Umysł i ciało będzie radosne kiedy 8 kg mniej będzie na wiosnę :)

[thewinnie]

Witam!

Chętnie się bym do Was dołączyła z walką z moimi zwałami tłuszczu tu i ówdzie Wiosna się zbliża wielkimi krokami a ja nawet nie stoję w miejscu (a raczej moja waga ) a coraz bardziej się zaokrąglam

Zaczęłam od początku roku (jak zwykle) z wagą 64 kg. Obudziłam się pod koniec roku gdy musiałam kupić sobie 2 pary nowych spodni bo ze swoich już kompletnie ' wyrosłam' albo musiałam zapinać je na kompletnym wdechu i ze strachem w oczach czy nic mi nie pójdzie w szwach... A to wszystko zasługa mojego faceta który mnie tak cudownie karmił przez ostatnie pół roku z rezultatem końcowym +6kg

Tak więc... Czy zechciałybyście mnie przyjąć w swe skromne progi?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jasne, zapraszamy Opowiedz coś o Twoim planie na odchudzanie jak i ile zamierzasz zrzucić? Do kiedy dajesz sobie czas na osiągnięcie celu? Skoro zaczęłaś "jak zwykle" od początku roku to znaczy, że to nie pierwsze odchudzanie?

[Grapefrutka]

Napisane przez babeczki

ja dziś zjadłam na kolację 2 pieczone jabłka
jakoś tak miałam ochotę i mama wracając z pracy zajechała i kupiła
odkroiłam czapeczkę wydrążyłam środek i do niego włożyłam farsz (obrane pokrojone drobno jabłko +łyżeczka miodu+cynamon) zawinęłam w folię aluminiową i piekło się 30 minut super przekąska! i tego 'farszu' z jednego jabłka wystarczyło na wypełnienie 3 jabłek dwa zjadłam ja i jedno mama

brzmi pysznie

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44437927]Mieszkanie w kamienicy na 4-5 piętrze szkoda, że ma tylko 2 pokoje, ale na piętrze można wydzielić jeszcze jeden, tylko wtedy sypialnia byłaby przechodnia... Metrów 82
Jest salon, otwarta kuchnia z możliwością zrobienia aneksu jadalnego (oryginalnie jest tam coś a'la gabinet z książkami i komputerem), łazienka (tylko, że mała - bez wanny - ale można przerobić chyba), na górze sypialnia i garderoba (i tam można wstawić pralkę ), przedpokój z dużą 3 metrową szafą, więc nawet w niej możnaby zamknąć pralkę do tego balkon, przynależna piwnica no i garaż. Oprócz tego niskie opłaty (wszystko 400 zł m-cznie, bez internetu i tv, ale to jest ok. 100 / m-c).

W tygodniu chyba pójdziemy popytać jakby wyglądał kredyt... Mam tylko nadzieję, że damy radę finansowo... I może coś się uda wynegocjować...

Tu są zdjęcia http://otodom.pl/mieszkanie-glogow-8...d22665045.html[/QUOTE]
śliczne to mieszkanie
i rozumiem że już umeblowane, tak? to cena rewelacyjna

Napisane przez babeczki

a ja już zjadłam śniadanie
3 kromki chleba z sałatą lodową, szynką chudą, pomidorem i papryką
wstałam o 10, jest 11:27 a ja piję już 3 herbatę nie wiem co jest

widać masz mało wody w organizmie że się tak domaga

u mnie śniadanie kiepskie - naleśnik z nutellą ale co zrobić zostały się dwa to trzeba było je zjeść

znowu zaczyna wiać i znowu jakis huragan zapowiadają
mam dziś lenia a tu na zakupy trzeba jechać

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

W cenie jest wyposażenie kuchni, łazienki, szafa w przedpokoju i wyposażenie garderoby, podejrzewam, że regał na książki też zostanie... Resztę musimy umeblować sami. Ale nam 2 dużo nie potrzeba na początek - kawałek stołu, jakaś kanapa, kilka krzeseł i materac do spania

[babeczki]

Napisane przez thewinnie

Witam!

Chętnie się bym do Was dołączyła z walką z moimi zwałami tłuszczu tu i ówdzie Wiosna się zbliża wielkimi krokami a ja nawet nie stoję w miejscu (a raczej moja waga ) a coraz bardziej się zaokrąglam

Zaczęłam od początku roku (jak zwykle) z wagą 64 kg. Obudziłam się pod koniec roku gdy musiałam kupić sobie 2 pary nowych spodni bo ze swoich już kompletnie ' wyrosłam' albo musiałam zapinać je na kompletnym wdechu i ze strachem w oczach czy nic mi nie pójdzie w szwach... A to wszystko zasługa mojego faceta który mnie tak cudownie karmił przez ostatnie pół roku z rezultatem końcowym +6kg

Tak więc... Czy zechciałybyście mnie przyjąć w swe skromne progi?

pewnie śmiało! napisz coś o sobie jaki masz wzrost, jaką wagę chciałabyś osiągnąć?

Napisane przez Grapefrutka

brzmi pysznie

widać masz mało wody w organizmie że się tak domaga

i były pyszne! muszę to któregoś dnia powtórzyć chciałabym już dziś, ale nie chcę żeby mi się przejadło

kurcze mało wody? jak ja codziennie piję takich herbat łącznie z 5?:P i do tego wody niegazowanej 1,5litra dziennie

a zanim się zaczęłam odchudzać, to wody nie lubiłam, więc przez cały dzień wypiłam może 1 herbatę przez cały dzień (pół do śniadania, reszte się wylewało bo zimna, i pół do kolacji, i też reszte wylewałam )
a teraz piję tyyyyle, że aż w szoku jestem :P

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44438745]W cenie jest wyposażenie kuchni, łazienki, szafa w przedpokoju i wyposażenie garderoby, podejrzewam, że regał na książki też zostanie... Resztę musimy umeblować sami. Ale nam 2 dużo nie potrzeba na początek - kawałek stołu, jakaś kanapa, kilka krzeseł i materac do spania [/QUOTE]
ale fajnie tak sobie meblować mieszkanie i wybierać dodatki spać na pudłach przez pierwszy miesiąc też bym tak chciała

[Karolinek1987]

Napisane przez Grapefrutka

brzmi pysznie


śliczne to mieszkanie
i rozumiem że już umeblowane, tak? to cena rewelacyjna


widać masz mało wody w organizmie że się tak domaga

u mnie śniadanie kiepskie - naleśnik z nutellą ale co zrobić zostały się dwa to trzeba było je zjeść

znowu zaczyna wiać i znowu jakis huragan zapowiadają
mam dziś lenia a tu na zakupy trzeba jechać

naleśnik z nutellą

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44438745]W cenie jest wyposażenie kuchni, łazienki, szafa w przedpokoju i wyposażenie garderoby, podejrzewam, że regał na książki też zostanie... Resztę musimy umeblować sami. Ale nam 2 dużo nie potrzeba na początek - kawałek stołu, jakaś kanapa, kilka krzeseł i materac do spania [/QUOTE]

to faktycznie-cena super ale zazdroszczę

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Babeczki ja piję i zielona i czerwoną, chociaż za czerwoną nie przepadam najlepsza jest pu erh czerwona z grejpfrutem
thewinnie witamy kolejna tuczona przez TŻ
my też miałyśmy ten problem dziewczynki czy mi sie zdaje, czy przestałyśmy narzekać, że TŻci nas namawiaja do jedzenia? czyżby przestali? teraz jak nad tym myślę, to mój nie dość, że przestał to jeszcze opieprza swoich rodziców jak ji wciskają jedzenie wczoraj mu kazałam po 20:30 chodzić za mną gdyby widział, że skręcam do kuchni

[Grapefrutka]

Napisane przez babeczki

zieloną

a podobno powinno się pić też czerwoną bo ona wspomaga odchudzanie, może warto kupić ? Wy pijecie czerwoną i zieloną?

ja zieloną lubię, czerwoną kiedys kupiłam ale mi nie posmakowała

Thewinnie napisz jeszcze ile masz lat i wzrostu

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44438745]W cenie jest wyposażenie kuchni, łazienki, szafa w przedpokoju i wyposażenie garderoby, podejrzewam, że regał na książki też zostanie... Resztę musimy umeblować sami. Ale nam 2 dużo nie potrzeba na początek - kawałek stołu, jakaś kanapa, kilka krzeseł i materac do spania [/QUOTE]
no to też fajnie bo te teoretycznie najdroższe rzeczy już będą

Napisane przez babeczki

i były pyszne! muszę to któregoś dnia powtórzyć chciałabym już dziś, ale nie chcę żeby mi się przejadło

kurcze mało wody? jak ja codziennie piję takich herbat łącznie z 5?:P i do tego wody niegazowanej 1,5litra dziennie

a zanim się zaczęłam odchudzać, to wody nie lubiłam, więc przez cały dzień wypiłam może 1 herbatę przez cały dzień (pół do śniadania, reszte się wylewało bo zimna, i pół do kolacji, i też reszte wylewałam )
a teraz piję tyyyyle, że aż w szoku jestem :P

ale fajnie tak sobie meblować mieszkanie i wybierać dodatki spać na pudłach przez pierwszy miesiąc też bym tak chciała

no to widocznie masz smaka i tyle
meblowanie jest fajne z pozoru bo tak naprawdę jak przyjdzie do wybierania i kupowania to wtedy się zaczyna wybór ogromny a tu się trzeba zdecydować ja jedno i to trzeba zrobic to tak żeby zaraz się nie znudziło a jak się podliczy ile to wszystko kosztuje to też można sobie usiąść z wrażenia
mnie meblowanie/wykańczanie przeraża

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

zieloną

a podobno powinno się pić też czerwoną bo ona wspomaga odchudzanie, może warto kupić ? Wy pijecie czerwoną i zieloną?

ja pije zielona moja mama pije tez czerwona ale niewiem czy ma jakiegos kopa od tego

Napisane przez thewinnie

Witam!

Chętnie się bym do Was dołączyła z walką z moimi zwałami tłuszczu tu i ówdzie Wiosna się zbliża wielkimi krokami a ja nawet nie stoję w miejscu (a raczej moja waga ) a coraz bardziej się zaokrąglam

Zaczęłam od początku roku (jak zwykle) z wagą 64 kg. Obudziłam się pod koniec roku gdy musiałam kupić sobie 2 pary nowych spodni bo ze swoich już kompletnie ' wyrosłam' albo musiałam zapinać je na kompletnym wdechu i ze strachem w oczach czy nic mi nie pójdzie w szwach... A to wszystko zasługa mojego faceta który mnie tak cudownie karmił przez ostatnie pół roku z rezultatem końcowym +6kg

Tak więc... Czy zechciałybyście mnie przyjąć w swe skromne progi?

Witaj ! Wszystkie chetnie Cie tutaj przyjmiemy. Pisz jak najczesciej to wtedy odchudzanie stanie sie korzystnym nalogiem Mam nadzieje ze wytrwasz w swoim postanowieniu.

[babeczki]

Napisane przez Grapefrutka

ja zieloną lubię, czerwoną kiedys kupiłam ale mi nie posmakowała

no to widocznie masz smaka i tyle
meblowanie jest fajne z pozoru bo tak naprawdę jak przyjdzie do wybierania i kupowania to wtedy się zaczyna wybór ogromny a tu się trzeba zdecydować ja jedno i to trzeba zrobic to tak żeby zaraz się nie znudziło a jak się podliczy ile to wszystko kosztuje to też można sobie usiąść z wrażenia
mnie meblowanie/wykańczanie przeraża

my się w moje 10 urodziny przeprowadziliśmy z bloku, do wybudowanego przez nas domu pamiętam jak jeździliśmy codziennie do OBI albo sklepów budowlanych i tata latał po regałach które były ciekawe dla niego i coś kupował, a ja z mama i siostrą po dywanach , zasłonach , meblach, obrazach, farbach do ścian
ale było fajnie, ciągle coś się działo

[thewinnie]

Gryzelda88 fakt... Zaczynam po raz setny... Nigdy mi nie starcza motywacji aby schudnąć a teraz mimo tego, że mam faceta (który oczywiście nie jest szczęśliwy z mojej decyzji bo z tego co zauważyłam kocha moje boczki ) pierwszy raz robię to tylko i wyłącznie dla siebie.

Wiek: 22 za 2mc :P
Wzrost:167cm
Waga: 64,4 kg
Cel: optymalnie 54kg (choć zobaczymy jak będzie się wtedy moje ciało zachowywać - 3 lata temu jak ważyłam 55kg podobałam się sobie ale jeszcze ciut ciut do szczęścia brakowało - choć myślę, że wtedy to była bardziej kwestia wyćwiczenia i popularnego zwrotu "bycia fit" niż samego zrzucenia wagi)
Do kiedy? : nic na szybko ale przed przeprowadzką do rodzinnego miasta mojej miłości Czyli ok. sierpnia - września (czyt. zdrowe zrzucenie wagi)
Jaki plan : MŻ w całkowitości wystarczy w moim wypadku biorąc pod uwagę to, że dogadzałam sobie ostatnimi czasy zbyt dużo... + ćwiczenia w miarę możliwości czasowych (można powiedzieć że teraz żyję pomiędzy 2 domami a pracą więc czas jest mocno ograniczony)

Gryzelda88 mieszkanko przepiękne choć ta cena mnie przeraża... Przy rozglądaniu się za mieszkaniem w Płocku za podobny metraż chcą 200tys +/-. Ale jestem świadoma, że cena też dużo zależy od regionu kraju. Trzymam kciuki za rozmowę ws. kredytu bo niedługo i mnie to czeka

babeczki i BuryKocieZPiwnicy dziękuję za ciepłe powitanie

[Grapefrutka]

Napisane przez babeczki

my się w moje 10 urodziny przeprowadziliśmy z bloku, do wybudowanego przez nas domu pamiętam jak jeździliśmy codziennie do OBI albo sklepów budowlanych i tata latał po regałach które były ciekawe dla niego i coś kupował, a ja z mama i siostrą po dywanach , zasłonach , meblach, obrazach, farbach do ścian
ale było fajnie, ciągle coś się działo

tak tylko weź pod uwagą jaki wtedy był wybór a jaki jest teraz
i fakt czas przyjemny i intensywny pod warunkiem że się wie czego chce i ma się nieograniczone fundusze

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mnie też przeraża cena... Ale w sumie to się nie dziwię - nowa kamienica oddana do użytku w 2012 r., do tego 2 poziomy i prestiżowa dzielnica - Stare Miasto. U nas za 230 000-250 000 chodzą mieszkania deweloperskie a to jakby nie patrzeć wymaga nakładów. No a tu już mamy wszystko poza meblami i sprzętem typu pralka, tv (chociaż może to weźmiemy od teściowej - ona nie używa automatu, pierze we Frani)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[babeczki]

Napisane przez Grapefrutka

tak tylko weź pod uwagą jaki wtedy był wybór a jaki jest teraz
i fakt czas przyjemny i intensywny pod warunkiem że się wie czego chce i ma się nieograniczone fundusze

no to my z pieniędzmi nie mieliśmy problemu, ale właśnie wybrać np kolor ścian do całego domu gdzie pokoi jest w huk :P to było niezłe każdy chciał co innego, każdemu się podobały inne kolory i każdy widział to trochę inaczej było sporo spięć przez wybieranie ale dobrze to wspominam

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez thewinnie

Gryzelda88 fakt... Zaczynam po raz setny... Nigdy mi nie starcza motywacji aby schudnąć a teraz mimo tego, że mam faceta (który oczywiście nie jest szczęśliwy z mojej decyzji bo z tego co zauważyłam kocha moje boczki ) pierwszy raz robię to tylko i wyłącznie dla siebie.

Wiek: 22 za 2mc :P
Wzrost:167cm
Waga: 64,4 kg
Cel: optymalnie 54kg (choć zobaczymy jak będzie się wtedy moje ciało zachowywać - 3 lata temu jak ważyłam 55kg podobałam się sobie ale jeszcze ciut ciut do szczęścia brakowało - choć myślę, że wtedy to była bardziej kwestia wyćwiczenia i popularnego zwrotu "bycia fit" niż samego zrzucenia wagi)
Do kiedy? : nic na szybko ale przed przeprowadzką do rodzinnego miasta mojej miłości Czyli ok. sierpnia - września (czyt. zdrowe zrzucenie wagi)
Jaki plan : MŻ w całkowitości wystarczy w moim wypadku biorąc pod uwagę to, że dogadzałam sobie ostatnimi czasy zbyt dużo... + ćwiczenia w miarę możliwości czasowych (można powiedzieć że teraz żyję pomiędzy 2 domami a pracą więc czas jest mocno ograniczony)

babeczki i BuryKocieZPiwnicy dziękuję za ciepłe powitanie

dobre podejście MŻ jest najlepszym wyborem, a nie kombinowaniem z jakąś konkretną dietą której i tak nikt nie dotrwa do końca, tylko coś modyfikuje

powodzenia

[Karolinek1987]

im wybór większy tym gorzej się zdecydować my z TŻ remontowaliśmy pokój w wakacje-jeden pokój nas kosztował około 2tys a nic takiego poważniejszego nie robiliśmy
jak teściowa usłyszała, że będą ściany kremowo, czerwono, brązowe to chwyciła się za głowę i tydzień za nami chodziła, żebyśmy tak nie robili, a teraz się wszyscy zachwycają i mamy najładniejszy pokój w całym domu

[black_dress]

Fajnie, że mogę tu z Wami być.

Nie jestem zadowolona z wczorajszego dnia. Dziś muszę wszyyyyyyyystko poprawić. KONIECZNIE!

Wczoraj byłam na urodzinach. Trochę za dużo pofolgowałam. Drinki, chipsy... KOSMOS!
Właśnie oglądałam odcinki EWOlucji na tvn online. Jest tam babka - Anna, która może być chora od niezdrowego żarcia, fastfoodów. Wystraszyłam się. Przynajmniej 1-2 razy w tygodniu jem małego haburgera. Jak mi wstyd, że się tak zapuściłam :C

Ostatnio oglądałam zdjęcia z sylwestra. Chciało mi się płakać. Uwieżcie, to nie było nic miłego.

Mam w sobie na tyle siły, że do czerwca chcę osiągnąć cel - 20 kilo. Mam ndzieję, że mi się to uda. Będę tu pisać i zaglądać jak najczęściej się da!

[thewinnie]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44439338]Mnie też przeraża cena... Ale w sumie to się nie dziwię - nowa kamienica oddana do użytku w 2012 r., do tego 2 poziomy i prestiżowa dzielnica - Stare Miasto. U nas za 230 000-250 000 chodzą mieszkania deweloperskie a to jakby nie patrzeć wymaga nakładów. No a tu już mamy wszystko poza meblami i sprzętem typu pralka, tv (chociaż może to weźmiemy od teściowej - ona nie używa automatu, pierze we Frani)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

W takim razie cena nie jest najgorsza Tym bardziej za taki metraż
Kochana skąd masz aplikację mobilną Wizaz Forum? Szukałam w Google Sklep i nic... :/

Napisane przez babeczki

dobre podejście MŻ jest najlepszym wyborem, a nie kombinowaniem z jakąś konkretną dietą której i tak nikt nie dotrwa do końca, tylko coś modyfikuje

powodzenia

NIE DZIĘKUJĘ

Fakt... Po tygodniu dukana na serki wiejskie nie mogłam patrzeć przez rok... :P Więc po co się męczyć?

Cieszę się tylko, że znalazłam już sposób na nocne... tak tak... na nocne podjadanie... Kubek barszczu czerwonego knorr i sprawa załatwiona (wiem... instanty nie są najzdrowsze ale lepsze to niż 4 kanapki :P )

black_dress powodzenia... przy wyższej wadze łatwiej się zrzuca kilogramy więc na pewno Ci się uda Trzymam kciuki.
A i zgadzam się z Tobą co do zdjęć... Oglądanie niektórych może być bardzo nieprzyjemne a nawet bolesne. :/

[Karolinek1987]

Napisane przez black_dress

Fajnie, że mogę tu z Wami być.

Nie jestem zadowolona z wczorajszego dnia. Dziś muszę wszyyyyyyyystko poprawić. KONIECZNIE!

Wczoraj byłam na urodzinach. Trochę za dużo pofolgowałam. Drinki, chipsy... KOSMOS!
Właśnie oglądałam odcinki EWOlucji na tvn online. Jest tam babka - Anna, która może być chora od niezdrowego żarcia, fastfoodów. Wystraszyłam się. Przynajmniej 1-2 razy w tygodniu jem małego haburgera. Jak mi wstyd, że się tak zapuściłam :C

Ostatnio oglądałam zdjęcia z sylwestra. Chciało mi się płakać. Uwieżcie, to nie było nic miłego.

Mam w sobie na tyle siły, że do czerwca chcę osiągnąć cel - 20 kilo. Mam ndzieję, że mi się to uda. Będę tu pisać i zaglądać jak najczęściej się da!

hamburger raz d tygodniu baaardzo nieładnie
chciało Ci się płakać bo chciałabyś tak jak na zdjęciach czy właśnie nie wyglądać? tzn zdjęcia z sylwestra z tego roku czy z przeszłości?
musisz sobie zrobić mocne postanowienie, że od TERAZ nie jesz....od TERAZ robisz... i najlepiej nam napisz co i jak, żeby było oficjalnie będziemy dawać baty jak się będziesz łamać i od Ciebie tego samego oczekujemy

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez thewinnie

Cieszę się tylko, że znalazłam już sposób na nocne... tak tak... na nocne podjadanie... Kubek barszczu czerwonego knorr i sprawa załatwiona (wiem... instanty nie są najzdrowsze ale lepsze to niż 4 kanapki :P )

w końcu któraś rozumie nocne podjadanie! witam w klubie
jesz przez sen, czy świadomie? ja się opycham zanim zdąże pomyśleć a potem jestem wściekła jak diabli
ja się powstrzymuję żuciem gum miętowych

[babeczki]

Napisane przez Karolinek1987

im wybór większy tym gorzej się zdecydować my z TŻ remontowaliśmy pokój w wakacje-jeden pokój nas kosztował około 2tys a nic takiego poważniejszego nie robiliśmy
jak teściowa usłyszała, że będą ściany kremowo, czerwono, brązowe to chwyciła się za głowę i tydzień za nami chodziła, żebyśmy tak nie robili, a teraz się wszyscy zachwycają i mamy najładniejszy pokój w całym domu

no i super ja lubie strasznie takie kombinacje, które na pierwszy rzut oka są ryzykowne i większość ludzi boi się tak zrobić, bo później często wychodzi prześlicznie

Napisane przez black_dress

Fajnie, że mogę tu z Wami być.

Nie jestem zadowolona z wczorajszego dnia. Dziś muszę wszyyyyyyyystko poprawić. KONIECZNIE!

Wczoraj byłam na urodzinach. Trochę za dużo pofolgowałam. Drinki, chipsy... KOSMOS!
Właśnie oglądałam odcinki EWOlucji na tvn online. Jest tam babka - Anna, która może być chora od niezdrowego żarcia, fastfoodów. Wystraszyłam się. Przynajmniej 1-2 razy w tygodniu jem małego haburgera. Jak mi wstyd, że się tak zapuściłam :C

Ostatnio oglądałam zdjęcia z sylwestra. Chciało mi się płakać. Uwieżcie, to nie było nic miłego.

Mam w sobie na tyle siły, że do czerwca chcę osiągnąć cel - 20 kilo. Mam ndzieję, że mi się to uda. Będę tu pisać i zaglądać jak najczęściej się da!

to teraz z nami Ci się uda! wszystkie się tu batujemy za grzechy i chwalimy za wytrwałość mi np baaardzo pomaga to forum

Napisane przez thewinnie

W takim razie cena nie jest najgorsza Tym bardziej za taki metraż
Kochana skąd masz aplikację mobilną Wizaz Forum? Szukałam w Google Sklep i nic... :/

NIE DZIĘKUJĘ

Fakt... Po tygodniu dukana na serki wiejskie nie mogłam patrzeć przez rok... :P Więc po co się męczyć?

Cieszę się tylko, że znalazłam już sposób na nocne... tak tak... na nocne podjadanie... Kubek barszczu czerwonego knorr i sprawa załatwiona (wiem... instanty nie są najzdrowsze ale lepsze to niż 4 kanapki :P )

pewnie że lepsze, ale po czasie lepiej, żeby udało Ci się przejść na nic nie jedzenie wieczorem

ja wpisałam w sklepie google w telefonie 'wizaz' i poakzało się pierwsze :P

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja tak samo znalazłam apkę mobilną

Pominęłam 2ś, zjadłam właśnie fasolkę po bretońsku, owoce zjem później do jogurtu naturalnego jak na razie trzymam się planu i 0 podjadania. Oby tak się utrzymało do wieczora!

Chyba powypisuję kilka zaproszeń, bo od następnego tygodnia trzeba zacząć rozwozić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez black_dress

Fajnie, że mogę tu z Wami być.

Nie jestem zadowolona z wczorajszego dnia. Dziś muszę wszyyyyyyyystko poprawić. KONIECZNIE!

Wczoraj byłam na urodzinach. Trochę za dużo pofolgowałam. Drinki, chipsy... KOSMOS!
Właśnie oglądałam odcinki EWOlucji na tvn online. Jest tam babka - Anna, która może być chora od niezdrowego żarcia, fastfoodów. Wystraszyłam się. Przynajmniej 1-2 razy w tygodniu jem małego haburgera. Jak mi wstyd, że się tak zapuściłam :C

Ostatnio oglądałam zdjęcia z sylwestra. Chciało mi się płakać. Uwieżcie, to nie było nic miłego.

Mam w sobie na tyle siły, że do czerwca chcę osiągnąć cel - 20 kilo. Mam ndzieję, że mi się to uda. Będę tu pisać i zaglądać jak najczęściej się da!

Twoj cel jest jak najbardziej realny, tylko musisz sie bardzo pilnowac. Moja mama wazyla tyle co Ty na poczatku grudnia i odchudza sie razem ze mna. W sumie to jadla dokladnie to co ja (poza swietami), a schudla juz 6 kg
Zycze powodzenia

[Karolinek1987]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44440081]Ja tak samo znalazłam apkę mobilną

Pominęłam 2ś, zjadłam właśnie fasolkę po bretońsku, owoce zjem później do jogurtu naturalnego jak na razie trzymam się planu i 0 podjadania. Oby tak się utrzymało do wieczora!

Chyba powypisuję kilka zaproszeń, bo od następnego tygodnia trzeba zacząć rozwozić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Kobieto wiesz jak mnie przerażasz z tymi newsami ślubnymi Ty już zaproszenie będziesz rozwozić a ja jeszcze ich nie zamówiłam

[babeczki]

Napisane przez Karolinek1987

Kobieto wiesz jak mnie przerażasz z tymi newsami ślubnymi Ty już zaproszenie będziesz rozwozić a ja jeszcze ich nie zamówiłam

Karolinek to co Ty się opierdzielasz

[Karolinek1987]

Napisane przez babeczki

Karolinek to co Ty się opierdzielasz

hhe właśnie nie wiem wydawało mi się, że jak się tym zajmę przez ferie to wystarczy

[babeczki]

Napisane przez Karolinek1987

hhe właśnie nie wiem wydawało mi się, że jak się tym zajmę przez ferie to wystarczy

moja koleżanka od początku do końca całe wesele zorganizowała w 3 miesiące, więc się nie martw zdążysz

[thewinnie]

Napisane przez Karolinek1987

w końcu któraś rozumie nocne podjadanie! witam w klubie
jesz przez sen, czy świadomie? ja się opycham zanim zdąże pomyśleć a potem jestem wściekła jak diabli
ja się powstrzymuję żuciem gum miętowych

Wracam z pracy o 22 z postanowieniem "Nie będę już żreć" a tu nagle dopada mnie mały głód jak na reklamie Danio... A że Danio nie lubię zostawały 4 kanapki :P Ale już się nie dam

Znacie może jakieś sprawdzone sposoby na nawilżenie włosów? Właśnie siedzę z naftą kosmetyczną + odżywka ale znając życie moje siano pozostanie sianem na mym łbie

[Karolinek1987]

Napisane przez babeczki

moja koleżanka od początku do końca całe wesele zorganizowała w 3 miesiące, więc się nie martw zdążysz

to mnie pocieszyłaś

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez thewinnie

Wracam z pracy o 22 z postanowieniem "Nie będę już żreć" a tu nagle dopada mnie mały głód jak na reklamie Danio... A że Danio nie lubię zostawały 4 kanapki :P Ale już się nie dam

Znacie może jakieś sprawdzone sposoby na nawilżenie włosów? Właśnie siedzę z naftą kosmetyczną + odżywka ale znając życie moje siano pozostanie sianem na mym łbie

znam ten "mały głód" doskonale jak faktycznie jesteś głodna a chodzi późno spać to zaopatrz lodówkę w serki wiejskie, twarożek, jogurt naturalny i to możesz jeść wieczorem bez ogromnych wyrzutów u mnie sprawa jest inna bo ja wiem, że nie jestem głodna tylko mam w głowie taką potrzebę zjedzenia czegoś
co do siana to ja też mam problem taki, jak wysuszę włosy to wyglądam jak szczotka, tylko prostownica im pomaga, a to wiadomo nie zdrowe dla włosów.. ja nakładam przy każdym myciu maskę na jakieś pół godziny a potem jedwab

[BuryKotZPiwnicy]

ja na wysuszone wlosy polecam maske do wlosow ziaja maslo kakaowe Ladnie pachnie i sa fajne efekty. Slyszalam tez ze plukanie wlosow w wodzie z siemienia lnianego pomaga je odzywic i pozniej tak sie nie wysuszaja. Ale nie probowalam Jedwab dobry ale tylko na poczatku... pozniej wlosy sa jeszcze bardziej wysuszone :/

W koncu na obiad gotuje zupe krem z 5 marchewek, 2 malych pomidorow i pol papryki. Wkropilam tez troche soku z cytryny i wrzucilam do garnka ponacinany korzen imbiru. Ciekawe co wyjdzie plus oczywiscie przyprawy. Do tego gotuje jajko, zeby wkroic zeby cos bialla bylo

[Karolinek1987]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

ja na wysuszone wlosy polecam maske do wlosow ziaja maslo kakaowe Ladnie pachnie i sa fajne efekty. Slyszalam tez ze plukanie wlosow w wodzie z siemienia lnianego pomaga je odzywic i pozniej tak sie nie wysuszaja. Ale nie probowalam Jedwab dobry ale tylko na poczatku... pozniej wlosy sa jeszcze bardziej wysuszone :/

W koncu na obiad gotuje zupe krem z 5 marchewek, 2 malych pomidorow i pol papryki. Wkropilam tez troche soku z cytryny i wrzucilam do garnka ponacinany korzen imbiru. Ciekawe co wyjdzie plus oczywiscie przyprawy. Do tego gotuje jajko, zeby wkroic zeby cos bialla bylo

wypróbuje ta maskę bo uwielbaim takie zapachy na głowie i na skórze
mamy dziś podobny obiad, użyłam tych samych warzyw tylko w odwrotnej kolejność-diw papryki, trzy pomidory i jedna marchewka, ugotowałam z miksowałam +duuużo przypraw, zielona pietruszka i płatki owsiane a dla TŻ ser żółty-pycha była zapomniałam o imbirze

[thewinnie]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

ja na wysuszone wlosy polecam maske do wlosow ziaja maslo kakaowe Ladnie pachnie i sa fajne efekty. Slyszalam tez ze plukanie wlosow w wodzie z siemienia lnianego pomaga je odzywic i pozniej tak sie nie wysuszaja. Ale nie probowalam Jedwab dobry ale tylko na poczatku... pozniej wlosy sa jeszcze bardziej wysuszone :/

W koncu na obiad gotuje zupe krem z 5 marchewek, 2 malych pomidorow i pol papryki. Wkropilam tez troche soku z cytryny i wrzucilam do garnka ponacinany korzen imbiru. Ciekawe co wyjdzie plus oczywiscie przyprawy. Do tego gotuje jajko, zeby wkroic zeby cos bialla bylo

Fajny przepis ale mój blender zepsuł się jakiś czas temu Trzeba będzie się zaopatrzyć w nowy

Maskę wypróbuję jak tylko się skończy moja odżywka... Muszę przestać kupować kosmetyki bo później tylko stoją i czekają na swoją kolej a na sam koniec kończy się data ważności... :/
A co do jedwabiu to właśnie obiło mi się o uszy, że zawiera alkohol... Poza tym strasznie po nim przetłuszczają mi się włosy mimo małej ilości naniesionej na głowę. Odstawiłam go jakiś czas temu

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Yeeee.... Udalo sie! Do tej pory mialam zainstalowane tylko KWC ale teraz.... Bojcie sie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolinek1987]

dziewczyny teściowa mnie namawia na dietę jaglaną oczyszczającą... słyszałyście coś?
przez 14 dni je się tylko kaszę jaglaną podobno jest to zdrowa dieta, która bardzo oczyszcza organizm, obliczyłam sobie, że mogłabym zjeść około 4-5 szklanek na dzień, żeby było poniżej 1200kcal...pytanie tylko czy wytrzymam tak długo o samej kaszy
czytałam teraz na forum i dziewczyny bardzo chwaliły tą dietę, że były spadki na wadze, w obwodach i zastrzyk energii
chyba się zdecyduję najwyżej zrobię kilkudniową
szkoda, że byliśmy wczoraj z TŻ na zakupach i kupiliśmy dużo warzyw, serków i jogurtów, zacznę ta dietę jak się skończą zapasy, żeby się nie zepsuły, za jakiś tydzień, półtora...jest jakaś chętna?


TŻ pojechał po mój orbitrek, będzie za jakieś trzy godziny, a wiecie czym się kończy mpje siedzenie przy kompie samej jak go nie ma? w szafce ciastka, czekolada, mlekołaki, w lodówce trzy desery..ojjjj...muszę się złapać hula-hopa