Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[ladanseuse14]

Napisane przez maharet1092

I co ja mam teraz zrobic z ta mata ???

[gorgulek]

Napisane przez papalinka83

Nie wiem, czy to coś da, ale ja ostatnio odkryłam jedyną rzecz, która faktycznie pomaga u Oli na brzuszek - termofor z pestek wiśni, po jakiś 10 minutach od położenia na brzuchu Ola zasypia chociaż na chwilę i widać, że się rozluźnia

Ja wczoraj kupiłam w biedronce za 16 zł

Napisane przez rusałka_1

super zakupy i kocyk sliczny
...
To ja też Jasia "pochwalę", nosi rozm 62 mój 3 tyg. klusek i trochę ubranek nigdy nie założył (a takie ładne były).

Napisane przez Aaamelkaa

hmmm mam dylemat i potrzebuje rady na szybko
karmiłam Małego, zasnął, więc chciałam go na balkon wystawić w wózku, wszystko przygotowane, Michaś ubrany, wózek wystawiony,niosę go ,patrze a tu mżawka pada
no i nie wiem co robić,wózek przykryłam folią, więc jemu nic nie pada, balkon jest na ostatnim piętrze więc nie ma żadnego daszku, chciałam dziecko dotlenić, trzymać go tak czy np wstawić wózek do salonu i otworzyć szeroko balkon ?
doradźcie

Jak ma folię to bym zostawiła na balkonie.

Napisane przez bojatoja

Dziewczyny mogę zjeść cebulkę prażoną? Mam dzisiaj pierogi z mięsem i mam ochotę na cebulkę
Podobno cebuli nie można przy kp?

Tez mam na nią chęć.
Dziś testuję brokuła, zrobiłam wczoraj krem z brokułów i tak mi się go chce

Napisane przez kaska87

a w ile powinna się waga urodzeniowa podwoić? bo on ma 5320, urodził się 3680 a najniższą miał 3320

W ciągu pół roku ma podwoić i z tego co wiem to urodzeniową.

Napisane przez policzanka

Odebrałam wyniki morfologii Lilki..przeraza mnie ilosc składnikow ktore sa powyzej normy jak i ponizej...zaczełam sie pozadnie martwic..o 14.40 mam pediatre..Musi byc dobrze...

Umyłam dwa okna i drzwi balkonowe, jeszcze jedno okno i zasłużona kawka Młodzież śpi na świeżym powietrzu

[isale]

witajcie
Już kiedyś pisałam w tym wątku, bardzo dziękuję Mamom które wypełniły dla mnie ankietę
A te które tego jeszcze nie zrobiły a miałyby ochotę (i urodziły w latach 2011 - 2013) zachęcam do wypełnienia http://moje-ankiety. pl/respond-52330.html (przy kopiowaniu adresu usuncie spację przed "pl" - inaczej się nie dało linka wkleić)
Ankieta dotyczy stanadrów opieki okołoporodowej
Dzięki i pozdrawiam
Iza

[cotynato]

Napisane przez agravka

A jak było z filipem?

Filip w ogóle nie umiał chwytać a ja go przystawiać. Więc tu historia była długa i pełna mojego ryczeniai załamek. Tam miałam mega zastoje z gorączkami po 39 stopni, ale wydaje mi się że lepsze niż to co mam teraz...

Napisane przez kaska87

jasna sprawa, jak zaczyna się denerwować to zmieniam i tak w kółko

noga mi ścierpła, a chcę Mikunia odłożyć i muszę czekać

I mimo to się nie najada? Bo w sumie powinien na logikę się naciamać

Napisane przez kaska87

ja mam mało mleka bo z jednego odciągania taka ilość jest nierealna kurcze jak Wy to robicie, że macie tyle pokarmu?

Też jestem ciekawa.

Napisane przez misia332

Kaska mi się laktacja strasznie rozkręciła.
System 775533 w nocy przez dwie noce, w dzień młody przy cycach co 1,5 h i odciąganie. Teraz już po nocy ściągam 100 ml z obu, co wcześniej było nierealne.

Pije też herbatkę, dużo wody z sokiem jabłkowym.

ale 100ml z obu w sensie że po 100 czy z każdej po 50???

Napisane przez kaska87

nie ukrywam, że trochę mnie podłamuje to, że jednak ciągle muszę dokarmiać bo przystawiam go często, jest przy piersi tak średnio 40 minut, laktatorem ściągam, a jakoś nie widzę poprawy, nawet cyce jakby bardziej puste, nie wiem co to dalej będzie chciałam do 6 miesięcy dociągnąć, ale to nierealne moim zdaniem, a moje nastawienie chyba nie pomaga w tym
czasem po tych 40 minutach zje 30, 60, a zdarza się, że nawet 120 piję dużo, jem też (bo na początku prawie nic nie jadłam) nie wiem co robię nie tak laktacyjna mówiła, że z tym prawym cycem jest średnio, w dodatku Miki z niego średnio lubi jeść
zobaczymy co ma być to będzie, trudno

no i jeszcze jedno- mi biust minimalnie urósł więc nie wiem jak to jest z tym karmieniem

A co z tą twoją piersią nie tak? Bo widzę że mamy podobny problem. Ja karmie głównie jedną. W nocy z jednej się naje, ale wiadomo- w nocy pokarm inny. A w ciągu dnia daję ściągane z cyca - 50/70ml zależy jak pójdzie. Teraz jest 20/30 więc szauuu. Wczoraj dostał 60ml mm bo już miałam dość po całym dniu i dziś przed doradcą też go podkarmię aby nie robił cyrków ;p

Niby chciałabym powiedzieć "weź wyluuzuj nie dołuj się" ale ja mam to samo. Nie wiem dlaczego człowiek tak świruje z tym karmieniem

[gorgulek]

Napisane przez kaska87

jestem gUpia karmie Mikołaja i piję herbatkę laktacyjną i mu mówię że ma się trzymać mamy bo jak zaraz mleko siknie to ciśnienie go do kuchni wyrzuci

Napisane przez ladanseuse14

czy którąś kłują jajniki?

Napisane przez maharet1092

I co ja mam teraz zrobic z ta mata ???

Oddać kotu

[kaska87]

Napisane przez policzanka

Odebrałam wyniki morfologii Lilki..przeraza mnie ilosc składnikow ktore sa powyzej normy jak i ponizej...zaczełam sie pozadnie martwic..o 14.40 mam pediatre..Musi byc dobrze...

Napisane przez gorgulek

W ciągu pół roku ma podwoić i z tego co wiem to urodzeniową.

[misia332]

Napisane przez kaska87

jestem gUpia karmie Mikołaja i piję herbatkę laktacyjną i mu mówię że ma się trzymać mamy bo jak zaraz mleko siknie to ciśnienie go do kuchni wyrzuci

hahaha. padłam.

Napisane przez policzanka

motylku,kamo i papuzko wszystkie piszecie o zabiegu..przeraza mnie to..
papuzko-jesli nie stanowiloby to problemu to moglabys podpytac?

papalinko-dziekuje za rade-napewno wyprobuje Twoj sposob

Odebrałam wyniki morfologii Lilki..przeraza mnie ilosc składnikow ktore sa powyzej normy jak i ponizej...zaczełam sie pozadnie martwic..o 14.40 mam pediatre..Musi byc dobrze...

będzie.


motyl 50 cm z hm jest lekko przyduże, musieliśmy dokupić w takim sklepie prenatal z kolekcji dla dzieci 2-5 kg tj jakaś newborn.

[ladanseuse14]

Napisane przez gorgulek

no to ja nie wiem co ze mną nie tak

[bojatoja]

Napisane przez kaska87

a w ile powinna się waga urodzeniowa podwoić? bo on ma 5320, urodził się 3680 a najniższą miał 3320

Najczęściej dziecko podwaja swoją wagę urodzeniową w piątym miesiącu

Wynika z tego, że mój Filip za duży jest

Napisane przez policzanka

Odebrałam wyniki morfologii Lilki..przeraza mnie ilosc składnikow ktore sa powyzej normy jak i ponizej...zaczełam sie pozadnie martwic..o 14.40 mam pediatre..Musi byc dobrze...

Ale chyba u takich maleńkich dzieci normy są inne. Mój Filip praktycznie zawsze wszystko ma podwyższone lub obniżone. Ma anemie, ale reszta wyników ok.

[ladanseuse14]

Napisane przez misia332

motyl 50 cm z hm jest lekko przyduże, musieliśmy dokupić w takim sklepie prenatal z kolekcji dla dzieci 2-5 kg tj jakaś newborn.

kochana moja mimo wagi urodzeniowej 3400 g miała dokładnie to samo, nawet 50 z H&M ogromne było, dosyć długo się to utrzymywało, nagle przez kilka dni ponosiła 56 a później od razu 62 taki skok nagły

[angelikada]

Napisane przez kaska87

nie ukrywam, że trochę mnie podłamuje to, że jednak ciągle muszę dokarmiać bo przystawiam go często, jest przy piersi tak średnio 40 minut, laktatorem ściągam, a jakoś nie widzę poprawy, nawet cyce jakby bardziej puste, nie wiem co to dalej będzie chciałam do 6 miesięcy dociągnąć, ale to nierealne moim zdaniem, a moje nastawienie chyba nie pomaga w tym
czasem po tych 40 minutach zje 30, 60, a zdarza się, że nawet 120 piję dużo, jem też (bo na początku prawie nic nie jadłam) nie wiem co robię nie tak laktacyjna mówiła, że z tym prawym cycem jest średnio, w dodatku Miki z niego średnio lubi jeść
zobaczymy co ma być to będzie, trudno

no i jeszcze jedno- mi biust minimalnie urósł więc nie wiem jak to jest z tym karmieniem

a pijesz herbatke laktacyjna?? mi pomogła wiec może i Tobie tez by pomogła aktualnie karmie tylko cycem bo po mm mała mi fontannami zwracała wiec musiałam walczyc o kp i nie załje jest lepiej piersi mi się napełniają wiec nie narzekamy nawet teraz udaje się z jednej najeść a wcześniej musiały być obie piersi...

[kaska87]

Napisane przez ladanseuse14

czy którąś kłują jajniki?

Napisane przez cotynato

I mimo to się nie najada? Bo w sumie powinien na logikę się naciamać

nie może ma apetyt po mamie i musiałabym mieć cyce jak cysterna by zaspokoić jego głoda

Napisane przez cotynato

A co z tą twoją piersią nie tak? Bo widzę że mamy podobny problem. Ja karmie głównie jedną. W nocy z jednej się naje, ale wiadomo- w nocy pokarm inny. A w ciągu dnia daję ściągane z cyca - 50/70ml zależy jak pójdzie. Teraz jest 20/30 więc szauuu. Wczoraj dostał 60ml mm bo już miałam dość po całym dniu i dziś przed doradcą też go podkarmię aby nie robił cyrków ;p

Niby chciałabym powiedzieć "weź wyluuzuj nie dołuj się" ale ja mam to samo. Nie wiem dlaczego człowiek tak świruje z tym karmieniem

ma inny kształt i jest mniejsza i niby ma mniej gruczołów mlecznych czy jak to się tam zwie w 80% karmię go lewą z prawej ściągam malutko 20-30? z z lewej i 80 może tu jest problem bo piszą dziewczyny, że ich maluchy 2 piersi opróżniają, a ja mam jakby jedną, prawa tylko do ciumkania

ja w styczniu mam gina- jak dalej taka kiszka będzie to biorę leki na zatrzymanie laktacji... trudno może przy drugim się uda

[karolson]

Napisane przez your Angel

Jezusmaria, mój kluś dobił już chyba do 7 kilo, leży mi na przedramieniu, czuję, że mam tam już zerowy dopływ krwi Ciężko mi go nosić a maluch tak to lubi
Za to ojciec ma moc i obnosi kluskę nawet w pozycji "na lotnika" jedną, wyciągniętą ręką - jak poleca Zawitkowski. Jak to pierwszy raz zobaczyłam, to myślałam, że się nogami nakryję Chłopaki w ten sposób np razem rozładowują zmywarkę i myją tatusine zęby

Wczoraj kuzynka nie mogła wyjść z podziwu, bo moje dziecko już podobno serio wygląda na półroczne. Duży, stabilnie siada oparty o człowieka, łepek trzyma na baczność, w dodatku uśmiecha się w odpowiedzi na uśmiech i trochę gaworzy. To się nazywa skok rozwojowy - o 4 miesiące

Dokladnie jakbym czytała o moim Filipie 7170 reaguje na wszytsko wodzi za mną zwrokiem po pokoju wygląda na półroczne dziecko i nosi ubranka 68-74!

Napisane przez badzia987

Ale duuuży !!! Kurcze- to na takiego klusia jakie ubranka pasują?

68-74

Napisane przez papuga_69

Dziewczyny co takiego fajnego jest w tych kocykach minky oprócz tego że są urocze ?

mile w dotyku, bawelniane, grube

Napisane przez Figulina987

heej,

witam po krótkiej przerwie... jakiś kryzys z TZ mnie dopadł i nie miałam głowy do niczego, ale już jest ok

Dziewczyny, jak czytam ile Wasze dzieci śpią, to aż mnie skręca
mój Kuba skończył 8 tyg., a prześpi max 3 godz. i to wielkie święto, a w dodatku to nie są 3 godz. spokojnego snu, tylko co 10-15 min się wybudza, wierci, pręży, stęka, czasem nawet zapłacze i znowu zasypia
kompletnie nie wiem już co mu jest... czekam na wizytę u neurologa za 6 dni...

ale powiem Wam hit dnia - kupiłam wózek i czekam właśnie na kuriera, który miał być do 12.00

pożyczony była dla mnie tak ciężki i toporny (z firmy p.eg perego), że stwierdziłam, że dłużej męczyć się nie będę

a kupiłam Murę 4

wybudza, wierci, pręży, stęka, czasem nawet zapłacze i znowu zasypia --- moim zdaniem brzuszek!!

gratulacje z okazji zakupu wózka

strzeżcie sie wirusów już prawie caly oddział zatkany przez kaszlące dzieci....

[rusałka_1]

my już po spacerze, młody w końcu spi
Ciekawe ile mi jeszcze pośpi podczas werandowania? poki co najdłużej wytrzymał 40 min.

Testuję dziś po raz pierwszy kawę z mlekiem, tak mi się chciało strasznie
ile z Was podczas kp pije kawkę????
aa i oczywiście wciągam biszkopty

Napisane przez Snow_White1

tez mam podobne odczucia w 3-cim miesiącu jest już o wiele łatwiej...albo mam takie grzeczne dziecko, które płacze głownie na szamę, nie ma kolek, w nocy spi po 7-9 h (budzi się tylko raz i najczęściej tz się nim wtedy zajmuje, wiec ja się wysypiam). Je dość regularnie co ok 3 h.

dajesz mi nadzieję, że i u nas tak będzie w przyszłości

Napisane przez papuga_69

Walczymy z nudą

ja tam Wam tej nudy zazdroszczę

Napisane przez policzanka

Odebrałam wyniki morfologii Lilki..przeraza mnie ilosc składnikow ktore sa powyzej normy jak i ponizej...zaczełam sie pozadnie martwic..o 14.40 mam pediatre..Musi byc dobrze...

kciuki dla Lili

[QUOTE=gorgulek;43695641

Umyłam dwa okna i drzwi balkonowe, jeszcze jedno okno i zasłużona kawka Młodzież śpi na świeżym powietrzu [/QUOTE]

u mnie podobnie, tyle że ja nic nie posprzątałam

[ladanseuse14]

Napisane przez karolson

68-74

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

co do ciuszków to jakoś najgorzej się sprawdzają te welurowe pajace/śpiochy
najlepsze wszystko z bawełny

[papalinka83]

Napisane przez ladanseuse14

no to ja nie wiem co ze mną nie tak

Mnie kłują A bierzesz anty?

[kaska87]

mój też taki mądrala i też nosi 68 ale on chudy tylko girki i rączki długie wieć żeby nie chodził przy spodniach pt "woda w piwnicy" to ubieram 68

[passion80]

Ladan, może owulacja

Kaśka, ja żadnych leków na zatrzymanie laktacji nei brałam, samo przyszło

[bojatoja]

Napisane przez rusałka_1

Testuję dziś po raz pierwszy kawę z mlekiem, tak mi się chciało strasznie
ile z Was podczas kp pije kawkę????
aa i oczywiście wciągam biszkopty

Ja do towarzystwa pije kawe rozpuszczalną z mlekiem.
A biszkopty też wciągam nałogowo, chociaż staram się teraz ograniczać

[ladanseuse14]

Napisane przez papalinka83

Mnie kłują A bierzesz anty?

brałam tabsy ale standardowe zachowanie: niedobrze, migreny itp.

muszę iść do gina po krążek ...

[agravka]

Proszę o mocne kciuki, idę z małą do lekarza, zauważyłam za uszami schodzaca skórkę...podejrzewam skaze, modlę się żeby mnie przyjęli

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

[ja-ika]

Napisane przez kaska87

jestem gUpia karmie Mikołaja i piję herbatkę laktacyjną i mu mówię że ma się trzymać mamy bo jak zaraz mleko siknie to ciśnienie go do kuchni wyrzuci

padam po Twoich tekstach

[karolson]

Napisane przez bojatoja

Ja do towarzystwa pije kawe rozpuszczalną z mlekiem.
A biszkopty też wciągam nałogowo, chociaż staram się teraz ograniczać

ja pijam kawe z mlekiem i wciagam roznego rodzaju herbatniki ktore staram sie ograniczac i przerzucam na podpłomyki bez cukru

[kaska87]

Napisane przez passion80

Ladan, może owulacja

Kaśka, ja żadnych leków na zatrzymanie laktacji nei brałam, samo przyszło

no ja się lękam zastojów

jeden kurier ma być do godziny, a drugi gdzie

[maharet1092]

Napisane przez gorgulek

:l


Oddać kotu

na to wyglada, ze to zabawka dla kota

Bylismy wczoraj u pediatry i zarowno oczko jak i te syfki mamy po prostu przemywac. Jesli nie puchnie i nie ropieje to wystarczy.

Janek stal od 22.30 do 7 mej, a potem od 7.40-9.40.Teraz dalej drzemie chociaz sie budzil poryczec i dalej zasypial.

Wkurzylam sie wczoraj.Jak dostawalismy monitor oddechu to mowili, ze jak sie kabelki beda konczyc to zeby tydzien wczesniej zadzwonic i ono przywioza.Wczoraj maz zadzwonil i okazalo sie, ze trzeba miec na nie recepte i jeszcze trzeba im ta recepte wyslac. Oczywiscie zalatwilismy to i to nie jakis problem, ale fajnie by bylo wiedziec o tym wczesniej.Bo nie wiem, lekarz mogl miec akurat urlop np. i skad wziac wtedy recepte

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez ladanseuse14

:

[/COLOR]co do ciuszków to jakoś najgorzej się sprawdzają te welurowe pajace/śpiochy
najlepsze wszystko z bawełny

a dlaczego?

[t_89]

czesc nie odwiedzam was ostatnio ale jakos brakuje mi czasu. Ja tez karmie mm i czasami daje swoje ale mam go strasznie malo, pije herbatke i nic nie daje ;( macie jakis pmysl jak poprawic laktacje zeby wiecej sciagac ?
P.S w moim watku wymiankowym mam duzo ciuchow dla dzieci chetnie sie wymiene na wieksze moze kogos zainteresje

[maharet1092]

Napisane przez ladanseuse14

kochana moja mimo wagi urodzeniowej 3400 g miała dokładnie to samo, nawet 50 z H&M ogromne było, dosyć długo się to utrzymywało, nagle przez kilka dni ponosiła 56 a później od razu 62 taki skok nagły

Ja mialam 3 rzeczy w rozmiarze 50 i nawet nie zalozylam.
A tak wlasciwie to jakas dziwna ta rozmiarowka.Teraz ma 62 i jedne spiochy na na styk, prawie za male, a inne za duze i wisza, a niby ten sam rozmiar.

I mam problem z kombinezonami, kurtkami, bo chyba ma jakies takie krokie rece, e zawsze rekawy wisza

[rusałka_1]

Napisane przez ladanseuse14

--
co do ciuszków to jakoś najgorzej się sprawdzają te welurowe pajace/śpiochy
najlepsze wszystko z bawełny

mam takie same spostrzeżenia ale niestety mam sporo ciuszków takich welurowyych/polarowych więc siłą rzeczy też ubieram.

Napisane przez maharet1092

Wkurzylam sie wczoraj.Jak dostawalismy monitor oddechu to mowili, ze jak sie kabelki beda konczyc to zeby tydzien wczesniej zadzwonic i ono przywioza.Wczoraj maz zadzwonil i okazalo sie, ze trzeba miec na nie recepte i jeszcze trzeba im ta recepte wyslac. Oczywiscie zalatwilismy to i to nie jakis problem, ale fajnie by bylo wiedziec o tym wczesniej.Bo nie wiem, lekarz mogl miec akurat urlop np. i skad wziac wtedy recepte

-?

dobrze że udało się Wam tak szybko załatwić

Ja już po kawce - ależ mi smakowała po takiej przerwie widzę że nie jestem osamotniona w uzależnieniu od biszkoptów

[tassia]

Napisane przez kaska87

Tasia no właśnie ciężko to ogarnąć
no trzymam go tyle, bo po 10minutach aktywnego jedzenia jest nadal głodny i płacze, czasem nawet z godzinę go karmię, a jak np kładę się z nim to z 30-40 minut je, ale jak mu cyc wyleci to znowu od nowa może mam jakiś denny pokarm, że on się nim tylko napije, a głodu nie zaspokoi?

albo problem jest w tym, że ja podświadomie jak go karmię to w myślach już mam "ile mm będę musiała mu jeszcze dodać po kp" nie biorę pod uwagę, że się naje tylko kp a jak już się tak stanie to szok

kasia moze sie.nie stresuj tylko mysl ze.sie mlody najada
a jakbys odciagala tylko jakis czas i dawala z butli?
juz sama nie wiem co ci doradzic
a co sie dzieje jak odstawisz dziecko szybciej?

Napisane przez rusałka_1

wlasnie ucze sie pisac jedna reka podczas karmienia


ja tez sie karmi poje i herbatkami laktacyjnymi i ni chcę zapeszać ale Jasio 6 dzień jest na samym cycu bez dokarmiania tylko w czwartek chwila prawdy czy przybiera



u nas karmienie trwa praktycznie non stop.
jedna piers to ok. 30-40min, a często na posiłek trzeba dwie piersi podać,. Najgorsze w tym wszystkim że mój Jasio nie zasypia w dzień za bardzo, wiec praktycznie cały czas je , chwilę podrzemie i od początku. Raz w ciągu dnia pada na ok. 2h, reszta to takie czuwanie.
Taka moja cena za kp, póki co mam siły by tak wisieć na cycu, ale też nie wiem czy dam radę do 6 miesiąca (a tak mi się marzyło karmić):rolleye s:

kurcze mnie pediatra powiedziala ze dwadziescia minut i mam ssaka odstawiac chocby kosztem.tego ze za pol godziny bedzie wolal jesc
z czasem.bedzie jadl szybciej zeby sie najesc
i sprawdzilo sie bo.teraz karmienie trwa od 10-15minut

Napisane przez maharet1092

No wlasnie ekspozycja na gluten ma zapobiec alergii.Bo jakis enzym sie tam musi wyksztalcic i jak nie dostanie tego glutenu w odpowiednim czasie to moze sie nie wyksztalcic wcale.
Rozumiem zeby na sile nie dawac jak dziecko zle toleruje, ale dobrze chociaz sprobowac, moze u Elenki bedzie lepiej.
Wiki dalam w wieku 5-miesiecy kaszke manne

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------



Jak nie podasz to moze byc wlasnie gorzej.
Ale na Twoim miejscu skonsultowalabym to z lekarzem.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------



No ja nie wiem czy wroce do wielorazowek, nie wyrabiam z praniem, nie mam gdzie tego wieszac

a wika.jest teraz na wielorazowych czy jednorazowkach? uzywasz kieszonek?

Napisane przez kama1987

ja mam, tyle że u mnie wyszło podczas pracy przy komputerze (8-10 godz dziennie) Z tego co się dowiadywałam to na stałe można się tego pozbyć idąc na zabieg, przecinają coś i już nie boli, tyle że masz bliznę od nadgarstka jakieś 10 cm. i niebardzo chcę wyglądać jakbym się cięła.

A radziłam sobie tak, że miałam jakąś maść rozgrzewającą, na to opaskę uciskową i po niedługim czasie przechodziło.


Dziewczyny, czy to możliwe że dziecko je mniej niż 10 min i się najada?? Bo jak jej próbuję wcisnąć jeszcze coś to nie chce, a mleko jeszcze mam??

mozliwe
moja kolezanka karmi 6-8minut max

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

Napisane przez tassia

kasia moze sie.nie stresuj tylko mysl ze.sie mlody najada
a jakbys odciagala tylko jakis czas i dawala z butli?
juz sama nie wiem co ci doradzic
a co sie dzieje jak odstawisz dziecko szybciej?.

krzyczy tak, że dzisiaj aż mi ucho na chwilę przytkało u nas od początku coś nie tak było chyba, bo on wisiał na piersi dosłownie od 7-23 tyle w nocy co spał, nie wiem czy na początku źle go przystawiałam i się jakoś zniechęcił ale teraz je i słyszę jak przełyka, ale po tych 30-40 minutach dalej aria operowa
spoko już się nie schizuję jak na początku, nadal mi zależy, ale co mam zrobić jak będę się martwić to jeszcze gorzej będzie

Tasia chyba zrobię dzisiaj też Mikiemu spa domowe, trochę się lękam, ale jak najpierw wezmę prysznic, wyszoruję wannę to będzie ok nie