Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r. - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-03, 21:42   #1081
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Ja Mrowaka dobrze rozumiem - rodzice mogą wychowując zrobić krzywdę, a w życiu dorosłym trzeba sobie z tym jakoś radzić. Pewnie wiele z nas niesie świadomie lub nie ten bagaż. Jesteśmy w dużej mierze takie, jakie jesteśmy właśnie przez matki i ojców.

Dzięki za info o torebkach - a możecie zapytać swoje panny, jakie torebki by chciały mieć? Na razie kołaczą mi się kolorowe w różnych kształtach, wymiennych ozdobach, miejscach na przyczepienie ukochanych maskotek itd. Ale może maluchy mają inne pragnienia.

Rano jutro lecimy na osłuchanie dzieciaków - Igor już dużo lepiej, ale zaraził mi troszkę Kalinkę, smarka i kaszle. Jak ja się cieszę, że we wtorek Igor idzie do przedszkola
P0P - ja do pracy wracam w kwietniu. A Ty? Do kiedy ciągniesz wychowawczy?

Idę robić przysiady.... jakiś krok w stronę powrotu do życia.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:44   #1082
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

PoP wy w polsce mieszkacie ?

Monka no trudno to mu powiedz że chciałaś dla niego na urodziny ,a on by skoczył tak w ogóle ?
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:52   #1083
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Mrówka i bardzo dobrze że już tak nie myślisz bo to już jest za późno ,budować relację z dzieckiem trzeba od początku ,później już się tego nie naprawi
tu bardziej chodzi o prawdopodobieństwo, że po pierwsze do tej drugiej osoby coś dotrze (a w tym przypadku nie dotrze) oraz o chęć pracy nad wprowadzeniem jakiś zmian (a przecież skoro problemu nie ma to jakie zmiany?) Przez lata tkwiłam w przekonaniu, że to na pewno ze mną jest coś nie tak, skoro uczniowie zwykle ją lubią, prowadziła dodatkowe zajęcia, nawet teraz daaaaawno na emeryturze prowadzi grupę teatralną na Uniwerku III Wieku, wszyscy znajomi twierdzili zawsze, że taka wesoła, dusza towarzystwa itd itd. A ja miałam zwykle ochotę wykrzyczeć wtedy "pomieszkajcie z nami przez miesiąc i potem pogadamy". No i doszłam w końcu do wniosku, że chyba jestem nienormalna skoro cały świat tak ją lubi, a ja w kontrze. Z kim jest coś nie halo? No, ze mną najwyraźniej. Nic dobrego takie myślenie mi nie przyniosło.

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość

ale w głowie mi się to nie mieści :-(
Jestem mamą sama i zaraz człowiek myśli. stawia się w sytuacji., ale nie da się z tym pogodzić. Albo i da.

Trudne to Mrówka
to się normalnie nie powinno w głowie mieścić, więc wszystko z Tobą w porządku
A fakt, że teraz również ja jestem matką sprawia, że w 200% staram się nie być do niej podobna i niestety widzę sporo podobieństw, na punkcie których mam kolejne wyrzuty sumienia i poczucie winy. Takie trochę błędne koło.
Dobra, bo się psychoanaliza mrówki rozpętała, a to forum dzieciowe.

A zatem oznajmiam, że Gabrysia wróciwszy dziś do przedszkola po długiej przerwie świątecznej, po wejściu do sali....się rozpłakała. Bo okazało się, że z całej grupy jest tylko 4-ka dzieciaczków i w dodatku żadnej z jej trzech "psiapsiółek" nie było, tylko jedna dziewczynka (najmłodsza z grupy) i 3 chłopaków i nie chciała zostać Drogą negocjacji ustaliłyśmy, że przyjdę po nią przed drzemką. Dzień skrócił mi się nagle o 3 godziny, ale trudno. Po przedszkolu od razu zabrałam ją na niespodzianką w postaci ukochanych przez nią kulek. Wyszalała się za wszystkie czasy. Potem było ciacho, soczek i wspólne zakupy w rossmanie. Dzięki temu zapomniała choć trochę o przykrym poranku.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Dzięki za info o torebkach - a możecie zapytać swoje panny, jakie torebki by chciały mieć? Na razie kołaczą mi się kolorowe w różnych kształtach, wymiennych ozdobach, miejscach na przyczepienie ukochanych maskotek itd. Ale może maluchy mają inne pragnienia.
ja zaocznie, w imieniu Gabrysi powiedziałabym, że torebka ma być (niestety) różowa, wymienne ozdoby to świetny pomysł i koniecznie dużo kieszonek i kieszoneczek,a wręcz kieszonusiek-a to na chusteczki higieniczne, a to na znalezione na spacerze skarby (kamyczki, kasztany), a to na niewielkiego pluszaczka, który koniecznie musi wszystko widzieć. Krótko mówiąc taka mini walizka na wszystko żeby tylko potem mama nie musiała tego targać za córkę Ale podpytam jutro "źródła" jak nie zapomnę.
P.S. Torebka mogłaby mieć "starszą siostrę", czyli swój większy odpowiednik, który zabierałoby się na wyjazdy do babci i gdzie mieściłoby się kilka przytulaków, figurek od klocków oraz ze dwie pieluchy tetrowe do przykrywania tegoż towarzystwa-piszę z doświadczenia pod tym jak Gabrysia pakowała się niejednokrotnie do swojej torby ze świnką Peppą. Dwie identycznie wyglądające, a różniące się tylko wielkością torby to fajny komplecik.

Edytowane przez mrowak
Czas edycji: 2014-01-03 o 21:55
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:55   #1084
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Nie jednak chyba nie moze , bo przeliczylam teraz kg na "st" i w ciuchach wychodzi ze jest ciut ponad 17 ,a w formularzu max jest do 16 st 13lb. Bandziora ma za dużego .

LIBRA mówił kiedys ze nie, nigdy w życiu , ale moze skusilby sie Pamiętasz jaki miałam szprytny plan ,ze jak nie on to ja a tu takie kwiatki wyskakują z waga , z dopłata , potwierdzeniem od lekarza
Nie wiem czy dalej drążyć temat i dzwonić do nich powiedzieć ile wazy , i do lekarza. Czy olać . W końcu to mi zależy na skoku, a nie jemu . Poczekam do maja
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:56   #1085
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Chyba nici z mojej niespodzianki ,skoku ze spadochronu. Właśnie wypelniam formularz i moj tz musi miec podpisana zgodę od lekarza , liczy sie wiek. Dodatkowo muszę za jego bandziora dopłacić z 40 f
I co ja mam teraz zrobic
Chyba mu rower kupie .
A sama skoczę ze spadochronu na moje urodziny ( jak nie bedzie innych wydatków ,jak w tamtym roku, bo rożnie bywa ) , przynajmniej nie bede musiała po lekarzach latać i dopłacać .

Nooo wkurzylam sie

Czy lekarz moze podpisać zgodę na skok, nie widząc pacjenta? A mając jego dokumentacje , wiec wie co i jak. Ja bym poszła z papierem. No nie wiem. Moze zadzwonię w tyg do przychodni.
Jaki bandzior??

Jak wyniki ok to chyba może podpisać nie widząc go, ale dopytaj.
a jak nie to to nie wiem?
Może jakiś karnet do klubu go go? ;P
Albo się naucz tańczyć porządnie na rurze, no wymyśl coś fajnego, masz do tego głowe
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:58   #1086
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Pop dla Nataszki

Madziwinia bo wcięcie jest bardzo ważne i trzeba podkreślać jak jest Dlaczego zdjęcie jest tylko na fb ? Nie wszyscy mają

Mrowak mimo że Cię nie znam na żywo to chyba wiem o co chodzi i rozumiem Twoje rozżalenie.
Chyba bym mamie oddała książkę ładnie zapakowaną.

Nataszka nie mam pomysłu na nic konkretnego. To właściwie powinien być upominek od dzieci. Zosia przygotowuje jakąś niespodziankę w przedszkolu no i oczywiście obie pary dziadków dostały zaproszenia na występy do przedszkola. Moja mama będzie natomiast dziadkowi Zosia zawiezie do domu bo jest w kiepskiej formie fizycznej. Nie wiem czy od Tża mama się pojawi bo pokłóciła się okropnie z synem i obrażona jest na cały świat.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:04   #1087
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Nie jednak chyba nie moze , bo przeliczylam teraz kg na "st" i w ciuchach wychodzi ze jest ciut ponad 17 ,a w formularzu max jest do 16 st 13lb. Bandziora ma za dużego .

LIBRA mówił kiedys ze nie, nigdy w życiu , ale moze skusilby sie Pamiętasz jaki miałam szprytny plan ,ze jak nie on to ja a tu takie kwiatki wyskakują z waga , z dopłata , potwierdzeniem od lekarza
Nie wiem czy dalej drążyć temat i dzwonić do nich powiedzieć ile wazy , i do lekarza. Czy olać . W końcu to mi zależy na skoku, a nie jemu . Poczekam do maja
a już kumam co to bandzior, wiesz, że ja myślałam o tym niżej???
padne ze śmiechu

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Ja Mrowaka dobrze rozumiem - rodzice mogą wychowując zrobić krzywdę, a w życiu dorosłym trzeba sobie z tym jakoś radzić. Pewnie wiele z nas niesie świadomie lub nie ten bagaż. Jesteśmy w dużej mierze takie, jakie jesteśmy właśnie przez matki i ojców.

Dzięki za info o torebkach - a możecie zapytać swoje panny, jakie torebki by chciały mieć? Na razie kołaczą mi się kolorowe w różnych kształtach, wymiennych ozdobach, miejscach na przyczepienie ukochanych maskotek itd. Ale może maluchy mają inne pragnienia.

Rano jutro lecimy na osłuchanie dzieciaków - Igor już dużo lepiej, ale zaraził mi troszkę Kalinkę, smarka i kaszle. Jak ja się cieszę, że we wtorek Igor idzie do przedszkola
P0P - ja do pracy wracam w kwietniu. A Ty? Do kiedy ciągniesz wychowawczy?

Idę robić przysiady.... jakiś krok w stronę powrotu do życia.
ok, to piszę też w imieniu Amelii - kolor róż lub fiolet
jakieś albo serduszka albo kwiatki, mogą być cekinowe ozdobniki, lub brokatowe, im bardziej się świeci tym bardzie "Wooow"
Najlepiej taka nie za duża, tak na chusteczki, Taka wielkość.
No i najlepiej na jakieś zapięcie, np zameczek bądz magnes - musi się zamykać.
Pomogłam troszkę?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:05   #1088
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Megi - ja jeszcze z rok co najmniej posiedze z małą no chyba ze mi sie coś trafi fajnego.

Mrówka - a Twój brat tez ma takie problemy z matką?
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:06   #1089
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
tu bardziej chodzi o prawdopodobieństwo, że po pierwsze do tej drugiej osoby coś dotrze (a w tym przypadku nie dotrze) oraz o chęć pracy nad wprowadzeniem jakiś zmian (a przecież skoro problemu nie ma to jakie zmiany?) Przez lata tkwiłam w przekonaniu, że to na pewno ze mną jest coś nie tak, skoro uczniowie zwykle ją lubią, prowadziła dodatkowe zajęcia, nawet teraz daaaaawno na emeryturze prowadzi grupę teatralną na Uniwerku III Wieku, wszyscy znajomi twierdzili zawsze, że taka wesoła, dusza towarzystwa itd itd. A ja miałam zwykle ochotę wykrzyczeć wtedy "pomieszkajcie z nami przez miesiąc i potem pogadamy". No i doszłam w końcu do wniosku, że chyba jestem nienormalna skoro cały świat tak ją lubi, a ja w kontrze. Z kim jest coś nie halo? No, ze mną najwyraźniej. Nic dobrego takie myślenie mi nie przyniosło.



to się normalnie nie powinno w głowie mieścić, więc wszystko z Tobą w porządku
A fakt, że teraz również ja jestem matką sprawia, że w 200% staram się nie być do niej podobna i niestety widzę sporo podobieństw, na punkcie których mam kolejne wyrzuty sumienia i poczucie winy. Takie trochę błędne koło.
Dobra, bo się psychoanaliza mrówki rozpętała, a to forum dzieciowe.

A zatem oznajmiam, że Gabrysia wróciwszy dziś do przedszkola po długiej przerwie świątecznej, po wejściu do sali....się rozpłakała. Bo okazało się, że z całej grupy jest tylko 4-ka dzieciaczków i w dodatku żadnej z jej trzech "psiapsiółek" nie było, tylko jedna dziewczynka (najmłodsza z grupy) i 3 chłopaków i nie chciała zostać Drogą negocjacji ustaliłyśmy, że przyjdę po nią przed drzemką. Dzień skrócił mi się nagle o 3 godziny, ale trudno. Po przedszkolu od razu zabrałam ją na niespodzianką w postaci ukochanych przez nią kulek. Wyszalała się za wszystkie czasy. Potem było ciacho, soczek i wspólne zakupy w rossmanie. Dzięki temu zapomniała choć trochę o przykrym poranku.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------



ja zaocznie, w imieniu Gabrysi powiedziałabym, że torebka ma być (niestety) różowa, wymienne ozdoby to świetny pomysł i koniecznie dużo kieszonek i kieszoneczek,a wręcz kieszonusiek-a to na chusteczki higieniczne, a to na znalezione na spacerze skarby (kamyczki, kasztany), a to na niewielkiego pluszaczka, który koniecznie musi wszystko widzieć. Krótko mówiąc taka mini walizka na wszystko żeby tylko potem mama nie musiała tego targać za córkę Ale podpytam jutro "źródła" jak nie zapomnę.
P.S. Torebka mogłaby mieć "starszą siostrę", czyli swój większy odpowiednik, który zabierałoby się na wyjazdy do babci i gdzie mieściłoby się kilka przytulaków, figurek od klocków oraz ze dwie pieluchy tetrowe do przykrywania tegoż towarzystwa-piszę z doświadczenia pod tym jak Gabrysia pakowała się niejednokrotnie do swojej torby ze świnką Peppą. Dwie identycznie wyglądające, a różniące się tylko wielkością torby to fajny komplecik.
Bardzo fajnie wybrnęłaś z trudnego poranku.
Życzę Ci kochana by wszystko szło po Twojej myśli, byś nie miała żadnych wyrzutów - robisz na pewno wszystko co w swojej mocy. Chcesz i to jest najważniejsze.
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:06   #1090
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
a już kumam co to bandzior, wiesz, że ja myślałam o tym niżej???
padne ze śmiechu

Ja tez
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:12   #1091
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Pop dla Nataszki

Madziwinia bo wcięcie jest bardzo ważne i trzeba podkreślać jak jest Dlaczego zdjęcie jest tylko na fb ? Nie wszyscy mają

Mrowak mimo że Cię nie znam na żywo to chyba wiem o co chodzi i rozumiem Twoje rozżalenie.
Chyba bym mamie oddała książkę ładnie zapakowaną.

Nataszka nie mam pomysłu na nic konkretnego. To właściwie powinien być upominek od dzieci. Zosia przygotowuje jakąś niespodziankę w przedszkolu no i oczywiście obie pary dziadków dostały zaproszenia na występy do przedszkola. Moja mama będzie natomiast dziadkowi Zosia zawiezie do domu bo jest w kiepskiej formie fizycznej. Nie wiem czy od Tża mama się pojawi bo pokłóciła się okropnie z synem i obrażona jest na cały świat.
wiem, że to powinien być upominek od dzieci. Ale dorośli też mnie często proszą o to bym ja wybrała małej coś z czego będzie się cieszyć więc to też nie tak prosto od nich Ja tak od 4 lat robię że coś tam wymyślam w imieniu Amelii a Amelcia od 2 lat robi też coś od siebie.
Zaproszenie na występ też jest. To pewnie ucieszy najbardziej i wzruszy

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość

Ja tez
No to dałam czadu, godnemu chleb na myśli;P
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:14   #1092
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

NATASZKA to zrób teraz koszulki dla babci i dziadka ze zdjęciem Amelki, plus jakis fajny podpis .
Ja mojemu tz- towi robiłam z chłopakami i podpis " my dna" a chłopakom zrobiłam z tz- tem plus podpis "crazy daddy", on akurat miał ubrana kolorowa perełkę na tym swoim wielkim kaczanie
Nie miałam innego pomysłu, tym bardziej ze moj czub nigdy nic nie chce , nic nie potrzebuje.

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2014-01-03 o 22:17
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:20   #1093
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
tu bardziej chodzi o prawdopodobieństwo, że po pierwsze do tej drugiej osoby coś dotrze (a w tym przypadku nie dotrze) oraz o chęć pracy nad wprowadzeniem jakiś zmian (a przecież skoro problemu nie ma to jakie zmiany?) Przez lata tkwiłam w przekonaniu, że to na pewno ze mną jest coś nie tak, skoro uczniowie zwykle ją lubią, prowadziła dodatkowe zajęcia, nawet teraz daaaaawno na emeryturze prowadzi grupę teatralną na Uniwerku III Wieku, wszyscy znajomi twierdzili zawsze, że taka wesoła, dusza towarzystwa itd itd. A ja miałam zwykle ochotę wykrzyczeć wtedy "pomieszkajcie z nami przez miesiąc i potem pogadamy". No i doszłam w końcu do wniosku, że chyba jestem nienormalna skoro cały świat tak ją lubi, a ja w kontrze. Z kim jest coś nie halo? No, ze mną najwyraźniej. Nic dobrego takie myślenie mi nie przyniosło.



to się normalnie nie powinno w głowie mieścić, więc wszystko z Tobą w porządku
A fakt, że teraz również ja jestem matką sprawia, że w 200% staram się nie być do niej podobna i niestety widzę sporo podobieństw, na punkcie których mam kolejne wyrzuty sumienia i poczucie winy. Takie trochę błędne koło.
Dobra, bo się psychoanaliza mrówki rozpętała, a to forum dzieciowe.

A zatem oznajmiam, że Gabrysia wróciwszy dziś do przedszkola po długiej przerwie świątecznej, po wejściu do sali....się rozpłakała. Bo okazało się, że z całej grupy jest tylko 4-ka dzieciaczków i w dodatku żadnej z jej trzech "psiapsiółek" nie było, tylko jedna dziewczynka (najmłodsza z grupy) i 3 chłopaków i nie chciała zostać Drogą negocjacji ustaliłyśmy, że przyjdę po nią przed drzemką. Dzień skrócił mi się nagle o 3 godziny, ale trudno. Po przedszkolu od razu zabrałam ją na niespodzianką w postaci ukochanych przez nią kulek. Wyszalała się za wszystkie czasy. Potem było ciacho, soczek i wspólne zakupy w rossmanie. Dzięki temu zapomniała choć trochę o przykrym poranku.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------



ja zaocznie, w imieniu Gabrysi powiedziałabym, że torebka ma być (niestety) różowa, wymienne ozdoby to świetny pomysł i koniecznie dużo kieszonek i kieszoneczek,a wręcz kieszonusiek-a to na chusteczki higieniczne, a to na znalezione na spacerze skarby (kamyczki, kasztany), a to na niewielkiego pluszaczka, który koniecznie musi wszystko widzieć. Krótko mówiąc taka mini walizka na wszystko żeby tylko potem mama nie musiała tego targać za córkę Ale podpytam jutro "źródła" jak nie zapomnę.
P.S. Torebka mogłaby mieć "starszą siostrę", czyli swój większy odpowiednik, który zabierałoby się na wyjazdy do babci i gdzie mieściłoby się kilka przytulaków, figurek od klocków oraz ze dwie pieluchy tetrowe do przykrywania tegoż towarzystwa-piszę z doświadczenia pod tym jak Gabrysia pakowała się niejednokrotnie do swojej torby ze świnką Peppą. Dwie identycznie wyglądające, a różniące się tylko wielkością torby to fajny komplecik.
Ja "lubie" czytać takie psychoanalizy...
po czymś takim, po takiej historii ( bo jeśli niestety już tak jest)uzmysławiam sobie jak bezcenna jest moja relacja z mamą, i cieszę się że nam się udało. Że jest jak jest. Że mogę cieszyć się Mamą każdego dnia.
Jeśli już się z tym pogodziłaś to mam nadzieje, że przykrości nie robię takim wpisem.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
NATASZKA to zrób teraz koszulki dla babci i dziadka ze zdjęciem Amelki, plus jakis fajny podpis .
Ja mojemu tz- towi robiłam z chłopakami i podpis " my dna" a chłopakom zrobiłam z tz- tem plus podpis "crazy daddy", on akurat miał ubrana kolorowa perełkę na tym swoim wielkim kaczanie
Nie miałam innego pomysłu, tym bardziej ze moj czub nigdy nic nie chce , nic nie potrzebuje.
Teraz kaczan, skąd Ty to bierzesz

Będą poduszki, wszyscy są leniuszkami więc będą mieli pod główkę.
Materiał super, taki jak wypoczynek moich rodziców więc będzie do tego ładnie wyglądać. Podpisy i grafiki nawiązujące do wykonywanych zawodów, o tak sobie wymyśliłam.
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:23   #1094
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Monka ja bym w takim razie nie brnęła w to dalej ,jak mówił że za żadne skarby nie skoczy ,co wcale mu się nie dziwię ,to ,musisz wymyślić coś innego chyba

Mrowak bardzo dobrze Cię rozumiem
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:26   #1095
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

NATASZKA jak zrobisz to poka .

LIBRA chyba to sa jakieś znaki . Moze ten rower , bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, a mówił ze chce ( ogólnie) .
W takim razie muszę z nim jechać zeby cos wybrał , ściema ze tak ogólnie przy okazji podpytam który mu sie podoba

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2014-01-03 o 22:27
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:29   #1096
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Monka ja bym w takim razie nie brnęła w to dalej ,jak mówił że za żadne skarby nie skoczy ,co wcale mu się nie dziwię ,to ,musisz wymyślić coś innego chyba

Mrowak bardzo dobrze Cię rozumiem
też tak myślę, jak tyle z tym zachodu no i on na końcu nie skoczy.... no i może być na Ciebie zły za ten pomysł i np zmuszenie go do tego - bo wykupiłaś to skoczy ale wcale tego nie chce....

weź lepiej zainwestuj w ten rower

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
NATASZKA jak zrobisz to poka .

LIBRA chyba to sa jakieś znaki . Moze ten rower , bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, a mówił ze chce ( ogólnie) .
W takim razie muszę z nim jechać zeby cos wybrał , ściema ze tak ogólnie przy okazji podpytam który mu sie podoba
ok, nie ma sprawy,
a ręczniki Wam pokazywałam z zeszłego roku?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:29   #1097
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Megi torebka powinna być różowa lub fioletowa . Zapinana ale niekoniecznie bo zwierzakom wygodniej i wszystko "widzą" jak idą na spacer. Mamusi by się podobała taka mała "listonoszka", wiesz taka mała zapinana z naszytym kwiatkiem albo innym cudeńkiem. Im prostsza tym lepsza

Mrowak dobrze że mogłaś Gabrysię wcześniej odebrać. Ja dzisiaj odbierałam Zosię o 16.05 jako prawie ostatnie dziecko. Został tylko jeden chłopiec (dyżurny). Na wejściu powiedziała mi że płakała bo jej nie odebrałam i została sama
Codziennie ją odbieram o takiej porze ale teraz jest mało dzieciaków i szybciej są odbierane. Pani stanęła na wysokości zadania i dziecko mi tuliła i zabawiała.

Jeśli o mamę chodzi to bardzo często ludzie z zewnątrz nie znają prawdziwego oblicza człowieka i wydaje im się że mają do czynienia z aniołem. Rzeczywistość jest zupełnie odmienna.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:29   #1098
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Monka no to zrób mu taki prezent jaki chce .Ja bym się wściekła jakby mi np. tż zrobił prezent skok na bangi ,tak dla przykładu mówię ,bo nigdy bym nie skoczyła i miałabym żal za taki prezent już bym wolała wcale ,więc lepiej nie kombinuj
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:40   #1099
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
też tak myślę, jak tyle z tym zachodu no i on na końcu nie skoczy.... no i może być na Ciebie zły za ten pomysł i np zmuszenie go do tego - bo wykupiłaś to skoczy ale wcale tego nie chce....

weź lepiej zainwestuj w ten rower

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------


ok, nie ma sprawy,
a ręczniki Wam pokazywałam z zeszłego roku?
Nie, poka. , wiesz co ja moze nie pamietam , moze niech inne wypowiedzą sie na ten temat.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Monka no to zrób mu taki prezent jaki chce .Ja bym się wściekła jakby mi np. tż zrobił prezent skok na bangi ,tak dla przykładu mówię ,bo nigdy bym nie skoczyła i miałabym żal za taki prezent już bym wolała wcale ,więc lepiej nie kombinuj


A pitolicie nie wkurzylby sie na mnie , za taka duperele ? .Ja i tak mu powiedziałam , ze czy chce czy niechce to wyskoczy z tego samolotu Tamtym razem w Turcji, jego mama pytała czy ciało przywiozę gdyby cos sie stało, powiedziałam ze nie, ze spale "wyskoczymy" z samolotu i rozsypie . Serio to nie wiem niechce o tym myślec. Wolałabym go spalić i mniec tutaj a nie do Turcji wywozić, bosz o czym ja gadam

Żarty zartami , to wyjścia nie ma, za duzo ograniczeń , wiec bedzie rower


LIBRA ja bym mojego po jajach lizala , gdyby mi skok na bungee sprezentowal
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:47   #1100
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Ja to bym mojego chyba po jajach skopała za taki prezent
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:52   #1101
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Nie, poka. , wiesz co ja moze nie pamietam , moze niech inne wypowiedzą sie na ten temat.





A pitolicie nie wkurzylby sie na mnie , za taka duperele ? .Ja i tak mu powiedziałam , ze czy chce czy niechce to wyskoczy z tego samolotu Tamtym razem w Turcji, jego mama pytała czy ciało przywiozę gdyby cos sie stało, powiedziałam ze nie, ze spale "wyskoczymy" z samolotu i rozsypie . Serio to nie wiem niechce o tym myślec. Wolałabym go spalić i mniec tutaj a nie do Turcji wywozić, bosz o czym ja gadam

Żarty zartami , to wyjścia nie ma, za duzo ograniczeń , wiec bedzie rower


LIBRA ja bym mojego po jajach lizala , gdyby mi skok na bungee sprezentowal
to daj nam namiar na Twojego tz i mu podsuniemy pomysł, chociaż pewnie już wie że tego chcesz?
kiedy masz urodziny?
ja bym nie skoczyła! Nigdy- never ever!

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Nie, poka. , wiesz co ja moze nie pamietam , moze niech inne wypowiedzą sie na ten temat.





A pitolicie nie wkurzylby sie na mnie , za taka duperele ? .Ja i tak mu powiedziałam , ze czy chce czy niechce to wyskoczy z tego samolotu Tamtym razem w Turcji, jego mama pytała czy ciało przywiozę gdyby cos sie stało, powiedziałam ze nie, ze spale "wyskoczymy" z samolotu i rozsypie . Serio to nie wiem niechce o tym myślec. Wolałabym go spalić i mniec tutaj a nie do Turcji wywozić, bosz o czym ja gadam

Żarty zartami , to wyjścia nie ma, za duzo ograniczeń , wiec bedzie rower


LIBRA ja bym mojego po jajach lizala , gdyby mi skok na bungee sprezentowal
chyba pokazywałam tak sobie myśle,
Libra pamiętasz?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 22:54   #1102
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
chyba pokazywałam tak sobie myśle,
Libra pamiętasz?
pamiętam bo u nas jest taki sklep gdzie też można zamówić takie ręczniki
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 23:00   #1103
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
pamiętam bo u nas jest taki sklep gdzie też można zamówić takie ręczniki
no czyli było, Monka słabo obserwujesz moje posty ;P
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 23:03   #1104
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Ja to bym mojego chyba po jajach skopała za taki prezent


On mówił ,ze chce rower, ale ja juz wiem jak to bedzie, więcej bedzie leżał niż go używał . To moze wezmę typowo uniwersalny .


NATASZKA tak on wie, ale w tamtym roku byliśmy po większych wydatkach i przed ,wiec musiałam spasować. Nie bój nic laluchna ,ja sama mu powiem ze chce i co chce , on zapyta,nie trzeba podpowiedzi . Teraz wydatków nie mieliśmy, raaaczej nie bedzie większych planowanych , i oby nie było tez nieplanowanych.
O widzisz, ja nie pamietam wiedział , ze jest taka opcja, ze ja nie kojarze ,a mogły byc pokazane
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 23:08   #1105
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość


On mówił ,ze chce rower, ale ja juz wiem jak to bedzie, więcej bedzie leżał niż go używał . To moze wezmę typowo uniwersalny .


NATASZKA tak on wie, ale w tamtym roku byliśmy po większych wydatkach i przed ,wiec musiałam spasować. Nie bój nic laluchna ,ja sama mu powiem ze chce i co chce , on zapyta,nie trzeba podpowiedzi . Teraz wydatków nie mieliśmy, raaaczej nie bedzie większych planowanych , i oby nie było tez nieplanowanych.
O widzisz, ja nie pamietam wiedział , ze jest taka opcja, ze ja nie kojarze ,a mogły byc pokazane
a kiedy masz urodziny?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 23:12   #1106
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
no czyli było, Monka słabo obserwujesz moje posty ;P
O nie nie , poprostu nie pamietam wszystkiego, moze ciut więcej niż inni ,ale nic na to nie poradzę

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
a kiedy masz urodziny?
A wpadniesz na drinka ?? przy okazji skoczysz ze mną , nic nie piszą o stanie upojenia
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 23:19   #1107
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
O nie nie , poprostu nie pamietam wszystkiego, moze ciut więcej niż inni ,ale nic na to nie poradzę

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------



A wpadniesz na drinka ?? przy okazji skoczysz ze mną , nic nie piszą o stanie upojenia
nie skocze- chyba ze będę tak pijana że sama wypadnę.

ale drinka chętnie by z Tobą wypiła
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 02:33   #1108
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

NATASZKA ja z tobą tyz


EVI jak będziesz mieć czas i będzie ci sie chciało, to mogłabys luknac na kosmetyki ? Twarz , włosy.
http://www.tkmaxx.com/beauty/view-al...itsperpage=300 . Moze widzisz jakaś perełkę godna polecenia
Praktycznie co tydzień wpadam jak mój tz jest na basenie , to moze uda mi sie upolować. Konkretny kosmetyk, czy firma .

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2014-01-04 o 02:35
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 07:13   #1109
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Mrówka - jak ja to rozumiem....niestety ja nadal "robię dobrą minę do złej gry" i w przeciwieństwie do Ciebie nadal robię/mówię coś "bo wypada" Niestety wiele zachowań mam takich jak mama, ale mam tego świadomość i walczę z tym
Pop - ja nadal się będę upierać, uważasz, że mój ojciec dużo się dziećmi zajmuje?we wtorek z tych 4 godzin co z małą jest to ona przesypia prawie 3, a w poniedziałek z 8 jak odliczyć spanie to wychodzi 5 h. Kubusia wychowywał tylko i wyłącznie ze względu na syt. jaka wtedy była (nie wiem czy kojarzysz, w klubie pisaliśmy, co dla nich musiałam zrobić...), i on na każdym kroku to podkreślał, że w ramach wdzięczności z nim siedzi - to nie jest mile co rusz tak słyszeć Teraz mają pretensje, że my do niech nie przyjeżdżamy, siostra też nie,tak wiecie posiedzieć w weekend, ale po jakiego wała mam jechać, jak ledwo wejdę, to słyszę "ja dzisiaj mam wolne od bycia dziadkiem", no to chyba logiczne, ze nie mamy ochoty tam iść. Z Kubusiem się kłoci co chwilę, dogryza mu, dogaduje, a potem się obraża na niego a na mnie zwala winę, ze pewnie go tak uczymy (jak Kubuś mu mówi, ze go nie kocha, to moja szkoła). Mama z kolei "nie ruszaj, nie dotykaj, uważaj, bo zwalisz, nie rozsyp, nie ubrudź" itd. no nie chce się tam chodzić. Oni do nas jak przyjdą to zazwyczaj z interesem.... Mnie o nic nie chodzi, tylko ściska mnie, jak piszecie jak wasi rodzice zajmują się dziećmi, a wy gdzieś np. z tż wychodzicie, czy dziecko na noc dajecie zwyczajnie wam zazdroszczę, ja nie mam takiej możliwości, już nawet nie pytam, bo znam odpowiedź "chciało się mieć dzieci to trzeba się nimi zająć" bla bla bla.... na marginesie dodam, że siostrzenicą mama zawsze chętnie się zajmie....eh temat rzeka wiec go kończę

dzisiaj chcemy jechać do Kielc na zakupy, ale pewnie nie pojedziemy z wiadomych powodów
__________________
K & I


Edytowane przez Baobabek
Czas edycji: 2014-01-04 o 07:16
Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 10:51   #1110
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Boa - jak dla mnie to i tak dużo sie zajmują. Jak u mnie ktoś raz w tygodniu zajmował by sie dziecmi przez 8 godzin to byłabym szczęśliwa.
My w większości sami cały czas sie nimi zajmujemy. Ja nie mam rodziców Tz ma tylko mamę ktora teraz i tak większość czasu spędza w szpitalach. Pozostaje tylko brat Tz który teraz ma juz własne życie i swoje sprawy. Czasami go prosimy aby z dziecmi posiedział ale staramy sie robic to bardzo rzadko. I nie mam pretensji do nikogo ze nie chce sie zajmować moimi dziecmi bo to moje dzieci. Dla nich zrezygnowałem z bardzo dobrej pracy i z miasta w którym lubilam mieszkać i ze znajomych. Takie życie. Chciałam dzieci to je mam.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-12 14:43:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.