Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[kaska87]

Bajka my mamy pomarańczowy aparat i robię foty z ukrycia bo inaczej mały się w niego wpatruje tak samo wczoraj w kąp0ieli gadał i śmiał się jak szalony, przychodzę z aparatem i cisza i mina stiwena sigala

[policzanka]

Napisane przez bajka1807

jako ze totalnie trace rachube czasu tak wlasnie spojrzalam w kalendarz, oczom moim ukazal sie 12.12 a ja do 15 mialam termin na zlozenie pracy dyplomowej niech mi ktos powie jakim trzeba byc leniem zeby od czerwca tego badziewia nie napisac? cos czuje ze maz i rodzice nie beda zadowoleni aczkolwiek, pytam sie jak ja mialam to napisac jak nie mam nawet jak wybrac sie do biblioteki buuu ciekawe czy podyplomowka mi przepada czy np mozna powtarzac seminarium? nie znam sie, zawsze bylam terminowa


no a tak z innej beczki, czy tylko moje dziecko gdy widzi aparat to powaznieje i za cholere nie moge cyknac foty z usmiechem
no i czy maluchy wiekowo podobne do Amelki lezac na plasko zadzieraja glowe do gory? moja non toper podnosi ta glowe, ale np o przekrecaniu z brzucha na plecy nawet nie mysli. pamietam ze jak Blanke rehabilitowalam to miedzy innymi robilysmy cwiczenia na przewroty ale kurde nie pamietam juz jak to szlo

w ogole mam jakas w dupe kopana pediatre przy okazji szczepie ani razu nie sprawdzila jak sie mloda rozwija, jedynie wazenie, mierzenie, osluchiwanie i zagladanie do buzi. nic wiecej kurde a juz myslalam ze trafilam na super extra pediatre, ale po za tym ze jest mila chyba nic wiecej soba nie reprezentuje i jestem zla na siebie z tego powodu

Moja pediatra tez tylko wazy,osøuchuje,sprawdza gardøo,ciemiáczko i wsio..nawet mierzyc sié jej nie chce..mówi ze po roku dopiero..
Powiem Ci ze Lila nie zadziera glowy gdy lezy.Jedynie jak já kolysze a ta sié denerwuje i próbuje sié podniesc a tak to leniuch z niej

jesli chodzi o Twojá Amelke to wlasnie zauwazyøam ze na wiékszosci fotek jest bardzo powaznamyslalam ze ona jest taka a tu sie okazuje ze Ci psikusa po prostu za kazdym razem robi

a jesli o prace dyplomowá chodzi to zes faktycznie dalaoby Ci ta podyplomówka nie przepadla bo szkoda by bylo...

[tassia]

Napisane przez marysia_258

U nas jest kupa raz na 4 dni Meczy się przy tym jak nie wiem co.
Przedwczoraj dałam mu już syropek bo nie wytrzymałam.
Po kąpaniu tak go ruszyło że urobił się dosłownie po pachy Musiałam go kąpać od nowa, nie było innej rady

jaki syropek?

Napisane przez MsLullaby

No właśnie ja jestem jakaś głupia. Tutaj lekarze są całkiem inni niż w Polsce. Pytałam o osłonę on mówi że skoro mały pije Hipp Organic to nie trzeba po tam są probiotyki i ja się posłuchałam i żałuję bo małego później czyściło i miał problemy z gazami praktycznie do teraz. Od wczoraj daje mu BioGaie i kupy od tamtej pory już nie robił a wcześniej to z 8 dziennie małe i ze śluzem. Ale przy jedzeniu dalej się prezy choć rano jadł spokojnie.
Tak samo jeśli chodzi o wit d wszystkie podajecie i ja pytałam położnej o to jak mały miał tydzień a ona do mnie że tutaj nie jest rekomendowana i nie trzeba dawać. A ja się boję na własną rękę dawać bo on jest na mm a nie chce przedawkować.
Jazdy też miałam z jego żółtaczką, miał ją prawie dwa miesiące póki nie skończyłam z kp. Jak miał dwa tygodnie to położona wysłała mnie do yorku do szpitala z nim na badania które wykazały że wszystko jest w normie i samo mu minie, nigdy nie był trzymany pod lampami ani nic, kazała tylko do okna.
Nie mówiąc już o tym że jak urodziłam o 17.30 to już po 22 mogłam wracać do domu. No ale zostałam na noc wtedy.
Muszę się przyzwyczaić do życia w tym kraju :P

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

nie chce wchodzic w kompetencje lekarzy ale poczytaj o wit d
zaleca sie ja na calym swiecie
najnowsze badania mowia ze powinno sie ja lykac do ok 20roku zycia
w mm jest wit k a nie d
w krajach skandynawskich i tam.gdzie mniej slonca zaleca sie ja cale zycie



bojatoja a nie zmienilas czasem.witaminy?

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[policzanka]

mnie Tz goni zebym sie do fryzjera zapisala....-nie lubié tego...

[bajka1807]

Napisane przez bojatoja

No z tą pracą trochę przesrane U mnie jak nie oddasz do ostatniego terminu płaci się 2500 zł za przedłużenie o semestr.

A mnie promotor dalej nie zatwierdził więc jestem w czarnej Nie mam tematu pracy, nie mam nic

Amelka z tego samego dnia co Filip i on też jak leży na płasko podnosi głowę. A gdy jest w pozycji półleżącej to już w ogóle dźwiga ją na maksa
Też się nie przekręca.
Twoja Amelka chociaż ładnie podtrzymuje się na łapkach, mój Filip niet (Może dlatego że cięższy od Twojej o ponad kilogram. Pocieszam się )

A co do pediatry (chodzę do dwóch do szpitala i do przychodni) to zawsze przebadają mi Filipa na wszystkie strony

w dupe mam nadzieje ze nie bede musiala bulic za caly semestr
nooo w polezacej to juz w ogole najchetniej to by usiadla tak zadziera hehe
z tym podtrzymywaniem sie na lapkach to jest na chwile nie lubi lezec na brzuchu i jesli przestaje jej cos pasowac zaraz zaczyna stekac, rece w bok, twarza w podloze i kwiczy widze ze probuje sie walnac na plecy, ale wkurzanie sie bierze gore no i jeszcze rece jej przeszkadzaja.

Napisane przez kaska87

Bajka my mamy pomarańczowy aparat i robię foty z ukrycia bo inaczej mały się w niego wpatruje tak samo wczoraj w kąp0ieli gadał i śmiał się jak szalony, przychodzę z aparatem i cisza i mina stiwena sigala

no wlasnie to jest to moja jeszcze jak krece filmiki to lampi sie w lampe

Napisane przez policzanka

Moja pediatra tez tylko wazy,osøuchuje,sprawdza gardøo,ciemiáczko i wsio..nawet mierzyc sié jej nie chce..mówi ze po roku dopiero..
Powiem Ci ze Lila nie zadziera glowy gdy lezy.Jedynie jak já kolysze a ta sié denerwuje i próbuje sié podniesc a tak to leniuch z niej

jesli chodzi o Twojá Amelke to wlasnie zauwazyøam ze na wiékszosci fotek jest bardzo powaznamyslalam ze ona jest taka a tu sie okazuje ze Ci psikusa po prostu za kazdym razem robi

a jesli o prace dyplomowá chodzi to zes faktycznie dalaoby Ci ta podyplomówka nie przepadla bo szkoda by bylo...

Napisane przez policzanka

mnie Tz goni zebym sie do fryzjera zapisala....-nie lubié tego...

no powazna to ona byla, usmiechac sie dopiero zaczela jak miala 9 tyg, no ale za to teraz nadrabia po wsze czasy, a i tak najwiecej to sie cieszy do mnie ogolnie na wiekszosc ludzi patrzy spode lba

a podyplomowka hmmm nie szkoda mi jej, rachunkowosc to jednak totalnie nie moja bajka wiec jedynie szkda mi 4 tys ktore na to poszlo

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez policzanka

mnie Tz goni zebym sie do fryzjera zapisala....-nie lubié tego...

ja lubie ale teraz sie boje isc mam juz polowe mniej wlosow chociaz i tak troszke mniej chyba wypadaja, a przed weselem wypadalo by pofarbowac, ale autentycznie sie boje ze wyleca do reszty

kuzwa w ogole to wesele totalnie mi nie na reke jak sobie podliczylam wszystko to pojdzie ponad 1000 zl z palcem w dupie z tej okazji

[bojatoja]

Napisane przez bojatoja

A mnie promotor dalej nie zatwierdził więc jestem w czarnej Nie mam tematu pracy, nie mam nic

Aaaa odwołuje moje słowa, właśnie promotor mnie zatwierdził. Ale jajca musiał przeczytać mój wpis

Napisane przez tassia

bojatoja a nie zmienilas czasem.witaminy?

Nie
Tzn. od 3 miesiąca czyli od około 18 dni daje mu tylko wit.d. Myślę, że po takim czasie nie zadziałałaby na niego negatywnie
I od prawie samego początku daje mu jeszcze wit.b6, kwas foliowy i żelazo. Ale cały czas te same, nie zmieniłam firmy.

[tassia]

Napisane przez Snow_White1

Aaa bo ja mam na rozne tematy inne opinie i czasem wole sie nie odzywac
U nas generalnie ok. W niedziele Adik skonczyl 3 m-ce.
Z probkemow, to brak kupy, co ciagnelo sie ponad miesiac. Dzialal tylko czopek. Choc nie bolal go brzuszek i nie plakal. Niemniej, tydzien bez kupy to jednak za duzo...Teraz od 2 tyg debridat i duphalac i sa efekty. W pt kontrola, co dalej i zamierzam dopytac o to nieszczesne rozszerzenie diety.
No i ma krostki na buzi - masc z wit.A i E troche pomaga, ale idziemy do alergologa. Jeden dzien nic nie ma, na drugi cos wyskakuje.
Ja zaczelam regularnie bywac na silowni, wiec czuje, ze wrocilam do normalnosci, ale brzucha nie tykam.
TZ zostal przez nazzych przyjaciol poproszony na chrzestnego. Oni tez maja Adasia, tylko 3 tyg. Ciesze sie bardzo. My jakos o chrzcie jeszcze nie myslimy...

ejjj to tym bardziej pisz jak masz inne zdanie
inne zdanie jest cenne


Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[marysia_258]

Napisane przez tassia

jaki syropek?

Duphalac-dałam na razie tylko raz bo się troszkę boję. Jutro będę u lekarza to zapytam czy nie ma żadnych przeciwwskazań.

Napisane przez policzanka

mnie Tz goni zebym sie do fryzjera zapisala....-nie lubié tego...

Mi się marzy fryzjer. A nie mam jak iść
A co do wypadania włosów to ja za parę dni łysa zostane Wypadają mi wieeeeeeeelkimi garściami

Jak moje dziecko ma zamiar być przez cały czas takie nieznośnie to nie wiem jak ja cokolwiek przed świętami zrobie
Mam doła....

[bajka1807]

co do wit D ja daje co dwa dni, sytuacja identyko jak u Blanki, male ciemiaczko wiec zeby za szybko nie zaroslo dajemy co drugi dzien.

[bojatoja]

Napisane przez marysia_258

Mi się marzy fryzjer. A nie mam jak iść
A co do wypadania włosów to ja za parę dni łysa zostane Wypadają mi wieeeeeeeelkimi garściami
.

Mnie też wypadają garściami Masakra.

[badzia987]

Hej

Nadrobiłam Was

Wczoraj pierwszy raz wyszłam między karmieniami- do ginekologa. Ile stresu, że Mała się obudzi i nie będzie cycusia ale się udało. Tylko jak weszłam po 2h Mała się obudziła...
Ze mną wszystko ok...w miarę..pożaliłam się troche na swoje zwieracze ale za 3 mies. kontrola i mam nadzieję, że do tego czasu nie będę miała problemów z 2.
To niestety wynik pęknięcia krocza III stopnia...

We wtorek Małgosia miała być szczepiona na rota ale ostatecznie zrezygnowałam i została tylko zważona. Moja to dopiero Kruszynka przy waszych dzieciaczkach. Waży 4480 g. i znów ponownie się okazuje, że ma regularny przyrost 140g/tydz.

Mam pytanie: w czym zamrażacie pokarm? Specjalne pojemniczki do przechowywania mleka matki czy mogą być np zwykłe pojemniczki próżniowe ? Muszę jednak zacząć ściągać, żeby się tak nie stresować każdym dłuższym wyjściem.

Aha- Gosia ostatnio robi od groma kup-rykoszetów...schodzi mi ze 20 pampków dziennie więc jak was czytam o braku kupy przez 3 dni to nie wiem jak to możliwe...

[policzanka]

My w ogole D nie podajemy..do odwolania..

edit: a w mm nie ma d?jest prawda?bo mi ortopeda kazaø zaprzestac brac no ale jak jest w mleku to chyba nic z tym nie zrobie..

[rusałka_1]

hej

czytam was cały czas, ale jakoś nie mam weny do pisania.

powiedzcie mi jak to było z tymi skokami? Jaś skończył we wtorek 7tyg. czyli zaczął 8, to teraz jest ten skok???
we wtorek mieliśmy szczepienia i od wczoraj popołudnia mały jest strasznie marudny i nieznośny tylko rączki i cycyuś nawet na spacerze kiepsko spał.

Napisane przez policzanka

Hej .Jakis czas temu dotara do mnie mata piankowa ,,maly genius,,na opakowaniu jest znaczek buzki ze smutná minká i 0-3 przekreslony o co chodzi?

do mnie tez juz przyszła mata
a ja tak szybko rozerwałam opakowanie, że nawet nie zwróciłam uwagi na ten napis
u mnie póki co pianka i tak słuzy jako "podkładka" pod matę edukacyjną, żeby małemu nie ciągnęło zimno od podłogi.

Napisane przez marysia_258

Jak moje dziecko ma zamiar być przez cały czas takie nieznośnie to nie wiem jak ja cokolwiek przed świętami zrobie
Mam doła....

łączę się w bólu dziś

Napisane przez badzia987

Hej

Nadrobiłam Was

Wczoraj pierwszy raz wyszłam między karmieniami- do ginekologa. Ile stresu, że Mała się obudzi i nie będzie cycusia ale się udało. Tylko jak weszłam po 2h Mała się obudziła...
Ze mną wszystko ok...w miarę..pożaliłam się troche na swoje zwieracze ale za 3 mies. kontrola i mam nadzieję, że do tego czasu nie będę miała problemów z 2.
To niestety wynik pęknięcia krocza III stopnia...

We wtorek Małgosia miała być szczepiona na rota ale ostatecznie zrezygnowałam i została tylko zważona. Moja to dopiero Kruszynka przy waszych dzieciaczkach. Waży 4480 g. i znów ponownie się okazuje, że ma regularny przyrost 140g/tydz.

Mam pytanie: w czym zamrażacie pokarm? Specjalne pojemniczki do przechowywania mleka matki czy mogą być np zwykłe pojemniczki próżniowe ? Muszę jednak zacząć ściągać, żeby się tak nie stresować każdym dłuższym wyjściem.

Aha- Gosia ostatnio robi od groma kup-rykoszetów...schodzi mi ze 20 pampków dziennie więc jak was czytam o braku kupy przez 3 dni to nie wiem jak to możliwe...

brawo dla Małgosi za wagę

ja mam woreczki z medeli do przechowywania pokarmu
Dziś udało mi się ściągnąć i zamrozic pierwszą porcyjkę mleka

[bajka1807]

Napisane przez policzanka

My w ogole D nie podajemy..do odwolania..

edit: a w mm nie ma d?jest prawda?bo mi ortopeda kazaø zaprzestac brac no ale jak jest w mleku to chyba nic z tym nie zrobie..

no tak, ale nie wiem ile mleka musiala by wypic zeby uzupelnic dzienne zapotrzebowanie, chyba kolo litra

[badzia987]

A je się w aptece kupuje??

[bajka1807]

napisali z dziekanatu ze powtarzanie seminarium mozliwe i jedyne 340 zl uff beda musieli mnie skreslic a ja pisac podania o przywrocenie do 30.06.2014 musze sie wyrobic

[maharet1092]

Napisane przez policzanka

My w ogole D nie podajemy..do odwolania..
..

A dlaczego?
W mleku troche jest ale chyba niewystarczajaco.

A mnie T. wkurzyla z wit D.Ze trzeba dzieci wystawiac na slonce, a nie dawac w tabletkach

[bojatoja]

Napisane przez bajka1807

napisali z dziekanatu ze powtarzanie seminarium mozliwe i jedyne 340 zl uff beda musieli mnie skreslic a ja pisac podania o przywrocenie do 30.06.2014 musze sie wyrobic

To będziemy się mobilizować, bo ja też mniej więcej do czerwca muszę napisać magisterkę
Nie jesteś sama

[agusiowata]

Napisane przez MsLullaby

Tak samo jeśli chodzi o wit d wszystkie podajecie i ja pytałam położnej o to jak mały miał tydzień a ona do mnie że tutaj nie jest rekomendowana i nie trzeba dawać. A ja się boję na własną rękę dawać bo on jest na mm a nie chce przedawkować.
Jazdy też miałam z jego żółtaczką, miał ją prawie dwa miesiące póki nie skończyłam z kp. Jak miał dwa tygodnie to położona wysłała mnie do yorku do szpitala z nim na badania które wykazały że wszystko jest w normie i samo mu minie, nigdy nie był trzymany pod lampami ani nic, kazała tylko do okna.
Nie mówiąc już o tym że jak urodziłam o 17.30 to już po 22 mogłam wracać do domu. No ale zostałam na noc wtedy.
Muszę się przyzwyczaić do życia w tym kraju :P

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

Adaś też jest na mm, a i tak dodajemy wit D z przepisu pediatry.

[policzanka]

Napisane przez maharet1092

A dlaczego?
W mleku troche jest ale chyba niewystarczajaco.

A mnie T. wkurzyla z wit D.Ze trzeba dzieci wystawiac na slonce, a nie dawac w tabletkach

Ortopeta zalecil.Mala za szybko rosnie i dlatego.ciemiaczko ma juz zrosniéte..jakies zwapnienia na biodrach powstaly..

[ja-ika]

Napisane przez maharet1092

Co to jest ta podkowka?

smutna minka

Bratowa mi pokazała zamiennik leżenia na brzuszku. Wzięła Emilkę na łóżku na udo i podtrzymywała pod paszką. Mała o dziwo nie protestowała więc będziemy tak właśnie ćwiczyły mięśnie

[katee86]

Hej. Nie odzywam się, ale czasami podczytuję.

Obecnie jestem sfrustrowana bo wczoraj była koleżanka z 3 mies córeczką i zobaczyłam jak może wyglądać kp. Czyli spokojne dziecko, ładnie ssące. Moj mały to ciągle się wyrywa i szarpie. Dziś zobaczyłam, że go denerwuje mój kciuk u ręki którą podtrzymuje cyca. Teraz ssie aż 3 min i się wnerwia, a jak nie będzie ssał to będzie mniej mleka i jeszcze większy ryk.W dodatku robi zielone kupy często. Moja pediatra ma na to zawsze jedną odpowiedz: "to przez pani dietę"

Sorry, że się żalę ale zwariuję zaraz.

[agusiowata]

Napisane przez bajka1807

no a tak z innej beczki, czy tylko moje dziecko gdy widzi aparat to powaznieje i za cholere nie moge cyknac foty z usmiechem

Nasz Adaś też poważnieje jak widzi aparat. Mąż kombinuje, by nie widział aparat. Czasem jedna osoba zabawia a druga pstryka.

[passion80]

Ladan, wykurowałaś się?
Misia, gdzie jesteś?!
Natala, mój mąz marudził na kartę ze stacji orlen, po co to itp itd, zamawiał buty do biegania i dzięki tym punktom zapłaciliśmy 40zł mniej już nei marudzi

[Larysa88]

przyszedł mi ten kombinezon biały i też jest duży :/ kurde piękny jest ale Ola chyba głupio będzie w nim wyglądała, no muszę jej przymierzyć, ale też chyba rozglądnę się za kombinezonami 56, dziwne że ubranka ubiera duże a kombinezon musi być 56 ale mają rozmiary głupie ;p


i mamy problem jedna suczka ma szczeniaki a druga pewnie na dniach urodzi przedwczoraj macałam brzuch tej pierwszej suczce i małe się ruszały ale to słodkie było, i dzisiaj wymacałam drugą i też się wierciły.
no ale ja nie o tym, wiecie jak wyglądają procedury oddania piesków do schroniska?
aha uprzedzając pytania, to są przygarnięte we wrześniu suczki, które ktoś na naszej ulicy wyrzucił z auta, i tak się błąkały, błąkały, każdy je przeganiał a mama tż dała im jeść i tak już tu zostały, no bo nie mieliśmy serca też je olać tak jak i teraz nie mamy serca ich zakopać, utopić czy nie wiem co tam jeszcze ehhh masakra płakać mi się chce

Napisane przez matallewar

Dzień dobry.
Encia już śpi i nie wiem, jak ja później poćwiczę, a muszę godzinę odczekać po śniadaniu Wieczorem to nie wchodzi w grę, bo dzieci mi kiepsko śpią i musiałabym o 23 ćwiczyć
Poza tym nie mam cierpliwości, nic mi się nie chce, mam bałagan w domu, a waga nie chce spadać Także humor nie najlepszy

u mnie też ostatnio był bałagan, nie miałam na nic weny, ale ogarnęłam mieszkanko i narazie nie dopuszczam do powstania bałaganu oby jak najdłużej

Napisane przez marysia_258

Witam po kompletnie nieprzespanej nocy
Moje dziecko łaskawie zasnęło około pierwszej po czym obudziło się już o 6tej Do tego przyplątał nam się katar a ja dostałam pierwszej @, wygasło mi w piecu w chałupie zimno muszę dymać po drzewo i palić w kominku
Co do @ to chyba wcześnie skoro kp. Z Mają to pół roku nie miałam. Trudno kiedyś musiało to nadejść.

Napisane przez bajka1807

no a tak z innej beczki, czy tylko moje dziecko gdy widzi aparat to powaznieje i za cholere nie moge cyknac foty z usmiechem
no i czy maluchy wiekowo podobne do Amelki lezac na plasko zadzieraja glowe do gory? moja non toper podnosi ta glowe, ale np o przekrecaniu z brzucha na plecy nawet nie mysli. pamietam ze jak Blanke rehabilitowalam to miedzy innymi robilysmy cwiczenia na przewroty ale kurde nie pamietam juz jak to szlo

moja gdy widzi aparat to wsumie nie to że robi się poważna, ale chyba lubi jak jej robię zdjęcia, wpatruje się w niego jak w obrazek
co do głowy to moja w huśtawce, czy jak ją mam na kolanach opartą o klatę to zadziera głowę mocno do przodu, ale z płaskiego chyba nie, jeszcze nie zauważyłam przynajmniej
aha i z brzucha na plecy tez się nie przekręca

[Aaamelkaa]

Hej
wróciliśmy z spaceru i jestem w szoku
wyszliśmy 12:20 Mały zasnął, wróciliśmy 14:10 ,położyłam go do łóżeczka, zdjęłam czapkę ,rozpięłam kombinezon i sweterek i on tak śpi nadal ,szok ! śpi już 3h , nigdy tak długo nie spał w dzień
na spacerku kupowaliśmy prezenty dla rodziny,już prawie wszystko mamy

Napisane przez bojatoja

A na brzuchu czy na plecach patrzy tylko w jedną stronę? Bo u nas był problem gdy leżał na brzuchu i wtedy pediatra kazała 'na siłę' przytrzymywać mu główkę na stronie której nie lubi.
.

jak lezy na pleckach

Napisane przez butterfly20

No co ty, też go mamy i na pewno nie starczy na całą zimę.
Miałam też taki przejściowy, różowy kombinezon od koleżanki rozm.62, zaczęłam jej go zakładać jakieś 3 tygodnie temu i dzisiaj znowu chciałam, bo cieplej jest- za krótki...dobrze,że to nie kupny
Wcześniej jej zakładałam te misiowe kombinezony.

hmmm po zastanowieniu stwierdzam że jednak nie starczy na całą zimę

Napisane przez marysia_258

Czytam i twierdzę że chyba jakiś kryzys ze spaniem te nasze dzieciaki maja
Usypiałam od 19tej i nic Poddałam się położyłam do wózka i właczyłam karuzele. Na razie lezy grzecznie
A ja chodzę i ryczę.
Mam dość wszystkiego....

nie załamuj się ,u nas od 19 do 23 jest największe grymaszenie,płacze i stęki, karmię ,przewijam,bujam ,usypiam i pada od 23 , a wstaje różnie czasem ok 2 , dziś był łaskawy o 3,30
także chciałabym żeby wstał o 6 ta jak u Ciebie

Napisane przez tassia

MADZIUCHNA widze ze tesknilas za.mna pochwale.ci.sie ze doradva laktacyjna mnie skutecznie wyedukowala bo wczoraj caly dzien mlody na.piersi poza wieczornym papu z butli a dzis wieczorem.odciagnelam 285ml

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Napisane przez Madzia000

Ja w szpitalu wypelnialam ankiety zeby niebieskie i rozowe pudelko dostac...
Ok minela godzinka na spacerze, zobaczymy jak dlugo jeszcze wytrzyma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale piękne słonko u was, zazdroszczę,mam nadzieję że i do mnie dotrze taka pogoda
odnośnie smoczków to lubie tzw obustronne że nie musze sie zastanawiać z której strony podać, w nocy szczególnie ważne

Napisane przez bojatoja

I mam zgage

zgaga

[agusiowata]

Napisane przez Aaamelkaa

Hej
wróciliśmy z spaceru i jestem w szoku
wyszliśmy 12:20 Mały zasnął, wróciliśmy 14:10 ,położyłam go do łóżeczka, zdjęłam czapkę ,rozpięłam kombinezon i sweterek i on tak śpi nadal ,szok ! śpi już 3h , nigdy tak długo nie spał w dzień
na spacerku kupowaliśmy prezenty dla rodziny,już prawie wszystko mamy

Co kupiłaś na prezenty? Teściowa 18 grudnia ma urodziny. Kupiłam jej sweter i zestaw kosmetyków. Miałam na oku dwie bluzki na wyprzedaży, ale nie kupiłam, bo jakby co można oddać do 10 dni. Za wcześnie na taki zakup na święta.

[kahunia]

Napisane przez maharet1092

A dlaczego?
W mleku troche jest ale chyba niewystarczajaco.

A mnie T. wkurzyla z wit D.Ze trzeba dzieci wystawiac na slonce, a nie dawac w tabletkach

Uwielbiam takie rady.. No na slonce jak najbardziej, ale o tej porze roku to tego slonca nie za wiele i co wtedy.

Wczoraj sasiadka uraczyla mnie pytaniem czy malej nie za zimno.. Mowie ze kombinezon zimowy ma, to ona mi ze tak zimno i ona by jeszcze jeden kombinezon zalozyla... nosz Juz drugi raz pyta czy jej nie za chlodno ubieram, jeszcze raz cos powie i nie bede mila

[agusiowata]

My Adasiowi kupiliśmy kombinezon od razu większy, by miał na całą zimę. Kupiliśmy pod koniec października. Na początku się topił, teraz tylko trochę ma za duży.

[kahunia]

A kombinezon mamy 51015 taki bez podzialu na nozki rozm. 56 i poki co to nogi jej do konca nawet nie siegaja, a balam sie ze nawet go nie zalozy. Takze chyba kominezony jakies wieksze robia