Ostro ćwiczymy i zdrowo jemy- sexi ciałami cieszyć się chcemy! cz.VIII

[magda_lena40]

Napisane przez heroine86

Siema

Wróciłam od teściów... najedzona obiad (pierś z kurczaka, ryż, sałatka) i kawałek szarlotki i lampka wina eh, dobra była ta szarlotka...

Siema
Szarlotka

[heroine86]

Kasia, uuu to niedobrze, że kolanko boli... może przeciążyłaś na rowerku? Zbyt długo lub zbyt szybkie tempo? uważaj Kochana a do ortopedy warto pójść na konsultacje

Napisane przez magda_lena40

Siema
Szarlotka

No mówię Ci, o taka ooooo

[majka5908]

za wszystkie Wasze ćwiczenia

Sikorka przecież Ty jesteś piękna Tak jak każda z nas

Net mi strasznie zamula dzisiaj

Anka 15km to szmat drogi więc nie bręcz bo

[tulipan1994]

Napisane przez anulciak85

15 km stacjonarnego. Nie dałam rady więcej. Później może coś z Mel B zrobię.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przecież 15 to sporo

[anulciak85]

Ok, ok już nie będę herbata Melisa z jablkiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blaszok]

Napisane przez Elsay

Wiem, wiem biorę się za siebie i działam dalej.

Napisane przez Sikorka0204

To chyba ktoś inny podawał bo ja robiłam pierwszy raz

chyba ja podawałam

Napisane przez Elsay

Melduję:
Fat Burning Cardio Warmup | POP Cardio
Butt Lift & Slim Thighs | POP Pilates Beach Series
POP Pilates: Muffintop Massacre
Relax with Me Stretch Routine | POP Pilates Beach Series
razem około 38min i zadanko na dziś zaliczone

Napisane przez anns_

A ja melduję:
-5 minut miejscu w biegu na rozgrzewkę
-30 minut (5x6-minutówki) z Ewą
-10 minut biegu w miejscu + ćwiczenia z ciężarkami (różne, co wena przyniosła)
-5 minut rozciągania

Napisane przez nonetheless

Ale się zaczytałam w tej zbrodni i karze, pierwsza lektura która mi się podoba, ostatnia to był chyba ten obcy jakieś 9 lat temu

Zbrodnia i kara jedna z moich najukochańszych lektur w LO

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43756006]
A u mnie 20min hula hop i później jeszcze coś poćwiczę [/QUOTE]

Napisane przez dzovana

przyszłam się jedynie przywitać i zmykam do nauki
melduję 1.5 h siatkówki.

owocnej nauki, Dżo

Napisane przez kasia77177

hej dziewczyny!
ja dopiero po południu włączyłam kompa,nadrobiłam Was,ale nie mam czasu odpisywać...jakaś od rana zła chodzę,brzuch mnie boli,zbliża się @...

za jakąś chwilę wezmę się za dzisiejsze zadanie i może pojeżdżę na rowerze
muszę wybrać się do ortopedy,bo coś mnie kolano pobolewa...

aj ta wredna @
to Twoje biedne kolanko?

[majka5908]

Napisane przez anulciak85

Ok, ok już nie będę herbata Melisa z jablkiem

Oby


Uciekam zaraz w teren

[blaszok]

Napisane przez anulciak85

15 km stacjonarnego. Nie dałam rady więcej. Później może coś z Mel B zrobię.

pięknie


ja wróciłam z kościoła i zabieram się za matmę i ekonomię, bo we wtorek kolos i kartkówka
na jutrzejsze kolokwium z włoskiego w sumie już ogarnęłam, więc zabieram się za kolejne przedmioty bo jutro mogę nie wyrobić

[StupidAlice]

Napisane przez anulciak85

15 km stacjonarnego. Nie dałam rady więcej. Później może coś z Mel B zrobię.

Za 15 km

Za narzekanie

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Melduję dodatkowe 20km stacjonarnego

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

Wróciłam od teściów... najedzona obiad (pierś z kurczaka, ryż, sałatka) i kawałek szarlotki i lampka wina eh, dobra była ta szarlotka...

jak nie Michałki .....

Melduje 30 min stacjonarnego i 50 wspięć na palce

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Uciekam zaraz w teren

W teren?

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43758544]Melduję dodatkowe 20km stacjonarnego [/QUOTE]

[StupidAlice]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43758544]Melduję dodatkowe 20km stacjonarnego [/QUOTE]

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

jak nie Michałki .....

Melduje 30 min stacjonarnego i 50 wspięć na palce

dobrze, że tylko ta szarlotka wpadła, bo było tyle smakołyków na stole

Brawo

[IwciaxD]

Melduję:
*400 sciskow agrafka
*50 przysiadow
*50 "odwrotnych" brzuszkow
*zestaw ćwiczen na bryczesy :<
*cwiczenia na boczki:
http:// youtube.com/watch?v=X5aU3kLmX60#t=156

Dziewczyny powiedzcie mi czemu ja nie mam sily sie podniesc tak na boku jak w filmiku na 5:42? ;/

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 30 min stacjonarnego i 50 wspięć na palce

Napisane przez IwciaxD

Melduję:
*400 sciskow agrafka
*50 przysiadow
*50 "odwrotnych" brzuszkow
*zestaw ćwiczen na bryczesy :<
*cwiczenia na boczki:
http:// youtube.com/watch?v=X5aU3kLmX60#t=156

Dziewczyny powiedzcie mi czemu ja nie mam sily sie podniesc tak na boku jak w filmiku na 5:42? ;/

[magda_lena40]

Napisane przez heroine86

No mówię Ci, o taka ooooo

Zjadłabym
Tymczasem trzymam się już 2 tyg bez słodyczy, dobrze, że Mama nic nie piecze jak już coś jem to sama sobie robię w weekendy np pieczone jabłko czy jednoporcjowy lightowy sernik

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43758544]Melduję dodatkowe 20km stacjonarnego [/QUOTE]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 30 min stacjonarnego i 50 wspięć na palce

Napisane przez IwciaxD

Melduję:
*400 sciskow agrafka
*50 przysiadow
*50 "odwrotnych" brzuszkow
*zestaw ćwiczen na bryczesy :<
*cwiczenia na boczki:
http:// youtube.com/watch?v=X5aU3kLmX60#t=156

Dziewczyny powiedzcie mi czemu ja nie mam sily sie podniesc tak na boku jak w filmiku na 5:42? ;/

Też mam problem z bryczesami

[nonetheless]

Napisane przez Elsay

Tyle, że jak ja dostanę pałę z historii to wyląduję na liście z zagrożeniami

Napisane przez dzovana

ja mam banie na czysto we wtorek się musze zgłosić do odp a w czw mam spr pisać..

Ojej, no to do nauki dziewczyny!


Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

[kisiej25]

Wywiozłam wszystko do mieszkania i tak pusto teraz w mieszkaniu.
+ zdałam sobie sprawę, że zostawiłam tam już dysk ze wszystkimi zdjęciami, a miałam projekt na zajęcia zrobić na jutro
+ wywiozłam również torbę z przyrządami do ćwiczeń i dzisiaj nie będzie ani agrafki, ani obciążenia podczas treningu. Także lipa.

Tak siedzę sobie i myślę, że stało się. Tak planowałam planowałam i nie wiedziałam, co z tego wszystkiego wyjdzie. I już. Koniec. Nie ma odwrotu. Mam klucze, umowa podpisana...rzeczy wywiezione.
Zaczynam na nowo.

Mam pracę.
Mam mieszkanie.

Będzie ciężko. Ja to wiem i rozumiem. I dociera do mnie, jak dużo teraz będzie zależeć ode mnie. Jak ta praca jest mi potrzebna, jak muszę się przyłożyć, aby wszystko ogarnąć.
Ale cieszę się.

[anulciak85]

Napisane przez kisiej25

Wywiozłam wszystko do mieszkania i tak pusto teraz w mieszkaniu.
+ zdałam sobie sprawę, że zostawiłam tam już dysk ze wszystkimi zdjęciami, a miałam projekt na zajęcia zrobić na jutro
+ wywiozłam również torbę z przyrządami do ćwiczeń i dzisiaj nie będzie ani agrafki, ani obciążenia podczas treningu. Także lipa.

Tak siedzę sobie i myślę, że stało się. Tak planowałam planowałam i nie wiedziałam, co z tego wszystkiego wyjdzie. I już. Koniec. Nie ma odwrotu. Mam klucze, umowa podpisana...rzeczy wywiezione.
Zaczynam na nowo.

Mam pracę.
Mam mieszkanie.

Będzie ciężko. Ja to wiem i rozumiem. I dociera do mnie, jak dużo teraz będzie zależeć ode mnie. Jak ta praca jest mi potrzebna, jak muszę się przyłożyć, aby wszystko ogarnąć.
Ale cieszę się.

Trzymam kciuki!!!

Ja ide na koncert do kościoła chórów i orkiestr bo śpiewa kolezanka z pracy i Młody bardzo chce iść.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blaszok]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43758544]Melduję dodatkowe 20km stacjonarnego [/QUOTE]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 30 min stacjonarnego i 50 wspięć na palce

Napisane przez IwciaxD

Melduję:
*400 sciskow agrafka
*50 przysiadow
*50 "odwrotnych" brzuszkow
*zestaw ćwiczen na bryczesy :<
*cwiczenia na boczki:
http:// youtube.com/watch?v=X5aU3kLmX60#t=156

Dziewczyny powiedzcie mi czemu ja nie mam sily sie podniesc tak na boku jak w filmiku na 5:42? ;/

ja na początku też nie umiałam, ale teraz już śmigam praktyka czyni mistrza, też dasz radę!

Napisane przez kisiej25

Wywiozłam wszystko do mieszkania i tak pusto teraz w mieszkaniu.
+ zdałam sobie sprawę, że zostawiłam tam już dysk ze wszystkimi zdjęciami, a miałam projekt na zajęcia zrobić na jutro
+ wywiozłam również torbę z przyrządami do ćwiczeń i dzisiaj nie będzie ani agrafki, ani obciążenia podczas treningu. Także lipa.

Tak siedzę sobie i myślę, że stało się. Tak planowałam planowałam i nie wiedziałam, co z tego wszystkiego wyjdzie. I już. Koniec. Nie ma odwrotu. Mam klucze, umowa podpisana...rzeczy wywiezione.
Zaczynam na nowo.

Mam pracę.
Mam mieszkanie.

Będzie ciężko. Ja to wiem i rozumiem. I dociera do mnie, jak dużo teraz będzie zależeć ode mnie. Jak ta praca jest mi potrzebna, jak muszę się przyłożyć, aby wszystko ogarnąć.
Ale cieszę się.

życzę Ci, żeby to nowe doświadczenie było dobre i żebyś dużo z niego wyniosła

Napisane przez anulciak85

Ja ide na koncert do kościoła chórów i orkiestr bo śpiewa kolezanka z pracy i Młody bardzo chce iść.

no to miłego wieczora


matmę jakoś już ogarnęłam i wezmę się trochę za ekonomię

jutro po językach (akurat kończymy tak samo), zamiast autobusem na dworzec, to idziemy sobie w tamtą stronę na spacer

[dzovana]

dziewczyny, zbiorowo za ćwiczeniaklask i:

w MBTM dziś James Arthur

trochę się pouczyłam matmy, na polski jeszcze muszę coś ogarnąć info.

[StupidAlice]

Napisane przez blaszok

jutro po językach (akurat kończymy tak samo), zamiast autobusem na dworzec, to idziemy sobie w tamtą stronę na spacer

Z Panem "w moim guście" ?

[Elsay]

Napisane przez dzovana

ja mam banie na czysto we wtorek się musze zgłosić do odp a w czw mam spr pisać..

Ja mam 2 ze sprawdzianu. No więc pała z odpowiedzi mnie nie za bardzo urządza w tym momencie

Napisane przez anulciak85

15 km stacjonarnego. Nie dałam rady więcej. Później może coś z Mel B zrobię.

Napisane przez heroine86

Dziewczynki współczuję Wam nauki jak ja bym się teraz miała uczyć np. fizyki to nie wiem

No właśnie dlatego mam takie badziewne oceny z historii, bo uznałam, że uczę się tylko przedmiotów maturalnych.

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43758544]Melduję dodatkowe 20km stacjonarnego [/QUOTE]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 30 min stacjonarnego i 50 wspięć na palce

Napisane przez IwciaxD

Melduję:
*400 sciskow agrafka
*50 przysiadow
*50 "odwrotnych" brzuszkow
*zestaw ćwiczen na bryczesy :<
*cwiczenia na boczki:
http:// youtube.com/watch?v=X5aU3kLmX60#t=156

Napisane przez nonetheless

Ojej, no to do nauki dziewczyny!

Właśnie tu jest problem. Ja nie umiem się uczyć historii. Raz się nauczyłam. Miałam się nauczyć kilku tematów. Jak się zaczęłam uczyć to uznałam, że nie ma szans i nauczę się tylko jednego tematu. Uczyłam się calutki weekend. A jak poszłam do odpowiedzi to zaczęłam dukać. Jakoś to w końcu zdałam, ale to była masakra.

Napisane przez anulciak85

Ja ide na koncert do kościoła chórów i orkiestr bo śpiewa kolezanka z pracy i Młody bardzo chce iść.

Przeszłabym się na coś takiego. Uwielbiam chórów słuchać

[zdeterminowany kasiek]

A ja za to historie kocham, na kacu, z bałaganem w głowie ogarnęłam dziś cały dział.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blaszok]

Napisane przez StupidAlice

Z Panem "w moim guście" ?

a jakże by inaczej

[natalkaa7522]

Napisane przez StupidAlice

Schody są dobre na pośladki

Teraz ciągle wychodzę po tych schodach to będę miała poślady mega

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Żałuję bo go uderzyłam ale mnie poniosło... po półtora roku związku, 3 latach znajomości

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez anns_

fajnie, że mogłaś się przenieść. a zazdroszczę małego dzieciaczka w domu uwielbiam dzieci, w każdej wolnej chwili jeżdżę odwiedzić mojego 4-letniego kuzyna

Hmm that's interesting Nie no nie jest źle ale takie małe dziecko jest naprawdę męczące. Inaczej jest jak się spędza dzień w dzień z takim dzieckiem i nie ważne czy jesteś zmęczona czy nie ono lata i wrzeszczy po całym domu. A ja nie mam nerwów do niego więc na niego krzyczę czasami a potem mam wyrzuty sumienia

[milvunia83]

Hejo

Ja na momencik.
Po pierwsze gości miałam i poleciałam za bardzo z jedzeniem ... sama wiem, ze źle :/

Po drugie...
12 minutowy pilates ... ciężko było... co na jutro ?
20 min HH
Mel B. na nogi... ałć
rozciąganie

Moze zajrzę późno wieczorkiem jeszcze

[natalkaa7522]

Napisane przez blaszok

hahha, Alkomiś
fajny masz ten pokój podobają mi się te "afrykańskie" akcenty

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez milvunia83

Hejo

Ja na momencik.
Po pierwsze gości miałam i poleciałam za bardzo z jedzeniem ... sama wiem, ze źle :/

Do mnie wpadła rodzina taty i poleciałam całkowicie z jedzeniem..

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez Elsay

Ja się zważyłam dziś rano i było coś około 85,3 (tak waga mrygała więc taką średnią wzięłam ) czyli, że przez moje lenistwo z ostatnich miesięcy przybyło tylko około kilograma. Wiadomo lepiej by było gdyby w ogóle, ale nie jest źle.
A ogólnie odchudzanie zaczęłam jak na wadze pojawiło się 92kg czyli i tak około 7 spadło (szkoda, że się zaczęłam obijać i dalej nie leci ) Teraz trzeba spiąć poślady i do walki.

A, bo jeszcze zapomniałam napisać. Natalka fajny pokój

Moja najwyższa waga to 90,5 kg Najniższa przy tym odchudzaniu to 76,7 kg, teraz ok 84



---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez StupidAlice

A jak masuje facet

Przydałby się jakiś chociaż do tego

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Sikorka0204

A wyjazd dopiero w moje urodziny więc mam nadzieje, że zdążę się jeszcze wylaszczyć

Już jesteś

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez kisiej25

Wywiozłam wszystko do mieszkania i tak pusto teraz w mieszkaniu.
+ zdałam sobie sprawę, że zostawiłam tam już dysk ze wszystkimi zdjęciami, a miałam projekt na zajęcia zrobić na jutro
+ wywiozłam również torbę z przyrządami do ćwiczeń i dzisiaj nie będzie ani agrafki, ani obciążenia podczas treningu. Także lipa.

Tak siedzę sobie i myślę, że stało się. Tak planowałam planowałam i nie wiedziałam, co z tego wszystkiego wyjdzie. I już. Koniec. Nie ma odwrotu. Mam klucze, umowa podpisana...rzeczy wywiezione.
Zaczynam na nowo.

Mam pracę.
Mam mieszkanie.

Będzie ciężko. Ja to wiem i rozumiem. I dociera do mnie, jak dużo teraz będzie zależeć ode mnie. Jak ta praca jest mi potrzebna, jak muszę się przyłożyć, aby wszystko ogarnąć.
Ale cieszę się.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Heeeeej Ja dzisiaj wstałam i dzień zaczęłam kulturalnie, o 11 poćwiczyłam, zrobiłam total fitness z Tomkiem, z shape płytka chyba była. A potem Wpadła rodzinka przywiozła mi milke dużą z orzechami, rafaello, ciasteczka i kinderki

[blaszok]

Napisane przez milvunia83

Hejo

Ja na momencik.
Po pierwsze gości miałam i poleciałam za bardzo z jedzeniem ... sama wiem, ze źle :/

Po drugie...
12 minutowy pilates ... ciężko było... co na jutro ?
20 min HH
Mel B. na nogi... ałć
rozciąganie

Moze zajrzę późno wieczorkiem jeszcze

za ćwiczonka i za jedzonko

Napisane przez natalkaa7522

Heeeeej Ja dzisiaj wstałam i dzień zaczęłam kulturalnie, o 11 poćwiczyłam, zrobiłam total fitness z Tomkiem, z shape płytka chyba była. A potem Wpadła rodzinka przywiozła mi milke dużą z orzechami, rafaello, ciasteczka i kinderki

za ćwiczenia, ale za takie jedzonko to


nie umiem się zabrać za ekonomię... robię wszystko, tylko nie to