|
|||||||
| Notka |
|
| Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4081 | |||
|
Pani żona :)
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Codzienna 2/3
Wiadomości: 8 074
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Kiedy Cię pierwszy raz ujrzałam, nigdy nie pomyślałam, że mogłabym Cię kochać ♥
Na zawsze Twoja Na zawsze Mój Na zawsze MY |
|||
|
|
|
#4082 |
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
White, piona!
Takie same poglądy i taka sama data ślubu ![]() Co do wypróbowania jeszcze... A co jak ktoś się nie sprawdzi? Koniec związku?
|
|
|
|
#4083 | |
|
Pani żona :)
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Codzienna 2/3
Wiadomości: 8 074
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
![]() Nie wiem ale ją nie umiem sobie wyobrazić tego wyprobowywania
__________________
Kiedy Cię pierwszy raz ujrzałam, nigdy nie pomyślałam, że mogłabym Cię kochać ♥
Na zawsze Twoja Na zawsze Mój Na zawsze MY |
|
|
|
|
#4084 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Mój tż musiałby coś naprawdę spieprzyć, żebym go zostawiła. Raczej mu wszystko wspaniałomyślnie wybaczę
Ewentualnie sam może zechcieć odejść |
|
|
|
#4085 |
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
wpadłam tylko zerknąć o czym mówicie no i widzę,że temat bumerang
Nie będę wchodzić w dyskusję,bo mam inne zdanie niż dziewczyny uważające,że człowiek się nie zmienia po zamieszkaniu razem - zmienia się. Często bardzo.Owszem,może się okazać,że nic się nie zmieni,ale bardzo często jednak jest to zupełnie coś innego. Wszystkim życzę jak najlepiej, ale dla mnie to troszkę takie mówienie na zasadzie : "nie wiem,ale się wypowiem". Także nie śmiejcie się tak bardzo z tekstów,że " pozmienia się" itp,bo jest w tym trochę racji. Ale oczywiście każdy swoim życiem rządzi i jak to mysza ładnie zauważyła "najwyżej się rozwiodę" Ja osobiście wolę nie brać tej opcji pod uwagę,więc zdecydowaliśmy,że zamieszkamy razem,ale jak ktoś nie chce,to jego sprawa,po prostu będzie troszkę więcej pracy po ślubie i niekoniecznie wtedy te pierwsze miesiące będą sielanką.
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
|
|
#4086 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Loluś, myślę, że to nie człowiek zmienia się po zamieszkaniu razem. To ta druga strona może zacząć zauważać więcej.
---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ---------- Ja osobiście nie widzę różnicy, mieszkając z tżtem czy bez niego czy z przyjaciółką Teraz mieszka z nami jeszcze mój były- a raczej to my dwie mieszkamy u niego ![]() Samego związku mieszkanie razem też nie zmieniło. Mamy swoje wady ale oboje wiedzieliśmy, że trzeba wypracować kompromisy. Jak w wielu dziedzinach życia. Nigdy nie traktowaliśmy mieszkania razem jako sprawdzenia, czy się dogadamy czy może trzeba się będzie rozstać. Tej drugiej opcji nie braliśmy nawet pod uwagę. |
|
|
|
#4087 | |
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
Ale osobiście uważam,że czasami mieszkanie razem może spowodować szereg zachowań,których byśmy się nie spodziewały.I nie mówię o skarpetkach. Osoba może nagle przestać się starać,bo zacznie uważać,że już ma wszystko,osoba może nagle zacząć nadaktywnie spędzać czas, może uznać,że np. tylko Ty masz sprzątac,gotować i prać,mimo że wcześniej podział był równy. Może się okazać odwrotnie, u mnie się np, oprócz drobnych rzeczy nie sprawdziło,ale wyszły takie rzeczy,których JA po sobie bym się nie spodziewała i u tż, o których nie miałam pojęcia widując się z nim dzień w dzień i mieszkając po 2-3 tyg ze sobą kiedy się dało. Nie mówię,że zawsze tak jest - mówię,że to możliwe i niestety,ale "skarpetki" są tylko przykładem a statystyki mówią za siebie,że sporo osób się rozstaje po zamieszkaniu razem.Często po długim związku. I znam takie pary,pośrednio,ale znam,które były przeszczęśliwe - dopóki nie doszło do mieszkania razem
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
|
|
|
#4088 |
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
No nie wiem. Nie miałam zamiaru jakoś negować mieszkania ze sobą przed ślubem ale skoro przy tym jesteśmy to np. lolusl co zmienia twoim zdaniem ślub, jeżeli się mieszka razem już od lat? Co to w ogóle zmienia oprócz stanu cywilnego (bo to, że nie uznajesz instytucji Kościoła w którym bierzesz ślub to już mówiłaś więc kwestii ustanowionego przez KK sakramentu nie poruszam, jest wolność religijna)? Mieszkamy razem od 3 lat, pewnego dnia ładnie sie ubieramy, robimy imprezę i po niej wracamy w to samo miejsce w którym oglądamy się od tych 3 lat i w którym żyjemy jak mąż i żona od 3 lat.
A co do wypowiedzi myszy to była humorystyczna (tak mi się wydaje) i moim zdaniem nie mieszkanie ze sobą przed ślubem jeśli się jest w długoletnim związku nie przyczyni się do rozwodu. Skoro jak piszesz mieszkalaś z TŻ czasem po 3 tygodnie to co takiego się okazało jak z nim pomieszkałaś 3 miesiące co nie okazało się jak 3 tygodnie? Nie wiem ile dokładnie z nim mieszkasz bo aż tak nie śledziłam wątku ale erasmus to pewnie te 3-4 miesiące Edytowane przez Lilly Greace Czas edycji: 2013-12-07 o 20:07 |
|
|
|
#4089 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Ej, a tak serio- znacie kogoś, kto rozstał się przez skarpetki czy brudne gary w zlewie?
![]() Dalej nie wiem, jak mieszkanie razem ma się do starania o siebie nawzajem czy obowiązków Jak komuś zależy, to stara się cały czas. A jak nie, to i bez wspólnego mieszkania wcześniej czy później będzie mu wszystko jedno i nagle, zamiast dawać, będzie chciał tylko brać. Nie wierzę w cudowne spadanie kurtyny po zamieszkaniu razem, gdzie nagle okazuje się, że mamy przed sobą zupełnie innego człowieka. Nie w zdrowym, funkcjonującym prawidłowo związku |
|
|
|
#4090 | |
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
Aaaaa, lolusl -> czasem zaglądam na PM15 i widziałam, że tam trochę obgadałas m.in mnie Nie mam zamiaru cię zaczepiać bo jak bardzo jesteś bezkrytyczna wobec siebie widać od razu ale może trochę przyhamuj z krytykowaniem jeśli chodzi o religię. Z tego co pamiętam jestes osobą która powiedziała, że nie uznaje insytutcji kościoła, nie wierzy w kościół a ślub tam bierzesz. Czy to nie ty pisałas, że nie chcesz chrzcić dzieci? A wiesz co w kościele przyrzekasz i co podpisujesz? To nie jest większa hipokryzja niż ludzie którzy czasem u siebie nocują ale nie chcą mieszkac przez wiarę i tradycję (mieszkanie ze sobą to totalnie jawne zignorowanie zasad kościoła więc chyba mimo wszystko ma to jakies podstawy)? Naprawdę? Zdenerwowałaś mnie tym postem jaka to hipokryzja. Może popatrz na siebie trochę zanim ocenisz innych. No dawno się tak nie zirytowałam. i chodzi o tą wypowiedź jakbyś sie zastanawiała: Widzę,że znów temat z naszych pm2016 Ja się zgadzam,że niektóre poglądy są mocno nacechowane hipokryzją,ale w sumie każdy robi jak chce. Jak ktoś chce pomieszkiwać u siebie a nie mieszkać bo religia - mnie to troszkę bawi,ale jego sumienie,jego sprawa. Ja staram się nie komentować tego typu kwestii ale jak zawsze najwięcej do powiedzenia na temat religii i wiary ma osoba, która nawet nie praktykuje. No błagam. Edytowane przez Lilly Greace Czas edycji: 2013-12-07 o 20:21 |
|
|
|
|
#4091 | ||
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
A co do tego co u nas się zmieniło to nie będę się wypowiadać,bo forum jednak jest publiczne i niekoniecznie chciałabym wszystko tu umieszczać Ślub zmienia to,że według prawa tworzy się rodzine,wcześniej tej rodziny nie ma. Ja bez ślubu nie planowałabym dzieci oraz nie chciałabym robić wspólnych inwestycji. Dla mnie jest to stabilizacja a nie sposób na zamieszkanie razem.I owszem, 5 msc to nie jest mega długo,ale o wiele dłużej niż ten 1 msc który najdłużej razem przemieszkaliśmy przed tym. nie wypowiadam się kategorycznie,mówię tylko o swoich odczuciach ![]() ---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- Cytat:
Szczerze,to nie widzę tu obsmarowywania,inny wątek, zgadzam się z tym,co dziewczyny tam piszą i nie napisałam nic agresywnego ani obraźliwego,więc może nie przenoś swoich żali tutaj Jak chcesz to napisz tam,skoro Cię to obraża.Chociaż nie chce już dyskutować o tym.
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
||
|
|
|
#4092 |
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
A mnie bawi twoje podejście, wiesz? Do tej pory cię troche broniłam ale chyba przestanę.
Nie chodzę do kościoła, nie praktykuję, mam kościół gdzieś, nie chce chrzcić dzieci. A pójdę podpisze dokumenty, że będę wychowywała dzieci w wierze katolickiej i przysięgnę przed ołtarzem za pośrednictwem człowieka, którego w sumie też nie uznaję bo kto to jest ksiądz jak nie wierzę w Kościół. Jestem taka prawdziwa i szczera, nie to co ci hipokryci którzy nie chcą ze sobą mieszkać żeby nie grzeszyć otwarcie a raz na jakiś czas u siebie przenocują. Na pewno się wtedy bzykają.\ Sorry ale proponuję ci trochę przyjrzeć się sobie bo nie bez powodu zwracana jest ci często na forum uwaga z tego co widzę -_- Ja naprawdę nie jestem jakas szczególnie konserwatywna i mam różnych znajomych, nie krytykuję zazwyczaj prawie nikogo ale w tej chwili ręce mi opadły. Takiej dawki braku jakiejkolwiek samokrytyki dawno nie widziałam. Edytowane przez Lilly Greace Czas edycji: 2013-12-07 o 20:29 |
|
|
|
#4093 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Ja nie wiem, po co w ślub kościelny pchają się ludzie, którzy zasad wiary nie przestrzegają i nie mają zamiaru tego robić?
Bo ładnie wygląda? Bo ceremonia? Bo o Boga nie chodzi na pewno. |
|
|
|
#4094 | |
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
![]() Przynajmniej wobec siebie jestem szczera ![]() Daj już spokój,nie obraziłam Cię,ani nie nazwałam po nicku,więc skąd wiesz w ogóle,że do Ciebie się odnoszę? Mysza to samo napisała o swoim tżcie - ba! sama się śmiała z tego. Napisałam,że mnie to bawi, nie że neguję,po prostu bawi. Dla mnie to jest hipokryzja,dla Ciebie moje podejście,okej. Ale serio,po co od razu rzucać argumentami ad personam,skoro akurat tym razem ani nikogo nie neguję,ani nie pojeżdżam, po prostu napisałam,że mnie to BAWI po całej dyskusji na tym wątku,jak to was szlag trafia,że ktoś może mieć inne zdanie na temat mieszkania. Otóż ja mam,jak zwykle inne,ale to chyba nie powód,żeby robić z tego kolejną dyskusję na temat jak to powinnam się sobie przyjrzeć? Bo chyba nie chodzi o nawracanie innych tylko o dyskusję,po to jest forum,nie?
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
|
|
|
#4095 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa/Kielce
Wiadomości: 952
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
W dzisiejszym świecie mieszkanie razem i seks to normalna rzecz i nikt nie ma pretensji. Sama mieszkam i współżyję ze swoim TŻtem ale nie jestem hipokrytką i wiem, że tkwię w grzechu i tyle. A co do mieszkania to wierz mi, ze zmienia się, następuje szarość dnia codziennego i trzeba jeszcze bardziej walczyć o związek.
__________________
czas zacząć żyć ! |
|
|
|
|
#4096 | |
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
|
|
|
#4097 | |
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
No ale osoby, które są w tej kwestii hipokrytami do kwadratu i zamiast siedzieć cicho to jeszcze się chyba z tego cieszą i dogadują innym to mnie rozwalają. A naprawdę niełatwo mnie w tej kwestii wyprowadzić z równowagi bo nie atakowałam zbyt mocno nawet jak lolusl powiedziała, że osoby które już spały ze sobą przed ślubem to w sumie jak nie katolicy. Kurcze przykro mi, że taka atmosfera się teraz zrobiła bo jestem bardzo pokojowo nastawiona ale jak przemilczeć takie coś, no jak!!! :/ Ebedowa, nie mam zamiaru z tobą dyskutować bo nie jesteś chyba nawet w tym temacie, ale jeśli chodzi o twój główny zarzut - nie współżyję z moim chłopakiem od dość długiego czasu. Właśnie ze względów poglądowych. Ale abstrahując - a osoba, która współżyje ze swoim facetem, nie jest w stanie się powstrzymac i co z tym idzie nie chdozi do komunii ale chodzi do kościoła na Mszę regularnie w niedzielę, na święta itp to kto to jest według ciebie? A małżeństwa rozwiedzione które teraz są w niesakramentalnych związkach? Nie mają według ciebie wstępu do kościoła? A wiedziałaś, że są dla nich wspólnoty? Aha, i nie wyciągałam na wierzch tutaj poglądów lolusl co do kościoła (była o tym dyskusja która się skończyła i tyle, tam nie rozpisywałam się nawet aż tak bardzo) dopóki nie zobaczyłam tamtego postu który tu wspomniałam. To tak na temat patrzenia na grzechy innych a swoje nie. Ja za super świetną praktykującą katoliczkę sie nie obrażam ale jak ktoś nie rozumie, że mieszkanie przed ślubem to całkiem osobny grzech jeszcze od współżycia to przykro mi, żyjmy wedle zasady nie znam sie to się wypowiem. Co do współżycia, jak pisałam - nie dotyczy mnie to na ogół. Dziewicą nie jestem i bywa różnie ale staram się by było tak, żeby zgadzało się z tym w co wierzę. A poglądy innych szanuję i im do łóżka nie zaglądam dopóki ktoś wręcz nie wyzwie mnie do zabrania głosu.No i jak zawsze - najchętniej wyrzucają z Kościoła ludzie, którzy nie mają z nim nic wspólnego. Normalny katolik rzadko powie, że ten i ten i ten to nie jest godny nazywania się katolikiem. Ja też o nikim tak nie mówię, lolusl uważa osoby mi podobne za hipokrytów i wszystko byłoby spoko gdyby sama była w porządku. Edytowane przez Lilly Greace Czas edycji: 2013-12-07 o 20:44 |
|
|
|
|
#4098 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
A i jak religia nie ma nic do kościoła- no to po jakiego leźć do tego kościoła, męczyć się na naukach i spowiedzi i jeszcze księdzu płacić?
![]() Można się pomodlić i po cywilnym. A można przysięgać Bogu i pod dębem i też jest ten religijny pierwiastek. |
|
|
|
#4099 |
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Ale można być związanym z tradycją i jednak chcieć kościelny,ponieważ Msza w całej swojej ceremonii jest nacechowana religijnie.
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
|
|
#4100 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
No chyba jednak nie, skoro przysięga się Bogu, że wychowa się dzieci w wierze katolickiej (przysięga kościoła rzymsko-katolickiego) dobrze wiedząc, że się tego nie zrobi. Robienie sobie jaj z poważnych i świętych rzeczy jak dla mnie.
---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ---------- Cytat:
A jeszcze wcześniej- także tradycyjnie- brało się ślub pod dębem albo brało pannę do siebie i już. |
|
|
|
|
#4101 | |
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
|
|
|
#4102 | |
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
Naprawdę nie miałam zamiaru wytykać lolusl niczego, co myślałam to myślałam. Jak mówię, poprzednio jak dziewczyny cię krytykowały to nawet cię trochę broniłam bo uważałam po prostu, że jesteś bardzo pewna siebie i tyle. Ale takie coś? Przepraszam ale jak dla mnie to dziwne. Choć nagle cudownie objawiona w tym związku użytkowniczka Ebedowa wie o mnie najwięcej, pewnie zaraz się dowiem ile razy w tym miesiącu uprawiałam seks ![]() nie, nie chodzi mi o to, że osoby które nie są przekonane nie moga brać ślubu kościelnego. Niech biorą. Ale jak ktoś otwarcie się od kościoła odcina a przede wszystkim od chrzczenia dzieci (podstawowa sprawa przy ślubie, do tego sie zobowiązujemy!!!) i do tego jeszcze ocenia innych ludzi bo nie chcą mieszkać ze sobą bo religia (powtarzam - rozróżniamy grzech mieszkania ze sobą przed ślubem, jest to jeszcze inny grzech niż współżycie) no to przepraszam. Miej swoje poglądy, nikt nikomu nie zabrania ale na litość, nie uważaj że wszystko jest w porządku.\ I tak, współżycie przed ślubem jest grzechem ciężkim. Nie oceniam innych ludzi, ja na to patrzę z perspektywy kogoś kto do kościoła chodzi. Ale co z tym zrobiłam i jak to rozwiązałam? Tak się składa, że udaje mi się jakoś trwać w różnych postanowieniach choć tu już się dowiedziałam, że nie mogę się nazywać katoliczką.
Edytowane przez Lilly Greace Czas edycji: 2013-12-07 o 20:51 |
|
|
|
|
#4103 | |
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
Co Cię tak uraziło? Wpis,który być może nawet nie odnosił się do Ciebie?
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
|
|
|
#4104 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
|
|
|
|
|
#4105 | |
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
Wszystko ok, miałabyś prawo tak uważać gdybyś tylko obok tego nie drwiła z tej instytucji. Dowiedz się trochę więcej o ślubie w KK, podstawowym założeniem jest posiadanie potomstwa i wychowanie go w wierze, chrzest jest obowiązkiem rodziców. Po prostu miej swoje poglądy ale nie obrażaj innych bo trochę brak ci wiedzy na ten temat.Grzech cięzki to grzech ciężki, niczego nie umniejszam. Ale Kościół jest otwarty na wiele sposobów. Ja w grzechu cięzkim staram się nie żyć ale i osoby żyjące w nim praktykują, choć wiadomo, że nie komunię. Są też małżeństwa niesakramentalne. I tak szczerze? Możesz ty i nie tylko ty pisać, że nie nadaję sie na katoliczkę, przeciez jako osoba regularnie uczęszczająca do kościoła najlepiej wiesz, jacy ludzie tam się gromadzą. To mnie nie rusza. Tylko trochę sie o tym kościele najpierw dowiedz. Na marginesie - kościół: wspólnota ludzi grzesznych. Sęk w tym co z tym grzechem robią. Edytowane przez Lilly Greace Czas edycji: 2013-12-07 o 20:57 |
|
|
|
|
#4106 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa/Kielce
Wiadomości: 952
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
Cytat:
Nie współżyjesz, ale współżyłaś, czyli złamałaś przykazanie kościelne tak samo jak np. ja i mamy taki sam grzech. Nie idziesz do ślubu czysta i nie zmienisz tego choćbyś nie wiem jak chciała. Owszem, powstrzymujesz się co się chwali ale GRZECH MASZ. Koniec kropka. Możemy długo polemizować o kościele bo jak już wspominałam, siedziałam w nim dość głeboko i trochę na ten temat wiem. Wiem o wspólnotach. Co do ludzie którzy chodzą do kościoła a i tak robią swoje? hm, w sumie nie wiem jak to nazwać. Jeżeli współżyją, chodzą do kościoła dla własnej potrzeby to ok, ale jeżeli ktoś współżyje ale uważa się za ostro praktykującego katolika to sorry ale raczej praktykującym katolikiem nie jest. Dziewicą nie jestem i bywa różnie ale staram się by było tak, żeby zgadzało się z tym w co wierzę" tu przeczysz sama sobie, bo skoro wierzysz to po co idziesz do łóżka? Nie dziw się później, że nazywasz się praktykującą katoliczką, która nie jest dziewicą a ludzie dziwnie spoglądają. nocowanie u siebie prowokuje do grzechu i jako katoliczka powinnaś wiedzieć, ze takich sytuacji powinno się unikać. A co do mieszkania przed ślubem nie jest ono grzechem, jeżeli się nie współżyje, Jest to prawie nierealne, ale jeżeli ktoś ma bardzo silną wolę i umie się od tego powstrzymać (np mieszkanie dwupokojowe, albo chociaż dwa oddzielne łóżka) to nie jest to grzech. Miałam to ostatnio na naukach przedmałżeńskich. Nie chce się wtrącać w Wasz wątek, bo to radosny wątek i przede wszystkim wasz, ale szlag mnie trafia, ze własnie mamy takich katolików, którzy siedzą w pierwszych ławkach a poza murami kościoła robią co innego.
__________________
czas zacząć żyć ! |
||
|
|
|
#4107 |
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 829
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Edebedowa, o czym ty w ogóle do mnie piszesz?
Po pierwsze, jest coś takiego jak spowiedź. Słyszałaś może? Po drugie, czytałaś w ogóle co napisałam? Nie współżyję z moim chłopakiem od dłuższego czasu. Zdarzały się upadki ale jest coraz lepiej. Nie ogarniam cię. Jesteś niemiła i piszesz w niekulturalny sposób. Sugerujesz, że siedzę w pierwszej ławce w kościele, że mam grzech więc już nie jestem katoliczką. O co ci chodzi? Co ty chcesz udowodnić? Na pewno dobrze zrozumiałaś tą dyskusję? Gdzie napisałam, że współżyję sobie radośnie przed ślubem? Uważasz, że dobry katolik to taki, który nigdy nie zgrzeszył? A, przepraszam, w ogóle katolik to ktoś, kto nigdy nie zgrzeszył. Napisałam też, że nie uważam się za dobrą katoliczkę ale po prostu praktykująca katoliczkę. Wsadzasz mi w usta rzeczy, których nie powiedziałam dziewczyno. Przeczytaj jeszcze raz dokładnie moje wypowiedzi. Po prostu szok. Nie współżyjesz, ale współżyłaś, czyli złamałaś przykazanie kościelne tak samo jak np. ja i mamy taki sam grzech. Nie idziesz do ślubu czysta i nie zmienisz tego choćbyś nie wiem jak chciała. Owszem, powstrzymujesz się co się chwali ale GRZECH MASZ. Koniec kropka. -> Świetnie. Spowiedź nie istnieje, tak? Nie, nie uważam się za osobę bez grzechu, jeśli o to ci chodzi. Ale ty chyba nie rozumiesz trochę co to jest spowiedź i staranie się zadośćuczynić za grzechy, jeśli ktoś w to wierzy. Wymiękam
Edytowane przez Lilly Greace Czas edycji: 2013-12-07 o 21:09 |
|
|
|
#4108 | |
|
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 362
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
|
|
|
#4109 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 18 633
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Cytat:
pare mcy się pokłócimy ale w końcu będzie jakieś porozumienieCytat:
![]() Cytat:
bo on "wybiera" sobie z zasad kościelnych to co mu odpowiadaCytat:
) ale dzieci ochrzcimy. Zawsze mogą kiedyś zrezygnować jeśli im nie będzie ta religia odpowiadać![]() Prosze się nie kłócić! |
||||
|
|
|
#4110 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3
Niektórzy tylko jednym różnią się od Boga- Bóg wie wszystko a im wydaje się, że wszystko wiedzą najlepiej...
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:47.




O ile ja jako praktykująca katoliczka nie pouczam jakoś specjalnie moich koleżanek, które mieszkają z facetami przed ślubem.. No nie pouczam bo NIE. Uważam, że każdy ma swoje życie i za nie będzie odpowiadał jeśli w to wierzy i tyle, sama też nie jestem święta ani nikt. Poza tym są gorsze zbrodnie na tym świecie, że tak niefortunnie powiem
No więc wracając - ja ludzi nie pouczam, że mają ze sobą nie mieszkać przed ślubem natomiast ilekroć ja powiem, że ze względów światopoglądowych nie chcę mieszkać z moim chłopakiem przed ślubem to w 99% słyszę jakieś dziwne komentarze. Tu na forum już udało mi się dowiedzieć, że skoro nie jestem dziewicą to nie powinnam się uważać za osobę wierzącą 




Teraz mieszka z nami jeszcze mój były- a raczej to my dwie mieszkamy u niego







