Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8 - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-11, 13:59   #901
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Lolita, muszę się dołączyć do dziewczyn, które porównywały Cię do PPD . Też jestem dobra na tym polu, ale Ty jesteś master
O ja tego jeszcze nie słyszałam

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Ja w dzieciowym wyprałam tylko koszule do szpitala.
Ja wyprałam szlafrok, koszule, staniki do karmienia i ręczniki które zabiorę do szpitala
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:00   #902
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

W ogóle dość ze ta noc taka do d...py to jeszcze antoś dzis jakis leniwy. Od czasu do czasu czuje jakies wypięcie lub smyrnięcie ale na niego to nic Zawsze przed południem był bardzo aktywny a dziś ledwo co. Zastanawiam sie czy nie wstawił się główką w kanał rodny bo to by tłumaczyło słabsze ruchy za to wieksze bóle pachwin, spojenia i ogólnie gorsze samopoczucie. Ale mam nadzieje ze jednak nie bo jak do porodu będzie sie tak słabo ruszał a ja będę tak cierpiec to się wykończe
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:00   #903
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
powiem Ci, że duży wpływ ma właśnie internet, fora albo znajomi, jak czytasz albo słyszysz, że ludzie kupują co niby najlepsze, czytają masę poradników, oglądają filmiki, starają sie być eko i w ogóle to jakoś tak czasami głupio przyznać się że kupujesz najtańsze i czasami byle co, bo zwyczajnie albo nie ma albo szkoda kasy, albo nie chce się szukać i odkłada

Właśnie kupowanie w lumpkach jest eko!
Ja nawet jeśli mnie stać na nowe to zaglądam do lumpków,bo można wyszukać coś oryginalnego. I ogólnie lubię zdobywać takie perełki. I pewnie jakbym wygrała w totka to nadal do lumpków bym zaglądała. Nowe też kupuję. Ale jednak...iść i kupić coś fajnego za dużą kasę to nie jest ten fun,co wyszukać coś super za grosze.
No i gwiazdy telewizji,piosenkarki też ubierają się w lumpeksach!
Bo to jest trendy



Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
Moj mały zadowolony ze szkoły mimo,ze nic nie rozumial ale chce isc. I po poludniu...38,5 ehhh no i nastepego dnia poszlismy do przychodni powiedziec,ze nie bedzie na szczespieniu
Fajnie,że mały zadowolony ze szkoły.
Co do szczepienie to mi zawsze się pytają czy młody chory,czy jest temperatura,bo wtedy by nie szczepili.
Ja bym nie dała zaszczepić,powiedziałabym że wrócę gdy dziecko będzie się dobrze czuło. Zmusić cię nie mogą.




Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
Mam pytanie o pranie: [B]Czy pierzecie w dziecięcym proszku/płynie rzeczy z którymi maluch będzie miał styczność np. waszą pościel? Czy tylko dzieciowe rzeczy?
Dzieciowe rzeczy,koszule do szpitala i staniki.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:04   #904
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Na obiad gotuje zupę fasolową
Poprałam mamie wszystkie firany ale za mycie okien się nie zabieram
Mama będzie myć swoje ona a ja będę lepić pierogi
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:05   #905
sharey
Raczkowanie
 
Avatar sharey
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 274
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Ale super zestaw! Pięknie wszystko dobrane i w ogóle gustownie!
Dziękuję muszę pochwalić męża bo brał czynny udział przy wyborze

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
witam się ponownie po drzemce
Noc miałam fatalną i musiałam odespać. Większość nocy bolsesne skurcze w dole brzucha i potworny ból pasa biodrowego przy najmniejszym ruchu. W końcu obłozyłam się poduszkami i spałam na siedząco ze dwie godziny aż przyszedł o 4 synek i tyle było z nocki.
Najgorzej ze coraz mocniej przeskakują mi te kości spojenia i np jak zmieniam pozycje to nie moge póki mi ze trzy razy ta kość nie przeskoczy bo inaczej jakoś zablokowana jestem

Powiem wam że wkurza mnie strasznie gadanie mojej mamy któej mówie o tych bólach to ona mi ciagle powtarza ze po porodzie bedę musiała sie rozruszać i pocwiczyć bo to pewnie od tego ze sie zastałam to mam gorsze bóle. Luuuudzieeee ona naprawde myśli ze ja tu leże do góry brzuchem?? Normalnie zajmuje się dzieckiem, zaprowadzam go do żłobka, codziennie robie zakupy, obiad, sprzątam. Tyle ze do pracy nie chodze (chociaz praca siedząca wiec co to ma do rzeczy) i nie wypuszczam się nigdzie dalej przez skurcze i te bóle.
Współczuję nocy i wiem co to znaczy, bo też mam takie problemy.
Powiem Wam, że to bardzo boli, jak ktoś się pyta jak się czuję ( i to z bliskich osób) ja mu mowię, ze mam takie problemy ze spojeniem i w ogóle biodrami i na to się słyszy właśnie, że jakbym pochodziła na spacery, poćwiczyła to bym się rozruszała i by mi przeszło nóż w kieszeni normalnie się otwiera.... jakbym mogła to bym chodziła na te spacery i inne... ale po prostu nie dam rady... bo trochę przejdę, wrócić już nie umiem, a poźniej prze 2 dni muszę to przecierpieć z potrójnym bólem. Nawet lekarz powiedział żebym sobie dała spokój ze spacerami, ale wszechwiedzące osoby wiedzą lepiej.... człowiek coś w domu chce zrobić i nawet schylić się nie może....
sharey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:06   #906
mengazhu
Zadomowienie
 
Avatar mengazhu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 181
GG do mengazhu
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
Ja mam większość mebli w kolorze wenge/ czarnobrązowym i zmian żadnych nie ma. Teraz kupiłam białe do pokoju małego, więc długo ich nie mam. Ale moja kuzynka ma bardzo dużo białych, a mój brat takich jaśniutkich (coś ala sosna) już przeszło 7 lat i nic nie pożółkło wiec nie wiem... Ale framugi jakich drzwi? od mebli kuchennych?
Ma białe meble. A drzwi.. yy... jak się to mówi? No noramlne Pokojowe, łazienkowe
Cytat:
Napisane przez nattalli Pokaż wiadomość
Ja spodziewam się obojętnego traktowania po teściu... teściowa to będzie zainteresowana i małą na ręce weźmie ale oni są ludzmi z jednej strony sympatycznymi jesli chodzi o neutralne rozmowy a z drugiej strony są bardzo chłodni jeśli chodzi o okazywanie uczuć,
czyli mąż też "woli" teściową od swojej mamy.
jak reagowała gdy wnuk do niej mówił na "pani", poprawiałaś go wtedy?
Teść, facet może się mało interesować. No bo jak wziąć na ręce maleństwo takie? I jeszcze ćwierkać do niego
Mój mąż też woli mój dom, moją mamę, tatę. Trochę to przykre, jak się zastanowić nad tym głębiej. Rozmawialiśmy ostatnio o Wigilii i ustaliliśmy, żezrobimy u siebie. Swoją właśna, rodzinną, ze starszakiem. Ze dwa dni później mąż mówi: ale, że do ciebie też nie? Bo ja lubię spędzać czas u ciebie w domu I gadaj z takim
Poprawiałam. Mówiłam, że to babcia. On mówił, że nie "baba G". Wiec ja dalej, że "babcia T" i tak w kółko. W takich sytuacjach mąż mąż (mimo, że mam ochotę go zabić momentmi) sprawdza się doskonale. Potrafił dowalić swojej mamie coś w stylu: a co się dziwisz? przecież cię nie zna.
Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Powiem wam że wkurza mnie strasznie gadanie mojej mamy któej mówie o tych bólach to ona mi ciagle powtarza ze po porodzie bedę musiała sie rozruszać i pocwiczyć bo to pewnie od tego ze sie zastałam to mam gorsze bóle.
Ja mojej mamie przestałam mówić. Ona czworo dzieci urodziła I niemalże za każdym razem podpowiadała coś w stylu, że to ciąża przecież. Ale martwiła się później i potrafiła pół nocy nie spać. Tylko, że jak np. źle się czuję, tak bardzo, to po głośnie słychać. Więc ona i tak wie
__________________
Kto chce, szuka sposobu,
kto nie chce - szuka powodu.
mengazhu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:07   #907
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość

Mówiła, że w Europie więcej ludzi korzysta ze szczepień skojarzonych i że w niekórych krajach są one już darmowe.
Że w Polsce też procentowo więcej mam wybiera te skojarzone.
W UK są skojarzone bezpłatne. W ogóle dla dzieciaków wszystko jest bezpłatne,leki też.




Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
W ogóle dość ze ta noc taka do d...py to jeszcze antoś dzis jakis leniwy. Od czasu do czasu czuje jakies wypięcie lub smyrnięcie ale na niego to nic
Mój już trzeci dzień taki leniuch. Może już ciasno tym naszym dzieciakom.
Wypina się,rozciąga co jakiś czas. A w nocy to mi nogi tak mocno w żebra wbijał. Czułam się jakby za chwilę tak noga miała mi gardłem wyjść
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:10   #908
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość


Współczuję nocy i wiem co to znaczy, bo też mam takie problemy.
Powiem Wam, że to bardzo boli, jak ktoś się pyta jak się czuję ( i to z bliskich osób) ja mu mowię, ze mam takie problemy ze spojeniem i w ogóle biodrami i na to się słyszy właśnie, że jakbym pochodziła na spacery, poćwiczyła to bym się rozruszała i by mi przeszło nóż w kieszeni normalnie się otwiera.... jakbym mogła to bym chodziła na te spacery i inne... ale po prostu nie dam rady... bo trochę przejdę, wrócić już nie umiem, a poźniej prze 2 dni muszę to przecierpieć z potrójnym bólem. Nawet lekarz powiedział żebym sobie dała spokój ze spacerami, ale wszechwiedzące osoby wiedzą lepiej.... człowiek coś w domu chce zrobić i nawet schylić się nie może....
No właśnie o to chodzi. Ja się martwie że mi sie spojenie rozchodzi, że coś jest ze mna nie tak i po porodzie moze sie oakzać że wcale nie przeszło i będę mieć jakies straszne problemy z rozklekotanymi kośćmi i ściegnami a ktoś mi mówi ze to przez to że mało sie ruszam. Jak ja płacze w nocy jak musze wstać i dojść do łazienki. Martwie sie tym bardziej że to moja druga ciąża i w pierwszej żadne takie bóle nie miały miejsca, jedyne co to na sam koniec bolało troche spojenie ale objawiało się to tylko tym że nie mogłam za wysoko jednej nogi podnieść np przy zakładaniu butów
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:12   #909
mengazhu
Zadomowienie
 
Avatar mengazhu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 181
GG do mengazhu
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Martwie sie tym bardziej że to moja druga ciąża i w pierwszej żadne takie bóle nie miały miejsca, jedyne co to na sam koniec bolało troche spojenie ale objawiało się to tylko tym że nie mogłam za wysoko jednej nogi podnieść np przy zakładaniu butów
DOKŁADNIE!! przy pierwszej ciąży ja naprawdę nie miałam takich bóli. Nic. Kompletnie nic. Nie mają porównania te ciąże...
__________________
Kto chce, szuka sposobu,
kto nie chce - szuka powodu.
mengazhu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:12   #910
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
Powiem Wam, że to bardzo boli, jak ktoś się pyta jak się czuję ( i to z bliskich osób) ja mu mowię, ze mam takie problemy ze spojeniem i w ogóle biodrami i na to się słyszy właśnie, że jakbym pochodziła na spacery, poćwiczyła to bym się rozruszała i by mi przeszło nóż w kieszeni normalnie się otwiera.... jakbym mogła to bym chodziła na te spacery i inne... ale po prostu nie dam rady... bo trochę przejdę, wrócić już nie umiem, a poźniej prze 2 dni muszę to przecierpieć z potrójnym bólem. Nawet lekarz powiedział żebym sobie dała spokój ze spacerami, ale wszechwiedzące osoby wiedzą lepiej.... człowiek coś w domu chce zrobić i nawet schylić się nie może....

No właśnie.
Mnie ostatnio koleżanka wkurzyła (nie będąca nigdy w ciąży) jak jej powiedziałam,że nie ciekawie się czuję. Powiedziała mi,że przecież ciąża to nie choroba.
Tyle,że ja dwie ciąże przechodziłam super i mogłam chodzić po 10 km i nic mnie nie bolało,więc po co miałabym teraz wymyślać,że się źle czuję,że ledwo chodzę,bo mam całą nogę w żylakach przez naciskanie dziecka i rozchodzące się spojenie. Nigdy nie miałam takich problemów. Dwie ciąże miałam super.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:15   #911
sharey
Raczkowanie
 
Avatar sharey
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 274
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
Ma białe meble. A drzwi.. yy... jak się to mówi? No noramlne Pokojowe, łazienkowe

Teść, facet może się mało interesować. No bo jak wziąć na ręce maleństwo takie? I jeszcze ćwierkać do niego
Mój mąż też woli mój dom, moją mamę, tatę. Trochę to przykre, jak się zastanowić nad tym głębiej. Rozmawialiśmy ostatnio o Wigilii i ustaliliśmy, żezrobimy u siebie. Swoją właśna, rodzinną, ze starszakiem. Ze dwa dni później mąż mówi: ale, że do ciebie też nie? Bo ja lubię spędzać czas u ciebie w domu I gadaj z takim
Poprawiałam. Mówiłam, że to babcia. On mówił, że nie "baba G". Wiec ja dalej, że "babcia T" i tak w kółko. W takich sytuacjach mąż mąż (mimo, że mam ochotę go zabić momentmi) sprawdza się doskonale. Potrafił dowalić swojej mamie coś w stylu: a co się dziwisz? przecież cię nie zna.

Ja mojej mamie przestałam mówić. Ona czworo dzieci urodziła I niemalże za każdym razem podpowiadała coś w stylu, że to ciąża przecież. Ale martwiła się później i potrafiła pół nocy nie spać. Tylko, że jak np. źle się czuję, tak bardzo, to po głośnie słychać. Więc ona i tak wie

Aaaaa takie normalne ale ikea nie ma w ofercie drzwi....

Cóż się dziwić Małemu, jak dla niego to obca baba była, a mąż dobry mój też jest z takich
To może zaproś rodziców do siebie na wigilię?

Lolita mam do Ciebie pytanie jako do naszego Guru ten piernik dojrzewający to kiedy najlepiej upiec, żeby zdążył mi zmięknąć? Chcę go jeszcze przełożyć powidłami. Tam w przepisie pisze, że 2 tyg wcześniej...
sharey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:17   #912
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Przeczytałam właśnie,ze dziewczyny,które rodziły też inaczej przechodziły poprzednią ciążę...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:26   #913
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

gosia, tak, brakuje mi kilku dni do skończenia 37tc ale moja gin jest dziwna i umywa rączki od zajęcia się pacjentkami, o czym za chwilę..

migotka, oby humor się poprawił też nie rozumiem tych ciągłych pytań o wagę albo np komentarzy o rozmiarze brzucha ( moja babcia "ale Ty masz już wielki brzuch!" no a jaki mam mieć, jestem w 9 msc ciąży.. poza tym aż takiego ogromnego brzucha to ja nie mam i bardzo dużo osób mi to mówi, oprócz babci oczywiście, ona zawsze ma "sympatyczny" komentarz)

Amberella, cieszę się, że dziś ciut lepiej z każdym dniem bliżej do zakończenia mordęgi!

Uwaga: istnieje takie prawdopodobieństwo, że odszedł mi czop Było tak: wczoraj poszłam sikać i wydawało mi się, że widziałam coś na papierze (nie zwróciłam uwagi przy podtarciu, zauważyłam sekundę przed spłukaniem). Ale pomyślałam, że mi się przewidziało. Dziś z kolei znalazłam taki czarny (cimnobrązowoczarny) glut w majtkach. Jak zaczęłam się podcierać to śluz był już brązowy, z takimi brązowymi paseczkami. Ciężko było mi to wszystko "wydostać" przy myciu, sporo tego było.
Poszłam na wizytę do mojej gin, zrobiła mi ktg (of kors skurcze, ale nie bolesne i chyba nawet nieregularne). Mówię jej o tym czopie, opisałam go dość dokładnie i pytam czy to może być TO czy też to takie plamienie po badaniu (bo w sumie w szpitalu badali mnie trzy razy). A ona na to "tak, tak, tak... to nie będziemy już pani tam grzebać, nie ma takiej potrzeby, jak nie urodzi pani do tej pory to zapraszam na ktg za tydzień". Więc nie wiem czy szyjka zgładzona czy zamknięta.. nosz ku.... Od wczoraj mam nerwobóle (mam od maleńkości, jak się zdenerwuję lub ucieszę za bardzo, ogólnie jak są duże emocje to bolą mnie stawy) w sumie nie wiem od czego, bo nie miałam czym się zdenerwować. Może to mój organizm już wie że będzie poród i się zestresował? Czuję się całkiem dobrze, skurcze jak jakieś są to są niebolesne, bardziej chyba powodowane ruchami małego.. Co myślicie? To już?
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:27   #914
sharey
Raczkowanie
 
Avatar sharey
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 274
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
No właśnie o to chodzi. Ja się martwie że mi sie spojenie rozchodzi, że coś jest ze mna nie tak i po porodzie moze sie oakzać że wcale nie przeszło i będę mieć jakies straszne problemy z rozklekotanymi kośćmi i ściegnami a ktoś mi mówi ze to przez to że mało sie ruszam. Jak ja płacze w nocy jak musze wstać i dojść do łazienki. Martwie sie tym bardziej że to moja druga ciąża i w pierwszej żadne takie bóle nie miały miejsca, jedyne co to na sam koniec bolało troche spojenie ale objawiało się to tylko tym że nie mogłam za wysoko jednej nogi podnieść np przy zakładaniu butów
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
No właśnie.
Mnie ostatnio koleżanka wkurzyła (nie będąca nigdy w ciąży) jak jej powiedziałam,że nie ciekawie się czuję. Powiedziała mi,że przecież ciąża to nie choroba.
Tyle,że ja dwie ciąże przechodziłam super i mogłam chodzić po 10 km i nic mnie nie bolało,więc po co miałabym teraz wymyślać,że się źle czuję,że ledwo chodzę,bo mam całą nogę w żylakach przez naciskanie dziecka i rozchodzące się spojenie. Nigdy nie miałam takich problemów. Dwie ciąże miałam super.
Ja mam tak samo... jak chcę się obrócić w nocy z jednego boku na drugi, albo wstać to tylko jęki stęki i łzy, aż się mąż nauczył na śpiacego podawać mi rękę i mnie podnosi, żeby mi choć trochę to ułatwić...
A hasło, że ciąża to nie choroba to działa na mnie jak płachta na byka!!! Owszem to nie choroba, ale tak odmienny stan, że do normalnych on z pewnością nie należy... poza tym może wywołać te różne choroby ( przez 4 miesiące wymioty to faktycznie sam okaz zdrowia), a już na pewno kalectwo - bo tak się czuję. A zauważyłam, że takie HASEŁKA to uwielbiają wygłaszać własnie kobiety, ktore albo nie nigdy nie były w ciąży, albo przeszły to bez żadnego szwanku. Od faceta tego nigdy nie usłyszałam, wręcz przeciwnie współczucie i że tego mi nie wolno, a tego to absolutnie itd. Nawet pani ginekolog potrafi być dla drugiej kobiety wstrętna pod tym względem ( bo jak ona to przeszła to innym nic nie bedzie) i dlatego właśnie chodzę do faceta, bo jest miły, współczujący, delikatny przy badaniu i troskliwy.
sharey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:28   #915
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Który wzór wybrałaś ? Ja od wczoraj siedzę na ich koncie i zastanawiam się co wybrać do kompletu
Ja chciałam od nich wziąć na początku cały zestaw, ale nie umiałam się zdecydować. Bo chciałam cos w neutralnych kolorach. W końcu kupiłam u innego sprzedawcy (mam nadzieję że nie będę załować) w kupiłam rożek ercu w kwiatuszki czerwone,
wygląda tak samo jak na zdjęciu http://allegro.pl/baby-raj-rozek-z-f...725340383.html i taki sam rogal, oraz torbe na pampersy
Pościel kupiłam tutaj: http://allegro.pl/producent-14elemen...782945289.html wzór z serduszkami, ecru. Mam tylko nadzieję, że dojdzie gdzieś koło świąt najpóźniej

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
Ja mam większość mebli w kolorze wenge/ czarnobrązowym i zmian żadnych nie ma. Teraz kupiłam białe do pokoju małego, więc długo ich nie mam. Ale moja kuzynka ma bardzo dużo białych, a mój brat takich jaśniutkich (coś ala sosna) już przeszło 7 lat i nic nie pożółkło wiec nie wiem... Ale framugi jakich drzwi? od mebli kuchennych?

Skąd ja to znam.. mozemy sobie rękę podać I tak jak napisałaś, też od nikogo niczego nie oczekuję, ale jak się to widzi i słyszy to robi się przykro i czuję, jakbyśmy byli jacyś gorsi... Jeszcze nas to pal licho, przez te wszystkie lata już zdążyłam się przyzwyczaić i lać na to, a nawet się posmiać z ich głupoty, ale szkoda mi dziecka, jeszcze się nie urodził, a już ma pod górkę u jednych dziadków. Cale szczęście, że drugich będzie miał normalnych i kochających i co jeszcze bardziej mnie cieszy, że będzie z nimi mieszkal w jednym domu
Mi sie straaasznie podobają białe meble Ale drogą kompromisu, połowa będzie ciemna, połowa jasna

Ja jestem zdolna nie dopuścić teściów do swojej córki. Jak tak dalej będzie.. i dalej będą stwarzać takie różnice w traktowaniu.. Nie chce żeby kieyds było jej tak przykro, jak mi teraz. Bo w ciaży już wystarczająco duzo usłyszałam... że moja ciaża jest mniej ważna..

Głupia sytuacja mi się przypomniała...
W wakacje byliśmy u teściów, i źle się poczułam. Chciałam iśc sie położyć do pokoju TŻ ( w tedy jeszcze narzeczonego) wchodzę.. patrzę.. a w jego łóżku, śpi jego siostra. W pokoju teściów śpi ich syn. A brat TŻ w swoim pokoju z dziewczyną. A jak poprosiłam żeby odwiózł mnie do domu... to przeciez wymyslam.....
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-11, 14:29   #916
mengazhu
Zadomowienie
 
Avatar mengazhu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 181
GG do mengazhu
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
Aaaaa takie normalne ale ikea nie ma w ofercie drzwi....
To może zaproś rodziców do siebie na wigilię?
Nie ma? No jak to nie ma? :P W błąd w takim razie zostałam wprowadzona i was też tu wprowadzam
Mąż dobry, bo jak mówi teściowa dał mi się usstawić
Nie, moi rodzice u nas nie wchodzi w grę. My wmieszkaniu, oni w domku. Duuużo więcej miejsca. Poza tym jakbym zaproszała moich rodziców to musiałabym też i 3 siostry z rodzinami A zwyczajnie mi się to nie uśmiecha. Pojedziemy na któryś z dni świątecznych

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Przeczytałam właśnie,ze dziewczyny,które rodziły też inaczej przechodziły poprzednią ciążę...
może to ma wpływ??
__________________
Kto chce, szuka sposobu,
kto nie chce - szuka powodu.
mengazhu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:34   #917
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość

Uwaga: istnieje takie prawdopodobieństwo, że odszedł mi czop

W zyciu czopa nie widziałam (co może dziwne,bo mam dwójkę dzieci),ale jak dla mnie to może być to ...


Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość

może to ma wpływ??
Nie wiem... u mnie dwie ciąże były OK,ale z drugiej strony dużo czasu między nimi. A siostra koleżanki ma trójeczkę i wszystkie ciążę super przechodziła...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:40   #918
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Moi teściowie to tez odrębna historia. MAją dwóch wnuków: od córki 13 letniego i od nas 3 letniego. Starszy z nimi mieszka, utrzymują go, kupują rózne rzeczy, zawsze wszystko o nim wiedzą. O naszym nie wiedzą nic. Gdybyśmy my do nich nie pojechali mogli by go miesiacami nie widywać. Mieszkają od nas 2 km a teściowa ostatnio była u nas w kwietniu, teść nie pamiętam kiedy, ale chyba w tym roku go u nas nie było.
Zawsze sytuacje najlepiej obrazują ostatnie święta wielkanocne które spędziliśmy u nich. Jeden wnuk dostał dotykowy telefon od dziadków, a drugi metalowego bączka.
Poza tym nie dzwonią ani w Dzień Dziecka, ani w Mikołajki, ani nawet w jego urodziny. Na razie synek jeszcze tego nie widzi, ale z czasem planuje ograniczyc kontakty do minimum żeby nie było mu przykro, że wg dziadków są równi i równiejsi.
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:41   #919
sharey
Raczkowanie
 
Avatar sharey
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 274
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
Nie ma? No jak to nie ma? :P W błąd w takim razie zostałam wprowadzona i was też tu wprowadzam
Mąż dobry, bo jak mówi teściowa dał mi się usstawić
Nie, moi rodzice u nas nie wchodzi w grę. My wmieszkaniu, oni w domku. Duuużo więcej miejsca. Poza tym jakbym zaproszała moich rodziców to musiałabym też i 3 siostry z rodzinami A zwyczajnie mi się to nie uśmiecha. Pojedziemy na któryś z dni świątecznych


może to ma wpływ??
heheh to przynajmniej drzwi odpadły tam jest tylko i wyłącznie wyposażenie
AAAaaaa chyba, że tak. Też bym się na to nie pisała choć czasem takie głupie pomysły przychodzą mi do głowy jak np zaproszenie teściów na wigilię w tamtym roku, ale oczywiście odmówili,, z haslem bo im się nie chce i cytuję " wolą się wywalić u siebie na kanapie" i jak chcemy to my tam mamy przyjść mają do nas 500 metrów ale już nigdy więcej ich nie zaproszę, zrobiłam to tylko ze względu na męża. Oczywiście do nich nie poszliśmy.
sharey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:42   #920
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Lidka przykre to co piszesz
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:45   #921
OlusiaS
Wtajemniczenie
 
Avatar OlusiaS
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wloclawek/Niemcy
Wiadomości: 2 311
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Przeczytałam właśnie,ze dziewczyny,które rodziły też inaczej przechodziły poprzednią ciążę...
U mnie każda ciaza wyglada inaczej.pierwsza była fajna,wiadomo pod koniec cieżko.druga-masakryczna-oprocz wymiotowania chyba wszystkie możliwe ciążowe dolegliwości (mdłości,wstret do jedzenia,leń,cierpniecie palców,swędzenie całego ciała,problem z nogami i tak by mozna dalej wymieniać...).obecna ogolnie w porządku,mało dolegliwości (na początku mdłości),ale juz mi cieżko wiele rzeczy zrobić zwłaszcza,ze mając juz 2 dzieci jest co robić!!

Co do zwracania sie dzieci do dziadków....mamy taki częsty kontakt z moim ojcem,ze moj syn,jak był mały mówił do niego wujek,a ostatnio córka przez skype spytała kto to .ale jest sam sobie winny,bo w ogóle nie szuka kontaktu z nami,nawet,jak z mama przez skype telefonuje,to nie powie czesc,chociaz widze,ze przechodzi za mamy plecami....
OlusiaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:47   #922
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Lidka przykre to co piszesz
Przykro to mi się zrobiło 2 tyg temu jak pojechalismy do nich na kawe i mały miał zapalenie spojówek, zasnął nam u dziadków i o 17 juz musielismy sie zbierac więc zaczęłam go powoli wybudzać. Strasznie sie rozpłakał, pewnie głównie przez te oczka, bo u teściów jeszcze mega nadymione co mu na oczy nie pomogło raczej, a że za babcią nie przepada (wcale mu sie nie dziwie) to jak płakał a ona chciała go wziąć ode mnie to zaczął krzyczeć i histeryzować. Zreszta kto ma dzieci to wie że potrafią szopkę odstawić. Na co moi "kochani" teściowie stwierdzili że powinnam iść z synkiem do psychologa bo to nie jest normalne żeby dziecko się tak zachowywało BEZ POWODU i że oni nie pamiętają żeby ich dzieci sie tak zachowywały. Uwierzcie ze krew mnie zalała.
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:48   #923
sharey
Raczkowanie
 
Avatar sharey
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 274
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Moi teściowie to tez odrębna historia. MAją dwóch wnuków: od córki 13 letniego i od nas 3 letniego. Starszy z nimi mieszka, utrzymują go, kupują rózne rzeczy, zawsze wszystko o nim wiedzą. O naszym nie wiedzą nic. Gdybyśmy my do nich nie pojechali mogli by go miesiacami nie widywać. Mieszkają od nas 2 km a teściowa ostatnio była u nas w kwietniu, teść nie pamiętam kiedy, ale chyba w tym roku go u nas nie było.
Zawsze sytuacje najlepiej obrazują ostatnie święta wielkanocne które spędziliśmy u nich. Jeden wnuk dostał dotykowy telefon od dziadków, a drugi metalowego bączka.
Poza tym nie dzwonią ani w Dzień Dziecka, ani w Mikołajki, ani nawet w jego urodziny. Na razie synek jeszcze tego nie widzi, ale z czasem planuje ograniczyc kontakty do minimum żeby nie było mu przykro, że wg dziadków są równi i równiejsi.
I jak takie dziecko może się czuć... za niedługo będzie już rozumiał...
Zobaczymy jak to u nas będzie, też będzie dokładnie 10 lat różnicy między naszym małym a córką siostry męża. Ale z tego co już widzę to równosci nie będzie...

Zmykam z mężem po choinkę do OBI ależ jestem uradowana jak dziecko
sharey jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-11, 14:56   #924
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
witam się ponownie po drzemce
Noc miałam fatalną i musiałam odespać. Większość nocy bolsesne skurcze w dole brzucha i potworny ból pasa biodrowego przy najmniejszym ruchu. W końcu obłozyłam się poduszkami i spałam na siedząco ze dwie godziny aż przyszedł o 4 synek i tyle było z nocki.
Najgorzej ze coraz mocniej przeskakują mi te kości spojenia i np jak zmieniam pozycje to nie moge póki mi ze trzy razy ta kość nie przeskoczy bo inaczej jakoś zablokowana jestem

Powiem wam że wkurza mnie strasznie gadanie mojej mamy któej mówie o tych bólach to ona mi ciagle powtarza ze po porodzie bedę musiała sie rozruszać i pocwiczyć bo to pewnie od tego ze sie zastałam to mam gorsze bóle. Luuuudzieeee ona naprawde myśli ze ja tu leże do góry brzuchem?? Normalnie zajmuje się dzieckiem, zaprowadzam go do żłobka, codziennie robie zakupy, obiad, sprzątam. Tyle ze do pracy nie chodze (chociaz praca siedząca wiec co to ma do rzeczy) i nie wypuszczam się nigdzie dalej przez skurcze i te bóle
.
Ja juz sama nie wiem jak to jest z tymi bolami, bo mi od 30 tc bardzo twardnieje brzuch i mam skurcze, ale szyjka jest dluga i zamknieta. Jak powiedzialam o tym ostatnio lekarce, to mi powiedziala,ze pewnie przez to, ze wczesniej nie ruszalam sie za duzo!!! Ale ja regularnie chodzilam na joge i basen, bo ja probowalam z silownia i bieganiem, to kiepsko sie po tym czulam, wiec nie wiem co mialabym robic wiecej
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 14:59   #925
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
W ogóle dość ze ta noc taka do d...py to jeszcze antoś dzis jakis leniwy. Od czasu do czasu czuje jakies wypięcie lub smyrnięcie ale na niego to nic Zawsze przed południem był bardzo aktywny a dziś ledwo co. Zastanawiam sie czy nie wstawił się główką w kanał rodny bo to by tłumaczyło słabsze ruchy za to wieksze bóle pachwin, spojenia i ogólnie gorsze samopoczucie. Ale mam nadzieje ze jednak nie bo jak do porodu będzie sie tak słabo ruszał a ja będę tak cierpiec to się wykończe
Mam dziś podobne odczucia, w ogóle mam jakieś wrażenie, że mój dzieć jest już nisko. Na szczęście idę do ginki w piątek to się może dowiem czegoś.

A tak jak piszecie o waszych szyjkach to ja chyba jestem jakimś ewenementem, bo mnie się właściwie zaczęła skracać ok 10 tygodnia (byłam w szpitalu), ale lekami, polegiwaniem i oszczędnym trybem życia udało się to jakoś pohamować. Znaczy no całą ciążę mam krótką, ale trzyma, dlatego udało mi się uniknąć pessaru. Ale za to miękka i zgładzona to jest już od ok 23 tygodnia tak więc, u mnie chyba do porodu to już tylko rozwarcie wystarczy i wstawienie się młodego w kanał. Całe szczęście, że leci mi już 34 tydzień
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 15:00   #926
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
Ja juz sama nie wiem jak to jest z tymi bolami, bo mi od 30 tc bardzo twardnieje brzuch i mam skurcze, ale szyjka jest dluga i zamknieta. Jak powiedzialam o tym ostatnio lekarce, to mi powiedziala,ze pewnie przez to, ze wczesniej nie ruszalam sie za duzo!!! Ale ja regularnie chodzilam na joge i basen, bo ja probowalam z silownia i bieganiem, to kiepsko sie po tym czulam, wiec nie wiem co mialabym robic wiecej
Powiem ci ze w pierwszej ciązy dziecka nie miałam, nie pracowałam, to dopiero mogłam sobie pozwolić na "nic nierobienie" i czułam się świetnie. W 9 miesiacu potrafiłam biec na przystanek żeby mi mzk nie uciekł. W tym miesiacu bóle pojawiły się od 3 miesiąca, więc nie było jeszcze brzuszka i nawet nie zdążyłam zmienić stylu życia. Więc uwazam że nie ma reguły. To te mamy z ciażą zagrożoną które muszą leżeć miesiacami powinny w myśl tej zasady po porodzie jeździc na wózku inwalidzkim.
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 15:00   #927
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Po prostu zrobiło mi się strasznie przykro.. i wyszło jak RÓWNO traktuje dzieci.. no i wnuki też.
no bo jak niestety widać są równi i równiejsi.

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Ja lustro mam widzę jak wyglądam i nie mogę nazwać się grubasem, w ciąży jestem no to gdzie mam mieć brzuch przepraszam? To jakaś paranoja jest, co ludzie mają z tą wagą!? czy to takie istotne? Jeszcze mój wujek (po rozmowie właśnie z babcią) pyta jak bardzo spuchłam śmiejąc się przy tym ironicznie. A może tak a jak się czujesz? a jak mały będzie miał na imię?... nie... ile spuchłaś. W du..e spuchłam.
My (ja z TŻtem) jak byliśmy nie dawno w Auchan to mieliśmy pecha wpaść akurat na mojego chrzestnego (którego szczerze nienawidzę) i jego małżonkę... i oczywiście ona do mnie: "ooo ale przytyłaś" a mój TŻ mało myśląc: "Nie , nie przytyła ona w ciąży jest"
taką głupią minę mieli że od razu mi się humor poprawił

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Uwaga: istnieje takie prawdopodobieństwo, że odszedł mi czop
Poszłam na wizytę do mojej gin, (...)"tak, tak, tak... to nie będziemy już pani tam grzebać, nie ma takiej potrzeby, jak nie urodzi pani do tej pory to zapraszam na ktg za tydzień". Więc nie wiem czy szyjka zgładzona czy zamknięta.. nosz ku.... Co myślicie? To już?
no specjalistą to ja nie jestem ale myślę że to już jakiś początek jest

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Moi teściowie to tez odrębna historia.
Zawsze sytuacje najlepiej obrazują ostatnie święta wielkanocne które spędziliśmy u nich. Jeden wnuk dostał dotykowy telefon od dziadków, a drugi metalowego bączka.
mając takich teściów człowiek nie potrzebuje innych "wrogów"

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
jak np zaproszenie teściów na wigilię w tamtym roku, ale oczywiście odmówili,, z haslem bo im się nie chce i cytuję " wolą się wywalić u siebie na kanapie"
no ale przynajmniej szczera odpowiedź
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 15:05   #928
mengazhu
Zadomowienie
 
Avatar mengazhu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 181
GG do mengazhu
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
heheh to przynajmniej drzwi odpadły tam jest tylko i wyłącznie wyposażenie
AAAaaaa chyba, że tak. Też bym się na to nie pisała choć czasem takie głupie pomysły przychodzą mi do głowy jak np zaproszenie teściów na wigilię w tamtym roku, ale oczywiście odmówili,, z haslem bo im się nie chce i cytuję " wolą się wywalić u siebie na kanapie" i jak chcemy to my tam mamy przyjść mają do nas 500 metrów ale już nigdy więcej ich nie zaproszę, zrobiłam to tylko ze względu na męża. Oczywiście do nich nie poszliśmy.
Ja właśnie przez to wywalenie się na kanapie wolę w tym roku u siebie wigilijną skromną kolacyjkę zjeść
__________________
Kto chce, szuka sposobu,
kto nie chce - szuka powodu.
mengazhu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 15:12   #929
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Uwaga: istnieje takie prawdopodobieństwo, że odszedł mi czop Było tak: wczoraj poszłam sikać i wydawało mi się, że widziałam coś na papierze (nie zwróciłam uwagi przy podtarciu, zauważyłam sekundę przed spłukaniem). Ale pomyślałam, że mi się przewidziało. Dziś z kolei znalazłam taki czarny (cimnobrązowoczarny) glut w majtkach. Jak zaczęłam się podcierać to śluz był już brązowy, z takimi brązowymi paseczkami. Ciężko było mi to wszystko "wydostać" przy myciu, sporo tego było.
Poszłam na wizytę do mojej gin, zrobiła mi ktg (of kors skurcze, ale nie bolesne i chyba nawet nieregularne). Mówię jej o tym czopie, opisałam go dość dokładnie i pytam czy to może być TO czy też to takie plamienie po badaniu (bo w sumie w szpitalu badali mnie trzy razy). A ona na to "tak, tak, tak... to nie będziemy już pani tam grzebać, nie ma takiej potrzeby, jak nie urodzi pani do tej pory to zapraszam na ktg za tydzień". Więc nie wiem czy szyjka zgładzona czy zamknięta.. nosz ku.... Od wczoraj mam nerwobóle (mam od maleńkości, jak się zdenerwuję lub ucieszę za bardzo, ogólnie jak są duże emocje to bolą mnie stawy) w sumie nie wiem od czego, bo nie miałam czym się zdenerwować. Może to mój organizm już wie że będzie poród i się zestresował? Czuję się całkiem dobrze, skurcze jak jakieś są to są niebolesne, bardziej chyba powodowane ruchami małego.. Co myślicie? To już?
O matko no to się zaczyna, czopy zaczynają odchodzić....za chwilę skurcze, wody zaczną się lać....ale te 9 miesięcy szybko minęło
Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
Lolita mam do Ciebie pytanie jako do naszego Guru ten piernik dojrzewający to kiedy najlepiej upiec, żeby zdążył mi zmięknąć? Chcę go jeszcze przełożyć powidłami. Tam w przepisie pisze, że 2 tyg wcześniej...
Ja upiekę 20 grudnia i zaraz jak wystygnie rozcinam na 3x albo 4x i przekładam powidłami, najlepiej zakryć go ściereczką albo folią a dzień przed wigilią obleje go czekoladą
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-11, 15:15   #930
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Skończyliśmy dziś 37tc, co oznaczałoby, że Adaś jest donoszony.

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44110758]Dzień dobry!
Proszę nie linczować, ale ja wciąż nie mam problemów ze snem. Mam raczej... ze wstawaniem. Obiecałam sobie dzisiaj wstać wcześniej (czyli dla mnie 9) i porobić kilka rzeczy no i mam już trochę obsuwę bo spałam do 11. No nie ma siły żeby wcześniej wstawać.

Teraz jak sobie myślę że mam konsultację anestezjologa w Sylwestra o 9.20 to nie wiem jak ja wstanę
[/QUOTE]

Ja też dość dobrze sypiam, pomijając jęki przy przekręcaniu się i wycieczki do toalety. Wstawanie koło południa to norma. Wizyty u lekarza na 9 to było niezłe wyzwanie.

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Ja też nie potrafię i ostatnio się zastanawiałam czy takie co 2 sekundowe delikatne pukanie/pulsowanie to właśnie czkawka, ale zwątpiłam jak dziewczyny pisały, że czuły ją dosłownie w tyłku
Ale to też zależy od ułożenia dziecka. Przeważnie czkawkę czuję dość delikatnie. Jeśli uczucie jest w miarę regularne i trwa kilka minut (co najmniej) to raczej jest właśnie czkawka.

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
Chwalę się łóżeczkiem, kołyską, huśtawką ( jestem z niej dumna bo upolowałam ją za 30 zł), mebelkami i pokazuję jak wyglądają szulki
Za bałagan w pokoju przepraszam, ale dopiero wszystko ustawiamy
Śliczne mebelki, a psiaka masz uroczego. Już pilnuje pokoju dziecka.

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Uwaga: istnieje takie prawdopodobieństwo, że odszedł mi czop Było tak: wczoraj poszłam sikać i wydawało mi się, że widziałam coś na papierze (nie zwróciłam uwagi przy podtarciu, zauważyłam sekundę przed spłukaniem). Ale pomyślałam, że mi się przewidziało. Dziś z kolei znalazłam taki czarny (cimnobrązowoczarny) glut w majtkach. Jak zaczęłam się podcierać to śluz był już brązowy, z takimi brązowymi paseczkami. Ciężko było mi to wszystko "wydostać" przy myciu, sporo tego było.
To już?
Nie żebym się specjalnie znała, ale to mógł być czop. Szykuj się.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.