|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2581 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Jedynym sensownym wytłumaczeniem jest to, że ktoś je wyrzucił do śmieci. A nikt nie był wtedy w ciąży, małych dzieci też na stanie brak Więc wiesz, łyżka to pikuś
__________________
|
|
|
|
|
#2582 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
nadganiam Was i nadganiam, ale ciągle coś - dziś też mąż ma wolne i wojuje z mieszkaniem(przyznam się Wam, że nie spodziewałam się, że tak to dobrze ogarnie- wolno, ale porządnie
przy okazji podejrzewam, że syn budowniczym nie zostanie, bo co tylko ruszała dowolna wiertarka albo piła to mi robił sceny. powcinało mi cytaty, więc piszę z tego co pamiętam, potem postaram się wrócić. --- co do pomocy po porodzie, to będę miała mamę na miejscu (chyba że sobie jednak znajdzie coś dorywczego, co by nas finansowo choć trochę odciążyło), choć nie do końca wiem, czy się powinnam cieszyć z tego czy martwić, skoro najczęściej mentalnie przypomina bardziej teściową niż rodzica dla mnie. no i mąż ma "ugadane" 3 tygodnie urlopu (z tego roku mu zostało kilkanaście!), ale tu nigdy nie ma pewności, czy coś nie wyskoczy. choć z drugiej strony z takiej okazji to może nie będą robić problemów --- któraś z Was pisała o bólu, co to jest wiązadłem macicy podobno- powiedzcie, o co w tym chodzi? dziś coś takiego zauważyłam: kłujący ból w dolnej części brzucha po lewej stronie, głównie jak kucam (dziś np. przy zbieraniu śmieci szufelką) choć w mniejszym stopniu i w innych sytuacjach (spojenie to na pewno nie jest)- normalnie co już się oswoję z ciążowymi przypadłościami, to zaraz nowa przypełza --- i tak sobie myślę, że właśnie po to są ciężkie ciąże, żeby tak bardzo mieć dosyć, żeby aż marzyć o porodzie - ja już właśnie dochodzę do takiego etapu szczególnie że od kilku dni mam silny ból pleców (mięśni? kręgosłupa? ciężko mi to określić- wzmaga się jak się schylam, czasem pomaga jak się dobrze zaprę), podobny do tego jaki miałam po naprawdę ogromnej dostawie jak się przedźwigałam (tylko wtedy jeden dzień i przeszło, a tu tak atakami mnie trzyma)i przeszkadza mi bardzo w nocy spać... miała któraś z Was coś podobnego? --- Gosia, Lidka- nie zazdroszczę teściowych! moja już mi zapowiedziała, że przyjedzie pomóc sprzątać jak skończymy wykańczać, ale zobaczymy, jak to będzie (wiem, że na dłuższą metę ideałem też nie jest). co do pomocy przy dziecku, to mam do niej z 40 km, więc nie ma szans, ale chęci są (pomaga drugiej synowej, więc wiem, że dałaby radę) --- Cytat:
- skoro mamie to nie przeszkadza, to trydno- na górze będę sama pilnować!Cytat:
a z paczką bardzo miło. pominę cytowanie Twoich następnych postów na ten temat, ale uważam, że jakbyś jej odesłała paczkę albo, zrobiłabyś jej tylko przykrość. myślę że prezent, jakiś drobiazg, dla niej jest jak najbardziej ok, ale jeśli ma takie podejście, że sobie odmawia, żeby dzieci miały na pewno bardziej się ucieszy też z drobiazgów dla dzieci (choć jak ktoś słusznie zauważył dobrze jak napiszesz, że to rewanż za piękne ciuszki, żeby nie czuła się zobowiązana). często jest tak, że ci którzy mają mało najbardziej potrafią to docenić i podzielić się z innymi. no a tak apropo Twojej siostry, to przyznam, że brak słów. nie obraziłaś ją niczym, więc ja bym chyba już nie drążyła tematu, tylko odpuściła, bo każdy Twój sms czy list z przeprosinami (za co?) to tylko "perły przed wieprze" (czasem mi się to powiedzenie przypomina przy okazji mojej rodziny i niektórych znajomych) a skoro ktoś "obcy" dla Ciebie ma więcej serca niż rodzina, to chyba też bym się bardziej zaprzyjaźniła ze szwagierką. i myślę że możesz się jej spytać o te kosmetyki, skoro już jej jakieś dawałaś ![]() demonyianioły do Twojego byłego też mi brak słów... mi też to wygląda na jakąś pokazówkę, tylko nie wiem przed kim. a gdybyś nie odbierała od niego telefonów? --- i witam nową mamusię a co do pytań perfuzji to muszle i karuzelkę już mam (muszle próbowałam i jest ulga, jak nic nie dotyka sutka a melodię z karuzelki puszczam małemu żeby potem mu się dobrze kojarzyło), a leżaczek mam obiecany (wolałabym huśtawkę). tylko mufki nie planuję, ale ja w ogóle nawet rękawiczek nie lubię i co tam jeszcze było?
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu... |
||
|
|
|
#2583 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Wybrała anestezjologię, też się spełnia, ale jednak to nie do końca to, o czym marzyła. A odnośnie drugiej kwestii- większej wartości- przecież pisałyśmy o aborcji na życzenie, czyli mam już jedno dziecko i mi wystarczy/ nie stać mnie na dziecko/ jestem jeszcze za młoda/ to nie czas na macierzyństwo. Przy zagrożonym zdrowiu kobiety to już jest zupełnie inna dyskusja i tutaj zgadzam się, że jeżeli życie kobiety jest zagrożone, to powinna móc zadecydować czy chce urodzić czy nie.
__________________
Emi z nami
|
|
|
|
|
#2584 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]() a dziekuje bardzo za rade. ja uwielbiam szpinak z rokpolem i juz myslalam tez o takim polaczeniu
__________________
tp: 01/06/2015 |
|
|
|
|
#2585 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#2586 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
I właśnie dlatego uważam, że klauzula sumienia powinna istnieć. Można być świetnym ginekologiem/położnikiem, który nigdy nie dokona żadnej aborcji. Pewnie narażę się niektórym, ale trudno Pracuje w laboratorium. Przez jakiś czas pracowałam na drożdżach, liniach komórkowych i innych bezpiecznych etycznie modelach. Teraz pracuje (a w zasadzie pracowałam do piątku ) głównie na myszach, co wiążę się z zabijaniem ich własnymi rękami. Zanim zaczęłam ten projekt mój szef zapytał mnie czy mam coś przeciwko pracy z myszami. Nie miałam, więc pracuje. Ale nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mój szef przychodzi do mnie i mówi: "Od jutra pracujesz na myszach/szczurach/kotach, a jeśli nie to znajdź sobie inną pracę.". Bycie naukowcem nie musi się wiązać z pracą na zwierzętach, a bycie ginekologiem z usuwaniem ciąż. Jeśli aborcja będzie legalna, to naprawdę, nie obawiałabym się, że 90% lekarzy odmówi jej wykonywania.
__________________
|
|
|
|
|
#2587 | ||
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Oooo
Tylko nie mów głośno że zajmujesz się praniem pieniędzy ![]() to nie była mała księżniczka tylko mała książeczka ![]() O zwierzętach na wsi ![]() Cytat:
Tez uważam,że kobieta powinna decydować czy chce urodzić czy nie. Aborcja jak dla mnie jest zła,ale lepiej usunąć niż ma przyjść na świat niechciane dziecko. A i środki antykoncepcyjne powinny być wszędzie darmowe. Cytat:
Chyba nie dam rady policzyć,ale byłabym chyba najstarszą żyjącą osobą na świecie. Wystarczy,że dodałabym wszystkie te sytuacje kiedy dziecko miałam ubrane do wyjścia i trzeba było je znowu przebrać oraz karmienie publiczne piersią (tzn rozumiem,że to chodzi o karmienie poza domem : w parku,restauracji itd)
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
||
|
|
|
#2588 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Nie do końca kulturalnie, bo Roane jest nieco agresywna
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dla mnie to jest zabójstwo i nie wyrażam zgody, by za moje pieniądze zabijano małe dzieci. Cytat:
Cytat:
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
|
||||||
|
|
|
#2589 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Nie wnikałam bardzo dokładnie jak to wyglądało z jego byłą, ale przypuszczam że zwyczajnie z nią nie dyskutował, żeby uniknąć awantur - i tak wiedział że nie wygra, więc nerwów nie strzępił. Biorąc ślub, wiedział że jest gorliwo wierząca ale mówił że bardzo zakochany był, młody, a ona chciała ślub, no to wzięli ślub. Zresztą ja jej się nie dziwię że jej się spieszyło do ślubu - ona jest od niego prawie 10 lat starsza, jak się pobierali to dla niej to już była najwyższa pora, zegar biologiczny tykał. Cytat:
Cytat:
Ja miałam raczej na myśli właśnie legalne aborcje, nie te na życzenie - zrobienie nielegalnego zabiegu jest znacznie prostsze, łatwiejsze i szybsze, niż zrobienie legalnego.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|||
|
|
|
#2590 | |||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
smacznego!Cytat:
nareszcie! a swoją drogą ostała nam się jeszcze jaka pracująca mamusia? Cytat:
Cytat:
chyba każda przyszła mama się o to martwi...Cytat:
Cytat:
![]() teraz w ogóle wolno chodzę przez to spojenie (też tak macie, że szybszy krok bardziej boli?) Cytat:
właśnie mama mi uświadomiła, że te moje bóle pleców to przez brzuch. ale dlaczego boli też w nocy i to na boku??? moje jeszcze czekają, ale na dniach się mam plan nimi zająć (najpierw torba do szpitala, żeby zrobić miejsce w szafce) niezły, zapisałam sobie na później ![]()
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu... |
|||||||
|
|
|
#2591 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
No ale powiedz,to lepiej twoim zdaniem,żeby takie dzieci były urodzone i trafiały do domu dziecka? Albo były wychowywane w poczuciu,że są nie chciane? Ja tak sobie myślałam zawsze,że sumienie nie pozwoliłoby mi usunąć,ale w sumie to nie wiem,bo wszystko zależy od sytuacji.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#2592 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Z całych sił staram się nie wjeżdżać na nikogo, i nie sprawiać wrażenie właśnie takiej agresywnej harpii ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|||
|
|
|
#2593 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
to chyba któraś z Was wrzuciła ten wierszyk (skopiowałam i wysłałam koleżance :Agnieszka Frączek "Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci" Kiedyś, kiedyś...chyba w maju? na ulicy...? lub w tramwaju...? moją mamę spotkał tata. Los obojgu figla spłatał bo choć inne mieli plany, czuli, że są...zakochani! "Nie do wiary", myślał tata, "Ja i miłość?!" Koniec świata!". "Och, och, och..." szeptała mama, chyba kocham tego pana...". Tak zaczęło się to wszystko. Wkrótce było weselisko, pokój z kuchnią (na początku), sto usmiechów w każdym kątku, w dzień tysiące chwil uroczych, gwiazdy spadające w nocy (potem piasek w oczach z rana) i...czekanie na bociana. Ale bocian - sami wiecie - woli włóczyć się po świecie, szukać żan na całym globie, zamiast dzieci dźwigać w dziobie. Zresztą może ja się mylę? Wszędzie jest niemowląt tyle... Może to nie boćka wina? Może inna jest przyczyna...? Tak czy owak, mama z tatą, choć od lat czekali na to, choć szukali w krąg pomocy, choć robili, co w ich mocy, żeby zostać rodzicami, ciągle byli sami. Sami! Innym mamom, w wielkich brzuszkach, słodko biły już serduszka synków małych jak landrynki i córeczek jak malinki. A u mojej mamy - cisza... Tylko tata czasem słyszał, jak po domu nocą drepce i cichutko (do mnie...?) szepcze: - tak bym cię przytulić chciała, okruszynko moja mała... Wreszcie tata rzekł: - kochanie... Jest też inne rozwiązanie. Nie mogliśmy sprawić sami, by maluszek był tu z nami, ale go kochamy przecież! Może on jest już na świecie? Tak jak w bajkach - hen, daleko, za górami i za rzeką...? Trzeba tylko go odnaleźć. Nie wahali się więc wcale! Spakowali ciepłe ciuszki, stertę pieluch, trzy poduszki, odrzutowy samolocik (prezent od szalonej cioci), lalkę, mleko, bukiet bratków, kaftaników sto (od dziadków), kocyk w kratkę, kocyk z kotkiem, tuzin smoczków i grzechotkę, boćka z pluszu, czapkę w kwiatki, niespodziankę od sąsiadki, szampon, mydła, tran, mazidła i...pognali jak na skrzydłach! Przyjechali w samą porę, bo różowy, smieszny stworek (cztery kilo i pięć deka) już się nie mógł ich doczekać. Kiedy mnie przywieźli z dala, tata mało nie oszalał, dziadek po chusteczki latał i tłumaczył, że ma katar, wujek szeptał: "Moja klucho!", babcia całowała w ucho, piesek mi przynosił piłkę, a mamusia, przez pomyłkę, kaszką częstowała gości i wciąż śmiała się z radości. A co dalej? Dalej było już zwyczajnie - raz ciekawie, raz banalnie - przytulanki i swawole, rower, wrotki i przedszkole, bajki, rosół, śnieg i narty, bałwankowy nochal z marchwi, czasem mina nadąsana, bo znów stłukły się kolana, czasem żarty i chichotki, figle z tatą, z mamą plotki... Nic w tym nie ma niezwykłego! Moźe tylko prócz jednego - kiedy widzę gdzieś bociany, to przytulam się do mamy... I z uśmiechem myślę o tym, że choć przez bocianie psoty nigdy mnie nie miała w brzuszku, wciąż nosiła mnie w serduszku.
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu... |
|
|
|
|
#2594 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]() Zresztą, pewnie po praniu byłoby Ci trudno ocenić, czy to pierwotnie była mała książeczka, czy mała księżniczka.
__________________
Emi z nami
|
|
|
|
|
#2595 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
W ramach zajęć z prawa cywilnego zajmowaliśmy się trochę adopcją. Oczytałam się wtedy co nieco na temat adopcji niemowląt - ludzie latami czekają w kolejce, żeby móc adoptować takiego maluszka. Bo te starsze już nie mają takiego wzięcia - i tu nie chodzi o geny, ale o wychowanie w pierwszych latach, które często rzutuje na późniejszy wiek dziecka. A przygarnięte niemowlę nawet nie musi wiedzieć, że jest adoptowane. Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Tu nie ma znaczenia co ma wpływ na takie a nie inne prawo aborcyjne - czy to jest kościół, czy buddyzm, czy postawa taka jak moja. Ja jestem z tego prawa zadowolona, bo nie zamyka przed kobietą zupełnie takiej możliwości, ale też nie pozwala na ludzką głupotę i wymusza na ludziach branie odpowiedzialności za swoje czyny. I tak powinno być - człowiek świadomy bierze odpowiedzialność za swoje czyny a nie wyskakuje z postawą roszczeniową, gdy mleko się rozlało.
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
Edytowane przez kukurydzianaa Czas edycji: 2013-12-16 o 21:59 |
||||
|
|
|
#2596 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
i tak z innej beczki
![]() https://www.facebook.com/photo.php?f...5601170&type=1
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu... |
|
|
|
#2597 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Kurczę właśnie sobie uświadomiłam ze jeszcze karpia nie kupiliśmy
![]() Kupowała któraś z Was filet z karpia, jak cenowo w tym roku? Za bardzo nie chcę żywego Ale mam problem co?
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
#2598 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]() I już tak do końca..... ![]() ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ---------- Cytat:
![]() Wierszyk jest świetny.
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
||
|
|
|
#2599 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Ja jestem prostym człowiekiem. Może słabo mi idzie nieagresywne wyrażanie moich poglądów, ale w przeciwieństwie do Ciebie, udaje mi się unikanie uciekania się do wycieczek osobistych, co wydaje mi się aboslutną podstawą kulturalnej dyskusji.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
#2600 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Właśnie poprasowałam część ciuszków, a jeszcze cała suszarka czeka mnie jutro
chwilę postałam i kręgosłup zaczął się buntować.Odkryłam, że oprócz kombinezonów mam dwie grube kurtki - jedną na 62 i jedną na 56 to już w ogóle luksus. Zadzwoniłam do teściowej powiedziec, że nie trzeba - okazuje się że za późno. Nie wiem co będę robić z tym - już wolalabym zamiast tego ciepły, porządny kocyk. Lubię swoją tesciowa, fajnie że chce zrobić kolejny prezent, ale jestem na etapie dogadywania co mi jeszcze potrzeba. Nawet koleżanki dzwonia co mają kupić, żeby nie dublować, ani nic co niepotrzebne kupic. No to się trochę wyżaliłam :p Do tematu aborcji się nie wtrącam, bo moje przekonania są jak chorągiewka na wietrze, a zdanie na ten temat zależy od sytuacji. W każdym bądź razie uważam, że każdy powinien mieć wolny wybór (i właśnie tu zaczyna się dyskusja, bo dziecko/zarodek/płód też w takim razie ten wybór powinien mieć i tak dalej i tak dalej) ale to też każdy interpretuje po swojemu. Robiłam porządek w szafce małej i na chwilę doslownie wyciągnęłam poduszkę do karmienia - kot wyczuł z daleka i nie zdazylam nawet się obrócić, a ta już na niej śpi. I tak chyba 4 godzinę. Oj będę miała z tą moją kota ciężka przeprawę z oduczaniem niektórych rzeczy
__________________
|
|
|
|
#2601 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Roane, to nie była wycieczka osobista tylko ogólna i bardzo skrótowa charakterystyka antyklerykałów.
I ciężarna Babo nie trzaskaj focha, bo on bardziej się należy tym, którzy poczuli się dotknięci Twoimi "wycieczkami" wyznaniowymi.
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
|
|
|
|
#2602 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
zadnego!! dla Francuzow kuchnia polska to ziemniaki i kapusta, wiec takich sklepow im nie potrzeba
__________________
tp: 01/06/2015 |
|
|
|
|
#2603 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
|
#2604 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
|
#2605 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Wchodźcie, rejestrujcie się i pobierajcie fajne poradniki, m.in. "Jak ułożyć maluszka do snu? " :
https://www.bebiklub.pl/ddb/jestem-m...ebikoporadniki Ja właśnie to zrobiłam
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
|
|
|
#2606 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
|
#2607 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Dziewczyny mam pytanie, nie zlinczujcie mnie, bo wiem ze ten temat byl juz tu poruszany 500000 razy, ale moj ciazowy zelek znowu dal o sobie znac
A mianowicie w co ubieracie dziecko na wyjscie ze szpitala? Bo nie wiem czy taka opcja moze byc: body z krotkim, pajac bawelniany, czyli cienki, na to taki grubszy pajac/misiek z polarku i w spiworek (tez niezbyt gruby) moze byc Ewentualnie jakby byl duzy mroz to jeszcze kocyk. A drugie pytanie: ile bodziakow i pajacykow cienkich bedzie mi potrzebne do szpital, biorac opcje, ze bede tam maksymalnie 3 dni?? Dzieki z gory za odpowiedz i przepraszam za powtarzanie pytan
|
|
|
|
#2608 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Odezwę się, nim nadrobię do końca, bo inaczej znów kilka dni przerwy się zrobi. Jeszcze która pomyśli, że rodzę
![]() Szanuję. Zaznaczyłam tylko, że mimo tego, że moja mama spełniła wszystkie warunki o których pisałaś, miała dla mnie czas, rozmawiała, kochała, ufałam jej, mówiłam o wielu rzeczach - to jednak nie o wszystkich i nie było w tym krzty jej winy, ot - kilka zbiegów okoliczności, niechlubnych znajomości, niepowodzeń i zbyt mało silnej woli - miałam styczność ze złem, z pełną świadomością, że złem jest - jak mamusia tłumaczyła. A jednak tylko człowiekiem byłam, nastoletnim i "uległam". Szczęście moje, że zmieniałam szkołę za rok (przeskok z gim do LO) dzięki czemu "uciekłam" od towarzystwa i całego pakietu zła, które towarzystwu towarzyszyło i które współtworzyłam - jak jedna z Was zauważyła, nie można wszystkiego zwalać na innych. A najgorsze jest to, że dla mamy nadal byłam dzieckiem idealnym nie miała prawa się domyślać, że z jej dzieckiem "coś jest nie tak".Cytat:
Naszły mnie 2 myśli: 1. Czy on jest jedynakiem? Może ex teściówka nim steruje, daje dobre rady w stylu "powiedz jej, że kogoś masz, niech będzie zazdrosna, może sama do Ciebie przyjdzie - co Ci zresztą sugerowała) i się sam we wszystkim gubi, próbuje dobrych rad mamy, po czym chce zmienić stratgegię na własną, ale dociera do niego, że jest na stanowisku "odrzucony", a to faceta (dziecko, nie mężczyznę) boli i unika kolejnej konfrontacji ze straconej pozycji, próbuje więc opracować kolejną strategię... 2. Jeżeli napisałaś mu maila, że nie życzycz sobie kontantu telefonicznego (a możesz) i proponujesz kontakt mailowy i smsowy - w celu zachowania ciągłości korespondencji, skoro nie odbierasz telefnów z jego numeru codziennego, to wydzwanianie z zastrzeżonego lub nieznanego numeru można po pewnym czasie uznać za nękanie? Jeśli faktycznie nie chcesz z nim rozmawiać przez telefon, napisz to wyraźnie w mailu a każdy przypadek wydzwaniania notuj i w razie czego przy kolejnej rozmowie zapytaj czy wie czym jest nękanie. w sumie myśl 3 - może był pijany? A może widzi dookoła masę tatuśków kupujących z dzieciami ozdoby świąteczne i coś go zaczyna coraz bardziej wątroba boleć z powodu tego, co zrobił (i co już może rozpatrywać w kategorii co bezpowrotnie utracił) Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Na SR mówiły babeczki, że po porodzie takie krwawienie i wydalanie odchodów poporodowych może trwać nawet do miesiąca, z różnym przebiegiem, ale jednak macica oczyszcza się z 9 miesięcy, zwykły okres trwa od 3-7 dni, a to tylko oczyszczenie z miesiąca...
__________________
2013-04-30 II kreski ![]() Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone |
|||||
|
|
|
#2609 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
O proszę
![]() kukurydziana vs. Roane - widze, że na forum pojawiła się jakaś różnica zdań i lekkie spięcie <?> Ach te hormony
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
|
|
|
#2610 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
A tak z innej beczki to porownalam ostatnio sklady mleka bebiko 1 ha i bebilon 1 ha i sa takie same!!!! Producent ten sam, tylko opakowania sa rozne, no i cena oczywiscie, bebilon jest w puszce i jest o ok.10zl drozszy
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:20.





Więc wiesz, łyżka to pikuś 








O dziwo przeżyły 






PYCHA!!!






