Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-02, 15:37   #2071
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Fiol..heh On jest grzeczny i cudowny

Tylko po kolkach mamy zęby i spania ok 2 h przy dobrych wiatrach
Wczoraj zapodałam syropek na noc i spaliśmy....

Od dziś przekręca się z pleców na brzuch...i właśnie ze zdziwienia się popłakał
Cudownie się czyta takie posty.. Widać, że jesteście szczęsliwi
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 15:39   #2072
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Hope przytulam....

Ja płaciłam za I USG ok. 220 zł, za II 250 zł (chyba, nie wiem, czy na pewno, ale bankowo w takich granicach). Oba w Genomie, 3d niby też było, ale mnie tam 3d nie interesowało.

Drugi dzień podaję słoiczek jabłko ze słodką marchewką i Artuś wcina, aż mu się uszy trzęsą Mimo schematów łatwiej rozszerzyć dietę od warzyw i owoców jednak...

Kiedy mogę mu zastąpić jedno karmienie stałym posiłkiem? W ogóle jest taka opcja? Czy na razie ciągle tylko smakujemy?
Ja niby kp, ale jednak nie na żądanie, tylko mamy stały schemat karmienia, raczej jak mm - co 3 h z reguły, czasami częściej czasami rzadziej..


Luna oglądałam Twoje zdjęcia i filmiki - Twój Kamilek jest już taki duży :O To zaledwie 3 miesiące różnicy między naszymi dziećmi (właściwie 4), a jednak diametralny przeskok...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 15:43   #2073
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość

dziewczyny paraliżuje mnie myśl o zbliżających się świętach... mogą być najpiękniejsze do tej pory, ale czy tak będzie przekonam się dopiero 23...
Będą najpiękniejsze
Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
[/COLOR]miałam kropelkę krwi, ale w środku czysto, wkładam luteinę, więc śluz byłby podbarwiony, nie wiem o co chodzi, może to skądinąd, na dzisiejszych badaniach pewnie nic mi nie powie, bo to tylko usg??
aż mi się słabo zrobiło
Spokojnie,może tylko coś podrażniłaś przy wkładaniu.
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość

Niekoniecznie. Placilas tyle za samo usg czy usg+pappa?
U nas tez nie jest najtaniej.. Jak sprawdzalam w 3 prywatnych przychodniach, ktore robily usg prenatalne (i zatrudnialy specjalistow z miedzynarodowej listy), to w tej co ja robilam ceny byly 100 (za jedno dziecko) i 140 (za blizniaki) - 2d, Jak chcialas 3d to odpowiednio 140 i 360. W dwoch pozostalych przychodniach cena byla 200 zl i 250zl za 1 dziecko, zatem podobne ceny jak u Ciebie
Za samo ug.Mój gin ma certyfikat z tej międzynarodowej listy to może temu tyle sobie liczy.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 15:47   #2074
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Cudownie się czyta takie posty.. Widać, że jesteście szczęsliwi


Szczęśliwi bardzo

Chociaż wczoraj dotknął nas mega kryzys (totalny brak snu, kłótnia z Tz i młody się zakrztusił..) Nic to, wszystko co złe mija....My się podnosimy, wysypiamy, godzimy i idziemy dalej

Kłamstwem jest mówić, że życie ma tylko piękne kolory


Oooo taka refleksja
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 17:18   #2075
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
Wika - przepraszam, ale nie rozumiem dlaczego nie chcesz tej bety zrobić?? wiedziałabyś wszystko...
mniej więcej rok temu dowiedziałam się, że jestem w 3 ciąży...


Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z Rena, zwlaszcza po ostatnich przygodach waderki i reny wlasnie...
Dziwne ze lekarz nie kazal ci zrobic bety...
Mi w biochemixznej nawet jak dostalam @ kazal by wykluczyc min pozamaciczna (to min to jego slowa wiec nie woem co innego jeszczexmoze byc)
Bhcg nie ma prawa w org sie utrzymywac jesli to nie ciaza, a czy testy byly napewno wadliwe tego tez nie wiesz...
U wadery mimo pozytywnego testu dluuuuggo nic nie bylo widac, jakby to pozytywny test zignorpwala to moglo sie.zpe skpnczyc...
Mechanizm wyparcia to nie zawsze dobry pomysp. Lepiej zobacztc te zero na bhcg niz ryzykowac niewiadomo co
Zrobiłam test po raz trzeci i jest jedna kreseczka. Gdyby nadal były 2, zrobiłabym tę betę. Ale teraz już zupełnie nie widzę sensu

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Anita od wczoraj jest w szpitalu z powodu boli brzucha, miala delikatne skurcze, dzis po lekach juz jest ok.
ojej

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
A ok.
Noc ciężka, ale dzien fajny. Ładnie ssie cycka, grzecznie spi, patrzy na nas uśmiecha sie z cyckiem w buzi generalnie Tymek pogodny i zadowolony.
Dzisiaj zawiesilismy mu na chwile 'karuzelke' z ikei- złapał z nią kontakt

Natomiast teraz zaczyna sie juz wieczorno-nocna jaaaaazda pt. wisze a cycku i wcale nie zamierzam kończyć. Spanie? Po co lozeczko? Noł łej. Klata mamy fajniejsza...

Od jutra TZ wraca do pracy
Kubku, jak miło się czyta takie posty

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Aha imwg różnych źródeł mam dziś imieniny stawiam ciacho :P
wg innych kalendarzy mam jutro więc mam dwa dni

Aha2 imieniny bez tż też są dodOopy
to i ja się jeszcze na ciacho załapałam Wszystkiego naj

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
w Katowicach
dobrze wiedzieć - to niedaleko mnie

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość

miałam kropelkę krwi, ale w środku czysto, wkładam luteinę, więc śluz byłby podbarwiony, nie wiem o co chodzi, może to skądinąd, na dzisiejszych badaniach pewnie nic mi nie powie, bo to tylko usg??
aż mi się słabo zrobiło
jana, na pewno jest dobrze - nie stresuj się tak bardzo
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 18:04   #2076
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
wystraszylam się, aż mi się ręce trzęsą
spokojnie, powiedz lekarzowi, że widziałaś krew a na pewno cię zbada
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Zrobiłam test po raz trzeci i jest jedna kreseczka. Gdyby nadal były 2, zrobiłabym tę betę. Ale teraz już zupełnie nie widzę sensu
bardzo mi przykro...
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 18:11   #2077
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Możecie jeszcze raz podać adres do tej listy ginów? Nie umiałam tego znaleźć.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-02, 18:37   #2078
jana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

jestem, ufff
wszystko dobrze, piękne, na moment widziałam małego w 4d faaajny
nie badała mnie ginekologicznie, ale mówiła, że nie ma skąd krwawić, że wszystko ok, że to mogło być po silniejszym wypróżnieniu, umówiłam się na prenatalne nr 3 (tym razem płatne 280zł)
aaaa poprosiłam o "pomacanie brzucha" twardy i to mnie martwi, pani dr mówiła, żeby więcej leżeć

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość


dobrze wiedzieć - to niedaleko mnie
No w sumie pod katowicami, do K-c mam 15km
a Ty skąd, byłam pewna, że Polska centralna
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud

...mały chłopiec czeka na kwiecień
jana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 18:41   #2079
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Wika..
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 18:46   #2080
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
zdrówka dla was przez 2 miesiące chorowaliśmy także wiem jak jest

[/COLOR]Eliza a nie myslalas nad uzywanymi monitorami?

Barbie ja płaciłam za genetyczne i połówkowe po ponad 200 zł ale na połówkowym coś było nie tak z zastawką i dostałam skierowanie na drugie połówkowe-za nie nie płaciłam więc Ty raczej też nie powinnaś
Luna jak to 2 miesiace??? co sie dzialo?? dzis sie nie dostalismy do pediatry, moze jutro sie uda

Ja kupowalam monitor uzywany, ale staralam sie aby byl do odbioru w moim miescie, aby go zobaczyc na zywo...

ja nic nie placilam za genetyczne (test pappy) ani za polowkowe na NFZ - ale i tak robilam dodatkowo prywatnie u sprawdzonego lekarza...

Berbie ja mialam lutke do konca ciazy... mam chyba niecaly listek - jak chcesz moge Ci podeslac
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 18:58   #2081
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
jestem, ufff
wszystko dobrze, piękne, na moment widziałam małego w 4d faaajny
nie badała mnie ginekologicznie, ale mówiła, że nie ma skąd krwawić, że wszystko ok, że to mogło być po silniejszym wypróżnieniu, umówiłam się na prenatalne nr 3 (tym razem płatne 280zł)
aaaa poprosiłam o "pomacanie brzucha" twardy i to mnie martwi, pani dr mówiła, żeby więcej leżeć

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------



No w sumie pod katowicami, do K-c mam 15km
a Ty skąd, byłam pewna, że Polska centralna
super wieści
ja na stałe z Częstochowy a chwilami Wrocław
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 19:15   #2082
jana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
super wieści
ja na stałe z Częstochowy a chwilami Wrocław
a to bynajmniej nie centralna

a owiedz, skoro był pęcherzyk i był weekend i był mąż to był... ??
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud

...mały chłopiec czeka na kwiecień
jana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 19:20   #2083
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Berbie ja mialam lutke do konca ciazy... mam chyba niecaly listek - jak chcesz moge Ci podeslac
na razie mam, ale jak będzie mi się kończyć i nie dostanę recepty to na pewno się zgłoszę. dziękuje

kubek ty się pewnie znasz? czy lekarz innej specjalizacji niż ginekolog może wypisać lutkę i dupka? czy może go wypisać lekarka będąca na macierzyńskim?

dziś przełamałam się i kupiłam stanik bo w starych nie wytrzymywałam.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 19:31   #2084
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
są jakieś wieści od anitax?
nie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43982842]Kiedy mogę mu zastąpić jedno karmienie stałym posiłkiem? W ogóle jest taka opcja? Czy na razie ciągle tylko smakujemy?
Ja niby kp, ale jednak nie na żądanie, tylko mamy stały schemat karmienia, raczej jak mm - co 3 h z reguły, czasami częściej czasami rzadziej..
[/QUOTE]

myślę że nie wcześniej niż po miesiącu rozszerzania diety. najpierw daj mu spróbować wszystkiego z tych słoiczków po 4 m-cu, warzyw i owoców. potem wchodzą te po 5 z mięsem i one bardziej nadają się do zastępowania posiłków bo to całe danie. ewentualnie na koniec tych pojedynczych warzyw po 4 m-cu jest też zupa jarzynowa.
w ogóle.. opcja zastąpienia jest, ale bywa to trudne, bo dziecko jednak przyzwyczajone do mleka i na początku może domagać się mleka nawet po zjedzeniu już tego całego słoiczka. ja dawałam słoiczek a potem był taki krzyk, że tylko mleko uspokajało, a jeśli nie było wielkiego krzyku to Jakub wytrzymywał tak pół godziny, max godzinę i musiał dostać mleko. Jedną butlę udało się wyeliminować dopiero po 2 m-cach rozszerzania, zjadał wtedy duży słoiczek obiadowy (190g).

_________

nie czekajmy do 6.12 z otwarciem prezentów.. (chyba, że bardzo chcecie)
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 19:38   #2085
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Hym..ja bym czekała do 06.12 na otwarcie. bo przecież nie każda ma już prezent...

To przecież tylko 4 dni
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 19:46   #2086
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Perse, u mnie do tej pory (Tosia ma juz prawie 11 mcy) dopajam czasami mlekiem, bo np 190ml warzyw/warzyw z miesiem to malo. Jak sama robie warzywa to daje tyle ile zje - rekord ponad 300ml. ale jak mam sloiczke 190ml czy 220ml to niesteyy ale dopajalm mlekiem - narazie sama nie robie obiadkow z miesem, planuje po skonczonym roczku...

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

ja wlasnie przed chwila wkoncu spakowalam prezent mam nadzieje ze Osobie Wylosowanej choc troszke sie spodoba
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 19:55   #2087
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Kundzia pewnie się spodoba Każda chyba ma takie obawy

Moje zeszłoroczne herbatki wywołują u mnie cudowne wspomnienia.. strasznie mnie mdliło od ich zapachu To był dla mnie dobry znak....a to mnie uspokajało:hahaha :
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 19:58   #2088
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość

A ja jutro pierwszy dzien ide do pracy, jak ja się ogarnę sama z dzieckiem do powrotu tż jak i do świąt już w sumie niedługo
A samotne rocznice ślubu są do dOopy

Aha imwg różnych źródeł mam dziś imieniny stawiam ciacho :P
wg innych kalendarzy mam jutro więc mam dwa dni
I jak pierwszy dzień w pracy?
No i chyba w takim razie jeszcze zdążę dziś złożyć niespóźnione życzenia Wszystkiego najlepszego

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
i tak ma być!


Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
A ja "bawiłam się" na 3 urodzinkach mojego bratanka. I wzięło mnie jak nigdy troje dzieciaków, a mi ciągle łzy napływały do oczu i myślałam czy nam z mężem będzie kiedykolwiek dane cieszyć się z własnego potomstwa........
Będzie Wam dane, zobaczysz

Cytat:
Napisane przez czarnula 1982 Pokaż wiadomość
Kurcze ale nad ranem się wystraszyłam,Tż poszedł o 5 do pracy,mała zaczęła mi nagle tak dziwnie przez sen kaszleć,podeszłam do niej a ona wymiotowała,myślałam ze tam padne,szybko wzięłam ją na ręce a ona taka zaspana zaczęła się do mnie śmiać. Zwymiotowała takimi kawałakmi marchewki,jadła je wczoraj na obiad i tak jakby jej stanęło na brzuszku.
ojej, ale się musiałaś przestraszyć

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
za mną ciężkie dni, bo dopadały mnie już konkretne dołki. Pożarłam się z mężem a jeden smutek przyciągnął inne wspomnienia. trzeba było się pożegnać z dzieciątkiem, zapalić mu lampeczkę, zapytać kilka razy Boga: "dlaczego"... wczoraj byliśmy w kościele, a po obiedzie w końcu wyrwałam się na przejażdżkę z mężem, i mam nadzieję że już będę na prostej do celu.

tulę mocno

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Szczęśliwi bardzo
super

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Zrobiłam test po raz trzeci i jest jedna kreseczka. Gdyby nadal były 2, zrobiłabym tę betę. Ale teraz już zupełnie nie widzę sensu
ja tak sobie myślałam ostatnio o Tobie i myślę, że po prostu trafiły się jakieś felerne testy

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
jestem, ufff
wszystko dobrze, piękne, na moment widziałam małego w 4d faaajny
super wieści

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
nie czekajmy do 6.12 z otwarciem prezentów.. (chyba, że bardzo chcecie)
Mi to w zasadzie obojętne - choć pewnie będzie mnie zabijać ciekawość, jeśli prezent dotrze wcześniej


Mi udało się ostatecznie zapakować prezent, mąż jutro wyśle
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 20:18   #2089
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość


Zrobiłam test po raz trzeci i jest jedna kreseczka. Gdyby nadal były 2, zrobiłabym tę betę. Ale teraz już zupełnie nie widzę sensu

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
na razie mam, ale jak będzie mi się kończyć i nie dostanę recepty to na pewno się zgłoszę. dziękuje

kubek ty się pewnie znasz? czy lekarz innej specjalizacji niż ginekolog może wypisać lutkę i dupka? czy może go wypisać lekarka będąca na macierzyńskim?

dziś przełamałam się i kupiłam stanik bo w starych nie wytrzymywałam.
Berbie jak ci braknie to mi również zostało całe opakowanie.Jak coś to daj znać
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
nie czekajmy do 6.12 z otwarciem prezentów.. (chyba, że bardzo chcecie)
Też tak uważam.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-02, 20:19   #2090
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
a to bynajmniej nie centralna

a owiedz, skoro był pęcherzyk i był weekend i był mąż to był... ??
... to było i nadrabianie tygodnia rozłąki - trochę późno, ale może jakimś cudem

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
ja tak sobie myślałam ostatnio o Tobie i myślę, że po prostu trafiły się jakieś felerne testy
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 20:51   #2091
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Dziękuję za odpowiedzi!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 21:08   #2092
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
A co do monitorów, oczywiscie ze myslalam i chyba zaczne polowanie. Tak jak na laktator z dodatkową koncówką na drugi cyc
Moze jakies mamuski mnie poratują
Właśnie jesteś w o tyle dobrej sytuacji że spokojnie masz czas na polowanie ja tak czekałam na karuzelę, gorzej jak człowiek chce szybko wtedy mimo że uzywane to i tak drogo

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
F
Od dziś przekręca się z pleców na brzuch...i właśnie ze zdziwienia się popłakał
Fany czas pamiętam jak Kamiluś tak się przewracał a poźniej leżal i się bawił... w sumie tak szczerze? to ledwo pamiętam ale wiem że było cudownie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43982842]
Luna oglądałam Twoje zdjęcia i filmiki - Twój Kamilek jest już taki duży :O To zaledwie 3 miesiące różnicy między naszymi dziećmi (właściwie 4), a jednak diametralny przeskok...[/QUOTE]
Dokładnie u Kamilka 7 miesiąc to wszystkie przełomy. W 6 miesiącu spokojnie leżący maluszek, w 7 miesiącu siedzące/raczkujące/stojące dziecko i zero czasu dla siebie

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
jestem, ufff
wszystko dobrze, piękne, na moment widziałam małego w 4d faaajny
nie badała mnie ginekologicznie, ale mówiła, że nie ma skąd krwawić, że wszystko ok, że to mogło być po silniejszym wypróżnieniu, umówiłam się na prenatalne nr 3 (tym razem płatne 280zł)
aaaa poprosiłam o "pomacanie brzucha" twardy i to mnie martwi, pani dr mówiła, żeby więcej leżeć
Super że wszystko ok a na twardy brzuch to magnez najlepiej, bierzesz? No i odpoczynek.

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Luna jak to 2 miesiace??? co sie dzialo?? dzis sie nie dostalismy do pediatry, moze jutro sie uda
kaszel i katar po 2 tyg-2 dni przerwy i od nowa i w kółko już naprawdę miałam dość i antybiotyki, inhalacje, syropy i nic nie pomagało a Kamil się męczył. Prawdopodobnie za sucho mieliśmy bo odkąd nawilżamy cudownie mu przeszło

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
dziś przełamałam się i kupiłam stanik bo w starych nie wytrzymywałam.

Pamiętam pierwsze przełamanie Kocura na leginasach

Dziewczyny ma któreś z waszych dzieciątek Bongosy z FP? Bo chcę kupić Kamilkowi na gwiazdkę ale nigdzie nie ma opinii i sie wacham
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 22:19   #2093
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43988763].[/QUOTE]
Jak cos to podaje jeszcze raz link do listy
https://courses.fetalmedicine.com/lists/specialist

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Właśnie jesteś w o tyle dobrej sytuacji że spokojnie masz czas na polowanie ja tak czekałam na karuzelę, gorzej jak człowiek chce szybko wtedy mimo że uzywane to i tak drogo
Otoż to i zamierzam ten czas produktywnie wykorzystac

Lece spac, bo wstaje o 5 zeby jechac do labu i krwi upuscic No i to genetyczne znowu jutro, ale dopiero wieczorem
Dobranoc
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-02, 23:08   #2094
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

nadrobiłam...
BERBIE- dostałaś już paczkę?...
ja skończyłam właśnie pakować, rankiem mknę na pocztę....
dziewczyny- mam nawał pracy- jak przeżyję do końca roku i nie oszaleję do reszty to będzie ok
dziecko mi szybko wyzdrowiało więc zabrałam ją w gości w sobotę- teraz mamy katar, płacz i przerywany sen
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-03, 02:05   #2095
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Eliza dzięki, właśnie po Twoich postach szukałam, ale nie umialam znaleźć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ed. znam dwóch ginów z tej listy.

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2013-12-03 o 03:07
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-03, 07:55   #2096
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Miałam iść do laboratorium na badanie jonogramu, ale nie bylam w stanie wstać przed 7. Od późnego wieczoru do ok 2-3 Kacperek tak nisko się ułożył i w taki sposób, że jak się wypinal to całe podbrzusze mnie bolało, ciężko było mi się ruszyć, a do WC wstawalam chyba co 15 minut, bo taki nacisk czułam. Nie mogłam znaleźć pozycji do spania bo tak mi urwis się wypinal. W końcu się przestraszył, że może coś mu się dzieje złego zwlaszcza, że czułam pojedyncze delikatne kopniecia.

Przez noc podszedł mi trochę do góry i nie naciska (ciekawe jak długo, bo od jakiegoś czasu to jego ulubiona pozycja), za to pięknie teraz szaleje

W ogóle to mam mały brzuch (na początku szybciej rósł niż w poprzedniej ciąży, ale na tyk etapie mam teraz mniejszy co widzę po płaszczu, w którym rok temu od jakiegoś czasu nie mogłam się zapiac a teraz mogę. TZ się śmieje, że dlatego, że mam mniej tłuszczu na brzuchu bo mniej przytylam), a dziecko do najmniejszych nie należy i chyba ma mało miejsca, bo większość jego ruchów mnie boli.

Ale niech się rusza, przy niemal każdym kopnieciu chce mi się płakać z ulgi i szczęścia, bo rok temu w ten dzień Kamilek już się nie ruszał, a ja myślałam, że leniuszek... "jutro" jechaliśmy na IP...
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-03, 08:24   #2097
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Witam
Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość

Ale niech się rusza, przy niemal każdym kopnieciu chce mi się płakać z ulgi i szczęścia, bo rok temu w ten dzień Kamilek już się nie ruszał, a ja myślałam, że leniuszek... "jutro" jechaliśmy na IP...
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-03, 09:00   #2098
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Hosenko oby Kacperek przez najbliższe dni dawał się mocno we znaki!

Ja w dniu rocznicy też szłam do labu na badania, chyba nawet na glukozę.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-03, 09:24   #2099
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Miałam iść do laboratorium na badanie jonogramu, ale nie bylam w stanie wstać przed 7. Od późnego wieczoru do ok 2-3 Kacperek tak nisko się ułożył i w taki sposób, że jak się wypinal to całe podbrzusze mnie bolało, ciężko było mi się ruszyć, a do WC wstawalam chyba co 15 minut, bo taki nacisk czułam. Nie mogłam znaleźć pozycji do spania bo tak mi urwis się wypinal. W końcu się przestraszył, że może coś mu się dzieje złego zwlaszcza, że czułam pojedyncze delikatne kopniecia.

Przez noc podszedł mi trochę do góry i nie naciska (ciekawe jak długo, bo od jakiegoś czasu to jego ulubiona pozycja), za to pięknie teraz szaleje

W ogóle to mam mały brzuch (na początku szybciej rósł niż w poprzedniej ciąży, ale na tyk etapie mam teraz mniejszy co widzę po płaszczu, w którym rok temu od jakiegoś czasu nie mogłam się zapiac a teraz mogę. TZ się śmieje, że dlatego, że mam mniej tłuszczu na brzuchu bo mniej przytylam), a dziecko do najmniejszych nie należy i chyba ma mało miejsca, bo większość jego ruchów mnie boli.

Ale niech się rusza, przy niemal każdym kopnieciu chce mi się płakać z ulgi i szczęścia, bo rok temu w ten dzień Kamilek już się nie ruszał, a ja myślałam, że leniuszek... "jutro" jechaliśmy na IP...
Hosenko, niech zatem kopie ile tylko wytrzymać zdołasz
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-03, 09:55   #2100
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
Wiem, ze moze slabo mnie kojarzycie, bo rzadko sie udzielalam, wiecej podczytywalam, kibicowalam i przezywalam Wasze perypetie.
Przyszlam tu na poczatku swojej 2 ciazy przestraszona, ze podzieli los pierszej, poronionej w 7 tyg. Jakos jednak mimo wielu, wielu zlych rzeczy, z dzieckiem pokonywalismy je i,trzymalismy sie w walce. Do dzis Wracam jako swieza AM... Poronilam dzis o 1... 17 tc.
Jestem chyba zamurowana, zamrozona, zablokowana... Placze raczej tylko gdy widze, czyjs bol, mamy, meza... Tak juz bedzie. Jak kazda am chyba , blokowalam sie w jakiejs malej czesci, taka rezerwa na wypadek straty... Maz tez mi wyznal to nad ranem. Moze dlatego jakos wracamy ponad tym wszystkim do zywych, mysleniu o tym co dalej...
Leze w malym szpitaliku, ale jest ok. Zabieg byl od razu, dziecko chcialam by mi wydano ale pielegniarka nie widziala sensu, powiedzieli ze lepiej dac do badania histo pat i zgodzilam sie... Ale teraz nie wiem czy dobrze zrobilam bo druga pow., ze raczej nic nie wyjdzie.
Podaja mi antybiotyki jakies i nie wiem kiedy wyjde do domu...

Teraz mysle o probie zdiagnozowania sie, jestescie kobietami nie tylko wielkiej wiary ale i wiedzy... Powiedzcie mi prosze jakie badania powinnam zrobic swiezo po poronieniu a jakie pozniej... Wiem ze to z lekarzem powinnam konsultowac,,ale jej tu nie ma, ja do swojej gin przenioslam sie ok 10 tyg i trudno mi powiedziec na ile mi pomoze, a na ile nie. Dlatego chce tez liczyc na siebie, z Wasza pomoca...
Chcialabym odnowic starania szybko, ale z glowa, bo nie chce juz nigdy wiecej przez to przejsc. Czuje, ze kolejna strata zalamie mnie totalnie...

Pozdrawiam Was cieplo
Monia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cześć hope.
Tak mi przykto że i ciebie to spotkało. Tak dzielnie walczyłaś, tyle z siebie dałaś. I aż 17 tc.

Może się przywitam.
Mam 27 lat, 10-letniego syna z poprzedniego związku i 2 poronienia za sobą. Pierwsze w lutym tego roku- 10 tc. Przyczyna nieznana. Drugie w listopadzie tego roku- 15 tc. Przyczyna Zespół Turnera. Choroba genetyczna. Ale skąd? Nikt ani u ,nie w rodzinie ani u mojego męża nie miał żadnych problemów z dziećmi. A my... Od poronienia i zabiegu minęły już 2 tygodnie. Psychicznie trochę się podniosłam. Fizycznie też jest już lepiej, ale było nie zaciekawie. Miałam krwotok, dostałam antybiotyki. POtem dostałam laktacji i zapalenia piersi. I znów leki- tym razem hormony na zasuszenie pokarmu i przeciwzapalne. I ciągle krwawiłam, w sumie to do tej pory plamię. Dostałam leki przeciwkrwotoczne na zamknięcie naczyń krwionośnych.
Lekarz polecił zrobienie badań genetycznych, mimo że- jak twierdzą lekarze- zespół turnera nie jest chorobą dziedziczoną i kolejne dzieci nie powinny tego mieć. A mój mąż boi się badań i upiera się żebyśmy nie robili. Jedynym pocieszeniem jest w tej sytuacji mój syn...
Przyjmiecie mnie do swojego grona?
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-13 14:14:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.