Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9 - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-05, 16:36   #3541
JustiLbn
Raczkowanie
 
Avatar JustiLbn
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 159
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Powinnam jeszcze zrobic.... kupe ale moje zwieracze ze strachu odmawiaja, nawet jelita wiedza ze to bedzie sajgon...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Już to sobie wyobrażam z moimi problemami z wypróżnianiem co to będzie

Cytat:
Napisane przez tajeczka Pokaż wiadomość
i w ogóle chyba się wyprowadzamy wynajmiemy, ale mamy szansę za śmieszne pieniądze i chyba tak zrobimy na teściów narzekać nie mogę, ale co sami to sami
Ja mam spoko teściów, ale szczerze, to jeśli bym miała okazję coś za małe pieniądze kupić jakiś domek, czy wynająć mieszkanie to raczej bym wolała się wyprowadzić.

Cytat:
Napisane przez Olcia_1983 Pokaż wiadomość
Dzięki Wszystkim za doping. Ja już po sniadanku. Uvieram sie i slogan. Odezwę sie później.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
3mam kciuki

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Witam się w 9 miesiącu

Wczorajsze wyniki badań nadzwyczaj dobre...hematokryt i hemoglobina super i tsh spadło.
O dziwo moje ostatnie wyniki hgb były bardzo dobre, w porównaniu do całego życia. Miałam 11,9 , norma jest od 12 , ale jak na ciąże to jest rewelacja, bo do tej pory miałam ledwo powyżej 8 i to po śniadaniu.

Acha...jednak złożyliśmy wczoraj łóżeczko. A czerwoną kokardę jasne, że zamierzam doczepić do wózeczka
Ja chcę by mąż sam, gdy już urodzę złożył łóżeczko. Wszystko mu przygotuję i chcę by się wykazał, bo do tej pory to raczej stoi z boku, wspiera mnie, ale się nie fascynuje.

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Witam
Spałam dziś intensywnie aż do 7
Od paru dni mam problem z dziąsłami, przy myciu zębów widzę co raz więcej krwi...trochę mnie to przeraża, moje dziąsła są bardziej ukrwione, nie wiem czy to normalne czy powinnam skonsultować to z moim dentystą, używam zielonej sensodyne, może powinnam pastę zmienić...sama nie wiem.
Ja od początku ciąży mam zalewanie krwią z dziąseł, ale tylko z jednego miejsca. Urósł mi tzw. nadziąślak ciążowy, czyli taki guzek wieeelki wokół zęba i leje się z niego ciągle krew. Byłam na ostrym dyżurze. Wykonano mi w znieczuleniu usunięcie guza i założono szwy. Po kilku dniach od zdjęcia szwa guzek urósł ponownie i to 2x większy. Past specjalnych nie powinno się używać dłużej niż 7 dni, potem myjemy normalną i znów 7 dni itd., tak mówi moja stomatolog. A do tego nitkowanie, płukanie szałwią/płynem.Mi to nie pomaga, ale się nie załamuję, po porodzie wezmę się za zęby.
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
he he mały terrorysta zabrałaś cyca to się dziecko zbuntowało, ja też bym się zbuntowała jakby mi ktoś rąbnął nadjedzonego schabowego w trakcie obiadu
Ale mnie rozśmieszyłaś tym schabowym

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Dam Ci najlepszy przykład jka to było u nas zaraz po porodzie. Jak urodziłam Alka, to wzięli go do kąkcika nowordka, żeby go zmierzyć i zwazyc i mój maz nagrywal to na telefonie i w pewnymmomencie tej pani o go mierzyla zadzwonil telefon i musiala odebrać i mowi do mojego meza, żeby stanal obok i pilnowal małego, żeby nie spadl. Alek strasznie plakal i mój maz podszedł do niego, polozyl mu reke na pleckach i mowi "spokojnie syneczku, tatuś tutaj jest" i Alek po chwili się uspokoil, bo chyba poznal go po glosie.
Yyyy brak słów normalnie wzruszyłam się i twoim mężem i małym:l ove:

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Dzień dobry ! Ja dziś znowu dopołudnie przespałam na prawdę chyba energię magazynuje.

Wczoraj widzialam się z położna. Powiedziala, że mam nie brać nic dla Małej. Ona mi tam wszystko da. Pieluszki też wydzieli nie pod limit, ale tyle co bedzie trzeba. O ubrankach mówiła, że nie ma sensu swoich brać i zbierać na nich te wszystkie szpitalne bakterie. Więc zdaje się na nią, byle czego pewnie nie da. A zawsze mąż może dowieźć jak czegoś zabraknie albo będę chciała swoje
A w jakim szpitalu rodzisz?

Cytat:
Napisane przez Nettk_a Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jeśli ciągle Was coś w ciąży boli, macie problemy ze snem, musicie na siebie uważać, oszczędzać się itd., to nie bójcie się porodów, tylko czekajcie na ten moment z utęsknieniem, bo muszę przyznać, że ja kilka dni po porodzie poczułam się jak nowonarodzona Nareszcie mogę chodzić i robić wszystko, na co mam ochotę. Chodzimy z Olkiem na spacery. Czasami mam "wychodne" na zakupy lub do urzędów coś załatwić. I o ile udaje mi się zasnąć, to mogę spać bez żadnych problemów, bólów i na szczęście mogę już spać na brzuchu
Kochana dzięki za pocieszenie. Jaq mówię do męża, że poród będzie dla mnie wybawieniem od tych wszystkich pobocznych dolegliwości.

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
K....wa byli u nas znajomi, mieli przyjsc na chwile do Alka i siedzieli prawie 3 godz. Ja pier......, az im w koncu powiedzialam, ze przepraszam, ale mamy nastepnych gosci na 17, a jeszcze nie jedlismy obiadu, wiec zapraszamy w innym terminie na dluzsze pogawedki, jak juz Alek bedzie wiekszy Ludzie to naprawde nie maja wyczucia
o przesadzili. DO dziecka to wg. mnie maksymalnie godzinkę. Wypić kawę, zagryźć ciastkiem i tyle. Na wizyty będzie czas latem jak mały zacznie gaworzyć i pełzać.


Tak w ogóle witam się po nocy z gorączką. Dopiero w święta skończyłam antybiotyk ospamox na zapalenie zatok i wczoraj obudził mnie ból gardła , wysoka gorączka, ból głowy i mięśni. A w listopadzie miałam już grypę, teraz to angina, bo widzę po nalocie a migdałkach Mam już dość tego chorowania. Ledwo mi od tyła rwa kulszowa odeszła, tzn. jest, ale daję radę chodzić, to to gó*no się przyplątało. A do tego cały czas mam upławy w dużej ilości i skurcze. Do terminu tyle czasu, że się boję.
Co do nospy na skurcze mi w ogóle nie pomagała. Moja ginka jest zdania, że jak coś nie działa, to nie brać. Zaleciła nawet 4 tabletki magnezinu 500 dziennie.
Torbę zamierzam spakować dopiero w połowie lutego. Wszystko jest przygotowane i poprane, więc to szybko pójdzie.

A tak w ogóle to zostałam ciocią przyszywaną. Żona naszego kolegi urodziła 2.01. Termin miała na 27.12.2013, więc wielki fart. Z tym, że akcja u niej wystąpiła i krwawienie i małego tętno spadało, więc zrobili CC i urodził się z wirusem w płucach , więc trochę poleżą w szpitalu. Mąż był wczoraj na pępkowym z tej okazji, a ja gorączkowałam. Jedak wrócił grzecznie.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/aa23db2c38.png

19.02.2014 g 18.20 Alicja moje marzenia się spełniły.
JustiLbn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 16:38   #3542
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
K....wa byli u nas znajomi, mieli przyjsc na chwile do Alka i siedzieli prawie 3 godz. Ja pier......, az im w koncu powiedzialam, ze przepraszam, ale mamy nastepnych gosci na 17, a jeszcze nie jedlismy obiadu, wiec zapraszamy w innym terminie na dluzsze pogawedki, jak juz Alek bedzie wiekszy Ludzie to naprawde nie maja wyczucia
Może myśleli, że załapią się na obiad Ostatnio oznajmiłam przygłupawej dziewczynie mojego kuzyna, że rodzę we Wrocławiu, to ona wyjechała z tekstem 'Łukaaaasz jak my się tam do tego Wrocławia dostaniemy???'. Moja mina była taka . o dzizas, a po jaką cholerę ona mi tutaj potrzebna zaraz po porodzie?
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 16:38   #3543
Olcia_1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 342
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
K....wa byli u nas znajomi, mieli przyjsc na chwile do Alka i siedzieli prawie 3 godz. Ja pier......, az im w koncu powiedzialam, ze przepraszam, ale mamy nastepnych gosci na 17, a jeszcze nie jedlismy obiadu, wiec zapraszamy w innym terminie na dluzsze pogawedki, jak juz Alek bedzie wiekszy Ludzie to naprawde nie maja wyczucia
Nieźle ich pogonilas, albo sobie nie zdawali sprawy że przesadzaja albo glupki zwykle.

A tu na oddziale jakas babka rodzi. Wrzaski są niesamowite. Ciekawe czy i ja tak będę ryczec.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Olcia_1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 16:40   #3544
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Dzielnie walczę z torbą do szpitala, a TŻ robi obiad. Zdecydowałam mieć oddzielną torbę na poród i oddzielną z resztą. I odkryłam milion dylematów związanych z pakowaniem się:
1. Co za ubranie wziąć do porodu? Będę miała stanik od kostiumu do wanny, w której mam nadzieję spędzić większość czasu, ale potrzebuję jeszcze jakąś kapotę, no nie? Strona szpitala mówi że trzeba mieć stary t-shirt albo koszulę nocną. Matki które urodziłyście sn: co miałyście na sobie? Czy było Wam wygodnie, czy nie?
2. Piszecie o wdziankach dla dziecka. Mój szpital zaleca pajace + body z krótkim rękawem, ale zastanawiam się, czy nie za zimno?
3. Szpital napisał na stronie że trzeba mieć własne prześcieradełka wymiaru jak do kołyski, ale ja nie zamierzam używać kołyski, i bez sensu kupować prześcieradła specjalnie do szpitala, więc wykombinowałam że wezmę flanelki. Tyle że one są trochę krótsze niż standardowa kołyska, więc mam zamiar kłaść po dwa, coby cały materał pokrywały, i zastanawiam się czy mocno się przyprują.
4. Wogóle nie mam też śliniaków, które są na liście, sądziłam że na początku nie ma sensu, lepiej tetrówki. Wogóle srogo zmodyfikowałam tę ich listę, zastanawiam się czy nie będą się czepiać
5. Co się robi z dzieckiem, jak człowiek-matka np. idzie się wykąpać? Oddaje się je pielęgniarkom? Czy zostawia tak "samopas" na sali?
6. Czy bierzecie od razu laktator? Właśnie wrzuciłam do parowaru laktator i smoczek, i zastanawiam się czy go spakować, czy trzymać w domu?


Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
MARCEL W OGÓLE NIE AKCEPTUJE SMOCZKA, PLUJE NIM NA WSZYSTKIE STRONY a ja sie cieszę z tego powodu jak narazie
(...)
Chwila nieuwagi i cios ze smoczka w oko


Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Wogole moj syn dzisiaj podczas zabawy złapał swoją żyrafie Sofii i usilnie ładował jej kończyny do swojej buzi. Jestem lekko zaskoczona bo to jeszcze nie ten etap ... Właściwie to zdecydowanie nie ten etap.
Jakie mądre dziecko! Super!


Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
(...)
W ogóle przeraża mnie to ze na drugi dzien po cc (ale i po sn tez bym sie obawiała) mam zajmować sie dzieckiem ...skąd ja mam wiedziec czy dziecko bedzie dobrze nakarmione...no i chcialam kp i jak nic nie bede miec to co..butelka pozostaje? Boje sie panicznie karmienia, płaczu dziecka i spojrzeń położnych ze nie potrafie dobrze zajac sie dzieckiem...strach coraz większy...
Mnie wogóle przeraża dziecko w całej swojej okazałości To chyba normalny strach


Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
K....wa byli u nas znajomi, mieli przyjsc na chwile do Alka i siedzieli prawie 3 godz. Ja pier......, az im w koncu powiedzialam, ze przepraszam, ale mamy nastepnych gosci na 17, a jeszcze nie jedlismy obiadu, wiec zapraszamy w innym terminie na dluzsze pogawedki, jak juz Alek bedzie wiekszy Ludzie to naprawde nie maja wyczucia
Że też ludziom trzeba takie rzeczy mówić


Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
Mi koleżanka (mama dwójki) poleciła wyparzyć i wziąć, mimo że przy jednym się nie przydał, to przy drugim był wybawieniem. Niby mąż mógłby dowieźć, ale zajmuje tak mało miejsca, że szkoda mi tej godziny płaczu
No i chyba wezmę jednak.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 16:45   #3545
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
6. Czy bierzecie od razu laktator? Właśnie wrzuciłam do parowaru laktator i smoczek, i zastanawiam się czy go spakować, czy trzymać w domu?
A mogłabyś napisać na ile nastawiasz ten parowar ? Skorzystam z Twojego pomysłu, bo chyba to jednak to wygodniej niż wyparzanie w garze
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 16:50   #3546
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Dzielnie walczę z torbą do szpitala, a TŻ robi obiad. Zdecydowałam mieć oddzielną torbę na poród i oddzielną z resztą. I odkryłam milion dylematów związanych z pakowaniem się:
1. Co za ubranie wziąć do porodu? Będę miała stanik od kostiumu do wanny, w której mam nadzieję spędzić większość czasu, ale potrzebuję jeszcze jakąś kapotę, no nie? Strona szpitala mówi że trzeba mieć stary t-shirt albo koszulę nocną. Matki które urodziłyście sn: co miałyście na sobie? Czy było Wam wygodnie, czy nie?
2. Piszecie o wdziankach dla dziecka. Mój szpital zaleca pajace + body z krótkim rękawem, ale zastanawiam się, czy nie za zimno?
3. Szpital napisał na stronie że trzeba mieć własne prześcieradełka wymiaru jak do kołyski, ale ja nie zamierzam używać kołyski, i bez sensu kupować prześcieradła specjalnie do szpitala, więc wykombinowałam że wezmę flanelki. Tyle że one są trochę krótsze niż standardowa kołyska, więc mam zamiar kłaść po dwa, coby cały materał pokrywały, i zastanawiam się czy mocno się przyprują.
4. Wogóle nie mam też śliniaków, które są na liście, sądziłam że na początku nie ma sensu, lepiej tetrówki. Wogóle srogo zmodyfikowałam tę ich listę, zastanawiam się czy nie będą się czepiać
5. Co się robi z dzieckiem, jak człowiek-matka np. idzie się wykąpać? Oddaje się je pielęgniarkom? Czy zostawia tak "samopas" na sali?
6. Czy bierzecie od razu laktator? Właśnie wrzuciłam do parowaru laktator i smoczek, i zastanawiam się czy go spakować, czy trzymać w domu?



Chwila nieuwagi i cios ze smoczka w oko



Jakie mądre dziecko! Super!



Mnie wogóle przeraża dziecko w całej swojej okazałości To chyba normalny strach



Że też ludziom trzeba takie rzeczy mówić



No i chyba wezmę jednak.
Ad.2 w szpitalach jest bardzo gorąco.
Ad.4. Sliniaki po porodzie? Chyba dla mamy jakby sie ze szczęścia slinic zaczęłaś.
Ad.5 u nas mamy zawozily do pielęgniarek a jak sa fajne współlokatorki to mozna im zostawić.
Ad.6 zostaw w domu najwyżej ktos dowiezie



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
A mogłabyś napisać na ile nastawiasz ten parowar ? Skorzystam z Twojego pomysłu, bo chyba to jednak to wygodniej niż wyparzanie w garze
Polecam w mikofali


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Olcia_1983 Pokaż wiadomość
Nieźle ich pogonilas, albo sobie nie zdawali sprawy że przesadzaja albo glupki zwykle.

A tu na oddziale jakas babka rodzi. Wrzaski są niesamowite. Ciekawe czy i ja tak będę ryczec.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A ja to bym chciała sie tak wywnetrznic pokrzyczeć i wogole poczuć TO!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 16:50   #3547
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Dzielnie walczę z torbą do szpitala, a TŻ robi obiad. Zdecydowałam mieć oddzielną torbę na poród i oddzielną z resztą. I odkryłam milion dylematów związanych z pakowaniem się:
1. Co za ubranie wziąć do porodu? Będę miała stanik od kostiumu do wanny, w której mam nadzieję spędzić większość czasu, ale potrzebuję jeszcze jakąś kapotę, no nie? Strona szpitala mówi że trzeba mieć stary t-shirt albo koszulę nocną. Matki które urodziłyście sn: co miałyście na sobie? Czy było Wam wygodnie, czy nie?
2. Piszecie o wdziankach dla dziecka. Mój szpital zaleca pajace + body z krótkim rękawem, ale zastanawiam się, czy nie za zimno?
3. Szpital napisał na stronie że trzeba mieć własne prześcieradełka wymiaru jak do kołyski, ale ja nie zamierzam używać kołyski, i bez sensu kupować prześcieradła specjalnie do szpitala, więc wykombinowałam że wezmę flanelki. Tyle że one są trochę krótsze niż standardowa kołyska, więc mam zamiar kłaść po dwa, coby cały materał pokrywały, i zastanawiam się czy mocno się przyprują.
4. Wogóle nie mam też śliniaków, które są na liście, sądziłam że na początku nie ma sensu, lepiej tetrówki. Wogóle srogo zmodyfikowałam tę ich listę, zastanawiam się czy nie będą się czepiać
5. Co się robi z dzieckiem, jak człowiek-matka np. idzie się wykąpać? Oddaje się je pielęgniarkom? Czy zostawia tak "samopas" na sali?
6. Czy bierzecie od razu laktator? Właśnie wrzuciłam do parowaru laktator i smoczek, i zastanawiam się czy go spakować, czy trzymać w domu?

U mnie to wygląda nieco inaczej,ale:

1. t-shirt męża,ale jak miałam zzo przy Eryku to dali mi koszulę do rodzenia,z tyłu wiązaną,zeby bylo dojście do wkłucia.
2. nie będzie za zimno,w szpitalu jest gorąco.
3. nie mam pojęcia co z tymi prześcieradełkami,u mnie nie trzeba takiego wynalazku.
4. nigdy nie używałam śliniaków na poczatku,tylko tetrówki.
5. gdybym potrzebowała to bym zadzwoniła po pielęgniarkę,ja się szłam wykąpać dopiero rano (rodziłam w nocy),jak już miałam czucie w nogach,a był wtedy mąż i on został z Małym.
6. nie biorę laktatora.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 16:51   #3548
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Dzielnie walczę z torbą do szpitala, a TŻ robi obiad. Zdecydowałam mieć oddzielną torbę na poród i oddzielną z resztą. I odkryłam milion dylematów związanych z pakowaniem się:
1. Co za ubranie wziąć do porodu? Będę miała stanik od kostiumu do wanny, w której mam nadzieję spędzić większość czasu, ale potrzebuję jeszcze jakąś kapotę, no nie? Strona szpitala mówi że trzeba mieć stary t-shirt albo koszulę nocną. Matki które urodziłyście sn: co miałyście na sobie? Czy było Wam wygodnie, czy nie?
2. Piszecie o wdziankach dla dziecka. Mój szpital zaleca pajace + body z krótkim rękawem, ale zastanawiam się, czy nie za zimno?
3. Szpital napisał na stronie że trzeba mieć własne prześcieradełka wymiaru jak do kołyski, ale ja nie zamierzam używać kołyski, i bez sensu kupować prześcieradła specjalnie do szpitala, więc wykombinowałam że wezmę flanelki. Tyle że one są trochę krótsze niż standardowa kołyska, więc mam zamiar kłaść po dwa, coby cały materał pokrywały, i zastanawiam się czy mocno się przyprują.
4. Wogóle nie mam też śliniaków, które są na liście, sądziłam że na początku nie ma sensu, lepiej tetrówki. Wogóle srogo zmodyfikowałam tę ich listę, zastanawiam się czy nie będą się czepiać
5. Co się robi z dzieckiem, jak człowiek-matka np. idzie się wykąpać? Oddaje się je pielęgniarkom? Czy zostawia tak "samopas" na sali?
6. Czy bierzecie od razu laktator? Właśnie wrzuciłam do parowaru laktator i smoczek, i zastanawiam się czy go spakować, czy trzymać w domu?
Uwaga odpowiadam
1. Nie wiem po co Ci Kochanie ten stanik, jeśli nie zalożysz go w domu przed porodem to na porodówce ostatnią rzeczą o której pomyślisz bedzie użeranie się ze stanikiem do wanny, przy mega giga bolących skurczach. Będzie Ci wszystko jedno jak się prezentujesz i kto Cię widzi
Ja rodziłam w starej koszuli nocnej, nieźle była ubrudzona krwią. Najlepiej luźna koszula , t-shirt i tyle.

2. Absolutnie nie za zimno, idealnie. Na porodówkach jest mega gorąco.
3. No i dobrze, ja nie miałam takiego wymogu, ale tetrówki wzięlam ze sobą.
4.Śliniaki dla noworodka?! No ja nic takiego nie miałam, dla spokoju weź ze dwa i tyle.
5.U mnie TŻ pilnował małego, mieliśmy poród rodzinny, na tym oddziale tylko takie porody były (coś jak Dom Narodzin, ale z uwzględnieniem podawania środków farmakologicznych). Jeśli TŻ z tobą nie rodzi, to położna powinna popilnować.
6.Nie wzięłam laktatora, bo u mnie laktacja (nawał) rozkręciły się w 3 dobie dopiero.

Edytowane przez _Shiloh_
Czas edycji: 2014-01-05 o 16:53
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:08   #3549
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Justi szykuje się na staszica
W sumie chyba mam tam najbliżej i na lubartowską - ale do tej nikt mnie nie przekona
Od krasnickich zniechęciła mnie pracująca tam na gin/poł ciocia - powiedziala, że jeśli mam wybór i jakieś znajomosci w innym miejscu to żeby nawet się nie zastanawiać.
No i za staszica przemawia zzo - podobno dostępne dla wszystkich rodzących (zobaczymy) w przeciwieństwie do lubartowskiej, gdzie jest tylko ze wskazań lekarza.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:10   #3550
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Justi szykuje się na staszica
W sumie chyba mam tam najbliżej i na lubartowską - ale do tej nikt mnie nie przekona
Od krasnickich zniechęciła mnie pracująca tam na gin/poł ciocia - powiedziala, że jeśli mam wybór i jakieś znajomosci w innym miejscu to żeby nawet się nie zastanawiać.
No i za staszica przemawia zzo - podobno dostępne dla wszystkich rodzących (zobaczymy) w przeciwieństwie do lubartowskiej, gdzie jest tylko ze wskazań lekarza.
Bawi mnie to zzo ze wskazań lekarza coś czyje ze jakbym rodziła to ja bym mu takie wskazania pokazał ze by dokonca zycia pamiętał


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:13   #3551
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Dzielnie walczę z torbą do szpitala, a TŻ robi obiad. Zdecydowałam mieć oddzielną torbę na poród i oddzielną z resztą. I odkryłam milion dylematów związanych z pakowaniem się:
1. Co za ubranie wziąć do porodu? Będę miała stanik od kostiumu do wanny, w której mam nadzieję spędzić większość czasu, ale potrzebuję jeszcze jakąś kapotę, no nie? Strona szpitala mówi że trzeba mieć stary t-shirt albo koszulę nocną. Matki które urodziłyście sn: co miałyście na sobie? Czy było Wam wygodnie, czy nie?
2. Piszecie o wdziankach dla dziecka. Mój szpital zaleca pajace + body z krótkim rękawem, ale zastanawiam się, czy nie za zimno?
3. Szpital napisał na stronie że trzeba mieć własne prześcieradełka wymiaru jak do kołyski, ale ja nie zamierzam używać kołyski, i bez sensu kupować prześcieradła specjalnie do szpitala, więc wykombinowałam że wezmę flanelki. Tyle że one są trochę krótsze niż standardowa kołyska, więc mam zamiar kłaść po dwa, coby cały materał pokrywały, i zastanawiam się czy mocno się przyprują.
4. Wogóle nie mam też śliniaków, które są na liście, sądziłam że na początku nie ma sensu, lepiej tetrówki. Wogóle srogo zmodyfikowałam tę ich listę, zastanawiam się czy nie będą się czepiać
5. Co się robi z dzieckiem, jak człowiek-matka np. idzie się wykąpać? Oddaje się je pielęgniarkom? Czy zostawia tak "samopas" na sali?
6. Czy bierzecie od razu laktator? Właśnie wrzuciłam do parowaru laktator i smoczek, i zastanawiam się czy go spakować, czy trzymać w domu?
1. Ja miałam koszule nocna na ramiaczkach, z elastycznego materiału, lekko za pupe, czarna w wannie siedzialam nago i w ogóle kwestie ubrania/nagosci miałam w głębokim poważaniu. Ale koszula sie ogólnie sprawdziła
2. U mnie dziecko by sie ugotowalo w takim zestawie. Miał najczęściej tylko body na sobie, przykryty flanelka. Ewentualnie samego pajaca.
3. Jedna będzie spoko, przecież dziecko nie zajmuje całej kołyski
4. Sliniaki? Bo po?
5. Ja brałam rynienke ze sobą do łazienki i zerkalam czy dziecko nie płacze.
6. Mąż dowiozl mi drugiego dnia. Uzywalam, żeby uformowac brodawki przed karmieniem.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:16   #3552
demonyianioly
Rozeznanie
 
Avatar demonyianioly
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 954
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Któraś z Was zarekomendowała ten leżaczek i właśnie się na niego skusiłam http://allegro.pl/fisher-price-3w1-l...825112567.html

Problem mam z laktatorem. Chcę kupić z Aventu ręczny, a butelki dostałam z TT. Będę musiała jakoś przelewać
__________________
wymiana kosmetyczna :
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post48628710
MIKOŁAJ
demonyianioly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:17   #3553
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
A ja to bym chciała sie tak wywnetrznic pokrzyczeć i wogole poczuć TO!
Chcesz symulacje mojego porodu sprzed zzo? poszukaj kamienia wielkości męskiej pięści, koniecznie takiego z ostrymi krawedziami i popros kogoś, żeby wciskal Ci go w odbyt z calej sily nie zważając na Twoje krzyki przez minutę co 2 minuty
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:24   #3554
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Bierzecie smoczek do szpitala?
Ja mam plan wogóle nie używać, ale kupiłam jeden na wszelki wypadek, i zastanawiam się czy go brać.
nie biorę i mam nadzieję że raczej nie będzie takowy w użyciu.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:28   #3555
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Chcesz symulacje mojego porodu sprzed zzo? poszukaj kamienia wielkości męskiej pięści, koniecznie takiego z ostrymi krawedziami i popros kogoś, żeby wciskal Ci go w odbyt z calej sily nie zważając na Twoje krzyki przez minutę co 2 minuty
Mmmm rozmarzylam sie jedak porod moze byc orgazmicznym przeżyciem

Hrhrhr
Ja to bym sie chciała tak wywnetrznic ale niezbyt długo ... Góra minutę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:29   #3556
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Bawi mnie to zzo ze wskazań lekarza coś czyje ze jakbym rodziła to ja bym mu takie wskazania pokazał ze by dokonca zycia pamiętał


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A wiesz jakie to są zazwyczaj wskazania ? kolorowe papierki, ew. towar z porządnego monopolowego
I rodzisz luksus.
Żeby zwykły szaraczek z ulicy zaznał ulgi znieczulenia to chyba na prawdę trzeba by z bólu mdleć mam wrażenie.

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Chcesz symulacje mojego porodu sprzed zzo? poszukaj kamienia wielkości męskiej pięści, koniecznie takiego z ostrymi krawedziami i popros kogoś, żeby wciskal Ci go w odbyt z calej sily nie zważając na Twoje krzyki przez minutę co 2 minuty
Dzięki właśnie to sobie wyobraziłam
Myślę, że to już było odpowiednie wskazanie do zzo

Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość

Problem mam z laktatorem. Chcę kupić z Aventu ręczny, a butelki dostałam z TT. Będę musiała jakoś przelewać
Ja dostalam w prezencie reczny aventu i do tego dwie butelki. Laktator cenowo jak widzę przyzwoicie, a i opinie dobre ma. Ale ceny butelek są dla mnie nie małe (chociaż ostatnio były w promocji w realu za 30zł dwie - 250ml i 125ml bodajże).
A do laktatora może dokup pojemniki do przechowywania - one chyba też maja możliwość przyłączenia no i dwa w jednym - masz w czym trzymac mały "zapas", a przelewać i tak będziesz musiala więc wykorzystasz swoje TT
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:58   #3557
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
A wiesz jakie to są zazwyczaj wskazania ? kolorowe papierki, ew. towar z porządnego monopolowego
I rodzisz luksus.
Żeby zwykły szaraczek z ulicy zaznał ulgi znieczulenia to chyba na prawdę trzeba by z bólu mdleć mam wrażenie.



Dzięki właśnie to sobie wyobraziłam
Myślę, że to już było odpowiednie wskazanie do zzo
Masakra. Ja stwierdziłam tylko, ze chyba nie dam rady i położna zapytala czy to znaczy, ze chce zzo. I po pól godzinie był u mnie anestezjolog. Druga dawkę tez dostałam bez żadnej łaski.

Ale bóle krzyżowe jednak występują u zdecydowanej mniejszości kobiet
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:58   #3558
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

a ja póki co laktatora nie kupuję ... wyszłam z założenia że jak będzie potrzebny to się kupi a na zapas brać bez sensu ...
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:01   #3559
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
1. Co za ubranie wziąć do porodu? Będę miała stanik od kostiumu do wanny, w której mam nadzieję spędzić większość czasu, ale potrzebuję jeszcze jakąś kapotę, no nie? Strona szpitala mówi że trzeba mieć stary t-shirt albo koszulę nocną. Matki które urodziłyście sn: co miałyście na sobie? Czy było Wam wygodnie, czy nie?
2. Piszecie o wdziankach dla dziecka. Mój szpital zaleca pajace + body z krótkim rękawem, ale zastanawiam się, czy nie za zimno?
3. Szpital napisał na stronie że trzeba mieć własne prześcieradełka wymiaru jak do kołyski, ale ja nie zamierzam używać kołyski, i bez sensu kupować prześcieradła specjalnie do szpitala, więc wykombinowałam że wezmę flanelki. Tyle że one są trochę krótsze niż standardowa kołyska, więc mam zamiar kłaść po dwa, coby cały materał pokrywały, i zastanawiam się czy mocno się przyprują.
4. Wogóle nie mam też śliniaków, które są na liście, sądziłam że na początku nie ma sensu, lepiej tetrówki. Wogóle srogo zmodyfikowałam tę ich listę, zastanawiam się czy nie będą się czepiać
5. Co się robi z dzieckiem, jak człowiek-matka np. idzie się wykąpać? Oddaje się je pielęgniarkom? Czy zostawia tak "samopas" na sali?
6. Czy bierzecie od razu laktator? Właśnie wrzuciłam do parowaru laktator i smoczek, i zastanawiam się czy go spakować, czy trzymać w domu?
1. ja biorę zwyky top na cienkich naramkach, taki z H&M najzwyklejszy w świecie - zamiast stanika, ale właśnie z myślą o wannie jeśli uda mi się do sali z wanną trafić. Gdyby mi przyszło rodzić na sucho, to biorę też najbardziej zdezelowaną koszulkę nocną kilkuletnią, także na naramkach i z dużym dekoldem, żeby małego móc łatwo przystawić - nie jest typową do karmienia, ale spokojnie da się ją rozciągnąć, żeby małego pod koszulę schować i mieć kontakt skóra do skóry. Nie zamierzam z nią wracać do domu, swoje już wysłużyła
2. Nie za zimno, u nas na SR położne mówiły, że często dzieci lezą w samych kaftanikach i pieluchach.
3. nie dotyczy, więc nie wiem, ale pomysł z 2 flanelami wydaje sie być ok.
4. tetry też moim zdaniem są lepsze niż sliniaki, też biorę tetry
5. też się właśnie zastanawiałam nad tym, np. chociażby idąc na głupie siku raczej nie wyobrażam sobie zostawić malca samego na pokoju (jeśli nie będzie przytomnych współlokatorek). A jak mi go ktoś ukradnie w tym czasie?
6. Ja biorę, wychodzę z założenia, że lepiej nosić jak się prosić. Jeśli dostanę nawłu w nocy, a ja będę czekała, aż mój rano wstanie, ruszy tyłek i dowiedzie - to mogę się wcześniej zapalenia piersi doczekać. Ale jak ktoś ma superbohatera w domu co i w środku nocy przywiezie w razie czego, to może nie brać ja spakowałam go kompaktowo, nie zabiera dużo miejsca, a głowę będę mieć spokojną.
__________________

2013-04-30
II kreski

Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:06   #3560
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
6. Ja biorę, wychodzę z założenia, że lepiej nosić jak się prosić. Jeśli dostanę nawłu w nocy, a ja będę czekała, aż mój rano wstanie, ruszy tyłek i dowiedzie - to mogę się wcześniej zapalenia piersi doczekać. Ale jak ktoś ma superbohatera w domu co i w środku nocy przywiezie w razie czego, to może nie brać ja spakowałam go kompaktowo, nie zabiera dużo miejsca, a głowę będę mieć spokojną.
ale w takiej sytuacji to chyba szpital udostepni jak cos
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:08   #3561
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Jestesmy w domku.


Kupy ni widu ni slyschu, ale bez jaj.... jak mam puste jelita kompletnie od piatku a jedzenie srednie w szpitalu to sie niebspodziewam.kupy idealnej i odrazu! Jesli jutro nie pojdzie to chyba kupie sobie czopek glicerynowy i pojdzie jakos. Przezyje chyba nie?!....


Jestem dosc bardzo wymeczona, ubytek krwi, energii brak snu i normalnego jedzenia i czje sie .... eh ciezko. Slaba jestem, blada.


Waga z dzis - 5kg czemu tylko tyle ja pytam, a reszta?!!?!?!!?? Hehe.


Podczytuje was ledwo ledwo mysle ze jutro zaczne dochodzic do siebie bo mam swoje lozko, jedzenie itp

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:13   #3562
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Perfuzjo, zadam głupie pytanie - to Twoje bóle krzyżowe odczuwałaś w... odbycie? Jak poznać, że bóle krzyżowe są krzyżowymi?
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:13   #3563
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
A mogłabyś napisać na ile nastawiasz ten parowar ? Skorzystam z Twojego pomysłu, bo chyba to jednak to wygodniej niż wyparzanie w garze
Tak może z pół godziny chodził, nie mierzyłam dokładnie czasu. Ale wydaje mi się że tak długo to jest sens sterylizować tylko za pierwszym razem, wiesz, w imię zasady że nie wiadomo co za szczury w fabryce na ten smoczek i laktator sikały

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
(...)
Ad.4. Sliniaki po porodzie? Chyba dla mamy jakby sie ze szczęścia slinic zaczęłaś.
(...)



Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Uwaga odpowiadam
1. Nie wiem po co Ci Kochanie ten stanik, jeśli nie zalożysz go w domu przed porodem to na porodówce ostatnią rzeczą o której pomyślisz bedzie użeranie się ze stanikiem do wanny, przy mega giga bolących skurczach. Będzie Ci wszystko jedno jak się prezentujesz i kto Cię widzi
Ja rodziłam w starej koszuli nocnej, nieźle była ubrudzona krwią. Najlepiej luźna koszula , t-shirt i tyle.
(...)
Stanik od bikini to do porodu w wodzie, u nas jest taka opcja. No bo teraz wydaje mi się że głupio tak całej gołej siedzieć
Koszul nocnych starych właśnie nie posiadam oprócz nówek do karmienia, zawsze spałam w piżamach. Chyba wezmę jakiś TŻowy stary t-shirt, ale żadna z jego koszulek nie jest na tyle długa żeby mi tyłek zakrywała, w średnio mi się widzi łazić np. po korytarzu i świecić bożenką na prawo i lewo
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:20   #3564
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Jestesmy w domku.
Waga z dzis - 5kg czemu tylko tyle ja pytam, a reszta?!!?!?!!?? Hehe.
Podczytuje was ledwo ledwo mysle ze jutro zaczne dochodzic do siebie bo mam swoje lozko, jedzenie itp
co w domu to w domu teraz szybko odzyskasz energie
a co do kg to spokojnie na pewno spadnie jeszcze kilka w najblizszym czasie

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Koszul nocnych starych właśnie nie posiadam oprócz nówek do karmienia, zawsze spałam w piżamach. Chyba wezmę jakiś TŻowy stary t-shirt, ale żadna z jego koszulek nie jest na tyle długa żeby mi tyłek zakrywała, w średnio mi się widzi łazić np. po korytarzu i świecić bożenką na prawo i lewo
wlaśnie mam to samo ale myślę że wybiorę się jeszcze do ciucholandu i albo upoluje jakąś koszule nocną albo znajdę najdłuższy tshirt na wieszaku
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:21   #3565
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cześć Mamusie
Cieszę sie ze zupa meksykańska smakowała
Nadal nie urodziłam i skoro dziś sie nie rozpakowałam to zamierzam wytrzymać do wtorku w domu, ciekawe czy moje plany pokrywaja sie z planami Miłosza
Skurcze coraz częściej i coraz boleśniejsze, mały się rusza ale jakby mniej agresywnie więc liczę po cichu że trafł do kanału (Alek trafił tam dopiero na łóżku porodowym i połozna nieźle mna nawywijała zeby sie wstawił)

Co do kapania się w szpitalu robiłam tak samo jak potem w domu, biegłam na szybki prysznic jak mały zasypiał. Ten system będzie potem funkcjonował u was przez wiele miesiecy
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:28   #3566
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
(...)
Problem mam z laktatorem. Chcę kupić z Aventu ręczny, a butelki dostałam z TT. Będę musiała jakoś przelewać
Kup laktator z TT może? Tańszy jest i nie będzie problemu


Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
(...)
6. Ja biorę, wychodzę z założenia, że lepiej nosić jak się prosić. Jeśli dostanę nawłu w nocy, a ja będę czekała, aż mój rano wstanie, ruszy tyłek i dowiedzie - to mogę się wcześniej zapalenia piersi doczekać. Ale jak ktoś ma superbohatera w domu co i w środku nocy przywiezie w razie czego, to może nie brać ja spakowałam go kompaktowo, nie zabiera dużo miejsca, a głowę będę mieć spokojną.
Mój superbohater by przywiózł Ostatnio koło 11 w nocy wyraziłam smaka na pizzę a on poszedł do kompa szukać gdzie w okolicy jest czynna pizzeria, i chciał jechać 22 km w jedną stronę po pizzę dla mnie. Ledwo go przekonałam że przeżyję bez Tak mnie rozczulił że aż naszła mnie ochota na przytulanki, w końcu zasłużył samymi dobrymi chęciami
Ale, teraz mieszkamy daleko od szpitala (110 km), nowe mieszkanie pewnie będzie bliżej, kto wie, ale bez sensu żeby tak jeździł. A jak całą te torbę zapakowałam, plus małą taką torbę do porodu, to wyszło że tych rzeczy od groma jest I mam same niezbędniki moim zdaniem. Więc staram się coś wyrzucić, a tu nie ma co.


Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
(...)
Waga z dzis - 5kg czemu tylko tyle ja pytam, a reszta?!!?!?!!?? Hehe.
(...)
To jest AŻ pięć kilo. Reszta zniknie jak sen złoty
A z serii niedyskretnych i intymnych pytań: brzuch dużo zmalał?
A co do samopoczucia, myślę że to pewnie z wyczerpania. Za parę dni będziesz jak nowo narodzona

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
(...)
wlaśnie mam to samo ale myślę że wybiorę się jeszcze do ciucholandu i albo upoluje jakąś koszule nocną albo znajdę najdłuższy tshirt na wieszaku
TŻ proponował żebym zwyczajnie kupiła jakiś wielki t-shirt w jakiejś taniej sieciówce. Rozmiar na naprawdę grubego chłopa, taki żeby sięgał mi do połowy uda. Ale w takim razie jak potem będą chcieli mi podać dziecko na pierś, skóra do skóry, to ten wór nie będzie przeszkadzał?
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.

Edytowane przez Roane
Czas edycji: 2014-01-05 o 18:29
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:31   #3567
demonyianioly
Rozeznanie
 
Avatar demonyianioly
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 954
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

patrycjja


Dla mnie też te butle Aventu drogie właśnie... :/


Roane tylko ten TT właśnie ma opinie, że boli przez niego ściąganie przemyślę sprawę jeszcze. Już praktycznie wszystko mam dla Mikołaja i mogę rodzić za tydzień ! Niech rodzę niedługo
__________________
wymiana kosmetyczna :
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post48628710
MIKOŁAJ
demonyianioly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:34   #3568
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
TŻ proponował żebym zwyczajnie kupiła jakiś wielki t-shirt w jakiejś taniej sieciówce. Rozmiar na naprawdę grubego chłopa, taki żeby sięgał mi do połowy uda. Ale w takim razie jak potem będą chcieli mi podać dziecko na pierś, skóra do skóry, to ten wór nie będzie przeszkadzał?
ja tam się tym jakoś bardzo nie przejmuje. najwyżej na samo przykładanie dziecka podwinę do góry i tyle...
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:39   #3569
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

hej, odnośnie wyprawek to podsyłam Wam linki, które dostałam od wspomnianej już koleżanki, z których korzystała (choć głównie w kontekście "naszego" szpitala)

http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2...hecklista.html
http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2...do-porodu.html
http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2...-czy-tata.html


i mam jeszcze dwa pytania (jestem wreszcie na komputerze i po drzemce, więc akurat myślę )

1. do kogo się zgłaszamy o książki? podczytywałam na szybko telefonem i teraz nie mogę znaleźć

2. macie linka do jakiegoś sprzedawcy allegro z bodziakami rozpinanymi na całej długości? to jest to samo, co body kopertowe? chcę dziś zamknąć sprawę wyprawki(choć czuję, że musiałabym zacząć przed południem) i zaraz mnie coś trafi...
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 18:40   #3570
Nemezis23
Rozeznanie
 
Avatar Nemezis23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 546
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
A mogłabyś napisać, które porodówki masz na myśli ? Domyślam się, że w Lubinie rodzić nie chcesz?
Ja już w sumie jestem pewna, że wybiorę Wrocławską porodówkę
Choć cała rodzinka namawia mnie żebym rodziła w Lubinie (mamy ginekologa w rodzinie, który tam pracuje ). Jednak ja specjalnie teraz przez cały miesiąc nie pojadę do rodziców, żeby mnie czasem nagły poród nie zmusił do lubińskiej porodówki
Jasne, kwestię porodówki rozważam chyba od początku ciąży

Dla mnie ważne jest, żeby:
- mieć dostęp do ZZO,
- rodzić w sali jednoosobowej, w której będę z TŻ, a nie z obcymi kobietami, w boksach oddzielonych ściankami,
- patrzyłam też na stopień referencyjności szpitala. Niby moja ciąża nie przebiega bardzo źle, ale wolę dmuchać na zimne i wiedzieć, że w razie jakiś problemów szpital będzie miał możliwość zająć się dzieckiem na miejscu.

Lubin odrzuciłam już dawno, bo tam jest chyba tylko jedna sala jednoosobowa, reszta to boksy, chociaż jeżeli masz wujka ginekologa, który pracuje w szpitalu to raczej nie powinnaś mieć problemu z dostaniem się do tej sali. Gorzej, że szpital nie oferuje ZZO i ma jedynie I stopień referencyjności... Poza tym warunki w nim panujące są jakie są

Wczoraj oglądałam porodówkę w Wałbrzychu i w sumie spełnia nasze wymagania, a na pewno nie przeraża tak jak legnicka porodówka To jest szpital ginekologiczno - położniczy i tylko w tym się specjalizują.
We Wrocławiu wcześniej rozważałam szpital na Brochowie, ale tam również jest chyba tylko jedna sala do porodów rodzinnych i trzeba mieć zgodę ordynatora. Fajne warunki, z tego co czytałam oferuje szpital na Kamieńskiego, ale nie miałam przyjemności go oglądać

Nie chcę straszyć, ale miesiąc temu rodziła moja ciotka, która miała cukrzycę ciążową. U małego po badaniach wyszły jakieś wahania poziomu glukozy we krwi i lekarze zdecydowali, że muszą mu zrobić dodatkowe badania i poobserwować, jednak na miejscu nie mieli do tego warunków i przewieźli małego do innego szpitala. Niestety mama musiała zostać na miejscu, bo po CC bali się ją tak szybko wypuścić. Z takich powodów na Twoim miejscu zdecydowałabym się jednak zostać we Wrocławiu i tam urodzić, tym bardziej jeżeli masz taką możliwość

Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
Położyłam się wcześnie spać, bo poprzednia noc prawie nie spałam, za to tz odwrotnie - dopiero przyszedł do łóżka!! Tylko że jak przyszedł i zaczął chrapanie to nawet korki w uszach nie pomogły i właśnie się 'wyprowadzilam' ze wspólnego łóżka!! Mam dość!! Wyślę go chyba na badania i jakaś operacje, bo jak można tak chrapac....
Wiem co czujesz, bo mam to samo co noc też zatyczki nie pomagają. Niestety nie mam takiego luksusu, żeby wynieść się z łóżka, bo musiałabym spać na podłodze w kuchni wtedy i tak bym słyszała to chrapanie, a nie miałabym możliwości go szturchać, żeby przestał. Oczywiście mój TŻ był u laryngologa kilka miesięcy temu, ale zapomniał o tym wspomnieć, mimo że mu przypominałam osiem razy przed wejściem go gabinetu

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Do 21h karmienie po którym Emil zasnal, o 21h30 poszliśmy spać.

23h30-00h30 - karmienie
2h00-2h20 - karmienie
4h00-5h10 - karmienie
5h10-5h20 - ryczenie, bo uznałam, ze dość karmienia
5h20-5h45 - karmienie
8h20 - pobudka i karmienie

Ale w sumie jestem całkiem wyspana
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
U nas noc wyspana, karmienie bylo o 22, potem 2, 5.30, 7.30, 8.30 i teraz Alek spi.
W głowie mi się nie mieści, że po tylu pobudkach w nocy można stwierdzić, że jest się wyspanym pewnie mi się to zmieni po porodzie, ale tej nocy poszłam spać ok. 1:00, wstałam po 9:00, pobudki tylko dwie na siku i picie i byłam tak nieprzytomna, że spałam w samochodzie

Cytat:
Napisane przez SunShineDoll Pokaż wiadomość
Wiecie co jak mnie zawsze drażniły takie ciocie dobre rady i ogólnie narzucanie, że ktoś tam robił tak to ja też muszę to ostatnio zarejestrowałam się na fb na grupie chorych na hashimoto ciężarnych, żeby trochę poczytać przywitałam się, przedstawiłam i zaraz mnie zaatakowała jedna że mam podac wyniki badań, ja jej napisałam, że nie robiłam takich parametrów a ona to zrób chyba chcesz mieć mądre dziecko - jak dla mnie bezczelnośc, napisałam jej ejstem pod opieką endokrynologa notabene polecanego u was na liście sprawdzonych specjalistów i wybacz ale będe robila badania, które on mi zleci a nie jakaś osoba z intenretu....ludzie to chyba jakiejś obsesji dostają albo mają syndrom internetowego lekarza i zaraz by wszystkich leczyli bo coś tam wyczytali...
A co to za super badania, które gwarantują, że będzie się miało mądre dziecko? pierwsze słyszę. Ja nie miałam robionych jakiś szczególnych badań, zresztą nawet nie wiem czy mam hashimoto, czy nie, bo co lekarz to inna opinia

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Alek strasznie plakal i mój maz podszedł do niego, polozyl mu reke na pleckach i mowi "spokojnie syneczku, tatuś tutaj jest" i Alek po chwili się uspokoil, bo chyba poznal go po glosie.
Jak słodko łzy w oczach stają ze wzruszenia

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
A to mamusie lutowe już pakujecie torby??? Ja nawet torby nie mam... z om termin mam na 9 lutego ale wg usg (tak od 12 tc do teraz utrzymuje się 29/30 styczeń) tylko, że jeszcze mi brakuje paru rzeczy (do szpitala) które będę mogła kupić dopiero po wypłacie.
Nie pakuję, nie mam nawet wypranych rzeczy dla siebie, ani wszystkich dla małej. Torby też nie mam, muszę przywieźć od rodziców duży spokój

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
no i opowiadala, że ostatnio mieli sztuczke-magiczke, kiedy to dziewczynka przy porodzie zamieniła się z chłopca
U nas na SR mówili, że zdarzają się takie przypadki i zawsze położne mają kilka dni ubaw, który to lekarz tak genialnie robił usg

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Katarzyniak przywieź ja do mnie postawie obok mojej teściowej i wystrzelą w kosmos
Wczoraj byliśmy na chwile u mojej babcia- miała imieniny. No i dzwoni szanowna mamusia i mówi : " słuchaj przyjedz do nas teraz bo płytki trzeba wnieść ( kupili mieszkanie)" ani czy coś robimy ani czy wogole moze no dramat.
Jakbym słyszała moją. Dzwoni: "przyjedziemy do was jutro" (nie pada magiczne pytanie o to czy będziemy w domu albo czy mamy jakieś plany) albo "w czwartek zawieziesz mnie do lekarza" (nieważne, że może wziąć taksówkę, a mój TŻ musiałby jechać 30 km, żeby ją zawieść do lekarza i wracać tyle samo, żeby wrócić, a dodatkowo zwalniać się z pracy )
Nemezis23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-11 21:58:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.