Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

[litllesweetangel]

Napisane przez charlizz

Moja za to z krzesełka ucieka i go w ogóle nie używam szału dostaje jak w nim siada. W wózku też się pręży jak ją zapinam ale jak ruszamy to już jest git.

Little, ja Cię podziwiam zawsze kiedy spojrzę na Twój podpis,bo wiem że tak jak ja lubisz opierdzielić w środku nocy kebsa a tyle już zrzuciłas, więc olej takie teksty.
I powiedz jak to było

Laski ja tak w skrócie: WSZYSTKIEGO CZEGO TYLKO SOBIE WYMARZYCIE Wam życzę

Ja nie lubiłam Świat nigdy, jeszcze jak byłam dzieckiem to tolerowałam a potem to już masakra wręcz. A wczoraj było fajnie ale to zasługa dzieci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas mloda tez zwiewa z krzeselka ;/ nie da sie jej nakarmic, jemy na podlodze... Masz drewniane tak My tez i tak sobie mysle, ze moze jej niewygodnie?

A co do wagi to wiesz niby sporo zeszlo ;p tylko, ze ja sobie zalozylam , ze teraz bede wazyc 10 kilo mniej niz waze.. i nie wyszlo wlasnie przez te nocne kebsy, kubelki kfc i Tza ktory po to wszystko lata

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44285562]A moja mama walnęła hasło roku... dobrze, że teściowie mają poczucie humoru i brechnęli razem

Życzenia teść mojej mamie składa, a ona zamiast dziękuję, to "dziękuję, dziękuję, do widzenia..." i zreflektowała się, co mówi, i wali: o matko, co ja pieprzę...

Dziewczyny, moja mama na co dzień tak nie mówi! albo niestety pozostałość po udarze :/ albo się kobieta zestresowała.[/QUOTE]

Ja tak zrobilam w poniedzialek w sklepie Kupilam zabawke malej, babka pakuje rachunek i mowi dziekuje a ja : dzien dobry nie wiem czemu tak powiedzialam, ale sama z siebie sie smialam po wyjsciu

Napisane przez charlizz

Właśnie Szaja, pokaz się

Ja jadę w sobotę na wyprze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja chcialam jechac na wyprze, tz nawet zadeklarowal, ze kaska zarzuci a tu co? Odkurzacz nam sie spalil !! Zapalil sie w srodku i poszedl dym, a zdazylam odkurzyc jeden pokoj.... Takze, chyba dupa z zakupow wyjdzie...

Napisane przez hje

Hej piękne!!! Dopiero teraz dorwałąm lapka, bo w wigilię mamy zwyczaj, że nie korzystamy w ogóle z komputerów, a dziś cały dzień byliśmy u t.


I ja też się muszę pochwalić - Pola wreszcie raczkuje Trochę to od strony, bo przy meblach staje już od ponad miesiąca i drepta przy nich czasem, a raczki dopiero teraz, ale grunt, że są Taki nam zrobiła prezent na święta Dziś zaczęła u t. nieśmiało, a w domu już full - tylko widać, że ewidentnie jej ślisko, więc jak się wkurzy, to śmiga na brzuszku

https://www.youtube.com/watch?v=ujFmtOROH_E

(Nie zwracajcie uwagi na moje gadanie, ja ZAWSZE muszę coś do Poli pierdzielić I przepraszam za ten syf w łazience, ale ciuchy do prania sortowałam )

Moze jej sie nie chcialo wczesniej? :P Bardzo ladnie raczkuje!

Napisane przez sylwietta1988

Hej dziewczynki, moje małe juz spi od godziny, ja jeszcze serniczkiem sie zapycham coby w nocy do lodowki nie leciec
Bardzo dziekuje Wam za kazde słowo wsparcia, wszystkim razem i kazdej z osobna Mowiłam Wam, ze jestescie przekochane, wpsaniałe i jedyne takie?

Wczoraj rzeczywiscie smutasno mi było, przez cały wieczór zastanawiałam sie, a moze spróbowac jeszcze raz, moze warto, a dzis doszłam do wniosku , że absolutnie nie warto. Sentymenty mi przeszły, jak jeszcze raz zaczne tak pierdzielic bez ładu i składu o prosze o kopniaka, solidnego, w sam srodek pupulecji Otóz, sytuacja z dzis: tatus zapowiedział sie na 15. Spozniony 35 min , na moje stwierdzenie, ze skoro sam powiedział, ze przyjedzie o tej 15 to chyba by wypadało byc, na co odpowiedział, ze przeciez mały i tak sie na zegarku nie zna. "Bawil sie" z małym tak jakby od niechcenia, bez zadnej takiej serdecznosci, miłosci, czułosci, jakby przyjechał z obowiązku, dla zachowania pozorow. Autentycznie było mi mega przykro jak patrzyłam na mojego malucha, ktory sie do niego chciał tulic, przymilał sie, a on tak bezosobowo...... I wiecie co, szale przewazyło stwierdzenie szanownego: W sumie to moglibysmy byc razem, ale jeszcze nie teraz, na razie mi tak pasuje jak jest. Jak w ogole chcesz, zebym myslał o nas to na moich warunkach, niech twoi (rodzice znaczy sie) dadza ze 60 tys to sobie wyremontujemy reszte, ty pojdziesz do roboty, bo ja nie mam zamiaru dawac wiecznie na wszystko. I wtedy mna siekło na amen. Łaskawca. Żadnej pokory, zadnej skruchy, zadnego "zle zrobiłem, przepraszam, zalezy mi na Was, sprobujmy, postarajmy sie", ani słowa w tym stylu. Na moją odpowiedz poderwał sie z krzesła, bez jednego słowa w kierunku małego, z nerwami wyleciał sie ubierac i wyszedł oznajmiając mi, ze nie wie kiedy przyjedzie i czy w ogole jeszcze przyjedzie. A krzyz na droge. Amen. To sie wygadałam.

Bardzo sie dziewuszki ciesze z Waszej swiątecznej radosci, ja jutro jade z rodzicami i malym do moich dziadków i mam zamiar wreszcie poczuc atmosfere tych dni, ani jednej mysli o tym ......(mozna wstawic sobie dowoln a inwektywe, radosna twórczosc wlasna wskazana jak najbardziej)

Co za ziomek Poyebalo mu sie w dupie konkretnie! Toc Ty mozesz miec 10 takich jak on, a co on laske robi? Za kogo on sie ma? Zwykly kraweznik, nieudacznik zyciowy manipulowany przez mamusie i brata! Mialabys tam cokolwiek remontowac? Raczej pojsc i rozyebac to co wyremntowal za Twoje pieniadze! grrr ale sie wkurzylam ;/





Dziekowac bardzo Fotke zrobie jakas jutro, bo teraz tz mi tu lazi co chwile A romantycznie nie bylo, bo poszedl z mala do pokoju " po prezent dla mamusi", wszedl- odlozyl krasnala -ukleknal- wyjal pudeleczko tlumaczac sie, ze nie mial jak inaczej tego zorganizowac, bo mala i w sumie wyszlo tak, ze ja wiecej mowilam niz on :P Ofkors nawiazalam do akcji z zeszlego tygodnia troszke ponarzekalam, zapytalam czemu wybral taki pierscionek, a nie podobny do tych co ogladalismy to powiedzial, bo on taki wybral i nie bedzie zawsze tak jak ja chce oraz, ze wiedzial, iz wyjade z taka chamowa no coz, nie mialo byc latwo :P Teraz tylko odlozyc pare tysi na slub....

[charlizz]

No a ja wypilam kawę, wstałyśmy o 8.30.

Debrah, a tak mnie zastanawia - powiedz, nie martwisz się, że Amelka będzie miała problemy z aparatem mowy przez to niejedzenie? Bo Ola też niejedek okrutny,jeśli coś uda mi się wcisnąć, to gładką papkę, jak grudki to ewentualnie jakieś ciastko, wafelek, wtedy coś pomiele i połknie. Bo jak dam np paluszka, jabłko, czy chleb, szynkę-pomiele, wycmoka smak i wypluwa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fewcia]

Charliz a co Oli? Blanka miała w Wigilię 38,5st przez cały dzień. Dopiero w nocy gorączka przeszła. A gruba jesteś jak szafa trzydrzwiowa

Gocha trzymam kciuki żeby ospa przeszła jak najbardziej spokojnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[charlizz]

Napisane przez litllesweetangel

U nas mloda tez zwiewa z krzeselka ;/ nie da sie jej nakarmic, jemy na podlodze... Masz drewniane tak My tez i tak sobie mysle, ze moze jej niewygodnie?

A co do wagi to wiesz niby sporo zeszlo ;p tylko, ze ja sobie zalozylam , ze teraz bede wazyc 10 kilo mniej niz waze.. i nie wyszlo wlasnie przez te nocne kebsy, kubelki kfc i Tza ktory po to wszystko lata



Ja tak zrobilam w poniedzialek w sklepie Kupilam zabawke malej, babka pakuje rachunek i mowi dziekuje a ja : dzien dobry nie wiem czemu tak powiedzialam, ale sama z siebie sie smialam po wyjsciu



Ja chcialam jechac na wyprze, tz nawet zadeklarowal, ze kaska zarzuci a tu co? Odkurzacz nam sie spalil !! Zapalil sie w srodku i poszedl dym, a zdazylam odkurzyc jeden pokoj.... Takze, chyba dupa z zakupow wyjdzie...



Moze jej sie nie chcialo wczesniej? :P Bardzo ladnie raczkuje!



Co za ziomek Poyebalo mu sie w dupie konkretnie! Toc Ty mozesz miec 10 takich jak on, a co on laske robi? Za kogo on sie ma? Zwykly kraweznik, nieudacznik zyciowy manipulowany przez mamusie i brata! Mialabys tam cokolwiek remontowac? Raczej pojsc i rozyebac to co wyremntowal za Twoje pieniadze! grrr ale sie wkurzylam ;/





Dziekowac bardzo Fotke zrobie jakas jutro, bo teraz tz mi tu lazi co chwile A romantycznie nie bylo, bo poszedl z mala do pokoju " po prezent dla mamusi", wszedl- odlozyl krasnala -ukleknal- wyjal pudeleczko tlumaczac sie, ze nie mial jak inaczej tego zorganizowac, bo mala i w sumie wyszlo tak, ze ja wiecej mowilam niz on :P Ofkors nawiazalam do akcji z zeszlego tygodnia troszke ponarzekalam, zapytalam czemu wybral taki pierscionek, a nie podobny do tych co ogladalismy to powiedzial, bo on taki wybral i nie bedzie zawsze tak jak ja chce oraz, ze wiedzial, iz wyjade z taka chamowa no coz, nie mialo byc latwo :P Teraz tylko odlozyc pare tysi na slub....

Wydaje mi się, że to nie kwestia tego, że jej niewygodnie, bo jak była mniej mobilna to jeszcze jakoś wysiedziała, a jak obczaiła, że można wstać i wyjść to już koniec siedzenia i karmie ją na kolanach, wtedy trzymam, żeby nie uciekała i zabawiam. ona ogólnie mam wrażenie przy jedzeniu się nudzi,bo po co siedzieć te 10min jak można w tym czasie zwiać do pokoju i bunować w szafkach.

Eee no i to jest zrównoważona dieta są i kebsy, ale i spadek jest

Zaręczyny-ja i z takich bym się cieszyła

I jedź na wyprze, a podłogę zamiataj szczotka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fewcia]

Little Charliz dobrze gada! Po co Ci odkurzacz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bokeh]

Cześć kochane !!! my wczoraj wrócilismy od rodziców. Hania juz dziś spała normalnie czyli 2 pobudki w nocy więc to że u dziadków w ogóle sie nie obuziła to chyba jakiś cud jednorazowy

dziś do nas przychodzą moi dziadkowie i rodzice, a jutro siostra tż z chłopakiem. No i jedziemy w niedzielę do TŻ

Sylwia przeczytałam o szanownym, aż mi szczęka opadła! co za chamówa !!! masakra jego zachowanie, musisz być silna, jesteś super babka, wierze że znajdziesz odpowiednią osobę która będzie Cię traktować tak jak na to zasługujesz. A on zostanie z jakąś lafiryndą co go będzie zdardzac na lewo i prawo ! o !

Napisane przez fewcia

Charliz ja też już czekam na wyprzedaże!

Dzisiaj moja Gwiazda skończyła 10 miesięcy. Cudowny czas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja też !! ale pewnie skonczy się na tym że obkupię Hanię....

Blanka super chodzi !

Napisane przez charlizz

Właśnie Szaja, pokaz się

Ja jadę w sobotę na wyprze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja chce jutro

Napisane przez fewcia

Little Charliz dobrze gada! Po co Ci odkurzacz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

lecę piec ciasto

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez sylwietta1988

to w jakim kierunku isc? bo autek do jezdzenia ma od groma, zabawki szeleszczaco-grające tez sie znajdzie, ksiazeczki twarde są, sorter jest, a chciałam go czyms zainteresowac nowym

dobrze Debrah pisze, wafle są super myśmy kupowali teraz dla chłopca 1,9mcy co prawda, ale Dorka wczoraj wymacała je dokładnie - dostał worek klocków różnych + podstawkę ze zwierzakami i to bym brała:


http://allegro.pl/klocki-wafle-zwier...803386044.html

Debrah, też patrz bo te zwierzaki fajnie się wciska

Ale Sylwia, do tego bym jakiś zestaw normalnie brała:

http://allegro.pl/wafle-klocki-konst...818987669.html

one fajne, bo niedrogie a dzieciaki kochają - w przedszkolu w każdej sali są, tam oszklone sale więc nieraz widzę jaki szał

Duplo - te, które moja mama Dorce kupiła - rewelacja! stanęło w końcu na tych:
http://allegro.pl/lego-duplo-10561-z...807096499.html

świetne, 37 części więc całkiem sporo, są mega kolorowe, kształty różne, da się budować jakieś ludziki dziwne, zwierzaki, młoda zafascynowana

Kręgle - wader ma taniutkie a jakość ok, jakieś kilkanaście zł, różne wielkości.

Instrumenty muzyczne! ale nie wszystkie, na ten etap:

http://allegro.pl/playme-drewniane-k...758532948.html bębenek, tamburyno

http://allegro.pl/marakasy-marakas-m...820730052.html marakasy

http://allegro.pl/meinl-egg-shaker-j...3799393017.htm eggs shaker fajne, dzieciaki lubią

Bardzo fajna jest kura z jajami:

http://allegro.pl/tomy-kurka-znoszac...823394469.html

te jajka to właśnie taki eggs shaker wrzucasz, kurę pchasz, jajca wypadają

http://allegro.pl/hit-kredki-do-ryso...766069606.html kredki lub piski kąpielowe, zmywają się, posiadamy

http://allegro.pl/little-tikes-150r-...818474161.html koszykówka, miała Agatka, bardzo fajna niekoniecznie do wody

http://allegro.pl/alex-toys-puzzle-d...812225970.html puzzle (ta firma, ALEX, ma przeróne - piraci, wiejska zagroda, miasto, auta, ubrania - fajne i porządne!)

mój osobisty hit - Dorka zafascynowana http://allegro.pl/wbijanka-przebijan...816510641.html inną mamy, ale na takiej zasadzie, że te piłeczki wypadają dołem, rewelacja

http://allegro.pl/crayola-pierwsze-f...757844656.html mazaki pierwsze - one są charakterystyczne, płaskie, bo dziecko tak właśnie będzie trzymało, mialyśmy z biedronki takie, cudo

Garaż macie? też fajna rzecz, garaż + trasa, wader ma takie dla maluchów:

http://www.mazakzabawki.pl/product-p...DER-54020.html tu ceny różne, warto szukać

i używki - koszt nowych to jakaś pomyłka w ogóle :/ sama Agatce to na roczek używane brałam:

http://allegro.pl/fisher-price-pocia...822540455.html naprawdę fajny, jeździ sam i duże to

http://tylkoklocki.pl/p/1570/660/cle...-inaczej-.html clemmy fajne uzupełnienie

http://allegro.pl/zwierzatka-farma-p...803377267.html to mi się podoba też, kiedyś na żywo macałam

Napisane przez Debrah

Tez mi sie tak wydawalo. Moja by tym pierdutnela w kat

Amelka dostala od mojej mamy klocki typu "wafle" - na razie kupe zabawy to mamy my z Tz-tem (Tz skonstruowal dzis ze wszystkich klockow... ludzika, niczym robot ze stojacym przyrodzeniem....:brzydal :), aczkolwiek jest na nich 1+ - Szajus jak myslisz, kiedy mloda bedzie umiala takie klocki skladac? Wymagaja uzycia wiecej sily niz Clemmy i postawienie jednego na drugim

Tz twierdzi, ze pasowaloby dokupic jeszcze zestaw takich klockow, zeby bylo wiecej ;p - ale nie wiem czy on chcialby wiecej czesci dla Amelki czy tez dla siebie samego... , ja uwazam ze na razie wystarczy. Mloda ma sporo zabawek tak czy siak - a tak sie zarzekalam ze nie bedzie miala duzo - no ale wiekszosc dostala - zaczyna sie juz tloczno w mieszkaniu robic.


Amelcia dzis pocalowala pluszowa lale , czasem tez juz przytula misie, tak fajnie sie rzuca na nie z podniesionymi rozpostartymi raczkami...

Pytanie jedzeniowe: kiedy dziecko moze zolty ser? Dalam mojej sprobowac, i...smakuje jej chyba O_O - no ale czy ja moge takie cos dac czasem?
Ona w ogole ladowala dzis do buzi jedzenie, duzo wypluwa, jakby miala z gryzieniem klopoty, ale probuje chetnie..
Rozkrecila sie troszke z piciem wody - ale mnie wkurza kubek Avent bo trzeba go przechylic, zeby lecialo, jesli nie jest pelny - i ona jakby nie moze tego zakumac, i czesto "ssie powietrze" bo nieprzechylony.. Jest jakies rozwiazanie na to?

Co do nocek: hmmm, troszke drzemki wrocily na wlasciwy tor (nadal to sa 2 po 30 minut, ale juz w naszych stalych godzinach - mam wrazenie, ze moja corka nigdy juz nie bedzie spala wiecej niz 30 minut na drzemce w dzien..), ale w nocy od 00;00 nadal mnostwo pobudek, bardzo niespokojny, plytki sen. Nie mam pojecia dlaczego. Taki etap)

ale żółty ser, a nie wyrób seropodobny :/ tego pełno, niestety

Napisane przez meneq

Rozwoj mozgu + ruchowy.
Yae coraz lepiej chodzi, nawet probuje nosic rozne rzeczy.
Dzis w ogole przechodzi sama siebie: weszla juz na regal, schodzi glowa w dol z kanapy i idzie jej to rewelacyjnie (opiera dlonie o podloge i nozki tylko podciaga pod siebie i juz jest na ziemi) a na koniec wymyslila nowa zabawe przy stoliczku edukacyjnym - wchodzi na niego, kladzie sie na blacie i oblizuje poszczegolne czesci zabawki.

Napisane przez fewcia

Właśnie Blanka też coraz lepiej chodzi i nosi różne przedmioty,nawet jakieś " ba ba " jej się wymknęło,może w końcu zacznie gaworzyc troszkę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no widzisz, rozkręca się

[litllesweetangel]

☠☠☠☠a mac, koniec roku a dopiero sie dowiedzialam, ze Bebilon Pepti nie bedzie refundowany, bodajze nawet produkowany bo robia nowy Bebilon Pepti dha ;;/;/;/ 5 dni do konca roku i nie wiem co zrobic, bo za 5 dni nie bedzie mleka dla dziecka ;/;/;/

[ILLUSION]

Sylwia - brak mi słów na tego prostaka....zasługujesz na dużo więcej, cieszę się że pomógł Ci to sobie uświadomić

Little - gratulacje! A jaki sposób zaręczyn i jaki pierścionek to już sprawy drugorzędne tak myślę
Mama mistrzyni taktu

Hope - a Twój tata to chyba taki jest że co w głowie to na języku bez względu na to czy przykrość komuś robi....jemu to chyba ciężko dogodzić bo ty przecież szczupła jesteś!

hje - za raczkowanie! Pięknie!

laurko - cudny Misio, taki malutki się tu wydaje Może dlatego że w pajacyku

U nas Święta spi.erd.oliła teściowa. Mogła chociaż wczoraj nie przyjeżdżać do moich rodziców skoro Wigilię nam uprzykrzyła. Siedziałam i nie odzywałam się cały dzień a ona oczywiście musiała rzucić przy stole takie komentarze że miałam ochotę wyjść ale nie chciałam robić przykrości moim rodzicom. Mocno zastanawiamy się z TŻtem czy nie dać Igiego do żłobka. Mamy urlop do 12 stycznia więc jest trochę czasu. Ciężko będzie finansowo bo około 800 zł miesięcznie wyjdzie ale niech ta lampucera nie myśli że jesteśmy na jej łasce i umrzemy z głodu bez niej. Prosić jej nie zamierzam, niech się liczy ze słowami a jak nie umie panować nad emocjami to niech leki bierze na głowę.

[litllesweetangel]

Ring, ale musze nosic na fakerze, bo za duzy troche ;p

[laurka23]

Hje
Brawa dla Polci!

Sylwitta spod jakiej skały to to wypełzło!? Co za buc. On chce jakieś warunki stawiać, dobre Przynajmniej już nie masz złudzeń. Jak marionetka sterowana przez braciszka i mamusię!

Napisane przez pstryczek84

laurka - cudnie! mamy taki sam, musze sprobowac mlodego na niego wsadzic

Spróbuj, młody dopieprza że szok Nagrałam filmik wieczorem jak się uda to wrzucę

Napisane przez Debrah

Pytanie jedzeniowe: kiedy dziecko moze zolty ser? Dalam mojej sprobowac, i...smakuje jej chyba O_O - no ale czy ja moge takie cos dac czasem?
Ona w ogole ladowala dzis do buzi jedzenie, duzo wypluwa, jakby miala z gryzieniem klopoty, ale probuje chetnie..
Rozkrecila sie troszke z piciem wody - ale mnie wkurza kubek Avent bo trzeba go przechylic, zeby lecialo, jesli nie jest pelny - i ona jakby nie moze tego zakumac, i czesto "ssie powietrze" bo nieprzechylony.. Jest jakies rozwiazanie na to?

Co do nocek: hmmm, troszke drzemki wrocily na wlasciwy tor (nadal to sa 2 po 30 minut, ale juz w naszych stalych godzinach - mam wrazenie, ze moja corka nigdy juz nie bedzie spala wiecej niz 30 minut na drzemce w dzien..), ale w nocy od 00;00 nadal mnostwo pobudek, bardzo niespokojny, plytki sen. Nie mam pojecia dlaczego. Taki etap)

Kochana, dużo podobieństw ja widzę. Michał dopiero kilka dni temu nauczył się połykać jak coś większego do buzi bierze. Wcześniej trochę pomemłał i wypluwał jakby nie wiedział co dalej z tym zrobić. Ostatnio szok przeżyłam jak dałam mu omlecik w paseczki pocięty a ten JADŁ. Autentycznie jadł, odgryzał kawałek, żuł i połykał. Zagryzał chlebem z masłem. Aż się popłakałam prawie ze szczęścia.
Z przechylaniem kubka pokazuj małej, załapie.

Ze spaniem u nas też masakra. Dziś tak mnie uu bolą że aż mi się płakać chce, młody zaczął tak mocno w nocy ciągnąć że aż gwiazdki widzę Pobudek dziś milion dwieście.

Napisane przez meneq

Rozwoj mozgu + ruchowy.
Yae coraz lepiej chodzi, nawet probuje nosic rozne rzeczy.
Dzis w ogole przechodzi sama siebie: weszla juz na regal, schodzi glowa w dol z kanapy i idzie jej to rewelacyjnie (opiera dlonie o podloge i nozki tylko podciaga pod siebie i juz jest na ziemi) a na koniec wymyslila nowa zabawe przy stoliczku edukacyjnym - wchodzi na niego, kladzie sie na blacie i oblizuje poszczegolne czesci zabawki.

Yae jest rewelacyjna, ciekawe po kim taki szogun

Napisane przez gochaa_p

hej, jak tam u Was Święta ?
u nas chorobowo - ospa :/ tzn na razie Wojtek, czekamy na Ewcie.

Zdrówka kochani.

Michał dziś wstał o 6.30 po koszmarnej nocy, położyłam się z nim na drzemkę i 1,5h pospaliśmy jeszcze. Teraz ma drugą drzemkę, ja piekę chleb, uzmazyłam karpia, zrobiłam kwaśną zalewę, chcę jeszcze chałkę zrobić. Potem jedziemy na chwilę do teściów, trzymajcie kciuki żebym grzeczna była.
Czaję się na mięso w solance od Fewci, dla Michała i męża, ale boję się że za słone dla niego będzie? Fewciu, dajesz Blanusi?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez ILLUSION

U nas Święta spi.erd.oliła teściowa. Mogła chociaż wczoraj nie przyjeżdżać do moich rodziców skoro Wigilię nam uprzykrzyła. Siedziałam i nie odzywałam się cały dzień a ona oczywiście musiała rzucić przy stole takie komentarze że miałam ochotę wyjść ale nie chciałam robić przykrości moim rodzicom. Mocno zastanawiamy się z TŻtem czy nie dać Igiego do żłobka. Mamy urlop do 12 stycznia więc jest trochę czasu. Ciężko będzie finansowo bo około 800 zł miesięcznie wyjdzie ale niech ta lampucera nie myśli że jesteśmy na jej łasce i umrzemy z głodu bez niej. Prosić jej nie zamierzam, niech się liczy ze słowami a jak nie umie panować nad emocjami to niech leki bierze na głowę.

Co ty mówisz? Co znów nawywijała? Podziwiam Cię że nic nie powiedziałaś. Myśli pewnie że bez niej sobie nie dacie rady, może żeczywiście żłobek będzie ok?

Napisane przez litllesweetangel

Ring, ale musze nosic na fakerze, bo za duzy troche ;p

No no, z serduszkami Jeszcze raz gratuluję zarenczyn

[pstryczek84]

hejka!
widze ze zabawki na tapecie
mlody dostal m.in garaz policyjny z Wadera ale schowalam narazie bo wydaje mi sie jeszcze za maly na niego, porozrzucalby go w katy tak cos czuje od nas dostal te klocki-jajka dopasosywanki i nawet fajnie sie nimi bawi.

Napisane przez sylwietta1988

dla mnie to jest megaprzykre.... ok, juz nie smece
to w jakim kierunku isc? bo autek do jezdzenia ma od groma, zabawki szeleszczaco-grające tez sie znajdzie, ksiazeczki twarde są, sorter jest, a chciałam go czyms zainteresowac nowym

wyobrazam sobie jakie to trudne
bedzie dziad zalowal za kilka lat jak Bartus bedzie bardziej "kumaty"!
u nas z zainteresowaniem czym kolwiek generalnie tez jest mega trudno ostatnio na tapecie czapka meza

Napisane przez gochaa_p

hej, jak tam u Was Święta ?
u nas chorobowo - ospa :/ tzn na razie Wojtek, czekamy na Ewcie.

oby szybko i lagodnie przeszla

Napisane przez litllesweetangel

☠☠☠☠a mac, koniec roku a dopiero sie dowiedzialam, ze Bebilon Pepti nie bedzie refundowany, bodajze nawet produkowany bo robia nowy Bebilon Pepti dha ;;/;/;/ 5 dni do konca roku i nie wiem co zrobic, bo za 5 dni nie bedzie mleka dla dziecka ;/;/;/

o kurde! a internet? ja pierdziu, nie powazni sa chyba!

[laurka23]

Aaa nie pochwalilam się, że chałwowiec pyszny, mimo że spierdzieliłam, chciałam sobie robotę ułatwić heh, głupia ja. Ale siostra przepis bierze a mąż każe piec jeszcze jeden

[pstryczek84]

Napisane przez ILLUSION

U nas Święta spi.erd.oliła teściowa. Mogła chociaż wczoraj nie przyjeżdżać do moich rodziców skoro Wigilię nam uprzykrzyła. Siedziałam i nie odzywałam się cały dzień a ona oczywiście musiała rzucić przy stole takie komentarze że miałam ochotę wyjść ale nie chciałam robić przykrości moim rodzicom. Mocno zastanawiamy się z TŻtem czy nie dać Igiego do żłobka. Mamy urlop do 12 stycznia więc jest trochę czasu. Ciężko będzie finansowo bo około 800 zł miesięcznie wyjdzie ale niech ta lampucera nie myśli że jesteśmy na jej łasce i umrzemy z głodu bez niej. Prosić jej nie zamierzam, niech się liczy ze słowami a jak nie umie panować nad emocjami to niech leki bierze na głowę.

na t. zawsze mozna liczyc, nawet podczas swiat!
co jej sie juz nie spodobalo?

super ring!

Napisane przez laurka23

Sylwitta spod jakiej skały to to wypełzło!?
Spróbuj, młody dopieprza że szok Nagrałam filmik wieczorem jak się uda to wrzucę

hmmm, sprobuje ale obawiam sie ze moj bedzie wolal jednak popitalac na swoich noziach

[fewcia]

Illusion co się stało?

Laurko ja nie Dawałam tego mięska,bo ja Małej w ogóle nie daje soli (na razie wszystko je )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meneq]

Napisane przez laurka23

Hje
Brawa dla Polci!

Sylwitta spod jakiej skały to to wypełzło!? Co za buc. On chce jakieś warunki stawiać, dobre Przynajmniej już nie masz złudzeń. Jak marionetka sterowana przez braciszka i mamusię!



Spróbuj, młody dopieprza że szok Nagrałam filmik wieczorem jak się uda to wrzucę



Kochana, dużo podobieństw ja widzę. Michał dopiero kilka dni temu nauczył się połykać jak coś większego do buzi bierze. Wcześniej trochę pomemłał i wypluwał jakby nie wiedział co dalej z tym zrobić. Ostatnio szok przeżyłam jak dałam mu omlecik w paseczki pocięty a ten JADŁ. Autentycznie jadł, odgryzał kawałek, żuł i połykał. Zagryzał chlebem z masłem. Aż się popłakałam prawie ze szczęścia.
Z przechylaniem kubka pokazuj małej, załapie.

Ze spaniem u nas też masakra. Dziś tak mnie uu bolą że aż mi się płakać chce, młody zaczął tak mocno w nocy ciągnąć że aż gwiazdki widzę Pobudek dziś milion dwieście.



Yae jest rewelacyjna, ciekawe po kim taki szogun



Zdrówka kochani.

Michał dziś wstał o 6.30 po koszmarnej nocy, położyłam się z nim na drzemkę i 1,5h pospaliśmy jeszcze. Teraz ma drugą drzemkę, ja piekę chleb, uzmazyłam karpia, zrobiłam kwaśną zalewę, chcę jeszcze chałkę zrobić. Potem jedziemy na chwilę do teściów, trzymajcie kciuki żebym grzeczna była.
Czaję się na mięso w solance od Fewci, dla Michała i męża, ale boję się że za słone dla niego będzie? Fewciu, dajesz Blanusi?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------



Co ty mówisz? Co znów nawywijała? Podziwiam Cię że nic nie powiedziałaś. Myśli pewnie że bez niej sobie nie dacie rady, może żeczywiście żłobek będzie ok?



No no, z serduszkami Jeszcze raz gratuluję zarenczyn

Po dziadku, wypisz wymaluj ojciec tz.
Kciuki za spotkanie z t.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

black pamietam, ze Oliwka nie chciala jesc zoltka/jajka, macie jeszcze ten problem? Bo chyba znalazlam rozwiazanie - zrobic jajecznice z mm. Do tej pory musialam kombinowac z podaniem jajka a zrobiona z mm zjada bardzo chetnie. Jak bedziesz zainteresowana, to napisze, jak przygotowuje

[Debrah]

Napisane przez charlizz

No a ja wypilam kawę, wstałyśmy o 8.30.

Debrah, a tak mnie zastanawia - powiedz, nie martwisz się, że Amelka będzie miała problemy z aparatem mowy przez to niejedzenie? Bo Ola też niejedek okrutny,jeśli coś uda mi się wcisnąć, to gładką papkę, jak grudki to ewentualnie jakieś ciastko, wafelek, wtedy coś pomiele i połknie. Bo jak dam np paluszka, jabłko, czy chleb, szynkę-pomiele, wycmoka smak i wypluwa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oczywiście że sie martwię, pisałam też o tym kiedyś. Dlatego codziennie z uporem maniaka daje twarde rzeczy lub cokolwiek w całości do ręki, co trzeba by bylo odgryzc i gryźć żeby zjeść. Nic to że prawie wszystko na podłodze ląduje.


Tak samo robi z wypluwaniem..a daje malutenkie kawałki.

Napisane przez ILLUSION

Sylwia - brak mi słów na tego prostaka....zasługujesz na dużo więcej, cieszę się że pomógł Ci to sobie uświadomić

Little - gratulacje! A jaki sposób zaręczyn i jaki pierścionek to już sprawy drugorzędne tak myślę
Mama mistrzyni taktu

Hope - a Twój tata to chyba taki jest że co w głowie to na języku bez względu na to czy przykrość komuś robi....jemu to chyba ciężko dogodzić bo ty przecież szczupła jesteś!

hje - za raczkowanie! Pięknie!

laurko - cudny Misio, taki malutki się tu wydaje Może dlatego że w pajacyku

U nas Święta spi.erd.oliła teściowa. Mogła chociaż wczoraj nie przyjeżdżać do moich rodziców skoro Wigilię nam uprzykrzyła. Siedziałam i nie odzywałam się cały dzień a ona oczywiście musiała rzucić przy stole takie komentarze że miałam ochotę wyjść ale nie chciałam robić przykrości moim rodzicom. Mocno zastanawiamy się z TŻtem czy nie dać Igiego do żłobka. Mamy urlop do 12 stycznia więc jest trochę czasu. Ciężko będzie finansowo bo około 800 zł miesięcznie wyjdzie ale niech ta lampucera nie myśli że jesteśmy na jej łasce i umrzemy z głodu bez niej. Prosić jej nie zamierzam, niech się liczy ze słowami a jak nie umie panować nad emocjami to niech leki bierze na głowę.

Co zrobiła?

Szaja: skąd bierzesz miejsce na zabawki?:p

Sent from my HTC Desire C using Wizaz Forum mobile app

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Debrah, przecież ja nie mam tego wszystkiego

Meneq, książka fajna tzn. dobrze się czyta, nie gniot, merytorycznie - czuję się rozbawiona niektórymi opisami, jak np. Japończyk, jej szef, ledwo ktoś przy nim kichnął zaczął schizować, że na bank ma już temperaturę no wypisz, wymaluj polscy faceci

[mala_19kw]

Hejo Siedzimy właśnie z mężem i popijamy winko pomarańczowe

Przyszedł brat z tą ... Torbą bratową ale nawet tam nie wychodzę. Wiecie co... Nie jestem osobą której zależy na prezentach ale poczułam wielką przykrość. To ja biegałam po sklepach jak debil za zabawką dla ich córki,żeby się cieszyła,żeby nie rzuciła od razu w kąt,w dodatku wydałam nie małe pieniądze... A ta idiotka kupiła Oskarowi jakieś gówno za 5 zł. Przecież to na rzut oka widać że to chińskie tanie dziadostwo,w dodatku niebezpieczne bo ma elementy które mały może połknąć. Także prezent od cioci i wujka wyląduje w śmietniku bo jest zupełnie bezużyteczny. I wiem czemu mu takie coś kupiła... Przez te ostatnie starcia ze mną. Ale żeby na dziecku się odgrywać? Szkoda mi małego chociaż i tak nie będzie pamiętał ale dla mnie to ogromna przykrość jak potraktowała moje dziecko. Kupiła coś na odczepnego żeby tylko było. A sama wymaga prezentów bardzo drogich... Jak ja bym taki "prezent" dała to by mnie wyśmiała i kolejny rok obgadywała. Sucz bura!!! Moje dziecko jest po prostu dla niej gorszej kategorii. Jemu odmówiła parę groszy więcej na rzecz tabletów/telefonów/laptopów dla swoich dzieci.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mała, no to masz teraz nauczkę, by nie ulegać jej oczekiwaniom no niestety, następnym razem kupisz puzzle za 15zł i czekoladę i masz na to wywalone, jasne?

[BlackSanctum]

Napisane przez mala_19kw

Przyszedł brat z tą ... Torbą bratową

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44293911]Mała, no to masz teraz nauczkę, by nie ulegać jej oczekiwaniom no niestety, następnym razem kupisz puzzle za 15zł i czekoladę i masz na to wywalone, jasne? [/QUOTE]

Drętwa pała z niej, jak widać. Zgadzam się z Szajką - następnym razem olej wycieruchę i kup jej jakieś gówno za zeta. Co się będziesz przejmować.

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44293851]Debrah, przecież ja nie mam tego wszystkiego

Meneq, książka fajna tzn. dobrze się czyta, nie gniot, merytorycznie - czuję się rozbawiona niektórymi opisami, jak np. Japończyk, jej szef, ledwo ktoś przy nim kichnął zaczął schizować, że na bank ma już temperaturę no wypisz, wymaluj polscy faceci [/QUOTE]

Mozesz mi powiedziec, gdzie ta dziewczyna mieszkala?
Z takim hipochondrykiem jeszcze nigdy sie nie spotkalam... Dobre

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie wiem, napiszę jak doczytam w ogóle to zrobię fotki ciekawostek i ci wrzucę na priva, ciekawa jestem, jak ty to odbierzesz a co do hipochondryka - wiesz, ja myślę, że po pierwsze - część rzeczy pewnie w książce przerysowana, coby bardziej chwytliwa była a po drugie - tacy ludzie wszędzie się zdarzają.

[ninagg]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44293851]Debrah, przecież ja nie mam tego wszystkiego

Meneq, książka fajna tzn. dobrze się czyta, nie gniot, merytorycznie - czuję się rozbawiona niektórymi opisami, jak np. Japończyk, jej szef, ledwo ktoś przy nim kichnął zaczął schizować, że na bank ma już temperaturę no wypisz, wymaluj polscy faceci [/QUOTE]

Niczym jak,moja szefowa. Tylko ona to przez telefon się już zaraza, więc stopień wyżej jest

Wysłane z mojego MT11i przy użyciu Tapatalka

[bijkora]

Napisane przez mala_19kw

Hejo Siedzimy właśnie z mężem i popijamy winko pomarańczowe

Przyszedł brat z tą ... Torbą bratową ale nawet tam nie wychodzę. Wiecie co... Nie jestem osobą której zależy na prezentach ale poczułam wielką przykrość. To ja biegałam po sklepach jak debil za zabawką dla ich córki,żeby się cieszyła,żeby nie rzuciła od razu w kąt,w dodatku wydałam nie małe pieniądze... A ta idiotka kupiła Oskarowi jakieś gówno za 5 zł. Przecież to na rzut oka widać że to chińskie tanie dziadostwo,w dodatku niebezpieczne bo ma elementy które mały może połknąć. Także prezent od cioci i wujka wyląduje w śmietniku bo jest zupełnie bezużyteczny. I wiem czemu mu takie coś kupiła... Przez te ostatnie starcia ze mną. Ale żeby na dziecku się odgrywać? Szkoda mi małego chociaż i tak nie będzie pamiętał ale dla mnie to ogromna przykrość jak potraktowała moje dziecko. Kupiła coś na odczepnego żeby tylko było. A sama wymaga prezentów bardzo drogich... Jak ja bym taki "prezent" dała to by mnie wyśmiała i kolejny rok obgadywała. Sucz bura!!! Moje dziecko jest po prostu dla niej gorszej kategorii. Jemu odmówiła parę groszy więcej na rzecz tabletów/telefonów/laptopów dla swoich dzieci.

chu jej w du
Ale spójrz na to z innej strony. Jakby kupiła coś droższego i fajnego, to cały rok by gadała jak to ona się nie wykosztowała.

[Debrah]

Szaja: wiem że nie masz.
Ale tyle fajowych ciekawostek pokazujesz że trudno sie nie skusić.

A, Zappmnialam. W nocy była tugeza od 2 - 6 rano. A przed 8 wstalysmy na dobre...

Do tej pory były 2 drzemki, 25 i 30 minut.
Czuję sie jakby mnie coś rozjechalo.

Sent from my HTC Desire C using Wizaz Forum mobile app

[mala_19kw]

Tylko wiecie dziewczyny,po co mieszać zatargi dorosłych i wiązać to z niewinnymi dziećmi?
Ja kupiłam taki prezent a nie inny nie dlatego żeby spełnić oczekiwania matki a sprawić radość dziecku. Chciałam żeby się cieszyła z tego co dostanie dlatego poświęciłam się temu całkowicie. I boli mnie to że moje dziecko dostało prezent na odczepnego,wiecie o co chodzi.
No cóż,czego w sumie się spodziewałam po niej
Dodam jeszcze że mój brat jest chrzestnym małego a ja ich małej,więc tak sobie myślę że to powinno zobowiązywać. Ja ich córkę zawsze traktowałam jak swoje dziecko,kupowałam małemu kupowałam też jej-no i spotkałam się teraz z wdzięcznością

Od nas Oskar dostał stolik edukacyjny ale jakoś mało go ciekawi
Moje dziecko najbardziej lubi się jednak bawić papierami i kartonami po zabawkach

[meduzza]

Napisane przez mala_19kw

Tylko wiecie dziewczyny,po co mieszać zatargi dorosłych i wiązać to z niewinnymi dziećmi?
Ja kupiłam taki prezent a nie inny nie dlatego żeby spełnić oczekiwania matki a sprawić radość dziecku. Chciałam żeby się cieszyła z tego co dostanie dlatego poświęciłam się temu całkowicie. I boli mnie to że moje dziecko dostało prezent na odczepnego,wiecie o co chodzi.
No cóż,czego w sumie się spodziewałam po niej
Dodam jeszcze że mój brat jest chrzestnym małego a ja ich małej,więc tak sobie myślę że to powinno zobowiązywać. Ja ich córkę zawsze traktowałam jak swoje dziecko,kupowałam małemu kupowałam też jej-no i spotkałam się teraz z wdzięcznością

Od nas Oskar dostał stolik edukacyjny ale jakoś mało go ciekawi
Moje dziecko najbardziej lubi się jednak bawić papierami i kartonami po zabawkach

Standard
My kupiliśmy małej na mikołaja Siostrzyczkę Uczniaczka ale po 3 dniach schowałam ją żeby się nie kurzyła-spróbuję za 2 miesiące

Wybaczcie, że to mówię ale: nuuuudy Masakra, nic w tv, za oknem szaroburo, człowiek tylko ten sernik wpie**la

[pstryczek84]

Napisane przez meduzza

Standard
My kupiliśmy małej na mikołaja Siostrzyczkę Uczniaczka ale po 3 dniach schowałam ją żeby się nie kurzyła-spróbuję za 2 miesiące

Wybaczcie, że to mówię ale: nuuuudy Masakra, nic w tv, za oknem szaroburo, człowiek tylko ten sernik wpie**la

ooo, i my dolaczamy do kartonoholikow

[charlizz]

Napisane przez meduzza

Standard
My kupiliśmy małej na mikołaja Siostrzyczkę Uczniaczka ale po 3 dniach schowałam ją żeby się nie kurzyła-spróbuję za 2 miesiące

Wybaczcie, że to mówię ale: nuuuudy Masakra, nic w tv, za oknem szaroburo, człowiek tylko ten sernik wpie**la

No Ola też ma i też ją schowam na lepsze czasy

Debrah, tez się martwię,dobrze wiedzieć że nie jestem sama.

Szaja, tyle fajnych rzeczy pokazujesz, pobuszuje na all chyba i coś zakupie, w końcu urodziny niedługo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Mała, a brat co na to wszystko? Nie ma nic do powiedzenia?

Hope, co do uwag Twojego taty,
Przyjechała wczoraj do nas na sekundę mojej mamy siostra-to nic, że ma 5km do nas, a Oli jeszcze nie widziała. Wpadła na moment i mówi do mnie
NO POKAZ SIĘ, SCHUDŁAŚ?

Dziękuję, dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.