Targowiskowe Ploteczki część III

[delfix10]

ale jak wysyłasz duże i ciężkie rzeczy to przecviez nie wyślesz listem nie?

[Gomra]

ja listem staram się nie wysyłać.
Pamiętam jak wymieniałam się z jedną wizażanką, i list polceony odebral listonosz. Nie dał do rąk. mimo wszystko paczka pewniejsza.
Dopiero po jej interwencji na poczcie, bo paczka wyświetliła się jako odebrana, listonosz dostarczył posklejana paczke, a w niej uszkodzoną bluzkę.
Więc jakoś mi się od tamtej pory nie uśmiecha.

[katja_24]

Napisane przez delfix10

ale jak wysyłasz duże i ciężkie rzeczy to przecviez nie wyślesz listem nie?

Chyba mi sie jeszcze nie zdarzylo, zeby cos bylo duze i ciezkie

[delfix10]

Napisane przez katja_24

Chyba mi sie jeszcze nie zdarzylo, zeby cos bylo duze i ciezkie

a buty tez byś wysłała listem?

[Gomra]

ogólnie to poleconym wg regulaminu nie powinno się wysyłać, to już na własną odpowiedzialność idzie, wiec nie ma się czym chwalić :P

[Annabel89]

też staram się teraz paczką wysyłać, bo ostatni list mi się rozkleił i wszystko się powysypywało, dobrze że Panie na poczcie to Wizażance pozbierali...

[katja_24]

Napisane przez delfix10

a buty tez byś wysłała listem?

Zalezy jakie.
Wiekszosc dziewczyn naadal wysyla listem

[misianka]

Napisane przez Gomra

ogólnie to poleconym wg regulaminu nie powinno się wysyłać, to już na własną odpowiedzialność idzie, wiec nie ma się czym chwalić :P

Niezupełnie, bo jeśli obie strony to ustalą, to można listem

[Pechele]

WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU !!!
ale z Was plociuchy....
ja tez bojkotuję te nowości na PP. We łbach im się przewraca. Ciągle zmiany a usługi na coraz gorszym a nie lepszym poziomie. Ja ich czniam z ich paczką za 14 zeta. Sendit mam za 16 i do domu przychodzą odbierają, żadnych idiotycznych wymogów co do pakowania itd.

W nowym roku mam dla Was całkiem świeżą historyjkę z Inpostem.
nie wiem jak tam u Was w różnych stronach świata ale w Wawie od jakiegoś czasu już urzędowe dostarcza Inpost. Pamiętacie że go bojkotuję prawda?.
No więc dziewczynki byłam sobie w pracy a Inpost dostarczył mi do skrzynki awizo że przesyłka sądowa dla mnie jest. Sąsiadka potwierdziła ze rozmawiała z dostarczycielem i z sądu coś było warszawskiego. Co to, nie mam pojęcia bo jakoś aktualnie niczego nie oczekuję. Chłop idzie w zaparte, że rozwodu nie chce więc zagadka to dla mnie na razie jest.
No więc wracam skonana z roboty i widze to awizo. Od razu mi się ciśnienie podnosi (ja mam Inpost prawie 25 kilometrów, przez większą cześć Wawy musze się przebić dlatego bojkotuję uparcie. Ale czytam i ze zdziwieniem ciężkim postrzegam, że jest podana ulica i numer kilka ulic ode mnie i że następnego dnia rano można tam odebrać. To rano to od 10.00 Myślę sobie, zadzwonie do roboty że się spóźnię i jutro po drodze odbiorę. Jak wymysliłam tak zrobiłąm zadowolona następnego dnia szukam tego cholernego numeru, latam po tej cholernej ulicy tam i nazad i w żadną stronę mi nie wychodzi, że inaczej jak to, że pod tym numerem jest mięsny. Robię kilka szybkich wdechów, bo już zaczynam się zapowietrzać na wspomnienie sławetnej sceny w "Misiu" -co mi pan tutaj z tymi włosami, tu kiosk jest!, ja tu mięso mam! Ale twardo idę do tego mięsnego i pytam o co chodzi. Pancia taka w typie Hermenegildy mnie uświadamia że nie... no że niby dobrze... (yyyy...???) bo nad tym mięsnym pokoik jest i jutro się taka firemka mała ma wprowadzić i tam faktycznie listy jakieś mnożna będzie podobno odebrać. JAKIE JUUUUTRO !? Tu na urzędowym papierze jak wół stoi że wczoraj został zostawiony mój list z zasranego sądu pod tym numerem. Hermenegilda rozłożyła swe pulchne dłonie jak papież i pyta co ma zrobić jak ona żadnej korespondencji nie posiada. Nie będe się rozwodzić dalej, w każdym razie dokładnie identyczne sceny powtórzyły się w krótkich odstępach czasu jeszcze dwa razy bo próbowałam raz jeszcze odebrać a potem jeszcze było awizo powtórne. I miałam absurdalne de ja vu... tyle że w roli Hermenegildy była pindziowata lalunia, zaagendowana przez Impost, ale rączki tak samo rozkładała. Wezwania do dziś nie mam. A tam się pewnie jaka sprawa spadkowa odbyła i parę milionów koło nosa mi przeszło... albo lepiej, dostałam zaocznie dychę odsiadki i nawet o tym nie wiem... jak mi buk miły... jestem o włos od zrobienia komuś krzywdy.
Wam też życzę interesujących przeżyć z Nowym Rokiem bo podobno jak tak leniwie krew krąży to udaru można dostać.
Buziaki dla Wsiech.

[siarka40]

Napisane przez Gomra

ogólnie to poleconym wg regulaminu nie powinno się wysyłać, to już na własną odpowiedzialność idzie, wiec nie ma się czym chwalić :P

Napisane przez misianka

Niezupełnie, bo jeśli obie strony to ustalą, to można listem

Przypomniałyście mi, że muszę odkopać moje propozycje zmiany w tym zakresie, kiedyś były już wklejane chyba.

Napisane przez Annabel89

też staram się teraz paczką wysyłać, bo ostatni list mi się rozkleił i wszystko się powysypywało, dobrze że Panie na poczcie to Wizażance pozbierali...

Dlatego ja zawsze w kopercie bąbelkowej wysyłam, wówczas nawet jeśli przerwany zostanie papier, to bąble trzymają przesyłkę.

EDIT a propos zmian w cenniku, to pytałam dzisiaj panią w okienku czy już weszły w życie, ona stwierdziła, że od dzisiaj - po czym policzyła mi za wysyłane dwie paczki w cenach jak dotychczas.

[misianka]

[QUOTE=siarka40;44396144.. ..

Dlatego ja zawsze w kopercie bąbelkowej wysyłam, wówczas nawet jeśli przerwany zostanie papier, to bąble trzymają przesyłkę.[/QUOTE]

To samo wielokrotnie pisałam, ale niektórym ta prosta rzecz do głowy nie trafi, a potem czytam: nie wysyłam w kopercie babelkowej, ale zabezpieczam folią przedmioty.
I ręce mi opadają zwyczajnie ...

[siarka40]

Napisane przez misianka

To samo wielokrotnie pisałam, ale niektórym ta prosta rzecz do głowy nie trafi, a potem czytam: nie wysyłam w kopercie babelkowej, ale zabezpieczam folią przedmioty.
I ręce mi opadają zwyczajnie ...

Kojarzę, że pisałaś.
Nie no, też tego zjawiska nie rozumiem, chyba nigdy nic, poza kartką/kartkami nie wysłałam w kopercie bez bąbli.
Nie wiem czy wynika to z chęci przyoszczędzenia czasem tylko kilkudziesięciu groszy?

[delfix10]

Napisane przez siarka40

Kojarzę, że pisałaś.
Nie no, też tego zjawiska nie rozumiem, chyba nigdy nic, poza kartką/kartkami nie wysłałam w kopercie bez bąbli.
Nie wiem czy wynika to z chęci przyoszczędzenia czasem tylko kilkudziesięciu groszy?

tak ,bo jak inaczej to wytłumaczyć?
ja co chwilę dostaję jakieś dziurawe koperty

[sydunia]

Napisane przez delfix10

a buty tez byś wysłała listem?

Jakieś baleriny czy nawet szpilki tak wysyłałam i nic się nie działo nigdy. Tylko jakieś większe buty paczką. Jedyna mniej miła sytuacja z tym to pani na poczcie, która mi nie chciała raz takiej przesyłki przyjąć, bo z minutę macała kopertę, uznała, że to towar jakiś i powinnam paczką wysłać. W końcu jednak obrażona na moją prośbę przyjęła, ale z takim tonem mi o tym, że to na moją własną odpowiedzialność mówiła, że wątpiłam, czy celowo mi jej nie uszkodzi

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

spojrzałam na stronę: w cenniku nadal widnieją zwykłe paczki

[siarka40]

Napisane przez delfix10

tak ,bo jak inaczej to wytłumaczyć?
ja co chwilę dostaję jakieś dziurawe koperty

Ech.
A co myślicie o tym aby wpisać w regulamin stosowanie bąbli? W mojej ocenie to powinien być zawsze punkt wyjścia.

[Gomra]

Napisane przez Annabel89

też staram się teraz paczką wysyłać, bo ostatni list mi się rozkleił i wszystko się powysypywało, dobrze że Panie na poczcie to Wizażance pozbierali...

Napisane przez siarka40

Przypomniałyście mi, że muszę odkopać moje propozycje zmiany w tym zakresie, kiedyś były już wklejane chyba.


Dlatego ja zawsze w kopercie bąbelkowej wysyłam, wówczas nawet jeśli przerwany zostanie papier, to bąble trzymają przesyłkę.

EDIT a propos zmian w cenniku, to pytałam dzisiaj panią w okienku czy już weszły w życie, ona stwierdziła, że od dzisiaj - po czym policzyła mi za wysyłane dwie paczki w cenach jak dotychczas.

mi ostatnio się takie coś przytrafiło, dostałam paczkę dodatkowo opakowaną przez pocztę.
I tutaj była koperta bąbelkowa ( było w niej 5 ksiązek) więc nie me reguły na to jaka to koperta. Nawet bąbelki się rozerwały.
Po prostu cięzsze, i bardziej kanciaste rzeczy powinny być bardzo dobrze zabezpieczone. Najlepiej jakiś kartonik.

[siarka40]

Napisane przez Gomra

Po prostu cięzsze, i bardziej kanciaste rzeczy powinny być bardzo dobrze zabezpieczone. Najlepiej jakiś kartonik.

Gomro, ale ja się z tym oczywiście zgadzam. Napisałam jedynie, że bąble winny być zawsze - przy czym wiadomo, że jeśli ktoś zastosowałby lepsze zabezpieczenie - wskazany przez Ciebie kartonik, to koperty bąbelkowej już nie użyje.

[delfix10]

Napisane przez siarka40

Ech.
A co myślicie o tym aby wpisać w regulamin stosowanie bąbli? W mojej ocenie to powinien być zawsze punkt wyjścia.

ja jestem ZA

tylko trzeba by sprecyzować czy mają być nowe czy mogą być z odzysku żeby nie było nie domówień

[sylwka37]

jestem za bąblami

[touchmeiamfamous]

Ja nie widzę w tym nic złego, żeby dostać kopertę z recyklingu lub bąble włożone w zwykłą. Sama wysyłam przesyłkę włożoną w bąble z recyklingu, oklejone taśmą w zwykłą, również oklejoną. Nikt nigdy nie miał zastrzeżeń i do mnie też wysłana w ten sposób paczka nigdy nie przyszła uszkodzona.

[siarka40]

Napisane przez touchmeiamfamous

Ja nie widzę w tym nic złego, żeby dostać kopertę z recyklingu lub bąble włożone w zwykłą. Sama wysyłam przesyłkę włożoną w bąble z recyklingu, oklejone taśmą w zwykłą, również oklejoną. Nikt nigdy nie miał zastrzeżeń i do mnie też wysłana w ten sposób paczka nigdy nie przyszła uszkodzona.

Wyboldowane - nie mówię, że zawsze się przesyłka rozlatuje bez bąbli, ale z pewnością ich brak zwiększa tego (rozdarcia) prawdopodobieństwo...

[Gomra]

dla mnie kopert z odzysku to takie trochę przesadne, wiadomo już że taka koperta była męczona i nie wiadomo ile wytrzyma.
Sama zawsze dostaje w nowych i w takich wysyłam.
bez sensu wklepywać w regulamin koperty z odzysku, skoro ma to być to punkt wyjścia.
Za to za samą kopertą nową jestem jak najbardziej za.

[sylwka37]

dla mnie koperty z odzysku mogą być - ja zawsze doklejam kartkę więc koperta jest jeszcze bardziej wzmocniona a po drugie widzę która się nadaje do wysyłki dalej a która już tylko do śmieci

[touchmeiamfamous]

Ależ pod moją zwykłą kopertą zawsze kryją się jeszcze bąble

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez sylwka37

dla mnie koperty z odzysku mogą być - ja zawsze doklejam kartkę więc koperta jest jeszcze bardziej wzmocniona a po drugie widzę która się nadaje do wysyłki dalej a która już tylko do śmieci

O to to

[Terha]

Napisane przez Gomra

dla mnie kopert z odzysku to takie trochę przesadne, wiadomo już że taka koperta była męczona i nie wiadomo ile wytrzyma.
Sama zawsze dostaje w nowych i w takich wysyłam.

Gdy pierwszy raz bawiłam się w wymiany, wysłałam w nowej kopercie. Ale potem ciągle do mnie przychodziły koperty używane. I pomyślałam - a w sumie czemu nie? Zdarzało mi się wysyłać w nowych, ale zwykle wysyłałąm z odzysku.

[sylwka37]

Napisane przez Terha

Gdy pierwszy raz bawiłam się w wymiany, wysłałam w nowej kopercie. Ale potem ciągle do mnie przychodziły koperty używane. I pomyślałam - a w sumie czemu nie? Zdarzało mi się wysyłać w nowych, ale zwykle wysyłałąm z odzysku.

dokładnie miałam tak samo nie widzę w tym nic złego aby tylko poprzednie dane były dobrze zamazane

[touchmeiamfamous]

Ja poprzednie dane wyrywam i drę na kawałki, także u mnie ochrona danych osobowych jak ta lala

[Gomra]

ja tylko raz w ciągu 80 wymian dostałam kopertę z odzysku.
Owszem na poczcie koperty sa drogie, bo za nr.16 płacę 2 zł. Ale ja kupuje w papierniczym, teraz chemicznym i płacę za sztukę tej samej 70 gr. Więc szkoda mi chociażby czasu na zabawe w recykling.

[touchmeiamfamous]

No ja niestety nie mam dostępu do kopert w takich cenach

[Gomra]

ja rozwazałam kiedyś zakup na allegro bo np. http://allegro.pl/koperty-babelkowe-...783814630.html

18 to taka normalna wielkość, wejdzie kilka rzeczy, w razie czego mozna ją złożyc na pół, a wieksze rzeczy wiadomo ze juz się wysyłka inaczaej zabezpieczone niż kopertą.
To tutaj z wysyłką sztuka wyjdzie około 40 gr.
Jedna inwestycja ale na konkretny czas.