Rozstanie z facetem XXiX - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-07, 14:45   #1771
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez MM1234 Pokaż wiadomość
Napiszę czego mi brak.
To nie jest odpowiedź na moje pytania. Skup się i napisz mi, co ten związek miał w sobie tak wyjątkowego, że uważasz że żaden inny związek Ci tego nie da. Jakie masz z nim perspektywy na szczęście i stabilizację, poczucie bezpieczeństwa.

I naprawdę, nie farmazoń już o tej "wiedzy że nawet jeśli się ze mną nie spotkał, to był gdzieś tam dla mnie", bo wiesz i pamiętasz doskonale, że jak był z kumplami, którzy nie raz i nie dwa byli od Ciebie ważniejsi, to wcale go tak dla Ciebie nie było. Nie wciskaj mi tu kitu, za dużo już o tym związku w tym wątku napisałaś i za dużo cytatów można Ci w każdej chwili przywołać.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 14:49   #1772
beri899
Rozeznanie
 
Avatar beri899
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Łooo matko! Napisał do mnie świetny koleś na portalu randkowym.. Ale gdy wyznał, że ma fetysz przebierania się w damskie ciuszki... czar prysł. Raczej nie byłabym w stanie tego zaakceptować. Co o tym myślicie?

Edytowane przez beri899
Czas edycji: 2014-01-07 o 14:53
beri899 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 14:50   #1773
MM1234
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez MM1234 Pokaż wiadomość
Napiszę czego mi brak. Brak mi jego przytulenia, pocałunków, czułości, wyciągania ręki jako pierwszy po moich fochach itd, brak mi jego wierności, że byłam jedyna, brak jego , jego obecności, że wiedziałam że nawet jak sie ze mna nie spotka to gdzieś jest i jest tam dla mnie . Brak mi jego spokoju , cierpliwości, dotyku, uśmiechu, komplementow- troski, że jak np wracałam późno autem do domu to byl on ktory dzwonil i pytal czy już dojechałam itd że jak miałam problem to był jedyna osoba która mnie wysluchala, pierwsza której wybierałam numer tel i jedyna przed, która moglam sie poplakać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
MM1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 14:53   #1774
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez beri899 Pokaż wiadomość
Łooo matko! Napisał do mnie świetny koleś na portalu randkowym.. Ale gdy wyznał, że ma fetysz przebierania się w damskie ciuszki... czar prysł. Raczej nie byłabym w stanie tego zaakceptować. Co o tym myślicie?
Oł noł.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 14:56   #1775
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

[1=660466b847ce6b6d028edaa 7f0f25337b0ef02f3_5ed5889 5d5a99;44477308]kurczę, nie wiedziałąm że mnie będą pierdoły wkurzać takie, już pisałam o szczoteczkach dwóch czy dwóch poduszkach.
Miesiąc temu kupiłam mojemu Kociąbrowi nową kuwetę, taka ładną niebieską, zeby pasowala do łazienki, którą tu mamy.. no i co???
teraz będę miała pomarańczową łazienkę:/
Wiem, że o totalnych pierdach wam piszę, ale musze się nawet z nich komus wygadać, nie musicie czytać:P[/QUOTE]
Kup nową kuwetę albo przemaluj z zewnątrz
Cytat:
Napisane przez warriatka Pokaż wiadomość
Ważne żeby kotek mebli nie psuł, tak chyba problemu nie będzie.. z resztą kotek zrobi oczy jak w Shreku do właściciela to na pewno się zgodzi
Ważniejsze, żeby nie sikał :P Niestety jeden fotel musiałam wyrzucić.
U mnie nie ma podrapanych mebli, tylko pogryziona okleina (mam stare meble oklejone tapetą). Właściciel nie lubi kotów, ale mój kocur go bardzo lubi.
Cytat:
Napisane przez MM1234 Pokaż wiadomość
On twierdzi, że z niczego i ja już sama nie wiem. Zaplątałam się
A ostatnio pisałaś trochę inaczej
Cytat:
Napisane przez MM1234 Pokaż wiadomość
Napiszę czego mi brak. Brak mi jego przytulenia, pocałunków, czułości, wyciągania ręki jako pierwszy po moich fochach itd, brak mi jego wierności, że byłam jedyna, brak jego , jego obecności, że wiedziałam że nawet jak sie ze mna nie spotka to gdzieś jest i jest tam dla mnie . Brak mi jego spokoju , cierpliwości, dotyku, uśmiechu, komplementow- troski, że jak np wracałam późno autem do domu to byl on ktory dzwonil i pytal czy już dojechałam itd
Będziesz to mieć w każdym normalnym związku.
Cytat:
Napisane przez MM1234 Pokaż wiadomość
Identyko. I zazwyczaj nie miał tych myśli w czasie kłótni, ale tak nagle przychodził nawet jak było dobrze i mówił, że on to nie wie czy my powinniśmy być razem . Teraz też zostawił mnie w momencie, gdy nie sprawdzałam go już, nie kłóciliśmy się, przynosiłam mu obiadki, piwka po pracy, zamówiłam gokarty na jego urodziny na które nie zdażyliśmy pójść bo zerwał, wymyślałam wyjścia do kina, na kręgle itd od rana esemeski czy Skarb wstał. W końcu sie cieszyłam że jest ok. Przy rozstaniu mi pow że tak powinno być cały czas a nie tylko ostatnio. Ja na to że skoro zobaczył że w końcu jest ok to czemu nie chciał sprawdzić jak będzie dalej , że moze juz by było ciagle ok. On na to: bo za dużo tego złego było wcześniej
Ma prawo nie chcieć być z Tobą, choćbyś była aniołem. Nie przeskoczysz wygaśnięcia uczucia.

Facet nie może mieć za dobrze, bo wtedy nie musi się starać Ty się dwoiłaś i troiłaś, a on co robił? Łaskawie pozwalał ze sobą być?
Cytat:
Napisane przez Anethka Pokaż wiadomość
Czuję, ale jednocześnie za nim tęsknię. Chociaż właściwie nie za nim. Tęsknię za tym człowiekiem, z którym byłam do wakacji, ale jego już nie ma. I może nigdy tak naprawdę nie istniał.
Bardzo trafnie napisane.
Cytat:
Napisane przez beri899 Pokaż wiadomość
Łooo matko! Napisał do mnie świetny koleś na portalu randkowym.. Ale gdy wyznał, że ma fetysz przebierania się w damskie ciuszki... czar prysł. Raczej nie byłabym w stanie tego zaakceptować. Co o tym myślicie?
Do odstrzału. Ale mam takich kolegów
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 15:02   #1776
MM1234
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To nie jest odpowiedź na moje pytania. Skup się i napisz mi, co ten związek miał w sobie tak wyjątkowego, że uważasz że żaden inny związek Ci tego nie da. Jakie masz z nim perspektywy na szczęście i stabilizację, poczucie bezpieczeństwa.

I naprawdę, nie farmazoń już o tej "wiedzy że nawet jeśli się ze mną nie spotkał, to był gdzieś tam dla mnie", bo wiesz i pamiętasz doskonale, że jak był z kumplami, którzy nie raz i nie dwa byli od Ciebie ważniejsi, to wcale go tak dla Ciebie nie było. Nie wciskaj mi tu kitu, za dużo już o tym związku w tym wątku napisałaś i za dużo cytatów można Ci w każdej chwili przywołać.
Jak tak pomyśle o przyszlości to źadnej bo nawet zamieszkać ze mna nie chciał. Ja już byłam gotowa, a on mówił, że jest za młody, aby bawić sie juz we wspólne mieszkanie. Że on chce z kolegami mieszkać. Więc ja też naokoło każdemu opowiadałam , że ja też jeszcze nie chcę z nim mieszkać, bo to za wcześnie , bo mi było głupio pow, że ja juz chce, a mój chłop nie,. Może też na to, że tak mi go brak wpłyneło to, że straciłam najbliższa przyjaciółke od przedszkola, bo olała mnie dla swojego faceta i traktuje jak wroga. Wiec on przejał jej role , on słuchał o moich problemach, jemu plakałam, mówiłam wszyściutko, tak jakbym straciła kolejnego przyjaciela, kolejna najblizsza osobe. A pamietam jak mu plakałam po stracie tej przyjaciolki i mi łzy ocierał i pamietam jego słowa : jak sie skończyło to widocznie nie bylo tego warte i prawdziwe . A teraz sam odszedł i bawił sie z ta moja była przyjaciółka na Sylwestra, wstawili wspolne zdjecia. Bolało jak cholera jak to zobaczyłam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Kup nową kuwetę albo przemaluj z zewnątrz

Ważniejsze, żeby nie sikał :P Niestety jeden fotel musiałam wyrzucić.
U mnie nie ma podrapanych mebli, tylko pogryziona okleina (mam stare meble oklejone tapetą). Właściciel nie lubi kotów, ale mój kocur go bardzo lubi.

A ostatnio pisałaś trochę inaczej

Będziesz to mieć w każdym normalnym związku.

Ma prawo nie chcieć być z Tobą, choćbyś była aniołem. Nie przeskoczysz wygaśnięcia uczucia.

Facet nie może mieć za dobrze, bo wtedy nie musi się starać Ty się dwoiłaś i troiłaś, a on co robił? Łaskawie pozwalał ze sobą być?

Bardzo trafnie napisane.

Do odstrzału. Ale mam takich kolegów
Wiem, że inaczej, bo mam skrajne uczucia od obwiniania za wszystko siebie po obwinianie jego. Nie jestem w stanie obiektywnie stwierdzić, czy to ja byłam na tyle toksyczna, że nawet anioł ze mną by nie wytrzymał czy to z nim coś nie tak . Nie potrafię tego ocenić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
MM1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 15:06   #1777
Anethka
Zakorzenienie
 
Avatar Anethka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez beri899 Pokaż wiadomość
Łooo matko! Napisał do mnie świetny koleś na portalu randkowym.. Ale gdy wyznał, że ma fetysz przebierania się w damskie ciuszki... czar prysł. Raczej nie byłabym w stanie tego zaakceptować. Co o tym myślicie?
Fuj, fuj, fuj
Anethka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 15:10   #1778
beri899
Rozeznanie
 
Avatar beri899
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Teraz się zastanawiam czy nie wykasować swój profil na tym portalu... Ło rany!
beri899 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 15:39   #1779
Anethka
Zakorzenienie
 
Avatar Anethka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Nie, nie, nie! Przyjaciel powiedział, że się we mnie zakochał. Kolejny problem do kolekcji :/.
Anethka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 15:46   #1780
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez MM1234 Pokaż wiadomość
Wiem, że inaczej, bo mam skrajne uczucia od obwiniania za wszystko siebie po obwinianie jego. Nie jestem w stanie obiektywnie stwierdzić, czy to ja byłam na tyle toksyczna, że nawet anioł ze mną by nie wytrzymał czy to z nim coś nie tak . Nie potrafię tego ocenić
To może spróbuj załatwić wizytę u psychologa? Będzie obiektywny.
Cytat:
Napisane przez Anethka Pokaż wiadomość
Nie, nie, nie! Przyjaciel powiedział, że się we mnie zakochał. Kolejny problem do kolekcji :/.
Jak nie urok, to sraczka.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 15:48   #1781
MM1234
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
To może spróbuj załatwić wizytę u psychologa? Będzie obiektywny.

Jak nie urok, to sraczka.
Już byłam u psychologa. Zrezygnowałam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
MM1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 15:56   #1782
Hopefull
Raczkowanie
 
Avatar Hopefull
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 242
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez beri899 Pokaż wiadomość
Teraz się zastanawiam czy nie wykasować swój profil na tym portalu... Ło rany!
U lala szczery gosc Ci sie trafil.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Anethka Pokaż wiadomość
Nie, nie, nie! Przyjaciel powiedział, że się we mnie zakochał. Kolejny problem do kolekcji :/.
Przyjaciel nardzo oddany wczul sie w role mocno.A dlugo sie znacie?
__________________
,, Dreams as if you'll live forever, live as if you'll die today. ''
James Dean
Hopefull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:13   #1783
Anethka
Zakorzenienie
 
Avatar Anethka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

Cytat:
Napisane przez Hopefull Pokaż wiadomość
Przyjaciel nardzo oddany wczul sie w role mocno.A dlugo sie znacie?
Znamy się od początku studiów, czyli od października 2012 .
Anethka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 16:55   #1784
smutnaja88
Rozeznanie
 
Avatar smutnaja88
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 889
Dot.: Rozstanie z facetem XXIX

EUREKA! Odkryłam mój problem (w głowie) i dlaczego tak źle się mam.

Jakby ktoś dał mi pewność 100% (co niemożliwe), że mój ex w najbliższym czasie nie będzie NIKOGO MIAŁ itp. to czułabym się dobrze.
Nie życzę mu źle. Ale po prostu czułabym się zdradzona...
I to jest moim głównym problemem. Nie rozstanie, nie nawet chęć spotkania z nim...tylko ta paranoiczna myśl że będzie podobała mu się, albo będzie kochał inną. Za rok czy coś to luz...ale WIEM że to będzie szybko...

A teraz proszę o bęcki i jakoś ogarnięcie mojego łba Bardzo proszę....
smutnaja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:02   #1785
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

a ja Ci się nie dziwię, też się tym przejmuję, ale najbardziej tym, że już nie będzie między nami tak jak dawniej...niestety nie umiem tego przyjąć do wiadomości,moje uczucie jest za duże. i boli mnie to, ze teraz stałam się dla niego obca, a dawniej byłam całym światem. ja nie potrafię go wyrzucić z serca. chciałabym,zeby to był tylko zły sen, ale niestety tak nie jest
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:37   #1786
MM1234
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez kawa_o Pokaż wiadomość
a ja Ci się nie dziwię, też się tym przejmuję, ale najbardziej tym, że już nie będzie między nami tak jak dawniej...niestety nie umiem tego przyjąć do wiadomości,moje uczucie jest za duże. i boli mnie to, ze teraz stałam się dla niego obca, a dawniej byłam całym światem. ja nie potrafię go wyrzucić z serca. chciałabym,zeby to był tylko zły sen, ale niestety tak nie jest
Też czasem siedzę i niedowierzam. Że to takie proste że zaraz tam pójde itd

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
MM1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:42   #1787
Tycikata
Wtajemniczenie
 
Avatar Tycikata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 410
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez smutnaja88 Pokaż wiadomość
EUREKA! Odkryłam mój problem (w głowie) i dlaczego tak źle się mam.

Jakby ktoś dał mi pewność 100% (co niemożliwe), że mój ex w najbliższym czasie nie będzie NIKOGO MIAŁ itp. to czułabym się dobrze.
Nie życzę mu źle. Ale po prostu czułabym się zdradzona...
I to jest moim głównym problemem. Nie rozstanie, nie nawet chęć spotkania z nim...tylko ta paranoiczna myśl że będzie podobała mu się, albo będzie kochał inną. Za rok czy coś to luz...ale WIEM że to będzie szybko...

A teraz proszę o bęcki i jakoś ogarnięcie mojego łba Bardzo proszę....
Mnie też właśnie TO najbardziej boli.

Ale u mnie sytuacja wygląda inaczej. Kiedy jeszcze byliśmy razem, pojawiła się ona w naszym życiu. On się zauroczył, ale wtedy tylko się ze sobą kontaktowali (z tego co mi wiadomo). Ja mu wtedy powiedziałam, chcesz, to z nią spróbuj, ale możesz nie mieć do czego wrócić. Niby walczył, tydzień, dwa, płakał, łaził za mną. Jednak w tym samym czasie pielęgnował swoje "koło zapasowe" czyli tamtą laskę (kontaktowali się, flirtowali, umawiali się na spotkanie).
A że ja o tym wiedziałam, uparcie starałam się go olewać, chociaż było mi ciężko.
No to przerzucił się od razu na tamtą.

A teraz na fb tylko widzę jej słitaśne pościki, oznacza mojego exa, jest z nim gdzieś tam na wycieczce, potem znowu gdzieś tam, jakies miłosne demoty mu wlepia na tablicę, pisze jakie to wielkie szczęście ją spotkało (tiaaa). A, dodam, że kobiecina ma 27 lat


Niby to po mnie spływa, zresztą i tak nie mam na to czasu, ale jakby tak spojrzeć na to z drugiej strony, kurewsko boli mnie fakt, że on się z nią bawi tu i tam, a ja, niby zajęta jestem różnymi sprawami, ale jak już spędzam samotnie wieczór, to łapię doła bo czuję się samotnie.

Boli mnie to, że on nie wie jak to jest poczuć się samotnym, nie wie jak to jest czuć się z tym źle.

I wk****wia mnie to, że ona tak się afiszuję tym, że to DLA NIEJ ex zostawił swoją narzeczoną z którą był prawie 5 lat, z którą już miał zaplanowany ślub.

No ale tak naprawdę mogę mieć pretensje tylko do siebie samej, w końcu to ja sama go wypuściłam i wypchnęłam go do niej.

I nie żałuję tej decyzji, ale okropne jest czuć się samotnym, chociaż w dalszym ciągu wiem, że nie jestem gotowa na kolejny związek.

Porypane to wszystko.
__________________
Nawet z mapą
gubię się
bo lubię


- Loesje

Edytowane przez Tycikata
Czas edycji: 2014-01-07 o 17:48
Tycikata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:43   #1788
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

mnie dobija fakt, że jak niedawno sie widzieliśmy to było ok,wielka miłość, a on teraz przyjechał do kraju i Nas już nie ma, nie chciał się spotkać,wyjaśnić,porozmaw iać, mimo, ze jest tak blisko...brak jakiejkolwiek szansy dla mnie.czuję się na prawdę jak śmieć.
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:51   #1789
MM1234
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez MM1234 Pokaż wiadomość
Też czasem siedzę i niedowierzam. Że to takie proste że zaraz tam pójdę i bd jak dawniej ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
MM1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:54   #1790
porzucona_23
Raczkowanie
 
Avatar porzucona_23
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 258
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Mój były (jak to strasznie brzmi ) zostawił mnie ponad tydzień temu... Nie moge się pozbierać i strasznie za nim tęsknie... Znamy się 4 lata ale razem byliśmy tylko 4 miesiące. Wiem, że to krótko w dodatku był to związek na odległość i widywaliśmy się przeważnie na weekendy ale jest moją pierwszą miłościa i bardzo się zaangażowałam...
Oczywiście na początku miałam obawy, nie chciałam się pakować w związkek, byłam typem singielki. nigdy wczesniej nie miałam chłopaka "na poważnie" (mam 23 lata). Jednym z powodów był też jego poprzedni związek który trwał 6 lat, chociaż od 2 lat już się nie dogadywali, nie spali nawet w jedym łóżku. Ona go zdradziła i zostawiła dla innego. Bałam się, że chce być ze mną "na pocieszenie". Mówił, że tak nie jest, że swojej ex nie kocha, że chce być ze mną itd. W końcu uległam chociaż nie byłam do końca pewna jego uczuć, ani swoich... Po czasie jednak mu uwierzyłam. Często mnie zapewniał, że bardzo mnie kocha, że jestem tą jedyną. Mówił że nigdy mnie nie zostawi. Planował, że od stycznia zamieszkamy razem. Ba, myślał już o dzieciach! Nawet przy kolegach mówił że jestem dla niego najważniejsza. jego rodzice bardzo mnie lubili, mówili że jest taki szczęśliwy jak przyjeżdzam...
Ja też zrozumialam , że naprawde go kocham. W końcu się zakochałam! Oczywiście były miedzy nami jakieś sprzeczki, fochy ale nic poważnego. Zawsze się jakoś dogadywaliśmy...
I nagle, bez żadnej przyczyny mnie zostawił. I to nawet nie prosto w oczy tylko przez smsa! To było wtedy kiedy pojechałam do domu na święta. Przez okres przedświąteczny i świąteczny było ok. Chciaż pisał rzadziej niż wcześniej i był, nie wiam jak to nazwać... jakiś obojętny? Myślałam, że to dlatego, że stracił prace i z powodów zdrowotnych nie może znależć nowej i do tego przed świętami zmarł mu wujek... to, że mnie zostawi było dla mnie nierealne a jednak. Po świętach napisał mi że chce być sam. Nie mogłam w to uwierzyć! Próbowalam się dowiedzieć czegoś więcej, dlaczego tak nagle chce byc sam skoro dzień wcześniej napisal że mnie kocha? niestety niczego się nie dowiedziałam tylko tego że chce być teraz sam i to nie moja wina, że ja nie zrobiłam nic złego. Nawet nie chcial porozmawiać ze mną normalnie jak człowiek, na żywo. Moje rzeczy, które u niego miałam zostawił u sąsiadki, tak jakby się bał spotkania z mną...
Nasi wspólni znajomi są w szoku, jego rodzice też, ja chyba najbardziej... tyle mi obiecywał i nagle to! Od tygodnia żadnego znaku od niego, ja też się nie odzywam ale czekam, cały czas mam nadzieje, że zatęskni... Chociaż tak szczerze to bardzo w to wątpie
porzucona_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:00   #1791
MM1234
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez porzucona_23 Pokaż wiadomość
Mój były (jak to strasznie brzmi ) zostawił mnie ponad tydzień temu... Nie moge się pozbierać i strasznie za nim tęsknie... Znamy się 4 lata ale razem byliśmy tylko 4 miesiące. Wiem, że to krótko w dodatku był to związek na odległość i widywaliśmy się przeważnie na weekendy ale jest moją pierwszą miłościa i bardzo się zaangażowałam...
Oczywiście na początku miałam obawy, nie chciałam się pakować w związkek, byłam typem singielki. nigdy wczesniej nie miałam chłopaka "na poważnie" (mam 23 lata). Jednym z powodów był też jego poprzedni związek który trwał 6 lat, chociaż od 2 lat już się nie dogadywali, nie spali nawet w jedym łóżku. Ona go zdradziła i zostawiła dla innego. Bałam się, że chce być ze mną "na pocieszenie". Mówił, że tak nie jest, że swojej ex nie kocha, że chce być ze mną itd. W końcu uległam chociaż nie byłam do końca pewna jego uczuć, ani swoich... Po czasie jednak mu uwierzyłam. Często mnie zapewniał, że bardzo mnie kocha, że jestem tą jedyną. Mówił że nigdy mnie nie zostawi. Planował, że od stycznia zamieszkamy razem. Ba, myślał już o dzieciach! Nawet przy kolegach mówił że jestem dla niego najważniejsza. jego rodzice bardzo mnie lubili, mówili że jest taki szczęśliwy jak przyjeżdzam...
Ja też zrozumialam , że naprawde go kocham. W końcu się zakochałam! Oczywiście były miedzy nami jakieś sprzeczki, fochy ale nic poważnego. Zawsze się jakoś dogadywaliśmy...
I nagle, bez żadnej przyczyny mnie zostawił. I to nawet nie prosto w oczy tylko przez smsa! To było wtedy kiedy pojechałam do domu na święta. Przez okres przedświąteczny i świąteczny było ok. Chciaż pisał rzadziej niż wcześniej i był, nie wiam jak to nazwać... jakiś obojętny? Myślałam, że to dlatego, że stracił prace i z powodów zdrowotnych nie może znależć nowej i do tego przed świętami zmarł mu wujek... to, że mnie zostawi było dla mnie nierealne a jednak. Po świętach napisał mi że chce być sam. Nie mogłam w to uwierzyć! Próbowalam się dowiedzieć czegoś więcej, dlaczego tak nagle chce byc sam skoro dzień wcześniej napisal że mnie kocha? niestety niczego się nie dowiedziałam tylko tego że chce być teraz sam i to nie moja wina, że ja nie zrobiłam nic złego. Nawet nie chcial porozmawiać ze mną normalnie jak człowiek, na żywo. Moje rzeczy, które u niego miałam zostawił u sąsiadki, tak jakby się bał spotkania z mną...
Nasi wspólni znajomi są w szoku, jego rodzice też, ja chyba najbardziej... tyle mi obiecywał i nagle to! Od tygodnia żadnego znaku od niego, ja też się nie odzywam ale czekam, cały czas mam nadzieje, że zatęskni... Chociaż tak szczerze to bardzo w to wątpie
Chociaż Cie nie zostawił z poczuciem winy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Tycikata Pokaż wiadomość
Mnie też właśnie TO najbardziej boli.

Ale u mnie sytuacja wygląda inaczej. Kiedy jeszcze byliśmy razem, pojawiła się ona w naszym życiu. On się zauroczył, ale wtedy tylko się ze sobą kontaktowali (z tego co mi wiadomo). Ja mu wtedy powiedziałam, chcesz, to z nią spróbuj, ale możesz nie mieć do czego wrócić. Niby walczył, tydzień, dwa, płakał, łaził za mną. Jednak w tym samym czasie pielęgnował swoje "koło zapasowe" czyli tamtą laskę (kontaktowali się, flirtowali, umawiali się na spotkanie).
A że ja o tym wiedziałam, uparcie starałam się go olewać, chociaż było mi ciężko.
No to przerzucił się od razu na tamtą.

A teraz na fb tylko widzę jej słitaśne pościki, oznacza mojego exa, jest z nim gdzieś tam na wycieczce, potem znowu gdzieś tam, jakies miłosne demoty mu wlepia na tablicę, pisze jakie to wielkie szczęście ją spotkało (tiaaa). A, dodam, że kobiecina ma 27 lat


Niby to po mnie spływa, zresztą i tak nie mam na to czasu, ale jakby tak spojrzeć na to z drugiej strony, kurewsko boli mnie fakt, że on się z nią bawi tu i tam, a ja, niby zajęta jestem różnymi sprawami, ale jak już spędzam samotnie wieczór, to łapię doła bo czuję się samotnie.

Boli mnie to, że on nie wie jak to jest poczuć się samotnym, nie wie jak to jest czuć się z tym źle.

I wk****wia mnie to, że ona tak się afiszuję tym, że to DLA NIEJ ex zostawił swoją narzeczoną z którą był prawie 5 lat, z którą już miał zaplanowany ślub.

No ale tak naprawdę mogę mieć pretensje tylko do siebie samej, w końcu to ja sama go wypuściłam i wypchnęłam go do niej.

I nie żałuję tej decyzji, ale okropne jest czuć się samotnym, chociaż w dalszym ciągu wiem, że nie jestem gotowa na kolejny związek.

Porypane to wszystko.
Jakby nie chciał to choćbyś go na kopach wywaliła to by nie poszedł do niej . Ah jaka ja mądra na temat cudzych spraw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
MM1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:06   #1792
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez porzucona_23 Pokaż wiadomość
Mój były (jak to strasznie brzmi ) zostawił mnie ponad tydzień temu... Nie moge się pozbierać i strasznie za nim tęsknie... Znamy się 4 lata ale razem byliśmy tylko 4 miesiące. Wiem, że to krótko w dodatku był to związek na odległość i widywaliśmy się przeważnie na weekendy ale jest moją pierwszą miłościa i bardzo się zaangażowałam...
Oczywiście na początku miałam obawy, nie chciałam się pakować w związkek, byłam typem singielki. nigdy wczesniej nie miałam chłopaka "na poważnie" (mam 23 lata). Jednym z powodów był też jego poprzedni związek który trwał 6 lat, chociaż od 2 lat już się nie dogadywali, nie spali nawet w jedym łóżku. Ona go zdradziła i zostawiła dla innego. Bałam się, że chce być ze mną "na pocieszenie". Mówił, że tak nie jest, że swojej ex nie kocha, że chce być ze mną itd. W końcu uległam chociaż nie byłam do końca pewna jego uczuć, ani swoich... Po czasie jednak mu uwierzyłam. Często mnie zapewniał, że bardzo mnie kocha, że jestem tą jedyną. Mówił że nigdy mnie nie zostawi. Planował, że od stycznia zamieszkamy razem. Ba, myślał już o dzieciach! Nawet przy kolegach mówił że jestem dla niego najważniejsza. jego rodzice bardzo mnie lubili, mówili że jest taki szczęśliwy jak przyjeżdzam...
Ja też zrozumialam , że naprawde go kocham. W końcu się zakochałam! Oczywiście były miedzy nami jakieś sprzeczki, fochy ale nic poważnego. Zawsze się jakoś dogadywaliśmy...
I nagle, bez żadnej przyczyny mnie zostawił. I to nawet nie prosto w oczy tylko przez smsa! To było wtedy kiedy pojechałam do domu na święta. Przez okres przedświąteczny i świąteczny było ok. Chciaż pisał rzadziej niż wcześniej i był, nie wiam jak to nazwać... jakiś obojętny? Myślałam, że to dlatego, że stracił prace i z powodów zdrowotnych nie może znależć nowej i do tego przed świętami zmarł mu wujek... to, że mnie zostawi było dla mnie nierealne a jednak. Po świętach napisał mi że chce być sam. Nie mogłam w to uwierzyć! Próbowalam się dowiedzieć czegoś więcej, dlaczego tak nagle chce byc sam skoro dzień wcześniej napisal że mnie kocha? niestety niczego się nie dowiedziałam tylko tego że chce być teraz sam i to nie moja wina, że ja nie zrobiłam nic złego. Nawet nie chcial porozmawiać ze mną normalnie jak człowiek, na żywo. Moje rzeczy, które u niego miałam zostawił u sąsiadki, tak jakby się bał spotkania z mną...
Nasi wspólni znajomi są w szoku, jego rodzice też, ja chyba najbardziej... tyle mi obiecywał i nagle to! Od tygodnia żadnego znaku od niego, ja też się nie odzywam ale czekam, cały czas mam nadzieje, że zatęskni... Chociaż tak szczerze to bardzo w to wątpie
to co pogrubiłam to tak samo jak u mnie, i tez związek na odległość, ale gorzej niz u Ciebie, bo on za granicą...bez sensu
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:09   #1793
porzucona_23
Raczkowanie
 
Avatar porzucona_23
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 258
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

MM1234 ale i tak się zadręczam i zastanawiam co by było gdyby... Może jakbym sie nie wkurzala o to, że wychodzi z kolesiami na piwo a mnie zostawia samąw domu albo jakbym mu nie zabraniala oglądać non toper meczy jak u niego jestem itd. Jakiś obłęd
porzucona_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:09   #1794
660466b847ce6b6d028edaa7f0f25337b0ef02f3_5ed58895d5a99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 352
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

mój EX wykonuje mi właśnie przedostatni raz kanapki do pracy, od nastepnego tygodnia bedę to robić sama, przeraża mnie to tak, że sama nie mogę uwierzyć... dzis dostałam ataku paniki kupując pastę do zębów na nowe mieszkanie
660466b847ce6b6d028edaa7f0f25337b0ef02f3_5ed58895d5a99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:18   #1795
porzucona_23
Raczkowanie
 
Avatar porzucona_23
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 258
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez kawa_o Pokaż wiadomość
to co pogrubiłam to tak samo jak u mnie, i tez związek na odległość, ale gorzej niz u Ciebie, bo on za granicą...bez sensu
Mój mieszka na wsi oddalonej od mojego miasta 40 km. Odleglośc nie taka straszna... Poza tym mieliśmy zamieszkać razem a najlepsze było to, że to on tak wszystko przyśpieszał... Jakbym się zgodziła na dziecko to pewnie byłabym teraz w ciąży... Mówił o ślubie, weselu... Ja go hamowałam bo było za wcześnie... Nie wiem co mogło się stać. Do głowy przychodzi mi tylko jego była, że ktoś z jej rodziny namieszal mu w głowie albo nawet ona sama... Chociaż wiem, że nie utrzymują ze sobą kontaktu i nawet mi napisał żebym sobie nie myślala że wraca do ex albo ma kogoś innego... nie wiem, może ma jakieś wątpliwości... napisal też że nie wie czy do mnie wróci... ech to wszystko jest takie beznadziejne
porzucona_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:51   #1796
835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez MM1234 Pokaż wiadomość
Napiszę czego mi brak. Brak mi jego przytulenia, pocałunków, czułości, wyciągania ręki jako pierwszy po moich fochach itd, brak mi jego wierności, że byłam jedyna, brak jego , jego obecności, że wiedziałam że nawet jak sie ze mna nie spotka to gdzieś jest i jest tam dla mnie . Brak mi jego spokoju , cierpliwości, dotyku, uśmiechu, komplementow- troski, że jak np wracałam późno autem do domu to byl on ktory dzwonil i pytal czy już dojechałam itd

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mi też...


Próbowałam dzisiaj odesłać byłemu jego rzeczy, ale tak to mnie rozwaliło psychicznie, że od przepłakałam całą drogę, i do tej pory leżę w łóżku.
I chociaż racjonalnie wiem, że dobrze się stało, że ze mną zerwał, to niajk nie potrafię przekonać się żeby za nim nie tęsknić, nie prosić w myślach żeby się odezwał. Spotykam się ze znajomymi, mam wsparcie, jakiś facet się mną interesuje, bardzo fajny, ale i tak... Serce ciągle mówi, że tylko były i nikt inny.
835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:55   #1797
MM1234
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 211
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez porzucona_23 Pokaż wiadomość
MM1234 ale i tak się zadręczam i zastanawiam co by było gdyby... Może jakbym sie nie wkurzala o to, że wychodzi z kolesiami na piwo a mnie zostawia samąw domu albo jakbym mu nie zabraniala oglądać non toper meczy jak u niego jestem itd. Jakiś obłęd
Oj mam tak samo. Ale to było normalne jak poszłam do ginekologa i mi nie mogła znaleźć jajnika i jeszcze coś tam znalazła i piszę mu że tak mi źle bo mam problemy i w dodatku ten ginekolog i żeby wpadł na troche bo plakać mi sie chce . , a on że jest ze mna żebym sie nie martwila ale mówil mi , że umówił sie z kumplami . A ja na to że na troche a potem niech idzie do nich , a on :anie bd zawsze tak jak Ty chcesz i wiem że możesz mnie teraz nie zrozumieć , ale nie może być tak jak Ty chcesz i nie bd miała wiecznie czego chcesz . Wiec bd lepiej jak dziś sie nie spotkamy .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez MM1234
Czas edycji: 2014-01-07 o 19:01
MM1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:58   #1798
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

widocznie oni tylko kochają jak jest miło i dobrze, ale jak są jakieś problemy to uciekają, i nawet nie starają się nic naprawić ani pomóc dziewczynie gdy ma ciężkie chwile, tylko się odwracają na pięcie
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:08   #1799
nadi83
Rozeznanie
 
Avatar nadi83
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 870
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Brzmi całkiem logicznie. Typowo po męsku. Jest coś nie tak, ale udają, że jest ok i samo się naprawi. A potem pękają.
Mało który facet siada przy stole i zaczyna poważną rozmowę o uczuciach i naprawianiu związku.

Zapamiętaj 2 rzeczy:
1. Nie przestaje się kochać z dnia na dzień. Można przestać mieć nadzieję na lepsze tak jak powiedział eks Kawy zacytowany powyżej. Możne podjąć męską decyzję o niekontynuowaniu iluzji związku. Można wyznawać miłość nie będąc wcale o tym przekonanym, bo TO TYLKO SŁOWA, Bozia nie razi za nie gromem.
Ludzie się zmieniają, ludzie kłamią.
2. Rozstanie oznacza, że ktoś już nie chce być z nami. Niezależnie od przyczyny - po co się komuś podkładać, zadręczać, analizować każdy szczegół? Nie to nie. Lepiej popracować nad akceptacją tej decyzji i swoim dalszym życiem jako singiel niż marnować czas na szpiegowanie i smsowe epopeje do eksów.
Same mądre słowa. Nie przestaje się kochac z dnia na dzien, "kocham" to tyl;ko słowo, czyli cała prawda o moim eksie.
Cytat:
Napisane przez warriatka Pokaż wiadomość
A ja dostałam sms, że nie mam do niego pisać, ha ha ha i oczywiście 'żegnam' na koniec
Mó też ostatnio "żegnam". Debil. Wszystko co zapowiedział "usunę kontao na badoo, usunę cię z fb", nic nie dotrzymał.
Cytat:
Napisane przez beri899 Pokaż wiadomość
warriatka przestań do niego pisać On sam zacznie do Ciebie za jakiś czas pisać i napiszesz mu to samo! Lub też nic nie odpiszesz.. .
.
Oj jakbym chciała, wtedy bym miała satysfakcję go splawić.
Cytat:
Napisane przez nnatalkaa89 Pokaż wiadomość
MM1234 - nie potrzebnie z nim się wciąż spotykasz, rozgrzebujesz rany jedynie. I po każdym spotkaniu przeżywasz.
Pamiętam Cię jeszcze 2 miesiące jak rozpaczałaś tak jak my w większości.
Ja się ze swoim byłym nie spotykam i tak nie płacze. Daję radę.
Nie wiem po co tak wciąż o tym myśleć, płakać i użalać się nad sobą.


Daj mu spokój i sobie!! Odpocznij od tego płaczu, zapomnij o nim. Przynajmniej staraj się zapomnieć, mimo że go nadal kochasz.
Prawie każda z nas jeszcze coś czuje do swoich byłych, ale staramy się zapomnieć. (sorry, że tak za wszystkie mówię )
Ja się staram zapomnieć, ale ostatnio znajomy (a nawet potencjalny nowy chłopak) ciagle mi o nim gada, az ja sama mam dosc. Dziś w czasie 1,5 godz rozmowy tel zasiał mi niepewnośc, ze moze eks zszedl sie z tą drugą, choc ona tak sie zarzekała, ze nie i nawet nas chciała złączyć z powrotem. A to wszystko dlatego, ze ta druga najpierw zaproponowała wypad do baru w czwórkę: ona, jej siostra, nasz wspólny kolega i ja, a teraz sie wymigała.Najbardziej boje się być kolejny raz zdradzona, oszukana, zrobiona w idiotkę. Malla, Dziewczyny - zerwac jednak z tą dziewczyna kontakt? Przyjaciólka mówi, ze nie mogłaby z taką osobą sie spotykać, a dziewczyna wydaje się bardzo sympatyczna i szczera, a moje podejrzenia moge być urojone, ale może na wszelki wypadek faktycznie mieć dystans? Chcę choć raz wyjść z godnością i klasą. Jak sie zachować?Malla, Dziewczyny -doradźcie.
Cytat:
Napisane przez beri899 Pokaż wiadomość
Łooo matko! Napisał do mnie świetny koleś na portalu randkowym.. Ale gdy wyznał, że ma fetysz przebierania się w damskie ciuszki... czar prysł. Raczej nie byłabym w stanie tego zaakceptować. Co o tym myślicie?
Cytat:
Napisane przez beri899 Pokaż wiadomość
Teraz się zastanawiam czy nie wykasować swój profil na tym portalu... Ło rany!
Na takich portalach sporo oszołomów. Niestety.
Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ma prawo nie chcieć być z Tobą, choćbyś była aniołem. Nie przeskoczysz wygaśnięcia uczucia.

Facet nie może mieć za dobrze, bo wtedy nie musi się starać Ty się dwoiłaś i troiłaś, a on co robił? Łaskawie pozwalał ze sobą być?
Mój też miał za dobrze. Jak mi potem kolega powiedział "każdy facet jest łowcą" a mój jak widać szczególnie i chyba czul, że już upolował i nie musi się starać.


Cytat:
Napisane przez smutnaja88 Pokaż wiadomość
EUREKA! Odkryłam mój problem (w głowie) i dlaczego tak źle się mam.

Jakby ktoś dał mi pewność 100% (co niemożliwe), że mój ex w najbliższym czasie nie będzie NIKOGO MIAŁ itp. to czułabym się dobrze.
Nie życzę mu źle. Ale po prostu czułabym się zdradzona...
I to jest moim głównym problemem. Nie rozstanie, nie nawet chęć spotkania z nim...tylko ta paranoiczna myśl że będzie podobała mu się, albo będzie kochał inną. Za rok czy coś to luz...ale WIEM że to będzie szybko...

A teraz proszę o bęcki i jakoś ogarnięcie mojego łba Bardzo proszę....
Ja też sie tego boję, choć on jest z jednej strony taki, ze żaden związek mu sie nie utrzyma. Jednak nawet mój kolega po przeczytaniu smsów, jakie pisał do tej drugiej stwierdził, ze jest niezły w pisaniu takich tekstów, ma urok itp. Pewnie szybko znów kogoś znajdzie, moze nawet dzisiaj jest z kimś. Najbardziej obawiam sie, ze jest z tą, z która mnie zdradzał i teraz oboje sie ze mnie śmieją, ze ja chciałam sie z nią kolegować.
nadi83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:20   #1800
CheriCheriLady2
Raczkowanie
 
Avatar CheriCheriLady2
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 433
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX

Utrudniacie same sobie życie.Po co rozmyślać ,analizować,że będą kogoś mieli?Na pewno będą,ale Wy również i na pewno będą to faceci o wiele lepsi faceci niż oni.Życie dalej się toczy,a przeszłość nie ma żadnego znaczenia,tylko Wy same wmawiacie sobie,że ma,że to wiele znaczy.Oświeciło mnie dziś po przeczytaniu artykułów
http://michalpasterski.pl/2012/04/10...c-sobie-robic/
Proponuję przeczytać każdej z Was i wziąć sobie to do serca,zacząć w końcu żyć swoim życiem,a nie byłych...no,chyba,że tego nie chcecie
CheriCheriLady2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-27 12:09:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.