Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U nas nocka OK, gdyby nie moje porypane sny.
No i Artur ładnie przesypia, po 3-4 h, a ja i tak jestem nieprzytomna...
Zaraz się karmimy.

Dzisiaj w planach sprzątanie ostateczne i robienie ciasta na pierniki. Tak, wiem, wczas....

Wczoraj jechałam pierwszy raz z wózkiem autobusem i powiem Wam, że całą drogę (10 min.) się stresowałam, że wejdzie jeszcze jakiś wózek, bo w autobusie było całe JEDNO! miejsce na taki pojazd... A d&pne naklejki, że autobus przystosowany do niepełnosprawnych, ta ciekawe gdzie by mieli niby się pomieścić, chyba zawiesić na suficie :/ Na szczęście innych wózków nie było, ale wciąż - z komunikacji miejskiej będę korzystać jedynie jak będę naprawdę musiała.


Kciuki dla potrzebujących

[fiazo]

Wlasnie mi mama powiedziala ze jak tesciowa wczoraj przyszla to podeszla odrazu do piotrka z zimna zabawka i nawet sie nie ogrzala ale sid teraz wkurzułam

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[magolina]

Dzień dobry

Ja juz po sniadanku, pije kawkę. Młody leży w łóżeczko i didżejuje na karuzeli na razie jest spokojny, zobaczymy jak będzie dalej.
Czy Wasz dzieci też tak nie lubią kremowania buźki???? no u nas jest wrzask jakbym mu nie wiem co robiła

Dziś idę po raz drugi wymienić leginsy tamte byly za małe, mówie do pana że w brzuchu za ciasne, a ten na mnie spojrzał i dał mi xl a ja chciałam za to dać mu w gębe ale mówi że ta numeracja zaniżona (zmieniłam model leginsów) i xl to jak l, no więc mówię ok, przychodzę do domu, przymierzam i za duże wkurze się to przymierze na miejscu, tylko że to taka budka na dworze i piździ w tej przebieralni i wolałam wziąć do domu.

Ciekawe co u Czarowniczki??

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44231591]
A jeszcze odnośnie zabawek edukacyjnych, Artek się obecnie bawi kulą z Fisher Price z ... lat 80. Okazało się, że teściowa trzyma jakieś tam zabawki po TŻcie i ten mi to przyniósł kilka dni temu. Ja byłam przeciwna, bo to stare brudne dziadostwo, ale umyłam porządnie, wyparzyłam (wprawdzie trochę zmatowiało, ale kij z tym), no i Artur nawet zaakceptował. Swoją drogą zastanawiam się, ile jeszcze tego ma w swoim "muzeum mojego tża" jego matka...

(wgniecenie jest ponoć dziełem TŻa:P)[/QUOTE]

Zarąbista ta zabawka ja wolałabym taka niż masę innych nowoczesnych zabawek. Lubie starocie (no może nie aż tak jak Oliath)

Napisane przez czerwony_balonik

My też jesteśmy na Nestle Pro 1,niedługo pora na zmienienie na 2 Pamiętaj tylko,żeby nie podawać mięska codziennie Z tego co czytałam to 1,lub 2 razy w tygodniu mięsko powinno chyba być. Moja niunia to też pasibrzuszek Ostatnio na jeden posiłek zjadła 150ml zupki z indykiem (sama robiłam pierwszy raz z mięskiem),popiła 40ml herbatki a potem dalej płacze że głodna więc jej dałam mleko i wypiła 130ml mleka

Pięknie Gabi wsuwa

Napisane przez Agrafka86

Hej.
Młody daje popalić. W ciągu dnia mało śpi. Tż wrócił z pracy to pomagał. Wziął Misia do wanny i pluskali się razem pół godziny. A ja umylam obrazy, bo mamy ze skóry 12 takich dużych po babci Tżta. Chciałam kwiatka przenieść i złapałam go jakoś źle on mi wypadł, wpadł na miskę w której miałam wodę do mycia obrazów i spadło na dywan. Efekt czarna ogromna plama na dywanie mylam, szorowalam i jeszcze ja widać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O matko, no to sobie dorobiłaś sprzątania

Napisane przez misiaczka555

Poza tym mamy jutro szczepienie, więc prosimy o kciuki. Chciałam dzisiaj żeby dłużej małą poobserwować po, ale nie było miejsc

Dobranoc

trzymam

Napisane przez Oliath

************************* ********
Prawie dobilam do 100 aukcji dzisiaj na 4 zabraklo mi sil, bo ledwo na oczy patrzę (jakby kto nie wiedzial, to JEST DRUGA DZIESIEC W NOCY )

W zwiazku z takim trybem pracy oznajmiam, ze u nas juz NIE MA nocnych karmien odkad to nocne o drugiej stalo sie moim, ekhm, wieczornym. Nocne to to moze jest dla pampersołaka

Idę spac, bo zaobserwowalam u siebie lekką głupawkę i jesli tak dalej pojdzie, to zaczne slyszec glosy i zamkna mnie po sasiedzku za winklem w pychiatryku

Szalona

Napisane przez dirtymagic85

Hej, wtrącę się Surka, moja córcia, też Lilusia swoją drogą (ma 5 mcy, ale liczę jak 3,5, bo jest wcześniakiem) ma te ćwiczenia, jeżdzę z nią na rehabilitację od 1,5 mca właśnie z powodu asymertii wcześniej i typowego dla wcześniaków chyba odginania do tyłu i powiem ci, że nie masz co się martwić, ćwiczenia dobrze korygują takie wady plus twoje ćwiczenia w domu i samo układanie i stymulowanie przeciwnej strony. Jasne, ze dzieci nie lubią tych ćwiczeń, bo jakie dziecko kilkumiesięczne przyzwyczajone do swojego już jakby schematu miaoby być zadowolone jak się je prowokuje do innych pozycji...moja Lila bardzo protestowała przez kilka pierwszych ćwiczeń, tak, ze niewiele dało się zadziałać przez te pół godziny, ale teraz jest duuużo lepiej,poddaje się tym ćwiczeniom i ty też nie nastawiaj się do tego źle, tylko, że trzeba to podjąć,kask to dopiero musi być masakra dla dziecka. Głowa do góry, zbliża się nowy rok, będzie kontrakt na nfz i na pewno znajdziesz jakiegoś przyzwoitego fizjoterapeutę

Dobrze prawisz

[Margosia__]

Napisane przez Rockyyy

Hej zabcie. Pozniej nadrobie i pocytuje.Jestem po AKCJI! ! Moj Kaukaz uciekł i poszedł do sasiada przeszczekiwac sie z jego psami :/ wybieglam jak stalam-mokre wlosy, szlafrok i kapcie Przyprowadzilam uciekiniera i nakrzyczalam na bestie.Dzis ma kare i nie wezmę go na spacer.

A dzisiaj wyjzie na spacerek?

Napisane przez magolina

Nam dzisiaj od rana zęby dają po doopie, wzbraniam się ale chyba muszę mu podać tą Camilie ona chyba w pełni bezpieczna jest tak???

Ja bym podała, zobaczysz jeżeli pomoże to szkoda, żebyście się obydwoje męczyli
I jak kupa była?

Napisane przez Agrafka86

Młody miał mieć dzisiaj szczepienie, ale dalej ma katar i nie będzie szczepienia. Aha i waży 6900g.

Napisane przez fiazo

No i mamy drugiego zęba-taki prezent dla mamy na urodziny.
Stawiam wszystkim co tam chcecie

Napisane przez elaine-blath

Igorek spał od 22 do 6 ciągiem)))) aż się rano zastanawiałam, czy nie przespałam jakiejś pobudki. o 6 zjadł i do 8 pospał jeszcze.

A jak się wyśpi to i nawet Dziadek wyda się fajniejszy

Napisane przez paulinka777

My dzis po sredniej nocce, zaraz lecimy na spacer i zakupy, a pozniej powoli bedziemy sie szykowac do sobotniego wyjazdu do rodzinnego miasta na swieta

Naszykowani?

Napisane przez surka

U nas albo skoku, albo powrót teściowej zmienił mi dziecko na gorsze Jeszcze parę dni temu, jak Lila była zmęczona, kładłam ją na nasze łóżko, dawałam smoka i tetrę i po chwili dziecka nie było. Teraz muszę ją na rękach lulać, a jeszcze jest taki ryk, jakby szkoda było jej czasu na sen. Czasmi pół godziny ją nynam przy akompaniamencie ryku i dopiero pada, opieka jak nic nas niedługo odwiedzi W nocy to samo, muszę lulać, wczoraj bawiłyśmy się do 23:30, a już zasypiała mi o 21 i o 23 podawałam na śpiocha mleko i spała do rana. Albo to teściowa, albo tv, które tatuś córeczce pozwala oglądać, jak mama nie widzi Dzisiaj i jutro dzień bez tv, bo tż nie ma i jeśli będzie spokój to wy.☠☠☠☠☠☠☠ę ten telewizor przez okno z sypialni

Telewizor czy teściowa?

Napisane przez lemurki_malutkie

Misiaczka,Elaine-zamienicie się na dzieciaczki chociaż na jedną noc?Proszę...Na twarz padam,dzisiaj młody przeszedł sam siebie w nocy,wciągnął ponad pół litra mleka,pobudek milion,Tato Lemurek nie pamiętał rano,gdzie zaparkował wczoraj auto,taki był zmęczony.Pewnie to mój błąd,że nauczyłam go jeść w nocy,ale miał niską wagę urodzeniową,a potem nie przybierał przez chore serduszko.Chciałam "nadrobić",to teraz mam za swoje.W nocy uderzyłam o framugę drzwi,bo na oczy nie widziałam i źle wymierzyłam odległość.Próbowałam dawać kleik,żeby głodny dziobek zatkać,ale nic z tego;mleko tylko jest do jedzenia wg mojego syna;nie uznaje też wody,herbatki,a wczoraj opluł starszą siostrę sokiem marchewkowym.
Jak ktoś ma pomysł,to niech podrzuci,bo wykończę się niebawem.

Oby się u Was poprawiły te nocki

Napisane przez Agrafka86

Właśnie się dowiedziałam, że moja znajoma urodziła bliźniaki. Niestety martwe

Chyba nie ma gorszej tragedii A jeszcze przed świętami

Napisane przez lemurki_malutkie

Agrafka-pod ciężarem takiej wiadomości nogi się uginają...Dosyć mam złych wieści w tym tygodniu.

A jak Hania?

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez dzoan

No i nie wiem nic więcej, nie mam kiedy ponadrabiać

To nie nadrabiaj Podłącz się do kogoś

Mam nadzieję, ze Oluś jednak będzie chciał rzadziej jeść

Napisane przez magolina

Dzień dobry

Ja juz po sniadanku, pije kawkę. Młody leży w łóżeczko i didżejuje na karuzeli na razie jest spokojny, zobaczymy jak będzie dalej.
Czy Wasz dzieci też tak nie lubią kremowania buźki???? no u nas jest wrzask jakbym mu nie wiem co robiła

Dziś idę po raz drugi wymienić leginsy tamte byly za małe, mówie do pana że w brzuchu za ciasne, a ten na mnie spojrzał i dał mi xl a ja chciałam za to dać mu w gębe ale mówi że ta numeracja zaniżona (zmieniłam model leginsów) i xl to jak l, no więc mówię ok, przychodzę do domu, przymierzam i za duże wkurze się to przymierze na miejscu, tylko że to taka budka na dworze i piździ w tej przebieralni i wolałam wziąć do domu.

U nas kremowanie przejdzie (jeżeli nie jest zmęczony i marudny oczywiście) Ale wkładanie rękawów od bluzki to katorga

Może nie wchodź do przymierzalni tylko przymierz przed

[surka]

Dzień dobry.

Dziękuje za słowa pocieszenia, teraz trochę inaczej na to patrzę

Malgos wychodzi, że tv bo wczoraj już było trochę lepiej.

Jeśli chodzi o mięso to wydaje mi się, że można codziennie, a rybę 1-2 razy w tygodniu.

Oliath ale Lila ma spust
A ty się trochę uspokoj bo padniesz

Napisane przez misiaczka555

Kejt ogromne brawa dla Filipka za przewrót

O masakra, to tylko sobie więcej sprzątania dolożyłaś. Współczuje


Łączę się w bólu z wszystkimi mamami którym maluchy dały dziś popalić. Odetchnęłam z ulgą gdy Misiolinka poszła spać. Jutro przyjeżdża moja mama i w sobotę zostawiam pierwszy raz córeczkę z kimś innym niż rodzic bo jedziemy z TZ na zakupy. Już trzęsę portkami.
Poza tym mamy jutro szczepienie, więc prosimy o kciuki. Chciałam dzisiaj żeby dłużej małą poobserwować po, ale nie było miejsc

Dobranoc

Napisane przez magolina

Dzień dobry

Ja juz po sniadanku, pije kawkę. Młody leży w łóżeczko i didżejuje na karuzeli na razie jest spokojny, zobaczymy jak będzie dalej.
Czy Wasz dzieci też tak nie lubią kremowania buźki???? no u nas jest wrzask jakbym mu nie wiem co robiła

Dziś idę po raz drugi wymienić leginsy tamte byly za małe, mówie do pana że w brzuchu za ciasne, a ten na mnie spojrzał i dał mi xl a ja chciałam za to dać mu w gębe ale mówi że ta numeracja zaniżona (zmieniłam model leginsów) i xl to jak l, no więc mówię ok, przychodzę do domu, przymierzam i za duże wkurze się to przymierze na miejscu, tylko że to taka budka na dworze i piździ w tej przebieralni i wolałam wziąć do domu.

Ciekawe co u Czarowniczki??



Zarąbista ta zabawka ja wolałabym taka niż masę innych nowoczesnych zabawek. Lubie starocie (no może nie aż tak jak Oliath)



Pięknie Gabi wsuwa



O matko, no to sobie dorobiłaś sprzątania



trzymam



Szalona



Dobrze prawisz

Lila też nie lubi kremowania, w ogóle nie lubi jak jej się coś robi w obrębie twarzy.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Margosia__]

Napisane przez surka

Malgos wychodzi, że tv bo wczoraj już było trochę lepiej.

Jeśli chodzi o mięso to wydaje mi się, że można codziennie, a rybę 1-2 razy w tygodniu.

Lepiej dla Teściowej

U nas w książeczce w schemacie żywienia też jest tak napisane

[magolina]

Napisane przez Margosia__

Peter wczoraj pierwszy raz w życiu sam usiadł Z czworaków
Raczej związane to było z przypadkiem niż z celowym działaniem, ale ja już wiem, że Skubaniec umie sobie poradzić jak chce Szkoda tylko, że po rodzicach Mu się najzwyczajniej w świecie nie chce

zdolniacha

Napisane przez dzoan

magolina widziałam, że pisałaś o rozszerzaniu diety wg Twojej pediatry i ona ma inne newsy niż pediatra Idzi..a obie były na najnowszych szkoleniach To ja Ci powiem, że wygląda na to, że i tak każda z nas musi robić po swojemu, bo informacje są sprzeczne. Co by nie było myślę, że będzie dobrze Jesteśmy ostrożne, obserwujemy nasze pociechy, krzywdy im nie zrobimy

Gadaliśmy wczoraj z Tż i doszliśmy do wniosku że warzywka na bank od poniedziałku a gluten jak Adaś skończy 5 m-cy zaczniemy podawać
Tari wkleiła na fb z DDTVN materiał z marca tego roku i tam mówią też że zaleca sie wprowadzić gluten w 5-6 m-cu.
A ta książecza z Bebiko co mi dała pediatra jest z czerwca tego roku i tez tak zalecają. Także tego

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44235246]

Wczoraj jechałam pierwszy raz z wózkiem autobusem i powiem Wam, że całą drogę (10 min.) się stresowałam, że wejdzie jeszcze jakiś wózek, bo w autobusie było całe JEDNO! miejsce na taki pojazd... A d&pne naklejki, że autobus przystosowany do niepełnosprawnych, ta ciekawe gdzie by mieli niby się pomieścić, chyba zawiesić na suficie :/ Na szczęście innych wózków nie było, ale wciąż - z komunikacji miejskiej będę korzystać jedynie jak będę naprawdę musiała.
[/QUOTE]

jakby nie było daliście radę

Napisane przez fiazo

Wlasnie mi mama powiedziala ze jak tesciowa wczoraj przyszla to podeszla odrazu do piotrka z zimna zabawka i nawet sie nie ogrzala ale sid teraz wkurzułam

Napisane przez Margosia__

1. I jak kupa była?


2. Może nie wchodź do przymierzalni tylko przymierz przed

1. nawet dwie - piękne, żółciutkie i mega śmierdzące - ale jaka radość

2. Taaaaaa i zabiorą mi dziecko, bo pomyślą, że wariatka

[surka]

Malgos brawa dla Piotra za pierwszy samodzielny siad.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Margosia__]

Napisane przez magolina

1. nawet dwie - piękne, żółciutkie i mega śmierdzące - ale jaka radość

2. Taaaaaa i zabiorą mi dziecko, bo pomyślą, że wariatka

Ha ha ha "Mała" rzecz a cieszy
Peter jak się zesrał ostatnio do wanny to bardzo chciał się bawić klockami A ze mnie się wszyscy w domu śmieją bo nagle z łazienki dobiegło żałosne "Ratunku niech nam ktoś pomoże"
2. Szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko ha ha ha ha

Napisane przez surka

Malgos brawa dla Piotra za pierwszy samodzielny siad.

Jak by chciał to by już raczkował, ale "nogi mu się rozjeżdżają, nie zgadzają mu się strony" ha ha ha

[dzoan]

Margoś ja bym się chętnie podpięła, ale chyba żadna nie nadrabia sprzed niemal tygodnia

Ja pierd. zaraz mi się mózg zlasuje od wiertary.. Dobrze, że Mały już wstał...wczoraj rykiem zareagował na ten odgłos.
A teraz gada, gdy wiercą

I chce do Was coś napisać na klawiaturze..uwaga przejmuje stery:

99 yyty ytvggtff tgfggt bvihih jjjjjjjjj uliiuh

..tyle miał Wam do powiedzenia

[Agrafka86]

DZOAN a to nam powiedział co wiedział

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[Margosia__]

Napisane przez Agrafka86

MARGOS ale bierz ją tak z tydzień żeby całkowicie się zatrzymała laktacja cieszę się, że mogłam pomóc

A ja założyłam Młodemu nowe body. Rozebralam do kąpieli a tam paszka czerwona i skóra zdarta. Myslalam, że Tż Go źle umyl. Ale na szwie w tych bodziakach nitki i twarde łączenie i to pewnie od tego bidaczek

Biorę, cycki miękie ale mleko samo z nich kapie i zniknąć nie chce
No i te metki...ech... w ogóle producenci tych dziecięcych ubranek to chyba dzieci tylko w gazetach oglądali

Napisane przez Neni1984

Wrzuciłam do klubu kilka fot z sesji, którą mieliśmy po znajomości ze free

Chyba muszę się tam kiedyś przejść

Napisane przez idzia111

Witajcie!

Mam do Was prośbę : dobijcie mnie

Drugi dzień młody daje czadu, cały czas musze go zabawiać, na dodatek interesuje się daną rzeczą, zabawką 1-3 min. i zmiana na inną. Stale stęka, nie pręży się jak przy kolkach, ale stęka i jęczy, tak jakby mu coś nie pasowało, był znudzony. Nie wiem już co mam robić Zaczęłam rozwazać wizyte u pediatry. Michaś spał dziś w dzien godzinkę. Oddajcie mi moje dziecko Za to w nocy śpi super

Przynajmniej w nocy sobie odpoczniesz

Napisane przez paulinka777

A my mamy od dłuższego czasu taki dziwny problem Mała po usypianiu na noc budzi się po 40 min (w 99% przypadków). Te 40 min to z zegarkiem w ręku można odliczać! No i po tym jak jest lepszy dzień to wystarczy pare minut cyca i śpi dalej, ale niestety często zdarza się tak, że to jest pobudka na 2-3 godz i ponowne usypianie.
Czy ktoś też ma coś podobnego? Nie wiem już co robić

Napisane przez tysia222

Nie mialam czasu, żeby dziś do Was zerknąć i poczytać. Przywieźli nam dziś nową lodówkę no i właściwie cały dzień dziś piekłam ciasteczka z moją siostrą i tz. Jutro jedziemy na szczepienie więc prosimy o kciuki. Strasznie jestem ciekawa ile waży Mikołaj

I ile waży?

Napisane przez moonlightdancer

Ja patrze na nia i mysle czym sobie zasluzylam na taki skarb i zaczynam wyc ze szczescia

Elaine I jak zderzak?

[Anulka_p]

Mniej mnie, bo mąż ma wolne. Rozumiecie?

[Margosia__]

Napisane przez dzoan

Margoś ja bym się chętnie podpięła, ale chyba żadna nie nadrabia sprzed niemal tygodnia

Ja pierd. zaraz mi się mózg zlasuje od wiertary.. Dobrze, że Mały już wstał...wczoraj rykiem zareagował na ten odgłos.
A teraz gada, gdy wiercą

I chce do Was coś napisać na klawiaturze..uwaga przejmuje stery:

99 yyty ytvggtff tgfggt bvihih jjjjjjjjj uliiuh

..tyle miał Wam do powiedzenia

A ja myślałam, ze jak nadrobię ostatnią stronę to będę hardcorem ha ha ha ah


Cześć Olusiu
Zaraz Ci tu Petera przyprowadzę, bo się obudził to sobie pogadacie hahahaha

[misiaczka555]

Margosia brawa dla Piotrusia rozwija się błyskawicznie

U nas nocka świetna. Majulka spała od 19 do 6, ale jak zjadla śniadanko to nie chciała iść spać a dla mnie 6 to środek nocy
Wzięłam ją do siebie i ja spalam a Maja robiła rowerek nóżkami

Czekamy na moją mamę i idziemy na 12:30 na to przeklęte szczepienie.

[elaine-blath]

Dzień dobry,

Nocka u nas ok,ale od rana mam piskacza małego. Zaraz zbieram się odebrać z empiku zamówienie i do Ikei. Zobaczymy jak Igorek będzie się sprawował...

PERSE dzikie tłumy to ostatnio rzecz która mi mocno działa na nerwy..a z tymi zabawkami po mężu to fajnie)

BALONIKU wspolczuje skoka,ale dobrze ze tz w domu teraz i ci pomoże,bo tak to pewnie ciężko...i jak ładnie Gabi ma rozszerzona dietę!

AGRAFKA czasami z tych porządków nieporządku wychodzą..

SKYLIE lidze na kolegę,ze to zrobi. Póki co z jednej strony podwiesilam i się trzyma a dryluga trochę wisi.a co u was?

MISIACZKA kciuki za szczepienie!

OLIATH

EDYTKA brawo za nocke!!


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[misiaczka555]

A w ogóle to Maja chyba w nocy węgiel przerzuca bo wyszorowałam ją porządnie w kąpieli a rano całuje moją córkę...po brudnej szyjce

Co do smarowania buzi to Maja bardzo lubi. Przyzwyczaiła się bo smaruje jej kremem emolimum kilka razy dziennie. I jak widzi ten kremik to cieszy mordkę. Tylko że ja podczas smarowania się mega wyglupiam

[magolina]

Dzwoniła księgowa że robi mi przelew na 2 200 zł za ekwiwalent nawet nie wiecie jak się cieszę!!!!!!! wczoraj płakałam że nie mamy kasy na prezenty a dzis już ta kasa jest i bez wstydu pojedziemy na święta do teściów

Napisane przez Margosia__

Ha ha ha "Mała" rzecz a cieszy
Peter jak się zesrał ostatnio do wanny to bardzo chciał się bawić klockami A ze mnie się wszyscy w domu śmieją bo nagle z łazienki dobiegło żałosne "Ratunku niech nam ktoś pomoże"

Padłam to Ci teraz na plotkowym na bank doopę obrobią że dziecko w kupie kąpiesz

Napisane przez dzoan

I chce do Was coś napisać na klawiaturze..uwaga przejmuje stery:

99 yyty ytvggtff tgfggt bvihih jjjjjjjjj uliiuh

..tyle miał Wam do powiedzenia

Cześć Olus tu ciocia mago, pozdrawiam Cię również

Napisane przez Anulka_p

Mniej mnie, bo mąż ma wolne. Rozumiecie?

Si si

Napisane przez misiaczka555

U nas nocka świetna. Majulka spała od 19 do 6, ale jak zjadla śniadanko to nie chciała iść spać a dla mnie 6 to środek nocy
Wzięłam ją do siebie i ja spalam a Maja robiła rowerek nóżkami

Czekamy na moją mamę i idziemy na 12:30 na to przeklęte szczepienie.

Ale mieliście super nockę i jeszcze raz kciuki za szczepienie.

[malaczarnakejt]

Dzień dobry

dziś pakuję prezenty i szykuję menu na święta A wieczorem jadę na firmową wigilię z moimi chłopakami

Margosia dla Pitera

[elaine-blath]

MOON pewnie niedługo i u was będą markety online

MARGO brawo dla Pitera!! Za samodzielny siad!

MAGOLINKA Igorek akurat lubi kremowanir,bo wie ze zaraz czapa i spacer. Ubierać i przebierać się nie lubi od jakiegoś czasu,ale na szczęście wspolpracuje. Co do glutenu to pediatra też mi mówiła 5-6mies lub dopiero 9. Pytam dlaczego tak, to powiedziała ze tak gora jakiś czas temu ustaliła i tak maja mówić mamom) ze to zalecenia itd.ale dlaczego tak to nie potrafiła mi powiedzieć. A babeczka która siedzi w temacie mówiła ze to bzdura...ze ważne jest aby najlepiej było to pod osłona kp jak się da. Ze miesiące sztywne się nie sprawdzają bo są dzieci gotowe na rozrszerzanie w 4mies a są takie które w 7jeszcze nie są.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ups, to chyba ja jestem jedyna taka niewdzięczna, że mi się nie podobają takie starocie :P No ale Arturek polubił zabawkę, to nic nie mówię

Napisane przez magolina

Dzień dobry

Ja juz po sniadanku, pije kawkę. Młody leży w łóżeczko i didżejuje na karuzeli na razie jest spokojny, zobaczymy jak będzie dalej.
Czy Wasz dzieci też tak nie lubią kremowania buźki???? no u nas jest wrzask jakbym mu nie wiem co robiła

Ja muszę Arturkowi przytrzymywać rączki, jak mu myję buźkę i kremuję, a i tak nie raz trafię do oka czy do buźki :/

[magolina]

Napisane przez elaine-blath

MAGOLINKA Igorek akurat lubi kremowanir,bo wie ze zaraz czapa i spacer. Ubierać i przebierać się nie lubi od jakiegoś czasu,ale na szczęście wspolpracuje. Co do glutenu to pediatra też mi mówiła 5-6mies lub dopiero 9. Pytam dlaczego tak, to powiedziała ze tak gora jakiś czas temu ustaliła i tak maja mówić mamom) ze to zalecenia itd.ale dlaczego tak to nie potrafiła mi powiedzieć. A babeczka która siedzi w temacie mówiła ze to bzdura...ze ważne jest aby najlepiej było to pod osłona kp jak się da. Ze miesiące sztywne się nie sprawdzają bo są dzieci gotowe na rozrszerzanie w 4mies a są takie które w 7jeszcze nie są.

no właśnie, dlatego chyba najlepsza jest własna intuicja w tym temacie, bo mama zna najlepiej swoje dziecko. No i druga sprawa że jak się nie poda to sie czlowiek nie dowie. Ja zaczynam z warzywami bo wydaje mi się, że Adas już gotowy - jak jemy przy nim to rusza buźką i naśladuje dostał już do polizania bananka, jabłuszko, marchwkę i z wielkim zaangażowaniem i zaciekawieniem mlaskał i ciumkał japką
No a druga sprawa która mnie męczy to właśnie kp - póki co mleko jest ale różnie z tym bywa, tyle co ja juz miałam kryzysów to szok i boje się, że jak odwleke temat z glutenem a nie daj Boże cycki odmowia posluszeństwa to będzie lipa
Ehh takie tam rozterki matki

[misiaczka555]

Napisane przez elaine-blath

Dzień dobry,

Nocka u nas ok,ale od rana mam piskacza małego. Zaraz zbieram się odebrać z empiku zamówienie i do Ikei. Zobaczymy jak Igorek będzie się sprawował...

PERSE dzikie tłumy to ostatnio rzecz która mi mocno działa na nerwy..a z tymi zabawkami po mężu to fajnie)

BALONIKU wspolczuje skoka,ale dobrze ze tz w domu teraz i ci pomoże,bo tak to pewnie ciężko...i jak ładnie Gabi ma rozszerzona dietę!

AGRAFKA czasami z tych porządków nieporządku wychodzą..

SKYLIE lidze na kolegę,ze to zrobi. Póki co z jednej strony podwiesilam i się trzyma a dryluga trochę wisi.a co u was?

MISIACZKA kciuki za szczepienie!

OLIATH

EDYTKA brawo za nocke!!


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Co fajnego kupujesz w Ikea?
Z chęcią bym się wybrała, ale z Misioliną się trochę cykam. Zawsze spędzam tam pól dnia bo nie umiem wejść po konkretną rzecz

[Margosia__]

Napisane przez misiaczka555

Margosia brawa dla Piotrusia rozwija się błyskawicznie
.

No i skończy się to tak:
"Miała matka syna, syna jedynego
Chciała go wychować na pana wielkiego

Niech żyje wolność, wolność i swoboda
Niech żyje zabawa i dziewczyna młoda

Jak go wychowała wypielęgnowała
I do poprawczaka oddać go musiała"

Napisane przez elaine-blath

Dzień dobry,

Nocka u nas ok,ale od rana mam piskacza małego. Zaraz zbieram się odebrać z empiku zamówienie i do Ikei. Zobaczymy jak Igorek będzie się sprawował...

Oby współpracował

Napisane przez magolina

1)Dzwoniła księgowa że robi mi przelew na 2 200 zł za ekwiwalent nawet nie wiecie jak się cieszę!!!!!!! wczoraj płakałam że nie mamy kasy na prezenty a dzis już ta kasa jest i bez wstydu pojedziemy na święta do teściów




2)Padłam to Ci teraz na plotkowym na bank doopę obrobią że dziecko w kupie kąpiesz

1) Też bym się cieszyła Szkoda, że do mnie nikt nie dzwoni
2) Bardzo lubię jak ktoś porządnie zajmie się moją doopą

Ewusia Wam też fajne paczki w pracy zrobili Zazdrość mnie zżera, chyba pójdę do jakiejś pracy

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez magolina

no właśnie, dlatego chyba najlepsza jest własna intuicja w tym temacie, bo mama zna najlepiej swoje dziecko. No i druga sprawa że jak się nie poda to sie czlowiek nie dowie. Ja zaczynam z warzywami bo wydaje mi się, że Adas już gotowy - jak jemy przy nim to rusza buźką i naśladuje dostał już do polizania bananka, jabłuszko, marchwkę i z wielkim zaangażowaniem i zaciekawieniem mlaskał i ciumkał japką
No a druga sprawa która mnie męczy to właśnie kp - póki co mleko jest ale różnie z tym bywa, tyle co ja juz miałam kryzysów to szok i boje się, że jak odwleke temat z glutenem a nie daj Boże cycki odmowia posluszeństwa to będzie lipa
Ehh takie tam rozterki matki

A jak bedziesz chciała Adasia odstawić od piersi to nie będziesz mogła się pozbyć mleka

Napisane przez misiaczka555

Co fajnego kupujesz w Ikea?
Z chęcią bym się wybrała, ale z Misioliną się trochę cykam. Zawsze spędzam tam pól dnia bo nie umiem wejść po konkretną rzecz

No co jak co, ale IKEA jest przystosowana dla dzieci
Jeszcze tylko mogli by przygasić światło, bo Gluciątko nie umie tam zasnąć



łazi mi Dziecko po całym pokoju za samochodem I co się do niego dopełza to mu ten niewdzięczny samochód odjeżdża

[lemurki_malutkie]

misiaczka-za szczepienie kciuki !
surka-dziewczyny mają rację,nie przejmuj się tak.Warto skonsultować się z kimś jeszcze,żeby się upewnić.Nie wiem,czy Cię pocieszę,ale kiedy byliśmy z Jasiem we wrześniu na kardiochirurgii(taki trzydniowy pobyt w ramach przedoperacyjnych konsultacji)jedna z pielęgniarek bardzo ostro mi powiedziała,że mały ma krzywą głowę.Szczerze mówiąc aż się nogi pode mną ugięły-nie dość,że groziły mu dwie operacje na otwartym sercu,to jeszcze coś nie tak z główką?!Na dodatek pani piguła(piszę pieszczotliwie,bo ją lubię i teraz jestem jej wdzięczna za zwrócenie mi uwagi)podkreśliła,że długo pracowała na oddziale neurologicznym,i że się na tym zna(sugerując jakieś porażenie nerwów)Myślałam,że mnie nagły szlag trafi.
Ale po powrocie do domu zaczęłam zwracać uwagę,jak kładę małego,i chociaż zdecydowanie woli spać na prawym boczku,zmuszałam go do leżenia na lewym.
Kiedy przyjechaliśmy do szpitala na operację w październiku,od progu usłyszałam-jaka piękna ta głowa!I pani pielęgniarka przeprosiła mnie za swoją wcześniejszą obcesowość.Ale taki kop był mi widać potrzebny
Dziękujemy za kciuki,nocka dzisiaj trochę lepsza,bo wczoraj kupiłam ryżową kaszkę z malinami za namową mojej mamy,i tato nakarmił dziecia wieczorem(co było ryzykowne,bo to nowa potrawa)prawie siłą,używając słów uznawanych powszechnie za nieparlamentarne w stylu:nie pójdziesz,kurde(powiedzmy )spać,jak tego nie zjesz
Wstawałam dwa razy w nocy dawać smoka i lekko marudę dotankować,ale
mleka żadne z nas nie dorabiało,tato lemurek w ogóle nie wstawał,a przynajmniej tego nie pamięta.
Margosia-dziękuję za pamięć.Hania nie miała już siły walczyć,odeszła od nas.Wczoraj została pochowana.

[mela1234]

Oliath dostałaś kartkę? Bo Poczta Polska ostatnio mnie zawiodła parę razy się zastanawiam się czy doszła.

Nie mam siły, a nawet nie zaczęłam sprzątać. Powinnam jeszcze łazienkę umyć porządnie, ale umywalkę mam zapchaną i nie ma jak jej odetkać. Mąż rozkręcił, ale okazuje się, że to gdzieś głębiej w rurach. Musimy kupić kreta i próbować.


Ach Surka miałam ci napisać. nie stresuj się tym kaskiem. U mojego bratanka jest widoczne zniekształcenie czaszki i neurolog, jakiś profesor powiedział im, że na rozwój mózgu nie będzie to mialo absolutnie wpływu, a kask jak chcą to mogą kupić dla estetyki. Ale nosić to 23 h na dobę (bo 1 h można bez kasku) za taką kasę nie potrzeba. Mój brat orientacyjnie z ciekawości szukał i znalazł w Niemczech taki kask za 6000zł, ale skoro neurologicznie jest ok to nie ma sensu wydawać kasę. Włosy zakryją.

[Oliath]

Świętujemy dziś potrójnie
Choć nikt nie pamiętał
Po pierwsze nadchodzą
Nasze PIERWSZE ŚWIĘTA!

Po drugie dziś rano
WYSZEDŁ NAM ZĘBUSZEK -
stawiamy po soczku
Dla wszystkich ciotuszek

Po trzecie - nie wierzę!
Mamy już PÓŁ ROCZKU!!
Więc z tego powodu...
Jeszcze raz po soczku!

[lachryma]

hejka

czytam Wam codziennie, żeby nie było

z tym mięsem o ktorym piszecie to właśnie nie wiem, czy podawać codziennie chyba na początku co parę dni, potem codziennie. tak chyba będzie bezpieczniej.

perse- zabawka jest super. ja lubię takie stare rzeczy

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Wszystkiego najlepszego, najbardziej kolorowego, retro i vintage dla Lilo

[lemurki_malutkie]

Oli-wszystkiego najlepszego dla Was