Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz. XII

[Anoula]

Napisane przez rusalka12

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

Gratulacje!!!

[xxxMikixxx]

Cześć


Dzięki za wszystkie gratulacje i komplementy nt. Amelci

Pierwsza wspólna noc w domu za nami. Jest o wiele lepiej niż w szpitalu, bo coś tam udało mi się pospać. Mała budziła się średnio co godzinę lub półtorej. Teraz śpi od 13 i ani myśli wstawać, a mi już cyce tak nabrały

Dzisiaj pierwszy raz zajrzałam tam na dół i trochę się przeraziłam Dziwnie te szwy wyglądają, zrobiła się też mała opuchlizna ale to podobno normalne.

Mam jeszcze pytanie do mamuś, które rodziły SN. Też macie problem z mięśniami tam na dole? Ja mam wrażenie, że nie mogę zatrzymać siku Mam problem z zaciskaniem i rozluźnianiem mięśni Może z czasem dojdą do siebie. To w sumie 5 doba po porodzie, więc wszystko mnie jeszcze pobolewa.

[Mya1989]

Napisane przez nasturcja7667

Dzięki siejesz otuche w mym sercu

Mi sie też wydaje, że to dużo. W porównaniu z niektorymi maluszkami co tu dziewczyny pisały

Napisane przez rusalka12

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

gratulacje!! Ale szybko poszło!!

Napisane przez lineczka1989

GRATULUJĘ WSZYSTKIM MAMUSIOM!

wszystkie zdjęcia maluchów które wszucałyście, super!


tak ale ona zjada ponad 300ml mm i do tego jeszcze dochodzi cycek


nie zawsze są przepowiadające, bo ja nie miałam :P

Nela miała tydzień i 2 dni jak wyszliśmy na pierwszy spacer na jakieś 15 min a na następny dzień chyba poszliśmy już na ok 30 min


dziewczyny, jak to jest z tym mlekiem AR? bo czytałam że próbujecie odstawiać? dlaczego? Nelka jak zje Bebiko to ulewa jej się tak jakby wymiotowała a jak wypije AR to poleci jej dosłownie kilka kropelek

któaś pytała o pampersy 1, Mya chyba, tak? my używaliśmy 2 tygodnie miałam ok 150 szt, zdążyłam zużyć 1,5 paczki tych małych opakowań po 43 sztuki i przeszliśmy na 2

Dzięki za pomoc No to mam 3 paki Dady, mam nadzieję, ze jej podpasują

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Wgl wczoraj się tak narobiłam, myślicie że to Ulę cos ruszyło?nawet brzuch mi sie nie stawiał, a dzień przed jak siedziałam na to mialam co chwilę twardy

[kyte]

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć


Dzięki za wszystkie gratulacje i komplementy nt. Amelci

Pierwsza wspólna noc w domu za nami. Jest o wiele lepiej niż w szpitalu, bo coś tam udało mi się pospać. Mała budziła się średnio co godzinę lub półtorej. Teraz śpi od 13 i ani myśli wstawać, a mi już cyce tak nabrały

Dzisiaj pierwszy raz zajrzałam tam na dół i trochę się przeraziłam Dziwnie te szwy wyglądają, zrobiła się też mała opuchlizna ale to podobno normalne.

Mam jeszcze pytanie do mamuś, które rodziły SN. Też macie problem z mięśniami tam na dole? Ja mam wrażenie, że nie mogę zatrzymać siku Mam problem z zaciskaniem i rozluźnianiem mięśni Może z czasem dojdą do siebie. To w sumie 5 doba po porodzie, więc wszystko mnie jeszcze pobolewa.

Ja mam tak nawet do tej pory że troszkę mnie czasami poboli dół brzucha podczas sikania. Sądzę że wszystko do siebie dojdzie.

[lineczka1989]

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć


Dzięki za wszystkie gratulacje i komplementy nt. Amelci

Pierwsza wspólna noc w domu za nami. Jest o wiele lepiej niż w szpitalu, bo coś tam udało mi się pospać. Mała budziła się średnio co godzinę lub półtorej. Teraz śpi od 13 i ani myśli wstawać, a mi już cyce tak nabrały

Dzisiaj pierwszy raz zajrzałam tam na dół i trochę się przeraziłam Dziwnie te szwy wyglądają, zrobiła się też mała opuchlizna ale to podobno normalne.

Mam jeszcze pytanie do mamuś, które rodziły SN. Też macie problem z mięśniami tam na dole? Ja mam wrażenie, że nie mogę zatrzymać siku Mam problem z zaciskaniem i rozluźnianiem mięśni Może z czasem dojdą do siebie. To w sumie 5 doba po porodzie, więc wszystko mnie jeszcze pobolewa.

mnie jakoś nie ciągnie żeby do szwów zajrzeć

na początku po samym porodzi jak próbowałam ścisnąć mięśnie Kegla to mnie bolało jak "ściskałam" z sikaniem problemów nie miałam, no i jestem 2 tygodnie po porodzie i właściwie już mnie nie boli no chyba że dłużej posiedę to wtedy bolą ale tak odrobinę
ale przeciwbólowych ani razu nie brałam

wiecie, że moja szwagierka bierze paracetamol na ból piersi?! i twierdzi że jej to pomaga a bolą ją dlatego że ma dużo pokarmu i nie odciąga laktatorem i dlatego ją bolą, w ogóle wymyśliła że już nie chce karmić piersią "bo nie" . mi się wydaje że bardziej chodziło o to że jej dziecko się już znudziło i zobaczyła że my mamy z butelką "wygodniej" bo nam dłużej śpi, ale jak powiedzieliśmy że mała nam wczoraj nie spała ponad 6 godzin to już zadowolona nie była i stwierdziła że co ona by z tym dzieckiem zrobili wkurzyła mnie bo dobrze wie że ja bym chciała samą piersią karmić a nie mogę to sie mnie jeszcze dopytuje

[niunia32]

Rusalka gratulacje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[babku]

rusalka12 gratulacje!

Napisane przez Trele_Morele

Czyli nie bedzie wywolywania? ;> albo mały sie Sam zdecyduje albo CC tak?

Wywołanie jest teraz poprzez ten cewnik na rozszerzenie szyjki i jutro kroplówka z oksytocyną. Jak to nie da rady, wtedy cięcie.



Na razie u nas cisza. Było trochę bólu i dyskomfortu, ale przeszło. Polepszyło się jak mąż przyszedł
Teraz odpoczywam i czekam na mamę i obiadek.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xxxMikixxx]

Napisane przez kyte

Ja mam tak nawet do tej pory że troszkę mnie czasami poboli dół brzucha podczas sikania. Sądzę że wszystko do siebie dojdzie.

Mnie też jeszcze trochę brzuch pobolewa, ale bardziej jednak krocze Czasami mam wrażenie, że nie dojdę do łazienki i zsikam się w majtki

Napisane przez lineczka1989

mnie jakoś nie ciągnie żeby do szwów zajrzeć

na początku po samym porodzi jak próbowałam ścisnąć mięśnie Kegla to mnie bolało jak "ściskałam" z sikaniem problemów nie miałam, no i jestem 2 tygodnie po porodzie i właściwie już mnie nie boli no chyba że dłużej posiedę to wtedy bolą ale tak odrobinę
ale przeciwbólowych ani razu nie brałam

wiecie, że moja szwagierka bierze paracetamol na ból piersi?! i twierdzi że jej to pomaga a bolą ją dlatego że ma dużo pokarmu i nie odciąga laktatorem i dlatego ją bolą, w ogóle wymyśliła że już nie chce karmić piersią "bo nie"

Hehe ja dopiero dzisiaj się odważyłam Dobrze, że nie nacinali mnie, a tylko delikatnie pękłam. Położna mi bardzo pomagała.

Ja nie mogę ścisnąć prawie wcale Mam nadzieję, że z czasem dojdzie to do siebie.

Mnie jeszcze boli, ale ja jestem świeżo po, więc ma prawo. Krwawię mniej, więc z podkładów przerzuciłam się na podpaski.

Ja mam tyle mleka, że mogłabym wykarmić nie jedno dziecko W nocy odciągałam kilka razy ręcznie, bo myślałam że mi cyce wybuchnął

[89Beatka]

Napisane przez rusalka12

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

I mamy Olę gratulacje obyś szybko doszła do siebie

[xxxMikixxx]

Brzuch na 5 dni po Póki co taki dziwny jest, gąbczasty i jakby nie mój, ale z czasem pewnie dojdzie do siebie.

[Dzastin08]

Napisane przez 89Beatka

A my już po wizycie u pediatry i szcepieniach.
Biedne to moje dziecko, tak płakała że ja płakałam z nią, zapowietrzyła mi sie od tego płaczu
Nie wiem czemu ale kłuli w nóżki, a i tak nie ma za dużo ciałka.
Szczepiliśmy na pneumo, rotawirusy( lekarz polecał) jest spec. od chorób zakaźnych, i tą 6 w1 . Choć powiem szczerze jakoś te rota są dla mnie naciągane, bo czy każdą głupą biegunkę u malucha podciągniemy pod rota? I nie każde dziecko od razu do szpitala trafia. No ale mąż się uparł.

A co do tej 6w1 mniej wkłuć, i jedna dawka na żółtaczkę więcej niż w 5w1.
I trochę tańsze.

A Liwia ma juz 53 cm, i 3250 g wiec ma dokładnie kilogram więcej niż
przy urodzeniu kawał kobiety nie?

I Liwka płacze mi co chwile, nie chce spać, jak dla mnie się boi, teraz padła bo od 8 nie spała, jak jets na rękach to kuka czy jestem, piszczy i wogóle nieszczęście z niej dziś

Byleby nie dostała gorączki, bo to możliwe ale rzadko się zdarza.

a i mamy skierowanie do ortopedy na bioderka, i pleśniawka znów jest, ale to ponoć dość częste u wcześniaków i tych dzieci co ulewają


Aaby jak po USG?

Ja już się boję tych szczepień...
Zapewne też będe płakać razem z Kamilem...

Napisane przez ryba91

nie no nie mogę. Nie ogarniam tej obsranej netii. Dalej sie męczymy z nią.. :/ dwa razy wymieniali sprzęt a dalej mam ograniczony dostęp do neta, co chwile sie rozłącza. a dzisiaj już w ogóle bo telefon nie działa nawet:/ ani ja ani do mnie sie dodzwonić nie mogą. Na koncie kasy brak a do sklepu nie mam jak iść z młodym. teraz chwile internet mam to wysyłam im zgłoszenie o awarii i mam nadzieje ze przyjdą dzisiaj.
jak nie to rezygnuje bo mam podstawę.

Dzastin- za miesiąc Kamilka rośnie zuch
Trele- za 6 tygodni Majeczki
My również mamy dzisiaj 6 tygodni.

Nadrobie później bo teraz nie mam jak, net sie ciagle rozłącza a mały dokazuje. Chciwlowo w wózzku siedzi na balkonie


Maieliśmy rano problem z kupką- i mówie do Kacpra:

J- będzie ta kupa czy nie?
K- yyyyyyyyyyyyy
J- no będzie czy nie, mama pomoże,
K- [krzyk,pisk]
J- no ciśnij łądnie tak mocno
K- wyciąga do mnie rękę - odpowiedź w załączniku. hahaha jak to śmiesznie wyszło. Ale kupkę zrobił taką ze jak tworzyłam pampa to jeszcze leciało i na wykładzine poleciało

no i z okazji 6tygodni zdjęcie małęgo



za porody!!!

Przystojniacha
za 6 tygodni, Trele dla Majeczki też

Napisane przez nasturcja7667

Witam się!
Miłek dziś kończy 2 tygodnie! przelecialo...
Jestem zestrachana, pojutrze mamy kontrolę u lekarza i jak nie przybrał min. 140g w tydzień- wraca do szpitala. powiedzcie mi, czy jeśli on je co 3godziny mój pokarm z butelki, po 70-100ml to dużo czy mało? Bo nie wiem, czy sie cieszyc, czy martwic...

Gratuluję mamusiom, które sie rozpakowaly! Trzymam kciuki za te, które chcą szybko urodzić

Sporo jada,mój jak miał 2 tygodnie jadł ok 60-70ml co 3h i ładnie przybrał więc się nie zamartwiaj,będzie ok

Napisane przez kyte

Jaki zapatrzony

Cudny

doobre

Wypróbuje

Jakie pućki Pięknie rośnie

super GRATULACJE!

CUUDNY
przysiady podobno pomagają


Moje dziecie dziś spało w łóżeczkuWalczyłam o to pół nocy, obudziła się o 1 nie chciała spać..po 2 zasnęła, obudziła się o 4 nie spała do po 6...ale za każdym razem na spokojnie odkładałam do łóżeczka Skoro w dzień jej łóżeczko przestało przeszkadzać i śpi, to może i w nocy też się uda

W ogóle to mam pytanie...kiedy mamusie wychodziłyście po raz 1 ze swoimi pociechami na dwór?Bo ja po tygodniu wyszłam na 15 minutowy spacer , a dziś wyszłam ba pół godziny. I teściowa na mnie najechała że to za wcześnie, że dziecko będzie chore, i mam teraz wyrzuty sumieniaCzy rzeczywiście źle zrobiłam?Położna nam powiedziała że możemy zacząć wychodzić z malutką na krótko..

Nie przejmuj się gadaniem teściowej, my po tygodniu już poszliśmy na spacer- za radą położnej,a teraz to nawet po 2h spacerujemy...

Napisane przez babku

Jestem już po badaniach wszelakich i oficjalnie przekazuje, ze jutro zostanę już mamą pełnoprawną. Jeśli akcja sama się nie rozwinie, to robią cc. Mam mało wód i słabe przepływy i nie ma co zwlekać. Na razie założyli mi cewnik, którego tak się bałam. Założenie nie bolało w ogóle, teraz trochę tak dziwnie, ale nadal nie ma tragedii. Jutro przenoszę się z rana na porodówkę (o ile nie wcześniej) dadzą kroplówkę i rodzimy albo drogami natury, albo skalpelem Szczerze to już mi obojętnie. Chcę tylko tulić już małego.

No myślę, że już nikt się wtryni. Fryzjera zaliczyłam przed szpitalem Mama jak dzwoni to pyta za każdym razem jak jej księżna się czuje Ogólnie też podśmiewują z mojego eksclusive porodu
Samopoczucie ok. Boję się nocy, a tak to w porządku.




Też czytam Język niemowląt. Może dam radę skończyć dziś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to jutro witamy Filipka albo jeszcze dziś?

Napisane przez rusalka12

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

GRATULUJĘ!!!

A my po spacerku... mały leży w łóżeczku a ja odpoczywam

[Lilith890502]

Dziewczyny karmiace mam pytanie bo zrobila mi sie twarda piers przystawilam malego possal i dol zrobil sie miekki a gora nadal twarda. Odciagnac reszte czy co z tym poczynic?

[maomami]

Napisane przez Trele_Morele

Mao jak Ty to robisz ze ona Ci spi w dzien w lozeczku? I to bez usypiania? W nocy tez spi w tym łozeczku tak?

Ja chyba dzis tez sprobuje ja do lozeczka odlozyc. Ale cos czuje ze pojdzie mi tak jak z tym karmieniem co 3h


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Już doczytałam że się udało i Maja zasnęła w łóżeczku
Ja kłade małą do łóżeczka i czasami zasypia bez smoka, czasami musze jej na początku wkładać smoczek jak wypada aż jest w takim stanie że już jej smok nie potrzebny, czasem ją muszę trochę ululać na rękach i wtedy odkładam, a czasem jest wrzask na łóżeczko więc nie zawsze się udaje No i trwa to dłużej niż zasypianie na rękach

Napisane przez nasturcja7667

Witam się!
Miłek dziś kończy 2 tygodnie! przelecialo...
Jestem zestrachana, pojutrze mamy kontrolę u lekarza i jak nie przybrał min. 140g w tydzień- wraca do szpitala. powiedzcie mi, czy jeśli on je co 3godziny mój pokarm z butelki, po 70-100ml to dużo czy mało? Bo nie wiem, czy sie cieszyc, czy martwic...

Gratuluję mamusiom, które sie rozpakowaly! Trzymam kciuki za te, które chcą szybko urodzić

Je w sam raz wszystko będzie dobrze

Napisane przez babku

Jestem już po badaniach wszelakich i oficjalnie przekazuje, ze jutro zostanę już mamą pełnoprawną. Jeśli akcja sama się nie rozwinie, to robią cc. Mam mało wód i słabe przepływy i nie ma co zwlekać. Na razie założyli mi cewnik, którego tak się bałam. Założenie nie bolało w ogóle, teraz trochę tak dziwnie, ale nadal nie ma tragedii. Jutro przenoszę się z rana na porodówkę (o ile nie wcześniej) dadzą kroplówkę i rodzimy albo drogami natury, albo skalpelem Szczerze to już mi obojętnie. Chcę tylko tulić już małego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W takim razie czekamy jutro na newsy

Napisane przez rusalka12

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

gratulacje!!! I wcale nie taka duża

Napisane przez lineczka1989

dziewczyny, jak to jest z tym mlekiem AR? bo czytałam że próbujecie odstawiać? dlaczego? Nelka jak zje Bebiko to ulewa jej się tak jakby wymiotowała a jak wypije AR to poleci jej dosłownie kilka kropelek

My próbujemy pomału odstawić bo mała ma już 5 tygodni i może już jej się nie będzie ulewało po zwykłym mleczku tak jak wcześniej, może się już ten przewód pokarmowy wykształcił na tyle żeby mogła jeść nie tak gęste mleko

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez Lilith890502

Dziewczyny karmiace mam pytanie bo zrobila mi sie twarda piers przystawilam malego possal i dol zrobil sie miekki a gora nadal twarda. Odciagnac reszte czy co z tym poczynic?

Ja nie karmiąca już, ale położna mi radziła w takich sytuacjach najpierw jakiś ciepły okład na pierś żeby to zmiękczyć i następnie odciągnąć aż do uczucia ulgi żeby tego zgrubienia nie było

[domii29]

Weronisiek i Rusalka gratulacje

Babku mocne za jutrzejszy dzien

Zapomnialam co komu mialam odpisac .

U nas zatwardzenie przeszlo dopiero po 13 Teraz Jas bawi sie z babcia na macie bo moja mama nie wytrzymala i kupila jeszcze jedna zeby u nich byla - tyle ze nie kupila takiej samej, wybrala ta rozowo niebieska zeby Jas mial cos innego rownie interesujacego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mya1989]

Napisane przez xxxMikixxx

Brzuch na 5 dni po Póki co taki dziwny jest, gąbczasty i jakby nie mój, ale z czasem pewnie dojdzie do siebie.

Jak ja bym chciała miec taki brzuch po Oj bedą diety, Ewki, Jilliany nie ma zmiłuj

[ola_k11]

Rusalka gratulacje!!!!

[maomami]

Wiecie co doceniam uroki mieszkania w domku na wsi, dzisiaj było tak średnio na polu, znaczy słonko świeciło ale wiało bardzo, ubrałam Zuze wsadziłam do wózka, wystawiłam na taras za filar żeby wiatr nie wiał, a sama prasowałam i widziałam ją przez szybe, od czasu do czasu wyszłam pokołysać wózek.
Ale jak mam iść gdzieś na spacer to w sumie idę przez wieś i podziwiam sarny, zające, bażanty i oglądam sobie domy- nuda

[anka_85]

Gratulacje dla Rusałki

Ja wybyłam na spacer i po prostu padam.
myślałam że brzucho mi odpadnie po drodze.
no i czop zaczyna odchodzić czyli coś się zaczyna dziać

[89Beatka]

Napisane przez maomami

Wiecie co doceniam uroki mieszkania w domku na wsi, dzisiaj było tak średnio na polu, znaczy słonko świeciło ale wiało bardzo, ubrałam Zuze wsadziłam do wózka, wystawiłam na taras za filar żeby wiatr nie wiał, a sama prasowałam i widziałam ją przez szybe, od czasu do czasu wyszłam pokołysać wózek.
Ale jak mam iść gdzieś na spacer to w sumie idę przez wieś i podziwiam sarny, zające, bażanty i oglądam sobie domy- nuda

ciesz się że mieszkasz na wsi, ile mniej hałasu
i masz ogródek


a mnie się serce kraje, Liwka co chwile popłakuje, ale gorączki nie ma

[domii29]

Napisane przez 89Beatka

ciesz się że mieszkasz na wsi, ile mniej hałasu
i masz ogródek


a mnie się serce kraje, Liwka co chwile popłakuje, ale gorączki nie ma

Moj Jas tez tak poplakiwal po szczepieniu. Masz parcetamol dla niemowlat ? Wywnioskowalismy ze skoro poplakiwal to zapewne go bolalo i dalismy mu czopka - pomoglo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sorento]

Witam się wieczornie, bo to ciemno już za oknem Tomiś mi się pół dnia wpycha w żołądek, aż mi niedobrze normalnie-smyram go to na chwilkę się przemieści, ale mu się drzymnie i znów się wpycha W środę wizyta, zobaczymy, jak sobie leży łobuz i jak dr zrobi usg czy urósł, albo bardziej jak dużo

domii29 fajna mata, jaki Jasieniek zadowolony i Wy razem
A co to za klub o którym pisałaś Zuziak??

zwariowane-serduszko Jak samopoczucie???
Leonek

Zuzziak ale macie urodzinową kumulację Wszystkiego najlepszego dla rodzinki! Wasz synek byłby odpowiednim prezentem dla wszystkich

niunia32 fajny osiołek, a skacząca na nim córeczka boska
Przypomnij mi, ile ona ma lat?

dzidziadziumdzia Wituś pucuś cudny
za 2 miesiące!
A dziś 1 dzień bez męża, czy to jeszcze nie teraz? Jak Wam minęło?

Weronisiek, gratulacje kochana dla Ciebie i Michasia!!!
Wymęczyłaś się bidulko, teraz odpoczywaj, mam nadzieję, że synek pozwoli dziś

ryba91 jak samopoczucie?? Poprawiło się coś od rana?
Rozmowa z Kacprem super a synek boski

slimaczek19 za tydzień

Kociak85 za skuteczne wywoływanie

motylek śliczny synek

lubieolowki już niedługo
Ja się zastanawiam, czy mój wyskoczy wcześniej czy dopiero po świętach, wg terminu
Choć ciocia nam w zeszłym roku życzyła własnego bożonarodzeniowego cudu, a ona jest zakonnicą więc czyżby 25.12?

Olenka_24, Kabriela witajcie z powrotem

Dzastin08 dla Kamilka za awans na niemowlaczka!

ania_cz79 oj, współczuję nerkowego bólu
za czwartek!

[lineczka1989]

Napisane przez xxxMikixxx

Mnie też jeszcze trochę brzuch pobolewa, ale bardziej jednak krocze Czasami mam wrażenie, że nie dojdę do łazienki i zsikam się w majtki



Hehe ja dopiero dzisiaj się odważyłam Dobrze, że nie nacinali mnie, a tylko delikatnie pękłam. Położna mi bardzo pomagała.

Ja nie mogę ścisnąć prawie wcale Mam nadzieję, że z czasem dojdzie to do siebie.

Mnie jeszcze boli, ale ja jestem świeżo po, więc ma prawo. Krwawię mniej, więc z podkładów przerzuciłam się na podpaski.

Ja mam tyle mleka, że mogłabym wykarmić nie jedno dziecko W nocy odciągałam kilka razy ręcznie, bo myślałam że mi cyce wybuchnął

Zazdroszcze ilosci mleka

Ja bylam nacinana wiec tym bardziej powinnam zobaczyc jak to wyglada :P

Na podpaski przerzucilam sie po powrocie ze szpitala

Napisane przez Dzastin08

Ja już się boję tych szczepień...
Zapewne też będe płakać razem z Kamilem...



Przystojniacha
za 6 tygodni, Trele dla Majeczki też



Sporo jada,mój jak miał 2 tygodnie jadł ok 60-70ml co 3h i ładnie przybrał więc się nie zamartwiaj,będzie ok



Nie przejmuj się gadaniem teściowej, my po tygodniu już poszliśmy na spacer- za radą położnej,a teraz to nawet po 2h spacerujemy...



No to jutro witamy Filipka albo jeszcze dziś?



GRATULUJĘ!!!

A my po spacerku... mały leży w łóżeczku a ja odpoczywam

Tez sie szczepien boje

Napisane przez maomami

Już doczytałam że się udało i Maja zasnęła w łóżeczku
Ja kłade małą do łóżeczka i czasami zasypia bez smoka, czasami musze jej na początku wkładać smoczek jak wypada aż jest w takim stanie że już jej smok nie potrzebny, czasem ją muszę trochę ululać na rękach i wtedy odkładam, a czasem jest wrzask na łóżeczko więc nie zawsze się udaje No i trwa to dłużej niż zasypianie na rękach


Je w sam raz wszystko będzie dobrze


W takim razie czekamy jutro na newsy


gratulacje!!! I wcale nie taka duża


My próbujemy pomału odstawić bo mała ma już 5 tygodni i może już jej się nie będzie ulewało po zwykłym mleczku tak jak wcześniej, może się już ten przewód pokarmowy wykształcił na tyle żeby mogła jeść nie tak gęste mleko

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------


Ja nie karmiąca już, ale położna mi radziła w takich sytuacjach najpierw jakiś ciepły okład na pierś żeby to zmiękczyć i następnie odciągnąć aż do uczucia ulgi żeby tego zgrubienia nie było

Aaa w sumie z tym mlekiem logiczne, zobaczymy jak to bedzie u nas bo chyba przestaniemy dawac jej Bebiko tylko to AR


Nie rozumiem mojego dziecka, jak tak to je cyca, mm i sie najesc nie moze a teraz dalam jej cycka i to z jednego i usnela mi na rekach i wyglada na to ze sie najadla co mnie dziwi, czyzby moja mleczarnia sie poprawila?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez domii29

Moj Jas tez tak poplakiwal po szczepieniu. Masz parcetamol dla niemowlat ? Wywnioskowalismy ze skoro poplakiwal to zapewne go bolalo i dalismy mu czopka - pomoglo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mamy kropelki i własnie ma 37 stopni trzeba podać

[sorento]

89Beatka za wagę malutkiej, biedulka, dziś to pewnie będzie się cały dzionek do mamusi tulić, żeby zapomnieć o tych szczepieniach
Nie mogliby jakiegoś innego sposobu podawania wymyśleć? Bo normalnie się serce kroi jak się patrzy na to

Trele fajnie, że książkowe rady skutkują, trzeba się zabrać za czytanie

Nasturcja ładnie maluszek je, za 2 tygodnie!
Odezwij się koniecznie jak po wizycie jutro

agnieszka255 super, że Was wypuścili Oszczędzaj się ile możesz, masz kogoś do pomocy przy dzieciaczkach?

De oby kropelki pomogły!
Jak się czujesz sama? Jak Danielek i tż się sprawują?? Christianek dalej taki śpioszek mały?

babku Będziesz tulić swojego kruszynka niebawem

Rusałka, gratulacje ogromne Witamy Oleńkę

xxxMikixxx super, że w domku i że mleczarnia śmiga
O ja, ale brzuś Ty na pewno w ciąży byłaś 5 dni temu? Super

maoami ale Ci zazdroszczę!!!! Świeże powietrze(a wiesz jakie jest w Krakowie, zwłaszcza w zimie), możesz sobie właśnie koło domu wędrować czy na tarasie Zuziaka zostawić. A te zwierzaki ... zobaczysz, jaka mała będzie zachwycona, jak zacznie się bardziej światem interesować

Napisane przez anka_85

Ja wybyłam na spacer i po prostu padam.
myślałam że brzucho mi odpadnie po drodze.
no i czop zaczyna odchodzić czyli coś się zaczyna dziać

Ania, szykuj się Głowa umyta?

aaby jak po usg?

A Nemosek to gdzie zaginęła??

[domii29]

Napisane przez 89Beatka

mamy kropelki i własnie ma 37 stopni trzeba podać

Biedna Liwka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kyte]

Napisane przez lineczka1989

mnie jakoś nie ciągnie żeby do szwów zajrzeć

na początku po samym porodzi jak próbowałam ścisnąć mięśnie Kegla to mnie bolało jak "ściskałam" z sikaniem problemów nie miałam, no i jestem 2 tygodnie po porodzie i właściwie już mnie nie boli no chyba że dłużej posiedę to wtedy bolą ale tak odrobinę
ale przeciwbólowych ani razu nie brałam

wiecie, że moja szwagierka bierze paracetamol na ból piersi?! i twierdzi że jej to pomaga a bolą ją dlatego że ma dużo pokarmu i nie odciąga laktatorem i dlatego ją bolą, w ogóle wymyśliła że już nie chce karmić piersią "bo nie" . mi się wydaje że bardziej chodziło o to że jej dziecko się już znudziło i zobaczyła że my mamy z butelką "wygodniej" bo nam dłużej śpi, ale jak powiedzieliśmy że mała nam wczoraj nie spała ponad 6 godzin to już zadowolona nie była i stwierdziła że co ona by z tym dzieckiem zrobili wkurzyła mnie bo dobrze wie że ja bym chciała samą piersią karmić a nie mogę to sie mnie jeszcze dopytuje

Ta Twoja szwagierka co rusz ma jakieś pomysły..

Napisane przez xxxMikixxx

Mnie też jeszcze trochę brzuch pobolewa, ale bardziej jednak krocze Czasami mam wrażenie, że nie dojdę do łazienki i zsikam się w majtki



Hehe ja dopiero dzisiaj się odważyłam Dobrze, że nie nacinali mnie, a tylko delikatnie pękłam. Położna mi bardzo pomagała.

Ja nie mogę ścisnąć prawie wcale Mam nadzieję, że z czasem dojdzie to do siebie.

Mnie jeszcze boli, ale ja jestem świeżo po, więc ma prawo. Krwawię mniej, więc z podkładów przerzuciłam się na podpaski.

Ja mam tyle mleka, że mogłabym wykarmić nie jedno dziecko W nocy odciągałam kilka razy ręcznie, bo myślałam że mi cyce wybuchnął

Ja się nie odważyłam do tej pory..raczej pierwszy raz odważę się po 6 tygodniach, jak będę planowała bunga bunga

Napisane przez xxxMikixxx

Brzuch na 5 dni po Póki co taki dziwny jest, gąbczasty i jakby nie mój, ale z czasem pewnie dojdzie do siebie.

Super wyglądasz!

Napisane przez Lilith890502

Dziewczyny karmiace mam pytanie bo zrobila mi sie twarda piers przystawilam malego possal i dol zrobil sie miekki a gora nadal twarda. Odciagnac reszte czy co z tym poczynic?

Już widzę że maomami napisała to co ja miałam zamiar

Napisane przez maomami

Wiecie co doceniam uroki mieszkania w domku na wsi, dzisiaj było tak średnio na polu, znaczy słonko świeciło ale wiało bardzo, ubrałam Zuze wsadziłam do wózka, wystawiłam na taras za filar żeby wiatr nie wiał, a sama prasowałam i widziałam ją przez szybe, od czasu do czasu wyszłam pokołysać wózek.
Ale jak mam iść gdzieś na spacer to w sumie idę przez wieś i podziwiam sarny, zające, bażanty i oglądam sobie domy- nuda

A myślałaś kiedyś o przeprowadzce do większego miasta? Czy jednak nadal pozostałabyś na wsi?

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez 89Beatka

ciesz się że mieszkasz na wsi, ile mniej hałasu
i masz ogródek


a mnie się serce kraje, Liwka co chwile popłakuje, ale gorączki nie ma

Biedna..

Napisane przez lineczka1989

Zazdroszcze ilosci mleka

Ja bylam nacinana wiec tym bardziej powinnam zobaczyc jak to wyglada :P

Na podpaski przerzucilam sie po powrocie ze szpitala








Tez sie szczepien boje






Aaa w sumie z tym mlekiem logiczne, zobaczymy jak to bedzie u nas bo chyba przestaniemy dawac jej Bebiko tylko to AR


Nie rozumiem mojego dziecka, jak tak to je cyca, mm i sie najesc nie moze a teraz dalam jej cycka i to z jednego i usnela mi na rekach i wyglada na to ze sie najadla co mnie dziwi, czyzby moja mleczarnia sie poprawila?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja dopiero dziś z podpaskami..
Podobno z czasem jakość mleka jest lepsza.

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Czy jeszcze bierzecie takie witaminy jak prenatal?Czy tylko się je brało w ciąży i po ciąży już koniec?

[nasturcja7667]

Dzięki Dziewczyny za wszystkie słowa pocieszenia!

Maomami zazdroszczę Ci!

Powoli się ogarniam i przestawiam na rytm co 3h Ciężko mi idzie, bo najchętniej spałabym wtedy, co Miłunio

Wizytę mamy pojutrze, w dodatku mąż ma w ten sam dzień wyrywanie dwóch zębów pod narkozą, i Teść musi przyjechać zawieźć jego na zabieg, odebrać i potem mnie na wizytę z Miłkiem zawieźć. Będzie dzień świra

Te, które jeszcze nie urodziły- cieszcie się końcówką ciąży Ja np. nagrałam serce Miłosza na ostatnim ktg jakie miałam wykonanywane Mam sobie w telefoniku
Serio: zjedzcie coś dobrego, weźcie kąpiel, zróbcie sobie spa. Potem się nie da tego szybko zrobić- nie dlatego, że dzieć ryczy, ale dlatego, że kp, połóg, nadwrażliwość na kosmetyki [przynajmniej u mnie. HOrmony jak "schodzą" to gorzej niż jak w ciąży ].

[slimaczek19]

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć


Dzięki za wszystkie gratulacje i komplementy nt. Amelci

Pierwsza wspólna noc w domu za nami. Jest o wiele lepiej niż w szpitalu, bo coś tam udało mi się pospać. Mała budziła się średnio co godzinę lub półtorej. Teraz śpi od 13 i ani myśli wstawać, a mi już cyce tak nabrały

Dzisiaj pierwszy raz zajrzałam tam na dół i trochę się przeraziłam Dziwnie te szwy wyglądają, zrobiła się też mała opuchlizna ale to podobno normalne.

Mam jeszcze pytanie do mamuś, które rodziły SN. Też macie problem z mięśniami tam na dole? Ja mam wrażenie, że nie mogę zatrzymać siku Mam problem z zaciskaniem i rozluźnianiem mięśni Może z czasem dojdą do siebie. To w sumie 5 doba po porodzie, więc wszystko mnie jeszcze pobolewa.

spokojnie zagoi się i będzie wyglądać normalnie
ja miałam problem z utrzymaniem siku gdzieś do ok miesiąca po porodzie, potem samo przeszło. Nie ćwiczyłam nic, po prostu normalnie funkcjonowałam

[kyte]

Jak ubieracie swoje maluszki na dwór ?kombinezon i czapeczka i do tego kocyk? Macie jakieś szaliczki pod kombinezon?

[niunia_20]

Troche mnie nie było i musiałam nadrobić ponad 25 stron... ale pędzicie...

Oczywiście ogromne GRATULACJE dla
Dizi
Miki
Basia
Antibia
Madzik
Adoosienka
Karina
Lilith
Motylek
Weronisiek

jeżeli kogoś pominęłam to nieświadomie i również gratuluję