Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI) - Strona 124 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-15, 22:09   #3691
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

to jeszcze nic, ja się obok niego kładę zawsze
jutro zmolestuję małża i niech cyka fotki, a co! Bąbel musi wiedzieć, jak się dla niego poświęcałam gniotąc moje nózie w łóżeczku

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

w klubie foto z comy
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:10   #3692
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Pstryku co u Ciebie? Nie natrafiłam dawno na Ciebie .jak byłam...ale myślę że wróciłam na dobre..i znow słyszę od tz: "co, znów łajzażing?"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:11   #3693
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Nawijko Twoj tz nie po raz pierwszy zaskakuje, zazdraszczam
Jak dobrze, ze jest pochloniety meczem i nie czyta tego

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
nawijko brawa dla tż!!! Widzę Coben w tle

dodaję fotę, tak mnie molestowałyście to prosiem, sorry za jakość, ale małż nie potrafi za pierona zdjęć nawet telefonem zrobić, a potem mu się nie chciało :plask:
Coben kocham!
Przeczytalam prawie wszystko, co wylazlo spod jego reki.

Szaaaacun za poswiecenie
Ja to bym sie bala, ze wychodzac z lozeczka dziecia obudze!
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:15   #3694
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Pstryku co u Ciebie? Nie natrafiłam dawno na Ciebie .jak byłam...ale myślę że wróciłam na dobre..i znow słyszę od tz: "co, znów łajzażing?"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a po staremu, dziekuje...
mlody zaczyna "chodzic" i nie mam czasu na łajzazing. katem oka podczytuje a dopiero jak spiocha to moge popisac

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Szaaaacun za poswiecenie
Ja to bym sie bala, ze wychodzac z lozeczka dziecia obudze!
ja to bym utknela tam na dobre
no chyba ze po cichaczu wyszlabym przez szczebelki

Lejdi
- ale z Ciebie sexi kocica!!!!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:16   #3695
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
GDZIE JEST CAŁA?raz dwa tugezę poprowadzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Oooo..top może ja poleje pierwsza...proszę moje drogie-pijemy
Zdrufko-może i Cała się pokaże:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."

Edytowane przez neti1
Czas edycji: 2013-11-15 o 22:18
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:17   #3696
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Hej, wzięłam się za nadrabianie wczorajszego wieczoru i już sikam ze śmiechu z Was i tych nowych coście powklejały. Zajefajne są

A teraz uciekam, dom ogarnąć i potem zakupy z t.
ja tez nie mogłam powstrzymac sie od smiechu



Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
zdrowka...
podejrzewam zeby ale faktycznie nieh ja lekarz obejrzy. bedziesz spokojniejsza

he, he, moj tez sie nauczyl wyciagac raczki... jak stoi w lozeczku i chce z niego wyjsc
mój wtedy łapie sie łapkami za szczebelki i podskakuje jak wypisz wymaluj małpka w zoo i tak strasznie krzyczy ze złosci jak od razu nie reaguje.....

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
ale mądrala

W końcu nie napisałaś jak wizyta szanownego? Jak Bartuś zareagował, a Ty jak się trzymasz?
bo dopiero dzis dorwalam sie do kompa i nadrabiam, nadrabiam- prawie 25 stron Ja sie pozbierałam juz, jego obecnosc nie zrobiła na mnie wrazenia, jak zaczynał jakies głupie teksty rzucac to go osadzałam momentalnie- mistrzyni ciętej riposty to ja

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość

Mojemu dziecku spodobało się bardzo bardzo bardzo (bardzo!) chodzenie... Wyciąga ręce żeby go prowadzać i to zagina jak czołg ruski
Wczoraj nawet się zapomniał i poszedł kawałek sam.

Poodpisuje później jak pójdzie spać. Powiem wam tylko że mamy kolejnego zęba
I właśnie czekamy na pchacza(zamawiałam wczoraj). Niebawem ma być
Może to wybawienie dla mojego kręgosłupa?

... Niezła tugeza tu wczoraj była
pierwsze pogrubione
drugie pogrubione
trzecie pogrubione - a mnie ominęła

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Silver i Litlle, buziaki dla Waszych maluchów na 10 miesięcy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
dołączam

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
No to byłam z Olą i tak :
Ma lekko czerwone gardło, dał nam ceklor, żeby przez weekend gorzej nie było. Gorączki nadal zbić nie mogę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ojjj, mam nadzieje,ze to "tylko" zeby
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
A Hania dziś zrobiła 3x "papa" normalnie cieszyłam się jakbym wygrałą w totka i nawet raz pokazała jakby palcem w górę na lampę


I zdjęcie dla Ciotków ;*
TżBokeh to ci powinien wlac jak przeczyta to co pisałas wczesniej brawa dla Hanci no i jak zwykle nie moge wysjc z podziwu nad jej minkami
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość

Amelcia zjadła pół słoiczka obiadku! (małego, dla nas to dużo..)
Chętnie otwierała paszczę!

T
Mój Tż ma taką fajną zabawę z Amelcią. Jak wraca z pracy i się witają, bawią. To bierze ją na rączki, idzie np do drugiego pokoju, i mówi do niej "Gdzie jest mamusia? Biegniemy do mamusi?" i potem biegnie z nią na rękach tak śmiesznie (małe kroczki robi i szybko nogami przebiera ) i woła "mamusiuuu" i tak z nią leci. Jak mnie dopadają to Mała już nie może z radości, ryczy ze śmiechu, rozdziawia paszczę i dostaję oślinionego buziaka
Potem uciekają i znowu do mnie biegną a Mała ze śmiechu prawie oddech traci. Kocham to
Cudownie sie bawicie w trójeczke i brawa za jedzeniowy sukces

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
a tutaj sfochowana Maja


Czy Wasze dzieci Was gryzą? Bo Maja mnie tak podejdzie i łup, np w kolano mnie ugryzie A uwierzcie, 12 gryzących zębów da się boleśnie odczuć...
o matkosci... ile tych zebów????? Maja cudna, nawet sfochowana, a co do gryzienia- owszem zdarzy sie- głownie w ramie mnie użre
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:20   #3697
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

no wlasnie, tyle osob na pasku a tu taka cisza...
balujemy kobietki

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Ja sie pozbierałam juz, jego obecnosc nie zrobiła na mnie wrazenia, jak zaczynał jakies głupie teksty rzucac to go osadzałam momentalnie- mistrzyni ciętej riposty to ja
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:22   #3698
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Patrzac na liczbe osob na pasku, niezla tugeza sie dzisiaj szykuje
Neti nadstawiam swoj kielich
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:23   #3699
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Hejka

Ale mnie nie było
W dzień nie mogę bo Pietrek kocha komputer miłością absolutną a wieczorami ostatnio jakieś doły miałam i zwyczajnie nie miałam ochoty pisać ale dziś byłam na zakupach i humorek już lepszy Miałam się odezwać jak tylko dziecię pójdzie spać to obudził się z mega histerią i nie chciał się uspokoić dopiero teraz mam chwilę Przelecę co dziś pisałyście
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:23   #3700
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Nie mogę, z P. się pożarłam mocno...

Mam doła.
Ścięłam się z P., o moją matkę. Najtrudniejsze to, że on też ma rację...
Otóż - ona niereformowalna jest. Pomaga nam bardzo, tak. Ale to taka trochę pomoc... na taki sposób, jaki jej pasuje. I jednocześnie jest bardzo egoistyczna, co obecna sytuacja pokazała dobitnie. Dzisiaj - do domu dotarłam o 15, Agatka marudziła że zimno, a tu zakupy matce... Zostawiłam ją u niej, Dorkę z wózkiem do sklepów jeszcze. Wróciłam 15:30, Dorka marudzi głodna i śpiąca. Dałam jeść, położyłam i pędem po Agatkę 2 piętra w górę. Matka marudzi, że przecież koty żreć nie dostały. Dokarmia 3 dzikie dachowce, mają bazę na jej strychu takim nieużywanym, to osobny budyneczek jest. No to mowię: mamo nie ma opcji, muszę już wracać na dół, jak P. z pracy wróci (21:30) to pójdę. Foch! dodaję: mamo, i jakieś miseczki, przecież ja nie mam czasu na zbieranie potem po całym podwórku rozwleczonych, mokrych woreczków (ona na nich im jeść daje). Foch, bo ileż to czasu zabiera, chwilkę zaledwie... Aha... jej wyjście do kotów to jakieś 30 minut jest, faktycznie chwilka, przy 2 maluchów samej... I co matka zrobiła? wlazła na 4 piętro i z okna im wyrzuciła. A dopiero co wczoraj tłumaczyłam, prosiłam - nie możesz sama chodzić po schodach! bo wczoraj zlazła na dół do nich... przecież ona za chwilę znów rypnie i będzie masakra. To nie, ona po swojemu musi i KOMPLETNIE nie zwraca uwagi na to, że naprawdę może nam potwornie życie skomplikować. Bo prawda taka, że w razie jeszcze jakiejś dolegliwości jej - ja nie będę miała możliwości się nią zająć, będzie trzeba kogoś wynająć, i znów foch będzie...
No a P. mi walnął, że powinnam matce to właśnie powiedzieć: że w razie wypadku z jej winy to niestety będzie sama sobie zostawiona, bo ja palcem nie kiwnę.

I jestem między młotem a kowadłem - matka, jaka jest, każdy widzi. Tak, należałoby jej tak rzec, aczkolwiek wątpię, by to wrażenie na niej zrobilo ew. wielki foch będzie kolejny. Ale ona jest teraz sama, tak naprawdę. WIem, że głupio egoistyczna...

I co ja mam dziewczyny zrobić? stanę przy mężu, przy mojej rodzinie - będzie mnie gniotło. Będę jej ustępowała, byleby tylko sobie nie zrobiła znów czegoś - będę miała przesrane w domu... Bo i kwas z mężem, i po dupie się nie poskrobię, i dziewczynki ucierpią...

Nie podoba mi się, w jaki sposób P. to ujął, ale też przyznaję - niestety zachowanie matki ostatnio (już przed upadkiem) mocno wpływa na nasze życie i takie mam trochę wrażenie, że ono kręci się głównie wkoło jej spraw...
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:25   #3701
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43736710]
Black, ja pisałam kiedyś - jak na rota w szpitalu z Agatką byłam to mi przez 3 chyba dni zabronili mleko dawać! tylko kleik na wodzie ryżowy i duuużo picia. Fakt, że ona miała biegunkę koncertową i apetyt zerowy, ale mleko było zakazane.[/QUOTE]

Tak, ja o tym pamiętałam, tylko że dałam jej np w nocy, bo nic się nie działo... Nie wymiotowała już i nie miała biegunki... Dopiero po tym mleku znów zwymiotowała... Ale to było o 4:30 nad ranem... Teraz zjadła o 20:00 z małym hakiem, bo cały dzień była cisza i kupa już normalna też była... Na razie jest spokojnie, śpi sobie cichutko. Chyba przeszło... Sama nie wiem, co to za cholerstwo było, wygląda mi to na jakieś zatrucie pokarmowe.

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
O, moja to samo. Tzn nie wymagam, żeby się pytała w sumie, ale irytuje mnie jak Ola weźmie jakąś jej zabawkę, wtedy płacze albo jej zabiera,ale co ciekawe-zawsze w zamian daje coś innego. Ale tłumacze jej, że Oli jest przykro i ona tylko się pobawi, a potem jej odda i w końcu daje jej tę zabawkę. Także chyba pozostaje tłumaczyć dziecku, choć to nie powinno do nas należeć, a do rodziców.
Dokładnie tak. U nas też tak jest - jak Oliwka bierze zabawkę Zosi, to jest płacz i marudzenie... Ale jak Zosia bierze zabawkę Oliwki, to jest już wszystko dobrze, potrafi nawet jej zabrać albo zniszczyć (porwane puzzle, wyczerpana książeczka od ciągłego naciskania itp itd...). A najgorsze jest to, że to ja muszę jej tłumaczyć, bo moja siostra jest obojętna troszkę na takie zachowanie małej...

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dziewczyny, Filip mi się tak zapowietrzył, że już nie wiedziałam co mam robić, dmuchanie nie pomagało, potrząsałam nim jak głupia i krzyczałam na mamę żeby przyszła; w końcu położyłam go na łóżku i uderzałam po pleckach i dopiero wciągnął powietrze; spanikowałąm strasznie, ale jeszzce nigdy aż tak się nie działo, normalnie był sztywniutki, buźkę miał tak wykrzywioną...mama z tatą przybiegli i jak mama go ode mnie wzięła, to tak się zaczęłam trząść i płakać, nogi jak z waty, dobzre, że łóżko było obok, bo bym pierdykła na ziemię; płaczę jak to piszę, normalnie ścieła mnie ta sytuacja, a jakby nie złapał powietrza, to co miałabym zrobić? kilka razy już się zapowietrzał, ale to dzisiaj to było coś strasznego teraz spi u mamy na rękach, ja się idę kąpać i biorę go do łóżka
Ojej. Ale co się stało? Bez powodu się zapowietrzył?

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Yae ma cztery a jak ugryzie, to porod sobie przypominam... Takze wspolczuje i obawiam sie, co dalej bedzie.
Ale rozumiem, że w cyca? Ała...
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:38   #3702
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Szaja ja to bym zrobila po babsku, P. Od razu powiedziec, ze z matula temat przegadalas co by ci glowy nie suszyl i w domu zdrowo bylo i nad matka stopniowo pracowac, tlumaczy, moze zalapie, ze tak dalej nie da rady. Choc wiem, ze trzeba delikatnie, bo pierwsze to matka, a drugie starego drzewa nie przesadzisz latwo.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Neti mialas polewc i gdzies zginela? Kurcze ide chyba jednak malza zbałamucic
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:39   #3703
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Ezzo, odpada, bo ja sama zwyczajnie nie dam rady realizować wszystkiego co ona chce (taka rzecz np. - mówię: lista zakupów, bo nie będę codziennie szła, porządnie się zastanów co potrzebujesz to na dłużej ci kupię - nie. Bo ona robiła zakupy codziennie po troszku a nie żeby tyyyyle kasy na raz wydawać i tak: jak mi da 50zł, to wiadomo, że drobiazgi kupię tylko... w efekcie musiałabym latać co 2-3 dni max.).
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:41   #3704
jakajakaja5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 303
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
Co myślicie o tym wózku?


Szukam czegoś na trzech kołach, z wysokim siedziskiem bo mi kręgosłup już siada od schylania, no i kółka też wysokie, żeby mi się nie blokował przy wysiadaniu z autrobusu.
A i wizualnie też mi bardzo odpowiada.
Te które mi się podobają jakieś phil & teds na przykład, kosztują od 1700 - 2500 zl, więc ... wiadomo

Ten kosztuje 600 zł, przeceniony z 1200. Na angielskich stronack kosztuja 250 funtów.

Nie chce kupić jakiegoś bubla, więc piszcie szczerze, jeśli nie, to co w nim jest nei tak Waszym zdaniem.
A może znalazłyście coś innego w takim / podobnym stylu?
bardzo fajny
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
baty dla mojego tzta, jeszcze dzis do mnie nie dzwonil!! co to ma byc! !! ://
Hadzia a masz !!!
Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
No to byłam z Olą i tak :
Ma lekko czerwone gardło, dał nam ceklor, żeby przez weekend gorzej nie było. Gorączki nadal zbić nie mogę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Zdrówka życzę
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Słoneczko małe
Brawa dla Hańci


Amelcia zjadła pół słoiczka obiadku! (małego, dla nas to dużo..)
Chętnie otwierała paszczę!

Tylko nie wiem co zrobić, żeby się nie brudziła (wsadza rączkę do buzi a potem tą brudną oczy trze i ubranko maca ) bo ona nienawidzi wszelkich śliniaków, nie spocznie póki nie zdejmie.

I dałam jej do rączki kawałek jabłka, coś tam ciumkała.
Tylko nie wiem jak zaradzić temu, że ona odgryza wielkie kawały a potem nie wie co z nimi zrobić.

Bokeh: moja dla odmiany teraz "papa" okazjonalnie zrobi jak się ją poprosi, kiedyś reagowała za każdym razem;p nie chce jej się już chyba

Mój Tż ma taką fajną zabawę z Amelcią. Jak wraca z pracy i się witają, bawią. To bierze ją na rączki, idzie np do drugiego pokoju, i mówi do niej "Gdzie jest mamusia? Biegniemy do mamusi?" i potem biegnie z nią na rękach tak śmiesznie (małe kroczki robi i szybko nogami przebiera ) i woła "mamusiuuu" i tak z nią leci. Jak mnie dopadają to Mała już nie może z radości, ryczy ze śmiechu, rozdziawia paszczę i dostaję oślinionego buziaka
Potem uciekają i znowu do mnie biegną a Mała ze śmiechu prawie oddech traci. Kocham to
Dzieci tak mają we krwi te brudzenie. nic nie poradzisz ino śliniaki
Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Macie - 6 z 12 zębaków Majusi - na dole ma tak samo - trójek brakuje
ojezusmario !!!!!!!!!!!!!!!!! szok
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy dziecię ząbkujące robią "żrące" kupy? Nie miałam nigdy problemów z odparzeniami,a od dwóch tygodni,mam ogromny! Rano pupa piękna,w dzień po każdej kupie coraz gorsza,aż około 17 kiedy idzie ostatnia kupa,na pupie pojawiają się rany takie małe. I na noc smaruję i zasypuję mąka i od rana od nowa polska ludowa. Powiedzcie czy mogę coś poradzić?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mój krzyś tak miał właśnie
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
http://www.youtube.com/watch?v=xhFZB...ature=youtu.be a ta się bujamy i nasladujemy konika
Naprawdę ślicznotka i jaka wylewna
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dziewczyny, Filip mi się tak zapowietrzył, że już nie wiedziałam co mam robić, dmuchanie nie pomagało, potrząsałam nim jak głupia i krzyczałam na mamę żeby przyszła; w końcu położyłam go na łóżku i uderzałam po pleckach i dopiero wciągnął powietrze; spanikowałąm strasznie, ale jeszzce nigdy aż tak się nie działo, normalnie był sztywniutki, buźkę miał tak wykrzywioną...mama z tatą przybiegli i jak mama go ode mnie wzięła, to tak się zaczęłam trząść i płakać, nogi jak z waty, dobzre, że łóżko było obok, bo bym pierdykła na ziemię; płaczę jak to piszę, normalnie ścieła mnie ta sytuacja, a jakby nie złapał powietrza, to co miałabym zrobić? kilka razy już się zapowietrzał, ale to dzisiaj to było coś strasznego teraz spi u mamy na rękach, ja się idę kąpać i biorę go do łóżka
Bardzo współczuję !!! mnie sama myśl o takim incydencie paraliżuje
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
oboze elllmi straszne ale z czego tak? z kataru??? Współczuję sytuacji :przytul

nawijko brawa dla tż!!! Widzę Coben w tle

ehhh dzisiaj bąbla godzinę usypiałam
ale, mieszkanie na błysk ogarnięte, jutro je się tylko wyfewciuje

dodaję fotę, tak mnie molestowałyście to prosiem, sorry za jakość, ale małż nie potrafi za pierona zdjęć nawet telefonem zrobić, a potem mu się nie chciało :plask:

Sylwia, jesteś cudowną kobietą!!!!!!!!
Miszczu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43738444]Nie mogę, z P. się pożarłam mocno...

Mam doła.
Ścięłam się z P., o moją matkę. Najtrudniejsze to, że on też ma rację...
Otóż - ona niereformowalna jest. Pomaga nam bardzo, tak. Ale to taka trochę pomoc... na taki sposób, jaki jej pasuje. I jednocześnie jest bardzo egoistyczna, co obecna sytuacja pokazała dobitnie. Dzisiaj - do domu dotarłam o 15, Agatka marudziła że zimno, a tu zakupy matce... Zostawiłam ją u niej, Dorkę z wózkiem do sklepów jeszcze. Wróciłam 15:30, Dorka marudzi głodna i śpiąca. Dałam jeść, położyłam i pędem po Agatkę 2 piętra w górę. Matka marudzi, że przecież koty żreć nie dostały. Dokarmia 3 dzikie dachowce, mają bazę na jej strychu takim nieużywanym, to osobny budyneczek jest. No to mowię: mamo nie ma opcji, muszę już wracać na dół, jak P. z pracy wróci (21:30) to pójdę. Foch! dodaję: mamo, i jakieś miseczki, przecież ja nie mam czasu na zbieranie potem po całym podwórku rozwleczonych, mokrych woreczków (ona na nich im jeść daje). Foch, bo ileż to czasu zabiera, chwilkę zaledwie... Aha... jej wyjście do kotów to jakieś 30 minut jest, faktycznie chwilka, przy 2 maluchów samej... I co matka zrobiła? wlazła na 4 piętro i z okna im wyrzuciła. A dopiero co wczoraj tłumaczyłam, prosiłam - nie możesz sama chodzić po schodach! bo wczoraj zlazła na dół do nich... przecież ona za chwilę znów rypnie i będzie masakra. To nie, ona po swojemu musi i KOMPLETNIE nie zwraca uwagi na to, że naprawdę może nam potwornie życie skomplikować. Bo prawda taka, że w razie jeszcze jakiejś dolegliwości jej - ja nie będę miała możliwości się nią zająć, będzie trzeba kogoś wynająć, i znów foch będzie...
No a P. mi walnął, że powinnam matce to właśnie powiedzieć: że w razie wypadku z jej winy to niestety będzie sama sobie zostawiona, bo ja palcem nie kiwnę.

I jestem między młotem a kowadłem - matka, jaka jest, każdy widzi. Tak, należałoby jej tak rzec, aczkolwiek wątpię, by to wrażenie na niej zrobilo ew. wielki foch będzie kolejny. Ale ona jest teraz sama, tak naprawdę. WIem, że głupio egoistyczna...

I co ja mam dziewczyny zrobić? stanę przy mężu, przy mojej rodzinie - będzie mnie gniotło. Będę jej ustępowała, byleby tylko sobie nie zrobiła znów czegoś - będę miała przesrane w domu... Bo i kwas z mężem, i po dupie się nie poskrobię, i dziewczynki ucierpią...

Nie podoba mi się, w jaki sposób P. to ujął, ale też przyznaję - niestety zachowanie matki ostatnio (już przed upadkiem) mocno wpływa na nasze życie i takie mam trochę wrażenie, że ono kręci się głównie wkoło jej spraw...[/QUOTE]
To są zawsze najboleśniejsze dylematy. Na szczęście jesteś niezwykle inteligentna i wyjdziesz z tej sytuacji obronną ręką

No i gdzie ta tugeza ? piszę się !!! Neti lejjjjjjjjjjjjj bo mam chcicę sasasas
jakajakaja5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:46   #3705
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość

Jaram się
brawa dla duzej juz dziewczynki za piękne zasniecie

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Pola już śpi, szok.
Tylko ciekawe, ile. Oczywiście w tym momencie jak ją zaczęłam usypiać, przyszła ciotka z kuzynem.
I
czy ta mamusia nie widzi, ze dziecku krzywde robi? nieługo bedzie nią rządzic jak mu sie zachce, zresztą tak jakby to juz to robi... a dziecko MUSI znac granice

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość

ale z Ciebie cudna kobitka!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
dziekuje

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Top ja jeszcze na dobranoc się pochwale...Antonio od dziś zaczął sam stawać...oczywiście przy czymś..lub podciąga się na mnie...będę miała teraz ogromne dekoldy w bluzkach....zmykam do męża naszykowal koreczki, jest tez piwko i oczywiście ..uwaga uwaga.....meczyk
Dobranoc kochane

O i teraz dojrzałam ze kupil moje ulubione pomidorki czeresniowe z serkiem..z biedryyyy mniammmm.branoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
brawa dla Antonia za umiejetnosci no i dla męża bo zaśłuzył

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
moj Śmiechu coraz ladniej ''chodzi''... 2 dni temu zapitalal jak perszing a dzis juz tak bardziej rozwaznie to robi, poprostu widac mega roznice...
aaaa, i dzis nauczyl sie wkladac klocki do pudelka
pokazalam ze mozna wlozyc klocek a ten skurczybyczek od razu zalapal o co chodzi i teraz wrzuca sobie rozne rzeczy gdzie sie da...
a jeszcze wczoraj wszystko tylko by wywalal i wywalal
SKOK jak ta lala

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Oj popukaj ty się w główkę i przysłuchaj się czy echo się niesie
Oskar tak samo. Może się bawić ze mną w pokoju a zobaczy/usłyszy któregoś z moich rodziców i ucieka ode mnie. Mogę go wołać. Prosić. Przekupiać zabawkami...aaaleee tam. Dziadzia albo baba teraz ważniejsi.
Uwielbia się z nimi wygłupiać (ze mną nie powiem bo też) i nie będę mu tego mieć za złe przecież. Ze mną siedzi cały dzień więc nie zdziwiłbym się gdyby miał mnie po dziurki w nosie i wolał kogokolwiek niż mnie
Wiem że i tak mnie kocha najmocniej na świecie (a ciebie Polusia ).
U nas podobnie, jak moi rodzice wracają z pracy to jest szał. Nawet mnie czasami z liscia strzeli jak go (celowo) przetrzymuje na rekach i nie chce
oddac babci/dziadkowi a jak moja mama wchodzi i on do niej od razu sie rzuca a ona mówi np "Bartosiu, ale babcia musi siku, zaraz cie wezme" to jest taki ryk z żałosci, ze nie da sie uspokoic....


Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość

Moj tzt przyjechal, niespodzianke mi zrobił, tylko jest jeden, dwa problemy 1. jest chory :[ a 2. miałam w planach prasować i zaczac cwiczyc turbo i nici!! :P
okład z młodych cyców raz dwa postawi go na nogi a i Ty ćwiczenie zaliczysz

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Taka spryciula z Ciebie


Zalaczam moja wczorajsza wieczorna niespodzianke od TZ
brawa dla Tżta

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
Hejka

Ale mnie nie było
Przelecę co dziś pisałyście
hej hej pisz co u Was
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43738444]Nie mogę, z P. się pożarłam mocno...

[/QUOTE]Szajus, wiem, ze Ci przykro, ale wydaje mi sie, ze P. ma racje niestety. W ciemnej dupie jestes kochana, bo co nie zrobisz to nie bedzie Cie do konca dobrze z tym tematem.... Ale mama faktycznie- nie dosc,ze nie słucha lekarza, to jeszcze Tobie zmartwien przysparza... Tulam mocno

ELLLMI kochana, jak to dobrze, że tak sie skonczyło wszystko.... o matko, aż mi ciary po plecach przeszły.....

BLACK ciesze sie że juz lepiej z Oliwką a moze ona cos zjadła co jej np ulgneło na żołądku? włosa dajmy na to? Kija ostatnio taką sytuacje miała


ciekawe co u chorowitków Kiji, oby szło ku lepszemu

Edytowane przez sylwietta1988
Czas edycji: 2013-11-15 o 22:48
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:46   #3706
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Jestem..jestem....mąż wyjął żołądkową...opijamy super mecz..
Oooo...dziewczyny-nie wypite!polane!SIUP!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."

Edytowane przez neti1
Czas edycji: 2013-11-15 o 23:26
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:47   #3707
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość

Jednak zwymiotowała to mleko, jakieś 10 minut po moim poście... Co ciekawe, ona tak reaguje TYLKO na mleko, bo jak jej daję owoc czy chrupki kukurydziane, to zero wymiotów... O co tu chodzi? Oczywiście pije dużo. Przez noc wypiła mi jakieś 300ml, w tym 100 orsalitu...
Mam nadzieję, że teraz już lepiej z Oliwką


Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość


Nasza noc dobra, zasneła o 19.45, pobudka na chwilkę o 3, spała do 6.20.
Także Niunia ok, ja miałam jakieś koszmary i spać nie mogłam


Jak Wy to robicie? Ja trzymam drzemki jak trzeba, a i tak Mała wstaje o 6-6.30. Ale nie będę jej przestawiać, bo jak zaraz ma wstawac do żłobka o 5, to bez sensu.
Strasznie Ci współczuję konieczności zostawiania Blanki na tak długo w żłobku Chore państwo

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Bartosio mnie wczoraj zaskoczył pozytywnie- zaprowadził mnie do koszyka z jablkami,pokazał palcem powiedzial "jem mniam" i zaklaskal jak powiedziałam, ze w takim razie zjemy jabusio po kim on taki mądry? chyba nie po tatusiu

do popisania wieczorkiem
Ojej, jaki mądry chłopczyk

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Super sobie radzi

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
Nurofen nie zbił gorączki ledwo 3 godziny minęły a tu solidne ponad 38. tak mi jej szkoda, leży sobie na kanapie i tylko oczkami mruga
Biedna Oleńka

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
tak, ja.
I ja ale u nas ostatnio dramat z usypianiem w dzień, nawet cyc nie pomaga
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:53   #3708
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

I jeszcze chciałam podziękowac za miłe słowa o Bartosiu tak sobie mysle,ze rozumek to on jednak ma po mamie, bo gdyby przejął po tatusiu to nie miałby wcale no bo jak tu inaczej wytłumaczyc fakt, ze tatus rodzine olał


kurka siwa, dostałam wlasnie @ cos tak przeczuwałam, ze bedzie, bo tyle ile dzis zjadłam to stado baranów by nie wpieprzyło

BLOGERKO, Ty nadal u rodziców?
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:53   #3709
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Wtedy drugi dzieć


Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
i tak źle i tak niedobrze
agresywnie Go szturchasz? to co rozumiem kijem bejsbolowym tak?


Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Bartosio mnie wczoraj zaskoczył pozytywnie- zaprowadził mnie do koszyka z jablkami,pokazał palcem powiedzial "jem mniam" i zaklaskal jak powiedziałam, ze w takim razie zjemy jabusio po kim on taki mądry? chyba nie po tatusiu
O Boziu jak to musiało cudnie wyglądać

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Tak czytam co piszecie o drzemkach i też chcíalam się zastosować do pewnych zasad ale kurczę ja níe mogę sobie pozwolić na krótkie godzinne drzemki i caly czas walcze żeby nauczyć Wiktorka spać ok 2 h. A Mały od urodzenia śpiochem nie jest więc ciężko idzie.
Ładnie to brzmi, godzinna drzemka krótka

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
No to byłam z Olą i tak :
Ma lekko czerwone gardło, dał nam ceklor, żeby przez weekend gorzej nie było. Gorączki nadal zbić nie mogę
Dobrze, że poszłyście do lekarza Oby minęło szybko!

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
A Hania dziś zrobiła 3x "papa" normalnie cieszyłam się jakbym wygrałą w totka i nawet raz pokazała jakby palcem w górę na lampę


I zdjęcie dla Ciotków ;*

Brawo! I buziak dla Haniulki

Mała brawo dla Oskarka za pierwsze kroczki i nowe zęby

E_vel ale Maja ma uśmiech

Nawijko ja próbowałam z dwoma daniami, ale nie daje rady póki co. Ewa nie chce, za dużo dla niej Ale robiłam tak, że zupka taka jak zwykle, a potem to co dla nas odkładałam też dla Małej, czyli np. ryż zapiekany z jabłkami, brokuł, ziemniak i jajko itp.

Lenova baw się dobrze na koncercie! Odpocznij troszkę od zmartwiń

Laurka ale Michaś już fajnie je! podoba mi się kombinacja bułki z zupką

Sylwia brawo za podejście! A szanowny pan niech żałuje, jeszcze mu w pięty pójdzie. Buziaki

Neti brawo dla Antosia! I miłej tugezy z mężem

Ellmi aż mnie ciarki przeszły, straszne z tym zapowietrzeniem

Lady ale moje uu nigdy nie były UU, więc wiesz A zdjęcie meeeega

Szaja, ale głupia sytuacja nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu

Dziewczyny ile Wasze dzieci jedzą owoców w ciągu dnia? Np. takiego banana zjedzą całego? Bo moja spokojnie i się zastanawiam czy to taki żarłok, czy dzieci tak jedzą Albo takie jabłka z kompotu - uwielbia i może ich zjeść cały kubeczek, na 200ml, surowego jabłka też, po pół ćwiartki do siateczki i tak tylko dokładam, aż zabraknie ćwiartek
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 22:56   #3710
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Banana calego.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:01   #3711
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Jestem..jestem....mąż wyjął żołądkową...klikamy super mecz..
Oooo...dziewczyny-nie wypite!polane!SIUP!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
to widze, ze na bogato

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość

Dziewczyny ile Wasze dzieci jedzą owoców w ciągu dnia? Np. takiego banana zjedzą całego? Bo moja spokojnie i się zastanawiam czy to taki żarłok, czy dzieci tak jedzą Albo takie jabłka z kompotu - uwielbia i może ich zjeść cały kubeczek, na 200ml, surowego jabłka też, po pół ćwiartki do siateczki i tak tylko dokładam, aż zabraknie ćwiartek
mój jabłko cale, mandarynek kilka, banana za to kawałek bo ostatnio nie przepada winogrona gałązke,
Szkalneczko, trzymam mocno kciuki za Waszą rehabilitacje


NAWIJKO
pytałas o jedzenie, ja przewaznie gotuje "zupke" z kurczakiem/rybką/cielęciną, juz nie miksuje tylko rozdziabuje, ale dzis dałam mu "normalne" drugie danie : gotowane ziemniaki, pulpeta (z piersi kurczaka mu zrobiłam), duszoną marchewke- o jezusie, jak wtranżalał to wióry leciały chyba te zupki juz sie Bartulowi przejadły,mimo, że staram sie urozmaicac mu menu
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:02   #3712
jakajakaja5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 303
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

a ta czarodziejka1986 to czesto nas odwiedza
Neti na drugą nóżkę dawaj !!!

Edytowane przez jakajakaja5
Czas edycji: 2013-11-15 o 23:03
jakajakaja5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:12   #3713
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Nawijko ja próbowałam z dwoma daniami, ale nie daje rady póki co. Ewa nie chce, za dużo dla niej Ale robiłam tak, że zupka taka jak zwykle, a potem to co dla nas odkładałam też dla Małej, czyli np. ryż zapiekany z jabłkami, brokuł, ziemniak i jajko itp.

Dziewczyny ile Wasze dzieci jedzą owoców w ciągu dnia? Np. takiego banana zjedzą całego? Bo moja spokojnie i się zastanawiam czy to taki żarłok, czy dzieci tak jedzą Albo takie jabłka z kompotu - uwielbia i może ich zjeść cały kubeczek, na 200ml, surowego jabłka też, po pół ćwiartki do siateczki i tak tylko dokładam, aż zabraknie ćwiartek
I wtedy dajesz np samego brokula na drugie danie?

Sporo
Banana calego, jablko, gruszke tez.
+ do tego jeszcze suszone owoce - kilka morelek, sliwek, daktyli, rodzynek kilkanascie
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:12   #3714
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Sylwia, za postawę, tak trzymać

Bokhe, super Hania galopuje i za "papa"

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Wiem, ze juz bylo o tym, ale ja nie ogarniam za cholere tego, a widze, ze Kubusiowi juz nie wystarcza jedna porcja obiadku+deserek...

A ja się jaram, że Pietro zjadł cały mały słoiczek z owocami

Piękna niespodziewanka od Tż

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość


Jak mąż wraca z pracy i Zuzka usłyszy przekrecanie kluczyka to rzuca wszystko i od razu raczkuje do drzwi. Tata musi obowiązkow wziąć na ręce
U na identyko


Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Pola już śpi, szok.
Tylko ciekawe, ile. Oczywiście w tym momencie jak ją zaczęłam usypiać, przyszła ciotka z kuzynem.
I co, Pola zasnęła, a ten ☠☠☠☠a pod naszymi drzwiami sobie umyślił włączyć takie 2w1 - bębenek + do pchania, i to gra głośno. Wyszłam z pokoju, wzięłam mu to, mówię: wyłącz to, Pola śpi i poszłam. A zaraz słyszę: mamoooo, bo Sylwia mi wzięła zabawkę!
A teraz wziął organki Poli i na nich gra.
Nie wiem ☠☠☠☠a, czy ciotka nie potrafi mu powiedzieć, że jak nie jego to ma nie ruszać? Albo że ma pytać tej osoby, do której to należy? Ostatnio też tak było. Przyszli, on te organki zobaczył i się ciotki pyta, czy może sobie pograć. A ona oczywiście z ochotą się zgodziła. Za chwilę mieli iść, mówi mu żeby kończył, a on: aleeee ja chcę sobieee jeszcze pograaaać, i tak pińcet razy, i za każdym ciotka: no dobra, pograj sobie jeszcze chwilę
Ja lubię dzieci, kocham je wręcz, ale on jest wyjątkiem od reguły


Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Moja siostrzenica jest taka sama - o nic nie pyta. O NIC. Czy moje, czy Łukasza, czy Oliwy - bierze... A weź jej zabierz! Obraza majestatu na miejscu...
A ile ona ma lat?

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Top ja jeszcze na dobranoc się pochwale...Antonio od dziś zaczął sam stawać...oczywiście przy czymś..lub podciąga się na mnie...będę miała teraz ogromne dekoldy w bluzkach....zmykam do męża naszykowal koreczki, jest tez piwko i oczywiście ..uwaga uwaga.....meczyk
Dobranoc kochane

O i teraz dojrzałam ze kupil moje ulubione pomidorki czeresniowe z serkiem..z biedryyyy mniammmm.branoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ogromne dla Antonia

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
moj Śmiechu coraz ladniej ''chodzi''... 2 dni temu zapitalal jak perszing a dzis juz tak bardziej rozwaznie to robi, poprostu widac mega roznice...
aaaa, i dzis nauczyl sie wkladac klocki do pudelka
pokazalam ze mozna wlozyc klocek a ten skurczybyczek od razu zalapal o co chodzi i teraz wrzuca sobie rozne rzeczy gdzie sie da...
a jeszcze wczoraj wszystko tylko by wywalal i wywalal
Gratki dla Kubula

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
dziewczyny, Filip mi się tak zapowietrzył, że już nie wiedziałam co mam robić, dmuchanie nie pomagało, potrząsałam nim jak głupia i krzyczałam na mamę żeby przyszła; w końcu położyłam go na łóżku i uderzałam po pleckach i dopiero wciągnął powietrze; spanikowałąm strasznie, ale jeszzce nigdy aż tak się nie działo, normalnie był sztywniutki, buźkę miał tak wykrzywioną...mama z tatą przybiegli i jak mama go ode mnie wzięła, to tak się zaczęłam trząść i płakać, nogi jak z waty, dobzre, że łóżko było obok, bo bym pierdykła na ziemię; płaczę jak to piszę, normalnie ścieła mnie ta sytuacja, a jakby nie złapał powietrza, to co miałabym zrobić? kilka razy już się zapowietrzał, ale to dzisiaj to było coś strasznego teraz spi u mamy na rękach, ja się idę kąpać i biorę go do łóżka
O rety, masakra, współczuję bardzo

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość



Moj tzt przyjechal, niespodzianke mi zrobił, tylko jest jeden, dwa problemy 1. jest chory :[ a 2. miałam w planach prasować i zaczac cwiczyc turbo i nici!! :P
Już Cie Tż tak przećwiczy, że Chodakowska może się schować z tymi swoimi podskokami

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
o

dodaję fotę, tak mnie molestowałyście to prosiem, sorry za jakość, ale małż nie potrafi za pierona zdjęć nawet telefonem zrobić, a potem mu się nie chciało :plask:

Sylwia, jesteś cudowną kobietą!!!!!!!!

Boskie
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:18   #3715
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Szkalneczko, trzymam mocno kciuki za Waszą rehabilitacje


Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
I wtedy dajesz np samego brokula na drugie danie?

Sporo
Banana calego, jablko, gruszke tez.
+ do tego jeszcze suszone owoce - kilka morelek, sliwek, daktyli, rodzynek kilkanascie
Brokuła z ziemniakiem i żółtkiem


Dziękuję za owocowe odpowiedzi
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:20   #3716
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

slunsk?

http://www.chusty.info/forum/showthr...=1#post2606378 w sensie, ostatni post, ta wystawa, ciekawa sprawa


szajus wspolczuje sytuacji, nie pomoge, bo mamy podobnie i sama nie potrafie sobie z tym poradzic

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

dziewczyny, ale wy te owoce na dzien podajecie tyle?
moj to zje cwiarteczke minijablka, mini mandarynki, mini gruszki
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:21   #3717
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
A ja się jaram, że Pietro zjadł cały mały słoiczek z owocami

Piękna niespodziewanka od Tż
Wybacz
Pamietaj, ze my zaraz z siatki centylowej wylecimy... Takze musze korzystac z apetytu.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:24   #3718
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Pola już zasnęła, tż za jakieś pół godziny będzie.
Teraz już na pewno, papa
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:26   #3719
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość

dziewczyny, ale wy te owoce na dzien podajecie tyle?
moj to zje cwiarteczke minijablka, mini mandarynki, mini gruszki


Moj generalnie duzo je, ale zupek z grudkami.
W lapce nie chce nic trzymac, ewentualnie siateczka (albo wszelakiego rodzaju chrupki, wafelki, itp).
A tak, zeby chwycil marchewke czy brokula to nie ma szans.

Chleba nie lubi
Jak go widzi to oczywiscie buzke rozdziawia, ale jak tylko poczuje smak to pluje i odwraca glowke.

Nie wiem juz jak go zachecic do samodzielnego jedzenia z łapki...
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-11-15 o 23:31
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-15, 23:29   #3720
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

Cytat:
Napisane przez jakajakaja5 Pokaż wiadomość
a ta czarodziejka1986 to czesto nas odwiedza
Neti na drugą nóżkę dawaj !!!
Polane...nie grzac szkua...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43738926]Banana calego.[/QUOTE]

A Ty cos wyjechala z tym bananem? Szajka..polalam Ci specjalnego kielicha...na rozluźnienie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.