Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

[malaMigotkAaa]

Perfuzja, wiesz ze nawet nie zapytalam bo mnie tak zatkalo. Watpie zeby tak sie dalo, bo to chodzi o to ze mam byc pod obserwacja... evi biedna tez bedzie lezec. Mam nadzieje ze inne slodkie mamy to ominie

No ja mu pomagac bede, ale czy to cos da, moze byc oporny na moje (i tz hehe) prosby i dzialania

Jutro wieszam firany, albo cos.... cos porobic musze. Podobno tez dziala,.wszystkiego siw bede chwytac bo co mi szkodzi? Tylko zebym znow niemota gdzies nie wyrznela bo ja zdolna jestem bardzo....

3 kg na 38 tc to chyba dobrze nie? Nie bede rodzic wielkoluda? Ppza tym dziec bedzie dlugi na ostatnim usg na ktorym jakotako cos bylo widac lekarz uznal ze dziecko ma dlugie nogi po tacie ( ah ten moj tezet)... wiec moze nie bedzie tyls pulchny u szeroki co dlugi to sie jakos wyslizgnie nie??
Co do gbs najpierw mialam do jednej probki wymaz z obu miejsc i najczesciej tak sie robi. Jesli jednak jest sie tak wybitnie wyjatkowym jak ja pobiora z dwoch miejsc osobne probki wtedy placi sie podwojnie, u mnie w lab przynajmniej. Mojego wyniku nie ma,.dalej pani nad nim czaruje..ciekawe czy mi cos jutro wyczaruje.


Slodkie mamy! Lody waniliowo bakaliowe z biedronki z pokruszonym ciastkiem owsianym san nie robia krzywdy mnie przynajmniej. Za to ukoily moje zszargane nerwy - polecam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[guapissima]

Napisane przez bella7

Dzień dobry. Przepraszam że się odzywałam ale czytam na bieżąco.
Co do aborcji to ja bym tego nie zrobiła,ale jeśli ktoś chce i to i tak nie jestem w stanie mu zabronić. Są kobiety które nigdy się odwaza,a kobiety które to zrobią.


Perfuzja u nas ma być Miłosz i sama nie jestem do końca przekonana. I tu jest jeszcze jedno imię i to właśnie Leon (ale trójka dzieci na L?)

Lidka skontaktuj się chociaż z lekarzem prowadzącym.

SENIRA BARDZO MI PRZYKRO

Dziewczyny te po 32tyg, jak często ruszają się Wasze pociechy? Bo my dziś skończyliśmy 32 tydzień,i mały średnio się rusza.

Moj maly po 30 tc rusza sie mnie, bardziej czuje przepychanie...Jezeli w jeden dzien jest aktywniejszy, nastepnego jest spokojniejszy.

Napisane przez Roane

Ale ze mnie żarłok Zjadłam porcyjkę makaronu z sosem pieczarkowym z mięskiem, nie najadłam się więc poprawiłam dwoma pączkami, teraz piję herbatkę i dalej w sumie coś mnie ssie w dołku

Też miewacie "krzywy" brzuch? Mój często się przesuwa na jedną stronę na tyle wyraźnie, że mam brzuch ciut że nie na biodrze, cały brzuch mi lata.


Punkt pierwszy do mnie pasuje, jako dziecko miałam hopla na punkcie kolorów, np. z klocków budując, dzieliłam je na kolory, kredki sortowałam kolorami. Do teraz mi zostało zamiłowanie do ładu i symetrii w życiu
A z tymi objawami autyzmu, myślę że chodzi po prostu o bardzo zaostrzone formy podanych zachowań.


Rodzinne dają. Nie wiem ile dokładnie to jest, około 80 zł miesięcznie na dziecko? Dają też żywność z UE.
Wydaje mi się że funkcjonuje też coś takiego jak zasiłki okolicznościowe - dokładają powiedzmy na opał na zimę, na wyprawki szkolne itp, ale za każdą potrzebą trzeba się udawać do urzędu, pisać podanie i tak dalej, no i zawsze urząd może kazać się wypchać, jeśli mają więcej podań niż kasy.
Wydaje mi się że to cała polityka prorodzinna państwa dla rodzin wielodzietnych.


Michałków zabraniają! Zuo!


Wszyscy by chętnie uniknęli wizyt w szpitalu





Też bym chciała chodzić. A jak wyjdzie to zobczymy

Ja czasami mam wrazenie, ze moja ciaza jest umiejscowiona po lewej badz prawej stronie brzucha

Napisane przez kukurydzianaa

Chyba sporo osób tutaj miesza pojęcia. Patologia to głównie stan umysłu. Patologiczni rodzice to też tacy, którzy zaplanują dziecko, a później się nad nim znęcają psychicznie, mimo iż nie ma w domu biedy, a dziecko nie głoduje. Guapissima, skąd wiesz, że ta 3-latka, która jadła z psiej miski była dzieckiem nieplanowanym, z wpadki, bo matce zabroniono usunąć?
A teraz przyznać się, ile dziewczyn z tego wątku nosi brzucha z wpadki i w związku z tym planuje karmić dziecko z psiej miski?

Może pójdźmy krok dalej - czy nie bezpieczniej robić dorastającym dziewczynom testy psychologiczne/psychiatryczne co jakiś czas? A jak któraś ich nie przejdzie, to wtedy zastosować na niej przymusową sterylizację, hę?

Patologia nie zniknie z tego świata, dlatego, że legalna aborcja będzie dostępna na wyciągnięcie ręki. A czy w krajach, gdzie można się spokojnie wyskrobać, nie ma patologii ani znęcania się nad dziećmi? Jeżeli tak, to ja poproszę o przykład takiego państwa


Ja mam w piątek wizytę i jeżeli lekarz po raz kolejny nie udzieli mi dostatecznych informacji na zadawane przeze mnie pytania i potraktuje tak jak ostatnio najczęściej mu się zdarza, czyli zbywając i "aby szybciej", to powiem mu prosto w oczy, że "penis mu w dupę" i zmienię prowadzącego. Ja już nie mam nerwów, zwłaszcza po tym jak nawrzeszczał na mnie, że po co w szpitalu tyle byłam i po co dostałam zastrzyki na szybszy rozwój płucek - no to mnie wyprowadziło z równowagi.


Bo lekarz głupi nie jest, zna życie i wie, że skoki w bok partnerów się zdarzają


Jakby nie było chętnych, to nie byłoby zapotrzebowania na ludzi i sprzęt. Po co mam tutaj potępiać tych ludzi, skoro wiem, że jak kobieta chce, to wszystko może? Może pojechać do naszych sąsiadów i tam za stosunkowo nieduże pieniądze "opróżnić się" w klinice.

Dla mnie oni są zresztą gorsi od kobiet, bo są jak prostytutki i żigolaki - robią rzeczy niemoralne za pieniądze.


Bo od tego są inne fundacje i stowarzyszenia. Każdy ma swoją działkę i niech się jej trzyma. Wyobrażasz sobie, żeby jedna organizacja ogarniała wszystkie działki związane z dziećmi tylko i wyłącznie dlatego, że jest przeciwko zabijaniu ich? Bo ja nie. To tak jakby organizacja oferująca usługi prawne w przypadku rozwodów w rodzinach, gdzie wystąpiła przemoc była oskarżana, że nie prowadzi za rączkę i nie wspiera psychologicznie i materialnie każdego rozwodnika po zakończeniu prowadzenia jego sprawy. Mission impossible.



Jak to nikt inny nie ponosi konsekwencji? A nowe życie, które się unicestwi - czy to nie jest największa konsekwencja właśnie dla niego?

A dziecko nie jest do końca Twoje, bo gdyby było, to mogłabyś je sobie wedle uznania udusić i rzucić o próg i nikomu nic by do tego nie było.


Patrz wyżej - każdy ma swoją broszkę, której się trzyma. Nikt kobiety nie będzie trzymał za rączkę i nie będzie prowadził przez życie jak wieczne dziecko we mgle. Można pomóc jednorazowo, można regularnie - ale kobieta sama ma się o tą pomoc postarać. Jeżeli mąż pierze żonę, to ona musi sama zgłosić się o pomoc - nikt nie zapuka do jej drzwi z zapytaniem "przepraszam, czy pani jest szczęśliwa?" Kobieta w potrzebie może zgłosić się do różnych instytucji, do organizacji charytatywnych/kościelnych, do rodziny, do przyjaciół - raczej nikt sam do niej nie zapuka.


Hej, ja nie czuję się jak ciemnogrodzianka!

Tym bardziej, że moje poglądy są raczej oderwane od religii i trochę nietypowe (bo jestem np. za karą śmierci i za eutanazją, ale tylko w pewnych określonych przypadkach)

Kukurydziana ja mam w brzuchu dziecko z wpadki
A decyzja o utrzymaniu ciazy, byla efektem rozmow pt"co zrobic"
Co innego stwierdzic, ze sie chce takie nieplanowane dziecko, a co innego zostac zmuszonym przez sytuacje. Nie sztuka jest urodzic dziecko, a je godnie wychowac ( tu chodzilo mi rowniez o to podajac za przyklad sytuacje z pracy mojej mamy)

Ja wlasnie wrocilam od fryzjera i zamiast czegos szalonego, mam na glowie klasycznie wycieniowane wlosy do ramion....

I jeszcze pytanie My nie mamy oddzielnego pokoju dla Leona i nie wiem gdzie lepiej bedzie ustawic lozeczko: w sypialni, zeby byl z nami w nocy, czy w salonie, gdzie jestesmy w ciagu dnia??

[lidkaa82]

Ja zdecydowanie postawiła bym w sypialni. Mój synek od początku spał w swoim łożeczku a jak nie spał to brałam go do pokoju i leżał w gondolce albo na kanapie (jak sie jeszcze nie przekrecał) a potem jak był wiekszy to w leżaczku albo na macie. Ale spał sobie w sypialni.

[Akkma]

Wpadam na chwilkę pochwalić się ślicznym kocykiem, który dostałam od dziewczyn, które znam z innego wątku na wizażu
Jestem mi bardzo miło

[EVI07]

Witam, ale naskrobałyście, kiedy ja to nadrobię?! Wiktoria mi padła, gardło i coraz większy katar, ale bez gorączki, więc dom w strzępach, bo energia z braku przedszkola ją rozsadza. A mnie spojenie szarpie i straciłam nastrój świąteczny.

Idę dalej Was nadrabiać.

Napisane przez Roane

Watch out what you wish for, you just might get it Pełnia

Dzięki Ci Kobieto za dobre słowo!

Napisane przez gosia261282

Chwalę się moją córunią. Dostała nagrodę matematyczną

Brawo dla Wiki!

Napisane przez Roane

Tabletki antykoncepcyjne nie mają działania wczesnoporonnego!
Klauzula sumienia godzi w świeckość i neutralność państwa. Mamy państwową, publiczna służbę zdrowia, która jest utrzymywana za nasze wspólne pieniądze. Nie rozumiem dlaczego za moje podatki są faworyzowane prywatne poglady religijne jakiejś grupy zawodowej, i jakim prawem za moje podatki mogą członkowie tejże grupy odmówić wykonania pewnych zabiegów medycznych, bo klauzula sumienia. To jest dopiero niesprawiedliwe, kiedy ktoś może zwyczajnie odmówić wykonywania swojej pracy, bo "poglądy mu nie pozwalają". A gdzie godność tych kobiet, które zabiegu aborcji potrzebują, bo ciąża zagraża ich życiu, albo które zostały zgwałcone? Muszą się tułać od lekarza do lekarza, zwielokrotniając swoje upokorzenia i cierpnienia, bo klauzula sumienia. Coś takiego nie powinno mieć miejsca w świeckim państwie.
Mam nadzieję że nikogo nie uraziłam, próbuję w miarę delikatnie ujmować swoje myśli. Standardowo bardzo staram się nie być wojującą ateistką, ale akurat klauzula sumienia sprawia że para wali mi z uszu

Napisane przez Roane

Te rozwiązania które proponujesz są racjonalne i logiczne, i uwzględniają prawa wszystkich zainteresowanych. Ale nie bierzesz pod uwagę jednej kwestii. Jaki rząd odważyłby się coś takiego przepchnąć? Przecież kościół by ich zjadł, ogłosiłby ich z ambon jako morderców dzieciątek i cholera wie kogo jeszcze, i następne wybory położyliby z kretesem. Żadna władza nic z tą straszną kwestią nie zrobi, dopóki społeczeństwo nie utnie macek kościoła. Nie będzie racjonalnej edukacji seksualnej i etycznej, świeckich urzędów, świeckiej służby zdrowia, i nie będzie prawa kobiety do decydowania o własnym ciele...

Już Cię lubię za te poglądy. A co do pogrubionego, właśnie dzisiaj rozmawiałam o tym z moją byłą studentką, którą rodzice (bardzo wierzący) wyrzucili z domu bo zaszła w ciążę z gwałtu (była dziewicą), a matka jak się dowiedziała, to stwierdziła "jak suczka nie chce, piesek nie weźmie"! Nie znalazła lekarza, który zrobiłby aborcję, urodziła dziecko i teraz właśnie wzięła urlop dziekański, bo nie dawała sobie rady, mieszka w domu samotnej matki, a jej własna rodzina oraz proboszcz w jej wsi publicznie na nią plują. Zgroza mnie ogarnia i szlag trafia na tą tzw. klauzulę sumienia i włażenie Kościoła z butami w ludzkie życie.A władza siedzi jak mysz pod miotłą...

[magnusia]

Napisane przez guapissima

I jeszcze pytanie My nie mamy oddzielnego pokoju dla Leona i nie wiem gdzie lepiej bedzie ustawic lozeczko: w sypialni, zeby byl z nami w nocy, czy w salonie, gdzie jestesmy w ciagu dnia??

u nas Adaś ma łóżeczko u nas w sypialni - to chyba najlepsze rozwiązanie na początek

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez Akkma

Wpadam na chwilkę pochwalić się ślicznym kocykiem, który dostałam od dziewczyn, które znam z innego wątku na wizażu
Jestem mi bardzo miło

piękny jaki miły prezent, super

[krolowa_nilu]

Napisane przez guapissima

I jeszcze pytanie My nie mamy oddzielnego pokoju dla Leona i nie wiem gdzie lepiej bedzie ustawic lozeczko: w sypialni, zeby byl z nami w nocy, czy w salonie, gdzie jestesmy w ciagu dnia??

My mamy łóżeczko w sypialni, w ciągu dnia w salonie będzie w gondoli

[vacuity]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44198852]
Po 2 godzinach stania i lepienia nie czuję nóg a chciałam jeszcze wysprzątać... to chyba jutro już [/QUOTE]

Ja ostatnio lepiłam na siedząco, także polecam

Napisane przez lidkaa82

Czy ktoś mi naukowo wytłumaczy ból pępka w ciąży??

Też mnie boli już od jakiegoś czasu, nie wiem czemu? Może dlatego, że nie wyszedł i mu źle w tym rozciągniętym brzuchu

Napisane przez Akkma

Wpadam na chwilkę pochwalić się ślicznym kocykiem, który dostałam od dziewczyn, które znam z innego wątku na wizażu
Jestem mi bardzo miło

Super, teraz tylko czekać na lokatorkę


Dziewczyny które prowadzą ciążę prywatnie - za KTG płacicie dodatkowo?

[perfuzja]

Napisane przez malaMigotkAaa

Perfuzja, wiesz ze nawet nie zapytalam bo mnie tak zatkalo. Watpie zeby tak sie dalo, bo to chodzi o to ze mam byc pod obserwacja... evi biedna tez bedzie lezec. Mam nadzieje ze inne slodkie mamy to ominie

No ja mu pomagac bede, ale czy to cos da, moze byc oporny na moje (i tz hehe) prosby i dzialania

Jutro wieszam firany, albo cos.... cos porobic musze. Podobno tez dziala,.wszystkiego siw bede chwytac bo co mi szkodzi? Tylko zebym znow niemota gdzies nie wyrznela bo ja zdolna jestem bardzo....

3 kg na 38 tc to chyba dobrze nie? Nie bede rodzic wielkoluda? Ppza tym dziec bedzie dlugi na ostatnim usg na ktorym jakotako cos bylo widac lekarz uznal ze dziecko ma dlugie nogi po tacie ( ah ten moj tezet)... wiec moze nie bedzie tyls pulchny u szeroki co dlugi to sie jakos wyslizgnie nie??

Pytanie czy w tym szpitalu będą Ci robić cokolwiek więcej niż to ktg raz dziennie Ja bym spróbowała negocjować

Mój na usg w 37t3d ważył 2900 i to był 35 centyl, czyli 65% dzieci na tym etapie jest większa od niego. Więc Twój też raczej średniaczek

Ja jutro mam kolejne usg, zobaczymy jak tam wody i łożysko

[bella7]

Evi aż się mi się żal zrobiło tej dziewczyny,bo czym ona zawiniła że została zgwałcona. Aż mną trzęsie,jak pomyśle o tej "dobrej" mamusi dziewczyny,zamiast wspierać to jeszcze wytykają. Do czego to podobne.

[perfuzja]

Napisane przez vacuity

Dziewczyny które prowadzą ciążę prywatnie - za KTG płacicie dodatkowo?

Ja dostałam skierowanie do szpitala. Ale jeszcze nie testowałam jak działa

[ajakasia]

Napisane przez magnusia

U gina wszystko ok nastepna wizyta 7 stycznia i wykaz pobierze na gbs. Teraz siedze w drugim urzedzie i zataz mnir ☠☠☠☠ica Trafi na te urzedniczki ☠☠☠ane świete krowy

A ja bede wtedy przytulac swojego Antka, jak wszystko dobrze pojdzie

[magnusia]

Napisane przez EVI07

Już Cię lubię za te poglądy. A co do pogrubionego, właśnie dzisiaj rozmawiałam o tym z moją byłą studentką, którą rodzice (bardzo wierzący) wyrzucili z domu bo zaszła w ciążę z gwałtu (była dziewicą), a matka jak się dowiedziała, to stwierdziła "jak suczka nie chce, piesek nie weźmie"! Nie znalazła lekarza, który zrobiłby aborcję, urodziła dziecko i teraz właśnie wzięła urlop dziekański, bo nie dawała sobie rady, mieszka w domu samotnej matki, a jej własna rodzina oraz proboszcz w jej wsi publicznie na nią plują. Zgroza mnie ogarnia i szlag trafia na tą tzw. klauzulę sumienia i włażenie Kościoła z butami w ludzkie życie.A władza siedzi jak mysz pod miotłą...

ja nie mogę czytać takich historii bo mi piana na usta wychodzi

[iwantyou99]

Napisane przez perfuzja

Pytanie czy w tym szpitalu będą Ci robić cokolwiek więcej niż to ktg raz dziennie Ja bym spróbowała negocjować

Mój na usg w 37t3d ważył 2900 i to był 35 centyl, czyli 65% dzieci na tym etapie jest większa od niego. Więc Twój też raczej średniaczek

Ja jutro mam kolejne usg, zobaczymy jak tam wody i łożysko

Kochana Ty juz nie szalej z tymi usg tylko gadaj z dzieciem zeby na świat przychodził bo gwiazdor czeka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Roane]

Napisane przez EVI07

(...)
A co do pogrubionego, właśnie dzisiaj rozmawiałam o tym z moją byłą studentką, którą rodzice (bardzo wierzący) wyrzucili z domu bo zaszła w ciążę z gwałtu (była dziewicą), a matka jak się dowiedziała, to stwierdziła "jak suczka nie chce, piesek nie weźmie"! Nie znalazła lekarza, który zrobiłby aborcję, urodziła dziecko i teraz właśnie wzięła urlop dziekański, bo nie dawała sobie rady, mieszka w domu samotnej matki, a jej własna rodzina oraz proboszcz w jej wsi publicznie na nią plują. Zgroza mnie ogarnia i szlag trafia na tą tzw. klauzulę sumienia i włażenie Kościoła z butami w ludzkie życie.A władza siedzi jak mysz pod miotłą...

Ale życie poczęte zostało ochronione! Nie ma znaczenia zrujnowane życie tej dziewczyny, trauma która będzie jej zawsze towarzyszyć, i żywy obraz tej traumy w postaci dziecka.
Żeby zrobić legalnie zabieg, dziewczyna musiała najpierw przejść przez traumę udowodniania że ciąża jest efektem gwałtu, a potem i tak nie znalazła lekarza który wykonałby zabieg, tak? To jest efekt nadużywania klauzli sumienia. Powinna pozwać kogo trzeba i wyciągnąć z tego chociaż trochę pieniędzy, chociażby na terapię. Złamano jej prawa.
A tacy ludzie jak ci rodzice i ksiądz, to swoją drogą, ja nie wiem skąd się tacy ludzie okrutni biorą. Czy oni naprawdę nie mają w sercu za grosz współczucia? Jak można tak ludzi traktować, i głosić, że będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego.

[SunShineDoll]

Napisane przez Akkma

Wpadam na chwilkę pochwalić się ślicznym kocykiem, który dostałam od dziewczyn, które znam z innego wątku na wizażu
Jestem mi bardzo miło

Swietny prezent

[Roane]

Napisane przez ajakasia

A ja bede wtedy przytulac swojego Antka, jak wszystko dobrze pojdzie

O, i to jest wzorowy przykład pozytywnego myślenia!

[perfuzja]

Napisane przez iwantyou99

Kochana Ty juz nie szalej z tymi usg tylko gadaj z dzieciem zeby na świat przychodził bo gwiazdor czeka

Uwierz, naprawdę wolałabym rodzić niż jeździć na to usg
Mam tylko nadzieję, że nie położą mnie w szpitalu

[gosia261282]

Uwaga uwaga!! Sms od Shiloh:


Dziś o 15:18 przyszedł na świat nasz synek Marcel. Waga 3480, 50 cm. Rodziłam od 6 rano,bez ZZO jednak. Ale żyję i daję radę. Przyznam,że ciężko było.


Gratulacj!!!

[mezaga]

Senira przykro mi z powodu śmierci Twojej mamy. Trzymaj się.

Ja znów tylko na chwilę. Jestem po wizycie. Termin porodu - 2 lub 3 stycznia. To jeszcze dokładnie ustalimy na następnej wizycie, którą mam 27 grudnia. Szkoda, że nie w tym roku no ale trudno. Jak im dobrze w brzuchu to niech siedzą ile się da.
Szyjka się nie skróciła, cały czas ma kształt Y (otwarta od góry). Z dziećmi ok, więc podobno nie ma co kończyć ciąży wcześniej. Jutro mam jeszcze USG pewnie ostatnie - będzie mierzenie i ważenie. Waga moja jak stała w miejscu tak stoi A bandzioch coraz większy.

Lolita cudny pokoik

Coś jeszcze miałam pisać ale zapomniałam


Siloh GRATULACJE
Witamy Marcelka na świecie.

[iwantyou99]

Napisane przez gosia261282

Uwaga uwaga!! Sms od Shiloh:


Dziś o 15:18 przyszedł na świat nasz synek Marcel. Waga 3480, 50 cm. Rodziłam od 6 rano,bez ZZO jednak. Ale żyję i daję radę. Przyznam,że ciężko było.


Gratulacj!!!

Super!! Gratulacje!! Chyba sie zaczyna...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[perfuzja]

Napisane przez gosia261282

Dziś o 15:18 przyszedł na świat nasz synek Marcel. Waga 3480, 50 cm. Rodziłam od 6 rano,bez ZZO jednak. Ale żyję i daję radę. Przyznam,że ciężko było.

Ekstra! Gratulacje!

Wiedziałam, że mój to nie mój poród będzie pierwszym sn

[krolowa_nilu]

Napisane przez gosia261282

Uwaga uwaga!! Sms od Shiloh:


Dziś o 15:18 przyszedł na świat nasz synek Marcel. Waga 3480, 50 cm. Rodziłam od 6 rano,bez ZZO jednak. Ale żyję i daję radę. Przyznam,że ciężko było.


Gratulacj!!!

No to się poryczałam
Zaczęło się!!!!!!

[iwantyou99]

Napisane przez krolowa_nilu

No to się poryczałam
Zaczęło się!!!!!!

Ja tez! Ja tez! Przeżywam z Wami te porody bo mojego jakoś nie miałam okazji.

Propozycja organizacyjna:
Moze info o porodzie będziemy umieszczać na czerwono ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez gosia261282

Uwaga uwaga!! Sms od Shiloh:


Dziś o 15:18 przyszedł na świat nasz synek Marcel. Waga 3480, 50 cm. Rodziłam od 6 rano,bez ZZO jednak. Ale żyję i daję radę. Przyznam,że ciężko było.


Gratulacj!!!

Gratulacje

Dziewczyny rozpoczynamy rozpakowywanie

BTW, czyżby w tym miesiącu rządziły siódemki? Był 7, teraz 17, to która rezerwuje 27?

[lolita25]

Napisane przez gosia261282

Uwaga uwaga!! Sms od Shiloh:


Dziś o 15:18 przyszedł na świat nasz synek Marcel. Waga 3480, 50 cm. Rodziłam od 6 rano,bez ZZO jednak. Ale żyję i daję radę. Przyznam,że ciężko było.


Gratulacj!!!

O kurcze...pierwsza która urodziła SN
Gratuluje, najważniejsze że wszystko dobrze

[mala098]

Napisane przez gosia261282

Uwaga uwaga!! Sms od Shiloh:


Dziś o 15:18 przyszedł na świat nasz synek Marcel. Waga 3480, 50 cm. Rodziłam od 6 rano,bez ZZO jednak. Ale żyję i daję radę. Przyznam,że ciężko było.


Gratulacj!!!

Wow, gratulacje!!!! Dla Mamy i Marcelka!!!

[poczatkujaca-dagmara]

Dziewczyny padniecie
Mój TŻet pod pretekstem zrobienia zakupow w lidlu wybył z domu....ja sobie siedze patrze dzwoni telefon....odbieram a tu jakas Pani, przepraszam Pani Dagmaro dzwonie z Sephory (WTF?? ) był tu przed chwilą Pani Mąż (WTF? - moj maż w sephorze ) kupił kilka rzeczy i zapomniłam mu jednego kosmetyku dla mnie spakować do torby...wiec postanowiłąm do Pani zadzwonić zeby nie myślał że zgubił (ja mysle jakich kosmetyków ??
Wiec dzwonie do małża mego i mowie mu ze dzwonila do mnie Pani z sephory w sprawie rzeczy ktore kupował i ze jednego zapomniała u dać. Pytam go co to za rzeczy a on do mnie no PREZENTY DLA CIEBIE i ze jak dojedzie to mi je da od razu bo i tak nie bedzie niespodzianki, i dalej bedzie sie głowił co mi kupić... jakos nie jestem złą na tą babe dziewczyny mnie zaraz bedzie mikołaj właże pod choinke i bede rozpakowywać

[perfuzja]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44201642]
BTW, czyżby w tym miesiącu rządziły siódemki? Był 7, teraz 17, to która rezerwuje 27?[/QUOTE]

Ja!!!! To mój termin według usg I niech mi się któraś spróbuje wcisnąć, to

[poczatkujaca-dagmara]

Napisane przez gosia261282

Uwaga uwaga!! Sms od Shiloh:


Dziś o 15:18 przyszedł na świat nasz synek Marcel. Waga 3480, 50 cm. Rodziłam od 6 rano,bez ZZO jednak. Ale żyję i daję radę. Przyznam,że ciężko było.


Gratulacj!!!

Gratulacje JUHU