Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

[lolita25]

Napisane przez OlusiaS

Dawaj jej do jedzeni łyżeczkę oliwy lub oleju,po 3-4 tygodniach powinna być poprawa.ja wykapalm mojego w szamponie z...no wlasnie z czym?zaraz poszukam tłumaczenia

Edit: z olejem norkowym

Bardzo Ci dziękuje, kurację od dziś zaczynam bo aż się przestraszyłam tej kupy sierści

[forester]

Napisane przez pilotka86

czyli prałaś w samym płynie do prania, nie dawałaś już do płukania?

tak, w samym płynie do prania, potraktowałam to jak wszytskie inne goratexy i materiały okrywowe, u którym płyn po płukania zaburza wodoodporność. ale wszystko się ładnie doprało

Iwantyou założę się, że taka z Ciebie histeryczka jak z koziej..., jestem pewna, że połowa z nas, gdyby znalazła się w sytuacji podobnej do Twojej to albo by wyłysiała albo osiwiała, a już na pewno gdyby miały wcześniaka w domu, to o forum by nie pomyślały a cały czas monitorowały by dziecko. Także, nie oceniaj siebie tak surowo, to normalne, że nie podchodzisz do sytuacji na tyle swobodnie co matka dziecka urodzonego w terminie i bez komplikacji.

Lolita na sierść jest też idealne siemię lniane, parę ziarnek do jedzenia i też powinna się skóra lepiej prezentować.

[isia4891]

Dzieło męża ja tylko cukierki wieszalam

[OlusiaS]

Napisane przez lolita25

Bardzo Ci dziękuje, kurację od dziś zaczynam bo aż się przestraszyłam tej kupy sierści

Moze po oliwie dostać rozwolnienia,to musisz ja niestety odstawić.u nas nic sie nie działo i naprawdę pomogło.musze go znowu wykąpać,bo niestety strasznie śmierdzi (nie wiem,co z tym psem jest,ale po ok 2 tygodniach od kąpieli nie idzie wytrzymać w domu...)

[lolita25]

Napisane przez isia4891

Dzieło męża ja tylko cukierki wieszalam

No piękna
Tylko tych cukierków coś mało....przyznaj się wieszałaś czy podjadałaś

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez OlusiaS

Moze po oliwie dostać rozwolnienia,to musisz ja niestety odstawić.u nas nic sie nie działo i naprawdę pomogło.musze go znowu wykąpać,bo niestety strasznie śmierdzi (nie wiem,co z tym psem jest,ale po ok 2 tygodniach od kąpieli nie idzie wytrzymać w domu...)

Ona zjada różne przekąski bo nie odchodzi od stołu jak jemy więc myślę że nic się jej nie stanie

[isia4891]

Napisane przez lolita25

No piękna
Tylko tych cukierków coś mało....przyznaj się wieszałaś czy podjadałaś

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------


Ona zjada różne przekąski bo nie odchodzi od stołu jak jemy więc myślę że nic się jej nie stanie

Sporo jest, ale muszę się przyznać, że 3 razy kupowałem cukierki na choinkę, bo słodkie długo u mnie nie polezy

[OlusiaS]

Napisane przez lolita25

Ona zjada różne przekąski bo nie odchodzi od stołu jak jemy więc myślę że nic się jej nie stanie

To nie powinno być problemu

[isia4891]

Mamusie rozpakowane uzupełnicie wymiary waszych dzieciaczkow??

I mam jeszcze pytanko co najlepiej pasuje waszym dzieciaczkom na pupe, jaki krem, masc?
Mam tylko jeden bepanthen a on na dwa tyg podobno tylko starcza, chciałabym coś domówić jeszcze.

[_Shiloh_]

Napisane przez lolita25

Mojego męża tez tygodniami nie ma, jakos sobie to wszystko układam żeby się nie nudzić, ostatnio miał tydz wolnego i piszcząc szczerze jakoś dziwnie było jak był
Do wszystkiego idzie się przyzwyczaić

No właśnie widzę, że Ty sobie idealnie czas organizujesz. Ja jestem na etapie (może dlatego,że on od niedawna pracuje w takim trybie zmianowym), że nie mam ochoty wychodzić sama z domu...a wiem, że powinnam. Tylko,że zakupy robimy duże raz na tydzień, spraw urzędowych załatwiać nie muszę, bo nie mam jakich, do znajomych raz na jakiś czas sie wyskoczy bo wiadomo pracę mają, dzieci, rodziców tu nie mam. I tak sama nie wiem c ze sobą mam zrobić momentami już

[patrycjja]

Właśnie weszłam do domu po małych zakupach (teść zajęty i tesciowa poprosiła żebyśmy zajechali bo śledzie w promocji - a wiecie dla tych w czosnku mogłam się poświęcić ) . I powiem Wam, że ludzie poszaleli. Święta świętami, ale po co im tyle tego - ganiają między półkami, to szturchną, to nadepną i nawet przepraszam tylko biegiem dalej. W markecie dużym bylam po raz pierwszy od x czasu i już wiem czemu je omijam

Ale kupiłam sobie michalki tylko niestety białe, słodkie jak cholera i po jednym mnie zamuliło. Ale Małej chyba pasuje, bo zaczęła się kręcić i rozpychać aż boli.
Chyba wielbicielka słodkiego po tatusiu

Odpocznę chwilę i ide robić zupkę jarzynową, bo już mi się śni po nocach prawie jak swojego czasu pomidorówka

[Akkma]

Napisane przez selena85

Słodkie mamy: 1 kromka chleba żytniego z twarożkiem wiejskim i pomidorem - 137
Cudownie zaczyna się ten dzień... ech...

Dlatego ja już niestety całkowicie zrezygnowałam z chleba na śniadanie Tak jak już pisałam mam dość wszelkich jajek i kiełbasek pod każdą postacią
Dzisiaj na śniadanie na szybko zjadłam jogurt naturalny z otrębami i miałam 77 (na czczo 103 )

Chyba weszłam teraz w ten najgorszy moment, o którym pisała Migotka. Jestem w 32 tc i cukry strasznie skaczą Po 140-150 już parę razy miałam

Napisane przez isia4891

Dzieło męża ja tylko cukierki wieszalam

Jest pięknie


Jadę do techo. Boję się tłumów

[Roane]

Dzień dobry!
Ależ mam koszmarną wichurę, wielkie strae drzewa w ogrodzie mi wygina. Strach wyjść, zawsze mam w taką pogodę wizję że zaraz oberwę gałęzią

Napisane przez pilotka86

(...)
zgadzam się
Chociaż błędów nie uniknęłam, nie byłam święta to zawsze, ale to zawsze wiedziałam co jest złe.
Pamiętam taką sytuację. Miałam coś 16-17 lat byłam na ognisku, towarzystwo mocno pijane i naćpane mające coraz głupsze pomysły. Ja również nie byłam trzeźwa. Ale na tyle trzeźwa żeby nie iść już na domówkę żeby się "doprawić" mimo, że wszyscy nalegali, namawiali. To była chyba 2 czy 3 w nocy i wracałam sama z buta do domu. A miałam daleko i musiałam łapać stopa. Mądre to oczywiście nie było, ale mądrzejsze niż siedzenie tam.
(...)

O to właśnie mi chodzi, żeby dziecko umiało wyczaic moment kiedy powiedzieć stop.

Napisane przez patrycjja

(...)
Chociaż obstawiam, że ten młody już oberwał po uszach nie raz, tyle że w nosie na wszystko i wszystkich i potrafi puścić wiązanke jak stary.
W zasadzie policja też jest bezsilna, bo co - rodziców ukarza? To rodzic, a rodzic nie potrafi wyegzekwować od dziecka porządnego zachowania, więc jeśli dzieciak nie "oberwie" tylko ktoś za niego zbiera to niby czemu na przestać coś robić.
Dla takiego dziecka nawet kurator (nie wiem czy jest jakiś limit wieku) nie wpłynie, bo on nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji swojego zachowania, bo nikt go tego nie nauczył.
(...)

Zadaniem kuratora jest przede wszystkim wpłynięcie na rodziców, żeby wpłynęli na dziecko? Jeśli kurator jest nieskuteczny, i dziecko dalej takie rzeczy robi, to znaczy że rodzice nie spełniają swojej roli. Przecież z takiego małego chuligana nie wyrośnie wzorcowy obywatel, tylko duży chuligan. Moim zdaniem w takiej skrajnej sytuacji, kiedy rodzice totalnie nie ogarniają, należy dziecko rodzicom zabrać. Przecież to nie jest tak, że jest sobie grzeczne i normalne dziecko, które nagle zaczyna wielokrotnie niszczyć/demolować/stwarzać zagrożenia. Skądś to dziecko wyniosło wzorce, brak szacunku do ludzi i do cudzej własności, tę całą bezczelność - z domu. Jak dla mnie takie zachowanie to bardziej wołanie o pomoc, a jeśli przybiera ono taką skrajną formę, to na pomoc z domu raczej nie ma szans.

Napisane przez milka-pilka

(...)
Tak a nawet dłużej. Malutkie dzieci odbierają wszystkie bodźce z TV, nawet wtedy, gdy w tle "leci" włączony program np. jakiś informacyjny. Mogą też wystąpić ataki padaczki.
Na pewno w sieci jest wiele informacji na ten temat.
Dla mnie telewizja to zło - zwłaszcza polska - jest na prawdę totalnie bezwartościowa (jedyna moim zdaniem wartościowa to BBC w UK, ale też słyszałam, że się trochę zmieniła).
Ja jak byłam mała wychowywałam się bez TV. Teraz tez nie mamy telewizji.
(...)

O, dokładnie takie samo zdanie mam. Telewizja wyjada mózg.

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

(...)
Prosiłabym o trzymanie kciuków -jest nadzieja że jutro mnie wypuszczą
(...)

Kciuki:

Napisane przez Amberella

(...)
Masz moje kciuki . Prezent od męża śliczny .
A co do leżenia i pilnowania przez TŻ, przeżywam to już ponad miesiąc. Z jednej strony to miłe, że się tak troszczy o rodzinkę, z drugiej nie wiem jak później ogarnę bałagan w domu. Mąż ma wiele dobrych chęci i sprząta, ale robi to bardzo po swojemu. Z praniem tez spamiętać nie może, gdzie co lać/ sypać należy. Pyta za każdym razem . Muszę jednak przyznać, że jest niesamowity i cieszę się, że to właśnie jego wybrałam na ojca swojego dziecka .
(...)

Strasznie irytujące, no nie? Mój też ma masę dobrych chęci, i wszystko umie w miarę zrobić, ale szlag mnie trafia jak on robi pranie po swojemu A próbuję go nie pouczać, no bo się stara

demonyianioly śliczny kącik Trzymaj się

[senira666]

Napisane przez Amberella

Wkręciłam się w trening, widzę 16

też znalazłam 16

Napisane przez isia4891

A nie 10 w ciągu dnia ma być, ale rano w dzień i w wieczorem??

ja słyszałam na SR że 10 w ciągu doby - ale takich porządnych ruchów.

Napisane przez isia4891

Dzieło męża ja tylko cukierki wieszalam

piękna

Napisane przez _Shiloh_

I tak sama nie wiem c ze sobą mam zrobić momentami już

taaa skąd ja to znam ...

widzę że dzisiejsza sobota już bardziej "normalna" jeżeli chodzi o ilość postów też się nie postaram dzisiaj bo idziemy za niedługo do znajomych na kawę i ciastko także spokojnej soboty

[iwantyou99]

Napisane przez isia4891

Mamusie rozpakowane uzupełnicie wymiary waszych dzieciaczkow??

I mam jeszcze pytanko co najlepiej pasuje waszym dzieciaczkom na pupe, jaki krem, masc?
Mam tylko jeden bepanthen a on na dwa tyg podobno tylko starcza, chciałabym coś domówić jeszcze.

Na pupala uważam aquastopu zadnych innych cudaków bo tez nic sie noe dzieje. Jak pojawi sie jakiś problem ( tfu tfu odpukać) to zacznę używać sudocrem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[selena85]

Zabawa w kwadraciki pt. "Trenujemy ciążowego żelka" widzę, że się spodobał

Tylko niech ktoś zaznaczy na załączonym obrazku gdzie ten 16 kwadrat?

[selena85]

Ach! Racja

Kwadratów jest 16

[Roane]

Napisane przez selena85

(...)
I dlatego:

Alleluja

Napisane przez selena85

Lubicie zagadki?

Poranny trening na "żelka"

Ile kwadratów widzicie na tym obrazku?

Moja naturalna upierdliwość niedokończonego matematyka każe mi powiedzieć, że na obrazku nie ma żadnego kwadrata. Kwadrat to taka figura geometryczna, która ma cztery równe boki i cztery równe kąty. Ja tam żadnych kątów nie widzę, zapałki się nie łączą

Napisane przez patrycjja

Właśnie weszłam do domu po małych zakupach (teść zajęty i tesciowa poprosiła żebyśmy zajechali bo śledzie w promocji - a wiecie dla tych w czosnku mogłam się poświęcić ) . I powiem Wam, że ludzie poszaleli. Święta świętami, ale po co im tyle tego - ganiają między półkami, to szturchną, to nadepną i nawet przepraszam tylko biegiem dalej. W markecie dużym bylam po raz pierwszy od x czasu i już wiem czemu je omijam

Ale kupiłam sobie michalki tylko niestety białe, słodkie jak cholera i po jednym mnie zamuliło. Ale Małej chyba pasuje, bo zaczęła się kręcić i rozpychać aż boli.
Chyba wielbicielka słodkiego po tatusiu
(...)

Mój też po tatusiu słodkie lubi. A szaleje najlepiej po michałkach kakaowych, nie są takie mocno słodkie, raczej delikatne i dobre

[selena85]

Napisane przez Akkma

Dlatego ja już niestety całkowicie zrezygnowałam z chleba na śniadanie Tak jak już pisałam mam dość wszelkich jajek i kiełbasek pod każdą postacią
Dzisiaj na śniadanie na szybko zjadłam jogurt naturalny z otrębami i miałam 77 (na czczo 103 )

Chyba weszłam teraz w ten najgorszy moment, o którym pisała Migotka. Jestem w 32 tc i cukry strasznie skaczą Po 140-150 już parę razy miałam

Jadę do techo. Boję się tłumów

No 32 tc to jakiś przełom - niestety w tą gorszą stronę.
Ja obecnie wchodze w 34.

A co to jest techo?

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez isia4891

Dzieło męża ja tylko cukierki wieszalam

Pięknie!

Gdybym mogła to bym takie wszystkie cukierki opendzlowała w minutę :ślina:

[patrycjja]

Napisane przez Roane

Mój też po tatusiu słodkie lubi. A szaleje najlepiej po michałkach kakaowych, nie są takie mocno słodkie, raczej delikatne i dobre

Ja też właśnie wolę kakaowe, ale nie było już. Białe wzielam pierwszy raz na spróbowanie, dobrze że tylko kilka, bo po tym jednym odpadłam :p już wolę czekoladę miętową terravity

[selena85]

Napisane przez Roane

Moja naturalna upierdliwość niedokończonego matematyka każe mi powiedzieć, że na obrazku nie ma żadnego kwadrata. Kwadrat to taka figura geometryczna, która ma cztery równe boki i cztery równe kąty. Ja tam żadnych kątów nie widzę, zapałki się nie łączą

No jak nie jak tak Są kwadraty jak byk

W końcu zapytali ile widzisz kwadratów a nie ile widzisz połączonych lini hmmmmmmmmm....

[Amberella]

Napisane przez isia4891

Dzieło męża ja tylko cukierki wieszalam

Śliczna

Napisane przez Roane

Strasznie irytujące, no nie? Mój też ma masę dobrych chęci, i wszystko umie w miarę zrobić, ale szlag mnie trafia jak on robi pranie po swojemu A próbuję go nie pouczać, no bo się stara

Ja też próbuję. Z różnym skutkiem. Praktyka jednak czyni mistrza, więc im dłużej razem, tym częściej gryzę się w język. Bywa, że czasem coś ukradkiem poprawię, ale jak widzę, że mąż się stara to i pochwalę nieraz. Taka jestem wspaniała

Napisane przez senira666

widzę że dzisiejsza sobota już bardziej "normalna" jeżeli chodzi o ilość postów też się nie postaram dzisiaj bo idziemy za niedługo do znajomych na kawę i ciastko także spokojnej soboty

Zatem miłego wieczora życzę. Ja jeszcze chwilkę pozaglądam i też zmykam, bo mam dziś gości .

Napisane przez Roane

Moja naturalna upierdliwość niedokończonego matematyka każe mi powiedzieć, że na obrazku nie ma żadnego kwadrata. Kwadrat to taka figura geometryczna, która ma cztery równe boki i cztery równe kąty. Ja tam żadnych kątów nie widzę, zapałki się nie łączą

[selena85]

Jeżeli Roane ma rację, to wychodzi na to, że..... no w naaaszym stanie można wybaczyć - wszystkiemu winny "żelek"

Poza tym 96 % ludzi (nie będących w ciąży) oblewa ten test

[magnusia]

Napisane przez isia4891

Dzieło męża ja tylko cukierki wieszalam

piękna choinka


wyobraźcie sobie że dopiero mnie teraz puścił ten wkur* od pralki dawno mnie nic tak nie wyprowadziło z równowagi- aż się małż przestraszył bo jakby mi dał ktoś siekierę to bym porąbała wszystko co mi na drodze stoi.
Miałam zaplanowany weekend na pranie i mężowe prasowanie i dupa. Teraz się stresuję bo jeśli termin wymiany części przedłuży się do 14 dni to 14 dzień to jest akurat wigilia więc wymienią pewnie po świętach a to będzie miesiąc przed porodem.
Czy ja zdążę ze wszystkim

[Akkma]

Napisane przez selena85

No 32 tc to jakiś przełom - niestety w tą gorszą stronę.
Ja obecnie wchodze w 34.

A co to jest techo?

Tesco My z tżtem nauczyliśmy się mówić techo i tak gadamy

[Roane]

Napisane przez selena85

Jeżeli Roane ma rację, to wychodzi na to, że..... no w naaaszym stanie można wybaczyć - wszystkiemu winny "żelek"

Poza tym 96 % ludzi (nie będących w ciąży) oblewa ten test

Kwadrat to figura zamknięta - boki się ze sobą łączą w kątach. A na obrazku są po prostu luzem poukładane zapałki, które się ze sobą nie łączą, kątów nie ma, więc kwadratów nie tworzą.
Nie jestem pewna czy to jest rozwiązanie zagadki, ale jestem pewna że to prawda

[guapissima]

Napisane przez _Shiloh_

No właśnie widzę, że Ty sobie idealnie czas organizujesz. Ja jestem na etapie (może dlatego,że on od niedawna pracuje w takim trybie zmianowym), że nie mam ochoty wychodzić sama z domu...a wiem, że powinnam. Tylko,że zakupy robimy duże raz na tydzień, spraw urzędowych załatwiać nie muszę, bo nie mam jakich, do znajomych raz na jakiś czas sie wyskoczy bo wiadomo pracę mają, dzieci, rodziców tu nie mam. I tak sama nie wiem c ze sobą mam zrobić momentami już

Ja Cie doskonale rozumiem, mi na poczatku bylo bardzo trudno sie przyzwyczaic, tym bardziej, ze tak samo jak Ty przenioslam sie w ciazy do innego kraju. Nowa sytuacja, nowe miejsce....Ja generalnie nie moge sie juz doczekac, az urodze malego i cos zacznie sie dziac, bo takie oczekiwanie mnie tylko dobija

[selena85]

Napisane przez Akkma

Tesco My z tżtem nauczyliśmy się mówić techo i tak gadamy

Tak myślałam, że o tesco właśnie chodzi

Jest tam coś ciekawego do kupienia teraz przed świętami?
Przepuścili Cię przy kasie w kolejce?

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez Roane

Kwadrat to figura zamknięta - boki się ze sobą łączą w kątach. A na obrazku są po prostu luzem poukładane zapałki, które się ze sobą nie łączą, kątów nie ma, więc kwadratów nie tworzą.
Nie jestem pewna czy to jest rozwiązanie zagadki, ale jestem pewna że to prawda

No to się na darmo naliczyłyśmy
A tak fajnie było hehe

[katarzyniak]

Do wszystkich dziewczyn kupujących przewijaki drewniane, przewijaki utwardzane na łóżeczko, przewijaki z komodami w zestawie, maty miekkie na komody - nie kupujcie ! Otóż dzisiejszego dnia moja mądra, praktyczna i wszystko wiedząca teściowa uświadomiła mnie, że stawiajac przewijak drewniany obok łóżeczka WYMYŚLAM ! Bo przecież KIEDYŚ ludzie nie mieli przewijaków i było super. Dostałam instrukcje by dziecko przewijać w łóżeczko lekko się pochylając. A jak powiedzialam ze pozniej szczebelek sie obniza i jest bardzo nisko,wiec trudno bylo by przewijać, to mi powiedziala dając wskazówki werbalne wymachując rękoma że "oooo to wtedy dziecko większe to już taaaak" - zrozumiałam za pomocą jej gestòw i tego co powiedziala ze jak szczebelek sie obnizy to przewija sie w powietrzu.

Także wszystkie mające przewijaki - oj wymyślacie kobity,wymyślacie, w doopie sie przewraca

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Do wszystkich dziewczyn kupujących przewijaki drewniane, przewijaki utwardzane na łóżeczko, przewijaki z komodami w zestawie, maty miekkie na komody - nie kupujcie ! Otóż dzisiejszego dnia moja mądra, praktyczna i wszystko wiedząca teściowa uświadomiła mnie, że stawiajac przewijak drewniany obok łóżeczka WYMYŚLAM ! Bo przecież KIEDYŚ ludzie nie mieli przewijaków i było super. Dostałam instrukcje by dziecko przewijać w łóżeczko lekko się pochylając. A jak powiedzialam ze pozniej szczebelek sie obniza i jest bardzo nisko,wiec trudno bylo by przewijać, to mi powiedziala dając wskazówki werbalne wymachując rękoma że "oooo to wtedy dziecko większe to już taaaak" - zrozumiałam za pomocą jej gestòw i tego co powiedziala ze jak szczebelek sie obnizy to przewija sie w powietrzu.

Także wszystkie mające przewijaki - oj wymyślacie kobity,wymyślacie, w doopie sie przewraca

[PawMaj13]

Napisane przez katarzyniak

Do wszystkich dziewczyn kupujących przewijaki drewniane, przewijaki utwardzane na łóżeczko, przewijaki z komodami w zestawie, maty miekkie na komody - nie kupujcie ! Otóż dzisiejszego dnia moja mądra, praktyczna i wszystko wiedząca teściowa uświadomiła mnie, że stawiajac przewijak drewniany obok łóżeczka WYMYŚLAM ! Bo przecież KIEDYŚ ludzie nie mieli przewijaków i było super. Dostałam instrukcje by dziecko przewijać w łóżeczko lekko się pochylając. A jak powiedzialam ze pozniej szczebelek sie obniza i jest bardzo nisko,wiec trudno bylo by przewijać, to mi powiedziala dając wskazówki werbalne wymachując rękoma że "oooo to wtedy dziecko większe to już taaaak" - zrozumiałam za pomocą jej gestòw i tego co powiedziala ze jak szczebelek sie obnizy to przewija sie w powietrzu.

Także wszystkie mające przewijaki - oj wymyślacie kobity,wymyślacie, w doopie sie przewraca

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Do wszystkich dziewczyn kupujących przewijaki drewniane, przewijaki utwardzane na łóżeczko, przewijaki z komodami w zestawie, maty miekkie na komody - nie kupujcie ! Otóż dzisiejszego dnia moja mądra, praktyczna i wszystko wiedząca teściowa uświadomiła mnie, że stawiajac przewijak drewniany obok łóżeczka WYMYŚLAM ! Bo przecież KIEDYŚ ludzie nie mieli przewijaków i było super. Dostałam instrukcje by dziecko przewijać w łóżeczko lekko się pochylając. A jak powiedzialam ze pozniej szczebelek sie obniza i jest bardzo nisko,wiec trudno bylo by przewijać, to mi powiedziala dając wskazówki werbalne wymachując rękoma że "oooo to wtedy dziecko większe to już taaaak" - zrozumiałam za pomocą jej gestòw i tego co powiedziala ze jak szczebelek sie obnizy to przewija sie w powietrzu.

Także wszystkie mające przewijaki - oj wymyślacie kobity,wymyślacie, w doopie sie przewraca

Powiedz tesciowej, zeby wyrzucila komórkę, kolorowy tv, odinstalowala klopa w domu i zbuduje sobie wychodek na podworku - kiedys ludzie srali w drewnianych wychodka h, podcierali sie gazeta i tez bylo super

[magnusia]

Napisane przez PawMaj13

Powiedz tesciowej, zeby wyrzucila komórkę, kolorowy tv, odinstalowala klopa w domu i zbuduje sobie wychodek na podworku - kiedys ludzie srali w drewnianych wychodka h, podcierali sie gazeta i tez bylo super

ha ha ha