Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[d0tkaaa]

czesc

magolinko a gdzie pisze w regulaminie o tym ze trzeba pozniej cos zamowic bo ja szukalam ale nie znalazlam podasz libka?


my kapiemy codziennie i codziennie Zuzia ma zakladany pajacyk czy spioch nowy (tzn nie z dnia poprzedniego itp)wychodze z zalozenia ze po kapieli ja tez zakladam pizamke czysta wiec czemu mialabym dziecku nie zmieniac..ona tez wie ze kapiel+spiochy=noc i zapada w sen nocny.. rano wstajemy robimy kosmetyke myjemy buzle kremujemy kozy wyjmujemy oczka i przebiersmy w bodziaki\rajtuzki albo jak tam mi sie uwali..nigdy w spiochscz czy pajacykach nie chodzimy w dzien wyjatek byl jeden jak mialam kaco zatrucir

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

czy ktos mi powie czemu w zupce marchewkowej ryzem czy jarzynowej bobovity bodajze jest sok winogronowy?

[malaczarnakejt]

Napisane przez tweedledee

No to spróbuję
Też myślę, że na pierwszy odstrzał nabiał, bo pamiętam, że tylko na niego Alik reagował. Zobaczę, co z tego wyjdzie.

Git, w takim razie spróbuję solą, w końcu jeśli to nie ropiejące oczko, to i tak nie zaszkodzę.

Tż mnie samą zaskoczył, byłam przygotowana na później na porządne godzenie, no ale nie było po czym. Chociaż i tak się pogodziliśmy

Kejt, dawaj Nogi palą, ale od czegoś trzeba zacząć

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Pierś mnie znowu pobolewa w tym samym miejscu weekendowe stresy dają się we znaki

Ja nóg właśnie nie mogę ćwiczyć przez naczyniaka w udzie.... przez to nawet z Chodakowską przestałam ćwiczyć
Jeszcze mam 1cm przerwy w mięśniach brzucha i w ogóle wiecie, że pępek mi się nie schował, tylko odstający jak w ciąży?

[lachryma]

Ewusia, nasza Oliwia od 2,3 tygodni nie potrafi grzecznie leżeć brzuszku. Polezy i porozglada się z 5 minut i już zaczyna szaleć. Tyłek idzie do góry, zapiera się stopami i próbuje pełzac do przodu. Palce od dłoni wbija w matę/przewijak, żeby podciągnąć się do przodu. Męczy ją to strasznie i szybko się denerwuje jak leży w miejscu i nic nie wychodzi z pelzania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tweedledee]

Napisane przez malaczarnakejt

Ja nóg właśnie nie mogę ćwiczyć przez naczyniaka w udzie.... przez to nawet z Chodakowską przestałam ćwiczyć
Jeszcze mam 1cm przerwy w mięśniach brzucha i w ogóle wiecie, że pępek mi się nie schował, tylko odstający jak w ciąży?

Trzeba spboe radzić

A nie możesz ćwiczyć w ogóle czy tylko do momentu jego zaleczenia?
Ja mam 2,5cm Dlatego chcę ćwiczyć, to zestaw na wzmocnienie mięśni grzebietu, dna miednicy i pozbycie się diastasis właśnie dopiero później wdrożę plan właściwy.

Kejt, spokojnie, mój się schował, ale tylko dlatego, że wbił się w dziurę w brzuchu

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez lachryma

Ewusia, nasza Oliwia od 2,3 tygodni nie potrafi grzecznie leżeć brzuszku. Polezy i porozglada się z 5 minut i już zaczyna szaleć. Tyłek idzie do góry, zapiera się stopami i próbuje pełzac do przodu. Palce od dłoni wbija w matę/przewijak, żeby podciągnąć się do przodu. Męczy ją to strasznie i szybko się denerwuje jak leży w miejscu i nic nie wychodzi z pelzania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja niew wiem czy to w porządku, bo między naszymi dziećmi jest spora różnica, ale Alik robi dokładnie tak samo.

[fiazo]

włączyłam odpowiedz i komp mi się wyłączył i nie pamiętam co komu
jedynie
tweed dla tż za dobry pomysł

ja zaczęłam czytać książkę o spaniu dzieci, jak znajdę tytuł to napiszę, jak na razie mi się podoba i zamierzam zastosować u siebie niektóre aspekty, tylko muszę dojść do końca "każde dziecko może nauczyć się spać"

czytam jeszcze to co kiedyś elaine czytała "przebudzenie śpiącej królewny" co do tej książki mam mieszane uczucia, 50twarzy grey'a to przy tym pikuś

[malaczarnakejt]

Napisane przez tweedledee

Trzeba spboe radzić

A nie możesz ćwiczyć w ogóle czy tylko do momentu jego zaleczenia?
Ja mam 2,5cm Dlatego chcę ćwiczyć, to zestaw na wzmocnienie mięśni grzebietu, dna miednicy i pozbycie się diastasis właśnie dopiero później wdrożę plan właściwy.

Kejt, spokojnie, mój się schował, ale tylko dlatego, że wbił się w dziurę w brzuchu

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------


ja niew wiem czy to w porządku, bo między naszymi dziećmi jest spora różnica, ale Alik robi dokładnie tak samo.

Mojego naczyniaka się nie wyleczy, bo nikt się tego nie podejmie naczyniak jest w mięśniu, ma 4x6 cm... Jeden lekarz powiedział, że mogłabym stracić mięsień

A nie ćwiczę brzucha,bo jakoś nie mam motywacji muszę zacząć.

Moj pępek zapada się razem ze skórą jak się położę na plecach

[fiazo]

Napisane przez malaczarnakejt

Ja nóg właśnie nie mogę ćwiczyć przez naczyniaka w udzie.... przez to nawet z Chodakowską przestałam ćwiczyć
Jeszcze mam 1cm przerwy w mięśniach brzucha i w ogóle wiecie, że pępek mi się nie schował, tylko odstający jak w ciąży?

mi też się nie schował i też mam przerwę


tweed mówisz że przysiady można spokojnie robić , to jak tak to zacznę, ale nie 50

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Twee zobrazuję Ci nasze kupy
Więc uwaga, kto je śniadanie, proszę nie czytać :P
Ale kupy to ważna sprawa, dopóki dzieci się nie nauczą mówić, że boli, to po czym mamy zauważyć, że coś im dolega...

Zwykle Artek robi takie, że są w nich jakieś resztki, takie białawe, czyli jest taka jakby zawartość pieluchy. Kolor - od musztardowego po zielony, ale to tylko od czasu do czasu, więc się nie przejmuję.
Czasami, choć dość często robi luźniejsze kupy, które nie mają tej zawartości, ale barwią pieluszkę na wyżej wymieniony kolor.
Czasami jeden i drugi typ jest taki jakby ciągnący, że jak przyłożę przód pieluchy do tyłu, to się ciągnie.
Ale nasz czwartkowy śluz, to był śluz i nie pomyliłabym tego z niczym innym. Wybacz porównanie, ale to wyglądało jak taki gil, glut (Margoś wybacz, ale nie znajduję innego słowa...). Taki długi, jasny, też tam podbarwiony kupowo, ale ewidentnie śluz.

[magolina]

Tweed te przysiady robi sie jednorazowo czy można podzielić sobie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43871898]


Magolina a jaką książkę czytałaś?
Jak już pisałaś, to wybacz.....
Ja się niedługo zabieram za A.Munro, jestem ciekawa jej prozy, bo to tegoroczna noblistka.
A tak szczerze to mam wielką ochotę na jakąś zimną, klimatyczną japońską powieść. Ale mam tyle książek do przeczytania, że nie wiem, kiedy zrealizuję tę ochotę...[/QUOTE]

Michael Schofield ,,Pomóc Jani" o dziewczynce chorej na schizofrenie.

Napisane przez d0tkaaa

magolinko a gdzie pisze w regulaminie o tym ze trzeba pozniej cos zamowic bo ja szukalam ale nie znalazlam podasz libka?

oczywiście przeczytałam jeszcze raz i pisze, że mogą zaproponować płatne przechowywanie danych a nie że narzucają opłaty
Sorry za wprowadzenie w błąd nie umiem czytać ze zrozumieniem

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez fiazo

czytam jeszcze to co kiedyś elaine czytała "przebudzenie śpiącej królewny" co do tej książki mam mieszane uczucia, 50twarzy grey'a to przy tym pikuś

Łoooo bo cały cykl o Śpiącej Królewnie to jest hardkor

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez magolina

Michael Schofield ,,Pomóc Jani" o dziewczynce chorej na schizofrenie.



oczywiście przeczytałam jeszcze raz i pisze, że mogą zaproponować płatne przechowywanie danych a nie że narzucają opłaty
Sorry za wprowadzenie w błąd nie umiem czytać ze zrozumieniem

Aha, dzięki


Si si, mój TŻ też to doczytał, że jak się nie zamówi nic innego do roku, to mogą to zaproponować.

[lachryma]

Napisane przez tweedledee

ja niew wiem czy to w porządku, bo między naszymi dziećmi jest spora różnica, ale Alik robi dokładnie tak samo.

ciesz się


perse- mi jeszcze się przypomniało jak nam na sr mówili, żeby jak dziecko już będzie bardziej takie mobilne (leży na macie, przewraca się na brzuszek itp.) pamiętać o tym zmienianiu ciuszków na noc, ponieważ w ciągu dnia na ciuszkach dziecka znajduje sie sporo kurzy/roztoczy z rożnych miejsc.

[Ghia]

Dzień Misie Ptysie Kolorowe (Madi )

Najpierw rzeczy przyjemne czyli impreza

A to z okazji zacnej czyli ukończenia przez mojego diabła 5 miesięcy w dniu dzisiejszym

A z powyższej okazji mój pierworodny postanowił zaprezentować swoje najlepsze diabelskie umiejętności i po takiej nocy matka z ojcem mogą w zoo za misie pandy robić o robotę ciężko więc przynajmniej jakaś alternatywa jest
Donoszę również o kolejnej randce Antka i Zuzy fotorelację wrzucę do klubiku w wolnej do pośmiacia się. Tosiek jak zwykle musiał szatanić. Oj charakterne dziecko mam

Napisane przez yevele

a dziękuje że pytasz pojechałyśmy do ped i przypisała syrop antyrefluksowy i od razu duuuużo lepiej. Jeszcze czekamy na usg brzucha w grudniu i czy ze skórą będzie ok bo padło podejrzenie azs. Z usypianiem jeszcze problemy są ale przynajmniej nie budzi się po 10 razy z krzykiem a co oglądacie?
A Karina nauczyła się krzyczeć wczoraj aż zaczęłam się zastanawiać co w tym syropie jest że takie nowe umiejętności

teraz my się męczymy z fotoksiążką

A co to za syropek?? A oglądaliśmy Elizjum. Doopy nie urywa.

Przepraszam, że tylko o sobie ale nawet nie mam sił nadrabiać.

[fiazo]

Napisane przez malaczarnakejt

Moj pępek zapada się razem ze skórą jak się położę na plecach

jak stoje to skóra nachodzi na mój, że robi się jakby zwis

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43872614]Łoooo bo cały cykl o Śpiącej Królewnie to jest hardkor [/QUOTE] ooo to jest tego więcej... hm zastanowie się jak skończe czy szukać kolejnych

Napisane przez Ghia

Dzień Misie Ptysie Kolorowe (Madi )

Najpierw rzeczy przyjemne czyli impreza

A to z okazji zacnej czyli ukończenia przez mojego diabła 5 miesięcy w dniu dzisiejszym

A z powyższej okazji mój pierworodny postanowił zaprezentować swoje najlepsze diabelskie umiejętności i po takiej nocy matka z ojcem mogą w zoo za misie pandy robić o robotę ciężko więc przynajmniej jakaś alternatywa jest
Donoszę również o kolejnej randce Antka i Zuzy fotorelację wrzucę do klubiku w wolnej do pośmiacia się. Tosiek jak zwykle musiał szatanić. Oj charakterne dziecko mam


A co to za syropek?? A oglądaliśmy Elizjum. Doopy nie urywa.

Przepraszam, że tylko o sobie ale nawet nie mam sił nadrabiać.

klask i:

[dzoan]

Napisane przez Anulka_p

Potrzebuję rady. Chodzi o ten nieszczęsny chodzik. Ustaliliśmy z mężem, że go sprzedamy na all i powiemy rodzicom, że Miś płakał, nie chciał żeby go do niego wsadzać, bał się itd. więc sprzedaliśmy i kupiliśmy mu coś innego. Oczywiście sami z siebie nie będziemy się wychylać z informacją o sprzedaży, tylko jeśli sami o niego zapytają. Zastanawiam się jednak czy nie lepiej powiedzieć wprost, że nie będziemy używać. Po pierwsze ja nie będę potrafiła udawać, że się cieszę z prezentu, bo jestem wściekła. a po drugie jeśli rodzice uznają, że dobrze wybrali, to następnym razem też nie spytają czego Misiek potrzebuje, co nam się podoba itd. tylko od razu na roczek kupią mu quada Mąż nie chce rodzicom, a szczególnie siostrze, bo prezent jest oficjalnie od niej, robić przykrości, ale kurcze czemu ja mam udawać, że jestem zadowolona jak nie jestem.

Anulka ja bym zrobiła tak jak poradziła kejt.

Napisane przez magolina

A wiesz czemu??? bo jak wstałam rano i zobaczyłam jak piździ na dworze, pada śnieg i jest zimno a ludzie idą szybko bo im łeb chce urwać to ucieszyłam się, że nigdzie nie musze w tą pogodę wychodzić, zaraz zrobię sobie kawkę i spokojnie będe siedziała z Adasiem w domku i od razu humor lepszy a poza tym kocham ta emotkę

haha ..nie ma to jak radość z udręki bliźniego

Napisane przez tweedledee

***
Laski, ja znowu z moim odwiecznym problemem
Wczoraj tż zbił mnie z tropu, stwierdzając, że kupa alka normalna jest przecież ja już nie wiem czy to mi pada na łeb, czy co. Dzisiaj walnął mega kupsko, znowu ciągnące się, ale już przyznam szczerze że sama nie wiem, czy to ciągnięcie w granicach normy czy śluz. Gdzieś wyczytałam, że taki śluz wtygląda jak katar w pieluszce. U nas mam wrażenie, że ten śluz jest połączony z kupką i w tym kolorze. Przepraszam wrażoliwe za dokłądny opis, ale sama nie wiem, co robić. Bo raz mam wrażenie, że coś się dzieje i lekarz koniecznie, a raz, że mi na łeb już wali i szukam problemów, bo oprócz tego Alik jest normalnym pogodnym dzieckiem - właśnie się do mnie uśmiecha i guga.
Nie wiem czy dzwonić po taksę i za ostatnie grosze jechać do lekarza czy po prostu odstawić wszelkie możliwe alergeny i obserwować.


I czym przemywać ropiejące oczko?? Bo znów nie jestem pewna, ale mam wrażenie, że lekko Alikowi ropieje. Solą fizjologiczną?


W ogóle rozmawiałam wczoraj z tżtem, bo taka nabuzowana byłam bo tym weekendzie, że tak nie może być, że on i jego zainteresowania są ważniejsze, że ja od 3miesięcy nie zrobiłam dla siebie nic, a i przez całą ciążę kwitłam w domu. W sumie już mi na łeb pada od tego siedzea. Byłam przygotowana na co najmniej ostrą wymianę zdań, ale tż mnie zgasił stwierdzeniem, że właśnie też ostatnio często widział, że potrzebuję oddechu i że musimy jakiś grafik ustalić
Dla ujednych to mało, dla drugich dużo, ale planuje codziennie poświęcić godzinkę na ćwiczenia, wtedy kwękającym alkiem zajmie się tatuś No i jak widać postanowiłam ćwiczyć, muszę się gdzieś wyżyć, nie mogę tylko na tżcie
I jakby się którejśą chciało, to zapraszam do akcji, bo przysiady robię czasem nawet w łazience, jak alik szaleje

Co do kupek, to Olkowi te zdarzały się takie mocno ciągnące zabarwione musztardowo..ale czy to był śluz, to w sumie nie wiem.. Mnie się wydawało, że są normalne póki wyglądem jak kupcia

do oczka sół fizjologiczna

Fajny Tż miło, że pomyślał o Tobie i to sam Mój zawsze jest bardziej poszkodowany ode mnie.. nie rozumie nawet mojego niewyspania a co dopiero krótkiego odpoczynku od Małego i pomyśleniu o swoich kobiecych potrzebach

Co do przysiadów, to aż takiego doopska jak ta laska nie chcę miec

Napisane przez lachryma

Dzoan, a spróbuj może dać małemu więcej niż 90 ml? Bo na jego wiek to mało.

Tylko nie wiem jak..on nie chce więcej zjeść, wypluwa smoka/cyca i nie da się wcisnąć więcej..albo po prostu zasypia i też buźka zamknięta i nie reaguje Woli jeść mniej, a często. Tyle że mnie wykańcza Gdyby nawet udało mi się wcisnąć mu więcej, to boję się, że będzie go brzuszek bolał z przejedzenia, bo przecież on przyzwyczajony od początku by małe ilości pochłaniać..

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43872587]Twee zobrazuję Ci nasze kupy
Więc uwaga, kto je śniadanie, proszę nie czytać :P
Ale kupy to ważna sprawa, dopóki dzieci się nie nauczą mówić, że boli, to po czym mamy zauważyć, że coś im dolega...

Zwykle Artek robi takie, że są w nich jakieś resztki, takie białawe, czyli jest taka jakby zawartość pieluchy. Kolor - od musztardowego po zielony, ale to tylko od czasu do czasu, więc się nie przejmuję.
Czasami, choć dość często robi luźniejsze kupy, które nie mają tej zawartości, ale barwią pieluszkę na wyżej wymieniony kolor.
Czasami jeden i drugi typ jest taki jakby ciągnący, że jak przyłożę przód pieluchy do tyłu, to się ciągnie.
Ale nasz czwartkowy śluz, to był śluz i nie pomyliłabym tego z niczym innym. Wybacz porównanie, ale to wyglądało jak taki gil, glut (Margoś wybacz, ale nie znajduję innego słowa...). Taki długi, jasny, też tam podbarwiony kupowo, ale ewidentnie śluz.[/QUOTE] i tak czytałam jedząc

Napisane przez Ghia

Dzień Misie Ptysie Kolorowe (Madi )

Najpierw rzeczy przyjemne czyli impreza

A to z okazji zacnej czyli ukończenia przez mojego diabła 5 miesięcy w dniu dzisiejszym

A z powyższej okazji mój pierworodny postanowił zaprezentować swoje najlepsze diabelskie umiejętności i po takiej nocy matka z ojcem mogą w zoo za misie pandy robić o robotę ciężko więc przynajmniej jakaś alternatywa jest
Donoszę również o kolejnej randce Antka i Zuzy fotorelację wrzucę do klubiku w wolnej do pośmiacia się. Tosiek jak zwykle musiał szatanić. Oj charakterne dziecko mam

za 5 miesięcy

[lachryma]

dzoan, a pół łyżeczki kaszki bezglutenowej do mleka?

[Samantha7]

Dzieki za odp.

Ewuniu - taki klin tez u nas jest ale mnie chodzi o poduszke

Tweed - czyli na ktory drugi bok? Mozesz mi to jak chlop krowie na miedzy wytlumaczyc

Ghia- za 5 mcy

Ja zmieniam malemu codziennie wieczorem czysta pizamke. Jak nie obkupka w nocy body z pod spodu pajaca to mu zostawiam go w nim rano i ubieram reszte ciuszkow czysta. Codziennie zmieniam pizamke bo tak mi weszlo juz w nawyk
Ale jak maly czasem zasnal w ubranku to nie panikowalam. Zawsze ma wygodne ciuszki. Nie ubieram go w jeansy etc.

Perse- a ja z tego artykulu zrozumialam ze dziecko slina czy cos takiego dotykajac cycka przekazuje jakies info co jego organizm potrzebuje. Moze ja cos zle zinterpretowalam
I masz racje kp jest ciezkie, ale mysle ze warto sie poswiecic choc ze 3mce. No ale sciaganie i karmienie to juz w ogole szacun


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 05:02 ---------- Poprzedni post napisano o 04:57 ----------

Dzoann- sprobuj dodac w godzinach wieczornych jedno kp extra. Nakarm malego mimo tego ze sie nie domaga. Ja tak zrobilam. Karmie przed snem co 1,5 co 1 nawet i mam ponad 3h snu.
Moze to przypadek nie wiem.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[misiaczka555]

Tweed ćwiczę z tobą tylko nie wiem ile pociągne
50 pierwszych zrobione Maja pękała ze śmiechu z matki teraz leże obok niej na łóżku i nie mam siły nogą ruszyć

Trudno mi sobie wuobrazić te 245 za miesiąc

[yevele]

Napisane przez Ghia

Dzień Misie Ptysie Kolorowe (Madi )

Najpierw rzeczy przyjemne czyli impreza

A to z okazji zacnej czyli ukończenia przez mojego diabła 5 miesięcy w dniu dzisiejszym

A z powyższej okazji mój pierworodny postanowił zaprezentować swoje najlepsze diabelskie umiejętności i po takiej nocy matka z ojcem mogą w zoo za misie pandy robić o robotę ciężko więc przynajmniej jakaś alternatywa jest
Donoszę również o kolejnej randce Antka i Zuzy fotorelację wrzucę do klubiku w wolnej do pośmiacia się. Tosiek jak zwykle musiał szatanić. Oj charakterne dziecko mam


A co to za syropek?? A oglądaliśmy Elizjum. Doopy nie urywa.

Przepraszam, że tylko o sobie ale nawet nie mam sił nadrabiać.

za wiek.
Syrop to gastrotuss baby.
Też mamy ten film ściągnięty i czeka do obejrzenia.

misiaczka, wow, współczuję na pocieszenie napiszę że też zaczynam szukać mieszkania ale na wynajem na razie bo już nie wyrabiam...może kiedyś kilka perełek opiszę
Neni, kurcze, ale jazda, ja też się łamię i noszę i kołyszę bo wiecznie nie wyspana jestem a ból pleców ->
fiazo, jak czegoś ciekawego się dowiesz o tym usypianiu z książki to daj znać

[dzoan]

Śpiworek do wózka, fotelika i na sanki długości 90cm na jak długo wystarczy? Chodzi mi żeby dziecko nie wyrosło za szybko.

[taribari]

Pol dnia za nami a my dopiero wstalismy z lozka tz ma urlop i nam sie w 3 przysneło

Sam z poduszek do glowki to znam tylko Lifenest ale ona chyba do 3 miesiaca. Musisz go jak najwiecej na brzuszku kłaść i lozeczko/ przewijak tak zeby sie obkrecal w ta mniej lubiana strone. Tak samo zabawki etc.

Co do chodzika to ja bym powiedziała wprost. Ja tesciowej np. oznajmilam ze nie chce ubranek z misiami etc, bo design wiekszosci poprostu wbija mi noze w oczy. Jak chce cos kupic to gladkie

Dzoan ja jak swojego karmie i przysypia to grzechocze grzechotka :p dopiero jak zje to kładę go spać. Teraz dodaje kleik kukurydziany i spi do 7-8 a tak spal do 6.

Dzis do sprawdzonego zestawu dynia + ziemniaki dodam brokuły. Ponoć dobre na kupki. Na podwieczorek jabłka z bananem, które są tak pyszne że sama bym z chęcią wciągnęła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Dotka sok winogronowy stosuje sie zamiast cukru. Dzemy dla diabetykow tez nim slodza.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lachryma]

Napisane przez taribari

Na podwieczorek jabłka z bananem, które są tak pyszne że sama bym z chęcią wciągnęła

ze słoiczka czy sama robisz?

[dzoan]

Dziewczyny, a te kaszki bezglutenowe i kleiki kukurydziane nie są od skończonego 4 miesiąca?

Sam ja nawet jak go nakarmię przed kąpielą i zaraz po znowu, to i tak śpi normalnie czyli ok. 2 godz..rzadko 3 przekroczy

[lachryma]

Napisane przez dzoan

Dziewczyny, a te kaszki bezglutenowe i kleiki kukurydziane nie są od skończonego 4 miesiąca?

są masz jeszcze tydzień

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Samantha7

Perse- a ja z tego artykulu zrozumialam ze dziecko slina czy cos takiego dotykajac cycka przekazuje jakies info co jego organizm potrzebuje. Moze ja cos zle zinterpretowalam
I masz racje kp jest ciezkie, ale mysle ze warto sie poswiecic choc ze 3mce. No ale sciaganie i karmienie to juz w ogole szacun

Ale to chodziło o skład mleka, a mi chodzi o ilość.

Dziewczyny chcę zrobić to:
http://kuchnianaobcasach.blogspot.co...manny-bez.html
Czy jeśli jadam jogurty i czekoladę, tzn. że Małemu nie zaszkodzi mleko i kakao z tego przepisu? Bo się trochę tego kakao boję

[tweedledee]

Napisane przez malaczarnakejt

Mojego naczyniaka się nie wyleczy, bo nikt się tego nie podejmie naczyniak jest w mięśniu, ma 4x6 cm... Jeden lekarz powiedział, że mogłabym stracić mięsień

A nie ćwiczę brzucha,bo jakoś nie mam motywacji muszę zacząć.

Moj pępek zapada się razem ze skórą jak się położę na plecach

To nie zazdroszczę
To ja się mogę moją podzielić, bo ja mam motywacji za 10, ale ćwiczyć konkretnie nie mogę

mój też ostatnio zrobiłam mu słit focie, na uwiecznienie dziada i żeby mieć porównanie za parę miesięcy

Napisane przez fiazo

tweed mówisz że przysiady można spokojnie robić , to jak tak to zacznę, ale nie 50

ja tam robię niespokojnie wiesz co fiazo nie wiem, zależy, jak się czxujesz, mnie ciągle blizna irytowała, ale jak ja targam gondolę z alkiem, zakupami i w zimowych ciuchach to z drugiej strony dziwne, żeby nie pobolewała
przysiady angażują mięśnie brzucha w dość niewielkim stopniu, kiedy są dobrze wykonywane, więc jak chcesz, to śmiało rób
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43872587]Twee zobrazuję Ci nasze kupy
Więc uwaga, kto je śniadanie, proszę nie czytać :P
Ale kupy to ważna sprawa, dopóki dzieci się nie nauczą mówić, że boli, to po czym mamy zauważyć, że coś im dolega...

Zwykle Artek robi takie, że są w nich jakieś resztki, takie białawe, czyli jest taka jakby zawartość pieluchy. Kolor - od musztardowego po zielony, ale to tylko od czasu do czasu, więc się nie przejmuję.
Czasami, choć dość często robi luźniejsze kupy, które nie mają tej zawartości, ale barwią pieluszkę na wyżej wymieniony kolor.
Czasami jeden i drugi typ jest taki jakby ciągnący, że jak przyłożę przód pieluchy do tyłu, to się ciągnie.
Ale nasz czwartkowy śluz, to był śluz i nie pomyliłabym tego z niczym innym. Wybacz porównanie, ale to wyglądało jak taki gil, glut (Margoś wybacz, ale nie znajduję innego słowa...). Taki długi, jasny, też tam podbarwiony kupowo, ale ewidentnie śluz.[/QUOTE]
o matko, persedzięki ci dobrza kobieto. Mam wrazenie wtakim razie, że to co ma alik teraz nie jest takim jednoznacznym glutem. czymś pomiędzy dobrą, a zakatarzoną kupką także odstawiam nabiał i zobaczymy, co się stanie.

btw. jestem hardcorem, bo mogłabym jeść najwykwintniejszą kolację świata czytając tego typu opisy, nic mnie już nie rusza

[tweedledee]

Napisane przez magolina

Tweed te przysiady robi sie jednorazowo czy można podzielić sobie

hahahahah mago
ja jestem hardcorem i lubię się męczyć, więc robię na raz, jak chcesz to sobie podziel, ale nie w odstępach kilkugodzinnych

Napisane przez lachryma

ciesz się

tak robię

Napisane przez Ghia

Dzień Misie Ptysie Kolorowe (Madi )

Najpierw rzeczy przyjemne czyli impreza

A to z okazji zacnej czyli ukończenia przez mojego diabła 5 miesięcy w dniu dzisiejszym

dla Antoine'a
trzeba było w końcu jakoś uczcić słuszny wiek, nie

Napisane przez dzoan

Co do kupek, to Olkowi te zdarzały się takie mocno ciągnące zabarwione musztardowo..ale czy to był śluz, to w sumie nie wiem.. Mnie się wydawało, że są normalne póki wyglądem jak kupcia

do oczka sół fizjologiczna

Fajny Tż miło, że pomyślał o Tobie i to sam Mój zawsze jest bardziej poszkodowany ode mnie.. nie rozumie nawet mojego niewyspania a co dopiero krótkiego odpoczynku od Małego i pomyśleniu o swoich kobiecych potrzebach

Co do przysiadów, to aż takiego doopska jak ta laska nie chcę miec

tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, żeby nie panikować
no już go tak nie wybielajmy, sam nie pomyślał, najpierw wystosowałam nabuzowany monolog, i wtedy go olsniło trochę musiałam się nagadać, ale nieważne, grunt że efekt jest

[AgaPlast]

Witamy sie
Ja tylko na chwilke dzisiaj bo weekend ciezki i jestem zoombie. Czy to mozliwe ze po zmianie firmy wit.d3 moga byc problemy z brzuszkiem? No mam taki sajgon ze szok.

Dzisiaj byłysmy u gin dla małej i nic nie zrobiono tylko dost. skier. na szczególowe usg na styczen :/ no ale p.dr stwierdziła ze jezeli w ciazy nic nie wyszło to ta tobiel juz na pewno sie wchłoneła bo była mała i ze to nie torbiel tylko pecherzyk i nie panikowac . wiec luzik. Mykam ogarnac dom. miłego dzionka i kciuki dla potrzebujacych

[czerwony_balonik]

Napisane przez czarownica1

BALONIKU w Rossmanie sa sloiczki Bobovity: tylko groszek, tylko brokul, tylko kalafior.
Poza tym te fotoksiazki jak sie wejdzie na link to sa juz do 28 listopada. Jutro pewnie beda wazne do 29 listopada.
Ciekawe czy mnie sie uda zrobic bo na razie nie mam kompletnie kiedy.

U mnie w Rossmanie nie ma

[fiazo]

Napisane przez taribari

Dzoan ja jak swojego karmie i przysypia to grzechocze grzechotka :p dopiero jak zje to kładę go spać. Teraz dodaje kleik kukurydziany i spi do 7-8 a tak spal do 6.

ja chyba ryżowy właśnie zmienie na kukurydziany


co do regulaminu z fotoksiążkami-rozwiewam wątpliwości
Aby uzyskać status „Aktywnego Użytkownika”, musisz dokonać zakupu produktów foto (w tym także wydruków oraz powiększenia zdjęć) korzystając z usług PhotoBox przynajmniej raz w roku. W przypadku, gdy Twoje konto pozostaje nieaktywne dłużej niż rok, PhotoBox może, 15 dni po wysłaniu wiadomości mailowej, (i) usunąć Twoje konto lub jego część, (ii) wykluczyć Cię z serwisu i/lub zablokować dostępne usługi, (iii) usunąć wszystkie elementy, w szczególności informacje, komunikaty, wiadomości, albumy, zdjęcia, obrazy, przechowywane przez Ciebie pliki („Zawartość”) na stronie serwisu lub (iv) zaproponować Ci opcję płatnego przechowywania Twoich danych.

[lachryma]

dziewczyny, kupujące słoiczki HIPP, gdzie wychodzą one najtaniej? w sumie są one wszędzie; ross, auchan, tesco itd. macie jakieś sprawdzone sklepy?