Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[virginia]

Napisane przez koziemleko

To masz dzisiaj przeboje. Co za chamy, tak bez uprzedzenia się ustawili w nowym miejscu
Zainwestuj w CB-radio

Prawda? Jak śmieli! Na ciężarną czatować!
CB radio? Coś Ty, rozwaliłabym na wertepach!

Zajrzałam na naszą 1szą stronę i znalazłam nowe dla mnie pojęcie masaż Shantala, wzięłam i wygooglowałam i przy okazji obejrzałam sobie na youtubie inne filmiki, np. o kąpieli niemowląt. Tyle, że na filmikach się schytrzyli i dają większe dzieciątka, które już same trzymają główkę, a jak kąpać takiego noworodka? Masakra jakaś! Jak ja poradzę?
I obleciał mnie strach i pomyślałam sobie, że ja przecież NIC nie wiem! Aaaa!

[teQiba]

Napisane przez bebe97

Rozważę





Ja startowałam z 65, teraz jest 69, idzie mniej więcej po kilogramie na miesiąc. Mam nadzieję, że tak się utrzyma, no, niech dobije do 12, oby nie więcej



Jasna jasne dawaj córę
i wpisz proszę wizyta i usg połówkowe 9 grudnia 16.30





Ale pyszności... u mnie były pulpeciki drobiowe w sosie z kasza gryczaną. mam wyczytała w gazecie, że powinnam teraz jeśc dużo ciemnje gruboziarnistej kaszy i nie mam wyjścia
zjadłabym rybę



Zdrowiejcie bidulki



Co to jest za jakiś wątek dziwaczny, dwie z toksoplazmozą, trzecia z podejrzeniem, trzy z cukrzyca ciążową, a blizniaków zero



Teściowa w dechę



Nie martw się Gdy my byłyśmy małe, nikt centylami nie operował, ale może Ty też byłaś z tych drobnych? Przecież nie ma większego znaczenia, na którym jest się centylu, tylko czy idzie się zgodnie z nim przez cały czas. Przynajmniej tak mi pediatra tłumaczyła.


Kupiłam dzisiaj w Biedrze matę edukacyjną. Rozpakowałam, obejrzałam. Jak za 99 zł całkiem niezła, 4 melodyjki, lusterko, grzechotka, gryzak, porównując z cenami na allegro.
Miałam ochotę na taka niebiesko - różową, ale mąż mnie zakrzyczał, że jego syn nie będzie na różowym kwiatku leżał. Co miałam powiedzieć, wzięłam kolorową z lwem

Te maty to od dzisiaj? Ja tez chce!
Czyli oplaca sie?

[filupka]

Napisane przez magduś2

Ja to właśnie nie chce żeby ktoś mi coś przynosil bez konkretnego określenia, ze nie muszę oddawać bo bym te ciuchy bała się zakładać. Zresztą jak potem oddać? Wiadomo, ze będą sprane itp

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokładnie mam tak samo. Jeżeli ktoś mi coś daje i zaznacza, że chciałby to potem mieć zwrócone to od razu dziękuje i mówię że już takie coś mam i nie chce sie zawalac. Przecież przy dziecku wszystko może sie zdarzyć i potem będzie mi wstyd takie poplamione czy zniszczone oddać. .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mona1]

Napisane przez elunka88

Ja rozumiem, że komuś się coś może nie przydać i chce obdarować innych ale bez przesady
TŻ brata żona dała bardzo duuużo ciuszków, owszem było parę poplamionych, parę z dziurką ale ona dała na zawsze i co mi się nie podobało to spaliłam.
A siostra TŻ dała same kaftaniki i śpioszki, średnio mi się podobają, najwięcej na rozmiar 80 i 86, gdzie ja o takim jeszcze nie myślę, z zaznaczeniem że wolałaby żeby jej oddać bo nigdy nic nie wiadomo. Ja wiem - darowanemu koniowi nie zagląda sie w zęby no alee..... i jeszcze mnie pouczała jak je prać jakby się plamy nie doprały-tiaaa... wydam 50 zł na proszki i płyny żeby doprać ubranka a potem jej oddać

Dlatego ja nic nie przyjmuję - w sensie jak ktoś chce mi pożyczyć, mówię, że doceniam gest ale nie chcę, bo to moje pierwsze dziecko i chcę sobie wszystko nowe kupić, przy następnym i tak i tak się przyda. A jak ktoś będzie chciał bardzo moje dziecko obdarować to niech kupi nowe

Napisane przez maggie123

zerknęłam na pierwszą stronę i trochę sie zmartwiłam, bo mój bobas jest praktycznie najmniejszy. 24tc a ma 499gram. niby 10 centyl. Zuzanka też od samego początku w najmniejszym i cały czas się go trzyma.

po prostu masz drobne dzieci, ja się cieszę jak moja jest na tych niższych szczebelkach siatki, przynajmniej ostatnio tak było, zobaczymy teraz wychodzę z założenia że im mniejsze dziecko tym łatwiej je będzie wydać na świat

Napisane przez bebe97

Kupiłam dzisiaj w Biedrze matę edukacyjną. Rozpakowałam, obejrzałam. Jak za 99 zł całkiem niezła, 4 melodyjki, lusterko, grzechotka, gryzak, porównując z cenami na allegro.
Miałam ochotę na taka niebiesko - różową, ale mąż mnie zakrzyczał, że jego syn nie będzie na różowym kwiatku leżał. Co miałam powiedzieć, wzięłam kolorową z lwem

podziwiam, ja bym nie wytrzymała no i gratuluję zakupu

Napisane przez mmhym

Brawo za wyniki
a powiedz mi, jaką Ty robisz morfologię, że masz wynik magnezu? Czy to jakieś dodatkowe badanie?

magnez to dodatkowe badanie

[asienka213]

Napisane przez baja_86

Na domiar złego pogorszyły mi się wyniki tsh, zwiększam więc dawkę kolejny raz. Na szczęście morfologia już lepsza, tabletki z żelazem widać pomagają.
No i najważniejsze Jaś zmierzony z każdej strony, wszystko prawidłowo. Od poprzedniego tyg przybrał 300 g i ważny już 830g ( 25t5d)
Miałam też ktg i również wszystko ok.
Chociaż tyle dobrze, że z synkiem wszystko w porządku ja sobie poradzę i wytrzymam diete i klucie w paluchy

Bylismy ogładać wózki, niestety nie było ostatniego mojego faworyta (tako Baby heaven), ale spodobały nam się Tako Laret i Baby design Lupo. Laret jest fajny, ale kiepsko się składa, aby zajął mało miejsca trzeba ściągnąc tylne koła, jak jest w Lupo nie wiem, bo nie sprawdzaliśmy, za to ma trochę większą gondolę, ale za to mniej mi się podoba spacerówka. Oba prowadzi się lekko, jedną ręką.

ale juz duzy zaraz bedzie kilogram
wygoglowalam sobie waszego faworyta, bardzo fajnie wyglada

Napisane przez side85

no niestety podobno możliwe le skoro przechodziła wcześniej to ma przeciwciała i nie jest tak niebezpieczne jak gdyby miała ospę po raz pierwszy

ale teraz to ma chyba polpasca tez nie mialo sie to kiedy przyplatac, tylko akurat w ciazy
ja jeszcze nie przechodzilam ospy

Napisane przez Ela87

Tak mi się wydawało, ale nie chciałam zwalać na Ciebie
Jeszcze nie wiem czy zrobię jak piszę, czy od razu w moim proszku. Się zastanowić muszę

jeszcze masz troche czasu

Napisane przez Ela87

Dzisiaj sąsiadka przyniosła mi dużą reklamówkę niby ciuszków dla dziecka, które dała jej moja mama
Nie jestem jakaś wybredna, nie mam nic do używanych ciuchów, ale ranyyy co za wiocha 95 procent to męskie, więc akurat mi się nie przydadzą, ale ja bym tego dziecku nawet do piaskownicy nie ubrała.
Te ciuchy to chyba jeszcze są po mnie i moim rodzeństwie Te sweterki Pokazałam tżtowi kombinezon, to tylko popatrzał
Buciki które moja siostra dostała używane, w których chodziło dwoje moich siostrzeńców, syn sąsiadki i jeszcze moje bobo ma w tym chodzić?
W ogóle jeśli chodzi o buty, to ja raczej będę inwestowała w nowe...

Niby mam dostać ciuszki od kuzynki, ale tam jest jeszcze większa wieś, więc chyba jednak wszystko będę musiała kupić nowe...

milo z jej strony, ze pomyslala ale na litosc boska bez przesady
jesli chodzi o buty, to mam takie samo zdanie, musza byc nowe

Napisane przez virginia

W kurtce nie widać. Ale masz rację, powinnam się wypiąć i jeszcze im zagrozić, że jak zrobią mi coś na przekór to ich myszy zjedzą .

jak bys tak powiedziala, to pewnie musialabys drugi raz dmuchac

Napisane przez mona1

Witam dziewczynki wieczorową porą. Odebrałam wyniki - glukoza bardzo dobra przyznam że ulżyło mi bardzo
mocz w porządku, morfologia chyba też nieźle. Tylko jedno mnie dziwi - magnezu mam troszkę poniżej normy, pomimo że wcinam MagneB6 3x dziennie zobaczymy co doktorek na to powie, może zwiększy mi dawkę....

dobre wiesci

[ag9]

Napisane przez virginia

A ja dziś mam pecha. Najpierw rano wjechałam w jakiś wertep na tyle paskudnie, że aż mi radio przestało działaś. A że do pracy mam prawie godzinę w jedną stronę tak jechałam w sumie prawie 2 godziny w zupełnej ciszy. Mało tego, w drodze powrotnej dostałam mandat za prędkość. Fakt że był to teren zabudowany ale to taka przelotowa miejscowość, w dodatku ciągnie się na jakiś góra kilometr i po prostu nie opłaca się zwalniać. Pierwszy raz tam stali . Trafiłam też na jakichś nadgorliwych bo przetrzepali mi bagażnik, sprawdzali trójkąt, gaśnicę i mnie na alkomacie (czy ja sprawiam wrażenie pijanej?) . I tak mam 100 w plecy . A tak w ogóle to niedawno wróciłam z pracy, jestem od 5 na nogach (jak zawsze we wtorki i czwartki), w pracy od 8 do 19 i jestem dość zmęczona.
Lecę odpocząć,
pa

Chamstwo żeby na ciężarną polować z radarem
Też miałam dzisiaj akcję, tyle że ze strażą miejską. Włożyli mi karteczkę za szybę, pod domem. Wiem że tam nie wolno stawać, ale u nas po prostu nie ma miejsc parkingowych i wszyscy tam stają, a auta nie zagradzają nikomu drogi. No i się wkurzyłam, pojechałam do nich i jeszcze ochrzaniłam, że ja w zaawansowanej ciąży nie będę z zakupami lecieć dwie przecznice dalej i że to nie moja wina że nie ma miejsc parkingowych. No i dostałam tylko pouczenie.

[baja_86]

Dziękuje raz jeszcze za słowa wsparcia, jestem już po wstępnym zapoznaniu się z dietą.

Napisane przez vivien39

baja-ja tak właśnie jem, to co ma mały IG. I małe porcje. Lekarka kazała 6 posiłków dziennie.

czyli nic nie odważasz, bo gdzies czytałam żeby sobie ważyć porcje, ale taką desperatką chyba nie będę. Ziemniaków w ogóle nie można? nawet gotowanych na parze? to będzie trudne dla mnie bo jestem poznańska pyra

Napisane przez Ela87

Ojej. Tyle nas tutaj
Ja już to wszystko przetrawiłam i już się niczym nie martwię.
Wpisałam sobie cukrzyca ciążowa na necie i czytałam różne fora, także nie wiem nawet teraz co czytałam.
Najlepiej jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym, mam zapisany link z wyszukiwarką
http://www.montignac.com/pl/szukaj-s...glikemicznego/
nawet na telefon ściągnęłam sobie podobną aplikacje
Na początku u mnie to taka metoda prób i błędów. Ale mi dali normy nawet wysokie, więc się jakoś mieszczę w tym.

ja jestem jeszcze lekko dobita, bo nie ogarniam tego i do tego ten nieszczęsny glukometr co go namierzyć nie mogę.

Napisane przez Ela87

Z tym glukometrem to beznadzieja, mogli dać za darmo jak mi, a nie za 1zł ja jutro jadę do apteki po paski

a kto dał ci ten glukometr? w poradni diabetologicznej?Kurcze żaluje, że w Poznaniu nie weszłam do apteki spytać, może bym od reki dostała. Na szczęscie mam czym jutro zmierzyć cukier, ale chciałabym swój sprzęt.Ja będę skakać z radości jak mi się uda za 1 zł zdobyć, jest jeszcze nadzieja, że jutro coś załatwie

Napisane przez margo80

Baja - trzymaj się! Jest Was tu więcej z cukrzyca, na pewno będziecie się wspierać i wymieniać doświadczeniami.
Miałaś jakieś objawy?

no właśnie żadnych, nic mnie nie zaniepokoiło, poprzednie wyniki glukozy na czczo były w normie

Napisane przez mmhym

Baja, przykro mi z powodu cukrzycy - ale mam nadzieję, żer ta dieta nie będzie straszliwie uciążliwa
Wagę wpisałam - piękna waga Twój syn jest największym dzieckiem na wątku, jak na razie Toć to już prawie kilogram - niesamowite!

chłopaki bywają więksi nie wiem też czy na to wpływu nie ma ta nieszczęsna cukrzyca, bo dzieci matek z cukrzycą mają dość często dużą wagę

[marima]

Jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, było nawet fajnie, pierwsze zajęcia to takie bardziej organizacyjne, rozmawiałyśmy o wyprawce do szpitala, dolegliwościach w ciąży i kiedy jechać na porodówkę.
z takich ciekawych rzeczy to położna mówiła żeby napisać kartkę i przyczepić do nosidełka żeby mąż na wyjście wziął dla swojej kobiety kurtkę i buty niby logiczne ale często faceci podekscytowani wyjściem żony i dziecka ze szpitala często o tym zapominają
jak odejdą nam wody płodowe, to powinnyśmy na chwilę usiąść żeby główka dziecka dobrze wsunęła się w kanał rodny i od razu lecieć do szpitala, ta już widzę jak chlusną mi wody w centrum, ja przysiądę na ławeczce i zamarznę przy -20 st i dostałyśmy takie papierki lakmusowe żeby sprawdzić czy są to już wody płodowe czy tylko mocz, bo w ostatnim miesiącu często dokucza nam taka dolegliwość jak nietrzymanie moczu

[mona1]

Napisane przez baja_86

chłopaki bywają więksi nie wiem też czy na to wpływu nie ma ta nieszczęsna cukrzyca, bo dzieci matek z cukrzycą mają dość często dużą wagę

też pomyślałam o tym, że cukrzyca może mieć wpływ na wagę małego...

[bebe97]

Napisane przez ag9

Chamstwo żeby na ciężarną polować z radarem
Też miałam dzisiaj akcję, tyle że ze strażą miejską. Włożyli mi karteczkę za szybę, pod domem. Wiem że tam nie wolno stawać, ale u nas po prostu nie ma miejsc parkingowych i wszyscy tam stają, a auta nie zagradzają nikomu drogi. No i się wkurzyłam, pojechałam do nich i jeszcze ochrzaniłam, że ja w zaawansowanej ciąży nie będę z zakupami lecieć dwie przecznice dalej i że to nie moja wina że nie ma miejsc parkingowych. No i dostałam tylko pouczenie.

Niezła jesteś

Napisane przez teQiba

Te maty to od dzisiaj? Ja tez chce!
Czyli oplaca sie?

Mnie się podoba. Jak patrzyłam na all to maty w podobnych cenach są ale np. bez melodyjek, a z elementami grającymi to już powyżej stówki. Generalnie to są piękne rzeczy, bardzo kolorowe, lubię takie pierdółki dla dzieci

http://allegro.pl/baby-mix-sliczna-k...683664415.html
http://allegro.pl/bright-starts-mata...689867945.html

Teraz rozglądam się za leżaczkiem bujaczkiem. Mam co prawda po Marcelku w dobrym stanie z FP, ale tak mnie strasznie korci powydawać trochę kasy, nowe dziecko-nowe rzeczy chociaż może odpuszczę, bo taki nowy leżaczek to koszt porządnej karuzelki ze światełkami i pilotem

Napisane przez mona1

Witam dziewczynki wieczorową porą. Odebrałam wyniki - glukoza bardzo dobra przyznam że ulżyło mi bardzo

Gratuluję Piłaś samą czy z sokiem z cytryny?

[elunka88]

Napisane przez runaway_star

Z kolei za rzeczy dla maluszka też się jeszcze nie zabieram, bo mnie to zwyczajnie przeraża... Tyle tego trzeba mieć. A ja okropnie nie lubię szukać i wybierać. Ja to bym chciała pójść do sklepu i po prostu kupić wózek. Ale nie. Nie da rady tak. Bo wózków jest tysiąc pięćset sto dziewięćset no i nie wiadomo jaki kupić grrr. I tak ze wszystkim jest... Ech.

Mnie też to przeraża... jak mu nie podpasuje np. butelka to będe miała pretensje do siebie że wzięłam taką a nie inną....to samo z oliwkami, pieluchami itp.
No ale w końcu trzeba to wszystko kupić, więc chciałabym mieć z głowy. A druga sprawa że zaraz grudzień, potem styczeń no a w lutym chciałabym już wszystko jednak mieć

Napisane przez bebe97

Kupiłam dzisiaj w Biedrze matę edukacyjną. Rozpakowałam, obejrzałam. Jak za 99 zł całkiem niezła, 4 melodyjki, lusterko, grzechotka, gryzak, porównując z cenami na allegro.
Miałam ochotę na taka niebiesko - różową, ale mąż mnie zakrzyczał, że jego syn nie będzie na różowym kwiatku leżał. Co miałam powiedzieć, wzięłam kolorową z lwem

Ależ mi sie podobają opowieści o Twoim mężu!! Błagam, nie mów mu wcale!!! Uwielbiam czytać jego reakcje

Napisane przez mona1

Witam dziewczynki wieczorową porą. Odebrałam wyniki - glukoza bardzo dobra przyznam że ulżyło mi bardzo

Zazdroszczę

Napisane przez maggie123

wiem, wiem i w sumie lepiej, że do olbrzymów nie należy, bo ja sama jestem drobna (160 i normalnie 47kg) więc Zuzanka z wagą poniżej 3 kg ledwo przez miednicę się przecisnęła

Nie chciałabym żeby mój Młody ważył wiecej niż 3 kg
Ja też drobna 163 cm i 51 kg sprzed ciąży

Napisane przez mona1

Dlatego ja nic nie przyjmuję - w sensie jak ktoś chce mi pożyczyć, mówię, że doceniam gest ale nie chcę, bo to moje pierwsze dziecko i chcę sobie wszystko nowe kupić, przy następnym i tak i tak się przyda. A jak ktoś będzie chciał bardzo moje dziecko obdarować to niech kupi nowe

Powiem Ci, że siostra TŻ ma takie coś w sobie, że jej się nie da odmówić bedzie wierciła dziurę w brzuchu aż sie człowiek zgodzi dla świętego spokoju
Kiedyś byłam na każde zawołanie żeby do niej jechać, teraz się oduczyłam

Napisane przez ag9

Chamstwo żeby na ciężarną polować z radarem
Też miałam dzisiaj akcję, tyle że ze strażą miejską. Włożyli mi karteczkę za szybę, pod domem. Wiem że tam nie wolno stawać, ale u nas po prostu nie ma miejsc parkingowych i wszyscy tam stają, a auta nie zagradzają nikomu drogi. No i się wkurzyłam, pojechałam do nich i jeszcze ochrzaniłam, że ja w zaawansowanej ciąży nie będę z zakupami lecieć dwie przecznice dalej i że to nie moja wina że nie ma miejsc parkingowych. No i dostałam tylko pouczenie.

[uparta8210]

kurcze czytam od południa ale teraz odpiszę
jakaś taka roztrzepana jestem ostatnio

1. na sutki polecam własnej produkcji mleczko pamiętam że stosowałam różne maści,a było ich trochę ale dopiero jak mnie mąż opiepszył i odstawiłam wszystko to zaczęły się goić, brawa dla Tż za trzeźwe myślenie
2. tak na bolące i nabrzmiałe piersi polecam kapuchę. Tż mi kupił, rozbił i przyniósł jak ja byłam totalnie załamana swoją bezradnością
3. ja stosowałam butelki i smoczki z aventu i polecam, w naszym przypadku nam spasowały i malutkiej
4. kurcze co z tym cukrem u nas na wątku, aż się zaczynam martwić na swoją kolej
5. chodziłam dzisiaj troszkę wystraszona bo dzidzia mało się ruszała od wczoraj, nockę miałam jakąś taką dziwaczną. jak bym nie spała tylko non stop myślała o dzidziusiu i o tym że mało się rusza. ręka zjeżdżała mi na brzuch i czekałam ka kopniaczka a potem zasypiałam i kopniaczka się nie doczekałam i takk w koło, jakaś schiza
ale pojadłam na kolację teraz jogurta dużego i 2 banany a dzidziuś tak kopał jak nigdy.
6. wyprawkę do szpitala zacznę szykować jakoś w styczniu, myślę że wystarczy a jak narazie to jestem w kropce co małej kupić na mikołaja .... chce deskorolkę albo rolki no ale na zimę porysuje mi panele

dziewczyny czytałam że nie wolno leżeć na plecach od 5 miesiąca i najlepiej jak leży się na lewym boczku bo dzidzia najlepiej dotleniona, ale ja jakoś zasnę tylko na prawym albo na plecach, inaczej nie da rady, zmuszam się ale to nie na długo wyleżę na tym lewym boczku . co wy wiecie na ten temat??

[bebe97]

Napisane przez baja_86

Dziękuje raz jeszcze za słowa wsparcia, jestem już po wstępnym zapoznaniu się z dietą.

chłopaki bywają więksi nie wiem też czy na to wpływu nie ma ta nieszczęsna cukrzyca, bo dzieci matek z cukrzycą mają dość często dużą wagę

Bedzie dobrze, damy radę z tymi chorobami

Nie miałam cukrzycy w I ciąży a Marcel urodził się mając 61 cm i 3750 wagi. Patrząc na rodziców: średni wzrost, szczupli, to niezły kolosek

[mmhym]

Napisane przez marima

z takich ciekawych rzeczy to położna mówiła żeby napisać kartkę i przyczepić do nosidełka żeby mąż na wyjście wziął dla swojej kobiety kurtkę i buty niby logiczne ale często faceci podekscytowani wyjściem żony i dziecka ze szpitala często o tym zapominają
jak odejdą nam wody płodowe, to powinnyśmy na chwilę usiąść żeby główka dziecka dobrze wsunęła się w kanał rodny i od razu lecieć do szpitala, ta już widzę jak chlusną mi wody w centrum, ja przysiądę na ławeczce i zamarznę przy -20 st i dostałyśmy takie papierki lakmusowe żeby sprawdzić czy są to już wody płodowe czy tylko mocz, bo w ostatnim miesiącu często dokucza nam taka dolegliwość jak nietrzymanie moczu

Fajne zajęcia
Ale o co chodzi z tą kurtką i butami? To nie będę tego miała w szpitalu? A w czym przyjadę? nie wiem, o co chodzi?
Nieźle z tymi papierkami - czytałam, że w szpitalu tez się je stosuje czasem

ja jutro zaczynam szkołę rodzenia - bardzo ciekawa jestem


Aha i zapomniałam dopisać - ja już mam 8 kg na plusie. Ale wszytsko mi jakoś poszło od pasa w dół. Cycki nawet nie drgnęły, na buzi chyba nie zaokrągliłam się jakoś przesadnie, ale dupę mam wielką jak stodoła I też chyba nie będzie tak jak chciałam, czyli zmieścić się w 80.

[bebe97]

Napisane przez uparta8210

dziewczyny czytałam że nie wolno leżeć na plecach od 5 miesiąca i najlepiej jak leży się na lewym boczku bo dzidzia najlepiej dotleniona, ale ja jakoś zasnę tylko na prawym albo na plecach, inaczej nie da rady, zmuszam się ale to nie na długo wyleżę na tym lewym boczku . co wy wiecie na ten temat??

zasypiam na lewym jak każą, a i tak budze się na prawym albo na plecach

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez elunka88

Ależ mi sie podobają opowieści o Twoim mężu!! Błagam, nie mów mu wcale!!! Uwielbiam czytać jego reakcje

No taki mam plan

[asienka213]

Napisane przez filupka

Dokładnie mam tak samo. Jeżeli ktoś mi coś daje i zaznacza, że chciałby to potem mieć zwrócone to od razu dziękuje i mówię że już takie coś mam i nie chce sie zawalac. Przecież przy dziecku wszystko może sie zdarzyć i potem będzie mi wstyd takie poplamione czy zniszczone oddać. .

dla mnie takie dawanie zeby oddac to kompletna porazka

Napisane przez marima

Jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, było nawet fajnie, pierwsze zajęcia to takie bardziej organizacyjne, rozmawiałyśmy o wyprawce do szpitala, dolegliwościach w ciąży i kiedy jechać na porodówkę.
z takich ciekawych rzeczy to położna mówiła żeby napisać kartkę i przyczepić do nosidełka żeby mąż na wyjście wziął dla swojej kobiety kurtkę i buty niby logiczne ale często faceci podekscytowani wyjściem żony i dziecka ze szpitala często o tym zapominają
jak odejdą nam wody płodowe, to powinnyśmy na chwilę usiąść żeby główka dziecka dobrze wsunęła się w kanał rodny i od razu lecieć do szpitala, ta już widzę jak chlusną mi wody w centrum, ja przysiądę na ławeczce i zamarznę przy -20 st i dostałyśmy takie papierki lakmusowe żeby sprawdzić czy są to już wody płodowe czy tylko mocz, bo w ostatnim miesiącu często dokucza nam taka dolegliwość jak nietrzymanie moczu

ale przeciez kurtke i buty kobieta ma w szpitalu Jakos musi tam przeciez zajechac, a bez butow byloby ciezko

Napisane przez ag9

Też miałam dzisiaj akcję, tyle że ze strażą miejską. Włożyli mi karteczkę za szybę, pod domem. Wiem że tam nie wolno stawać, ale u nas po prostu nie ma miejsc parkingowych i wszyscy tam stają, a auta nie zagradzają nikomu drogi. No i się wkurzyłam, pojechałam do nich i jeszcze ochrzaniłam, że ja w zaawansowanej ciąży nie będę z zakupami lecieć dwie przecznice dalej i że to nie moja wina że nie ma miejsc parkingowych. No i dostałam tylko pouczenie.

[maggie123]

Napisane przez uparta8210

dziewczyny czytałam że nie wolno leżeć na plecach od 5 miesiąca i najlepiej jak leży się na lewym boczku bo dzidzia najlepiej dotleniona, ale ja jakoś zasnę tylko na prawym albo na plecach, inaczej nie da rady, zmuszam się ale to nie na długo wyleżę na tym lewym boczku . co wy wiecie na ten temat??

Właśnie ostatnio się zastanawiałam jak to nie powinno się leżeć w zaawansowanej ciąży. w pierwszej ciąży byłam oczytana w każdym temacie, a teraz po tak krótkim czasie tak niewiele pamiętam. na plecach faktycznie niewskazane. co do boku, to właśnie jeden bardziej preferowany, ale to coś mi się kojarzy, że w zależności od "szkoły". jedni mówią, że na prawym się nie powinno, inni, że na lewym. wydaje mi się, że we wszystkim należy zachować rozsądek. przecież nie damy rady całej nocy przespać na jednym, "właściwym" boku, bo to niemożliwe jest.. ja zazwyczaj zasypiam na prawym a wnocy różnie śpię

Elunka, to podobne wymiary mamy

dobrej nocki Wszystkim

[teQiba]

Napisane przez ag9

Chamstwo żeby na ciężarną polować z radarem
Też miałam dzisiaj akcję, tyle że ze strażą miejską. Włożyli mi karteczkę za szybę, pod domem. Wiem że tam nie wolno stawać, ale u nas po prostu nie ma miejsc parkingowych i wszyscy tam stają, a auta nie zagradzają nikomu drogi. No i się wkurzyłam, pojechałam do nich i jeszcze ochrzaniłam, że ja w zaawansowanej ciąży nie będę z zakupami lecieć dwie przecznice dalej i że to nie moja wina że nie ma miejsc parkingowych. No i dostałam tylko pouczenie.

Gorzej jak co miesiac beda Cie lapali i w marcu juz Ci nie uwierza

Napisane przez uparta8210

kurcze czytam od południa ale teraz odpiszę
jakaś taka roztrzepana jestem ostatnio

1. na sutki polecam własnej produkcji mleczko pamiętam że stosowałam różne maści,a było ich trochę ale dopiero jak mnie mąż opiepszył i odstawiłam wszystko to zaczęły się goić, brawa dla Tż za trzeźwe myślenie
2. tak na bolące i nabrzmiałe piersi polecam kapuchę. Tż mi kupił, rozbił i przyniósł jak ja byłam totalnie załamana swoją bezradnością
3. ja stosowałam butelki i smoczki z aventu i polecam, w naszym przypadku nam spasowały i malutkiej
4. kurcze co z tym cukrem u nas na wątku, aż się zaczynam martwić na swoją kolej
5. chodziłam dzisiaj troszkę wystraszona bo dzidzia mało się ruszała od wczoraj, nockę miałam jakąś taką dziwaczną. jak bym nie spała tylko non stop myślała o dzidziusiu i o tym że mało się rusza. ręka zjeżdżała mi na brzuch i czekałam ka kopniaczka a potem zasypiałam i kopniaczka się nie doczekałam i takk w koło, jakaś schiza
ale pojadłam na kolację teraz jogurta dużego i 2 banany a dzidziuś tak kopał jak nigdy.
6. wyprawkę do szpitala zacznę szykować jakoś w styczniu, myślę że wystarczy a jak narazie to jestem w kropce co małej kupić na mikołaja .... chce deskorolkę albo rolki no ale na zimę porysuje mi panele

dziewczyny czytałam że nie wolno leżeć na plecach od 5 miesiąca i najlepiej jak leży się na lewym boczku bo dzidzia najlepiej dotleniona, ale ja jakoś zasnę tylko na prawym albo na plecach, inaczej nie da rady, zmuszam się ale to nie na długo wyleżę na tym lewym boczku . co wy wiecie na ten temat??

Ja raczej na prawym zasypiam - nic na to nie poradze...

Napisane przez mmhym

Fajne zajęcia
Ale o co chodzi z tą kurtką i butami? To nie będę tego miała w szpitalu? A w czym przyjadę? nie wiem, o co chodzi?
Nieźle z tymi papierkami - czytałam, że w szpitalu tez się je stosuje czasem

ja jutro zaczynam szkołę rodzenia - bardzo ciekawa jestem


Aha i zapomniałam dopisać - ja już mam 8 kg na plusie. Ale wszytsko mi jakoś poszło od pasa w dół. Cycki nawet nie drgnęły, na buzi chyba nie zaokrągliłam się jakoś przesadnie, ale dupę mam wielką jak stodoła I też chyba nie będzie tak jak chciałam, czyli zmieścić się w 80.

Rozbawil mnie ten tekst - do Twojej pupy nic nie mam

[maggie123]

Napisane przez mmhym

Fajne zajęcia
Ale o co chodzi z tą kurtką i butami? To nie będę tego miała w szpitalu? A w czym przyjadę? nie wiem, o co chodzi?
Nieźle z tymi papierkami - czytałam, że w szpitalu tez się je stosuje czasem

kurtkę, buty, generalnie wszystko w czym wychodzi się na dwór oddaje się mężowi do domu. w szpitalu nie ma gdzie tego trzymać przez kilka dni. w większości przecież tylko małe szafeczki są przy łózkach.
dlatego trzeba chłopom przypomnieć, co mają zabrać na wyjście dla dziecka i mamy

[elunka88]

Napisane przez bebe97

zasypiam na lewym jak każą, a i tak budze się na prawym albo na plecach

Ja tak samo

Napisane przez asienka213

ale przeciez kurtke i buty kobieta ma w szpitalu Jakos musi tam przeciez zajechac, a bez butow byloby ciezko

No nie wiem, bo mojej koleżance mąz zapomniał zabrać butów i wracała w kapciach
Moze jak ją zawiózł do szpitala to zabrał żeby nie musiała ich pilnować

[justine_87]

Napisane przez mona1

Witam dziewczynki wieczorową porą. Odebrałam wyniki - glukoza bardzo dobra przyznam że ulżyło mi bardzo

Super

Napisane przez runaway_star

kate 1623, ja mam prawie identycznie jak Ty. Zaczynałam z 52,5-53 (i nigdy nie ważyłam więcej), a teraz to już 61-62. Jeśli utrzyma się taka tendencja jak teraz, to do końca ciąży dobiję do 70. Mam tylko nadzieję, że 70 już nie przekroczę, bo nawet teraz jak napisałam tę liczbę, to mnie ona przeraziła

Jeju... Ja zaczęłam z wagą 72kg
Ponoć nie było po mnie widać tylu kg, ale to i tak sporo jeśli chodzi o wagę wyjściową...
A przytyłam dopiero 2kg (24tc) - bo na początku schudłam

Napisane przez virginia

Prawda? Jak śmieli! Na ciężarną czatować!
CB radio? Coś Ty, rozwaliłabym na wertepach!

Zajrzałam na naszą 1szą stronę i znalazłam nowe dla mnie pojęcie masaż Shantala, wzięłam i wygooglowałam i przy okazji obejrzałam sobie na youtubie inne filmiki, np. o kąpieli niemowląt. Tyle, że na filmikach się schytrzyli i dają większe dzieciątka, które już same trzymają główkę, a jak kąpać takiego noworodka? Masakra jakaś! Jak ja poradzę?
I obleciał mnie strach i pomyślałam sobie, że ja przecież NIC nie wiem! Aaaa!

Mnie obleciał strach, jak dowiedziałam się dziś, że noworodki nie płaczą łzami... JAK MOGŁAM ŻYĆ TYLE LAT W NIEWIEDZY
I ilu rzeczy jeszcze nie wiem

Napisane przez marima

Jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, było nawet fajnie, pierwsze zajęcia to takie bardziej organizacyjne, rozmawiałyśmy o wyprawce do szpitala, dolegliwościach w ciąży i kiedy jechać na porodówkę.
z takich ciekawych rzeczy to położna mówiła żeby napisać kartkę i przyczepić do nosidełka żeby mąż na wyjście wziął dla swojej kobiety kurtkę i buty niby logiczne ale często faceci podekscytowani wyjściem żony i dziecka ze szpitala często o tym zapominają
jak odejdą nam wody płodowe, to powinnyśmy na chwilę usiąść żeby główka dziecka dobrze wsunęła się w kanał rodny i od razu lecieć do szpitala, ta już widzę jak chlusną mi wody w centrum, ja przysiądę na ławeczce i zamarznę przy -20 st i dostałyśmy takie papierki lakmusowe żeby sprawdzić czy są to już wody płodowe czy tylko mocz, bo w ostatnim miesiącu często dokucza nam taka dolegliwość jak nietrzymanie moczu

Aż zazdroszczę Wam SR... Jednak dużo rzeczy można się dowiedzieć

Napisane przez uparta8210

dziewczyny czytałam że nie wolno leżeć na plecach od 5 miesiąca i najlepiej jak leży się na lewym boczku bo dzidzia najlepiej dotleniona, ale ja jakoś zasnę tylko na prawym albo na plecach, inaczej nie da rady, zmuszam się ale to nie na długo wyleżę na tym lewym boczku . co wy wiecie na ten temat??

Też czytałam o spaniu na lewym boku... Ale nie daję rady przespać całej nocy na jednym boku!
Przekręcam się na prawy, a czasami śpię... na plecach
Jeśli śpię na plecach to najczęściej rano i wtedy nie mam wyprotowanych nóg, a tak je "podkurczam". Ech, nie wiem, jak się tego oduczyć

[mona1]

Napisane przez bebe97

Gratuluję Piłaś samą czy z sokiem z cytryny?

z cytryną

Napisane przez elunka88

Zazdroszczę

a kiedy Ty idziesz?

Napisane przez uparta8210

dziewczyny czytałam że nie wolno leżeć na plecach od 5 miesiąca i najlepiej jak leży się na lewym boczku bo dzidzia najlepiej dotleniona, ale ja jakoś zasnę tylko na prawym albo na plecach, inaczej nie da rady, zmuszam się ale to nie na długo wyleżę na tym lewym boczku . co wy wiecie na ten temat??

staram się na lewym najczęściej, ale nie raz na prawy się na chwilę przekładam

[elunka88]

Mona ja ide w sobotę, więc pewnie w poniedziałek wieczorem będą wyniki

Uciekam spać, buźki

[asienka213]

Napisane przez uparta8210

dziewczyny czytałam że nie wolno leżeć na plecach od 5 miesiąca i najlepiej jak leży się na lewym boczku bo dzidzia najlepiej dotleniona, ale ja jakoś zasnę tylko na prawym albo na plecach, inaczej nie da rady, zmuszam się ale to nie na długo wyleżę na tym lewym boczku . co wy wiecie na ten temat??

ja spie i na jednym i na drugim Nie wytrzymalabym cala noc w jednej pozycji Juz i tak tesknie za moja ulubiona pozycja spania na brzuchu

Napisane przez maggie123

kurtkę, buty, generalnie wszystko w czym wychodzi się na dwór oddaje się mężowi do domu. w szpitalu nie ma gdzie tego trzymać przez kilka dni. w większości przecież tylko małe szafeczki są przy łózkach.
dlatego trzeba chłopom przypomnieć, co mają zabrać na wyjście dla dziecka i mamy

aha ja taka niedoinformowana, bo nie rodzilam w pl. A tu mi Tz niczego nie zabral do domu, mialam swoja wielka szafe gdzie trzymalam wszystkie rzeczy

Napisane przez elunka88

Ja tak samo

No nie wiem, bo mojej koleżance mąz zapomniał zabrać butów i wracała w kapciach
Moze jak ją zawiózł do szpitala to zabrał żeby nie musiała ich pilnować

[mmhym]

Napisane przez bebe97

zasypiam na lewym jak każą, a i tak budze się na prawym albo na plecach:

Mam dokładnie tak samo

Napisane przez maggie123

kurtkę, buty, generalnie wszystko w czym wychodzi się na dwór oddaje się mężowi do domu. w szpitalu nie ma gdzie tego trzymać przez kilka dni. w większości przecież tylko małe szafeczki są przy łózkach.
dlatego trzeba chłopom przypomnieć, co mają zabrać na wyjście dla dziecka i mamy

O masz, ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia

[mona1]

Napisane przez elunka88

Mona ja ide w sobotę, więc pewnie w poniedziałek wieczorem będą wyniki

Uciekam spać, buźki

będziemy tu wszystkie trzymać kciuki i na pewno będzie ok

też spadam Dobranoc

[Edzia400]

Napisane przez uparta8210

dziewczyny czytałam że nie wolno leżeć na plecach od 5 miesiąca i najlepiej jak leży się na lewym boczku bo dzidzia najlepiej dotleniona, ale ja jakoś zasnę tylko na prawym albo na plecach, inaczej nie da rady, zmuszam się ale to nie na długo wyleżę na tym lewym boczku . co wy wiecie na ten temat??

Leżąc na plecach lub na prawym boku uciskana jest żyła główna dolna, która biegnie po prawej stronie kręgosłupa. Ucisk ten zaburza prawidłowe krążenie krwi w Twoim organizmie. Co może powodować słabsze dotlenienie rozwijającego się płodu, a ty możesz mieć zawroty głowy, słabe samopoczucie, mroczki a nawet omdlenia.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez mmhym

Aha i zapomniałam dopisać - ja już mam 8 kg na plusie. Ale wszytsko mi jakoś poszło od pasa w dół. Cycki nawet nie drgnęły, na buzi chyba nie zaokrągliłam się jakoś przesadnie, ale dupę mam wielką jak stodoła I też chyba nie będzie tak jak chciałam, czyli zmieścić się w 80.

nie martw sie ja 7 kg , w pierwszej to rekord był bo 18 ale córka wszystko ze mnie zessała

[agunia4ever]

Napisane przez baja_86

Mam cukrzyce ciążową

Napisane przez ag9

Melduję, że od czwartku chyba w biedronce promocja na pieluchy i chusteczki.
78 szt. pieluch w rozmiarze mini - 29,99
156 szt. pieluch w rozmiarze mini - 49,99
4-pak chusteczek (288 szt) - 12,99

w ogóle sporo fajnych promocji
http://okazjum.pl/gazetka/gazetka-pr...11-2013,2655/4

ale super

Napisane przez amelka2006

Hej dziewczyny,
strasznie dużo piszecie, nie mam siły nadrabiać. Leżymy z Amelką. Ona ma zapalenie gardła, 38,2 i katar. Ja zapalenie gardła i krtani, 38,8 i kaszlę jak szalona. Mała jak na chorą, to ma zdwojoną energię. Daje popalić za troje dzieci. Już z sił opadam. Czekam, aż Tż wróci z pracy, żeby się nią zajął.
Idę się znów położyć. Trzymajcie się zdrowo i cieplutko

Zdrowiejcie szybciutko

Napisane przez virginia

Prawda? Jak śmieli! Na ciężarną czatować!
CB radio? Coś Ty, rozwaliłabym na wertepach!

Zajrzałam na naszą 1szą stronę i znalazłam nowe dla mnie pojęcie masaż Shantala, wzięłam i wygooglowałam i przy okazji obejrzałam sobie na youtubie inne filmiki, np. o kąpieli niemowląt. Tyle, że na filmikach się schytrzyli i dają większe dzieciątka, które już same trzymają główkę, a jak kąpać takiego noworodka? Masakra jakaś! Jak ja poradzę?
I obleciał mnie strach i pomyślałam sobie, że ja przecież NIC nie wiem! Aaaa!

Jak większość pierworódek Nie ma się co martwić. Damy radę. Jak nie my to kto

[Edzia400]

Napisane przez elunka88

Ja tak samo

No nie wiem, bo mojej koleżance mąz zapomniał zabrać butów i wracała w kapciach
Moze jak ją zawiózł do szpitala to zabrał żeby nie musiała ich pilnować

ze mnie to była taka gwiazda ze jak mame wypisano po operacji w lutym do domu to ja nic nie zabrałam mama wróciła w piżamie okryta szlafrokiem i w papciach a najlepsze to to ze moj ojciec na stacje benzynową podjechał chcac nie chcac pracownicy widzieli ze mama podrózuje w owym stroju

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez justine_87

Mnie obleciał strach, jak dowiedziałam się dziś, że noworodki nie płaczą łzami... JAK MOGŁAM ŻYĆ TYLE LAT W NIEWIEDZY
I ilu rzeczy jeszcze nie wiem

ano dopiero pod koniec 1 miesiaca sie odblokowywuja i płacza ale nie zawsze czaem tylko 2 krople spadna ale z wiekiem nastepuje coraz wieciej

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Dziewczyny jak bedziecie kupowac kosmetyki dla dzieci poczytajcie etykiety , musi pisać ze od 1 dnia bo przewaznie mówia i pisza dla noworodków a okazuje sie ze od 1 miesiaca życia sa ..


co do kąpieli nie mozecie sie bać chwycic i koniec przeciez macie dwie rece zawsze moze ktos wam pomóc i umyć maluszka a wy bedziecie g otylko trzymac z dnia na dzien staniecie sie sprawniejsze w tym i chwyt bedzie mocniejszy dacie rade naprawde


a ja jeszcze musze napisać ze bede rzadziej zagladała , zabrali mi laptopa do naprawy i korzystam z komputera mojego ojca

[paulina_radom]

Dzień doberek wpadłam tylko życzyć miłego dnia wszystkim buziaki