Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013, cz.III

[ladanseuse14]

czarna tak, też się broni przed spaniem a widać, że jest panięta. Dlatego koło 17 jest już strasznie zmierzła a o 18 płacz i trzeba iść robić wieczorny rytuał w postaci kąpieli, butelki i mizianka na dobranoc. No ale co się dziwić, po całym dniu niespania

Ja też z tych matek, które czekały aż dziecko zacznie więcej spać w nocy Teraz śpi do 5-6 a później albo zaśnie albo nie

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Znajoma fryzjerka, która już kolejny raz przyjdzie mi farbować włosy do domu (pracuje w salonie, w którym zawsze się robiłam, okazało się, że mamy wspólną znajomą i tak oto umawiamy się prywatnie za zupełnie inna kwotę ) ma znajomą, która robi paznokcie ponoć bardzo fajne (w tej kwestii mogę jej ufać, bo nie robi byle czego), sama sobie u niej robi. No i umówiona jestem na niedzielę za 50 zł Tak więc najpierw przyjdzie do mnie fryzjerka a później dziewczyna zrobić paznokcie

[nephelim89]

hejo
Wikuś po szczepieniu nie mógł zasnąć do 2 w nocy marudził i był rozgrzany wiec dostał paracetamol i spał pięknie do 9:30
Tak czytam o tym waszym spaniu z dziećmi i mój syn jakiś inny jest bo on nie lubi spać z nami w łóżku- próbowałam kończy się to wyciem do księżyca.
Po 4 dniach ostrego treningu mam takie zakwasy że ledwo żyje ale dam radę bo warto się zmieścić przedciążowe ciuchy

Napisane przez Larysa88

oto aktualnie największa frajda Oli

zdjęcie numer 3 "no gdzie te nogi?!"
a ostatnie zdjęcie to jak Ola sama operuje sobie karuzelą i melodyjkami
kładę ją oczywiście tak jak powinna leżeć czyli z lewej główka, z prawej nogi, a ona zaraz jest 90stopni obrócona właśnie tak jak widać na zdjęciu

dziś dopiero zobaczyłam zdjęcia- super akrobatka

Napisane przez policzanka

Czarna ja bede miec ten sam problem co Ty..Juz teraz jak włoze spiwór do wózka to Lilka ma strasznie ciasno a na długosc jeszcze troche i tez bedzie za mała...Wózek to jest jedyna rzecz jaką załuje ze kupiłam.Przyznam ze zalezało mi na tej składane gondoli-myslałam sobie:bede składac i chowac a dzieki temu zaoszczędze sporo miejsca w chacie i co?ani razu nie złozyłam..dodatkowo jestem zła na siebie bo ta gondola raczej nie nadaje się na zime..jest płytka i słabo ocieplona..

Mój wózek ma wielką gondole i to był jedyny argument do jego zakupu. Mały ma w nim jeszcze trochę miejsca nawet w grubym kombinezonie też żałuję zakupu wózka bo cieżki jak cholera jest i z drugiego piętra go taszczę

[gorgulek]

Napisane przez 87czarna

Powiedzcie mi.. czy Wasze maluchy mają jeszcze sporo miejsca w gondoli? Bo u nas jest już ciężko i obawiam się,że Julia poleży w niej może do końca stycznia :/
Przy zakupie tego wózka wiedziałam,że gondola jest trochę zwężana,ale kurcze myślałam,że pojeździ w niej dłużej...
Teraz pytanie czy 3,5 miesięczne dziecko może jezdzić w kubełkowym siedzisku? Macie jakieś rozeznanie w tym temacie?

Mój dużo nie ma, ale myślę, że damy radę przez zimę. Na wiosnę dopiero spacerówka. Mi się wydaje, że 3,5 msca to trochę za wcześnie. Chociaż leżaczki też mają taką pozycję jak kubelkowe siedzisko. Nie umiem doradzić

[nena_milka]

Napisane przez badzia987

http://dzieci.pl/kat,1034539,title,N...uticaid=611f3e


My z Gosią na 40 miejscu

a my na 35. Myślałam, że będzie wyżej

Napisane przez ja :)

Nie zgadniecie do czego mojej Poli służy bujaczek Co ją nie posadze na nim (taka pozycja pół leżąca jak fotelik do samochodu) to robi kupola I tak już od tygodnia. Chyba traktuje to jak kibelek

moja bardzo lubi robić u mojej mamy na rękach

Napisane przez Larysa88

oto aktualnie największa frajda Oli

zdjęcie numer 3 "no gdzie te nogi?!"
a ostatnie zdjęcie to jak Ola sama operuje sobie karuzelą i melodyjkami
kładę ją oczywiście tak jak powinna leżeć czyli z lewej główka, z prawej nogi, a ona zaraz jest 90stopni obrócona właśnie tak jak widać na zdjęciu

Napisane przez your Angel

Zaraz w DDTVN ma być o prowokacji jak to sprzedawano ciężarnej alkohol. Nie kumam, to od kiedy to koniecznie zakup jest dla kupującego. Jak ja byłam w ciąży i np. dziadek prosił żebym po drodze kupiła mu piwo, to nie widziałam problemu

ja kupowałam tż ale mi zawsze głupio było



miałam jeszcze coś napisać ale łóżeczko mi buczy wpadnę później

[bojatoja]

Napisane przez Aaamelkaa

zaczynam obawiac sie skoku w 14-18 tyg

Nie ma co się bać U nas dziś stuknął 19 tydzień.
Chociaż najgorszy skok u nas był jak Filipowi stukły 3 miesiące


Myślicie, że fajne będą te łyżeczki? http://allegro.pl/munchkin-miekka-de...842938322.html
Robię zakupy u tego sprzedawcy i zastanawiam się czy brać?

Dobra Filip się obudził, pospał te pół godziny Idę do niego, bo woła.

[pszczoua]

Napisane przez Aaamelkaa

zaczynam obawiac sie skoku w 14-18 tyg

Tfu tfu u nas nie jest najgorzej a Julek konczy dzis 15 tygodni Najbardziej dal nam w kosc ten z 11-12 tygodnia. Byly jeki, wyrywanie sie przy piersi, karmienie na stojaco polaczone z bujaniem. Teraz wszystko wrocilo do normy, Julek spokojnie je (chyba ze zmeczony) co 2 godziny w ciagu dnia ale ssie tylko 5-7 minut. Za to po tamtym skoku ladnie przesypia nocki. Budzi sie tylko raz na karmienie miedzy 4 a 6 i spi dalej do 9. I zaczal sam zasypiac w lozeczku na noc, nie potrzebuje bujania itp. W naszym przypadku te 3 miesiace to taka magiczna granica. Tylko jeszcze z brzuszkiem sa problemy ale jak trzymam diete jest ok

[87czarna]

bojatoja Wydaje mi się,że powinno byc już coraz lepiej..może a nóż się zaskoczy za kilka dni i wstaniecie dopiero nad ranem Na to nie ma niestety reguły... jedne dzieciaczki śpią,a drugie mają z tym problem :/

Wiesz co.. Julia właśnie wczoraj skonczyła 3 miesiące i powiem Ci,że jest megaaaaaaaa marudna i nic jej nie pasuje :/ Wczoraj pierwszy raz świadomie chwyciła zabawkę,więc chyba coś jest na rzeczy z tym skokiem

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

tak w ogóle toooo... powinnam mieć @ jakieś 2 tygodnie temu i cisza

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Dziewczyny po cc- powiedzcie,że to NORMALNE?

[misia332]

Napisane przez kaska87

Miki się wypłakał w pierwszym miesiącu życia

mój Kornel dzisiaj odwalił taki koncert, że myślałam, że mi uszy zwiędną.

A jeszcze jak płacze to robi takie "uuuuuu, uuuuu", żal ma do całego świata.

Co do imienia my sie nie znaleźliśmy w pierwszej 50

[Agnieszka257]

Napisane przez 87czarna

bojatoja Wydaje mi się,że powinno byc już coraz lepiej..może a nóż się zaskoczy za kilka dni i wstaniecie dopiero nad ranem Na to nie ma niestety reguły... jedne dzieciaczki śpią,a drugie mają z tym problem :/

Wiesz co.. Julia właśnie wczoraj skonczyła 3 miesiące i powiem Ci,że jest megaaaaaaaa marudna i nic jej nie pasuje :/ Wczoraj pierwszy raz świadomie chwyciła zabawkę,więc chyba coś jest na rzeczy z tym skokiem

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

tak w ogóle toooo... powinnam mieć @ jakieś 2 tygodnie temu i cisza

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Dziewczyny po cc- powiedzcie,że to NORMALNE?

ja okres dostałam 2 miesiące po cc a teraz mam co miesiąc i właśnie też czekam na nią

[katarzyna2811]

Napisane przez 87czarna

bojatoja Wydaje mi się,że powinno byc już coraz lepiej..może a nóż się zaskoczy za kilka dni i wstaniecie dopiero nad ranem Na to nie ma niestety reguły... jedne dzieciaczki śpią,a drugie mają z tym problem :/

Wiesz co.. Julia właśnie wczoraj skonczyła 3 miesiące i powiem Ci,że jest megaaaaaaaa marudna i nic jej nie pasuje :/ Wczoraj pierwszy raz świadomie chwyciła zabawkę,więc chyba coś jest na rzeczy z tym skokiem

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

tak w ogóle toooo... powinnam mieć @ jakieś 2 tygodnie temu i cisza

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Dziewczyny po cc- powiedzcie,że to NORMALNE?

Ja po cc i jeszcze nie miałam w ogóle ale ja kp więc pewnie dlatego

[gorgulek]

Napisane przez 87czarna

tak w ogóle toooo... powinnam mieć @ jakieś 2 tygodnie temu i cisza

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Dziewczyny po cc- powiedzcie,że to NORMALNE?

Ja kp i jeszcze nie miałam.

[jo_asiek]

Napisane przez MsLullaby

Moje dziecko po raz kolejny obudziło się rano z krzykiem, wczoraj krzyczał z pół godziny.. ja już nie wiem..

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

Szymek też miał taką fazę przez kilka dni. Budził się z panicznym krzykiem, który ciężko było opanować. Nosiłam go, tuliłam i robiłam mu do uszka głośne "szszszszszzzz" i po jakimś czasie się wyciszal, ale wymagało to ode mnie naprawdę dużo cierpliwości,.sił i wytrwałości. Teraz już jest dobrze - z reguły budzi się zadowolony i uśmiechniety

Napisane przez katarzyna2811

A ja wam po cichu zazdroszczę. Mój synuś od początku budzi się o kilka razy w nocy, jego rekord spania to 5 godzin, wiec ja bym się nie obraziła jakby przespał całą nockę.
Kciuki za szczepienie. Na pewno dasz radę

U nas jest podobnie. Dwie pobudki to minimum jeśli zasnie koło 22, jak wcześniej to jest ich więcej.

Napisane przez dodinha

Ja też kupowałam alkohol będąc w ciąży.A czy to zaraz oznacza,że dla mnie?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Mi też się zdarzyło kupić alko w ciąży dla kogoś i szczerze miałam gdzieś to co inni myślą i jak na mnie patrzą


wszystkiego najlepszego dla wszystkich dzieciaczków z okazji ukończenia kolejnych miesięcy, dla Ciebie teacherko i dla Twojego TŻ misia z okazji urodzin

Mnie cos rozkłada, od wczoraj boli mnie strasznie głowa, nie mam siły się z łóżka podnieść, czuję się obezwładniona. Mama wzięła teraz Szymusia na spacer, a ja spróbuje pospać chociaż trochę.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Pochodziłysmy sobie i znalazłam dwie fajne działki na sprzedaż:jupi :

Co do gondoli to moja jest duża bo specjalnie takiej szukaliśmy, coś koło 80 cm. Tydzień temu Tusia miała 67 cm według miarki mojej pediatry więc nie wiem czy dociągniemy w tej gondoli do wiosny z krótszą to już w ogóle bryndza

Napisane przez katarzyna2811

A ja znam. I co najmniej dwie. Jedna ma 10 lat a druga cztery

Chyba ogólnie w moim regionie jest to mało popularne imię. Tak nam mówili w szpitalu no i fotografka też się zdziwiła,że Natalia bo nie miała żadnej od ponad roku. A ona robi po 20-40 sesji miesięcznie:con fused:

Napisane przez kaska87

ja taki gryzak w gemini zamówiłam
http://allegro.pl/babyono-gryzak-dzi...773371945.html

Czarna a jak tam Wasze plany budowy? bo widziałam na fb, że projekt chciałaś sprzedać macie wstępną datę powrotu do pl?

Mam coś z takiego tylko z TT i Tusia tego nie znosi

Napisane przez tassia

hejho
od paru tygodni mam straszne trudnosci z nadrabianiem tego co piszecie, a od 6watku bylam zawsze na biezaco

wlasnie jade z Maciusiem do fryzjera
oczywiscie ja sie bede pindrzyc
w poniedzialek mamy sesje rodzinna i chcialabym nie straszyc odrostem, a staram sie jak najrzadziej farbowac bo boje sie.o wypadanie wlosow po iazy
teraz mam 1.5cm odrost i jiz czuje sie paskudnie

wczoraj wrocilismy z wroclawia
zaliczylam dwa dlugie spacery z maciejem w chuscie
sylwestrowy i noworoczny

czytalama ze gadacie ze dzieci robia brzuszki
my z tego powodu jutro demontujemy kolyske i bedzie lozeczko bo moj syn lapie sie za szczebelki i juz udalo mu sie podciagnac jakies 60stopni do siadu
tez mi sie to nie podoba i podobnie jak natala klade go wtedy na brzuch jak gaki madry
ale na brzuchu umie tylko pelzac
i to nie zawsze mu sie chce, ale jak ma fajna zabawke.przed soba to maszeruje

i jeszcze.zauwazylam ze jak lezy na plecach to podbosi pupe do gory opierajac sie na pietach
i czasme wymachuje tak nieskoordynowanie rekami i nogami bardzo szybko
martwilam sie co to bo wyglada dziwnie ale maa mi mowo ze ja tez tak.robilam i ze to normalne a ja po ostatnich wydarzeniach jestem.panikara

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to czekamy na fotki
Ja juz nie mogę się doczekać aż przyjdzie moje nosidło, ale mi to dużo rzeczy ułatwi

Napisane przez kaska87

a! i najważniejsze mój synek waży 6,6kg i ma 68cm mały koksiunio

brawo!!

Napisane przez bojatoja

U nas w trakcie budowy też nastąpiło dużo zmian w projekcie
Właśnie dzisiaj byliśmy pokazać siostrze i szwagrowi naszą 'posiadłość' Tak strasznie chciałabym tam mieszkać, ale nie wiem kiedy to nastąpi. Jeszcze tyle do zrobienia.
Dla mnie też obowiązkowo musiała być i pralnia i mała spiżarnia
Ogólnie to jak tak patrzyłam dzisiaj na moją chałupe to stwierdzam, że już duża Muszę mieć oprócz Filipa jeszcze dwójkę dzieci

a masz gdzieś w necie projekt?
Dla mnie też takie pomieszczenia gospodarcze to podstawa,nie wiem co bym zrobiła,gdybym nie miała takiej komórki.
No i jeszcze wielka garderoba to mus

Napisane przez 87czarna

bojatoja Wydaje mi się,że powinno byc już coraz lepiej..może a nóż się zaskoczy za kilka dni i wstaniecie dopiero nad ranem Na to nie ma niestety reguły... jedne dzieciaczki śpią,a drugie mają z tym problem :/

Wiesz co.. Julia właśnie wczoraj skonczyła 3 miesiące i powiem Ci,że jest megaaaaaaaa marudna i nic jej nie pasuje :/ Wczoraj pierwszy raz świadomie chwyciła zabawkę,więc chyba coś jest na rzeczy z tym skokiem

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

tak w ogóle toooo... powinnam mieć @ jakieś 2 tygodnie temu i cisza

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Dziewczyny po cc- powiedzcie,że to NORMALNE?

cześc kochana

Ja kp i @ ani widu ani słychu, oby tak dalej

[angelikada]

Napisane przez ja :)

Ja też jem smażone. Właściwie jem wszystko oprócz kapuchy, grochu i cytrusów. No i owsianki nie mogę, bo po owsiance brzuszek boli małą i już na bank jestem pewna, że to od owsianki, bo 3 razy robiłam podejście i za każdym razem to samo. Szkoda bo uwielbiam owsianke, a w ciąży nie mogłam bo cukrzyca, a teraz nie mogę bo brzuszek No cóż - za kilka miesięcy I wydaje mi się, że awokado też jej nie podchodzi, ale nie wiem na pewno, więc na dniach zrobię kolejne podejście bo też bardzo lubię i jest mega zdrowe

A co do podnoszenia/przewracania - nie przejmuj się tym! Julek ma jeszcze czas. Każdy maluszek rozwija się w swoim tempie i nie masz się co martwić Ja nic nie podkładam pod głowę - zawsze kładę na płaskim.

Tak w ogóle dziewczyny, Pola jest tu prawie najmłodsza i ze wszystkim jesteśmy w tyle I z jedzeniem i z postępami, więc jak o czymś gadacie to u mnie się to sprawdze kilkatygodni później

moja jest najmłodsza;p wiec ja generalnie czytam ale tez to wszystko dzieje się później u mojej małej i nie zawsze wszystko pamiętam co tu piszecie wiec pewnie będę nie raz się dopytywać pomimo ze już temat jakiś kiedyś się już przewinął :P

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Natala ja wiem że moje ciężko raczej długo nie będzie przesypiało całych nocy, najgrosze jest to że śpi ze mną a ja nie mam siły po prostu w nocy z nią walczyc żeby spała w łóżeczku a ja jestem po prostu już zmęczona, moja mała po kąpieli za chiny nie chce isc spać nie mówiąc o spaniu w łóżeczku, wiec walczę często długo z nią i nawet na piersi mi wisi az do 1 czy 2 do tego pobudki w nocy i w dzień też mi za wiele nie śpi a też coś chce porobić w domu, zrobić obiad choć na to ostatnio w ogole nie mam czasu zrobić pranie, poprsować, mój mąż pracuje od rana do wieczora a nawet jeśli jest w domu to go nie ma bo zawsze cos wymyśli i mnie wkurza bo potrzebuje odpoczynku i chwili dla siebie, fakt moja mama czy siostra zabierają mi mała ale chciałabym żeby on się więcej włączył ale nie bo po co, ja sobie mogę gadac i gadac, stiwerdzilam ze zrobie mu taki dzień ze zostanie z mała na kilka godzin sam zabronię mamie i siostrze w ogole brac małej i niech sam z nia siedzi, nakarmić niech nakarmi mm, ja i tak coś czuje że moje piersi mają coraz mniej mleka są jakieś miękkie i nie czuje żeby to mleko się zbierało chociaż ona jeszcze aż tak nie płacze że jest głodna może jej to wystarcza, wracając do przespanych nocy to ja bym chciała żeby ona poszła spać po kąpieli chociaż na dwie godziny obudziła się i zjadła i poszła dalej spać i przede wszystkim u siebie w łóżeczku, może i ja ją do tego przyzwyczaiłam bo tak wygodniej jednak ja po nocy jestem połamana i nie wyspana bo czuwam czy coś jej przypadkiem nie zrobie..a jak odłoże do łóżeczka pomimo ze widze ze spi to otwiera oczy od razu jak tylko ja odłożę i nie wiem co mam z nią zrobić to daje do cyca i znowu usypia wiec ja już u siebie zostawiam, jej łóżeczko chyba jej kompletnie nie odpowiada i boje się że nie będzie chciała w ogóle mi spać w łóżeczku :/

[Asiek84]

Napisane przez Agnieszka257

Kasia ja też mam szczepienie za tydzień i mam nadzieję że też nie będe płakała

my mamy 31 stycznia, ja jakaś odporna jestem jak mały ma szczepionkę lu pobieranie krwi...

Napisane przez 87czarna

tak w ogóle toooo... powinnam mieć @ jakieś 2 tygodnie temu i cisza
Dziewczyny po cc- powiedzcie,że to NORMALNE?

ja po cc i tylko kp i jeszcze nie miałam wcale...

[butterfly20]

Mój mąż to jest romantico dzisiaj,że hej.

Przychodzi mi z bukiecikiem kwiatów i mówi "Przechodziłem koło kwiaciarni, miałem wolny 3 dychy to pomyślałem,że Ci kupię kwiatki, a co mi tam"

[MsLullaby]

Napisane przez butterfly20

Mój mąż to jest romantico dzisiaj,że hej.

Przychodzi mi z bukiecikiem kwiatów i mówi "Przechodziłem koło kwiaciarni, miałem wolny 3 dychy to pomyślałem,że Ci kupię kwiatki, a co mi tam"

Haha liczy się gest

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[policzanka]

Napisane przez butterfly20

Mój mąż to jest romantico dzisiaj,że hej.

Przychodzi mi z bukiecikiem kwiatów i mówi "Przechodziłem koło kwiaciarni, miałem wolny 3 dychy to pomyślałem,że Ci kupię kwiatki, a co mi tam"

hehe.Dokładnie tak jak pisze Lullaby-liczy się gest

ja nie pamiętam kiedy ostatni raz dostałam kwiatka

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Bajka-jaka dokładnie kupiłas kaszke z Nominala?Bo mi tesciowa wzieła orkiszową tyle ze tam nie jest napisane od ktorego miesiąca...

[butterfly20]

Napisane przez MsLullaby

Haha liczy się gest

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

ie no spoko, my często robimy sobie niespodzianki i prezenty bez okazji Ale super to zabrzmiało



Biedne jest to moje dziecko dzisiaj z tymi dziąsłami, ciągle niespokojna, pcha piąstki do buzi, smok i gryzak ją denerwują, jedynie Żyrafka jest jeszcze mile widziana

[Agnieszka257]

Napisane przez butterfly20

Mój mąż to jest romantico dzisiaj,że hej.

Przychodzi mi z bukiecikiem kwiatów i mówi "Przechodziłem koło kwiaciarni, miałem wolny 3 dychy to pomyślałem,że Ci kupię kwiatki, a co mi tam"

Oj ja też niepamiętam kiedy dostałam kwiaty,ale mój mąż to nie typ romantica

[ewacia85]

sebuś śpi od ok 12;30 a cycał ostatnio ok 11

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

btw dzwonili do mnie z pracy ze jest spotkanie noworoczne 09.01 i czy przyjdę ...no i bardzo cce bo jest mobilizacja z pójściem do fryzjera ale..... 08.01 mam spotkanie w przedszkolu a 10.01 dentyste i nie wiem skąd jak opieke do dzieci wytrzasne na 4 dni pod rząd praktycznie

[Asiek84]

Napisane przez butterfly20

Mój mąż to jest romantico dzisiaj,że hej.

Przychodzi mi z bukiecikiem kwiatów i mówi "Przechodziłem koło kwiaciarni, miałem wolny 3 dychy to pomyślałem,że Ci kupię kwiatki, a co mi tam"

mj tż zaskoczył mnie tak miesiąc temu

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez ewacia85

sebuś śpi od ok 12;30 a cycał ostatnio ok 11

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

btw dzwonili do mnie z pracy ze jest spotkanie noworoczne 09.01 i czy przyjdę ...no i bardzo cce bo jest mobilizacja z pójściem do fryzjera ale..... 08.01 mam spotkanie w przedszkolu a 10.01 dentyste i nie wiem skąd jak opieke do dzieci wytrzasne na 4 dni pod rząd praktycznie

tż zatrudnij na czas wyjścia

[rusałka_1]

Napisane przez Asiek84

a może to skok 11-12 tygodnia, u nas tez jest czasami bardzo marudnie

oo dzięki rzeczywiście pasuje do skoku. mamy od dwóch dni problem z jedzeniem mały wyrywa się od piersi i albo się usmiecha albo marudzi. Ciężko nam to idzie ale prztrwamy

Napisane przez ladanseuse14

na 14 druga przymiarka

czekam z niecierpliwością na zdjęcia

Napisane przez kaska87

a! i najważniejsze mój synek waży 6,6kg i ma 68cm mały koksiunio

Napisane przez jo_asiek

Mnie cos rozkłada, od wczoraj boli mnie strasznie głowa, nie mam siły się z łóżka podnieść, czuję się obezwładniona. Mama wzięła teraz Szymusia na spacer, a ja spróbuje pospać chociaż trochę.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zdrówka

Napisane przez butterfly20

Mój mąż to jest romantico dzisiaj,że hej.

Przychodzi mi z bukiecikiem kwiatów i mówi "Przechodziłem koło kwiaciarni, miałem wolny 3 dychy to pomyślałem,że Ci kupię kwiatki, a co mi tam"

kochany ten twój mąz

Napisane przez ewacia85

sebuś śpi od ok 12;30 a cycał ostatnio ok 11

zazdroszcze


oo miałam pisać że wczoraj zrobiłam porządki w komodzie Jasia i nosimy rozmiar 68, (donaszamy duże 62) długi ten mój chłopak już

[butterfly20]

Napisane przez bojatoja

Nie ma co się bać U nas dziś stuknął 19 tydzień.
Chociaż najgorszy skok u nas był jak Filipowi stukły 3 miesiące


Myślicie, że fajne będą te łyżeczki? http://allegro.pl/munchkin-miekka-de...842938322.html
Robię zakupy u tego sprzedawcy i zastanawiam się czy brać?

Dobra Filip się obudził, pospał te pół godziny Idę do niego, bo woła.

Ostatnio wysłałam męża do rp i miał kupić jakieś łyzeczki (bo podaję też syropki i kropelki na łyżeczkach) i te właśnie przywiózł. fajne są, kolorowe więc Natalce się podobają Ale zobaczymy co będzie jak będzie z nich na serio jadła

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez rusałka_1

oo dzięki rzeczywiście pasuje do skoku. mamy od dwóch dni problem z jedzeniem mały wyrywa się od piersi i albo się usmiecha albo marudzi. Ciężko nam to idzie ale prztrwamy



czekam z niecierpliwością na zdjęcia






zdrówka



kochany ten twój mąz



zazdroszcze


oo miałam pisać że wczoraj zrobiłam porządki w komodzie Jasia i nosimy rozmiar 68, (donaszamy duże 62) długi ten mój chłopak już

no i dobrze, musi być chop jak dąb bo moja Tuśka też niska nie będzie

[kahunia]

Napisane przez Madziuchna27

Po to się daje materac pod kątem
Mój Julek śpi na plecach chwilę po tym, jak przestałam go zawijać w naleśnika, czyli jak skończył może 1,5 miesiąca

Wierz mi ze wprowadzilam w zycie wszystkie mozliwe metody na ulewajace dziecko i ulewa dalej... I czasem potrafila tak chlusnac ze lozeczko pod katem nic nie dalo.

No ale wiem o co chodzi.. na bioderka najlepiej nie na boczku, zeby glowke uksztaltowac ladnie to zmieniac pozycje, na ulewanie inaczej, na gazy inaczej... Prawda taka ze trzeba dostosowac do potrzeb i znalezc zloty srodek

Napisane przez angelikada

moja jest najmłodsza;p wiec ja generalnie czytam ale tez to wszystko dzieje się później u mojej małej i nie zawsze wszystko pamiętam co tu piszecie wiec pewnie będę nie raz się dopytywać pomimo ze już temat jakiś kiedyś się już przewinął :P

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Natala ja wiem że moje ciężko raczej długo nie będzie przesypiało całych nocy, najgrosze jest to że śpi ze mną a ja nie mam siły po prostu w nocy z nią walczyc żeby spała w łóżeczku a ja jestem po prostu już zmęczona, moja mała po kąpieli za chiny nie chce isc spać nie mówiąc o spaniu w łóżeczku, wiec walczę często długo z nią i nawet na piersi mi wisi az do 1 czy 2 do tego pobudki w nocy i w dzień też mi za wiele nie śpi a też coś chce porobić w domu, zrobić obiad choć na to ostatnio w ogole nie mam czasu zrobić pranie, poprsować, mój mąż pracuje od rana do wieczora a nawet jeśli jest w domu to go nie ma bo zawsze cos wymyśli i mnie wkurza bo potrzebuje odpoczynku i chwili dla siebie, fakt moja mama czy siostra zabierają mi mała ale chciałabym żeby on się więcej włączył ale nie bo po co, ja sobie mogę gadac i gadac, stiwerdzilam ze zrobie mu taki dzień ze zostanie z mała na kilka godzin sam zabronię mamie i siostrze w ogole brac małej i niech sam z nia siedzi, nakarmić niech nakarmi mm, ja i tak coś czuje że moje piersi mają coraz mniej mleka są jakieś miękkie i nie czuje żeby to mleko się zbierało chociaż ona jeszcze aż tak nie płacze że jest głodna może jej to wystarcza, wracając do przespanych nocy to ja bym chciała żeby ona poszła spać po kąpieli chociaż na dwie godziny obudziła się i zjadła i poszła dalej spać i przede wszystkim u siebie w łóżeczku, może i ja ją do tego przyzwyczaiłam bo tak wygodniej jednak ja po nocy jestem połamana i nie wyspana bo czuwam czy coś jej przypadkiem nie zrobie..a jak odłoże do łóżeczka pomimo ze widze ze spi to otwiera oczy od razu jak tylko ja odłożę i nie wiem co mam z nią zrobić to daje do cyca i znowu usypia wiec ja już u siebie zostawiam, jej łóżeczko chyba jej kompletnie nie odpowiada i boje się że nie będzie chciała w ogóle mi spać w łóżeczku :/

U mnie to samo Ale wieczorem robie tak: odkladam do lozeczka, wszystko pogaszone, smok do buzi, podaje jej moja reke i tak z nia siedze, jak wypluwa smoka to wkladam, czasami po glowie poglaszcze i zazwyczaj odplywa. Czasem jej jakas melodyjke z przytulanki wlacze. A jak zaczyna plakac to biore na rece i usypiam znowu.

Do lozka biore zazwyczaj rano gdzies kolo 6-7 jak sie budzi i nieraz w nocy jak marudzi a ja chce spac

[maharet1092]

Napisane przez kahunia

U mnie to samo Ale wieczorem robie tak: odkladam do lozeczka, wszystko pogaszone, smok do buzi, podaje jej moja reke i tak z nia siedze, jak wypluwa smoka to wkladam, czasami po glowie poglaszcze i zazwyczaj odplywa. Czasem jej jakas melodyjke z przytulanki wlacze. A jak zaczyna plakac to biore na raaece i usypiam znowu.

Do lozka biore zazwyczaj rano gdzies kolo 6-7 jak sie budzi i nieraz w nocy jak marudzi a ja chce spac

Kurcze, ja nie mam tyle cierpliwości.Zazwyczaj kłade sie spać, a Janek poryczy kilka minut i zasypia.Jak bym tak przy nim siedziala to chcialby gadac o gugu

[dodinha]

Dziewczy,macie jakieś sposoby na odkładanie maleństwa po karmieniu tak,żeby się nie rozbudziło?Moja czasami jak ją odkładam to robi oczy jak pięć złotych i trochę czasu jej zajmuje,zanim ponownie zaśnie

[anutka171]

Napisane przez Larysa88

oto aktualnie największa frajda Oli

zdjęcie numer 3 "no gdzie te nogi?!"
a ostatnie zdjęcie to jak Ola sama operuje sobie karuzelą i melodyjkami
kładę ją oczywiście tak jak powinna leżeć czyli z lewej główka, z prawej nogi, a ona zaraz jest 90stopni obrócona właśnie tak jak widać na zdjęciu

Śliczna dziewczynka nie moge sie doczekac, kiedy moj Kubus zacznie robic takie wygibasy

Napisane przez ja :)

No własnie też o tym czytałam. Mojej poli na ostatnim badaniu coś strzelało w bioderku i teraz mam wyrzuty sumienia, że coś jej zaszkodziłam, bo w sumie w drugim miesiącu życia często spała na boczku (na zmiane na lewym i prawym) Tak jej było najlepiej bo jej sie nie cofało po jedzeniu. Teraz już zawsze na pleckach ją kłade, chyba że na chwilke tylko na boczku bo tak jej łatwiej zasnąć.
Z kolei Zawitkowski mówił w jakimś wywiadzie, że to nie ma nic do rzeczy i na boczku jest ok. I bądź tu mądry

Ja Kubusia tez kladlam na boczkach i tak spal przez jakies 1,5 do 2 miesiecy. Po pierwsze kazaly polozne w szpitalu mi go tak klasc, po drugie ulewal kilkakrotnie po kazdym jedzeniu, wiec balam sie, ze sie zadlawi. Na szczescie bioderka mial ok. Nie jest powiedziane, ze zaszkodzilas tak ukladajac. trzymam kciuki, by wszystko bylo ok

Napisane przez your Angel

Wczoraj myślałam, że mnie coś strzeli.
Na moment była szwagierka, ale już to pół godziny starczyło żebym musiała zażyć melisę na wieczór Oczywiście mycie rąk przed wzięciem małego to jakiś obcy zwyczaj więc musiałam znowu produkować wykład na temat szkodliwych bakterii. 7-letni chłopczyk najpierw korzysta z toalety, nie myje łapsk, potem siedzi na kanapie i namiętnie dłubie w nosie a potem wyciąga ręce żeby mu dać małego Już pomijając fakt, że Julek jest ciężki, takiemu dziecku łatwo może wypaść.
Jak się dobitnie wypowiedziałam na ten temat, to starej krowie było głupio

Sorry, ja nie będę znowu zasuwać z małym do szpitala, bo oni nie wiedzą co to higiena

Moment później wszyscy w pokoju byli zmuszeni słuchać jej głośnej kłótni z eks mężem o to kiedy weźmie do siebie dziecko i wysłuchiwać co im tam wzajemnie u siebie nie pasuje. No szok. Co za ludzie.

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Gratuluje wszystkim dzieciaczkom rozpoczetych kolejnych miesiecy

Napisane przez kaska87

a! i najważniejsze mój synek waży 6,6kg i ma 68cm mały koksiunio

Gratuluje wagi duzy chlopak

Napisane przez butterfly20

Mój mąż to jest romantico dzisiaj,że hej.

Przychodzi mi z bukiecikiem kwiatów i mówi "Przechodziłem koło kwiaciarni, miałem wolny 3 dychy to pomyślałem,że Ci kupię kwiatki, a co mi tam"

Zazdroszcze ja nie pamietam kiedy otrzymalam ostatnio kwiatka

Tak sobie czytam o skokach rozwojowych waszych dzieciaczkow i dochodze do wniosku, ze u nas tez jest cos na rzeczy. Tylko mam problem z okresleniem, ktory to skok Maly jest teraz w 16 tygodniu, ale jest wczesniakiem urodzonym w 37 tc, wiec powinnam odjac mu te 4 tygodnie Ale znowu jak czytam, jakie rzeczy powinnien umiec po skoku rozwojowym 11-12 tydzien to on to wszystko juz od jakiegos czasu potrafi.
Od dwoch dni ciagle placze. Nie chce sam sie bawic, gdzie potrafil przelezec sam przez 1,5 godziny gadajac do karuzelki :/ jak teraz tylko go odkladam to jest placz wlasnie wlozylam go do fotelika to troche sie uspokoil

[karolson]

Napisane przez 87czarna

o 12:45 ----------

Powiedzcie mi.. czy Wasze maluchy mają jeszcze sporo miejsca w gondoli? Bo u nas jest już ciężko i obawiam się,że Julia poleży w niej może do końca stycznia :/
Przy zakupie tego wózka wiedziałam,że gondola jest trochę zwężana,ale kurcze myślałam,że pojeździ w niej dłużej...
Teraz pytanie czy 3,5 miesięczne dziecko może jezdzić w kubełkowym siedzisku? Macie jakieś rozeznanie w tym temacie?

u nas ten sam problem mamy gondole 80 cm ale Filip waży już ponad 8 kilo, plus kombinezon już nawet koca na długość nie wkładam bo jest na styk.. zobacz na FB zdjęcie z dziś jak to wygląda ;/

Napisane przez dodinha

Nie martwcie się ja za chwilę też będę miała problem,może ułożyć spacerowke w półleżącej pozycji?Ja tak myślę,żeby zrobić

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

tez myśle nad spacerówką, ale jeszcze śniegów nie było a gondola wydaje mi się że lepiej zabezpiecza przed śniegiem, mrozem, wiatrem... jeszcze zimy niema a już mi dziecko z gondoli wyrosło...

Napisane przez ladanseuse14

czarna tak, też się broni przed spaniem a widać, że jest panięta. Dlatego koło 17 jest już strasznie zmierzła a o 18 płacz i trzeba iść robić wieczorny rytuał w postaci kąpieli, butelki i mizianka na dobranoc. No ale co się dziwić, po całym dniu niespania

Ladan a Ty próbujesz ją uśpic w dzień ?? a na spacerze w wózku nie śpi?

Napisane przez maharet1092

Kurcze, ja nie mam tyle cierpliwości.Zazwyczaj kłade sie spać, a Janek poryczy kilka minut i zasypia.Jak bym tak przy nim siedziala to chcialby gadac o gugu

ja mam za miekkie serce i nie mogłabym patrzec jak płacze, raz spróbowałam ale wydawało mi się ze coraz większa histeria..

ja robie teraz jak kahunia a jak tż uspypia to butla bierze go na beka i w pozycji pionowej kilka raz lululu go pokołysze i jak juz przysnie to kładzie go sobie na brzuch i oglada tv a pozniej go odklada do łóżeczka na brzuch.


angelikada a odbijasz go za każdym razem proponowalabym się wyspac na poczatek żeby tż się zajął a później obrać jakiś plan na zmiane tych przyzwyczajeń bo się wykończysz.
sposób Kahuni jest git- jakoś niewierzyłam że Filip tak da rade tym bardziej że 3 mce nie uzywał smoka a teraz powrocił do łask na usypianie

[kahunia]

Napisane przez maharet1092

Kurcze, ja nie mam tyle cierpliwości.Zazwyczaj kłade sie spać, a Janek poryczy kilka minut i zasypia.Jak bym tak przy nim siedziala to chcialby gadac o gugu

U mnie zostawienie placzacej wiazaloby sie z jeszcze wiekszym placzem a do tego nie mam cierpliwosci :P

Sposob to troche zmodyfikowany z jezyka niemowlat. A tam tez cos bylo ze taki milowy wzrok to tez element usypiania dziecka i wyszlo na to ze rzeczywiscie, bo po tych wielkich oczach zaraz robia sie senne i zasypia. W kazdym badz razie warto sprobowac

Co robicie z wypadajacymi wlosami? Jakies odzywki, suplementy? Ostatnio co prawda przeczytalam ze to co w ciazy nie wypadlo to musi wypasc no ale juz mnie szlak trafia, wszedzie moje klaki