no ale skarpetka błyskawicznie namokła tą gorącą wodą. Krzyk był masakryczny. Pojechaliśmy od razu na pogotowie, lekarz opatrzył; poparzenie II stopnia, nie wiadomo jeszcze czy blizna zostanie czy nie. Wczoraj byliśmy u chirurga bo mieliśmy skierowanie a tu gość mówi że z małymi dziećmi do Rzeszowa do chirurga bo oni nie mają kontraktu na dzieci
Ale przyjął nas tak na lewo, noge oglądnął ale w sumie to nic nie powiedział i pewnie trzeba będzie jeszcze raz się wybrać. Ogólnie Mała bawi się, staje na tej nóżce, tylko przy zmianie opatrunku no i przy kąpaniu…..ehhh

O matko współczuje z powodu babci i tego oparzenia. W sumie dobrze, że to na nóżce to nie będzie się rzucać w oczy jeśli coś zostanie. Mam nadzieję, że tak źle nie będzie. Mój syn jak był mały i jeździł w chodziku to przytknął rękę do piekarnika. Oj pisku to też było,miał ze 3 miesiące czerwoną plamę na rączce, ale zniknęło bez śladu, a małe nie było. Oby można to było czymś smarować, aby szybciej się zagoiło.


Jeszcze jak byłam w ciąży z Basią i piekłam ciastka, to dotknęłam ramieniem gorącej blachy,ból nieziemski, plama czerwona, później biała szrama, już się pogodziłam z nią, a zniknęła nie wiadomo kiedy. Skóra dziecka wiadomo delikatniejsza, ale też szybko się goi i regeneruje.

Sent from my LG-E610 using Wizaz Forum mobile app

[scotasia]

Napisane przez jagoda9283

Nie to nie jest normalne. To nawyk. Miałam ten sam problem. Twoje dzieciątko pewnie nie zaśnie jeśli czegoś nie zrobisz, prawda? Śpi od 20 do maksymalnie 40 minut bo tyle trwa faza snu, nie umie przejść w nową fazę od początku i się budzi.

Dokładnie tak!
Po tych 30 min czasem jak go wezmę na ręce to od razu odlatuje. I jeżeli próbuję go odłożyć, budzi się. A na rekach potrafi jeszcze "dospać" godzinę i więcej. Co do zasypiania to wieczorem przeważnie zasypia sam. Albo w łózeczku, ostatnio z nami na łóżku. A w dzień no nie ma szans dawniej w wózku na dworze, teraz tylko na rękach.
I jak sobie z tym poradziłaś? Jest jakiś sposób?


Właśnie zasnął. Dziś usypialismy się chyba z 5 min! Nagroda za wczorajszy dzień

[dorcia2120]

wiadomość z pierwszej chwili!!!!!!!!! właśnie zauważyłam ząbka pierwszego u córki

[fiolusiek]

Napisane przez scotasia

Dokładnie tak!
Po tych 30 min czasem jak go wezmę na ręce to od razu odlatuje. I jeżeli próbuję go odłożyć, budzi się. A na rekach potrafi jeszcze "dospać" godzinę i więcej. Co do zasypiania to wieczorem przeważnie zasypia sam. Albo w łózeczku, ostatnio z nami na łóżku. A w dzień no nie ma szans dawniej w wózku na dworze, teraz tylko na rękach.
I jak sobie z tym poradziłaś? Jest jakiś sposób?


Właśnie zasnął. Dziś usypialismy się chyba z 5 min! Nagroda za wczorajszy dzień

Współczuję usypiania na rękach. A spróbuj pobujać w wózku przy otwartym oknie? Tylko trzeba czapkę ubrać

[Ifwka]

Napisane przez scotasia

Ifwka, okropne przeżycie, biedna Oliwka. Jak to z tymi brzdącami na wszystko trzeba uważać... moja siostra wylała mojemu bratu wrzątek na ramię (jak byli mali), ale u niego została bardzo duża blizna. Mam nadzieję, że u Was nie będzie śladu. I współczuję z powodu śmierci babci.

Fiolusiek podkarpackie, czyli po sąsiedzku Często tam bywam bo tż pochodzi z podkarpacia. Staś- ładne imię

Dzięki.
Z blizną sie jeszcze zobaczy, na razie pęcherze pękają same i rana sie oczyszcza więc wg lekarza jest ok.
Moja bratanica w lecie oparła sie rączkami o parapet i poparzyła wszystkie palce; kto by sie spodziewał
Ja jestem mamusią z podkarpackiego

Napisane przez ula2689

O kurcze biedna maleńka..a ma czymś smarowane te oparzenie?

Ma przepisaną jakąś maść na "a", codziennie jej zmieniamy opatrunek i wtedy największy płacz

Napisane przez jagoda9283

Ifwka-przykro mi z powodu wypadku córci i śmierci babci. Nasz córcia oparzyła się raz o piekarnik rączką ale nic jej nie było. Nie życzę powtórki ale podczas wylania na siebie gorącej cieczy trzeba od razu pod zimną wodę w ubraniu, nie ściągamy przedtem ciuszków.

Polaliśmy wodą ale już po ściągnieciu rzeczy, wogóle w pierwszej chwili to nie wiedzielismy co sie stało, spodenki szybko zdjęcłam, nie zdążyły namoknąć, a skarpetka pomentalnie wodę pociągnełą.....

Napisane przez Roksape

O matko współczuje z powodu babci i tego oparzenia. W sumie dobrze, że to na nóżce to nie będzie się rzucać w oczy jeśli coś zostanie. Mam nadzieję, że tak źle nie będzie. Mój syn jak był mały i jeździł w chodziku to przytknął rękę do piekarnika. Oj pisku to też było,miał ze 3 miesiące czerwoną plamę na rączce, ale zniknęło bez śladu, a małe nie było. Oby można to było czymś smarować, aby szybciej się zagoiło.

Smarujemy, pisałam wyżej.

Napisane przez dorcia2120

wiadomość z pierwszej chwili!!!!!!!!! właśnie zauważyłam ząbka pierwszego u córki

Brawo za ząbka

[scotasia]

Napisane przez dorcia2120

wiadomość z pierwszej chwili!!!!!!!!! właśnie zauważyłam ząbka pierwszego u córki

klask i:

Napisane przez fiolusiek

Współczuję usypiania na rękach. A spróbuj pobujać w wózku przy otwartym oknie? Tylko trzeba czapkę ubrać

Wózek stoi na klatce, nie mam jak go wtaszczyć na 2 piętro
Ale czytając jeszcze raz swój post nasunęła mi się oczywista oczywistość dziecko przechodząc z jednej fazy snu w drugą rozbudza się, bo nie jest w takich samych warunkach jak przy usypianiu. Czyli jedynym rozwiązaniem byłoby nauczyć go usypiać samemu. Ale nie zamierzam próbować żadnych metod z wypłakaniem się. Eh trudna sprawa...

Napisane przez Ifwka

Dzięki.
Z blizną sie jeszcze zobaczy, na razie pęcherze pękają same i rana sie oczyszcza więc wg lekarza jest ok.
Moja bratanica w lecie oparła sie rączkami o parapet i poparzyła wszystkie palce; kto by sie spodziewał
Ja jestem mamusią z podkarpackiego

omg! szok.


A tak z innej beczki. Jakie zabawki polecacie dla 9-mies dziecka?? Muszę coś kupić mojemu synciowi. Tylko chodzi mi o jakieś takie,nie świecące i nie grające

[fiolusiek]

Scotasia A masz chłopca czy dziewczynkę My kupiliśmy wywrotkę gigant truck z wadera i Mały jest nią zachwycony, jak był mniejszy to sadzaliśmy go i woziliśmy teraz sam się nią bawi. Pewnie posłuży na długo.

[scotasia]

Napisane przez fiolusiek

Scotasia A masz chłopca czy dziewczynkę My kupiliśmy wywrotkę gigant truck z wadera i Mały jest nią zachwycony, jak był mniejszy to sadzaliśmy go i woziliśmy teraz sam się nią bawi. Pewnie posłuży na długo.

Chłopca. Całkiem fajna ta wywrotka. Niezła myśl

[fiolusiek]

Napisane przez scotasia

Chłopca. Całkiem fajna ta wywrotka. Niezła myśl

Tylko my kupowaliśmy prosto od producenta, bo było najtaniej, u nas w zabawkowym koszt takiego auta to 170 zł, szczęka mi opadła jak usłyszałam cenę

[83monia]

sałatka z miesem: pieczarki marynowane, szynka gotowana i ogorek konserwowy. Pokroic w kostke. Dodac sol, piepz i majonez. Koniec.

[scotasia]

Ale tu cisza... My na nogach od 5.20

[Ifwka]

Hej my też od 5:20, tyle że ja wychodziłam do pracy i do Małej mama musiała wstać

[Roksape]

Napisane przez scotasia

A tak z innej beczki. Jakie zabawki polecacie dla 9-mies dziecka?? Muszę coś kupić mojemu synciowi. Tylko chodzi mi o jakieś takie,nie świecące i nie grające

Patrzyłaś na zabawki z ikei są tam takie fajne drewniane, zobacz, a jak nie to później wejdę na PC to podrzucę linki

[scotasia]

Roksape najbliższa Ikea to chyba w Wawie Powiem szczerze, że głównie w necie kupuję bo nawet do Lbna już rzadko na zakupy jeździmy. Wczoraj byliśmy to normalnie szlag może człowieka w tych korkach trafić.
A moj mąż jest antychiński (ja z resztą też) i staramy się szukać polskich zabawek, albo chociaż europejskich. Jest naprawde ciężko cokolwiek znaleźć Drewniane zabawki są super, to mi się podoba http://allegro.pl/eichhorn-klocki-dr...667509435.html
chyba się skuszę. Ale za wszelkie linki będę wdzięczna

Ifwka to Ty strasznie wcześnie wychodzisz do pracy. Eh nie mogę sobie wyobrazić mojego powrotu do pracy I nie wiem co zrobię z Dominikiem żadnej babci pod ręką nie mam.

Moje dziecko już śpi, ciekawe jak długo w sumie to ładnie w nocy spał - od ok 20.30 do 5.20 bez żadnej pobudki.

[daggmara]

Dziś wieczorem mają do nas przyjechać zamówione meble. Dom jest na wzgórku i już się zastanawiamy, czy kierowca da radę wyjechać dużym samochodem. Jeśli nie to ich wynoszenie będzie koszmarem - zestaw nie jest już produkowany i wzięliśmy z rabatem z ekspozycji.. także meble przyjadą skręcone a nie w paczkach..

[Roksape]

Napisane przez scotasia

Roksape najbliższa Ikea to chyba w Wawie Powiem szczerze, że głównie w necie kupuję bo nawet do Lbna już rzadko na zakupy jeździmy. Wczoraj byliśmy to normalnie szlag może człowieka w tych korkach trafić.
A moj mąż jest antychiński (ja z resztą też) i staramy się szukać polskich zabawek, albo chociaż europejskich. Jest naprawde ciężko cokolwiek znaleźć Drewniane zabawki są super, to mi się podoba http://allegro.pl/eichhorn-klocki-dr...667509435.html
chyba się skuszę. Ale za wszelkie linki

Ciężko coś polskiego znaleźć w sumie Wader jest z polski i ich zabawki są fajne, solidne i wcale nie są takie bardzo drogie. Mam już dla syna parę takich zabawek w tym kilka po kuzynie i nie do zdarcia. Z ikei zabawki można kupić przez all, później pokażę co mam na myśli. Nawet smyk ma zabawki z chin, ale akurat też są mocne, mam taką kostkę ze smyka to też podeślę linka, 10 miesięczna Marysia jak do nas przyjeżdża to bardzo lubi się tym bawić

Napisane przez daggmara

Dziś wieczorem mają do nas przyjechać zamówione meble. Dom jest na wzgórku i już się zastanawiamy, czy kierowca da radę wyjechać dużym samochodem. Jeśli nie to ich wynoszenie będzie koszmarem - zestaw nie jest już produkowany i wzięliśmy z rabatem z ekspozycji.. także meble przyjadą skręcone a nie w paczkach..

Mocno wysoko ? Może dadzą radę jakoś, a do jakiej części mieszkania te mebelki kupiłaś ? Pochwal się


U nas też jako taka noc. Co prawda Basia wstała przed 8, ale gdzieś ze 2 godziny w nocy nie spała i jeszcze chciała zwiać z łóżeczka,ale jakoś cudem zasnęła


Sent from my LG-E610 using Wizaz Forum mobile app

[Ifwka]

Napisane przez scotasia

Ifwka to Ty strasznie wcześnie wychodzisz do pracy. Eh nie mogę sobie wyobrazić mojego powrotu do pracy I nie wiem co zrobię z Dominikiem żadnej babci pod ręką nie mam.

Moje dziecko już śpi, ciekawe jak długo w sumie to ładnie w nocy spał - od ok 20.30 do 5.20 bez żadnej pobudki.

No niestety,wychodzimy z mężem (jak mamy ta sama zmianę) 5:50 i prawie godzinę jedziemy bo takie korki.
Jakby nie było mojej mamy to cały czas na zmiany byśmy pracowali + niania na 2 godziny dziennie i jakoś byśmy się męćzyli.

Napisane przez daggmara

Dziś wieczorem mają do nas przyjechać zamówione meble. Dom jest na wzgórku i już się zastanawiamy, czy kierowca da radę wyjechać dużym samochodem. Jeśli nie to ich wynoszenie będzie koszmarem - zestaw nie jest już produkowany i wzięliśmy z rabatem z ekspozycji.. także meble przyjadą skręcone a nie w paczkach..

Przynajmniej od razu postawisz i wszystko będzie na miejscu

U nas spanie 20-1:30, pobudka na jedzenie, i potem o 5:30 już pobudka na dobre

[Roksape]

scotasia http://allegro.pl/ikea-kolejka-mula-...629759945.html to jest fajna sprawa

http://www.smyk.com/smiki-aktywna-ko...y-dla-dzieci-p o to właśnie mam i jest bardzo fajne

http://allegro.pl/ukladanka-edukacyj...613461214.html myślę, że to takie rozwijające

[daggmara]

Kupiliśmy "meblościankę" (nie znoszę tego słowa, bo źle mi się kojarzy ). Nie dokończyliśmy jeszcze remontu, został jeden pokój, który ma być sypialnią, a w której obecnie mój mąż ma "biuro" meble trafią do pokoju, w której jest tymczasowo sypialnia, ale już w nim zostaną i będą już meblami dla dziecia. Generalnie pojechaliśmy po jakąś komódkę, a zamówiliśmy meblościankę

[ula2689]

Napisane przez dorcia2120

ja też mam problem ze snem u maej w dzień. mała ma 10 miesiecy a uspac ja w dzien to koszmar. i spi po 20-30 min

A jak ją usypiasz bujasz?Kładziesz w dzień o stalej porze?

Napisane przez dorcia2120

wiadomość z pierwszej chwili!!!!!!!!! właśnie zauważyłam ząbka pierwszego u córki

Super

Napisane przez scotasia

Roksape najbliższa Ikea to chyba w Wawie Powiem szczerze, że głównie w necie kupuję bo nawet do Lbna już rzadko na zakupy jeździmy. Wczoraj byliśmy to normalnie szlag może człowieka w tych korkach trafić.
A moj mąż jest antychiński (ja z resztą też) i staramy się szukać polskich zabawek, albo chociaż europejskich. Jest naprawde ciężko cokolwiek znaleźć Drewniane zabawki są super, to mi się podoba http://allegro.pl/eichhorn-klocki-dr...667509435.html
chyba się skuszę. Ale za wszelkie linki będę wdzięczna

Bardzo fajny ten sorter
U nas najlepszą zabawką jest chyba garnuszek na klocuszek.

Napisane przez daggmara

Dziś wieczorem mają do nas przyjechać zamówione meble. Dom jest na wzgórku i już się zastanawiamy, czy kierowca da radę wyjechać dużym samochodem. Jeśli nie to ich wynoszenie będzie koszmarem - zestaw nie jest już produkowany i wzięliśmy z rabatem z ekspozycji.. także meble przyjadą skręcone a nie w paczkach..

Wjedzie,ważniejsze żeby w bramie się zmieścił

My chorujemy

[scotasia]

Roksape dzięki fajne, zwłaszcza ta ostatnia, ale mały musi jeszcze do niej trochę podrosnąć.
Ula zdrówka życzę! Okropny ten jesienny okres, ciągle jakieś choróbska się czepiają

Zamówienie złożone zamówiłam ten sorter i przekładankę z ikei. Teraz czekamy

[dorcia2120]

Napisane przez ula2689

A jak ją usypiasz bujasz?Kładziesz w dzień o stalej porze?

tak bujam ją w wózku znaczy się ostatnio na rękach.
Ale tu cicho..
Mamy drugiego zęba i same ładnie bez namowy i podpuszczania poszła sobie moja córka

[Ifwka]

Napisane przez dorcia2120

tak bujam ją w wózku znaczy się ostatnio na rękach.
Ale tu cicho..
Mamy drugiego zęba i same ładnie bez namowy i podpuszczania poszła sobie moja córka

Gratuluję ząbka, my nadal czekamy.... Zaczynam myśleć żeOliwka bezzębna będzie....

[Roksape]

Napisane przez Ifwka

Gratuluję ząbka, my nadal czekamy.... Zaczynam myśleć żeOliwka bezzębna będzie....

Spokojnie mój syn pierwszego ząbka miał w wieku 4 m-cy, a córka dla porównania 10,5 a na forum miałyśmy dziewczynkę, że miała jakieś 14-15 m-cy jak pierwsze ząbki wyszły. Może będą się mniej psuć, bo mój syn to na bilansie 2 latka miał już zaatakowane zęby

Sent from my LG-E610 using Wizaz Forum mobile app

[isale]

hej Kobietki Jestem położną, piszę pracę magisterską na temat standardów opieki okołoporodowej i mam w związku z tym do Was (Mam, które urodziły dziecko w latach 2011-2013) przeogromną prośbę o wypełnienie ankiety http://moje-ankiety. pl/respond-52330.html (przy kopiowaniu linka trzeba usunąć spację przed "pl" - inaczej sie nie dało )
Celem moich badań jest poznanie opinii kobiet na temat ich doświadczeń związanych z opieką w czasie ciąży i podczas porodu w konfrontacji z założeniami standardu opieki okołoporodowej.
Będę bardzo wdzięczna za każdą wypełnioną ankietę
Iza

[scotasia]

Wątek nam coś zamiera...

Skarżyłam się niedawno, że moje dziecko w dzień śpi max 30min. Chyba znalazłam sposób na przedłużenie drzemki Do tej pory spał na boczku. A od kilku dni kładę go na plecki i śpi mi ponad godz!! Szkoda, że dopiero teraz to odkryłam

[83monia]

zapodajd temat:
ktoere z was prowadza ogrodek i robia przetwory na zime? Pochwalcie sie! Bo ja mam zamiar. Teraz mialam tylko ogrodek dzialkoqy a od wiosny bedzie wlasny kawałek ziemii.

My zakatarzeni stad mniej mnie...

[Ifwka]

Napisane przez scotasia

Wątek nam coś zamiera...

Skarżyłam się niedawno, że moje dziecko w dzień śpi max 30min. Chyba znalazłam sposób na przedłużenie drzemki Do tej pory spał na boczku. A od kilku dni kładę go na plecki i śpi mi ponad godz!! Szkoda, że dopiero teraz to odkryłam

Moja śpi tylko na plecach, ja sie śmieję że ma pozycję "Jezus Chrystus z Rio", nie mam mowy o spaniu inaczej.

Napisane przez 83monia

zapodajd temat:
ktoere z was prowadza ogrodek i robia przetwory na zime? Pochwalcie sie! Bo ja mam zamiar. Teraz mialam tylko ogrodek dzialkoqy a od wiosny bedzie wlasny kawałek ziemii.

My zakatarzeni stad mniej mnie...

Jamieszkam na wsi ale nie uprawiam nic. Ale teraz mieszka z nami moja mama i ma już przygotowany na przyszły rok kawałek pola pod uprawy Robię tylko soki, dżemy, i np śliwki i gruszki w zalewie. Noi ogórki kiszę

[scotasia]

Napisane przez 83monia

zapodajd temat:
ktoere z was prowadza ogrodek i robia przetwory na zime? Pochwalcie sie! Bo ja mam zamiar. Teraz mialam tylko ogrodek dzialkoqy a od wiosny bedzie wlasny kawałek ziemii.

My zakatarzeni stad mniej mnie...

Nie prowadzę ogródka (bo nie mam ziemi) ale korzystam z łaskawości mamusi tak jak Ifwka, robię soki, dżemy, ogórki i leczo jeszcze.

[monarika]

Hej

Napisane przez scotasia

Wątek nam coś zamiera...

Skarżyłam się niedawno, że moje dziecko w dzień śpi max 30min. Chyba znalazłam sposób na przedłużenie drzemki Do tej pory spał na boczku. A od kilku dni kładę go na plecki i śpi mi ponad godz!! Szkoda, że dopiero teraz to odkryłam

Super, że śpi dłużej

Napisane przez dorcia2120

tak bujam ją w wózku znaczy się ostatnio na rękach.
Ale tu cicho..
Mamy drugiego zęba i same ładnie bez namowy i podpuszczania poszła sobie moja córka

za ząbki

Napisane przez 83monia

zapodajd temat:
ktoere z was prowadza ogrodek i robia przetwory na zime? Pochwalcie sie! Bo ja mam zamiar. Teraz mialam tylko ogrodek dzialkoqy a od wiosny bedzie wlasny kawałek ziemii.

My zakatarzeni stad mniej mnie...

My mamy ogród (ale przeważnie zajmuje się nim teściowa) i mamy swoje warzywa
a z przetworów to robimy soki: malinowy, winogronowy, truskawkowy, z czarnego bzu, z aronii
dżemy: truskawkowy, morelowy
kompoty
ogórki kiszone
leczo
sałatki jakieś do słoików z ogórków + jakieś dodatki

Ale powiem Wam, że mamy ten ogród cały czas w tym samym miejscu i nie wiem czy to to, ale od jakiś 2 lat strasznie kiepskie mamy ważywa nic prawie nie rośnie. Marcheweczki maleńkie, ziemniaków prawie w ogóle nie ma, albo jak orzeszki