Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[Edzia400]

Napisane przez maggie123

zamim nadrobię to tylko tak na szybko - jestem totalnie zawiedziona po dzisiejszym usg. czekałam na nie 2,5 miesiaca więc tym bardziej.
niby z bąblem wszystko w porządku, ale jakoś nie do końca jestem przekonana.
byłam umówiona na g. 11. mąż się uparł, ze chce jechać ze mną, więc się zgodziłam. w końcu, jakby nie było jest ojcem. przed gabinetem tłok. kobieta z 9.20 jeszcze nie weszła! okazało się, że lekarz poza kolejnością przyjął 5 osób. jeszcze jakby to były kobiety w ciąży to bym zrozumiała, ale to jakieś stare baby, które do pn nie mogły zaczekac albo w innym terminie przyjść weszłam ok 13 dopiero (po mnie jeszcze 3 cieżarne czekały na usg a przyjmował do g. 14). standardowo u niego usg trwa ok godziny, dziś w 20 minut się uwinął. Pomiary w normie, tylko kręgosłupa nie mógł do końca sprawdzić, bo maluch bardzo nisko ułożony i moja miednica zasłaniała ostatni odcinek. w innym przypadku kombinowalibyśmy z ułożeniem do skutku a dziś stwierdził, że musimy odpuścić. pępowina między nogami więc też nie można było stwierdzić. no i znów gdyby był czas to by wreszcie się inaczej ułożyło...
nawet na wyniki z tego pośpiechu za bardzo nie patrzył. wiec nie wiem, czy w normie, czy ok. zdjecia usg do dupy, opisu nie dostałam. no pierwszy raz jestem zawiedzona, bo leczę się u niego od 5 lat. w pierwszej ciaży co 2 tyg. usg (z racji zagrożenia) a dziś
no i chyba pójdę gdzieś prywatnie
maluszek waży 499gram i nawet nie wiem ile ma cm

jeszcze na domiar złego Zuzanka pół nocy wyła. wszystkie czwórki na raz jej wychodzą i dwie trójki. od rana też wycie i cały czas na rękach. po południu to samo. padam i z tych nerwów i zmęczenia też bym się rozpłakała...

no to ciekaiwe miałas a próbowałas podać zuzi camille ? na te zabkowanie

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Napisane przez czbasia

A ja wróciłam od gina. Dziś było fajnie, gin mnie poznał, wchodzę a ten "ooooo Basia przyszła" i pyta czy ost się badaliśmy a ja że tak, to ten z pytaniem to jak dziś badamy.. A ja hahaha,ze jak koniecznie chce to oki(miałam powiedzie, że nawet sie ogoliłam), ale skoro jest ok nic mnie nie boli to......??? Na to gin... okok rozumiem posłuchałam tętna dzidziusia, dostalam L4 na miesiąc (nast wizyta 13grudnia), zakupiłam z 3 kg pomarańczy, zaraz będę pochłaniać i tv oglądam.
Biorę się za nadrabianie

hahha dobra jestes co do pomaranczy za mna mandarynki chodza w biedrnce nawet zapas kupiłam

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Napisane przez uparta8210

a mam pytańko, jak się poda tą kroplówkę: oksytocynę ?? tak, to skurcze się nasilają ?? i są jakieś wytyczne kiedy ją się podaje, czy to zawsze jakoś zaraz przed partymi ??

mi nia wywoływali poród podłaczyli nstawili zeby kropiła co iles tam i chodziłam po korytarzu po godz chyba zaczelo sie cos dziac i pojawiły sie skórcze najpierw lekkie i denerwujace a potem juz sie nasilały najgorsze to były te przed samym porodem straszny napór i nie wiesz czy chce ci sie siku czy co innego wtedy juz wiesz ze zaraz nsatapi magiczny czas parcia i za moment twoj e ukochane dziecie przywita swiat ... w tym momencie nie czujesz jyz nic tylko adrenalina daje ci popalić tulisz malenstwo i ryczysz ... nawet zapomniasz jak przed momentem cie bolało

---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:59 ----------

ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

i dostałam urosept na te leukocycty

[agunia4ever]

Napisane przez Edzia400

ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

i dostałam urosept na te leukocycty

Ale super. Gratki Ja jeszcze tydzień muszę czekać na USG.

[Niutka25]

Napisane przez asienka213

to wasza lazienka ?? piekna

To projekt naszej łazienki, ale zrobiliśmy ją kropka w kropkę zgodną z projektem więc tak, to nasza łazienka uważam, że na żywo wygląda troszkę lepiej, mamy jeszcze dywanik w siwe kwadraty Dzięki za słowa aprobaty!

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

ooo, widzę, że wstałam dziś pierwsza

[mariolasl]

Dzien dobry

Napisane przez Edzia400

ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

i dostałam urosept na te leukocycty

gratuluje udanej wizyty

[teQiba]

Napisane przez bebe97

Mi dali oksy na wywołanie porodu. Mówią, ze po niej skurcze są bardziej bolesne. Nie mam porównania jak bez oksytocyny, ale q.rewsko bolało, bóle z brzucha, bóle z krzyża, co chcesz
partych sie nie doczekałam, zrobili cc

I to chyba jest najgorszy mozliwy wariant jaki sobie wyobrazam
Wolalabym albo cesarke na umowiony termin bez skurczow, albo naturalnie jak juz sie skurcze pojawia... No ale to sie okaze

Napisane przez agunia4ever

ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

i dostałam urosept na te leukocycty

Kurcze a moj maluch jest taki spokojniutki, ze az sie zaczynam denerwowac Juz wiem co czulas Kate jak w ogole Majki nie czulas ktoregos dnia...

[virginia]

Witajcie Mamusie!

Napisane przez Edzia400

ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

za udaną wizytę!!

Napisane przez agunia4ever

Ojoj. Rozumiem Cię. Ja pierwsze USG znowu miałam takie, że poczułam się jak kolejna ciężarna na taśmie produkcyjne. Nawet gość na mnie nie spojrzałam tylko z głową w dół mówił. USG trwało z 3-5 min. Uroki NFZ. Ale teraz sobie idę prywatnie na 3D i wreszcie będę mogła spokojnie i z pełną radością wszystko obejrzeć. Czasem warto zapłacić dla własnego spokoju. Najważniejsze, że z maluszkiem wszystko ok.

Ja byłam prywatnie a moje ostatnie USG też trwało coś koło tego . Tak sobie myślę, że jakby dłużej dzidzię pooglądał to może jednak dojrzałby płeć.... W końcu to już 22t a ja dalej nie wiem... Mój gin w ogóle mało rozmowny, o wszystko trzeba się wypytywać.... A cała wizyta trwała jakieś 10min.

Napisane przez runaway_star

Odnośnie rozstępów, to mi koleżanka poleciła balsam firmy Palmers - można kupić taki z dozownikiem albo taki bardziej intensywny w tubce. Smaruję dopiero od kilku dni, ale koleżanka była bardzo zadowolona, twierdziła, że jej pomogło.

A o ćwiczeniach słyszałam sprzeczne informacje. Z jednej strony mówi się, żeby ćwiczyć, że wtedy jest łatwiejszy poród, ale spotkałam się też z opinią, że łatwiejsze porody mają dziewczyny niećwiczące. I bądź tu człowieku mądry

Dzięki, a gdzie można kupić ten balsam Palmers i za ile?
I ja chyba sobie odpuszczę te ćwiczenia, zdam się na naturę, mam nadzieję, że jakoś to będzie.... choć myślę jeszcze o SR....Ale czy one są bezpłatne?

Pędzę do pracy bo znów się zaczytałam.
Do później,

[czbasia]

Napisane przez teQiba

Tez chcialabym zeby gin chociaz troche mnie kojarzyl

Też w szoku byłam Tym bardziej, że chodzę na NFZ i nie raz sie tu skarżylam na jego olewackie traktowanie. Wczoraj chyba jakiś dzien dobroci dla Barbary się trafił
Dziewczyny dzięki za kciuki i gratki
Ja z mojej str gratuluje udanych wizyt i kolejnych poznania płci. W tym tyg raczej wszystko zgodnei z oczekiwaniami. SUPER!!!
Wczoraj nie dałam rady juz odp bo tż zaczął mi jojczeć, że go olewam i wizaż zażniejszy. Wyłączłąm kompa, po czym mój wspanialy mąż przytulił się i usnął i zruzum tu mężczyznę
A dziś na zakupki jedziemy, może w końcu wóżki na żywo obeirzę)

[side85]

Napisane przez mara86

Dziękuje dziewczyny za ciepłe słowa. Jestem taka szczęśliwa jakoś czułam że szykuje się synek. Teraz patrząc jak urządzacie pokoje też pomału zacznę.
Oto pierwszy zakup męskich ubranek z f&f tescowego.

Ale będzie mały słodki mężczyzna

Napisane przez bebe97

Bierzecie w ciąży kwas omega 3 (dha) jako suplement diety?

Ja biorę w Femibionie. Podobno obniża znacznie prawdopodobieństwo przedwczesnego porodu przed 30 tygodniem.

Napisane przez maggie123

zamim nadrobię to tylko tak na szybko - jestem totalnie zawiedziona po dzisiejszym usg. czekałam na nie 2,5 miesiaca więc tym bardziej.
(...)
maluszek waży 499gram i nawet nie wiem ile ma cm

hej ale maluszka się już nie mierzy na tym etapie. Nam lekarz też już nie powiedział w 22 bo teraz operuje się już fachowo tylko i wyłącznie wagą dziecka. Co do samej wizyty to trochę długie to badanie miałoby być 1h. Bez przesady. Myślę że hormony zadziałały. Jeśli lekarz mówi że wszystko OK to na pewno będzie dobrze. Po co maleństwo tyle razy naświetlać My ciężarne już tak mamy byle co nas wyprowadzi z równowagi, ale lekarz na pewno nie zbagatelizowałby gdyby cokolwiek tam dostrzegł

Napisane przez cambria04

Czy taki kocyk dla chłopca jest ok? Bo widzę tak róż jednak... http://www.smyk.com/babyono-kocyk-z-...t-niemowlaka-p

KUPUJ! Znam go w rzeczywistości i jest BARDZO ładny. Zdjęcie nie oddaje jak bardzo. Moja szwagierka używa przy chłopczyku i jest jego absolutnie ukochaną rzeczą bez której nie zaśnie. Jest beżowy z pięknym zielonym klorkiem

Napisane przez Roane

A myślałaś o takim przewijaku przyczepianym do ściany, który się zamyka/otwiera? Ja mam łazienkę malutką, nie mam miejsca na zwykły, i TŻ ma mi skonstruować taki przewijak jak jest w knajpach często, tylko ładny drewniany a nie plastikowy

Takie plastikowe jeśli ktoś jest zainteresowany są w Ikei. Mnie się nie podobają, ale wiem że są świetnym rozwiązaniem w małej przestrzeni.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80141708/

Napisane przez Niutka25

Mi chodzi o to, że bede miała jeden przewijak twardy-właśnie na łóżeczku a jeden w łazience, żeby po kąpieli móc moją Natalkę ubierać jeszcze w łazience a nie przenosić ją do pokoju bo sprawa wygląda tak, że mam małą dwuletnią córeczkę, sypialnie na górze a łazienke na dole (łazienka na górze nie jest jeszcze zrobiona). W ten sposób chcę sobie ułatwić żywot

Ja też mam bardzo dużą łazienkę, dlatego i wanienkę na stelażu na stałe i przewijak wstawię tam, bo w łazience mam zawsze najcieplej. Zdecydowałam się na taki stół do przewijania:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10224660/
Potem można go po prostu wykorzystać na inne szpargały. Na górę są nakładki.

Napisane przez teQiba

Tez chcialabym zeby gin chociaz troche mnie kojarzyl

Mój nas na pewno nie kojarzy ale udaje doskonale (za tyle kasy dziennie od pacjentek też byłoby mnie na to stać ) , patrzy w kartę i "pani *** jak miło panią widzieć", odprowadza swoje pacjentki z gabinetu położnej z kartą do siebie i spowrotem po wizycie, podaje rękę i wogóle Unia Europejska byłaby z niego dumna

Napisane przez margo80

gdybyście chciały poczytać, to post mojego małża po porodzie jest TU

a moje wrażenia TUTAJ

o rany ale się popłakałam. Nie mogę czytać tych porodów bo się wykończę. Pięnie to napisaliście. Już przez tę piosenkę Arki Noego od wczora ryczę co chwilę...

Napisane przez mmhym

Jeszcze Wam się pochwalę - tak mnie dzisiaj wzięło na robótki ręczne Kolory są takie, bo chciałam, żeby było niby w czerni, bieli i czerwieni - pobudzające dla najmłodszych. Trochę materiały też nie leżały mi, ale to pierwszy raz, więc proszę o wyrozumiałość

No nie ! PIĘKNOŚCI!! Jak te za grubą kasę z internetu

[Ela87]

Napisane przez Edzia400

ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

i dostałam urosept na te leukocycty

Napisane przez teQiba

Kurcze a moj maluch jest taki spokojniutki, ze az sie zaczynam denerwowac Juz wiem co czulas Kate jak w ogole Majki nie czulas ktoregos dnia...

Nie przejmuj się. Widocznie tak się ułożył skubany mały, że nie czuć. Przynajmniej mam nadzieję, ze tak jest. Ja od wczoraj też słabo Tylko raz rano

[nivka]

Witam Mamuśki

Gratulacje za wizyty

Ja też już jestem po swojej wizycie (19tc), miałam bardzo szybkie i niewyraźne usg, bo lekarzowi się spieszyło, ale jak on stwierdził skoro idę za 2tyg na usg genetyczne to szkoda czasu bo na jego usg i tak prawie nic nie widać Rozwalił mnie tym stwierdzeniem...

Doczekałam się w końcu określenia płci - i powiem Wam moje drogie dwie rzeczy:
1. Ta która okrzyknęła ten tydzień tygodniem chłopaków zasłużył u mnie na
2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN ! Ciutkę mi smutno, bo nastawiałam się na to, że sie pomylę i będzie wymarzona Oliwia, ale powoli dochodzę do zmysłów, najważniejsze, że zdrowy i nasz
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

[teQiba]

Napisane przez side85

Mój nas na pewno nie kojarzy ale udaje doskonale (za tyle kasy dziennie od pacjentek też byłoby mnie na to stać ) , patrzy w kartę i "pani *** jak miło panią widzieć", odprowadza swoje pacjentki z gabinetu położnej z kartą do siebie i spowrotem po wizycie, podaje rękę i wogóle Unia Europejska byłaby z niego dumna

To cwaniaczek - nie dosyć że lekarz to jeszcze aktor

Napisane przez Ela87

Nie przejmuj się. Widocznie tak się ułożył skubany mały, że nie czuć. Przynajmniej mam nadzieję, ze tak jest. Ja od wczoraj też słabo Tylko raz rano

No też mam taką nadzieję, że to tylko kwestia ułożenia - w końcu nie kazaliby liczyć ruchów dopiero od 28tc, gdyby już teraz musiały być regularne...

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez nivka

Witam Mamuśki

Gratulacje za wizyty

Ja też już jestem po swojej wizycie (19tc), miałam bardzo szybkie i niewyraźne usg, bo lekarzowi się spieszyło, ale jak on stwierdził skoro idę za 2tyg na usg genetyczne to szkoda czasu bo na jego usg i tak prawie nic nie widać Rozwalił mnie tym stwierdzeniem...

Doczekałam się w końcu określenia płci - i powiem Wam moje drogie dwie rzeczy:
1. Ta która okrzyknęła ten tydzień tygodniem chłopaków zasłużył u mnie na
2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN ! Ciutkę mi smutno, bo nastawiałam się na to, że sie pomylę i będzie wymarzona Oliwia, ale powoli dochodzę do zmysłów, najważniejsze, że zdrowy i nasz
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

Gratuluje synka
No wiesz - nie chciałaś chyba się wyłamać z umowy, że to tydzień chłopców? A tak poważnie to rozumiem to uczucie lekkiego zawiedzenia - ja też bym to czuła, gdybym usłyszała odwrotną płeć do wymarzonej Ale myślę, że to kwestia przyzwyczajenia - fajnie że mamy to USG i możemy się do porodu na spokojnie nastawić
Moja kumpela chciała niespodziankę i po porodzie było widać to lekkie uczucie żalu ze strony rodziców, że inna płeć niż wymarzona, trochę to smutno wyglądało - dlatego ja uważam że warto poznać płeć wcześniej.

[mariolasl]

Napisane przez nivka

Witam Mamuśki

Gratulacje za wizyty

Ja też już jestem po swojej wizycie (19tc), miałam bardzo szybkie i niewyraźne usg, bo lekarzowi się spieszyło, ale jak on stwierdził skoro idę za 2tyg na usg genetyczne to szkoda czasu bo na jego usg i tak prawie nic nie widać Rozwalił mnie tym stwierdzeniem...

Doczekałam się w końcu określenia płci - i powiem Wam moje drogie dwie rzeczy:
1. Ta która okrzyknęła ten tydzień tygodniem chłopaków zasłużył u mnie na
2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN ! Ciutkę mi smutno, bo nastawiałam się na to, że sie pomylę i będzie wymarzona Oliwia, ale powoli dochodzę do zmysłów, najważniejsze, że zdrowy i nasz
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

Gratuluje chlopczyka

[side85]

Napisane przez Ela87

Nie przejmuj się. Widocznie tak się ułożył skubany mały, że nie czuć. Przynajmniej mam nadzieję, ze tak jest. Ja od wczoraj też słabo Tylko raz rano

Spokojnie dziewczyny mój mały Lewandowski też wczoraj chyba moje smutki poczuł bo wogóle nie chciało mu się ruszyć nogą ani ręką. Nic mamy nie kopnął cały dzień, niby coś tam czułam ale ledwo. Za to rano zaczął się ruszac to postanowiłam że mu coś zaśpiewam (a śpiewam strasznie) i śpiwałam mu "Na Piotrusia z popielnika " i sie Piotrusiowi tak strasznie nie podobało że kopał jak szalony, jak śpiewałam mu jedyne co jeszcze znałam czyli "Kulfon, Kulfon co z ciebie wyrośnie" to od razu spokój więc powróciłam do pierwszej piosenki a ten znowu bum i bum! w mój brzuszek Przynajmn iej ustaliliśmy sobie czego matce nie wolno w tym związku

Napisane przez nivka

Ja też już jestem po swojej wizycie (19tc), miałam bardzo szybkie i niewyraźne usg, bo lekarzowi się spieszyło, ale jak on stwierdził skoro idę za 2tyg na usg genetyczne to szkoda czasu bo na jego usg i tak prawie nic nie widać Rozwalił mnie tym stwierdzeniem...

Doczekałam się w końcu określenia płci - i powiem Wam moje drogie dwie rzeczy:
1. Ta która okrzyknęła ten tydzień tygodniem chłopaków zasłużył u mnie na
2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN ! Ciutkę mi smutno, bo nastawiałam się na to, że sie pomylę i będzie wymarzona Oliwia, ale powoli dochodzę do zmysłów, najważniejsze, że zdrowy i nasz
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

Gratulacje! Witamy w klubie mam które próbują pokochać niebieski kolor Kup kilka na prawdę męskich ciuszków i tęsknota za małą różową dziewczynką ci minie Zresztą jak już ustaliłyśmy jak dziecko będzie niczego nieświadome i męża nie będzie w domu założysz mu na godzinę potajemnie jedne różówe śpiochy Żartowałam oczywiscie Co do dumy tatuśka to jest to samo co z naszą tęsknotą za dziewczynką, wiadomo że cieszą się z każdego ale mój mąż też pod sufitem latał z dumy że będzie miał synusia, na dodatek będzie Piotruś a maż jest Paweł więc za 18 lat napiją się razem w imieniny Męski świat też jest fajny

[teQiba]

Napisane przez side85

Spokojnie dziewczyny mój mały Lewandowski też wczoraj chyba moje smutki poczuł bo wogóle nie chciało mu się ruszyć nogą ani ręką. Nic mamy nie kopnął cały dzień, niby coś tam czułam ale ledwo. Za to rano zaczął się ruszac to postanowiłam że mu coś zaśpiewam (a śpiewam strasznie) i śpiwałam mu "Na Piotrusia z popielnika " i sie Piotrusiowi tak strasznie nie podobało że kopał jak szalony, jak śpiewałam mu jedyne co jeszcze znałam czyli "Kulfon, Kulfon co z ciebie wyrośnie" to od razu spokój więc powróciłam do pierwszej piosenki a ten znowu bum i bum! w mój brzuszek Przynajmn iej ustaliliśmy sobie czego matce nie wolno w tym związku

To może ja też pośpiewam
Właśnie ja też czuję takie ledwo - i tylko dlatego jeszcze z krzykiem nie pobiegłam na USG

Co do chłopaków - to aż serce promienieje jak mężczyźni się cieszą
To że TŻ się cieszy to normalka - ale jak mój tata strasznie się cieszy Zawsze marzył o chłopaku, a ma dwie córki - z czego ja do końca na USG byłam "chłopakiem" i był bardzo zawiedziony że urodziłam się dziewczynką. I teraz się śmieje że ma nadzieję że nie ciąży nade mną jakaś klątwa Ja też mam taką nadzieję Chyba dwa razy takie cuda się nie zdarzają

[side85]

Napisane przez teQiba

:
Co do chłopaków - to aż serce promienieje jak mężczyźni się cieszą
To że TŻ się cieszy to normalka - ale jak mój tata strasznie się cieszy Zawsze marzył o chłopaku, a ma dwie córki - z czego ja do końca na USG byłam "chłopakiem" i był bardzo zawiedziony że urodziłam się dziewczynką. I teraz się śmieje że ma nadzieję że nie ciąży nade mną jakaś klątwa Ja też mam taką nadzieję Chyba dwa razy takie cuda się nie zdarzają

przybij piątkę bo moi rodzice to samo. Dwie dziewczyny w domu to teraz normalnie szał że będzie chłopak. babcia która ma 102 lata powiedziała że żadnej dziewczynki nawet widzieć nie chce, bo miała 6 chłopaków, na co ja do niej że przecież miała też jedną dziewczynkę a ona do mnie że "a wychowało się jak chłopaka" Męża babcia też zapowiedziała że chce wnuka nie wnuczkę. Nie wiem co z tym starszym pokoleniem Tylko ja jedna chciałam dziewczynkę Moja babcia wogóle była najlepsza bo jak jej powiedziałam że będzie Zuzia albo Piotruś to prawie ją skrzywiło jak po wypiciu soku z cytryny jak usłyszała Zuzię Ona jest zakochana mimo swoich 102 lat we wszystkich mężczyznach i jak jedziemy ją odwiedzić to TŻ zakłada piękną błękitną koszulę i błękitną marynarkę i ona siedzi i się rumieni na jego widok A dziewczynki mogłyby dla niej nie istnieć. W tym wszystkie jej wnuczki, wystarczyłoby że odwiedzaliby ją ich mężowie

[mara86]

Witam!! Zaraz zbieram się do rodziny. Będę Was podczytywać na telefonie, kiedy się tylko da.
Życzę przyjemnej soboty!!!

Nivka gratuluje synka z pewnością to tydzień chłopaków!!!

Teqiba dopisz proszę na pierwszą stronke chłopca i u mnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monkaa321]

Napisane przez lutien

A ja chora leze. Przeziebilam się i w gratisie znów wymiotuje

Napisane przez bebe97

Bierzecie w ciąży kwas omega 3 (dha) jako suplement diety?

a jest taki osobno? Bo w moich witaminach nie ma DHA a nie mogę ich zmienić bo ja nie biorę a bardzo bym chciała

maggie123 fajnie że pójdziesz na jeszcze jedno usg i współczuje ząbkowania

Napisane przez uparta8210

aha monka213 tobie wyszło coś nie tak znowu w moczu ?? a jak ty pobierasz ten mocz ? podmywasz się tuż przed pobraniem, łapiesz ten pierwszy strumień moczu czy, że tak ujmę, drugi ?? sorki że pytam ale mnie dr (przystojniak) uświadamiał przy pierwszym badaniu w szpitalu jak byłam przed pierwszym porodem bo też coś mi zawsze wychodziło nie tak w moczu, a do teraz jest wszystko ok

myje, odsikuję pobieram

czbasia za wizytę

Napisane przez Niutka25

Bardzo fajny pomysł z tym zamykanym przewijakiem, ja mam dużą łazienkę (ok 10m2) zdjęcie zamieszczam i miałam zamiar na tym czarnym blacie połozyć miękki przewijak. Teraz sie zastanowie nad tym składanym

jaką piękna!!!

Napisane przez mmhym

Jeszcze Wam się pochwalę - tak mnie dzisiaj wzięło na robótki ręczne Kolory są takie, bo chciałam, żeby było niby w czerni, bieli i czerwieni - pobudzające dla najmłodszych. Trochę materiały też nie leżały mi, ale to pierwszy raz, więc proszę o wyrozumiałość

zawalista sówka , chyba zgapię a ona jakaś w środku wypchana jest? Czym? i takie zwykłe materiały użyłaś, np z koszulki?

Napisane przez Edzia400

ty sprawdz czy w nocy nie swiecisz jak masz te fosforany a tak serio czy z bazy tych produktów jesz duzo czegos?
zrodlem
mleko, twarozek, jaja, sery,
rosliny straczkowe, buraki, marchew, rzodkiewka, salata, orzechy,
seler, kalafior. Wskazane sa ryby, mieso (wszystkie gatunki), kasze
(roznego typu), sliwki, zolty ser, zurawina (moga byc suszone)sok z
zurawin, rodzynki.
zródłem fosforanow sa te rzeczy i one moga powodować ze w wyniku moczu masz fosforany

jem trochę nabiałów (głównie śniadanie i czasem jogurt na przegryzkę) a tak to raczej bez zmian, czasem strączkowe, mięso...
dzięki za info

Napisane przez Edzia400

ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

Napisane przez nivka

Ja też już jestem po swojej wizycie (19tc), miałam bardzo szybkie i niewyraźne usg, bo lekarzowi się spieszyło, ale jak on stwierdził skoro idę za 2tyg na usg genetyczne to szkoda czasu bo na jego usg i tak prawie nic nie widać Rozwalił mnie tym stwierdzeniem...

Doczekałam się w końcu określenia płci - i powiem Wam moje drogie dwie rzeczy:
1. Ta która okrzyknęła ten tydzień tygodniem chłopaków zasłużył u mnie na
2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN ! Ciutkę mi smutno, bo nastawiałam się na to, że sie pomylę i będzie wymarzona Oliwia, ale powoli dochodzę do zmysłów, najważniejsze, że zdrowy i nasz
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

gratuluję synka

[koziemleko]

Już myślałam, że nigdy nie nadrobię Pewnie mi się już kiełbasa rozgotowała tak długo tu siedzę

Napisane przez 111kicia111

Koziemleko piekne łózeczko
Ja swoje planuje w grudniu odmalować-odświeżyć bo mam po córce i po remoncie pokoju w grudniu juz je wstawić, na razie bez poscieli ale juz bedzie stało.

Ja też bym już zostawiła jakbym miała pokój dla dziecka. Ale, że mamy tylko jeden to chce mieć jeszcze swoją przestrzeń jak najdłużej. Wiem, że czasem będę tęsknić za tymi czasami

Napisane przez mara86

Dziękuje dziewczyny za ciepłe słowa. Jestem taka szczęśliwa jakoś czułam że szykuje się synek. Teraz patrząc jak urządzacie pokoje też pomału zacznę.
Oto pierwszy zakup męskich ubranek z f&f tescowego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale cudo Wszystko z tesco? Dużo dałaś? Piękne

Napisane przez maggie123

zamim nadrobię to tylko tak na szybko - jestem totalnie zawiedziona po dzisiejszym usg. czekałam na nie 2,5 miesiaca więc tym bardziej.
niby z bąblem wszystko w porządku, ale jakoś nie do końca jestem przekonana.
byłam umówiona na g. 11. mąż się uparł, ze chce jechać ze mną, więc się zgodziłam. w końcu, jakby nie było jest ojcem. przed gabinetem tłok. kobieta z 9.20 jeszcze nie weszła! okazało się, że lekarz poza kolejnością przyjął 5 osób. jeszcze jakby to były kobiety w ciąży to bym zrozumiała, ale to jakieś stare baby, które do pn nie mogły zaczekac albo w innym terminie przyjść weszłam ok 13 dopiero (po mnie jeszcze 3 cieżarne czekały na usg a przyjmował do g. 14). standardowo u niego usg trwa ok godziny, dziś w 20 minut się uwinął. Pomiary w normie, tylko kręgosłupa nie mógł do końca sprawdzić, bo maluch bardzo nisko ułożony i moja miednica zasłaniała ostatni odcinek. w innym przypadku kombinowalibyśmy z ułożeniem do skutku a dziś stwierdził, że musimy odpuścić. pępowina między nogami więc też nie można było stwierdzić. no i znów gdyby był czas to by wreszcie się inaczej ułożyło...
nawet na wyniki z tego pośpiechu za bardzo nie patrzył. wiec nie wiem, czy w normie, czy ok. zdjecia usg do dupy, opisu nie dostałam. no pierwszy raz jestem zawiedzona, bo leczę się u niego od 5 lat. w pierwszej ciaży co 2 tyg. usg (z racji zagrożenia) a dziś
no i chyba pójdę gdzieś prywatnie
maluszek waży 499gram i nawet nie wiem ile ma cm

jeszcze na domiar złego Zuzanka pół nocy wyła. wszystkie czwórki na raz jej wychodzą i dwie trójki. od rana też wycie i cały czas na rękach. po południu to samo. padam i z tych nerwów i zmęczenia też bym się rozpłakała...

Mnie tak za każdym razem na szybko przyjmują

Napisane przez cambria04

Czy taki kocyk dla chłopca jest ok? Bo widzę tak róż jednak... http://www.smyk.com/babyono-kocyk-z-...t-niemowlaka-p

Ja bym dla chłopca nie wzięła. Za dużo różowego

Napisane przez ag9

Dość kontrowersyjne, ale widziałyście to ? http://www.kampaniespoleczne.pl/kamp...y_wrog_dziecka

O matko! Straszny ten filmik.
Ale nie wydaje mi się, żeby palenie fajek było tym samym co wieszanie ostrych noży nad łóżeczkiem

Napisane przez mmhym

Jeszcze Wam się pochwalę - tak mnie dzisiaj wzięło na robótki ręczne Kolory są takie, bo chciałam, żeby było niby w czerni, bieli i czerwieni - pobudzające dla najmłodszych. Trochę materiały też nie leżały mi, ale to pierwszy raz, więc proszę o wyrozumiałość

Czadowe

Napisane przez elunka88

Właśnie w drogówce złapali ludzi, którzy wieźli dziecko na kolanach matki na przednim fotelu. Policjanci zrabali gościa równo

I bardzo dobrze. Co to za rodzice?!

Napisane przez Edzia400

co do dziwnych substancji pamietam ile razy jak szłam sama do sklepu czułam ciagle zapach ameli a raczej jak sie jej ulalo pomyslałam wtedy ze mi odbija az w koncu kapnełam sie ze albo na bluzce badz swetrze znajdowała sie owa substancja

Napisane przez nivka

Doczekałam się w końcu określenia płci - i powiem Wam moje drogie dwie rzeczy:
1. Ta która okrzyknęła ten tydzień tygodniem chłopaków zasłużył u mnie na
2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN ! Ciutkę mi smutno, bo nastawiałam się na to, że sie pomylę i będzie wymarzona Oliwia, ale powoli dochodzę do zmysłów, najważniejsze, że zdrowy i nasz
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

Gratulacje Ale dużo tych synków


A ja dziś zaczynam 26 tydzień. Ale to leci ...

[baja_86]

Cześć

Napisane przez niezapomnijkaa09

Ja imię dla dziecka miałam już w głowie od kilku lat, nawet jak jeszcze nie planowałam zostać mamą- dziwne ale zawsze lubiłam wymyślać imiona dla przyszłego dziecka Chłopak miał być Adaś albo Antek a dziewczynka Laura albo Pola. Będzie Antoś bo Adaś to mój mąż więc wyboru nie miałam

ja też imiona miałam już dawno wymyslone, sporo przed ślubem nawet ale w międzyczasie moje typy się zmieniały. W każdym razie na Jasia zdecydowana byłam już przed ciążą

Napisane przez cambria04

Cześć mamusie
Czytam i czytam i nadrobić nie mogę Chwilę mnie nie ma a tu 10 stron do nadrobienia

Nie odpowiadam na bieżąco, a po wiadomościach o Cobrze i mamusi listopadowej aż dziwnie mi było coś z siebie wykrzesać... Bardzo współczuje, straszne tragedie

agunia4ever
Czy taki kocyk dla chłopca jest ok? Bo widzę tak róż jednak... http://www.smyk.com/babyono-kocyk-z-...t-niemowlaka-p

Rzeczywiście trochę wygląda na róż. W smyku mają jeszcze taki kocyk w małpki?, jest bardziej męski, zastanawiam się nad nim

Napisane przez side85

przybij piątkę bo moi rodzice to samo. Dwie dziewczyny w domu to teraz normalnie szał że będzie chłopak. babcia która ma 102 lata powiedziała że żadnej dziewczynki nawet widzieć nie chce, bo miała 6 chłopaków, na co ja do niej że przecież miała też jedną dziewczynkę a ona do mnie że "a wychowało się jak chłopaka" Męża babcia też zapowiedziała że chce wnuka nie wnuczkę. Nie wiem co z tym starszym pokoleniem Tylko ja jedna chciałam dziewczynkę Moja babcia wogóle była najlepsza bo jak jej powiedziałam że będzie Zuzia albo Piotruś to prawie ją skrzywiło jak po wypiciu soku z cytryny jak usłyszała Zuzię Ona jest zakochana mimo swoich 102 lat we wszystkich mężczyznach i jak jedziemy ją odwiedzić to TŻ zakłada piękną błękitną koszulę i błękitną marynarkę i ona siedzi i się rumieni na jego widok A dziewczynki mogłyby dla niej nie istnieć. W tym wszystkie jej wnuczki, wystarczyłoby że odwiedzaliby ją ich mężowie

babcia mojego Tż mieszka właśnie z bratem Tż i jemu urodziła się teraz dziewczynka. Gdy babcia dowiedziała się, że u nas będzie chłopiec powiedziała, że cieszy się na prawnuczkę którą ma w domu, ale musi mi powiedzieć w sekrecie, że ona zawsze bardziej kochała chłopców także może sobie podać rękę z twoją babcią

[thidien]

Napisane przez bebe97

W jakimś piśmie "Będe mama" czy Mamo to ja przeczytałam, że najnowsze badania wykazały, że babcia która będąc w ciązy paliła papierosy zwiększa dwukrotnie ryzyko zachorowania przez wnuka na astmę, nawet jeśli matka dziecka papierosa w ustach nigdy nie miała. Teraz wychodzi modne w czasach naszych matek palenie fajek, wiem, że np. moja teściowa, matka przyjaciółki popalały

chyba wydrukuję to co napisałaś wielkimi literami i zaniosę mojej mamie - kopci jak smok, ba, kopciła jak była ze mną w ciąży (na szczęście tata nie palił, ani ja) - dalej kopci :/
ani prośbą ani groźbą nie skutkuje

co prawda ja byłam okazem zdrowia i mam nadzieję, że tyle dzieciowi mojemu przekażę - ale aż mnie dreszcz przeszedł jak to przeczytałam

[agunia4ever]

Napisane przez czbasia

Wczoraj nie dałam rady juz odp bo tż zaczął mi jojczeć, że go olewam i wizaż zażniejszy. Wyłączłąm kompa, po czym mój wspanialy mąż przytulił się i usnął i zruzum tu mężczyznę

Skąd ja to znam. Słyszę wieczorem od mojego TŻ: chodźmy już do łóżeczka. Po chwili przygnieciona ręką słyszę chrr...chrrr...chrrr. A ja nie dość że spać nie mogę to jeszcze ruszyć się nie mogę Mężczyźni...

Napisane przez virginia

Dzięki, a gdzie można kupić ten balsam Palmers i za ile?
I ja chyba sobie odpuszczę te ćwiczenia, zdam się na naturę, mam nadzieję, że jakoś to będzie.... choć myślę jeszcze o SR....Ale czy one są bezpłatne?

Ja też mam Palmers. TŻ mi w aptece kupił

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez side85

Mój nas na pewno nie kojarzy ale udaje doskonale (za tyle kasy dziennie od pacjentek też byłoby mnie na to stać ) , patrzy w kartę i "pani *** jak miło panią widzieć", odprowadza swoje pacjentki z gabinetu położnej z kartą do siebie i spowrotem po wizycie, podaje rękę i wogóle Unia Europejska byłaby z niego dumna

Hehehe No to elegancko

Napisane przez nivka

Ja też już jestem po swojej wizycie (19tc), miałam bardzo szybkie i niewyraźne usg, bo lekarzowi się spieszyło, ale jak on stwierdził skoro idę za 2tyg na usg genetyczne to szkoda czasu bo na jego usg i tak prawie nic nie widać Rozwalił mnie tym stwierdzeniem...

No to gratuluję zdrowego SYNKA

Napisane przez teQiba

No też mam taką nadzieję, że to tylko kwestia ułożenia - w końcu nie kazaliby liczyć ruchów dopiero od 28tc, gdyby już teraz musiały być regularne...

Dokładnie. Dlatego nie ma się czym stresować

[Trisdom]

Napisane przez Edzia400;43739704
[COLOR=Silver

[/COLOR]ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

i dostałam urosept na te leukocycty

Gratulacje Mała pieknie w normie

Napisane przez Ela87

Nie przejmuj się. Widocznie tak się ułożył skubany mały, że nie czuć. Przynajmniej mam nadzieję, ze tak jest. Ja od wczoraj też słabo Tylko raz rano

Moja za to kopie, łupie i wierzga. No i czkawke ma do tego, ale zwykle to dopiero wieczorem ja czuję. Wczoraj Tż widział na USG jak mnie kopie nasze dziecię i już mi wierzy, że nie zawsze jest to przyjemne. Łozysko mam na przedniej ścianie i w dnie, więc będzie trochę amortyzacji na kolejne tygodnie

Napisane przez nivka

2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN !
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

Gratulacje za synka. Moja intuicja jednak kłamie, bo myślałam, że u nas będzie też chłopak, a tu Emilka

Napisane przez mara86

Nivka gratuluje synka z pewnością to tydzień chłopaków!!!

Teqiba dopisz proszę na pierwszą stronke chłopca i u mnie

Gtaulacje

Napisane przez koziemleko

Już myślałam, że nigdy nie nadrobię

A ja dziś zaczynam 26 tydzień. Ale to leci ...

Ja tez nie wiem. Mam wrażenie, że tylko Wam piszę, że zaczynam kolejny tydzień.

Napisane przez baja_86

Cześć

babcia mojego Tż mieszka właśnie z bratem Tż i jemu urodziła się teraz dziewczynka. Gdy babcia dowiedziała się, że u nas będzie chłopiec powiedziała, że cieszy się na prawnuczkę którą ma w domu, ale musi mi powiedzieć w sekrecie, że ona zawsze bardziej kochała chłopców także może sobie podać rękę z twoją babcią

U mnie w rodzinie nie ma takiej opcji- SAME dziewczyny się rodzą.


No i obiecany filmik dla tych, co maja konto na fejsbuku- mój doktor i praktyka maja nawet swoja stronę i wczoraj po badaniu wrzucił krótki filmik. Sami mamy jeszcze cała masę innych, na przykład z kopiącymi nózkami- mój TŻ był zachwycony i patrzył jak w obrazek

https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater

Mam nadzieje, że się bedzie otwierać.

[paulina_radom]

Witam sie po małej nieobecności umnie wszystko ok w poniedziałek wreszcie wizyta już nie mogę się doczekać może dziecię się ujawni oby ale teraz biorę się za nadrabianie o zgrozo mam 23 strony ale cóż idę nadrabiać buziaki

[thidien]

Napisane przez Trisdom

No i obiecany filmik dla tych, co maja konto na fejsbuku- mój doktor i praktyka maja nawet swoja stronę i wczoraj po badaniu wrzucił krótki filmik. Sami mamy jeszcze cała masę innych, na przykład z kopiącymi nózkami- mój TŻ był zachwycony i patrzył jak w obrazek https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater Mam nadzieje, że się bedzie otwierać.

cudo

może za 2 tyg i nam się uda w 3d podpatrzeć dziecia (jak byłam w 16 tyg to weszliśmy do ginka z mężem, a tam na monitorze był maluch babki, któa była przede mną, ona z 22tc, uroczy obrazek) a teraz sami doszłapiemy do tego momentu za 2 tyg jak ten czas leci....)

[mona1]

Dzień dobry mamuski
Ale z Was poranne ptaszki, ja dopiero się zwlekłam z wyra

Napisane przez Edzia400

[/COLOR]
mi nia wywoływali poród podłaczyli nstawili zeby kropiła co iles tam i chodziłam po korytarzu po godz chyba zaczelo sie cos dziac i pojawiły sie skórcze najpierw lekkie i denerwujace a potem juz sie nasilały najgorsze to były te przed samym porodem straszny napór i nie wiesz czy chce ci sie siku czy co innego wtedy juz wiesz ze zaraz nsatapi magiczny czas parcia i za moment twoj e ukochane dziecie przywita swiat ... w tym momencie nie czujesz jyz nic tylko adrenalina daje ci popalić tulisz malenstwo i ryczysz ... nawet zapomniasz jak przed momentem cie bolało

ja po wizycie wszystko ok młoda zostaje dalej młodą fikała na usg aż miło otwierała buzie chyba jej sie pić chciało
mamy poł kg reszte wymiarów ksiazkowo z 22 tyg

nastepna wizyta 13 grudnia

super że u malutkiej wszystko ok duża dziewczynka
fajnie opisałaś swój poród, dużo miałaś tych "ostatecznych" porodowych skurczy?

Napisane przez runaway_star

A o ćwiczeniach słyszałam sprzeczne informacje. Z jednej strony mówi się, żeby ćwiczyć, że wtedy jest łatwiejszy poród, ale spotkałam się też z opinią, że łatwiejsze porody mają dziewczyny niećwiczące. I bądź tu człowieku mądry

koleżanka ćwiczyła przez całą ciążę, a poród miała tak ciężki że do tej pory nie chce słyszeć o kolejnym dziecku
Myślę ze same ćwiczenia mają niewielki wpływ na przebieg porodu...

Napisane przez czbasia

Też w szoku byłam Tym bardziej, że chodzę na NFZ i nie raz sie tu skarżylam na jego olewackie traktowanie. Wczoraj chyba jakiś dzien dobroci dla Barbary się trafił
Dziewczyny dzięki za kciuki i gratki
Ja z mojej str gratuluje udanych wizyt i kolejnych poznania płci. W tym tyg raczej wszystko zgodnei z oczekiwaniami. SUPER!!!
Wczoraj nie dałam rady juz odp bo tż zaczął mi jojczeć, że go olewam i wizaż zażniejszy. Wyłączłąm kompa, po czym mój wspanialy mąż przytulił się i usnął i zruzum tu mężczyznę
A dziś na zakupki jedziemy, może w końcu wóżki na żywo obeirzę)

udanych zakupów

Napisane przez side85

Takie plastikowe jeśli ktoś jest zainteresowany są w Ikei. Mnie się nie podobają, ale wiem że są świetnym rozwiązaniem w małej przestrzeni.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80141708/



Ja też mam bardzo dużą łazienkę, dlatego i wanienkę na stelażu na stałe i przewijak wstawię tam, bo w łazience mam zawsze najcieplej. Zdecydowałam się na taki stół do przewijania:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10224660/
Potem można go po prostu wykorzystać na inne szpargały. Na górę są nakładki.



Mój nas na pewno nie kojarzy ale udaje doskonale (za tyle kasy dziennie od pacjentek też byłoby mnie na to stać ) , patrzy w kartę i "pani *** jak miło panią widzieć", odprowadza swoje pacjentki z gabinetu położnej z kartą do siebie i spowrotem po wizycie, podaje rękę i wogóle Unia Europejska byłaby z niego dumna

fajne rozwiązanie taki osobny przewijak + wanienka, tylko trzeba rzeczywiście mieć sporo miejsca w łazience. Ja nie mam takich warunków, i myślę o takim przewijaku z wanienką 2 w 1, gdzie podnosi się przewijak a pod spodem jest wanienka, tylko gdzieś przeczytałam, że w tych przewijakach 2 w 1 strasznie małe są wanienki i teraz się zastanawiam co z tym zrobić???

Napisane przez nivka

Witam Mamuśki

Gratulacje za wizyty

Ja też już jestem po swojej wizycie (19tc), miałam bardzo szybkie i niewyraźne usg, bo lekarzowi się spieszyło, ale jak on stwierdził skoro idę za 2tyg na usg genetyczne to szkoda czasu bo na jego usg i tak prawie nic nie widać Rozwalił mnie tym stwierdzeniem...

Doczekałam się w końcu określenia płci - i powiem Wam moje drogie dwie rzeczy:
1. Ta która okrzyknęła ten tydzień tygodniem chłopaków zasłużył u mnie na
2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN ! Ciutkę mi smutno, bo nastawiałam się na to, że sie pomylę i będzie wymarzona Oliwia, ale powoli dochodzę do zmysłów, najważniejsze, że zdrowy i nasz
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

gratuluję zdrowego synka nie przejmuj się szybko przywykniesz do myśli o chłopczyku i pokochasz jak swoje

Napisane przez teQiba

Moja kumpela chciała niespodziankę i po porodzie było widać to lekkie uczucie żalu ze strony rodziców, że inna płeć niż wymarzona, trochę to smutno wyglądało - dlatego ja uważam że warto poznać płeć wcześniej.

miałam dokładnie taką samą sytuację u znajomych. Szczerze... nie rozumiem takich ludzi, skoro chcę mieć niespodziankę, to znaczy że nie nastawiam się na konkretną pleć, wszystko mi jedno, kupuję wszystko unisex a po porodzie cieszę się z każdej opcji. A nie - chcę mieć niespodziankę a po porodzie pretensje do całego świata że chciałam inaczej U moich znajomych wyglądało to tak jakby nie chcieli wcześniej znać płci żeby się nie rozczarować, żyli przez kilka miesięcy w nadziei na wymarzoną płeć, a po porodzie - eeeeeeeeeee to nie tak miało być Dlatego też uważam że jeżeli komuś zależy na konkretnej płci, to lepiej wcześniej ją poznać i wtedy przeżyć ewentualne rozczarowanie, a nie po porodzie jak dzidziuś już jest. A niespodzianki tylko dla tych, którzy rzeczywiście chcą mieć niespodziankę

Napisane przez side85

Gratulacje! Witamy w klubie mam które próbują pokochać niebieski kolor Kup kilka na prawdę męskich ciuszków i tęsknota za małą różową dziewczynką ci minie :brzydal: Zresztą jak już ustaliłyśmy jak dziecko będzie niczego nieświadome i męża nie będzie w domu założysz mu na godzinę potajemnie jedne różówe śpiochy Żartowałam oczywiscie Co do dumy tatuśka to jest to samo co z naszą tęsknotą za dziewczynką, wiadomo że cieszą się z każdego ale mój mąż też pod sufitem latał z dumy że będzie miał synusia, na dodatek będzie Piotruś a maż jest Paweł więc za 18 lat napiją się razem w imieniny Męski świat też jest fajny

[mona1]

Napisane przez Trisdom

Gratulacje za synka. Moja intuicja jednak kłamie, bo myślałam, że u nas będzie też chłopak, a tu Emilka

No i obiecany filmik dla tych, co maja konto na fejsbuku- mój doktor i praktyka maja nawet swoja stronę i wczoraj po badaniu wrzucił krótki filmik. Sami mamy jeszcze cała masę innych, na przykład z kopiącymi nózkami- mój TŻ był zachwycony i patrzył jak w obrazek

https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater

Mam nadzieje, że się bedzie otwierać.

Nie przejmuj się, mnie intuicja też zawiodła, byłam pewna że noszę w brzuszku małego chłopczyka, a tu zonk A tak zawsze jej ufałam i wierzyłam w moje przeczucia

Twoja Emilka śliczna, jaka kochana buzia cudowna, wspaniała, ja chyba też wybiorę się na takie 4d bo strasznie zazdroszczę Wam takich zdjęć, piękna pamiątka będzie

[Edzia400]

Napisane przez virginia

Witajcie Mamusie!


za udaną wizytę!!


Ja byłam prywatnie a moje ostatnie USG też trwało coś koło tego . Tak sobie myślę, że jakby dłużej dzidzię pooglądał to może jednak dojrzałby płeć.... W końcu to już 22t a ja dalej nie wiem... Mój gin w ogóle mało rozmowny, o wszystko trzeba się wypytywać.... A cała wizyta trwała jakieś 10min.

kochana to pytaj ja ciagle pytam , jak wchodze do gabinetu to lekarz sie smieje co znów wymysle

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez teQiba

I to chyba jest najgorszy mozliwy wariant jaki sobie wyobrazam
Wolalabym albo cesarke na umowiony termin bez skurczow, albo naturalnie jak juz sie skurcze pojawia... No ale to sie okaze






Kurcze a moj maluch jest taki spokojniutki, ze az sie zaczynam denerwowac Juz wiem co czulas Kate jak w ogole Majki nie czulas ktoregos dnia...

powiem ci ze jak na pierworódke i oxy nie było zle naprawde poszło mi szybko o 10 wzieli mnie na porodówke zrobili lewatywe podłaczyli mnie do monitora potem spisali jakies dane podłaczyli oxy a o 13.40 ami juz na swiecie była i naprawde zle nie było serioo tylko pod sam koniec czuje sie takie rozrywanie i sama nie wiesz czy chce ci sie siku czy cos innego tak wszystko pcha w dół ale szybko mija
mam nadzieje ze tez bede miała tak łatwy i szybki poród jak z ami mimo oxy

a moj wiercipietek chyba spi wtedy kiedy mamusia cały dzien sie wierci no dosłownie cały czas jak nie ma czkawki to kopie jak nie kopie to mnie szmyra co to bedzie jak juz miejsca bedzie brakowało ała

[mona1]

Napisane przez virginia

Ja byłam prywatnie a moje ostatnie USG też trwało coś koło tego . Tak sobie myślę, że jakby dłużej dzidzię pooglądał to może jednak dojrzałby płeć.... W końcu to już 22t a ja dalej nie wiem... Mój gin w ogóle mało rozmowny, o wszystko trzeba się wypytywać.... A cała wizyta trwała jakieś 10min.


Dzięki, a gdzie można kupić ten balsam Palmers i za ile?
I ja chyba sobie odpuszczę te ćwiczenia, zdam się na naturę, mam nadzieję, że jakoś to będzie.... choć myślę jeszcze o SR....Ale czy one są bezpłatne?

Pędzę do pracy bo znów się zaczytałam.
Do później,

Virginia Ty nie znasz jeszcze płci? byłam pewna, ze ostatnio pisałaś ze będzie dziewczynka
kosmetyki Palmers dostaniesz w aptece, w Hebe też widziałam.

[Edzia400]

Napisane przez nivka

Witam Mamuśki

Gratulacje za wizyty

Ja też już jestem po swojej wizycie (19tc), miałam bardzo szybkie i niewyraźne usg, bo lekarzowi się spieszyło, ale jak on stwierdził skoro idę za 2tyg na usg genetyczne to szkoda czasu bo na jego usg i tak prawie nic nie widać Rozwalił mnie tym stwierdzeniem...

Doczekałam się w końcu określenia płci - i powiem Wam moje drogie dwie rzeczy:
1. Ta która okrzyknęła ten tydzień tygodniem chłopaków zasłużył u mnie na
2. Mamuśkowa intuicja nie kłamie - marzyła mi się dziewczynka, ale od początku ciąży mówiłam że mamy chłopaka i jest SYN ! Ciutkę mi smutno, bo nastawiałam się na to, że sie pomylę i będzie wymarzona Oliwia, ale powoli dochodzę do zmysłów, najważniejsze, że zdrowy i nasz
Mina męża bezcenna - nie było go na wizycie i wkręciłam go, że mam dla niego skierowanie na badanie krwi - a na kartce "it's a boy" i zdjęcie usg siusiaka Cudnie wyglądał i niby "chciał dziewczynkę" Dumny chodzi jak paw
miłego weekendu Dziewczyny!

kochana co do imienia masz z głowy miała byc olivcia ale masz chłopaka wiec bedzie miała olivierka .. i wiem co czujesz ale z dnia na dzien bedzie ci przechodziło tak jak mi jeszcze troche z zazdroscia patrze na mamusie majace parki ale mieć dwie córy to tez duma , trzeba je wychować na kobiety i prawdziwe damy

[Castia]

hej dziewczyny

dziękuję za troskę o mnie
mam skurcze przedwczesne. byłam na ktg i wykazały dość silne jak na ten tc
biorę fenoterol. jestem w domu bo w sumie w szpitalu też bym leżała i brala fenoterol a nie chciałam iść ze względu na córkę - w weekend mam tż w domu to wszystko ogarnia a ja leżę. od poniedziału przyjedzie do nas moja sis i będzie chociaż z małą się bawić - da jej jesc itp bo ja muszę jak najwięcej leżeć i uspokoić skurczybyki!

w piątek wizyta o 15.00 muszę do niej dotrwać i usłyszeć że jest dobrze i nie muszę się kłaść do szpitala - choć jak będę musiała to pójdę. trudno - rozłąka z małą będzie bolesna ale synek przecież równie ważny

przeleciałam was tak delikatnie ale z uczuciem

gratuluję tym którym nie gratulowałam synków i córeczek!!!!
nie ważne co ważne że zdrowe!