Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[virginia]

Hej
Zrobiłam obiad i pranie, zaraz muszę przygotować coś na jutrzejsze zajęcia a jak będę miała wenę to i egzaminy ułożę na przyszły tydz.. Póki co jednak piję herbatkę i wpadłam zajrzeć co u Was .

(t)asia, side85,m tequiba gratuluję rocznic! Wg moich obliczeń u mnie już 30 tydzień. I troszkę mnie ta 3 z przodu przeraża....

Napisane przez (t)asia

Ja też podczytuje styczniówki. Głównie ze względu na opisy porodów.

A ja konsekwentnie wciąż omijam ten temat.

Napisane przez kate1623

Dziewczyny muszę się pochwalić właśnie przed chwilą moja ciocia urodziła córeczkę Termin miała na 9.01 ale Oliwka już jest na świecie
Jestem taka szczęśliwa w końcu po tylu latach starań i dwóch poronieniach pojawiła się ich kruszynka wzruszyłam się

Gratulacje dla cioci i życzenia zdrówka dla Córeczki! Rodzice na pewno przeszczęśliwi!

Pisałyście o bólach w kroczu, ja bóli jako takich jeszcze nie mam ale czasem czuję takie jakby kłucie, chyba na szyjkę. Czasem też takie rytmiczne jakby pulsowanie .

Zmykam ale i tak będę teraz pracować na kompie więc będę zaglądać,

[czbasia]

Napisane przez kate1623

Na wkładkę chyba najlepiej jeszcze ich nie nabyłam więc tego nie próbowałam

A te papierki to w aptece dostane? I jak to sie nazywa? MAm po prostu powiedziec papierki lakmusowe poprosze

[Castia]

kate1623 cieszę się ze twoja ciocia doczekała się upragnionego dzieciątka!
gratulajce!

poczytałam o Marudzie i Krzysiu - poryczałam się

side85 wow jaki piękny wiek babci
100 lat to już za mało.... 200 by się chciało

co do magnezu ja biorę Magnezin!

a wiecie że oksytocyna wzmaga ból i wydłuza poród?
wcale taka fajna nie jest

[czbasia]

Noooo..nadrobiłam szalejecie z postami. Gtatuluje rozpoczetych tygodni i miesięcy:brawo:
My po wizycie ksiedza Chyba zaraz piernika zrobie bo najlatwie i najszybciej a 2 dni swiat znowu

[Castia]

filupka odpoczywaj!
ja jestem pewna że urodzę wczesniej - brzuch non stop się stawia,
w ogóle to mam dość tej ciąży, to juz nie to co pierwsza, wszystko mnie boli.
ale muszę jeszcze trochę wytrzymać dla dobra juniora!

baja_86 ja również odczuwam ból w kroczu - a jak dluzej polezę to potem musze mieć taki rozruch, daję krok za kroczkiem jakbym się chodzic uczyła. w dodatku zgięta w pół

teQiba zyczę szybkiego ozywienia stosunków z tż

maggie zdrówka!

co do wakacji - nasza Malwinka też z marca - we wrzesniu bylismy z nią w Zakopcu na kilka dni- miała 6 miesięcy i była z nami miedzy innymi nad Morskim Okiem

Ela87 ojj dobrze że tylko na siniakach się skonczyło oby szybko przestało bolec

mmhym mam nadzieję że młoda wróci na prawidłowe tory

asiall ale glupoty gadają.... mnie to takie rady jednym uchem wpadają, drugim wypadają, swoje wiem i robię i nawet nie wchodzę w dyskusję z takimi mądralińskimi.
poslucham i się nie odzywam - szkoda języka i moich nerwów

nad polożna myslalłam - ale to ponad 4 stówki - szkoda mi....



w ogóle to która odpowiedzialna za imiona jest?

[monkaa321]

Napisane przez nadzwyczajna

No wiem. Może dlatego cukier skacze wysoki bo jem mało warzyw.
Myślę, że będę kupować mrożonki i gotować na parze.
Albo no co, wydawać horendalne sumy na te zimowe sztuczne pomidory

powiem CI że u Ciebie cosstrasznie wysokie są te ceny za warzywa ja w kauf mam paprykę po 7zł pomidory po 4, co prawda pomidory już są fe ale można znaleźć coś "świeżego" w rozsądnej cenie. Jest kilka podobno dobrych stron dla słodkich mam tam jest dużo przepisów, może mas źle skomponowaną dietę? Nie martw się, bo z maluszkiem na pewno będzie wszystko dobrze

Napisane przez virginia

Pisałyście o bólach w kroczu, ja bóli jako takich jeszcze nie mam ale czasem czuję takie jakby kłucie, chyba na szyjkę.

Czasem też takie rytmiczne jakby pulsowanie .

córa najeżdża swoim ciałkiem na szyjkę

czkawka

Napisane przez Castia

co do magnezu ja biorę Magnezin!

węglan magnezu wchłania się tylko w 30%

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez Castia

w ogóle to która odpowiedzialna za imiona jest?

teQiba
masz już jakieś?

[ag9]

mmhym - za szyjkę dobrze zaciskałaś

virginia - to rytmiczne pulsowanie to może być czkawka

Napisane przez nadzwyczajna

Po obiedzie miałam cukier 154, pierwszy raz w życiu. Poryczałam się.
Tak bardzo boję się, że moje dziecko urodzi się chore.
Czytałam w internecie o tych wszystkich cukrzycowych wadach, powikłaniach porodowych, śmierciach, niedorozwoju umysłowym, że od razu odechciało mi się jeść.
Nie wiem już co mam robić, żeby trzymać ten cukier w ryzach.
Chciałam dziś w warzywniaku kupić sobie jakieś warzywka, ale uwierzcie mi, że nic nie ma co by wyglądało zdrowo. Pomidory, ogórki, ceny jak z kosmosu, nawet sałata lodowa prawie 7 zł. Papryka 14 zł.
Pozostaje tylko surowa marchewka i kapusta kiszona.

Załamana jestem.

Napisane przez nadzwyczajna

No wiem. Może dlatego cukier skacze wysoki bo jem mało warzyw.
Myślę, że będę kupować mrożonki i gotować na parze.
Albo no co, wydawać horendalne sumy na te zimowe sztuczne pomidory

A pilnujesz diety i komponujesz posiłki według indeksów glikemicznych?
Co do warzyw, to moim zdaniem akurat pomidory i zielone ogórki w sezonie zimowym to nie jest najlepszy pomysł. Nie dość że drogie to bez smaku i w dodatku naszpikowane podwójną chemią... Co do warzyw to najlepiej kupować te, które akurat są w danym sezonie. Albo mrożonki, które w obecnej porze roku będą na pewno o wiele lepsze niż te sztuczne, okropne pomidory i ogórki. Polecam przejrzeć kalendarz sezonowości warzyw i owoców (pełno w googlach).

[virginia]

Napisane przez monkaa321

córa najeżdża swoim ciałkiem na szyjkę

czkawka

Z tą szyjką to też tak myślałam, ale czkawka? Tak nisko? Czułabym ją w kroczu?

Porobiłam trochę egzaminów ale chyba pisemne zostawię na kiedy indziej bo o 18 mam korki, nie ma chyba sensu rozkładać się z papierami teraz...

[Castia]

Napisane przez czbasia

Chyba zaraz piernika zrobie bo najlatwie i najszybciej a 2 dni swiat znowu

o tym samym przed chwilą pomyslałam

monkaa321 to znaczy co? cos dodatkowo mam brac
gin mi tylko ten Magnezin zalecił

[mmhym]

Napisane przez monkaa321

węglan magnezu wchłania się tylko w 30%

Ale w magnezinie dawka magnezu jest iście końska. Więc i tak sporo zostaje

[Castia]

Napisane przez monkaa321

teQiba
masz już jakieś?

yes prawdopodobnie będzie Filip

także teQiba wpisz proszę na listę jak wrócisz po tym obiadku

co do imienia to była niezła burza mózgów - ja mam tak strasznie dużą rodzinę że naprawdę imion jest od groma już - ciężko wymyśleć cos czego nie ma w najblizszym otoczeniu.
a Filipa nie ma, wszystkim się podoba więc chyba już tak zostanie
ja chciałam Marcela - ale tż się kwasi

[baja_86]

Dziewczyny! Szukam tytułu filmu, w którym ojciec ratuje swoje dziecko w szpitalu. Jest powódź(?) awaria prądu, a dziecko leży w inkubatorze. Kojarzy wam się ten film?

[ag9]

Napisane przez baja_86

Dziewczyny! Szukam tytułu filmu, w którym ojciec ratuje swoje dziecko w szpitalu. Jest powódź(?) awaria prądu, a dziecko leży w inkubatorze. Kojarzy wam się ten film?

Hmm kojarzy mi się taki film - "Niemożliwe"
http://www.filmweb.pl/film/Niemo%C5%BCliwe-2012-586390

[Castia]

w Niemożliwe nie było dziecka w inkubatorze z tego co pamietam, juz starsze były

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

kate ale super te staniczki. i tansze niz z Alles hmmm.....

[mona1]

Napisane przez mmhym

Ja po wizycie meldunek składam - szyjka zbadana na fotelu wygląda bardzo dobrze, mocno z dołu trzyma... uf. USG jako takiego mi nie robiła lekarka, bo miałam 2 tygodnie temu wizytę mam za 3 tygodnie następną i wtedy będziemy dokładnie się oglądać.
Wyjaśniła się kwestia kopów w podbrzusze - moja mała Urwiska obróciła się i lezy w miednicowo No wicie co, cały czas główką w dół i teraz mi wycięła numer. Ale obróci się jeszcze

brawo za szyjkę mała na pewno się jeszcze obróci, mój lekarz twierdzi że na tym etapie to małe w kółko się obraca, aż do 35tc kiedy to już będzie mialo za mało miejsca na takie kombinacje

Napisane przez virginia

Hej

Pisałyście o bólach w kroczu, ja bóli jako takich jeszcze nie mam ale czasem czuję takie jakby kłucie, chyba na szyjkę. Czasem też takie rytmiczne jakby pulsowanie .

Zmykam ale i tak będę teraz pracować na kompie więc będę zaglądać,

może to czkawka?

[thidien]

imiona zazdraszczam tych już wybranych...

chciałabym nie mówić o dzieciu per dzieć, ale... nic mi się nie podoba :/
(znaczy imiona innych dzieci bardzo, ale dla mojego... masakra wybrać)
wszystko mi się kojarzy ze szkolnymi urwisami :P

chyba zostawię to dla męża (tylko czy to się dobrze skończy, dla niego oczywiście, to nie jestem pewna :P )

a czasu coooooraz mniej..

[baja_86]

Napisane przez ag9

Hmm kojarzy mi się taki film - "Niemożliwe"
http://www.filmweb.pl/film/Niemo%C5%BCliwe-2012-586390

to nie ten film, ten widziałam. Ale dzięki za chęć pomocy

[Castia]

baja zamotałaś mi w głowie i sama teraz dumam co to za film

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

thidien ty jak mój tż - jemu nic się nie podoba a sam nie potrafił nic mądrego wymyślec

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

thidien ty jak mój tż - jemu nic się nie podoba a sam nie potrafił nic mądrego wymyślec

[baja_86]

Napisane przez Castia

baja zamotałaś mi w głowie i sama teraz dumam co to za film

dumaj, dumaj, może coś wymyślisz ja za chiny nie mogę tego tytułu znaleźć

[ag9]

Napisane przez baja_86

dumaj, dumaj, może coś wymyślisz ja za chiny nie mogę tego tytułu znaleźć

A właśnie, polećcie coś fajnego do obejrzenia, bo w tej telewizji to już kompletnie nic nie ma, a mam ochotę na jakiś wieczór filmowy

[(t)asia]

Napisane przez bebe97

A co do sączacych się wód to jak kilka razy dziennie wymieniam wkładkę bo jest wilgotna i tez sie zastanawiam czy to nie wody? jakos nie przypominam sobie takich objawów w I ciązy. Może zrobię taki test z papierkiem lakmusowym jak Kate. Ma sie zabarwić czy nie?

Kurcze ja też tak mam, o wodach nawet nie pomyślałam. U mnie przecież dopiero 26 tydzień!

Napisane przez Ela87

A no i zapomniałam się pochwalić, że jestem sierota i kaleka poszłam do piwnicy, wracałam i tak stanęłam na dechę, że ta objechała a ja walnęłam obydwoma goleniami w następny schodek i jeszcze kolanem Łzy mi wycisło z bólu, mam dwa ogromne siniaki, na jednym dodatkowo startą skórę i teraz siedzę i chodzić nie umiem. A za godzinkę mam zawieść rodziców na jakieś urodziny i chyba będę pedały rękami naciskała dobrze, że mam automat, to przynajmniej jedna noga odsapnie

wyobrażam sobie jak musiało boleć. Ja też należę do tego klanu- sierot i kalek. Tyle razy co ja sobie sama krzywdę zrobię w ciągu dnia to chyba do księgi Guinnessa się nadaje. A jak się domyślacie w ciąży mi się norma podwoiła
A automat- super sprawa. A z dobrym silnikiem to już w ogóle marzenie. Obiecałam sobie, że mój następny będzie automatem, ale mąż mi samochód rozbił i na szybko musiałam coś kombinować i niestety znów manual. Ale następny będzie automat
side85 dla koleżanek. Nie znoszę spóźnialskich gości!

Napisane przez maggie123

Zamówilismy właśnie zmywarke wreszcie!
2

Ja sobie nie wyobrażam bez niej życia. Nie wiem jak funkcjonowałam wcześniej... Tzn wiem- wiecznie wkurzona bo naczynia trzeba myć. A i tak robiłam to tylko w ostateczności, tzn jak się kończyły

Napisane przez mmhym

gratulacje
u nas też pierwszym największym zakupem dla Ulki była szafka. Bo co tu z zakupami robić?

Tak też pomyślałam, co by tego wszystkiego w kartonach nie trzymać. Tym bardziej, że w nowym domku nie mam jeszcze mebli i wszystko na poddaszu w pudłach i torbach popakowane...

za wizytę.

Napisane przez virginia

A ja konsekwentnie wciąż omijam ten temat.

Ale ja je sobie czytam nadal myśląc że mnie to przecież nie dotyczy i za mnie urodzi ktoś inny, a tak w ogóle to do porodu mam jeszcze milion lat i niczym nie muszę się przejmować

Ja dzisiaj się już martwię. Mały jest chyba tak ułożony że kopie mnie we wnętrzności, szczególnie w dół. Nie czuje nic innego tylko mało przyjemne ukłucia. Dosyć silne niestety. I co chwile do łazienki mi się chce. Wcześniej narzekałam, że oddychać nie mogę, teraz źle bo mi bebechy maltretuje. U którejś też dzieciaczek się tak ułożył? Jest szansa, że szybko się obróci? Bo zdecydowanie wolałam kopniaki w brzuch. Mam też wrażenie że w takiej pozycji rusza się dużo częściej.

I dzisiaj ze smutkiem odkryłam że przez te święta przytyłam już 2kg!! od ostatniej wizyty. Od początku mam już +8kg...a to dopiero 26 tydzień więc dopiero się zacznie.

[Ela87]

Napisane przez elunka88

Czeeeeeść
zatrzymałam się na 68 stronie, ale wszystko nadrobię
jestem już na L4 oficjalnie więc będę czytać czytać czytać

do potem

My tutaj jedziemy dalej. Pośpiesz się

Napisane przez kate1623

Dokładnie te papierki sprawdzają poziom PH (również w akwariach )

A akwaryści źle się wypowiadają na temat testów paskowych Ja mam kropelkowe, ale musiałabym 5ml płynu zebrać żeby sprawdzić

[monkaa321]

Napisane przez virginia

Z tą szyjką to też tak myślałam, ale czkawka? Tak nisko? Czułabym ją w kroczu?

jak mój ma czkawkę to często ją czuję właśnie w popce może u Ciebie jest w kroczu

Napisane przez Castia

monkaa321 to znaczy co? cos dodatkowo mam brac
gin mi tylko ten Magnezin zalecił

wiesz co, ja tam nie wiem ale znalazłam całkiem dobrego bloga gdzie jest dobrze wytłumaczone o wchłanialności magnezu polecam i sama zdecyduj. ja sobie chyba zwiększam dawkę

Napisane przez Castia

yes prawdopodobnie będzie Filip

bardzo ładne imię

Napisane przez ag9

A właśnie, polećcie coś fajnego do obejrzenia, bo w tej telewizji to już kompletnie nic nie ma, a mam ochotę na jakiś wieczór filmowy

mój tż ściągnął jakąś serię o osiągnięciach inżynieryjnych Hitlera to oglądamy
całkiem ciekawe

[Ela87]

Napisane przez ag9

A właśnie, polećcie coś fajnego do obejrzenia, bo w tej telewizji to już kompletnie nic nie ma, a mam ochotę na jakiś wieczór filmowy

Widziałam kiedyś Uprowadzona (Teken) i ostatnio Uprowadzona 2 oglądaliśmy z tż i też bardzo fajne.
Ja bardzo mało filmów oglądam, więc więcej nie polecę

Napisane przez (t)asia

A automat- super sprawa. A z dobrym silnikiem to już w ogóle marzenie. Obiecałam sobie, że mój następny będzie automatem, ale mąż mi samochód rozbił i na szybko musiałam coś kombinować i niestety znów manual. Ale następny będzie automat
side85 dla koleżanek. Nie znoszę spóźnialskich gości!

Ja sobie nie wyobrażam bez niej życia. Nie wiem jak funkcjonowałam wcześniej... Tzn wiem- wiecznie wkurzona bo naczynia trzeba myć. A i tak robiłam to tylko w ostateczności, tzn jak się kończyły

My nie mamy aż tak mocnego silnika, bo niby tylko 1,8, ale jestem bardzo zadowolona i nigdy nie zamienię samochodu na manual. Mamy też opcję, że sami możemy zmieniać biegi, ale ANI razu nie spróbowałam, bo i po co?
Mój tata po 30 latach zmienił na automat i to samo mówi.
Teraz automaty nie są drogie i coraz bardziej popularne, więc nie będzie problemu.

[Karolcia2401]

Napisane przez baja_86

Dziewczyny! Szukam tytułu filmu, w którym ojciec ratuje swoje dziecko w szpitalu. Jest powódź(?) awaria prądu, a dziecko leży w inkubatorze. Kojarzy wam się ten film?

może Hours? http://www.filmweb.pl/film/Hours-2013-638157

dawno mnie nie było, niby ciągle was podczytuję, ale na pisanie nie mam weny... Muszę się zmobilizować bardziej

[baja_86]

Napisane przez (t)asia

Ja dzisiaj się już martwię. Mały jest chyba tak ułożony że kopie mnie we wnętrzności, szczególnie w dół. Nie czuje nic innego tylko mało przyjemne ukłucia. Dosyć silne niestety. I co chwile do łazienki mi się chce. Wcześniej narzekałam, że oddychać nie mogę, teraz źle bo mi bebechy maltretuje. U którejś też dzieciaczek się tak ułożył? Jest szansa, że szybko się obróci? Bo zdecydowanie wolałam kopniaki w brzuch. Mam też wrażenie że w takiej pozycji rusza się dużo częściej.

I dzisiaj ze smutkiem odkryłam że przez te święta przytyłam już 2kg!! od ostatniej wizyty. Od początku mam już +8kg...a to dopiero 26 tydzień więc dopiero się zacznie.

Kilka razy się jeszcze może obrócić U mnie w 25 tyg był głowa w dół, a tydzień później głową w górę, w 30 tc znów w dole i teraz chyba też

Napisane przez Ela87

My nie mamy aż tak mocnego silnika, bo niby tylko 1,8, ale jestem bardzo zadowolona i nigdy nie zamienię samochodu na manual. Mamy też opcję, że sami możemy zmieniać biegi, ale ANI razu nie spróbowałam, bo i po co?
Mój tata po 30 latach zmienił na automat i to samo mówi.
Teraz automaty nie są drogie i coraz bardziej popularne, więc nie będzie problemu.

Mój tato niedawno tez nabył auto z automatem, na początku nie był przekonany, ale była okazja i się skusił z mysla,że w razie czego auto sprzeda. I dziś mówi, że nigdy w życiu, jest bardzo zadowolony. Mój Tż kiedys prowadził to auto i kilka dni chodził i nawijał, że super się prowadzi, że to luksus jazdy itp itd Do wygodnego człowiek szybko się przyzwyczaja

Napisane przez Karolcia2401

może Hours? http://www.filmweb.pl/film/Hours-2013-638157

dawno mnie nie było, niby ciągle was podczytuję, ale na pisanie nie mam weny... Muszę się zmobilizować bardziej

tak tak to tenjesteś boska

ag9własnie to polecam na dzisiejszy wieczór

[Ela87]

Napisane przez Karolcia2401

może Hours? http://www.filmweb.pl/film/Hours-2013-638157

dawno mnie nie było, niby ciągle was podczytuję, ale na pisanie nie mam weny... Muszę się zmobilizować bardziej

To opowiedz co u Ciebie

Napisane przez baja_86

Mój tato niedawno tez nabył auto z automatem, na początku nie był przekonany, ale była okazja i się skusił z mysla,że w razie czego auto sprzeda. I dziś mówi, że nigdy w życiu, jest bardzo zadowolony. Mój Tż kiedys prowadził to auto i kilka dni chodził i nawijał, że super się prowadzi, że to luksus jazdy itp itd Do wygodnego człowiek szybko się przyzwyczaja

Nie wszyscy są do automatów przekonani. Mój brat woli manuale, bo on lubi sobie pomachać i pozmieniać biegi, a jeździł też automatem i moim i od mojego taty.

[Smarrita]

Napisane przez asialll

a bierzecie sobie do porodu położne swoje?

Nie zamierzam, będzie co ma być, może jakaś miła położna mi się trafi Poza tym szpital do którego chcę iść ma dużo pozytywnych i dużo osób mimo, że podlega pod inny szpital jedzie specjalnie tam rodzić.

[Karolcia2401]

Napisane przez baja_86

tak tak to tenjesteś boska

proszę bardzo cieszę się, że pomogłam

Napisane przez Ela87

To opowiedz co u Ciebie

co do mnie - ogólnie wszystko ok, najbliższa wizyta 7 stycznia, zobaczę co tam u mojej małej słychać cieszę się bardzo bo poza nocnymi skurczami w łydkach niewiele mi dolega, żadnych cukrzyc, skracań szyjki i tym podobnych - współczuję wam bardzo tych przeżyć... I trzymam ciągle kciuki, by z wami było ok
A poza tym, mam do porodu 93 dni i zaczynam umierać ze strachu przed porodem
Aaaaa i, zmieniliśmy imię dla naszej małej - będzie Laura, już teraz napewno Kilka osób nam powiedziało, że Oksana źle im się kojarzy, a ja nie chciałabym by moje dziecko komuś źle się kojarzyło Więc Teqiba, zmień proszę nam imię jak będziesz miała chwilkę przed komputerem

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez Smarrita

Nie zamierzam, będzie co ma być, może jakaś miła położna mi się trafi Poza tym szpital do którego chcę iść ma dużo pozytywnych i dużo osób mimo, że podlega pod inny szpital jedzie specjalnie tam rodzić.

ja też nie chcę swojej "własnej" położnej Zresztą nie wiem nawet czy w moim szpitalu można sobie taką zamówić

[thidien]

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,360...i_mamy.html#MT

czytałyście? masakra, gdzie my żyjemy?
niech sobie obetną pensje z 15 tys do tysiąca :/

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez ag9

A właśnie, polećcie coś fajnego do obejrzenia, bo w tej telewizji to już kompletnie nic nie ma, a mam ochotę na jakiś wieczór filmowy

dzisiaj o 20 musowo włączam tv "ciekawy przypadek benjamina buttona"

może nie będę beczeć jak bóbr, ale ciągać nosem - jak zawsze - z pewnością