Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[agravka]

Napisane przez butterfly20

Helloł

Przyszła sukienka+opaska+buciki dla Tuśki, pani mi wszędzie dała fioletową wstążeczkę Tylko kurcze nie brałam śnieżnej bieli bo nie trawię koronki w tym odcieniu i myślałam,że to będzie taka naturalna biel, a to bardziej ecru:/ No nic, mimo wszystko mi się podoba
Butki są przeeeesłodkie

Dzisiaj jak si obudziłam to znalazłam moje dziecko trzymające w łapce smoczka i przyglądające się mu



Mój bratanek dostał się rok temu do państwowego, a na biednych nie trafilo (co nie znaczy,że na bogatych). Dzieci mojej szwagierki też chodzą/chodizły do państwowego, a tam to już w ogóle mamona jest.
Nie wiem jak im się to udało...



Pikny plan, może powielę



Ale Wam faaajnie. Mój mąż przed świętami i sylwestrem ma najgorszy zapinkol,a wolnego wziąć nie może bo straci wszak kasę:/ Teściowie tak samo.



Mnie Tusia też tak zawsze ściska za palce



ja jeszcze herbatki laktacyjne, sól fizjologiczną,witaminki dla mnie...i nie pamiętam

To nie ma znaczenia ile się zarabia teraz, ważne gdzie mieszkają i rozliczają się rodzice

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

a standard to 1200-1400 zł

To wiecej niż moja jakolwiek wypłata do tej pory

[rusałka_1]

Napisane przez Asiek84

hello

doradzicie, nie wiem na który kocyk się zdecydować:
1. http://allegro.pl/kocyk-minky-design...22066216.html# (niebieska tkanina minky i jasne zwierzatka)

2. http://allegro.pl/cieply-kocyk-minky...729450296.html

3. http://allegro.pl/kocyk-minky-od-mol...714439290.html

4. http://allegro.pl/kocyk-minky-od-mol...714404061.html

z podanych przez ciebie przykładów ten mi się spodobał najbardziej:
http://allegro.pl/kocyk-minky-od-mol...4404061.html:-)

[maharet1092]

Napisane przez misia332

u nas jest obowiązek od 2 rz, a do złobka można dac od 3 miesiąca.


e.

To super macie.Chociaż ja bym 3-miesiecznego dziecka nie dała, ale dobrze mieć taką możliwość

[dodinha]

Witam
Dziewczyny mojej malej ropieje oczka i leca jej z niego łzy.Jak mozna z tym walczyc?z tego co wiem,to rumianek nie jest polecany?

[maharet1092]

Tak narzekacie na facetów, że nie pomagają, że chodzą do pracy i są zmęczeni, że chcą sie wyspać.Naprawdę chciałybyście się z nimi zamienić?Bo ja nie, zdecydowanie.Na pewno bym padła po robocie na pysk i nie miała siły się ruszyć.
Ostatnio stwierdził, że on na moim miejscu nie dał by sobie rady. Ja na jego miejscu też

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Czy wypada nosić legginsy jak się ma rozmiar 42 ?

[butterfly20]

bajka sprawdziłaś te pudry?

Napisane przez Asiek84

hello

doradzicie, nie wiem na który kocyk się zdecydować:
1. http://allegro.pl/kocyk-minky-design...22066216.html# (niebieska tkanina minky i jasne zwierzatka)

2. http://allegro.pl/cieply-kocyk-minky...729450296.html

3. http://allegro.pl/kocyk-minky-od-mol...714439290.html

4. http://allegro.pl/kocyk-minky-od-mol...714404061.html

ostatni

i w ogóle jaja bo przypadkiem mam ten sam wzór ze zwierzątkami co ten pierwszy,tylko z różem i fioletem. przy czym ja wybierałam osobno materiały i mama mi uszyła

Napisane przez dodinha

Witam
Dziewczyny mojej malej ropieje oczka i leca jej z niego łzy.Jak mozna z tym walczyc?z tego co wiem,to rumianek nie jest polecany?

podobnjo lepiej nie działać rumiankiem bez konsultacji lekarskiej. ja przecierałam tylko gazikiem nasaczonym solą fizj.

[MsLullaby]

Napisane przez maharet1092

Tak narzekacie na facetów, że nie pomagają, że chodzą do pracy i są zmęczeni, że chcą sie wyspać.Naprawdę chciałybyście się z nimi zamienić?Bo ja nie, zdecydowanie.Na pewno bym padła po robocie na pysk i nie miała siły się ruszyć.
Ostatnio stwierdził, że on na moim miejscu nie dał by sobie rady. Ja na jego miejscu też

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Czy wypada nosić legginsy jak się ma rozmiar 42 ?

My z TŻtem pracujemy w jednej firmie, nie mówię że jest łatwo ale zmęczyć się też czasem ciężko. Szczególnie że zawsze ma później siłę na 2h siłowni po pracy. Ale on mi się stara pomagać jedynie denerwują mnie jego teksty że po czym ja jestem zmęczona jak tylko w domu siedzę. Tyle że jak mały miał humory jak on był w domu to już po 20minutach był zmęczony jego płaczem/marudzeniem.

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

rusałko mój mąż wczoraj przywiózł ten śpiworek,super jest

[Madziuchna27]

Hej!
Julek nie potrzebuje już rehabilitacji! Orzekł dziś profesor

Ale matka durna! Nakarmiła, odbiła i trzymała do góry, a Julek cisnął brzuszkiem, a matce odwaliło i bujnęła nim. I co? I big chlust Body do wymiany i mamine spodnie też Najgorzej, że zaraz znów będzie boruta o jedzenie....

Napisane przez tassia

Madziuchna i inne mamy
znalalzalm fajne porady apropos kp
miedzy innymi wkwestii rzucania sie przy piersi i za malej ilosci pokarmu
rzucanie sie przy cycku
za mało pokarmu

dziecko woli butle

czytać!

Napisane przez dodinha

Witam
Dziewczyny mojej malej ropieje oczka i leca jej z niego łzy.Jak mozna z tym walczyc?z tego co wiem,to rumianek nie jest polecany?

Posmaruj swoim mlekiem

Napisane przez MsLullaby

My z TŻtem pracujemy w jednej firmie, nie mówię że jest łatwo ale zmęczyć się też czasem ciężko. Szczególnie że zawsze ma później siłę na 2h siłowni po pracy. Ale on mi się stara pomagać jedynie denerwują mnie jego teksty że po czym ja jestem zmęczona jak tylko w domu siedzę. Tyle że jak mały miał humory jak on był w domu to już po 20minutach był zmęczony jego płaczem/marudzeniem.

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

My też w jednej firmie, ale na różne godziny

[dodinha]

Dzieki wyprobuje

[83monia]

Napisane przez maharet1092

Tak narzekacie na facetów, że nie pomagają, że chodzą do pracy i są zmęczeni, że chcą sie wyspać.Naprawdę chciałybyście się z nimi zamienić?Bo ja nie, zdecydowanie.Na pewno bym padła po robocie na pysk i nie miała siły się ruszyć.
Ostatnio stwierdził, że on na moim miejscu nie dał by sobie rady. Ja na jego miejscu też

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Czy wypada nosić legginsy jak się ma rozmiar 42 ?

1. ja jeszcze niedawn chodzilam do pracy, wtedy jak kinia czy artur nocami jedli tez (artur w zlobku od 5,5 mies zycia byl). wiec mimo niewyspania i calego cyrku zwiazanego z prowadzeniem domu chodzilam do pracy. i bylam zmeczona. wprawdzie to nei praca fizyczna byla ale jednak
2. wpada, ja nosze (40 kiedys, teraz raczej 42)

[bojatoja]

Hej
Mąż poszedł na zabieg o 10.00 i do tej pory się nie odezwał. Mam nadzieję, że wszystko ok
Po 16 pojade do niego, siostra zostanie z Filipem

Napisane przez Larysa88

właśnie też sprawdziłam konto przed chwilą i mam +1000zł

a jest tu ktoś kto ma szansę na drugiego tysiaka od gminy czy jakoś tak?
bo o to też składaliśmy i nie wiem czy to wpłynęło becikowe państwowe czy ten drugi tysiąc hmmm teraz to mnie będzie nurtowało

U nas jest szansa na drugi tysiak tylko wtedy gdy składa się papiery o rodzinne. Chciałam składać, ale się nie łapiemy. Jakoś wychodzi tak, że trzeba mieć najniższą krajową na umowie

Wiem, że moja siostra składała

Napisane przez kaska87

P.dla potwierdzenia rozmawiał z teściową i mamy sobie wybić z głowy, że Miki pójdzie do żłobka powiedziała, że ona się nim będzie zajmowała także pójdzie dopiero do przedszkola do 3-latków

Fajnie

Moja teściowa od następnego roku idzie na wcześniejszą emeryturę. Ale myśle, że nie zostałaby z Filipem, bo nie ma cierpliwości do dzieci- sama tak mówi. Zresztą chyba bałabym się z nią zostawić Małego, bo ona moher taki na maksa
A w sumie moim mężem i jego bratem jak byli mali zajmował się teściu a ona chodziła do pracy.

Napisane przez Lolaaaaaaa88

Aha ja sie pisze na 2 becikowe i wcale nie jestem patologia

A dlaczego niby patologią miałabyś być?
Ja też się starałam, alem za bogata bo mąż nie ma najniższej krajowej na umowie

Napisane przez kaska87

nie pisałam Wam, ale wczoraj po kąpieli Miki oczywiście się musiał nagadać i w pewnym momencie powiedział coś jakby mama P. też słyszał ujarałam się jak świnia na błotko mimo, że to mu niechcący wyszło

hehe

Napisane przez kaska87

małż mi chyba neta odetnie, bo się nudzę i trwonię kasę

co kupujecie w gemini:
-linomag
-witaminke D
-jeszcze biore mleczko bo jest 10zł tańsze niż w rosku
i nie wiem co jeszcze

uciekłam z domu przed wiertarka, a u rodziców sąsiedzi tez maja remont i wiercą to jest własnie moje gów...e szczęście

To ja w tej aptece dużo kupiłam. Następne zamówienie będę robiła w połowie grudnia.
Kupowałam m.in. linomag, wit. d, żelazo, cebion, balsam i oliwkę dla Filipa, mąż wziął np. dla siebie rutinoscorbin, coś na katar, przeziębienie, gardło. Kupiłam dla Filipa katarek (teraz też będę zamawiać dla sis), podkłady na łóżeczko, dla siebie coś na wypadanie włosów, bo teraz wypadają mi masakrycznie, wkrótce łysa będę Ogólnie dużo tego kupiłam.
Teraz chce zamówić coś na ząbkowanie, ochronę na żołądek, i na pewno coś jeszcze wymyślę

Napisane przez kaska87

mnie Miki drapie

To trzeba mu paznokcie obciąć

Napisane przez maharet1092

Tak narzekacie na facetów, że nie pomagają, że chodzą do pracy i są zmęczeni, że chcą sie wyspać.Naprawdę chciałybyście się z nimi zamienić?Bo ja nie, zdecydowanie.Na pewno bym padła po robocie na pysk i nie miała siły się ruszyć.
Ostatnio stwierdził, że on na moim miejscu nie dał by sobie rady. Ja na jego miejscu też

Ja tam uważam, i mąż też, że ciężej jednak wychowywać dziecko

[83monia]

dzis pierwsza noc od tygodnia bez krzykow natalki. rano tylko baki puszczala ale juz 5:30 byla to niech jej tam bedzie, bo i tak w miare wyspana bylam. no i pierwszy dzien kiedy spala w lozeczku z reszta rodzenstwa - przenioslam je i testujemy czy sie rpzyjmie. spi w dzien przynajmiej lepiej, ma tu kolorowo i chyba nawet takie zwykle lezenie jej sie bardziej podoba

ja o rodzinne bym sie mogla starac chyba jakbym miala z 6 dzieci... te kryteria sa dla mnie do bani, powinna byc jakas kwota jak w de - masz dziecko to dostajesz. dobrze ze chociaz rozliczajac pit mozna odliczyc troche...

[papalinka83]

Cześć dziwczynki

Wczoraj cały dzień nie miałam neta, ale już nadrobiłam wszystko Byliśmy z małą u pediatry-gastrologa i zleciłą nam badania, tak jak Inwersja pisała: posiew kału, badanie na krew utajoną, morfologię jeszcze kazała i posiew moczu. Powiedziała, że skóra jest ewidentnie u Oli alergiczna, ale że nie musi to być alergia na mleko, a np alergia kontaktowa lub na kurz, itp. Dostaliśmy Debridat na zaparcia. No i Ola ma też ciemieniuchę, więc trzeba się wziąć za to. czym wyczesujecie - tymi szczoteczkami z naturalnego włosia? One są w stanie coś wyczesać? ktoś pisał też o ścieraniu tetrą? Przypomnijcie pls. Poza tym postanowiłąm nie panikować, bo kupy nadal zielone, ale ostatnia jakby lepsza była przynajmniej w konsystencji I np. poniedziałek i wtorek to był anioł a nie dziecko, więc może ten brzuszek dojrzewa faktycznie. Wczoraj już standardowo masakra, ale za to w nocy Ola przespała 8h!!!!!! W każdym razie badania zamierzamy zrobić i zobaczymy.

Napisane przez butterfly20

Właśnie patrzę na oferty naszych prywatnych przedszkoli i ceny od 470-700 zł za miesiąc+ wyżywienie (za dzień jakieś 8 lub 9 zł)

Ja mam koło domu prywatne przedszkole za 850 zł z wyżywieniem. Jak na Wrocław to wyjątkowo tanio, a dziecko koleżanki tam chodzi o na bardzo chwali Na państwowe nie mamy szans najmniejszych raczej

Napisane przez butterfly20

Po nowym roku będziemy się starali rozkręcić kolejny własny biznes,którym ja bym się zajmowała. Jeśli nie, to niestety będę szukać pracy.Mój mąż sam nie podoła moim wielkim potrzebom:hahaha:

Zabrzmiało ciekawie

Napisane przez kaska87

Madzia to we Wrocku byl ten cudny żłobek


jutro muszę się z domu ewakuować z dzieckiem bo o 8:00 (co za nieludzka pora?!) mają być robotnicy i coś robić z ogrzewaniem i będzie hałas

a poza tym mój małż błysnął, że będzie monitoring zakładał ciekawe skąd kasę weźmie bo na pewno nie z mojej ani swojej wypłaty

A po co mu monitoring?

Napisane przez kaska87

żeby mieli czas pracować na czarno

Napisane przez maharet1092

Tak narzekacie na facetów, że nie pomagają, że chodzą do pracy i są zmęczeni, że chcą sie wyspać.Naprawdę chciałybyście się z nimi zamienić?Bo ja nie, zdecydowanie.Na pewno bym padła po robocie na pysk i nie miała siły się ruszyć.
Ostatnio stwierdził, że on na moim miejscu nie dał by sobie rady. Ja na jego miejscu też

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Czy wypada nosić legginsy jak się ma rozmiar 42 ?

Wypada nosić A co dopracy, to ja czasem jak młoda wyje cały dzień to zazdroszczę mężowi, że idzie do pracy i tam mimo że nie leży i nie odpoczywa, to ma czas kawę wypić spokojnie i z kimś pogadać bez akompaniamentu płaczu A że on też zmęczony, to nie kwestionuję, bo po powrocie do domu przejmuje Olę z reguły

Napisane przez MsLullaby

My z TŻtem pracujemy w jednej firmie, nie mówię że jest łatwo ale zmęczyć się też czasem ciężko. Szczególnie że zawsze ma później siłę na 2h siłowni po pracy. Ale on mi się stara pomagać jedynie denerwują mnie jego teksty że po czym ja jestem zmęczona jak tylko w domu siedzę. Tyle że jak mały miał humory jak on był w domu to już po 20minutach był zmęczony jego płaczem/marudzeniem.

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

No właśnie tak to jest, że w domu z dzieckiem wcale nie musi być lżej niż w pracy, a z pracy się przynajmniej kiedyś wychodzi, a w domu praca jest cały czas

Napisane przez bojatoja

Hej
Mąż poszedł na zabieg o 10.00 i do tej pory się nie odezwał. Mam nadzieję, że wszystko ok
Po 16 pojade do niego, siostra zostanie z Filipem


Fajnie

Moja teściowa od następnego roku idzie na wcześniejszą emeryturę. Ale myśle, że nie zostałaby z Filipem, bo nie ma cierpliwości do dzieci- sama tak mówi. Zresztą chyba bałabym się z nią zostawić Małego, bo ona moher taki na maksa
A w sumie moim mężem i jego bratem jak byli mali zajmował się teściu a ona chodziła do pracy.

A dlaczego niby patologią miałabyś być?
Ja też się starałam, alem za bogata bo mąż nie ma najniższej krajowej na umowie

hehe

To ja w tej aptece dużo kupiłam. Następne zamówienie będę robiła w połowie grudnia.
Kupowałam m.in. linomag, wit. d, żelazo, cebion, balsam i oliwkę dla Filipa, mąż wziął np. dla siebie rutinoscorbin, coś na katar, przeziębienie, gardło. Kupiłam dla Filipa katarek (teraz też będę zamawiać dla sis), podkłady na łóżeczko, dla siebie coś na wypadanie włosów, bo teraz wypadają mi masakrycznie, wkrótce łysa będę Ogólnie dużo tego kupiłam.
Teraz chce zamówić coś na ząbkowanie, ochronę na żołądek, i na pewno coś jeszcze wymyślę

To trzeba mu paznokcie obciąć

Ja tam uważam, i mąż też, że ciężej jednak wychowywać dziecko

Kciuki za męża A ja w aptece też dużo zamawiam zawsze, jakoś się tak uzbiera

[tassia]

jak ktos ma newsletter hm to 20% od jutra do 10grudnia na caly paragon

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[bojatoja]

Napisane przez 83monia

ja o rodzinne bym sie mogla starac chyba jakbym miala z 6 dzieci... te kryteria sa dla mnie do bani, powinna byc jakas kwota jak w de - masz dziecko to dostajesz. dobrze ze chociaz rozliczajac pit mozna odliczyc troche...

Dokładnie I dziwić się, że niż demograficzny.


A Filip dzisiaj pierwszy raz całą noc ze mną spał. Ma tą biegunkę (chociaż nie wiem na sto procent czy to biegunka), ale dzwoniłam do mojej super farmeceutki i powiedziała że mogą pojawić się przy tym wymioty i żebym miała go na oku. Więc spał ze mną. A i że panuje grypa żołądkowa. Dzisiaj miałam z nim iść do doktora ale chyba jest lepiej. Więc na razie nie będę go ciągła do przychodni. Jeszcze go poobserwuje. Daje mu na razie ochronę na żołądek.
A jaką mogłabym mu dać herbatkę, rumiankową? Czy jakąś z hipp? Wody przegotowanej się nie tknie, płaczę wręcz jak wsuwam mu butelkę do buzi

Ogólnie wczoraj miałam najgorszy wieczór odkąd Filip się urodził. Płakał niesamowicie. Już go nie kąpałam, bo samo przebranie go było dla mnie traumatycznym przeżyciem. Filip na ogół jest spokojnym dzieckiem, więc współczuje niektórym mamuśkom gdy na co dzień mają takie krzyki.

[gorgulek]

Napisane przez ja-ika

moja zgniata obydwoma rączkami mojego cyca jakby mnie doiła

Napisane przez butterfly20

Mój bratanek dostał się rok temu do państwowego, a na biednych nie trafilo (co nie znaczy,że na bogatych). Dzieci mojej szwagierki też chodzą/chodizły do państwowego, a tam to już w ogóle mamona jest.
Nie wiem jak im się to udało...

Ja też do najbiedniejszych nie należę a Zuzia dostała się. Ważne, żeby oboje rodzice pracowali.

Napisane przez rusałka_1

umówiłam Jasia do lekarza dziś, martwię się o niego
Mam nadzieje ze pediatra rozwieje moje wątpliwości, a te zmiany na skórze to zwykły trądzik a nie uczulenie/skaza

Rusałko, a próbowaliście BioGai?

Napisane przez inwersja

do tej puli dorzucę jeszcze rozwód -a co tam, jako matka "samotnie" wychowująca też się można nachapać
...
Ah i jeszcze jedno, głównie do Matal. Wiem, od farmaceutki w aptece, że przy AZS jedynym w 100% bezpiecznym probiotykiem jest Dicoflor. Generalnie probiotyk, to bakterie mleczne, więc to, co może uczulać. Nie wiem dlaczego akurat Dicoflor, nie pytałam o szczegóły. Ale skoro to zdanie farmaceutki, to ja jej wierzę.
Kiedyś wdałam się w dłuższą rozmowę z farmaceutką na zmianie nocnej i taką informacje mi przy okazji przekazała.

Na co Ci samotna matka jak dzieci będą w rodzinie zastępczej?

Lekarze za to chwalą najbardziej BioGaię.

Napisane przez dodinha

Witam
Dziewczyny mojej malej ropieje oczka i leca jej z niego łzy.Jak mozna z tym walczyc?z tego co wiem,to rumianek nie jest polecany?

Świetlikiem przemywać, takim do zaparzania. Albo jak napisała Madziuchna mlekiem Twoim

Napisane przez maharet1092

Tak narzekacie na facetów, że nie pomagają, że chodzą do pracy i są zmęczeni, że chcą sie wyspać.Naprawdę chciałybyście się z nimi zamienić?Bo ja nie, zdecydowanie.Na pewno bym padła po robocie na pysk i nie miała siły się ruszyć.
Ostatnio stwierdził, że on na moim miejscu nie dał by sobie rady. Ja na jego miejscu też

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Czy wypada nosić legginsy jak się ma rozmiar 42 ?

Ja nie narzekam bo bym nie chciała się zamienić.
Byłam w ciąży, pracowałam po 8h, sprzątałam, gotowałam i chodziłam z Zuzią po południu na place zabaw/spacery/rower i miałam dość Nie wszędzie były ławki więc często gęsto stałam tak sobie po 2-3h

Napisane przez bojatoja

Ja tam uważam, i mąż też, że ciężej jednak wychowywać dziecko

Takie małe jak nasze to na ogół bezproblemowe jeszcze, później się zacznie

Napisane przez papalinka83

Cześć dziwczynki

Wczoraj cały dzień nie miałam neta, ale już nadrobiłam wszystko Byliśmy z małą u pediatry-gastrologa i zleciłą nam badania, tak jak Inwersja pisała: posiew kału, badanie na krew utajoną, morfologię jeszcze kazała i posiew moczu. Powiedziała, że skóra jest ewidentnie u Oli alergiczna, ale że nie musi to być alergia na mleko, a np alergia kontaktowa lub na kurz, itp. Dostaliśmy Debridat na zaparcia. No i Ola ma też ciemieniuchę, więc trzeba się wziąć za to. czym wyczesujecie - tymi szczoteczkami z naturalnego włosia? One są w stanie coś wyczesać? ktoś pisał też o ścieraniu tetrą? Przypomnijcie pls. Poza tym postanowiłąm nie panikować, bo kupy nadal zielone, ale ostatnia jakby lepsza była przynajmniej w konsystencji I np. poniedziałek i wtorek to był anioł a nie dziecko, więc może ten brzuszek dojrzewa faktycznie. Wczoraj już standardowo masakra, ale za to w nocy Ola przespała 8h!!!!!! W każdym razie badania zamierzamy zrobić i zobaczymy.

Za badania

Napisane przez tassia

jak ktos ma newsletter hm to 20% od jutra do 10grudnia na caly paragon

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Coś trzeba pokazać przy kasie?

Napisane przez bojatoja

A Filip dzisiaj pierwszy raz całą noc ze mną spał. Ma tą biegunkę (chociaż nie wiem na sto procent czy to biegunka), ale dzwoniłam do mojej super farmeceutki i powiedziała że mogą pojawić się przy tym wymioty i żebym miała go na oku. Więc spał ze mną. A i że panuje grypa żołądkowa. Dzisiaj miałam z nim iść do doktora ale chyba jest lepiej. Więc na razie nie będę go ciągła do przychodni. Jeszcze go poobserwuje. Daje mu na razie ochronę na żołądek.
A jaką mogłabym mu dać herbatkę, rumiankową? Czy jakąś z hipp? Wody przegotowanej się nie tknie, płaczę wręcz jak wsuwam mu butelkę do buzi

Ponoć u dzieci to raczej rotawirus przy biegunce a nie grypa żołądkowa. Klik.

[Larysa88]

Napisane przez butterfly20

rusałko mój mąż wczoraj przywiózł ten śpiworek,super jest

ten z Tako który wczoraj pokazywałyście? właśnie zastanawiam się nad nim, 100zł jakoś można przeboleć a wydaje mi się że przyda się i za rok na sanki w zimie i do spacerówki

Napisane przez papalinka83

Cześć dziwczynki

Wczoraj cały dzień nie miałam neta, ale już nadrobiłam wszystko Byliśmy z małą u pediatry-gastrologa i zleciłą nam badania, tak jak Inwersja pisała: posiew kału, badanie na krew utajoną, morfologię jeszcze kazała i posiew moczu. Powiedziała, że skóra jest ewidentnie u Oli alergiczna, ale że nie musi to być alergia na mleko, a np alergia kontaktowa lub na kurz, itp. Dostaliśmy Debridat na zaparcia. No i Ola ma też ciemieniuchę, więc trzeba się wziąć za to. czym wyczesujecie - tymi szczoteczkami z naturalnego włosia? One są w stanie coś wyczesać? ktoś pisał też o ścieraniu tetrą? Przypomnijcie pls. Poza tym postanowiłąm nie panikować, bo kupy nadal zielone, ale ostatnia jakby lepsza była przynajmniej w konsystencji I np. poniedziałek i wtorek to był anioł a nie dziecko, więc może ten brzuszek dojrzewa faktycznie. Wczoraj już standardowo masakra, ale za to w nocy Ola przespała 8h!!!!!! W każdym razie badania zamierzamy zrobić i zobaczymy.

no to brawo za 8godzin na pewno też się wyspałaś
moja też ma trochę zielone kupki, ale nie robię nic narazie bo ani jej nie boli ani nie płaczę więc może nic się nie dzieje.

a ciemieniucha to albo specjalne środki na to, ja miałam olejuszkę, ale po paru dniach odstawiłam bo nie mogłam znieść tego zapachu (że mi dziecko śmierdzi ) i przeszłam na mustelę bo ona nie tłusta ani jakoś strasznie jej nie czuć było. Mustelą smaruje się na caly dzień żeby wieczorem przy kąpieli zmyć. Można probować też zwykłą oliwką jeśli nie dużo tej ciemieniuchy, pół godziny czy godzina przed kąpielą, nałożyć sporo i ubrać czapeczkę w kąpieli zmyć i wyczesać później.
dziewczyny tutaj też mówiły o linomagu zielonym tak samo jak z oliwką stosujemy, później myjemy/wyczesujemy.
albo też polecały dziewczyny ziaję na ciemieniuchę

Napisane przez bojatoja

A Filip dzisiaj pierwszy raz całą noc ze mną spał. Ma tą biegunkę (chociaż nie wiem na sto procent czy to biegunka), ale dzwoniłam do mojej super farmeceutki i powiedziała że mogą pojawić się przy tym wymioty i żebym miała go na oku. Więc spał ze mną. A i że panuje grypa żołądkowa. Dzisiaj miałam z nim iść do doktora ale chyba jest lepiej. Więc na razie nie będę go ciągła do przychodni. Jeszcze go poobserwuje. Daje mu na razie ochronę na żołądek.
A jaką mogłabym mu dać herbatkę, rumiankową? Czy jakąś z hipp? Wody przegotowanej się nie tknie, płaczę wręcz jak wsuwam mu butelkę do buzi

Ogólnie wczoraj miałam najgorszy wieczór odkąd Filip się urodził. Płakał niesamowicie. Już go nie kąpałam, bo samo przebranie go było dla mnie traumatycznym przeżyciem. Filip na ogół jest spokojnym dzieckiem, więc współczuje niektórym mamuśkom gdy na co dzień mają takie krzyki.

ja parzę rumianek w torebkach, z herbapolu

[papalinka83]

Boja - ja też parzę zwykla z apteki w saszetkach (rumianek)

Napisane przez Larysa88

ten z Tako który wczoraj pokazywałyście? właśnie zastanawiam się nad nim, 100zł jakoś można przeboleć a wydaje mi się że przyda się i za rok na sanki w zimie i do spacerówki



no to brawo za 8godzin na pewno też się wyspałaś
moja też ma trochę zielone kupki, ale nie robię nic narazie bo ani jej nie boli ani nie płaczę więc może nic się nie dzieje.

a ciemieniucha to albo specjalne środki na to, ja miałam olejuszkę, ale po paru dniach odstawiłam bo nie mogłam znieść tego zapachu (że mi dziecko śmierdzi ) i przeszłam na mustelę bo ona nie tłusta ani jakoś strasznie jej nie czuć było. Mustelą smaruje się na caly dzień żeby wieczorem przy kąpieli zmyć. Można probować też zwykłą oliwką jeśli nie dużo tej ciemieniuchy, pół godziny czy godzina przed kąpielą, nałożyć sporo i ubrać czapeczkę w kąpieli zmyć i wyczesać później.
dziewczyny tutaj też mówiły o linomagu zielonym tak samo jak z oliwką stosujemy, później myjemy/wyczesujemy.
albo też polecały dziewczyny ziaję na ciemieniuchę



ja parzę rumianek w torebkach, z herbapolu

No wyspałam się
Dzięki za info A wyczesywałaś tą szczoteczką z naturalnego włosia? Ona mi się jakoś za miękka wydaje, żeby to wyczesać

[bojatoja]

Napisane przez gorgulek

Takie małe jak nasze to na ogół bezproblemowe jeszcze, później się zacznie

Nie wątpie

I dzięki za link

Napisane przez Larysa88

ja parzę rumianek w torebkach, z herbapolu

Dzięki za odp.

[inwersja]

Napisane przez papalinka83

Cześć dziwczynki

Wczoraj cały dzień nie miałam neta, ale już nadrobiłam wszystko Byliśmy z małą u pediatry-gastrologa i zleciłą nam badania, tak jak Inwersja pisała: posiew kału, badanie na krew utajoną, morfologię jeszcze kazała i posiew moczu. Powiedziała, że skóra jest ewidentnie u Oli alergiczna, ale że nie musi to być alergia na mleko, a np alergia kontaktowa lub na kurz, itp. Dostaliśmy Debridat na zaparcia. No i Ola ma też ciemieniuchę, więc trzeba się wziąć za to. czym wyczesujecie - tymi szczoteczkami z naturalnego włosia? One są w stanie coś wyczesać? ktoś pisał też o ścieraniu tetrą? Przypomnijcie pls. Poza tym postanowiłąm nie panikować, bo kupy nadal zielone, ale ostatnia jakby lepsza była przynajmniej w konsystencji I np. poniedziałek i wtorek to był anioł a nie dziecko, więc może ten brzuszek dojrzewa faktycznie. Wczoraj już standardowo masakra, ale za to w nocy Ola przespała 8h!!!!!! W każdym razie badania zamierzamy zrobić i zobaczymy.

Ja mam koło domu prywatne przedszkole za 850 zł z wyżywieniem. Jak na Wrocław to wyjątkowo tanio, a dziecko koleżanki tam chodzi o na bardzo chwali Na państwowe nie mamy szans najmniejszych raczej

ba, wszystko to może być! w końcu dziecko tylko płacze, a to za mało na diagnozę... :/
u nas tym cyrkom nieustannie towarzyszą zmiany mm, więc to musi mieć jakiś związek wg mnie.
co nie wyklucza, że uczula go też coś z zewnątrz. az spytam z ciekawości czy takie maluchy mają już alergię wziewną. gdzieś czytałam, że jedynie pokarmową (no ewentualnie na kosmetyki itp), a nieleczona pokarmowa przechodzi we wziewną, ale nie wiem na ile to prawda.
ale zapisze i zapytam następnym razem

Napisane przez tassia

jak ktos ma newsletter hm to 20% od jutra do 10grudnia na caly paragon

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

kusisz
nie mam, ale se zrobie

Napisane przez gorgulek

Na co Ci samotna matka jak dzieci będą w rodzinie zastępczej?

Lekarze za to chwalą najbardziej BioGaię.

Fuck, rano mi mózg się jeszcze nie obudził chyba

hmm, ale przy AZS? Bo ona mi mówiła, że przy AZS najlepiej Dicoflor.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

a ja się zapomniałam pochwalić, że mój "dryblas" smiga już w rozm 68

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Larysko, ale co innego zielone kupki przy kp a co innego przy mm. Przy kp może się zdarzyć, na mm nie ma prawa (no chyba, że dziecko pije Nutramigen - wtedy zielona kupa to norma).

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez papalinka83

Boja - ja też parzę zwykla z apteki w saszetkach (rumianek)


No wyspałam się
Dzięki za info A wyczesywałaś tą szczoteczką z naturalnego włosia? Ona mi się jakoś za miękka wydaje, żeby to wyczesać

Ja Miłoszowi ciemieniuchę tetrową wyczesywałam, bo mega dużo miał tego i szczoteczką to bym se mogła głaskać go do emerytury.

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

I ponownie polecam maść cholesterolową - zwłaszcza jeśli dziecko jest alergikiem.
Jest świetna na wszystko - na ciemieniuchę, na suchą skórę, na odparzenia... Ja zamierzam prosić o recepty na nią dalej, sama Miłoszowi podkradam coś ostatnio często mam twarz podrażnioną od czegoś

[gorgulek]

Napisane przez inwersja

Fuck, rano mi mózg się jeszcze nie obudził chyba

hmm, ale przy AZS? Bo ona mi mówiła, że przy AZS najlepiej Dicoflor.

Tak ogólnie, nie wiem czy przy AZS. Popatrzę sobie na skład.

[Natala84]

Napisane przez maharet1092

Tak narzekacie na facetów, że nie pomagają, że chodzą do pracy i są zmęczeni, że chcą sie wyspać.Naprawdę chciałybyście się z nimi zamienić?Bo ja nie, zdecydowanie.Na pewno bym padła po robocie na pysk i nie miała siły się ruszyć.
Ostatnio stwierdził, że on na moim miejscu nie dał by sobie rady. Ja na jego miejscu też[COLOR="Silver"]

tzn mój pracuje a i tak bardzo bardzo dużo robi przy dzieciach właściwie jak tylko wraca z pracy to od razu zajmuje się dziećmi.
ale ja wróciłam do pracy jak Marysia miała 8,5 miesiąca i choć początkowo wyrzuty sumienia mnie męczyły, to bardzo sobie później to chwaliłam chodziłam do pracy na 7-7.30, koło 14 byłam w domu. to było lato, więc niemal od razu szłam na spacer z małą. potem powrót do domu, jakiś obiad i znów na dwór. więc wieczorem faktycznie byłam zmęczona, ale dało mi to taki fajny balans między pracą (którą lubie, a w szczególności ludzi tam) a byciem mamą
i tak, czasami chciałabym sie z mężem zamienieć. nie dlatego że on ma lżej (bo raczej nie ma), ale po to by sobie dzień/życie urozmaicić

Inwersja - na harcerzy zatorowców to blisko tej apteki galen

Kaska, ale jak pójdzie jako 3-latek, to raczej i tak będzie chorował jak to mówią, dzieci swoje odchorować muszą

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Tassiu, zgadzam się z tym co jest w tych artykułach
szkoda tylko że nikt mi nie chciał wierzyć jak o tym tu pisałam

[nephelim89]

Hej,
My dziś po pierwszym szczepieniu ( dwa wkłucia+ doustnie rota). Mały wył wniebogłosy a ja razem z nim Był też oglądany przez lekarza. Sprawdzał odruchy, bioderka, oczka i całą resztę Mały ma już 4,9kg i 59cm Udało mi się pogadać z moim lekarzem o tym ulewaniu, kupkach, bąkach i bólach brzuszka itp (mały podczas badania zrobił kupę ). Pan doktor obejrzał go po czym stwierdził, że przechodzimy na Nutramigen na 3-4 tygodnie na próbę. Mam nadzieję, że to mleko nam w końcu pomoże. Wcześniej jak byłam z małym w przychodni to kurde nie oglądał nas lekarz tylko głupia pielęgniarka, która kazała mi zmieniać co chwilkę mleko a to na comfort a to na jakąś inną markę nawet nie patrząc na dziecko tak to już jest z tą służbą zdrowia w uk...

Napisane przez inwersja

Larysko, ale co innego zielone kupki przy kp a co innego przy mm. Przy kp może się zdarzyć, na mm nie ma prawa (no chyba, że dziecko pije Nutramigen - wtedy zielona kupa to norma).

inwersjo zawsze po tym Nutramigenie kupa musi być zielona ?

[Madziuchna27]

TASSIA!
Czy masz taki laktator?
http://allegro.pl/laktator-elektrycz...719631015.html

Na gwałt muszę kupić elektryczny, a pamiętam, że go chwaliłaś


Właśnie rozmawiałam z moją położną a propos świrowania Julka przy cycu i po moim opisie stwierdziła, że to pierwsze objawy zanikania pokarmu! Muszę po każdym karmieniu ściągać laktatorem, ale tylko elektryczny da radę według niej

[inwersja]

Napisane przez gorgulek

Tak ogólnie, nie wiem czy przy AZS. Popatrzę sobie na skład.

Bo np. ten jeden specyfik, co wczoraj Madziuchna dla Julka dostała, to zwykły probiotyk jest, który w przeciwwskazaniach ma nadwrażliwość na białko mleka krowiego.

Napisane przez nephelim89

Hej,
My dziś po pierwszym szczepieniu ( dwa wkłucia+ doustnie rota). Mały wył wniebogłosy a ja razem z nim Był też oglądany przez lekarza. Sprawdzał odruchy, bioderka, oczka i całą resztę Mały ma już 4,9kg i 59cm Udało mi się pogadać z moim lekarzem o tym ulewaniu, kupkach, bąkach i bólach brzuszka itp (mały podczas badania zrobił kupę ). Pan doktor obejrzał go po czym stwierdził, że przechodzimy na Nutramigen na 3-4 tygodnie na próbę. Mam nadzieję, że to mleko nam w końcu pomoże. Wcześniej jak byłam z małym w przychodni to kurde nie oglądał nas lekarz tylko głupia pielęgniarka, która kazała mi zmieniać co chwilkę mleko a to na comfort a to na jakąś inną markę nawet nie patrząc na dziecko tak to już jest z tą służbą zdrowia w uk...


inwersjo zawsze po tym Nutramigenie kupa musi być zielona ?

u nas np. te pierwsze były, a potem już musztardowe
na opakowaniu nawet jest napisane, ze stolce mogą być częstsze, luźniejsze i mieć ciemny i (lub) zielony kolor

jak są zielone, to takie zgniło zielone - po prostu mogą się zdarzyć i jak to piszą na opakowaniu "jest to naturalną konsekwencją stosowania tego produktu"

ja już na kolor jego kupek nie zwracam w ogóle uwagi, bo na prawdę jest on różny
ale nie mogą być zbyt luźne - strzelające, ze śluzem, krwią - jak u nas

Natala - dziękować

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez Madziuchna27

TASSIA!
Czy masz taki laktator?
http://allegro.pl/laktator-elektrycz...719631015.html

Na gwałt muszę kupić elektryczny, a pamiętam, że go chwaliłaś


Właśnie rozmawiałam z moją położną a propos świrowania Julka przy cycu i po moim opisie stwierdziła, że to pierwsze objawy zanikania pokarmu! Muszę po każdym karmieniu ściągać laktatorem, ale tylko elektryczny da radę według niej

spokojnie, sprawdź najpierw czy jest wypożyczalnia w mieście
ja kupiłam elektryczny i potem żałowałam
najpierw nie dał rady, a na końcu się zepsuł i nie mogłam go sprzedać

poza tym w "języku niemowląt" twierdzi ta babka, że laktator nie utrzyma laktacji tylko właśnie dziecko
że przy odciąganiu prędzej czy później pokarm zaniknie, a dziecko sprawia, że się dalej produkuje
więc coś mi śmierdzi ta teoria, tej położnej w sensie...

[Larysa88]

i właśnie tutaj przypomniałam sobie sytuację z wczoraj przy szczepieniu.
oczywiście lekarka pytała czym się karmimy, odpowiedziałam że już głównie mm a ta z taką miną jakbym Oli robiła krzywdę i tak na nią popatrzyła i mówi "ooooo nie, to szkoda!!!!" jednak widząc moją minę i tż, skomentowała "bo wiadomo, że mleko mamy najlepsze!" ja odpowiedziałam, że no wiadomo a tż na szczęście dodał, żeby to takie proste było i dziecko chciało. potwierdziłam no właśnie, a ta powiedziała, że z reguły przy drugim jest łatwiej i że wtedy dłużej się karmi
ta, z reguły ;p (po co takie komentarze... że szkoda, wiadomo szkoda, bo chciałam karmić do 8mc ale wyszło jak wyszło, są różne sytuacje, nie miałam wsparcia, dużo problemów i stresu i zmęczenie i nie jedzenie bo brak czasu było żeby sobie zrobić i niestety karmiłam tak wsumie z 2 miesiące piersią a 3 miesiąc to już mieszany był i teraz wsumie już mało kp., ale są też problemy takie jak u dziewczyn tutaj że mleka dużo a dziecko jednak nie może go pić, to wtedy na pewno bym się odezwała jakby mi takim tekstem strzeliła)

w ogóle nie lubię tej lekarki, dziwna jest. jak Ola miała 6 tyg przy pierwszym szczepieniu podniosła ją do góry biorąc ją pod paszki, ja zdziwiona patrzę na nią, i ona mówi żeby tak ją podnosić, nie pod główkę, że już teraz tylko tak, ja w szoku ale no nic, zapytałam czy już rzeczywi,ście tak można, ona że tak. (jak dobrze że jest wizaż i to forum i że Natala wkleiła tutaj artykuł i zdjęcia jak nie nosić maluchów!)
a wczoraj powiedziała, żeby skończyć już podawać witaminę D (wtf?) i żeby kupić zestaw witamin i to jej podawać już skoro ona na mm głównie :/ yyy zapamniętałam że mówiła m.in. o cebion multi
czy któraś z Was podaje zestaw witamin? czy rzeczywiście trzeba? bo chyba nie...

i mówiła że teraz w grudniu, bo to 4 miesiąc podawać soczki, deserki :/ ja tym bardziej zszokowana, pytam jakie, ta no te na których piszę od 4 miesiąca hmmmmm. ale najpierw mogę jabłko starte dać, obserwować i wprowadzać te nowe rzeczy.

mam nadzieję że będziecie się tu dzieliły informacjami co i kiedy wprowadzacie, bo ja nie jestem za bardzo zorientowana a ona chyba trochę dziwnie to wszystko jakoś proponuje

Napisane przez papalinka83

Boja - ja też parzę zwykla z apteki w saszetkach (rumianek)


No wyspałam się
Dzięki za info A wyczesywałaś tą szczoteczką z naturalnego włosia? Ona mi się jakoś za miękka wydaje, żeby to wyczesać

hm wątpie by moja szczoteczka miała naturalne włosie, kupiłam szczoteczkę z grzebykiem, z disneya bo znalazłam w namiocie wyprzedażowym biedronki za 3zł i miękka nie jest, choć i tak nie dawała rady z ciemieniuchą, często robiłam tak że w wodzie jak zamoczyłam Oli główkę przy kąpieli to brałam tą szczoteczkę i w wodzie czesałam też, to chyba też pomagało

Napisane przez inwersja

Larysko, ale co innego zielone kupki przy kp a co innego przy mm. Przy kp może się zdarzyć, na mm nie ma prawa (no chyba, że dziecko pije Nutramigen - wtedy zielona kupa to norma).

a no właśnie bo my już w głównej mierze na mm jesteśmy. ze 2 razy w ciągu dnia, rano i wieczorem przystawiam Olę, ile wypije to wypije, chyba przyzwyczaiła się do butli i nie bardzo lubi pierś, musi mieć dobry humor żeby nie marudziła przy jedzeniu
ale nie boli nic więc nie wiem

[inwersja]

Napisane przez Larysa88

i właśnie tutaj przypomniałam sobie sytuację z wczoraj przy szczepieniu.
oczywiście lekarka pytała czym się karmimy, odpowiedziałam że już głównie mm a ta z taką miną jakbym Oli robiła krzywdę i tak na nią popatrzyła i mówi "ooooo nie, to szkoda!!!!" jednak widząc moją minę i tż, skomentowała "bo wiadomo, że mleko mamy najlepsze!" ja odpowiedziałam, że no wiadomo a tż na szczęście dodał, żeby to takie proste było i dziecko chciało. potwierdziłam no właśnie, a ta powiedziała, że z reguły przy drugim jest łatwiej i że wtedy dłużej się karmi
ta, z reguły ;p (po co takie komentarze... że szkoda, wiadomo szkoda, bo chciałam karmić do 8mc ale wyszło jak wyszło, są różne sytuacje, nie miałam wsparcia, dużo problemów i stresu i zmęczenie i nie jedzenie bo brak czasu było żeby sobie zrobić i niestety karmiłam tak wsumie z 2 miesiące piersią a 3 miesiąc to już mieszany był i teraz wsumie już mało kp., ale są też problemy takie jak u dziewczyn tutaj że mleka dużo a dziecko jednak nie może go pić, to wtedy na pewno bym się odezwała jakby mi takim tekstem strzeliła)

w ogóle nie lubię tej lekarki, dziwna jest. jak Ola miała 6 tyg przy pierwszym szczepieniu podniosła ją do góry biorąc ją pod paszki, ja zdziwiona patrzę na nią, i ona mówi żeby tak ją podnosić, nie pod główkę, że już teraz tylko tak, ja w szoku ale no nic, zapytałam czy już rzeczywi,ście tak można, ona że tak. (jak dobrze że jest wizaż i to forum i że Natala wkleiła tutaj artykuł i zdjęcia jak nie nosić maluchów!)
a wczoraj powiedziała, żeby skończyć już podawać witaminę D (wtf?) i żeby kupić zestaw witamin i to jej podawać już skoro ona na mm głównie :/ yyy zapamniętałam że mówiła m.in. o cebion multi
czy któraś z Was podaje zestaw witamin? czy rzeczywiście trzeba? bo chyba nie...

i mówiła że teraz w grudniu, bo to 4 miesiąc podawać soczki, deserki :/ ja tym bardziej zszokowana, pytam jakie, ta no te na których piszę od 4 miesiąca hmmmmm. ale najpierw mogę jabłko starte dać, obserwować i wprowadzać te nowe rzeczy.

mam nadzieję że będziecie się tu dzieliły informacjami co i kiedy wprowadzacie, bo ja nie jestem za bardzo zorientowana a ona chyba trochę dziwnie to wszystko jakoś proponuje




hm wątpie by moja szczoteczka miała naturalne włosie, kupiłam szczoteczkę z grzebykiem, z disneya bo znalazłam w namiocie wyprzedażowym biedronki za 3zł i miękka nie jest, choć i tak nie dawała rady z ciemieniuchą, często robiłam tak że w wodzie jak zamoczyłam Oli główkę przy kąpieli to brałam tą szczoteczkę i w wodzie czesałam też, to chyba też pomagało



a no właśnie bo my już w głównej mierze na mm jesteśmy. ze 2 razy w ciągu dnia, rano i wieczorem przystawiam Olę, ile wypije to wypije, chyba przyzwyczaiła się do butli i nie bardzo lubi pierś, musi mieć dobry humor żeby nie marudziła przy jedzeniu
ale nie boli nic więc nie wiem

rozumiem, ale to dalej mieszane karmienie, więc kupka zielona może być zarówno z mm jak i Twojego mleczka
generalnie ciężko zdiagnozowac co moze byc przyczyną przy mieszanym karmieniu

[MsLullaby]

Napisane przez Larysa88

i właśnie tutaj przypomniałam sobie sytuację z wczoraj przy szczepieniu.
oczywiście lekarka pytała czym się karmimy, odpowiedziałam że już głównie mm a ta z taką miną jakbym Oli robiła krzywdę i tak na nią popatrzyła i mówi "ooooo nie, to szkoda!!!!" jednak widząc moją minę i tż, skomentowała "bo wiadomo, że mleko mamy najlepsze!" ja odpowiedziałam, że no wiadomo a tż na szczęście dodał, żeby to takie proste było i dziecko chciało. potwierdziłam no właśnie, a ta powiedziała, że z reguły przy drugim jest łatwiej i że wtedy dłużej się karmi
ta, z reguły ;p (po co takie komentarze... że szkoda, wiadomo szkoda, bo chciałam karmić do 8mc ale wyszło jak wyszło, są różne sytuacje, nie miałam wsparcia, dużo problemów i stresu i zmęczenie i nie jedzenie bo brak czasu było żeby sobie zrobić i niestety karmiłam tak wsumie z 2 miesiące piersią a 3 miesiąc to już mieszany był i teraz wsumie już mało kp., ale są też problemy takie jak u dziewczyn tutaj że mleka dużo a dziecko jednak nie może go pić, to wtedy na pewno bym się odezwała jakby mi takim tekstem strzeliła)

w ogóle nie lubię tej lekarki, dziwna jest. jak Ola miała 6 tyg przy pierwszym szczepieniu podniosła ją do góry biorąc ją pod paszki, ja zdziwiona patrzę na nią, i ona mówi żeby tak ją podnosić, nie pod główkę, że już teraz tylko tak, ja w szoku ale no nic, zapytałam czy już rzeczywi,ście tak można, ona że tak. (jak dobrze że jest wizaż i to forum i że Natala wkleiła tutaj artykuł i zdjęcia jak nie nosić maluchów!)
a wczoraj powiedziała, żeby skończyć już podawać witaminę D (wtf?) i żeby kupić zestaw witamin i to jej podawać już skoro ona na mm głównie :/ yyy zapamniętałam że mówiła m.in. o cebion multi
czy któraś z Was podaje zestaw witamin? czy rzeczywiście trzeba? bo chyba nie...

i mówiła że teraz w grudniu, bo to 4 miesiąc podawać soczki, deserki :/ ja tym bardziej zszokowana, pytam jakie, ta no te na których piszę od 4 miesiąca hmmmmm. ale najpierw mogę jabłko starte dać, obserwować i wprowadzać te nowe rzeczy.

mam nadzieję że będziecie się tu dzieliły informacjami co i kiedy wprowadzacie, bo ja nie jestem za bardzo zorientowana a ona chyba trochę dziwnie to wszystko jakoś proponuje




hm wątpie by moja szczoteczka miała naturalne włosie, kupiłam szczoteczkę z grzebykiem, z disneya bo znalazłam w namiocie wyprzedażowym biedronki za 3zł i miękka nie jest, choć i tak nie dawała rady z ciemieniuchą, często robiłam tak że w wodzie jak zamoczyłam Oli główkę przy kąpieli to brałam tą szczoteczkę i w wodzie czesałam też, to chyba też pomagało



a no właśnie bo my już w głównej mierze na mm jesteśmy. ze 2 razy w ciągu dnia, rano i wieczorem przystawiam Olę, ile wypije to wypije, chyba przyzwyczaiła się do butli i nie bardzo lubi pierś, musi mieć dobry humor żeby nie marudziła przy jedzeniu
ale nie boli nic więc nie wiem

A u nas bylo wrecz przeciwnie z kp, zapytala mnie hv ile karmilam gdy odparlam ze teraz tylko mm, mowie ze 4 tygodnie, a ta ze super, ze swietnie sobie poradzilam szczegolnie ze cale dnie sama a kp to czasem ciezka sprawa.