Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[rusałka_1]

hej

Mały dał nam popalić w nocy. Obudził się jak zwykle, nakramiłam jednym cycem, potem drugim bo było mało i dostał jakiegoś ataku: pałakał jakby go ze skóry obdzierano niemogłam go uspokoić, sama się zdenerwowałam, dopiero mąż go uśpił.

Napisane przez cotynato

Ja miałam, teraz już mniej, ale czasami mam dziwne wrażenie, szczególnie gdy dużo chodzę albo się zmęczę.Lekko schizuję bo u mnie w rodzinie ktoś ma problemy z tym i nieciekawie...

to u mnie podobnie, objawiło się dopiero przy wysiłku.
Moja mama ma problemy tego typu, tyle że po 4 dzieci...

[Aaamelkaa]

Napisane przez agravka

hehe, niezly masz sluch faktycznie mozna poznac sasiadow))
podbijam pyt o kocyku

no cicho jest w mieszkaniu i na klatce to słychać teraz już nic bym nie usłyszała

Napisane przez ewacia85

ja bym nie panikowała z kupkami ...no ale jesli beda ewidentnie żadkie i z duża ilością śluzu to wtedy wiadomo ż e terzeba reaować.
a co do jedzenia to może mnie skrytykujecie ale adrian od małeo był straszny żarłok nawet w szpitalu jak dzieci dostawały buteleczki z mm i miały na kilka razy bo jadły raptem po 10-15ml to adrianowi starczałoi na raz i jakby było wiecej to pewnie by wypił i za rada sasiadek i mamy w 3 miesiacu życia zaczełam mu zaeszczać mm kleikiem kukurydzianym. raz żeby sobie pojadł a dwa żeby mu nadmiernie nie rozciaac zołądka ps ponizej fotka z butla z kliekimiem pierwszy raz spał mi od 20;30 do 3;30 /mam to na pamiatke zapisane/

o kurcze,on połyka tą butle


tak piszecie o tych prezentach że muszę się i ja zmobilizować i kupić wszystko w listopadzie i mieć z główki , dziś zrobię listę ludków i będziemy z Mężem myśleć nad prezenciorami

[your Angel]

Napisane przez agravka

I co zadowolona jesteś?ciepły jest ten kocyk faktycznie? Która strona dajesz do dziecka?minky czy bawełna?

Ciepły, ale bez przesady Nie jest jakoś mocno gruby.
Częściej owijam małego stroną Minky. Kiedyś przyłapałam Julka jak tak słodko ocierał się o niego buźką, jakby bardzo mu pasował ten dotyk

Bawełnę daję na wierzch gdy np. awaryjnie muszę przewinąć gdzie indziej niż na przewijaku.

Mam taką ARCHAICZNĄ fotkę, Julek już autentycznie dwa razy większy

[rusałka_1]

aa mam takie dwa pytania (jedno już było pewnie nie raz):

1. od kiedy wkładałyście maluchy do takich leżaczków-bujaczków (mój nie rozkłada się na płasko)????
czy dobrze pamiętam, że zdrowo to tak. ok. 3 m dopiero???


2. czy w taka pogodę jak teraz smarujecie czymś buźki maluchów przed spacerem???

Z góry dzięki za odpowiedzi

[cotynato]

Napisane przez agravka

a czemu nie dalas swojego odciagnietego tylko mm?

hehe, niezly masz sluch faktycznie mozna poznac sasiadow))
podbijam pyt o kocyku

Ja dałam swoje a Filip wygrzebał butlę mleka które zrobiłam małemu na podróż powrotną od teściowej. Oczywiście nie zdziwiło męża to że mały tę butlę przynosi i że jest w niej tak dużo podał chyba z 20ml zanim się zgadaliśmy .

Wykończy mnie ten głód. Nawet chwili nie poleży w łóżeczku bo już afera...

[tassia]

Napisane przez rusałka_1

aa mam takie dwa pytania (jedno już było pewnie nie raz):

1. od kiedy wkładałyście maluchy do takich leżaczków-bujaczków (mój nie rozkłada się na płasko)????
czy dobrze pamiętam, że zdrowo to tak. ok. 3 m dopiero???


2. czy w taka pogodę jak teraz smarujecie czymś buźki maluchów przed spacerem???

Z góry dzięki za odpowiedzi

ja smaruje kremem nivea na kazda pogode
i w sumie to smaruje od.urodzenia jak idziemy na spacer o ile sobie nie zapomne

a co do lezaczka to ja mam fisher price i on jest rozkladany wiec nie pomoge



logoasia a skad ja mam.wiedziecjak.dlugo ciecierzyca jest w moim organizmie? kurcze to niewykonalne a malego nadal po kazdym.karmieniu ewidentnie brzuch boli


nie chce mi sie wstawac z lozka
nadal leze wtulona w mojego orzeszka

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[ewacia85]

Napisane przez rusałka_1

aa mam takie dwa pytania (jedno już było pewnie nie raz):

1. od kiedy wkładałyście maluchy do takich leżaczków-bujaczków (mój nie rozkłada się na płasko)????
czy dobrze pamiętam, że zdrowo to tak. ok. 3 m dopiero???


2. czy w taka pogodę jak teraz smarujecie czymś buźki maluchów przed spacerem???

Z góry dzięki za odpowiedzi

1. seba juz długo korzysta bo inaczej nic bym nie zrobiła ale podkładałam mu kocyk albo kołderke taka do wózka żeby miał maksymalnie płasko
2. zwykły krem bambino

[tassia]

wlasnie czytam.o tych prezentach i jestem.przerazona bo w tym roku pierwszy raz spedzamy wigilie z rodzina tz i trzeba zakupic prezenty dla dzieci

a tam: dziewczynki : 3lata, 7lat i 9lat
chlopcy:3, 8 i 12

swojemu synowi nic nie kupuje bo mam.nadzieje ze mi nie bedzie mial tego za zle



Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[rusałka_1]

Napisane przez tassia

ja smaruje kremem nivea na kazda pogode
i w sumie to smaruje od.urodzenia jak idziemy na spacer o ile sobie nie zapomne

a co do lezaczka to ja mam fisher price i on jest rozkladany wiec nie pomoge



logoasia a skad ja mam.wiedziecjak.dlugo ciecierzyca jest w moim organizmie? kurcze to niewykonalne a malego nadal po kazdym.karmieniu ewidentnie brzuch boli


nie chce mi sie wstawac z lozka
nadal leze wtulona w mojego orzeszka

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Napisane przez ewacia85

1. seba juz długo korzysta bo inaczej nic bym nie zrobiła ale podkładałam mu kocyk albo kołderke taka do wózka żeby miał maksymalnie płasko
2. zwykły krem bambino

Dziękuję za odpowiedzi

Muszę w takim razie wyprać obicie z leżaczka i powoli wprowadzić do życia
mam krem z rossmana na każdą pogodę w takim razie muszę zacząć smarować

[ewacia85]

Napisane przez tassia

wlasnie czytam.o tych prezentach i jestem.przerazona bo w tym roku pierwszy raz spedzamy wigilie z rodzina tz i trzeba zakupic prezenty dla dzieci

a tam: dziewczynki : 3lata, 7lat i 9lat
chlopcy:3, 8 i 12

swojemu synowi nic nie kupuje bo mam.nadzieje ze mi nie bedzie mial tego za zle



Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

trzy lata to jesczze nie taki problem ale 7,8,9,12 to juz wyzwanie
siostrzenica tż napiisała list do mikołaja/ 2 klasa SP/ duże słucawki na uszy, mp3, futerał z klawiatura do tableta, słodycze....a jak mikołajowi starczy kasy to lalke

[ja-ika]

Która zaczęła palić, przyznać się
Mnie ciągnie jak cholera nawet w nocy mi się śni, że palę ale jeszcze kp, może sobie kupię elektronika bez nikotyny chociaż dla samego dymku

[maharet1092]

Napisane przez inwersja

Od 3m-ca? A niby kleik można podawać od 4.
Wiesz niby na opakowaniu mm napisali , że 4-8 tyg tj 150ml i 5 miarek. Ale jest też średnia waga dzieci podana 4-5kg.
Miłosz teraz w pt skończy 8 tyg, ale już tydzień temu ważył 5300. A kolejny przedział z pudełka tj. 8-16 tyg, 5-6,5 kg i 180ml+6 miarek mm.

Ja jak wrażenie, że on testuje pojemność swojego żołądka dlatego tak pompuje do oporu.
Co jakiś czas tak ma, aż w końcu zaczyna normalnie jeść więcej i już nie zwraca.

Ja Cię nie zganie za zagęszczanie. Podaj lepiej przepis na to
Na razie za wcześnie na to, ale przyda się na zapas
.

Ja tez sie obawiam o jedzenie Janka. Na opakowaniu pisze, e 3-4 miesiac powinien jesc 210 ml po rozrobieniu. On zacz trzeci miesiac dopiero wczoraj a juz tyle je ponad tydzien.Nie wiem jak ma pociagnec 2 miesiace na takiej ilosci,,,

[ewacia85]

Napisane przez ja-ika

Która zaczęła palić, przyznać się
Mnie ciągnie jak cholera ale jeszcze kp, może sobie kupię elektronika bez nikotyny chociaż dla samego dymku

ja się przyznaje z ejak się pokłóciłam z tz to wziełam od mamy na co ona wielkie oczy zrobiła ale pociąnełam pare razy i mi się zakreciło w głowie i to było tyle mojej przygody

[maharet1092]

Napisane przez rusałka_1

aa mam takie dwa pytania (jedno już było pewnie nie raz):

1. od kiedy wkładałyście maluchy do takich leżaczków-bujaczków (mój nie rozkłada się na płasko)????
czy dobrze pamiętam, że zdrowo to tak. ok. 3 m dopiero???


2. czy w taka pogodę jak teraz smarujecie czymś buźki maluchów przed spacerem???
:

1. Jakos niecaly miesiac mial.
2.Jak jest slonce to przeciwsloneczny, jak nie to ten on wiatru i mrozu.Ale moje dzieciaki maja strasznie sucha skore

[czaszka_]

Napisane przez rusałka_1

Dziękuję za odpowiedzi

Muszę w takim razie wyprać obicie z leżaczka i powoli wprowadzić do życia
mam krem z rossmana na każdą pogodę w takim razie muszę zacząć smarować

nam polozna tez polecala ten na kazda pogode z nivea ale mowi zeby stosowac dopiero po 6 tygodniu

[butterfly20]

Dzień dobry


Tusia dzisiaj spała ciągiem od 20.30 do 5 rano, co dla mnie jest szokiem bo do tej pory spała max 5 godzin.Ciekawe,czy tak będzie częściej. Może to przez ten wczorajszy wieczór głodomora była porządnie najedzona i dlatego?

Napisane przez ja :)

Ja też bym odpisała

I w rzeczy samej - mój prawy cyc też jest jakiś dziwny



fuuuu, a ja zaraz miałam jeść kurczaka na obiad to mi teraz zbrzydł



Ja też rzadko karmię na leżąco, bo boje się ulewania małej, ale jak jestem mocno zmęczona to mi się zdarza



Co fakt to fakt Ja z butli raz podałam do tej pory, ale chyba muszę zacząć powoli wprowadzać, żeby później chciała chwytać? Jak myślicie? Mam trochę w zamrażarce skolekcjonowanego mleka, ale nie ociągam codziennie bo mi się nie chce A mała i tak je co 2,3 maks 4 godziny więc wszystko ładnie ściaga i cyce nie bolą.


A czemu dopiero po 3cim miesiącu? Ja tak nosze czasem - jej plecki do moich i podtrzymuje jedną ręką za klatke i drugą za pupke. To źle? Za wcześnie?

A dajesz jej koperek??Bo to musisz w butli
Albo ja też odciągam jak mamy gości lub gdzieś idziemy, bo nie chcę świecić cycem.
Ja póki co nie noszę tak Tusi, będę od 3 miesiąca.

Napisane przez matallewar

Ale ja nie mam na co odpisywać, bo nikt do mnie nie napisał no i mówię, głównie to mi nie leży kombinować, żeby to wysłać nawet nie mam na to kasy... Bo czekam na wypłate. No nic, zobacze, czy się sam odezwie

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

A w ogóle mam opryszczke no i mała dziś tylko na mm, bo tz mi kupił takie coś, ze nie wolno przy kp. No i "kolka" (bo to raczej marudzenie było) trwała godzinę, a nie 5. I po raz kolejny myślę o tym Bromergonie, co czeka na mnie w kuchni... Tylko mi małej tak szkoda, widzę, ze ona tak lubi jeść z cycka... Raz i drugi zje butle, a trzeci robi aferę i szuka cycka i butli nie chce...

Ostrożnie z tą opryszczką. Nie wiem dlaczego bo nie wnikałam ale kiedyś do mnie zadzwoniła babcia i mówi,że jak ktoś będzie miał opryszczkę to żeby nie całował Natalki, bo to podobno niebezpieczne dla dzieci

Napisane przez cotynato

taka popekana i jakby skora miala zejsc a dodatkowo tak boli jak nie wiem... nawet jak nie karmie. brrr!

wspolczuje z atrakcjami za duzo ich u nas ostatnio...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja wiem od położnej tylko tyle,żeby dziecku smarować w buźce Aphtinem i ty też powinnaś nim smarować brodawki.

Napisane przez rusałka_1

aa mam takie dwa pytania (jedno już było pewnie nie raz):

1. od kiedy wkładałyście maluchy do takich leżaczków-bujaczków (mój nie rozkłada się na płasko)????
czy dobrze pamiętam, że zdrowo to tak. ok. 3 m dopiero???


2. czy w taka pogodę jak teraz smarujecie czymś buźki maluchów przed spacerem???

Z góry dzięki za odpowiedzi

Ja od tygodnia kładę tak na 15-20 minut, ale mój rozkłada się prawie na płasko.

Ja smaruję Nivea na każdą pogodę, to jedyny tego typu krem jaki znalazłam w Rossku nie zawierający wody.
Teraz jest promocja- 9,99 zamiast 11,99

[maharet1092]

Napisane przez ladanseuse14

ja właśnie za 252 zł
kupiłam 6 puszek Enfamilu i smoczki 3+ (30.11 kończy 3 miesiące a do tego czasu nie będę zamawiać nic z gemini a są prawie 10 zł tańsze )

A nie boisz sie, e cos w tym mleku akaze sie ni teges i bedziesz musiala zmienic?

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez butterfly20

Wiecie jaki plus kp dzisiaj odkryłam?Że mam przynajmniej jedną wolną rękę, a przy butli mam obie zajęte i nie mam jak się podrapać kiedy mnie swędzi:ha haha:

To ja mam wolna reke przy butli.Malego klade na lozku, jedna reka trzymam butle, a druga wolna

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Spal od 23-6.30, a potem 7.30-9.30

[czaszka_]

pochwale sie swoim cukiereczkiem

[your Angel]

Dziewczyny, jak czytam o objętościach mleka jakie jedzą Wasze dzieci, to jestem zastrzelona. Mój Julek cyckowy, ale czasem dostawał ściągnięte czy awaryjnie mm i wtedy widać było ile wciąga. Aktualnie średnio po 70ml, setki w życiu nie wessał. A przybiera jak szalony. Chyba sekret w tym, że je mniej, ale częściej - aktualnie co 2,5 - maks 3 godziny. No i moje mleko chyba faktycznie kaloryczne.

Tż był ogarniać termin chrzcin. Powtarzam w kółko asowi, że tylko nie w święta, bo upatrzona knajpa 24-27.12 zamknięta. A ten mi dziś rano przychodzi z terminem na pierwszy dzień świąt Miał do wyboru pierwszą niedzielę miesiąca i 25.12 to wziął ten drugi. No masakra, w naszym związku to zawsze ja wyłączam się jak on do mnie długo gada i nie pamiętam jakichś tam drobiazgów
Pójdzie to odkręcać

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez czaszka_

pochwale sie swoim cukiereczkiem

Cudna malutka!

[Madziuchna27]

Hej!
Mały spał ze mną całą noc, ładnie Ale od rana awantura Powtarza się to, co wieczorem. Widzę, że brzuszek go boli, jest duży, a on szuka cycka Więc podaję mu, po czym on ulewa
Boże, dziś jedziemy na ćwiczenia, obawiam się, że będą męczarnią dla niego, jeśli się nie uspokoi....

Napisane przez inwersja

Ehh, muszę się wyzalic, bo już mam ochotę wyć do księżyca

Od 3:30 nie śpię, nakarmilam, odbił, zrobił kupę luźniejsza, spać mu się nie chciało, wzięliśmy go do siebie
W końcu zasnął przy dźwiękach deszczu z nami
Tylko ja już z tych nerwów nie mogę

Mniej więcej od piątku/soboty znów jest marudny późnymi popołudniami i wieczorami, znów poplakuje czasem bardzo nawet płacze, nie może zasnąć mimo, że śpiący
Wczoraj jadł ok 16h, potem jakoś między 20,a 20:30. W międzyczasie spał może 15, 20 min, a był zmęczony. Po wieczornym jedzeniu zasnął dopiero koło 22:30-23h. Ciągle płacz i marudzenie, czasem z przerwą na zabawę.

Kupki ma różne, czasem normalne, czasem luzniejsze (gdzie już miał wszystkie zbite). W sobotę i niedzielę były zawarte, ale wydawało mi się, że był i śluz.
Budzię ma ładniejsza (smaruję mu mascia cholesterolowa), ale pojawiły mu się też że 2 czy 3 nowe krosty.

Mąż twierdzi, że normalne są kupy, że na opakowaniu pisze, że mogą być luzniejsze,a ja przesadzam. A to co widzialam, to wg niego nie był śluz tylko kawałek luzniejszej kupki. Gdzie mi się nie wydaje, bo chyba powinna być cała w takiej samej konsystencji, a nie, że tu zbita, a w środku parę kawałków ciągnie się jak gluty z nosa.

Najgorzej, że ja nie wiem czy mu coś faktycznie jest i dlatego tak płacze, marudzi? Czy boli go brzuch, czy ma skok rozwojowy, czy "ma focha" jak to mój tz mówi?
Mąż mi już od hipohondryczek wymysla.
Kuzwa, przez cały tydzień było super, mały był spokojny,a teraz znów to samo...
Na sama myśl, że miałabym przechodzić to znów, to już mam ochotę wyskoczyć przez okno :banghead::sly:

Beznadziejna że mnie matka, że nawet nie wiem co jest mojemu dziecku.
Czy płacze bez powodu czy coś go jednak boli

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

Napisane przez inwersja

Wiesz, ale po mm kupki są znacznie gestsze. Teraz była luzniejsza, ale grudki były.
Poprzednio już robił taką totalną papkę, która w conajmniej w połowie w pieluche wsiakala. Dlatego póki co wytrzymam się z alarmem i zobaczymy co będzie dalej.

Sięgnęłam mu przed chwilą gile, które niby w większości były białe, ale była tam jakąś zoltawa żyłka. Może coś podlapal? Ch** wie, i na tym polega moja znajomość dzieci

W nocy to akurat mu się spać nie chciało. Jakiś czas temu spróbowałam metody z "języka niemowląt" żeby najpierw dac jeść i potem zabawa. I git, w dzień to się sprawdza. Tylko, że mój mały człowiek w nocy też tak chce i to już jest problem, bo ja niekoniecznie :screwy:

Druga sprawa jest taka, że on jest totalny zarlok. Wczoraj popołudniu zjadł mniej i nas to zdziwiło. Wieczorem to samo, a się okazało,
że smok się zatkal. Dojadl i jeszcze repeta była. Dziś rano zdobyłam większą porcje, zjadł wszystko i chciał więcej (180ml), a potem zwrócił z przejedzenia, zesikal się na mnie na przewijały i zacieszal twarz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Inwersja, każde z naszych dzieci ma gorsze dni My też właśnie je przechodzimy. A prospos ostatniego akapitu -> przeczytaj mój wieczorny post, u nas też była i mega kupa i ulewanie, trzykrotne przebieranie w świeżego pajaca. Ręce opadają

Napisane przez ewacia85

ja bym nie panikowała z kupkami ...no ale jesli beda ewidentnie żadkie i z duża ilością śluzu to wtedy wiadomo ż e terzeba reaować.
a co do jedzenia to może mnie skrytykujecie ale adrian od małeo był straszny żarłok nawet w szpitalu jak dzieci dostawały buteleczki z mm i miały na kilka razy bo jadły raptem po 10-15ml to adrianowi starczałoi na raz i jakby było wiecej to pewnie by wypił i za rada sasiadek i mamy w 3 miesiacu życia zaczełam mu zaeszczać mm kleikiem kukurydzianym. raz żeby sobie pojadł a dwa żeby mu nadmiernie nie rozciaac zołądka ps ponizej fotka z butla z kliekimiem pierwszy raz spał mi od 20;30 do 3;30 /mam to na pamiatke zapisane/

A co to może oznaczać? Cholercia, bo mi się wydaje, że wczoraj wieczorem taka była Na tyle luźna, że wsiąkała w pieluchę, a jak ją zmieniałam to z pupki ciągnął się taaaki wielki glut

Napisane przez rusałka_1

aa mam takie dwa pytania (jedno już było pewnie nie raz):

1. od kiedy wkładałyście maluchy do takich leżaczków-bujaczków (mój nie rozkłada się na płasko)????
czy dobrze pamiętam, że zdrowo to tak. ok. 3 m dopiero???


2. czy w taka pogodę jak teraz smarujecie czymś buźki maluchów przed spacerem???

Z góry dzięki za odpowiedzi

1. mój od dawna leżakuje w nim, a ma niespełna 9 tygodni
2. jak nie zapomnę to niveą na każdą pogodę

[rusałka_1]

Napisane przez maharet1092

1. Jakos niecaly miesiac mial.
2.Jak jest slonce to przeciwsloneczny, jak nie to ten on wiatru i mrozu.Ale moje dzieciaki maja strasznie sucha skore

Napisane przez czaszka_

nam polozna tez polecala ten na kazda pogode z nivea ale mowi zeby stosowac dopiero po 6 tygodniu

Napisane przez butterfly20

Dzień dobry


Tusia dzisiaj spała ciągiem od 20.30 do 5 rano, co dla mnie jest szokiem bo do tej pory spała max 5 godzin.Ciekawe,czy tak będzie częściej. Może to przez ten wczorajszy wieczór głodomora była porządnie najedzona i dlatego?



A dajesz jej koperek??Bo to musisz w butli
Albo ja też odciągam jak mamy gości lub gdzieś idziemy, bo nie chcę świecić cycem.
Ja póki co nie noszę tak Tusi, będę od 3 miesiąca.



Ostrożnie z tą opryszczką. Nie wiem dlaczego bo nie wnikałam ale kiedyś do mnie zadzwoniła babcia i mówi,że jak ktoś będzie miał opryszczkę to żeby nie całował Natalki, bo to podobno niebezpieczne dla dzieci



Ja wiem od położnej tylko tyle,żeby dziecku smarować w buźce Aphtinem i ty też powinnaś nim smarować brodawki.



Ja od tygodnia kładę tak na 15-20 minut, ale mój rozkłada się prawie na płasko.

Ja smaruję Nivea na każdą pogodę, to jedyny tego typu krem jaki znalazłam w Rossku nie zawierający wody.
Teraz jest promocja- 9,99 zamiast 11,99

dziękuje za kolejne podpowiedzi

o tej opryszce też słyszałam, że to bardzo niebezpieczny wirus dla dzieci

Napisane przez czaszka_

pochwale sie swoim cukiereczkiem

cudny cukiereczek

[papuga_69]

Napisane przez Natala84

to chyba próbowałabym jednak zmienić pozycję, jeśli już w pionie to przewieszony przez ramię i to raz jedno raz drugie
a przodem do świata można już teraz np tak:
http://m.edziecko.pl/edziecko/51,113...89933.html?i=1
tylko też właśnie raz na jednym raz na drugim ramieniu.

generalnie to że dziecko woli jedną stronę jest bardzo częste, chodzi tylko o to by sobie tego za bardzo nie utrwaliło bo robi się problem...

nosząc w pionie na piersi nie dość że utrwala sobie tą jedną stronę, to jeszcze może zacząć się odginać do tyłu, co też mu raczej nie słuzy....

a ja głupia prawie cały czas go tak noszę..
dziękuje za rady.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez cotynato

Mały ma pleśniawki a teraz podejrzewam że sama coś podłapałam bo tak mnie bolą piersi i jedna dziwnie wygląda
Jak nie urok to sraka.

Jeszcze tż powalił butelki i dał małemu mm które mialo więcej niż godzinę - na szczęście nie dużo... a moje mleko odciągnięte stoi sobie porzucone dobrze, że i tak się nie zmarnuje...

Radzę udać się do lekarza bo z piersiami nie ma żartów, może się to skończyć nawet antybiotykiem.

[ewacia85]

Napisane przez Madziuchna27

Hej!
Mały spał ze mną całą noc, ładnie Ale od rana awantura Powtarza się to, co wieczorem. Widzę, że brzuszek go boli, jest duży, a on szuka cycka Więc podaję mu, po czym on ulewa
Boże, dziś jedziemy na ćwiczenia, obawiam się, że będą męczarnią dla niego, jeśli się nie uspokoi....






Inwersja, każde z naszych dzieci ma gorsze dni My też właśnie je przechodzimy. A prospos ostatniego akapitu -> przeczytaj mój wieczorny post, u nas też była i mega kupa i ulewanie, trzykrotne przebieranie w świeżego pajaca. Ręce opadają



A co to może oznaczać? :( Cholercia, bo mi się wydaje, że wczoraj wieczorem taka była Na tyle luźna, że wsiąkała w pieluchę, a jak ją zmieniałam to z pupki ciągnął się taaaki wielki glut



1. mój od dawna leżakuje w nim, a ma niespełna 9 tygodni
2. jak nie zapomnę to niveą na każdą pogodę

jeśli jednorazowo tonie ma sie co martwić ale jeśli się to powtarza stale i jescze widzisz ż ebrzuszek boli to trzeba to skonsultować bo coś może szkodzić

[Aaamelkaa]

Napisane przez czaszka_

pochwale sie swoim cukiereczkiem

cukierasek do schrupania

[ewacia85]

czaszka le słodziara mała
angel ja się martwiłam że mój tak czesto je ale widzę że julek tez lubi czesto
a w nocy ma dłuższe przerwy czy tez z zegarkiem w rece:...

[misia332]

Napisane przez ja-ika

Która zaczęła palić, przyznać się
Mnie ciągnie jak cholera nawet w nocy mi się śni, że palę ale jeszcze kp, może sobie kupię elektronika bez nikotyny chociaż dla samego dymku

mi też się mega chce palić. Już wczoraj miałam chcice.


Angel Kornel też nie zje więcej niż 50 ml. A na cycu widze, że wisi długo, dzisiaj mu wyleciał z buzi i biedny został osikany przez mleko.

[Madziuchna27]

Ewacia, właśnie wczoraj pisałam, że chyba pójdę z nim do lekarza

Dziewczyny, niektóre piszecie, że idziecie z dzieckiem do pediatry, to idziecie prywatnie czy do przychodni? Czy pediatra = lekarz rodzinny, tylko go tak nazywacie? Bo u mnie w przychodni są chyba tylko lekarze medycyny rodzinnej

[papuga_69]

Napisane przez kaska87

uwaga chwalę się moje dziecko zagięło system jak zasnął o 20:30 tak obudził się dopiero o 7:00 normalnie rano ja patrzę na P. on na mnie i nie wiemy o co chodzi- ale chyba w końcu jest jak jego rodzice...... śpiochem
QUOTE=cotynato;43673173]Mały ma pleśniawki a teraz podejrzewam że sama coś podłapałam bo tak mnie bolą piersi i jedna dziwnie wygląda
Jak nie urok to sraka.

kurcze nie wiem co jest z tym Twoim mleczkiem, że i Edzio i Elenka go nie tolerują

my jedziemy zaraz na szczepienie moja biedna mała Myszka [/QUOTE]



o kurde nieeeeeeeeeeźle pozazdrościć
gdyby Antek przespał w nocy 5 godzin to byłabym w raju

swoją drogą budził się dziś o 12 potem 0 2 i o 5 ...
tż ani razu do niego nie wstał rewelacja

Powodzenia na szczepieniu

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez tassia

Witam sie po dluugim weekendzie. Maciej wczoraj skonczyl 8tygodni.

w sobote bylam na silowni na zajeciach total fitness ewa chodakowska. bardzo fajne gdyby nie to, ze co drugiego cwiczeia nie moge wykonywac bo sa to wiczenia na brzuch wiec odczekam z chodzeniem na nie do stycznia conajmiej. W ogole udalo mi sie byc 4razy w zeszlym tygodniu na silowni, napewno nie stanie sie to regula ale trzymam.kciuki za sievie zeby chociaz 3 razy sie przemeczyc.

tyle sie wydarzylo ze z jednej strony chce wam.napisac a z drugiej nie chce robic gigantycznego posta

Moj syn mial dzis pierwsza bardzo niespokojna noc, bo poprzednie 5 przesypial po 8-9h ciagiem (+dal sie rodzicom w weekend wyspac dwa razy do 12 ) a dzis jedzenie o 2,5 i teraz.
obawiam.sie ze to wina tajskiego zarcia choc juz probowalam wczesniej ostre i nic mlodemu nie bylo
albo to wina ciecierzycy bo zjadlam doscduzo w sobote
i Maciej mial wczoraj kolke-giganta

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Jak Ty znajdujesz czas żeby chodzić na siłownie i inne zajęcia Podziwiam , ja to się jeszcze nawet nie zebrałam do ćwiczenia w domu

Gdzie w krk są baseny przystosowane dla niemowlaków?

[gorgulek]

rusalko, my smarujemy nivea na kazda pogode. W lezaczku siedzi czasem, nasz jest orawie na plasko. Milosz woli poki co kolyske i tam ogladac zawieszone zabawki. Kokyske zabieram do salonu wiec zawsze mam na niego oko.

czaszka sliczna corcia



Kupuje dzis kocyk minky Podoba mi sie ten co ma Angel

[tassia]

Napisane przez ewacia85

trzy lata to jesczze nie taki problem ale 7,8,9,12 to juz wyzwanie
siostrzenica tż napiisała list do mikołaja/ 2 klasa SP/ duże słucawki na uszy, mp3, futerał z klawiatura do tableta, słodycze....a jak mikołajowi starczy kasy to lalke

hehe gorzej jak starszy kasy tylko na lalke

Napisane przez ja-ika

Która zaczęła palić, przyznać się
Mnie ciągnie jak cholera nawet w nocy mi się śni, że palę ale jeszcze kp, może sobie kupię elektronika bez nikotyny chociaż dla samego dymku

ejjj jak tyle wytrzymalas to.nie rob tego
ja pociagnelam raz i czuje ze moge albo zaczac palic albo nigdy juz tego nie zrobic
wiec postaram.sie to drugie

Napisane przez maharet1092

Ja tez sie obawiam o jedzenie Janka. Na opakowaniu pisze, e 3-4 miesiac powinien jesc 210 ml po rozrobieniu. On zacz trzeci miesiac dopiero wczoraj a juz tyle je ponad tydzien.Nie wiem jak ma pociagnec 2 miesiace na takiej ilosci,,,

dajesz dziecku ile potrzeba
moje dziecko czasem.je 210ml od 6tyg zycia


motyl co do opryszczki to to jest bakteria ktora jak sie dziecko nie zarazi do 3 roku zycia to nigdy nie bedzie miec problemu z opryszczka ... podobno
Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app