Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[nivka]

Hej

Gratuluję wszystkich wizyt, 100-dniówek i przybierania na wadze naszych pociech Zazdroszczę Wam, bo moja wizyta dopiero w przyszłym tygodniu i jak już tak poczytam u Was, że macie takie duże dzieciaczki to zastanawiam się czy mój będzie kurdupelkiem w 22 tc miał 375 gram, wątpie by przez kilka tygodni dobił do 1000.
Ciężko uwierzyć, że niektóre z nas już są po 30 tc

U mnie w końcu ruszyło - pokój z fototapetą już na ścianie, część mebli (Ikea hemnes i hensvik) niestety łóżeczko nam wykupili i czekamy na dostawę. Mamy też już przewijak, materac i wanienkę Jak umyjemy meble będę mogła ogarniać ciuszki, które już są i nawet coś poukładać

Napisane przez side85

Ja zdecydowałam się na takie trochę inne łóżeczko bo Pinio Moon, to był taki większy nasz kaprys uważam, bo w sumie 420zl kosztuje, ale jest tapczanikiem więc jak przeliczę koszt to zostanie na dłużej, a może na jeszcze dłużej jak Piotruś będzie do trzech latek nogi powijał Będziemy go wiązać jak nogi gejszy żeby za bardzo nie rósł bo po ojcu ma predyspozycje i już lekarz mówi że jest cienki i długi

PINIO MOON Osobiście jestem w nim zakochana, ale niestety musimy się ograniczać z mebelkami więc zostajemy przy Ikea.

Napisane przez thidien

nie zdecydowałam się jeszcze na materac (bo łóżeczko bez materaca przyjedzie)
jasne, że najlepsze podobno lateksowe, ale to po wygranej w lotka może (choćby piątka); kokosy i gryki widzę też coraz gorsze opinie;

położę dziecko na deskach :P na to kocyk i sru :P twardym trzeba być, nie miętkim :P:P:PP

My też myśleliśmy o lateksowym, ale rozmawiałam na ten temat z Zawitkowskim na warsztatach dla mam (swoją drogą super sympatyczny człowiek) i doradził nam tak - gryka i kokos są popularne i nie są złe, pod warunkiem, że nie kupuje się najtańszej wersji - w nich gryka i kokos są słabej jakości i lepiej wtedy kupować piankowe. Ogólnie mówił, że materac nie musi być twardy jak to wmawiają ale ma być elastyczny by wracał do swojej formy i nie odgniatał się. Dodał jeszcze, że piankowe są całkiem w porządku, no a jak mamy kasę no to faktycznie lateksowe najlepsze.
Zdecydowaliśmy się na fiki miki prestige line gryka pianka i lateks.
UWAGA DLA OSÓB KUPUJĄCYCH - fiki miki ma teraz promocję - jeśli kupi się wybrany materac dosyłają darmową podkładkę higieniczną dla ciebie do sklepu i można ją odebrac. Widziałam kupon na stronie www (dobrze, że tż powstrzymał mnie w sklepie mówiąc, że drobiazgami zajmiemy się później i nakładkę dokupimy).

Edit: Wrocławianki Gdzie chodzicie do szkoły rodzenia i gdzie planujecie rodzić? Ja dziś zaczynam sr i powoli dociera do mnie, że trzeba by sprecyzować plany w tych kwestiach, ale jestem kompletnie zielona w tym zakresie

[asienka213]

Napisane przez Ela87

Ja się tylko zastanawiam, no bo ja nie mam tego badania, mnie nikt pod KTG nie podpina i możliwe, że też mam te skurcze Może to jest normalne na tym etapie ciąży, ale lekarze wolą dmuchac na zimnę i każą leżeć.

ktg to juz powinnas miec, je sie robi od 30t

Napisane przez koziemleko

Wkurzyłam się Mieliśmy dzisiaj jechać po farby, umówiliśmy się nawet z teściową, żeby nam pomogła wybrać (bo ja bym tam stała z godzinę tak jak ostatnio ) i okazuje się, że tż wróci później z pracy. Może nawet w nocy
No cóż. Będzie więcej czasu na wizaż

ehh moj tez mnie juz poinformowal, ze bedzie pozniej a mielismy isc do skarbowki

Napisane przez margo80

trzymam kciuki za najbliższe wizyty i proszę też o kciuki dla siebie. dziś koło 19 mam wizytę i wielką nadzieję usłyszeć, że torbielki już nie ma.

to sie trzymaja i za kwiatki

Napisane przez side85

W repertuarze mamy jeszcze (odpukać) cokilkumiesięczne gubienie portfela i kluczy (Kooooochanie, przecież to tylko rzeczy materialne!) i mąż stojący pod drzwiami, ja mam klucze w zamku i on zaczyna piętnaście razy naciskać na dzwonek żeby mnie powkurzać zanim dojdę do drzwi a na mnie to działa lepiej niż 7 kaw wypitych na raz. Na szczęście w ciązy postanowił mnie nie wkurzać Od razu widzę jak to samo robi mój tatusiek i mama stoi wkurzona drąc się: no przeciez nie waruję pod drzwiami jak pies oczeukjąc ciebie On się śmieje ja się śmiałam...dopóki się swojego nie dorobiłam na wycieraczce dowcipnisia

skad ja to znam Moj srednio raz w miesiacu traci klucze i jeszcze za kazdym razem sie zapiera, ze on ich nigdzie nie zgubil tylko pewnie ja zapodzialam oczywiscie na koncu okazuje sie ze sa w jego kurtce, spodniach, plecaku czy aucie

Ja z wami o pieluchach nie gadam, bo u mnie i tak wiekszosci nie ma oprocz pampersa of kors kupie na poczatek jedna paczke najmniejszych a potem sie zobaczy

Dziewczyny z de, jakich wy bedziecie uzywac

[Ela87]

Napisane przez frogutka

ja się zastanawiam nad takim
http://allegro.pl/dwustronny-materac...848667115.html

może nie jakiś super, ale też na razie w totka nie wygrałam

Zaoszczędziłam na łózeczku, bo kupiłam używane za 50zł to mogę poszalec z materacem

Napisane przez asienka213

ktg to juz powinnas miec, je sie robi od 30t

No własnie nie wiem jak to jest, bo nie wszystkie mają Moja siora też nie miała robionego tylko ona 4 lata temu rodziła, ale moja kuzynka urodziła w maju i też ktg nie miała

[olakola]

Napisane przez side85

Przewijak stał się dla mnie ważniejszy niż majtki do porodu

to postęp

[thidien]

Napisane przez side85

Zastanawiam się czy na prawdę wokół materaca dla dziecka nie robi się za dużego zamieszania, bo przecież kiedyś nie takiego wyboru i dzieci też się zdrowo chowały...hmmm...nie chcę na małym oszczędzać ale myślałam że gryka-kokos za 100zł to i tak nieźle. Cóż będzie musiał się na nim wyspać bo więcej to już na prawdę dla mnie za dużo.

szczerze mówiac to się zastanawiałam nad najzwyklejszą pianką :P my w takich leżeliśmy i jest ok :P gryka, kokos wydaje mi się leci na opinii "bo naturalne", ale... stąd, że naturalne, to zasikane/zamoczone pleśnieje, gryka podobno szeleści
wiadomo, wszystko ma plusy i minusy

[frogutka]

Napisane przez Ela87

Zaoszczędziłam na łózeczku, bo kupiłam używane za 50zł to mogę poszalec z materacem

ja mam łóżeczko po siostrzenicy więc za free, ale ja z tych skąpych

[Trisdom]

Dzień dobry. Ja dziś bardziej żywa niż wczoraj- mimo kichania i zgagi w nocy, wizyt w toalecie i chyba 3 sesji czkawek Małej

Chatka poodkurzana, druga partia ciuszków Emi się już suszy i moge Was ponadrabiać.

Napisane przez asienka213

ktg to juz powinnas miec, je sie robi od 30t

Ja z wami o pieluchach nie gadam, bo u mnie i tak wiekszosci nie ma oprocz pampersa of kors kupie na poczatek jedna paczke najmniejszych a potem sie zobaczy

Dziewczyny z de, jakich wy bedziecie uzywac

Moja sis w Pl miała KTG dopiero na porodówce, także ten standard to w De.

Co do pieluch- chyba zostanę przy Pampersach, ale pewnie wypróbuje te z Rossmanna, DM i Aldika. Masz jakieś typy?

U mnie taka ładna pogoda, że poodpowiadam Wam pewnie później- idę się przewietrzyć. 12 stopni i słońce.

Margo- dobrze, że z Ewcia lepiej- a krostki mogą niestety tworzyć się wszędzie- chociaz oko to raczej rzadziej niż częściej.

Beautiful Lie- dobrze, że wiesz, że relanium jest uzalezniające. Jak rzeczywiście jestes podenerwowana i nie możesz spac- bierz. Ale odstaw, jak poczujesz się lepiej. Człowiek sie do BDA przyzwyczaja i potem, jak potrezbuje uspokojenia to okazuje się, ze musi wziąc większa dawkę.

Kciuki za wizyty dzisiaj
FAjne mebelki- nam został jeszcze tylko przewijak do kupienia. Reszta została zagospodarowana z niedzieciecych mebli...

[teQiba]

Napisane przez asienka213

ktg to juz powinnas miec, je sie robi od 30t

Na polski NFZ tez?
Ja cos czuje ze jak zwykle zadnych badan nie bede miala robionych Jutro sie okaze...

[side85]

Napisane przez asienka213

skad ja to znam Moj srednio raz w miesiacu traci klucze i jeszcze za kazdym razem sie zapiera, ze on ich nigdzie nie zgubil tylko pewnie ja zapodzialam oczywiscie na koncu okazuje sie ze sa w jego kurtce, spodniach, plecaku czy aucie

zapomniałam o nieśmiertelnym numerze: podchodze do auta a to otwarte
- nie zamknąłem? niemożliweeeee...
lub co gorsze o zgrozo bo mamy auto na parkingu podziemnym pod blokiem:
- nic by mu się nie stało...

Napisane przez olakola

to postęp

majtki są jednorazowe a przewijak wielorazowy, więc racja to postęp

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Na polski NFZ tez?
Ja cos czuje ze jak zwykle zadnych badan nie bede miala robionych Jutro sie okaze...

Własnie doczytałam, że u nas w PL nie jest to konieczne.

[olakola]

mi lekarz powiedział (jeszcze w poprzedniej ciąży), że jak się źle czuję, to zawsze mogę podjechać na izbę przyjęć do szpitala, powiedzieć, co jest i mnie pod KTG podepną
poza tym mój gin ma KTG u siebie w "klinice", w pokoju położnej, wiec też można przy każdej wizycie wcześniej przyjechać i zrobić

[monkaa321]

Napisane przez teQiba

Na polski NFZ tez?
Ja cos czuje ze jak zwykle zadnych badan nie bede miala robionych Jutro sie okaze...

No ja też jestem pewna że mój nic nie zrobi tylko palcem pomaca i kolejna wizyta za miesiąc pewnie aaa i jeszcze mnie rozbawi detektorem i sie zapyta czy serce słyszę... Jakbym nie wiedziała

[thidien]

chciałam wyhaczyć jakis przewijak regał/półkę, żeby potem za normalny regał na jakieś szpargały robił, ale nie wiem.. szkoda mi trochę miejsca :P
z drugiej strony te na łóżeczko zajmują pół tegoż łóżeczka - a ja jestem leń, żeby to wkładać i ściągać :P
i też jestem w weeeeeeeeelkiej kropce :P

no, można się obyć bez, pewnie
ale jakoś myśl o schylaniu się na łóżku naszym sprawia, że od razu mnie plecy bolą, a i wizja osikanego (żeby tylko) łóżka (w sumie rogówki w 'gościnnym') mi się nie widzi

i tak źle i tak niedobrze :P

[asienka213]

Napisane przez nivka

U mnie w końcu ruszyło - pokój z fototapetą już na ścianie, część mebli (Ikea hemnes i hensvik) niestety łóżeczko nam wykupili i czekamy na dostawę. Mamy też już przewijak, materac i wanienkę Jak umyjemy meble będę mogła ogarniać ciuszki, które już są i nawet coś poukładać

poprosimy o fotki

Napisane przez Ela87

No własnie nie wiem jak to jest, bo nie wszystkie mają Moja siora też nie miała robionego tylko ona 4 lata temu rodziła, ale moja kuzynka urodziła w maju i też ktg nie miała

no faktycznie, w pl to czasem inaczej Moze na nastepnej wizycie zapytaj gina jak to wyglada

Napisane przez Trisdom

Co do pieluch- chyba zostanę przy Pampersach, ale pewnie wypróbuje te z Rossmanna, DM i Aldika. Masz jakieś typy?

U mnie taka ładna pogoda, że poodpowiadam Wam pewnie później- idę się przewietrzyć. 12 stopni i słońce.

no wlasnie sie zastanawiam Przy Natalii uzywalam z pampersa, z aldika tez mialam kilka paczek ale to bylo tak dawno, ze nie pamietam jak sie sprawdzaly Dzieki dziewczynom przejrzalam blog sroki i tam dosyc wysoko w rankingu stoi dm-owska firma babylove np chusteczki nawilzajace czy szampon, wiec moze i pieluchy sie sprawdza, napewno sprobuje jeszcze beauty baby z müllera tez sprobuje, rossmana u mnie nie ma, wiec odpada

[olakola]

Napisane przez side85

W repertuarze mamy jeszcze (odpukać) cokilkumiesięczne gubienie portfela i kluczy (Kooooochanie, przecież to tylko rzeczy materialne!) i mąż stojący pod drzwiami, ja mam klucze w zamku i on zaczyna piętnaście razy naciskać na dzwonek żeby mnie powkurzać zanim dojdę do drzwi a na mnie to działa lepiej niż 7 kaw wypitych na raz.

mój kiedyś jak mieszkaliśmy w bloku, klucze do mieszkania zostawił w furtce od śmietnika
a ostatnio zostawił garaż na full otwarty, a ja sama w domu, nieświadoma, zorientowałam się dopiero jak po Kube do przedszkola jechałam
(z garażu mamy przejście do domu przez wiatrołap)

[Tequillla]

Napisane przez margo80

widziałam Wasze zakupy - śliczności. czasem żałuję, że mam wszystko i nie muszę poszaleć zakupowo

A ja narzekałam, że mam mało ale od kilku dni robię remanent na strychu w ciuszkach po córeczce, potem planowałam te zakupowe szaleństwa... i okazuje się że różowych śpioszków mamy tylko kilka, reszta była zielona, żólta, niebieska a najwięcej białych. Mam więc cały ogromny wór ubranek niemowlęcych, które nadają się dla chłopaka! Zostawiłam też kilka sztuk takich konkretnych typu kurteczka, gdzie np. na rożową żabkę w koronie księżniczki mogę naszyć naszywkę np. ze złomkiem lub piłką i już pasuje Tym sposobem szaleństwo zakupowe właśnie mi przechodzi koło nosa
Kciuki za brak torbielki
Pokaż kwiatka!!!!! Kiedy bylam w ciąży z Basią to ciągle na szydelku robiłam czapusie, tuniczki, fikuśne buciki, a teraz nic, no bo jak - chłopak w szydełkowym kapelutku?

Napisane przez margo80

aaa, jeszcze miałam napisać, że Ewcia już lepiej się czuje, przestało ją wysypywać, swędzi coraz mniej, lepiej sypia w nocy.
najdziwniejsze miejsce, w którym ma krostę to białko oka. szok.

O rany, w oku??? Biedactwo, to pewnie boli
Dobrze że już mija

Napisane przez side85

jak chcesz to chętnie ich za coś wymienię

yyyy.... skoro taka jesteś chętna na wymianę, to pozwól że się jeszczę zastanowię

Napisane przez margo80

spadam zupę gotować, w miarę możliwości będę nadrabiać dalej.

Jaką zupę? Ja sie właśnie za to zabieram i chyba znowu będzie ogórkowa...

Napisane przez side85

Wypatrzyliśmy je z mężem na tym blogu:
http://olgaiokolice.blogspot.com/201...o-wasnego.html
jest z MDF ale ma wszystkie atesty producent to Pinio a model to Moon.

Łózeczko super! Aż mi szkoda, że nasze po Basi jest w takim idealnym stanie, bo bym też chciala nowe . Córka koleżanki pogryzla całą górną ramę w czasie ząbkowania, szkoda że nasza wolała gryzaczki.
A najbardziej na zdjęciach w tym blogu urzekł mnie ten facio z wąsami i pasiasty kot

Napisane przez cayenneOna

A mi właśnie kurier przyniósł medele swing, sliczniunia. Uparlam się, że będę miała elektryczny laktator i szlus. Bo 18 lat temu, jak chcialam wyjsc bez dziecka, sciagalam pokarm jak krowie, boszszszs jak sobie to przypomnę...internetu nie bylo, matka nic mi nie powiedziała, koleżanki o dziecku to nawet nie pomyslaly... Se sciagalam ręcznie do butelki.. Jak sobie to przypomnę...

Nieźle. Co bolało bardziej, ręce czy cycki? Też mam swinga medeli i sprawował się dobrze, tyle że zwykle nie starczało mocy z akumulatorka i musiałam ładować również przy ściąganiu. Nie potrzebowałam nigdy ściągać poza domem, więc nie przeszkadzalo mi to zbytnio.

Napisane przez thidien

szczerze mówiac to się zastanawiałam nad najzwyklejszą pianką :P my w takich leżeliśmy i jest ok :P gryka, kokos wydaje mi się leci na opinii "bo naturalne", ale... stąd, że naturalne, to zasikane/zamoczone pleśnieje, gryka podobno szeleści
wiadomo, wszystko ma plusy i minusy

To prawda, gryka szeleści.
Basia ma teraz w łóżku materac lateksowo-piankowy z pamięcią - to dopiero jest wygodne! czasem w nocy się czegoś boi i się obok niej kładę, ciężko mnie potem wypędzić z tego łóżka

No wspaniale, przegapiłam swoją studniówkę
Była 5 dni temu, jak to się moglo stać???

[side85]

Napisane przez olakola

mój kiedyś jak mieszkaliśmy w bloku, klucze do mieszkania zostawił w furtce od śmietnika
a ostatnio zostawił garaż na full otwarty, a ja sama w domu, nieświadoma, zorientowałam się dopiero jak po Kube do przedszkola jechałam
(z garażu mamy przejście do domu przez wiatrołap)

facet to jednak egzemplarz wybrakowany nawet ten najlepszy model

Napisane przez Tequillla

yyyy.... skoro taka jesteś chętna na wymianę, to pozwól że się jeszczę zastanowię

No wspaniale, przegapiłam swoją studniówkę
Była 5 dni temu, jak to się moglo stać???

ostrzegam że prezentują się świetnie ale posiadają wady ukryte

a co do studniówki: przyznaj się że po prostu sknero nie chciałaś postawić

[Tequillla]

Acha, zapomnialam się pochwalić wynikami swojej tajniackiej krzywej cukrowej, ktorą zrobiłam dziś rano za pomocą glukometru taty .
Na czczo było 90, po godzinie 148 a po dwóch godzinach 119. Czyli jednak w normie! Nawet jeśli w próbce pobranej z krwi wlośniczkowej wyniki o parę procent się różnią od tych z krwi żylnej to i tak jeszcze spory margines zostaje . Jestem dużo spokojniejsza, do wizyty w poradni diabetologicznej (15 stycznia) uda mi się nie zwariować

[asienka213]

a czy ktoras kupowala materac w ikei ??

[Tequillla]

Napisane przez side85

a co do studniówki: przyznaj się że po prostu sknero nie chciałaś postawić

Coś w tym jest, kupiłam sobie skrzyneczkę z "winabezalkoholowe.pl " i nikomu z domowników nie pozwalam się do niej zbliżać. Ale Wam bym dała po kropelce

[side85]

Napisane przez asienka213

a czy ktoras kupowala materac w ikei ??

chętnie też poznam opinie, bo sami śpimy na Ikei i to wcale nie z wysokiej półki i jest genialna. Poczytałam że niektóre ich tanie materace świetnie się sprawdzają i stwierdziłam że jak będzie zły to nie będzie mi szkoda go wywalić, a okazał się strzałem w dziesiątkę pomimo męża z problemem kręgosłupowym. Nie skarżył się od półtorej roku (odpulać). Zastanawiałam się nad tym jednym z podstawowych na piance:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40150182/

[kate1623]

Odpisuje na raty taka cwana będę

Napisane przez side85

ooo czyżby obraz wujka ze święconą wodą na sznurze podziałał na twoją wyobraźnię Dziewczyny zaczynam się zastanawiać w takim razie do czego zacznę się pakować. Na prawdę myślałam że żartujemy z tych walizek na kółkach Mam taką typową torbę na siłownię (podobną do tej z Lidla) kupiłam sobie ale właściwie jej nie użyłam więc myślałam że się do niej zabiorę...teraz jak o tym myślę to ona jest na tyle mała że jak szłam ostatnio do szpitala to moje własne rzeczy do niej ledwo weszły a co dopiero dziecka...
Na prawdę kobiety na porodówkę przyjeżdżają z tymi wszystkimi tobołami?

Ja pożyczyłam torbę sportową od koleżanki, która kupowała ją specjalnie pod wymogi szpitala w którym rodzę O takie coś piszą:
Genaralnie obowiązuje zasada "samolotowa": dozwolony jest bagaż o wymiarach walizki pokładowej (jedna sztuka, której suma wysokość plus długość nie przekracza 115 cm).

Napisane przez Ela87

Zjedz jeszcze jednego pączka i będzie gitara

Ja się tylko zastanawiam, no bo ja nie mam tego badania, mnie nikt pod KTG nie podpina i możliwe, że też mam te skurcze Może to jest normalne na tym etapie ciąży, ale lekarze wolą dmuchac na zimnę i każą leżeć.

Jeden pączek i drzemka wystarczyły

U mnie pod KTG położna podpina chyba dopiero na sam koniec jakoś 38-40tc

Napisane przez side85

Jezus chyba mnie mąż do psychiatryka odda...znowu latam z kredą po mieszkaniu... teraz znowu zmieniłam koncepcję na stól do przewijania w łazience a na łóżeczko rzucić jakiś najtańszy taki normalny żeby kosztów ie generować. Mąż mówi że rozumie że to całe moje życie skoro siedzę w domu ale myślę że w gruncie rzeczy martwi się czy na pewno mam wszystko OK pod deklem. Przewijak stał się dla mnie ważniejszy niż majtki do porodu

Kurczę powinnaś pracować w policji jako ten co odrysowuje zwłoki na chodnikach

Napisane przez monkaa321

najbardziej w kościele

Oooo no to dobrze, że jakoś tak się nie pojawiam w kościele w ciąży mniejsze zagrożenie uff

Napisane przez margo80

trzymam kciuki za najbliższe wizyty i proszę też o kciuki dla siebie. dziś koło 19 mam wizytę i wielką nadzieję usłyszeć, że torbielki już nie ma.
:

Napisane przez Tequillla

Weź to wyłącz, mi każe rodzić Fabiana tudzież Felicjana
Ale fakt, Wiktoria jest jeszcze do przyjęcia...

Mi na początku napisali, że nie mają pojęcia jak nazwać moje dziecko dopiero jak wypisałam wszystkie imiona moja i męża (nawet te z bierzmowania) podrzucili mi Małgorzatę, Marię i Marzenę

Napisane przez margo80

aaa, jeszcze miałam napisać, że Ewcia już lepiej się czuje, przestało ją wysypywać, swędzi coraz mniej, lepiej sypia w nocy.
najdziwniejsze miejsce, w którym ma krostę to białko oka. szok.

Super, że już dobrze ale jak to na oku to tak w ogóle się da???

Napisane przez thidien

czekam na kuriera z łóżeczkiem
szkoda, że nie ma gdzie rozstawić, bo z chęcią bym wytaszczyła z pudła ;P
no nic, na to przyjdzie spooooooro poczekać jeszcze, ale ta chwila nadejdzie

kiedyś gdzieś ktoś podawał linka do strony, gdzie były zebrane okazje z marketów, a nie mogę namierzyć - kto ma w swoich linkach, czy mógłby podesłać? *ładnie prosi*

Bardzo ładne i super cena

Proszę to ta strona www.okazjum.pl/

[thidien]

Napisane przez kate1623

Proszę to ta strona www.okazjum.pl/

dziękuję

[filupka]

A z tym ktg to w sumie dziwnie że w Polsce robią dopiero później bo przecież ono czyta zarówno serduszko dziecka jak i sprawdza czy mama ma już skurcze. Mi położna w zeszłym tygodniu wykryła skurcze dzięki ktg. Ale wiadomo co kraj to inne zasady.

A pieluszki w de to też nie wiem. Narazie kupiłam jedną paczkę pampers ów new born ale będę chciała też wypróbować tych z rossmana. Zobaczę jak się będą sprawdzać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kate1623]

Napisane przez teQiba

Tez mi sie tak wydaje - nam sprzedawczyni powiedziala ze kogos-gryka od lat jest uzywany i ona ten poleca bo swoje dzieci tez na tym wychowala...

Ja kupiłam kokos-gryka zobaczymy jak się sprawdzi

Napisane przez Tequillla

Acha, zapomnialam się pochwalić wynikami swojej tajniackiej krzywej cukrowej, ktorą zrobiłam dziś rano za pomocą glukometru taty .
Na czczo było 90, po godzinie 148 a po dwóch godzinach 119. Czyli jednak w normie! Nawet jeśli w próbce pobranej z krwi wlośniczkowej wyniki o parę procent się różnią od tych z krwi żylnej to i tak jeszcze spory margines zostaje . Jestem dużo spokojniejsza, do wizyty w poradni diabetologicznej (15 stycznia) uda mi się nie zwariować

Super

Wstałam, a Wy szalejecie z postami chyba naprawdę ktoraś dobrze zauważyła, że wszystkie już na L4 to siedzą i tworzą

[koziemleko]

Napisane przez kate1623

Ja pożyczyłam torbę sportową od koleżanki, która kupowała ją specjalnie pod wymogi szpitala w którym rodzę O takie coś piszą:
Genaralnie obowiązuje zasada "samolotowa": dozwolony jest bagaż o wymiarach walizki pokładowej (jedna sztuka, której suma wysokość plus długość nie przekracza 115 cm).

Aż takie wymagania

Napisane przez side85

chętnie też poznam opinie, bo sami śpimy na Ikei i to wcale nie z wysokiej półki i jest genialna. Poczytałam że niektóre ich tanie materace świetnie się sprawdzają i stwierdziłam że jak będzie zły to nie będzie mi szkoda go wywalić, a okazał się strzałem w dziesiątkę pomimo męża z problemem kręgosłupowym. Nie skarżył się od półtorej roku (odpulać). Zastanawiałam się nad tym jednym z podstawowych na piance:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40150182/

nie znam się na materacach, ale ten wydaje się być całkiem do rzeczy

[side85]

Napisane przez kate1623

Ja pożyczyłam torbę sportową od koleżanki, która kupowała ją specjalnie pod wymogi szpitala w którym rodzę O takie coś piszą:
Genaralnie obowiązuje zasada "samolotowa": dozwolony jest bagaż o wymiarach walizki pokładowej (jedna sztuka, której suma wysokość plus długość nie przekracza 115 cm).

żeby tylko wpuścili cię na pokład
bo jak nie to 50 euro za nadbagaż

[teQiba]

Napisane przez Ela87

Własnie doczytałam, że u nas w PL nie jest to konieczne.

U nas nic nie jest konieczne

Napisane przez monkaa321

No ja też jestem pewna że mój nic nie zrobi tylko palcem pomaca i kolejna wizyta za miesiąc pewnie aaa i jeszcze mnie rozbawi detektorem i sie zapyta czy serce słyszę... Jakbym nie wiedziała

Mój nawet detektorem nie bada
I też wydaje mi się że za miesiąc mi wizytę ustali.
Tak szczerze mówiąc to się zastanawiam czy on sumienia nie ma - przecież on po gmeraniu palcem nie ma pojęcia co z dzieckiem się dzieje, a chyba jako ginekologowi- położnikowi powinno mu przede wszystkim na maluchu zależeć

[Ela87]

Napisane przez thidien

chciałam wyhaczyć jakis przewijak regał/półkę, żeby potem za normalny regał na jakieś szpargały robił, ale nie wiem.. szkoda mi trochę miejsca :P
z drugiej strony te na łóżeczko zajmują pół tegoż łóżeczka - a ja jestem leń, żeby to wkładać i ściągać :P
i też jestem w weeeeeeeeelkiej kropce :P

no, można się obyć bez, pewnie
ale jakoś myśl o schylaniu się na łóżku naszym sprawia, że od razu mnie plecy bolą, a i wizja osikanego (żeby tylko) łóżka (w sumie rogówki w 'gościnnym') mi się nie widzi

i tak źle i tak niedobrze :P

Mnie też wkurza, że te na łóżeczko, pół łóżeczka zajmują, ale ja nie mam innego wyboru. Będzie pewnie leżało na łóżeczku non stop i juz, bo 20 razy w ciągu dnia nie będzie mi się chciało ściagać.

Napisane przez Tequillla

No wspaniale, przegapiłam swoją studniówkę
Była 5 dni temu, jak to się moglo stać???

Przynajmniej Ci szybko czas leci Ja codziennie zaglądam na mój suwaczek i jakoś powoli leci do przodu
No i za 100 dniówkę

Napisane przez Tequillla

Acha, zapomnialam się pochwalić wynikami swojej tajniackiej krzywej cukrowej, ktorą zrobiłam dziś rano za pomocą glukometru taty .
Na czczo było 90, po godzinie 148 a po dwóch godzinach 119. Czyli jednak w normie! Nawet jeśli w próbce pobranej z krwi wlośniczkowej wyniki o parę procent się różnią od tych z krwi żylnej to i tak jeszcze spory margines zostaje . Jestem dużo spokojniejsza, do wizyty w poradni diabetologicznej (15 stycznia) uda mi się nie zwariować

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez teQiba

Mój nawet detektorem nie bada
I też wydaje mi się że za miesiąc mi wizytę ustali.
Tak szczerze mówiąc to się zastanawiam czy on sumienia nie ma - przecież on po gmeraniu palcem nie ma pojęcia co z dzieckiem się dzieje, a chyba jako ginekologowi- położnikowi powinno mu przede wszystkim na maluchu zależeć

Ty w ogóle masz dziwnie
No bo jak nie robi usg co wizytę, to przynajmniej by mógł posłuchać bicia serca.
Ale jeszcze 2 miesiące i będzie spokój

[teQiba]

Kurcze jak tu się o pierdoły nie pytać - wpisuję w wyszukiwarkę "Dzidziuś" a tam wyskakują płyny, balsamy, płatki mydlane, proszki, do białego, do koloru Co kupujecie?

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez Ela87

Ty w ogóle masz dziwnie
No bo jak nie robi usg co wizytę, to przynajmniej by mógł posłuchać bicia serca.
Ale jeszcze 2 miesiące i będzie spokój

Na całe szczęście