Od roku razem walczymy, kilogramy i centymetry spamując wspólnie gubimy. Cz. X

[worldbeme]

Mój mąż dziś obudził mnie o godzinie 13 !! Ech wyspałam się za wszytskie czasy po prostu.
Zjadłam jogurt naturalny i mnie brzuch boli. Zastanawiam się czy miałyście tak, że nietolerancja laktozy się wam pojawiła z wiekiem?
miałam ćwiczyć dopiero od jutra. Ale mnie już dupa swędzi i dziś wieczorkiem sobie walnę chodakowską. Wy ćwiczyłyście z chodakowską ? Jakieś efekty ? Mi ona do końca jakoś nie odpowiada ale mama do nas przyjechała i ona woli chodakowską od mel b i jillian. Więc wieczorami chodakowską

Co do sylwka to zabierz też przyjaciółkę
Ja sylwestra spędzam w domu, jak zresztą od ostatnich 4 lat. Tak nam się jakoś życie układa, że zawsze siedzimy w domku. Oglądamy jakieś fajne filmy i pijemy drinka "valncia" ( cava taki szampan hiszpański gin sok i sok pomarańczowy) Pyychaa

[Grapefrutka]

Napisane przez magda_lena40

dziękuję

[blaszok]

Napisane przez agulaaaa

Blaszok i ja do tego dążę, żeby pozbyć się 6 z przodu już na stałe

no to walczymy razem! piąteczka

Napisane przez Elsay

Widzę zero współczucia dla biednego, porzuconego, samotnego cukierka. Ja się nim z dobrego serca zaopiekowałam.

cukierasy nie są biedne i samotne, tylko okropne (co ja mówię?!) ale doceniam, że masz dobre serce i współczułaś mu

Napisane przez Grapefrutka

magda_lena, blaszok, Sikorka, StupidAlice za ćwiczenia

dzień doberek
ja mam dziś jakiś zjazd formy zupełny jeszcze pogoda do
stary rok był kijowy i jakoś ciężko mi uwierzyć że nowy będzie lepszy - ot dzień myśliciela

nowy rok musi być lepszy, ale musimy się też o to postarać i dać coś od siebie

Napisane przez dzovana

powinnam wziąć się za naukę

ja też

Napisane przez nonetheless

Dziewczyny, potrzebuję Waszej rady, tż wplątał mnie w niezręczną sytuacje.
Nie mieliśmy z tżtem żadnych planów na sylwestra, mieliśmy po prostu siedzieć u mnie w domu i wypić kilka piw. Gadałam ostatnio z przyjaciółką, która mówiła że też nie ma planów więc zaprosiłam ją do siebie. Stwierdziłam że zawsze fajniej posiedzieć w większym gronie, nawet jakby to były trzy osoby Powiedziałam o tym tżtowi, ale on oczywiście zapomniał Gadał wczoraj z kumplem i wręcz się wprosił na sylwestra, którego organizuje jego dziewczyna, mało tego powiedział, że przyjdziemy na 100%, przyniesiemy coś do jedzenia i pomożemy jej z salą przed imprezą. No i teraz nie możemy im odmówić, bo tż zadeklarował swoją pomoc (kumpel miał ozdabiać salę itp. tylko ze swoją dziewczyną, co zajęło by im cały dzień). No i co ja mam teraz zrobić? Głupio mi mówić teraz przyjaciółce, że "sory, ale nie możesz przyjść bo idziemy jednak na imprezę"
Pomóżcie, proszę co byście zrobiły na moim miejscu? Kurcze no nie wiem... Jestem pomiędzy młotem a kowadłem Głupio mi odmówić kumplowi tżta i jego dziewczynie bo podobno bardzo się ucieszyli, że ktoś im pomoże, ale nie wiem też co powiedzieć przyjaciółce.

a nie moglibyście po prostu im powiedzieć, że mieliście się zobaczyć z Twoją kumpelą i już się umówiliście, więc może jedna dodatkowa osoba nie zrobi im różnicy?

[nonetheless]

Napisane przez magda_lena40

A może dałoby się też Twoją przyjaciółkę wkręcić na imprezę?

Oczywiście brałam to pod uwagę, ale skoro już tż się wprosił razem ze mną, to głupio mi wciskać na siłę kolejną osobę :/ strasznie nie lubię się tak wpraszać, no ale klamka zapadła.
Po za tym moja przyjaciółka nie przepada za towarzystwem, które tam będzie.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez blaszok

a nie moglibyście po prostu im powiedzieć, że mieliście się zobaczyć z Twoją kumpelą i już się umówiliście, więc może jedna dodatkowa osoba nie zrobi im różnicy?

tylko że tż zapomniał o tym, że jesteśmy z nią umówieni i powiedział kumplowi, że nie mamy żadnych planów.

[Grapefrutka]

Blaszok tylko ileż można dawać a w zamian otrzymywać kolejnego kopniaka w

Napisane przez nonetheless

tylko że tż zapomniał o tym, że jesteśmy z nią umówieni i powiedział kumplowi, że nie mamy żadnych planów.

to teraz niech TŻ sie przyzna że zapomniał - innego wyjścia nie widzę niestety

[justBreath]

Jestem tu nowa, więc zgodnie z zaleceniami napiszę coś o sobie :p. Mam 17 lat, 160 cm, wymiary:
talia - 68 cm
brzuch(na wysokości pępka) - 77 cm
ramię - 25 cm
biodra - 95 cm
udo - 56 cm.
No i chcę schudnąć! Musicie wiedzieć, że od mniej więcej pół roku staram się prowadzić aktywniejszy, zdrowszy tryb życia, więc ćwiczenia nie są mi obce . Pierwsze 3 miesiące mojej walki o lepsze ciało były bardzo intensywne i w sumie udało mi się zgubić ok. 13 cm. Jednak potem szkoła, obowiązki sprawiły, że zaczęłam sobie odpuszczać. Treningi odbywały się 2-3 razy w tygodniu, czasem wcale. Jednak efekty były, a ja wypracowałam u siebie taki jakby nawyk ćwiczeniowy i bardzo polubiłam wysiłek fizyczny, dlatego nie zamierzam się poddać i z nowym rokiem podejmuję nowe wyzwanie. 2 miesiące - treningi 4-5 razy w tygodniu - zdrowe odżywianie
Wszystkich chętnych zapraszam na mój fanpage na facebooku - Nie mówię, że będzie łatwo, mówię, że będzie warto

[natalkaa7522]

Napisane przez blaszok

planuję dziś jeszcze poćwiczyć
nie dość, że naklaskałam się tu Wam dzisiaj, to jeszcze muszę dobrze nowy wątek zacząć i uwaga, uwaga! - M. się mnie spytał czy już poćwiczone z każdej strony motywacja

Teraz nie ma to tamto, musisz ćwiczyć bo Cie pilnuje

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez kisiej25

Nie byłam na treningu
Jadąc autobusem zasłabłam i jak wysiadłam, to mi tak...lekko było na głowie ciężko stwierdzić.
Zamiast tego pochodziłam sobie z torbą treningową ponad półtorej godziny. Chodziłam tak w sumie bez celu, byleby chodzić. Zawsze coś.

[magda_lena40]

Napisane przez worldbeme

miałam ćwiczyć dopiero od jutra. Ale mnie już dupa swędzi i dziś wieczorkiem sobie walnę chodakowską. Wy ćwiczyłyście z chodakowską ? Jakieś efekty ? Mi ona do końca jakoś nie odpowiada ale mama do nas przyjechała i ona woli chodakowską od mel b i jillian. Więc wieczorami chodakowską

Czasami robię Ewkę jak nie mam pomysłu na nic innego
Lubię to, że często już po jednym, dwóch treningach mam wrażenie, że nogi się wysmuklają

[natalkaa7522]

Napisane przez heroine86

Jesteśmy dla siebie grupą wsparcia

Dlatego się tak dobrze rozumiemy

[StupidAlice]

Napisane przez dzovana

składam obietnicę, że w sylwka piję mało, a od stycznia prawdziwy detox.
Mój ojciec jest na mnie cięty i mnie tak zyebał dziś rano, powiedział, że sobie ''porozmawiamy później'' (póki co milczy) o moich imprezach.. ale ja mu się nie dziwię, bo sam nie pije już prawie 8 lat i nie chce abym ja wpadła w to gunwo

Taaaaaaaaaaaaaa a kto będzie wóde łoił na studniówce?

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez Elsay

A u mnie wpadły 3 cukierki. No ale trzeba się najeść bo od nowego roku już nie ma. Dobrze, że się słodkie w domu kończy. (chociaż w sumie zawsze jest jeszcze: , a wiadomo nic nie smakuje tak dobrze jak cukierek skradziony z choinki )

[worldbeme]

Napisane przez magda_lena40

Czasami robię Ewkę jak nie mam pomysłu na nic innego
Lubię to, że często już po jednym, dwóch treningach mam wrażenie, że nogi się wysmuklają

A to to się zgadzam Chodakowska jedynie mi się nie podoba jeśli chodzi o sposób w jaki motywuję, wolę hura optymizm mel b

Jeśli zaś chodzi o 5tkę z przodu to moje marzenie i plan na ten rok Zwłaszcza, że mam trzy szafy ciuchów w rozm. 36 a teraz w swoim 40 mam kilka rzeczy i za bardzo nie mam w czym chodzić ale specjalnie nic nei kupuję, żeby się motywować do chudnięcia. A jak patrzę na swoje stare ciuchy to od razu mi się jeść odechciewa. Może powinnam nosić za małe spodnie i wtedy bym w ogóle nie jadła

[StupidAlice]

Napisane przez dzovana

Jem zdrowy pyszny obiad, niedzielny standard- pierś z kurczaka (Alice chcesz ) ziemniaczki od babci i surówka- marchew+jabłko.

Chceeeeeeeeeeeeeeem moja ( kurczaka dokładnie a nie moja własna ) pierś juz ugotowana, teraz tylko kapustka, cieciorka i jem

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez blaszok

dzisiaj:
ok. godzinki ćwiczeń (skupiłam się bardziej na rozciąganiu )
ale to dlatego, że wieczorem planuję jeszcze uderzyć w Insanity dla spróbowania (jeśli będę miała siły i będzie mi się w ogóle chciało )

jeszcze dziś na 16 do kościoła, nauka, jakiś film może i ewentualnie Insanity

Madzia jak robisz bakłażana to ma jakis smak? Jadłam raz w życiu i wyszedł taki bezpłciowy

[dzovana]

Napisane przez StupidAlice

Taaaaaaaaaaaaaa a kto będzie wóde łoił na studniówce?

na pewno nie dżo

[agulaaaa]

Napisane przez dzovana

na pewno nie dżo

idę się położyć, miałam poćwiczyć, może potem, jak będę się lepiej czuła, bo teraz nie dam rady.

[natalkaa7522]

Napisane przez heroine86

A w ogóle to zapomniałam Wam powiedzieć, że szanowna @ postanowiła mnie w końcu nawiedzić samym wieczorem w drugi dzień świąt od rana już mnie brzuch napier.dzielał ale nażarłam się tabletek i jakoś przeżyłam i tak jadę na ketonalu już drugi dzień

Biedna

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44324164]Hejka. Melduję się i ja w nowym wątku [/QUOTE]

Hej

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez kisiej25

chyba tak ale nie pamiętam
Ja uwielbiam.
Mogłabym jeść codziennie.
Dzisiaj zjadłam ostatniego i póki co odwyk, bo za dużo węgli niestety ma

Ja nigdy nie jadłam

[dzovana]

Napisane przez agulaaaa

idę się położyć, miałam poćwiczyć, może potem, jak będę się lepiej czuła, bo teraz nie dam rady.

łączę się w bólu.

[nonetheless]

Przez ostatnie dwa tygodnie prawie cały czas boli mnie żołądek, albo brzuch tam na dole (jelita), w dodatku często strasznie mi tam bulgocze. Kurde nie wiem o co chodzi Ostatni raz takie objawy (m.in. takie) oznaczały niedoczynność tarczycy, teraz biorę tabletki i niby jest ok. Nie robiłam badań od pół roku, chyba jutro się wybiorę. Może jednak mam za małą dawkę tabletek i znów odezwała się tarczyca...? To by mogło też tłumaczyć moje ostatnie lenistwo i kłopoty z koncentracją. Muszę jutro iść zbadać krew!

[magda_lena40]

Alice
Sam w sobie to nie ma jakiegoś szczególnego smaku Ja go jem albo w takiej zapiekance jak dzisiaj albo faszerowanego. Ważne, żeby go posolić, a jak puści soki to wypłukać i dopiero później działać dalej

[natalkaa7522]

Napisane przez FeelingLost

Cześć!

Melduje się i ja.

Udzielałam się u was kiedyś, ale dosyć krótko. Od mojej ostatniej wizyty tutaj przytyłam 4 kg.

Czas wziąć się za siebie.

[Grapefrutka]

Napisane przez magda_lena40

Czasami robię Ewkę jak nie mam pomysłu na nic innego
Lubię to, że często już po jednym, dwóch treningach mam wrażenie, że nogi się wysmuklają

też tak mam tylko nie nogi a brzuch wygląda na bardziej umięśniony niż jest w rzeczywistości

[natalkaa7522]

Napisane przez anulciak85

Wstalam. Zjadłam. Wychodzę. A na wadze znów spadaczek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ładnie Ci to spada ostatnio

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez dzovana

PODPISUJĘ SIĘ POD TYM!!!


dobry, przesadziłam wczoraj z alko. tzn za dużo wymieszałam, dotarłam do domu o 5:30 wracałam 2 h, kiedy ja mam drogi z tej dyskotek 7 minut umieram dziś

Umieram

[kisiej25]

Napisane przez FeelingLost

Moja waga po świętach jest większa o 4 kg.

W styczniu wykupię sobie karnet na siłownie. Zastanawiam się tylko czy wybrać opcję open czy 2x w tygodniu. Pracuje i dodatkowo się uczę, więc myślę, że opcja 2x w tygodniu będzie korzystniejsza.

Ja też studiuję i pracuję, a mam karnet open.
Super sprawa, bo siłownia od pon-pt od 6 do 23, w soboty do 21 a w niedziele do 20. Także nawet jak zaczynam powiedzmy zajęcia o 11, to mogę rano wyskoczyć na siłkę. I serwują śniadania
A jak kończę pracę koło 21, to mogę jeszcze wyskoczyć na krótki trening + np. sauna

[natalkaa7522]

Napisane przez blaszok

u mnie tak samo
jeszcze odnośnie @: wczoraj M. wydedukował, że znamy się już tyle, że na pewno miałam @ w którymś momencie i że jest wniebowzięty, że nie zmienia mi się wtedy humor itd. no w sumie racja - @ zawsze przechodzę w miarę "bezboleśnie", tj. tylko przed bolą mnie trochę cycki, a tak to zero: żadnych bóli brzucha, żadnych zmian nastroju ma farta chłopak

A to sprytny geniusz

[kisiej25]

Napisane przez agulaaaa

idę się położyć, miałam poćwiczyć, może potem, jak będę się lepiej czuła, bo teraz nie dam rady.

To ja teraz specjalnie zjadłam dużo węgli na obiad.
Może nawet trochę za dużo, ale nie chcę znów zasłąbnąć i stracić przez to trening.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez magda_lena40

Czasami robię Ewkę jak nie mam pomysłu na nic innego
Lubię to, że często już po jednym, dwóch treningach mam wrażenie, że nogi się wysmuklają

To ja nawet się za nią nie biorę.
Po prostu nie trawię jej...całej osoby i nie jestem w stanie przejść przez trening.

[natalkaa7522]

Napisane przez dzovana

składam obietnicę, że w sylwka piję mało, a od stycznia prawdziwy detox.
Mój ojciec jest na mnie cięty i mnie tak zyebał dziś rano, powiedział, że sobie ''porozmawiamy później'' (póki co milczy) o moich imprezach.. ale ja mu się nie dziwię, bo sam nie pije już prawie 8 lat i nie chce abym ja wpadła w to gunwo

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez blaszok

hahah, no rozbawił mnie wczoraj, jak zaczął gadać o @ ale spoko luz, fajnie że nie ma jakichś oporów albo "tematów tabu"

Mój brat jak słyszy słowo tampon/okres to się zachowuje jak debil, serio I uważa że jestem OBRZYDLIWA bo np. mam okres i używam tampaxów Zawsze mu mówię czy naprawdę myśli że jego dziewczyna nie ma @ i czekam na dzień w którym ona każe mu pójść do sklepu po tampony

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez Elsay

W sumie to cukierków z choinki to zjadłam w tym roku 1 (chociaż w zasadzie on nie był z choinki tylko spod choinki bo sam spadł, tak się wyrywał do zjedzenia )
Damy radę razem Muszę czekoladę wydaj rodzinie (no może sobie zostawię jeden paseczek na długość )

Czyli z choinki żadnego nie zjadłaś!

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez Grapefrutka

najbardziej lubię zieloną z żurawiną albo granatem
no co Ty, serio jeszcze nie mój czas ale może w nadchodzącym roku

Ja samą żurawinową

[kisiej25]

Opadam z chęci wyjścia na trening.
Najchętniej walnęłabym się na łóżko i poszła spać.
Tak mi się chce spaaaaaać

A wczoraj nawet miałam ochotę iść i wypowiedzieć umowę w klubie, bo przecież "nie chce mi się tyle ćwiczyć".
Ale ja to kocham. Tylko...lenia mam w ostatnio.

Upeikłabym zdrowe ciasto bezglutenowe, czkoladowe
Usiadła do serialu lub filmu...

[magda_lena40]

Napisane przez worldbeme

A to to się zgadzam Chodakowska jedynie mi się nie podoba jeśli chodzi o sposób w jaki motywuję, wolę hura optymizm mel b

Pod tym względem też wolę Mel

Napisane przez Grapefrutka

też tak mam tylko nie nogi a brzuch wygląda na bardziej umięśniony niż jest w rzeczywistości

I dlatego czasami lubię z nią ćwiczyć Jeden trening, a rano patrząc w lustro +100 to motywacji

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez kisiej25

Opadam z chęci wyjścia na trening.
Najchętniej walnęłabym się na łóżko i poszła spać.
Tak mi się chce spaaaaaać

A wczoraj nawet miałam ochotę iść i wypowiedzieć umowę w klubie, bo przecież "nie chce mi się tyle ćwiczyć".
Ale ja to kocham. Tylko...lenia mam w ostatnio.

Upeikłabym zdrowe ciasto bezglutenowe, czkoladowe
Usiadła do serialu lub filmu...

Idź, idź
Teraz Ci się nie chce, a po ćwiczeniach będziesz szczęśliwa ze zmęczenia

[natalkaa7522]

Napiszę Wam w klubie o wczorajszej 18tce A tak w ogóle to..

wyjęłam szkło ze stopy

[dzovana]

Napisane przez natalkaa7522

Ja samą żurawinową

myślałam, że chodzi o wódkę a nie herbatę (już mi się yebie w głowie od alko chyba.)

[heroine86]

Ale mam dzisiaj do dzień... wróciłam z zakupów, zrobiłam obiad i poszłam spać głowa mnie boli... o brzuchu nie wspomnę

Napisane przez FeelingLost

Cześć!

Melduje się i ja.

Udzielałam się u was kiedyś, ale dosyć krótko. Od mojej ostatniej wizyty tutaj przytyłam 4 kg.

Czas wziąć się za siebie.

Witaj ponownie

Napisane przez blaszok

u mnie dzisiaj:
godzina ćwiczeń (rozgrzewka, "dywanówki" - m.in. 100 brzuszków, planki, "krzesełko" przy ścianie, wymachy nóg, itp., rozciąganie)

Za ćwiczonka

Napisane przez anulciak85

Wstalam. Zjadłam. Wychodzę. A na wadze znów spadaczek

Za spadeczek

Napisane przez Sikorka0204

Melduje, że ćwiczonka zaliczone:
-14 dzień a6w
-10 min mel b pośladki
-20 min skakanka
Dieta od kilku dni tragiczna, jestem zła na siebie bo miało być U a moje menu znów bardziej przypomina R, nawet gorzej
Jem dużo za mało
Potrzebuje kopa solidnego;/

Brawo a za dietę to wiesz co to ma być?

Napisane przez agulaaaa

mówię tylko - więcej nie piję wódki co to to to nie

Ostro widzę musiało być ja wczoraj wypiłam 1,5 Somersby i czułam się niewyraźnie zwyczajnie było mi niedobrze

Napisane przez StupidAlice

To teraz mojej powiedz żeby przyszła bo kolejny raz się spóźnia i czuje się jak balon.

Moja przyszła 3 tygodnie po terminie Traxx zdążyła zaliczyć kolejną a Tobie długo się spóźnia?

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44327829]Hej. Umieram z bólu brzucha @. Wzięłam tabletki i leze. Później postaram się coś tam pocwiczyc bo już za długa przerwa.[/QUOTE]

To pjjjjjona

Napisane przez StupidAlice

Melduje 7 km biegu, wczorajsza wiosna była lepsza , dziś pochmurno

Brawo!!!!