Dopingowe oczko, czyli 21 czésc pogaduch przy bananie ;)

[AnnaOstapiuk]

Mój bączek stoi tak mniej więcej od tygodnia, ale tylko jak się ją zagada, bo jak się zorientuje, że stoi sama, to wtedy już fika
A potrafi tak ustać nawet kilka minutek.

Agatka ja też tak uwidziałam u Ciebie śliczną serwetkę własnie, ja mam zrobić coś tego typu dla Natalki na okrągły stolik, ale to pewnie w przyszłej pięciolatce

O, mała wstała, uciekam

[rudasek]

Słodka Oliwcia , bardzo lubię dzieci jak buszują rano w tych workowatych ubrankach.

[rardan]

Witajcie.
A propo okrągłego stolika Agatki.
Mi się taki okrągły marzy, bom jest dużo fajnych wzorów na okrągłe.
Tylko czy ja coś później zrobię?
Pasowałoby najpierw jakiś bieżnik zrobić.
Ale jak to mówią "szewc w dziurawych butach chodzi".
No i niestety to się sprawdza.
A ja swój bałagan staram się upychać w szafce, ale niekiedy na wierzchu w różnych miejscach coś mi zostaje jak zapomnę schować.
Przyznaję się bez bicia.
A ogólnie, to u nas nie raz bałagan, bo każdy coś tam zostawi.
A do sprzątania to najczęściej tylko ja jestem.
Zaraz muszę iść jeszcze raz do sklepu kupic jajka i chyba zrobię ciasto orzechowe z czekoladą.
A moi zaraz jada na budowę resztę okien zabijać.
Normalnie do wiosny im to zejdzie.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

No i właśnie z tego klepania nie pochwaliłam.
Agatko też mi wpadła w oko twoja śliczna serwetka na stolik.


---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Aniu, Oliwka sama słodycz.
Widzę, że już chyba wyszkolona i omija upiętą serwetkę.

[emi29w]

Hey!

[Malinka_5]

Napisane przez gagatu

Malinko, serwetka szydełkowa, jedna z pierwszych jakie zrobiłam dla siebie, męczyłam chyba z pół roku, chyba do końca życia tego okrągłego stolika będzie tam leżeć

jest naprawdę piękna ale nie pamiętam z wątku...
lecę na wątek... może jej nie pamiętam...

[gagatu]

Grażynko, Twój podręczny kącik oszukany, bo na pewno zrobiłaś porządek przed cyknięciem fotki

Ania, słodka Oliwka, ale widać niepewność w oczach, co teraz zrobić A z bieżnikiem to się musiałam zastanowić co to tam takiego kolorowego leży, dopiero po chwili skojarzyłam

Dziękuję za pochwały serwetki Mam też całkiem spory obrus, ale nie chce mi się go nigdy blokować, więc kładę tylko na naprawdę wyjątkowe okazje i i tak zazwyczaj ściągam poplamiony

Malwinko, nie mam tej serwetki na wątku, i nie będę robić zdjęcia z bliska, bo ona już nie jest taka zbyt reprezentatywna

[Malinka_5]

Napisane przez rardan

Witajcie.
A propo okrągłego stolika Agatki.
Mi się taki okrągły marzy, bom jest dużo fajnych wzorów na okrągłe.
Tylko czy ja coś później zrobię?
Pasowałoby najpierw jakiś bieżnik zrobić.
Ale jak to mówią "szewc w dziurawych butach chodzi".
No i niestety to się sprawdza.

no własnie... ja też nie mam na stoliku kawowym... nic prócz kupnej

[AnnaOstapiuk]

No Oliwka właśnie tak niepewnie jeszcze stoi, jak się skupi na tym, co się jej pokazuje, to jest ok, ale jak zauważy, że stoi sama, to już wtedy bęc.
Ubranko, które ma na sobie, już się robi za krótkie, ale jest takie fajne i milusie jako piżamka, że eksploatujemy do końca. Co dwa dni piorę, bo jak raczkuje w nim, to kolana czarne, mimo że naprawdę myję podłogi

A na zdjęciu widać upięty ostatni bieżnik, Oliwka się nim nie interesowała, chyba już jej spowszedniały moje robótki

[rardan]

Chowam nitki w chuście.
Trzeba ją wreszcie zblokować.

[emi29w]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Dzień dobry, przybywam z kawka i łasuchem, jeszcze kawałeczek w blaszce jest.
U mnie piękne słoneczko

Wczoraj zrobiłam dwa małe aniolki pomarańczowe i musiałam rzucić w kąt. Zadzwoniła koleżanka, czy już mam gotową choineczkę dla jej znajomej. A ja myślałam, że już mnie ta choinka minęła
I szybko dziubałam. Choinka schnie, ale coś wolno jej to idzie. Jeszcze koraliki i jutro do oddania.

szybka jesteś z ta choinką!
Oliwka juz się zmienia na twarzy
u mnie Szymek jest taki szybki,że jak tylko sie odwróce to on już stoi na fotelu albo na kanapie i sie śmieje,wczoraj wszedł na czwarty schodek na schodach,serce mi zamarło, ale go złapałam, potem okazało sie,że dziadek go po schodkach chodzic,gorzej ze schodzeniem

Napisane przez rudasek

Mój podręczny kącik wygląda tak , dzisiaj wyjątkowo mało na nim , bo drutami się zajmuję.

nie jest tak źle
myslę ,że najlepszym sposobem na bałagan są kosze i pudełka np plastikowe kolorowe, zawsze mieć pod ręką i wrzucac jak goście przychodza,bedą mogli sie tylko domyslac co tam jest

[martikaj]

Hejka z rana

Ja nie pokażę swojego "kącika robótkowego" bo byście się za głowę złapały ile tego, ale muszę mieć sporo rzeczy pod ręką. Na szczęście mój nigdy nie marudzi, jak jest bałagan to mój - artystyczny


Malwinko uśmiałam się z suszenia w mikrofali z metalowymi aureolkami, musiało nieźle strzelać


Przez Was już od wczoraj kombinuję jak tu sobie fajne drutki sprawić, ale chyba najpierw jakieś włóczkowe zakupki zrobię i koraliki nowe by się przydały. W następnej kolejności drutki

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Aniu, widzę ze Oliwka lada dzień będzie biegać

[rudasek]

Jeszcze dwa rządki sobie zrobiłam , teraz na prawdę jadę do roboty papa.

[emi29w]

mi Szymek ciagnie za obrus na stole,poczekam jak przejdzie ksiadz po kolędzie i zakładam coś krótkiego

w ogóle to teraz śpi to moge cos poklepać, jak sie obudzi to musze chowac klawiature i myszke od kompa bo ciagle by stał przy tym i cykał, babcia mu przyniosła od kogoś klawiature i wali w nią rączkami

zamowiłam sobie tusze do drukarki z linku od Agusi ,co kiedys podawała, a jeszcze marzi mi sie len obrazkowy do haftowania, ale srodki juz sie skończyły,

mąż dzis mój w domku i wprawia ostatnie okienka w piwnicy i bedziemy juz mieli wszystkie okna wprawione, świetnie nam sie ułożyło ,rozłożyli nam płatność na kawałki do płacenia, załacilismy ponad 13700 za wszystkie okna, mama wzieła dla nas pożyczke i mąż troche wiecej zarobił przed świętami

[agnes99]

Napisane przez Malinka_5

ja anioła przed świętami.... wkładałam do mikrofalówki na 5 sekund, wyciągałam odparowywał i znowu na 5 sekund... ale miał z metalową nitką aureolkę i zapaliła się zamalowałam to później akrylem z deco

Ania to 2 dodatkowe komoty na to co na wierzchu się wala. Reszta już jakieś lokalizacje ma.

[SilverAguti]

dzień dobry no skoro się "chwalimy" swoimi miejscami pracy, to pokażę też swoje, choć wszystko się na zdjęcia nie załapało. tylko zaznaczam, że to, co panuje na biurku to jest porządek! pedantycznie ogarniam tylko ten duży karton, bo bym zginęła, gdybym tam miała bałagan a przeciętną zawartość pudełek z kartona widać na ostatnim zdjęciu

[Malinka_5]

Napisane przez SilverAguti

dzień dobry no skoro się "chwalimy" swoimi miejscami pracy, to pokażę też swoje, choć wszystko się na zdjęcia nie załapało. tylko zaznaczam, że to, co panuje na biurku to jest porządek! pedantycznie ogarniam tylko ten duży karton, bo bym zginęła, gdybym tam miała bałagan a przeciętną zawartość pudełek z kartona widać na ostatnim zdjęciu

się nie spytam ile to kosztowało

to ze mną nie tak źle .... zamieniając paczuszkę koralików na motek włóczki

[SilverAguti]

Napisane przez Malinka_5

się nie spytam ile to kosztowało

wolę nie myśleć o tym, ile ten karton waży, a co dopiero mówić o jego wartości...

[AnnaOstapiuk]

Asia to u Ciebie naprawdę porządeczek. U mnie w tym samym sortowniku też porządek z koralikami i wycinankami z dziurkaczy itp. Ale włóczki już wyłażą z szafy. Choć nie powiem, w końcu robię coś z nich, czego efektem kamizelka, komplet Natalki i Oliwki. Jeszcze jest plan na komplet zimowy dla mnie, ale z moim zapałem do noszenia czapek to pewnie wyjdzie tak za 3 lata.
Gorzej jest u mnie w szafce z teczkami, w których trzymam wzory, papierzaki itp. Otwieram ja jak muszę i dobrze trzymam, co by wszystko leżało nadal na swoim miejscu
A już chyba najgorzej było niedawno ze wstążeczkami, ale się zmobilizowałam, bo musiałam zobaczyć, które się kończą. I na nowo ponawijałam na rolki po papierze. I masakra, mało kolorów, same końcówki. Trzeba się wybrać i uzupełnić zapasy, bo nie będzie czym wiązać koszulek na jajca.

[SlonecznikB]

Dzień dobry. A gdyby to wszystko co pokazałyście z przydasiów i to co reszta ma w domkach zebrać w jednym miejscu, to jak myślicie ile miejsca by zajęło. Czy nowe domy Danusi czy Emi pomieściłyby to wszystko

Ja nie będę swoich zapasów pokazywać, są wszędzie. Teraz jak mama leży i nie obchodzi ją gdzie co jest to wszystko i wszędzie pozajmowałam.

Grażynko chwal się.

Aniu Oliwka taka maciupcia w porównaniu z Twoim mężem.

[emi29w]

ja mam pusty stół bo musiałam zrobić porządek swiąteczny ale chyba też zaraz złapę za aparat

[gagatu]

Asia, na ten duży karton na pewno bym u siebie miejsce znalazła

[SlonecznikB]

Asia myślę, że w przyszłym tygodniu będę się wybierała do hurtowni, teraz masz wolny weekend to przejrzyj i pisz na PW co potrzebujesz, tylko proszę dokładnie bo w tych przepastnych regałach mogę pomylić

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Iwonka serwetka dotarła?

[SilverAguti]

Agata obawiam się, że jemu jest znacznie lepiej u mnie koło biureczka
Basiu o to super, zaraz zobaczę co ja stamtąd chciałam

[little_ola]

Napisane przez rudasek

Mój podręczny kącik wygląda tak , dzisiaj wyjątkowo mało na nim , bo drutami się zajmuję.

jaki porzádek
Graziu to chyba nie jest twoje miejsce pracy

Napisane przez AnnaOstapiuk

Mój bączek stoi tak mniej więcej od tygodnia, ale tylko jak się ją zagada, bo jak się zorientuje, że stoi sama, to wtedy już fika

ale ten czas szybko leci
Oliwka juz stoi, a pamiétam jak wczoraj jak Ci Aniu soczek serwowalysmy na "imprezkach"

Napisane przez emi29w

Hey!

Hej!

Napisane przez rardan

Chowam nitki w chuście.
Trzeba ją wreszcie zblokować.

czekamy na zdjécia

Napisane przez AnnaOstapiuk

A już chyba najgorzej było niedawno ze wstążeczkami, ale się zmobilizowałam, bo musiałam zobaczyć, które się kończą. I na nowo ponawijałam na rolki po papierze. I masakra, mało kolorów, same końcówki. Trzeba się wybrać i uzupełnić zapasy, bo nie będzie czym wiązać koszulek na jajca.

wstázeczki
tak, przydalby sié remament i porzádek


a zaraz cykné fotki mojego "kácika"

[little_ola]

Moj kacik

[rardan]

Ale wy jesteście porządne.
Normalnie mozna wpaść w kompleksy.
Dobrze, że ja nie mam swojego kącika.
To tak jak pisz Emi na szybko jest sprzątanie.
Tylko u mnie nie ma miejsca na pudła, to szybko upycham do szuflady lub szafy.
Aga_tka, nic mi nie przychodzi do głowy.
Nie pamiętam, czy Ty sie bawisz koralikami, bo przydałyby mi się markery na druty.
O takie.
http://truscaveczka.blogspot.com/201...komu-komu.html
A może jakieś małe etui na szydełka.
.............
A w ogóle, to przydałby mi się jakiś organizer na druty.
Muszę napisać w preferkach.
Może w jakiejś wymiance by mi ktoś zrobił.
A może ktoś chętny na prywatną wymiankę?

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Chusta upięta.
Zmykam po jajka do sklepu.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Tu są też fajne markery.
http://mmmordka.blogspot.com/2010/06...-do-oczek.html
....................
Graziu, przez przypadek znalazłam tutka jak zaczynać chusty.
http://robotkimaknety.blogspot.com/2...usta-cz-i.html
................
No i dalej klepię zamiast iśc do sklepu.
Moi meni się ulotnili, to dzisiaj sama muszę posprzątać.

[gagatu]

Iwonka, u Ciebie takie porządek, że gdyby nie te kilka motków i gotowe robótki na wierzchu, to nie byłoby wiadomo, czym się zajmujesz

Basia, a do jakiej hurtowni się wybierasz?

Asia, skąd wiesz, czy by u mnie nie było lepiej temu kartonu? Przecież nigdy u mnie nie stał, można by przetestować

[emi29w]

moje zapasy
+ jeszcze na strychu dwa pudła szklanych słoików po kawie i malych słoiczków
+ pudło po pampersach
w tych mniejszych pudełkach obok tych zielonych sa mulinki i ich zawartość na stole rozłożona
na zdjeciu nr 5 w pudełku są wstążki i koraliki w zielonym
w pudełku na szafce pod sufitem mam serwetki i w tym organizerze mulinki do jednego obrazka

[kalina1984]

Ogarnęłam domek i mam dość, głowa mnie boli okropnie, nos mam zatkany i nic mi się nie chce. Jakaś masakra jednym słowem. Idę się naszprycować tabletkami.

[babydelfi]

Dobry
posiedziałam do 3 i zrobiłam kolejna czapkę

został mi do zrobienia komplet Scooby
ta tunika dla znajomej i moje dzieci jeszcze zamówiły sobie czapki


Aniu Oliwka przesłodka, uwielbiam takie maluchy , mogłabym ściskać i całować non stop

Patrząc na wasze burdella bum bum, stwierdzam że jaj mam porządeczek , i zdjęcia waszych miejsc pracy, zapisałam na dysku by pokazać mojemu jak będzie narzekać że ja mam bałagan

Asia mój taką szufladkową szafkę (a nwet 3) ma u siebie w warsztacie, gdybym ja chciała coś takiego w mieszkaniu powiesić to razem z ta szafką wyleciałabym przez okno

A Iwonka Cocci coś milczy , może już wyjechali do domu