Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz. XII

[sorento]

Napisane przez anka_85

najgorsze jest to, że jak to wszystko się opóźni to pokomplikuje to wszystko z pracą i urlopem tż.

Nawet jeśli jesteś grudniowa faktycznie, to Gabryś zawsze może wcześniej wyskoczyć. A tż miał nową pracę zaczynać, dobrze kojarzę? Od kiedy?

Napisane przez niunia32

teraz popijam kawkę i muszę zabrać się za ogarnięcie chatki
właśnie kończy się prać rożek i inne duperelki do łóżeczka

no i brat ma dzisiaj przyjść porobić parę zdjęć

A u mnie w pralce kombinezoniki i śpiworek
A pochwalisz się fotkami?

Przyszedł pan od neta-transfer nam mają zwiększyć, miał coś wiercić, ale poszedł na klatkę i mówi, że nie wie co i gdzie

[Taszanta]

Napisane przez Trele_Morele

Juz Ci pisze co sie dowiedziałam :
Implant mi zaloza w Family Planing Center ( nie wiem czy u Ciebie takie cos jest?) bo zwykly lekarz tego nie zrobi. Mam tam pojsc, zrobia ze mna wywiad I wstrzykna na miejscu.

Taki implant jest do wymiany co 3 lata , ale mozna go wczesniej wyjac.
Okres albo jest słaby albo go wogole nie ma , ale nie jestes w stanie przewidziec kiedy bedzie I jak dlugo bedzie trwał.
Skutki uboczne jak przy kazdej antykoncepcji. Zazwyczaj jest tak ze albo organizm go toleruje I wszystko jest okey, albo nie I trzeba go wyjac.

Ja jestem zdecydowana. Zaryzykuje , mam nadzieje ze mi wásy nie wyrosna


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki za info, ja muszę się dopiero wszystkiego podowiadywać, przede wszystkim jaka cena, ale jak coś wstępnie patrzyliśmy to wychodzi że on tańszy od spirali
No tylko TŻ mnie trochę zbił dziś z tropu, bo wyczytał, że ten implant jest wielkości zapałki no i widać na ramieniu, że on jest pod skórą

Daj proszę znać, jak ci wszczepią jak to jest naprawdę

Napisane przez maomami

A my Taszanta kupuj mleko i próbuj czy mała w ogóle będzie chciała, my mamy Bebilon i jest ok

Napisane przez Trele_Morele

Trzeba

Pisze mu to.. A on mi odpisuje ze mnie w sankach wozili w tym samym roku co sie urodziłam a ja jestem z grudnia to ile mialam ? 5 dni?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Trele_Morele

Super wiesci!!!

Co do spirali to ja sie naczytalam strasz much rzeczy , nie będę powtarzac bo to zapewne głupoty ale w głowie siedza wiec ja sie napewno nie zdecyduje :/
Ewentualnie zdecydowałabym sie jeszcze na zastrzyki.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak dla mnie to możesz napisać, bo i tak muszę podrążyć temat, a gdzie to czytałaś?

Napisane przez ryba91

Trele- ja już jednak z implantu rezygnuje. wIEM że to i tak opłacalne ale dla mnie wydac taką kase jednorazowo- to nie mam co jeść i gdzie mieszkać musze cos innego poszukać, a nie chciałam tabsów bo o nich latwo zapomnieć i w moim przypadku o to nie trudno

Dla zainteresowanych- " Na polskim rynku dostępny jest jedynie Implanon, który wszczepia się na okres 3 lat. Założenia implantu dokonują prywatne kliniki w dużych miastach (na przykład: Centrum Zdrowia Medfemina - Wrocław), cena implantu wraz z zabiegiem wynosi około 1200 zł."

Kurcze drogo trochę, no ale jak podliczyć wydatki na inną antykoncepcję to pewnie wyjdzie na to samo

Napisane przez dzidziadziumdzia

Wszystko przerobilam.

Charczenie i u nas. Witek jak soe przebudza to jeszcze rży jak moon albo skrzypi jak stara szafa




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez nasturcja7667

Miłosz się nie upomina, jak zrobi kupę. Leży i czeka, aż go przebiora. Jak był na obserwacji nocnej, to położne go nakarmily, ale nie przebraly. Każda myślała, ze zrobiła to ta druga. To był dramat, jak odwinelam rano becik.

Napisane przez ktosiula

Dzień dobry!
Fajną nockę miałam, wyspałam się elegancko.
Odpisuję na szybciocha i biorę się za ogarniecie domu bo mi brudem zarośnie Właśnie popijam malinki i skaczę na piłce, ale mi bardzo obraz w oczach lata i sie skupić na tekscie nie mogę

A ja miałam dziś fajną nockę, mała znowu spała 7 godzin . Kurde stwierdziłam, że lepiej się wysypiam niż pod koniec ciąży, no nigdy bym nie uwierzyła, jak by mi ktoś powiedział że lepiej da się wyspać z noworodkiem niż w zaawansowanej ciązy
ciekawe jak długo potrwa taka sielanka


Dziewczyny mam pytanie : jak wygląda taka standardowa wizyta kontrolna po ciąży u ginekologa- jest badanie na fotelu, uciskanie brzucha, USG????

[anka_85]

Napisane przez sorento

Nawet jeśli jesteś grudniowa faktycznie, to Gabryś zawsze może wcześniej wyskoczyć. A tż miał nową pracę zaczynać, dobrze kojarzę? Od kiedy?


A u mnie w pralce kombinezoniki i śpiworek
A pochwalisz się fotkami?

Przyszedł pan od neta-transfer nam mają zwiększyć, miał coś wiercić, ale poszedł na klatkę i mówi, że nie wie co i gdzie

plan jest taki, że tż kończy w niedziele urlop. w tą niedziele nadchodzącą.
no i ma nadzieje że mały się wykluje teraz, żeby rzucić im urlop tacierzyński w poniedziałek i jednocześnie tygodniowe wypowiedzenie i nową prace ma zacząć po 8 grudnia. jak teraz nie urodzę, to będzie musiał iść w poniedziałek normalnie do pracy - do tej której nienawidzi, bo nikomu jeszcze nie powiedział że odchodzi.

może i Gabriel będzie grudniaczkiem, prezencik na mikołaja

[kyte]

Napisane przez ryba91

Witam nocnie z meeega bolem brzucha
Ja o tej ciaaz6 sie sypie... mniejsza o to. Mlody wczoraj o 21zjadl i dopiero teraz...
Trele- ja wiem ze podliczajac tabletki to wyjdzie eiecej ale nie mak na jednorazowy wydatek

Chcialam jeszcze zapytac czy Wasi tzci uzywaja elektrycznych golarek jak tak to jakie mozecie mi polecic bo chce mojemu kupic urodzinowo swiateczny preent

Tak, kupiłam pod choinkę , właśnie taką jaką Kociak wrzuciłaNie jest za droga w porównaniu z innymi, nie podrażnia skóry, ogólnie bardzo fajna.Zamawiałam z allegro.

Napisane przez aaby

Próbowałaś koperek albo rumianek?



Na razie myję krochmalem, ale dziś chcę ją położyć na brzuszku z odkrytą pupą i wtedy zasypię

Piję rumianek

Napisane przez dzidziadziumdzia

Wszystko przerobilam.
Zobaczymy ile pamiętam. .

Ja nie polecam "krochmalenia" odparzeń. Zatyka pory, skóra nie oddycha i nie ma jak się regenerować.

Nie ma czegoś takiego jak niepłodność laktacyjna a okres można dostać nawet miesiąc po połogu mimo regularnego kamienia.
Trele laktacja się unormowała.
A Maja nawet jeśli chwile wcześniej jadła to piersi nie muszą być pełne. Mleko samo sie wytworzy w wyniku ssania.

I błagam dziewczyny przestańcie traktować kp tak ambicjonalnie i na wyliczanki. Skoro dziecko ssie, potem spokojnie spi to znaczy że mleka starcza.

Widzę, że witaminy jednak większości szkodzą. Ciekawe dlaczego.

Charczenie i u nas. Witek jak soe przebudza to jeszcze rży jak moon albo skrzypi jak stara szafa .

My może jutro podejdziemy do pediatry po witaminy w tabletkach.

U nas wczoraj do południa były dady 2 a po południu jak Ł. pojechał to już nie

Ide dziś do lidla po kołdrę i poduszki. I zajde do jeszcze jednej biedry to zobaczymy.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No dokłądnie bardzo dobrze to ujęłaś

Napisane przez acelinka

hej ja znów cierpie na brak czasu. Mam wieści od adoosienki Dostałam Kubusia Tygryska i adoosienka
napisała, że od poniedziałku są w domku i uczą się siebie nawzajem. Cycuchy ma obżarte i bardzoboli przy karmieniu. Jak się ogarnie to włączy kompa i zajrzy świata serdecznie nas pozdrawiają z Kubusiem

napisałam że m tez pozdrawiamy ciepło to posłała jeszcze drugąfotke z podpisem "oto mina Kubulka jak mu przekazałam żę ma super wizażowe ciotki "

Cuuuuddo!Mina bezcenna

Napisane przez Kociak85

kyte, próbuj z herbatkami jak dziewczyny radzą. Mam nadzieję, że pomogą

ryba, Trele - mój ma maszynkę Philipsa, taką o http://www.ceneo.pl/17931489
Wcześniej miał również z tej firmy podobną i długo mu służyła

Uciekam na polowanie do Biedronki (pampersy) i Lidla (puzzle). Ciekawe, czy się uda

Byłam w aptece pani mi powiedziała że to ja muszę pić te herbatki żeby dziecku nie podawać.

Napisane przez dzidziadziumdzia

12 lat temu o tej porze widziałam mojego Tatę po raz ostatni. Była brzydka pogoda, strasznie padał deszcz i zimno. Za kilka godzin mój Tata zginie w czołowym zderzeniu z ciężarówka ;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bardzo współczuję, wiem co to znaczy...

Napisane przez nasturcja7667

Witam się!!

Póki pamiętam Aaby - nam w szpitalu zrobili Miłkowi mega odparzenie. Nie pomogły ani Ziajka wspominana przez Dzidzię, ani sudocrem, ani bepanthen. Pomógł Alantan plus. I rezygnacja z chusteczek, bo podrażniały bardziej- przegotowana ciepła woda i wacik. I przez jeden dzień mycie pupy przy każdej zmianie pieluchy pod bieżącą wodą. Po trzech dniach - śladu nie było. A pupa to była wcześniej jedna, wielka rana.

Byliśmy wczoraj na wizycie- Miłosz waży 3450g!! Przybrał 350g w tydzień Pan doktor aż zabił brawo i powiedział "brawo Mama!", a ja poczułam się, jakbym zdobyła złoto na olimpiadzie
Nadal musimy go trzymać w wyjątkowym cieple, bo wychładza się szybciej niż inne noworodki. Ale to już pikuś, grunt, że przybiera

Alantan plis stosuję jak narazie się sprawdza. Musieliśmy zmienić też pampersy, ponieważ Pampers newborn jakby uczulały moją malutką, i bardzo jej się wrzynają..
Miłosz pięknie przybiera!!!!

Napisane przez malinka123108

hej,ja dzis wizyta,ale jestem zdolowana ,przygnebiona i wgl meza wyrwalam z pracy bo poklocilam i wczoraj nie gadalismy dzis juz nie wytrzymalam zadzwonilam sciemnilam zeby przyjechal bo sobie rady z mala nie daja i mam gdzies ze straci dniowke ma mnie na kolanach przeprosic;( zycie jest takie ciezkie przyjedzie znow bedzie awantura,nie mam juz sil

Obyście się pogodzili, bo nie ma nic gorszego jak kłotnia z kimś kogo się kocha.. Na pewno dziś porozmawiacie i będzie lepiej

[Asist22]

Napisane przez dzidziadziumdzia

12 lat temu o tej porze widziałam mojego Tatę po raz ostatni. Była brzydka pogoda, strasznie padał deszcz i zimno. Za kilka godzin mój Tata zginie w czołowym zderzeniu z ciężarówka ;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez agnieszka255

Cięzko sie poruszac, wstawac, siadac a o spaniu nie ma mowy, co sie przekrece to bol w kroczu niesamowity a moj ma l4 i mnie pilnuje abym sie nie forsowala, jedynie obiad da mi zrobic nawet na spacer nie daje mi pojsc. bo im wiecej chodze tym bardziej boli. a jesli sie nie bede oszczedzac, to spojenie mi sie tak rozejdzie ze bede musiala po porodzie 3 tyg w gpisie siedziec

Nie przemęczaj się, odpoczywaj bo jak nie to

Witam się powizytnio.

Mam nadzieję, że wszystkie wasze wizyty poszły idealnie.

Anka nie martw się. .

Dzieciaczki na zdjęciach przesłodkie.

u mnie po wizycie rozwarcie na palec i wszystko sie przygotowuje. Ile wynosi rozwarcie na palec ???? Lekarz zalecił starania nad wykurzeniem małego w postaci bunga bunga i stymulacji brodawek.

Oglądałam porodówkę i trochę mnie to przeraziło. Salka taka malutka, że szok. Pokoje są dwu i trzyosobowe więc ok. No i oczywiście Pani położna bardzo się zmartwiła, że nie chodziłam na SR, ale koleżanka powiedziała mi, że to i tak jej nic nie dało. Więc nie wiem co myśleć, ale teraz już nie nadrobię. Zresztą nasze mamy też nie chodziły i jakoś urodziły.

Dziś się postaramy cos tam zrobic i się postymulować. Jak nic to nie da następna próba w niedzielę, bo w sobotę i w niedzielę nie rodzę !!!!! Zaciskam nogi. A i jeszcze po badaniu pierwszy raz brzuch mnie bolał
W poniedziałek następna wizyta. Oczywiście na ktg żadne skurcze się nie piszą.

Jakoś mi tak szkoda pozbywać się tego brzuszka, przyzwyczaiłam się do niego.

[kyte]

Chce mi się spać..

Napisane przez Trele_Morele

I pewnie pracownicy je wynosza zanim wyłoza na pòłki


Co do wczorajszegi pytania o sanki ..
Właśnie śnieg pada


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

taaaaaaaaa
I doczytałam że już pada deszcz

Napisane przez ktosiula

Dzień dobry!
Fajną nockę miałam, wyspałam się elegancko.
Odpisuję na szybciocha i biorę się za ogarniecie domu bo mi brudem zarośnie Właśnie popijam malinki i skaczę na piłce, ale mi bardzo obraz w oczach lata i sie skupić na tekscie nie mogę



czekamy na wieści!



Hyhyhy, jaki fajny cukierasek malutki



U Ciebie to już na pewno na dniach, ale może wytrzymaj do niedzieli, będziesz spokojniejsza przy swoim lekarzu



Chyba się jednak najadła skoro tyle czasu przespała bez wybudzenia....



Jaki fajny Kubulek i ma smoczek pod kolor ubranka tygryska
No a co u Ciebie? Jak sobie radzicie w czwóreczkę?
Powodzenia na sesji, pewnie zdjęcia wyjdą cudne!



Fajna niuńka



Bardzo mi przykro.Tyle lat minęło a ból pewnie niemal tak samo silny. Tata tam na Was spogląda z góry i jest dumny z tego jaką świetną rodzine stworzyłaś i jak pięknie sobie radzisz w życiu



Hihihi, ale fajnie napisalaś Brawo mama!
A z tymi odparzeniami to niezła historia... dobrze, że się szybko uporaliście.



już jest co raz starszy, mądrzejszy i bardziej zainteresowany otaczającym go światem



Tak samo sobie pomyślałam Wiele mam tutaj pisało po porodzie, że ich pociechy to aniołki, pięknie śpią i tylko cycolą.. do czasu Nabiorą sił po ciężkim porodzie i jazda

hehe dokładnie

Napisane przez ryba91

nic, wkurza mnie ot tak, boli go zzab a do dentysty nie chce ics sam, a ja z nim nie pojde bo niee mam z kim mlodego zostawic( bo ma traume, nie lubi dentystów i jest to dla niego na prawdę straszne przezycie..), a on mi bedzie łąził i truł że go ząb boli........ mam mu go wyrwac czy co... hehe,

I weź sobie wyobraź jak facet mógłby urodzić..
Mój za mną wczoraj chodził i pokazywał rankę w palcu

Napisane przez maomami

Kyte a spróbuj może jak będzie się tak jeszcze prężyła przyłożyć jej ciepłą pieluszkę do brzuszka, nagrzej tetreżelazkiem i przyłóż, u nas pomaga

Dziękuję, też wypróbuje

[maomami]

Przepraszam że tylko o sobie ale mam jakiś straszny dzień, w sumie od wczoraj od wieczora mogłabym siedzieć i ryczeć, z mężem sie troche poprztykałam- mam ochotę wziąć i nim trzepnąć albo powiedzieć mu żeby spadał na drzewo, nie wiem w sumie niczym konkretnym mi nie podpadł, Zuza dzisiaj daje popalić, jakoś nie chce spać, płacze chociaż pojedzona, przebrana nie wiem straciłam jakoś forme

[lusesita23]

Napisane przez lubieolowki

Kurczę, a ja nic nie wiem, bo mi ginka nic nie powiedziała. Nawet nie wiem przez to czy mam się jakoś nastawiać na coś czy nie :/:/

może i lepiej z jednej strony...mi gin powiedział,ze szybciej urodzę i od tego czasu mam rozkminki, ze może już zaraz

a tak bym spokojnie czekala na grudzień

Napisane przez niunia32

ciekawe jak tam ze mną...
też mam 1 cm rozwarcia... dowiem się we wtorek...

ciekawe! bo podobne terminy mamy

[anka_85]

Napisane przez Asist22

Anka nie martw się. .

Dzieciaczki na zdjęciach przesłodkie.

u mnie po wizycie rozwarcie na palec i wszystko sie przygotowuje. Ile wynosi rozwarcie na palec ???? Lekarz zalecił starania nad wykurzeniem małego w postaci bunga bunga i stymulacji brodawek.

Oglądałam porodówkę i trochę mnie to przeraziło. Salka taka malutka, że szok. Pokoje są dwu i trzyosobowe więc ok. No i oczywiście Pani położna bardzo się zmartwiła, że nie chodziłam na SR, ale koleżanka powiedziała mi, że to i tak jej nic nie dało. Więc nie wiem co myśleć, ale teraz już nie nadrobię. Zresztą nasze mamy też nie chodziły i jakoś urodziły.

Dziś się postaramy cos tam zrobic i się postymulować. Jak nic to nie da następna próba w niedzielę, bo w sobotę i w niedzielę nie rodzę !!!!! Zaciskam nogi. A i jeszcze po badaniu pierwszy raz brzuch mnie bolał
W poniedziałek następna wizyta. Oczywiście na ktg żadne skurcze się nie piszą.

Jakoś mi tak szkoda pozbywać się tego brzuszka, przyzwyczaiłam się do niego.

na palec to może jest 1cm. nie wiem, ja bez doświadczenia jestem
mi brzucha szkoda, ale tylko trochę.
boje się tego, jak będzie wyglądał po porodzie. no i żeby rozstępy szybko zrobiły się blade.
Ale mnie irytują znajomi, dzisiaj 21 i lawina pytań, odzywa się nawet rodzina z którą kontaktu od lat nie było...
no i każde pytanie takie samo.

no cholera, przecież jest facebook po co pytać, odświeżyć aktualności i wszystko jasne

[ktosiula]

Sprzątam jak na wizytę perfekcyjnej pani domu Kurze dosłownie wszędzie, wszystkie drzwi, framugi, obrazki, kontakty cuda-wianki. Teraz będę odkurzać całą chatę plus listwy przypodłogowe. A jeszcze muszę obiad zrobić, coś czuję, że plecki dadzą wieczorek o sobie znać.

Napisane przez lusesita23

tak,dokładanie u nas tak samo, choć u mnie to tylko 3 dni roznicy, między OM a USG.
ale zdarza się,ze nawet 2 tyg. jest


Łóżeczko już zlozone kot w nim spal dzis

No to pochwal się tym łóżeczkiem, nie bądź taka

Napisane przez maomami

Ja na odpażenia polecam mąkę ziemniaczaną u nas się super sprawdziłą

Na umytą i osuszoną pupkę sypiesz i co dalej? Wietrzysz trochę pod tetrą czy pampka normalnie wkładasz? Może to głupie pytanie, wybacz

Napisane przez ryba91

Ciekawe jak tam lineczka i czy któraś z przeterminowanych urodziła.. może nasza niespodzianka?;>

Agaczilla to się już bardzo dawno chyba nie odzywała i pewnie się nie odezwie. Straszna posucha u nas z porodami ostatnio :P dzieciaczki wolą w brzuchach siedzieć.

Napisane przez Asist22

u mnie po wizycie rozwarcie na palec i wszystko sie przygotowuje. Ile wynosi rozwarcie na palec ???? Lekarz zalecił starania nad wykurzeniem małego w postaci bunga bunga i stymulacji brodawek.

To chyba na 1 cm jest. Bo moja ginka coś tam powiedziała jak badała, że rozwarcie tak na cm, a później, że na opuszek.

Napisane przez maomami

Przepraszam że tylko o sobie ale mam jakiś straszny dzień, w sumie od wczoraj od wieczora mogłabym siedzieć i ryczeć, z mężem sie troche poprztykałam- mam ochotę wziąć i nim trzepnąć albo powiedzieć mu żeby spadał na drzewo, nie wiem w sumie niczym konkretnym mi nie podpadł, Zuza dzisiaj daje popalić, jakoś nie chce spać, płacze chociaż pojedzona, przebrana nie wiem straciłam jakoś forme

Minie. Spróbuj się jakoś rozładować. Może szybki spacer pozwoli Ci jakoś te emocje wywalić z siebie. Jutro już pewnie będzie lepiej

Dobra, odkurzacz wzywa!

[kyte]

Napisane przez maomami

Przepraszam że tylko o sobie ale mam jakiś straszny dzień, w sumie od wczoraj od wieczora mogłabym siedzieć i ryczeć, z mężem sie troche poprztykałam- mam ochotę wziąć i nim trzepnąć albo powiedzieć mu żeby spadał na drzewo, nie wiem w sumie niczym konkretnym mi nie podpadł, Zuza dzisiaj daje popalić, jakoś nie chce spać, płacze chociaż pojedzona, przebrana nie wiem straciłam jakoś forme

Po prostu spadek formy, jesteś może zmęczona i wszystko Ciebie wkurza..Jak uda Ci się uśpić małą to połóż się razem z nią, prześpij się naładuj baterię.Kłótnia z mężem na pewno przejdzie a i samopoczucie też się poprawi...ot taki zły nastał czas.
Moja mała zasnęła idę się położyć.

[Trele_Morele]

Napisane przez lusesita23

tak,dokładanie u nas tak samo, choć u mnie to tylko 3 dni roznicy, między OM a USG.
ale zdarza się,ze nawet 2 tyg. jest


Łóżeczko już zlozone kot w nim spal dzis

A Anoulka I Domi ?
U nich Terminy chyba sie rozbiegły o miesiac jak nie wiecej

Napisane przez paulinaizabela

Witam czwartkowo
U nas nocka w miarę minęła choć po karmieniu o 5.30 mała miała oczy jak 5 zł i do 7 ją trzymałam na rękach a po odłożeniu do łóżeczka ładnie zasnęła



ale słodki tygrysek



śliczności małe




Mojego taty nie ma z nami 10 lat



Ach te położne

świetne wieści, pięknie Miłoszek przybiera



super



Pięknie by było jak by się spełniło

Paula? Macie lozeczko w waszym pokoju czy mała spi w swoim pokoiku bo pamietam ze tez mieliscie osobny dla niej pokoik?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez dzidziadziumdzia

12 lat temu o tej porze widziałam mojego Tatę po raz ostatni. Była brzydka pogoda, strasznie padał deszcz i zimno. Za kilka godzin mój Tata zginie w czołowym zderzeniu z ciężarówka ;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bardzo mi przykro, musiło być ciężko,wiem ze dizś rocznica ale myśli o tych miłych chwilach z nim spędzoych i będzie lepiej

Napisane przez nasturcja7667

Witam się!!

Póki pamiętam Aaby - nam w szpitalu zrobili Miłkowi mega odparzenie. Nie pomogły ani Ziajka wspominana przez Dzidzię, ani sudocrem, ani bepanthen. Pomógł Alantan plus. I rezygnacja z chusteczek, bo podrażniały bardziej- przegotowana ciepła woda i wacik. I przez jeden dzień mycie pupy przy każdej zmianie pieluchy pod bieżącą wodą. Po trzech dniach - śladu nie było. A pupa to była wcześniej jedna, wielka rana.

Byliśmy wczoraj na wizycie- Miłosz waży 3450g!! Przybrał 350g w tydzień Pan doktor aż zabił brawo i powiedział "brawo Mama!", a ja poczułam się, jakbym zdobyła złoto na olimpiadzie
Nadal musimy go trzymać w wyjątkowym cieple, bo wychładza się szybciej niż inne noworodki. Ale to już pikuś, grunt, że przybiera

ale duży niech rośnie i trzyma ciepełko

[maomami]

Napisane przez ktosiula

Na umytą i osuszoną pupkę sypiesz i co dalej? Wietrzysz trochę pod tetrą czy pampka normalnie wkładasz? Może to głupie pytanie, wybacz

Na umytą i osuszoną pupkę dajesz mąkę. Najpierw rozcierasz ją na swoich palcach i potem na pupcie. W palcach rozetrzeć żeby nie porobiły się grudki jak nałożysz od razu na małą pupcie.
Pytanie nie głupie, mnie pokazała położna jak dać tą mąkę bo jak się nałoży od razu to też się coś może porobić odpażenia chyba

[aaby]

Napisane przez maomami

Przepraszam że tylko o sobie ale mam jakiś straszny dzień, w sumie od wczoraj od wieczora mogłabym siedzieć i ryczeć, z mężem sie troche poprztykałam- mam ochotę wziąć i nim trzepnąć albo powiedzieć mu żeby spadał na drzewo, nie wiem w sumie niczym konkretnym mi nie podpadł, Zuza dzisiaj daje popalić, jakoś nie chce spać, płacze chociaż pojedzona, przebrana nie wiem straciłam jakoś forme

Niestety dołączam się Złapałam się na tym, że jestem wściekła na Ninę że od dłuższego czasu non stop płacze - a jest przewinięta i nakarmiona. I po raz pierwszy odłożyłam ją do łóżeczka i nie reagowałam na płacz. Krzyczała dobre 10 minut. Teraz co jakiś czas zamruczy. I w tej chwili oczywiście mam wyrzuty sumienia, bo ma takie smutne oczy i leży tam w tym łóżeczku sama
Byłyśmy też na spacerze... Czy tylko ja nie moge wyjść na spacer dłuższy niż godzinę, bo jest ryk? Wręcz z zegarkiem w ręku! I dla mnie spacer to stres - tylko czekam, aż będzie krzyk. A jak widzę te uśmiechnięte mamy z wózkami to mnie skręca.

To też nie mój dzień

[acelinka]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Lubieolowki ja nie stosuje w ogole. Mislam watpliwa przyjemnosc mieć odparzenia od przygotowania do kolonoskopii i posmarowalam sudocremem.to był dramat i nie chce myśleć jak odczuwa to dziecko. Nigdy więcej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a myslałam że tylko ja jestem taka sceptyczna do tego niby cudownego sudocremu.

Napisane przez Lilith890502

Jutro wychodzimy

cuuudnie!

Napisane przez Trele_Morele

Co do wczorajszegi pytania o sanki ..
Właśnie śnieg pada

śnieg

Napisane przez ktosiula

Jaki fajny Kubulek i ma smoczek pod kolor ubranka tygryska
No a co u Ciebie? Jak sobie radzicie w czwóreczkę?
Powodzenia na sesji, pewnie zdjęcia wyjdą cudne!

no Kubulek jest przesłodki!

U nas okej wszystko, radzimy sobie jakoś tż całymi dniami w pracy w my odwozim Natalcie do przedszkola, potem w domu coś robimy, jakiś spacer, popołudniu znów po natalke trzeba jechac i tak w kółko

Napisane przez ryba91

DOKŁADNIE!!! mój te aniołeczek spał cały dzień i noc, momentami nie miałam co robić, bo chata ogarnięta, obiad zrobiony, kąpiel wzięta. I tylko czekałam aż mały wstanie na szamke.. a teraz?????????? jak w ciągu dnia pośpi mi w domu to skacze z radości! spi ładnie w nocy, chyba ze ma gorszy dzień to wiadomo, ale ogólnie spoko. W dzień śpi tylko na dworze- tak jak teraz na balkonie ( nie mam czasu wyjść bo mam pełno sprzątania po wczorajszych technikach:/ obiad itd) i po 15-16 na kolejnym spacerku. tak, mogę zapomnieć o zrobieniu czegokolwiek :P nie płacze, ale marudz zeby sie nim zająć...

a co do odparzeń-nas ominęły póki co, nic sie nie dzieje, jak widzę lekkie zaczerwienienie, bo np. zrobił kupkę na spacerze i przebrałam po godzinie/dwóch to smaruję kremem ziajki. Wiecej nic sie nie działo, w szpitalu natomiast widzialam ze one tylko przecierały pupki z kupy zeby zebrac to co trzeba chusteczką do tego dawały meeeeega!!! ( cały krem mi prawie zużyły) ilośc kremu i pampersa. Jak ja zmieniałam to po kupce miałam do ściągnięcia 3cm warste kremu...... :/ wiec tak włąsnie dbają o pupki naszych bobasków położne w szpitalu- jedne nie przebierają, inne nie myją jeszcze inne walą prowizorkę :/

wiecie co? myslałam ze poczta polska sobie ze mnie jaja robi, że czekam tyle czasu na list a tu po awanturze w biurze sie okazuje ze oni mi jeszcze tego nie wysłali :/

masakra z tym listem :/

tak to jest z tymi naszymi "aniołkami"

u nas z kolei nie smarowały niczym. Ja osobiście też nie smakuje za każdym razem a te maści cynkowe jak sudocrem to już stosuje pry mocnych odparzeniach, chociaż zazwyczaj bardziej nam tłyste pomagają niż te wysuszające i mąka ziemniaczana.

te pampki to takie dla tesco robione, są z takim serduszkiem i pisze "tesco loves baby"
o takie http://dzieciowo.pl/wp-content/uploa...oves_baby4.jpg

Napisane przez niunia32

Wróciłam przed chwilą ze spaceru.
Jeszcze córka mi zrobiła awanturę, bo usiadła w kałuży i ona nie pójdzie do domu się przebrać. udało mi się ją uspokoić i wsadzić do wózka i lecieć przebrać...
zmęczyłam się...

teraz popijam kawkę i muszę zabrać się za ogarnięcie chatki
właśnie kończy się prać rożek i inne duperelki do łóżeczka

no i brat ma dzisiaj przyjść porobić parę zdjęć

uwielbiam te awantury

Napisane przez Taszanta

Dzięki za info, ja muszę się dopiero wszystkiego podowiadywać, przede wszystkim jaka cena, ale jak coś wstępnie patrzyliśmy to wychodzi że on tańszy od spirali
No tylko TŻ mnie trochę zbił dziś z tropu, bo wyczytał, że ten implant jest wielkości zapałki no i widać na ramieniu, że on jest pod skórą

Daj proszę znać, jak ci wszczepią jak to jest naprawdę


Dziewczyny mam pytanie : jak wygląda taka standardowa wizyta kontrolna po ciąży u ginekologa- jest badanie na fotelu, uciskanie brzucha, USG????

ile ten cudowny implant kosztuje i na ile starcza?

z tego co pamiętam to tylkona fotelu mnie poprzednio badał

Napisane przez maomami

Przepraszam że tylko o sobie ale mam jakiś straszny dzień, w sumie od wczoraj od wieczora mogłabym siedzieć i ryczeć, z mężem sie troche poprztykałam- mam ochotę wziąć i nim trzepnąć albo powiedzieć mu żeby spadał na drzewo, nie wiem w sumie niczym konkretnym mi nie podpadł, Zuza dzisiaj daje popalić, jakoś nie chce spać, płacze chociaż pojedzona, przebrana nie wiem straciłam jakoś forme

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

a na te dady jakaś super promo jest?
oblukałam już że są te pudła za 49,90 moze jakieś 3 by się obstały jutro zajrze

[Trele_Morele]

Napisane przez Taszanta

Dzięki za info, ja muszę się dopiero wszystkiego podowiadywać, przede wszystkim jaka cena, ale jak coś wstępnie patrzyliśmy to wychodzi że on tańszy od spirali
No tylko TŻ mnie trochę zbił dziś z tropu, bo wyczytał, że ten implant jest wielkości zapałki no i widać na ramieniu, że on jest pod skórą

Daj proszę znać, jak ci wszczepią jak to jest naprawdę













Jak dla mnie to możesz napisać, bo i tak muszę podrążyć temat, a gdzie to czytałaś?



Kurcze drogo trochę, no ale jak podliczyć wydatki na inną antykoncepcję to pewnie wyjdzie na to samo












A ja miałam dziś fajną nockę, mała znowu spała 7 godzin . Kurde stwierdziłam, że lepiej się wysypiam niż pod koniec ciąży, no nigdy bym nie uwierzyła, jak by mi ktoś powiedział że lepiej da się wyspać z noworodkiem niż w zaawansowanej ciązy
ciekawe jak długo potrwa taka sielanka


Dziewczyny mam pytanie : jak wygląda taka standardowa wizyta kontrolna po ciąży u ginekologa- jest badanie na fotelu, uciskanie brzucha, USG????

Taszanta a u Was nie jest czasem antykoncepcja za free jak w UK ?

Ja w przyszlym tygodniu sie wybiore do tej kliniki I dam Ci znac co mi zrobili
A zaraz napisze do kolezanki ktora ma ten inplant jaki on jest duzy, bo ja czytalam ze to drucik ale ze wielkosci zapałki ?

Napisane przez maomami

Przepraszam że tylko o sobie ale mam jakiś straszny dzień, w sumie od wczoraj od wieczora mogłabym siedzieć i ryczeć, z mężem sie troche poprztykałam- mam ochotę wziąć i nim trzepnąć albo powiedzieć mu żeby spadał na drzewo, nie wiem w sumie niczym konkretnym mi nie podpadł, Zuza dzisiaj daje popalić, jakoś nie chce spać, płacze chociaż pojedzona, przebrana nie wiem straciłam jakoś forme

Mao to normalne ze jestes rozdrazniona kiedy Zuzka jest marudna.
Ja mam dokładnie to samo .. Majka marudzi caly dzien a Tz przychodzi z roboty I mam ogromna ochote od progu zdzielic go w łeb zanim słowo powie.
Jak mała przysnie to olej wszystko I kładz sie z nia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[coralady]

Witam Mamusie

Na wstępie od rauz przepraszam,że nieobecność,ale neta nie miałam,więc i odwyk wizażowi narzucony

GRATULACJE DLA WSZYTKIM NOWYCH MAM I ICH POCIECH!!!

Widzę,że pisałałyście o przybieraniu na wadze waszych pociech.Mój jest chyba bezprzecznie nr 1 W 3 tygodnie przybrał 1300g na samej piersi!!!Aż nie mogłam uwierzyć na ważeniu,choć wszystkie znaki (czytaj za małe ubranka 56 z dnia na dzień i częste jedzenie)mogły dac mi do myśleniaWaga urodzeniowa 3050g,teraz 4300g

[Trele_Morele]

Napisane przez aaby

Niestety dołączam się Złapałam się na tym, że jestem wściekła na Ninę że od dłuższego czasu non stop płacze - a jest przewinięta i nakarmiona. I po raz pierwszy odłożyłam ją do łóżeczka i nie reagowałam na płacz. Krzyczała dobre 10 minut. Teraz co jakiś czas zamruczy. I w tej chwili oczywiście mam wyrzuty sumienia, bo ma takie smutne oczy i leży tam w tym łóżeczku sama
Byłyśmy też na spacerze... Czy tylko ja nie moge wyjść na spacer dłuższy niż godzinę, bo jest ryk? Wręcz z zegarkiem w ręku! I dla mnie spacer to stres - tylko czekam, aż będzie krzyk. A jak widzę te uśmiechnięte mamy z wózkami to mnie skręca.

To też nie mój dzień

Oj zaraz mi sie przypomnialy moje stresujace spacery , po kazdym padałam w Domu jak kawka taka bylam zmeczona.
Teraz juz jest dobrze. Poradze Ci tylko przeczekac I z czasem beda sie wydluzac ..

Napisane przez acelinka

a myslałam że tylko ja jestem taka sceptyczna do tego niby cudownego sudocremu.

cuuudnie!

śnieg

no Kubulek jest przesłodki!

U nas okej wszystko, radzimy sobie jakoś tż całymi dniami w pracy w my odwozim Natalcie do przedszkola, potem w domu coś robimy, jakiś spacer, popołudniu znów po natalke trzeba jechac i tak w kółko

masakra z tym listem :/

tak to jest z tymi naszymi "aniołkami"

u nas z kolei nie smarowały niczym. Ja osobiście też nie smakuje za każdym razem a te maści cynkowe jak sudocrem to już stosuje pry mocnych odparzeniach, chociaż zazwyczaj bardziej nam tłyste pomagają niż te wysuszające i mąka ziemniaczana.

te pampki to takie dla tesco robione, są z takim serduszkiem i pisze "tesco loves baby"
o takie http://dzieciowo.pl/wp-content/uploa...oves_baby4.jpg

uwielbiam te awantury

ile ten cudowny implant kosztuje i na ile starcza?

z tego co pamiętam to tylkona fotelu mnie poprzednio badał



---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

a na te dady jakaś super promo jest?
oblukałam już że są te pudła za 49,90 moze jakieś 3 by się obstały jutro zajrze

O u mnie tez takie sa . Kupie paczke I sprobuje akurat dzis mam robic zakupy w Tesco a inplant Ryba pisala ze 1200 podobno :O a starcza na 3 lata


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lineczka1989]

Napisane przez dzidziadziumdzia

12 lat temu o tej porze widziałam mojego Tatę po raz ostatni. Była brzydka pogoda, strasznie padał deszcz i zimno. Za kilka godzin mój Tata zginie w czołowym zderzeniu z ciężarówka ;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

strasznie mi przykro

Napisane przez nasturcja7667

Byliśmy wczoraj na wizycie- Miłosz waży 3450g!! Przybrał 350g w tydzień Pan doktor aż zabił brawo i powiedział "brawo Mama!", a ja poczułam się, jakbym zdobyła złoto na olimpiadzie
Nadal musimy go trzymać w wyjątkowym cieple, bo wychładza się szybciej niż inne noworodki. Ale to już pikuś, grunt, że przybiera

Napisane przez Trele_Morele

Co do wczorajszegi pytania o sanki ..
Właśnie śnieg pada

Napisane przez nasturcja7667

Miłosz się nie upomina, jak zrobi kupę. Leży i czeka, aż go przebiora. Jak był na obserwacji nocnej, to położne go nakarmily, ale nie przebraly. Każda myślała, ze zrobiła to ta druga. To był dramat, jak odwinelam rano becik.

opieprzyłabym położne za coś takiego

Napisane przez ryba91

nic, wkurza mnie ot tak, boli go zzab a do dentysty nie chce ics sam, a ja z nim nie pojde bo niee mam z kim mlodego zostawic( bo ma traume, nie lubi dentystów i jest to dla niego na prawdę straszne przezycie..), a on mi bedzie łąził i truł że go ząb boli........ mam mu go wyrwac czy co... hehe,

wybij mu tak z nienacka

Napisane przez ryba91

Nie mam pomysłu na obiad...

u mnie ryż z warzywami i piersią z kurczaka

Napisane przez ryba91

Ciekawe jak tam lineczka i czy któraś z przeterminowanych urodziła.. może nasza niespodzianka?;>

lineczka nie ma totalnie na nic czasu bo Nela jest taka absorbująca, mało śpi w dzień i w ogóle dzisiaj z rana dopiero pozmywalam naczynia które stały w zlewie od przedwczoraj

Napisane przez Asist22

u mnie po wizycie rozwarcie na palec i wszystko sie przygotowuje. Ile wynosi rozwarcie na palec ????

1 cm

Napisane przez aaby

[FONT="Arial Narrow"]Niestety dołączam się Złapałam się na tym, że jestem wściekła na Ninę że od dłuższego czasu non stop płacze - a jest przewinięta i nakarmiona. I po raz pierwszy odłożyłam ją do łóżeczka i nie reagowałam na płacz. Krzyczała dobre 10 minut. Teraz co jakiś czas zamruczy. I w tej chwili oczywiście mam wyrzuty sumienia, bo ma takie smutne oczy i leży tam w tym łóżeczku sama

podziwiam, nie potrafiłabym tak


witajcie! :P
kurde coś ostatnio mało mnie na wizażu! ja to nie wiem

w ogólę muszę się pochwalić! wczoraj cały dzien Nelka była tylko na cycku! zaczęliśmy zapisywać kiedy je butlę bo wydawało nam się że strasznie często je i się okazuje że wcale tak nie jest
zaliczyliśmy pierwsze zakupy z małą oczywiście cały czas przespała:P
i zauważyłam ze się popisuje w gościach ze ona cały czas śpi a w domu baluje całymi dniami i spać nie chce

dobra zbieramy się do Biedroki może upoluję pampersy i chusteczki

[adoosienka]

Cześć
No ja wreszcie mogę napisać. Mały śpi, ale zaraz pewnie koniec spania... Noc była ciężka. Wciąż się wszyscy w trójkę siebie uczymy i póki co każda noc wygląda inaczej...
Największą zmorą jest ból podczas karmienia Kiedy to przejdzie?
Nie wiem kiedy uda mi się wejść znowu
Dziękuję za gratulacje i miłe słowa
Przesyłam Wam naszego Słodkiego Królewicza - zadowolonego z siebie po dzisiejszej nocy, kiedy rodzice ledwo patrzyli na oczy...

[acelinka]

adoosienka jesteś!

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez Trele_Morele

Oj zaraz mi sie przypomnialy moje stresujace spacery , po kazdym padałam w Domu jak kawka taka bylam zmeczona.
Teraz juz jest dobrze. Poradze Ci tylko przeczekac I z czasem beda sie wydluzac ..


O u mnie tez takie sa . Kupie paczke I sprobuje akurat dzis mam robic zakupy w Tesco a inplant Ryba pisala ze 1200 podobno :O a starcza na 3 lata


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w sumie jak paczka tabsów kosztuje ok 30 zł co miesiąc to wychodzi prawie na to samo. Tyle tylko że tutaj trzeba tą kase na raz wyłożyć.

Napisane przez lineczka1989

lineczka nie ma totalnie na nic czasu bo Nela jest taka absorbująca, mało śpi w dzień i w ogóle dzisiaj z rana dopiero pozmywalam naczynia które stały w zlewie od przedwczoraj

1 cm

w ogólę muszę się pochwalić! wczoraj cały dzien Nelka była tylko na cycku! zaczęliśmy zapisywać kiedy je butlę bo wydawało nam się że strasznie często je i się okazuje że wcale tak nie jest
zaliczyliśmy pierwsze zakupy z małą oczywiście cały czas przespała:P
i zauważyłam ze się popisuje w gościach ze ona cały czas śpi a w domu baluje całymi dniami i spać nie chce

dobra zbieramy się do Biedroki może upoluję pampersy i chusteczki

dla Nelki i cycorka!

nie ma to jak sprawiać dobre wrażenia przy innych

Napisane przez adoosienka

Cześć
No ja wreszcie mogę napisać. Mały śpi, ale zaraz pewnie koniec spania... Noc była ciężka. Wciąż się wszyscy w trójkę siebie uczymy i póki co każda noc wygląda inaczej...
Największą zmorą jest ból podczas karmienia Kiedy to przejdzie?
Nie wiem kiedy uda mi się wejść znowu
Dziękuję za gratulacje i miłe słowa
Przesyłam Wam naszego Słodkiego Królewicza - zadowolonego z siebie po dzisiejszej nocy, kiedy rodzice ledwo patrzyli na oczy...

Kubuś słodziak jest

co do piersi to trudno powiedzieć, przy Natalce dosyć długo miałam popękane i bolące sutki, teraz tylko bolały kilka dni,przy trzecim dziecku to może nawet nie poczuje ze karmie

[Taszanta]

Napisane przez Asist22

Oglądałam porodówkę i trochę mnie to przeraziło. Salka taka malutka, że szok. Pokoje są dwu i trzyosobowe więc ok. No i oczywiście Pani położna bardzo się zmartwiła, że nie chodziłam na SR, ale koleżanka powiedziała mi, że to i tak jej nic nie dało. Więc nie wiem co myśleć, ale teraz już nie nadrobię. Zresztą nasze mamy też nie chodziły i jakoś urodziły.
.

Super, może ci się trafi że będziesz sama w pokoju

Napisane przez acelinka

a



ile ten cudowny implant kosztuje i na ile starcza?

z tego co pamiętam to tylkona fotelu mnie poprzednio badał

Tak jak ryba pisała 1200 i na trzy lata, w Belgii z tego co wstępnie sprawdzałam to 140 euro, ale jeszcze muszę to potwierdzić u lekarza

Napisane przez Trele_Morele

Taszanta a u Was nie jest czasem antykoncepcja za free jak w UK ?

Ja w przyszlym tygodniu sie wybiore do tej kliniki I dam Ci znac co mi zrobili
A zaraz napisze do kolezanki ktora ma ten inplant jaki on jest duzy, bo ja czytalam ze to drucik ale ze wielkosci zapałki ?


Mao to normalne ze jestes rozdrazniona kiedy Zuzka jest marudna.
Ja mam dokładnie to samo .. Majka marudzi caly dzien a Tz przychodzi z roboty I mam ogromna ochote od progu zdzielic go w łeb zanim słowo powie.
Jak mała przysnie to olej wszystko I kładz sie z nia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sorry, ale nie mogę, uśmiałam się z pogrubionego

Niestety tu służba zdrowia jest DZIWNA, i nie ma nic za darmo, ale jak patrzyliśmy to chyba więcej refundują za ten implant niż za spiralę, no ale mnie już nic tutaj nie zdziwi

No ciekawe jak ten implant wygląda, bo z taką zapałką pod skórą chodzić to można sensacje wzbudzać

Napisane przez lineczka1989

w ogólę muszę się pochwalić! wczoraj cały dzien Nelka była tylko na cycku! zaczęliśmy zapisywać kiedy je butlę bo wydawało nam się że strasznie często je i się okazuje że wcale tak nie jest
zaliczyliśmy pierwsze zakupy z małą oczywiście cały czas przespała:P
i zauważyłam ze się popisuje w gościach ze ona cały czas śpi a w domu baluje całymi dniami i spać nie chce

No nie mogę z tego co dziś piszecie

[Mya1989]

Napisane przez anka_85

mnie zaczęło tak okrutnie mdlić że chyba zaraz
o matulu kochana, zapomniałam już jak to jest, jak tak dalej pójdzie zostaje w domu, bo nie opanuje jazdy autem dzisiaj

Ja musiałam jechać 15 km w jedną stronę dzisiaj, bo wczoraj okaząło się, że do prysznica brakuje kółek. Pojechaliśmy wczoraj, dali nam 2 szt. zamiast 6 i dzisiaj znów musiałam jechać Mój dziec ogólnie mało daje znac o sobie dzisiaj ale jak powiedziałam jej, że ma dac znać to dupkę wypięła

Napisane przez adoosienka

Cześć
No ja wreszcie mogę napisać. Mały śpi, ale zaraz pewnie koniec spania... Noc była ciężka. Wciąż się wszyscy w trójkę siebie uczymy i póki co każda noc wygląda inaczej...
Największą zmorą jest ból podczas karmienia Kiedy to przejdzie?
Nie wiem kiedy uda mi się wejść znowu
Dziękuję za gratulacje i miłe słowa
Przesyłam Wam naszego Słodkiego Królewicza - zadowolonego z siebie po dzisiejszej nocy, kiedy rodzice ledwo patrzyli na oczy...

O jejku, jaki słodziaczek

Lineczka brawa wielkie za cycolenie! Wiem jakie to dla Ciebie ważne więc cieszę się podwójnie

Dziś przyszła karuzelka z FP, cudna jest, ale strasznie cicha i powolna. Ja się spodziewałam jakichś fanfarów, ale jak tak myślę to noworodek chyba by się wystraszył czegoś takiego

[89Beatka]

Napisane przez maomami

Dzień dobry u nas nocka w miarę chociaż dzisiaj mała była jakaś niespokojna, teraz leży w łóżeczku i patrzy na karuzelkę.
Próbowałam dzisiaj dać jej mleko 2 miarki AR i 2 miarki zwykłego ale po jakimś czasie jej zaczęło wypływać z buźki jeszcze sporo, nie chlusnęło ale jednak chyba jeszcze za wcześnie więc zostajemy na 3 AR i 1 zwykłego

u nas idzie 2 miarki AR i jedna zwykła ale ulewa czasami i przy wprowadzeniu zwykłego mleka kupki twardsze sie zrobiły takze co 2 karmienie podaje ta jedna miarke zwyklego

[xxxMikixxx]

Cześć

Mała mi przysnęła, więc mam chwilę dla siebie.

Niezłą akcję miałam w nocy Amelia podobno długo płakała, a ja tak mocno spałam że nic nie słyszałam mimo że śpię z nią na jednej kanapie Mąż przyszedł w nocy do pokoju zobaczyć co się dzieje. Opowiadał mi, że myślał że coś mi się stało, że zemdlałam itp. Szturchał kilka razy, a ja zero reakcji. Pierwszy raz tak mi się zdarzyło. Ehh aż się wystraszyłam, że coś złego będzie się działo dziecku, a ja nie usłyszę

[Mya1989]

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć

Mała mi przysnęła, więc mam chwilę dla siebie.

Niezłą akcję miałam w nocy Amelia podobno długo płakała, a ja tak mocno spałam że nic nie słyszałam mimo że śpię z nią na jednej kanapie Mąż przyszedł w nocy do pokoju zobaczyć co się dzieje. Opowiadał mi, że myślał że coś mi się stało, że zemdlałam itp. Szturchał kilka razy, a ja zero reakcji. Pierwszy raz tak mi się zdarzyło. Ehh aż się wystraszyłam, że coś złego będzie się działo dziecku, a ja nie usłyszę

swoją droga to dziwne, że aż tak zasnęłaś:O może to pogoda, ponoc ciśmnienie skacze jak oszalałe

[Zuzziak]

Nie nadrabiam, teraz bo nie czuję się na siłach. Właśnie wróciłam z ktg ze szpitala. Skurcze ładnie się pisały. Mój gin zbadał mnie i od wczorajszej wizyty powiększyło się rozwarcie, mamy teraz tak na ok 2 palce i powiedział że na dniach urodzimy. Skurcze trzymają mnie cały czas, plecy bolą. Nic nie spałam w nocy bo tak mnie męczyło. Zasnęłam dopiero dziś rano koło 10 i spałam do 13. Ogólnie doktor zalecił nam dziś położyć się do szpitala. Także wieczorem pewnie się wybiorę. Teraz siedzę sobie na piłce może trochę ból mi złagodzi.
Planuję jeszcze pospać ale wątpię bym zasnęła.

[89Beatka]

Napisane przez Taszanta

Dziewczyny mam pytanie : jak wygląda taka standardowa wizyta kontrolna po ciąży u ginekologa- jest badanie na fotelu, uciskanie brzucha, USG????

powiedziłabym ci bo byłam u gina le niestety dzień wcześniej okres dostałam ale myślę że jest badanie, usg , wywiad, jak z blizna po cc i ewentualnie cytologie pobierają jeśli jest jej czas

Napisane przez maomami

Przepraszam że tylko o sobie ale mam jakiś straszny dzień, w sumie od wczoraj od wieczora mogłabym siedzieć i ryczeć, z mężem sie troche poprztykałam- mam ochotę wziąć i nim trzepnąć albo powiedzieć mu żeby spadał na drzewo, nie wiem w sumie niczym konkretnym mi nie podpadł, Zuza dzisiaj daje popalić, jakoś nie chce spać, płacze chociaż pojedzona, przebrana nie wiem straciłam jakoś forme

Napisane przez aaby

Niestety dołączam się Złapałam się na tym, że jestem wściekła na Ninę że od dłuższego czasu non stop płacze - a jest przewinięta i nakarmiona. I po raz pierwszy odłożyłam ją do łóżeczka i nie reagowałam na płacz. Krzyczała dobre 10 minut. Teraz co jakiś czas zamruczy. I w tej chwili oczywiście mam wyrzuty sumienia, bo ma takie smutne oczy i leży tam w tym łóżeczku sama
Byłyśmy też na spacerze... Czy tylko ja nie moge wyjść na spacer dłuższy niż godzinę, bo jest ryk? Wręcz z zegarkiem w ręku! I dla mnie spacer to stres - tylko czekam, aż będzie krzyk. A jak widzę te uśmiechnięte mamy z wózkami to mnie skręca.

To też nie mój dzień

Napisane przez Trele_Morele

Ja mam dokładnie to samo .. Majka marudzi caly dzien a Tz przychodzi z roboty I mam ogromna ochote od progu zdzielic go w łeb zanim słowo powie.
Jak mała przysnie to olej wszystko I kładz sie z nia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Widzę że nie tylko ja mam taki okres, dziś w nocy byłam już zdenerwowana na Liwkę bo płakała a była pojedzona przebrana brzuszek wymasowałam,a ona płacze, wkońcu oddałam ją mężowi, położyliśmy ja z nami w łóżku i usnęła. Powiem szczerze że źle mi z tym

Napisane przez adoosienka

Cześć
No ja wreszcie mogę napisać. Mały śpi, ale zaraz pewnie koniec spania... Noc była ciężka. Wciąż się wszyscy w trójkę siebie uczymy i póki co każda noc wygląda inaczej...
Największą zmorą jest ból podczas karmienia Kiedy to przejdzie?
Nie wiem kiedy uda mi się wejść znowu
Dziękuję za gratulacje i miłe słowa
Przesyłam Wam naszego Słodkiego Królewicza - zadowolonego z siebie po dzisiejszej nocy, kiedy rodzice ledwo patrzyli na oczy...

no tak w nocy harcuje a w dzień śpi, norma

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć

Mała mi przysnęła, więc mam chwilę dla siebie.

Niezłą akcję miałam w nocy Amelia podobno długo płakała, a ja tak mocno spałam że nic nie słyszałam mimo że śpię z nią na jednej kanapie Mąż przyszedł w nocy do pokoju zobaczyć co się dzieje. Opowiadał mi, że myślał że coś mi się stało, że zemdlałam itp. Szturchał kilka razy, a ja zero reakcji. Pierwszy raz tak mi się zdarzyło. Ehh aż się wystraszyłam, że coś złego będzie się działo dziecku, a ja nie usłyszę

nie przejmuj sie byłaś padnięta zapewnie, ale myślę że to jednorazowe było i dalej będziesz spać na czuwaniu.
A czemu nie śpicie z mężem w jedym pokoju? Ma się wyspać?

[xxxMikixxx]

Napisane przez Mya1989

swoją droga to dziwne, że aż tak zasnęłaś:O może to pogoda, ponoc ciśmnienie skacze jak oszalałe

A no dziwne, że nawet mąż nie był w stanie mnie dobudzić, dopiero po jakimś czasie się udało. Fakt, że byłam wczoraj okrutnie zmęczona i pewnie pogoda tez swoje zrobiła.

Mała śpi u mnie na klacie