Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[teQiba]

Tak sobie szperam w necie - myślicie że mogę kupić to http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p66943-Rek...atynowe_72_szt (trzeba kwadraciki na doz. pl zmienić ) w celu uzupełnienia diety o DHA? Bo w moich witaminach nie ma DHA i po Waszych ostatnich rozmowach, trochę się wystraszyłam... Czy polecacie coś innego (taniego) tylko w celu uzupełnienia DHA?

[asienka213]

Napisane przez thidien

lądują w piwnicy do palenia
ale niestety - jak się ma w pokoju pół biblioteki, sklepu papierniczego i plastycznego oraz klasy szkolnej to już nie jest tak łatwo
(część rzeczy musiałam zabrać, bo w szkole nie mam własnego kąta i bym już nigdy po powrocie nie znalazła tego, co moje)

dziś dzień bitwy nr 3
najważniejsze, że mąż pochwalił i pomógł ze zmianą pościeli, bo już plecy mi siadały jak wrócił wczoraj z pracy po 23

trzymam kciuki za same dobre wieści na wizytach!

to chyba rzeczywiscie masz tego duzo ja nie cierpie robic porzadkow w papierach Wspolczuje

Niutka zdrowka dla malej, obys Ty nie zlapala

[paulina_radom]

Napisane przez Niutka25

Witam was dziewczęta po długiiim i baaardzo męczącym weekendzie:/
Moja starsza córcia jest chora, kaszle jak rasowy gruźlik, dziś pół nocy spałam z nią na fotelu, ech:/ przy tym dalej działamy na górze, teraz robimy naszą sypialnię, mamy ściany i podłogę, bez listew-wydaje mi się, ze wyszła bardzo fajnie-przynajmniej tak jak sobie założyliśmy
Postaram się teraz wypowiedzieć na wasze posty, ale bez cytowania, bo nie dam rady chyba poza tym nie umiem używać tego znaczka "wielocytowanie" czy jakoś tak

No więc ktoś pisał o wózku na paskach, ja mam właśnie jedo bartatinę alu na paskach-uważam, że jest świetna, moja starsza córcia też była lulana w wózku (do 6 miesiąca)-potem sama zaczęła zasypiać i ładnie śpi do dziś. lulanie bardzo jej się to podobało jedno tylko trzeba powiedzieć-wózek na skórzanych paskach przy bujaniu wydaje dzwięki skóry-nam to nie przeszkadzało, ale można to zaliczyć do mankamentów tego rozwiązania.
Serissa- widzę, że dziewczęta nie zostawiły Ciębez pomocy! Też uważam, że warto szczerze porozmawiać z Twoim TŻ. Pomysł aby to on robił zakupy jest bardzo odpowiedni-mój też przez jakiś czas robił-kiedy raz wrócił ze statku i się zdziwił, że tyle wydałam w biedronce (że niby jak w biedronce można jednorazowo wydać 170 zł) otóż można, też przez jakiś czas wysyłałam go na cotygodniowe zakupki-uwierz mi, że podziałało będę trzymać kciukaski za was!
O czym tam było jeszcze... aaa, wiem! temat pieluch tetrowych i mycie okienrozweseliłyś cie mnie do łez, no do czego to przyszło, że musimy dzieci robić, żeby mieć czym okna myć, hehehehe
dziś idę z Madzią do lekarza, mam nadzieję, że lekarka nie stwierdzi jakiegoś strasznego choróbstwa:/ będę was dziś podczytywać w pracy!

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

I jeszcze jedno, imię dla naszej Niuni zostało zaakceptowane, zostaje Natalia. Nawet nasza Madzia mówi już "Nati" do brzuszka

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

aaaaaa, jeszcze temat smoczków, no więc jestem zdania, że fajnie kiedy dzieci nie śsią smoczka, wiele późniejszych problemów wtedy mamy z głowy. Choć od razu zaznaczę, że nie jestem przeciwniczką smoczków. Naszej córci dawaliśmy smoczek, ale Magda była karmiona piersią i smoczka nie chciała więc nic na siłę, nigdy nie ciągała smoczka i mamy jeden problem z głowy. Choć Natalce tez dam prawo wyboru-jeśli będzie chciała ssać to będzie to moje zdanie na ten temat

Ja właśnie się z młodym wybieram do pediatry zobaczymy co nam powie. Natalia imię piękne ale u nas już zajęte u nas będzie dziewczynka właśnie Magdalena. Co do smoczka to ja mówiłam nie dam ale młody by spędzał przy moim cycku 24 godziny na dobę od razu w szpitalu dostał monia miał rok jak z niego zrezygnował także nie ma się co nastawiać że ssać nie będzie zależy od dziecka

Napisane przez Niutka25

I trzymam kciukasy mamuśki za wasze dzisiejsze wizyty!!!!!! Liczę na same dobre wieści!

Trzymajcie mocno ja już się doczekać nie mogę pół nocy nie spałam i mam nadzieję że to dzień specjalnie dla dziewczynek jak nie to mam do oddania sukienkę bo nie mogłam się powstrzymać i wziełam za całą złotówkę ale kto matce czującej córkę zabroni No to zmykam na maraton po przychodniach miłego dnia

[mmhym]

Dzień dobry Ja będę trochę rzadziej znowu - gorący okres znowu przede mną

Napisane przez marima

mój mały w skończonym 24 tc waży 716 gram, i to chyba jedyny pomiar wagi jaki będę miała, bo już chyba prywatnie nie pójdę, bo szkoda mi kasy, a na nfz sprzęt jest do bani więc chyba nawet wagi nie oblicza w piątek byliśmy u gina prywatnie, mały odwrócony główką w dół, już wiem dlaczego kopie mnie w pępek miał tak słodko podkurczone nóżki i wypchniętą doopkę, śpi tak jak mamusia no i nie chciał współpracować i nie pokazał swojej ślicznej buźki, mam tylko jedne zdjęcie z profilu i jeszcze niewyraźne, zapłaciłam 100 zł za wizytę ale przynajmniej wszystkie narządy małego pomierzone i malutki jest zdrowy

gratki za wizytę

Napisane przez Ela87

Do bodów kupimy czarny sweterek i czarne spodenki, więc się stonuje taki mam plan Ale już NIC różowego nie kupuję Pewnie i tak różowe rzeczy dostanę

Myślę, że będzie ciężko tego przyrzeczenia dotrzymać
Ja powiem szczerze, że aż tak negatywnie do tego różyku nastawiona nie jestem. Mam trochę białych, szarych czy ciemniejszych ciuszków, ale no jednak chyba najwięcej różowych - kupowałam w ciucholu, to nie przebierałam, ale myślę, że zdezelowana pinkówa mi z Ulki z tego powodu nie wyrośnie
Choć mam znajomą, która wstawia co raz zdjęcia córy na fb i ta córa albo w futerku, albo czapeczkach z cekinami - tak normalnie, nacodzień

Napisane przez magduś2

Dzień Dobry!

O 12 mam usg połówkowe, proszę trzymać kciuki oczywiście już swiruje

zaciśnięte!
Za resztę dzisiejszych wizyt też

Napisane przez side85

I trzeba się zabrać za siebie pomału a nie tylko za dziecko. Czas na kompletowanie wyprawki dla matki: ktoś już kupował piżamki na allegro? Macie już swoje torby pomału przygotowane? Wiem że jeszcze kupa czasu ale teraz to już wszystko nas może spotkać w każdej chwili więc może lepiej choć piżamki mieć gotowe i szlafroczek itd. ???

Ja mam tylko piżamę Załozyłam sobie, że pod koniec listopada lub w grudniu zrobię te zakupy apteczne, to może wtedy też dokupię te podkłady czy majtki itd.



U mnie dziwny weekend - w sobotę się trochę przeforsowałam i miałam trochę skurczów wieczorem... Ale po 2 nospach zasnęłam i nie powtórzyło się. Za to w niedzielę miałam nieudany dzień i jakiś humor mam kiepski. Chociaż pierwszy raz od dawna, więc może przyszedł na mnie czas, żeby troszkę hormonom dać porządzić...


Miłego dnia

[virginia]

Dzień dobry!

Napisane przez ag9

Zobaczcie jeszcze niesamowity filmik z kąpieli noworodka
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=OPSAgs-exfQ

Jaka fajna żabka .

Napisane przez side85

I trzeba się zabrać za siebie pomału a nie tylko za dziecko. Czas na kompletowanie wyprawki dla matki: ktoś już kupował piżamki na allegro? Macie już swoje torby pomału przygotowane? Wiem że jeszcze kupa czasu ale teraz to już wszystko nas może spotkać w każdej chwili więc może lepiej choć piżamki mieć gotowe i szlafroczek itd. ???

Nie, jeszcze nie . Skoro niektóre z was biorą się za pranie ubranek dla maluszków dopiero w styczniu to i chyba na pakowanie torb jest jeszcze za wcześnie.

Napisane przez magduś2

O 12 mam usg połówkowe, proszę trzymać kciuki oczywiście już swiruje

Kciuki mocno zaciśnięte!

Napisane przez Niutka25

Witam was dziewczęta po długiiim i baaardzo męczącym weekendzie:/
Moja starsza córcia jest chora, kaszle jak rasowy gruźlik, dziś pół nocy spałam z nią na fotelu, ech:/

Zdrówka dla starszej córci! Widzę, że też chcesz nazwać córkę Natalka.

Lecę do pracy,
pa

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Zakupy zrobione - godzine spędziłam przed kompem, także oszczędność czasu marna, ale chociaż nogi od łażenia nie bolą

Daj znać jak poszło

Napisane przez thidien

lądują w piwnicy do palenia
ale niestety - jak się ma w pokoju pół biblioteki, sklepu papierniczego i plastycznego oraz klasy szkolnej to już nie jest tak łatwo
(część rzeczy musiałam zabrać, bo w szkole nie mam własnego kąta i bym już nigdy po powrocie nie znalazła tego, co moje)

dziś dzień bitwy nr 3
najważniejsze, że mąż pochwalił i pomógł ze zmianą pościeli, bo już plecy mi siadały jak wrócił wczoraj z pracy po 23

trzymam kciuki za same dobre wieści na wizytach!

Współczuję, ja już zrobiłam czystki w papierach, ale nudna robota to jest

Napisane przez mmhym

Myślę, że będzie ciężko tego przyrzeczenia dotrzymać
Ja powiem szczerze, że aż tak negatywnie do tego różyku nastawiona nie jestem. Mam trochę białych, szarych czy ciemniejszych ciuszków, ale no jednak chyba najwięcej różowych - kupowałam w ciucholu, to nie przebierałam, ale myślę, że zdezelowana pinkówa mi z Ulki z tego powodu nie wyrośnie
Choć mam znajomą, która wstawia co raz zdjęcia córy na fb i ta córa albo w futerku, albo czapeczkach z cekinami - tak normalnie, nacodzień

Mi się właśnie różowy kojarzy z takimi dziewczynkami jak córka Twojej znajomej i dlatego jestem na nie. Przyzwyczaję się na pewno, innego wyboru nie mam, bo naprawdę mało jest dziewczęcych nieróżowych ciuszków Na razie kupię kilka żółtych i zielonych

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez virginia

Nie, jeszcze nie . Skoro niektóre z was biorą się za pranie ubranek dla maluszków dopiero w styczniu to i chyba na pakowanie torb jest jeszcze za wcześnie.

Ja myślę, że nigdy nie jest za wcześnie.
Ja tak w styczniu spakuję kompletnie torbę, ale już niektóre rzeczy kupię w tym miesiącu, albo po wypłacie grudniowej, bo będę zamawiała z neta, więc w jednej przesyłce wszystko przyjdzie

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

O NIE !
Siostra dała mi laktator elektryczny, teraz chciałam go uruchomić a on nie działa
Muszę się zastanowić co teraz

[pola_m]

Dziewczyny, ja tylko na chwilę, bo Antek aktywny

Wróciłąm z usg. Wszystko w najlepszym porządku. Cała wizyta zresztą świetna. Przemiła lekarka, mówiła mi wszystko, co robi, co mierzy dlaczego. Miałam sówj monito, powieszony na ściacie, więc wszystko sobie dobrze obejrzałam - pierwszy raz w życiu takie rarytasy

No i będzie DZIEWCZYNKA!!!! Cieszę się ogromnie

[teQiba]

Napisane przez Ela87

Daj znać jak poszło

O NIE !
Siostra dała mi laktator elektryczny, teraz chciałam go uruchomić a on nie działa
Muszę się zastanowić co teraz

Jutro ma być dostawa - dam znać

O kurcze - ale to nowy laktator?

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez pola_m

Dziewczyny, ja tylko na chwilę, bo Antek aktywny

Wróciłąm z usg. Wszystko w najlepszym porządku. Cała wizyta zresztą świetna. Przemiła lekarka, mówiła mi wszystko, co robi, co mierzy dlaczego. Miałam sówj monito, powieszony na ściacie, więc wszystko sobie dobrze obejrzałam - pierwszy raz w życiu takie rarytasy

No i będzie DZIEWCZYNKA!!!! Cieszę się ogromnie

Super! Gratuluje!

[side85]

Napisane przez pola_m

No i będzie DZIEWCZYNKA!!!! Cieszę się ogromnie

brawo brawo bo boję się już o synka że żony nie znajdzie, więc potwierdzajcie te następne dziewczynki

[monkaa321]

za dzisiejsze wizyty!


uparta spóźnione za połóweczke

Serissa dziewczyny już wszystko powiedziały

marima za wizytę, dużego masz już dzieciaczka

Napisane przez Ela87

Ja nie wydam za duzo, bo kupuję to, co potrzeba
Mówie tżtowi, że narazie mam 150zł, bez ciuchów, a tż "i co mam Ci powiedzieć?" a ja "no, że za dużo?", a on "no nie za dużo, no bo to trzeba kupić..." no to ja zamawiam dalej

ja mam podobnie mówię mu ile kupiłam albo co bym chciała a on tylko na mnie patrzy

ag9 ja w pęcherz dostawałam przez dwa tygodnie teraz trochę lepiej, syn się przemieścił

teQiba mi tż mówił, że jego znajomy też zrobił zakupy przez neta w tesco i mu poprzywozili nie te produkty jakie zamawiał: kawa rozpuszczalna (przywieźli byle jaką), a zamiast wody 1,5l przywieźli 0,5l. Ale to chyba dlatego, że tutaj to oni są strasznie urobieni

pola_m gratuluję


ale ruszyłyście z zakupami a ja się zebrac nie mogę i chyba nie zbiorę w najbliższym czasie, później was będę gnębić

zjadłam śniadanie i ciągle jestem głodna... wafle zbożowe nie pomagają przytkać głodu

[Ela87]

Napisane przez pola_m

Dziewczyny, ja tylko na chwilę, bo Antek aktywny

Wróciłąm z usg. Wszystko w najlepszym porządku. Cała wizyta zresztą świetna. Przemiła lekarka, mówiła mi wszystko, co robi, co mierzy dlaczego. Miałam sówj monito, powieszony na ściacie, więc wszystko sobie dobrze obejrzałam - pierwszy raz w życiu takie rarytasy

No i będzie DZIEWCZYNKA!!!! Cieszę się ogromnie

nareszcie jakaś dziewczynka

Napisane przez teQiba

Jutro ma być dostawa - dam znać

O kurcze - ale to nowy laktator?

Używany przez nią, tylko dość dawno temu, więc myślę sobie muszę w końcu go sprawdzić, a przyznam, ze jak pisałyście o laktatorach, to nie wczytywałam się bardzo, bo myślałam, że mnie to nie dotyczy. Czemu ja go od razu nie sprawdziłam?

[mariolasl]

Napisane przez Niutka25

[/COLOR]aaaaaa, jeszcze temat smoczków, no więc jestem zdania, że fajnie kiedy dzieci nie śsią smoczka, wiele późniejszych problemów wtedy mamy z głowy. Choć od razu zaznaczę, że nie jestem przeciwniczką smoczków. Naszej córci dawaliśmy smoczek, ale Magda była karmiona piersią i smoczka nie chciała więc nic na siłę, nigdy nie ciągała smoczka i mamy jeden problem z głowy. Choć Natalce tez dam prawo wyboru-jeśli będzie chciała ssać to będzie to moje zdanie na ten temat

Natalka - ladne imie

Tak chyba zazwyczaj bywa, ze dzieci karmione piersia rzadziej potrzebuja smoczka, u nich ta potrzeba ssania jest zaspakajana, gorzej z butelkowcami, te dzieci moga potrzebowac

Ja wolalabym mimo wszystko nie dawac, o ile sie da i mam nadzieje, ze bede sie trzymac i nie poddam w chwili slabosci
Mojemu wczesniakowi dano w szpitalu, oczywiscie za moja zgoda i to po 4 tygodniach. Argument byl taki, ze jak mnie tam nie ma w nocy i nie moze ssac piersi, to widac, ze chce ssac i potrzebuje
nie podobalo mi sie jednak, ze ssal nie tylko w tych pierwszych miesiacach, kiedy potrzeba ssania jest duza, ale potem tez. Mial taki okres, kiedy sam wkladal smoczka do buzi praktycznie caly czas i to juz jest dla mnie nie do przyjecia, a ze zaczynal sie pionizowac, to ze wzgledu ortodontycznych (ksztaltuje sie nieprawidlowo podniebienie) zabralam mu go.
Meczyl sie biedny potem, a my z nim i teraz chcialabym tego uniknac, jesli tylko sie da
W ogole marzy mi sie karmienie piersia, a potem przejscie od razu na niekapki i unikniecie tych wszysktich butelek i smoczkow
Bede bardzo sie starac, aby tak wlasnie bylo

zycie pewnie mi zweryfikowuje moje plany

[mona1]

Napisane przez pola_m

Dziewczyny, ja tylko na chwilę, bo Antek aktywny

Wróciłąm z usg. Wszystko w najlepszym porządku. Cała wizyta zresztą świetna. Przemiła lekarka, mówiła mi wszystko, co robi, co mierzy dlaczego. Miałam sówj monito, powieszony na ściacie, więc wszystko sobie dobrze obejrzałam - pierwszy raz w życiu takie rarytasy

No i będzie DZIEWCZYNKA!!!! Cieszę się ogromnie

super! gratukuję

[kolba]

Tak mi sie przypomniało jak czytam o dylematach butelkowych - jest świetna butelka medeli, która jest specjalnie zaprojektowana i nie oducza malucha ssania piersi. Bo wiadomo, że dzieciatko szybko obczai, że z butli łatwiej leci i cycora nie będzie mu sie chciało ciągnąć. Ja długo walczylam, żeby Ola jadła z piersi (a wiadomo, że z wczesniakiem gorzej to idzie) i myśle, że ta butelka trochę się do tego przyczyniła, że rok mała była przy cycu (choć pierwsze tygodnie życia tylko butelka z odciagnietym mleczkiem). Nie umiem wkleic linka, bo ja tylko z telefonu korzystam, ale jak będziecie zainteresowane, to może uda minusie wieczorem odpalic kompa i pokazać o którą mi chodzi.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i usg - wiem, jakie to nerwy bo sama pewnie zeświruję do środkowego usg

Nic to, czas się zabrać za ogarnianie mieszkania. Ola dziś z początkiem kataru poszła do żłobka, więc coś czuję, że jutro juz zostanie w domu - trzeba siły zregenerować na to)

Sciskam Was ciepło!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monkaa321]

Castia a jak tam u Ciebie? skurcze ustały?

[asienka213]

Napisane przez mmhym

Myślę, że będzie ciężko tego przyrzeczenia dotrzymać
Ja powiem szczerze, że aż tak negatywnie do tego różyku nastawiona nie jestem. Mam trochę białych, szarych czy ciemniejszych ciuszków, ale no jednak chyba najwięcej różowych - kupowałam w ciucholu, to nie przebierałam, ale myślę, że zdezelowana pinkówa mi z Ulki z tego powodu nie wyrośnie
Choć mam znajomą, która wstawia co raz zdjęcia córy na fb i ta córa albo w futerku, albo czapeczkach z cekinami - tak normalnie, nacodzień

ja tez tak niegatywnie nie podchodze chociaz staram sie nie kupowac w rozu Dla starszych dziewczynek nie ma z tym tak zle Ale czesto sa jakies male akcenty dziewczece, jakies kwiatuszki, sloneczka, rozowe naszycia Jesli jest jedna, dwie rzeczy w rozu to jest to do wytrzymnia, ale w calolosci zrobic z dziecka przebieranca to

Napisane przez Ela87

O NIE !
Siostra dała mi laktator elektryczny, teraz chciałam go uruchomić a on nie działa
Muszę się zastanowić co teraz

ehh szkoda Moze da sie go jeszcze jakos uratowac

Napisane przez pola_m

Wróciłąm z usg. Wszystko w najlepszym porządku. Cała wizyta zresztą świetna. Przemiła lekarka, mówiła mi wszystko, co robi, co mierzy dlaczego. Miałam sówj monito, powieszony na ściacie, więc wszystko sobie dobrze obejrzałam - pierwszy raz w życiu takie rarytasy

No i będzie DZIEWCZYNKA!!!! Cieszę się ogromnie

za udana wizyte no i za corcie Gratuluje
Ja mam taki rarytas za kazdym razem tylko z ta wielomownoscia lekarza troche gorzej

Napisane przez monkaa321

zjadłam śniadanie i ciągle jestem głodna... wafle zbożowe nie pomagają przytkać głodu

ja dzis na sniadanie zjadlam ogromne ciacho

[side85]

Napisane przez Ela87

Ja myślę, że nigdy nie jest za wcześnie.
Ja tak w styczniu spakuję kompletnie torbę, ale już niektóre rzeczy kupię w tym miesiącu, albo po wypłacie grudniowej, bo będę zamawiała z neta, więc w jednej przesyłce wszystko przyjdzie [COLOR="Silver"]

Też jednak zacznę sie tym zajmować, bo myślę sobie że nie chdozi o to czy dotrwam do daty porodu bo wtedy wogóle bym o tym nie myślała, ale skoro każdego dnia zastanawiamy się czy wszystko OK z brzyszkiem to nigdy nie wiadomo (odpukać) czy nie wylądujemy w szpitalu wcześniej a wtedy zestaw nowych rzeczy się przyda

Kurcze u mnie brak zasięgu Nagle nie ma sieci Play wogóle i tylko połączenia alarmowe działają. Czuję się od godziny odcięta od świata bo nie mogę nawet do mamy zadzwonić a jak ją znam to ona też już spanikowała że jej telefon nie działa Człowiek bez telefonu czuje się jak bez ręki

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

To mi sie podoba:
http://allegro.pl/komplet-ciazowy-sz...701664290.html
przydałaby się taka jedna ładna piżamka plus szlafroczek bo jak będą pielgrzymki do domu jak się małe urodzi pewnie częściej będe w koszuli niż ubraniu

[baja_86]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Pola gratuluje córeczki

Napisane przez Ela87

Ja kiedyś zawsze myłam okna tetrówkami, ale wszystkie się popruły po mnie i moim rodzeństwie, więc musiałam sobie dziecko zrobić, żeby mieć czym okna myć

dzięki za link do sprzedawcy, okazuje się, że mam go zapisanego w ulubionych

Napisane przez bebe97

Wrrr znowu mnie ssie w żołądku Wkurza mnie to, że potrafię się w nocy zbudzić głodna i nie ma mowy o zaśnieciu dopóki czegoś nie zjem. Do tej pory budziły mnie tylko nocne wypray do toalety a teraz i to

Też tak czasem mam, ale najgorzej jak juz się obudzę, mam taką ochotę zjeśc konia z kopytami, że trudem wytrzymuje pół godziny, które muszę odczekać po zażyciu euthyroxu na tarczyce. Aż się boję jak jutro wytrzymam badania w szpitalu, stawić mam się przed 7, zanim mnie przyjmą na oddział i pobiorą krew to będzie już 9, a potem jeszcze czeka mnie picie glukozy i czekanie 2 godziny, jak zjem coś o 11 to będzie super. Już się boje

Pieluchy
ja mam 10 tetrowych, dokupię 3 kolorowe tetrówki na wyjścia do lekarza czy w gości i może 3 flanelowe.

Smoczek
ja kupię, jeśli dziecko będzie miało potrzebę ssania to będę dawać, ale na pewno nie pozwolę na wciskanie smoka na siłę, gdy dziecko śpi i smoka nie potrzebuje, a widzę to czasem u znajomych czy rodziny i nie wiem po co to robią. Słyszałam też o świeżoupieczonej mamie przeciwniczce smoczka, która w ramach uspokajania płaczącego dziecka wkładała mu do buzi swój palec fuj. To już higieniczniej mieć smoczek

[Enia_]

Napisane przez Edzia400

ja uzywałam tej i polecam z czystym sercem

bardzo fajnie wygląda i rzeczywiście ma super opinie,sama się nad nimi zastanowię

Napisane przez mona1

Ja kupiłam sobie 1 parę ale własnie bawełnianych (95%) i tak jak piszesz strasznie się obierają, łapią dosłownie wszystkie paproszki i brzydko to wygląda. Teraz dopiero poddałaś mi pomysł, że inny skład może być rozwiązaniem problemu. Zamówiłaś je?

jeszcze nie zamówiłam,dziś chyba to zrobię jak coś dam znać które

Napisane przez magduś2

Dzień Dobry!

O 12 mam usg połówkowe, proszę trzymać kciuki oczywiście już swiruje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymamy

Napisane przez Niutka25

Witam was dziewczęta po długiiim i baaardzo męczącym weekendzie:/

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

I jeszcze jedno, imię dla naszej Niuni zostało zaakceptowane, zostaje Natalia. Nawet nasza Madzia mówi już "Nati" do brzuszka

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

aaaaaa, jeszcze temat smoczków, no więc jestem zdania, że fajnie kiedy dzieci nie śsią smoczka, wiele późniejszych problemów wtedy mamy z głowy. Choć od razu zaznaczę, że nie jestem przeciwniczką smoczków. Naszej córci dawaliśmy smoczek, ale Magda była karmiona piersią i smoczka nie chciała więc nic na siłę, nigdy nie ciągała smoczka i mamy jeden problem z głowy. Choć Natalce tez dam prawo wyboru-jeśli będzie chciała ssać to będzie to moje zdanie na ten temat

Piękne imie, już pisałam że Natalki to bystre,grzeczne i mądre dziewczynki
I moja uwielbiała smoka-bardzo trudno było nam ją oduczyć,tymbardziej że nie karmiłam piersią...........do tej pory ma w swoich rzeczach i czasami go wyjmuje
Tym razem spróbujemy BEZ - o odstawić bardzo wcześnie

Napisane przez magduś2

a ja ciągle myślę o tej Natalii

dobry wybór :P

Napisane przez pola_m

Dziewczyny, ja tylko na chwilę, bo Antek aktywny

Wróciłąm z usg. Wszystko w najlepszym porządku. Cała wizyta zresztą świetna. Przemiła lekarka, mówiła mi wszystko, co robi, co mierzy dlaczego. Miałam sówj monito, powieszony na ściacie, więc wszystko sobie dobrze obejrzałam - pierwszy raz w życiu takie rarytasy

No i będzie DZIEWCZYNKA!!!! Cieszę się ogromnie

bravo, kolejna dziewczynka dołączy do mojej

Napisane przez mariolasl

Natalka - ladne imie

Tak chyba zazwyczaj bywa, ze dzieci karmione piersia rzadziej potrzebuja smoczka, u nich ta potrzeba ssania jest zaspakajana, gorzej z butelkowcami, te dzieci moga potrzebowac

Ja wolalabym mimo wszystko nie dawac, o ile sie da i mam nadzieje, ze bede sie trzymac i nie poddam w chwili slabosci
Mojemu wczesniakowi dano w szpitalu, oczywiscie za moja zgoda i to po 4 tygodniach. Argument byl taki, ze jak mnie tam nie ma w nocy i nie moze ssac piersi, to widac, ze chce ssac i potrzebuje
nie podobalo mi sie jednak, ze ssal nie tylko w tych pierwszych miesiacach, kiedy potrzeba ssania jest duza, ale potem tez. Mial taki okres, kiedy sam wkladal smoczka do buzi praktycznie caly czas i to juz jest dla mnie nie do przyjecia, a ze zaczynal sie pionizowac, to ze wzgledu ortodontycznych (ksztaltuje sie nieprawidlowo podniebienie) zabralam mu go.
Meczyl sie biedny potem, a my z nim i teraz chcialabym tego uniknac, jesli tylko sie da
W ogole marzy mi sie karmienie piersia, a potem przejscie od razu na niekapki i unikniecie tych wszysktich butelek i smoczkow
Bede bardzo sie starac, aby tak wlasnie bylo

zycie pewnie mi zweryfikowuje moje plany

Moja córa doiła smoka bardzo dlugo, ale bylismy juz u stomatologa i wszystko ok, ja sama doiłam do 3go roku zycia a ząbki mam zdrowe i proste takze to chyba zalezy od wielu czynników jeśli chodzi o nieprawidłowy zgryz w latach późniejszych

[monkaa321]

Napisane przez asienka213

ja dzis na sniadanie zjadlam ogromne ciacho

ja już zjadłam dużą porcję owsianki na mleku, 4 wafle zbożowe, dwa ciasteczka delicje i przed chwilą badana

[Ela87]

Napisane przez kolba

Tak mi sie przypomniało jak czytam o dylematach butelkowych - jest świetna butelka medeli, która jest specjalnie zaprojektowana i nie oducza malucha ssania piersi. Bo wiadomo, że dzieciatko szybko obczai, że z butli łatwiej leci i cycora nie będzie mu sie chciało ciągnąć. Ja długo walczylam, żeby Ola jadła z piersi (a wiadomo, że z wczesniakiem gorzej to idzie) i myśle, że ta butelka trochę się do tego przyczyniła, że rok mała była przy cycu (choć pierwsze tygodnie życia tylko butelka z odciagnietym mleczkiem). Nie umiem wkleic linka, bo ja tylko z telefonu korzystam, ale jak będziecie zainteresowane, to może uda minusie wieczorem odpalic kompa i pokazać o którą mi chodzi.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i usg - wiem, jakie to nerwy bo sama pewnie zeświruję do środkowego usg

Nic to, czas się zabrać za ogarnianie mieszkania. Ola dziś z początkiem kataru poszła do żłobka, więc coś czuję, że jutro juz zostanie w domu - trzeba siły zregenerować na to)

Sciskam Was ciepło!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak będziesz miała chwilę to możesz pokazać co to za butla.

Napisane przez asienka213

ehh szkoda Moze da sie go jeszcze jakos uratowac

W ogóle zero reakcji nowe baterie dałam, i nic. Trudno kupię nowy, ale nie wiem jaki

[Enia_]

Co do koloru różowego u dziewczynek.............. moja córa ma nie całe 3 latka ale powiem wam że uwielbia ten kolor i cóż na to poradze, wszystkim dookoła powatrza ze jej ulubiony kolo to lózowy i fioletowy

Nawet jak buty kozaczki chcialam kupic to musiały być fioletowe a nie jakieś szare i bezowe jak chciałam.........:brzydal :rządzi jak może

a jak miała pasowanie na przedszkolaka to miała piękną białą sukieneczke a kolezanka różową do samej podłogi to biedna tak mi płakała - że ona takiej nie ma , że chce różową................... wyglądała o niebo lepiej w krótkiej białej ale jak widać w przedszkolu kolor różowy też jest na topie

a teraz dojdzie mi druga kobietka, jak będą nastolatkami to zwariuje

[Ela87]

Napisane przez side85

Kurcze u mnie brak zasięgu Nagle nie ma sieci Play wogóle i tylko połączenia alarmowe działają. Czuję się od godziny odcięta od świata bo nie mogę nawet do mamy zadzwonić a jak ją znam to ona też już spanikowała że jej telefon nie działa Człowiek bez telefonu czuje się jak bez ręki :mur

To mi sie podoba:
http://allegro.pl/komplet-ciazowy-sz...701664290.html
przydałaby się taka jedna ładna piżamka plus szlafroczek bo jak będą pielgrzymki do domu jak się małe urodzi pewnie częściej będe w koszuli niż ubraniu

A ja właśnie leciałam łaciną na Playa, że zasięgu nie mam na moim zadupiu ja w ogóle mieszkam w dziurze i czasami mam problem ze znalezieniem zasięgu w pokoju, teraz chciałam do tzta zadzwonic i nie mam w ogóle, to oni cos zrąbali

komplecik super, tylko kurcze cena

Napisane przez baja_86

Aż się boję jak jutro wytrzymam badania w szpitalu, stawić mam się przed 7, zanim mnie przyjmą na oddział i pobiorą krew to będzie już 9, a potem jeszcze czeka mnie picie glukozy i czekanie 2 godziny, jak zjem coś o 11 to będzie super. Już się boje

Ja bym chyba padła z głodu, poważnie

[side85]

Napisane przez Ela87

A ja właśnie leciałam łaciną na Playa, że zasięgu nie mam na moim zadupiu ja w ogóle mieszkam w dziurze i czasami mam problem ze znalezieniem zasięgu w pokoju, teraz chciałam do tzta zadzwonic i nie mam w ogóle, to oni cos zrąbali

No nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w centrum dużego miasta to zasięg jest zawsze więc coś się stało w play bo szukałam w internecie i ktoś sygnalizował już na FB że w Gdyni to samo i jeszcze gdzies też Akurat jak mam tyle do powiedzenia innym. Chyba zainstaluję mamie Skype żebyśmy nieraz mogły się tak kontaktować, bo mieszkamy do siebie całe 15 minut na nogach

[Ela87]

Napisane przez Enia_

Co do koloru różowego u dziewczynek.............. moja córa ma nie całe 3 latka ale powiem wam że uwielbia ten kolor i cóż na to poradze, wszystkim dookoła powatrza ze jej ulubiony kolo to lózowy i fioletowy

Nawet jak buty kozaczki chcialam kupic to musiały być fioletowe a nie jakieś szare i bezowe jak chciałam.........:brzydal :rządzi jak może

a jak miała pasowanie na przedszkolaka to miała piękną białą sukieneczke a kolezanka różową do samej podłogi to biedna tak mi płakała - że ona takiej nie ma , że chce różową................... wyglądała o niebo lepiej w krótkiej białej ale jak widać w przedszkolu kolor różowy też jest na topie

a teraz dojdzie mi druga kobietka, jak będą nastolatkami to zwariuje

Jak moja córka dorośnie i będzie świadoma kolorów i tego co chcę, to już nic nie poradzę i sama sobie będzie wybierała kolory ubranek, ale wcześniej to raczej będę się starała unikać różu.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez side85

No nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w centrum dużego miasta to zasięg jest zawsze więc coś się stało w play bo szukałam w internecie i ktoś sygnalizował już na FB że w Gdyni to samo i jeszcze gdzies też Akurat jak mam tyle do powiedzenia innym. Chyba zainstaluję mamie Skype żebyśmy nieraz mogły się tak kontaktować, bo mieszkamy do siebie całe 15 minut na nogach

To faktycznie za daleko, żeby iść

"Bardzo przepraszam klientów za problemy z realizacją połączeń. Z naszych informacji wynika, że awaria dotyczy przede wszystkim południowej Polski. Robimy wszystko z naszymi partnerami, aby sytuacja wróciła do normy tak szybko jak to tylko możliwe.

[mariolasl]

Napisane przez Enia_

Moja córa doiła smoka bardzo dlugo, ale bylismy juz u stomatologa i wszystko ok, ja sama doiłam do 3go roku zycia a ząbki mam zdrowe i proste takze to chyba zalezy od wielu czynników jeśli chodzi o nieprawidłowy zgryz w latach późniejszych

widzisz, to tobie sie udalo, ale to dla mnie zaden argument
mnie i mojemu bratu np juz nie i wielu innym rowniez, jak wykazuja badania
ja wole nie ryzykowac zgryzem i zdrowym usmiechem mojego dziecka
ale to ja, kazdy zrobi w koncu po swojemu i jak uwaza

i to nie tylko o zgryz chodzi, ale wiele innych rzeczy

[marima]

Cześć

witam się w 25 tc

Co do smoczków to ja kupię jednego, zobaczymy czy się przyda, ale chyba warto mieć tak na wszelki wypadek
butelkę też kupię może 1-2, bo chciałabym karmić tylko piersią przez pierwsze 4-5 miesięcy, po 6 miesiącach muszę wrócić do pracy, jesli tam chcę pracować, więc butelki przydadzą się później dopiero

muszę w końcu się zabrać za kompletowanie wyprawki i nie wiem czy nie zacząć od wyprawki do szpitala dla mnie i dla małego, bo resztę rzeczy jakby co może mi dokupić mama czy teściowa

co do imienia to my chyba ostatecznie zdecydowaliśmy się na Ksawerego

[meluzyna87]

Witam. Pisałyście o przesądach a między innymi szybszym lub wolniejszym rośnięciem włosów na nogach,a brzuchy Wam sie nie owłosiły jakoś bardziej? Serio pytam, bo mam wrażenie że cos mi małego, czarnego meszka przybyło a i wogole tak mnie dziś łaskocze brzuch że ojej, az sie musze delikatnie drapać
Lece nadrabiać dalej

[mariolasl]

Napisane przez meluzyna87

Witam. Pisałyście o przesądach a między innymi szybszym lub wolniejszym rośnięciem włosów na nogach,a brzuchy Wam sie nie owłosiły jakoś bardziej? Serio pytam, bo mam wrażenie że cos mi małego, czarnego meszka przybyło a i wogole tak mnie dziś łaskocze brzuch że ojej, az sie musze delikatnie drapać
Lece nadrabiać dalej

nie, nie przybylo

Ta butelka z Medeli, to taka lub wieksza

Drogie, ale fajne, jesli ktos odciaga pokarm i np gdzies wychodzi

[amelka2006]

My siedzimy wlasnie z Amelką w przychodni. Mała 38, 5 i ból gardła. Ja 39, 2 ból gardła i kaszel. Boję się, że skończy się na antybiotykach.

Co do smoczków. Ja Amelce nie kupiłam, bo chciałam być super mamą, która poradzi sobie ze wszystkim. Ale jak w szpitalu nie spałam 48 h, a mała była uwieszona przez ten czas na moich piersiach, jak z piersi krew mi się lała, bo tak miałam już pogryzione, to blagałam męża, żeby kupił smoczek i go przywiozł. Miałam mało mleka i mała była cały czas głodna. Gdy dostała najpierw mm, a potem smoka to przez tydzień nie wiedziałam, że mam dziecko. Tylko jadła i spała. A potem zaczęły się problemy z zaparciami i znów był płacz przez tydzień. I tak rozwiały się moje marzenia o dziecku bez smoczka. Teraz kupię i będę mieć w razie potrzeby. Nie będę dawać smoczka na siłę ale wyciągać na siłę też nie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.