Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[Ewik86]

Napisane przez fewcia

Hej! Chciałam tylko powiedzieć, że drugi dzień w żłobku był ciut lepszy. Jak przyszłam to Blanka się bawiła, nie płakała, zjadła nawet kaszkę, Panie mówiły że podrywa rocznego Kubę

i jeszcze chciałam się pochwalić, że byłam w ciuchu i kupiłam Blance siostrzyczkę uczniaczka (wersja angielska ofkors) za.... uwaga.... 12zł!

Super Zobaczysz, że z każdym dniem będzie coraz lepiej

Napisane przez fewcia

Co się stało?

wstyd się przyznać przyjechał wczoraj wieczorem, chciałam pogadać, a skończyło się kopaniem przez niego w drzwi od łazienki i szamotaniem się - tak bronił swojego telefonu, który mu zabrałam... masakra

[marsi11]

Napisane przez bokeh

zobaczę dam znać jak pójdziemy !



si si



wow ale okazja! i działa ??

Bokeh, zrobiłam dziś nalot na lidla i mam wk ońcu książkę okrasy i pascala
kupiłam tyle pyszności,że szok,polecam Ci owoce morza w sosie- do risotto są po prostu obłędne, kupiłam 10 paczek i siup do zamrażalki

Napisane przez fewcia

Dzisiaj Blanka była od 7.30 do 10.30 i panie mówiły że płakała tylko 10 min. A potem zajęła się zabawkami i innymi dziećmi. Do tego pomagała paniom układać pieluszki, taaaaa wiem jak Ona pomaga
panie przesympatyczne, dzisiaj jak przyszłam to postałam przed wejściem, nie widziały, że jestem, posłuchałam i na prawdę milutko się zachowywały w stosunku do dzieci. Jest 4 chłopców i dwie dziewczynki w grupie Blanusi. Dzieci mają 6,7,8,10(Blanka),11,12,11 miesięcy.

Brawa dla dzielnej Blanki, teraz będzie tylko lepiej

Napisane przez Aga8484

Ewik mam takie w saszetkach próbki . Wczoraj dałam enfamil, ale ono drogie. A na noc już muszę kupić.
Chyba wezmę bebiko właśnie, bo do rossmanna nie chce mi się specjalnie jechać.



Ill u mnie dziś już drugi dzień będzie.
A przed chwila ciągnie mnie za bluzkę, otwiera buzię i gryzie to ja bach cycek na wierzch, ona się cieszy, ale tylko palcami podotykala i tyle. Ale jak się cieszyła.
Trudno się mówi. Kiedyś ten dzień musiał nastąpić

nie chce Cię martwić ale chyba już nie załapie, mój też łapał za bluzkę a potem śmiał się do cyca i "pierdział" w niego hehehe
za to teraz tak ma,że jak zasypia, to łąpki pod bluzkę i macanko po cyckach najlepsze jest to,że teściowej też tak robi

Napisane przez hope01

Marsi ale ja wyraźnie napisałam że danke

wsio wpariadkie u Was?

[LadyWhisper]

Bokeh, to ja tak samo jak elllmi i tzbokeh:P kurczak w kazdej mozliwej postaci. Ja ogolem prawie w ogole miesa nie jem. Nie lubie :P jedynie gulasz przelkne

Spalam 20minut, mlody tak sie wiercil i krecil ze masakra.

Dzwonila moja babcia (glucha jest ) cos mowi ja odkrzykuje, ona nie rozumie, mowie ciszej, ona nie slyszy obrazila sie, powiedziala przyjde na mikolaja i odlozyla sluchawke olosie!

Fewciu, dobrze, ze Blanusia lepiej dzisiaj zniosla zlobek a powiedz kochana, jak to jest z drzemkami? Wsadzaja dzieciaczki do lozeczek i spijcie? Czy usypiaja w jakis sposob? Bo babel sam nie zasnie, boje sie, ze jak poslemy do zlobka to panie moga byc zle na niego, ze histeryzuje przy zasypianiu

Szaja bo nie pisalam, powodzenia na rehabilitacji

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[marsi11]

Napisane przez Ewik86

Super Zobaczysz, że z każdym dniem będzie coraz lepiej



wstyd się przyznać przyjechał wczoraj wieczorem, chciałam pogadać, a skończyło się kopaniem przez niego w drzwi od łazienki i szamotaniem się - tak bronił swojego telefonu, który mu zabrałam... masakra

Cooooooo? żartujesz?

jeju jak mi Ciebie szkoda,że przechodzisz przez takie paskudne rzeczy
tak mocno Cię tulam

a to jego obecny telefon? znalazłaś coś jeszcze?

[Aga8484]

Napisane przez marsi11

Bokeh, zrobiłam dziś nalot na lidla i mam wk ońcu książkę okrasy i pascala
kupiłam tyle pyszności,że szok,polecam Ci owoce morza w sosie- do risotto są po prostu obłędne, kupiłam 10 paczek i siup do zamrażalki



Brawa dla dzielnej Blanki, teraz będzie tylko lepiej


nie chce Cię martwić ale chyba już nie załapie, mój też łapał za bluzkę a potem śmiał się do cyca i "pierdział" w niego hehehe
za to teraz tak ma,że jak zasypia, to łąpki pod bluzkę i macanko po cyckach najlepsze jest to,że teściowej też tak robi



:

Hahaha uśmiałam się z tego macania t.

A wiesz może i dobrze że tak się stało. Bo nie wiem kiedy bym się zdecydowała odstawić, a tak wyszło jak wyszło.


Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Ewik86]

Napisane przez marsi11

Cooooooo? żartujesz?

jeju jak mi Ciebie szkoda,że przechodzisz przez takie paskudne rzeczy
tak mocno Cię tulam

dziękuję to naprawdę jest jak jakiś kiepski film... w końcu po tej szamotaninie wyrwał mi ten telefon i uciekł na klatkę schodową w skarpetkach... nigdy nie widziałam go w takim amoku, ten jego telefon to jest jak jakiś skarb, ważniejszy od rodziny... musi tam mieć niezłe rzeczy...

[elllmi]

Napisane przez Ewik86

wstyd się przyznać przyjechał wczoraj wieczorem, chciałam pogadać, a skończyło się kopaniem przez niego w drzwi od łazienki i szamotaniem się - tak bronił swojego telefonu, który mu zabrałam... masakra

o szlag

[Aga8484]

Napisane przez Ewik86

Super Zobaczysz, że z każdym dniem będzie coraz lepiej



wstyd się przyznać przyjechał wczoraj wieczorem, chciałam pogadać, a skończyło się kopaniem przez niego w drzwi od łazienki i szamotaniem się - tak bronił swojego telefonu, który mu zabrałam... masakra

Masakra co za kretyn :banghead:
I co teraz zrobisz?? Dalej myślisz nad wybaczeniem mu ??

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[elllmi]

Napisane przez Ewik86

dziękuję to naprawdę jest jak jakiś kiepski film... w końcu po tej szamotaninie wyrwał mi ten telefon i uciekł na klatkę schodową w skarpetkach... nigdy nie widziałam go w takim amoku, ten jego telefon to jest jak jakiś skarb, ważniejszy od rodziny... musi tam mieć niezłe rzeczy...

no to teraz chyba oczywiste, że nie jest taki czysty, za jakiego chce uchodzić masakra, bardzo Ci współczuję

[ezzo]

Meduzza śliczna ta Twoja królewna, 12 zębów? WOW!

Napisane przez meneq

Biedny Pietraszko! Zdrowka!!

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

tresello u mnie 6 przychodzil sw. Mikolaj a w Wigilie Gwiazdor. Ale poki zyli dziadkowie, to bylo Dzieciatko

U mnie to samo, a mój ślubny ma niezłyt ubaw z tego gwiazdora, u nich jest dzieciątko i cały czas się spieramy o to kto bedzie przychodził do Tomaszka

Napisane przez Aga8484

Ill u mnie dziś już drugi dzień będzie.
A przed chwila ciągnie mnie za bluzkę, otwiera buzię i gryzie to ja bach cycek na wierzch, ona się cieszy, ale tylko palcami podotykala i tyle. Ale jak się cieszyła.
Trudno się mówi. Kiedyś ten dzień musiał nastąpić

Pięknie się odstawiła Twoja mała, zazdroszczę.

Napisane przez fewcia

Dzisiaj Blanka była od 7.30 do 10.30 i panie mówiły że płakała tylko 10 min. A potem zajęła się zabawkami i innymi dziećmi. Do tego pomagała paniom układać pieluszki, taaaaa wiem jak Ona pomaga
panie przesympatyczne, dzisiaj jak przyszłam to postałam przed wejściem, nie widziały, że jestem, posłuchałam i na prawdę milutko się zachowywały w stosunku do dzieci. Jest 4 chłopców i dwie dziewczynki w grupie Blanusi. Dzieci mają 6,7,8,10(Blanka),11,12,11 miesięcy.


Wiem co czujesz, ja myślałam, że mi serce pęknie wczoraj jak zostawiłam malutka w żłobku

No właśnie nie jest a ciekawie z tym wózkiem. Ale uznałam, że nie opłaca nam się zwyczajnie kupować na zimę. Bo Blanka idzie do żłobka, więc spacery tylko w weekendy, w tygodniu nie będzie kiedy (oboje z M. pracujemy 6-18). I kupimy na wiosnę Zappa - mąż się w Nim zakochał


Już dzisiaj było lepiej, ale boję się jeszcze o to, że bardziej będzie kochała te Panie niż mnie

Jak to mówią "informatycy" wyłącz i włącz komputer


tak jak jedna smerfetka wśród tylu smerfów.


Zdróweńka!!!!

Fewciu, ja też miałam takie obawy w stosunku do niani, bo mały jak ją widzi jak przychodzi rano to aż piszczy z radości, ale jak my wracamy po południu z pracy jest podobnie- ALE bardziej intensywnie swoją droga uwielbiam ten moment jak wchodzimy po pracy do mieszkania, drzwi się otwierają, Tomasz zobaczy, że to my, najpierw pisk z radości a potem biegnie do nas na czworakach tak szybko i tak głośno, tak cudownie

Ewik nie smutaj

Nawijko jak tam Twoje zdrówko?

Bokeh bluzka z radami bomba!!

cóż ja jeszcze chciałam...
aaa Lady Pietraszko dość często łapie infekcje, nie myślałasz, żeby mu tran podawać?

[karusia_2007]

Napisane przez marsi11

ostatnio nie było głowy do tego
tyle stresów ale gadaliśmy dziś o tym z TZ, zobaczymy jak będzie
tylko teraz jak mama mieszka z nami to gdzie się podzieje maleństwo? ciasno nam będzie

marsi a mama bedzie teraz z Wami już na stałe mieszkać czy raczej tylko tymczasowo, bo nie pamiętam czy pisałaś czy mnie gdzieś umknęło?

Napisane przez fewcia

Hej! Chciałam tylko powiedzieć, że drugi dzień w żłobku był ciut lepszy. Jak przyszłam to Blanka się bawiła, nie płakała, zjadła nawet kaszkę, Panie mówiły że podrywa rocznego Kubę

i jeszcze chciałam się pochwalić, że byłam w ciuchu i kupiłam Blance siostrzyczkę uczniaczka (wersja angielska ofkors) za.... uwaga.... 12zł!

Super, że dzisiaj już lepiej. I brawa za upolowanie super okazji

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43993928]
nie wiem o co biega, ale tak samo mamy
[/QUOTE]
Ja się zastanawiam czy na to furczenie nie ma wpływu sezon grzewczy. Bo teraz jest dość suche powietrze w domu i może to dlatego. Pamiętam że w poprzednim sezonie mieliśmy podobnie i lekarka kazała nam psikać do noska wodą morską albo czasami właśnie tym mukofluidem ale żeby nie wyciągać bo można śluzówkę podrażnić i od tego potem też będzie furczeć i to dość długo.

Napisane przez elllmi

tzn. nie trzymam mu 10 min odchylonej głowy, bo by chyba szajby dostał tylko odchylam na chwilę, i potem już normalnie czekamy 10 min, żeby coś tam się rozpuściło; a w ogóle Filip bardzo lubi psikanie do nosa i jak tylko widzi psikadełko, to czeka nieruchomo

Zazdroszczę dziecka, żeby mój chociaż nie robił histerii przy psikaniu to byłoby super

Napisane przez bokeh

Dziewczyny !!! znalazłam prezent dla Waszych t. http://pl.dawanda.com/product/550609...napy-przy-szyi

He he ale cudne body Kupiłabym ale moja t się w sumie nie wtrąca to jeszcze by focha strzeliła

[Ewik86]

Napisane przez Aga8484

Masakra co za kretyn :banghead:
I co teraz zrobisz?? Dalej myślisz nad wybaczeniem mu ??

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Przeszło mi... Na razie muszę jakoś dojść do siebie, bo znowu się posypałam po wczorajszej akcji...

Dzięki dziewczyny

[bokeh]

Napisane przez marsi11

Bokeh, zrobiłam dziś nalot na lidla i mam wk ońcu książkę okrasy i pascala
kupiłam tyle pyszności,że szok,polecam Ci owoce morza w sosie- do risotto są po prostu obłędne, kupiłam 10 paczek i siup do zamrażalki



Brawa dla dzielnej Blanki, teraz będzie tylko lepiej


nie chce Cię martwić ale chyba już nie załapie, mój też łapał za bluzkę a potem śmiał się do cyca i "pierdział" w niego hehehe
za to teraz tak ma,że jak zasypia, to łąpki pod bluzkę i macanko po cyckach najlepsze jest to,że teściowej też tak robi



wsio wpariadkie u Was?

i co fajna? bo się czaję ale póki co mam tylko dwie naklejki


o nieee musze znów iśc? co jeszcze kupiłaś

Napisane przez LadyWhisper

Bokeh, to ja tak samo jak elllmi i tzbokeh:P kurczak w kazdej mozliwej postaci. Ja ogolem prawie w ogole miesa nie jem. Nie lubie :P jedynie gulasz przelkne

Spalam 20minut, mlody tak sie wiercil i krecil ze masakra.

Dzwonila moja babcia (glucha jest ) cos mowi ja odkrzykuje, ona nie rozumie, mowie ciszej, ona nie slyszy obrazila sie, powiedziala przyjde na mikolaja i odlozyla sluchawke olosie!

Fewciu, dobrze, ze Blanusia lepiej dzisiaj zniosla zlobek a powiedz kochana, jak to jest z drzemkami? Wsadzaja dzieciaczki do lozeczek i spijcie? Czy usypiaja w jakis sposob? Bo babel sam nie zasnie, boje sie, ze jak poslemy do zlobka to panie moga byc zle na niego, ze histeryzuje przy zasypianiu

Szaja bo nie pisalam, powodzenia na rehabilitacji

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

haha to musiało byc komiczne :P



a co do kurczaka, hmm ja w ogóle np mało lubie wieprzowinę, ale drób i wół mniam mniam

Napisane przez Ewik86

dziękuję to naprawdę jest jak jakiś kiepski film... w końcu po tej szamotaninie wyrwał mi ten telefon i uciekł na klatkę schodową w skarpetkach... nigdy nie widziałam go w takim amoku, ten jego telefon to jest jak jakiś skarb, ważniejszy od rodziny... musi tam mieć niezłe rzeczy...

o masakra......strasznie Ci współczuję co za dzieciak !

[Debrah]

12:03 - śniadanie zjedzone, łóżko pościelone, łóżeczko małej też, odkurzone, pranie zrobione i rozwieszone, łazienka ogarnięta, gary pozmywane i schowane, kawa wypita.

Jest nieźle!
Jeszcze obiad machnąć, Małej dać jej obiad, oko malnąć jak mi się zachce, zmyć podłogi i sprzątnąć w szafce z ciuchami.

Zastanawiam się co by tu dziś na obiad zaserwować.

[Aga8484]

Napisane przez Ewik86

Przeszło mi... Na razie muszę jakoś dojść do siebie, bo znowu się posypałam po wczorajszej akcji...

Dzięki dziewczyny

Przykro mi bardzo Tulę mocno i przesyłam dużo siły

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[meduzza]

Napisane przez bokeh

Dziewczyny !!! znalazłam prezent dla Waszych t. http://pl.dawanda.com/product/550609...napy-przy-szyi

Dziewczyny, czyli to jest powszechne

Napisane przez hope01

ja pisałam w k. jakie ostateczne prezenty. tz miałam nic nie dawać ale nie mogłam się oprzeć i mu zamówiłam http://endo.pl/produkty/kategorie/dl..._X32G001_1.xml

Ojjj jak Ty kochasz tego swojego misia

Napisane przez gojka24

Szczerze mówiąc mamy to olać....Usg miała wykonywane 2 razy i te torbiele nie rosną, ale i nie maleją... Neurolog twierdzi, że prawie każdy człowiek je ma, tylko nie każdy o tym wie, bo mało komu robi się usg głowy... Twierdzi, że skoro nie urosły to nie ma się czym martwić. Powinny za jakiś czas się wchłonąć... Ale chyba zapytam przy kolejnej wizycie (koniec stycznia 2014) o ile nie będzie już za późno.. W sumie ta babka ma świetne opinie u nas w mieście, więc liczę, że się zna....

U nas dokładnie to samo powiedziała radiolożka-połowa dzieci ma a mało które o tym wie, bo się USG nie robi. U nas mierzyć obwód główki i tyle.

Napisane przez calawdeszczu

Czołem wizażanki

Napisane przez marsi11

nie rezygnuj, już lepiej idz na zaoczne, potem będziesz żałować,że szkoły nie zrobiłaś a uwierz mi,że dziecko nie doceni tego nigdy,że z nim siedziałaś w domu rok czy dwa

Ojjj, już mam w głowie taki obraz niewdzięcznej 16latki i jak mówię: "Ja dla Ciebie ze szkoły zrezygnowałam!!" A ona: "No i kto cię prosił?" Masz rację ani to pracy znaleźć...

Napisane przez fewcia

Hej! Chciałam tylko powiedzieć, że drugi dzień w żłobku był ciut lepszy. Jak przyszłam to Blanka się bawiła, nie płakała, zjadła nawet kaszkę, Panie mówiły że podrywa rocznego Kubę

i jeszcze chciałam się pochwalić, że byłam w ciuchu i kupiłam Blance siostrzyczkę uczniaczka (wersja angielska ofkors) za.... uwaga.... 12zł!

Napisane przez fewcia

Dzisiaj Blanka była od 7.30 do 10.30 i panie mówiły że płakała tylko 10 min. A potem zajęła się zabawkami i innymi dziećmi. Do tego pomagała paniom układać pieluszki, taaaaa wiem jak Ona pomaga
panie przesympatyczne, dzisiaj jak przyszłam to postałam przed wejściem, nie widziały, że jestem, posłuchałam i na prawdę milutko się zachowywały w stosunku do dzieci. Jest 4 chłopców i dwie dziewczynki w grupie Blanusi. Dzieci mają 6,7,8,10(Blanka),11,12,11 miesięcy.


Wiem co czujesz, ja myślałam, że mi serce pęknie wczoraj jak zostawiłam malutka w żłobku

No właśnie nie jest a ciekawie z tym wózkiem. Ale uznałam, że nie opłaca nam się zwyczajnie kupować na zimę. Bo Blanka idzie do żłobka, więc spacery tylko w weekendy, w tygodniu nie będzie kiedy (oboje z M. pracujemy 6-18). I kupimy na wiosnę Zappa - mąż się w Nim zakochał


Już dzisiaj było lepiej, ale boję się jeszcze o to, że bardziej będzie kochała te Panie niż mnie

Jak to mówią "informatycy" wyłącz i włącz komputer


tak jak jedna smerfetka wśród tylu smerfów.


Zdróweńka!!!!

To super, że w żłobku lepiej. Ja chciałam Małą dać od roczku ale w środku roku nikt jej nie przyjmie po drugie tż i teściowa nie są po mojej stronie w tym temacie, nie mam od nich wsparcia
Zaraz obczaję wózek.

Napisane przez fewcia

Tępa strzała ze mnie, dopiero przeczytałam co napisałam Myslałam o tym, że ma funkcje jak siostrzyczka i napisałam, że ona. A to Myszka Minnie
O taka http://allegro.pl/interaktywna-masko...732121559.html

Ale chyba i tak dobra cena co?

Super, widziałam myszki w makro, też mi się podobały

Napisane przez elllmi

ja to bym się dogadała z twoim TŻ, bo ja też tylko kurczaki i najlepiej cycki

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------



no jasne, że dobra
my mamy takiego Myszka i jak słyszę "cześć, to ja Myszka Miki, pobawisz się ze mną?" to mnie telepie już

A siostrzyczka tak siedzi i znienacka: "A kuku, widzę Cię" -trochę to przerażające:P

Kurczę -2'C, nie wiem czy iść na spacer... Jak pomyślę o ubieraniu nas to mi się odechciewa. Wczoraj mi paluchy od stóp przemarzły....

[marsi11]

Ewik- o shit! no to faktycznie ma coś na sumieniu
a możesz wnieść o bilingi? czy umowa jest na niego?
niezły szucherant z niego, moj brat też się wysypał ze zdradą właśnie przez tel, pilnował go jak oka w głowie
a wcześniej coś zauważyłaś? czy nic się wcześniej nie zaświeciło? no wiesz pytanie, czy gdybyś nie włączyła tego starego telefonu, czy dalej żyłabyś w słodkiej niewiedzy czy może coś wcześniej podejrzewałaś?

Napisane przez karusia_2007

marsi a mama bedzie teraz z Wami już na stałe mieszkać czy raczej tylko tymczasowo, bo nie pamiętam czy pisałaś czy mnie gdzieś umknęło?

raczje sobie nie wyobrażam mieszkania na stałe :/
wiesz, my całkiem niedawno skończyliśmy budowę i to naprawdę czysty przypadek że jeden pokoi został wolny- ostatnio pracowałam nad jego aranżacją a tu taki los mamę spotkał
ona jest jeszcze bardzo mlodą kobietą i do tego typem samotnika,dla niej to był szok jak zamieszkałą z nami, u nas ciągle drzwi otwarte, ciągle znajomi,rodzina, teście, koledzy Samuela się przewijają przez chatę,śmiech dzieci.....
a ona całe życie w takiej samotni
powiedziała,że teraz by nie potrafiła w ciszy ale mówiła,że jak spadek otworzy to prawdopodobnie kupi kawalerkę gdzieś niedaleko mnie

[Aga8484]

Do jakiej minusowej temp. planujecie wychodzić na spacer ??
U mnie dziś -5 , ale muszę iść mleko kupić, słonko świeci więc pomimo zimna jakoś raźniej będzie.


Zuzka dalej śpi tylko że na mnie, więc i tak nic zrobić nie mogę mąż śpi, cisza jak makiem zasiał

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[marsi11]

Napisane przez meduzza

Ojjj, już mam w głowie taki obraz niewdzięcznej 16latki i jak mówię: "Ja dla Ciebie ze szkoły zrezygnowałam!!" A ona: "No i kto cię prosił?" Masz rację ani to pracy znaleźć...

znam to z autopsji, jak kiedyś Samuelowi wypłakałam jak mi coś zapyskował,że ja mu najpiękniejsze lata młodości poświęciłam,że moje koleżanki fruwały to ja z nim książeczki czytałam i teatrzyki robiłam, to mi odpowiedział,że się na świat nie prosił gowniarz jeden a myślisz,że doceni fakt,że go dwa lata piersią karmiłam? no proszę Cię
ostatnio znajomi powiedzieli mi,że żyje się dla siebie a nie dla dzieci to przytaknęłam im, po czym w duchu ugryzłam się w język jestem matką kwoką i popełniam cały czas te same błędy

[onaella]

Cześć Dziewczynki

Czekam właśnie na Pana który ma nam w końcu podłączyć Internet.
Po ponad 1,5 miesiąca nareszcie skończy się czytanie na tel czy tablecie.

Nareszcie będę mogła zdjęcia dodać a mam tyle nowych super ekstra świetnych zabawek do pokazania
Szajka szykuj się

[Ewik86]

Napisane przez marsi11

Ewik- o shit! no to faktycznie ma coś na sumieniu
a możesz wnieść o bilingi? czy umowa jest na niego?
niezły szucherant z niego, moj brat też się wysypał ze zdradą właśnie przez tel, pilnował go jak oka w głowie
a wcześniej coś zauważyłaś? czy nic się wcześniej nie zaświeciło? no wiesz pytanie, czy gdybyś nie włączyła tego starego telefonu, czy dalej żyłabyś w słodkiej niewiedzy czy może coś wcześniej podejrzewałaś?

On zawsze bronił swojego telefonu, ale ja to szanowałam. Nie przypuszczałam, że w niecałe dwa lata po ślubie on mnie zdradzi Kiedy pomyślę, że byłam z Domcią w domu, a on ją posuwał to rzygać mi się chce. A dwa tygodnie później pojechaliśmy nad morze. Czyżby wynagrodzić mi chciał swoją zdradę? Jestem totalnie załamana

[nafiyqa]

Napisane przez nancykenator

nawijko tulę mocno oby dzisiaj Kubuś miał tą lepszą noc i żebyś się wyspała...
pisałaś w końcu, co się wydarzyło w Biedrze? Bo chyba przeoczyłam...

Nie pisalam, bo mi wstyd...
Ale juz pisze skoro pytasz.

Jak pisalam wczoraj po spacerze bylismy w Biedrze. Jade wozkiem, wszystko gra, na prostej drodze chcialam zawrocic i nie wiem czy slisko bylo, czy cos rozlane, ale... przewrocilam sie
Zalosne!! Upadlam na kolana, oczywiscie trzymalam wozek, takze przednie kola sie podnosic do gory, Kuba lezal nieprzypiety w spiworku... Raczka od wozka dotknela ziemi, ja tylko zdolalam zobaczyc, ze Kuba juz z niego wylatuje (w powietrzu byl!). Wiec na kleczkach jedna reka wlasciwie zlapalam go za brzuszek i popchnelam w tyl, a druga prostowalam wozek. Nie wiem jak to nawet opisac, pewnie chaotycznie jest i niewiele mozna zrozumiec.
Sierota ze mnie Na szczescie nic mu sie nie stalo, nawet sie nie skrzywil, ale ja oczyma wyobrazni juz widzialam jak lezy na podlodze

Napisane przez szklanka19

Nawijko tulę! Oby się polepszyło chociaż na 3h... wiem, że mało, ale w takie dni cieszy jak wygrana w totka Moja zasnęła 20 minut temu, zaliczyła już 3 płacze jak się przewracała z boku na bok, aż się boję co będzie dalej. A przy tym Twoim robieniu kanapki z jajkiem i płaczącym Kubusiem to się sama prawie popłakałam, skąd ja to znam

3h? Rarytas!!

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Nawijko,tule mocno Tak mi Ciebie szkoda Moze dzis wreszcie wypoczniesz...?

Niestety nic z tego, od rana jest tak samo...

Ale fajnie, ze u Was nocki lepsze!!

Napisane przez Lenova

Dziewczyny ja tak na szybko pytanie mam : czy jeśli dziecku nie lecą gluty z nosa ale słychać , że jakby "wciąga" coś nosem i charczy to znaczy że nos jest zatkany i psiknąć nasivinem ????
Przepraszam, że takie głupie pyt ale na prawdę nie wiem, a pierwszy raz taka sytuacja...

Ja bym psikala woda morska.
My mielismy cos takiego. Gluty nie lecialy, ale slychac bylo, ze cos tam jest, nos furczal.

Napisane przez gojka24

Mam pyt do Nafiyqi słyszałaś o takich szamponach???
http://allegro.pl/lavea-naturalny-sz...760860985.html

Niee, pierwszy raz cos takiego widze.

Napisane przez bokeh

Nawijku co tam pozamawiałaś?


Dziewczyny !!! znalazłam prezent dla Waszych t. http://pl.dawanda.com/product/550609...napy-przy-szyi

Kozackie body!! Ja bym sie nie odwazyla takich ubrac

Od babuszki Agafii: szampon na lopianowym propolisie, maskę drozdzowa, tonik do skory głowy.
A poza tym szampon oczyszczajacy Baikal Herbals, maske Bingo z zielona glinka, krem ze sluzem slimaka, 2 herbatki dla Kubusia.
Chyba wszystko

[Ewik86]

Napisane przez Aga8484

Do jakiej minusowej temp. planujecie wychodzić na spacer ??
U mnie dziś -5 , ale muszę iść mleko kupić, słonko świeci więc pomimo zimna jakoś raźniej będzie.


Zuzka dalej śpi tylko że na mnie, więc i tak nic zrobić nie mogę mąż śpi, cisza jak makiem zasiał

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Nie wiem, ale gdzieś tak chyba do -10. Zresztą to zależy nie tylko od temperatury, ale od wiatru i od odczuwalnej temperatury. Jeśli dziś u Ciebie świeci słońce to bym wyszła bez zastanawiania się

[karusia_2007]

Laski mam do Was pytanie.
Co myślicie o zakładaniu jakiś lokat, książeczek oszczędnościowych, kont dla dzieci? Warto czy nie?

Ja założyłam dzieciakom to konto junior i mam mi powiedziała, że chyba na głowę upadłam. A ja chce im co miesiąc wpłacac pare groszy żeby później miały np na wycieczkę szkolna, bo jak zaciągniemy kredyt to nie wiem czy nas będzie stać na takie rzeczy a chciałabym, żeby moje dzieci nie musiały z tego typu rzeczy rezygnować. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Ewik przykro mi z powodu sytuacji w jakiej sie znalazłaś Strasznie Ci współczuję.

[Ewik86]

Napisane przez nafiyqa

Nie pisalam, bo mi wstyd...
Ale juz pisze skoro pytasz.

Jak pisalam wczoraj po spacerze bylismy w Biedrze. Jade wozkiem, wszystko gra, na prostej drodze chcialam zawrocic i nie wiem czy slisko bylo, czy cos rozlane, ale... przewrocilam sie
Zalosne!! Upadlam na kolana, oczywiscie trzymalam wozek, takze przednie kola sie podnosic do gory, Kuba lezal nieprzypiety w spiworku... Raczka od wozka dotknela ziemi, ja tylko zdolalam zobaczyc, ze Kuba juz z niego wylatuje (w powietrzu byl!). Wiec na kleczkach jedna reka wlasciwie zlapalam go za brzuszek i popchnelam w tyl, a druga prostowalam wozek. Nie wiem jak to nawet opisac, pewnie chaotycznie jest i niewiele mozna zrozumiec.
Sierota ze mnie Na szczescie nic mu sie nie stalo, nawet sie nie skrzywil, ale ja oczyma wyobrazni juz widzialam jak lezy na podlodze

Najważniejsze, że nic Kubusiowi się nie stało Masz refleks matka

[szklanka19]

Napisane przez elllmi

sam od siebie, no nieźle mój by sie bał, że kupi nie taki, jak chciałam i będzie wojna

On jakiś czas temu robił rozeznanie czy chciałabym drugi taki sam czy inny także wiedział o jaki chodzi

Napisane przez mala_19kw

Cześć mamuśki
Mój urwisek śpi a ja jem śniadanko ... Poza tym frajer nadal mnie w.ku.r.wia bo gdzie to on nie był,czego to on nie ma,jaki to on mądry ... Taaa ku.wa siedzi 7 lat za granicą i "dorobił się" wynajmowanego mieszkania. Śmiech na sali. Kapiszon je.bany. Predzej ja się dorobie w Polsce jak on tam-z takim podejściem.

Nie wiem na ile przyjechali ale mogą już wracać
Nie pasuje mi taka zepsuta atmosfera. Nie umiem żyć z nimi.

Współczuję, a myślisz, że mogą siedzieć do Świąt?

Napisane przez s i l v e r

Hej.
Mój mężuś ma dziś urodzinki

Sto lat!

Napisane przez Ewik86

Ja mam mega doła, oczywiście wiadomo przez kogo. Wczoraj taką akcję przeżyłam, że szkoda gadać. Mało co spałam. Dobrze, że jestem w pracy, bo siedząc w domu bym chyba już dawno oszalała.

Napisane przez meduzza

Kochany mężulo Musiało Ci być baaardzo miło

Noooo

Napisane przez bokeh

Szklanko Twój mąż chyba czyta wizaż bo ostatnio pisałyśmy z Ellmi że mi brakuje miejsca na ksiązki ona napisała że jej mąz kupił Twój pewnie przeczytał i wpadł na pomysł
Mi też by się przydał, nie wiem gdzie dam tą co zamówiłam

On mi kiedyś mówił, że nie wie jak ja ogarniam te forum bo kiedyś mu google jakąś podpowiedź dały do wizażu i się nie umiał połapać ale to taki klasyk, każdy najlepiej zna forum na jakim się udziela, a każde inne jest dziwne Ja muszę gdzieś upchnąć dracenkę i stolik pod choinkę

Napisane przez karusia_2007

I chyba wlaśnie przed chwilą pierwszy raz zasnął będąc sam w pokoju. Idę zobaczyc

Edit. Śpi jak aniołek

Ale duma, nie?

Napisane przez bokeh

marzenie jato się boje czy mojej karku nie skręce jak ja musze trzymać tak

Jak macie dzieci dziki jak moja to w takiej sytuacji najlepiej zrobić imprezę i obracać dziecko do góry nogami rehabilitantka też nam radziła tak, że jeśli się Ewie podoba to znaczy, że tego potrzebuje (w ramach integracji sensorycznej).

Napisane przez Ewik86

wstyd się przyznać przyjechał wczoraj wieczorem, chciałam pogadać, a skończyło się kopaniem przez niego w drzwi od łazienki i szamotaniem się - tak bronił swojego telefonu, który mu zabrałam... masakra

O Boże kochana, tak mi przykro Tak chyba się nie zachowuje ktoś kto jest bez winy

Napisane przez marsi11

nie chce Cię martwić ale chyba już nie załapie, mój też łapał za bluzkę a potem śmiał się do cyca i "pierdział" w niego hehehe
za to teraz tak ma,że jak zasypia, to łąpki pod bluzkę i macanko po cyckach najlepsze jest to,że teściowej też tak robi

Aga nie smutaj, lepiej tak niż gdybyś chciałą odstawić a Zuzia by dalej chciała ciumkać

Meneq będziesz miała białą suknię? Czy inne stroje obowiązują na takiej ceremonii? Już się nie mogę doczekać zdjęć

Nawijko jak nocka?


Dziękuję za miłe słowa o mężu, na pewno się ucieszy jak mu powiem.

A w ogóle to nie wiem czy pisałam w końcu czy nie, że u nas już koniec rehabilitacji, pokończyły się kontrakty z NFZ.

[ILLUSION]

Ewik co za ku.tas niemyty! To chyba wystarczający dowód że jest pieprzonym twórzem i ma na sumieniu więcej niż Ci powiedział. Bardzo Ci współczuję i tulę najmocniej jak umiem bo musi Ci być teraz cholerne ciężko

Napisane przez ezzo

swoją droga uwielbiam ten moment jak wchodzimy po pracy do mieszkania, drzwi się otwierają, Tomasz zobaczy, że to my, najpierw pisk z radości a potem biegnie do nas na czworakach tak szybko i tak głośno, tak cudownie

Też to uwielbiam A najlepsze jest jak ja wchodzę a Igi jest akurat u t. na rekach i się jej wyrywa jak mnie zobaczy

Napisane przez onaella

Nareszcie będę mogła zdjęcia dodać a mam tyle nowych super ekstra świetnych zabawek do pokazania

Nie mogę się doczekać co tam wyczaiłaś takiego

[onaella]

Napisane przez karusia_2007

Laski mam do Was pytanie.
Co myślicie o zakładaniu jakiś lokat, książeczek oszczędnościowych, kont dla dzieci? Warto czy nie?

Ja założyłam dzieciakom to konto junior i mam mi powiedziała, że chyba na głowę upadłam. A ja chce im co miesiąc wpłacac pare groszy żeby później miały np na wycieczkę szkolna, bo jak zaciągniemy kredyt to nie wiem czy nas będzie stać na takie rzeczy a chciałabym, żeby moje dzieci nie musiały z tego typu rzeczy rezygnować. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Wiktorek ma ale nie na siebie. Wplacilismy mu tam cała kasę z chrzcin plus to co dostał od moich rodziców, tzn my dostaliśmy 2 tys na wózek ale że wózek i tak kupiliśmy to mały dostał tą kasę.
Normalna lokata ma lepszy procent a że Wiktorek ma już ponad 10 tys to wiadomo że różnica w procentach będzie odczuwalna.

[LadyWhisper]

Ewik, o cholera!!!!!!!!!!!! strasznie, strasznie wspolczuje!!!!!!!!!!!

Meneq, ale super, nie moge sie zdjec doczekac

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[szklanka19]

Napisane przez nafiyqa

Jak pisalam wczoraj po spacerze bylismy w Biedrze. Jade wozkiem, wszystko gra, na prostej drodze chcialam zawrocic i nie wiem czy slisko bylo, czy cos rozlane, ale... przewrocilam sie
Zalosne!! Upadlam na kolana, oczywiscie trzymalam wozek, takze przednie kola sie podnosic do gory, Kuba lezal nieprzypiety w spiworku... Raczka od wozka dotknela ziemi, ja tylko zdolalam zobaczyc, ze Kuba juz z niego wylatuje (w powietrzu byl!). Wiec na kleczkach jedna reka wlasciwie zlapalam go za brzuszek i popchnelam w tyl, a druga prostowalam wozek. Nie wiem jak to nawet opisac, pewnie chaotycznie jest i niewiele mozna zrozumiec.
Sierota ze mnie Na szczescie nic mu sie nie stalo, nawet sie nie skrzywil, ale ja oczyma wyobrazni juz widzialam jak lezy na podlodze





3h? Rarytas!!

Najważniejsze, że nic się nie stało!

No tak pisałam o tych 3h i się zastanawiałam jak to będzie odebrane, dla nas rarytas, dla innych pewnie masakra

Napisane przez karusia_2007

Laski mam do Was pytanie.
Co myślicie o zakładaniu jakiś lokat, książeczek oszczędnościowych, kont dla dzieci? Warto czy nie?

Ja założyłam dzieciakom to konto junior i mam mi powiedziała, że chyba na głowę upadłam. A ja chce im co miesiąc wpłacac pare groszy żeby później miały np na wycieczkę szkolna, bo jak zaciągniemy kredyt to nie wiem czy nas będzie stać na takie rzeczy a chciałabym, żeby moje dzieci nie musiały z tego typu rzeczy rezygnować. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Wg mnie fajny pomysł. Jeśli tylko jest możliwość to czemu nie, kasa się zawsze przyda. Gdybym miała z czego też bym odkładała